Kolejna partia, jak to Cobi92 nazywa, "Cojones Martineza".
Myślę, że trzy kilo wystarczy na dwa dni. A w sumie to na półtora dnia. Wczoraj zrobiona lekko ponad półtora kg "szesnastek", dziś będzie miks szesnastek i dwudziestek.
Wzbogacone płynnym CSL i drożdżami, bez jakichkolwiek konserwantów.