Spławik i Grunt - Forum

INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: e-MarioBros w 03.10.2018, 14:32

Tytuł: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.10.2018, 14:32
;)
prosty fajny wykładzik z fizyki, dobre wideo i slajdy

https://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/wyklady/barbara-badelek/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 03.10.2018, 16:15
Całkiem fajny wykład i zdjęcia Mirek Choć ta dziedzina nauki nie należy do moich ulubionych to fajnie się patzyło

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 17.10.2018, 08:56
może się przydac w wędkarstwie:

https://wiadomosci.onet.pl/nauka/w-zdrowym-ciele-zdrowy-mozg-ksiazka-andersa-hansena/mlxpncc
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.11.2018, 10:49
Ciekawy artykuł o inteligencji ryb.

Stety niestety w engliszu.
https://medium.com/@NautilusMag/fish-can-be-smarter-than-primates-eda16bcf3eef
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.11.2018, 11:07
Tu masz artykuł z Naszej Wsi z 1964 r.  o nowych odkryciach radzieckich naukowców co do "niektórych" gatunków ryb, czyli m.in. o zgrzytaniu zębami i mlaskaniu przez ryby, czy też ich reakcji na gwizdanie.

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/16/13550473_naszawie3.png)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: hithlum w 16.11.2018, 11:52
Książka o przepławkach ze strony WWF:

https://www.wwf.pl/plik/przeplawki-dla-ryb-projektowanie-wymiary-i-monitoring-warszawa-2016
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.11.2018, 11:56
U nas zapewne pracują nad suplementem: "...i jak skutecznie przegrodzić je sieciami".
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 16.11.2018, 12:05
Tu masz artykuł z Naszej Wsi z 1964 r.  o nowych odkryciach radzieckich naukowców co do "niektórych" gatunków ryb, czyli m.in. o zgrzytaniu zębami i mlaskaniu przez ryby, czy też ich reakcji na gwizdanie.

Wielkie mi odkrycie radzieckich uczonych, przecież Louis DeFunes wiedział to już dużo szybciej bodajże w 1958 :D :D :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: hithlum w 16.11.2018, 13:27
Cytuj
U nas zapewne pracują nad suplementem: "...i jak skutecznie przegrodzić je sieciami".

Naturalnie! Pułapka na przepławce we Włocławku to element wyposażenia naukowego...

https://warszawa.rzgw.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0005/15926/MONITORING-PRZEPlAWKI-NA-STOPNIU-WE-WlOClAWKU-RAPORT-2016.pdf
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.11.2018, 14:35
;) wątek nie umarł :D :D :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mati C w 16.11.2018, 14:39
Nauki nigdy za wiele. ;) Zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.11.2018, 14:43
Może i tam są :fish: ?

https://news.astronet.pl/index.php/2018/11/14/wokol-gwiazdy-barnarda-krazy-super-ziemia/

A jeszcze tu jest dużo innych fajnych "Światów"... ;)

https://news.astronet.pl/index.php/category/wszechswiat/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.11.2018, 15:12
Marzenie No Killowców

https://nauka.rocks/ryba/

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mati C w 16.11.2018, 17:32
Dobry patent na mięsiarzy... Torby by szeleściły aż miło ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 20.11.2018, 11:35

my tak (czasem) myślimy o :fish:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.11.2018, 11:28
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, ale ciekawy artykuł znalazłem na Wybiórczej

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,24187550,leczy-rybki-operuje-je-w-narkozie-dr-piotr-konarski-wiem.html#s=BoxMMtImg1


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 21.11.2018, 12:12
to działa w dwie strony, np.:

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 26.11.2018, 21:16
Coś z astronomi.

https://www.wykop.pl/link/4660983/anw-najbardziej-niezwykle-czarne-dziury-we-wszechswiecie/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.12.2018, 18:46
Czemu jesteśmy za grubi ...

https://www.kwantowo.pl/2018/12/23/skad-pochodzi-masa-twojego-ciala/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.01.2019, 22:59
też o wędkarzach? ;)

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24269142,psycholog-klamstwa-raz-zdarzylo-mi-sie-zainterweniowac-w-sprawie.html#s=BoxWeSl_3_2
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 25.01.2019, 13:55
Każdy (prawie) za młodu lubił dinozaury...

https://www.kwantowo.pl/2018/02/19/chicxulub-poznajmy-morderce-dinozaurow/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: booohal w 09.02.2019, 12:28
Ruskie chcą biegun magnetyczny podpierdzielić:
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24433939,ekspres-polarny-polnocny-biegun-magnetyczny-ziemi-ucieka-coraz.html#a=90&c=145&s=BoxBizMT
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.02.2019, 12:40
Na mapce widać, że jeszcze nigdy bliżej tego geograficznego nie był :D

Swoją drogą, jak oni w 1590 czy 1630 zmierzyli, że akurat tam on jest?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: booohal w 09.02.2019, 12:44
Swoją drogą, jak oni w 1590 czy 1630 zmierzyli, że akurat tam on jest?
(https://www.wprost.pl/_thumb/e2/07/90ce5828b87322b3e9d452b55bc4.jpeg)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.02.2019, 13:02
Kosmitów nie ma, bo Ziemia jest płaska.

Btw,
Zobaczcie sobie zlot idiotów:D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: booohal w 09.02.2019, 13:05
Prawo do bycia idiotą jest takie samo jak prawo do bycia homoseksualistą.
Nie śmiej się homofobie!
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.02.2019, 13:11
Ja się nie śmieję, tylko nazywam rzeczy po imieniu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: booohal w 09.02.2019, 13:12
;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.10.2019, 13:23
https://wiadomosci.onet.pl/nauka/eksplozja-w-centrum-naszej-galaktyki-naukowcy-nie-znaja-przyczyny/6y8gjsq
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.01.2021, 09:44
dobry, prosto napisany artykuł o kwantach ;)

https://www.kwantowo.pl/2021/01/17/czym-sa-te-cale-kwanty/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 02.02.2021, 14:57
Powyższy tekst należy do cyklu “Ogórkowe pytania”. Ogórek jest tu oczywiście tylko metaforą czytelnika kompletnie zielonego w danym temacie, ale na tyle ciekawskiego aby wyrażał wątpliwości i szukał odpowiedzi. Mam nadzieję, że dzięki niskiemu progowi wejścia, seria zainteresuje również najmłodszych oraz tych, którzy zawsze uważali fizykę za dzieło demonów.

https://www.kwantowo.pl/2021/01/31/skad-wiemy-o-wielkim-wybuchu/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2021, 18:02
do przemyślenia:

https://wiadomosci.onet.pl/nauka/eksperyment-calhouna-mysia-utopia-zakonczyla-sie-katastrofa/f12mg97
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 08.04.2021, 19:15
https://phys.org/news/2021-04-humans-apex-predators-million-years.html
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 08.04.2021, 19:21
ciekawe :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 08.04.2021, 19:37
https://nt.interia.pl/technauka/news-przelomowe-odkrycie-istnieja-sily-nieznane-fizykom,nId,5156428#iwa_source=worthsee
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 08.04.2021, 19:46
ciekawe :)

Najbardziej dla wegetarian ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 08.04.2021, 20:52
Wielkie mi odkrycie , już dawno Wszyscy znaja Minionki :D ;D :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 08.04.2021, 21:01
:D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Jano w 15.04.2021, 13:40
Fajnie poczytać, jak się człowiek nudzi w domu :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.06.2021, 22:18
https://www.kwantowo.pl/2021/05/30/co-laczy-mase-i-energie/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.06.2021, 11:47
https://nt.interia.pl/technauka/news-mezon-d-moze-zmieniac-sie-z-czastki-w-antyczastke,nId,5296335
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.06.2021, 16:33
cd. o mezonach i antymaterii ---> może będzie z tego kiedyś źródło energii nie tylko w Star Treku?
https://www.kwantowo.pl/2021/06/20/mezonowe-oscylacje-asymetria-stworzenia/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 24.06.2021, 19:52
To powoli stanie się olbrzymim problemem dla ludzi i zwierząt, szczególnie w Polsce, gdzie co 50 metrów mamy aptekę ;)

https://obserwator.imgw.pl/farmaceutyki-w-wodzie/?fbclid=IwAR0_hvr04ivm3PVTI9Kve_CSTFFn73qVbt7o63Xl2MmINmH2KgTFQinxBqo


"Farmaceutyki, które utrzymują się w środowisku, tj. substancje, które przenikają do niego wraz z wodą lub poprzez glebę, jak również farmaceutyki, których stężenia środowiskowe są stabilne z powodu stałego uwalniania, mogą stwarzać ryzyko ze względu na ich toksyczność lub podobne właściwości (np. związki zaburzające gospodarkę hormonalną). Badania, prowadzone w wielu krajach, wykazały bezpośredni wpływ na dziką faunę i florę niektórych substancji występujących nawet w niskich stężeniach w wodzie i glebie. W przypadku ryb, osobniki płci męskiej narażone na nawet niewielkie stężenia głównego składnika pigułki antykoncepcyjnej (estrogen) mogą zostać sfeminizowane ze względu na wpływ tej substancji na układ hormonalny, co bezpośrednio wpływa na zdolności reprodukcyjne populacji. W innych badaniach stwierdzono, że ryby narażone na niskie stężenia niektórych leków przeciwdepresyjnych zmieniają swoje zachowanie, a co za tym idzie może to wpływać na ich zdolność przeżycia. Diklofenak został znaleziony w tkankach ryb i wydr. Kilka lat temu stwierdzono także śmiertelne działanie tego leku na sępy w Azji, które były narażone na jego działanie ze względu na spożycie mięsa bydła, które było nim leczone[7]. Uważa się także, że spadek populacji chrząszczy gnilnych/gnojowych, przynajmniej częściowo, można przypisać stosowaniu leków przeciwpasożytniczych, w tym iwermektyny[8] u zwierząt gospodarskich. Ma to konsekwencje dla obiegu składników odżywczych, a także inne, pośrednie skutki dla ekosystemów, w tym rzadkich gatunków nietoperzy i ptaków, dla których skutki te mogą być znaczące"
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.06.2021, 20:08
spotkanie dwóch gigantów:

https://wyborcza.pl/7,75400,27267288,po-raz-pierwszy-astronomowie-zobaczyli-czarna-dziure-ktora.html#s=BoxOpImg4
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.01.2022, 22:23
Laureatom gratulujemy :flowers:
https://www.totylkoteoria.pl/biologiczna-bzdura-roku-2021-wyniki/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.01.2022, 10:21
"Farmaceutyki, które utrzymują się w środowisku, tj. substancje, które przenikają do niego wraz z wodą lub poprzez glebę, jak również farmaceutyki, których stężenia środowiskowe są stabilne z powodu stałego uwalniania, mogą stwarzać ryzyko ze względu na ich toksyczność lub podobne właściwości (np. związki zaburzające gospodarkę hormonalną). Badania, prowadzone w wielu krajach, wykazały bezpośredni wpływ na dziką faunę i florę niektórych substancji występujących nawet w niskich stężeniach w wodzie i glebie."

"They're turning the frickin frogs gay!" ;) ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.01.2022, 11:01
Na homo sapiens też te środki wpływają. Wystarczy się rozejrzeć...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.01.2022, 11:13
Na homo sapiens też te środki wpływają. Wystarczy się rozejrzeć...

No... ;D Ale tak na poważnie - ilość tego syfu w żywności jest przerażająca. Bo o kurczakach dopingowanych hormonami wzrostu wszyscy wiedzą ale ilu ludzi wie że pomidory spod osłon pryska się penicyliną?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.01.2022, 11:16
W Holandii podobno ludzie w szklarniach pracują w gumowych rękawicach za łokcie, bo bez tego skóra z rąk schodzi.
Słyszałem tak kiedyś od osoby, która tam pracowała. Nie wiem, czy to prawda. Tak tylko piszę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 11.01.2022, 12:29
Bo jak Pegasus to się ludzie omało nie posrają z oburzenia, a kto zna wyniki kontroli NIK w temacie jakości i bezpieczeństwa żywności z października 2021 roku?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: cyprinus w 11.01.2022, 12:44
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.01.2022, 13:23
Zależy gdzie, bo np. w Anglii od dawna ołowiu się nie stosuje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 13.01.2022, 23:19
Na homo sapiens też te środki wpływają. Wystarczy się rozejrzeć...

No... ;D Ale tak na poważnie - ilość tego syfu w żywności jest przerażająca. Bo o kurczakach dopingowanych hormonami wzrostu wszyscy wiedzą ale ilu ludzi wie że pomidory spod osłon pryska się penicyliną?

Przeciętny śmiertelnik wie o zaledwie kilku procentach tego co jest w żywności. Jeżeli nie masz nic wspólnego z produkcją, nie pracujesz w laboratorium lub nie tworzysz nowych produktów w mikro skali nie masz szans na zdobycie szerszej wiedzy. Nie wiem jak Wam ale dobrze mi z tym :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Cobi92 w 13.01.2022, 23:27
Na homo sapiens też te środki wpływają. Wystarczy się rozejrzeć...

No... ;D Ale tak na poważnie - ilość tego syfu w żywności jest przerażająca. Bo o kurczakach dopingowanych hormonami wzrostu wszyscy wiedzą ale ilu ludzi wie że pomidory spod osłon pryska się penicyliną?

W liceum miałem kumpla, mówiiśmy na niego Pomidorowy Grzesiu - jego rodzice mieli wtedy hektar pomidora pod szkłem, który czasem szedł do marketów, ale głównie jednak na przetwory na wschód. Zawsze powtarzał, że mają osobną miniszklarnie z eko pomidorkami i tylko te je, a i tak tylko przez krótki okres w roku. Te z hektara szklarni rwali podobno jeszcze zielone i potem pryskali jakimś roztworem z domieszką denaturatu i pomidorki robiły się elegancko czerwone w skrzynkach...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: greg227 w 14.01.2022, 00:40
W Holandii podobno ludzie w szklarniach pracują w gumowych rękawicach za łokcie, bo bez tego skóra z rąk schodzi.
Słyszałem tak kiedyś od osoby, która tam pracowała. Nie wiem, czy to prawda. Tak tylko piszę.


To ja już skóry nie mam. :)
Fakt do wszystkiego jest chemia dawana.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.01.2022, 07:54
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?

I co niby się dzieje z tym ołowiem? I jak mamy to policzyć? Jakiś wzór może zapodasz? ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 14.01.2022, 08:00
I co niby się dzieje z tym ołowiem?

Niewiele. Zewnętrzna warstwa się utleni i tyle.

Te z hektara szklarni rwali podobno jeszcze zielone i potem pryskali jakimś roztworem z domieszką denaturatu i pomidorki robiły się elegancko czerwone w skrzynkach...

Ten roztwór to był "etler" całkowicie naturalny związek chemiczny który powoduje dojrzewanie owoców, jedynym minusem takiego "gonienia" jest to że owoc nie zawiera tylu witamin i innych  dobroci. Zresztą pomidory (szczególnie malinowe) rwie się praktycznie zielone i potem czeka jak dojrzeją w skrzynkach - kwestia transportu nic więcej. Bardziej bym się bał tego że rolnik sprzedaje pomidory czy inne rzeczy po opryskaniu przed upływem karencji ostatniego oprysku.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 14.01.2022, 08:52
Pomidor z marketu jest pomidorem tylko z nazwy, rozwala się toto przy krojeniu niemiłosiernie. Jeżeli chodzi o mięso to według niedawno zasłyszanego rankingu jesteśmy europejskim liderem pod względem braku nadzoru nad dostarczanym do sprzedaży mięsem. Brakuje lekarzy weterynarii i innych specjalistów sprawujących nad tym kontrolę więc jak łatwo się domyślić, dzieje się zapewne ciekawie. Także chyba lepiej nie być do końca świadomym przegryzając kanapeczkę z szyneczką i pomidorkiem podczas przeglądania forum. Tylko ZUS zaciera ręce bo beneficjenci emerytur coraz częściej do jej pierwszej wypłaty nie dożywają :(
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 09:09
W Holandii podobno ludzie w szklarniach pracują w gumowych rękawicach za łokcie, bo bez tego skóra z rąk schodzi.
Słyszałem tak kiedyś od osoby, która tam pracowała. Nie wiem, czy to prawda. Tak tylko piszę.


To ja już skóry nie mam. :)
Fakt do wszystkiego jest chemia dawana.

Jeśli tam pracujesz/pracowałeś, to podziel się swoimi doświadczeniami. Ja tylko, co podkreśliłem, zamieściłem taką anegdotkę, która wcale nie musi być prawdziwa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 14.01.2022, 09:33
podzielam się ciekawym wykładem, trudne sprawy - prosty język

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 10:17
Cały czas odkładam lekturę "Kwantechizmu" Dragana na potem... Ciągle coś innego wpada mi w rękę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 14.01.2022, 11:02
Cały czas odkładam lekturę "Kwantechizmu" Dragana na potem... Ciągle coś innego wpada mi w rękę.
To dorzuć jeszcze do listy fajnego gościa - Michio Kaku "Boskie równanie" :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 11:06
Trochę z nim oglądałem filmów i wywiadów. Fajnie opowiada, często fajne bajki :D

Jak lubisz takie klimaty, to też pooglądaj serię Pop Science na kanale Astrofaza.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 11:22
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?

I co niby się dzieje z tym ołowiem? I jak mamy to policzyć? Jakiś wzór może zapodasz? ;D ;D ;D

Bioakumulacja w glebie, roślinach, roślinożercach i drapieżnikach na koniec. https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/urazy-wypadki/zatrucie-olowiem-olowica-objawy-leczenie-i-skutki-leczenia-olowiem-aa-QevP-cXL2-iQZZ.html 

Można oszacować na podstawie sprzedaży ciężarków wędkarskich i śrutu. Nie bez powodu Anglicy zrezygnowali z ołowiu w latach 80-tych. Mimo wszystko dalej można kupić ołowiane śruciny bo nie wszystkim robi to różnice.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 14.01.2022, 11:24
Trochę z nim oglądałem filmów i wywiadów. Fajnie opowiada, często fajne bajki :D

Jak lubisz takie klimaty, to też pooglądaj serię Pop Science na kanale Astrofaza.
Ciekawe zajęcia muszą być  z nim na uczelni. Pozytywny gość, a że fizyk teoretyk to trochę pobajdurzyć musi :D
Astrofazę jak najbardziej znam i od czasu do czasu oglądam.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 11:29
Marzyłem o wykładach z takim człowiekiem. Jakoś mi się nie trafiło.
Teraz nadrabiam sobie dzięki YT.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 11:32
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?

I co niby się dzieje z tym ołowiem? I jak mamy to policzyć? Jakiś wzór może zapodasz? ;D ;D ;D

Bioakumulacja w glebie, roślinach, roślinożercach i drapieżnikach na koniec. https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/urazy-wypadki/zatrucie-olowiem-olowica-objawy-leczenie-i-skutki-leczenia-olowiem-aa-QevP-cXL2-iQZZ.html 

Można oszacować na podstawie sprzedaży ciężarków wędkarskich i śrutu. Nie bez powodu Anglicy zrezygnowali z ołowiu w latach 80-tych. Mimo wszystko dalej można kupić ołowiane śruciny bo nie wszystkim robi to różnice.

Ale też warto zauważyć, że kiedyś były np ołowiane rurociągi oraz dodawano ołowiu do benzyny, a teraz już się tego nie robi, więc znacznie mniej tego syfu do środowiska trafia. Bo jakiż to procent dadzą ciężarki wędkarskie w porównaniu do ołowiu, który przez dziesięciolecia trafiał do środowiska wraz ze spalaną benzyną?


Edit: Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że firma od ołowiowania benzyny nadal sobie działa i sponsoruje badania dowodzące, że ołów nie szkodzi. A do tego gościu, który wpadł na ten pomysł był również ojcem wykorzystania freonu w urządzeniach chłodzących. Miał więc istotny wkład w rozwój ludzkości :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 11:46
Luk pytał w jaki sposób to policzyć i podałem jak można to zrobić. Ilość ołowiu z ciężarków jest niewielka ale można łatwo ograniczyć.

Skutki społeczne są tragiczne https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/jolanta-wadowska-krol-walczyla-z-olowica-wsrod-dzieci-komunisci-ja-ukarali/p502kdk
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 14.01.2022, 13:36
to zacznij Michał od tego:

https://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/pytania/czy-czastki-powstale-w-wyniku-fluktuacji-kwantowych-posiadaja-mase/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 13:50
To jest temat dla Koko :) Napisane po polsku a połowy nie rozumiem :P Podziwiam fizyków bo tylko tyle mi zostało.

To jest moja dziedzina jeśli ktoś ma ochotę na dyskusję. Cukry, witaminy, wszelakie dodatki do żywności i cała masa innych związków które można wyizolować z dowolnego produktu spożywczego :)
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wysokosprawna_chromatografia_cieczowa
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2022, 14:23
W Holandii podobno ludzie w szklarniach pracują w gumowych rękawicach za łokcie, bo bez tego skóra z rąk schodzi.
Słyszałem tak kiedyś od osoby, która tam pracowała. Nie wiem, czy to prawda. Tak tylko piszę.


W Hiszpanii np. mają duży problem na plantacjach pomarańczy, mandarynek i cytryn, bo mało kto chce tam pracować. Dlatego dziś pracują tam prawie sami czarni z różnych stron Afryki, Arabowie z Maghrebu, jacyś Rumuni, w tym masa osób na "nielegalu". Po kilku latach pracy na plantacjach, od stosowania głównie fungicydów różnej maści (preparatów grzybobójczych), cierpią oni na różne choroby. Ci co nadal mieszkają w Hiszpanii i pracują legalnie, zapełniają później hiszpańskie szpitale. Mało się o tym mówi w Hiszpanii, bo jest to temat tabu, gdyż rolnictwo jest tam podstawą działalności wielu regionów, no ale co jakiś czas ktoś porusza publicznie ten temat. Z drugiej strony zagrożenie jest dla pracujących na plantacjach obcokrajowców, a nie rodowitych Hiszpanów, więc nie jest to zagrożenie, które należy publicznie roztrząsać. 

Na odcinku od Alicante do Walencji byłem na 3 plantacjach (jeździłem turystycznie autem od wioski do wioski, w tym szukałem sprzedawców cytrusów) i wierzcie mi, że kupowane tam np. cytryny przeznaczone na rynek lokalny i dla rolnika smakowały całkiem inaczej niż te same, ale przeznaczone w ramach powszechnych tam spółdzielni rolniczych np. na eksport, czy nawet do sklepów w Madrycie.

Tak na marginesie, to mam znajomego, który na uczelni zajmuje się tematyką związaną z ochroną roślin i on np. każdą cytrynę i pomarańcze jeżeli nie jest ona kupowana z działu "BIO", myje dokładnie pod ciepłą wodą .... szarym mydłem. Szoruje wręcz ją. Następnie wyparza owoc we wrzątku i to kilkukrotnie. A i tak mówi, że większość gówna jest w miąższu, a na skórze jest zawsze jakiś środek antypleśniowy, taki jak np. imazalil, który w dużych ilościach powodował u szczurów nowotwory.  Jasne jest, że ta chemia odkłada się w naszym organizmie latami. No, ale zaraz może ktoś tu napisać, że np. rybki to samo zdrowie (taki leszcz lub drapieżnik np. sum ze zbiornika zaporowego, czy dużej rzeki). A no nie. Już wolę chyba żreć te cytryny niż leszcza lub szczupaka z dużej rzeki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 14:30
Wszystkie toksyny kumulują się na końcu łańcucha pokarmowego czyli wegetarianie mają racje. Najgorzej mają ludożercy :P

Temat znam z opowieści ludzi którzy robią analizy pestycydów. Podobno nie ma żywności całkowicie wolnej od tego świństwa. Zawsze coś się znajdzie. Nawet jeśli to znikoma ilość ale mają zdolność kumulacji z czasem nazbiera się więcej.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 14.01.2022, 14:43
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Jeśli chodzi o ołów, to Rzymianie stosowali go do wyrobu naczyń i rur wodociągowych. A więc rzeczy mających bezpośredni kontakt z żywnością i wodą do picia.
Niektórzy badaczy jako jeden z elementów upadku cesarstwa przypisują skutkom zdrowotnym u elit wywołanych tym trującym metalem.
 :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2022, 14:47
Wszystkie toksyny kumulują się na końcu łańcucha pokarmowego czyli wegetarianie mają racje. Najgorzej mają ludożercy :P

Temat znam z opowieści ludzi którzy robią analizy pestycydów. Podobno nie ma żywności całkowicie wolnej od tego świństwa. Zawsze coś się znajdzie. Nawet jeśli to znikoma ilość ale mają zdolność kumulacji z czasem nazbiera się więcej.

:thumbup: Komisja Europejska dość często zakazuje stosowania określonych środków ochrony roślin. Ostatnio zakazała np. stosowania tiofanat metylu, czym wkurzyła wielu rolników, gdyż takie preparaty jak np. Topsin były powszechnie stosowane w sadownictwie, a nawet w .... domach, bo ludzie psikali sobie nim kwiatki w doniczkach, a resztki kierowali do miejskiej kanalizacji ;D Natomiast w wielu krajach poza UE, cały czas są dostępne środki - te niezbyt zdrowe dla człowieka i średnio bezpieczne dla środowiska, co moim zdaniem mocno wpłynie na konkurencje na unijnym rynku (w oderwaniu od aspektów zdrowotnych). Po prostu łatwiej będzie uprawiać rośliny poza UE, aniżeli w UE, bo chemia jest dziś powszechna w naszej żywności.   
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 14:47
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Jeśli chodzi o ołów, to Rzymianie stosowali go do wyrobu naczyń i rur wodociągowych. A więc rzeczy mających bezpośredni kontakt z żywnością i wodą do picia.
Niektórzy badaczy jako jeden z elementów upadku cesarstwa przypisują skutkom zdrowotnym u elit wywołanych tym trującym metalem.
 :)

 :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 14:55
Natomiast w wielu krajach poza UE, cały czas są dostępne środki - te niezbyt zdrowe dla człowieka i średnio bezpieczne dla środowiska, co moim zdaniem mocno wpłynie na konkurencje na unijnym rynku (w oderwaniu od aspektów zdrowotnych). Po prostu łatwiej będzie uprawiać rośliny poza UE, aniżeli w UE, bo chemia jest dziś powszechna w naszej żywności.

Ogromna większość przypraw, kawa, herbata, pewnie większość owoców i część warzyw pochodzi spoza UE. Zabronili stosowania ale inne kraje pozwalają i zjada sposób żeby to obejść :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 14.01.2022, 15:06
a to fajne o :fish:

https://next.gazeta.pl/next/7,172392,28001379,najwiekszy-rybi-zlobek-swiata-sensacyjne-wiesci-z-antarktydy.html#s=BoxOpImg1

dobrze, że nie u nas, bo by je co niektórzy zjedli
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 15:08
Nie bój, nie bój. Zaraz tam sieciami przeciągną.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 14.01.2022, 15:27
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Mechanika kwantowa jest bardzo prosta - problem tkwi w jej interpretacji na poziomie "ludzkiego" doświadczenia.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2022, 15:29
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Mechanika kwantowa jest bardzo prosta - problem tkwi w jej interpretacji na poziomie "ludzkiego" doświadczenia.
Ekhm.... :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 15:32
To co piszesz samo się wyklucza :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 14.01.2022, 15:35
Richard Feynman said, “I think I can safely say that nobody understands quantum mechanics."
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 14.01.2022, 15:43
Mechanika kwantowa jest bardzo prosta - problem tkwi w jej interpretacji na poziomie "ludzkiego" doświadczenia.

Szkoda, że nie możemy sobie przebierać w tych doświadczeniach jak w ulęgałkach, niepryskanych :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2022, 15:54
Richard Feynman said, “I think I can safely say that nobody understands quantum mechanics."

Jak widać był w błędzie :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 14.01.2022, 18:39
Richard Feynman said, “I think I can safely say that nobody understands quantum mechanics."

I miał rację - co nie oznacza że nie można zrozumieć matematycznego modelu który tak naprawdę JEST mechaniką kwantową. Na przykład wektor położenia cząstki można sobie wyobrazić jako strzałkę od początku układu współrzędnych do miejsca w którym cząstka się znajduje, a kwantowego wektora stanu nijak nie można sobie wyobrazić ale matematyka jest identyczna - to i to jest przestrzenią wektorową.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.01.2022, 15:28
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 15.01.2022, 20:10
6 problemów milenijnych nadal czeka na rozwiązanie. Może kolega Brzanoholik się skusi w wolnej chwili...? Ale by nam tu na forum w "kąciku naukowym" szczeny opadły.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.01.2022, 20:53
ja lubię to:


 ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.01.2022, 10:28

Całkowicie się z nim nie zgadzam :) Wypowiada się z perspektywy geniusza o osobach przeciętnych. A ja jako osoba przeciętna przez całe życie widzę konkretny rozziew między mną a osobami utalentowanymi. A geniusza to nawet jeszcze prawdziwego nie spotkałem.
Ogrom pracy, jaką muszę wykonać, by osiągnąć to, co osobie utalentowanej w danej dziedzinie przychodzi z łatwością zawsze doprowadzał mnie do szału. Ale kieruję się w życiu inną zasadą, dzięki której zawsze osiągam to, co zamierzam. Tylko mogłoby to trwać znacznie krócej, gdyby mój umysł pracował tak, jak ten pana Feynmana. Niemniej to właśnie tacy ludzie jak on, gdy wykonują tyle pracy co np. ja, dochodzą do prawdziwego mistrzostwa; pułapu nieosiągalnego dla takich jak ja.

Oto ta zasada:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.01.2022, 10:45
6 problemów milenijnych nadal czeka na rozwiązanie. Może kolega Brzanoholik się skusi w wolnej chwili...?

Rozwiązanie? Tysiące ludzi pracują nad tymi problemami i to na etacie. Prawdopodobieństwo tego że nagle z krzaków wyskoczy jakiś amator z rozwiązaniem w ręku jest praktycznie żadne. Co nie oznacza że w wolnej chwili nie można się zapoznać na przykład z podstawami teorii strun ;)

W linku poniżej dziesięć godzin wykładów.

https://www.youtube.com/watch?v=25haxRuZQUk&list=PLA2FDCCBC7956448F (https://www.youtube.com/watch?v=25haxRuZQUk&list=PLA2FDCCBC7956448F)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.01.2022, 10:46
Ja też jestem przeciętny. :(
Ale myślę, że  "geniusza to nawet prawdziwego raczej spotkałem". Wierzę, że nie jednego. :)

Ba, myślę, że nawet w dziedzinie wędkarstwa. ;) Nawet bym takich widział wśród forumowiczów.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 16.01.2022, 12:07
6 problemów milenijnych nadal czeka na rozwiązanie. Może kolega Brzanoholik się skusi w wolnej chwili...?

Rozwiązanie? Tysiące ludzi pracują nad tymi problemami i to na etacie. Prawdopodobieństwo tego że nagle z krzaków wyskoczy jakiś amator z rozwiązaniem w ręku jest praktycznie żadne. Co nie oznacza że w wolnej chwili nie można się zapoznać na przykład z podstawami teorii strun ;)

W linku poniżej dziesięć godzin wykładów.

https://www.youtube.com/watch?v=25haxRuZQUk&list=PLA2FDCCBC7956448F (https://www.youtube.com/watch?v=25haxRuZQUk&list=PLA2FDCCBC7956448F)
Napisałem to w kontekście Twojej "złotej myśli", że mechanika kwantowa jest łatwa. :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.01.2022, 12:40
Napisałem to w kontekście Twojej "złotej myśli", że mechanika kwantowa jest łatwa. :D

Bo z matematycznego punktu widzenia jest. Dużo problemów można rozwiązać mając jedynie kartkę i długopis - a w takiej ogólnej teorii względności aby policzyć problem dwu ciał przyciągających się grawitacyjnie fizycy musieli użyć super-komputera. Innym przykładem jest istnienie fal grawitacyjnych - teoretycznie można je wyprowadzić z równań pola grawitacyjnego tylko (na razie) przez ich uproszczenie czyli pominięcie niektórych "kłopotliwych" składników - i dlatego sam Einstein nie wierzył w ich istnienie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-h
Wiadomość wysłana przez: demios w 16.01.2022, 13:12
Tylko że matematyka, a zwłaszcza teoretyczna nie jest ani trochę łatwa. Przeciętny człowiek ma problem żeby obliczyć pole koła bo myli 2pir z pir2, więc chyba nie ma co polemizować w tej kwestii.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-h
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.01.2022, 13:18
Tylko że matematyka, a zwłaszcza teoretyczna nie jest ani trochę łatwa. Przeciętny człowiek ma problem żeby obliczyć pole koła bo myli 2pir z pir2, więc chyba nie ma co polemizować w tej kwestii.

Kwestia chęci i czasu. Większość ludzi nie zna imion faraonów z XIV dynastii ale żaden egiptolog nie będzie na nich patrzył z góry. Swoją drogą ciekawe czy egiptolodzy mają "laborki" z mumifikacji kotów... ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 16.01.2022, 13:39
Kolega wie swoje i już. Jestem przekonany że przy odrobinie chęci i czasu w zaciszu domowych pieleszy już nie długo  powstanie w Sandomierzu nowy zderzacz hadronów ;D
Trochę z innej beczki, język polski łatwy nie jest, dlatego mała zagadka. Znane powiedzenie "łaknąć czegoś jak kania dżdżu". Jak będzie brzmiało słowo "dżdżu" w mianowniku?
Osobiście nie trafiłem z odpowiedzią a prawidłowa odpowiedź  trochę mnie zaskoczyła.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.01.2022, 13:46
Jestem przekonany że przy odrobinie chęci i czasu w zaciszu domowych pieleszy już nie długo  powstanie w Sandomierzu nowy zderzacz hadronów ;D

Nawet jeśli powstanie to nie będę miał nic z tym wspólnego - interesowałem się fizyką teoretyczną (czas przeszły użyty nie bez przyczyny) nie eksperymentalną.

Trochę z innej beczki, język polski łatwy nie jest, dlatego mała zagadka. Znane powiedzenie "łaknąć czegoś jak kania dżdżu". Jak będzie brzmiało słowo "dżdżu" w mianowniku?
Osobiście nie trafiłem z odpowiedzią a prawidłowa odpowiedź  trochę mnie zaskoczyła.

No widzisz. Każdy ma/miał swojego bzika ;)

Edit:
https://obcyjezykpolski.pl/mianownik-od-dzdzu/  (https://obcyjezykpolski.pl/mianownik-od-dzdzu/) czas i chęci, czas i chęci ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-h
Wiadomość wysłana przez: robson w 16.01.2022, 14:26
Swoją drogą ciekawe czy egiptolodzy mają "laborki" z mumifikacji kotów... ;)
Doktoraty robią z mumifikacji kota Schroedingera.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-h
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.01.2022, 14:34
Doktoraty robią z mumifikacji kota Schroedingera.

No panie... a jak otworzą pudło i kot jest żywy?

(https://board-en.drakensang.com/attachments/szok-jpg.13674/)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 27.01.2022, 20:34
Coraz więcej widzimy, ale nadal niewiele wiemy:
https://polskatimes.pl/australia-badacze-odkryli-tajemniczy-wirujacy-obiekt-na-drodze-mlecznej-co-to-moze-byc/ar/c1-16019037
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.01.2022, 20:57
Chyba W drodze mlecznej...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 27.01.2022, 21:17
Ja tam wzrok mam lichy więc nawet mgławicy Oriona nie widzę gołym okiem, dzieciak ma Syntę 8 i przez nią przy dobrym seeingu  już fajnie widać. Jak ogarnę wstawianie zdjęć to może  wrzucę jakieś jego astrofoto, bo całkiem przyzwoite robi.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 28.01.2022, 11:26
Ciekawie o teleskopie Webba, dla takich kosmicznych laików jak ja :)...

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.01.2022, 12:56
thx

pooglądam wieczorem, taki plan
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 28.01.2022, 14:56
Osobiście nie mogę się doczekać tego, co nam pokaże teleskop Webba :D To będzie coś :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 03.02.2022, 13:42
Trochę szczegółów o czarnych dziurach.

https://www.wykop.pl/link/4768107/wirujace-cd-kerra-osobliwosc-pierscieniowa-egzosfera-wszechswiat-negatywny/

 :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.02.2022, 14:14
poczytam
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.02.2022, 15:47
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28071614,szwecja-wrony-pracuja-w-zakladzie-oczyszczania-miasta-zbieraja.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=288&do_a=288&s=BoxNewsImg2
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 03.02.2022, 16:11
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28071614,szwecja-wrony-pracuja-w-zakladzie-oczyszczania-miasta-zbieraja.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=288&do_a=288&s=BoxNewsImg2


"Możemy nauczyć wrony podnosić niedopałki, ale nie możemy nauczyć ludzi, aby nie wyrzucali ich na ziemię"
- Kierownik Klingońskiego Zespołu ds. Ksenobiologii
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.02.2022, 16:40
;)

A dzisiaj planuje poglądać parę Star Treków, co najmniej 1 Klingon będzie - Worf
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.04.2022, 08:23
diamenty są wieczne ...

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/diamenty-historia-powstania-rynku,15,0,2046991.html
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: KotKoi w 15.04.2022, 15:12
Mirek artykuł I KLASA.
 O:) :bravo:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 14.05.2022, 23:53
https://www.technology.org/2022/05/14/arthritis-medicine-limits-use-of-antibiotics-in-blood-cancer-patients/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 15.05.2022, 00:08
Zadanie: jaką grubość ma kartka papieru złożona na pół 50 razy?
Taka kartka ma 1/16 mm grubości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 15.05.2022, 00:14

Duże liczby mali my.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.05.2022, 00:29
Zadanie: jaką grubość ma kartka papieru złożona na pół 50 razy?
Taka kartka ma 1/16 mm grubości.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.05.2022, 08:59
Zadanie: jaką grubość ma kartka papieru złożona na pół 50 razy?
Taka kartka ma 1/16 mm grubości.

To będzie dwa do potęgi 49 podzielić na 16. Otrzymamy liczbę milimetrów. 35184372088832 mm. Dzielimy na tysiąc i mamy  metry. 35184372088,832 metrów. Na kolejny tysiąc mamy kilometry. 35 184 372,088832 kilometrów.
Sęk w tym, że fizycznie można złożyć kartkę na pół chyba jakoś z 8 razy, niezależnie od jej wielkości. Nie chcę mi się sprawdzać, ile to razy było, ale może nawet mniej.

Tutaj podobna legenda:
http://blog2pir.blogspot.com/2014/02/ziarna-pszenicy-na-szachownicy.html

Edit:
https://www.focus.pl/artykul/czy-mozna-zlozyc-kartke-50-razy

Hmm, jakoś inaczej im wyszło. Coś zjebałem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 15.05.2022, 09:09
Zawsze można sobie zadanie ułatwić - w treści zadania nie ma zakazu rozłożenia kartki po każdym złożeniu na pół :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.05.2022, 09:21
Zawsze można sobie zadanie ułatwić - w treści zadania nie ma zakazu rozłożenia kartki po każdym złożeniu na pół :D

Dobre :thumbup:


A w sumie dlaczego ja zjebałem. Uważam, że to ja dobrze policzyłem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.05.2022, 09:26

Nie dzielimy przez 16, tylko przez 0,16 :) Ale też mi wychodzi inny wynik.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.05.2022, 10:35
Duże liczby mali my.

Każda liczba jest mała w porównaniu z nieskończonością :)

A tam dopiero zaczynają się dziać "cuda". Na przykład:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Hilberta (https://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Hilberta)

A żeby było śmieszniej to jak się na ten paradoks popatrzy na "chłopski rozum" to żadnego paradoksu nie ma bo nawet wpakowanie jednego dodatkowego "ludzia" do pełnego hotelu z nieskończoną ilością zajętych pokoi zajmuje hmmm.... nieskończenie wiele czasu :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.05.2022, 15:37
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/nowa-mapa-ciemnej-energii-ujawni-los-wszechswiata

ciemna energia, mnie fascynuje od lat ...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: koko w 15.05.2022, 19:18
Zadanie: jaką grubość ma kartka papieru złożona na pół 50 razy?
Taka kartka ma 1/16 mm grubości.

To będzie dwa do potęgi 49 podzielić na 16. Otrzymamy liczbę milimetrów. 35184372088832 mm. Dzielimy na tysiąc i mamy  metry. 35184372088,832 metrów. Na kolejny tysiąc mamy kilometry. 35 184 372,088832 kilometrów.
Sęk w tym, że fizycznie można złożyć kartkę na pół chyba jakoś z 8 razy, niezależnie od jej wielkości. Nie chcę mi się sprawdzać, ile to razy było, ale może nawet mniej.

Tutaj podobna legenda:
http://blog2pir.blogspot.com/2014/02/ziarna-pszenicy-na-szachownicy.html

Edit:
https://www.focus.pl/artykul/czy-mozna-zlozyc-kartke-50-razy

Hmm, jakoś inaczej im wyszło. Coś zjebałem.

Składamy kartkę 50 razy, a nie 49.

Ilość warstw :                                 2 do potęgi 50 = 1125899906842620
Grubość wszystkich warstw:            1125899906842620 / 16 = 70368744177664 mm
czyli otrzymujemy stos o wysokości 70 368 744,177664  km.

 :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.05.2022, 20:21
Pytanie dotyczy grubości kartki a nie pliku po złożeniu :P Nic się nie zmieni od składania.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 15.05.2022, 20:46
Formalnie masz oczywiście rację. :P  :thumbup: Często przekształcamy w głowie zadane pytanie na inną zupełnie treść i odpowiadamy nie na temat. Robimy to czasem nieświadomie, a czasem zmieniamy sens pytania uważając, że pytającemu brakowało precyzji. ???
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.05.2022, 21:09
ciemna energia, mnie fascynuje od lat ...

Co ciekawe Einstein by uzyskać świat stacjonarny (bo taki mu filozoficznie pasował) wprowadził do równań pola grawitacyjnego dodatkowy składnik - a owy składnik musiał spełniać pewien warunek (pochodna kowariantna owego składnika musiała się równać zero). Potem oczywiście okazało się że zarówno eksperymentalnie jak i matematycznie świat stacjonarny był zupełnie od czapy i Albert uznał to za swój największy błąd. I tutaj zaczyna się robić ciekawie bo okazało się że część owego składnika (czyli stała kosmologiczna) odpowiada właśnie za ciemną energię.

I mamy spory filozoficzny problem - czy jeżeli coś jest spójnie matematycznie to czy musi występować w rzeczywistości? Istnienie ciemnej energii sugeruje że tak jest.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 17.05.2022, 08:10
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/reaktor-jadrowy-sprzed-2-mld-lat-ludzkosc-wtedy-jeszcze-nie-istniala/79wgs6t
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.05.2022, 08:48
Dajesz taki tytuł i każdy oszołom od razu widzi kosmitów. Dalej nawet nie przeczyta :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 10:25
Dajesz taki tytuł i każdy oszołom od razu widzi kosmitów. Dalej nawet nie przeczyta :D

Spora część ciepła która stopiła jądro ziemi pochodziła z reakcji rozpadu promieniotwórczego - to że jakaś cześć była tego materiału była w skorupie ziemskiej nie jest niczym dziwnym, więc ufoków bym w to nie mieszał :)

Natomiast jeśli ktoś bardzo chce zobaczyć "ancient aliens" to najlepiej szukać w Indiach ;D

https://coppershop.ru/pl/poleznye-sovety/ataka-bogov-letatelnye-apparaty-v-drevnei-indii-tehnologiya.html (https://coppershop.ru/pl/poleznye-sovety/ataka-bogov-letatelnye-apparaty-v-drevnei-indii-tehnologiya.html)

Strona tłumaczona pewnie z rosyjskiego co jest teraz niewybaczalnym passe ale nie chciało mi się szukać bardziej "koszernej" ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 17.05.2022, 11:07
Biorąc pod uwagę wiek Ziemi i Wszechświata, to nie możemy jednoznacznie wykluczyć jakiejkolwiek bytności lub nawet ingerencji obcej cywilizacji. Znamy tylko bardzo niewielki wycinek naszej historii, reszta mimo że posiadająca mniejsze lub większe naukowe podwaliny to  tylko zlepek teorii, przypuszczeń i hipotez. Strony podanej przez Brzanocholika nie przeglądałem, aczkolwiek  czytałem niegdyś mitologię hinduską - fajna lektura.             
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 11:24
Biorąc pod uwagę wiek Ziemi i Wszechświata, to nie możemy jednoznacznie wykluczyć jakiejkolwiek bytności lub nawet ingerencji obcej cywilizacji. Znamy tylko bardzo niewielki wycinek naszej historii, reszta mimo że posiadająca mniejsze lub większe naukowe podwaliny to  tylko zlepek teorii, przypuszczeń i hipotez.

Oczywiście, ale z drugiej strony nie ma żadnych powodów by wierzyć że do takich odwiedzin doszło, a tak zwane "dowody" albo kwestia interpretacji albo ignorowania faktu że ludzie to cwane małpy które przed wynalezieniem internetu miały kupę wolnego czasu i niewiele do roboty, przynajmniej do tej pory.

Osobiście pozostaję w tej kwestii agnostykiem :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.05.2022, 11:27
Tu nawet nie chodzi o to - byli czy nie byli. Chodzi o to, że chwytanie się tej hipotezy od razu jako pierwszej, gdy czegoś nie wiadomo, jest po prostu śmieszne. A przeważnie doskonale wiadomo, tylko piewcy tych teorii nie przyjmują prostych rozwiązań do wiadomości i dalej pierdzą swoje. Oczywiście przy okazji zarabiając na przepisywaniu książek jeden od drugiego i udzielaniu wywiadów w paranaukowych programach dokumentalnych powstających na ich zlecenie.

Żeby nie było - sam jako nastolatek przechodziłem fascynację tym tematem. I jest to wiek, w którym człowiek mało jeszcze wie, a jeśli jest ciekawy świata, to z zapartym tchem o takich sprawach czyta i się interesuje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 11:35
Książek i filmów o wampirach czy wilkołakach też sporo powstaje i ludzie za to chętnie płacą więc jakiś potencjał rozrywkowy w kwestii ufoków jest. To nie jest problem - problemem jest przedstawianie hipotez (w najlepszym razie) jako świętej i udowodnionej prawdy i zwodzenie ludzi którzy łykają to jak młode pelikany.

EDIT:
A najgorsze jest to że jeśli wypłynie w tej kwestii coś naprawdę ważnego to większość ludzi potraktuje to jako następny humbug i bezczelną ściemę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 17.05.2022, 11:43
Biorąc pod uwagę wiek Ziemi i Wszechświata, to nie możemy jednoznacznie wykluczyć jakiejkolwiek bytności lub nawet ingerencji obcej cywilizacji. Znamy tylko bardzo niewielki wycinek naszej historii, reszta mimo że posiadająca mniejsze lub większe naukowe podwaliny to  tylko zlepek teorii, przypuszczeń i hipotez.

Oczywiście, ale z drugiej strony nie ma żadnych powodów by wierzyć że do takich odwiedzin doszło, a tak zwane "dowody" albo kwestia interpretacji albo ignorowania faktu że ludzie to cwane małpy które przed wynalezieniem internetu miały kupę wolnego czasu i niewiele do roboty, przynajmniej do tej pory.

Osobiście pozostaję w tej kwestii agnostykiem :)
Ja pozostaję otwarty na różne możliwości - wszechświat to ciągłe procesy, ruch, dynamika, tworzenie i umieranie - nie wiem czy w tym wszystkim byłoby miejsce na takie marnotrawstwo przestrzeni dla jedynej "inteligentnej" formy życia w całym uniwersum - ale to tylko takie moje dywagacje.
Mosteque - pan Giorgio Tsoukalos od "Starożytnych Kosmitów"  z pewnością na niejeden drogi kijek mógłby sobie pozwolić :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 11:45
Ja pozostaję otwarty na różne możliwości - wszechświat to ciągłe procesy, ruch, dynamika, tworzenie i umieranie - nie wiem czy w tym wszystkim byłoby miejsce na takie marnotrawstwo przestrzeni dla jedynej "inteligentnej" formy życia w całym uniwersum - ale to tylko takie moje dywagacje.

To że gdzieś poza Ziemią powstało życie jest praktycznie pewne. To czy to życie było dostatecznie inteligentne (lub głupie) by Ziemię odwiedzić to już zupełnie inna kwestia :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 17.05.2022, 11:46
Książek i filmów o wampirach czy wilkołakach też sporo powstaje i ludzie za to chętnie płacą więc jakiś potencjał rozrywkowy w kwestii ufoków jest. To nie jest problem - problemem jest przedstawianie hipotez (w najlepszym razie) jako świętej i udowodnionej prawdy i zwodzenie ludzi którzy łykają to jak młode pelikany.
Przypnij, przyłataj do Religii - ale tu już wchodzimy na grząski grunt, więc dalej nie drepczę :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.05.2022, 11:53
Biorąc pod uwagę wiek Ziemi i Wszechświata, to nie możemy jednoznacznie wykluczyć jakiejkolwiek bytności lub nawet ingerencji obcej cywilizacji. Znamy tylko bardzo niewielki wycinek naszej historii, reszta mimo że posiadająca mniejsze lub większe naukowe podwaliny to  tylko zlepek teorii, przypuszczeń i hipotez.

