Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Wiecho w 08.09.2018, 09:10

Tytuł: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 08.09.2018, 09:10
Znalazłem w necie kilka informacji o użyciu WD40, Old Spice itp jako skutecznych atraktorów......  ?????  Przodują w tym Rosjanie.
Jakieś jaja czy co ?
Są nawet filmy na YT.


Co Wy na to ????
Jak zapewne zauważyliście jest więcej filmików na ten temat.  Podobno jest to skuteczne na karasia.
Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 08.09.2018, 09:45
O WD40 już słyszałem. Że niby w tym jest rybi tłuszcz. Cholera wie, ale nie zamierzam próbować...
Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: s7 w 08.09.2018, 10:02
Oglądałem chyba wszystkie filmiki z tymi wynalazkami i jakoś nie przemawiają do mnie. Są też testy porównujące i jakoś tam nie widzę żeby były to skuteczniejsze metody. 
Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 08.09.2018, 10:37
Zamieściłem to jako ciekawostkę. Byłem tym bardzo zaskoczony. Sam nie mam zamiaru tego stosować chociaż lubię poeksperymentować.  Nikogo też do stosowania takich wynalazków  nie namawiam.
Nota bene...
Pamiętam jak kiedyś kolega pochlapał się benzyną bo manipulował przy gaźniku. Nie było czym umyć rąk.  Miał zero brań dopóki ja mu nie pomogłem i nie zacząłem zakładać mu przynęty na haczyk.
Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 08.09.2018, 10:52
Kiedyś Wyczytałem  w jakiejś publikacji że zapach acetonu wabiąco działa na okonie.
Pieron wie ...może to i prawda.
O WD40 słyszałem ale jakoś nie mam zamiaru próbować. O Old spice pierwsze słyszę ???
Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: katmay w 08.09.2018, 11:04
Jakoś nie czuje potrzeby, aby wlewać to do wody....

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Dziwaczne atraktory
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 08.09.2018, 11:51
Z wynalazków to kiedyś wyschła mi zanętą a nie chciało mi się 4 liter ruszyć po wodę to namoczyłem ją piwem bo było pod ręką, pamiętam że nie zmieniło to jakoś drastycznie wyników ale parę leszczyków jeszcze złapałem :) więc piwko na pewno nie przeszkadza zarówno rybom jak i wędkarzowi :P :beer: