Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 558432 razy)

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 002
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4800 dnia: 13.01.2023, 10:47 »
Plotki głoszą że to zemsta ZG za ujawnienie kasy Heliniaka i start na prezesa ZG
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline TOmaSZ93

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 423
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4801 dnia: 13.01.2023, 13:50 »
Plotki głoszą że to zemsta ZG za ujawnienie kasy Heliniaka i start na prezesa ZG


Ten Heliniak taka szycha a o wody na Podkarpaciu zadbać nie umie wstyd.
C&R

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4802 dnia: 13.01.2023, 14:07 »
On jest tam od zarabiania, nie od dbania o wody.

Od tego ewentualnie jeśli się znajdą są ochotnicy pracujący za darmo ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4803 dnia: 13.01.2023, 17:30 »

cyt."Właśnie dowiedziałem się,że Prezes Okręgu Mazowieckiego został ZAWIESZONY W PRAWACH CZŁONKA PZW na okres 18 miesięcy .
Sąd Koleżenski przy Zarządzie Głównym taki wydał wyrok".

Czyli dalej robią co im się podoba, wycięli kolejną osobę, która stała im na drodze. Oczywiście brylował zapewne Mach, esbek paskudny, który donosił na własną rodzinę. Przepraszam, pisał raporty, to cos innego :P

Powiem tak, jeżeli wędkarze nie będą bronić prezesa Lupy, szczególnie ci z okręgu mazowieckiego, to sami na siebie wydadzą wyrok. Nie liczyłbym na wiele, przecież to zły gość, bo okręg składek ma z 20 mln, a zarybiono tylko za pół bańki. Jakby był prezes, co robi program 'Ryba +', i każdy wędkarz dostaje karpia a ci emerytowani dwa, to by było inaczej.

Ręce opadają i tyle.

Jakby co to Tomek Kocoń był sądzony na takiej zasadzie, że wyrok juz zapadł przed 'procesem'. Wszystko było szyte tak grubymi nićmi, że głowa boli, i to dwa razy miał postępowanie. Prezes Lupa i tak długo się utrzymał, skoro dojechali go dopiero teraz.
Lucjan

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska

Offline Mariusz Wu

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żory
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4805 dnia: 20.01.2023, 16:30 »
Nie każde łowisko nadaje się na NK. Mam niedaleko zbiornik ok 30 ha Pniowiec ( nr 612). Szuwarki wytłukły tam wszelką większą rybę, zostały skarlałe leszcze, zarybieniowe jazie i klenie (niemiarowe w 90%) pod trzcinami stoją owszem szczupaki ale mają po 30cm ( i tak dostają w łeb gdy się na cokolwiek powieszą) Tych karłowatych leszczy jest masa, jak zanęcisz czymś lepszym niż najtańsza bazówka jaką stosuje większość łowiących to musisz zwinąć jeden kij bo nie dasz rady obsługiwać dwóch. Tyle tylko że jak złowisz leszcza co ma 35cm to masz zbiegowisko jakby nad wodą rozebrała się młoda Pamela Anderson.  I teraz zrób tu NK. Przecież te skarlałe ryby zaczną z głodu zdychać jak ich nie będą brać kufajkarze " do octu" i "na klopsiki"
Nie wypada śmiać się z Ukraińców że mają prezydenta komika w sytuacji gdy ma się prezydenta klauna

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4806 dnia: 20.01.2023, 17:21 »
Szczupaki też zrobią swoje.
A poza tym od tego właśnie są prawdziwe odłowy kontrolne i regulacja populacji danych ryb sieciami na zbiorniku.
Jak człowiek zrobił burdel, to przyroda w końcu sobie poradzie. Ale jak zrobił i posprząta, to sobie przyroda poradzi potem 10x szybciej.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4807 dnia: 26.01.2023, 21:42 »
Ziemski w radiu ma ryja...
Szeroko 8)
Seba zrobił live.
Maciek

Offline łowca

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 250
  • Reputacja: 26
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4808 dnia: 27.01.2023, 10:06 »

Wędkarze polscy nie rozumieją podstaw i chcą aby było więcej ryb w wodzie, czyż to nie jest śmieszne i tragiczne jednocześnie? ??? 8)

Pisałem chyba trochę na ten temat w innym wątku. Tak, polscy wedkarze mało co rozumieją i maja wody dokładnie takie na jakie zasługują. Tym bardziej WP powinno wszystko przejąć bo po prostu pośrednicy są niepotrzebni. Ryb w wodzie będzie tyle samo, czyli mało ale nie będzie PZW...
Wtedy dopiero wędkarze mogą spojrzeć na siebie i powiedzieć kto jest tak naprawdę winny małej ilosci ryb, nie będzie mozna obwiniać innych.

