-
Ciepło (+8), nie pada. Idealna pogoda na ryby :)
Pozdrawiam
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180101/43c34c5d29f2db3fa7287a5a24bbda53.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Jak tam pstrągi, był ktoś?
-
Brawo Panowie. Marded widzę lubisz moczyć tyłek w solance. Ja dzisiaj szukałem pstrągów. Jeden spadł, trzy wypłoszyłem. Zapomniałem przez te karpie, że trzeba skradać się jak komandos.Nawet coś nagrałem. ;)
-
Brawo Panowie. Marded widzę lubisz moczyć tyłek w solance. Ja dzisiaj szukałem pstrągów. Jeden spadł, trzy wypłoszyłem. Zapomniałem przez te karpie, że trzeba skradać się jak komandos.Nawet coś nagrałem. ;)
Jakie tam moczenie tyłka. Na luzie z brzegu prawie w trampkach.
Dziś dla odmiany byłem popołudniu. Trocie nawet się nie pokazały wszyscy zeszliśmy z nad wody o kiju. Ale nowy rok rozpoczęty nad wodą, a nie przed TV.
-
A to widać, że one podpływają do brzegu? Rzucają się czy coś takiego?
-
A to widać, że one podpływają do brzegu? Rzucają się czy coś takiego?
Jak pytasz o pstrągi, to na takiej rzece jak na moim filmiku, staniesz na patyk i już widzisz ładną smugę na wodzie jak ucieka :)
Jak o trocie w morzu, często się spławiają.
-
Tam gdzie łowimy trocie są w zasięgu rzutu. Czasem widać spławiające się ryby lub charakterystyczny atak na przynętę.
Są jednak miejsca gdzie bez butospodni się nie da łowić. Po prostu tak daleko się nie dorzuci.
-
Pytałem o trocie.
Dziękuję Wam obu za odpowiedź :)
-
Inauguracja sezonu 2018 zaliczona. Chociaż sesja skończyła się blankiem, to i tak warto było wybrać się nad wodę i potrenować slidera. Pogoda prawie wiosenna, temperatura 10 stopni, ptaki zaczynają śpiewać aż miło, a nad głową przeleciały mi dwa klucze gęsi. Chyba wracają, to dobry znak i zwiastun że tegoroczna zima raczej będzie łagodna.
-
... może dopiero odlatują? ... ;)
-
https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,45/pogoda-na-16-dni-zima-w-ruinie,249697,1,0.html#autoplay
W sumie to leciały na południowy zachód :facepalm:
-
Wczoraj też słyszałem gęsi. Leciały na południe ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Rozumiem, że pogoda ostatnimi laty jest dziwna, ale jeszcze nie spodziewam się powrotu ptaków z zimowisk. ;)
Choć chciałoby się, chciało ... :D
-
Karta opłacona, za oknem środek wiosny w styczniu ;D ;D, więc grzechem byłoby nie pojechać na rybki. Biorę więc bolonkę, białe i czerwone robaki i śmigam na małą nizinną rzeczkę. Nie wiem co mnie tam spotka, bo od dwóch lat tam nie byłem, a na dodatek spławikówkę ostatni raz w rękach miałem w 2016 roku ??? :D.
Po cichu liczę na chociaż kilka brań drobnych rybek.
Jak się okazało ryby zaskoczyły mnie pozytywnie - złowiłem około 40 sztuk, co prawda większość stanowiły kiełbie, ale trafiły się również 4 płocie i 4 okołowymiarowe klonki. Trafił mi się też bonus - udało mi się przechytrzyć ślicznie ubarwioną brzanę (hehe no dobra brzankę - mała ale i tak cieszy ;D), która na delikatnym zestawie była godnym przeciwnikiem. Dodatkowo spiąłem kilka sekund po zacięciu przyzwoitą rybę.
Brzana ma aktualnie okres ochronny, ale zapewniam, że niemierzona, bez zbędnej zwłoki wróciła błyskawicznie do wody.😉
Plusy wyjazdu: akumulatory naładowane, płuca dotlenione, banan do tej pory na ustach - jak dla mnie udany początek sezonu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_7_45_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_7_49_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_7_59_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_8_09_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_8_11_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_7_56_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_06_01_18_8_05_27.jpeg)
-
:bravo:
kiełbi się kiedyś nałowiłem, lubiłem tą rybkę
a rzeczka bardzo ładna i ta brzana w niej - niespodzianka
-
Kiełb piękna ryba ! . Gratulacje
-
Moja szkoła 8) He he żart, masz rękę do ryb szwagro :bravo: :bravo: :bravo: Piękny początek sezonu. Za brzanę lecą dodatkowe :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Piękna sceneria i super brzanicho :bravo:
-
Maryś, jest moc :bravo:
-
Może i mała ale bardzo urodziwa.
Fajne zdjęcie, widać "fakturę" łuski :)
-
Zdjęcie faktycznie świetne. Chciałbym mieć taką rękę jak szwagier :)
-
:bravo: :bravo: :thumbup:
-
Super widoczek!
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
-
mariospin :bravo: ładne rybki no i sceneria rzeczki super. Oby tylko tam nie wpadli melioranci z jakimś super pomysłem jak to było w moich rejonach ehh...
-
Fajnie połowiłeś :bravo:, śliczny ten kiełbik. U mnie możliwość opłacenia składek dopiero po 15-tym także z łowienia nici >:(
-
Brawo Mariusz, ale piękny zimowy połów! :bravo: :bravo: :bravo:
-
Witam.
Dzisiaj rozpocząłem sezon 2018.
Wybrałem się na rzekę PZW w celu poszukiwań pstrąga.
Niestety rybki nie dopisały, wysoka woda jak na styczeń nie pozwoliła dojść we wszystkie miejsca.
Za tydzień wybieramy się na Nogat w celu złowienia pierwszej brzany w życiu.. 😏😏
-
Piękna rzeka. ;D
-
Gratuluję mariospin pięknej, zimowej brzanki i udanej sesji :thumbup: :bravo:.
Ja nowy sezon rozpocząłem na rzeką Test, okolice Timsbury. Jednym z moich najtrudniejszych dzisiaj przeciwników był wiatr :(. Utrudniał wędkowanie bardzo, ale po za tym sama słodycz ;).
Nowe PB troci 53 CM, 4.05 LB oraz pstrąga tęczowego 53 CM, 3.7 LB. W sumie padło kilka fajnych lipieni, dwa tęczaki, 2 trocie i parę ładnych kropków. Kukurydza z puszki zrobiła robotę :D.
Kilka zdjęć z wyprawy poniżej.
Pozdrawiam.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_40_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_41_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_41_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_42_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_43_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_43_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_44_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_44_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_45_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_45_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_07_01_18_7_45_51.jpeg)
-
Piękne rybki :bravo:
-
NuNo83 piękne kropki i jeszcze lipionek. Cudo. :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Piękne rybki i ta sceneria :thumbup: :bravo:
-
Masakra. Przypomina mi się Szkocja :( W Polsce te ryby już dawno zagościłyby na patelni. Nie wrzucajcie tych zdjęć z Wysp, bo w depresje mnie wpędzicie. Od wielu dni "rozkminiam" gdzie by tu w łódzkim nad rzekę wyskoczyć i złowić coś więcej niż płotkę. Tu cieszymy się jak dzieci jak złapiemy niewymiarową brzankę (na marginesie gratuluje łowcy, bo jest co gratulować). Szkoda gadać. :beer:
-
Bravo :bravo: :bravo: :narybki:
-
:bravo: nawet nie wiem, która to troć? lipień - wiem, tęczak - się domyślam ...
-
Piękne rybki :bravo: :bravo: :bravo:
-
Wczorajszy wypad
-
Ale Ci NuNo83 zazdroszczę :D :D :D. Przepiękne ryby :thumbup:, marzenie :-[. Gratulacje za wynik. Widać, że to rybna rzeka, ale ryby same do podbieraka nie wskakują i do tego wszystkie przepiękne i na pewno ostrożne sztuki. :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Dzięki Panowie :).
:bravo: nawet nie wiem, która to troć? lipień - wiem, tęczak - się domyślam ...
Licząc od góry, gdzie na drugim zdjęciu jest lipień, troć jest na zdjęciach: 5, 6 (ta sama sztuka) oraz inna na zdjęciu nr 9. Tęczaki zdjęcia nr 4 i 10. Brown Trout zdjęcia nr 3 i 7. Ogólnie trocie są o wiele bardziej bledsze. Fotki tego tak nie oddają (sorki). W rzeczywistości nie sposób się pomylić i je odróżnić ;).