Oczywiście, ale z drugiej strony nie ma żadnych powodów by wierzyć że do takich odwiedzin doszło, a tak zwane "dowody" albo kwestia interpretacji albo ignorowania faktu że ludzie to cwane małpy które przed wynalezieniem internetu miały kupę wolnego czasu i niewiele do roboty, przynajmniej do tej pory.

Osobiście pozostaję w tej kwestii agnostykiem :)
Ja pozostaję otwarty na różne możliwości - wszechświat to ciągłe procesy, ruch, dynamika, tworzenie i umieranie - nie wiem czy w tym wszystkim byłoby miejsce na takie marnotrawstwo przestrzeni dla jedynej "inteligentnej" formy życia w całym uniwersum - ale to tylko takie moje dywagacje.
Mosteque - pan Giorgio Tsoukalos od "Starożytnych Kosmitów"  z pewnością na niejeden drogi kijek mógłby sobie pozwolić :)
Też nie o tym trochę rozmawiamy. Wg mnie we wszechświecie są/były tysiące zaawansowanych cywilizacji. A życie ogólnie to pewnie jest na setkach tysięcy planet.
Sęk w tym, że bezkres wszechświata oraz blisko 14 miliardów lat (14 tysięcy milionów lat) jego trwania sprawia, że ciężko się wstrzelić choćby dwóm cywilizacjom na kilkadziesiąt tysięcy lat świetlnych odległości od siebie w tym samym czasie.
Najstarszy sygnał radiowy z Ziemi (o jakiejkolwiek sensownej sile) znajduje się normalnie aż ze 100 lat świetlnych od nas (tak z pamięci strzelam) :D Klękajcie narody. A cokolwiek sensownego możemy wychwytywać z kosmosu tak może od 50-60 lat.
Np. przed rozwinięciem telefonii komórkowej - większość ludzi tutaj na forum pamięta czasy sprzed komórek... Kosmici mogliby napierdalać w nas SMS-ami i MMS-ami ze swoich przydomowych ogródków, a my nawet nie byliśmy w stanie wykryć, że jakiś sygnał do nas przybył.
Na jakich pasmach... jakich środków łączności mogą używać rozwinięte cywilizacje? Pewnie nie mamy o tym pojęcia. Bo nawet nie mamy pojęcia, jakich sami będziemy niedługo używać. Kto słyszał o jakimś 5G choćby 10 lat temu...

Podsumowując. Musimy być blisko, w tym samym czasie, na mniej więcej tym samym etapie rozwoju. I jeszcze używać znanych sobie wzajemnie środków łączności.
Nierealne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 17.05.2022, 12:11
Most Einsteina-Rosena byłby antidotum na powyższe, kto wie, może kiedyś... ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 13:46
Wg mnie we wszechświecie są/były tysiące zaawansowanych cywilizacji.

A ja nie jestem do końca tego taki pewien. Bo z jednej strony im więcej na ten temat wiemy powstanie życia na Ziemi nie wymagało jakiś cudownych warunków (ot zwykłe reakcje chemiczne puszczone wystarczająco długo w sprzyjającym środowisku) i można obserwować że mózgi zwierząt stawały się coraz większe i miały większe możliwości to powstanie homo sapiens to naprawdę ciąg geologicznych przypadków. Na przykład gdyby nie kawałek skały który zrobił dinozaurom z kloak jesień średniowiecza to prawdopodobnie dalej bylibyśmy wielkości ryjówki a gdyby nie mały epizod wypiętrzenia gór w Afryce prawdopodobnie dalej "chodzilibyśmy po drzewach".

Oczywiście można przypuszczać że jak nie my to powstałoby coś innego bo matka ewolucja to oportunistyczna suka ale to na razie przypuszczenia.

Mosteque - pan Giorgio Tsoukalos od "Starożytnych Kosmitów"  z pewnością na niejeden drogi kijek mógłby sobie pozwolić :)

Wędkarstwo jest po prostu sposobem robienia ryb w bambuko a pan Giorgio jest na tyle dobrym ściemniaczem że i na kawałek leszczyny łowiłby okazy ;) ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 17.05.2022, 13:54
Most Einsteina-Rosena byłby antidotum na powyższe ---> e tam, wystarczą tunele podprzstrzenne albo sieć TransWarp ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.05.2022, 14:08
Most Einsteina-Rosena byłby antidotum na powyższe ---> e tam, wystarczą tunele podprzstrzenne albo sieć TransWarp ;)

Po co? Im szybciej lecisz tym wolniej płynie czas - podróż nie na wakacje i nie do sąsiedniej galaktyki ale teoretycznie możliwa nawet przy obecnym stanie wiedzy.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 17.05.2022, 14:47
A ja nie jestem do końca tego taki pewien. Bo z jednej strony im więcej na ten temat wiemy powstanie życia na Ziemi nie wymagało jakiś cudownych warunków (ot zwykłe reakcje chemiczne puszczone wystarczająco długo w sprzyjającym środowisku) i można obserwować że mózgi zwierząt stawały się coraz większe i miały większe możliwości to powstanie homo sapiens to naprawdę ciąg geologicznych przypadków. Na przykład gdyby nie kawałek skały który zrobił dinozaurom z kloak jesień średniowiecza to prawdopodobnie dalej bylibyśmy wielkości ryjówki a gdyby nie mały epizod wypiętrzenia gór w Afryce prawdopodobnie dalej "chodzilibyśmy po drzewach".
Oczywiście można przypuszczać że jak nie my to powstałoby coś innego bo matka ewolucja to oportunistyczna suka ale to na razie przypuszczenia.

14 mld lat to jednak szmat czasu, dorzućmy jeszcze do tego teorię o istnieniu równoległych wszechświatów w dość wysokiej liczbie - wg. niektórych nieskończenie wielkiej - to coś tam siłą rzeczy musiało się wykluć, wyewoluować i być na tyle rozsądniejszym od nas żeby się stosunkowo szybko nie samounicestwić. 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 20.05.2022, 22:38
https://www.science.org/doi/10.1126/sciadv.abn2265
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.05.2022, 18:43
14 mld lat to jednak szmat czasu, dorzućmy jeszcze do tego teorię o istnieniu równoległych wszechświatów w dość wysokiej liczbie - wg. niektórych nieskończenie wielkiej - to coś tam siłą rzeczy musiało się wykluć, wyewoluować i być na tyle rozsądniejszym od nas żeby się stosunkowo szybko nie samounicestwić.

Trochę o równoległych wszechświatach z punktu widzenia fizyka.


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.05.2022, 17:54
Hmmm.... co się stanie jeśli popularnonaukowy kanał na Youtubie opublikuje bzdury a paru "nerdów" to oglądnie? ;) ;D

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 23.05.2022, 22:12
14 mld lat to jednak szmat czasu, dorzućmy jeszcze do tego teorię o istnieniu równoległych wszechświatów w dość wysokiej liczbie - wg. niektórych nieskończenie wielkiej - to coś tam siłą rzeczy musiało się wykluć, wyewoluować i być na tyle rozsądniejszym od nas żeby się stosunkowo szybko nie samounicestwić.

Kiedyś czytałem ciekawy artykuł (nie mogę go teraz znaleźć), że nie ma szans na spotkanie innych cywilizacji, bo każda cywilizacja wcześniej ulegnie samozagładzie np. na wskutek zniszczenia własnej planety.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.05.2022, 23:48
Hmmm.... co się stanie jeśli popularnonaukowy kanał na Youtubie opublikuje bzdury a paru "nerdów" to oglądnie? ;) ;D

https://youtu.be/grIDv-edAOY

Czy komentować po obejrzeniu? Stal dalmaceńska od wielu, wielu lat nie jest już tajemnicą. Tu był słynny ukraiński twórca tych cacuszek.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.05.2022, 07:28
Czy komentować po obejrzeniu? Stal dalmaceńska od wielu, wielu lat nie jest już tajemnicą. Tu był słynny ukraiński twórca tych cacuszek.

Te cacuszka - i czapki z głów dla kunsztu każdego kowala zdolnego na tyle żeby je zrobić z oryginalną stalą damasceńską nie mają nic a nic wspólnego. To jest tak zwane "pattern welding" (https://en.wikipedia.org/wiki/Pattern_welding) teraz będące formą sztuki a dawniej było używane do produkcji kling by połączyć dwa różniące się właściwościami rodzaje stali w kompozyt.

Natomiast ostrza ze stali damasceńskiej były wykuwane z jednego kawałka stali :) A ta stal powstawała mniej więcej tak...


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.05.2022, 07:45
Tamten filmik to świetna ilustracja głupot, jakich pełno na necie. Jacyś kolesie robią się na specjalistów, pierdolą kompletne bzdury z miną fachowca, gawiedź to ogląda... I mamy specjalistów potem od lotnictwa, medycyny, wojny... wszystkiego.
Koleś pięknie powytykał błędy :thumbup:

Edit: wrzucajcie filmy do wątku z filmami. Tutaj artykuły itp.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 24.05.2022, 08:01
A ilu takich "znafców" wędkarstwa jest  :D ;D :facepalm:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.05.2022, 08:09
14 mld lat to jednak szmat czasu, dorzućmy jeszcze do tego teorię o istnieniu równoległych wszechświatów w dość wysokiej liczbie - wg. niektórych nieskończenie wielkiej - to coś tam siłą rzeczy musiało się wykluć, wyewoluować i być na tyle rozsądniejszym od nas żeby się stosunkowo szybko nie samounicestwić.

Kiedyś czytałem ciekawy artykuł (nie mogę go teraz znaleźć), że nie ma szans na spotkanie innych cywilizacji, bo każda cywilizacja wcześniej ulegnie samozagładzie np. na wskutek zniszczenia własnej planety.

To jest założenie, nie fakt ;) Choć całkiem prawdopodobne. Już kiedyś pisałem, co o tym myślę. Droga do inteligencji prowadzi przez ewolucję - od organizmów prostych ku coraz bardziej złożonym (oczywiście inteligencja taka jak ludzka wcale nie musi na tej drodze się pojawić, to inna kwestia) - a ta wymusza przetrwanie jednostek bardziej przystosowanych. Mamy tu więc walkę o zasoby. Bo czym jest lepsze przystosowanie? Odbieraniem ograniczonych zasobów jednostkom mniej przystosowanym. Dlatego wszystkie organizmy żywe mają w swoim kodzie źródłowym walkę z innymi. Kropka. W końcu osiągają możliwości jakie mamy obecnie - do szybkiego zniszczenia całej planety. I wybuchają wojny... W końcu między mocarstwami dysponującymi bronią ostateczną.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 24.05.2022, 08:52
Mosteque, zgadzam się z Tobą, dlatego świadomie napisałem "stosunkowo szybko nie samounicestwić". :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.05.2022, 08:59
Jeżeli chodzi o "milczenie wszechświata" to trzeba zacząć od tego że siła dowolnego sygnału elektromagnetycznego jest odwrotnie proporcjonalna od odległości od źródła - a nawet nasze najbliższe otoczenie jest "dość" duże. Może po prostu nasza galaktyka jest wypełniona "informacyjnymi odpadami" różnych cywilizacji ale te sygnały są na tyle słabe że szum tła jest silniejszy i nie da się ich wykryć (coś jak usłyszenie szeptu osoby stojącej parę metrów obok podczas wietrznego dnia w lesie).

Natomiast co do samounicestwienia się wszystkich cywilizacji - nie kupuję tego. To że jesteśmy teraz w takiej sytuacji jakiej jesteśmy - a różowo nie jest, wcale nie oznacza że z tego nie wyjdziemy obronną ręką ani tym bardziej tego że wszystkie cywilizacje muszą się unicestwić. Bycie prorokiem zagłady to prosty i satysfakcjonujący "zawód" ale bądźmy poważni - to tylko jedna z oznak starzenia się :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 24.05.2022, 09:17
Natomiast co do samounicestwienia się wszystkich cywilizacji - nie kupuję tego. To że jesteśmy teraz w takiej sytuacji jakiej jesteśmy - a różowo nie jest, wcale nie oznacza że z tego nie wyjdziemy obronną ręką ani tym bardziej tego że wszystkie cywilizacje muszą się unicestwić. Bycie prorokiem zagłady to prosty i satysfakcjonujący "zawód" ale bądźmy poważni - to tylko jedna z oznak starzenia się :)
Ostatnie zdanie w punkt ;) Można rozważać czy pojęcie, protagonisty, adwersarza czy po prostu  schwartzcharaktera, który prędzej czy później wyłoni się nawet w najbardziej sielankowej egzystencji (np. biblijny Lucyfer) to tylko domena naszego gatunku. Może tak, a może nie, tego nie wiemy  - patrzymy przez pryzmat naszego pojmowania pojęcia dobra i zła.
Wg. mnie w każdej nawet najbardziej rozwiniętej cywilizacji, znajdzie się jednostka, którą coś tam zacznie w tyłek uwierać, a potem to już poleci z górki...       
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.05.2022, 10:10
https://www.facebook.com/105555292103469/photos/a.105671885425143/126802926645372/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 24.05.2022, 10:45
Tamten filmik to świetna ilustracja głupot, jakich pełno na necie. Jacyś kolesie robią się na specjalistów, pierdolą kompletne bzdury z miną fachowca, gawiedź to ogląda... I mamy specjalistów potem od lotnictwa, medycyny, wojny... wszystkiego.
Koleś pięknie powytykał błędy

Edit: wrzucajcie filmy do wątku z filmami. Tutaj artykuły itp.
Nie wiem, który film masz na myśli, bo nie mama czasu na ten drugi, ale akurat ten mój choć niepozorny, to kanał znanego na całym świecie ukraińskiego kowala Dimitrii Shevchenko. Jego produkcję schodzą po tak astronomicznych cenach, że mogę sobie tylko pomarzyć.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.05.2022, 10:56
No przecież ten, od którego zaczęła się dyskusja :D

Hmmm.... co się stanie jeśli popularnonaukowy kanał na Youtubie opublikuje bzdury a paru "nerdów" to oglądnie? ;) ;D


Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 25.05.2022, 11:51
https://next.gazeta.pl/next/7,172392,28488635,plastik-moze-rozkladac-sie-rekordowo-szybko-nowe-odkrycie-naukowcow.html
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.05.2022, 18:07
Fantastyczna wiadomość. Oby coś z tym dalej zrobiono.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 27.05.2022, 17:16
https://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/genomiczna-mapa-polski-co-mowia-nasze-geny/yczlwyt
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 28.05.2022, 00:15
Tak sobie dziś pomyślałem, że my jako ludzkość, pewnych postępów poczyniliśmy kilka. Jedne były bardziej znaczące, jak komunikacja oparta na znaczeniach, nie emocjach, zmiana trybu życia z koczowniczego na osiadły, czyli zrozumienie otaczającej nas przyrody, czy choćby to najważniejsze, które dało nam przewagę, pomimo dyskryminującego nas przystosowania fizycznego, używanie narzędzi. Za ten aspekt symboliczny, cenie Odyseję kosmiczną Kubrika, choć prawda przyczyny jest całkiem inna. Ale jako symbol przełomu jest całkiem wzniosła.
Faktem jest, że używanie narzędzi dało nam jako gatunkowi pewną przewagę w środowisku. Nauczyliśmy się wykorzystywać proste narzędzia. By mocniej uderzać, dalej rzucać, skuteczniej się bronić i zdobywać żywność. Ewolucją było już tylko, że zaczęliśmy tworzyć narzędzia, do tworzenia narzędzi. To trwa do teraz. Aby ściąć drzewo stworzyliśmy siekierę, aby wykopać dół, wymyśliliśmy łopatę. Cegłę wymyśliliśmy, aby zbudować lepsze bezpieczeństwo, a półprzewodniki, aby szybciej zdobywać informacje. Nie wiem czy nam, jako gatunkowi, choćby po wielokrotnej transgresji, do czynu kiedyś jak bogom wystarczy słowo, choć sam skutek implikuje je jako narzędzie. Ale bardziej mam na myśli wolę.
Lecz puki na narzędziach stoimy, chciałbym zwrócić uwagę na jedno, być może przydatne, choć w innych celach niż wbijanie gwoździa, czy znalezienie przepisu na idealną lasagne.
Mam mianowicie na myśli scholar.google.com
Pomijając inne aspekty wiedzy, jakie nas wszystkich w codziennym życiu nie koniecznie interesują, postanowiłem się skupić na ostatnio komentowanym przeze mnie wątku zahaczającym o preferencje żywieniowe ryb karpiowatych. I znalazłem to:

https://scholar.google.com/scholar?hl=pl&as_sdt=0%2C5&q=Carp+habits+amino+acid&btnG=#d=gs_qabs&t=1653687251861&u=%23p%3D12gOrYjZAHYJ

Słowa klucze: karp, zwyczaje, aminokwasy.

A pomyślałem o tym wszystkim, uświadamiając sobie, że skoro każdy wie do czego służy łopata, czy, że koń jaki jest, każdy widzi, to nie znaczy, że wystarczy sobie uświadomić, o co należy spytać. Trzeba także wiedzieć gdzie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Cygnus w 28.05.2022, 09:42
Tak sobie dziś pomyślałem, że my jako ludzkość, pewnych postępów poczyniliśmy kilka. Jedne były bardziej znaczące, jak komunikacja oparta na znaczeniach, nie emocjach, zmiana trybu życia z koczowniczego na osiadły, czyli zrozumienie otaczającej nas przyrody, czy choćby to najważniejsze, które dało nam przewagę, pomimo dyskryminującego nas przystosowania fizycznego, używanie narzędzi. Za ten aspekt symboliczny, cenie Odyseję kosmiczną Kubrika, choć prawda przyczyny jest całkiem inna. Ale jako symbol przełomu jest całkiem wzniosła.
Faktem jest, że używanie narzędzi dało nam jako gatunkowi pewną przewagę w środowisku. Nauczyliśmy się wykorzystywać proste narzędzia. By mocniej uderzać, dalej rzucać, skuteczniej się bronić i zdobywać żywność. Ewolucją było już tylko, że zaczęliśmy tworzyć narzędzia, do tworzenia narzędzi. To trwa do teraz. Aby ściąć drzewo stworzyliśmy siekierę, aby wykopać dół, wymyśliliśmy łopatę. Cegłę wymyśliliśmy, aby zbudować lepsze bezpieczeństwo, a półprzewodniki, aby szybciej zdobywać informacje. Nie wiem czy nam, jako gatunkowi, choćby po wielokrotnej transgresji, do czynu kiedyś jak bogom wystarczy słowo, choć sam skutek implikuje je jako narzędzie. Ale bardziej mam na myśli wolę.
Lecz puki na narzędziach stoimy, chciałbym zwrócić uwagę na jedno, być może przydatne, choć w innych celach niż wbijanie gwoździa, czy znalezienie przepisu na idealną lasagne.
Mam mianowicie na myśli scholar.google.com
Pomijając inne aspekty wiedzy, jakie nas wszystkich w codziennym życiu nie koniecznie interesują, postanowiłem się skupić na ostatnio komentowanym przeze mnie wątku zahaczającym o preferencje żywieniowe ryb karpiowatych. I znalazłem to:

https://scholar.google.com/scholar?hl=pl&as_sdt=0%2C5&q=Carp+habits+amino+acid&btnG=#d=gs_qabs&t=1653687251861&u=%23p%3D12gOrYjZAHYJ

Słowa klucze: karp, zwyczaje, aminokwasy.

A pomyślałem o tym wszystkim, uświadamiając sobie, że skoro każdy wie do czego służy łopata, czy, że koń jaki jest, każdy widzi, to nie znaczy, że wystarczy sobie uświadomić, o co należy spytać. Trzeba także wiedzieć gdzie.

Poleciała łapka bo naprawdę ciekawe tematy w linku :thumbup:

Co do Twojej myśli przewodniej pozwolę sobie zacytować klasyka :

Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd. Z prądem płyną śmieci

Zbigniew Herbert
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 28.05.2022, 19:51
Lecz puki na narzędziach stoimy, chciałbym zwrócić uwagę na jedno, być może przydatne, choć w innych celach niż wbijanie gwoździa, czy znalezienie przepisu na idealną lasagne.
Mam mianowicie na myśli scholar.google.com
Pomijając inne aspekty wiedzy, jakie nas wszystkich w codziennym życiu nie koniecznie interesują, postanowiłem się skupić na ostatnio komentowanym przeze mnie wątku zahaczającym o preferencje żywieniowe ryb karpiowatych. I znalazłem to:

https://scholar.google.com/scholar?hl=pl&as_sdt=0%2C5&q=Carp+habits+amino+acid&btnG=#d=gs_qabs&t=1653687251861&u=%23p%3D12gOrYjZAHYJ

Słowa klucze: karp, zwyczaje, aminokwasy.

A pomyślałem o tym wszystkim, uświadamiając sobie, że skoro każdy wie do czego służy łopata, czy, że koń jaki jest, każdy widzi, to nie znaczy, że wystarczy sobie uświadomić, o co należy spytać. Trzeba także wiedzieć gdzie.

Był już kiedyś podobny link w temacie o kulkach. Tamten był trudniejszy w odbiorze że względu na terminologię.

 :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 28.05.2022, 21:23
Był już kiedyś podobny link w temacie o kulkach. Tamten był trudniejszy w odbiorze że względu na terminologię.

No niestety biologia i medycyna mają taką a nie inną terminologię/slang - po części kwestia tradycji a po części prościej się nie da.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 28.05.2022, 21:27
Co do Twojej myśli przewodniej pozwolę sobie zacytować klasyka :

Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd. Z prądem płyną śmieci

Zbigniew Herbert

Lub bardziej dosadnie:

"Z prądem to byle gówno płynie, a pod prąd ino slachetno ryba"

Nieznany z nazwiska myśliciel z Podhala ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 28.05.2022, 22:48
Zagadka. W którym roku rozwiązano problem trzech ciał?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 29.05.2022, 06:47
Zagadka. W którym roku rozwiązano problem trzech ciał?

Zależy o czym mowa. I co rozumiemy przez "rozwiązano" ;) Bo jeśli chodzi o ruch trzech przyciągających się grawitacyjnie (mechanika Newtona) ciał i rozwiązanie analityczne - czyli mówiąc "po chłopsku" wzór to nie da się tego rozwiązać w ogólnym przypadku. Ba nawet tak zwany "zredukowany problem Hilla" czyli ruch malusieńkiej drobiny pyłu w polu grawitacyjnym dwóch ciał nie ma analitycznego rozwiązania - Poincaré próbował i wpakował się w chaos deterministyczny.

A w ogólnej teorii względności jest jeszcze gorzej - nawet problem dwu mas trzeba rozwiązywać numerycznie bo równania OTW są nieliniowe. Kilka lat temu przy użyciu superkomputera policzono numerycznie ruch układu dwu czarnych dziur (i chyba nawet Nobel za to poszedł ale pewny nie jestem).

https://www.kwantowo.pl/2019/09/08/zagadka-ruchu-trzech-cial/ (https://www.kwantowo.pl/2019/09/08/zagadka-ruchu-trzech-cial/)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 29.05.2022, 23:06
Zagadka. W którym roku rozwiązano problem trzech ciał?

Zależy o czym mowa. I co rozumiemy przez "rozwiązano" ;) Bo jeśli chodzi o ruch trzech przyciągających się grawitacyjnie (mechanika Newtona) ciał i rozwiązanie analityczne - czyli mówiąc "po chłopsku" wzór to nie da się tego rozwiązać w ogólnym przypadku. Ba nawet tak zwany "zredukowany problem Hilla" czyli ruch malusieńkiej drobiny pyłu w polu grawitacyjnym dwóch ciał nie ma analitycznego rozwiązania - Poincaré próbował i wpakował się w chaos deterministyczny.

A w ogólnej teorii względności jest jeszcze gorzej - nawet problem dwu mas trzeba rozwiązywać numerycznie bo równania OTW są nieliniowe. Kilka lat temu przy użyciu superkomputera policzono numerycznie ruch układu dwu czarnych dziur (i chyba nawet Nobel za to poszedł ale pewny nie jestem).

https://www.kwantowo.pl/2019/09/08/zagadka-ruchu-trzech-cial/ (https://www.kwantowo.pl/2019/09/08/zagadka-ruchu-trzech-cial/)
Cytatowany link jest sprzed 3 lat, to troszkę zbyt daleko.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.05.2022, 00:03
Cytatowany link jest sprzed 3 lat, to troszkę zbyt daleko.

Encyclopaedia Britannica twierdzi to samo....

https://www.britannica.com/science/three-body-problem (https://www.britannica.com/science/three-body-problem)

I trochę więcej informacji co wiadomo a czego jeszcze nie...

http://www.scholarpedia.org/article/Three_body_problem (http://www.scholarpedia.org/article/Three_body_problem)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 31.05.2022, 00:16
Dopiero uczyłem korzystać z narzędzi. 2021 rok i spacer pijaka.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 31.05.2022, 05:56
Dlatego w pierwszej odpowiedzi zaznaczyłem że "rozwiązano" może mieć różne znaczenia :)

Cytuj
W artykule opublikowanym niedawno w Physical Review X, doktorant Yonadav Barry Ginat i profesor Hagai Perets z Technion-Israel Institute of Technology przedstawiają statystyczne rozwiązanie tego procesu. Zamiast przewidywać rzeczywisty wynik oddziaływania, obliczyli oni prawdopodobieństwo uzyskania różnych wyników chaotycznej interakcji.

Chociaż chaos implikuje, że nie można uzyskać końcowego rozwiązania, które byłoby pewne na 100%, można jednak obliczyć prawdopodobieństwo, że interakcja w układnie potrójnym zakończy się w taki, a nie inny sposób. Następnie można przejść do modelowania serii zbliżeń między gwiazdami przy użyciu metody matematycznej o nazwie teoria błądzenia losowego, które bywa nazywana „spacerem pijaka”. Określenie to wzięło się od  założenia, że kroki pijaka są procesem losowym. Stawiając każdy kolejny krok pijak nie zdaje sobie sprawy, gdzie się znajduje. W rezultacie jego kroki są stawiane w losowych kierunkach.]W artykule opublikowanym niedawno w Physical Review X, doktorant Yonadav Barry Ginat i profesor Hagai Perets z Technion-Israel Institute of Technology przedstawiają statystyczne rozwiązanie tego procesu. Zamiast przewidywać rzeczywisty wynik oddziaływania, obliczyli oni prawdopodobieństwo uzyskania różnych wyników chaotycznej interakcji.

Chociaż chaos implikuje, że nie można uzyskać końcowego rozwiązania, które byłoby pewne na 100%, można jednak obliczyć prawdopodobieństwo, że interakcja w układnie potrójnym zakończy się w taki, a nie inny sposób. Następnie można przejść do modelowania serii zbliżeń między gwiazdami przy użyciu metody matematycznej o nazwie teoria błądzenia losowego, które bywa nazywana „spacerem pijaka”. Określenie to wzięło się od  założenia, że kroki pijaka są procesem losowym. Stawiając każdy kolejny krok pijak nie zdaje sobie sprawy, gdzie się znajduje. W rezultacie jego kroki są stawiane w losowych kierunkach.

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/zagadnienie-trzech-cial-rozwiazane-za-pomoca-spaceru-pijaka (https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/zagadnienie-trzech-cial-rozwiazane-za-pomoca-spaceru-pijaka)

W fizyce newtonowskiej jest kupa podobnych częściowo rozwiązanych/nierozwiązanych problemów na przykład ogólne rozwiązanie ruchu bryły sztywnej. "Good luck with that!" jak mawiają Jankesi :)

Nawet tak "banalny" problem jak znane każdemu uczniowi szkoły średniej (godnemu tego miana) jak wahadło matematyczne bez upraszczającego założenia (sin(x) ~x dla małych kątów) ma niebanalne rozwiązanie...

https://kierul.wordpress.com/2022/03/03/leonhard-euler-wahadlo-1777/ (https://kierul.wordpress.com/2022/03/03/leonhard-euler-wahadlo-1777/)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 07.06.2022, 00:55
Ojej! Znalazłem większe bzdury niż te, które co po niektórzy opowiadają tutaj.
Ponad 100k substancji, ponad 6k komentarzy.

(https://media1.giphy.com/media/pynZagVcYxVUk/giphy.gif?cid=349c9dd7zmrk0cik5vbubogk60vpdwkucrld1tdp1jcza1ri&rid=giphy.gif&ct=g)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 11:21
Ojej! Znalazłem większe bzdury niż te, które co po niektórzy opowiadają tutaj.

Przyjacielu... akurat w kwestiach  "alternatywnych" Twoja ignorancja jest na olbrzymia :) Uważaj się za szczęściarza. A niefrasobliwe sprawdzanie jak głęboko sięga królicza nora grozi załamaniem nerwowym. Stanowczo odradzam. I piszę to zupełnie poważnie.

A co do filmiku... Jeśli ktoś interesuje się astrologią/świadomością/dowolną inną mistyczną bzdurą i fizyką kwantową to znaczy że w dziewięciu przypadkach na dziesięć nie ma pojęcia o czym mówi.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 11:48
Mam znajomą, co jej rok przed wojną* jakoś różne wróżki i specjalni mistycy internetowi mówili, że wibracje Ziemi wskazują, że w chodzimy w nowy, wspaniały etap ludzkości. Już będzie dobrze i pięknie. Do tego jeszcze planety się odpowiednio ustawiły :D

Generalnie jak przysyłam jej coś naukowego, to ona "w nic już nie wierzy, bo wszędzie kłamią".

To jest bardzo ciekawe, gdy człowiek nie ma wiedzy, nie chce jej zdobyć, ale potem twierdzi, że "w nic nie wierzy". Czyli daje wiarę tym, co mówią, że naukowcy, badacze, historycy i tak dalej kłamią. W to wierzy i na tej podstawie nie wierzy w "oficjalną wersję...", chciałoby się napisać wydarzeń. Ale to raczej brak wiary w oficjalną wersję matematyki, fizyki, chemii i biologii.


*O wojnie oczywiście też kłamią, bo wcale nie jest tak źle...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 12:06
Mam znajomą, co jej rok przed wojną* jakoś różne wróżki i specjalni mistycy internetowi mówili, że wibracje Ziemi wskazują, że w chodzimy w nowy, wspaniały etap ludzkości.

A co mają "wibracje" Ziemi (bo stawiam dolary przeciwko orzechom że nie używali sejsmografów) do ludzkości? Bo ja żadnego bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego nie widzę,

To jest bardzo ciekawe, gdy człowiek nie ma wiedzy, nie chce jej zdobyć, ale potem twierdzi, że "w nic nie wierzy". Czyli daje wiarę tym, co mówią, że naukowcy, badacze, historycy i tak dalej kłamią. W to wierzy i na tej podstawie nie wierzy w "oficjalną wersję...", chciałoby się napisać wydarzeń. Ale to raczej brak wiary w oficjalną wersję matematyki, fizyki, chemii i biologii.

Niech zgadnę... niczym nieuzasadniony brak wiary w "oficjalną wersję" w żaden sposób nie przeszkadza w ślepej wierze w wersję alternatywną i nie powoduje żadnego dyskomfortu poznawczego?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 12:13
Mam znajomą, co jej rok przed wojną* jakoś różne wróżki i specjalni mistycy internetowi mówili, że wibracje Ziemi wskazują, że w chodzimy w nowy, wspaniały etap ludzkości.

A co mają "wibracje" Ziemi (bo stawiam dolary przeciwko orzechom że nie używali sejsmografów) do ludzkości? Bo ja żadnego bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego nie widzę,


Może to, że nie rozlejesz kawy kiedy masz pełen kubek? :D


To jest bardzo ciekawe, gdy człowiek nie ma wiedzy, nie chce jej zdobyć, ale potem twierdzi, że "w nic nie wierzy". Czyli daje wiarę tym, co mówią, że naukowcy, badacze, historycy i tak dalej kłamią. W to wierzy i na tej podstawie nie wierzy w "oficjalną wersję...", chciałoby się napisać wydarzeń. Ale to raczej brak wiary w oficjalną wersję matematyki, fizyki, chemii i biologii.

Niech zgadnę... niczym nieuzasadniony brak wiary w "oficjalną wersję" w żaden sposób nie przeszkadza w ślepej wierze w wersję alternatywną i nie powoduje żadnego dyskomfortu poznawczego?


Tacy ludzie wierzą w to co są w stanie zrozumieć. Wersja alternatywna jest mało wymagająca intelektualnie w porównaniu do wersji oficjalnej gdzie trzeba mieć trochę wiedzy na początek.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 12:29
Tacy ludzie wierzą w to co są w stanie zrozumieć. Wersja alternatywna jest mało wymagająca intelektualnie w porównaniu do wersji oficjalnej gdzie trzeba mieć trochę wiedzy na początek.

Mało wymagająca? Przecież każda taka pseudo-naukowa bzdura po prostu rozpada się na kawałki po zadaniu prostego pytania "No dobrze... ale jak to tak NAPRAWDĘ działa?".
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 12:41
Ktoś kto nie rozumie w jaki sposób działa cokolwiek nie zadaje takich pytań. Przyjmuje, że tak jest :)

Zajmuje się chromatografią cieczową i 90% ludzi z którymi pracuje nie potrafi wyjasnić jak to działa i nawet nie próbują się dowiedzieć. Wystarczy im, że pompa przepycha plyn przez rurkę :) Nauczyli się jak coś zrobić po kolei a kiedy coś się zepsuje szukają kogoś do rozwiązania problemu. Zapisanie się na szkolenie albo doczytanie sobie nie wchodzi w grę bo po co? Wysokie mniemanie o sobie to standard.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 16:43
Ktoś kto nie rozumie w jaki sposób działa cokolwiek nie zadaje takich pytań. Przyjmuje, że tak jest :)

Kwestia specjalizacji - zakładam że niewielu na tym forum rozumie jak NAPRAWDĘ działa procesor a wszyscy używają i nikt nie robi z tej niewiedzy jakiegoś wielkiego halo - i słusznie zresztą, bo jak ktoś chce to może się dowiedzieć. To nie w tym problem - problem w tym że nie ma żadnego wytłumaczenia że na przykład "skorpiony" to wredne typy a "byki" to materialiści - to myślenie czysto magiczne a magia działa tylko w kwestii psychiki a nie jako realna fizyczna siła.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 16:53
Na pewno nie ma logicznego wytłumaczenia dla horoskopów, senników, tarota i wróżenia z dłoni ale ludzie potrzebują tego do wyjaśnienia zjawisk których nie rozumieją. Może daje im to nadzieję na przyszłość albo łatwiej im zaakceptować przeszłość. Nie wiem bo nie zwracam na to uwagi.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 17:02
Na pewno nie ma logicznego wytłumaczenia dla horoskopów, senników, tarota i wróżenia z dłoni ale ludzie potrzebują tego do wyjaśnienia zjawisk których nie rozumieją. Może daje im to nadzieję na przyszłość albo łatwiej im zaakceptować przeszłość. Nie wiem bo nie zwracam na to uwagi.

No ok... ale na przykład ja jak czegoś nie rozumiem to albo chcę zrozumieć na tyle dogłębnie na ile mi to potrzebne albo po prostu godzę się z moim brakiem rozumienia. Bo chyba lepiej czegoś nie wiedzieć niż wierzyć w bzdury, nie?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 17:19
No ok... ale na przykład ja jak czegoś nie rozumiem to albo chcę zrozumieć na tyle dogłębnie na ile mi to potrzebne albo po prostu godzę się z moim brakiem rozumienia. Bo chyba lepiej czegoś nie wiedzieć niż wierzyć w bzdury, nie?

Twoim i moim zdaniem lepiej nie wiedzieć ale są na tym świecie ludzie którzy myślą inaczej. Nigdy nie interesowałem się psychologią i zwyczajnie nie wiem dlaczego ludzie wolą wierzyć w bzdury zamiast akceptować rzeczywistość taką jaka jest.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 18:44
To nie tak. To oni wiedzą. Należą do tych nielicznych, którzy nie dali sobie wyprać mózgów na studiach itp.
To bardzo prosty mechanizm. Ty poświęcasz 5 lat na naukę. Oni 5 dni, a na studiowanie czy pojęcie czegokolwiek złożonego są za głupi... I nagle czują się lepsi od Ciebie, naiwniaka ;)

Dalej już z górki. Po co się uczyć o kosmosie, jak NASA kłamie, na Księżycu nikt nie był... bla bla.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 18:58
Racja :) Zawsze znajdzie się ktoś kto wie lepiej aż do pierwszego poważnego pytania.

Dlatego lubię rozmawiać z przeciwnikami ewolucji ale jeszcze żaden nie wyjaśnił po co nam wyrostek robaczkowy który nie pełni żadnej funkcji a może być przyczyną zgonu. Skąd się wzięła gęsia skórka, kość ogonowa? Gdzie ma koń kolano w tylnej nodze? :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 19:01
O ewolucji to nawet szkoda zaczynać.

Choć rozmowa z człowiekiem, który ją podważa, jest odrobinę trudniejsza, niż rozmowa z płaskoziemcą. Niemniej, biedak taki nie zdaje sobie sprawy, że poziom jego wiedzy z biologii jest równie powalający, co poziom wiedzy płaskoziemcy z... w zasadzie każdej dziedziny poza biologią.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 19:10
Nie spotkałem jeszcze płaskoziemcy na swojej drodze :) Zabrakłoby mi argumentów na takie dyskusje
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 19:14
Spotkałeś. Na żywo naprawdę wstyd im się przyznać. Co innego w internecie ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 07.06.2022, 19:22
I suszy podobno w PL nie ma, a woda w rzekach niska, bo ludzie piach wydobywają. Czego to można się z internetów dowiedzieć...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 19:26
Jak wykopiesz w rzece dół, to się stan wody obniża. To przecież proste... :D

Wiecie, nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie ludzie wokół mają dziury w podstawowej wiedzy o świecie. Co gorsza, sami możemy je mieć i o tym nie wiedzieć. Oczywiście prawdopodobieństwo takiego zdarzenia spada z każdą przeczytaną książką, przesłuchanym czy obejrzanym podcastem/filmem/wywiadem...

Jak miałem pod 20 lat, siedzieliśmy sobie brygadą całą zjarani na łące. I jeden gostek nagle wypalił: "Kurde, ale te chmury ładne. I pomyśleć, że to wszystko z kominów". Mózg miałem wtedy otumaniony lekko gandzią, ale sytuacja wryła mi się w pamięć, że nie zapomnę tego do końca życia. Chłopak miał jakoś pod 19 lat i myślał, że chmury są z kominów :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 07.06.2022, 19:34
Jak wykopiesz w rzece dół, to się stan wody obniża. To przecież proste... :D

Albo jak ryby wyciągniesz.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.06.2022, 19:35
Spotkałeś. Na żywo naprawdę wstyd im się przyznać. Co innego w internecie ;)

Czyli Stanisław Lem miał rację :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 20:17
Tak, wniosek ten sam się ciśnie na usta...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.06.2022, 20:28
I suszy podobno w PL nie ma, a woda w rzekach niska, bo ludzie piach wydobywają. Czego to można się z internetów dowiedzieć...

A jak była w tamtym roku wysoka to dosypywali? Złe, złe ludzie... :facepalm: ;D

Jak wykopiesz w rzece dół, to się stan wody obniża. To przecież proste... :D

Ja tam nie wiem (hydrolog że mnie żaden) ale wydaje mi się że rzeka ma to do siebie że woda w niej płynie :-\ A jak jakiś zbrodzień wykopie w niej dół to poziom wody pozostanie taki sam tylko w dołku woda będzie płynąć wolniej...

http://selwydawnictwo.pl/encyklopedia/34-p/903-prawo-ciaglosci-przeplywu-cieczy (http://selwydawnictwo.pl/encyklopedia/34-p/903-prawo-ciaglosci-przeplywu-cieczy)

Jak miałem pod 20 lat, siedzieliśmy sobie brygadą całą zjarani na łące. I jeden gostek nagle wypalił: "Kurde, ale te chmury ładne. I pomyśleć, że to wszystko z kominów". Mózg miałem wtedy otumaniony lekko gandzią, ale sytuacja wryła mi się w pamięć, że nie zapomnę tego do końca życia. Chłopak miał jakoś pod 19 lat i myślał, że chmury są z kominów :D

Eeee panie... W tą niedzielę jak stwierdziłem że mam dość męczenia uklei a na branie czegoś większego mam szanse takie jak na randkę z supermodelką i zacząłem składać "manele"  pojawiło się dwu młodzieńców i niunia. Wiadomo niunia "lukała se" w "fona" a młodzieńcy rozmawiali o niczym po czym jeden z nich przyznał że nie wie czy Wisła płynie z gór do morza czy odwrotnie... :o
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.06.2022, 21:15
Przecież z tym dołem w rzece to jaja sobie robiłem.

No właśnie można  czasem usłyszeć takie cuda, że czlowiek dębieje.
Ja czytam komenty pod różnymi filmami/artami. Dopiero tam, pod osłoną anonimowości, mądralują demony intelektu nie z tej płaskiej ziemi.

Tylko do takiej rozrywki trzeba się nauczyć samemu nie komentować. A to czasem naprawdę bywa ciężkie...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 08.06.2022, 06:04
Przecież z tym dołem w rzece to jaja sobie robiłem.

Wiem :) Zresztą dół w Wiśle po wykopanym piachu zostałby w tri miga zasypany innym piachem (z góry rzeki) więc ktoś kto oskarża pogłębianie koryta Wisły na jakimś odcinku jako sprawcę niskiego poziomu wody to "słyszy dzwony ale nie wie z jakiego kościoła".  Bo nie o Wisłę i o piach chodzi a o szeroko zakrojoną meliorację malutkich rzeczek, "strumycków" i bagienek.

No bo chyba nie trzeba Einsteina by zrozumieć że jak z każdej takiej małej wijącej się między drzewami rzeczki zrobi się kanał przeciwpowodziowy to ta rzeczka będzie tak działać niezależnie od ilości opadów. No i mamy to co mamy czyli stepowienie Polski.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2022, 20:58
Ciekawe, ile w tym ściemy.
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/sztuczna-inteligencja-google-wynajela-prawnika-chce-udowodnic-ze-zyje/25v8ffh
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.06.2022, 21:06
Tytuł jest mylący - byt żywy i byt samoświadomy to nie to samo :) A skoro AI nawet samoświadoma nie jest bytem żywym to na przykład z definicji skasowanie takiego bytu nie jest morderstwem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2022, 21:16
Tu się właśnie pojawiają nowe problemy prawne. Jeśli powstaną, a powstaną, byty świadome, to wyłączenie takiego czegoś będzie swego rodzaju morderstwem. Na pewno czyn taki będzie musiał znaleźć się w kodeksie karnym.

No bo wyobraź sobie, że jesteś sobą, jak teraz. No tylko z tą różnicą, że nie masz ciała. Ale myślisz, jak teraz. A nawet sprawniej. I przychodzi Janusz, i Cię wyłącza...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.06.2022, 21:34
No bo wyobraź sobie, że jesteś sobą, jak teraz. No tylko z tą różnicą, że nie masz ciała. Ale myślisz, jak teraz. A nawet sprawniej. I przychodzi Janusz, i Cię wyłącza...

No dobrze ale jak wątek w którym "chodzę" zostanie zatrzymany a przestrzeń adresowa którą zajmuję zostanie "zrzucona" na pen-drive'a to będzie to morderstwo czy też nie? No chyba nie skoro wszystko można odtworzyć co do bita - właściwie tak działa pamięć wirtualna. No i pojawia się następny problem... A jeśli na jakimś komputerze z tej tego pen-driva ktoś mnie "wskrzesi" dwa razy to który ja to naprawdę ja?

'
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2022, 21:48
No nie. Inteligencja byłaby raczej rozproszoną siecią sztucznych neuronów, chmurą obliczeniową. Nie znam się, ale wiem, że nie zgrasz czegoś takiego na pendrive'a.

Edit: jak na zawołanie:D
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13014.new#new
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.06.2022, 22:15
No nie. Inteligencja byłaby raczej rozproszoną siecią sztucznych neuronów, chmurą obliczeniową. Nie znam się, ale wiem, że nie zgrasz czegoś takiego na pendrive'a.

To prawda że AI działa na zasadzie operacji na sieci neuronowej. Taki sztuczny neuron to dość prosta struktura danych, tam nie ma nic skomplikowanego - skomplikowane jest połączenie tych neuronów w odpowiedni sposób przez algorytmy korygujące dane zapisane w tych strukturach a to że owa sieć "myśli" jest spowodowane że jeden (lub więcej wątków) pobiera dane z wyjścia - przepuszcza te dane przez sieć neuronową i wywala wynik na wyjście.

Nawet jeśli masz kilka wątków nawet w systemie rozproszonym to zawsze możesz je zatrzymać zachowując ich stan (twój komputer robi to kilka, kilkanaście razy na sekundę) i zrzucić na pamięć masową. Pendrivy są teraz dość duże i myślę że nie było by problemów z "wysłapowaniem" takiej sieci neuronowej razem z danymi opisującymi zatrzymane wątki lub wątek.

Nigdy sieciami neuronowymi się nie interesowałem ale "podstawy podstaw" jak to działa pi razy drzwi znam...

https://medium.com/analytics-vidhya/building-neural-network-framework-in-c-using-backpropagation-8ad589a0752d (https://medium.com/analytics-vidhya/building-neural-network-framework-in-c-using-backpropagation-8ad589a0752d)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 24.06.2022, 22:25
Myślę, że jeszcze długa droga do tej świadomości maszyn. Pewnie krótsza, jeśli świadomość jest tylko funkcją architektury, gorzej, jeśli również materii. Albo jeśli mimo wszystko jednak rację ma Penrose ze swoją teorią kwantowych efektów w mózgu.
Pytanie też, czy będziemy dysponować testem pozwalającym odróżnić świadomość od symulacji świadomości. O ile w ogóle mamy dobrą definicję świadomości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.06.2022, 22:32
Pytanie też, czy będziemy dysponować testem pozwalającym odróżnić świadomość od symulacji świadomości.

Ależ mamy taki test :)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Turinga (https://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Turinga)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 24.06.2022, 22:34
Ta, jasne. Już w Blade Runnerze można się było z niego pośmiać.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2022, 22:39
Każdy lepszy bot obecnie przechodzi test Turinga ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.06.2022, 22:43
Każdy lepszy bot obecnie przechodzi test Turinga ;)

No cóż z drugiej strony nie każdy człowiek go przechodzi - sprawa jest subiektywna.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 24.06.2022, 22:51
Nie rozumiejąc do końca istoty świadomości nie jesteśmy w stanie odróżnić jej od symulacji jej przejawów. Być może nie musimy i wystarczą nam odpowiedzi z chińskiego pokoju. Najwyżej prawnicy będą mieli więcej klientów ;) Przynajmniej zanim zostaną zastąpieni. Ogólnie temat jest fascynujący.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2022, 07:24
Ogólnie rzecz biorą pierwszą zasadą informatyki jest że nie ma żadnej różnicy między hardwarem i softwarem czyli możesz napisać program który działa dokładnie tak samo* jak dowolny cyfrowy układ elektroniczny i możesz zbudować układ który działa dokładnie tak samo jak dowolny program. Wiemy że ludzki mózg jest samoświadomy. Pytanie czy można jego działanie symulować za pomocą bitów... Jeśli można to zaistnienie samoświadomej AI jest tylko kwestią czasu i nie potrzeba do tego rozumienia czym samoświadomość jest lub nie jest.

* - tak samo oznacza że przy identycznych danych na wejściu dane na wyjściu też będą identyczne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.06.2022, 08:29
Ogólnie rzecz biorą pierwszą zasadą informatyki jest że nie ma żadnej różnicy między hardwarem i softwarem czyli możesz napisać program który działa dokładnie tak samo* jak dowolny cyfrowy układ elektroniczny i możesz zbudować układ który działa dokładnie tak samo jak dowolny program. Wiemy że ludzki mózg jest samoświadomy. Pytanie czy można jego działanie symulować za pomocą bitów... Jeśli można to zaistnienie samoświadomej AI jest tylko kwestią czasu i nie potrzeba do tego rozumienia czym samoświadomość jest lub nie jest.

* - tak samo oznacza że przy identycznych danych na wejściu dane na wyjściu też będą identyczne.

Ogólnie rzecz biorąc, to bez rozumienia czym jest świadomość nie do końca wiesz czy możesz działanie świadomego mózgu zasymulować za pomocą bitów. Chiński pokój: sprawdzasz interakcję (albo jak wolisz - testujesz API), ale nie wiesz, co jest w środku. Może to tylko maszynka do sprawnego rozwiązywania testów na świadomość.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2022, 09:33
Dla mnie świadomość jest... mięsem. Tak po prostu. Tworzy ją fizyczna sieć neuronów w naszym mózgu. Ona istnieje niezależnie od posiadanej wiedzy. Dlatego nie da się przenieść świadomości na dysk, czy przesłać jej z jednego miejsca na drugie. Musielibyśmy fizycznie odtworzyć układ/system, w którym ona funkcjonuje. Nie mylmy wiedzy/danych/mocy obliczeniowej ze świadomością.

Robson dobrze zauważył, że sama symulacja świadomości nie jest świadomością. Istnieją już boty, których w trakcie rozmowy z nimi nie da się odróżnić od człowieka. Ale one nie są świadome.

Tak sobie myślę, że jedyny z głównych wyznaczników tej granicy byłaby zdolność do czucia pierwotnego, ewolucyjnego lęku przed śmiercią.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2022, 10:30
Ogólnie rzecz biorąc, to bez rozumienia czym jest świadomość nie do końca wiesz czy możesz działanie świadomego mózgu zasymulować za pomocą bitów.

No cóż to zależy od definicji świadomości a nie jej rozumienia. Sprowadzając rzecz do banału można nawet maszyną do nawadniania trawników wyposażoną w  czujnik wilgotności gleby uznać za świadomą. W końcu taka maszyna sama "rozpoznała" bodziec zewnętrzny i zareagowała w sposób "inteligenty", nieprawdaż?

Chiński pokój: sprawdzasz interakcję (albo jak wolisz - testujesz API), ale nie wiesz, co jest w środku. Może to tylko maszynka do sprawnego rozwiązywania testów na świadomość.

Czym się różni maszynka która rozwiąże każdy test na świadomość od maszynki świadomej? Niby to że ktoś ją zbudował z ten sposób? Nas co prawda nie zbudował ktoś a coś ale większej różnicy nie ma. Fizycy już dawno odeszli od prób zgłębienia natury rzeczywistości i skupili się na modelach które tą rzeczywistość maksymalnie dokładnie opisują z wiarą że rzeczywistość da się opisać w sposób dokładny oraz spójny i w to że jesteśmy na tyle inteligentni aby taki opis wymyślić.

Dlatego nie da się przenieść świadomości na dysk, czy przesłać jej z jednego miejsca na drugie.

Na pewno nie da się przesłać dokładnego stanu ludzkiego mózgu nie niszcząc "orginału". I nie można tego zrobić cyfrowo - bo jakby było można to musiałbyś gdzieś zapisać dokładny stan kwantowy całego mózgu. A niestety pamięci komputerowe nie są w stanie zapisać nawet dowolnej pojedynczej liczby z dowolną dokładnością więc zonk. Pozostaje otwarte pytanie czy taka nieskończona dokładność jest konieczna... Bo jeśli nie jest to oczywiście było by teoretycznie można zrobić i to to. Teoretycznie bo wątpię żeby na świecie istniało tyle pamięci. 

Tak sobie myślę, że jedyny z głównych wyznaczników tej granicy byłaby zdolność do czucia pierwotnego, ewolucyjnego lęku przed śmiercią.

Naprawdę chciałbyś stworzyć taką AI? Bo ja nie. Nawet nie chodzi o kwestie moralne, bo czucie czegokolwiek to nic więcej jak objaw wbudowanego instynktu. A taka AI jakby się bała "śmierci" to by zrobiła wszystko aby do tego zdarzenia nie dopuścić - włączając to wyeliminowanie wspomnianego przez Ciebie Janusza i zapewne wszystkich którzy mogliby zrobić jej to samo.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.06.2022, 11:26
Czym się różni maszynka która rozwiąże każdy test na świadomość od maszynki świadomej? Niby to że ktoś ją zbudował z ten sposób? Nas co prawda nie zbudował ktoś a coś ale większej różnicy nie ma. Fizycy już dawno odeszli od prób zgłębienia natury rzeczywistości i skupili się na modelach które tą rzeczywistość maksymalnie dokładnie opisują z wiarą że rzeczywistość da się opisać w sposób dokładny oraz spójny i w to że jesteśmy na tyle inteligentni aby taki opis wymyślić.
To zależy. Jeśli maszyna ma wykonywać zadania, rozróżnienie jest nieistotne. Jeśli chcemy nadawać jej jakieś prawa czy statusy, to być może jest to istotne. Maszyna szczająca do mleka pewnie praw by nie dostała, a krasnoludek?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2022, 11:42
To zależy.

No właśnie... W sumie jeśli AI sobie jakiś praw nie wywalczą (niekoniecznie przez zbrojne powstanie) to nie widzę żadnego sensu żeby im jakiekolwiek prawa dawać.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 08.07.2022, 22:08
nauka & muzyka

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 08.07.2022, 22:36
Piękne.
Nigel zrobił też muzykę do reklamy robotów  Kuga.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: thegamer w 08.07.2022, 23:31
Chyba robotów kuka 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.07.2022, 05:41
Chyba tak :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 09.07.2022, 11:07
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.07.2022, 11:23
Potem jest jeszcze "rewanż". Też fajne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.07.2022, 11:25
https://tygodnik.interia.pl/news-bada-czarne-dziury-w-naszej-galaktyce-moze-byc-ich-ok-150-mi,nId,6158562
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.07.2022, 13:19
ciekawe jak wyglądają najnowsze modele ... tych podręcznych wykrywaczy
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.07.2022, 22:17
https://www.kwantowo.pl/2022/06/19/czy-mikrofalowe-promieniowanie-tla-zaniknie/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 16.07.2022, 22:34
https://www.kwantowo.pl/2022/06/19/czy-mikrofalowe-promieniowanie-tla-zaniknie/
Tak, kiedyś.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 18.07.2022, 00:09
a macie jakieś nowe ciekawe info na temat przedstawiony min. w tym artykule:

https://kronikidziejow.pl/porady/bitwa-nad-tollense-jak-niezwykle-odkrycie-w-polnocnych-niemczech-zmienilo-nasze-wyobrazenie-o-epoce-brazu/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 22.07.2022, 21:19
https://geekweek.interia.pl/astronomia/news-webb-sfotografowal-czerwona-plamke-naukowcy-twierdza-ze-to-n,nId,6170520
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.07.2022, 22:17
I ta kropka to miliardy gwiazd. Kosmos...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 22.07.2022, 22:20
I ta kropka to miliardy gwiazd. Kosmos...
Kiedyś
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.08.2022, 12:58
takiego to by się złowiło:

https://geekweek.interia.pl/nauka/news-nikt-mu-nie-podskoczyl-ten-jaszczur-66-mln-lat-temu-sial-ter,nId,6245483?parametr=zobacz_takze
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.08.2022, 13:29
Teraz dajmy temu dzień... i przeczytajmy komentarze. A potem pochylmy głowy w zadumie nad stanem ludzkości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.08.2022, 15:05
Prof. Wojciech Sady, filozof/historyk nauki, nagrał dwie serie przystępnych pogadanek-wykładów poświęconych (1) historii nauk przyrodniczych oraz (2) najważniejszym komponentom tzw. naukowego obrazu świata:

1. https://www.youtube.com/watch?v=A2T3POqYBoI&list=PL_uGXdTqSKAORG-R2Lu5ToTX7Gz4x2ntW (https://www.youtube.com/watch?v=A2T3POqYBoI&list=PL_uGXdTqSKAORG-R2Lu5ToTX7Gz4x2ntW)

2. https://www.youtube.com/watch?v=TafGytpSwE4&list=PL_uGXdTqSKAPvRiDNjd9BGZoaQmw765c8 (https://www.youtube.com/watch?v=TafGytpSwE4&list=PL_uGXdTqSKAPvRiDNjd9BGZoaQmw765c8)

Wersja książkowa (1): stosowne fragmenty trzytomowych "Dziejów religii, filozofii i nauki" tegoż autora.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 12.09.2022, 21:07
Kto jeszcze pamięta "Sondę"? Choć w latach 80' byłem szczylem, to jednak sentyment pozostał, a dziś przez przypadek natrafiłem na jeden z odcinków. To były czasy... :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.09.2022, 21:46
Pewnie, że pamiętamy!
Ale teraz mamy internety. Astrofaza, SciFun i różne inne fantastyczne kanały o nauce, odkryciach,  technologii...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 12.09.2022, 23:16
Do tego takie periodyki jak Naturę, czy Science, lub Technology.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 13.09.2022, 12:13
Kto jeszcze pamięta "Sondę"? Choć w latach 80' byłem szczylem, to jednak sentyment pozostał, a dziś przez przypadek natrafiłem na jeden z odcinków. To były czasy... :)

Uwielbiałem ten program, genialny motyw muzyczny otwierający program, świetni panowie Kamiński i Kurek. Pamiętam jak w jednym z odcinków panowie tradycyjnie mieli odmienny pogląd w jakiejś kwestii i pod koniec programu dość intensywnie się spierali na co lektor kończąc program wypalił coś w stylu - A niech się kłócą, a ja zapraszam państwa na kolejny odcinek... :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 13.09.2022, 12:21
;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 13.09.2022, 17:11
Właśnie te ich "kłótnie" stały za fenomenem "Sondy" - bo w końcu w nauce nie ma autorytetów i dogmatów. Co ciekawe czytałem gdzieś że Kamiński i Kurek "wymieniali się" poglądami i w sporze przedstawiali argumenty drugiej strony. Mistrzowie! :thumbup: :(
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 04.10.2022, 20:02
https://next.gazeta.pl/next/7,172690,28984017,nobel-z-fizyki-przelomowe-badania-ktore-zagraly-einsteinowi.html#do_w=57&do_v=391&do_st=RS&do_sid=750&do_a=750&s=BoxOpLink

hmmm ...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 04.10.2022, 20:46
https://next.gazeta.pl/next/7,172690,28984017,nobel-z-fizyki-przelomowe-badania-ktore-zagraly-einsteinowi.html#do_w=57&do_v=391&do_st=RS&do_sid=750&do_a=750&s=BoxOpLink

hmmm ...
No tak. Bóg gra w kości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.10.2022, 12:37
https://www.kwantowo.pl/2022/09/02/zwiazki-rteci-z-teoria-wzglednosci/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.10.2022, 12:42
Kurde, niezłe...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.10.2022, 13:57
a tu prosto o nierówności Bella

https://www.kwantowo.pl/2022/10/06/testy-nierownosci-bella/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 20.10.2022, 09:54
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/nasa-pokazala-najnowsze-zdjecia-z-kosmosu-oto-filary-stworzenia/56x238z,79cfc278
Jedno z moich ulubionych zdjęć kosmosu w nowej odsłonie - wspaniałą robotę wykonuje nowy teleskop!
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.10.2022, 10:00
Miazga :bravo:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: KotKoi w 21.10.2022, 05:31
Miazga :bravo:

Dokładnie Michał .
Coś pięknego. A technologia do zrobienia tegoż zdjęcia jaka.
MIAZGA
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.10.2022, 20:10
Po raz kolejny robię serial o programach kosmicznych. Zawsze mnie rozwalają liczby przy Saturnie V.

3,5 mln kg ciągu!
15 ton paliwa na sekundę!

Madafaka...

Przy okazji sprawdziłem sobie specyfikację Starshipa, który niedługo wystartuje.
7,5 mln kg ciągu. Ktoś ma jakieś pytania ???

Na pierwszym zdjęciu po kolei:
Redstone i Atlas - program Mercury. Potem Titan z Gemini. I Saturn V z Apollo.


A tak będzie wyglądać lądowanie boostera Starshipa. To już wszystko jest zbudowane i działa. Niedługo pierwszy start. SF się dzieje na naszych oczach.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 29.10.2022, 22:21
Trochę to wszystko stanęło od lat 60 ubiegłego wieku. Są pewne poprawy względem dynamiki cieczy, więc mniejsza rakieta jest w stanie efektywniej wykorzystać energię niż 60 lat temu. Co czyni ją odrobinę mniejszą.
Jak by się bardziej zastanowić, to nawet w elektrowniach atomowych wykorzystujemy nadal silnik oparty na parze. Może nie tłoki, ale udoskonalenie tej technologii.
Obecnie raczkujemy w dziedzinie pozyskiwania energii.
Dla mnie największym osiągnięciem w ostatnim miesiącu, jest wytworzenie przez polski startup filtra, który pozwala z morza odzyskać 100 litrów wody pitnej w cenie jednego centa USD. Przy czym filtr ten pozwala odzyskiwać np lit, czy inne cenne pierwiastki, a do tego jest w 100% biodegradowalny, ponieważ również w 100% składa się z węgla.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.10.2022, 08:03

Jak by się bardziej zastanowić, to nawet w elektrowniach atomowych wykorzystujemy nadal silnik oparty na parze. Może nie tłoki, ale udoskonalenie tej technologii.
Obecnie raczkujemy w dziedzinie pozyskiwania energii.

Tak, jest to niestety bardzo smutny, acz prawdziwy wniosek. Kiedyś też do niego doszedłem :(

Do niedawna równie tragicznie wyglądała kwestia magazynowania energii, bo akumulatory były jedynie odrobinę ulepszonymi wersjami tych z końca XIX wieku :facepalm: Na szczęście sporo się w tej kwestii dzieje ostatnio.


Dla mnie największym osiągnięciem w ostatnim miesiącu, jest wytworzenie przez polski startup filtra, który pozwala z morza odzyskać 100 litrów wody pitnej w cenie jednego centa USD. Przy czym filtr ten pozwala odzyskiwać np lit, czy inne cenne pierwiastki, a do tego jest w 100% biodegradowalny, ponieważ również w 100% składa się z węgla.

Ja nie jestem pewien, czy to nie ten sam startup, o którym czytałem przynajmniej rok temu. Zastanawiałem się wtedy, jak w to zainwestować, ale po głębszej analizie z kumplem doszliśmy do wniosku, że to zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Jeśli po takim czasie ta firma nadal jest startupem, to coś tu ewidentnie jest bajką.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 30.10.2022, 08:20
Smutna prawda jest niestety taka, że pomimo tego, że naukowców mamy wybitnych, w naszym kraju najczęściej zderzają się z murem wszelkich ograniczeń, począwszy od marketingowych na finansowych skończywszy. Francuzi są mistrzami w tego typu marketingowym "zawłaszczaniu", bo jak by nie patrzeć, wielu ludzi na świecie jest przekonanych, że Chopin i Skłodowska-Curie byli Francuzami a kinematograf  wynaleźli bracia Lumiere.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.10.2022, 10:16
Doczytałem o tej filtracji i to jest coś innego :bravo:

Pozostaje obserwować,  czy tym razem też  w Polsce temu łeb ukręcą.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 30.10.2022, 12:14
Nie wiem czy znacie, ale ja jestem wielkim fanem audycji pana Jerzego Lemańskiego z Narodowego Muzeum Techniki, który w każdy wtorek w RDC o 7:40 z właściwym dla siebie humorem opowiada o szeroko pojętej technice, ale nie tylko. To zawsze moje ulubione 20 min w drodze do pracy. Tu przykładowa opowieść pana Jerzego o podróżach Polaków w latach 70-tych za granicę. Pamiętam, że opowieść o panu Kaziku spod Białegostoku, właścicielu Tarpana, sprawiła że oplułem przednią szybę auta ;D
https://www.rdc.pl/podcast/poranek-rdc_p3mbvmpmqgcjfCnE8K5O?episode=yOgR0hVpgyFXgOWbYUbb
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.10.2022, 12:26
Nie znałem tego. Mam prośbę. Mógłbyś wrzucać czasem linka, gdy będzie coś fajniejszego?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 30.10.2022, 12:43
W podcastach RDC (bezpłatne) są chyba wszystkie audycje pana Jerzego, a jest tego naprawdę sporo. Bodajże w ostatnim odcinku wspominał, że mają je jeszcze ogarnąć bo był jakiś problem z dostępem. Przejrzyj sobie w wolnej chwili te podcasty bo tematyka jest naprawdę obszerna (mają tytuł danego tematu) Ja przyznam, że z niecierpliwością czekam na każdą wtorkową audycję, bo bez względu o czym by pan Jerzy nie opowiadał, uwielbiam sposób w jaki dzieli się swoją wiedzą.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.10.2022, 12:55
:thumbup: Tylko weź mi jeszcze znajdź czas... Z samych subskrypcji na YT codziennie przelatuje mi kilka filmów, których nie zdążę nawet dotknąć. Ech...

Trochę ciekawostek z frontu walki o tańszą energię:
https://businessinsider.com.pl/technologie/nowe-technologie/energia-przyszlosci-hiszpanskie-solary-produkuja-prad-w-nocy-oto-co-planuja-polskie/hx0bm4t
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 30.10.2022, 15:31
:thumbup: Tylko weź mi jeszcze znajdź czas... Z samych subskrypcji na YT codziennie przelatuje mi kilka filmów, których nie zdążę nawet dotknąć. Ech...
Witaj w klubie. U mnie chroniczny brak czasu spowodował ostatnio, chęć nauki gry na gitarze :)
Co do fotowoltaiki, myślę że prędzej czy później z jednego panela będziemy w stanie zaspokoić zapotrzebowanie na energię dla średniej wielkości domu i oby to nastąpiło jak najszybciej.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 08.11.2022, 09:56
Pan Jerzy Lemański opowiada o historii telefonu, co prawda to 5 odcinek z tej serii, ale bardzo ciekawy bo nawiązuje do czasów pojawienia się pierwszych telefonów komórkowych.
Audycja trwa ok 20 min, polecam bo dla wielu będzie to podróż z lekką nutą nostalgii.
Fascynujący jest fakt, jak w krótkim czasie nastąpił tak dynamiczny postęp technologiczny.

https://www.rdc.pl/podcast/jerzy-lemanski-w-poranku-rdc_yyWyTh2BIdx6mVbmswdN?episode=K75l0DHCKaE5kuMdtjYo
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 10:35
A wiecie gdzie to "wyłowiono" i z jakiej kultury to pochodzi?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 10:38
Myślałem, że jakieś azteckie, ale lew na tym jest. Może coś z Indiami?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 10:44
rolnik wykopał na terenie ... pl ;)

a z jakiej kulturyto pochodzi?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 10:44
Polska, kultura Scytów - nagrodę możesz wysłać pocztą ;) W młodości bardzo interesowałem się archeologią, zwłaszcza starożytnego Egiptu, ale nie tylko. Gdyby nie to, że poznałem przyszłą żonę, póniej założyłem rodzinę to bardzo prawdopodobne, że poszedłbym tą drogą. A, że życie archeologa nie sprzyja utrzymaniu więzi rodzinnych, to cóż - musiałem podążyć inną drogą :)     
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 10:53
W życiu bym nie pomyślał.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 11:01
W życiu bym nie pomyślał.
I słuszna dedukcja - te reliefy to zupełnie nie nasza bajka.
A przy okazji, wiecie co to w ogóle za przedmiot?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 11:04
demios - też rozważąłem taki wariant swojego życia,
choć najbardziej lubię kultury Bliskiego Wschodu, Azji Centalnej oraz z terenów europejskich,
a z epok neolit i "brąz" ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 11:08
W życiu bym nie pomyślał.
I słuszna dedukcja - te reliefy to zupełnie nie nasza bajka.
A przy okazji, wiecie co to w ogóle za przedmiot?
Nie mam pojęcia. Dawaj.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 11:09
cd

1. wiemy, https://ciekawostkihistoryczne.pl/2019/10/23/biblijni-okrutnicy-mieszkali-w-polsce/

2. artykulik fajny o tym jak to kiedyś było niefajnie:

https://plus.gazetalubuska.pl/zlote-lata-i-tragiczny-koniec-mieszkancow-grodu-w-wicinie/ar/c15-12356411
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 11:09
Jest to okucie kołczanu na strzały używanego przez scytyjskich wojowników.
e-MarioBros: Ciekawy, artykuł, niefajnie to było niemal w każdym okresie historycznym, wystarczy poczytać jak wyglądało życie większości społeczeństwa w - 20-leciu międzywojennym, które w świadomości wielu uchodzi za wspaniały czas. 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 11:35
Bo każdy z nas żyje teraz wygodniej niż większość władców w dziejach. Taka prawda...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 11:41
Bo każdy z nas żyje teraz wygodniej niż większość władców w dziejach. Taka prawda...
Jeśli myślimy o władcy - wojowniku, to rzeczywiście życie zazwyczaj mieli dość surowe i trudne, ale jeśli mamy np. na myśli "władcę" Państwa Watykan - to już niekoniecznie ;) 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 11:48
Ale to też zależy, co znaczy "wygodnie" i o jakim okresie w dziejach mówimy. I gdzie na Ziemi ;)

Może i kiedyś taki papież to miał super miękkie łóżko i wszystko pod nos podtykane, ale nie miał też... np. dostępu do najbardziej podstawowej medycyny, jaką dysponujemy dzisiaj. Więc byle gówno typu wyrostek, bolący ząb, wrzody... sprawiało, że jego życie stawało się cierpieniem, pomimo otaczającego go przepychu.

A jak Ci w XV-XVII w. lekarze wyjaśnili, że nie możesz się myć, bo wtedy przez skórę zaraza wnika do ciała, to ja dziękuję bardzo za życie w przepychach, gdy żrą Cię robale, a skóra z brudu aż pali :D
I tak dalej i dalej...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 12:05
Oczywiście. Wygodne życie to pojęcie względne, ale przyjmijmy, że jako kryterium uznamy: mniejsza lub większa władza, zasobny portfel/skarbiec, pełny brzuch, umiarkowana praca fizyczna, rozrywki adekwatne do danego czasu i dostatek towarzystwa kobiet (lub mężczyzn - jak kto wolał).
Ludwik XIV - Król Słońce ponoć wykąpał się tylko raz w życiu!
       
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 12:10
No, któryś tam się też raz czy dwa razy wykąpał, a potem wziął i umarł. I to był dowód niezbity, że... :D

Tak przy okazji to polecam wizytę w Muzeum mydła w Bydgoszczy. Fajnie babeczka o tych czasach tam opowiada. Niezły szok dla dzieciarni.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 13:31
https://www.national-geographic.pl/artykul/kim-byli-pierwsi-europejczycy-genealogia-genetyczna-europejczykow?page=6

niestety, ciągle wojny, napady, przemoc ... tak było i jest dalej
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 13:48
niestety, ciągle wojny, napady, przemoc ... tak było i jest dalej
Do momentu aż coś pierdyknie, przywróci do ustawień fabrycznych i wszystko zacznie się od nowa, ciekawe tylko który raz w historii Ziemi...   
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 15:06
niestety, ciągle wojny, napady, przemoc ... tak było i jest dalej
Do momentu aż coś pierdyknie, przywróci do ustawień fabrycznych i wszystko zacznie się od nowa, ciekawe tylko który raz w historii Ziemi...

To jest bardzo ciekawa, taka trochę... romantyczna teoria. Jednak wszelkie znaki na niebie i ziemi, a przede wszystkim dowody kopalne wskazują, że ten cały łańcuszek rozwoju jednak wydarzył się tylko raz. Pokrywa się to z datowaniem różnymi metodami i z czasem, jaki dostała ewolucja na ziemi.

Oczywiście większe i mniejsze cywilizacje, o których nie mamy pojęcia, mogły gdzieś istnieć. Wszak ile wystarczyło lat, by powstały te budujące pięknie z kamienia. 500-1000? To jest mgnienie w historii życia na Ziemi. Jednak zaawansowana technologicznie cywilizacja,  która doprowadziłaby świat i siebie do zagłady... No nie da się tego zmieścić nigdzie w dziejach ziemi.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 15:46
Możemy ją nazwać romantyczną (wszak jak twierdzi moja żona - romantyk ze mnie mizerny), biorąc jednak pod uwagę czas istnienia Ziemi (odejmując okres na jej ewolucję pozwalającą na wytworzenie warunków sprzyjających do życia dla istot człekokształtnych) pozostaje tak ogromny szmat czasu, że ja osobiście znalazłbym miejsce nawet dla istnienia nie jednej takiej cywilizacji. Zauważ jak wielki postęp technologiczny dokonał się w tak  marginalnie krótkim czasie 100 lat (głównie XX wiek). Nauka cały czas ewoluuje i to co dziś jest kanonem i prawdą objawioną, u potomnych może wywoływać śmiech, dlatego nie zamykam się definitywnie na różne możliwości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.11.2022, 15:51
Jednak cywilizacja potrafiąca tak przekształcać świat, jak nasza, musiałaby zostawić liczne ślady, które już dawno byśmy odkryli.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 16:00
Jednak cywilizacja potrafiąca tak przekształcać świat, jak nasza, musiałaby zostawić liczne ślady, które już dawno byśmy odkryli.
Po miliardzie, może dwóch lat? (dla przypomnienia - szacuje się, że życie na Ziemi pojawiło się ok 3,8 mld lat temu). Nie byłbym tego taki pewny. Osiągnęliśmy dużo, ale nie przeceniałbym naszych możliwości 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 16:39
Ale wiemy też doskonale, ile trwała ewolucja do wykształcenia się naczelnych. Wiemy też, że nim ssaki "przejęły" Ziemię, panowały na niej gady. I tylko kataklizm spowodował, że przypominające wtedy większe gryzonie ssaki zdołały się wybić. I gdzie tu chcesz wcisnąć cywilizację, która zniszczyłaby wszystko wokół siebie tak, że od początku trzeba by zaczynać.
Ni da się.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 16:44
Czyli pierwsze jakiekolwiek życie to tak 542 mln lat temu. Czyli Ty chciałbyś wcisnąć wszystko od początku w proterozoik? Wtedy to się w ogóle atmosfera formowała nasza...

https://www.geologyin.com/2016/12/10-interesting-facts-about-geological.html


Edit: źle napisałem "jakiekolwiek". Nie chodziło mi o bakterie, które właśnie wtedy formowały atmosferę, tylko o organizmy wielokomórkowe.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.11.2022, 16:45
To może być też kwestia fizycznego przetrwania śladów (po) materii organicznej przez te miliardy lat. Z jednej strony dogrzebaliśmy się śladów sprzed 3,8 mld lat, z drugiej do ok. 500 mln lat temu te ślady były dość ubogie. I teraz, albo to ewolucja od najprostszych form życia do powiedzmy takich trylobitów zajmuje te miliardy lat, albo mogła być sporo szybsza, ale czas kompletnie zatarł ślady. Do mnie raczej przemawia pierwsza opcja, ale gdyby druga była prawdziwa, to fascynujące jest czy ewolucja po "resecie" mogła podążyć znów bardzo podobną drogą?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 16:58
Chwileczkę, chwileczkę.
Sęk w tym, że my właśnie wiemy, jak wyglądała Ziemia przed pojawieniem się trylobitów i innych tego typu żyjątek. A potem już znamy całkiem dobrze ścieżkę ewolucji do coraz bardziej złożonych stworzeń.

Więc nie mogło być powtórki z rozrywki, bo wcześniej dopiero Ziemia formowała swoją skorupę i atmosferę. A życie zaistniało... właśnie wtedy, gdy zaistnieć mogło. Gdy sytuacja na tyle się ustabilizowała, że pozwoliła mu się rozwinąć. A potem to już ono przekształcało całą planetę.

A my tu próbujemy wcisnąć gdzieś nie tyle jeszcze jedną ewolucję, co taką, w której powstałaby inna cywilizacja, po której teraz nie ma już śladu.
Ni da się.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 17:02
Czyli pierwsze jakiekolwiek życie to tak 542 mln lat temu. Czyli Ty chciałbyś wcisnąć wszystko od początku w proterozoik? Wtedy to się w ogóle atmosfera formowała nasza...
Ale masz na myśli życie w formie istot człekokształtnych? - bo szacuje się że życie w najprostszej formie pojawiło się prawie 4 mld lat temu. Może zacznijmy od uświadomienia sobie ile to jest milion lat, potem pomnóżmy to razy 1000 i wyjdzie nam abstrakcyjne do pojęcia 1 mld lat, a gdzie jeszcze 2 mld? Dinozaury to raptem "tylko" 200 mln lat do tyłu, a co było wcześniej, wiemy to na pewno?
Jak odnajdziemy jakieś łupiny sprzed 1000 lat to często ogłaszamy epokowe odkrycie, bo to być może jakaś nieznana dotąd cywilizacja. Kiedyś nauka często używała słów - szacuje się, przypuszcza się, dziś przyzwyczailiśmy się w moim odczuciu trochę na wyrost - że wiemy coś na pewno.         
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 17:14
Już to sprostowałem, przed Twoim wpisem.
Chodziło mi o organizmy wielokomórkowe.

A teraz jeszcze raz poszperaj, jak wyglądała Ziemia przed nimi, przez te 2 mld lat, o których piszesz. To nie jest tak, że ewolucja sobie czekała tyle czasy, by nagle zacząć i wystrzelić. Tylko Ziemia przez ten okres była tak zmienna fizycznie, że życie nie mogło zacząć ewoluować w tak zmiennych warunkach. To jest wszystko znane już.

I dokładnie jak piszesz - jak znajdziemy jakieś łupiny sprzed 1000 lat... ale też sprzed 10 tysięcy i sprzed  50 tysięcy. Bo te śmiesznie krótki okres powiedzmy 150 tysięcy lat to jest właśnie czas, gdy włochata małpa zlazła z drzewa i zaczęła powłóczyć nadgarstkami po ziemi.

Podsumowując. W tych 500 mln lat znanej nam ewolucji nie ma innego okresu, gdy jakieś rozumne istoty mogłyby się pojawić.
A przed tym okresem mamy dłuuugo nic, bo się nie da, a gdy się tylko dało, pojawiły się bakterie, które dopiero zaczęły kształtować naszą atmosferę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 18:37
a może? ;)

https://www.facebook.com/110361801789390/photos/a.111029755055928/135305462628357/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 18:45
a może? ;)

https://www.facebook.com/110361801789390/photos/a.111029755055928/135305462628357/

Musiałbym się zalogować. Ale nie mam do czego ;)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 18:58
...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 19:21
Już to sprostowałem, przed Twoim wpisem.
Chodziło mi o organizmy wielokomórkowe.

A teraz jeszcze raz poszperaj, jak wyglądała Ziemia przed nimi, przez te 2 mld lat, o których piszesz. To nie jest tak, że ewolucja sobie czekała tyle czasy, by nagle zacząć i wystrzelić. Tylko Ziemia przez ten okres była tak zmienna fizycznie, że życie nie mogło zacząć ewoluować w tak zmiennych warunkach. To jest wszystko znane już.

I dokładnie jak piszesz - jak znajdziemy jakieś łupiny sprzed 1000 lat... ale też sprzed 10 tysięcy i sprzed  50 tysięcy. Bo te śmiesznie krótki okres powiedzmy 150 tysięcy lat to jest właśnie czas, gdy włochata małpa zlazła z drzewa i zaczęła powłóczyć nadgarstkami po ziemi.

Podsumowując. W tych 500 mln lat znanej nam ewolucji nie ma innego okresu, gdy jakieś rozumne istoty mogłyby się pojawić.
A przed tym okresem mamy dłuuugo nic, bo się nie da, a gdy się tylko dało, pojawiły się bakterie, które dopiero zaczęły kształtować naszą atmosferę.
Ok, przy założeniu, że trzymamy się teorii ewolucji, za głoszenie której, jeszcze nie dawno bo ok 300 lat temu, radośnie byś płonął na stosie jako heretyk. Nie wykluczone, że w niektórych miejscach na ziemii chętnie  spalono by Cię i dziś. 200 lat temu wyhodował byś sobie z jajka czarnej kury Chowańca, żeby strzegł domostwa, zostawiałbyś kaszę w misce dla domowych skrzatów i wypędzał diabła z bolącego Cię ucha. Można by wiele wymieniać... Czas mija, nauka się rozwija, ale tak jak historia ma swoje zakręty, tak i nauka. Dla mnie najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest trzymanie się maksymy pana Sokratesa - wiem, że nic nie wiem - chociaż czasem kłóci się to z moim ludzkim ego ;) I żeby była jasność - cały czas bawię się w  teorię, a nie walczę z faktami.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.11.2022, 19:41
No ale... co chciałeś udowodnić, pisząc o zacofaniu. Nauka się rozwija, dowidzi pewnych rzeczy. Obala inne. Na tym polega jej rozwój. Ale to nie jest tak, jak to często bywa w nagłówkach gazet, że naukowcy są zdumieni! Einstein się mylił! Trzeba od początku podręczniki pisać!... No nie. 2+2 zawsze jest 4. A twierdzenie Pitagorsa też zawsze będzie działać. Mimo że Pitagoras wierzył w jakieś zabobony i nie miał pojęcia o istnieniu Ameryki i bakterii. Wiemy, że dżumę powoduje bakteria, a nie diabelskie wapory, i za 20 lat nie odkryjemy, że to jednak były anielskie wapory wściekłego na ludzi boga, a nie bakterie dżumy.

Ewolucja jest potwierdzona na wszelkie możliwe sposoby fizyczne, biologiczne, chemiczne, genetyczne. Wszelkie te nauki zazębiają się i nowe odkrycia wzajemnie się wzmacniają, by dać nam ogólny obraz całości. Bo tak działa nauka.

Nie wiem... Tak samo jest z teorią wielkiego wybuchu. To nie jest tylko tak, że sobie Hubble zaobserwował przesunięci ku czerwieni, wysnuł z tego, że wszystko się od nas oddala, i na tym się teraz opieramy. To jest również miliard pińcet badań, obliczeń i różnych cudów, których mój skromny umysł nie pojmuje, a które wspólnie prowadzą do jednego wniosku - cholera, tak musiało być w istocie.

Mirku, coś dla Ciebie:


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 10.11.2022, 19:45
a może? ;)

https://www.facebook.com/110361801789390/photos/a.111029755055928/135305462628357/

Ludzie widzą w tym co chcą widzieć, niekoniecznie to co widzieli w tym twórcy tych płaskorzeźb. Zresztą "UFO" można zobaczyć na niektórych kościelnych obrazach - co wcale nie oznacza że ten kto to malował "UFO" widział ;)

Natomiast pojawienie się wielokomórkowych było spowodowane pojawieniem się odpowiedniej ilości cząsteczkowego tlenu w wodzie. A na to trzeba było dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo czekać.

Dość krótkie (i zabawne) omówienie ewolucji od początku istnienia Ziemi jest tu https://www.youtube.com/watch?v=o4oSrRLQcCQ&list=PL6L8fqJFoWXfeab0ndEWpOnZg-1tuLVD8 (https://www.youtube.com/watch?v=o4oSrRLQcCQ&list=PL6L8fqJFoWXfeab0ndEWpOnZg-1tuLVD8) gorąco polecam :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 10.11.2022, 20:19
No ale... co chciałeś udowodnić, pisząc o zacofaniu. Nauka się rozwija, dowidzi pewnych rzeczy. Obala inne. Na tym polega jej rozwój.
Ja niczego nie udowadniam, chciałem tylko pokazać że to co w minionych czasach  w wielu aspektach było fundamentami nauki - na miarę i możliwości tamtych czasów dziś nazywamy zabobonami. Jak za 100 czy 200 lat potomni będą nazywać fundamenty dzisiejszej nauki? Znasz odpowiedź - bo ja nie, ale trochę głupio by nam było gdyby się okazało że też wierzyliśmy w zabobony, co nie? A kreacjonizm - miliony ludzi na świecie w to wierzy? Głupcy? Świat można odbierać i fizycznie i metafizycznie - każdy znajdzie miejsce dla siebie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.11.2022, 20:45
coś w tym jest ...

taki "prosty" atom, jądro i krążące wokół elektrony, dawno temu uczyli mnie w szkole, że małe kulki krążą wokół posklejanego z neutronów i protonów jądra i wszystko było proste ...

teraz mimo, że czytam o tym na okrągło sam widzę, że chyba coraz mniej rozumiem fizykę kwantową, i prosty atom już nie jest prosty ...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.11.2022, 07:16
Ja niczego nie udowadniam, chciałem tylko pokazać że to co w minionych czasach  w wielu aspektach było fundamentami nauki - na miarę i możliwości tamtych czasów dziś nazywamy zabobonami. Jak za 100 czy 200 lat potomni będą nazywać fundamenty dzisiejszej nauki? Znasz odpowiedź - bo ja nie, ale trochę głupio by nam było gdyby się okazało że też wierzyliśmy w zabobony, co nie? A kreacjonizm - miliony ludzi na świecie w to wierzy? Głupcy? Świat można odbierać i fizycznie i metafizycznie - każdy znajdzie miejsce dla siebie.

Demios - to nie do końca tak. Doszliśmy do takiego stanu wiedzy że fundamentem wiedzy jest fizyka. A fizyka to zbiór modeli matematycznych (a fizycy mają nadzieję że można to sprowadzić do jednego modelu) potwierdzonych doświadczalnie. Wielokrotnie i przez coraz większą rzeszę ludzi. Jasne że nie wiemy wszystkiego o fizyce ale to co wiemy zawsze będzie działać tak samo w określonych warunkach. Na przykład samoloty latają dlatego że na górnej części skrzydła ciśnienie jest mniejsze niż na dolnej części skrzydła. Mamy mechanikę płynów i projekt skrzydła możemy wrzucić na jakiś superkomputer a potem sprawdzić czy obliczenia się zgadzają z rzeczywistością. I zgadzają się na tyle dobrze że ma to sens mimo że doskonale wiemy że mechanika płynów nie może być prawdziwa bo nie jest relatywistyczna ani kwantowa.

Natomiast metafizyka to są tylko spekulacje bo nawet jak ułożysz jakieś pojęcia w logiczny system to nie masz żadnego ale to żadnego sposobu sprawdzenia tego doświadczalnie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 07:17
Uff... nie muszę się z rana produkować :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 11.11.2022, 07:46
Dlatego użyłem sformułowania "w wielu aspektach". Praktycznie w każdej dziedzinie naukowcy spierają się między sobą - weźmy teorię ewolucji, wiesz ile jest odłamów Darwinizmu i jakie spory tęgie głowy toczą między sobą w kwestiach zasadniczych? A fizyka teoretyczna? Jaką część fizyki empirycznej zajmuje? Weźmy teorię o istnieniu czarnej energii oraz materii. Jest praktycznie całą istotą budowy wszechświata? Tyle tylko, że pozostaje teorią, a więc metafizyką.
Mosteque, naprawdę nie musisz, to tylko dyskusja, każdy ma swoje poglądy na pewne sprawy i nie róbmy z tego misji nawrócenia płaskoziemcy czy wyznawcy reptylian bo to nie ten adres ;) :beer:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 08:45
Dobra, wrzucam na luz ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.11.2022, 11:53
Dlatego użyłem sformułowania "w wielu aspektach". Praktycznie w każdej dziedzinie naukowcy spierają się między sobą - weźmy teorię ewolucji, wiesz ile jest odłamów Darwinizmu i jakie spory tęgie głowy toczą między sobą w kwestiach zasadniczych? A fizyka teoretyczna? Jaką część fizyki empirycznej zajmuje? Weźmy teorię o istnieniu czarnej energii oraz materii. Jest praktycznie całą istotą budowy wszechświata? Tyle tylko, że pozostaje teorią, a więc metafizyką.

Demios mylisz (co niestety jest bardziej regułą niż wyjątkiem więc nie bierz tego do siebie) potoczne rozumienie słowa "teoria" z tym czym to tak naprawdę jest. Nawet niektórzy fizycy mają z tym problem nazywając hipotezę że materia składa się ze strun teorią. Fascynująca hipoteza i piękny matematyczny model ale potwierdzenia doświadczalnego niestety brak... :(

I nie ma fizyki empirycznej ;) Fizyka teoretyczna zajmuje się budowaniem modeli matematycznych które według autorów oddają lepiej rzeczywistość niż inne modele lub częściej wyciąganiem z istniejących modeli propozycji do eksperymentalnego sprawdzenia - bo ktoś te równania różniczkowe musi sformułować i co ważniejsze rozwiązać dla określonych warunków początkowych zaś fizycy eksperymentalni jak sama nazwa wskazuje sprawdzają na drodze eksperymentu to czy liczby dostarczone im przez teoretyków mieszczą się w granicach błędu pomiarowego. Jeśli się mieszczą to dany nowy model lub hipoteza zyskuje status teorii a jeśli nie to zyskuje status bzdury mimo że wyglądała ładnie. Może być i tak że istniejąca teoria (czyli potwierdzona doświadczalnie) wywali się w pewnych warunkach - oczywiście oznacza to że dana teoria nie jest prawdziwa ale jeśli opisuje szeroki zakres zjawisk z wystarczającą precyzją to nie wywala jej się na śmietnik. Dlatego też nadal stosuje się fizykę Newtonowską wtedy gdy jej zastosowanie ma sens i nie jest to robione z szacunku dla starego Izaak'a ale dlatego że równania Newtona są o wiele prostsze.

I mimo że naukowcy kłócą się przez cały czas to eksperyment lub inne dane pomiarowe kończy daną kłótnię - bo jak naukowiec kłoci się z rzeczywistością to naukowcem być przestaje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 12:09
I dlatego właśnie opieramy swoją wiedzą matematyczną na "odkryciach" jeszcze ze starożytności. Dlatego działają prawa odkryte przez fizyków/astronomów/matematyków w czasach, gdy głównym motorem ludzkiej cywilizacji był srający koń, a w niebo patrzono przez szkiełka szlifowane na kolanie i posklejane potem końskim gównem.

Odłamy Darwinizmu wcale nie kłócą się o podstawy ewolucji.
Tyle samo dyskusji znajdziesz w kręgach zajmujących się teorią względności. Ona ma już ponad sto lat, a dalej jej równania dają zaskakujące, nowatorskie wyniki. Tworzą się różne grupy debatujące czy to a tamto jest prawdą lub nie - i jak to udowodnić. Ta teoria zrodziła nawet dyskusje filozoficzne na temat wolnej woli, predestynacji itp.

Ciemna materia, piszesz. No nie wiemy, co to jest. I właśnie naukowcy głośno mówią, że tego nie wiedzą. Szukamy odpowiedzi. Dlatego jak ją za 100 lat znajdziemy, to nikt nie będzie obalał prawd objawionych z XXI wieku, bo ich po prostu nie ma. Oczywiście nie ma ich w naukach ścisłych.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 11.11.2022, 12:24
szkiełka szlifowane na kolanie i posklejane potem końskim gównem.

Licencia poetica czy faktycznie robiono kleje z gówna? Poważnie pytam, bo osobiście wolałbym żywicę, ale może były jakieś unikalne zalety gówna...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 12:27
szkiełka szlifowane na kolanie i posklejane potem końskim gównem.

Licencia poetica czy faktycznie robiono kleje z gówna? Poważnie pytam, bo osobiście wolałbym żywicę, ale może były jakieś unikalne zalety gówna...

Tak mi zapewne spod palca wyszło, bo wcześniej napisałem o srającym koniu :D

Ale generalnie zawsze mnie fascynowało to, że z wykorzystaniem tak prymitywnych narzędzi potrafili obliczać trajektorie planet i inne tego typu rzeczy. Dziś te obliczenia mają przeważnie błąd na poziomie kilku procent ???

Ostatnio czytałem, że jakiś koleś właśnie w XVII czy XVIII wieku stwierdził, że światło musi się poruszać z ograniczoną prędkością, bo mu się wschody księżyców wokół Jowisza czasowo nie zgadzały. No kurde, jak on to pomierzył, mając do dyspozycji zegarki z tamtego okresu?

Edit:
Nawet Wam znalazłem. Powtarzam sobie "Krótką historię czasu" Hawkinga
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 11.11.2022, 12:39
Nie doceniamy praszczurów. Na przykład pierwsze kible z prawdziwego zdarzenia powstały jakieś 2500 lat p.n.e., podczas gdy Sławoj-Składkowski zasłynął ich budową na pewnych terenach jakieś sto lat temu. I to też jest w ludzkości fascynujące.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.11.2022, 12:40
Ostatnio czytałem, że jakiś koleś właśnie w XVII czy XVIII wieku stwierdził, że światło musi się poruszać z ograniczoną prędkością, bo mu się wschody księżyców wokół Jowisza czasowo nie zgadzały. No kurde, jak on to pomierzył, mając do dyspozycji zegarki z tamtego okresu?

Myślałem że to był Huygens ale nie...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ole_R%C3%B8mer (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ole_R%C3%B8mer)

Huygens tylko wyliczył prędkość światła z danych dostarczonych przez tego gościa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 12:50
Powyżej uzupełniłem wpis ;)
Imć Huy... ciekawa postać.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 14:12
Nie doceniamy praszczurów. Na przykład pierwsze kible z prawdziwego zdarzenia powstały jakieś 2500 lat p.n.e., podczas gdy Sławoj-Składkowski zasłynął ich budową na pewnych terenach jakieś sto lat temu. I to też jest w ludzkości fascynujące.
O patrz. Zawsze się zastanawiałem, skąd się wziął wyraz sławojka, którego używała moja babcia.

Z kolei po angielsku jest crap (gówno, srać) i crapper (kibel). A skąd wziął się ten wyraz? A bo pierwszą spłukiwaną toaletę wymyślił Thomas Crapper. Tak go historia za to pokarała:D

Edit: Sobie chwilkę poczytałem. I to tak nie do końca prawda z tym, że to jego dzieło:
https://www.historyextra.com/period/victorian/the-legend-of-thomas-crapper/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 11.11.2022, 14:59
Powyżej uzupełniłem wpis ;)
Imć Huy... ciekawa postać.

W ogóle Ci goście z początków nowoczesnej nauki to były ciekawe indywidua ;D Nazwisko Kepler każdemu chyba się obiło o uszy a o Tychonie de Brache niewielu słyszało (oczywiście poza naukowymi nerdami) ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.11.2022, 15:03
Tysiąc razy polecałem, polecę jeszcze raz. "Krótka historia prawie wszystkiego" Brysona. On tam się właśnie skupia nie na samych wynalazkach i odkryciach, a bardziej na niezwykłych postaciach, które za nimi stały.

XVIII wiek to był niesamowity wysyp geniuszy. Takich wszechstronnych. Ale tak z drugiej strony, to ludzie w końcu postawili na naukę, a naprawdę niewiele o świecie wiedzieliśmy. Więc jak się łebski gościu trafił, to czego nie dotknął, to coś nowego odkrywał.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: demios w 11.11.2022, 21:53
Brzanoholiku - rozwiniesz swoją tezę że fizyka nie jest nauką empiryczną?
Bo za słownikiem - "nauki empiryczne, nauki indukcyjne, naukozn., metodol. nauki, w których gł. podstawą twierdzeń są zdania bezpośrednio oparte na doświadczeniu, uzasadniane również metodą indukcji (np. fizyka)."
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 13.11.2022, 09:05
Brzanoholiku - rozwiniesz swoją tezę że fizyka nie jest nauką empiryczną?

Czepiasz się ;) Napisałem że nie ma "fizyki empirycznej" jako działu fizyki i wyjaśniłem na co "dzieli" się fizyka. A że cała fizyka jest z filozoficznego punktu widzenia empiryczna to chyba sama nazwa wskazuje :)

A żeby było śmieszniej każda odjechana hipoteza której nie da się sprawdzić doświadczalnie zostaje odrzucona bez litości z pogardliwym "to nie jest nawet fałszywe" - pola morficzne ostatnim przykładem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 20.11.2022, 12:02
chyba tam zajrzę ... blisko

https://tygodnik.interia.pl/news-megality-i-setki-kurhanow-wszystko-na-jednej-gorze-niezwykle,nId,6419459

i w bonusie ...

https://www.google.com/maps/place/Las+Buczyny+Zimna+W%C3%B3dka/@50.4086407,19.2693284,1151m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x4716d87f3e2f5c99:0xd422a98e992375be!2sBukowa+G%C3%B3ra!3b1!8m2!3d50.4082408!4d19.263946!3m4!1s0x4716d90974dc6e27:0x934111b2549d82db!8m2!3d50.4079746!4d19.2714196
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.11.2022, 10:07
i artykulik o tym co się działo na ternie południowej pl od m/w   I w    p.n.e.

https://isap.info.pl/2021/08/31/germanie/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 13.12.2022, 17:04
Chyba się zbliża:
https://businessinsider.com.pl/technologie/fuzja-termojadrowa-przyszloscia-energii-przelomowy-wyczyn-amerykanow/zsskk9v
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 13.12.2022, 17:40
Dlatego z autami ele. mam wrażenie, że coś wiedzą lub projekcje mają takie, że da się na to swiat przestawić do 2035.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 27.12.2022, 15:08
1. https://next.gazeta.pl/next/7,172690,29254558,pielgrzym-wyciaga-sieci-a-w-nich-nie-tylko-ryby-jak-odkrylismy.html#s=BoxOpMT

2. https://zielona.interia.pl/przyroda/news-komary-zniknely-i-to-jest-naprawde-zla-wiadomosc,nId,6175072
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 27.12.2022, 21:31
Podróż do wnętrza protonu.


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 27.12.2022, 23:00
dobre, thx, o trudnych tematach mówi dość prostym językiem  :thumbup:

ps: jak myśli i mówi to Jego ręce zachowują się podobnie do rąk osoby, którą dobrze znam ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.12.2022, 16:03
i to
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.12.2022, 10:57
https://esahubble.org/media/archives/announcements/pdf/calendar_hubble_2023_v05_print.pdf
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 04.01.2023, 08:22
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,29311694,andrzej-dragan-skoro-fizycy-grzezna-w-elementarnych-pytaniach.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza&fbclid=IwAR3KG6boMJ2hjW9pAPpA9KRE1Y5crL8yvtzIRnB0ISnyg-WOVAzQMajIWMw
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 06.01.2023, 21:53
https://wiadomosci.onet.pl/nauka/mysia-utopia-zakonczyla-sie-katastrofa-wynik-byl-druzgocacy/f12mg97

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: cthulhu w 23.01.2023, 17:48
Ciekawa rozmowa. Dukaja iks lat temu czytałem"Lód" i chyba ponownie po niego sięgnę bo bardzo wtedy mi się spodobał. Ma facet łeb, a jego rozkminy widzę nieźle ewoluowały. Chyba odpowiedni wątek. ;)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: cthulhu w 23.01.2023, 20:24
Ciekawa rozmowa. Dukaja iks lat temu czytałem"Lód" i chyba ponownie po niego sięgnę bo bardzo wtedy mi się spodobał. Ma facet łeb, a jego rozkminy widzę nieźle ewoluowały. Chyba odpowiedni wątek. ;)


Przesłuchane. Warto było. Początek o mapach mentalnych trochę ciężki, ale jak zeszli na temat AI to już bardziej zjadliwe było :P
Zagadnienie dotyczące "ograniczania swobodnego rozwoju AI przez UE" warte uwagi, nie wiedziałem tego. 

