@Remik - pomysł na zmianę bdb. Też przeszedłem z feederów na karpiówki. Jest ciekawiej, trzeba sporo kombinować z budową zestawu, prezentacją przynęty i jej doborem itd. Metoda, jak dla mnie stała się po prostu monotonna. A łowienie karasi i wigilijnych karpi nudne. Teraz jeżdżę nie co tydzień na kilka godzin lecz co dwa i na 2 doby. Szanse na połowienie są znacznie większe. Do tego spanie na świeżym powietrzu, spokój i czekanie na piiii ... Do tego kawka, piwko, posiłek nad wodą. Krótko mówiąc - zmiana była strzałem w "10" ... Tak więc cierpliwie i na spokojnie - koniki wjadą prędzej, czy później
Cytat: Sebula w 27.08.2020, 08:11@Remik - pomysł na zmianę bdb. Też przeszedłem z feederów na karpiówki. Jest ciekawiej, trzeba sporo kombinować z budową zestawu, prezentacją przynęty i jej doborem itd. Metoda, jak dla mnie stała się po prostu monotonna. A łowienie karasi i wigilijnych karpi nudne. Teraz jeżdżę nie co tydzień na kilka godzin lecz co dwa i na 2 doby. Szanse na połowienie są znacznie większe. Do tego spanie na świeżym powietrzu, spokój i czekanie na piiii ... Do tego kawka, piwko, posiłek nad wodą. Krótko mówiąc - zmiana była strzałem w "10" ... Tak więc cierpliwie i na spokojnie - koniki wjadą prędzej, czy później No to właśnie miałem tak samo, znudziły mnie małe ryby... nie wspominając o leszczach
Spiąłem dzisiaj rybę życia na metodę Prawdopodobnie karp albo amur. Przed samym brzegiem, bo za nisko trzymałem szczytowke. Opór 2 krotnie większy niż zaprezentowany tutaj mój 9kg.
coś też tam połowiłem, spróbuję wrzucić jakąś fotkę, ale mam problem z komunikacją telefon - laptop
Sebula gratulacje. Właśnie sobie uświadomiłem,, że w tym roku nie złapałem żadnego dużego karpia
Tak z ciekawości to od jakiej wielkości zaczyna się duży? 🤔😂