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 827
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4809 dnia: 27.01.2023, 11:35 »
W niedzielę byłem na spotkaniu sprawozdawczo - wyborczym w moim kole, (PZW Azoty Tarnów).

Na zrzeszonych ok. 1500 wędkarzy na zebraniu 46 osób. Na początku ogólne oburzenie zebranych na temat tak niskiej frekwencji. Mnie też ono się udzieliło, ale na końcu stwierdziłem, że nawet jakby wszyscy na nie przyszli to nic by się nie zmieniło.

Poszła informacja, że w przyszłym roku mogą się odbyć tylko dwa zawody otwarte. Czyli np. takie zawody jak mikołajkowe, Bożonarodzeniowe czy z okazji odzyskania niepodległości się nie odbędą. Na zebraniu okręgu zostaną  one przegłosowane przez delegatów innych kół. Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
Byłem, byłem i aż mnie gotowało... Po pierwsze to, co usłyszałem o odwołanym Prezesie. Po drugie głupie (czy wręcz idiotyczne) tłumaczenie się przez członka zarządu z Okręgu co do decyzji w sprawie M. Jak widziałem facjatę wspomnianego członka, to jakbym patrzył na osobę piastującą pewne stanowiska w czasach słusznie minionych. Tak wyraz twarzy, jak i sposób wypowiedzi oraz uzasadniania podjętych działań.
Byłem tak zgotowany tym bełkotem, że miałem wstać i zadać pytanie: "Co Okręg zrobił w sprawie obrony M."? Ale wiem też, że w takich sytuacjach nerwy lubią mi puścić, powiem "dwa słowa za dużo", a później mógłbym żałować tych słów, dlatego milczałem.
Kolejna sprawa: M. był cierniem w d... Okręgu, bo za Jego kadencji koło rozrosło się niewyobrażalnie. Duża ilość zawodów, spotkań rodzinnych nad wodą. Iście sielankowa atmosfera. Promocja wędkarstwa, nie wspominając o tym, ile poświęcił swojego czasu dla działań w kole. Tego w innych kołach nie ma. A z pewnością nie na taką skalę.
Zawody otwarte - przecież jednym z założeń Statutu PZW jest propagowanie wędkarstwa jako sportu. Zdrowej rywalizacji. A tu, na zawodach towarzyskich takie ograniczenia się wprowadza. Tak samo jak wręcz utrudnia dokonywanie opłat za kartę, poprzez likwidację dużej ilości punktów "dystrybucji". Czy to stoi w zgodzie ze statutem PZW? Ktoś powie, że można opłacać kartę via internet. Nie robiłem tego bo nie chcę. A czy w takim przypadku (opłaty przez internet) istnieje możliwość wyboru koła? Pytam, bo nie wiem. A może wówczas (jeśli nie ma takiej możliwości) to z automatu jeden z drugim opłacającym są przypisywani do koła Tarnów - Miasto, a może do koła Relax?
Powiem, że to, co usłyszałem na walnym zgromadzeniu, o decyzjach jakie podejmuje Zarząd Okręgu, ciśnie się jedno - wniosek o odwołanie Zarządu za działania sprzeczne ze statutem.

[EDIT]
Cztery razy redagowałem swoją wypowiedź, bo aż mną telepie. Dlatego jeśli składnia zdań, interpunkcja rozmijają się z ogólnie przyjętymi zasadami - przepraszam.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4810 dnia: 27.01.2023, 12:03 »
W niedzielę byłem na spotkaniu sprawozdawczo - wyborczym w moim kole, (PZW Azoty Tarnów).