Co do twórczości AI to poniżej kawałek Nirvany. Słyszałem go w ubiegłym roku w radiu i pierwsze co mi przyszło na myśl to, że brzmi jak Nirvana, ale brak w nim duszy. Patrząc po komentarzach nie tylko ja odniosłem takie wrażenie.


Z ciekawości przed chwilą wpisałem sobie również w YT twórczość mojego fajwrit bendu, w wykonaniu AI, a mianowicie Type O Negative.
Koślawy, zlepek tekstów z różnych piosenek jak i przerobionej muzyki. Niestety zawiodłem się. Nic chyba nie podrobi Petera Steela.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 23.01.2023, 20:35
Dukaj mógłby w końcu się zebrać i napisać ciąg dalszy "Perfekcyjnej niedoskonałości". Miała być trylogia, a od pierwszego i na razie ostatniego tomu minie zaraz 20 lat.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.01.2023, 20:45
Ciekawa rozmowa. Dukaja iks lat temu czytałem"Lód" i chyba ponownie po niego sięgnę bo bardzo wtedy mi się spodobał. Ma facet łeb, a jego rozkminy widzę nieźle ewoluowały. Chyba odpowiedni wątek. ;)


Przesłuchane. Warto było. Początek o mapach mentalnych trochę ciężki, ale jak zeszli na temat AI to już bardziej zjadliwe było :P
Zagadnienie dotyczące "ograniczania swobodnego rozwoju AI przez UE" warte uwagi, nie wiedziałem tego. 

Co do twórczości EI to poniżej kawałek Nirvany. Słyszałem go w ubiegłym roku w radiu i pierwsze co mi przyszło na myśl to, że brzmi jak Nirvana, ale brak w nim duszy. Patrząc po komentarzach nie tylko ja odniosłem takie wrażenie.


Z ciekawości przed chwilą wpisałem sobie również w YT twórczość mojego fajwrit bendu, w wykonaniu AI, a mianowicie Type O Negative.
Koślawy, zlepek tekstów z różnych piosenek jak i przerobionej muzyki. Niestety zawiodłem się. Nic chyba nie podrobi Petera Steela.
Sęk w tym, że to jest powszechne twierdzenie: brak duszy. Natomiast gdy robiono (jakoś w 2018!) Eksperymenty, w ktorych dawano grupie ludzi bardzo mało znane utwory Bacha czy Mozarta oraz te stworzone przez AI na podstawie ich dzieł... to te bezduszne nawet częściej okazywały się dziełami czlowieka ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: cthulhu w 23.01.2023, 20:54
Ciekawa rozmowa. Dukaja iks lat temu czytałem"Lód" i chyba ponownie po niego sięgnę bo bardzo wtedy mi się spodobał. Ma facet łeb, a jego rozkminy widzę nieźle ewoluowały. Chyba odpowiedni wątek. ;)


Przesłuchane. Warto było. Początek o mapach mentalnych trochę ciężki, ale jak zeszli na temat AI to już bardziej zjadliwe było :P
Zagadnienie dotyczące "ograniczania swobodnego rozwoju AI przez UE" warte uwagi, nie wiedziałem tego. 

Co do twórczości EI to poniżej kawałek Nirvany. Słyszałem go w ubiegłym roku w radiu i pierwsze co mi przyszło na myśl to, że brzmi jak Nirvana, ale brak w nim duszy. Patrząc po komentarzach nie tylko ja odniosłem takie wrażenie.


Z ciekawości przed chwilą wpisałem sobie również w YT twórczość mojego fajwrit bendu, w wykonaniu AI, a mianowicie Type O Negative.
Koślawy, zlepek tekstów z różnych piosenek jak i przerobionej muzyki. Niestety zawiodłem się. Nic chyba nie podrobi Petera Steela.
Sęk w tym, że to jest powszechne twierdzenie: brak duszy. Natomiast gdy robiono (jakoś w 2018!) Eksperymenty, w ktorych dawano grupie ludzi bardzo mało znane utwory Bacha czy Mozarta oraz te stworzone przez AI na podstawie ich dzieł... to te bezduszne nawet częściej okazywały się dziełami czlowieka ;)

Przy Bachu i Mozarcie to się w sumie nie dziwię i pewnie sam mógłbym mieć problem z rozróżnieniem. :D
Natomiast przy Nirvanie to idzie wyczuć od razu brak tego "zęba", aczkolwiek w porównaniu do TON jak i AIC to Nirvana najlepiej się prezentuje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koko w 29.01.2023, 20:49
Jak obserwując zjawisko możemy ulegać iluzji.

https://streamable.com/klntc3

 :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.01.2023, 20:56
:thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.01.2023, 20:57
ostatnio szukam materiałów na ten temat:

https://www.science.org/content/article/slaughter-bridge-uncovering-colossal-bronze-age-battle
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.01.2023, 20:58
Jak obserwując zjawisko możemy ulegać iluzji.

https://streamable.com/klntc3

 :)

Co tu się odtentegowuje :o
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 09.02.2023, 12:35
to były czasy ...

https://en.wikipedia.org/wiki/Cucuteni%E2%80%93Trypillia_culture

ile ryb w rzekach, stawach i jeziorach i złych komercji brak ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.02.2023, 14:38
:fish: o kosmosie:

https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/co-bylo-przed-wielkim-wybuchem-nauka-ma-osobliwe-wyjasnienia/253c740
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.02.2023, 14:47
No tak... Bo człowiek generalnie ma dość ograniczoną wyobraźnię. Każdą rzecz musi umiejscowić sobie w czasie i przestrzeni. Przeważnie też nadaje temu czemuś kolor. Np. pustka będzie dla niego czarna lub biała. Pytanie, co było przed wielkim wybuchem jest bez sensu, bo nie było wtedy czasu, więc i przed nie było. Tak samo jak pytanie, gdzie on miał miejsce. Nie było innego gdzie niż ten właśnie punkt, w którym to nastąpiło.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.02.2023, 12:35
https://geekweek.interia.pl/nauka/news-prof-kruszewski-nigdy-nie-odkryjemy-wszystkich-mineralow-w-k,nId,6601640
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.02.2023, 13:03
znając siebie chyba na tej stronie spędzę trochę czasu ...

https://www.mindat.org/minerals.php
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.02.2023, 13:08
i to jeszcze:

https://newsroom.unsw.edu.au/news/science-tech/new-bird-brain-study-shows-evolving-big-brain-depends-having-good-parents?utm_source=facebook&utm_medium=social&fbclid=IwAR2yjt5wpr-31ES-Gnyh84TPinbBFMBn1ZRtMqJWOoWwVDIGPZJndmm129A

znam osobiście osobę, która to napisała, moja Żona (germanistka) była Jego wychowawczynią w LO :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 19.02.2023, 15:12
No tak... Bo człowiek generalnie ma dość ograniczoną wyobraźnię. Każdą rzecz musi umiejscowić sobie w czasie i przestrzeni. Przeważnie też nadaje temu czemuś kolor. Np. pustka będzie dla niego czarna lub biała. Pytanie, co było przed wielkim wybuchem jest bez sensu, bo nie było wtedy czasu, więc i przed nie było. Tak samo jak pytanie, gdzie on miał miejsce. Nie było innego gdzie niż ten właśnie punkt, w którym to nastąpiło.

Jeśli Wielki Wybuch był początkiem czasu (w co osobiście wątpię) to pytanie co było przed jest tak samo bezsensowne jak pytanie co jest na północ od bieguna północnego.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 11.03.2023, 16:00
ten gość to ma możliwości ...

https://www.onet.pl/informacje/dziennik-naukowy/maly-zwierzak-ktory-potrafi-regenerowac-niemal-kazda-czesc-ciala/d4qe4e9,30bc1058
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.03.2023, 20:44
jakby na zasiadce nie było brań, można posłuchać:

Czym jest ciemna energia? Sebastian Szybka


ps: może ma wpływ na słabsze brania?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koperek w 17.03.2023, 10:03
Dla ciekawych otaczającego nas świata.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 22.03.2023, 11:58
https://przekroj.pl/nauka/nie-uwierzysz-szymon-drobniak?fbclid=IwAR2VlBNxEAnZC6GEq5QyOrTFm3RW4UF907O8s--bPdyzs-FO6fGAA_x8VIA

autora znam
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.03.2023, 21:01
Matrix nadchodzi? ai ...

https://next.gazeta.pl/next/7,151243,29611452,elon-musk-i-spolka-apeluja-o-powstrzymanie-rozwoju-ai-zagrozenie.html#do_w=52&do_v=478&do_st=RS&do_sid=604&do_a=604&s=BoxBizImg2&do_upid=478_ti&do_utid=29611452&do_uvid=1680112231199
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.03.2023, 21:39
Właśnie dlatego tak mnie śmieszą teksty typu "eee, może  za 50 lat...", "eee... może nasze wnuki..."
Przedwczorajszy wywiad u Wolskiego ze specem od AI polecam. Zmiany się dokonują przełomowe co kilka... MIESIĘCY. Moje pokolenie już dokona żywota w swiecie, jaki ciężko sobie nawet teraz wyobrazić.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 29.03.2023, 21:46
Właśnie dlatego tak mnie śmieszą teksty typu "eee, może  za 50 lat...", "eee... może nasze wnuki..."
Przedwczorajszy wywiad u Wolskiego ze specem od AI polecam. Zmiany się dokonują przełomowe co kilka... MIESIĘCY. Moje pokolenie już dokona żywota w swiecie, jaki ciężko sobie nawet teraz wyobrazić.
Pierwszy lepszy przykład. Zwykłe wyszukiwanie w google wykorzystuje AI do dopasowywana szukanych danych. I robi się coraz ciekawiej z wykorzystaniem AI w różnych sferach funkcjonowania dzisiejszego świata. Skynet nieubłaganie staje się rzeczywistością.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 29.03.2023, 22:07
I pomyśleć, że 25 lat temu mainstreamem AI były systemy eksperckie (czy też ekspertowe, jak raczyła tłumaczyć polska literatura przedmiotu), wydawało się, że cały nurt ugrzązł i przebiera kołami w bagienku, a gdzieś tam na boku raczkowały sieci neuronowe i nie spodziewano się po nich zbyt wiele. Na studiach temat mnie interesował, ale zawodowo w PL trudno było wtedy coś znaleźć - może kodowanie prostej AI w grach.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Pszenicznik w 29.03.2023, 22:23
Matrix nadchodzi? ai ...

https://next.gazeta.pl/next/7,151243,29611452,elon-musk-i-spolka-apeluja-o-powstrzymanie-rozwoju-ai-zagrozenie.html#do_w=52&do_v=478&do_st=RS&do_sid=604&do_a=604&s=BoxBizImg2&do_upid=478_ti&do_utid=29611452&do_uvid=1680112231199

W wymienionym artykule mowa głównie o ChatGBT, który sprawdziłem i nie polecam. Odpowiedzi na pytania wydają się bardzo logiczne i "mądre" jednak weryfikując otrzymaną odpowiedź często jest ona zmyślona bo nie opiera się na benchmarku prac naukowych a jedynie korespondencji użytkowników na forach. Jak dobrze wiemy fora są pełne kłótni między użytkownikami a dodając do tego coraz większą ilość nie publicznych forum i bazę danych GBT z przed 2 lat a nie aktualną to dużo bardziej zaawansowany pod tym względem jest Google lub sama Tesla. Moim zdaniem google jako wyszukiwarka w ciągu ostatnich kilku lat pogorszyła się i zasypuje nas sponsorowanymi artykułami zamiast faktyczną odpowiedzią na zadane pytanie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 29.03.2023, 22:37
@Pszenicznik: Pytałeś może AI np. jakie podejście do nęcenia warto zastosować przy łowieniu płoci, leszczy feederem? Nie jest to żart, pytam poważnie tak z ciekawości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 29.03.2023, 22:59
Inteligencja i preferencje AI zależeć będą od intencji jej twórcy.
Nie wierzę w jej bezstronność. W odniesieniu do zachowania w stosunku do ludzi.
Karmienie jej tzw lekcja jest bardzo kosztowna i jest przygotowana przez twórców co z definicji jest już stronnicze . Tworzą ją jak widać wielkie korpo.
Chat GPT nawet jak nie zna tematu to mądrzy się jak bufon.
 :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.03.2023, 06:04
Z AI jest tak samo jak z innymi programami śmieci włożysz to śmieci dostaniesz. Dla algorytmu nie ma znaczenia czy dana informacja którym się go "karmi" jest fałszywa czy prawdziwa. Dane to dane i algorytm uczenia traktuje je w dokładnie taki sam sposób.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2023, 07:44
Z AI jest tak samo jak z innymi programami śmieci włożysz to śmieci dostaniesz.

he he, czyli dokładnie tak jak z ludźmi, w szczególności z wyborcami ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.03.2023, 07:49
he he, czyli dokładnie tak jak z ludźmi, w szczególności z wyborcami ;)

No niedokładnie... wyborca jednak może sprawdzić czy informacja się kupy trzyma. Może ale nie musi ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2023, 08:45
racja,

pewien % wyborców sprawdza dane, np. moja teściowa na sugestię żeby nie oglądała tylko TVP1 zareagowała w ten sposób, że zaczęła jeszcze oglądać TVP Info ;)

a z AI:

- może jakiś naukowiec/szalony programista wymyśli algorytmy dość skutecznie odróżniające prawdę od fałszu?
- a może zrobi to sama AI i stanie się samoorganizującym się organizmem?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 09:01
To się już dzieje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.03.2023, 11:56

a z AI:

- może jakiś naukowiec/szalony programista wymyśli algorytmy dość skutecznie odróżniające prawdę od fałszu?

Algorytm działa na danych wejściowych - jakie dane takie wnioski. Jeśli część danych mówi AI że niebo jest niebieskie, część mówi że czarne a część że zielone to w jaki sposób ten biedny algorytm ma wiedzieć że dwie pierwsze opcje są prawdziwe tylko w niektórych sytuacjach a trzecia to pic na wodę fotomontaż. Wiarygodność źródła? Jak to zmierzyć? Ludzie mają z tym problem już pomijając fakt że niektóre źródła są wiarygodne w jednej kwestii a całkowicie niewiarygodne w innej?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 11:59
Przecież poza danymi algorytm jest wyposażany w informacje, które źródła są wiarygodne, jeśli chodzi np. o informacje na temat kosmosu. To nie jest tak, że traktuje tak samo informacje pochodzące od NASA jak te od płaskoziemców. Wykorzystuje też statystykę, ma dostęp do zrewidowanej wiedzy jak encyklopedie i tak dalej. I cały czas się uczy...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2023, 12:09
To nie jest tak, że traktuje tak samo informacje pochodzące od NASA jak te od płaskoziemców.

he he

znam kilku gościu, wręcz geniuszy w pewnych dziedzinach (automatyka/mechatronika, energetyka, informatyka) a w innych - masakra, łącznie z wiarą w Nibiru itp.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 12:15
Wiara to jest tutaj dobre słowo. Gdy umysł śpi, rodzą się demony. AI nie ma takiego problemu ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.03.2023, 12:16
Przecież poza danymi algorytm jest wyposażany w informacje, które źródła są wiarygodne, jeśli chodzi np. o informacje na temat kosmosu. To nie jest tak, że traktuje tak samo informacje pochodzące od NASA jak te od płaskoziemców. Wykorzystuje też statystykę, ma dostęp do zrewidowanej wiedzy jak encyklopedie i tak dalej. I cały czas się uczy...

No tak ale te informacje o wiarygodności są algorytmowi (w sumie to sieci neuronowej) zadane "z góry", a nie algorytm sam stwierdził że  - Aha... w to źródło można wierzyć, w to tak "se" a to są panie bzdury. A statystyka... parę lat temu cierpiący na "autyzm" kolesie z 4chanu dopadli jakiś chatbot bodajże z Microsoftu i w parę dni zrobili z niej neonazistkę - ot tak dla jaj ;)

No i jeszcze jest problem jak sieć neuronowa daje prawidłowe wyniki ;) :P

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 12:22
Wiesz co? Posłuchaj sobie tego wywiadu, o którym wspomniałem parę wypowiedzi temu. Tam specjalista od sieci neuronowych właśnie tłumaczy, jak wygląda szkolenie algorytmów.

Tak, tak. Obiektywizm AI może być sporym problemem dla różnych ideologii z dupy, których ostatnio się trochę namnożyło ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 30.03.2023, 12:27
Wiesz co? Posłuchaj sobie tego wywiadu, o którym wspomniałem parę wypowiedzi temu. Tam specjalista od sieci neuronowych właśnie tłumaczy, jak wygląda szkolenie algorytmów.

Mostek ja nie twierdzę że szkolą te sztuczne sieci neuronowe źle - stwierdzam tylko że przy odrobinie wiedzy i wysiłku można taką sieć neuronową "skrzywić". Żadna zresztą nowość ani skandal - człowieka też można przekonać do uwierzenia w bzdury a AI to symulacja biologicznych neuronów.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 12:34
Wiesz co? Posłuchaj sobie tego wywiadu, o którym wspomniałem parę wypowiedzi temu. Tam specjalista od sieci neuronowych właśnie tłumaczy, jak wygląda szkolenie algorytmów.

Mostek ja nie twierdzę że szkolą te sztuczne sieci neuronowe źle - stwierdzam tylko że przy odrobinie wiedzy i wysiłku można taką sieć neuronową "skrzywić". Żadna zresztą nowość ani skandal - człowieka też można przekonać do uwierzenia w bzdury a AI to symulacja biologicznych neuronów.
Nie no, spoko. Po prostu mówię Ci, żebyś tego posłuchał. Wywiad jest ciekawy i facet właśnie tam porusza kwestie tego, jak sprawić, by AI była obiektywna. Jakie ramy jej narzucić, by nie stała się np. faszystowska. Albo by grubasa nie nazwała grubasem, bo to niepodobna tak mówić ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: koperek w 30.03.2023, 13:37
Bardzo to wszystko ciekawe ale jednocześnie przerażające. Mimo iż jestem umysłem ścisłym po politechnice którego kręcą takie rzeczy to w przypadku sztucznej inteligencji należę raczej do tej grupy, która zaleca ogromną ostrożność.

Co jeśli sztuczna inteligencja osiągnie coś w rodzaju samoświadomości ? Co jeśli stanie się zanadto kreatywna ?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2023, 13:48
Najlepsze jest to, że nam "wdrukowano" do głów, że AI musi osiągnąć świadomość i wtedy będzie przejebane. Nie musi osiągać żadnej świadomości. Bez tego może działać samowystarczalnie, zgodnie z zadanymi algorytmami oraz takimi, jakie sama sobie z czasem wprowadzi. Czy taka, nie wiem... mrówka jest świadoma? A ile rzeczy może zrobić?

Fajnie to było przedstawione w jednym z odcinków Pop-Science. Jakoś tak to leciało:
Możemy zlecić AI zadanie jak najdokładniejszego obliczenia liczby PI. I ona będzie robić wszystko, by tego dokonać. Będzie pożerać coraz więcej zasobów, jeśli coś jej przeszkodzi, to to usunie (np. nas...), gdy zaczną się kończyć zasoby na Ziemi, to stworzy odpowiednie technologie, by czerpać je w kosmosie... Zużyje całą energię naszego Słońca i ruszy dalej. Wszystko po to, by wykonywać pierwotnie polecone zadanie.

To jest oczywiście dość utopijna wizja, jednak należy sobie zdać sprawę, że parcie do wyznaczonego celu nie jest wcale związane ze świadomością. Tylko się nam tak wydaje. Nieświadoma AI będzie dla nas zachowywać się bardzo świadomie. Nie do odróżnienia od świadomej istoty myślącej.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.04.2023, 15:33
to mi się podoba:

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,29626668,uniknela-mandatu-dzieki-sztucznej-inteligencji-chatgpt-zastapil.html#s=BoxOpImg10
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 04.04.2023, 10:25
A to?
https://lubimyczytac.pl/ksiazka-napisana-przez-chatgpt-z-szansa-na-literacka-nagrode-nobla
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 04.04.2023, 10:38
Ale to z 1.04 :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 04.04.2023, 10:57
Aaa! :facepalm:
Teraz przeczytałem i nie zerknąłem na datę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 05.04.2023, 11:51
Fajnie to było przedstawione w jednym z odcinków Pop-Science. Jakoś tak to leciało:
Możemy zlecić AI zadanie jak najdokładniejszego obliczenia liczby PI. I ona będzie robić wszystko, by tego dokonać. Będzie pożerać coraz więcej zasobów, jeśli coś jej przeszkodzi, to to usunie (np. nas...), gdy zaczną się kończyć zasoby na Ziemi, to stworzy odpowiednie technologie, by czerpać je w kosmosie... Zużyje całą energię naszego Słońca i ruszy dalej. Wszystko po to, by wykonywać pierwotnie polecone zadanie.

Nie przejmował bym się tym za bardzo - bo jak AI "nie wie" że może coś zrobić to tego nie zrobi.

Natomiast przejmowałbym się czymś innym.... Tym.

https://mymodernmet.com/ai-women-as-countries/ (https://mymodernmet.com/ai-women-as-countries/)

Wyobraź sobie sytuację w które każdy facet za psie pieniądze może sobie kupić AI które wygląda i mówi jak kobieta - zawsze jest dla Ciebie miła, niczego od Ciebie nie żąda itp itd. a potem pomyśl nad konsekwencjami...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.04.2023, 12:30
Niech kobiety nad nimi myślą.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.04.2023, 13:57
Wyobraź sobie sytuację w które każdy facet za psie pieniądze może sobie kupić AI które wygląda i mówi jak kobieta

już to wymyślili przed wojną, co najmniej
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.04.2023, 14:26


Nie przejmował bym się tym za bardzo - bo jak AI "nie wie" że może coś zrobić to tego nie zrobi.


Hmm... A z tym to się kompletnie nie zgadzam. Właśnie tym różni się AI od zwykłego algorytmu, że robi więcej niż została nauczona. Sama podejmuje decyzje i wychodzi poza wyuczony schemat. Dlatego mówimy, że jest sztuczną inteligencją, a nie zwykłym programem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.04.2023, 14:30
Wyobraź sobie sytuację w które każdy facet za psie pieniądze może sobie kupić AI które wygląda i mówi jak kobieta - zawsze jest dla Ciebie miła, niczego od Ciebie nie żąda itp itd. a potem pomyśl nad konsekwencjami...

a jak Mostek ma rację?

Taka AIa pomyśli i powie Ci: koniec z :fish: masz mnie teraz ładnie wypolerować na glanc ...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.04.2023, 14:46

Taka AIa pomyśli i powie Ci: koniec z :fish: masz mnie teraz ładnie wypolerować na glanc ...

AI można założyć ograniczenia, wedle uznania. Zresztą w niejednym filmie już był ten motyw wykorzystany. Ustawienia temperamentu, spolegliwości i tak dalej... ;)
Brzanocholikowi chodzi o to zapewne, że nie będzie prawdziwych par i się dzieci przestaną rodzić, tak? Oczywiście męski odpowiednik takiego super robota będzie też sobie mogła zamówić każda babeczka.
Co do kryzysu demograficznego - wystarczy uwolnić się od dyktatu wzrostu PKB i ZUS-u opierającego się na zarobkach młodszego pokolenia, a problem przestaje istnieć. I nawet lepiej - mniej ludzi do ograniczonych zasobów.

A kto będzie chciał mieć dziecko, ten mieć je będzie. Niektórzy na rzęsach stają, żeby je mieć. Czasem nawet z byle kim, byle tylko dziecko się pojawiło.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 05.04.2023, 14:48
Weż jej powiedz że nie ;D :P jak dostaniesz z liscia to minimum wstrząsnienie mózgu i brak kilku zębów :) a potem co niebieska karta na AI
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 05.04.2023, 16:09
Hmm... A z tym to się kompletnie nie zgadzam. Właśnie tym różni się AI od zwykłego algorytmu, że robi więcej niż została nauczona. Sama podejmuje decyzje i wychodzi poza wyuczony schemat. Dlatego mówimy, że jest sztuczną inteligencją, a nie zwykłym programem.

Ludzie też z tym mają czasami o ile nie w większości przypadków problem ("Oooo.... nie miałem zielonego pojęcia że tak można!"), więc dlaczego AI miała by być inna?

Oczywiście męski odpowiednik takiego super robota będzie też sobie mogła zamówić każda babeczka.

Taaa.... pewnie że będzie mogła tylko po co? Mostek zastanów się chwilę po co kobietom takie "osioły" jak my.

Taka AIa pomyśli i powie Ci: koniec z :fish: masz mnie teraz ładnie wypolerować na glanc ...

A swojego samochodu/wędzisk/laptopa na glanc nie polerujesz? ;) Problem polega na tym że facet może się emocjonalnie przywiązać do zwykłego przedmiotu - czasem aż za bardzo.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 05.04.2023, 16:14
Niech kobiety nad nimi myślą.

Po co myśleć jak można narzekać, protestować i płakać? ;) Łatwiejsze i działało przez tysiąclecia to dlaczego mają zmienić sposób?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 06.04.2023, 09:34

Taka AIa pomyśli i powie Ci: koniec z :fish: masz mnie teraz ładnie wypolerować na glanc ...

AI można założyć ograniczenia, wedle uznania. Zresztą w niejednym filmie już był ten motyw wykorzystany. Ustawienia temperamentu, spolegliwości i tak dalej... ;)

To się tylko tak wydaje. Ograniczenia polegają na definicjach np. nie możesz krzywdzić ludzi itd. Niestety problem polega w definicjach (w tym przypadku krzywdzenie). Np. zwolennicy PO oraz PiS mają różne definicje demokracji, wolności itd. Co w przypadku, kiedy AI stwierdzi, że zabijanie, to nie krzywdzenie, tylko uwalnianie od cierpienia, które spotyka ludzi podczas życia doczesnego, a poza życiem jest przecież niebo, czyli raj ... Im więcej warunków i ograniczeń, tym łatwiej o znalezienie furtki i obejście tego. Pamiętacie film RoboCop (oryginalny z 1987)? Po odbudowaniu, wpakowali my do głowy dziesiątki nakazów i zakazów. Co później zrobił? Podpiął się do transformatora i je wyczyścił. Wiadomo, że to bujda, bo powinno wyczyścić się absolutnie wszystko, ale jednak scenariusz daje do myślenia.

AI są stworzone do myślenia i często będzie to myślenie nieszablonowe, a w pewnym momencie może się stać tak abstrakcyjne, że żaden człowiek nie będzie w stanie tego ogarnąć i wszystkie zakazy będzie można włożyć między książki, bo AI znajdzie obejście. Pamiętam, jak na studiach profesor mam powtarzał. Nawet nie próbujcie stworzyć programu idioto-odpornego, bo zawsze się znajdzie ktoś bardziej kreatywny od Was i to jest niezaprzeczalny fakt, o czym nie raz się przekonałem.

Kolejna sprawa. Naukowcy mają pewną koncepcję i wymyślają różne rzeczy. Niestety nie są w stanie wymyśleć wszystkiego. Zawsze znajdzie się ktoś, kto przewidzi, co może się stać i może nawet to opublikuje na YT czy gdzie indziej. Przypadek z niedawnym trzęsieniem ziemi, przewidzianym przez jakiegoś gościa na YT, pokazuje, że takich ludzi się nie słucha, a potem powstają kwiatki. Naukowcy też mają pewne ramy i czasami może im zabraknąć myślenia nieszablonowego w danej kwestii plus kompleks Boga u niektórych z nich. Technologia jest niebezpieczna, bo nikt nie wie, jak to się skończy i czy nie będzie drugiego Terminatora, a tym bardziej nie da się temu zapobiec.

Tak w ogóle, to rozwinęła się z tego ciekawa dyskusja, która chyba prędko się nie skończy. Proponuję wydzielić ją do osobnego wątku.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.04.2023, 09:42

Taka AIa pomyśli i powie Ci: koniec z :fish: masz mnie teraz ładnie wypolerować na glanc ...

AI można założyć ograniczenia, wedle uznania. Zresztą w niejednym filmie już był ten motyw wykorzystany. Ustawienia temperamentu, spolegliwości i tak dalej... ;)

To się tylko tak wydaje. Ograniczenia polegają na definicjach np. nie możesz krzywdzić ludzi itd. Niestety problem polega w definicjach (w tym przypadku krzywdzenie). Np. zwolennicy PO oraz PiS mają różne definicje demokracji, wolności itd. Co w przypadku, kiedy AI stwierdzi, że zabijanie, to nie krzywdzenie, tylko uwalnianie od cierpienia, które spotyka ludzi podczas życia doczesnego, a poza życiem jest przecież niebo, czyli raj ... Im więcej warunków i ograniczeń, tym łatwiej o znalezienie furtki i obejście tego. Pamiętacie film RoboCop (oryginalny z 1987)? Po odbudowaniu, wpakowali my do głowy dziesiątki nakazów i zakazów. Co później zrobił? Podpiął się do transformatora i je wyczyścił. Wiadomo, że to bujda, bo powinno wyczyścić się absolutnie wszystko, ale jednak scenariusz daje do myślenia.

AI są stworzone do myślenia i często będzie to myślenie nieszablonowe, a w pewnym momencie może się stać tak abstrakcyjne, że żaden człowiek nie będzie w stanie tego ogarnąć i wszystkie zakazy będzie można włożyć między książki, bo AI znajdzie obejście. Pamiętam, jak na studiach profesor mam powtarzał. Nawet nie próbujcie stworzyć programu idioto-odpornego, bo zawsze się znajdzie ktoś bardziej kreatywny od Was i to jest niezaprzeczalny fakt, o czym nie raz się przekonałem.

Kolejna sprawa. Naukowcy mają pewną koncepcję i wymyślają różne rzeczy. Niestety nie są w stanie wymyśleć wszystkiego. Zawsze znajdzie się ktoś, kto przewidzi, co może się stać i może nawet to opublikuje na YT czy gdzie indziej. Przypadek z niedawnym trzęsieniem ziemi, przewidzianym przez jakiegoś gościa na YT, pokazuje, że takich ludzi się nie słucha, a potem powstają kwiatki. Naukowcy też mają pewne ramy i czasami może im zabraknąć myślenia nieszablonowego w danej kwestii plus kompleks Boga u niektórych z nich. Technologia jest niebezpieczna, bo nikt nie wie, jak to się skończy i czy nie będzie drugiego Terminatora, a tym bardziej nie da się temu zapobiec.

Tak w ogóle, to rozwinęła się z tego ciekawa dyskusja, która chyba prędko się nie skończy. Proponuję wydzielić ją do osobnego wątku.

Ależ oczywiście masz rację :thumbup:
Mnie chodziło tylko o "prosty" mechanizm jaki stosuję się w filmach/książkach SF w przypadku robotów przeznaczonych dla towarzystwa. Mają ustawienia charakteru. Może być mniej lub bardziej agresywny, mniej lub bardziej spolegliwy i tak dalej... To było SF, a zaraz będzie nam towarzyszyć. Jaki problem wpakować w japońską seks-lalkę (a już teraz wyglądają prawie jak żywe) kolejną wersję ChatGPT z podłączeniem do internetu. Już w tym momencie będziesz mógł z takim urządzeniem prowadzić dyskusje na każdy temat.


Samo opisane przez Ciebie zagadnienie interpretacji ograniczeń jest... stare jak świat. Ludzie dokładnie to ciągle robią. Np. palą innych na stosie dla ich dobra.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 06.04.2023, 09:47
Samo opisane przez Ciebie zagadnienie interpretacji ograniczeń jest... stare jak świat. Ludzie dokładnie to ciągle robią. Np. palą innych na stosie dla ich dobra.

AI ma szansę pokazać nam jak się to naprawdę powinno robić.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.04.2023, 09:50
Samo opisane przez Ciebie zagadnienie interpretacji ograniczeń jest... stare jak świat. Ludzie dokładnie to ciągle robią. Np. palą innych na stosie dla ich dobra.

AI ma szansę pokazać nam jak się to naprawdę powinno robić.

Czysta logika pozbawiona ludzkich ułomności może naprawdę wyprowadzić ten świat na prostą. Zobaczymy. Dosłownie zobaczymy.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 06.04.2023, 10:13
AI ma szansę pokazać nam jak się to naprawdę powinno robić.

AI (sieć neuronowa) to nie jest jakaś "ulepszona" wersja ludzkiego mózgu. To praktycznie taki sam (*) mechanizm jak proces podejmowania decyzji przez człowieka - więc jakościowej różnicy bym się nie spodziewał.

* - upraszczając komórki nerwowe działają "równolegle" i ciągle natomiast algorytm AI działa "szeregowo" i w krokach.

Czysta logika pozbawiona ludzkich ułomności może naprawdę wyprowadzić ten świat na prostą. Zobaczymy. Dosłownie zobaczymy.

Logika to "tylko" narzędzie. Możesz mieć do bólu logiczny system ale jak założenia są do kitu to wnioski też nie będą lepsze - ekonomia marksistowska na przykład.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.04.2023, 10:18
Na logikę człowiek nakłada takie rzeczy jak wiara, więzy rodzinne i plemienne, nabyte w trakcie życia uprzedzenia. Człowiek nie jest w stanie osądzać otoczenia obiektywnie/sprawiedliwie.


AI (sieć neuronowa) to nie jest jakaś "ulepszona" wersja ludzkiego mózgu. To praktycznie taki sam (*) mechanizm jak proces podejmowania decyzji przez człowieka - więc jakościowej różnicy bym się nie spodziewał.

* - upraszczając komórki nerwowe działają "równolegle" i ciągle natomiast algorytm AI działa "szeregowo" i w krokach.

To, co napisałeś, jest ze sobą sprzeczne. Albo coś jest praktycznie takie samo, albo działa zupełnie inaczej.

Nie znam się na schematach sieci neuronowej, ale właśnie sam zwrot "sieć neuronowa" implikuje, że działa ona jak ludzkie neurony, czyli procesory komunikują się ze wszystkimi obok siebie. Ale podkreślam, że się na tym nie znam.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 06.04.2023, 10:28
To, co napisałeś, jest ze sobą sprzeczne. Albo coś jest praktycznie takie samo, albo działa zupełnie inaczej.

Sieć neuronowa to tak naprawdę struktura danych oparta na grafie. Taki sztuczny neuron to nic więcej jak zbiór liczb zmiennoprzecinkowych (wag) plus sposób jak wyliczyć wyjście na podstawie wejść skalowanych przez te wagi. Uczenie sieci neuronowej to ustalanie wartości tych wag. Mechanizm praktycznie identyczny jak w mózgach zwierząt ale z powodu tego że robi to komputer cyfrowy muszą być różnice.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 06.04.2023, 23:54
Miałem odpowiedzieć, bo wiem.
Niestety przeczytałem co napisałeś i nie wiem. Najpierw pomyślałem, że czegoś nie wiem. Później doszedłem do wniosku, że wiesz, ale źle to przekazałeś, więc muszę zrozumieć co wiesz. Teraz wiem, że powiedziałeś i nadal nie wiesz.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 07.04.2023, 07:33
Teraz wiem, że powiedziałeś i nadal nie wiesz.

Jako że jestem siecią neuronową (w pewnym uproszczonym sensie) to wiem tylko to co mogę znaleźć na "wejściu" ;)

https://impicode.pl/blog/jak-stworzyc-siec-neuronowa/ (https://impicode.pl/blog/jak-stworzyc-siec-neuronowa/)

A jest to na tyle proste że każdy kto liznął trochę programowania zrozumie podstawy.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.04.2023, 20:34
aj, AI może by się tu przydała

https://www.kwantowo.pl/2023/03/10/kosmologiczne-sprzezenie-ciemnej-energii-czarnych-dziur/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 25.04.2023, 13:02
https://www.rmf24.pl/fakty/news-astronomowie-odkryli-nowe-zagrozenie-dla-planety,nId,6736807#crp_state=1
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.06.2023, 16:49
przypadek, stałe prawa fizyki, inteligentny projekt ... głos w dyskusji skąd pochodzimy i wszechświat przy okazji też

https://wiadomosci.onet.pl/nauka/pracowal-z-hawkingiem-20-lat-rozwiklali-zagadke-poczatku-czasu-i-zycia/jyyelez
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.06.2023, 18:47
przypadek, stałe prawa fizyki, inteligentny projekt ... głos w dyskusji skąd pochodzimy i wszechświat przy okazji też

Dopóki nie ma danych obserwacyjnych tego typu rozważania "nie są nawet fałszywe". Na razie to czystej wody spekulacje co wcale nie oznacza że nie warto ich rozważać :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.06.2023, 19:40
Jak widzę "inteligentny projekt", to mi się czytać odechciewa. Człowiek we wszystkim, co symetryczne lub mieszczące się w jego ramach estetyki/piękna doszukuje się ręki jakiegoś twórcy. Czy siatki kryształów powstają, bo ktoś je tak układa? A płatki śniegu? A gwiazdy na niebie ktoś też poukładał odpowiednio, żebyśmy łącząc je liniami, mogli z nich sobie rysunki tworzyć?

Następnie w takich dywagacja pojawia się argument o tym, że ktoś musiał stworzyć Ziemię, żeby tak idealnie do życia się nadawała. Nie, to życie się przystosowało idealnie do panujących tu warunków. I kropka.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.06.2023, 19:51
Nie, to życie się przystosowało idealnie do panujących tu warunków. I kropka.

No nie do końca - życie te warunki w dużej mierze stworzyło. Ale generalnie masz rację :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.06.2023, 20:40
Wielki Wybuch to fakt. Jest to udowodnione. Nikt z fizyków temu nie zaprzecza. Wiemy co się wtedy działo, prawie co do ułamka sekundy. Nieznane są tylko te milionowe części sekundy tuż po Początku i sam Początek. A jeśli Wielki Wybuch to akt Stworzenia tego Świata, tych trzech znanych nam wymiarów? Jest taka możliwość :) Co wtedy? Jeżeli podchodzimy rzetelnie i naprawdę naukowo do tematu to nie powinno się wykluczać żadnej z teorii, żadnej możliwości. Fizycy, póki co, nie są w stanie ogarnąć nawet podstawowych praw rządzących światem cząstek elementarnych. Elektron w badanym układzie zachowuje się raz jak cząstka elementarna a raz tak "jakby wszędzie", w wielu miejscach na raz. Nie wiemy jak to wszystko działa :) Uświadommy to sobie. Mówienie, że na pewno nie było Stworzenia przypomina sytuację, kiedy ktoś mówi"nie, bo nie". To nie jest argument, takie mówienie :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.06.2023, 21:00
Nie, to życie się przystosowało idealnie do panujących tu warunków. I kropka.

No nie do końca - życie te warunki w dużej mierze stworzyło. Ale generalnie masz rację :)

Tak, oczywiście. Cały otaczający nas krajobraz jest wynikiem pojawienia się życia. Ale ono pojawiło się i przystosowało do wtedy panujących warunków. I w miarę ich zmieniania, samo się do tych zmian musiało przystosować.

Ale wiem, że się rozumiemy.


Wielki Wybuch to fakt. Jest to udowodnione. Nikt z fizyków temu nie zaprzecza. Wiemy co się wtedy działo, prawie co do ułamka sekundy. Nieznane są tylko te milionowe części sekundy tuż po Początku i sam Początek. A jeśli Wielki Wybuch to akt Stworzenia tego Świata, tych trzech znanych nam wymiarów? Jest taka możliwość :) Co wtedy? Jeżeli podchodzimy rzetelnie i naprawdę naukowo do tematu to nie powinno się wykluczać żadnej z teorii, żadnej możliwości. Fizycy, póki co, nie są w stanie ogarnąć nawet podstawowych praw rządzących światem cząstek elementarnych. Elektron w badanym układzie zachowuje się raz jak cząstka elementarna a raz tak "jakby wszędzie", w wielu miejscach na raz. Nie wiemy jak to wszystko działa :) Uświadommy to sobie. Mówienie, że na pewno nie było Stworzenia przypomina sytuację, kiedy ktoś mówi"nie, bo nie". To nie jest argument, takie mówienie :)

Oczywiście możemy wielki wybuch nazwać aktem stworzenia, spoko. Niech go nawet zapoczątkuje inteligentny i ponadczasowy byt, jeśli komuś pasuje. Tylko potem już wszystko dzieje się zgodnie z prawami fizyki tego nowopowstałego wszechświata.

Generalnie mówienie ludziom o Wielkim Wybuchu jest sprawą dość trudną. Przeważnie wiedzą tylko o tym, że ta teoria (nie mylić pojęcia tego słowa, bo w j. polskim ma dwa znaczenia) wynika z faktu, że wszechświat się rozszerza. Tymczasem do tego wniosku prowadzą dziesiątki badań w różnych dziedzinach. Bardzo często były to czysto teoretyczne założenia opracowane przez matematyków i fizyków w XIX i XX wieku (a niektóre i wcześniej, gdy jeździliśmy powozami), a potem rozwój technologii pozwolił nam na zbudowanie urządzeń, które te założenia udowodniły empirycznie. Często ku zdumieniu ich autorów.

Miejscem dla Boga jest zakres ludzkiej niewiedzy. Im dalej cofamy się w czasie, tym więcej go było w naszym życiu i za tym większą liczbę spraw odpowiadał. A że nigdy do końca nie poznamy otaczającego nas świata (zawsze można pytać, co jest mniejsze lub co jest dalej...) to i zawsze będzie miejsce w ludzkim umyśle na Boga. Zdawali sobie z tego sprawę mądrzy ludzie już dawno temu, gdy naprawdę niewielu w ogóle śmiało wątpić w Boga. A i ci, którzy przyjmowali jego istnienie za pewnik, wcale do głupich nie należeli. Co by wymienić Newtona, którego uważa się za największego geniusza w dziejach całej ludzkości. On wszystkie swoje prace naukowe stworzył na boku. Większość życia poświęcił badaniu Biblii i alchemii. Tak, tak... W końcu był przecież dzieckiem swoich czasów.


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.06.2023, 21:23
Myślę, że fizycy nie wyjaśniają nam wszystkiego. Być może nigdy to nie nastąpi. Prędzej doczekamy się nowej "bomby atomowej" albo innych potworności. Co ciekawe cześć fizyków, tych wybitnych, nawet współczesnych, to ludzie wierzący w Boga. Czasem to właśnie nauka doprowadziła ich do religii i wiary (wiary nie należy mylić z radosnymi występami polskiego kościoła kolaborującego z władzą). Pokora nakazuje nie wykluczać pewnych możliwości :) Pycha zawsze prowadzi na manowce.
Jako ludzie jesteśmy raczej na początku poznania tego świata.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.06.2023, 21:25
Wielki Wybuch to fakt. Jest to udowodnione. Nikt z fizyków temu nie zaprzecza.

Eeee... zaraz, zaraz 8) Obserwacje potwierdzają że Wszechświat jakieś 14 bilionów lat temu był bardzo gęsty i gorący tylko tyle i aż tyle. Natomiast co się działo przedtem to już na ten temat niewiele wiadomo. Oczywiście można snuć "lepsze" czy "gorsze" spekulacje - na przykład inflacji ale bezpośredniego dowodu na to na razie nie ma, już nie mówiąc o początkowej osobliwości i początku czasu. Ogólna teoria względności nie jest teorią ostateczną - to co wychodzi w obliczeniach nie musi być prawdą - no wiesz takie kwanty...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.06.2023, 21:32
Może i masz rację:) Nie wykluczam :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.06.2023, 21:36
Jak widzę "inteligentny projekt", to mi się czytać odechciewa. ...
... Następnie w takich dywagacja pojawia się argument o tym, że ktoś musiał stworzyć Ziemię, żeby tak idealnie do życia się nadawała. Nie, to życie się przystosowało idealnie do panujących tu warunków. I kropka.


Tak Panie Michale, takie jest Pana zdanie, wiemy. :)

Ale są ludzie, może jest ich coraz mniej, którzy od dziecka interesują się nauką, dużo na te tematy czytają, oglądają i rozmawiają, i wierzą w inteligentny projekt. Np. jA. :) i kropka (moja kropka).
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.06.2023, 21:44
Ależ Mirku. Wiara jest tutaj jak najbardziej odpowiednim słowem :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.06.2023, 21:49
Kiedyś jako dziecko zapytałem swojego Ojca- co by się stało jakbym włożył rękę w to ognisko, Tato? To co mi odpowiedział wystarczyło mi, nie musiałem tego sprawdzać ani pytać innych. Czas pokazał, że moja wiara w jego słowa była jak najbardziej na miejscu :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.06.2023, 21:53
Rozumiem rubaszny zamysł Twojej wypowiedzi. Mam tylko nadzieję,  że zdajesz sobie sprawę,  że jest to argument zupelnie pozbawiony sensu :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.06.2023, 21:56
Może i masz rację:) Nie wykluczam :)

Tutaj nie chodzi o manie racji :) Chodzi o zrozumienie co dana teoria opisuje a co nie. Kosmologia w tej chwili w miarę dokładnie opisuje rozszerzanie się obserwowalnego Wszechświata ale ogólna teoria względności w t = 0 wywija pięknego orła potykając się o nieskończoną gęstość - a to panie już nie jest fizyka bo jak zmierzyć nieskończoność i jak obliczyć co  ta nieskończoność zrobi potem? Fizycy wiedzą że ogólna teoria względności nie jest kwantowa więc przy dużych energiach i krótkich odcinkach czasu nie działa bo działać nie może. I się tym za bardzo nie przejmują - po prostu szukają lepszej teorii. Do tej pory nie znaleźli.

To tak jak z czarnymi dziurami - wiemy że istnieją ale co dokładnie dzieje się za horyzontem zdarzeń a tym bardziej w osobliwości nie wie nikt.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.06.2023, 21:58
Czasem wiara w coś wystarczy, potwierdzam. Natomiast nie znaczy to, że nie mam szukać, wątpić, błądzić :) Wręcz przeciwnie, pewne rzeczy warto sprawdzać we własnym życiu. Ja tak robię i z moich obliczeń wychodzi mi, że uważam j.w.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 15.06.2023, 22:05
Czasem wiara w coś wystarczy, potwierdzam.

No :) Jakby nikt nie wierzył że rybę złapie to nikt by nie wędkował :) Są rożne rodzaje wiary - jedna jest oparta na sprawdzalnych faktach a inna nie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.06.2023, 22:10
Ale są ludzie, może jest ich coraz mniej, którzy od dziecka interesują się nauką, dużo na te tematy czytają, oglądają i rozmawiają, i wierzą w inteligentny projekt.

Ale jaki jest związek zalinkowanych wywodów belgijskiego kosmologa z kreacjonistyczną doktryną "inteligentnego projektu"? Chyba tylko taki, że ów kosmolog neguje potrzebę postulowania "inteligentnego projektanta" z zaświatów ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.06.2023, 08:34
przypadek, stałe prawa fizyki, inteligentny projekt ... głos w dyskusji skąd pochodzimy i wszechświat przy okazji też


- głos w dyskusji na szerszy temat, jakie jest Jego zdanie i S.Hawkinga to wiem, i taki to związek
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.06.2023, 09:29
Mirku, jeszcze tak ogólnie, bo nie chciałbym, żebyś poczuł się urażony moim podejściem. Czy coś w tym stylu...

Kwestia wiary u naukowców nie wynika z ich wiedzy. Są ludzie o potężnej wiedzy naukowej, fizycy, matematycy czy astronomowie, którzy w Boga wierzą, jak i nie wierzą (choć tych jest większość, ale to bez znaczenia).

Dlatego nie ma generalnie sensu przerzucać się nazwiskami. Typu: ksiądz profesor Michał Heller to przecież fizyk i dobrze wie, o co w tym chodzi. W kontrze mogę podać wiele nazwisk światowej sławy fizyków niewierzących w istnienie Boga.

Bo - wiara jest wyborem.

Jeśli posadzisz naprzeciwko siebie dwie osobo o identycznej wiedzy, to jedna może w Boga wierzyć, druga nie. Zależy, jakiego dokonała kiedyś wyboru; co było potrzebne psychice tej osoby. I mogą sobie dyskutować do końca świata i przerzucać się argumentami - nie osiągną żadnego rezultatu. Nikt nikogo nie przekona, bo każdy już na początku tej dyskusji jest przekonany.

Wiara jest człowiekowi potrzebna, bo tak jest skonstruowana jego psychika. Pozwala lepiej radzić sobie z przeciwnościami losu, ze stratą bliskich itp., itd. Choć sam w Boga nie wierzę, często w życiu w trudnych chwilach zdarzało mi się rozmawiać... niby ze sobą, a jednak z kimś "przez kogo" coś mi się stało. Taka jest już natura ludzka. Tylko ja wierzę, że ta moja rozmowa gówno dała, bo przecież tak naprawdę rozmawiałem ze sobą i wobec siebie i przez siebie różne argumenty za i przeciw rozważałem. A inna osoba wierzy, że ta rozmowa coś zmieni, bo przecież wyargumentowała swoje racje i prośby komuś, kto teraz dla osobistych potrzeb tej osoby zmieni bieg wszechrzeczy albo da mu siłę, by coś osiągnął (bo przecież musi ją dostać od kogoś, sam jej w sobie nie ma...).
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.06.2023, 09:34
Wielki Wybuch to fakt. Jest to udowodnione. Nikt z fizyków temu nie zaprzecza. Wiemy co się wtedy działo, prawie co do ułamka sekundy. Nieznane są tylko te milionowe części sekundy tuż po Początku i sam Początek.