Ale Ci NuNo83 zazdroszczę :D :D :D. Przepiękne ryby :thumbup:, marzenie :-[. Gratulacje za wynik. Widać, że to rybna rzeka, ale ryby same do podbieraka nie wskakują i do tego wszystkie przepiękne i na pewno ostrożne sztuki. :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
Tak, to fakt, rzeka jest bardzo rybna. Kluczowym moim zdaniem, mimo wszystko, jest wytypowanie miejscówki oraz dobór i prezentacja właściwej w danym dniu przynęty. Wczoraj oprócz mnie na tym samym odcinku łowiło jeszcze 4 Angoli. Jeden z nich złowił pstrąga, a jeden lipienia i to było na tyle. Tym bardziej jestem zadowolony z wyniku :).
-
Ledwo się rok zaczął , a łowicie tylko zazdrościć.
Ekipa z 3miasta tym razem postanowiła rozpocząć sezon nam morzem. Ale to bodajże najsłabszy wypad jaki się trafił. Pogoda w sumie fajna..
Ze względu,że moje spodnio-buty umarły, Wojtek wcale nie ma, to wybrałem Gdynię Orłowo. Niestety kompletna klapa...Część klifu osunęła się do morza i kompletnie uniemożliwiła dotarcie w sensowne miejsce. Finalnie mokrzy do kolan zrobiliśmy po parę rzutów( od tak by całkiem nie poddać się bez walki ) i zakończyliśmy pierwszy wypad wędkarski w 2018.
Następny będzie bardziej przygotowany, lub z surfem.
https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_08_01_18_6_54_23.jpeg
-
Ledwo się rok zaczął , a łowicie tylko zazdrościć.
Ekipa z 3miasta tym razem postanowiła rozpocząć sezon nam morzem. Ale to bodajże najsłabszy wypad jaki się trafił. Pogoda w sumie fajna..
Ze względu,że moje spodnio-buty umarły, Wojtek wcale nie ma, to wybrałem Gdynię Orłowo. Niestety kompletna klapa...Część klifu osunęła się do morza i kompletnie uniemożliwiła dotarcie w sensowne miejsce. Finalnie mokrzy do kolan zrobiliśmy po parę rzutów( od tak by całkiem nie poddać się bez walki ) i zakończyliśmy pierwszy wypad wędkarski w 2018.
Następny będzie bardziej przygotowany, lub z surfem.
https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_08_01_18_6_54_23.jpeg
Pracuję właśnie nad zakupem spodniobutów :) Wyprawa fajna, szkoda że nie dało się nam połowić.
-
Szkodnik, fajny kaper. W zimę waga razy dwa ;)
Morscy łowcy - macie zdrowie. Zazdraszczam i tak!
-
Ja czekam na relację z wspólnej wyprawy Mateusza i Michała :)
-
Ledwo się rok zaczął , a łowicie tylko zazdrościć.
Ekipa z 3miasta tym razem postanowiła rozpocząć sezon nam morzem. Ale to bodajże najsłabszy wypad jaki się trafił. Pogoda w sumie fajna..
Ze względu,że moje spodnio-buty umarły, Wojtek wcale nie ma, to wybrałem Gdynię Orłowo. Niestety kompletna klapa...Część klifu osunęła się do morza i kompletnie uniemożliwiła dotarcie w sensowne miejsce. Finalnie mokrzy do kolan zrobiliśmy po parę rzutów( od tak by całkiem nie poddać się bez walki ) i zakończyliśmy pierwszy wypad wędkarski w 2018.
Następny będzie bardziej przygotowany, lub z surfem.
https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_08_01_18_6_54_23.jpeg
Następny wyjazd bezwzględnie zakładam butospodnie. W domu po powrocie wylałem z butów po pół litra wody. ....ale wilka nie złapałem :)
-
Ledwo się rok zaczął , a łowicie tylko zazdrościć.
Ekipa z 3miasta tym razem postanowiła rozpocząć sezon nam morzem. Ale to bodajże najsłabszy wypad jaki się trafił. Pogoda w sumie fajna..
Ze względu,że moje spodnio-buty umarły, Wojtek wcale nie ma, to wybrałem Gdynię Orłowo. Niestety kompletna klapa...Część klifu osunęła się do morza i kompletnie uniemożliwiła dotarcie w sensowne miejsce. Finalnie mokrzy do kolan zrobiliśmy po parę rzutów( od tak by całkiem nie poddać się bez walki ) i zakończyliśmy pierwszy wypad wędkarski w 2018.
Następny będzie bardziej przygotowany, lub z surfem.
https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_08_01_18_6_54_23.jpeg
Pamiętam kiedyś moje połowy na Orłowie. Wszedłem do wody. Wyglebałem się na tych kamieniach, zasiorbałem wody w spodniobuty i zakończyłem łowienie w 2 min. ;D
-
No cóż kąpiele i mokre ubrania są wręcz czymś naturalnym.... Na otwartym przy niedużej fali nie raz czapka odpływa bo fala zakryła zawodnika, lub o jeden krok za daleko i cyk po brodę:)
Ale jak to zwykł mawiać nasz forumowy kolega: " I tak lepiej jak w robocie..."
-
Graty dla tych co byli nad woda.
Ja dzisiaj otowrzyłem sezon 2018 .
Bardzo chciałem wypróbować nowy kijek bo wypad nie miał sensu , ale tam ...
Masakra -7 zbiorik zamarznięty, wolna była jedna zatoka i tam usiadłem na 3 godzinki.
Wydłubałem dwie małe płotki.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
-
Marcin i szkodnik, gratulacje! :bravo: :bravo: :bravo:
Marcin, ale kosisz... :thumbup: Test hojny widzę :) Nie miałeś chleba tostowego?
Ja też otwarłem sezon. Tym razem wybrałem się na pływowy odcinek Trentu, czyli Collingham, ale dośc daleko od jazu. Moja taktyka to unikanie wędkarzy, tak aby nie trafiać na miejsca, gdzie ktoś sypie sporo kulkami i pelletami. Ogólnie ludzi było jak na lekarstwo, więc nie musiałem 'uciekać'. Woda opadła mocno, ale jeszcze była wysoka, brzeg zamulony i śliski. Wędkarze co kończyli nie mieli ani jednego brania przez cały dzień, więc nie napawało to optymizmem. Koszyki jakich używałem to 130 i 150 gramów.
Około 16.30 miałem pierwsze branie i brzanę, ponad 65cm. Potem długo nic i o 19tej branie i brzana prawie w podbieraku, ale wypięła się, gdyż splatały mi się dwa zestawy i nie miałem jej jak podciągnąć. Na koniec po 20tej ostatni odjazd i śliczna 70ka dopełnia sesję. Wszystko na białe.
Tak więc otwarcie sezonu się udało, pomimo szarego i zimnego dnia :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/sBWliN.jpg) (https://imageshack.com/i/posBWliNj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/sSsd2a.jpg) (https://imageshack.com/i/pnsSsd2aj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/GcqmTL.jpg) (https://imageshack.com/i/pmGcqmTLj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/dPV9My.jpg) (https://imageshack.com/i/pndPV9Myj)
-
Graty Luk, piękne brzanki :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
:bravo:
-
Lucjan nie zapomniał jak to się robi :thumbup: :beer:
Wymarzona inauguracja sezonu :)
-
Luk, :bravo:
Zmontowałeś może jakiś film o łowieniu na rzece ze sporym nurtem? Z ciężkimi koszykami właśnie.
Chciałbym dać jeszcze szansę mojej kochanej Warcie :)
-
Luk gratuluje ładnego połowu :thumbup:
Ja dzisiaj wykorzystując lekki plus na termometrze jak i to , że trochę lodu puściło. Wybrałem się na dłubanie drobnicy pikerem
Nawet fajnie było wpadło kilka płoci i kilka nie wymiarowych okoni.
Jak na styczeń to nawet dobry efekt.
Chociaż była nadzieja na ładną płoć :P
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/1/12/10539682_20180112_132424.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
-
Brawo Jakub! :bravo:
Ja poszedłem za ciosem i dzisiaj znów uderzyłem na Trent, tym razem nie pływowy ale ten co mam pod nosem. Po dość słabym początku ryba się rozkręciła, wpadło tym razem aż 6 brzan. Nie wiem jak to jest, ale najlepszy połów przypada na styczeń :) O dziwo zaliczyłem tylko trzy leszcze, czyżby popłynęły gdzieś na zimowisko? Oby...
Brzanki miały: 54, 65, 66, 70 , 77 i 81 cm, przynęta to białe robaki. Obok siedział wędkarz łowiący na kulki - i nie miał ani jednego brania. Białe rządzą!
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/bwRY8A.jpg) (https://imageshack.com/i/pmbwRY8Aj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/IdM7JY.jpg) (https://imageshack.com/i/pnIdM7JYj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/GolYO3.jpg) (https://imageshack.com/i/pmGolYO3j)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/gmdcSb.jpg) (https://imageshack.com/i/pogmdcSbj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/kgFrXB.jpg) (https://imageshack.com/i/pmkgFrXBj)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Niesamowity wynik :bravo: :thumbup: Już nie mogę się doczekać nocek na Odrze.
