Napisaliśmy jakiś czas temu kilka słów na temat działania, funkcjonalności i sposobów wykorzystania elementów należących do systemu ICS od Preston Innovations. Dostępne już od jakiegoś czasu są na rynku ciężarki Match Cube, koszyki typu open-end zwane Cage Feeders oraz podajniki z wyższymi burtami czyli Dura Banjo. Jeśli pamiętacie nasz wcześniejszy wpis właśnie na ten temat, to doskonale wiecie, że czekaliśmy z niecierpliwością na nowe podajniki typu flat. No i w końcu są! Nie tylko my, ale domyślamy się, że wiele innych osób liczyło na pojawienie się Dura Flat Method. Są on uzupełnieniem dotychczasowego zestawu elementów wchodzących w skład wspomnianego Interchange Revolution System.
Anglicy zdecydowali się wypuścić je w dwóch wersjach – small oraz large, oraz w trzech wersjach ciężkości – 20g, 30g oraz 45g. Co nas zdziwiło, to że nie ma dostępnych gotowych wersji elastycznych, baliśmy się iż z nich Preston tutaj zrezygnował, ale po zaczerpnięciu informacji okazuje się że będą i elastyczne. Na razie są w planach, ale spokojnie mają się pojawić.
Oczywistym jest, iż są one tak jak i reszta, wykonane z jednolitego odlewu. Teraz doświadczenie w używaniu Dura Banjo pozwala nam stwierdzić, że są one praktycznie niezniszczalne. Nie ma opcji, żeby coś z nich odpadło lub na przykład odkleił się jakiś element, przez co skutecznie zniszczył nam produkt i zadziałał na nerwy w sposób silnie negatywny
Czasem w koszyczkach wykonanych z plastiku, zdarzało się uszkodzenie, choćby żeberek, poprzez najzwyczajniejsze, intensywne użytkowanie – przy podajnikach, czy koszykach wykonanych właśnie z odlewu nie powinno to mieć miejsca. Starsze wersje podajników choćby Prestona, oczywiście „robią robotę”, ale ten odlew jest zdecydowanie trwalszy i dłużej nam posłuży. Kiedy kupujecie podajnik, to tak samo jak wcześniej przy Dura Banjo do zestawu dołączany jest konektor do wymiany przyponów, oraz dwa trzonki, dłuższy i krótki. Firma Preston wraz z nowymi podajnikami wypuściła na rynek nowe foremki, dopasowane właśnie do Dura Flat Method. Mamy takie foremki, są fajnie wykonane i bez problemu ubijają towar, a przycisk od spodu bardzo sprawnie uwalnia napełniony podajnik. Dobrą wiadomością jest fakt, iż do tych podajników bez problemu pasują wcześniejsze foremki, których do tej pory używaliśmy przy podajnikach Prestona. Więc, jeśli się ktoś z Was zastanawia nad zakupem nowych, a posiada stare to w to miejsce spokojnie może kupić podajniki Dura Flat Method – nie ma potrzeby wydawania pieniędzy na nowe foremki
Jak my to widzimy? Jakie zastosowanie u wędkarza powinny znaleźć płaskie podajniki?
Do tej pory, jak mogliście u nas przeczytać, głównie do wędkowania na methode używaliśmy Dura Banjo. Nabijaliśmy je czasem pelletem, czasem zanętą a czasem mieszanką obu. Dura Banjo świetnie podaje towar i przede wszystkim bardzo sprawnie donosi go na dno. Kiedy pojawiły się nowe podajniki byliśmy nieźle przywiązani do wspomnianych Dura Banjo, a po tak długim czasie ich stosowania nie możemy powiedzieć złego słowa. Teraz do testów nad wodę zabraliśmy właśnie te nowe płaskie. Należy tu wyjaśnić, że słowo „nowe” nie oznacza czegoś świeżo odkrytego, ponieważ jak wszyscy wiemy, taki typ podajników funkcjonuje na naszym rynku „dość” długo (Anglicy łowią na methode ~20 lat). Chodzi nam tutaj po prostu o ulepszony produkt, wykonany na wzór wcześniejszych podajników.
