Mogę się w ciemno założyć, że propozycje innej lokalizacji już się nie przebiją.
Nawet nie będzie trzeba ankiety
Nie to żebym miał coś do zaproponowania, w bliższych mi okolicach tego typu zbiorniki nie są jeszcze tak popularne,
a po Polsce nie jeżdżę za rybkami.
Najważniejsi są przecież ludzie i klimat, a miejsce to sprawa drugorzędna.
( no prawie
)
Obiecuję sobie bardzo pojawić się na zlocie, oby tylko praca pozwoliła.