Ja za bardzo nie wiem dlaczego tak się wszyscy uparli na tą centralną Polskę 100, 200 czy nawet 300 km to nie jest aż taka różnica. W tamtym roku była centralna Polska w tym może południowa, za rok północ i każdy będzie zadowolony
Fajny pomysł
Syborg i po co te nerwy Twoja Batorówka prowadzi
Januszu, skoro już tak bijesz koledze brawo, to wypada, żebyś wiedział, jaki był drygi wpis Jarka - tam gdzie teraz jest uśmiech. Kolega zapytał: czy organizujemy zlot wędkarski, czy też rodzinny piknik? Domniemam, że przyklaskujesz koledze, gratulując zasadnego pytania.
Po drugie, uwagi o nerwach zostaw dla siebie, bo zapewniam Cię, że mam wysoko postawioną poprzeczkę w tej kwestii. Musisz przyjąć to na wiarę. Gdy będę nerwowy, dowiesz się.
Po trzecie, pisząc w tym temacie, nie miałem na myśli swojego dobra, raczej chodziło mi o zasadę. Tutaj również musisz mi zaufać, bo zapewniam Cię, że stać mnie na duże poświęcenie, gdy chodzi o moją pasję.
Po czwarte, skończmy te uszczypliwości.
Odpuszczam, Januszu. Nie Enzo, a Januszu.