-
Ale białe że białe czy białe w kolorze krwisto czerwonym? Piękny połów. Te Brzany to jednak Cię lubią Mistrzu!
-
Ja dziś otworzyłem sezon lodowy 8) lód 7-8cm piękne słońce -4*C gdyby nie wiatr można by było się opalić :) złowiłem ponad 30 okonków na blaszkę tylko 4 wymiarowe(18wymiar) największy 21cm , łowiłem w pasie 2-3m niedaleko trzcin ,dalej nie łaziłem , nie miałem niezatapialnego kombinezonu , jak inni wędkarze co siedzieli na środku :facepalm: Foci okonków nie wrzucam bo nie zabrałem też maty :P
-
Elo, ci szaleńcy siedzieli tam bez takich kombinezonów?
-
Jeszcze w ubiegłym roku postanowiłem, że sezon 2018 wcześnie rozpocznę.
Wybrałem część zaległego urlopu i od 3 do 13 stycznia spędziłem czas na próbie złowienia troci.
Ponieważ od kilku dni zostawiałem w wodzie sporo przynęt, :'( tego dnia postanowiłem iść na taniość.
Ryba uderzyła w długą obrotówkę 18g z Aliexpress, na płytkiej wodzie do kolan.
Wystartowała jak rakieta z kryjówki pośród roślinności. Nie mogła widzieć obrotówki - chyba ją wyczuła lub "usłyszała".
Zdecydowane uderzenie, potem zawzięta walka z młynkami, świecami i odjazdami.
Nie wiem, ile czasu ją holowałem. Czas wtedy płynie inaczej. Wydaje mi się, że coś pomiędzy 5 a 10 minut, ale równie dobrze może być 20 minut. Ramię bolało do następnego dnia. :)
Na brzegu wylądowała ślizgiem (podbierak nie wytrzymał walki - połamał się) wytarta samica troci (kelt), ale już podpasiona.
78 cm i 4,7 kg.
Pierwsza rybka w tym roku. Długo wychodzony fuks. Ani na ręcznie robioną wahadłówkę, ani z głębokiej wody.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1813_13_01_18_4_25_20.jpeg)
-
Elo, ci szaleńcy siedzieli tam bez takich kombinezonów?
2 miało a 2 nie , ale jezioro płytkie tylko 9m :P
-
:bravo:
-
Tadek, ale Ty mi teraz zaimponowałeś :thumbup: Gratuję i uporu, i ryby.
Z tymi przynętami tak to już jest, nie ma najlepszych ;)
-
:bravo:
-
Elo :facepalm: :D
Tadek, ale bydlę :o
-
Elo :facepalm: :D
Tadek, ale bydlę :o
Dzięki!
Potem jeszcze pół godziny dygotały mi ręce i kolana. Wędka wygięta w pałąk. Dobrze, że to kelt, bo przy takim srebrniaku nie miałbym potem sił wcale. :beg:
PS. Do damy nie przystoi mówić "bydlę" ;)
-
No nieźle sobie poczynacie, Panowie! :o :bravo:
Brawo, Tadek! :bravo:
-
Piękna sztuka :fish: :bravo:
-
Graty ładnych ryb
Luk i Tadek :bravo:
Ja licząc na ostatni ładny dzień pogody przed mrozami miałem nadzieje na ładne płocie.
Pogoda jak pogoda znowu spłatała figla , zamiast lekkiego plusu było -1.
Wynik znowu taki sobie,sama drobnica
Oczywiscie pikerek,czarna zaprawa i robactwo
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/1/13/10548153_20180113_133842.jpg)
-
Tadek :thumbup: :bravo: :bravo:
Luk widok takich brzan może niektórych doprowadzić do depresji. :)
-
Jakub :bravo:
-
Lucjan na Wiśle w Warszawie takie brzany to była codzienność.
Piękne to były czasy. Szkoda że zostały tylko wspomnienia :(
-
Tadek, Kuba :bravo: :bravo: :thumbup: Mordka się aż cieszy na Wasze wyniki :-[ :beer:
-
LuK, ale kosisz!!! :D :bravo: :thumbup:
Tadek piękna ryba :bravo:
-
Lucek, Twoje zdjęcia z zasiadek, niszczą mi psychikę!
Proszę pomyśl o mnie, jak następnym razem znowu wrzucisz fotki, tych swoich zdrowych, spasionych i wielkich ryb >:O :P
-
Dziś pierwszy szczupak 2018, 83 cm - nowy PB :D:D:D Branie z odprowadzenia, poczekałem z przynętą w wodzie i miałem szczęście - wziął i zaciąłem. Przynęta to kopyto 10 cm uzbrojone w główkę 3/0.
(https://preview.ibb.co/n0Jeu6/Screen_Shot_2018_01_13_at_19_10_29.png) (https://ibb.co/jRyOMm)
upload my pics (https://imgbb.com/)
-
:bravo:
kolejny wędkarz z ładnym wynikiem, zima?
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Pierwsza nocka w tym roku z 13-14 stycznia 2018.
Pogoda jak na styczeń początkowo nie była zła bo plus jeden stopień dopiero w miarę jak się rozkręcala nocka to mróz i wiatr też. Temperatura spadła do minus 2 wiatr wiał z prędkoscia 6m jak opisała to pogodynka odczuwalna -12st.To chyba moja najzimniejsza nocka na jakiej byłem. Sprawdziłem temperatura wody 2st.
Lowilem bardzo delikatnie wędka Jens Koschnick World Champion Feeder 3,6/55 szczytowka 0,75oz(szczegółowy opis pracy kija na Browning feeder Poland) żyłka główna 0,16mm przypon 0,08 długości 100cm hak nr 18,zestaw na klasycznej skretce . Brania były bardzo delikatne dodatkowo bardzo mocny wiatr utrudnial sygnalizacje. Na początku brały krapie i to tak sporadycznie, postanowiłem zmienić zestaw na krótki paternoster na plecionce z koralikiem, wydłużyć przypon i dać lżejszy koszyczek, przypon miał 150 cm długości koszyk okrągły 20 gr i to był dobry pomysł brania były rzadkie ale zacząłem lowic leszczyki w sumie 7 takie od 50 dkg do 1 kg trafił się nawet rozpior, zaneta do koszyka była ciemna i dawałem trochę ciętego robaka taka mała szczyptę. Co parę rzutów musiałem brać kija na brzeg bo w przelotce szczytowej robił się sopelek który hamowal zestaw co groziło jego zerwaniem,woda w misce zamarzla😄🎣. Dla ciekawości powiem że kolega który siedział obok mnie łowil na klasyczny zestaw przelotowy i miał same krapie. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Człowieku... od samego czytania mi palce zgrabiały :o :thumbup:
-
Artur masz zdrowie :bravo: :thumbup:
-
Hardkor :bravo: :thumbup:
-
Artur, nocka :o :o Ja pierdziele podziwiam :bravo: :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo: Twardzielu!
-
Wczoraj byłem z tatą 3-4 godziny. Niestety bez brania. Dziś również wyskoczyliśmy, ale po dwóch godzinach bez brania tata stwierdził, że wracamy.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Pozazdrościć zdrowia :bravo: :thumbup: :beer:
-
Ja dziś znów na lodzie :) pochmurno -7 odczuwalna -15 zmarzłem jak pies :P
-
Dziś nie było jak u babci na pączkach,sezon 2018 otwarty :) płocie,krąpie jagarze
-
:bravo:
-
Staś ładne rybki :bravo: :bravo: :bravo:
-
Dziś w Londynie ok 6 stopni i praktycznie bezwietrznie co się nie zdarza często. Szybki wypad na ryby i kolejny szczupak:
(https://preview.ibb.co/ehzhGm/Screen_Shot_2018_01_14_at_19_37_20.png) (https://ibb.co/fEZGbm)
free unlimited photo hosting (https://imgbb.com/)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
-
Ja dzisiaj biegałem za kropkami. Zimno było strasznie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_01_18_9_23_54.jpeg)
-
Dziś to ja rowerem rano pojechałem do piekarni. Wystarczyło mi... :D
-
Gratuluję Wam wyników! Super wyniki jak na zimę :bravo: :bravo: :bravo:
Artur, ale pizgawica - jak widzę w jakich warunkach łowisz to aż mnie boli :) Jak dajesz radę w takich warunkach? :thumbup: Te leszcze z Odry nawet zima maja krwisty kolor...
NIedzielny, kolejny zębacz, graty! :bravo:
Staszek, ładna sesyjka, jakie płociska! :thumbup: Ciekawie zmieniają ubarwienie, woda musi być mętna długo.
