Niech sobie Michał wylewa swoje żale. Nie rozumiem, czemu do Mnie. Nie jestem No Kill. Fakt. Ale mam rozum. Tak exploatowane łowisko, powinno mieć między czas na regenerację. Pomyślcie sami, ile razy ta ryba jest tam kłuta. Szczególnie wrażliwcy na zabijanie. To nie wielki zbiornik o ogromnej presji. Stąd, Mój post.