Wracając do tematu…. Krzysztof i Mariusz pojechali nad wodę aby je dla Was, i dla samych siebie sprawdzić.
Teoretycznie, skoro w ekwipunku mamy wszystkie elementy ICS, podajniki Dura Flat Method powinniśmy stosować do wędkowania przy użyciu zanęty. Chłopaki jednak sprawdzili różne kombinacje. Okazuję się, że są one świetne zarówno podczas stosowania zanęty, mixu zanęty z pelletem, jak i samego pelletu. Podczas używania każdego z tych wariantów, towar ładnie osypywał się z podajnika. Mało tego, towar osypywał się dość szybko i ładnie formował naszą pułapkę przynętowo-zanętową, jest to bardzo duża zaleta- esencja wędkowania na methodę!
Nie wypada tutaj nie wspomnieć o, nazwijmy to, właściwościach lotnych nowych podajników. Każdy z nas próbuje osiągnąć czasem długi dystans podczas wyrzutu zestawu. My mieliśmy tak fajnie opanowane Dura Banjo, że mogliśmy na dalsze odległości śmigać nimi bez zastanowienia – 85m przy dobrze spasowanych wszystkich elementach w zestawie jest na porządku dziennym. Jeśli chodzi o Flat Method to taki dystans również nie jest żadnym wyzwaniem. Zauważyć natomiast należy, iż nowe podajniki w wersji large mimo założonego dużego trzonka tracą więcej na dokładności podania, przynajmniej w naszym wykonaniu. Według nas Dura Banjo jest celniejsze. Natomiast nowy podajnik, ale już w wersji small, jest dla nas celny i podaje się nim na większych dystansach dokladniej. Każdy z tych wielkości ma dla nas swoje zastosowanie. Jak pewnie wiecie, wersje duże stosuje się kiedy lato w pełni, a ryba pobiera pokarm w ilościach hurtowych – w szczególności karpie. Natomiast szczyt użycia podajników mniejszych przychodzi wiosną czy jesienią. Są natomiast odstępstwa od tych teoretycznych reguł. Czasem mały podajnik jest niezastąpioną bronią kiedy okazuję się, iż każdy chlupot w wodę dużego podajnika, szczególnie przy większej presji wędkarskiej, powoduje odsuwanie się ryb z łowiska. A duży, po zakończeniu lata, może okazać się bardzo potrzebny, gdy ryby w drugiej części dnia podejdą na intensywniejszy żer na krótszym dystansie. Jednym słowem nie da się powiedzieć, która wersja będzie bardziej nam potrzebna. To wszystko to kwesta dopasowania się do specyficznych sytuacji nad wodą. Musimy być przygotowani na każdą sytuację.
Nasze spostrzeżenia są proste. Jak wiemy używając, systemu ICS możemy dopasować się do praktycznie wszystkich sytuacji na łowisku - we wcześniejszym artykule z testem ICS to przecież opisaliśmy. Teraz kiedy w naszym zasięgu są nowe nowe podajniki, to cały ten pomysł Prestona nabrał jeszcze większego sensu, a Interchange Revolution System jest teraz rozwiązaniem bardzo uniwersalnym i praktycznym. Wydaje nam się, że najlepszym sposobem, i taki właśnie polecamy, będzie, gdy podajniki Flat Method użyjemy do podawania zanęty, pelletu czy mixu. Według nas lepiej eksponują towar niż Dura Banjo. Oczywiście nie zrezygnujemy z używanych przez nas do tej pory Dura Banjo, ponieważ będą one lepsze w innych, specyficznych sytuacjach. Jeśli będziemy wędkować na głębszej wodzie, zdecydowanie lepszym wyborem pozostanie Banjo – doniosą one wtedy towar na dno w całości, bo płaski podajnik nie zda tu egzaminu. Jeśli potrzeba będzie podawać bardzo małą ilość towaru w zimne miesiące, to Dura będzie lepsze, ponieważ istnieje ich bardzo mała wersja, idealna na zimową porę. No i jeśli trafimy na bardzo rybne łowisko z dużymi karpiami, to wtedy słusznym może być podawanie większych ilości samego czystego pelletu właśnie za pomocą wspominanego Banjo.