Chodzi o zrozumienie co dana teoria opisuje a co nie. Kosmologia w tej chwili w miarę dokładnie opisuje rozszerzanie się obserwowalnego Wszechświata ale ogólna teoria względności w t = 0 wywija pięknego orła potykając się o nieskończoną gęstość - a to panie już nie jest fizyka bo jak zmierzyć nieskończoność i jak obliczyć co  ta nieskończoność zrobi potem?


Ktoś tu czyjejś wypowiedzi chyba do końca nie zrozumiał.

Polecam Wam książkę "https://www.taniaksiazka.pl/witamy-we-wszechswiecie-podroz-astrofizyczna-neil-degrasse-tyson-p-1566666.html?". Tam jest dogłębnie pokazane, co wiemy i skąd to wiemy. Zobaczycie, ile teorii popartych późniejszymi obserwacjami prowadzi do wniosku, że wszechświat miał swój początek w punkcie. Książka czasami jest trudna. Bo nie jest to typowa pozycja popularno-naukowa. Wchodzi trochę głębiej. Pokazuje matematykę i fizykę stojącą za tymi wnioskami. Nadal jest to tylko liźnięcie teorii, ale już samo to liźnięcie w paru miejscach mnie pokonało.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.06.2023, 10:39
Bo - wiara jest wyborem. ----> myślę, że w dużym stopniu tak, ważne żeby były jakieś przesłanki do dokonania (dokonywania) wyboru

a mam pytanie:

czy uważacie, że człowiek ma wolną wolę?
bo jak się okazuje wśród moich znajomych zdania są podzielone, żeby pogadać musiałem doczytać na ten temat u klasycznych i współczesnych filozofów/psychologów/i takich tam podobnych

a jak ma, to co to w ogóle jest wolna wola?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 16.06.2023, 10:47
Wolną wolę rozumiem jako zdolność do podjęcia samodzielnej decyzji i wybrania dobra lub zła, lub wybrania zupy grzybowej a nie pomidorowej. Ze wszystkimi tego późniejszymi konsekwencjami. Które w przypadku zupy są niewielkie. Tak, człowiek może wybierać. Stety i niestety.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.06.2023, 10:53
Wolna wola? No... mogę postanowić czy będę stał czy siedział. Tak mam wolną wolę.

Bardzo ciekawy jest natomiast fakt, że wielu ludzi odmawia wolnej woli zwierzętom. Bo przecież ich działaniami rządzą instynkty. A my to już wolną wolę mamy. Tak to się akurat składa, że naszymi działaniami również żądzą te same instynkty, tylko pokrywamy je warstwą racjonalizacji i głębokich przemyśleń dotyczących naszych wyborów.

Tak jak automatami kieruje zbiór algorytmów, tak nami i zwierzętami kieruje zbiór biologicznych algorytmów. Wszystko, co robimy podporządkowane jest pewnym narzuconym nam przez biologię celom. Jak rozród, pozyskanie jedzenia, zapewnienie przetrwania sobie i potomstwu...

Na nasze decyzje wpływa oczywiście nasze doświadczenie i wiedza o świecie. Ale tak samo wygląda to i u zwierząt.


Więc, Mirku. Mamy wolną wolę? Czy jesteśmy marionetkami biologicznych algorytmów? :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.06.2023, 12:13
czy uważacie, że człowiek ma wolną wolę?
bo jak się okazuje wśród moich znajomych zdania są podzielone, żeby pogadać musiałem doczytać na ten temat u klasycznych i współczesnych filozofów/psychologów/i takich tam podobnych

Nie ma. Oczywiście że możesz zrobić co zechcesz ale nie możesz zmienić tego co chcesz zrobić więc o jakiej wolnej woli mówimy? ;) Zresztą jak się popatrzy na ludzkie zachowania to płycej lub głębiej znajdziemy zwierzęcy instynkt. Co oczywiście wielu ludziom się nie bardzo podoba - zarówno tym od religii jak i lewakom.
 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.06.2023, 15:20
no i mamy prawie pełny przekrój różnych wypowiedzi, podobnie jak u znajomych z którymi rozmawiałem ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.06.2023, 20:23
no i mamy prawie pełny przekrój różnych wypowiedzi, podobnie jak u znajomych z którymi rozmawiałem ;)

Bo wolna wola nie jest istotą problemu - prawdziwym problemem jest to czy człowiek powinien ponosić konsekwencje swoich czynów.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.06.2023, 21:30
Ja tu problemu nie widzę. Żadnego.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 16.06.2023, 21:55
To, czy człowiek powinien ponosić konsekwencje swoich czynów nie nam sądzić. Jest jak jest. Co nam się wydaje chyba nie ma znaczenia. Liczy się tylko co jest i jak jest. Myślę, że wszystko działa z matematyczną dokładnością i "szwajcarską" precyzją. Każda przyczyna wywołuje konkretny skutek, jak kamień wrzucony do wody wywołuje falę. Nawet mały kamyczek wywołuje falę, tylko małą :) Wszak jest napisane: "nie ma nawet żadnego dźwięku, który byłby bez znaczenia". Wszystko jest ważne, myśli, intencje.
Uprzedzając kolejne posty to oczywiście - wszystko można wyśmiać, zlekceważyć, ośmieszyć, no bo brak dowodów, bo wydaje mi się, bo naukowcy...  Jeżeli za pomocą cyrkla i linijki nie da się udowodnić istnienia wody - czy to znaczy, że woda nie istnieje? Kto mówi, że zna prawdę - raczej na pewno jej nie zna.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.06.2023, 05:56
Ja tu problemu nie widzę. Żadnego.

A niektórzy widzą. Bo jak człowiek nie ma wolnej woli to jak go karać? Bo to wina społeczeństwa, rodziców, kultury i inne standardowe wymówki ;)

Jeżeli za pomocą cyrkla i linijki nie da się udowodnić istnienia wody - czy to znaczy, że woda nie istnieje? Kto mówi, że zna prawdę - raczej na pewno jej nie zna.

Za pomocą cyrkla i linijki to nie, ale jak się ma taki ołówek, dużo papieru i zakładając istnienie protonów, neutronów, elektronów i fotonów to możesz obliczyć że taki tlen i wodór powinny istnieć oraz właściwości chemiczne ich związku czyli H20.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 17.06.2023, 17:13
A niektórzy widzą. Bo jak człowiek nie ma wolnej woli to jak go karać? Bo to wina społeczeństwa, rodziców, kultury i inne standardowe wymówki ;)
No to sam widzisz, że wolna wola jest tu kluczowa. Jeśli wszystko co się dzieje jest z góry zdeterminowane przeszłością, to karanie nie ma sensu. Ba, samo karanie jest zdeterminowane, więc można uznać, że decyzja karać/nie karać już została podjęta, a nam się tylko wydaje, że mamy coś w tej kwestii do powiedzenia.
A jeśli wolna wola istnieje, to istnieje też odpowiedzialność za swoje działania. I wydaje się to najbliższe temu, co intuicyjnie czujemy, choć oczywiście intuicja może prowadzić na manowce. Kwestia karania oczywiście może wtedy brać pod uwagę "standardowe wymówki", bo nasza wolna wola zakłada świadomość, a ta bywa ograniczona - ale to już grunt prawa, a nie "twardszych" nauk.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 17.06.2023, 18:28
No to sam widzisz, że wolna wola jest tu kluczowa. Jeśli wszystko co się dzieje jest z góry zdeterminowane przeszłością, to karanie nie ma sensu. Ba, samo karanie jest zdeterminowane, więc można uznać, że decyzja karać/nie karać już została podjęta, a nam się tylko wydaje, że mamy coś w tej kwestii do powiedzenia.

Było by bez sensu gdyby człowiek dokonywał wyborów tylko na podstawie faktów. Przestępca popełnia przestępstwo albo zakładając że mu się upiecze albo go to nie obchodziło - w obu przypadkach kara jest sensowna z tym że nie jest karany za zbrodnię jest karany za coś gorszego czyli błąd.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 17.06.2023, 21:20


   Nasze zachowania w duży sposób determinuje nasze wychowanie, bez dwóch zdań, jednak zawsze rozum powinien grać decydującą rolę przy dokonywaniu wyborów. Choć to istotnie ciężki temat patrząc na to jakie problemy powoduje dorastanie dziecka "pod opieką" osoby z zaburzeniami osobowości. Jednak nawet socjopata, zdeterminowany przez złe wychowanie powinien zostać ukarany dla dobra reszty społeczeństwa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 17.06.2023, 21:56
Było by bez sensu gdyby człowiek dokonywał wyborów tylko na podstawie faktów. Przestępca popełnia przestępstwo albo zakładając że mu się upiecze albo go to nie obchodziło - w obu przypadkach kara jest sensowna z tym że nie jest karany za zbrodnię jest karany za coś gorszego czyli błąd.

Jeśli wolnej woli nie ma w sensie fizycznym, bo wszystko co się dzieje, jest takie, jak być musiało, to szczególny przypadek przestępstw czy w ogóle zachowań ludzkich jest tu nieistotny.
Natomiast nasze systemy prawne są skonstruowane z założeniem, że wolna wola istnieje (nawet jeśli fizyka czy metafizyka tego nie rozstrzyga), a w szczególności, że ludzie podejmują decyzje - a skoro podejmują, to za błędne/nieakceptowalne społecznie decyzje mogą być karani. A to w jaki sposób i czy bez wyjątków, to już temat na osobną dyskusję, raczej bez związku z Hawkingiem i kolegami ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 17.06.2023, 22:02


  Każdy kto zastanawia się, czy socjopata powinien zostać ukarany, to niech wyobrazi sobie szaleńca z karabinem, atakującego szkołę. Pytanie, czy zatrzymać takiego delikwenta kulą czy dywagować czy ma wolną wolę i dać mu dokonać morderstwa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 17.06.2023, 22:19
czy uważacie, że człowiek ma wolną wolę?
bo jak się okazuje wśród moich znajomych zdania są podzielone, żeby pogadać musiałem doczytać na ten temat u klasycznych i współczesnych filozofów/psychologów/i takich tam podobnych

 Zresztą jak się popatrzy na ludzkie zachowania to płycej lub głębiej znajdziemy zwierzęcy instynkt. Co oczywiście wielu ludziom się nie bardzo podoba - zarówno tym od religii jak i lewakom.

  Piszesz oczywiste sprawy  tonem takim, jakbyś odkrył koło. Jakbyś wziął na warsztat np takie przebaczanie to dojrzałbyś sferę ludzkich zachować nie podszytą zwierzęcym instynktem. Gadzi mózg musi się podporządkować corze nowej, jeśli chcemy mówić o prawdziwym człowieczeństwie, a nie o ludzkiej skorupie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 06:01
Jakbyś wziął na warsztat np takie przebaczanie to dojrzałbyś sferę ludzkich zachować nie podszytą zwierzęcym instynktem. Gadzi mózg musi się podporządkować corze nowej, jeśli chcemy mówić o prawdziwym człowieczeństwie, a nie o ludzkiej skorupie.

Taaaa..... za dużo razy widziałem dwa pieski które zażarcie się gryzły a potem zachowywały się jak najlepsze kumple by kupić ideę że przebaczenie jest jakoś czysto ludzkie.

Jeśli wolnej woli nie ma w sensie fizycznym, bo wszystko co się dzieje, jest takie, jak być musiało, to szczególny przypadek przestępstw czy w ogóle zachowań ludzkich jest tu nieistotny.
Natomiast nasze systemy prawne są skonstruowane z założeniem, że wolna wola istnieje (nawet jeśli fizyka czy metafizyka tego nie rozstrzyga), a w szczególności, że ludzie podejmują decyzje - a skoro podejmują, to za błędne/nieakceptowalne społecznie decyzje mogą być karani.

Skoro popełnienie przestępstwa było nieuniknione bo wolnej woli nie ma to dlaczego niby kara miała by podlegać innym zasadom? Z powodu wolnej woli zapewne ;) 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 18.06.2023, 08:58
Jakbyś wziął na warsztat np takie przebaczanie to dojrzałbyś sferę ludzkich zachować nie podszytą zwierzęcym instynktem. Gadzi mózg musi się podporządkować corze nowej, jeśli chcemy mówić o prawdziwym człowieczeństwie, a nie o ludzkiej skorupie.

Taaaa..... za dużo razy widziałem dwa pieski które zażarcie się gryzły a potem zachowywały się jak najlepsze kumple by kupić ideę że przebaczenie jest jakoś czysto ludzkie.


   A ja za duzo razy widziałem "przyjaciół" czy członków rodzin, którzy w towarzystwie zachowywali się jak przyjaciele a na osobności dawali wyraz swemu nieprzebaczeniu, niezabliźnionym ranom, aby nie rozumieć, że przebaczenie to postawa serca a nie doraźne zachowanie o jakim ty piszesz. Do takiego przebaczenia zdolny jest tylko człowiek, który dzięki wolnej woli uwalnia się od zwierzęcych instynktów i leczy zranienia wyniesione z dysfunkcyjnego wychowania. Co ciekawe przebaczenie nie wyklucza wyciagnięcia konsekwencji wobec winowajcy, zwłaszcza, jeśli to psychopata permanentnie zagrażający otoczeniu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.06.2023, 09:01
Tak, tak... Bo człowiek to nie zwierzę :facepalm:

Jak u psów za trudno dostrzec zachowania społeczne, to poczytaj trochę więcej o delfinach, słoniach, małpach czy wielorybach.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 18.06.2023, 09:27
A tu wywiad z Draganem:
https://wiadomosci.wp.pl/andrzej-dragan-wiara-przeszkadza-ludziom-w-odkrywaniu-prawdy-o-wszechswiecie-6908983752284800a
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 10:01
Fizyka jest po to żeby się (zasadniczo) nie mylić, nie musi być miła :)

Tak, tak... Bo człowiek to nie zwierzę :facepalm:

Hmmm... grzyb pewnie :-\ A najśmieszniejsze jest to że są w Biblii ciekawe ustępy - większość katolików (o ile nie chrześcijan) pewnie by wolało żeby ich nie było ale są :P

Cytuj
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością.

Kohelet 3:18
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.06.2023, 10:03
Do takiego przebaczenia zdolny jest tylko człowiek, który dzięki wolnej woli uwalnia się od zwierzęcych instynktów i leczy zranienia wyniesione z dysfunkcyjnego wychowania. Co ciekawe przebaczenie nie wyklucza wyciagnięcia konsekwencji wobec winowajcy, zwłaszcza, jeśli to psychopata permanentnie zagrażający otoczeniu.

Też tak uważam. Aczkolwiek nie przypisywałbym wszystkich zasług tutaj bogu, bo współczucie to podstawa buddyzmu, a jak pisałem wielokrotnie Jezus miał kontakty z buddystami, stąd taka jego postawa, całkowicie odmienna od tego co wyznawali tacy Żydzi. Dlatego był taki inny, bo spotkał kogoś kto wywarł na nim taki wpływ, kto musiał być jakimś mnichem lub joginem buddyjskim. Buddyzm miał swe początki w V wieku p.n.e, więc wtedy mocno rozkwitał. To piszę jakbyś chciał we wszystko wmontować w boga katolickiego, który niby taki jest współczujący i tai dalej i dalej. Z przykazań w pierwotnej formie absolutnie taki obraz się nie wyłania 8) Tłumaczy też to doskonale dlaczego przestano składać ofiary ze zwierząt, co było mega barbarzyńskie, buddyzm to współczucie dla wszystkich istot właśnie, i Jezus to najwyraźniej zmienił :)

Tak się lekko wtrącę do rozmowy :P 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.06.2023, 10:06


Tak, tak... Bo człowiek to nie zwierzę :facepalm:

Hmmm... grzyb pewnie :-\ A najśmieszniejsze jest to że są w Biblii ciekawe ustępy - większość katolików (o ile nie chrześcijan) pewnie by wolało żeby ich nie było ale są :P

Cytuj
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością.

Kohelet 3:18

W matematyce jest wiele reguł, jak to, że każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. Podobnie jest tutaj, w pewnym sensie każdy człowiek jets zwierzęciem, ale nie każde zwierze jest człowiekiem. I chodzi właśnie o wolę, zdolność myślenia abstrakcyjnego :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 10:16
W matematyce jest wiele reguł, jak to, że każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. Podobnie jest tutaj, w pewnym sensie każdy człowiek jets zwierzęciem, ale nie każde zwierze jest człowiekiem. I chodzi właśnie o wolę, zdolność myślenia abstrakcyjnego :)

Generalnie masz rację - a co do myślenia abstrakcyjnego są zwierzęta które może nie wiedzą co to jest rozmaitość różniczkowa ale są diabelnie cwane.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.06.2023, 10:26

Generalnie masz rację - a co do myślenia abstrakcyjnego są zwierzęta które może nie wiedzą co to jest rozmaitość różniczkowa ale są diabelnie cwane.

Ale to nie jest to co mamy na myśli :) Wiele zwierząt jest bardzo inteligentnych, np. psy czy konie, ale raczej nie mają zdolności abstrakcyjnego myślenia, muszą kombinować aby przeżyć. Człowiek to takie zwierzę o specjalnych zdolnościach, których nie ma żadne inne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 10:35
Ale to nie jest to co mamy na myśli :) Wiele zwierząt jest bardzo inteligentnych, np. psy czy konie, ale raczej nie mają zdolności abstrakcyjnego myślenia, muszą kombinować aby przeżyć. Człowiek to takie zwierzę o specjalnych zdolnościach, których nie ma żadne inne.

Specjalne w człowieku to zakres tych zdolności - a nie zdolności same w sobie. My mamy mowę, pismo - jak jeden cwany "ludź" coś wymyśli to wszyscy mają możliwość dowiedzenia się co wymyślił i tak się to kręci.

Bo jak się popatrzy na ewolucję człowieka to zaczęło się wcale nie od dużego mózgu, zaczęło się od pary wolnych kończyn z którymi można było zrobić coś pożytecznego - na przykład chwycić kamień i walnąć czemuś w łeb.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.06.2023, 10:46
No właśnie nie do końca wiadomo czy to tylko ewolucja :) Odyseja kosmiczna 2001 to pokazanie bardzo ciekawej 'wersji zdarzeń', gdzie coś się w małpoludach nagle obudziło. Jakaś ingerencja jest możliwa rzecz jasna, tym bardziej, że kosmos jest po prostu olbrzymi o ile nie nieskończony :) Ktoś nas mógł 'wyhodować', i niekoniecznie musiał to być bóg, który stworzył wg biblii wpierw Niebo i Ziemię, a potem dopiero światło ;D ;D ;D Jak mówił Ricky Gervais, genialny bóg zrobił wszystko po ciemku :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 10:49
Aczkolwiek nie przypisywałbym wszystkich zasług tutaj bogu, bo współczucie to podstawa buddyzmu, a jak pisałem wielokrotnie Jezus miał kontakty z buddystami, stąd taka jego postawa, całkowicie odmienna od tego co wyznawali tacy Żydzi.

Podstawą buddyzmu jest pozbycie się cierpienia przez pozbycie się pożądania/pragnień - w sumie dość trzeźwe podejście do problemu. Ogólnie buddyzm to jedna z filozofii hinduistycznych przeznaczona "na eksport" :) Natomiast Jezus (o ile istniał) wcale nie musiał się kontaktować z żadnym buddystą. Wiemy że buddyjscy misjonarze dotarli aż do Aleksandrii więc o Judeę musieli po drodze zahaczyć, a jak zahaczyli to jakieś pomysły po sobie pewnie zostawili - ruch monastyczny na przykład.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 10:51
No właśnie nie do końca wiadomo czy to tylko ewolucja :) Odyseja kosmiczna 2001 to pokazanie bardzo ciekawej 'wersji zdarzeń', gdzie coś się w małpoludach nagle obudziło.

Oczywiście że taki scenariusz był możliwy. Pytanie czy był konieczny...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 18.06.2023, 11:55
Aczkolwiek nie przypisywałbym wszystkich zasług tutaj bogu, bo współczucie to podstawa buddyzmu, a jak pisałem wielokrotnie Jezus miał kontakty z buddystami, stąd taka jego postawa, całkowicie odmienna od tego co wyznawali tacy Żydzi.

Podstawą buddyzmu jest pozbycie się cierpienia przez pozbycie się pożądania/pragnień - w sumie dość trzeźwe podejście do problemu.
  Czyli dokładna odwrotność nauk Jezusa, który uczył by brać swój krzyż i iść za nim.  Nie wspominając, ze sam cierpiał na krzyżu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 18.06.2023, 12:05
No właśnie nie do końca wiadomo czy to tylko ewolucja :) Odyseja kosmiczna 2001 to pokazanie bardzo ciekawej 'wersji zdarzeń', gdzie coś się w małpoludach nagle obudziło.

Oczywiście że taki scenariusz był możliwy. Pytanie czy był konieczny...

  Projekt Stwórcy poprzez ewolucję doprowadził do rozwoju człowieka do poziomu możliwości poznania objawienia Bożego.
Człowiek jest na tyle ciekawym stworzeniem, ze sam może się programować ku dobremu lub złemu. Osobnicy zbyt leniwi na takie działanie dają się programować innym. Tak ja to widzę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 18.06.2023, 13:41
Człowiek tym się m.in. różni od zwierzęcia, że jest stworzeniem dualnym, i cielesnym i duchowym. To wyjątkowa cecha. Tylko ludzie są tacy. Zwierzęta są tylko cielesne. Aniołowie są tylko duchowi. Tak mówi nauka Kościoła. Tylko nie każcie mi się z tego tłumaczyć. Sam niewiele rozumiem. Ale coś jest na rzeczy.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.06.2023, 17:53
  Projekt Stwórcy poprzez ewolucję doprowadził do rozwoju człowieka do poziomu możliwości poznania objawienia Bożego.
Człowiek jest na tyle ciekawym stworzeniem, ze sam może się programować ku dobremu lub złemu. Osobnicy zbyt leniwi na takie działanie dają się programować innym. Tak ja to widzę.

Masa wojen była prowadzona w imię boże, i wiele się zmieniło. Czy tacy krzyżowcy doznali objawienia bożego przed kolejnymi masakrami? A wojna trzydziestoletnia, gdzie tłukli się katolicy z protestantami? Kto tam doznawał objawień? To co wg większości nie było uznawane wtedy za grzech dzisiaj nim jest, więc  jakaś ewolucja ma miejsce w pewnym sensie cały czas 8)

Aczkolwiek nie przypisywałbym wszystkich zasług tutaj bogu, bo współczucie to podstawa buddyzmu, a jak pisałem wielokrotnie Jezus miał kontakty z buddystami, stąd taka jego postawa, całkowicie odmienna od tego co wyznawali tacy Żydzi.

Podstawą buddyzmu jest pozbycie się cierpienia przez pozbycie się pożądania/pragnień - w sumie dość trzeźwe podejście do problemu. Ogólnie buddyzm to jedna z filozofii hinduistycznych przeznaczona "na eksport" :) Natomiast Jezus (o ile istniał) wcale nie musiał się kontaktować z żadnym buddystą. Wiemy że buddyjscy misjonarze dotarli aż do Aleksandrii więc o Judeę musieli po drodze zahaczyć, a jak zahaczyli to jakieś pomysły po sobie pewnie zostawili - ruch monastyczny na przykład.

NIe wiem skąd wziąłeś taką definicję buddyzmu, na pewno jest to spłycenie, bardzo mocne. Buddzyzm to osiągniecie oświecenia, czyli wyzwolenie się z cierpienia, a dróg do tego było wiele, sporo zależało od wykształcenia jednostki. Dla ludzi prostych, niepiśmiennych były bardzo proste nauki, dla tych mądrzejszych były bardziej lub bardzo zaawansowane. Jezus na pewno musiał poznać kogoś kto wywarł na nim mocny wpływ, i nie musiało to być żadne szufladkowanie (co jest buddyzmem a co nie). Chodziło o działania. Kościół katolicki z jakiegoś powodu unika jak ognia odpowiedzi dlaczego Jezus był takim odmieńcem, bo wprowadził olbrzymie zmiany, stworzył ruch oparty na miłości, współczuciu, lewak z niego był maksymalny :) Skoro doszło do takiej wielkiej zmiany to czy nie może dojść do kolejnej? Bo kk strasznie wypaczył nauki Jezusa, aby chronić strukturę organizacji doszło do masy nadużyć, taki celibat nie ma nic wspólnego z samym bogiem, chodziło o prozaiczne doprowadzenie do tego aby hierarchowie kościoła nie mieli dzieci, które dziedziczyłyby majątek, ten miał być w ręku kościoła non stop. Taka dziesięcina to też syf maksymalny, lub posiadanie przez kościół miast i wiosek, gdzie wręcz zniewalano ludzi. To na pewno nie były nauki Jezusa. Teraz w Polsce mamy masę skandali z nadużyciami seksualnymi różnego rodzaju, i jest to zamiatane pod dywan, wyciszane. Mironek więc może sugerować słusznie, że nawet ci ludzie idą w stronę zła, nawet papież. Trudno się w tym połapać :) Ogólnie jednak Jezus pojawił się, naprawił wiele rzeczy, po czym znów nastąpiło wielkie psucie. Wiele zapewne zmieni kolejny Jezus który się objawi 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 18.06.2023, 18:24
  Projekt Stwórcy poprzez ewolucję doprowadził do rozwoju człowieka do poziomu możliwości poznania objawienia Bożego.
Człowiek jest na tyle ciekawym stworzeniem, ze sam może się programować ku dobremu lub złemu. Osobnicy zbyt leniwi na takie działanie dają się programować innym. Tak ja to widzę.

Masa wojen była prowadzona w imię boże, i wiele się zmieniło. Czy tacy krzyżowcy doznali objawienia bożego przed kolejnymi masakrami? A wojna trzydziestoletnia, gdzie tłukli się katolicy z protestantami? Kto tam doznawał objawień? To co wg większości nie było uznawane wtedy za grzech dzisiaj nim jest, więc  jakaś ewolucja ma miejsce w pewnym sensie cały czas 8)

Aczkolwiek nie przypisywałbym wszystkich zasług tutaj bogu, bo współczucie to podstawa buddyzmu, a jak pisałem wielokrotnie Jezus miał kontakty z buddystami, stąd taka jego postawa, całkowicie odmienna od tego co wyznawali tacy Żydzi.

Podstawą buddyzmu jest pozbycie się cierpienia przez pozbycie się pożądania/pragnień - w sumie dość trzeźwe podejście do problemu. Ogólnie buddyzm to jedna z filozofii hinduistycznych przeznaczona "na eksport" :) Natomiast Jezus (o ile istniał) wcale nie musiał się kontaktować z żadnym buddystą. Wiemy że buddyjscy misjonarze dotarli aż do Aleksandrii więc o Judeę musieli po drodze zahaczyć, a jak zahaczyli to jakieś pomysły po sobie pewnie zostawili - ruch monastyczny na przykład.

NIe wiem skąd wziąłeś taką definicję buddyzmu, na pewno jest to spłycenie, bardzo mocne. Buddzyzm to osiągniecie oświecenia, czyli wyzwolenie się z cierpienia, a dróg do tego było wiele, sporo zależało od wykształcenia jednostki. Dla ludzi prostych, niepiśmiennych były bardzo proste nauki, dla tych mądrzejszych były bardziej lub bardzo zaawansowane. Jezus na pewno musiał poznać kogoś kto wywarł na nim mocny wpływ, i nie musiało to być żadne szufladkowanie (co jest buddyzmem a co nie). Chodziło o działania. Kościół katolicki z jakiegoś powodu unika jak ognia odpowiedzi dlaczego Jezus był takim odmieńcem, bo wprowadził olbrzymie zmiany, stworzył ruch oparty na miłości, współczuciu, lewak z niego był maksymalny :) Skoro doszło do takiej wielkiej zmiany to czy nie może dojść do kolejnej? Bo kk strasznie wypaczył nauki Jezusa, aby chronić strukturę organizacji doszło do masy nadużyć, taki celibat nie ma nic wspólnego z samym bogiem, chodziło o prozaiczne doprowadzenie do tego aby hierarchowie kościoła nie mieli dzieci, które dziedziczyłyby majątek, ten miał być w ręku kościoła non stop. Taka dziesięcina to też syf maksymalny, lub posiadanie przez kościół miast i wiosek, gdzie wręcz zniewalano ludzi. To na pewno nie były nauki Jezusa. Teraz w Polsce mamy masę skandali z nadużyciami seksualnymi różnego rodzaju, i jest to zamiatane pod dywan, wyciszane. Mironek więc może sugerować słusznie, że nawet ci ludzie idą w stronę zła, nawet papież. Trudno się w tym połapać :) Ogólnie jednak Jezus pojawił się, naprawił wiele rzeczy, po czym znów nastąpiło wielkie psucie. Wiele zapewne zmieni kolejny Jezus który się objawi 8)

   Sam choć jestem członkiem kościoła Kościoła mam wiele za uszami, nikt nie jest świety, ale ahistoryczność twoich zarzutów plus tendencyjne naświetlenie zagadnień nauki Jezusa czyni dalszą konwersację raczej niemożliwą.

   A szkoda , bo dyskusja o wolnej woli mogła by być naprawdę ciekawa i może wróci na właściwe tory
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 21:40
NIe wiem skąd wziąłeś taką definicję buddyzmu, na pewno jest to spłycenie, bardzo mocne.

Raczej wskazanie co jest sednem tej religii a że odłamów buddyzmu jest od groma to prawda - większość powstała właśnie dlatego że ludziom z jakiegoś dziwnego powodu ciężko jest uwolnić się od pragnień.

Kościół katolicki z jakiegoś powodu unika jak ognia odpowiedzi dlaczego Jezus był takim odmieńcem, bo wprowadził olbrzymie zmiany, stworzył ruch oparty na miłości, współczuciu, lewak z niego był maksymalny :)

Odmieńcem od czego? Bo jak się popatrzy na nauki ówczesnych rabinów czy cyników (filozofów) to wyjdzie na to że nauki Jezusa znane z Biblii to raczej kompilacja znanych ówcześnie rzeczy niż jakaś rewolucja. A jeśli się trzeźwo popatrzy to taki z Jezusa lewak jak ze mnie baba - nie mówił ludziom że coś się im należy, mówił że nie warto się tym za bardzo przejmować.

Polecam podcasty Roberta M. Price'a :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 18.06.2023, 21:43
Czyli dokładna odwrotność nauk Jezusa, który uczył by brać swój krzyż i iść za nim.  Nie wspominając, ze sam cierpiał na krzyżu.

Czyżby? ;) Jak nie masz chęci żeby pieprznąć tego krzyża w rów to czy naprawdę cierpisz jak go niesiesz?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 19.06.2023, 00:19
Jezus nie był żadnym rewolucjonistą. On nie zmienił Prawa a tylko je wypełnił, postawił "kropkę nad i". Kiedy mówił do ludzi cytował słowa Starego Testamentu - tak jak Żydzi. Jego postawa była jednak absolutnie spójna, to co mówił - robił (uczeni Żydzi wielbili Boga tylko w słowach a nie w swoim życiu - i to im Jezus zarzucał i wypominał). Był/jest zapowiadanym od wieków Mesjaszem (Żydzi w to nie uwierzyli) - proroctwa o jego przyjściu są dość wyraźnie napisane w Starym Testamencie.  Był/jest Synem Boga, istotą przedwieczną, nie z tego świata (sam tak o sobie mówił), który wcielił się w ciało człowieka. Bez Jego dobrowolnej śmierci i bez Zmartwychwstania nie byłoby zbawienia dla ludzkości. Dlaczego aż tak dramatyczne to wszystko ? Nie wiem, pojęcia nie mam. Może nie było innego sposobu żeby ocalić ludzi przed potępieniem. Cierpienie i potępienie są skutkiem grzechu. Gdzie w tym wszystkim nauka (taki jest tytuł wątku)? Po pierwsze - to wszystko może być prawdą:) Poza tym takie moje "znaleziska" (dla mnie elementy potencjalnie naukowe), takie zajawki: "u was nawet włosy na głowie wszystkie są policzone"(dla mnie to jakby matematyka, wszystko jest gdzieś zapisane, zakodowane?), albo: "wiele jeszcze miałbym wam do powiedzenia ale wy tego znieść nie możecie"(współcześni nie byli w stanie ogarnąć swoimi rozumami pewnych spraw?). Gwoli ścisłości - Jezus z Nazaretu jest postacią historyczną, niewiele jest w historii świata postaci tak wiarygodnie potwierdzonych w źródłach historycznych.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.06.2023, 00:43
Religioznawczo rzecz biorąc, Jezus stał na czele żydowskiej sekty mesjanistyczno-apokaliptycznej, sugerował rychły koniec doczesnego świata ("Nie przeminie to pokolenie..."), wbrew fantazjom konserwatystów nie propagował tzw. wartości rodzinnych ("Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci..."), a wbrew fantazjom postępowców nie postulował radykalnego przeobrażenia stosunków społecznych/ekonomicznych. Nie dziwota zresztą - wraz z paruzją i zapowiadanym kresem doczesności owe sprawy radykalnie straciłyby na znaczeniu :)

Na marginesie: polecam sympatyczne gawędy religioznawcze prof. Sadego:

https://www.youtube.com/playlist?list=PL_uGXdTqSKAPYdgcRmA4FfLYdQKVekHEv (https://www.youtube.com/playlist?list=PL_uGXdTqSKAPYdgcRmA4FfLYdQKVekHEv)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 19.06.2023, 05:36
Religioznawczo rzecz biorąc, Jezus stał na czele żydowskiej sekty mesjanistyczno-apokaliptycznej [...]

Religioznawczo to tak a historycznie to nie ma o Jezusie ani o jego sekcie słowa w dziełach ówczesnych historyków. Co jest dziwne bo mamy kupę źródeł z tego okresu i.... cisza.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 20.06.2023, 08:08
Herman - ciekawy wpis. :)

i takie coś:

https://www.kwantowo.pl/2023/06/11/squid-kwantowa-gra-w-dekoherencje/
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 08:23
Religioznawczo rzecz biorąc, Jezus stał na czele żydowskiej sekty mesjanistyczno-apokaliptycznej, sugerował rychły koniec doczesnego świata ("Nie przeminie to pokolenie..."), wbrew fantazjom konserwatystów nie propagował tzw. wartości rodzinnych ("Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci..."), a wbrew fantazjom postępowców nie postulował radykalnego przeobrażenia stosunków społecznych/ekonomicznych. Nie dziwota zresztą - wraz z paruzją i zapowiadanym kresem doczesności owe sprawy radykalnie straciłyby na znaczeniu :)


    Sam Jezus twierdził, że datę końca świata zna tylko Ojciec, więc słowa o pokoleniu tyczyły się czegoś innego. Głosił miłość nawet do nieprzyjaciół, więc nielogicznym byłoby rozumować, ze rodziny trzeba nienawidzić, trzeba po prostu rozumieć, ze na pierwszym miejscu na być Stwórca, skupienie sie na dobrobycie rodzinnym mogło to zakłócić.. Nie negował stosunków społecznych, bo zbawić się można będąc biednym czy niewolnikiem po prostu przedkładał rzeczywistość wieczną nad doczesnosć.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 20.06.2023, 09:08
Świat musi dojrzeć (dlatego to nadal trwa). Zło musi się zdeklarować do końca jako zło, dobro ma pozostać dobrem mimo wszystko. Łajdak ma upaść jeszcze niżej w swoim łajdactwie, dobry ma dotrwać w przyjaźni z Bogiem do swojego końca - pomimo cierpienia, szaleństwa i oszukaństwa tego świata (a tym światem rządzi Zły). Zboże i chwasty muszą dojrzeć do żniwa. Wtedy nastąpi koniec i Sąd. Tak ja odczytuję to co mówi Jezus.
Człowiek jest stworzony do radości i szczęścia. Taki był Zamysł, przypuszczam. Widzieliście kiedyś małe dziecko, które się śmieje jak jego Tatuś zabawnie zgina palec? Widzieliście. Radość w czystej postaci. To jest naturalny stan człowieka (to już moja teoria :) ).
.............................................................

Trochę z innej beczki, skoro rozmawiamy o takich różnych sprawach. Słyszeliście o Panu Adamie Wiśniewskim-Snerg? Fizyk-amator, chyba nawet bez skończonych studiów w tej dziedzinie (można doczytać). Kiedyś kupiłem jego książkę: "Jednolita teoria czasoprzestrzeni". Bardzo ciekawa. Do dziś pamiętam jedno zdanie z zakończenia, choć było to 35 lat temu: "życie każdego człowieka jest snem jego uwagi niepodzielnie skupionej na otaczającej go rzeczywistości ...". A tu artykuł Pana Wiśniewskiego znaleziony w necie, teoria nadistot. Brzmi zbyt fantastycznie? Ale w jego wywodach coś może być na rzeczy ...
http://www.snerg.lh2.pl/teorie/teoria_nadistot.html#:~:text=W%20teorii%20nadistot%20%C5%9Bwiadomo%C5%9B%C4%87%20nie%20jest%20zjawiskiem%2C%20lecz,Dlatego%20wierz%C4%99%20w%20mo%C5%BCliwo%C5%9B%C4%87%20oderwania%20umys%C5%82u%20od%20m%C3%B3zgu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 20.06.2023, 11:02
[Sam Jezus twierdził, że datę końca świata zna tylko Ojciec, więc słowa o pokoleniu tyczyły się czegoś innego.

Może tak, a może dwu ludzi włożyło w usta Jezusowi słowa które są wewnętrznie sprzeczne? ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 13:33
[Sam Jezus twierdził, że datę końca świata zna tylko Ojciec, więc słowa o pokoleniu tyczyły się czegoś innego.

Może tak, a może dwu ludzi włożyło w usta Jezusowi słowa które są wewnętrznie sprzeczne? ;)


   Nie, po prostu czas końca świata nie jest zdeterminowany, choć Ojciec zna ten moment , bo jest poza czasem.  Pokolenie równie dobrze mogło oznaczać naród, słowa te mówią o l końcu ówczesnej rzeczywistości żydowskiej, czyli zburzenie Jerozolimy.
  Ewentuualnie nikt nie połapał się z jego uczniów, że słowa Jezusa ewidentnie nie sprawdziły i mimo to umieszczono je w kanonie, aby było ciekawiej. I ty pierwszy żeś się połapał. Tu trzeba sporo wiedzy, aby ociosać Słowo Boże ze wszelkich naleciałości semickich, aby stało się ono czytelne dla wszystkich pokoleń.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 13:34
Świat musi dojrzeć (dlatego to nadal trwa). Zło musi się zdeklarować do końca jako zło, dobro ma pozostać dobrem mimo wszystko. Łajdak ma upaść jeszcze niżej w swoim łajdactwie, dobry ma dotrwać w przyjaźni z Bogiem do swojego końca - pomimo cierpienia, szaleństwa i oszukaństwa tego świata (a tym światem rządzi Zły). Zboże i chwasty muszą dojrzeć do żniwa. Wtedy nastąpi koniec i Sąd. Tak ja odczytuję to co mówi Jezus.
Człowiek jest stworzony do radości i szczęścia. Taki był Zamysł, przypuszczam. Widzieliście kiedyś małe dziecko, które się śmieje jak jego Tatuś zabawnie zgina palec? Widzieliście. Radość w czystej postaci. To jest naturalny stan człowieka (to już moja teoria :) ).
.............................................................


     

  Dlaczego łajdak ma upaść jeszcze niżej? Jest skazany wg Ciebie od zawsze? Nie ma wolnej woli? 
 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 20.06.2023, 13:55
Wszystko musi się zdeklarować. Trzeba podjąć decyzję. Jezus powiedział, żeby być gorącym albo zimnym, żeby nie być "letnim". Łajdak wolną wolę ma na pewno - chyba, że już tak się zatracił w czynieniu zła, że stracił kontrolę nad tym co robi. Czy jest skazany od początku- nie wiem, chyba nie ale nie wiem. Tu przychodzi przykład Judasza, wybrał źle (ale też w pewnym momencie wstąpił w niego Szatan) ale bez jego uczynku zdarzenia nie potoczyły by się tak jak się potoczyły. Sprawa Judasza jest niejasna, bardzo dramatyczna.
Wg nauczania Kościoła nie ma tak złej sytuacji człowieka żeby nie mógł się z niej wyrwać zwracając się ku Bogu. 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.06.2023, 14:00
Sam Jezus twierdził, że datę końca świata zna tylko Ojciec...

Twierdził również, że "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" ;) Domniemane niedoinformowanie Jezusa nieszczególnie pasuje przy tym do teologicznego rozstrzygnięcia, że Jezus nauczał nie jedynie jako człowiek, lecz jako "prawdziwy Bóg".

Słowa o "pokoleniu" nie zawierały konkretnej daty, ale kontekst wskazuje, że dotyczyły czasów ostatecznych. Takie rozumienie rozpowszechnione było zresztą wśród wczesnych chrześcijan, których opanowało bardzo silne wzmożenie apokaliptyczno-paruzyjne, w tym gorliwe wypatrywanie stosownych "znaków".

Słowa o "nienawiści" należy najpewniej interpretować jako dobitne przypomnienie, że tzw. wartości rodzinne nie zajmują wysokiego miejsca w hierarchii wartości/istotności, której przestrzegania Jezus oczekiwał od swych uczniów. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę nauczanie o bliskości czasów ostatecznych :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 14:15
Wszystko musi się zdeklarować. Trzeba podjąć decyzję. Jezus powiedział, żeby być gorącym albo zimnym, żeby nie być "letnim". Łajdak wolną wolę ma na pewno, chyba, że juz tak się zatracił w czynieniu zła, że stracił kontrolę nad tym co robi. Czy jest skazany od początku- nie wiem, chyba nie ale nie wiem. Tu przychodzi przykład Judasza, wybrał źle (ale też w pewnym momencie wstąpił w niego Szatan) ale bez jego uczynku zdarzenia nie potoczyły by się tak jak się potoczyły. Sprawa Judasza jest niejasna, bardzo dramatyczna.
Wg nauczania Kościoła nie ma tak złej sytuacji człowieka żeby nie mógł się z niej wyrwać zwracając się ku Bogu.
 
   A no to chyba rozumujemy podobnie. Człowiek programuje się w kierunku dobra i zła. Gdy zatwardzi swe serce tak jak np Faraon zatwardził swoje, zmiana może być już niemożliwa, ale wynika ona z wolnej woli człowieka. Jeśli zdoła się jeszcze zwrócić ku Bogu zostanie uwolniony. Gdy przekroczy (z własnej woli) granicę może być po ptakach.
   
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.06.2023, 14:25
To ja niedługo wydzielę te... dywagacje z wątku o nauce i wrzucę do jednego, który już o tym traktuje.

Jak mi się uda, bo ostatnio silnik forum robi mi spore problemy. Musi szatan go opętał.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 14:25
Sam Jezus twierdził, że datę końca świata zna tylko Ojciec...

Twierdził również, że "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" ;) Domniemane niedoinformowanie Jezusa nieszczególnie pasuje przy tym do teologicznego rozstrzygnięcia, że Jezus nauczał nie jedynie jako człowiek, lecz jako "prawdziwy Bóg".

Słowa o "pokoleniu" nie zawierały konkretnej daty, ale kontekst wskazuje, że dotyczyły czasów ostatecznych. Takie rozumienie rozpowszechnione było zresztą wśród wczesnych chrześcijan, których opanowało bardzo silne wzmożenie apokaliptyczno-paruzyjne i gorliwe wypatrywanie stosownych "znaków".

Słowa o "nienawiści" należy najpewniej interpretować jako dobitne przypomnienie, że tzw. wartości rodzinne nie zajmują wysokiego miejsca w hierarchii wartości/istotności, której przestrzegania Jezus oczekiwał od swych uczniów. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę nauczanie o bliskości czasów ostatecznych :)

   Chrześcijanie istotnie oczekiwali rychłego końca, jednak nie dowodzi to intencji Jezusa, tylko złego zrozumienia. Nieraz w Ewangeliach jest mowa o tym, ze sami najbliżsi uczniowie nie rozumieli nauki Jezusa, dopóki się nie sprawdziła.   Co do przeminięcia pokolenia to istotnie mogło chodzić o zburzenie świątyni, która dla żydów była jakby figurą świata, a ta zapowiedź miała utwierdzić wiernych, ze i cały świat kiedyś zniknie. Zapowiedź miała na celu wzmocnić wiarę.

Słowa o nienawiści nie mówią o tym, że wartości rodzinne nie mają znaczenia (twoja projekcja), tylko, ze w razie konfliktu interesów należy wybrać rzeczywistość ostateczną.
   
edit,
   Słowo "nienawisć" powinno się traktować jako wzmacniacz znaczenia, ponieważ mowa tu o czymś po ludzku nam bliskim, czyli rodzinie. Bohater Biblii, Jezus w tym celu wg mnie go użył. Podobnie jak inni żydzi w tych czasów jego wyrażenia były pełne ekspresji, patrz słowa o odcinaniu grzeszących kończyn. To typowe dla semitów figury retoryczne.
 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 14:28
To ja niedługo wydzielę te... dywagacje z wątku o nauce i wrzucę do jednego, który już o tym traktuje.

Jak mi się uda, bo ostatnio silnik forum robi mi spore problemy. Musi szatan go opętał.

  Rozmawiamy z poziomu religioznawstwa,  ale skoro to ci podpowiada intuicja... ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.06.2023, 14:34
Dla mnie takiej samej wartości dyskusje naukowe możecie prowadzić na temat tego, czy Mikołaj mieści się również we współczesnych kominach od pieców gazowych.

Różnica między rozmową o tym, dlaczego człowiek wierzy, a tym, co Jezus miał na myśli... jest spora.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 20.06.2023, 14:47
Dla mnie takiej samej wartości dyskusje naukowe możecie prowadzić na temat tego, czy Mikołaj mieści się również we współczesnych kominach od pieców gazowych.

  Mikołaj od tego roku zostawia prezenty tylko przy fotowoltanice.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.06.2023, 14:49
Doceniam :) :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.06.2023, 16:25
Możecie dywagować ;) Potem przeniosę.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.06.2023, 17:32
Chrześcijanie istotnie oczekiwali rychłego końca, jednak nie dowodzi to intencji Jezusa, tylko złego zrozumienia.

Pomysł "złego zrozumienia" wywodów Jezusa bazuje głównie na tym: gdyby rozważane rozumienie było adekwatne, owe wywody zawierałyby chybione zapowiedzi, niespełnione obietnice etc. To ostatnie jest nieakceptowalne, ale tylko z religijnego/teologicznego punktu widzenia, który w religioznawstwie nie obowiązuje :)

Na religijnym/teologicznym gruncie zagadkowe jest przy tym to, jak mogło dojść do masowego "złego zrozumienia", które skutkowało popadnięciem chrześcijan w apokaliptyczno-paruzyjną gorączkę. Wszak Jezus jako Bóg z pewnością był w stanie wysłowić się na tyle jasno i jednoznacznie, by "złe zrozumienie" było ewidentnie złe, a biblijne teksty powstawały przecież pod natchnieniem Ducha Świętego, co powinno je chronić przed deformacją Jezusowego przesłania.

Cytuj
Słowa o nienawiści nie mówią o tym, że wartości rodzinne nie mają znaczenia...

W świetle owych słów wartości rodzinne nie zajmują wysokiego miejsca w Jezusowej hierarchii wartości/istotności - gdyby przyjąć, że zajmują miejsce wysokie, choć nie najwyższe, trzeba by uznać użyte przez Jezusa środki retoryczne za wysoce nieadekwatne, a nawet zwodnicze ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 20.06.2023, 18:36
Modus to nie ma sensu - Mironek wierzy bo chce wierzyć a że chwyta się przy tym takich łamańców logicznych które w każdej innej sprawie odrzucił by jako oczywistą bzdurę to już natura wiary opartej na słowie pisanym.

W drugim wieku "naszej ery" krążyło wiele historyjek o Jezusie i listów "apostołów" wszelakich - Kościół Katolicki wybrał te które pasowały do jego doktryny i jako tako trzymały się logicznie kupy. A to co znamy z "tradycji" to kawałki ewangelii które nie były wystarczająco "koszerne" :)

A że nie chce mi się pisać czegoś kto już to zrobił o wiele lepiej to proszę...


Enjoy! :beer:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.06.2023, 08:15
Jezus nie był żadnym rewolucjonistą. On nie zmienił Prawa a tylko je wypełnił, postawił "kropkę nad i". Kiedy mówił do ludzi cytował słowa Starego Testamentu - tak jak Żydzi. Jego postawa była jednak absolutnie spójna, to co mówił - robił (uczeni Żydzi wielbili Boga tylko w słowach a nie w swoim życiu - i to im Jezus zarzucał i wypominał). Był/jest zapowiadanym od wieków Mesjaszem (Żydzi w to nie uwierzyli) - proroctwa o jego przyjściu są dość wyraźnie napisane w Starym Testamencie.  Był/jest Synem Boga, istotą przedwieczną, nie z tego świata (sam tak o sobie mówił), który wcielił się w ciało człowieka. Bez Jego dobrowolnej śmierci i bez Zmartwychwstania nie byłoby zbawienia dla ludzkości. Dlaczego aż tak dramatyczne to wszystko ? Nie wiem, pojęcia nie mam. Może nie było innego sposobu żeby ocalić ludzi przed potępieniem. Cierpienie i potępienie są skutkiem grzechu.