Na zrzeszonych ok. 1500 wędkarzy na zebraniu 46 osób. Na początku ogólne oburzenie zebranych na temat tak niskiej frekwencji. Mnie też ono się udzieliło, ale na końcu stwierdziłem, że nawet jakby wszyscy na nie przyszli to nic by się nie zmieniło.

Poszła informacja, że w przyszłym roku mogą się odbyć tylko dwa zawody otwarte. Czyli np. takie zawody jak mikołajkowe, Bożonarodzeniowe czy z okazji odzyskania niepodległości się nie odbędą. Na zebraniu okręgu zostaną  one przegłosowane przez delegatów innych kół. Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
Byłem, byłem i aż mnie gotowało... Po pierwsze to, co usłyszałem o odwołanym Prezesie. Po drugie głupie (czy wręcz idiotyczne) tłumaczenie się przez członka zarządu z Okręgu co do decyzji w sprawie M. Jak widziałem facjatę wspomnianego członka, to jakbym patrzył na osobę piastującą pewne stanowiska w czasach słusznie minionych. Tak wyraz twarzy, jak i sposób wypowiedzi oraz uzasadniania podjętych działań.
Byłem tak zgotowany tym bełkotem, że miałem wstać i zadać pytanie: "Co Okręg zrobił w sprawie obrony M."? Ale wiem też, że w takich sytuacjach nerwy lubią mi puścić, powiem "dwa słowa za dużo", a później mógłbym żałować tych słów, dlatego milczałem.
Kolejna sprawa: M. był cierniem w d... Okręgu, bo za Jego kadencji koło rozrosło się niewyobrażalnie. Duża ilość zawodów, spotkań rodzinnych nad wodą. Iście sielankowa atmosfera. Promocja wędkarstwa, nie wspominając o tym, ile poświęcił swojego czasu dla działań w kole. Tego w innych kołach nie ma. A z pewnością nie na taką skalę.
Zawody otwarte - przecież jednym z założeń Statutu PZW jest propagowanie wędkarstwa jako sportu. Zdrowej rywalizacji. A tu, na zawodach towarzyskich takie ograniczenia się wprowadza. Tak samo jak wręcz utrudnia dokonywanie opłat za kartę, poprzez likwidację dużej ilości punktów "dystrybucji". Czy to stoi w zgodzie ze statutem PZW? Ktoś powie, że można opłacać kartę via internet. Nie robiłem tego bo nie chcę. A czy w takim przypadku (opłaty przez internet) istnieje możliwość wyboru koła? Pytam, bo nie wiem. A może wówczas (jeśli nie ma takiej możliwości) to z automatu jeden z drugim opłacającym są przypisywani do koła Tarnów - Miasto, a może do koła Relax?
Powiem, że to, co usłyszałem na walnym zgromadzeniu, o decyzjach jakie podejmuje Zarząd Okręgu, ciśnie się jedno - wniosek o odwołanie Zarządu za działania sprzeczne ze statutem.

[EDIT]
Cztery razy redagowałem swoją wypowiedź, bo aż mną telepie. Dlatego jeśli składnia zdań, interpunkcja rozmijają się z ogólnie przyjętymi zasadami - przepraszam.

No właśnie....
Panowie szacun za obecność - ale trzeba wstać zabrać głos podczas dyskusji , złożyć wniosek z pomysłem. Nerwy rozumiem bo sam jak to słyszę u siebie to mnie nosi. Pisanie w necie nic nie zmieni.
Odwagi - trzeba wstać i mówić.... :beer:
Maciek

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 679
  • Reputacja: 177
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4811 dnia: 27.01.2023, 12:06 »
W niedzielę byłem na spotkaniu sprawozdawczo - wyborczym w moim kole, (PZW Azoty Tarnów).

Na zrzeszonych ok. 1500 wędkarzy na zebraniu 46 osób. Na początku ogólne oburzenie zebranych na temat tak niskiej frekwencji. Mnie też ono się udzieliło, ale na końcu stwierdziłem, że nawet jakby wszyscy na nie przyszli to nic by się nie zmieniło.

Poszła informacja, że w przyszłym roku mogą się odbyć tylko dwa zawody otwarte. Czyli np. takie zawody jak mikołajkowe, Bożonarodzeniowe czy z okazji odzyskania niepodległości się nie odbędą. Na zebraniu okręgu zostaną  one przegłosowane przez delegatów innych kół. Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
Byłem, byłem i aż mnie gotowało... Po pierwsze to, co usłyszałem o odwołanym Prezesie. Po drugie głupie (czy wręcz idiotyczne) tłumaczenie się przez członka zarządu z Okręgu co do decyzji w sprawie M. Jak widziałem facjatę wspomnianego członka, to jakbym patrzył na osobę piastującą pewne stanowiska w czasach słusznie minionych. Tak wyraz twarzy, jak i sposób wypowiedzi oraz uzasadniania podjętych działań.
Byłem tak zgotowany tym bełkotem, że miałem wstać i zadać pytanie: "Co Okręg zrobił w sprawie obrony M."? Ale wiem też, że w takich sytuacjach nerwy lubią mi puścić, powiem "dwa słowa za dużo", a później mógłbym żałować tych słów, dlatego milczałem.
Kolejna sprawa: M. był cierniem w d... Okręgu, bo za Jego kadencji koło rozrosło się niewyobrażalnie. Duża ilość zawodów, spotkań rodzinnych nad wodą. Iście sielankowa atmosfera. Promocja wędkarstwa, nie wspominając o tym, ile poświęcił swojego czasu dla działań w kole. Tego w innych kołach nie ma. A z pewnością nie na taką skalę.
Zawody otwarte - przecież jednym z założeń Statutu PZW jest propagowanie wędkarstwa jako sportu. Zdrowej rywalizacji. A tu, na zawodach towarzyskich takie ograniczenia się wprowadza. Tak samo jak wręcz utrudnia dokonywanie opłat za kartę, poprzez likwidację dużej ilości punktów "dystrybucji". Czy to stoi w zgodzie ze statutem PZW? Ktoś powie, że można opłacać kartę via internet. Nie robiłem tego bo nie chcę. A czy w takim przypadku (opłaty przez internet) istnieje możliwość wyboru koła? Pytam, bo nie wiem. A może wówczas (jeśli nie ma takiej możliwości) to z automatu jeden z drugim opłacającym są przypisywani do koła Tarnów - Miasto, a może do koła Relax?
Powiem, że to, co usłyszałem na walnym zgromadzeniu, o decyzjach jakie podejmuje Zarząd Okręgu, ciśnie się jedno - wniosek o odwołanie Zarządu za działania sprzeczne ze statutem.

[EDIT]
Cztery razy redagowałem swoją wypowiedź, bo aż mną telepie. Dlatego jeśli składnia zdań, interpunkcja rozmijają się z ogólnie przyjętymi zasadami - przepraszam.

Toś odkopał temat :)

A tak na poważnie to co zrobili M to świństwo. Jak pewnie zauważyłeś nie było prezesa okręgu F. na zebraniu, a w poprzednich latach był.
Nie tylko M. był dla nich cierniem w d.., ale i całe koło. Przekaz z tego jest taki, że za bardzo "podskakiwaliście" - i M. i wędkarze koła, którzy mieli czelność wybrać M. zamiast F. na delegata na krajowy zjazd w ubiegłym roku.

Natomiast drugim kurestwem jest to, że to inne koła przegłosowały ustalenia dotyczące zawodów. To dzięki nim nie będzie, jak również nie było już zawodów Mikołajkowych i Bożonarodzeniowych. Nie wiem czy to F. ich tak przekabacił by totalnie dowalić Azotom, czy po prostu typowa ludzka zazdrość i włożenie kija między szprychy jak to powiedział Szczepan podczas zebrania.


Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 679
  • Reputacja: 177
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4812 dnia: 27.01.2023, 12:10 »
W niedzielę byłem na spotkaniu sprawozdawczo - wyborczym w moim kole, (PZW Azoty Tarnów).

Na zrzeszonych ok. 1500 wędkarzy na zebraniu 46 osób. Na początku ogólne oburzenie zebranych na temat tak niskiej frekwencji. Mnie też ono się udzieliło, ale na końcu stwierdziłem, że nawet jakby wszyscy na nie przyszli to nic by się nie zmieniło.

