Autor Wątek: No i jestem częścią PZW  (Przeczytany 11727 razy)

Offline Geo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: pomorskie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
No i jestem częścią PZW
« dnia: 13.03.2017, 01:46 »
Pomimo wszystkich za i przeciw PZW od dwóch lat kręci mnie Wisła do której mam 7 km i tu powstała konieczność wstąpienia do wspomnianej organizacji.

Mam nadzieję, że pozwoli mi to odkryć nowe horyzonty wędkarstwa i da wiele satysfakcji.
Sebastian


Offline wojciu1

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 209
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #1 dnia: 13.03.2017, 02:36 »
Nie zapomnij w takim razie zacząć zabierać ze sobą mydła i ręcznika! ;D
Pozdrawiam,

Wojtek

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #2 dnia: 13.03.2017, 06:39 »
Ja uważam, że to dobry krok. Za cztery lata, kolejny rozsądny głos w wyborach. Zostawiając w PZW samych mięsiarzy raczej tej organizacji się nie pomoże. :thumbup:
Połamania na Wiśle i nie tylko :)
Grzegorz

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #3 dnia: 13.03.2017, 07:22 »
Bardzo odważy krok. ;)
Witaj w szeregach niezadowolonych :)
Robert

aroo04

  • Gość
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #4 dnia: 13.03.2017, 07:23 »
Nie przesadzajcie znowu... PZW mnie strasznie irytuje, ale złowić się coś da przecież :)

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #5 dnia: 13.03.2017, 07:35 »
Ja w tym roku biłem się mocno z myślami, czy nie wybrać oferty konkurencji. PZW niestety jest rozwalone po całym okręgu i nie ma jakiejś porażającej oferty w zasięgu mojego roweru. Jednak kwestie dobrej atmosfery koła, akcji sprzątania jezior, możliwości brania udziału w wybranych zawodach i małych, skromnych, ale jednak wodach bez sieci wygrały i dziś jadę opłacić.

Dobrych wyników życzę i zazdroszczę Wisły :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #6 dnia: 13.03.2017, 07:42 »
W sobotę opłaciłem okręg siedlecki, dziś dopłata do wawy. Nie idę na łatwiznę z komercjami ;) szukam ryby życia dalej ;)




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 563
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #7 dnia: 13.03.2017, 07:44 »
W sobotę opłaciłem okręg siedlecki, dziś dopłata do wawy. Nie idę na łatwiznę z komercjami ;) szukam ryby życia dalej ;)

Ja nie opłaciłem i bardzo tym sobie utrudniam życie. A nie idę na łatwiznę...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #8 dnia: 13.03.2017, 08:14 »
Mosteque :bravo: tak trzymać, wg. mnie każda nie opłacona karta przybliża rozpad albo ucywilizowanie tej instytucji i na odwrót każda opłacona umacnia leśnych dziadków na swoich pozycjach.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 734
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #9 dnia: 13.03.2017, 08:23 »
Nie idę na łatwiznę z komercjami ;) szukam ryby życia dalej ;)

A czy używanie łódki zanętowej można uznać za trudne łowienie? Według mnie to właśnie chodzenie na łatwiznę, wręcz olbrzymie :D :D :D
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 734
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #10 dnia: 13.03.2017, 08:27 »
Pomimo wszystkich za i przeciw PZW od dwóch lat kręci mnie Wisła do której mam 7 km i tu powstała konieczność wstąpienia do wspomnianej organizacji.

Mam nadzieję, że pozwoli mi to odkryć nowe horyzonty wędkarstwa i da wiele satysfakcji.

Dobrze robisz. Nie zmienimy PZW jak nie będziemy czynnie uczestniczyć w jego życiu. Polskie wody są piękne i trzeba o nie walczyć. Bez tego będziemy tylko klientami łowisk komercyjnych. Kto zadba o takie rzeki? Powoli nad nami wisi program Odra 2020, masakra dla odrzańskiego rybostanu...
Lucjan

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #11 dnia: 13.03.2017, 08:33 »
Mosteque :bravo: tak trzymać, wg. mnie każda nie opłacona karta przybliża rozpad albo ucywilizowanie tej instytucji i na odwrót każda opłacona umacnia leśnych dziadków na swoich pozycjach.

A jak ktoś lubi brać udział w zawodach? Te są głównie w kołach (w zależności od koła oczywiście). A jak ktoś lubi połapać dużych leszczy? Na komercji o takie trudno.

PZW się nie rozpadnie od nieopłacania składek, bo to sie odbije na tym, że nie będzie silnego reprezentanta wędkarzy i odda niemalże całe pole rybakom. Oczywiście teraz ZG PZW też nie reprezentuje wędkarzy, ale nic nie trwa wiecznie :) Najlepiej działać, lub chociaż wspierać składką dobre, nowocześnie zarządzane koła, z których może w przyszłości wyjdą delegaci, którzy doprowadzą do zmian.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #12 dnia: 13.03.2017, 08:44 »
Nie idę na łatwiznę z komercjami ;) szukam ryby życia dalej ;)

A czy używanie łódki zanętowej można uznać za trudne łowienie? Według mnie to właśnie chodzenie na łatwiznę, wręcz olbrzymie :D :D :D
Jak rzucisz 200m w punkt to przyznam Ci rację




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 271
  • Reputacja: 898
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #13 dnia: 13.03.2017, 08:46 »
Ja należę do PZW 28 lat ( składke płacę rok w rok - wnioski .... należę do opowiadaczy historyków ( potoczna nazwa z neta... ) no cóż kieddyś ... to było ryby .....
Ale i tak jest pięknie ( czekam może za parę lat - jak dożyję w końcu znowu bedą rybne wody)
Maciek

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: No i jestem częścią PZW
« Odpowiedź #14 dnia: 13.03.2017, 09:06 »
Dodam tylko jeszcze ;)

Chyba Lucjan nie myślisz, że ja tylko łódką łowię? Mieszkam 50m od jeziora pzw. Piękne ryby. Raz byłem z łódką w ramach testów bardziej.
Kocham jeździć na starorzecza Bugu, tam bez pzw nie da rady. Przez cały dzień nie spotkasz ani jednej osoby. Kto nie był nie ma pojęcia jaki Bug jest piękny.

Znam kilka miejsc gdzie są ryby i nie trzeba mieć składki, niestety moje jeziorko wymaga opłaty.

Mojego zdania nie zmienię.
Komercja to łatwizna. Każdy tam może połowić, nie ważne czy umie czy nie.

Spójrzcie na wody Francji gdzie łowi Sebek. Jego kolega nie ma pojęcia o łowieniu a zobaczcie jakie ryby wyciąga. Jak komercja.

Znam komercję też takie gdzie trudno o rybę bo łowisko ogromne. Takie lubię zbiorniki.

Dlatego dodatkowo opłacę stowarzyszenie Żwirek.




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team