Było by jednak za słodko, gdybyśmy nie znaleźli problemów z owym ICS. Są rzeczy, które nam się nie podobają. Pierwsza z nich to fakt, iż ktoś podczas masowej produkcji trzonków dołączanych przy zakupie nowych podajników nieźle się pomylił. Piszemy tak, ponieważ dołączane trzonki – nie wszystkie, mniej więcej co trzeci – są źle spasowane. Wcześniej przy zakupie Dura Banjo tego nie zanotowaliśmy, a teraz czasem przy zakupie nowych zestawów Flat Method napotykamy na problem podczas składania podajnika na rurkę. Zdarza się, że problemem jest wcisnąć podajnik na trzonek. Mam nadzieję, iż Preston szybko się o tym dowie i poprawią ustawienie maszyn na produkcji!
Drugim problem również jest związany z trzonkami. No za żadne skarby nie możemy zrozumieć co kierowało ludźmi z Prestona, aby system który miał być rewolucyjnie prosty i pomocny, w przede wszystkim szybkim dopasowaniu się do wielu sytuacji, tak skomplikować.... O co chodzi pomyślicie? Kiedy zakładamy jakiś trzonek na żyłkę, kiedy montujemy zestaw aby być gotowym do łowienia, to chcielibyśmy być pewni, że każdy podajnik, ciężarek, czy koszyk z ICS będzie do niego odpowiedni. Tak nie jest, niestety nie jest tak kolorowo. Okazuje się po prostu, że na przykład trzonki najdłuższe dołączane do Dura Bajo, są nieodpowiednie do Flat Method. Czyli montując na trzonku z Dura Banjo podajnik Flat w wersji large mamy sytuację gdzie ledwo wystaje on z nad podajnika. Dlaczego? Po co wyście Prestonowcy to zrobili! Dlaczego zamiast zunifikować rozmiary trzonków zrobiliście je w różnych długościach?! Czy jeśli łowimy na długim dystansie używając Dura Banjo, a zdecydujemy się zrobić to do czego ten system został stworzony – zmienić podajnik na Flat – i przestawić się na łowienie zanętą, to mamy rozwalać cały zestaw? Jak zakładamy długi trzonek to ma być on długi i przy Dura Banjo i przy Flat Method! To nie jest ułatwienie, to jakaś głupota.
Mimo to, uważamy, że na razie ten system daje nam bardzo duże możliwości, i całkiem niezłe pole do popisu nad wodą, więc będziemy go stosować mimo tych, według nas, błędów – bo być może wiele ludzi nie przyłoży do tego wagi. Ach…. My na tyle zaufaliśmy nowym podajnikom i całemu temu systemowi, że pojechaliśmy z nimi „w ciemno” na ostatnie zawody Matrix Feeder Cup na Ostoję Górecką – świetnie się nam spisały mimo wszystko! Natomiast Mariusz i Krzysiek owszem testowali je dla Was poza zawodami, dzięki temu mogliśmy sprawdzić wiele wariantów i wszystkie wielkości oraz gramatury.
Jednakże chłopaki z Prestona mogli by się jeszcze raz nad tym zastanowić, przecież to ludzie którzy nad wodą spędzili więcej czasu niż my w pracy
To ludzie nadający trendy w wędkarstwie. A ten trend na razie jest do poprawy. Jeśli ktoś to skopiuje, a zapewne tak będzie, to poprawi błędy i wtedy ICS może stracić część swoich odbiorców.
Pamiętajcie, że to co przeczytaliście, o ile przeczytaliście a nie przelecieliście wzrokiem
, to tylko nasze prywatne spostrzeżenia i mogą być zgoła odmienne od Waszych. Mamy natomiast nadzieję, że ten tekst choć trochę Wam pomoże.
Polecamy również nasze wcześniejsze wypociny na temat testów Interchange Revolution System – znajdziecie je na naszym Facebooku, na forum Spławik i Grunt w naszym dziale, oraz na portalu Fishing-Book.