Prowadzili od początku do końca.
Dzień przed końcem doszli ich Holendrzy uzyskując wagę trzech ryb punktowanych w łącznej wadzetakiej samej jak Polacy. Sytuacja nie spotykana na WCC.
Polacy wygrali dzięki temu że mieli cięższą rybe od Holendrów.
Brawo chłopaki.