Jak to nie był rewolucjonistą? Oczywiście ie w dosłownym sensie, jednak on wyszedł do ludzi z miłością, co wcześniej raczej nie było domeną wyznawców Boga. Już sama sprawa potopu wskazywała, że bóg nie dał ludziom szansy na poprawę, postanowił ich po prostu utopić. I Jezus postawił kropkę nad i? No jakoś do mnie to nie przemawia. I proponuję zerknąć, jak szybko słowa Jezusa zostały zniekształcone. MIeliśmy wielki ciemne średniowiecza, potem kościół katolicki zaczął robić rzeczy przeciwstawne z tym co mówił Jezus, pozostały frazesy. Mamy sytuację, gdzie dziś na mszach masy ludzi powtarzają słowa wyuczone na pamięć, które nijak się mają do tego co robią na codzień. Przekazują sobie na przykład znak pokoju, aby potem epatować agresją i nienawiścią. Nie pojmuję też jak można z przykazania 'nie zabijaj' zrobić interpretację, która jak najbardziej pozwala zabijać. Czy Jezus też na coś takiego zezwalał?

A taki Mironek myśli, że możńa ludzi nawracać lub im tłumaczyć pewne rzeczy jakby byli idiotami. Mam pytanie więc tutaj do naszego duchownego. Czy zgadza się ze słowami Rydzyka, który stwierdził ostatnio, że w Ukrainie jest wojna, bo tam ludzie nie wierzą w Boga? Jak można dziś coś takiego  mówić, i to dzieciom? To są nauki Jezusa? Wynika też z takiego pitolenia, że II WŚ, która była straszliwa w skutkach dla Polski i Polaków, to też efekt braku wiary w Boga. Ale jak nastały rządy komuchów, to już było spoko, bo nie było wojen :)

Ogólnie więc warto widzieć z czym dzisiaj mamy do czynienia. Kościół katolicki pełni ważną rolę, jednak sam sobie piłuje gałąź na której siedzi. Pchając się do władzy, maskując skandale dotyczące nadużyć seksualnych, przekrętóœ finansowych i prąc do zaostrzenia prawa aborcyjnego nie tylko spowodował ograniczenie dzietności ale odpływ ludzi, odwracanie się wierzących. Ja, jako osoba niewierząca w boga jestem w stanie zgodzić się na pewne działania, rozumiejąc rolę kk w historii i kulturze Polski. Ale sa pewne granice, a te są na maksa przekraczane. I właśnie nauki Jezusa są dla mnie tak istotne, bo widzę jak kościół je wypaczył, jakich ulepił ludzi...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 21.06.2023, 09:35
Luk, niestety ale znów uważam, że masz rację :) Generalnie jest dramat z tymi sprawami. Człowiek nie jest dobrą istotą, w każdym razie kiepsko to statystycznie wychodzi. Tak, Potop był zesłany aby utopić ludzi. Jedyną szansą aby zbawić nasze dusze od potępienia był akt śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Nie wiem dlaczego tak musiało się stać, może nie było innego sposobu żeby ocalić nie rokujących generalnie ludzi. To był akt łaski, na który ludzie nijak nie zasłużyli swoimi uczynkami. I dlatego mówi się o tym Dobra Nowina.

wiary nie należy mylić z radosnymi występami polskiego kościoła kolaborującego z władzą
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.06.2023, 10:44
Jak to nie był rewolucjonistą? Oczywiście ie w dosłownym sensie, jednak on wyszedł do ludzi z miłością, co wcześniej raczej nie było domeną wyznawców Boga.

Eeee... znalazło by się parę wersów w NT które dosłownie przeczą tej miłości - pewne drzewo figowe byłoby świadkiem ale uschło ;)

Już sama sprawa potopu wskazywała, że bóg nie dał ludziom szansy na poprawę, postanowił ich po prostu utopić.

Który to niby bóg taki niedobry >:O - bo praktycznie każda kultura miała mit o Potopie i różniastych bogów o to "oskarżano" :) Oczywiście inni bogowie pomogli jakieś rodzinie przetrwać - no i tu się pojawia problem z monoteizmem, masz o jednego boga za mało ;D

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.06.2023, 10:57
Tak, Potop był zesłany aby utopić ludzi. Jedyną szansą aby zbawić nasze dusze od potępienia był akt śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Nie wiem dlaczego tak musiało się stać, może nie było innego sposobu żeby ocalić nie rokujących generalnie ludzi. To był akt łaski, na który ludzie nijak nie zasłużyli swoimi uczynkami. I dlatego mówi się o tym Dobra Nowina.


Myślę, że w Twoich rozterkach bardzo pomogłoby zejście na ziemię i zrozumienie, że rozważasz legendę, a nie fakty. Legendę obecną w wielu kulturach i religiach. I każdy członek tych innych religii z równą pewnością uznaje, że było tak, jak mu to jego święte księgi przedstawiają. A że każda twierdzi co innego, to już mniejsza o to. Wiadomo, że ta nasza głosi prawdę i tak było, a te inne to tylko bajki niewiernych, którzy prawdziwego słowa nie poznali.

Sam fakt pojawiania się wzmianek o potopie w wielu zakątkach Ziemi świadczyć może o tym, że istotnie kiedyś miały miejsce jakieś globalne podtopienia. Może związane z topnieniem lodowców po epoce lodowcowej? Wszak ludzie już wtedy społeczności tworzyli.

W każdej kulturze obecne są też inne zachowania/wierzenia z tamtego okresu. Choćby takie dotyczące ognia. Wszędzie traktowany jest on jako coś dobrego. Coś, co trzeba podtrzymywać, pielęgnować. Mówimy przecież o ognisku domowym. Mamy zwyczaj palenia świec czy choćby niesienia ognia olimpijskiego gdzieś na drugi koniec świata. Chyba w Grecji ognisko domowe traktowane jest bardzo dosłownie i tam cały czas jakiś ogienek musi w domu płonąć. Oczywiście są to pozostałości po czasach, w których ludzie pieczołowicie podtrzymywali znaleziony gdzieś w lesie ogień, bo pozwalał on im przetrwać, a rozpalać go sami jeszcze nie umieli.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 21.06.2023, 11:11
Rozterki mają/mieli ludzie o wiele mądrzejsi ode mnie. Podejrzewam, że Einstein też je mógł mieć :) Ludzka rzecz :) A nasz rodzimy poeta Edward Stachura pięknie napisał: "wątpliwości mieć należy".
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.06.2023, 11:15
Właśnie, ludzka rzecz. I warto to sobie uświadomić ;)

I wiesz, co innego to mieć rozterki czy rzeczywiście istnieje coś więcej. A co innego łamać sobie głowę nad tym, ile aniołów mieści się na łebku od szpilki, w którym dniu w płód wstępuje dusza, czy w czyśćcu spędza się 100 lat czy 1100... I inne bzdety, na które ludzie latami marnują często naprawdę tęgie umysły.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Herman w 21.06.2023, 11:19
Dobrze napisane. Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 21.06.2023, 15:19
Modus to nie ma sensu - Mironek wierzy bo chce wierzyć a że chwyta się przy tym takich łamańców logicznych które w każdej innej sprawie odrzucił by jako oczywistą bzdurę to już natura wiary opartej na słowie pisanym.

W drugim wieku "naszej ery" krążyło wiele historyjek o Jezusie i listów "apostołów" wszelakich - Kościół Katolicki wybrał te które pasowały do jego doktryny i jako tako trzymały się logicznie kupy. A to co znamy z "tradycji" to kawałki ewangelii które nie były wystarczająco "koszerne" :)


   Mogę się z tobą zgodzić w tym względzie, że o ile ja zaprogramowałem się do wiary, tak wy raczej na odwrót. Stąd porozumienie jest raczej niemożliwe.
Nie uważam, aby moje tłumaczenie było łamańcem logicznym, chyba, że zgodzisz się z tym, ze wg Jezusa każdy kto grzeszy ma sobie odciać grzeszący organ ciała, wszak to bzdura.
   Co do różnej jakości literatury dotyczącej Jezusa to po raz kolejny piszesz oczywistą oczywistość z tonem odkrywcy koła. Tak jak obecnie jest prasa warta czytania, literatura warta czytana i ta skupiona na taniej sensacji i skierowana dla ludzi nieogarnietych tak samo działo sie w pierwszych wiekach naszej ery. Co w tym dziwnego.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 21.06.2023, 15:32
Chrześcijanie istotnie oczekiwali rychłego końca, jednak nie dowodzi to intencji Jezusa, tylko złego zrozumienia.

Pomysł "złego zrozumienia" wywodów Jezusa bazuje głównie na tym: gdyby rozważane rozumienie było adekwatne, owe wywody zawierałyby chybione zapowiedzi, niespełnione obietnice etc. To ostatnie jest nieakceptowalne, ale tylko z religijnego/teologicznego punktu widzenia, który w religioznawstwie nie obowiązuje :)

Na religijnym/teologicznym gruncie zagadkowe jest przy tym to, jak mogło dojść do masowego "złego zrozumienia", które skutkowało popadnięciem chrześcijan w apokaliptyczno-paruzyjną gorączkę. Wszak Jezus jako Bóg z pewnością był w stanie wysłowić się na tyle jasno i jednoznacznie, by "złe zrozumienie" było ewidentnie złe, a biblijne teksty powstawały przecież pod natchnieniem Ducha Świętego, co powinno je chronić przed deformacją Jezusowego przesłania.

Cytuj
Słowa o nienawiści nie mówią o tym, że wartości rodzinne nie mają znaczenia...

W świetle owych słów wartości rodzinne nie zajmują wysokiego miejsca w Jezusowej hierarchii wartości/istotności - gdyby przyjąć, że zajmują miejsce wysokie, choć nie najwyższe, trzeba by uznać użyte przez Jezusa środki retoryczne za wysoce nieadekwatne, a nawet zwodnicze ;)

  Św. Łukasz pisze o "nienawiści do rodziny" ale tak samo o nierozerwalności małżeństwa. :Każdy, kto oddala swoją żonę, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo; i kto oddaloną przez męża bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo.  To dla mnie wystarczający dowód co do słusznosci mojej interpretacji. Już nie mówiąc o zdaniach o małżeństwie z innych Ewangelii.

  Co do czasów ostatecznych to cóż, mogli tak ludzie zrozumieć, nie widzę w tym problemu. Jezus nie mógł im powiedzieć, ze koniec będzie w 2056 r, więc spokojnie macie czas.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.06.2023, 17:50
Mogę się z tobą zgodzić w tym względzie, że o ile ja zaprogramowałem się do wiary, tak wy raczej na odwrót. Stąd porozumienie jest raczej niemożliwe.

Mironek jeśli z Twoją wiarą jest Ci dobrze to dlaczego mam Cię przekonywać żebyś ją zostawił? Żyj jak Ci pasuje :beer:

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 21.06.2023, 18:44
jak dla mnie ciekawa dyskusja, thx

akurat mi się przypominał Zakład Pascala, wielu Go potem skrytykowało, ale mnie się podobał ;)

a jak tam Panowie lubiący naukę uważacie,
mamy duszę/prawo moralne w nas itp. (różnie rozumianą przez różne religie, filozofów a może i psychologię) czy nie?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.06.2023, 19:04
akurat mi się przypominał Zakład Pascala, wielu Go potem skrytykowało, ale mnie się podobał ;)

I krytykowało słusznie bo zakład Pascala błędnie zakłada tylko dwie możliwe opcje - albo chrześcijański Bóg istnieje albo nie. A że tych opcji jest de facto nieskończenie wiele to zakład Paskala "rozpada się w rękach"...

mamy duszę/prawo moralne w nas itp. (różnie rozumianą przez różne religie, filozofów a może i psychologię) czy nie?

Nie mam zielonego - jak do tej pory nie zaobserwowano w przyrodzie więc kto chce niech wierzy ja tam wolę brzytwę Ockhama. Zresztą słowo "dusza" po hebrajsku może oznaczać równie dobrze "oddech" czy jakoś tak... więc pytanie o istnienie duszy może być trywialne - wystarczy chuchnąć w lusterko i człowiek wie czy takową posiada ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 21.06.2023, 20:28
a jak tam Panowie lubiący naukę uważacie,
mamy duszę/prawo moralne w nas itp. (różnie rozumianą przez różne religie, filozofów a może i psychologię) czy nie?

Duszę nie (choć złożoność naszych procesów myślowych nałożonych na instynktowny core stwarza złudzenie jej posiadania). A prawo moralne - zachowania umożliwiające funkcjonowanie w grupie. Do którego jesteśmy tresowani od najwcześniejszego dzieciństwa, nawet tej jego części, której świadomie nie pamiętamy. Ale ja jestem skrajnym materialistą :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.06.2023, 20:33
A prawo moralne - zachowania umożliwiające funkcjonowanie w grupie. Do którego jesteśmy tresowani od najwcześniejszego dzieciństwa, nawet tej jego części, której świadomie nie pamiętamy. Ale ja jestem skrajnym materialistą :P

Ja bym raczej stawiał na biologicznie zakodowane instynkty bo sama tresura nie tłumaczy skąd się wzięły takie a nie inne zasady. Ktoś "se" z powietrza wziął? Wątpliwe.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 21.06.2023, 21:15
Ja bym raczej stawiał na biologicznie zakodowane instynkty bo sama tresura nie tłumaczy skąd się wzięły takie a nie inne zasady. Ktoś "se" z powietrza wziął? Wątpliwe.

Jakieś podstawowe zachowania mogą być zakodowane biologicznie, natomiast moralność wynika z funkcjonowania w grupie i niewątpliwie jest wpajana nam przez innych jej członków - co możemy dość łatwo zaobserwować. Gdyby była "wrodzona", nie wymagałaby tak intensywnych starań rodzicielskich (typu nauki dlaczego nie powinno się Jasiowi wsadzać łopatki w oko, za to powinno dać mu się pobawić zieloną piłeczką).
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 21.06.2023, 21:40
Jakieś podstawowe zachowania mogą być zakodowane biologicznie, natomiast moralność wynika z funkcjonowania w grupie i niewątpliwie jest wpajana nam przez innych jej członków - co możemy dość łatwo zaobserwować. Gdyby była "wrodzona", nie wymagałaby tak intensywnych starań rodzicielskich (typu nauki dlaczego nie powinno się Jasiowi wsadzać łopatki w oko, za to powinno dać mu się pobawić zieloną piłeczką).

No niby racja ale skąd rodzice wiedzą w czym gówniarza tresować a w czym nie? ;) A że jestem dziś w dobrym nastroju to pytanie tylko z pozoru trywialne O:)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 21.06.2023, 22:01
No niby racja ale skąd rodzice wiedzą w czym gówniarza tresować a w czym nie? ;) A że jestem dziś w dobrym nastroju to pytanie tylko z pozoru trywialne O:)
Z wielopokoleniowych ćwiczeń z życia w grupie. Myślę, że to jak wydawanie dźwięków paszczą - genetycznie jesteśmy predysponowani do jakiejś formy porozumiewania się za pomocą dźwięków, ale dopiero nauka pozwala nam opanować konkretny język i artykułować całkiem skomplikowane przemowy. Podobnie, geny dają nam "wiedzę" o podstawowych zachowaniach stadnych, typu odwzajemnianie przyjaznych zachowań otaczających nas stworzeń, a na tym budujemy już znacznie bardziej złożone systemy. A kto się nie uczył, tego ewolucja eliminowała.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 04:45
Z wielopokoleniowych ćwiczeń z życia w grupie. Myślę, że to jak wydawanie dźwięków paszczą - genetycznie jesteśmy predysponowani do jakiejś formy porozumiewania się za pomocą dźwięków, ale dopiero nauka pozwala nam opanować konkretny język i artykułować całkiem skomplikowane przemowy. Podobnie, geny dają nam "wiedzę" o podstawowych zachowaniach stadnych, typu odwzajemnianie przyjaznych zachowań otaczających nas stworzeń, a na tym budujemy już znacznie bardziej złożone systemy. A kto się nie uczył, tego ewolucja eliminowała.

Dziękuję za zaufanie :) I nie przejmuj się Twój "brzydki" konserwatywny sekret jest bezpieczny - nikomu nie powiem O:)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 10:06
Nie bardzo wiem co w tym konserwatywnego?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 10:29
Robson dobrze pisze. Wiele zachowań społecznych mamy już "wdrukowanych". Co łatwo stwierdzić, bo występują we wszystkich kulturach. U ludzi cywilizowanych i dzikich. Trochę z nich ładnie opisał Cialdini w "Wywieraniu wpływu na ludzi".
Jednostki socjopatyczne właśnie najczęściej są takich cech pozbawione. I tutaj ich wychowanie nie ma wiele do rzeczy. Ludzie tacy pochodzą ze wszystkich sfer, z rodzin dobrych i patologicznych. Coś w uzwojeniu po prostu nie pykło.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 10:37
Nie bardzo wiem co w tym konserwatywnego?

Ano to że te wszystkie zasady i "konstrukty" życia społecznego oprócz typowych ornamentów typu zakaz gotowania koźlęcia w mleku jego matki czy nakaz jedzenia hotdogów w środę (Hail Eris!) mają rzeczywisty powód i to cholernie ważny powód więc dlatego lepiej się dwa razy zastanowić czy opłaca się je łamać lub olewać a jak człowiek dojdzie do wniosku że jednak warto to pieprznąć się dwukilowym młotkiem w łeb - mniej będzie bolało ;)

Więc jak zastosujesz parszywe, nikczemne i podłe narzędzie patriarchalnego ucisku czyli logikę to skończysz tak jak Jordan Peterson ;)

(https://www.digitalmomblog.com/wp-content/uploads/2019/04/welcome-to-the-darkside-meme-728x728.jpeg.webp)

Ale spokojnie to wcale nie oznacza że nie możesz być liberałem - liberalizm ma tą zaletę że czasami komuś dobrze z życiem hmmmm.... niekonwencjonalnym a jeśli skończy marnie to też dobrze - dla reszty 8) :beer:

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 10:47
Oczywistym jest też, że człowiek w swojej historii stworzył wiele sztucznych norm. W jednej kulturze one obowiązują i uznawane są za oczywistość, a w innej... wydają się dziwaczne lub wręcz przerażające.
Problem pojawia się wtedy (czyli obecnie), gdy ludzie w myśl walki z tymi sztucznymi normami próbują walczyć z tymi naturalnymi. Tym samym stawiając margines i odchyły na równi z normalnością. Ba, często nawet dając im większe prawa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 11:04
Oczywistym jest też, że człowiek w swojej historii stworzył wiele sztucznych norm. W jednej kulturze one obowiązują i uznawane są za oczywistość, a w innej... wydają się dziwaczne lub wręcz przerażające.

Generalnie masz rację jednak poza oczywistymi szczegółami te normy miały kiedyś jakiś sens. Weźmy takie niewolnictwo teraz uważane przez każdego normalnego człowieka za obrzydliwe ale jak się obiektywnie nad tym zastanowić to jak doszło do bitki między dwoma grupami ludzi to zniewolenie pokonanych było oczywistym plusem dla zwycięzców a z drugiej strony dla większości ludzi bycie niewolnikiem miało większy sens niż bycie trupem. Smutne ale prawdziwe. No i dla takiego Rzymianina któremu genitalia myła niewolnica (film z Edim Murphym mi się skojarzył :P) takie dywanowe bombardowania miast były by czystym barbarzyństwem.

Problem pojawia się wtedy (czyli obecnie), gdy ludzie w myśl walki z tymi sztucznymi normami próbują walczyć z tymi naturalnymi. Tym samym stawiając margines i odchyły na równi z normalnością. Ba, często nawet dając im większe prawa.

Naiwność w najlepszym wypadku a ciężki debilizm w najgorszym...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 11:45
Ano to że te wszystkie zasady i "konstrukty" życia społecznego oprócz typowych ornamentów typu zakaz gotowania koźlęcia w mleku jego matki czy nakaz jedzenia hotdogów w środę (Hail Eris!) mają rzeczywisty powód i to cholernie ważny powód więc dlatego lepiej się dwa razy zastanowić czy opłaca się je łamać lub olewać a jak człowiek dojdzie do wniosku że jednak warto to pieprznąć się dwukilowym młotkiem w łeb - mniej będzie bolało ;)

Sieg hail, Discordia!
Tak daleko bym nie szedł, bo to co w genach mamy, to naprawdę podstawowe odruchy, a to, czego się "uczymy" to cała góra. Poza tym, zmiany środowiskowe bywają z reguły trochę szybsze, niż zmiany naszych wrodzonych instynktów. Stąd część naszego bagażu genetycznego może być niepotrzebna. Np. genetycznie dziedziczymy skłonność do cukrzycy, bo być może pewien rodzaj metabolizmu był ok w czasach, gdy jadaliśmy inaczej. I dziś trudno nazwać tę skłonność czymś naturalnym i pozytywnym. Z wnioskami bym więc się nie rozpędzał ;) Zwłaszcza teraz, gdy żyjemy w wyjątkowo złożonych środowiskach społecznych, z potężnym bagażem kulturowym.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 12:05
Tak daleko bym nie szedł, bo to co w genach mamy, to naprawdę podstawowe odruchy, a to, czego się "uczymy" to cała góra.

Oczywiście co nie zmienia faktu że z genów wynika nie tylko budowa ciała ale także zachowania - to że są podstawowe wcale nie umniejsza ich wagi, a to że sobie budujemy na tym fundamencie moralność i kulturę to już inna kwestia. Jak owa moralność i kultura są zbieżne z biologiczną podstawą to jest dobrze a jak nie to jest nieciekawie i to jest powodem dla którego Zachód w tej chwili popełnia demograficzne harakiri.

Stąd część naszego bagażu genetycznego może być niepotrzebna. Np. genetycznie dziedziczymy skłonność do cukrzycy, bo być może pewien rodzaj metabolizmu był ok w czasach, gdy jadaliśmy inaczej. I dziś trudno nazwać tę skłonność czymś naturalnym i pozytywnym.

To nie skłonność do cukrzycy jest problemem, problemem jest nasza skłonność do słodkości lub technologie która te słodkości pozwala produkować tanio i na masową skalę. Pick your poison ;) W każdym bądź razie lekiem na to jest umiarkowanie lub posty - zachowania które nawet przy najlepszych chęciach trudno uznać za progresywne 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 12:14
To nie skłonność do cukrzycy jest problemem, problemem jest nasza skłonność do słodkości lub technologie która te słodkości pozwala produkować tanio i na masową skalę. Pick your poison ;) W każdym bądź razie lekiem na to jest umiarkowanie lub posty - zachowania które nawet przy najlepszych chęciach trudno uznać za progresywne 8)

Niekoniecznie, bo przy innym metabolizmie mógłbyś wpieprzać te słodkości i dożyć wieku sędziwego. Niektórzy zresztą tak mają. A inni, choćby się mocno starali i tak tej cukrzycy nie unikną. Albo wysokiego cholesterolu.
Nota bene, jakoś grill z piwem to ulubiona rozrywka "mniej progresywnej" części społeczeństwa, gdy ta progresywna jedzie na diecie orkiszowo-topinamburowej, czy coś w tym stylu. To się porobiło :P
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 12:30
Niekoniecznie, bo przy innym metabolizmie mógłbyś wpieprzać te słodkości i dożyć wieku sędziwego. Niektórzy zresztą tak mają. A inni, choćby się mocno starali i tak tej cukrzycy nie unikną. Albo wysokiego cholesterolu.

Kwestia mieszania w genach - łatwo zacząć a skutek może być opłakany. Osobiście wolę dużo magnezu (cholesterol już nie taki "strasny") i życie bez sacharozy - łatwiej, taniej i czekać nie trzeba.

Nota bene, jakoś grill z piwem to ulubiona rozrywka "mniej progresywnej" części społeczeństwa, gdy ta progresywna jedzie na diecie orkiszowo-topinamburowej, czy coś w tym stylu. To się porobiło :P

Wiesz progresywność w jednej kwestii wcale nie oznacza zakazu konserwatyzmu w innej ;) A karkówka z grilla pod Źubra (który jak wiadomo występuje w puszczy) raz w tygodniu jeszcze nikomu cukrzycy nie spowodowała - choć na miejscu takich osobników piwo (i bułeczkę) bym sobie odpuścił 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 14:06
Z innej beczki:
https://slashdot.org/story/23/06/13/2057209/researchers-warn-of-model-collapse-as-ai-trains-on-ai-generated-content
w skrócie: AI produkuje treści, niekoniecznie dobre, a im ich jest więcej, tym większy mają wpływ na to, czego AI się uczy - bo uczy się także na nich. W efekcie jakość tworzonych treści może spadać.
EDIT: Przy czym niekoniecznie dotyczy to ChatGPT, który jest odcięty od najnowszych treści internetowych.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 15:16
Robson dobrze pisze. Wiele zachowań społecznych mamy już "wdrukowanych". Co łatwo stwierdzić, bo występują we wszystkich kulturach. U ludzi cywilizowanych i dzikich. Trochę z nich ładnie opisał Cialdini w "Wywieraniu wpływu na ludzi".
Jednostki socjopatyczne właśnie najczęściej są takich cech pozbawione. I tutaj ich wychowanie nie ma wiele do rzeczy. Ludzie tacy pochodzą ze wszystkich sfer, z rodzin dobrych i patologicznych. Coś w uzwojeniu po prostu nie pykło.

  Socjopatia to wynik wychowania bez należytej miłości. Tak mogą działać rodziny z niżyn i z wyżyn społecznych, status materialny nie ma tu decydującego znaczenia.
Co by nie byc gołosłownym:
https://www.doz.pl/czytelnia/a17415-Socjopata__kim_jest_po_czym_go_poznac

Przyczyn socjopatii można doszukiwać się we wczesnym dzieciństwie oraz w stylu wychowania. Na rozwój socjopatii wpływ mogą mieć takie zachowania rodziców, jak: zbyt wysokie wymagania stawiane dzieciom, brak okazywania miłości, ciągła krytyka dziecka, chłód emocjonalny, stosowanie przemocy, brak wsparcia.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 15:55
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_dyssocjalna

Dział etiologia. To oczywiste, że możesz wychować socjopatę czy psychopatę. Wiesz... często by dobry człowiek zrobił coś złego,  potrzebuje do tego religii ;)

Nie o tym pisałem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 16:05
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_dyssocjalna

Dział etiologia. To oczywiste, że możesz wychować socjopatę czy psychopatę. Wiesz... często by dobry człowiek zrobił coś złego,  potrzebuje do tego religii ;)

Nie o tym pisałem.

  To dlaczego pisaleś o socjopatach?

Jak w wypadku większości zaburzeń psychicznych, uznaje się, że przyczyny leżą zarówno w czynnikach genetycznych, jak i środowiskowych[10][11]. Badania nad bliźniętami pozwoliły ocenić, że odziedziczalność osobowości antyspołecznej wynosi 40–50%[12]. Zakłada się, że jeszcze większy udział genów, występuje w przypadku osób, które wykazują dodatkowo silne cechy psychopatyczne (np. płytki afekt, brak empatii)[1][11].

  Zaburzenia psychiczne mogą być dziedziczne, to wiadomo, zaburzenia osobowości wynikają z wychowania.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 16:13
Bo nie jestem specjalistą i coś pomyliłem? Dla mnie socjopatia jest zaburzeniem psychicznym.

Zacytowany przez Ciebie fragment zaczyna się słowami: "Jak w wypadku...", co znaczy, że tak jest i w przypadku omawianego zagadnienia.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 16:19
Bo nie jestem specjalistą i coś pomyliłem? Dla mnie socjopatia jest zaburzeniem psychicznym.

Zacytowany przez Ciebie fragment zaczyna się słowami: "Jak w wypadku...", co znaczy, że tak jest i w przypadku omawianego zagadnienia.

 
A wypowiadasz się jakbyś wiedział coś więcej niż przeciętny człowiek.
  Łatwo zwalić wszystko na geny i zdjąć z siebie odpowiedzialnosć, jednak socjopatia jest z wychowania a i co do psychopatii nie ma pewności, choć logika wskazuje na podobne źródła.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 16:22
"Dużo czytam. Zapamiętuję".

Tak, tak. Miłość i wychowanie w Bogu rozwiazaniem na wszystkie problemy świata...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 17:00
Łatwo zwalić wszystko na geny i zdjąć z siebie odpowiedzialnosć, jednak socjopatia jest z wychowania a i co do psychopatii nie ma pewności, choć logika wskazuje na podobne źródła.

Jak na katolika masz Mironku zbyt duże zaufanie do oświeceniowej "tabula rasa" ;) Wyczuwam tu zgniły smrodek herezji... :P A prawda jest taka że mimo że większość problemów jest rzeczywiście spowodowane złym wychowaniem to te najgorsze wynikają właśnie z genów lub coś nie pykło w okresie ciąży (lub potem) i nic panie z tym nie zrobisz.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 17:07
w skrócie: AI produkuje treści, niekoniecznie dobre, a im ich jest więcej, tym większy mają wpływ na to, czego AI się uczy - bo uczy się także na nich. W efekcie jakość tworzonych treści może spadać.

No wiesz... kluczowym słowem jest "może" ;) AI na poziomie ChatGPT to zupełnie nowa technologia - trudno oczekiwać od razu oryginalności na poziomie człowieka.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 17:14
Z innej beczki:
https://slashdot.org/story/23/06/13/2057209/researchers-warn-of-model-collapse-as-ai-trains-on-ai-generated-content
w skrócie: AI produkuje treści, niekoniecznie dobre, a im ich jest więcej, tym większy mają wpływ na to, czego AI się uczy - bo uczy się także na nich. W efekcie jakość tworzonych treści może spadać.
EDIT: Przy czym niekoniecznie dotyczy to ChatGPT, który jest odcięty od najnowszych treści internetowych.

Miło,  że ktoś o tym wspomniał.  Ostatnio nad tym dumałem i też ten problem przyszedł mi do głowy.  Z kolei rozwiązaniem jest otagowanie takiej treści,  by przy następnych wtsxukiwaniach były one pomijane.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 17:28
No wiesz... kluczowym słowem jest "może" ;) AI na poziomie ChatGPT to zupełnie nowa technologia - trudno oczekiwać od razu oryginalności na poziomie człowieka.

To nawet nie o oryginalność chodzi, tylko o sprzężenie zwrotne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 22.06.2023, 17:31
Miło,  że ktoś o tym wspomniał.  Ostatnio nad tym dumałem i też ten problem przyszedł mi do głowy.  Z kolei rozwiązaniem jest otagowanie takiej treści,  by przy następnych wtsxukiwaniach były one pomijane.

To też tylko częściowe rozwiązanie, bo treści produkowane przez AI mogą publikować białkowcy, nie bacząc na tagowanie. Musiałby być jakiś watermark, ale w czystym tekście ciężko go wstawić. Łatwiej z jakimiś obrazkami czy filmami.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 17:58
Miło,  że ktoś o tym wspomniał.  Ostatnio nad tym dumałem i też ten problem przyszedł mi do głowy.  Z kolei rozwiązaniem jest otagowanie takiej treści,  by przy następnych wtsxukiwaniach były one pomijane.

To też tylko częściowe rozwiązanie, bo treści produkowane przez AI mogą publikować białkowcy, nie bacząc na tagowanie. Musiałby być jakiś watermark, ale w czystym tekście ciężko go wstawić. Łatwiej z jakimiś obrazkami czy filmami.
Tyż prawda :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 18:05
To nawet nie o oryginalność chodzi, tylko o sprzężenie zwrotne.

To już zależy od tego ile treści będzie produkowane przez AI a ile przez BI (biological intelligence ;)) - więc na razie problem jest akademicki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 18:14
Hmm. Treści w godzinę może powstać tyle, co wcześniej od początku internetu. To jest realny problem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 18:54
Hmm. Treści w godzinę może powstać tyle, co wcześniej od początku internetu. To jest realny problem.

Powstać to może ale gdzie to składować?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 19:30
Czasem to piszesz coś, aby pisać...
I patrz. Jest gdzie to składować.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 19:56
Czasem to piszesz coś, aby pisać...
I patrz. Jest gdzie to składować.

No tak ale mówimy o treściach porównywalnych z tymi które ludzie stworzyli w internecie do tej pory. To są KOSMICZNE ilości bajtów.  A żeby było merytorycznie - energia zużywana rocznie na utrzymanie internetu liczy się już w gramach masy.

Tak tej masy z E = mc2
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 20:34
I gdybyś w pierwszych latach istnienia internetu powiedział, że 2023 roku będzie to tyle a tyle pierdyliobajtów, to by Cię wszyscy wyśmiali i powiedzieli, że nie da się stworzyć dysków, które by to przetrzymały ;)
Tak to przeważnie wygląda, gdy się rozmawia o przyszłości. Czy to w kwestii komputerów czy aut elektrycznych, górnictwa kosmicznego, zasiedlenia Marsa... No gdzie, przecież się nie da, bo... teraz się nie da.
 
I jednak gruba większość tych danych to filmy i inne pliki tego typu. Tekst to jakiś śmieszny procent, bo i mało miejsca zajmuje. Ale zapewne niedługo AI będzie nam fajne filmy tworzyć. Zdjęcia też już tworzy fajne ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 20:50
Łatwo zwalić wszystko na geny i zdjąć z siebie odpowiedzialnosć, jednak socjopatia jest z wychowania a i co do psychopatii nie ma pewności, choć logika wskazuje na podobne źródła.

Jak na katolika masz Mironku zbyt duże zaufanie do oświeceniowej "tabula rasa" ;) Wyczuwam tu zgniły smrodek herezji... :P A prawda jest taka że mimo że większość problemów jest rzeczywiście spowodowane złym wychowaniem to te najgorsze wynikają właśnie z genów lub coś nie pykło w okresie ciąży (lub potem) i nic panie z tym nie zrobisz.
   
  Nic nie mówiłem o tabula rasa, człowiek pozostawiony sam sobie bazuje na zwierzęcych instynktach i nigdy nie twierdziłem, ze jest dobry z natury. Co do genów to się mylisz, a co do ciąży to możesz mieć wiecej racji niż myślisz, ponieważ dziecko już w brzuchu matki wyczuwa jej nastroje i czuje czy jest akceptowane czy nie. Zestrssowana matka stresuje dziecko, które już na poziomie prenatalnym nie czuje się bezpieczne. Zanim parskniesz śmiechem pierwszy z brzegu link:

https://wylecz.to/noworodek-i-niemowle/stres-matki-a-rozwoj-niemowlaka/

  Taki kolejny dowodzik na słuszność potrzeby wychowywania w miłości.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 21:45
Co do genów to się mylisz, a co do ciąży to możesz mieć wiecej racji niż myślisz, ponieważ dziecko już w brzuchu matki wyczuwa jej nastroje i czuje czy jest akceptowane czy nie. Zestrssowana matka stresuje dziecko, które już na poziomie prenatalnym nie czuje się bezpieczne. Zanim parskniesz śmiechem pierwszy z brzegu link:

https://wylecz.to/noworodek-i-niemowle/stres-matki-a-rozwoj-niemowlaka/

Taki kolejny dowodzik na słuszność potrzeby wychowywania w miłości.

Parsknąłem śmiechem. Dziecko w łonie matki nie ma żadnej możliwości wyczucia jej nastrojów bo nie ma połączeń nerwowych na tyle silnych aby to było możliwe. Natomiast matka przekazuje dziecku oprócz krwi i tlenu także hormony z hormonem stresu włącznie :) A hormon stresu może być wytworzony przez byłe bzdurę - bo kawa była za gorąca na przykład albo rachunek za prąd przyszedł za duży i z akceptacją ma to niewiele wspólnego.

Chemia panie...
 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 21:47
I gdybyś w pierwszych latach istnienia internetu powiedział, że 2023 roku będzie to tyle a tyle pierdyliobajtów, to by Cię wszyscy wyśmiali i powiedzieli, że nie da się stworzyć dysków, które by to przetrzymały ;)

W pierwszych latach istnienia internetu tablice DNS (czyli odwzorowanie nazwy serwera na number IP) trzymało się na lokalnym dysku ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 21:55
Co do genów to się mylisz, a co do ciąży to możesz mieć wiecej racji niż myślisz, ponieważ dziecko już w brzuchu matki wyczuwa jej nastroje i czuje czy jest akceptowane czy nie. Zestrssowana matka stresuje dziecko, które już na poziomie prenatalnym nie czuje się bezpieczne. Zanim parskniesz śmiechem pierwszy z brzegu link:

https://wylecz.to/noworodek-i-niemowle/stres-matki-a-rozwoj-niemowlaka/

Taki kolejny dowodzik na słuszność potrzeby wychowywania w miłości.

Parsknąłem śmiechem. Dziecko w łonie matki nie ma żadnej możliwości wyczucia jej nastrojów bo nie ma połączeń nerwowych na tyle silnych aby to było możliwe. Natomiast matka przekazuje dziecku oprócz krwi i tlenu także hormony z hormonem stresu włącznie :) A hormon stresu może być wytworzony przez byłe bzdurę - bo kawa była za gorąca na przykład albo rachunek za prąd przyszedł za duży i z akceptacją ma to niewiele wspólnego.

Chemia panie...

  Podajesz tezy bez poparcia źródłami. Podtrzymuje to co zawarte jest w linku. To, ze podaje hormony stresu to też oczywista oczywistość i kolejny powód na to, aby tworzyć stabilne związki, gdyż właśnie postawa partnera jest głównym czynnikiem stresogennym, a nie wylana kawa.... Cóż za manipulacja.

https://www.mustela.pl/mustela-blog/co-czuje-dziecko-gdy-jest-w-brzuchu-mamy

Płód stale odbiera stany emocjonalne matki dzięki neurotransmiterom. Wraz z nią odczuwa niepokój, lęk czy smutek, a także czułość, miłość i radość.

Warto więc głaskać brzuszek i mówić do niego, gdyż wyzwalające się wtedy emocje są przez maluszka odbierane i korzystnie wpływają na jego więź z matką. Poza biciem serca istotny jest dźwięk głosu matki. Mów więc do dziecka i śpiewaj, co niewątpliwie zaprocentuje w przyszłości, gdy – już jako noworodek – maluch będzie potrzebował ukojenia.

  No i nigdy nie twierdziłem, ze chemia nie gra tu ważnej roli, jesteśmy ciekawym projektem i tyle.

   Dodatkowo dochodzą uszkodzenia fizyczne płodu też wywołane stresem, a to już moze powodować nawet choroby psychiczne, tak więc nie martwy się o kawę, tylko o to co naprawdę ważne, miłość.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 22:03
Podajesz tezy bez poparcia źródłami. Podtrzymuje to co zawarte jest w linku. To, ze podaje hormony stresu to też oczywista oczywistość i kolejny powód na to, aby tworzyć stabilne związki, gdyż właśnie postawa partnera jest głównym czynnikiem stresogennym, a nie wylana kawa.... Cóż za manipulacja.

Bo nie potrzebuję źródeł - wystarczy podstawowa biologiczna wiedza ze szkoły średniej i "trochu" logiki :) A hormon stresu wydzielony z powodu wylania się gorącej kawy na ulubiony ciuch itp itd jest dokładnie takim samym hormonem stresu jak każdy inny i postawa faceta nie ma nic do tego, ba nawet rodzą się całkowicie zdrowe dzieci kiedy tego faceta nie ma w pobliżu.

EDIT:

Ale jak się upierasz przy źródłach to proszę...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Neuroprzeka%C5%BAnik (https://pl.wikipedia.org/wiki/Neuroprzeka%C5%BAnik)

A z tego jasno wynika że jak nie ma połączeń nerwowych to neurotransmitery nie działają - a żeby wyczuć nastrój matki to w pępowinie musiałby by być gruby ich pęk...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.06.2023, 22:14
U zwierząt samica nie ma potrzeby czuć akceptacji partnera. Przewaznie też żyje w wiecznym stresie, że coś ją zeżre... Plód takiego szympansa rozwija się identycznie, jak płód kochanej przez męża kobiety po ślubie kościelnym.  Lub bez ślubu w ogóle.

Mironek, walisz komunały straszne. Wielkie odkrycie, że dziecku żyje się lepiej w rodzinie normalnej niż jakiejś patologii. Używasz slowa miłość,  jakby to jakaś magia była niespotykana...
W kazdym normalnym zwiazku występują sytuacje stresowe, konflikty, kłótnie.  Kazde normalne dziecko przechodzi okresy buntu, wie lepiej od rodziców,  eksperymentuje, sprawdza, ile może...
W jednym małżeństwie masz dzieci spokojne i agresywne. Inteligentne bardziej i mniej. Nawet bliźniaki mają różne charaktery i zapewne są przypadki, że jedno zostaje księdzem  czy profesorem, a drugie menelem czy złodziejem.


Życie to nie je bajka z obrazków z koscielnych broszurek dla przyszlych nowożeńców.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 22:17
Podajesz tezy bez poparcia źródłami. Podtrzymuje to co zawarte jest w linku. To, ze podaje hormony stresu to też oczywista oczywistość i kolejny powód na to, aby tworzyć stabilne związki, gdyż właśnie postawa partnera jest głównym czynnikiem stresogennym, a nie wylana kawa.... Cóż za manipulacja.

Bo nie potrzebuję źródeł - wystarczy podstawowa biologiczna wiedza ze szkoły średniej i "trochu" logiki :) A hormon stresu wydzielony z powodu wylania się gorącej kawy na ulubiony ciuch itp itd jest dokładnie takim samym hormonem stresu jak każdy inny i postawa faceta nie ma nic do tego, ba nawet rodzą się całkowicie zdrowe dzieci kiedy tego faceta nie ma w pobliżu.

EDIT:

Ale jak się upierasz przy źródłach to proszę...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Neuroprzeka%C5%BAnik (https://pl.wikipedia.org/wiki/Neuroprzeka%C5%BAnik)

A z tego jasno wynika że jak nie ma połączeń nerwowych to neurotransmitery nie działają - a żeby wyczuć nastrój matki to w pępowinie musiałby by być gruby ich pęk...

  Twoja manipulacja polega na tym, ze zrównujac oblanie kawą ze stresem pernamentnym zrównujesz jakby ukąszenie komara i ugryzienie lwa bo to ból i to ból.
   Co do odczuwania stresu przez płód nie ma znaczenia jak to się dzieje, ważny jest sam fakt.   
poza tym neuroprzekaźniki iędzy matką a płodem działają, przynajmniej wg opracowań naukowych.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 22:19
U zwierząt samica nie ma potrzeby czuć akceptacji partnera. Przewaznie też żyje w wiecznym stresie, że coś ją zeżre... Plód takiego szympansa rozwija się identycznie, jak płód kochanej przez męża kobiety po ślubie kościelnym.  Lub bez ślubu w ogóle.

Mironek, walisz komunały straszne. Wielkie odkrycie, że dziecku żyje się lepiej w rodzinie normalnej niż jakiejś patologii. Używasz slowa miłość,  jakby to jakaś magia była niespotykana...
W kazdym normalnym zwiazku występują sytuacje stresowe, konflikty, kłótnie.  Kazde normalne dziecko przechodzi okresy buntu, wie lepiej od rodziców,  eksperymentuje, sprawdza, ile może...
W jednym małżeństwie masz dzieci spokojne i agresywne. Inteligentne bardziej i mniej. Nawet bliźniaki mają różne charaktery i zapewne są przypadki, że jedno zostaje księdzem  czy profesorem, a drugie menelem czy złodziejem.


Życie to nie je bajka z obrazków z koscielnych broszurek dla przyszlych nowożeńców.

  Ech, jesteś daleko od brzegu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 22:23
Twoja manipulacja polega na tym, ze zrównujac oblanie kawą ze stresem pernamentnym zrównujesz jakby ukąszenie komara i ugryzienie lwa bo to ból i to ból.

Jest różnica ilościowa a nie jakościowa i o to mi chodziło.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2023, 22:26
Twoja manipulacja polega na tym, ze zrównujac oblanie kawą ze stresem pernamentnym zrównujesz jakby ukąszenie komara i ugryzienie lwa bo to ból i to ból.

Jest różnica ilościowa a nie jakościowa i o to mi chodziło.

  Jest różnica przede wszystkim w efektach.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 22.06.2023, 22:43
Jest różnica przede wszystkim w efektach.

Efekt stresu na płód to mały pikuś w porównaniu z efektem palenia czy picia przez a i tak nawet wtedy dzieci w większości przypadków rodzą się zdrowe. Po prostu trzymasz się jak pijany ściany hipotezy która nie ma racji bytu - stres nie jest jakimś strasznym złem ot reakcja organizmu na zagrożenie tak samo zresztą jak ból. Chciałbyś nie czuć bólu? ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Tony90 w 23.06.2023, 11:35
I gdybyś w pierwszych latach istnienia internetu powiedział, że 2023 roku będzie to tyle a tyle pierdyliobajtów, to by Cię wszyscy wyśmiali i powiedzieli, że nie da się stworzyć dysków, które by to przetrzymały ;)
Tak to przeważnie wygląda, gdy się rozmawia o przyszłości. Czy to w kwestii komputerów czy aut elektrycznych, górnictwa kosmicznego, zasiedlenia Marsa... No gdzie, przecież się nie da, bo... teraz się nie da.
 
I jednak gruba większość tych danych to filmy i inne pliki tego typu. Tekst to jakiś śmieszny procent, bo i mało miejsca zajmuje. Ale zapewne niedługo AI będzie nam fajne filmy tworzyć. Zdjęcia też już tworzy fajne ;)
strach się bać tego AI

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.06.2023, 12:48
Mnie też strach się bać.

Jeszcze jeden taki numer i się pożegnamy. Nie wyrzucam Cię od razu, bo nie wiem... Może naprawdę jesteś wędkarzem i nie wszedłeś tu, by tylko linki wklejać.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.06.2023, 13:52
Jest różnica przede wszystkim w efektach.

Efekt stresu na płód to mały pikuś w porównaniu z efektem palenia czy picia przez a i tak nawet wtedy dzieci w większości przypadków rodzą się zdrowe. Po prostu trzymasz się jak pijany ściany hipotezy która nie ma racji bytu - stres nie jest jakimś strasznym złem ot reakcja organizmu na zagrożenie tak samo zresztą jak ból.;)

Nie masz racji i nawet nie próbujesz wyjść z błędu. Twoja wolna wola.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.06.2023, 15:18
Nie masz racji i nawet nie próbujesz wyjść z błędu. Twoja wolna wola.

Jeśli post Mostka Cię nie przekonał to nic Cię nie przekona. Stres to część bycia człowiekiem i nie sam stres jest problemem tylko jak sobie z radzić z jego skutkami.

By the way... hormon stresu powoduje u facetów (nawet tych maluśkich kiejby rękawicka) wydzielanie testosteronu - nie ma stresu, nie ma testosteronu i pełen miłości wychowasz sobie aniołka, dosłownie ;)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.06.2023, 19:01

Jeśli post Mostka Cię nie przekonał to nic Cię nie przekona. Stres to część bycia człowiekiem i nie sam stres jest problemem tylko jak sobie z radzić z jego skutkami.

By the way... hormon stresu powoduje u facetów (nawet tych maluśkich kiejby rękawicka) wydzielanie testosteronu - nie ma stresu, nie ma testosteronu i pełen miłości wychowasz sobie aniołka, dosłownie ;)

  Daj spokój Brzachonoliku, jak chcesz przekonać gościa, który wierzy bardziej opracowaniom naukowym niż ludziom, z których jeden przyznaje, ze nie jest specjalistą, a drugi chce za takiego uchodzić, choć nie wie najwyraźniej, że istnieje kilka rodzajów stresu, które pełnią rożne funkcje.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.06.2023, 19:20
Daj spokój Brzachonoliku, jak chcesz przekonać gościa, który wierzy bardziej opracowaniom naukowym niż ludziom.

Opracowania naukowe (przynajmniej z nauk przyrodniczych) opierają się na sprawdzalnych faktach natomiast ludzie z reguły kierują się uczuciami - to dlatego nauka wydaje się taka zimna, musi być.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.06.2023, 19:56

Jeśli post Mostka Cię nie przekonał to nic Cię nie przekona. Stres to część bycia człowiekiem i nie sam stres jest problemem tylko jak sobie z radzić z jego skutkami.

By the way... hormon stresu powoduje u facetów (nawet tych maluśkich kiejby rękawicka) wydzielanie testosteronu - nie ma stresu, nie ma testosteronu i pełen miłości wychowasz sobie aniołka, dosłownie ;)

  Daj spokój Brzachonoliku, jak chcesz przekonać gościa, który wierzy bardziej opracowaniom naukowym niż ludziom, z których jeden przyznaje, ze nie jest specjalistą, a drugi chce za takiego uchodzić, choć nie wie najwyraźniej, że istnieje kilka rodzajów stresu, które pełnią rożne funkcje.
A Ty jesteś na ten temat specjalistą? Albo na któryś z innych, na jakie tu rozmawiamy? Poza interpretacją Biblii, co ma wartość zerową w dyskusjach o nauce... A nawet ujemna, bo cymbalstwa różne każe traktowac jako fakty.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.06.2023, 21:40
Żeby być ekspertem w dzisiejszych czasach w dowolnej dziedzinie to trzeba w tej dziedzinie pracować i nie być ostatnim... Wszyscy tutaj jesteśmy w większości dziedzin co najwyżej amatorami.

A wymyślanie powodów dla których tekst Biblii nie znaczy to co znaczy tylko znaczy coś innego nie nazwałbym interpretacją - to coś zbliżonego do molestowania ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 24.06.2023, 07:31

Jeśli post Mostka Cię nie przekonał to nic Cię nie przekona. Stres to część bycia człowiekiem i nie sam stres jest problemem tylko jak sobie z radzić z jego skutkami.

