Wreszcie postęp no i zaangażowanie na maksa. Nasi pięknie wyprowadzali Angoli z równowagi, dało to efekty, Graelish się zagotował
Mam nadzieję, że mnie w pracy nie zlinczują
Cholera, Szczęsny jest po prostu kiepski ostatnio. Strzał Kane'a był może i mocny, ale wg mnie spokojnie do wybronienia.