Bartek - piękne zdjęcie, i fajna rzeczka! A brzanek tam nie ma? :)
Jakub - ładnie połowione! :thumbup:
Ja dzisiaj wyskoczyłem na kilka godzin, tym razem na inny odcinek Trentu w Collingham. Nie deliberowałem długo nad wyborem miejsca, bo już robiło się ciemno. Ogólnie wiało jak diabli i było bardzo zimno, brrrrr... Całe szczęście podjeżdża się samochodem pod samą wodę, i można obserwować szczytówki z wnętrza Mazdy :) Myślałem, że nic się nie wydarzy, bo było paskudnie, ale wpadła brzanka 72 cm. 30 minut przerwy i odjazd. Rozpoczynam hol i... odjazd na drugim kiju (zestawy w odległości 20 metrów od siebie). Zamieniam więc kije i holuje brzanę na wędce zewnętrznej. I bach, życióweczka, 83 cm :) Na drugim kiju siedziała 70tka. Nie mogłem robić zbyt długiej sesji zdjęciowej, bo miałem dwie ryby, a szkoda :) Po godzinie wpadła jeszcze 4 brzanka 65 cm i po 20tej zrobiłem 'dzidę' do domu. Wędkarz obok siedział cały dzień i blank, to kolejny zawodnik z pelletami i kulkami. Białe rządzą :D
Co ciekawe, moja poprzednia życiówka - 82 cm, została też złowiona w dublecie, i też nie mogłem jej zrobić odpowiednich zdjęć ani ważenia :D
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/b4cF3p.jpg) (https://imageshack.com/i/pob4cF3pj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/axfimd.jpg) (https://imageshack.com/i/pnaxfimdj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/le5JXu.jpg) (https://imageshack.com/i/pmle5JXuj)
-
Prawdziwy kolos z tej brzany :thumbup: graty Lucjan. Swoją drogą, muszę na Odrze znaleźć dogodną miejscówkę. To musi być wypas, z Madzi obserwować szczytówki : 8)
-
O Panie, co za barbele :facepalm: :thumbup:. U mnie, na łowienie z auta (najczęściej starsi wiekiem, wyjadacze mięsa) mówimy Car-fishing ;) :P.
-
Piękne ryby :bravo: :bravo: :bravo:
-
Luk, masakryczne te brzany! :D
-
Wow :bravo: :bravo: :bravo:
-
Panowie pięknie łowicie :bravo: Gratuluje życiówki szczupaka Niedzielny oraz nowego PB brzany Luk. Widać nowe miejsce zamieszkania Ci służy :).
Ja również "chciałem bardzo" otworzyć worek z brzanami w 2018 i wybrałem się nad urokliwą rzekę Wye. Nowa miejscówka - nowo otwarta od tego roku. Okolice Lydbrook. Jakieś 160 mil od domu, odludzie, błoto i strome zbocza.
Pamiętacie swój najgorszy lub jeden z najgorszych dni na rybach? Ja tak i chyba na długo go zapamiętam. To było właśnie wczoraj.
Podekscytowany, zniecierpliwiony po 2 godzinach jazdy aby wędki zarzucić, jadę wzdłuż linii brzegowej szukając odpowiedniego miejsca do rozbicia. W pewnym momencie samochód stanął. Baa, ale jak stanął! Normalnie mistrzostwo świata. Wychodzę z samochodu i co widzę? Jedno koło za murkiem, drugie koło uniesione w górze. Zabrakło 10 cm by auto runęło w dół. Po chwili dociera do mnie powaga sytuacji. Jest godzina ok. 7:40, niedziela. Farmerzy mają wolne. Fu....k !!! Po zastanowieniu dzwonię do dzierżawcy miejscówki. Przedstawiam sytuację i proszę o pomoc. Po około 3 godzinach czekania, pojawia się na miejscu z niezbyt dobrą wiadomością dla mnie. On sam nie jest w stanie mi pomóc, gdyż nie ma odpowiedniego 4x4 auta by móc coś zdziałać. Pozostało zadzwonić po pomoc drogowa. Po kolejnej godzinie czekania przyjechał facet z AA, obejrzał, porobił zdjęcia i mnie załamał. Stwierdził, że będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt do podnoszenia samochodu, co może mnie kosztować sporo mimo, że mam u nich members :facepalm:. Myślę wtedy. Co ja kuźwa powiem żonie ;D :beg:. Co jeśli samochód uszkodzony? Dzwonić do ubezpieczyciela czy nie?. W pewnym momencie podczas rozmów z dzierżawcą łowiska o tym by lepiej oznakować te miejsca (wierzcie lub nie), tego murku i spadu w ogóle nie widać. Nagle ni stąd ni zowąd pojawia się nadzieja i chyba ostatnia deska ratunku. Miejscowy farmer na spacerze, który zaproponował swoja pomoc. Nie minęło 15 min, a był na miejscu swoim L. Roverem. Podpinamy moje auto i eureka! Poczułem się 20 kg lżejszy. Samochód działa. Jeszcze nigdy się tak nie cieszyłem, że mogę wracać z ryb do domu :).
A co do rybek, to zdołałem zarzucić jeszcze wędki. Wędkowałem chyba godzinę i 0 brań.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_15_01_18_10_31_11.jpeg)
-
Horror. Dobrze, że się tak skończyło :)
-
Przeszły mnie dreszcze , przygoda emocjonująca .
-
:bravo:
-
Niesamowite te brzany.
Boleń, szczupak to już są torpedy. Ale taki kawał podłużnego mięcha to musi walczyć! No i te pyski.
-
:bravo:
-
NuNo... Witaj w klubie ;D
Czytałeś moje przejścia?
-
Artur szacun za nockę :thumbup: W dzień pustki nad woda , a w tu nocka.
Luk rozwalasz system tymi brzanami :beer:
NuNo83 no niezłe przeżycie.
-
Panowie pięknie łowicie :bravo: Gratuluje życiówki szczupaka Niedzielny oraz nowego PB brzany Luk. Widać nowe miejsce zamieszkania Ci służy :).
Ja również "chciałem bardzo" otworzyć worek z brzanami w 2018 i wybrałem się nad urokliwą rzekę Wye. Nowa miejscówka - nowo otwarta od tego roku. Okolice Lydbrook. Jakieś 160 mil od domu, odludzie, błoto i strome zbocza.
Pamiętacie swój najgorszy lub jeden z najgorszych dni na rybach? Ja tak i chyba na długo go zapamiętam. To było właśnie wczoraj.
Podekscytowany, zniecierpliwiony po 2 godzinach jazdy aby wędki zarzucić, jadę wzdłuż linii brzegowej szukając odpowiedniego miejsca do rozbicia. W pewnym momencie samochód stanął. Baa, ale jak stanął! Normalnie mistrzostwo świata. Wychodzę z samochodu i co widzę? Jedno koło za murkiem, drugie koło uniesione w górze. Zabrakło 10 cm by auto runęło w dół. Po chwili dociera do mnie powaga sytuacji. Jest godzina ok. 7:40, niedziela. Farmerzy mają wolne. Fu....k !!! Po zastanowieniu dzwonię do dzierżawcy miejscówki. Przedstawiam sytuację i proszę o pomoc. Po około 3 godzinach czekania, pojawia się na miejscu z niezbyt dobrą wiadomością dla mnie. On sam nie jest w stanie mi pomóc, gdyż nie ma odpowiedniego 4x4 auta by móc coś zdziałać. Pozostało zadzwonić po pomoc drogowa. Po kolejnej godzinie czekania przyjechał facet z AA, obejrzał, porobił zdjęcia i mnie załamał. Stwierdził, że będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt do podnoszenia samochodu, co może mnie kosztować sporo mimo, że mam u nich members :facepalm:. Myślę wtedy. Co ja kuźwa powiem żonie ;D :beg:. Co jeśli samochód uszkodzony? Dzwonić do ubezpieczyciela czy nie?. W pewnym momencie podczas rozmów z dzierżawcą łowiska o tym by lepiej oznakować te miejsca (wierzcie lub nie), tego murku i spadu w ogóle nie widać. Nagle ni stąd ni zowąd pojawia się nadzieja i chyba ostatnia deska ratunku. Miejscowy farmer na spacerze, który zaproponował swoja pomoc. Nie minęło 15 min, a był na miejscu swoim L. Roverem. Podpinamy moje auto i eureka! Poczułem się 20 kg lżejszy. Samochód działa. Jeszcze nigdy się tak nie cieszyłem, że mogę wracać z ryb do domu :).
