Gratulacje dla wszystkich
Filip - 1,5h holu to wielki test cierpliwości
Ja dzisiaj wybrałem się po 3 tygodniach przerwy wybrałem się na komercję pod Poznaniem. Byle z Bartkiem, a na przeciw na drugim brzegu siedział Robert (s7) na zawodach swojego koła.
Na początku ryba weszła do Bartka i po 2,5h łowienia (9:30) było 5:1 dla niego. Jednak z czasem udało mi się zaprosić ryby do mnie i finalnie skończyliśmy z wynikiem 8:6 dla Bartka. Gdyby nie moje 2 spinki i jeden zerwany przypon - ryba doszła do klipa z który schował się pod ramieniem z rolką i nie zdążyłem sięgnąć, a ryba była większa - to byłbym bardziej szczęśliwy
