Ja też używam pszenicy, chociaż u mnie na rzece to ryba musi dobrze żerować, żeby pobierała pszenicę na haku tak na łowieniu z marszu, dodaje ją też do zanęty razem z pęczakiem i konopią. Jak trzy dni z rzędu nęcę mixem ziaren w tym pszenicą, to czwartego dnia na zasiadce fajnie żerują, ale wtedy wolę łowić bardziej selektywnie, czyli ciecierzyca, kukurydza albo makaron kolanka.