Poszła informacja, że w przyszłym roku mogą się odbyć tylko dwa zawody otwarte. Czyli np. takie zawody jak mikołajkowe, Bożonarodzeniowe czy z okazji odzyskania niepodległości się nie odbędą. Na zebraniu okręgu zostaną  one przegłosowane przez delegatów innych kół. Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
Byłem, byłem i aż mnie gotowało... Po pierwsze to, co usłyszałem o odwołanym Prezesie. Po drugie głupie (czy wręcz idiotyczne) tłumaczenie się przez członka zarządu z Okręgu co do decyzji w sprawie M. Jak widziałem facjatę wspomnianego członka, to jakbym patrzył na osobę piastującą pewne stanowiska w czasach słusznie minionych. Tak wyraz twarzy, jak i sposób wypowiedzi oraz uzasadniania podjętych działań.
Byłem tak zgotowany tym bełkotem, że miałem wstać i zadać pytanie: "Co Okręg zrobił w sprawie obrony M."? Ale wiem też, że w takich sytuacjach nerwy lubią mi puścić, powiem "dwa słowa za dużo", a później mógłbym żałować tych słów, dlatego milczałem.
Kolejna sprawa: M. był cierniem w d... Okręgu, bo za Jego kadencji koło rozrosło się niewyobrażalnie. Duża ilość zawodów, spotkań rodzinnych nad wodą. Iście sielankowa atmosfera. Promocja wędkarstwa, nie wspominając o tym, ile poświęcił swojego czasu dla działań w kole. Tego w innych kołach nie ma. A z pewnością nie na taką skalę.
Zawody otwarte - przecież jednym z założeń Statutu PZW jest propagowanie wędkarstwa jako sportu. Zdrowej rywalizacji. A tu, na zawodach towarzyskich takie ograniczenia się wprowadza. Tak samo jak wręcz utrudnia dokonywanie opłat za kartę, poprzez likwidację dużej ilości punktów "dystrybucji". Czy to stoi w zgodzie ze statutem PZW? Ktoś powie, że można opłacać kartę via internet. Nie robiłem tego bo nie chcę. A czy w takim przypadku (opłaty przez internet) istnieje możliwość wyboru koła? Pytam, bo nie wiem. A może wówczas (jeśli nie ma takiej możliwości) to z automatu jeden z drugim opłacającym są przypisywani do koła Tarnów - Miasto, a może do koła Relax?
Powiem, że to, co usłyszałem na walnym zgromadzeniu, o decyzjach jakie podejmuje Zarząd Okręgu, ciśnie się jedno - wniosek o odwołanie Zarządu za działania sprzeczne ze statutem.

[EDIT]
Cztery razy redagowałem swoją wypowiedź, bo aż mną telepie. Dlatego jeśli składnia zdań, interpunkcja rozmijają się z ogólnie przyjętymi zasadami - przepraszam.

No właśnie....
Panowie szacun za obecność - ale trzeba wstać zabrać głos podczas dyskusji , złożyć wniosek z pomysłem. Nerwy rozumiem bo sam jak to słyszę u siebie to mnie nosi. Pisanie w necie nic nie zmieni.
Odwagi - trzeba wstać i mówić.... :beer:

Nie wiem czy czytałeś to co pisałem powyżej...gówno da zabieranie głosu jak i pisanie wniosków, skoro tematy są ustawiane i nie trzaskają się by kogoś udupić jak za bardzo bruździ.

 "Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
"

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4813 dnia: 27.01.2023, 12:23 »
W niedzielę byłem na spotkaniu sprawozdawczo - wyborczym w moim kole, (PZW Azoty Tarnów).

Na zrzeszonych ok. 1500 wędkarzy na zebraniu 46 osób. Na początku ogólne oburzenie zebranych na temat tak niskiej frekwencji. Mnie też ono się udzieliło, ale na końcu stwierdziłem, że nawet jakby wszyscy na nie przyszli to nic by się nie zmieniło.

