Chyba najlepszą odpowiedzią jak przygotować zanętę będą filmy Górka. Dużo merytorycznego przekazu, analizy i wniosków. A te ma zarówno na wody o słabym uciągu, jak i na dość szybkich rzekach.
Sam poszedłbym w zanętę G3 (ciemną) i zmieszał 1:1 z gliną rzeczną. Część odstawiłbym na donęcanie, jedną część na nęcenie wstępne (spożywka+robactwo+glina) i jeszcze jedna część do której dodałbym kleju - żeby dłużej nurt wymywał zanętę.
Na haczyk odstawiłbym całkowicie kukurydzę, a poszedł w białe, pinkę i czerwone.