A co do rybek, to zdołałem zarzucić jeszcze wędki. Wędkowałem chyba godzinę i 0 brań.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_15_01_18_10_31_11.jpeg)
O kurcze ale Hardcore większy niż u mnie na nocce
Ps
Najważniejszy że wyszedł cały i zdrowy
Pozdrawiam
-
Ale zaliczyłeś wyprawę Marcin... Marzenie 8) Całe szczęście, że wszystko się udało załatwić! :thumbup:
-
NuNo83 jechać 160 mil żeby poszaleć na skarpie to jesteś gość :beer: :beer: :beer:
Ale nic mnie tak nie rozbawiło jak : " Jeszcze nigdy się tak nie cieszyłem, że mogę wracać z ryb do domu " ;D ;D ;D
Całe szczęście że wszystko się szczęśliwe skończyło .
-
Nie dość że wybitni fachowcy w łowieniu, to jeszcze prawie kaskaderzy. Gratulacja dla tych co połowili i dla tych, którym się nie udało połowić. :bravo: :bravo: :bravo:
-
Gratulacje, pięknie łowicie. Jestem na tym forum od końca lipca i patrząc na wyniki z ostatnich tygodni to można stwierdzić że wyniki jak latem albo i lepsze :)
-
Nie dość że wybitni fachowcy w łowieniu, to jeszcze prawie kaskaderzy. Gratulacja dla tych co połowili i dla tych, którym się nie udało połowić. :bravo: :bravo: :bravo:
I dla tych co prawie otarli się o tragedię :)Gratulacje, pięknie łowicie. Jestem na tym forum od końca lipca i patrząc na wyniki z ostatnich tygodni to można stwierdzić że wyniki jak latem albo i lepsze :)
Bo kiepskie w lato było w 2017 roku. Od maja cały czas padało z małymi przerwami. Oby ten rok byłby bardziej ustabilizowany.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
NuNo... Witaj w klubie ;D
Czytałeś moje przejścia?
Niestety nie, podaj jakiegoś linka bo nie mogę tego odszukać :).
-
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=137.msg304379#msg304379 :D
-
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=137.msg304379#msg304379 :D
Kurcze niezła przygoda. Pomysł z deskami okazał się zbawienny :D.
-
U mnie kolejny dzień na lodzie 8) pogoda kiepska śnieg ,czasem z deszczem , wiatr- dobrze że 0*C to dało się jakoś wysiedzieć :) łowiłem przy trzcinkach na 2m na blaszki i poziomki złowiłem ponad 30okonków(straciłem rachubę) ale wymiarowych około 10 .
-
Pierwszy wypad w życiu na lód.
Masakrycznie się bałem , ale było fajnie .
Złowiłem około 20 okoni na wysepioną blaszkę.
W próbach łowienia na mormyszkę nie udało się złowić płotki , wpadły 3 najmniejsze okonki.
Było fajnie i jutro powtórka .
-
Witaj w gronie podlodowych łowców. :) Ja jutro sezon zaczynam na Siemianówce.
-
Ja czekam na parę dni przymrozku. U nas na razie lód nie wzbudza zaufania.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
-
Panowie pięknie łowicie :bravo: Gratuluje życiówki szczupaka Niedzielny
Dzięki!
Fajnie, że wszystko ok z autem, szczególnie że nowe i ładne :)
-
Minimum sprzętu, zaspy po kolana ale wybrałem się ;D wpadło 5 takich kleników a krąpi nie liczyłem ale 10 było na pewno. Jak na 3 godziny wędkowania to jestem zadowolony.
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_lQUSPTpy6t70fdxkT0iYHnj0DM0K5FeX.jpg)
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_B5141EwRoOWQtCAFOC3fdUENESCyUPTt.jpg)
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_LWuW1uffosG1ELaBdndbHYv7j52VAi3R.jpg)
-
Brawo twardziele :bravo: :bravo: Ja po mimo opłaconych zezwoleń, nie umiałem się dzisiaj zmotywować do rybaczki :-[ Może za tydzień...
-
Nie wstyd Wam piecuchy?
-
To jest minimum sprzętu? Wow :P
Ładne ryby.
Ja wczoraj byłem na lodzie znowu, uczyłem się wytrwale mormychy.
Fajne łowienie ale słabo mi szło tylko 6 płoci i mini okoń.
Na następny wypad muśże zrobić jakieś małe zakupy .
-
Moja sobotnia zdobycz :) w niedzielę miałem pięknego pstrąga, ale nie robiłem mu zdjęcia, bo okres ochronny...
-
Cudo!
-
Cudo!
Nie była duża, coś ponad 50cm...ale moja pierwsza tak na dobrą sprawę... Co ciekawe, wcale się na nią tego dnia nie nastawiałem, raczej klenie miałem na celu. Jak za nią chodziłem to nie brała... :facepalm: inna rzecz, że wędkę ze zdjęcia jeszcze tego samego dnia złamałem... :facepalm: głupota kosztuje...
-
Piękna troć :thumbup:. Graty aroo04.
-
Cudo!
Nie była duża, coś ponad 50cm...ale moja pierwsza tak na dobrą sprawę... Co ciekawe, wcale się na nią tego dnia nie nastawiałem, raczej klenie miałem na celu. Jak za nią chodziłem to nie brała... :facepalm: inna rzecz, że wędkę ze zdjęcia jeszcze tego samego dnia złamałem... :facepalm: głupota kosztuje...
Piękna rybka i super zdjęcie :bravo: No cóż , z tego co piszesz nasuwa mi się tylko jedno : są zyski i są straty ale graty dla Ciebie :bravo:
-
Dziękuję :) NuNo83, to nie troć :)
A wędkę mam nową i nawet bardziej mi pasuje, wróciłem poprostu do Monolitha tylko w wyższej klasie :)
-
Dziękuję :) NuNo83, to nie troć :)
A wędkę mam nową i nawet bardziej mi pasuje, wróciłem poprostu do Monolitha tylko w wyższej klasie :)
Heh, to co to jest za rybka, głowacica? Tym większe graty.
-
Dziękuję :) NuNo83, to nie troć :)
A wędkę mam nową i nawet bardziej mi pasuje, wróciłem poprostu do Monolitha tylko w wyższej klasie :)
Heh, to co to jest za rybka, głowacica?
Tak :) dlatego napisałem, że mała jak na ten gatunek... Trocie pozostały już tylko jeziorowe u nas (już o tym pisałem w przygodzie mojego życia). Zapory zabiły wszystko, ani łososie ani trocie już do nas nie docierają. Trzeba się cieszyć tym co jest :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
-
aroo04 :thumbup: Szacun za nieosiągalną dla wielu rybę.
Ja byłem wczoraj znowu na lodzie 3 h.
Ale sama drobna płoć do 15 cm.
Zabawa przednia, coraz bardziej mnie wciąga ten rodzaj wędkarstwa.
Nawet już mam bałałajkę ;D
-
aroo04 :thumbup: Szacun za nieosiągalną dla wielu rybę.
Ja byłem wczoraj znowu na lodzie 3 h.
Ale sama drobna płoć do 15 cm.
Zabawa przednia, coraz bardziej mnie wciąga ten rodzaj wędkarstwa.
Nawet już mam bałałajkę ;D
Dzięki :) Nie zapomnij o kombinezonie wypornościowym i zdrowym rozsądku, żeby Cię zabardzo nie wciągło... :P a tak na poważnie, zabawa pewno fajna, ja jednak wolę wody płynące i grunt pod nogami :)
-
:bravo: :bravo:
-
Kolejny wypad na lód.
Bałałajka, pinka, mormyszka.
Płocie dopisały jednak jak zawsze same drobne.
Ale zabawa dla nowicjusza jest.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/1/25/10662572_20180125_112250.jpg)
-
I ja dziś na lodzie okonków jak w modzie na sukces , straciłem rachubę :) ale sporo wielkości żywca nawet na 8m :facepalm: trafił się też szczupaczek 44cm pierwszy w tym roku :P
-
U mnie coś okonia nie widać już, po pierwszych próbach.
Dziś płocie i mormyszka coś koło 1.5kg na dłubałem.
Największe w okolicy 18cm , ale było i tylko kilka.
Chyba to już oststki na lodzie bo coś puszcza u mnie.
W niedziele inny akwen i zobaczymy co tam się uwiesi.
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_MvY2RcsQ3RpSOcp9OHT8pXh6rtOjz05z.jpg)
u mnie dziś taki szatan cały w pijawkach (ogon) wyskoczyłem na godzinkę za okoniem i wpadł w 1 rzucie >:O
-
Ale ładnie wybarwione te szczupaki takie złote :)
-
Ile to już lat nie zapolowałem na szczupaka :facepalm:. Kiedyś nie było jesieni bez tej pięknej ryby i długich wędrówek brzegiem rzeki w poszukiwaniu jej kryjówek.
:bravo: Majki. Pamiętajmy, że jest o tej porze roku pod ochroną, niebawem będzie odbywać tarło :)
-
Krótki filmik z dzisiejszego wypadu. :)
-
Ładny film, śliczny pstrąg :bravo:
Bartku, można wiedzieć jaką kamerą nagrywasz?