Poszła informacja, że w przyszłym roku mogą się odbyć tylko dwa zawody otwarte. Czyli np. takie zawody jak mikołajkowe, Bożonarodzeniowe czy z okazji odzyskania niepodległości się nie odbędą. Na zebraniu okręgu zostaną  one przegłosowane przez delegatów innych kół. Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
Byłem, byłem i aż mnie gotowało... Po pierwsze to, co usłyszałem o odwołanym Prezesie. Po drugie głupie (czy wręcz idiotyczne) tłumaczenie się przez członka zarządu z Okręgu co do decyzji w sprawie M. Jak widziałem facjatę wspomnianego członka, to jakbym patrzył na osobę piastującą pewne stanowiska w czasach słusznie minionych. Tak wyraz twarzy, jak i sposób wypowiedzi oraz uzasadniania podjętych działań.
Byłem tak zgotowany tym bełkotem, że miałem wstać i zadać pytanie: "Co Okręg zrobił w sprawie obrony M."? Ale wiem też, że w takich sytuacjach nerwy lubią mi puścić, powiem "dwa słowa za dużo", a później mógłbym żałować tych słów, dlatego milczałem.
Kolejna sprawa: M. był cierniem w d... Okręgu, bo za Jego kadencji koło rozrosło się niewyobrażalnie. Duża ilość zawodów, spotkań rodzinnych nad wodą. Iście sielankowa atmosfera. Promocja wędkarstwa, nie wspominając o tym, ile poświęcił swojego czasu dla działań w kole. Tego w innych kołach nie ma. A z pewnością nie na taką skalę.
Zawody otwarte - przecież jednym z założeń Statutu PZW jest propagowanie wędkarstwa jako sportu. Zdrowej rywalizacji. A tu, na zawodach towarzyskich takie ograniczenia się wprowadza. Tak samo jak wręcz utrudnia dokonywanie opłat za kartę, poprzez likwidację dużej ilości punktów "dystrybucji". Czy to stoi w zgodzie ze statutem PZW? Ktoś powie, że można opłacać kartę via internet. Nie robiłem tego bo nie chcę. A czy w takim przypadku (opłaty przez internet) istnieje możliwość wyboru koła? Pytam, bo nie wiem. A może wówczas (jeśli nie ma takiej możliwości) to z automatu jeden z drugim opłacającym są przypisywani do koła Tarnów - Miasto, a może do koła Relax?
Powiem, że to, co usłyszałem na walnym zgromadzeniu, o decyzjach jakie podejmuje Zarząd Okręgu, ciśnie się jedno - wniosek o odwołanie Zarządu za działania sprzeczne ze statutem.

[EDIT]
Cztery razy redagowałem swoją wypowiedź, bo aż mną telepie. Dlatego jeśli składnia zdań, interpunkcja rozmijają się z ogólnie przyjętymi zasadami - przepraszam.

No właśnie....
Panowie szacun za obecność - ale trzeba wstać zabrać głos podczas dyskusji , złożyć wniosek z pomysłem. Nerwy rozumiem bo sam jak to słyszę u siebie to mnie nosi. Pisanie w necie nic nie zmieni.
Odwagi - trzeba wstać i mówić.... :beer:

Nie wiem czy czytałeś to co pisałem powyżej...gówno da zabieranie głosu jak i pisanie wniosków, skoro tematy są ustawiane i nie trzaskają się by kogoś udupić jak za bardzo bruździ.

 "Na pytanie co możemy zrobić to otrzymałem odpowiedź, że nic bo taka jest ordynacja wyborcza. Mamy tylko dwóch przedstawicieli na 16 i zostaną oni przegłosowani przez resztę.

I tym sposobem, koło które ma 1500 członków na chyba 5500 wszystkich wędkarzy w okręgu nie ma nic do gadania bo i tak 2 osoby będą zawsze przegłosowane. :facepalm:
"

Trzeba budować koalicje to działa - wy przegłosujcie to bo nam na tym zależy a my to bo wam z kolei na tym zależy.. Okręg to polityka.
Pisałem Lobbować.
Maciek

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #4814 dnia: 27.01.2023, 12:27 »
Tak się tylko wydaje , często takich cichych na zebraniu jest kilku a jak zaczniesz to oni się tez włączają . Wiem ze łatwo nie jest występować publicznie ale jest lżej jak się coś powie , nawet jeśli to niewiele zmieni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Pozdrawiam Łukasz