Jak dla mnie nie robi wrażenia to, że ktoś jest z Guru
Ten patent jest mega przekombinowany, i można go używać może na zawodach, jak trzeba mieć jakiś 'edge'. Ogólnie jednak jest to przerost formy nad treścią przy wagglerze. Nie przesadzajmy też z tym, że jak pokazuje to angielski wyczynowiec, to akurat tak powinno być
Jest to opcja. Wg mnie o wiele lepiej jest użyć do blokowania spławika po dwa stopery z każdej strony.
I nie mam pretensji, po prostu zwracam uwagę, że nie ma sensu wchodzić w przekombinowane zestawy
Wg mnie obciążone wagglery Drennana są idealne, i ułatwiają bardzo życie. Kto ich używa wie, ile śrucin wchodzi przy wersji z cienką i grubszą antenką.
Ogólnie sam się dziwiłem, że wielu wyczynowców kombinuje jak konie pod górkę z wagglerem. W tym sam Steve Ringer, jego zestaw też jak dla mnie jest zbyt skomplikowany. Zastanawia mnie jednak kiedy on nim łowi, wychodzi, że bardzo rzadko albo w ogóle. Stąd rozwiązania z drutem do lutu, które były dobre z 10-15 lat temu. Dziś jednak oferta wagglerów obciążonych jest tak bogata, że nie warto wg mnie przesadzać. Nie wiem też czy Drennan poprawił farbę w spławikach Glow Tip. Na pewno jednak ich minusem było to, że pękała farba i balsa piła wodę, co powodowało coraz większe zanurzenie spławika. Miknusem tez jest cienka antenka, która przy zwiększeniu dystansu jest trudniejsza do obserwacji.