-
Ładny film, śliczny pstrąg :bravo:
Bartku, można wiedzieć jaką kamerą nagrywasz?
Lustrzanka Canon 750D.
-
:bravo: :thumbup:
-
Krótki filmik z dzisiejszego wypadu. :)
Śliczny ten pstrąg. :bravo: Gowienica czy Ina?
O jakiej ogniskowej używasz obiektywu? Zoom?
-
Druga nocka w tym roku z 27-28 stycznia 2018.
Dwa dni wcześniej nastąpiło dosyć duże ocieplenie jak na styczeń temperatura w dzień od 8-10 to naprawdę bardzo ciepło, więc wędkarze ruszyli hurtem na starorzecza. Gdy w sobotę przyjechałem na miejsce ruch był jak na dworcu wszystkie miejsca pozajmowane, jak pytałem wędkarzy do której będą łowić to mówili że do 22 do 23 byli nawet kozacy co mówili że do rana, jak się potem okazało prawda była całkiem inna.
Żeby nie kolega Marek który wcześniej zajął mi miejsce to nie miałbym gdzie usiąść.
Graty rozłożyłem miejscówka nie ciekawa między drzewami i zwisajacymi gałęziami, bardzo łatwo o zaczepienie podczas wyrzutu.
Na początek pomiar temperatury wody 5 st, więc cieplejsza niż poprzednio jedyna rzecz jaka mnie bardzo martwiła to szybko opadająca woda, co miało duży wpływ na żerowanie ryb.
Pogoda początkowo super ciepło 3 st ale jak się sciemnilo to szybko zaczęła spadać, a że wiatru nie było wcale to o godz 20 na wodzie zaczął pojawiać się lód w przeciągu godziny scieło wodę i nie szło łowić, przy ściąganiu zestawu mocno szarpalo żyłkę o cienką tafelkę lodową i w ten sposób dwa zestawy mi poszły. Nie minęła godzina jak rozglądam się dookoła i jest pusto wszystkie,, kozaki,, pouciekali, postanowiłem że przeniosę swoje stanowisko w lepsze miejsce. Do godziny 23 lodek się trzymał po czym powoli zaczął puszczać, a to za sprawą wiatru który się zerwał i zaczął ruszać wodą, powstała fala, ale widać ryby odreagowaly bo brań było jak na lekarstwo,dodatkowo opadająca woda spowodowała że szybko się przemieszczaly i nie w głowie było im żerowanie. Generalnie zlowilem dwa leszczyki i trochę krapi.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Śliczny ten pstrąg. :bravo: Gowienica czy Ina?
O jakiej ogniskowej używasz obiektywu? Zoom?
Rzeczki nie zdradzę, ale żadna z tych dwóch ;) Obiektyw w tym przypadku to standardowe 18-55mm.
-
Arturze, czysta radość na twarzy :)
-
Już napisałem Arturowi, by na kolejną nockę (oczywiście o ile się ochłodzi) zabrał Michała :D
-
Już napisałem Arturowi, by na kolejną nockę (oczywiście o ile się ochłodzi) zabrał Michała :D
Którego Michała?
-
Rzeczki nie zdradzę, ale żadna z tych dwóch ;)
:thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_18_6_12_52.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10336.msg310874#new)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
-
Po wyjęciu ostatniego szczupaka 82 cm miałem sobie kupić podbierak, bo ten 82 cm ledwo do mojego wlazł... Ale jestem wybredny i nie byłem zdecydowany, więc dziś się to na mnie zemściło... W czasie dzisiejszej sesji zaciąłem i dociągnąłem do brzegu szczupaka, który mógł mieć z metr... Niestety, podbierak nie był dużo mniejszy od jego głowy i gdy zastanawiałem się co zrobić szczupak szarpnął się i uciekł :'(
-
Ja w tym roku po dwóch powiedzmy mało satysfakcjonujących zasiadkach doczekałem się takiego wyniku.
Ogólnie 10 szt. ponad 33 cm wynik końcowy wiadro 20 litrów pełne, nie wliczam okoni i uklei. Wszystkie rybki w dobrej kondycji wróciły do wody. Łowiłem na wodzie PZW 5 godzin. Metoda spławik.
-
Kozak wynik :bravo:
-
O w mordę :bravo:
-
Świetnie :bravo: :bravo: :bravo:
-
Marcin napisz coś więcej :)
-
Wow ale ryb... :bravo: normalnie nie wytrzymam i jutro wypad na pobliską rzeczkę :D
-
Dziękuję.Wiedzę czerpałem z forum więc wynik jest zasługą forumowiczów.
-
Kurdę ale super :thumbup: :bravo: :beer: :D
-
Marcin napisz coś więcej :)
Woda to zatoka odry Głogowski port Katedralny. Metoda waggler, przynęta dwie pinki zanęta lorpio magnetic roach. ćo jeszcze chcesz wiedzieć?
-
Moje dzisiejsze 55cm szczęścia :) :thumbup: :fish:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2502_31_01_18_11_46_26.jpeg)
-
Ładnie łowicie graty dla wszystkich.
W niedziele byłem na lodzie , trafiłem dwie ładne płocie 25/26cm
Ale była taka pizgawica, ze nie mogłem nadziać ochotki na mormyszke tak miałem zgrabiałe ręce, a co mówić o fotkach.
-
Ładnie łowicie graty dla wszystkich.
W niedziele byłem na lodzie , trafiłem dwie ładne płocie 25/26cm
Ale była taka pizgawica, ze nie mogłem nadziać ochotki na mormyszke tak miałem zgrabiałe ręce, a co mówić o fotkach.
:bravo: :thumbup:
-
Po namowach kolegi , który wczoraj połowił ładne płocie razem z nim wybrałem się dziś zapolować na te piękne ryby.
Jednak jak to często bywa dzień dniowi nie równy. Trafiłem kilka takich po 15,17,18cm.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/2/10734562_3755_20180202141104.jpg)
Później mieliśmy masakryczną ilość drobnego jazia( 8-10cm) w łowisku skubały wszystko.
Rybą dnia był okoń 25cm na kukurydze .
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/2/10734586_20180202120208.jpg)
-
Zazdraszczam nawet tych płotek :o Ja dziś wybrałem się na lód :) po tygodniowej wiośnie moje jezioro miejscami faluje , zaraz przy brzegu , które są odpuszczone nabrałem w buty :facepalm: odpuściłem więc łowienie z lodu , mam zamiar jeszcze trochę pożyć O:)
-
molczito - Marcinie - znakomity wynik, naprawdę pięknie :thumbup: się należy.
-
molczito - Marcinie - znakomity wynik, naprawdę pięknie :thumbup: się należy.
Dzięki. Woda na której łowię jest świetna od jesieni do wiosny można połowić naprawdę grube płocie i leszcze wynik kilku kg nie jest jakimś wyczynem. Wiadomo są dni, że się wydaje jak by ktoś siecią pociągną, ale przeważnie jest dobrze. Zresztą Ci którzy łowią w portach i zatokach dużych nizinnych rzek wiedzą o czym mówię kolega Artur Kraśnicki jest tego idealnym przykładem tylko, że on potrafi się dostosować chyba do każdych warunków.
-
Wczorajsze otwarcie sezonu zaliczone :). Wybrałem się na wodę stowarzyszenia, celem było testowanie nowego sprzętu. Nie liczyłem na żadne ryby. Mile zaskoczyło mnie nasze jeziorko. W ciagu 3.5h złowiłem 28 płoteczek, brania od początku do końca sesji. Co najlepsze że brania były bardzo agresywne i częste jak na ta porę roku :o. Łowiłem klasycznie feederem , zestaw runner. Pogoda dopisała i nie było nudno. Otwarcie sezonu mam za soba.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_03_02_18_3_53_15.jpeg)
-
Grzegorz :bravo: :beer:
-
Ładne wyniki :bravo:
-
Ładny połów. A ja jeszcze karty nie opłaciłem. :(
-
Fajne maleństwa :thumbup: :bravo: :D
-
Ja również dzisiaj wyskoczyłem ze Szwagrem (Kucus22) na kilka godzinek nad naszą przepiękną, małą nizinną rzekę. Na Śląsku dzisiaj jeszcze piękna pogoda, po nocnym przymrozku temperatura skoczyła powyżej zera. Niestety rybki nie bardzo chciały współpracować, ale oboje wracaliśmy do domu zadowoleni i wypoczęci. Jednak piękne widoki i świeże powietrze robią swoje. :D :)
A co do rybek to mi trafił się jedynie klenik trzydziestak i około 40 kiełbi. Na większe ryby przyjdzie jeszcze czas :P, przynajmniej taką mam nadzieję O:)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_02_18_5_57_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_02_18_5_54_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_02_18_5_58_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_02_18_5_38_50.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018"
-
Kiełbik :) Rybka mojego dzieciństwa...