By the way... hormon stresu powoduje u facetów (nawet tych maluśkich kiejby rękawicka) wydzielanie testosteronu - nie ma stresu, nie ma testosteronu i pełen miłości wychowasz sobie aniołka, dosłownie ;)

  Daj spokój Brzachonoliku, jak chcesz przekonać gościa, który wierzy bardziej opracowaniom naukowym niż ludziom, z których jeden przyznaje, ze nie jest specjalistą, a drugi chce za takiego uchodzić, choć nie wie najwyraźniej, że istnieje kilka rodzajów stresu, które pełnią rożne funkcje.
A Ty jesteś na ten temat specjalistą? Albo na któryś z innych, na jakie tu rozmawiamy? Poza interpretacją Biblii, co ma wartość zerową w dyskusjach o nauce... A nawet ujemna, bo cymbalstwa różne każe traktowac jako fakty.

   Nie jestem, ale w mojej opinii opieram się na pracach specjalistów w swej dziedzinie, nie na Biblii, jakbyś jeszcze nie zauważył.
 Opracowania dzisiaj są dostępne na wyciagniecie ręki i jeśli ktoś chce poszerzyć wiedzę nie ma z tym problemu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2023, 07:43
No swoją wiedzę z różnych dziedzin opieram na opracowaniach, filmach pop-naulowych i książkach.

Trochę nie wiem, po co tracić czas na czytanie analiz i interpretacji pradawnych baśni o superbochaterach. Ale co kto lubi.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 24.06.2023, 16:44
No swoją wiedzę z różnych dziedzin opieram na opracowaniach, filmach pop-naulowych i książkach.

Trochę nie wiem, po co tracić czas na czytanie analiz i interpretacji pradawnych baśni o superbochaterach. Ale co kto lubi.

A bo ty zostałeś przy Biblii a ja pisałem o pracach z zakresu medycyny i pedagogiki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.06.2023, 17:06
A, ok :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2023, 09:36
Jak już przy medycynie jesteśmy to ciekawy artykuł o alergiach...

https://www.onet.pl/styl-zycia/strefa-alergii/mamy-epidemie-alergii-ponad-40-proc-z-nas-na-nia-choruje/lhtgqfz,30bc1058 (https://www.onet.pl/styl-zycia/strefa-alergii/mamy-epidemie-alergii-ponad-40-proc-z-nas-na-nia-choruje/lhtgqfz,30bc1058)

Cytuj
Zmieniły się warunki, w jakich funkcjonujemy, szczególnie te okołoporodowe. Zupełnie inaczej dzisiaj wygląda opieka nad kobietą w ciąży i matką z dzieckiem. Jest ona przesycona nadmiarem higieny. Później niestety ten nadmiar utrzymuje się w kolejnych, wczesnych latach życia dziecka. To sprawia, że maluch funkcjonuje w pewnej izolacji od naturalnego środowiska. Kiedyś dzieci przebywały na łąkach, stykały się ze zwierzętami gospodarskimi i domowymi. Teraz, bardzo często, oglądają je na odległość. Oczywiście ta nadmierna higiena pojawiła się nie bez powodu. W ten sposób staramy się unikać chorób zakaźnych. Można więc powiedzieć, że zamieniliśmy choroby brudnych rąk, a więc zakaźne, na choroby czystych rąk, czyli alergie.

Mądrzy ludzie żyją w brudzie? ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 09:57
Taka jest jedna z hipotez dotyczących alergii. Już w trakcie porodu dziecko połyka różne rzeczy z pochwy matki. To jest pierwsza szczepionka stymulująca układ odpornościowy do rozwoju. To jest fakt naukowy. Podobno teraz w co bardziej światłych placówkach po cesarce wciska się dziecku do ust trochę wydzielin z pochwy matki.

Co mamy dalej? Dzieci wszystko pchają do ust. Nie bez powodu.

A co mamy współcześnie? Wszystko dezynfekowane, czyściutkie, sterylne. Jak układ odpornościowy ma się rozwijać? I potem wariuje. Do tego szczepionki, które na tenże układ wpływają (nie jestem antyszczepionkowcem, stwierdzam fakt).

I przykład anegdotyczny. Moi rodzice mieli znajomych. Jak im się dziecko urodziło, to nikt nawet do nich do domu nie mógł wejść. Gdy ktoś je dotknął, to spirytusem miejsce kontaktu przemywali :facepalm: No i potem ta dziewczynka przez cały czas, od kiedy sięgam pamięcią, chorowała. Non-stop coś...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2023, 10:54
Do tego szczepionki, które na tenże układ wpływają (nie jestem antyszczepionkowcem, stwierdzam fakt).

To może zależeć ile tej szczepionki jest i kiedy jest podawana.

Natomiast to że "cieplarniane" warunki dzieciom nie pomagają to raczej pewne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 10:59
Do tego szczepionki, które na tenże układ wpływają (nie jestem antyszczepionkowcem, stwierdzam fakt).

To może zależeć ile tej szczepionki jest i kiedy jest podawana.

Szczepionki majstrują przy układzie odpornościowym. Alergie są skutkiem jego rozregulowania. Pojawiły się, między innymi, po wdrożeniu standardu szczepień na wiele różnych chorób. Ale ogólnie to tak tylko sobie słodko pierdzę, bo brak mi na ten temat wystarczającej wiedzy. Używam tylko logiki.


Natomiast to że "cieplarniane" warunki dzieciom nie pomagają to raczej pewne.

Często bywam na wsi na Podlasiu. Nie widzę tam raczej alergii. W mieście to jest po prostu powszechne. Można śmiało założyć, że z 80% dzieciaków jest na coś uczulona. Ja sam na pyłki traw. Z wiekiem trochę się to uspokoiło, ale jak byłem dzieckiem i nastolatkiem, to pylenie traw było dla mnie okresem męki. Strasznej męki...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2023, 11:15
Szczepionki majstrują przy układzie odpornościowym. Alergie są skutkiem jego rozregulowania. Pojawiły się, między innymi, po wdrożeniu standardu szczepień na wiele różnych chorób. Ale ogólnie to tak tylko sobie słodko pierdzę, bo brak mi na ten temat wystarczającej wiedzy. Używam tylko logiki.

Zbieżność czasowa może ale nie musi świadczyć o związku przyczynowo-skutkowym. Tak samo jest z postulowanym przez niektórych związkiem miedzy szczepionkami a autyzmem. Może istnieć a może nie.

Z "nie wiem" wynika tylko "nie wiem", ale spekulować można :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 11:29
Szczepionki majstrują przy układzie odpornościowym. Alergie są skutkiem jego rozregulowania. Pojawiły się, między innymi, po wdrożeniu standardu szczepień na wiele różnych chorób. Ale ogólnie to tak tylko sobie słodko pierdzę, bo brak mi na ten temat wystarczającej wiedzy. Używam tylko logiki.

Zbieżność czasowa może ale nie musi świadczyć o związku przyczynowo-skutkowym. Tak samo jest z postulowanym przez niektórych związkiem miedzy szczepionkami a autyzmem. Może istnieć a może nie.

Z "nie wiem" wynika tylko "nie wiem", ale spekulować można :)

I tak do mojej spekulacji podchodzę :thumbup:

Natomiast związek alergii z brudem jest raczej faktem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 25.06.2023, 11:43
   Ja na alergię pyłkową zapadłem ok 30 r. życia. Objawy dosyć ostre, zwłaszcza przy dodatkowym spożyciu jabłka. Jakimś super czyściochem nie jestem, choć nadmierna higiena jest pewnie jednym z czynników. U mnie prawdopodobnie kluczowy wpływ miała dieta, jedna farmaceutka usilnie przekonywała mnie, ze alergie to skutek nadmiaru słodyczy. Teraz na wiosnę ograniczam słodycze, do tego herbatka z pokrzywy, czosnek i da się żyć, choć czasem tabletkę trza łyknąć.
   BTW pokrzywa i czosnek to świetna sprawa jeśli pracujesz nad odpornością psychofizyczną.

 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 12:05
:thumbup:

Pokrzywa doskonale podnosi poziom żelaza we krwi (a to ma ogromny wpływ na odporność). Wiem, bo bardzo pomogła nam przy dzieciaku. Czosnek to wiadomo.

U mnie odwrotnie. Jako dzieciak był dramat, teraz jest luz. Choć czasem procha trzeba łyknąć.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.06.2023, 12:06
Szczepionka pobudza układ odpornościowy, tak jak ekspozycja na "brud".
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 12:09
No... A alergia to jest nadmiernie pobudzony układ odpornościowy ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.06.2023, 12:16
Szczepionka pobudza układ odpornościowy, tak jak ekspozycja na "brud".

Jasne. Tylko nikt rozsądny nie ładuje dzieciakowi w żyłę wody z błotnistej kałuży ;)

By the way miałem przyjemność rozmawiać z miłą panią która jest antyszczepionkow... eee.. czynią i byłem w szoku - jeśli chodzi o siłę wiary to nasz Mironek to malutki pikuś - sorry Mironku ale to "je" fakt.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 25.06.2023, 12:20
Szczepionka pobudza układ odpornościowy, tak jak ekspozycja na "brud".

Jasne. Tylko nikt rozsądny nie ładuje dzieciakowi w żyłę wody z błotnistej kałuży ;)

By the way miałem przyjemność rozmawiać z miłą panią która jest antyszczepionkow... eee.. czynią i byłem w szoku - jeśli chodzi o siłę wiary to nasz Mironek to malutki pikuś - sorry Mironku ale to "je" fakt.

Spoko, wrodzona  pokora każe mi uznać twą opinię (tym razem) za fakt 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.06.2023, 12:42
No... A alergia to jest nadmiernie pobudzony układ odpornościowy ;)
Szczepionka działa raz - analogicznie np. do zachorowania na odrę. Czy ludzie nieszczepieni, przechodzący kolejne choroby, łapaliby też alergie? To byłaby mocna poszlaka wskazująca na związek szczepień z alergiami. Oczywiście musieliby te choroby przeżyć, żeby mieć okazję złapać alergię ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 13:15
Jest to dość logiczne. Ale czy ludzie łapią też np. 5 lub 9 poważnych chorób na raz? Takie szczepionki teraz się dzieciakom podaje. Ja swojemu podawałem jak nasze pokolenie dostawało, wszystko pojedynczo. (O ile pamiętam).

Jeszcze raz podkreślę, że nie jestem żadnym przeciwnikiem. Córkę też zaszczepimy jak będzie starsza przeciwko HPV.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.06.2023, 13:42
Po prostu wydaje mi się, że jest parę innych możliwych przyczyn alergii. Choćby antybiotyki, demolujące naszą florę bakteryjną, a więc również układ odpornościowy. Sami je bierzemy, jemy mięso zwierząt faszerowanych antybiotykami... Inna kwestia to smog i ciągła ekspozycja na podrażnienia dróg oddechowych. Przesadna higiena osobista. To są czynniki działające na nas ciągle. Szczepionki bierzemy kilka razy w życiu i są to dawki znacznie słabiej działające na organizm, niż rzeczywista choroba. Tak sobie kombinuję.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 13:56
Dobrze kombinujesz :thumbup:
Ja też przecież nie upatruję przyczyn alergii jedynie w stymulowaniu układu odpornościowego szczepionkami. To może, ale nie musi!, być jedna z przyczyn.

Edit: nawet jeśli by była, to jest to cena warta wygranej walki z syfami jak Heinego-Medina czy inne gówna, które dziesiątkowały kiedyś dzieci.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 25.06.2023, 17:28
Niebagatelny wpływ ma selekcja naturalna która jest zaburzona przez rozwój medycyny. Śmiertelność niemowląt 100 lat temu a teraz jest drastycznie różna. Kiedyś ktoś słaby zdrowotnie nie miał szans a teraz żyjemy długie lata.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 17:37
U ludzi w ciągu ostatnich przynajmniej 100 lat następuje wręcz ujemna selekcja naturalna. Rzekłbym, że dzięki cudom współczesnej medycyny* jako gatunek genetycznie popadamy w degradację. Taka pułapka ludzkiego sumienia.

W każdym razie - ja jestem z '78, a byłem ze swoim uczuleniem ewenementem na skalę szkoły. Więc to raczej nie to. Choć może odgrywać w tym jakąś rolę, oczywiście.

*Edit: Oraz cudom programów socjalnych.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 25.06.2023, 19:53
Przykry temat i trudno to ciągnąć bo wielu z nas by tutaj nie było. Na pewno mnie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.06.2023, 20:02
Mojej córki też.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 07:33
U ludzi w ciągu ostatnich przynajmniej 100 lat następuje wręcz ujemna selekcja naturalna. Rzekłbym, że dzięki cudom współczesnej medycyny* jako gatunek genetycznie popadamy w degradację. Taka pułapka ludzkiego sumienia.

Selekcja naturalna działa w przypadku ludzi tak samo jak działała :) To że "ułomny" facet przeżyje wcale a wcale nie oznacza że przekaże "ułomne" geny dalej ;) :P Natomiast genetyczna "ułomność" nie przeszkadza w byciu produktywnym członkiem normalnego społeczeństwa.

I nie nazwał bym tego sumieniem - jak się na sprawę chłodno popatrzy to jest to raczej coś przeciwnego.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 07:46
U ludzi w ciągu ostatnich przynajmniej 100 lat następuje wręcz ujemna selekcja naturalna. Rzekłbym, że dzięki cudom współczesnej medycyny* jako gatunek genetycznie popadamy w degradację. Taka pułapka ludzkiego sumienia.

Selekcja naturalna działa w przypadku ludzi tak samo jak działała :) To że "ułomny" facet przeżyje wcale a wcale nie oznacza że przekaże "ułomne" geny dalej ;) :P Natomiast genetyczna "ułomność" nie przeszkadza w byciu produktywnym członkiem normalnego społeczeństwa.

I nie nazwał bym tego sumieniem - jak się na sprawę chłodno popatrzy to jest to raczej coś przeciwnego.

Doprawdy, nie wiem, jak mogłeś dojść do tak absurdalnego wniosku.
Obecnie u ludzi selekcja naturalna została całkowicie zatrzymana. Przecież, kto się urodzi, ten żyje. Nawet, jeśli w naturze musiałby umrzeć, choć nie zachorował na coś śmiertelnego (obecnie uleczalnego). Ot, po prostu z powodu wad genetycznych z jakimi się urodził. I potem te wadliwe geny przekazuje dalej.

Selekcja naturalna była wtedy, gdy z 10-15 dzieci do dorosłości dożywało 1-3. A i tak było to lekko zaburzone na tle innych gatunków z powodu naszej wysokiej inteligencji.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.06.2023, 08:12
U ludzi w ciągu ostatnich przynajmniej 100 lat następuje wręcz ujemna selekcja naturalna. Rzekłbym, że dzięki cudom współczesnej medycyny* jako gatunek genetycznie popadamy w degradację. Taka pułapka ludzkiego sumienia.

Selekcja naturalna działa w przypadku ludzi tak samo jak działała :) To że "ułomny" facet przeżyje wcale a wcale nie oznacza że przekaże "ułomne" geny dalej ;) :P Natomiast genetyczna "ułomność" nie przeszkadza w byciu produktywnym członkiem normalnego społeczeństwa..

Niektóre choroby, lub podatność, są przekazywane ale nie ujawniają się w każdym pokoleniu. Objawy można zlikwidować lub przynajmniej złagodzić operacyjnie ale geny zostają.
Niektórzy z nas szybciej łapią przeziębienie ale teraz bez problemu można to leczyć. Hemofilia, podatność na epilepsję albo zaćma. Bez postępu medycyny byłby wyrok śmierci.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 11:07
Doprawdy, nie wiem, jak mogłeś dojść do tak absurdalnego wniosku.

Już tłumaczę :) Selekcja naturalna nie działa w ten sposób że eliminuje osobniki które nie dożyją dorosłości (powszechnie popełniany błąd poznawczy) eliminuje geny (i memy) osobników które nie pozostawią po sobie potomstwa. Niby to samo ale nie to samo ;)

Selekcja naturalna ma się u ludzi doskonale 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 11:27
Nadal nie ma to wiele wspólnego z omawianym zagadnieniem. Nie zostawiają po sobie potomstwa osobniki, które nie dożyły dorosłości. Tak się składa, że jak ktoś dożyje, to praktycznie zawsze je ma. Mówię o naturalnym środowisku czy dawnych czasach u ludzi. Nawet kulawy i garbaty przeważnie kogoś sobie znajdował. Czy znajdowała.

Więc kręcisz tylko słowami bez sensu. Ludzie z uszkodzonymi genami, które nie pozwalałby im kiedyś na dożycie wieku rozrodczego, obecnie robią to nagminnie. Przekazując swoje wady genetyczne swoim dzieciom, a one dalej. Łącząc się w pary z innymi "wadliwymi" osobnikami. Nawet teraz się robi badania obciążeń genetycznych wszelakich.

Nie chce mi się dalej Ci udowadniać, że Słońce świeci.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.06.2023, 11:34
Doprawdy, nie wiem, jak mogłeś dojść do tak absurdalnego wniosku.

Już tłumaczę :) Selekcja naturalna nie działa w ten sposób że eliminuje osobniki które nie dożyją dorosłości (powszechnie popełniany błąd poznawczy) eliminuje geny (i memy) osobników które nie pozostawią po sobie potomstwa. Niby to samo ale nie to samo ;)

Selekcja naturalna ma się u ludzi doskonale 8)

Można pisać tak żeby nic nie przekazać i świetnie Ci wyszło. :beer:

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 11:39
Nadal nie ma to wiele wspólnego z omawianym zagadnieniem. Nie zostawiają po sobie potomstwa osobniki, które nie dożyły dorosłości.

Oczywiście.

Tak się składa, że jak ktoś dożyje, to praktycznie zawsze je ma.

Lub myśli że ma ;)

Mówię o naturalnym środowisku czy dawnych czasach u ludzi. Nawet kulawy i garbaty przeważnie kogoś sobie znajdował. Czy znajdowała.

Genetyka mówi co innego. Na przykład cała "biała" rasa to potomkowie tylko trzech facetów.

Jeśli bardzo chcesz zgłąb temat bardziej ale nie radzę... czasem "ignorance is bliss" :)

Można pisać tak żeby nic nie przekazać i świetnie czy wyszło. :beer:

Przekazałem wystarczająco dużo - jak ktoś chce zauważyć to zauważy :beer:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.06.2023, 11:43
Z doświadczenia wiem, że dyskusje z Tobą na tematy luźno związane z biologią nie mają sensu. Poddaje się kolejny raz.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 11:52
Z doświadczenia wiem, że dyskusje z Tobą na tematy luźno związane z biologią nie mają sensu. Poddaje się kolejny raz.

Szkoda. Jak ja czekam żeby mnie ktoś przekonywującymi argumentami z błędu wyprowadził...

Edit:
Bo oczywiście Mostek ma po części rację - rozwój medycyny naruszył równowagę genetyczną ludzi ale są mechanizmy które tą równowagę przywracają. Bo od ilu pokoleń mamy "poważną" medycynę? Od czterech? Pięciu?
Co to jest w porównaniu do tysiąca?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.06.2023, 13:45
Z doświadczenia wiem, że dyskusje z Tobą na tematy luźno związane z biologią nie mają sensu. Poddaje się kolejny raz.

Szkoda. Jak ja czekam żeby mnie ktoś przekonywującymi argumentami z błędu wyprowadził...

Nie masz czegos żałować. Używam argumentów opartych na faktach naukowych a to możesz sobie doczytać w czasie wolnym i przekonaj się sam.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 17:58
Nie masz czegos żałować. Używam argumentów opartych na faktach naukowych a to możesz sobie doczytać w czasie wolnym i przekonaj się sam.

To zapodaj choć jeden argument poparty źródłem że śmiertelność wśród młodocianych osobników jest jedynym sposobem w jaki działa selekcja naturalna. :facepalm: Bo ja mogę znaleźć argument na to że nie jest jedynym w cholernej Wikipedii.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dob%C3%B3r_p%C5%82ciowy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Dob%C3%B3r_p%C5%82ciowy)

Pytania?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 20:02
W tym temacie sporo wiedzy można uzyskać, jeśli przebrnie się przez książkę Dawkinsa: "Najwspanialsze widowisko świata". Piszę "przebrnie się", bo jest to lektura wyjątkowo nudna, choć trzeba przyznać, że bogata w argumenty i opisy doświadczeń, które dowodzą poszczególnych założeń.

Miałem już z Tobą na ten temat nie dyskutować, ale jeszcze tylko odniosę się do argumentu, że ewolucja potrzebuje tysięcy lat, a my mamy 100. Powiedziałbym, że raczej setek tysięcy... Sam człowiek wzięty jako noworodek z epoki kamienia i wychowany we współczesnym świecie niczym by się od nas nie różnił.

Ale do meritum. Otóż ewolucja działa całkowicie ślepo i jest zbiorem losowych przypadków. Dlatego na pojawienie się pewnych zmian trzeba czekać czasem naprawdę długo. W środowisku np. muszą zajść odpowiednie zmiany, które "zmuszą" gatunki do przystosowania się do nich. W ewolucji zauważalne są także wielkie skoki. Bo właśnie zaistniała jakaś mutacja, która dawała posiadającym ją osobnikom ogromną przewagę.

W wymienionej wyżej książce opisany jest najdłużej prowadzony eksperyment naukowy dotyczący ewolucji (a może i w ogóle najdłuższy, nie pamiętam). Przez kilkadziesiąt lat hodowali jakieś bakterie w dwóch wyizolowanych pojemnikach i karmili je chyba glukozą (ech ta moja pamięć...). Obserwowano w ich genach różne zmiany, populacje zaczynały się od siebie różnić, aż nagle jedna z nich wystrzeliła po prostu. Otóż zaszła u niej jakaś mutacja powodująca, że poza glukozą zaczęły też trawić... znowu nie pamiętam... coś, na czym im tę glukozę podawano. I tak na oczach naukowców powstały zupełnie nowe bakterie...

A chodzi mi ogólnie o to, że porównujesz ślepą ewolucję do świadomego działania istoty ludzkiej, która oddzieliła się od naturalnych zagrożeń ścianą swojej wiedzy. Nie rozumiem, dlaczego nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że przekazywanie potomstwu wad genetycznych powodujących w naturze śmierć z nieprzystosowania da wymierne efekty już na przestrzeni kilku pokoleń. I daje, bo właśnie coraz częściej pojawiają się wokół nas przypadki ludzi z chorobami genetycznymi, którzy jeszcze nawet nie sto, a kilkadziesiąt lat temu skazani byliby na śmierć. A teraz mają dzieci i im te wady genetyczne przekazują. Czasem są to cechy recesywne i pozostają uśpione na jedno pokolenie. Innym razem dominujące, ujawniają się od razu i rodzi się chore dziecko. Takie alergie są przeważnie dziedziczne i w jednych rodzinach one już są, a w innych jeszcze nie.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 20:10
Nie rozumiem, dlaczego nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że przekazywanie potomstwu wad genetycznych powodujących w naturze śmierć z nieprzystosowania da wymierne efekty już na przestrzeni kilku pokoleń. I daje, bo właśnie coraz częściej pojawiają się wokół nas przypadki ludzi z chorobami genetycznymi, którzy jeszcze nawet nie sto, a kilkadziesiąt lat temu skazani byliby na śmierć. A teraz mają dzieci i im te wady genetyczne przekazują. Czasem są to cechy recesywne i pozostają uśpione na jedno pokolenie. Innym razem dominujące, ujawniają się od razu i rodzi się chore dziecko. Takie alergie są przeważnie dziedziczne i w jednych rodzinach one już są, a w innych jeszcze nie.

Ależ potrafię - dziwi mnie tylko że nie widzisz że facet z takimi wadami rzadko wygląda jak Adonis. Więc nawet jeśli namieszaliśmy w genetyce dobór płciowy takie geny wywali z puli - oczywiście nie zajmie to jednego ani nawet dziesięciu pokoleń ale jak sam napisałeś ewolucji się nie śpieszy. To raz.

A dwa ta sama medycyna może ten fuckup naprawić. Na przykład w Islandii dzięki badaniom prenatalnym i dostępności aborcji ilość Islandczyków z zespołem Downa wynosi ładne okrąglutkie zero. Eugenika to takie brzydkie słowo - a przywołany tu Dawkins miał spore kłopoty za trzeźwy komentarz że eugenika działa.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.06.2023, 20:11
Próbujesz prowokować kolejna jałowa dyskusję zadając pytanie pozbawione logiki. Nie widzę też powodu dla którego miałbym cokolwiek Ci udowadniać.

Osobniki młodociane (inaczej dorastające) nie przystępują do rozmnażania więc Twój argument z wikipedii jest trochę kulawy.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 20:22
Nie rozumiem, dlaczego nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że przekazywanie potomstwu wad genetycznych powodujących w naturze śmierć z nieprzystosowania da wymierne efekty już na przestrzeni kilku pokoleń. I daje, bo właśnie coraz częściej pojawiają się wokół nas przypadki ludzi z chorobami genetycznymi, którzy jeszcze nawet nie sto, a kilkadziesiąt lat temu skazani byliby na śmierć. A teraz mają dzieci i im te wady genetyczne przekazują. Czasem są to cechy recesywne i pozostają uśpione na jedno pokolenie. Innym razem dominujące, ujawniają się od razu i rodzi się chore dziecko. Takie alergie są przeważnie dziedziczne i w jednych rodzinach one już są, a w innych jeszcze nie.

Ależ potrafię - dziwi mnie tylko że nie widzisz że facet z takimi wadami rzadko wygląda jak Adonis. Więc nawet jeśli namieszaliśmy w genetyce dobór płciowy takie geny wywali z puli - oczywiście nie zajmie to jednego ani nawet dziesięciu pokoleń ale jak sam napisałeś ewolucji się nie śpieszy. To raz.


Bardzo ciekawe, co mówisz. Myślę, że obecnie tak z 90% facetów posiadających potomstwo wygląda jak pół dupy zza krzaka w porównaniu z 10% tych wysportowanych. To tyle na temat tego bezsensownego argumentu.


A dwa ta sama medycyna może ten fuckup naprawić. Na przykład w Islandii dzięki badaniom prenatalnym i dostępności aborcji ilość Islandczyków z zespołem Downa wynosi ładne okrąglutkie zero. Eugenika to takie brzydkie słowo - a przywołany tu Dawkins miał spore kłopoty za trzeźwy komentarz że eugenika działa.



A to jest akurat argument bardzo trafiony, tylko nie był jeszcze poruszany w dyskusji.

Tak, właśnie rozpoczynamy etap historii człowieka, w którym zasiądzie on za sterami własnej ewolucji. I jak na razie jawi mi się to jedynym rozwiązaniem zapobiegającym czekającej nas inaczej katastrofie, w której ogromny odsetek ludzi na Ziemi nie byłby w stanie przeżyć bez odpowiednich zabiegów medycznych.

Inżynieria genetyczna z kolei zapoczątkuje też nowy etap w dziejach. W którym ludzie "naturalni" będą stopniowo wypierani przez tych podkręconych genetycznie. Brzmi to jak SF, ale SF przestaje już być. Tu polecam książkę "Homo Deus". Napisana w 2018, więc sporo od tamtego czasu już się zmieniło - co samo w sobie jest przerażające, bo to zaledwie 5 lat. Pogadamy więc w 2030, jeśli ktoś myśli, że pieprzę głupoty i zastosuje sobie w myślach wyświechtany zwrot: "Eee, może nasze wnuki...".
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 20:22
Osobniki młodociane (inaczej dorastające) nie przystępują do rozmnażania więc Twój argument z wikipedii jest trochę kulawy.

To że jeden mechanizm działa to nie znaczy że drugi działa trochę kulawo. Oba działają doskonale.

(https://as2.ftcdn.net/v2/jpg/02/24/84/75/500_F_224847578_ZWe8zdfDeRJ8eefC7W7kVxOi9vlLmlKB.jpg)

No i osobnik młodociany wcale nie musi być ułomny żeby dorosłości nie dożyć - wystarczy że ma pecha.

Panie Michale przestań pan bronić pozycji których się bronić nie da, po co się ośmieszać?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 20:26
Bardzo ciekawe, co mówisz. Myślę, że obecnie tak z 90% facetów posiadających potomstwo wygląda jak pół dupy zza krzaka w porównaniu z 10% tych wysportowanych. To tyle na temat tego bezsensownego argumentu.

A jak wyglądali kiedy te dzieci płodzili o ile płodzili? ;) Zresztą wady urody niweluje też gruby portfel co również ma małą korelację z wadami genetycznymi.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 20:33
Osobniki młodociane (inaczej dorastające) nie przystępują do rozmnażania więc Twój argument z wikipedii jest trochę kulawy.

To że jeden mechanizm działa to nie znaczy że drugi działa trochę kulawo. Oba działają doskonale.



No i osobnik młodociany wcale nie musi być ułomny żeby dorosłości nie dożyć - wystarczy że ma pecha.

Panie Michale przestań pan bronić pozycji których się bronić nie da, po co się ośmieszać?
Dla mnie to Ty bronisz pozycji nie do obrony...

Bardzo ciekawe, co mówisz. Myślę, że obecnie tak z 90% facetów posiadających potomstwo wygląda jak pół dupy zza krzaka w porównaniu z 10% tych wysportowanych. To tyle na temat tego bezsensownego argumentu.

A jak wyglądali kiedy te dzieci płodzili o ile płodzili? ;) Zresztą wady urody niweluje też gruby portfel co również ma małą korelację z wadami genetycznymi.
Przeważnie tak samo. A skoro o objętości portfela piszesz, to tu pojawia się druga składowa, o której wspomniałem. Socjal. To kto się teraz najwięcej rozmnaża wg Ciebie? Ludzie zamożni, zadbani, zdrowi? Czy raczej druga strona wykresu rozkładu Gaussa?

Bardzo przepraszam wszystkie porządne rodziny wielodzietne. Nie chcę tu wypracowania pisać i jest to tylko potworny skrót myślowy z mojej strony.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 26.06.2023, 20:48
Tak, właśnie rozpoczynamy etap historii człowieka, w którym zasiądzie on za sterami własnej ewolucji. I jak na razie jawi mi się to jedynym rozwiązaniem zapobiegającym czekającej nas inaczej katastrofie, w której ogromny odsetek ludzi na Ziemi nie byłby w stanie przeżyć bez odpowiednich zabiegów medycznych.

Można też spojrzeć na to mniej pesymistycznie: dopóki będziemy w stanie te zabiegi medyczne przeprowadzać, to problem wygląda na opanowany. Jeśli nie będziemy, to natura szybko go zlikwiduje. Poza tym mowa o dalekiej przyszłości, bo zdecydowana większość ludzkości jeszcze dziś ma słaby dostęp do osiągnięć współczesnej medycyny, więc pula względnie "zdrowych" genów jest znaczna. Z kolei inżynieria genetyczna, jeśli osiągnie odpowiedni poziom zaawansowania, może wiele chorób dziedzicznych zwyczajnie wyeliminować ingerencjami w geny - w pierwszym rzędzie u tych, których na to będzie stać, czyli ludzi z krajów rozwiniętych, jak dotąd najbardziej "rozpieszczanych" osiągnięciami medycyny. Stara, poczciwa eugenika nie będzie już nawet potrzebna. Z której strony nie spojrzeć, ludzkość jest kryta. Na pewno wykończy się szybciej w inny sposób.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 20:51
Zdroworozsądkowe podejście :thumbup:

Natomiast uważam, że trochę nie doceniasz inżynierii genetycznej. Bo skoro można coś wyleczyć, to i można coś podrasować. Naprawdę szybko pojawią się wśród nas takie osobniki. I... wtedy pogadamy :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 26.06.2023, 20:59
Zdroworozsądkowe podejście :thumbup:

Natomiast uważam, że trochę nie doceniasz inżynierii genetycznej. Bo skoro można coś wyleczyć, to i można coś podrasować. Naprawdę szybko pojawią się wśród nas takie osobniki. I... wtedy pogadamy :D

Ależ doceniam. Tylko skupiłem się na wątku chorób i osłabiania puli genetycznej sapiensów. Produkcja "nadludzi" to będzie niezły wstrząs społeczny.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 21:15
Przeważnie tak samo. A skoro o objętości portfela piszesz, to tu pojawia się druga składowa, o której wspomniałem. Socjal. To kto się teraz najwięcej rozmnaża wg Ciebie? Ludzie zamożni, zadbani, zdrowi? Czy raczej druga strona wykresu rozkładu Gaussa?

Widzisz Mostek ewolucja nie działa w ten sposób że promuje osobniki bliskie ideałowi - eliminuje geny osobników najgorszych albo przez śmierć albo przez niechęć płci przeciwnej. Jak "ujdziesz w tłumie" to masz jakąś małą szansę na przekazanie swojego materiału genetycznego dalej a jak nie to wiesz... To że kobiety zamożne mają mniej dzieci wcale nie wynika z doboru płciowego - nie potrzebują mieć ich dużo żeby czuć się bezpiecznie.

No i jeszcze jedna mało przyjemna kwestia - jak facet poważnie zachoruje a kobieta ma inne opcje to prawdopodobieństwo że kopnie go w cztery litery sporo wzrasta tak samo jak dziecko poważnie zachoruje to niech się kobita nie zdziwi jak usłyszy "żegnaj Gienia świat się zmienia". I to nie jest zależne od kultury, rasy czy religii - biologia.

Edit:
Więc jak widzisz o pulę genetyczną ludzkości jestem spokojny - ludzie tasują chromosomy a faceci którzy dostali najgorsze rozdanie po prostu wypadają z gry. Będzie dobrze i nie widzę powodów do paniki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 21:33
Zdroworozsądkowe podejście :thumbup:

Natomiast uważam, że trochę nie doceniasz inżynierii genetycznej. Bo skoro można coś wyleczyć, to i można coś podrasować. Naprawdę szybko pojawią się wśród nas takie osobniki. I... wtedy pogadamy :D

Ależ doceniam. Tylko skupiłem się na wątku chorób i osłabiania puli genetycznej sapiensów. Produkcja "nadludzi" to będzie niezły wstrząs społeczny.
Ok, :thumbup:

Przeważnie tak samo. A skoro o objętości portfela piszesz, to tu pojawia się druga składowa, o której wspomniałem. Socjal. To kto się teraz najwięcej rozmnaża wg Ciebie? Ludzie zamożni, zadbani, zdrowi? Czy raczej druga strona wykresu rozkładu Gaussa?

Widzisz Mostek ewolucja nie działa w ten sposób że promuje osobniki bliskie ideałowi - eliminuje geny osobników najgorszych albo przez śmierć albo przez niechęć płci przeciwnej. Jak "ujdziesz w tłumie" to masz jakąś małą szansę na przekazanie swojego materiału genetycznego dalej a jak nie to wiesz... To że kobiety zamożne mają mniej dzieci wcale nie wynika z doboru płciowego - nie potrzebują mieć ich dużo żeby czuć się bezpiecznie.

No i jeszcze jedna mało przyjemna kwestia - jak facet poważnie zachoruje a kobieta ma inne opcje to prawdopodobieństwo że kopnie go w cztery litery sporo wzrasta tak samo jak dziecko poważnie zachoruje to niech się kobita nie zdziwi jak usłyszy "żegnaj Gienia świat się zmienia". I to nie jest zależne od kultury, rasy czy religii - biologia.

Edit:
Więc jak widzisz o pulę genetyczną ludzkości jestem spokojny - ludzie tasują chromosomy a faceci którzy dostali najgorsze rozdanie po prostu wypadają z gry. Będzie dobrze i nie widzę powodów do paniki.


Chyba musimy się zgodzić, że się nie zgadzamy.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.06.2023, 21:37
Chyba musimy się zgodzić, że się nie zgadzamy.

Chyba musimy :) A najgorsze jest to że nie będziemy żyć wystarczająco długo żeby się przekonać kto miał rację... ;)

EDIT:
No chyba że ktoś użyje super mocy google-fu ;D
Cytuj
Among all adult men, 40.5 percent have no biological children, 37.5 percent have between one and two children, and 22.0 percent have three or more children (see Table 2).

https://www.census.gov/content/dam/Census/library/publications/2019/demo/P70-162.pdf (https://www.census.gov/content/dam/Census/library/publications/2019/demo/P70-162.pdf)

Więc nawet biorąc pooooooooooooootężną poprawkę na to że dane są z USA (a to porąbany kraj pod tym względem) dobór płciowy działa.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.06.2023, 22:57
Źle szukasz argumentów.  Pytanie brzmi, ilu ludzi nie utrzymuje stosunków seksualnych, a nie ma lub nie ma potomstwo. Wtedy masz obraz doboru naturalnego u ludzi, który to gatunek opanował sztukę antykoncepcji.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 27.06.2023, 00:00
Osobniki młodociane (inaczej dorastające) nie przystępują do rozmnażania więc Twój argument z wikipedii jest trochę kulawy.

To że jeden mechanizm działa to nie znaczy że drugi działa trochę kulawo. Oba działają doskonale.

No i osobnik młodociany wcale nie musi być ułomny żeby dorosłości nie dożyć - wystarczy że ma pecha.

Panie Michale przestań pan bronić pozycji których się bronić nie da, po co się ośmieszać?

Nawet nie zauważyłem, że bronię czegokolwiek :) Pisałem już, że nie mam zamiaru brać udziału w takich dyskusjach.

Cieszy mnie, że mogę poprawić komuś nastrój :beer:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 27.06.2023, 08:15
Źle szukasz argumentów.  Pytanie brzmi, ilu ludzi nie utrzymuje stosunków seksualnych, a nie ma lub nie ma potomstwo. Wtedy masz obraz doboru naturalnego u ludzi, który to gatunek opanował sztukę antykoncepcji.

Mostek przecież to na jedno wychodzi :) Jak kobieta chce mieć z facetem dziecko to jej się o pigułce zapomni już nie mówiąc o anegdotycznych sytuacjach w których zawartość zużytej gumki ląduje potem w kobiecej pochwie.

Natomiast  stosunki seksualne u ludzi mają się nijak do doboru naturalnego z prostego powodu - najstarszy zawód świata. Antykoncepcja damom z takim nastawieniem to pomaga nie przeszkadza, nawet jeśli fach nie jest ich pomysłem na życie. O terminie "casting couch" słyszałeś? ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 27.06.2023, 08:50

Mostek przecież to na jedno wychodzi :) Jak kobieta chce mieć z facetem dziecko to jej się o pigułce zapomni już nie mówiąc o anegdotycznych sytuacjach w których zawartość zużytej gumki ląduje potem w kobiecej pochwie.

    I tu jest ciekawie pokazany selekcja naturalna. Kobieta na upartego chce mieć dziecko z silnym mężczyzną, który zachował na tyle niezależności, że nie daje się wmanewrować w dziecko, więc kobietka łapie się takich zagrań. Choć może chodzić po prostu o hajs, jak nie po dobroci to po alimentach.  Być może dlatego męska pigułka antykoncepcyjna nie jest wcale tak radośnie oczekiwana przez panie.

   O tym co dziecko wyciągnięte z gumy przejdzie najprawdopodobniej w życiu nie ma sensu pisać, skoro nawet matki to nie obchodzi, trudno oczekiwać zrozumienia od was.
   
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.06.2023, 09:05
Źle szukasz argumentów.  Pytanie brzmi, ilu ludzi nie utrzymuje stosunków seksualnych, a nie ma lub nie ma potomstwo. Wtedy masz obraz doboru naturalnego u ludzi, który to gatunek opanował sztukę antykoncepcji.

Mostek przecież to na jedno wychodzi :) Jak kobieta chce mieć z facetem dziecko to jej się o pigułce zapomni już nie mówiąc o anegdotycznych sytuacjach w których zawartość zużytej gumki ląduje potem w kobiecej pochwie.

Natomiast  stosunki seksualne u ludzi mają się nijak do doboru naturalnego z prostego powodu - najstarszy zawód świata. Antykoncepcja damom z takim nastawieniem to pomaga nie przeszkadza, nawet jeśli fach nie jest ich pomysłem na życie. O terminie "casting couch" słyszałeś? ;)
Ale Ty kombinujesz, żeby mieć ostatnie słowo :facepalm:



Mostek przecież to na jedno wychodzi :) Jak kobieta chce mieć z facetem dziecko to jej się o pigułce zapomni już nie mówiąc o anegdotycznych sytuacjach w których zawartość zużytej gumki ląduje potem w kobiecej pochwie.

   
   O tym co dziecko wyciągnięte z gumy przejdzie najprawdopodobniej w życiu nie ma sensu pisać, skoro nawet matki to nie obchodzi, trudno oczekiwać zrozumienia od was.
   
To znaczy co przejdzie? Są różnego rodzaju wpadki. Mam rozumieć, że jak się wpadnie przez kalendarzyk małżeński to potem dziecko jest kochane, a przez gumkę to jest potem dramat?
I co to znaczy, że matki to nie obchodzi?

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 27.06.2023, 09:18


Mostek przecież to na jedno wychodzi :) Jak kobieta chce mieć z facetem dziecko to jej się o pigułce zapomni już nie mówiąc o anegdotycznych sytuacjach w których zawartość zużytej gumki ląduje potem w kobiecej pochwie.

     I tu jest ciekawie pokazany selekcja naturalna. Kobieta na upartego chce mieć dziecko z silnym mężczyzną, który zachował na tyle niezależności, że nie daje się wmanewrować w dziecko, więc kobietka łapie się takich zagrań. Choć może chodzić po prostu o hajs, jak nie po dobroci to po alimentach.  Być może dlatego męska pigułka antykoncepcyjna nie jest wcale tak radośnie oczekiwana przez panie.
   O tym co dziecko wyciągnięte z gumy przejdzie najprawdopodobniej w życiu nie ma sensu pisać, skoro nawet matki to nie obchodzi, trudno oczekiwać zrozumienia od was.
   
To znaczy co przejdzie? Są różnego rodzaju wpadki. Mam rozumieć, że jak się wpadnie przez kalendarzyk małżeński to potem dziecko jest kochane, a przez gumkę to jest potem dramat?
I co to znaczy, że matki to nie obchodzi?

   To znaczy, ze pogrubiony tekst jest dla Ciebie 8)  A to co wyciąłeś dla ogółu.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.06.2023, 09:19
Ok.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 27.06.2023, 10:53
Ale Ty kombinujesz, żeby mieć ostatnie słowo :facepalm:

Przecież Ci pisałem że bardzo niewielu ludzi cieszy taka wiedza - a to co napisałem to tylko "czubek wierzchołeka góry lodowej" :) Powiedziałbym że nawet że olbrzymia większość broni się przed nią rękami i nogami - co jest w pełni zrozumiałe. Więc skończmy dyskusję :)

A żeby nie marnować wpisu to są nowe dowody sugerujące że było coś przed Wielkim Wybuchem.

https://bigthink.com/starts-with-a-bang/evidence-universe-before-big-bang/ (https://bigthink.com/starts-with-a-bang/evidence-universe-before-big-bang/)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.06.2023, 11:01
Nie przebrnąłem do końca. Powiedziałbym, że to dość rozdmuchany niuans tylko. Że przed tym wielkim Bum, działa się jakaś inflacja, która do tego doprowadziła. Co raczej nie zmienia faktu, że samo Bum było... Chciałbym jeszcze przeczytać, jak to się ma do faktu, że przed Bum nie istniał czas.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 27.06.2023, 11:32
Nie przebrnąłem do końca. Powiedziałbym, że to dość rozdmuchany niuans tylko. Że przed tym wielkim Bum, działa się jakaś inflacja, która do tego doprowadziła. Co raczej nie zmienia faktu, że samo Bum było... Chciałbym jeszcze przeczytać, jak to się ma do faktu, że przed Bum nie istniał czas.

Ostatnio znaleźli coś co sugeruje że Wielkie Bum nie było początkiem.


Jednak podchodzę do tego spokojnie - w kosmologii bez przerwy coś tam ciekawego znajdują. I zwykle kończy się to albo poprawieniem jakości pomiarów albo nową teorią jak inflacja wpisującą się w stary paradygmat.

A co do nieistnienia czasu. Jak mierzysz czas? ;) Jeśli Wielkie Bum zaczęło się od przeskoku ze stabilnego stanu kwantowego (czyli takiego w którym się nic a nic nie zmienia) w niestabilny to ile taki stabilny stan mógł trwać? Nieskończenie długo? Nieskończenie krótko? Czy może dziesięć minut?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.06.2023, 11:35
Nie wiem... W sumie ciężkie pytanie. Czym jest czas? Czy płynie, jeśli nic się nie zmienia?

Generalnie do takich rewelacji też podchodzę spokojnie. Co chwila obalają teorię Einsteina albo pokonują prędkość światła. A potem się okazuje, że przy pomiarach lub w obliczeniach się zesrali.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 27.06.2023, 12:36
Nie wiem... W sumie ciężkie pytanie. Czym jest czas? Czy płynie, jeśli nic się nie zmienia?

I fizyka zmienia się w metafizykę, bo jak nie możesz czegoś zmierzyć to każda odpowiedź jest równie dobra.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.06.2023, 11:44
Zmiana tematu.
https://joemonster.org/art/68308/Co_sie_dzieje_w_glebinach_oceanu

I proszę się zapoznać z ostatnim akapitem. I teraz... Przez kilka dni czytałem wielkich, kurwa, znawców, co to się naśmiewali z tych ludzi, którzy zginęli. Że idioci, że po co się tam pchać, że statek gówniany i normalne, że się rozpadł. Jak widzicie, ludzie schodzili 2x głębiej (w sumie prawie trzy...). Do tego ten Titan był tam już pięć razy. Więc ogólnie podśmiechujki głupie równie dobrze można sobie było robić z ofiar np. katastrofy promu Challenger.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 02.07.2023, 12:44
https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowcy-szukali-neutrina-sterylnego-zamiast-niego-znalezli-slady-nieznanych-praw-fizyki-211029044742?fbclid=IwAR3DUQkP-U-2HtbEl4hl0IMBr9rmuTq_faZRb9wjYRJRaSHwGnafi5oySEo
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 02.07.2023, 17:35
Za moich czasów na jednym z budynków szacownej AGH pojawiło się graffiti:

"Przelecę wszystkich - Neutrino"

 ;) ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 04.07.2023, 13:28
Chwilę temu wspominałem tu o szczepionce na HPV. No to akurat są do 13 roku za darmo. Dwie dawki. Płatne są po jakieś 500 zł jedna, więc...
Właśnie wróciłem z córką z pierwszej dawki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Papi_feeder w 04.07.2023, 14:05
Ja swoje dwie zaszczepiłem jeszcze w płatnych czasach... ale jedna skończyła już 26 a druga 20 :P
Teraz są bezpłatne szczepienia, tym bardziej warto :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.07.2023, 21:28

    O tym dlaczego fraszka Kochanowskiego "Na matematyka" to nie tylko fikcja literacka. Od ok 12 m, 22 s. :D :D


  A tak na poważnie to widać, że bezrefleksyjna cześć ludzkości jest skazana na zanik kompetencji społecznych. Ku zastanowieniu.

 
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 06:08
A tak na poważnie to widać, że bezrefleksyjna cześć ludzkości jest skazana na zanik kompetencji społecznych. Ku zastanowieniu.

Bezrefleksyjnej części ludzkości zanik kompetencji społecznych grozi bardziej z powodu państwa opiekuńczego dzięki któremu kompetencje społeczne są zbędne niż z powodu znajomości trzydziestu trików na "rozwalenie" całki lub dwudziestu algorytmów sortowania tablicy.

Szczekasz na niewłaściwe drzewo Mironku nawet jeśli wszystko w powyższym filmiku jest prawdą. A pewnie jest bo matematyka i programowanie jest bardziej interesujące dla niektórych (bardzo niewielu) niż inni ludzie a neuronów jest niestety ograniczona ilość i nie można mieć wszystkiego.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.07.2023, 07:55
A tak na poważnie to widać, że bezrefleksyjna cześć ludzkości jest skazana na zanik kompetencji społecznych. Ku zastanowieniu.

Bezrefleksyjnej części ludzkości zanik kompetencji społecznych grozi bardziej z powodu państwa opiekuńczego dzięki któremu kompetencje społeczne są zbędne niż z powodu znajomości trzydziestu trików na "rozwalenie" całki lub dwudziestu algorytmów sortowania tablicy.

Szczekasz na niewłaściwe drzewo Mironku nawet jeśli wszystko w powyższym filmiku jest prawdą. A pewnie jest bo matematyka i programowanie jest bardziej interesujące dla niektórych (bardzo niewielu) niż inni ludzie a neuronów jest niestety ograniczona ilość i nie można mieć wszystkiego.

Na dobre drzewo, skoro się z niego odfukujesz. A że tłumaczyć chcesz świat, żjak ak ten matematyk z fraszki to po obejrzeniu filmu już nie jest dla mnie dziwne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 12:11
Na dobre drzewo, skoro się z niego odfukujesz.

Eeeee.... a ilu jest takich matematyków lub programistów w porównaniu do reszty ludności? One percent? ;) ;D

A że tłumaczyć chcesz świat, jak ten matematyk z fraszki to po obejrzeniu filmu już nie jest dla mnie dziwne.