-
@Michał - a nie dinozaury? :D
-
Kiełbik :) Rybka mojego dzieciństwa...
Kiedyś takie łowiłem na Bobrówce. Było ich pełno. Kiedyś.. ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ładnie łowicie.
Ja dzisiaj znowu wybrałem się na płocie mimo białego poranka.
Sypnęło śniegiem i to zdrowo.
Spacer leśną ścieżką wśród ośnieżonych jodeł poezja. :)
Płotki nawet dopisały największe sztuki 27 i 23cm .
Idą mrozy więc może przyjdzie szansa na spotkanie w końcu z takimi rybami na bałałajke.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/3/10742167_20180203133930.jpg)
-
Nawiązując do relacji Mariusza, wczoraj udało się wspólnie wyskoczyć nad wodę. Ukochana niewielka rzeczułka na górnym śląsku. Dla mnie było to otwarcie sezonu 2018, w końcu :-[ 8) Rano po mimo przymrozku radość sięgała zenitu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_45_53.jpeg)
Na reszcie bowiem odkurzyłem sędziwy zestaw do przepływanki i mogłem zapuścić się w dobrze mi znane rewiry tej wody. Od samego początku wszedłem w kontakt z rybą. Niestety okazało się, że na rzece którą znam jakieś 16 lat zapanowała plaga kiełbia ;D Skubańce łowiłem je praktycznie w każdym odwiedzonym miejscu i to bez specjalnego wysiłku.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_48_37.jpeg)
Nie wiele jednak brakło by ta rybaczka pozostała szczególną. Z samego rana, gdy jeszcze szron pokrywał przybrzeżne sitowia, na palcach stóp dosłownie odwiedziłem ulubiony zakręt rzeczki. Miejsce dla mnie szczególne, pamiętam klenie, płotki i inne leszczyki z tego miejsca. Jednak największą niespodzianką była brzana z przed 3 sezonów, złowiona na delikatny zestaw. Nie duża, ledwo ponad wymiar ale w tych warunkach i przy tak małej rzece niezapomniana. W głowie kłębiły się myśli czy tu jeszcze są, czy trafi się taki bonus...Jakoś po drugim przepuszczeniu zestawu postanowiłem odrobinę zwiększyć grunt. Po tej operacji posyłam sticka wzdłuż rynny. Już po chwili zacinam z nadgarstka domniemany zaczep, który okazał się rybą. Dużą rybą, na 99.9 procenta brzana. Początkowe młynki od razu otworzyły mi oczy. Wstałem na równe nogi z wiaderka, by móc kontrolować hol. Niestety w tym momencie ryba dostała nerwa i siłą parowozu ruszyła w górę rzeczki uwalniając się z haka :(Wiem, że to była ona, damulka...trudno, rachunki wyrównamy latem, na Odrze :) Pełni nadziei odwiedziłem kilka znanych mi miejscówek, niestety po za wspomnianymi kiełbiami które łowiłem na zawołanie, nic innego nie chciało współpracować. Wyjątkiem był niewymiarowy klenik na jednym z zakrętów.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_46_26.jpeg)
Na koniec krótkiej sobotniej rybaczki wróciłem w ulubione miejsce, gdzie rano straciłem rybę wyjazdu. Na pocieszenie przed powrotem do domu wpadło kilka innych rybek. Była płotka, wzdręga, ukleja i oczywiste kiełbie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_46_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_47_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_02_18_12_48_15.jpeg)
Inauguracja sezonu mega udana, słońce, ryby i emocje związane z barweną na haku...po kościach czuję, że to będzie dobry rok 8)
-
Ładne te Wasze rybki :bravo: :bravo: :bravo:
Czyli sezon czas zacząć :thumbup: :beer:
-
>:O Czemu u Was na takich małych rzeczkach ryba jest ,a u mnie nie ma :'( zazdraszczam :bravo:
-
:bravo:
-
Jeszcze kawy nie wypiłem, a już mi ciśnienie podnosicie ;D :thumbup:
Super rybki, brawo :beer: :D
-
Teraz idzie do mnie ochłodzenie. W nocy nawet -9. Ale jak przyjdzie kolejna cieplejsza fala, to ruszam na mój zbiornik z rzeczką.
-
Nie ma chyba lepszej rybki na przynete niz kielb. Nic tylko mrozic ;D.
Kiedy pisze z telefonu' nie mam polskich znakow to taka uwaga za ostrzezenie od administracji .
-
Tylko trzeba sprawdzić, który gatunek kiełbia jest pod ochroną ;)
-
Fakt...
-
Dwa krótkie wypady na pobliską rzeczkę i kilkanaście niewielkich rybek padło,pogoda jak na przełom stycznia/lutego sprzyjała połowom :)
http://zmniejszacz.pl/galeria/5a76c64aa3c9a/ryby-2018
-
Tylko trzeba sprawdzić, który gatunek kiełbia jest pod ochroną ;)
Wydaje mi się, że każdy.
-
A jednak nie, kiełb pospolity nie jest chroniony.
-
Dokładnie tak, pod ochroną jest Kesslera i białopłetwy. U mnie tylko pospolity krótkowąsy występuje, który nie jest pod ochroną.
-
A mi sie wydaje ze wedkarz powinien znac rapr
-
Pięknie łowicie Panowie :bravo:.
kucus22 - szkoda brzanki, że się spięła. Nie wiem, ale tak się tylko zastanawiam, że może powodem była zbyt krótka ostatnia gumka na kilu spławika? Tutaj w UK często ludzie łowią brzany na sticka. Taki drobny szczegół, a ponoć może zapobiec wypięciu ryby w wielu sytuacjach. Tak tylko gdybam ;).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_04_02_18_7_26_46.jpeg)
P.S. Piękną macie tą rzeczkę ???. Zazdraszczam.
-
NuNo83 widzisz nie wziąłem tego pod uwagę, być może słuszna uwaga :thumbup: , chociaż sądzę, że powodem było za słabe zacięcie. Myślałem, że to zaczep i z nadgarstka machnąłem jedynie. Tak czy inaczej spławikowcem wybitnym nie byłem i nie będę raczej ;) Brzany zamierzam podejść już na Odrze i przy użyciu DS :) Pozdrawiam :beer:
-
2h na lodzie zimno ale przyjemnie. Ryby nie dopisaly sama sieczka po 7cm . testy nowej zanety nie udane
-
Na powrocie do domu znowu 2h na lodzie. Efekty mizerne mimo zmiany miejsca polowu. Nadal taka sama sieczka jak wczoraj
-
A u mnie dopiero pojawiła się cieniutka tafla lodu, i to na wodzie stojącej.
Jutro lub pojutrze pewnie zniknie.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018"
-
Tu gdzie teraz jezdze jest 12cm lodu
-
Dzisiaj udało się w końcu wyskoczyć na kilka godzinek nad wodę. Niestety bardzo silny wiatr oraz wysoki poziom wody w rzece sprawiły, że rybki nie chciały współpracować. Po raz pierwszy wędkowałem z użyciem centerpina. Różnica w prowadzeniu zestawu w porównaniu do kołowrotka matchowego jest gigantyczna. Kilka małych lipieni uchroniło mnie przed powrotem do domu o kiju :). Na zdjęciu największa rybka dnia ;). Pozdrawiam.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_11_02_18_8_41_04.jpeg)
-
Wykorzystując pogodę na plusie wybrałem się nad małą rzeczkę podłubać drobnice pickerem. Drobnica nie chciała współpracować ale za to trafił mi się piękny przyłów w postaci leszcza.
-
Gratki :bravo: Luty, mała rzeka musiał cieszyć :)
-
Bardziej cieszyła mnie mina osób, które widziały jak ją wypuszczam do wody. :facepalm:
-
:bravo: Michał :bravo:
-
Bardziej cieszyła mnie mina osób, które widziały jak ją wypuszczam do wody. :facepalm:
:facepalm: Jak patelnia za mała to można pokroić w dzwonki - leszcz trochę kościsty ale smaczny :P
-
Grudzień
-
Wstaw w konkurs Stachu.
-
Oj, Stasiu, Stasiu...
-
Pomyliłem?Sorki :D stary jestem
-
Grudzień
:thumbup: :bravo:
-
Stasiu :bravo:
-
Grudzień, nie grudzień :P ale jaź piękny :bravo: :thumbup:
-
Piękne jazisko! Marzy mi się takie :)
-
Stasiu piękna ryba!! Banan na ustach mówi sam za siebie. Gratulacje
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
17-18 luty 2018
Przyjechaliśmy do portu w Cigacicach polowic drobnicy , ale okazuje się że wszystko jest skute lodem, więc szybka decyzja siadamy i próbujemy lowic na otwartej odrze.