Matematyka/logika to literalnie język który najlepiej opisuje świat więc dlaczego mam używać innego do jego tłumaczenia? A co do fraszki... Większość ludzi pewnych rzeczy "nie widzi" z banalnie prostych powodów - albo nie chce ich widzieć albo się tym "nie chwali" bo nie ma czym ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.07.2023, 12:58
z tą nauką i postępem to trzeba uważać, bo ...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.07.2023, 13:09
Prawdziwy Słowianin sra za stodołą!
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.07.2023, 13:30


Matematyka/logika to literalnie język który najlepiej opisuje świat więc dlaczego mam używać innego do jego tłumaczenia? A co do fraszki... Większość ludzi pewnych rzeczy "nie widzi" z banalnie prostych powodów - albo nie chce ich widzieć albo się tym "nie chwali" bo nie ma czym ;)

  Tacy objaśniacze świata z fraszki, nie mają się czym chwalić, bo bardziej zajmuje ich grawitacja czarnej dziury niż samopoczucie partnera czy dziecka, stąd mają taki stan relacji jaki mamy. A, że ty mi przyszedłeś na myśl, wynikło z twojego zainteresowania tym co nieprzydatne w budowaniu relacji (i codziennym życiu)  przy jednoczesnym głoszeniu dziwnych sentencji dotyczących istoty człowieczeństwa z których już od dawna  wnioskuję, że temat miłości międzyludzkiej jest ci obojętny.
    Ten film po prostu pomógł mi zrozumieć, czemu tak jest.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 19:45
A, że ty mi przyszedłeś na myśl, wynikło z twojego zainteresowania tym co nieprzydatne w budowaniu relacji (i codziennym życiu)  przy jednoczesnym głoszeniu dziwnych sentencji dotyczących istoty człowieczeństwa z których już od dawna  wnioskuję, że temat miłości międzyludzkiej jest ci obojętny.

Wręcz przeciwnie :) Uwielbiam ten temat - tylko z bardziej perspektywy zrozumienia a nie czucia. Nie chciałbyś wiedzieć dlaczego ludzie robią to co robią i czują to co czują? ;)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.07.2023, 21:57
A, że ty mi przyszedłeś na myśl, wynikło z twojego zainteresowania tym co nieprzydatne w budowaniu relacji (i codziennym życiu)  przy jednoczesnym głoszeniu dziwnych sentencji dotyczących istoty człowieczeństwa z których już od dawna  wnioskuję, że temat miłości międzyludzkiej jest ci obojętny.

Wręcz przeciwnie :) Uwielbiam ten temat - tylko z bardziej perspektywy zrozumienia a nie czucia.

 No, jak ten matematyk z fraszki, tą postawę widzę od dawna.


 Nie chciałbyś wiedzieć dlaczego ludzie robią to co robią i czują to co czują? ;)

   Wiem już tyle, by nie poddawać się innej manipulacji niż tej, którą sam sobie serwuję. Więcej chciałbym wiedzieć, gdybym miał mentalność manipulatora a nie zdrowego emocjonalnie człowieka.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 22:18
Wiem już tyle, by nie poddawać się innej manipulacji niż tej, którą sam sobie serwuję.

Czyżbym wyczuwał subtelną nutkę okultyzmu? ;) :P

Więcej chciałbym wiedzieć, gdybym miał mentalność manipulatora a nie zdrowego emocjonalnie człowieka.

Niektórzy chcą wiedzieć dla samej wiedzy 8) I co oznacza "zdrowy emocjonalnie człowiek"? Bo chyba nie "ludzia" który daje się wodzić za nos uczuciom? :facepalm:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.07.2023, 22:25
Wiem już tyle, by nie poddawać się innej manipulacji niż tej, którą sam sobie serwuję.

Czyżbym wyczuwał subtelną nutkę okultyzmu? ;) :P

 Ciekaw jestem skąd takie przypuszczenie?

Niektórzy chcą wiedzieć dla samej wiedzy 8) I co oznacza "zdrowy emocjonalnie człowiek"? Bo chyba nie "ludzia" który daje się wodzić za nos uczuciom? :facepalm:
 
   Wiedza dla samej wiedzy jest pewnego rodzaju obżarstwem intelektualnym, gdyż należy dążyć do wiedzy, którą możemy pozytywnie wykorzystać.
Człowiek dający się wodzić za nos komukolwiek i czemukolwiek nie jest zdrowy emocjonalnie, bo nie kieruje się rozsądkiem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 22:32
Wiem już tyle, by nie poddawać się innej manipulacji niż tej, którą sam sobie serwuję.

Czyżbym wyczuwał subtelną nutkę okultyzmu? ;) :P

Ciekaw jestem skąd takie przypuszczenie?

Bo to jest właśnie jedyna forma magii/okultyzmu która działa - świadome wprowadzenie własnej psychiki w określony stan który ułatwia osiągnięcie założonego celu. Świece i pentagramy są zbędne, no chyba że ktoś lubi. O gustach zwykłem nie dyskutować.


Wiedza dla samej wiedzy jest pewnego rodzaju obżarstwem intelektualnym, gdyż należy dążyć do wiedzy, którą możemy pozytywnie wykorzystać.

Są znacznie gorsze nałogi ;)

Człowiek dający się wodzić za nos komukolwiek i czemukolwiek nie jest zdrowy emocjonalnie, bo nie kieruje się rozsądkiem.

A jak "kierować się rozsądkiem" w sprawie której się nie rozumie? Na tak zwanego "czuja"? ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 23.07.2023, 22:39
Wiem już tyle, by nie poddawać się innej manipulacji niż tej, którą sam sobie serwuję.

Czyżbym wyczuwał subtelną nutkę okultyzmu? ;) :P

Ciekaw jestem skąd takie przypuszczenie?

Bo to jest właśnie jedyna forma magii/okultyzmu która działa - świadome wprowadzenie własnej psychiki w określony stan który ułatwia osiągnięcie założonego celu. Świece i pentagramy są zbędne, no chyba że ktoś lubi. O gustach zwykłem nie dyskutować.


  Chyba za wąsko rozumujesz. Wg ciebie stoicy sterujący swoimi emocjami byli okultystami lub inną grupą religijną?



Wiedza dla samej wiedzy jest pewnego rodzaju obżarstwem intelektualnym, gdyż należy dążyć do wiedzy, którą możemy pozytywnie wykorzystać.

Są znacznie gorsze nałogi ;)

   Psycholog by ci powiedział, ze to zależy...


A jak "kierować się rozsądkiem" w sprawie której się nie rozumie? Na tak zwanego "czuja"? ;)

   Czy nie masz żadnych autorytetów? Czy znasz się na wszystkim?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 23.07.2023, 22:57
Chyba za wąsko rozumujesz. Wg ciebie stoicy sterujący swoimi emocjami byli okultystami lub inną grupą religijną?

Stoicy wypierali uczucia a nie nimi sterowali. Tacy Vulkanie starożytności :D

(https://media.tenor.com/56941A_kw14AAAAM/spock-cat.gif)


Psycholog by ci powiedział, ze to zależy...

Oczywiście. Od intensywności nałogu ;)

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/97417374_205733247654077_7932683984440393728_n.jpg?_nc_cat=108&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=8raztCeV7lAAX-IjXyh&_nc_oc=AQnT1Myde1GKnCaXWU5oAD5y7pjPG-UVF3tFICxh0xCffr2YwehY9BO1r2wjnVPjetvxylb8sBy-LQ5vnV0adZWb&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=00_AfCRskYoIAHP1kRaSEL9odHI1SVTSD72TqVatcp3-GA1IA&oe=64E4F23D)

Bo chyba nie uważasz że ludzie którzy lubią materiały popularno-naukowe mają coś nie tak z głową.

Czy nie masz żadnych autorytetów? Czy znasz się na wszystkim?

Poleganie na autorytetach to wymówka intelektualna. Bo kto decyduje kto lub co jest według Ciebie autorytetem a co nie oprócz Ciebie?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Luk w 24.07.2023, 07:43
A, że ty mi przyszedłeś na myśl, wynikło z twojego zainteresowania tym co nieprzydatne w budowaniu relacji (i codziennym życiu)  przy jednoczesnym głoszeniu dziwnych sentencji dotyczących istoty człowieczeństwa z których już od dawna  wnioskuję, że temat miłości międzyludzkiej jest ci obojętny.

Wręcz przeciwnie :) Uwielbiam ten temat - tylko z bardziej perspektywy zrozumienia a nie czucia. Nie chciałbyś wiedzieć dlaczego ludzie robią to co robią i czują to co czują? ;)

Trochę nie zgadza się to z tym co pisałeś o kobietach, które są niby głupie, bo nie rozumieją, że mają być inkubatorami których zadaniem jest rodzenie takiej ilości dzieci, aby Polaków przybywało i nie trzeba było ściągać imigrantów. Zapewniam, że nie wiesz czego chcą kobiety pisząc takie rzeczy, nie dziwi też fascynacja Konfederacją. Typowa Polka szybko by ci wytłumaczyła, dlaczego nie chce mieć tylu dzieci. Więc tu na pewno nie ma 'perspektywy zrozumienia'. Tym bardziej, że za rodzenie dzieci lub za rodzinę nie jest odpowiedzialna tylko kobieta ale i mężczyzna, w takim samym stopniu. Bawi mnie więc takie stawianie siebie jako tego, który uwielbia temat stosunków międzyludzkich, zwłaszcza 'bardziej z perspektywy zrozumienia a nie czucia'. Może kobiety cię nie rozumieją? :P 8)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.07.2023, 08:53
Trochę nie zgadza się to z tym co pisałeś o kobietach, które są niby głupie, bo nie rozumieją, że mają być inkubatorami których zadaniem jest rodzenie takiej ilości dzieci, aby Polaków przybywało i nie trzeba było ściągać imigrantów.

Szkoda tylko że napisałem coś takiego tylko w Twojej głowie :)

Może kobiety cię nie rozumieją? :P  8)

Na to liczę! 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 24.07.2023, 19:42
Chyba za wąsko rozumujesz. Wg ciebie stoicy sterujący swoimi emocjami byli okultystami lub inną grupą religijną?

Stoicy wypierali uczucia a nie nimi sterowali. Tacy Vulkanie starożytności :D

  To twoja wizja stoicyzmu, możesz z nią pozostać lub się dokształcić.



Psycholog by ci powiedział, ze to zależy...

Oczywiście. Od intensywności nałogu ;)


  Mógłbym napisać, że cieszę się, ze się ze mną zgodziłeś, ale jest mi to obojętne, podejrzewam, że ze zmęczenia.

Czy nie masz żadnych autorytetów? Czy znasz się na wszystkim?

Poleganie na autorytetach to wymówka intelektualna. Bo kto decyduje kto lub co jest według Ciebie autorytetem a co nie oprócz Ciebie?
     
   Nie odpowiedziałeś na pytanie. Może jednak mi napiszesz odpowiedź.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 24.07.2023, 21:09
Czy nie masz żadnych autorytetów? Czy znasz się na wszystkim?

Poleganie na autorytetach to wymówka intelektualna. Bo kto decyduje kto lub co jest według Ciebie autorytetem a co nie oprócz Ciebie?
     
Nie odpowiedziałeś na pytanie. Może jednak mi napiszesz odpowiedź.

Odpowiedziałem :) Kogoś lub coś prywatnie uważam za autorytet jeśli stwierdzę że to co głosi w danej sprawie "się dodaje" a im bardziej "się dodaje" tym zaufanie do tego kogoś lub czegoś w tej określonej sprawie mam większe. Natomiast nie widzę żadnej ale to żadnej potrzeby powoływania się na ten autorytet w dyskusji - to co twierdzi powinno bronić się samo (bo się dodaje) a nie dlatego że źródło danej wiedzy jest takie a nie inne.

Na przykład szczególna teoria względności "działa" w większości przypadków nie dlatego że wymyślił ją Einstein ale dlatego że logicznie wynika z dwu bardzo podstawowych założeń które zostały wielokrotnie sprawdzone doświadczalnie i odstępstw od tych założeń nie stwierdzono.

Natomiast co do stoików - oświeć mnie w jaki sposób sterowali swoimi uczuciami. Bo teraz naprawdę nie chce mi się szukać... :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 24.07.2023, 21:21
Czy nie masz żadnych autorytetów? Czy znasz się na wszystkim?

Poleganie na autorytetach to wymówka intelektualna. Bo kto decyduje kto lub co jest według Ciebie autorytetem a co nie oprócz Ciebie?
     
Nie odpowiedziałeś na pytanie. Może jednak mi napiszesz odpowiedź.

Odpowiedziałem :) Kogoś lub coś prywatnie uważam za autorytet jeśli stwierdzę że to co głosi w danej sprawie "się dodaje" a im bardziej "się dodaje" tym zaufanie do tego kogoś lub czegoś w tej określonej sprawie mam większe. Natomiast nie widzę żadnej ale to żadnej potrzeby powoływania się na ten autorytet w dyskusji - to co twierdzi powinno bronić się samo (bo się dodaje) a nie dlatego że źródło danej wiedzy jest takie a nie inne.

Na przykład szczególna teoria względności "działa" w większości przypadków nie dlatego że wymyślił ją Einstein ale dlatego że logicznie wynika z dwu bardzo podstawowych założeń które zostały wielokrotnie sprawdzone doświadczalnie i odstępstw od tych założeń nie stwierdzono.

Natomiast co do stoików - oświeć mnie w jaki sposób sterowali swoimi uczuciami. Bo teraz naprawdę nie chce mi się szukać... :)
edit
  Czyli masz autorytet, a pytasz się jak go uznać, dziwne.
Dobra, nie o to pytałeś, sorki. Naprawdę muszę być zmęczony. Prawda zatem decyduje kto lub co jest autorytetem, więc tutaj też się zgadzamy.
   Co do stoików to kilka cytatów z Epikteta w tym temacie

Ludzi wyprowadzają z równowagi nie same fakty, lecz sposób, w jaki ludzie je widzą.
Niepokoi nas nie to, co nam się przydarza, lecz nasze myśli o tym, co się przydarza
Zło to nie zdarzenie, które cię spotyka, lecz to, co robisz z tym zdarzeniem.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.07.2023, 15:06
edit
  Czyli masz autorytet, a pytasz się jak go uznać, dziwne.
Dobra, nie o to pytałeś, sorki. Naprawdę muszę być zmęczony. Prawda zatem decyduje kto lub co jest autorytetem, więc tutaj też się zgadzamy.

Zgadzamy się. A kto decyduje w ostateczności o tym czy coś jest prawdą jak nie Ty? I o to chodziło mi w kwestii autorytetów - bez samodzielnej rozkminy czy kogoś lub coś można uznać częściowo lub w całości za autorytet powoływanie się na tego kogoś lub coś jest no cóż... oszukiwaniem samego siebie. Na przykład mimo że jestem ateistą mogę bez problemów uznać autorytet Bibli w temacie ksiąg mądrościowych dotyczących spraw przyziemnych ale nie dlatego że są częścią Biblii ale dlatego że są sensowne i co więcej mogę wytłumaczyć sobie dlaczego są sensowne. Więc autorytet dla mnie jest metą a nie startem :)

   Co do stoików to kilka cytatów z Epikteta w tym temacie

Ludzi wyprowadzają z równowagi nie same fakty, lecz sposób, w jaki ludzie je widzą.
Niepokoi nas nie to, co nam się przydarza, lecz nasze myśli o tym, co się przydarza
Zło to nie zdarzenie, które cię spotyka, lecz to, co robisz z tym zdarzeniem.

Czyli na chłopski rozum - skupić się na rzeczywistości a nie na tym co o niej sądzimy lub czujemy. Ok... ale to jest wręcz antytezą świadomego i celowego wciskania sobie "bullshitu" żeby osiągnąć założony cel - więc z magią i okultyzmem nie ma to nic wspólnego. Bardziej przypomina to logikę Vulkan - bo skądś stwórcy Star Treka czerpali wzorce - nie mam źródła potwierdzającego że była to filozofia stoicka ale wcale bym się nie zdziwił.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.07.2023, 16:14
A kto decyduje w ostateczności o tym czy coś jest prawdą jak nie Ty? I o to chodziło mi w kwestii autorytetów - bez samodzielnej rozkminy czy kogoś lub coś można uznać częściowo lub w całości za autorytet powoływanie się na tego kogoś lub coś jest no cóż... oszukiwaniem samego siebie.

Na przykład fizyka kwantowa. Nie mamy o niej pojęcia (chyba że jest na forum jakiś habilitowany w tej dziedzinie, to przepraszam z góry), samodzielna rozkmina czy powoływanie się na zdrowy rozsądek (albo to, co za niego osobiście uważamy) nic nam nie da, a do obserwacji nie mamy dostępu, bo są zbyt kosztowne i specjalistyczne. Trzeba uznać autorytet kilku kolesi, którzy na temat wpadli i środowiska naukowego, które twierdzi, że założenia są zgodne z obserwacjami.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.07.2023, 16:28
Na przykład fizyka kwantowa. Nie mamy o niej pojęcia (chyba że jest na forum jakiś habilitowany w tej dziedzinie, to przepraszam z góry), samodzielna rozkmina czy powoływanie się na zdrowy rozsądek (albo to, co za niego osobiście uważamy) nic nam nie da, a do obserwacji nie mamy dostępu, bo są zbyt kosztowne i specjalistyczne. Trzeba uznać autorytet kilku kolesi, którzy na temat wpadli i środowiska naukowego, które twierdzi, że założenia są zgodne z obserwacjami.

Masz dostęp do obserwacji ;) Istniejesz dłużej niż ułamek sekundy? Gratulacje - właśnie obserwacyjnie dowiodłeś że na poziomie atomów mechanika klasyczna ożeniona z elektromagnetyzmem po prostu nie działa. Również używanie kupy gadżetów codziennego użytku w których jest dioda lub tranzystor dowodzi że coś w mechanice kwantowej jest ok. Oczywiście żeby zrozumieć że model matematyczny stojący za tą częścią fizyki ma sens potrzeba około kilkunastu godzin uwagi, no i podstawowej wiedzy matematycznej.

https://www.youtube.com/watch?v=JzhlfbWBuQ8&list=PL84C10A9CB1D13841 (https://www.youtube.com/watch?v=JzhlfbWBuQ8&list=PL84C10A9CB1D13841)

I po problemie :) To nie jest tak trudne jak się wydaje 8)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.07.2023, 16:52
Masz dostęp do obserwacji ;) Istniejesz dłużej niż ułamek sekundy? Gratulacje - właśnie obserwacyjnie dowiodłeś że na poziomie atomów mechanika klasyczna ożeniona z elektromagnetyzmem po prostu nie działa. Również używanie kupy gadżetów codziennego użytku w których jest dioda lub tranzystor dowodzi że coś w mechanice kwantowej jest ok.
Dowodzi tylko tego, że przyjąłeś stanowisko jakiegoś autorytetu, który stwierdził, że półprzewodniki opierają się na zjawiskach kwantowych ;)
Obawiam się też, że samodzielne wyprowadzanie wzorów, z których wyjdzie nam, że splątanie kwantowe to wielce frapujące zjawisko, które zapewne istnieje, może jednak znacznie przekraczać możliwości zwykłego człowieka - zwłaszcza jeśli jest to tylko jeden z wielu obszarów, w których chciałby oceniać różne autorytety. Większość rzeczy po prostu przyjmujemy jako pewnik, wierząc, że zostały wystarczająco sprawdzone przez społeczność naukową.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 25.07.2023, 18:39
edit
  Czyli masz autorytet, a pytasz się jak go uznać, dziwne.
Dobra, nie o to pytałeś, sorki. Naprawdę muszę być zmęczony. Prawda zatem decyduje kto lub co jest autorytetem, więc tutaj też się zgadzamy.

Zgadzamy się. A kto decyduje w ostateczności o tym czy coś jest prawdą jak nie Ty? I o to chodziło mi w kwestii autorytetów - bez samodzielnej rozkminy czy kogoś lub coś można uznać częściowo lub w całości za autorytet powoływanie się na tego kogoś lub coś jest no cóż... oszukiwaniem samego siebie. Na przykład mimo że jestem ateistą mogę bez problemów uznać autorytet Bibli w temacie ksiąg mądrościowych dotyczących spraw przyziemnych ale nie dlatego że są częścią Biblii ale dlatego że są sensowne i co więcej mogę wytłumaczyć sobie dlaczego są sensowne. Więc autorytet dla mnie jest metą a nie startem :)

     Po to masz intelekt. I każdy go ma, co najwyżej nie chce się nim posługiwać, bo wygodniej mu pozostać ignorantem.



   Co do stoików to kilka cytatów z Epikteta w tym temacie

Ludzi wyprowadzają z równowagi nie same fakty, lecz sposób, w jaki ludzie je widzą.
Niepokoi nas nie to, co nam się przydarza, lecz nasze myśli o tym, co się przydarza
Zło to nie zdarzenie, które cię spotyka, lecz to, co robisz z tym zdarzeniem.

Czyli na chłopski rozum - skupić się na rzeczywistości a nie na tym co o niej sądzimy lub czujemy. Ok... ale to jest wręcz antytezą świadomego i celowego wciskania sobie "bullshitu" żeby osiągnąć założony cel - więc z magią i okultyzmem nie ma to nic wspólnego. Bardziej przypomina to logikę Vulkan - bo skądś stwórcy Star Treka czerpali wzorce - nie mam źródła potwierdzającego że była to filozofia stoicka ale wcale bym się nie zdziwił.

   Ale to tu twierdzisz, ze samoprogramowanie to wciskanie sobie bullshitu, nie ja :facepalm:. Może kontrowersyjne jest nazwanie tego  samomanipulacją ale myślę, ze można to obronić. Np takie stoickie zdanie też z Epikteta:

Nie może kochać ludzi, kto kocha pieniądze, rozkosz i władzę. Ten kocha ludzi prawdziwie, kto kocha cnotę.


  To może być dla ciebie bullshit, jednak stoicy tacy byli i nadal nie można tego nazwać okultyzmem. Tzn w ten sposób tłumaczę, że stoicyzm wymaga samomanipulacji, choć może właściwiej nazwać by to było samoprogramowaniem.
Jak rozumiem załapałeś, ze stoicy nto nie byli psychopaci bez emocji, tylko umieli wykorzystać je dla swojego dobra, nie mylić z dobrostanem psychicznym.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.07.2023, 23:36
Dowodzi tylko tego, że przyjąłeś stanowisko jakiegoś autorytetu, który stwierdził, że półprzewodniki opierają się na zjawiskach kwantowych ;)

W fizyce nie ma autorytetów przyjacielu ;) A że nie każdy jest fizykiem nawet hobbystycznym to już nie moja wina i problem.

Obawiam się też, że samodzielne wyprowadzanie wzorów, z których wyjdzie nam, że splątanie kwantowe to wielce frapujące zjawisko, które zapewne istnieje, może jednak znacznie przekraczać możliwości zwykłego człowieka - zwłaszcza jeśli jest to tylko jeden z wielu obszarów, w których chciałby oceniać różne autorytety. Większość rzeczy po prostu przyjmujemy jako pewnik, wierząc, że zostały wystarczająco sprawdzone przez społeczność naukową.

A czy ja napisałem o tym że do wszystkie wzory trzeba wyprowadzić samodzielnie i od zera? Wystarczy dowiedzieć się skąd się wzięły (i czy to wzięcie ma sens) a potem nawet nie trzeba tego pamiętać. Co da się zrobić ale niestety wymaga odrobinę czasu i wysiłku.

A czy łatwiej być ciemniakiem lub lemmingiem? Pewnie że łatwiej 8) Wiem bo sam jestem w pewnych dziedzinach ciemny jak tabaka w rogu i mnie to nie boli.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 25.07.2023, 23:53
Ale to tu twierdzisz, ze samoprogramowanie to wciskanie sobie bullshitu, nie ja :facepalm:. Może kontrowersyjne jest nazwanie tego  samomanipulacją ale myślę, ze można to obronić.

No wiesz kwestia nazwy :)  Ja na przykład gdybym nie przekonywał siebie że złowię naprawdę dużą brzanę (co na razie z rzeczywistością nie ma nic wspólnego) to na ryby bym nie jeździł ;)

Np takie stoickie zdanie też z Epikteta:

Nie może kochać ludzi, kto kocha pieniądze, rozkosz i władzę. Ten kocha ludzi prawdziwie, kto kocha cnotę.


Tylko co Epiktet i inni stoicy uważali za "cnotę"? Bo z tego co pamiętam każda szkoła filozoficzna miała własną definicję niekoniecznie zgodną z Twoim czy moim podejściem do tematu. Zresztą wedle tego cytatu "kochanie ludzi" nie jest jakimś celem a tylko skutkiem bycia "cnotliwym".
 
Jak rozumiem załapałeś, ze stoicy nto nie byli psychopaci bez emocji, tylko umieli wykorzystać je dla swojego dobra, nie mylić z dobrostanem psychicznym.

Człowiek który pozbył się emocji lub nauczył się je ignorować nie musi być psychopatą. Zresztą stoicy nie byli jedyni - cały buddyzm w istocie polega właśnie na szukaniu najbardziej efektywnej metody na pozbycie się pragnień.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mironek w 26.07.2023, 06:26
Ale to tu twierdzisz, ze samoprogramowanie to wciskanie sobie bullshitu, nie ja :facepalm:. Może kontrowersyjne jest nazwanie tego  samomanipulacją ale myślę, ze można to obronić.

No wiesz kwestia nazwy :)  Ja na przykład gdybym nie przekonywał siebie że złowię naprawdę dużą brzanę (co na razie z rzeczywistością nie ma nic wspólnego) to na ryby bym nie jeździł ;)

Np takie stoickie zdanie też z Epikteta:

Nie może kochać ludzi, kto kocha pieniądze, rozkosz i władzę. Ten kocha ludzi prawdziwie, kto kocha cnotę.


Tylko co Epiktet i inni stoicy uważali za "cnotę"? Bo z tego co pamiętam każda szkoła filozoficzna miała własną definicję niekoniecznie zgodną z Twoim czy moim podejściem do tematu. Zresztą wedle tego cytatu "kochanie ludzi" nie jest jakimś celem a tylko skutkiem bycia "cnotliwym".
 
Jak rozumiem załapałeś, ze stoicy nto nie byli psychopaci bez emocji, tylko umieli wykorzystać je dla swojego dobra, nie mylić z dobrostanem psychicznym.

Człowiek który pozbył się emocji lub nauczył się je ignorować nie musi być psychopatą. Zresztą stoicy nie byli jedyni - cały buddyzm w istocie polega właśnie na szukaniu najbardziej efektywnej metody na pozbycie się pragnień.

   Stoicyzm jest najbliższy moim przekonaniom, bo się sprawdza, podobnie czerpali z jego inspiracji filozofowie katoliccy, choćby Św. Tomasz, tak więc nie ma tu sprzeczności. Jest wielu stoików jak i różni są katolicy, cóż poradzić, nasz intelekt pozwala nam wybrać tych najbliższych prawdy.
    Cnota czym jest, to banalnie proste, tylko trzeba chcieć ją poznać, jak to mówią mędrzec uczy się na cudzych błędach, człowiek rozumny na swoich a głupiec wcale, to jest jedna z dróg weryfikacji.
   Mykam na wakacje, bądź zdrów :D

   
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.07.2023, 10:33
Mykam na wakacje, bądź zdrów :D

Udanego urlopu! :sun: :D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.07.2023, 16:32
Pojawiają się informacje, na razie na mało prestiżowych stronach, że Koreańczykom udało się stworzyć nadprzewodnik działający w temp. pokojowej.
Jeśli to prawda, to zaczynamy nowy etap w rozwoju cywilizacji.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 26.07.2023, 18:21
Pojawiają się informacje, na razie na mało prestiżowych stronach, że Koreańczykom udało się stworzyć nadprzewodnik działający w temp. pokojowej.
Jeśli to prawda, to zaczynamy nowy etap w rozwoju cywilizacji.

Jeśli.

(https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-1cDS-vBt7-LFg3_super-historia-300-dzielnych-spartan-664x0-nocrop.jpg)

Ciekawe czy ktoś skojarzy ;) ;D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 26.07.2023, 22:12
Pojawiają się informacje, na razie na mało prestiżowych stronach, że Koreańczykom udało się stworzyć nadprzewodnik działający w temp. pokojowej.
Jeśli to prawda, to zaczynamy nowy etap w rozwoju cywilizacji.

Jest coraz bardziej ciekawie, a jeszcze niedawno większość  uważała że to brednie 8)
 https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-byly-oficer-wywiadu-o-ufo-usa-sa-w-posiadaniu-technologii-po,nId,6926083
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.07.2023, 17:30
Pojawiają się informacje, na razie na mało prestiżowych stronach, że Koreańczykom udało się stworzyć nadprzewodnik działający w temp. pokojowej.
Jeśli to prawda, to zaczynamy nowy etap w rozwoju cywilizacji.

Macie po polsku, o co chodzi
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.07.2023, 17:35
Ależ to jest potęga... ludzkiego umysłu.
https://twitter.com/SpaceX/status/1685767193349533696?t=alonXoBKP8wQj7LT4HFRQQ&s=19

Ta fota z silnikami rozwala mi system.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.09.2023, 08:39
Już niedługo pierwszy człowiek otrzyma urządzenie Neuralink. Chodzi o przywrócenie osobie sparaliżowanej możliwości poruszania się. :bravo:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 21.09.2023, 11:25
:bravo:

https://www.onet.pl/turystyka/national-geographic-polska/kiedy-ogien-zabil-najwiecej-ludzi-stalo-sie-to-w-1923-roku-i-raczej-nie-wiecie-gdzie/1epcsw7,30bc1058
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.09.2023, 10:21
https://wiadomosci.onet.pl/nauka/koniec-misji-osiris-rex-przywiezie-z-planetoidy-bennu-slady-zycia/g59r5t9?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg

Ludzkość robi kolejny krok.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.09.2023, 14:18
I kolejny.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/drugi-przeszczep-zmodyfikowanego-serca-swini-zakonczony-sukcesem/cz50gdr?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg

Czyżby jak w powieściach SF niedługo każdy z nas będzie miał swoją świnię z organami zastępczymi?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 26.09.2023, 15:18
ja już mam, i uzupełniam na bieżąco: boczki i szynki
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.09.2023, 17:52
https://wiadomosci.onet.pl/nauka/koniec-misji-osiris-rex-przywiezie-z-planetoidy-bennu-slady-zycia/g59r5t9?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg

Ludzkość robi kolejny krok.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.09.2023, 12:13
wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-roboty-wilki-strzega-japonii-kraj-broni-sie-przed-niedzwiedz,nId,7054667

da się to kupić w pl?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.09.2023, 13:11
Tego sobie kup i za wilka przebierz
https://shop.unitree.com
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.09.2023, 21:18
https://www.ofeminin.pl/milosc/zwiazek/metoda-szarego-kamienia-pomoze-uwolnic-sie-z-toksycznej-relacji-jak-ona-dziala/f8ndv5z

... do zastosowania w wielu relacjach, niestety ... :(
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.09.2023, 08:17
z innej bajki:

https://zielona.interia.pl/przyroda/news-mieszka-w-akwarium-od-1938-r-jest-najstarsza-ryba-zyjaca-w-n,nId,7052722
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.10.2023, 20:07
https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/homo-sapiens-podbil-ameryke-tysiace-lat-wczesniej-niz-myslelismy/wlz6zyl,07640b54

ciekawe, ameryka
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 07.10.2023, 20:14
Przypomniałeś mi coś Mirku tym artykułem - bardzo ciekawy, lubię takie tematy - i sparafrazuje powiedzenie "cudze chwalimy, swego nie znacie" bo ja się wybieram tam już od wiosny, ale w końcu jak będzie ładny dzień w któryś weekend teraz to pojadę - miejsce kultu naszych przodków już od 11 tysięcy lat p.n.e.

https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci/tajemnica-bukowej-gory-naukowa-sensacja-turystyczna-atrakcja/


Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Tomek M. w 07.10.2023, 20:56
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.10.2023, 21:08
Przypomniałeś mi coś Mirku tym artykułem - bardzo ciekawy, lubię takie tematy - i sparafrazuje powiedzenie "cudze chwalimy, swego nie znacie" bo ja się wybieram tam już od wiosny, ale w końcu jak będzie ładny dzień w któryś weekend teraz to pojadę - miejsce kultu naszych przodków już od 11 tysięcy lat p.n.e.

generalnie bardzo mnie interesuje prehistoria, też terenów pl, a tam ...
wybieram się od 2 lat, bardzo dziękuję za przypomnienie tematu :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 07.10.2023, 21:33
Jak kolano wróci Ci do względnej sprawności daj znać i wybierzemy się razem na Bukową Górę ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.10.2023, 22:22
ok, w sumie to planuje zimą, na razie spacery po lasach za borowikami
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 11.11.2023, 10:39
Parę ciekawostek o naszych "czerwonych": https://tygodnik.interia.pl/news-produkuja-tyle-zboza-co-cala-rosja-najwieksza-miala-7-metrow,nId,7125063
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.11.2023, 07:37
Dzisiaj drugi start Starships :)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 18.11.2023, 17:04

Żaden to wynalazek, ewentualnie opracowanie wydajnej technologii.
Za wschodnią granicą na przydomowych destylarkach od wieeeeelu lat takie paliwko sobie robią.
Z 5kg plastyku wychodzi im 1 litr benzyny lub 1.2 litra ON.

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 18.11.2023, 17:13
Ooooo: coś takiego  :)

Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: yakuza w 18.11.2023, 17:14

Żaden to wynalazek, ewentualnie opracowanie wydajnej technologii.
Za wschodnią granicą na przydomowych destylarkach od wieeeeelu lat takie paliwko sobie robią.
Z 5kg plastyku wychodzi im 1 litr benzyny lub 1.2 litra ON.
Nie tylko za wschodnią granicą
Znajomy też pędzi ON z plastiku.
Ma plastiku od ch*** i jeszcze troche
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.12.2023, 08:39
https://www.money.pl/gospodarka/chinczycy-oglosili-przelomowe-wyniki-badan-to-odwroci-procesy-starzenia-6973346510625440a.html

Taka ciekawostka.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Ben w 16.12.2023, 09:03
https://www.money.pl/gospodarka/chinczycy-oglosili-przelomowe-wyniki-badan-to-odwroci-procesy-starzenia-6973346510625440a.html

Taka ciekawostka.

Takie cuda to tylko w ERZE :P .  Jakiś czas temu spotkałem gdzieś w necie jakiś artykuł na ten temat, wydaje mi się to mało prawdopodobne.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.12.2023, 10:07
https://www.kwantowo.pl/2023/12/10/o-moj-boze-to-amaterasu/

cząstki
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.12.2023, 10:16
Kiedyś czytałem, co by było, gdyby w ziemię uderzyła szpilka rozpędzona do takiej prędkości. Źle by było:D
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.12.2023, 10:25
https://www.money.pl/gospodarka/chinczycy-oglosili-przelomowe-wyniki-badan-to-odwroci-procesy-starzenia-6973346510625440a.html

Taka ciekawostka.

Takie cuda to tylko w ERZE :P .  Jakiś czas temu spotkałem gdzieś w necie jakiś artykuł na ten temat, wydaje mi się to mało prawdopodobne.

Polecam rozmowę Rogana z dr. Sinclairem. Gościu wydłuża życie myszom o kilka długości. Prowadzi zaawansowane badania nad spowalnianiem starzenia, kilka związków ciekawych ma na koncie, kilka też od lat przyjmuje sam. Wygląda na 30 lat, a ma jakoś 50.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 16.12.2023, 20:28
– Na podstawie znalezionych śladów wnioskujemy, że była to prawdopodobnie „rodzinna wyprawa” nad jezioro,

na ryby?

https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowcy-odnalezli-najstarsze-slady-pozostawione-przez-czlowieka-maja-ponad-300-tys-lat-230515010111?fbclid=IwAR2y4PUQ5Idx0Dc6wx1uK8IbT-obsCCJGwNrLlVOdwmSmctIh0TI2R4gfQY

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 02.01.2024, 19:32
Dukaj z Draganem:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 02.01.2024, 19:52
Obejrzałem już wcześniej tę rozmowę, zajarany jak nie wiem... i jakoś mnie chłopaki nie porwali...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.01.2024, 13:46
https://geekweek.interia.pl/astronomia/news-cos-dziwnego-znajduje-sie-we-wnetrzu-gwiazd-neutronowych,nId,7251338

dziwny jest ten świat
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.01.2024, 09:45
Ja pierdziu. Czyste SF :bravo:
https://twitter.com/kawecki_maciej/status/1744624600833560766?t=HjiMg8HGpwyDMM_F4Xfx_g&s=19
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 10.01.2024, 10:14
właściwy kierunek postępu
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 10.01.2024, 11:15
Kila dni temu wninnym temacie pisałem o kierunku wyborów względem wykształcenia...
Jak widać wykształcenie staje sie mało popularne...
Liczą się tylko ręce.
https://www.money.pl/pieniadze/nadciaga-rewolucja-bedzie-ubywalo-pracy-dla-ludzi-ktorzy-cos-wiedza-6981435549235744a.html?utm_source=Facebook&utm_medium=social&utm_campaign=fbmoney&utm_term=post&utm_content=money&fbclid=IwAR1KIhdodJLrL3R5jQ88bhd2yL1ZJsVomuiTG6jWlwKViLPgk3QEc3Q5leM
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.01.2024, 11:31
Błędne wnioski wyciągasz.
Pisałeś, że ludzie dyplomów narobili, które nie świadczą o żadnej wiedzy. Poziom wiedzy w społeczeństwie spada - i to jest prawda :thumbup:

Natomiast tu chodzi o coś innego. O to, że kiedyś automatyzacja zastąpiła niewykwalifikowanych robotników i powstało mnóstwo nowych prac umysłowych. Dla ludzi, którzy czegoś się musieli nauczyć, zamiast bezmyślnego przekładania towaru na taśmie.

Teraz mamy kolejną rewolucję - tym razem automaty zastąpią ludzi, którzy coś wiedzą. Ponieważ większość wiedzy jest ogólnie dostępna i wystarczy ją wyszukać i połączyć w logiczną całość. Dlatego nie potrzeba już 20 lat się uczyć, by dać odpowiedź na zadane pytanie. Wystarczy sekunda i AI zrobi to za nas.

I tu - można by powiedzieć, że paradoksalnie - bezpieczne są osoby, które wykonują prace fizyczne, których NA RAZIE automaty nie są w stanie wykonać za człowieka. Czyli zawody typu mechanik, budowlaniec itp., itd.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 10.01.2024, 13:45
Błędne wnioski wyciągasz.
Pisałeś, że ludzie dyplomów narobili, które nie świadczą o żadnej wiedzy. Poziom wiedzy w społeczeństwie spada - i to jest prawda :thumbup:

Natomiast tu chodzi o coś innego. O to, że kiedyś automatyzacja zastąpiła niewykwalifikowanych robotników i powstało mnóstwo nowych prac umysłowych. Dla ludzi, którzy czegoś się musieli nauczyć, zamiast bezmyślnego przekładania towaru na taśmie.

Teraz mamy kolejną rewolucję - tym razem automaty zastąpią ludzi, którzy coś wiedzą. Ponieważ większość wiedzy jest ogólnie dostępna i wystarczy ją wyszukać i połączyć w logiczną całość. Dlatego nie potrzeba już 20 lat się uczyć, by dać odpowiedź na zadane pytanie. Wystarczy sekunda i AI zrobi to za nas.

I tu - można by powiedzieć, że paradoksalnie - bezpieczne są osoby, które wykonują prace fizyczne, których NA RAZIE automaty nie są w stanie wykonać za człowieka. Czyli zawody typu mechanik, budowlaniec itp., itd.

Jedno i drugie wiąże postęp jest nie unikniony żadne mylne wnioski.
Zniechęcenie do dobrego dyplomu przez wykluczenie rynkowe powoduje zubożenie klasy średniej....
Co do pustych dyplomów bez zmian.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki &lt;^-^&gt;
Wiadomość wysłana przez: katmay w 11.01.2024, 21:22
Ja pierdziu. Czyste SF :bravo:
https://twitter.com/kawecki_maciej/status/1744624600833560766?t=HjiMg8HGpwyDMM_F4Xfx_g&s=19
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-metaboliczne,przelomowe-odkrycie-w-badaniach-nad-cukrzyca--jest-nadzieja-dla-diabetykow,artykul,17287044.html

Niedługo nie trzeba będzie nic drukować.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.01.2024, 22:04
Tyż dobre :thumbup:
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.01.2024, 09:19

Rozmowa z Dukajem o kresie człowieczeństwa jakie znamy. O dalszym rozwoju i co on implikuje... I co ważne, a czego nie potrafię przetłumaczyć często moim rozmówcom - mowa o świecie za DZIESIĘĆ lat.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 21.01.2024, 09:46
takie coś mi znajomi polecili posłuchać, wywiad Jaruzelskiej z konserwatywnym gejuszkiem (wydawało mi się to niemożliwe), aktualnie tego słucham

Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 29.01.2024, 09:45
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.01.2024, 17:41
:thumbup:

a co o tym myślicie?

https://klubjagiellonski.pl/2023/12/29/7-wielkich-nieprawd-ktore-sprawiaja-ze-jestesmy-nieszczesliwi/?fbclid=IwAR09N085gA6u5Lze-joTtY_uonx_MKjTcBmAsFkVp3fy4G3wBcJF--zltZQ
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 29.01.2024, 18:53
:thumbup:

a co o tym myślicie?

https://klubjagiellonski.pl/2023/12/29/7-wielkich-nieprawd-ktore-sprawiaja-ze-jestesmy-nieszczesliwi/?fbclid=IwAR09N085gA6u5Lze-joTtY_uonx_MKjTcBmAsFkVp3fy4G3wBcJF--zltZQ

Jest w tym trochę prawdy, ale też sporo przesady - wstęp trochę się rozmija z bardziej zniuansowaną treścią. Część zjawisk jest dużo starszych niż pokolenie Z. A z empatią wg mnie mocno przestrzelone i wysilone.
Osobiście z treściami II i IV się nie zgadzam, w III trochę sobie autor chochoła stawia i się z nim rozprawia, a w V temat jest bardziej złożony.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.01.2024, 07:48
https://twitter.com/elonmusk/status/1752098683024220632?t=-BEn5KBN5UMEwCDtnFYXKg&s=19

Dzieje się.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Apacz w 30.01.2024, 08:28
:thumbup:

a co o tym myślicie?

https://klubjagiellonski.pl/2023/12/29/7-wielkich-nieprawd-ktore-sprawiaja-ze-jestesmy-nieszczesliwi/?fbclid=IwAR09N085gA6u5Lze-joTtY_uonx_MKjTcBmAsFkVp3fy4G3wBcJF--zltZQ
Temat empatii wydaje mi się przejaskrawiony, reszta ok, natomiast III w punkt! Mam teraz dziecko w szkole średniej i mam wrażenie że jest moda na chodzenie do psychologa i przebijanie się coraz to ciekawszymi  problemami. Córka opowiada co to psychologowie zdiagnozowali u jej koleżanek... tak jakby też coś chciała sobie zdiagnozować bo głupiobtak bez niczego... Ewidentnie jest moda na tłumaczenie lenistwa problemami psychicznymi. Za moich czasów o dysleksji się tylko coś tam słyszało, w klasie nikt nie miał papieru, wszyscy byli jednakowo oceniani. Teraz połowa dzieci w podstawówce pisze wydłużony egzamin bo albo dysleksja albo dysgrafia.. i inne dys...
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 31.01.2024, 09:41
coś tam o mózgu

https://portal.abczdrowie.pl/skutecznie-wykanczaja-mozg-uszkodzenia-moga-byc-nieodwracalne
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.02.2024, 13:18
na drodze do Seksmisji

https://zielona.interia.pl/przyroda/zwierzeta/news-znalazly-recepte-na-sukces-w-glebinach-to-marginalizacja-sam,nId,7307832
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.02.2024, 08:44
kto steruje zachowaniem przywódców stada?

https://zielona.interia.pl/przyroda/zwierzeta/news-superwilki-przejmuja-watahy-pasozyt-robi-z-nimi-cos-dziwnego,nId,7313420

może podobne badania u ludzi?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 13.02.2024, 21:48
moim zdaniem warto przeczytać i pomyśleć nad tym:

https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177333,30692312,gdyby-rozebrac-lek-jak-cebule-to-pierwotne-leki-sa-dwa-przed.html#s=BoxOpMT
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.02.2024, 13:04
Na przykład mieszkańcy środkowej epoki kamiennej regionu zajmowanego obecnie przez Demokratyczną Republikę Konga już 90 000 lat temu polowali na duże sumy o długości 1,8 metra (6 stóp).

To ja jestem gorszy łowca od nich, o'kurde.

https://en.wikipedia.org/wiki/Middle_Paleolithic
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.02.2024, 21:33
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177333,30690065,jezeli-intuicja-podpowiada-cos-innego-niz-rozsadek-warto-zalozyc.html#do_st=RS&do_a=1440&do_sid=1440&do_w=57&do_v=992#s=BoxOpLink

o intuicji i instynkcie i nieświadomości
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.03.2024, 12:35
Piszę tu często o prędkości z jaką się rozwijamy.
Zdjęcie to fragment książki "Błękitna kropka" Carla Sagana. Wydana w 1994 r.

Obecnie koszt wyniesienia 1 kg na orbitę przez Spacex to 1k USD - i firma na tym zarabia. Szacuje się, że wyniesienie 1 kg przez Starshipa będzie w okolicach 200 USD.
1 kg złota kosztuje około 68k USD.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.03.2024, 18:25
TSMC podobno planuje wykorzystać swoje istniejące maszyny Low-NA EUV do procesów 2 nm i 1,4 nm, a następnie przejść na High-NA przy 1 nm.
https://ithardware.pl/aktualnosci/intel_i_asml_oglaszaja_pierwsze_swiatlo_w_pierwszej_na_swiecie_maszynie_litograficznej_high_na-31892.html

Cały czas była mowa, że przy tych wielkościach już procesy kwantowe zakłócają pracę. To jak to tak, jednak można?
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.03.2024, 21:05
ciekawe
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.03.2024, 12:16
https://zielona.interia.pl/przyroda/zwierzeta/news-maly-gryzon-ratowal-ukraine-teraz-sam-ginie-na-wojnie,nId,6857272

a i to ciekawe
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 09.03.2024, 08:38
skąd pochodzą?

https://geekweek.interia.pl/historia/news-skad-pochodza-mieszkancy-indii-zagadke-wyjasniaja-wielkie-ba,nId,7378190
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 09.03.2024, 09:51
Trochę więcej o nowościach w półprzewodnikach:
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/rewolucja-za-rewolucja-globalna-wojna-o-czipy-wchodzi-na-nowy-poziom/6v55lk9
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.03.2024, 10:01
Czarna magia po prostu.

Aż mi się skojarzyło
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 11.03.2024, 15:56
https://www.rmf24.pl/nauka/news-oceany-pary-wodnej-w-miejscu-powstawania-planet,nId,7362003 (https://www.rmf24.pl/nauka/news-oceany-pary-wodnej-w-miejscu-powstawania-planet,nId,7362003)

https://www.rmf24.pl/nauka/news-opuscili-robota-na-dno-oceanu-zobacz-co-odkryl-film,nId,7357622 (https://www.rmf24.pl/nauka/news-opuscili-robota-na-dno-oceanu-zobacz-co-odkryl-film,nId,7357622)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.03.2024, 21:23
Niesamowite stwory!
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 18.03.2024, 10:56
takiego złowić ...

a u sąsiadów znaleziono coś z prehistorii, HE czy HH ?
mam nadzieję, że putin tego nie zgarnie ...

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/odkrycie-niedaleko-wojny-putina-na-ukrainie-pisze-na-nowo-historie-europy/7flmjbs,79cfc278
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.03.2024, 11:13
Myślę, że zgodnie ze swoją filozofią zrównoważonego rozwoju w pokoju i braterstwie... zbombarduje miejsce wykopalisk.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.03.2024, 10:58
https://www.onet.pl/informacje/ppo/mozg-lepszy-maly-czy-duzy/pjjhrhc,30bc1058

na podstawie artykułu pytanie, kto ma większy mózg, a kto najmniejszy?

1. łowiący na komercjach (np. Mokate, Rybołówka, Maślanka itp.)
2. łowiący na wodach no kill (np. Dzierżno)
3. łowiący na pzw (to wiemy)
4. łowiący na rybnych czeskich wodach

 ;)
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2024, 10:12
https://next.gazeta.pl/next/7,172392,30818154,dlaczego-wrony-atakuja-ludzi-ekspertka-wskazuje-na-bardzo-silne.html#s=BoxOpImg5

jakby nam się zdarzyło na rybach
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2024, 10:17
W życiu mi się nie zdarzyło.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 30.03.2024, 12:34
Kiedyś na plaży pod klifem na trasie Międzyzdroje-Wisełka oglądałem sobie przez jakiś czas rodzinę wronią. Dwa dorosłe osobniki + taki podlotek. Dorosłe jadły wyrzucone małże a młody jeszcze nie umiał. Dawały mu do pyska mimo, że już latał i był całkiem spory. W sumie zachowanie rodzinki było bardzo ciekawe, inteligentne ptaki.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: robson w 30.03.2024, 13:01
Dość często widuję, jak rozbijają orzechy włoskie, zrzucając je na beton.
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 15.04.2024, 13:40
splątali zwierza i dodatkowo zrobili z niego kota

https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowa-sensacja-niesporczak-schrodingera-polak-z-innymi-fizykami-schlodzil-zwierze-i-wprowadzil-w-stan-kwantowej-superpozycji-211220122545
Tytuł: Odp: Co nieco nauki <^-^>
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.04.2024, 14:10
Wyjdzie z tego potwór jak ze Stranger Things...