Wędkarzy oczywiście zero pogoda fajna wiatru zero około 2 st. Pomiar wody w odrze 3 st, za zimna na ryby, ale klamoty rozłożone to trza spróbować.
Lowilismy z Markiem do 3 w nocy on na napływie ja na odpływie zero brań. Marek poszedł na wejście do portu bo tam było trochę rozmarzniete siedział dwie godziny i też nic. W nocy temperatura spadła do tylko -1 st więc spokojnie można było siedzieć do tego termosy z kawą i herbatą i kiełbasa z grilla 😄🎣
Widać że jeszcze trzeba trochę poczekać na łowienie na otwartej Odrze temperatura wody jak osiągnie te chociaż 5 st to powinno coś się ruszyć. Ciekawostką było to że zaczęła się dosyć szybko podnosić i przy burcie było gęsto małych rybek które jak swiecilismy latarka skupialy się jeszcze bardziej tworząc kule.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc lepszych wyników 😄🎣
-
Oj Chłopaki...co by nie pisać, piękna ta nasza Odra :-[ Już się nie mogę doczekać do :narybki: :narybki:
-
fajne zdjęcia ;)
-
Panowie, a nie powinno byc w dziale "Wyniki nad wodą 2018"? :)
-
8) :thumbup:
-
o kurde, już 2018 .... człowiek robi na okrągło i zapomniał ;)
-
17-18 luty 2018
Przyjechaliśmy do portu w Cigacicach polowic drobnicy , ale okazuje się że wszystko jest skute lodem, więc szybka decyzja siadamy i próbujemy lowic na otwartej odrze.
Wędkarzy oczywiście zero pogoda fajna wiatru zero około 2 st. Pomiar wody w odrze 3 st, za zimna na ryby, ale klamoty rozłożone to trza spróbować.
Lowilismy z Markiem do 3 w nocy on na napływie ja na odpływie zero brań. Marek poszedł na wejście do portu bo tam było trochę rozmarzniete siedział dwie godziny i też nic. W nocy temperatura spadła do tylko -1 st więc spokojnie można było siedzieć do tego termosy z kawą i herbatą i kiełbasa z grilla 😄🎣
Widać że jeszcze trzeba trochę poczekać na łowienie na otwartej Odrze temperatura wody jak osiągnie te chociaż 5 st to powinno coś się ruszyć. Ciekawostką było to że zaczęła się dosyć szybko podnosić i przy burcie było gęsto małych rybek które jak swiecilismy latarka skupialy się jeszcze bardziej tworząc kule.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc lepszych wyników 😄🎣
-
Faktycznie
Już zarzucono do 2018
-
Wczoraj z Mariuszem postanowiliśmy zrobić rekonesans nad naszą piękną Odrą. Niestety zabrakło Macieja, pokonała go choroba i chłopak musiał leżeć w łóżku.
Ten zwiad poczyniliśmy z myślą o nadchodzących wyprawach w zbliżającym się sezonie wędkarskim.
Rzeka przywitała nas spokojem, niebywałą w tamtym rejonie dostojnością i pięknem powalającym na kolana. Zaplanowaliśmy już kilka miejsc pod letnie zasiadki, wiemy gdzie postawić namiot i zaparkować samochód. Wiemy dość dokładnie, które łowiska wybierzemy i gdzie będziemy lokować zestawy.
Po długim patrolu rzeki, pojechaliśmy jeszcze na nasze ulubione jezioro, sprawdzić grubość lodu i przetestować nowiutki świder, który kupił Mariusz w ubiegłym tygodniu.
Na miejscu okazało się, że lód jest jeszcze niewystarczający. Prognozy pogody jasno jednak wskazują, iż niedługo będziemy mieli okazję wywiercić niejeden przerębel.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_18_02_18_11_26_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_18_02_18_11_47_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_18_02_18_11_47_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_18_02_18_11_48_13.jpeg)
-
Gratuluje wytrwałości tym co się wybrali na ryby. Artur, hardcorowo macie na tej Odrze :thumbup: Jędrzej, ale widoki, rzeka jak marzenie! :-*
Po kilku tygodniach wreszcie miałem czas na ryby, wyskoczyłem więc na Trencik, na swoją miejscówkę, zobaczyć co w wodzie piszczy. Nie zapowiadało sie dobrze, jak jeszcze było jasno mialem skubnięcia drobnicy, i myślałem, że białe odpadają, gdyż płoć i okoń zeszły z zimowisk do rzeki. Ale po czasie wszystko się ułożyło po staremu :) Łowiłem od 17 do 22, wpadło 8 leszczy i 3 brzanki, dwie niestety straciłem. Pękł przypon przy pętli, cholera wie czemu. Chyba Reflo Power, mająca już z 5-6 lat, musi zostać zmieniona :)
Brzany miały 56, 77 i 80 cm, przy czym ta 77 cm to była gruba mamuśka ważąca 5.5 kg, zaś ta 80 to wyścigówka, chudsza i ważąca dokładnie o kilogram mniej. O dziwo nie ma klenia, czyżby się przeprowadził? :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/P51fMS.jpg) (https://imageshack.com/i/poP51fMSj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/nEzxHj.jpg) (https://imageshack.com/i/pnnEzxHjj)
-
Ale fajne rybki...Brawo :bravo: :bravo: :bravo:
-
Piękne brzany Lucjan , jak zawsze poziom trzymasz :bravo: :bravo:
-
Piękne rybska Lucek :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Piękne ryby Luk
Kiedyś takie też będę łowił w Odrze :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_01_18_1_35_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg314148#new)
28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018"
-
Piękne brzany Lucjan :bravo:
-
Dzisiaj z ekipą zrobiliśmy sobie mini zwiady na żwirowniach z podlodówkami. Niestety pomimo wieści jakie mieliśmy, lód jest jeszcze w większości nierówny i cienki w naszych okolicach. W sumie na trzech zbiornikach, średnia jego grubość oscylowała między 4-7 cm, co przy naszej masie całkowitej jest ciut za mało :P Tylko jeden brzeg na zapomnianym łowisku, pozwolił w miarę komfortowo połowić. Około 10 cm lodowego gruntu, przekonało nas do wejścia. Niestety porywisty wiatr i niechętne ryby szybko nas przegoniły ;D Kilka palczaków na pocieszenie udało się złapać. Byle do wiosny...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_24_02_18_12_18_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_24_02_18_12_17_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_24_02_18_12_17_14.jpeg)
-
No jest okonek i super jak na rekonesans :bravo:. U mnie w rejonach lód grubszy i chyba przytyje jeszcze bardziej. Zapowiadają większe mrozy na cały tydzień. Kolega mój siedzi już na wodzie stowarzyszenia od rana i łowi.
-
Macie zdrowie , u mnie świata nie widać... :bravo:
-
Grzegorz mordka się cieszy na sam wypad nad wodę. Dopiero drugi raz w tym roku mi się to udało. Jednak już nie długo, coraz bliżej 8) Czekam teraz na odwilż i długie kije na rzece. W rezerwie poważniejsze łowy na lodzie.
-
Macie zdrowie , u mnie świata nie widać... :bravo:
Maćku nas też dzisiaj śnieżyce nawiedzają, ogólnie pizga w chu... :-X W nocy dyszka na mrozie pykła :'(
-
U mnie dziś -9 ,napadało z 10cm śniegu, ale na wietrze odczuwalna ze dwadzieścia? miałem koszulkę z krótkim rękawem , na to polarowa koszulka z długim rękawem , polar 600 , polar 400 (gramatura) no i kurtka ocieplana ,a zmarzłem jak pies :( Ale 11 dzień na lodzie zaliczony (jutro kolejny) okoń palczasty ,tylko jeden ''patelniak'' u brata chyba z 6 , no i straciłem nówkę blaszkę :'( coś większego , może szczupak ? miałem już pod samą dziuplą ,ale dziura nie oczyszczona , więc dobrze nie widziałem kto zacz :facepalm: u mnie lód 10-20cm :thumbup:
-
W radiu mówili, że gdzieś jakiegoś wędkarza wyciągali, bo się lód pod nim załamał. Przeżył dziadek na szczęście.
-
28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania (poprawiania) zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania (poprawiania) zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018" 28.02.2018 o godzinie 21.00 upływa termin nadsyłania (poprawiania) zdjęć do konkursu "Zdjęcie miesiąca - grudzień 2017, styczeń i luty 2018"
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_cvLg2EKGfHb1pCUvE0qw4lzINdR4XcwH.jpg)
wiadro pęczaku zalane olejem rybnym poszło w 2 dziury ;) piątek wolne to cały weekend siedzę nad wodą 8)
jedna 3.5m głębokości druga maleńka górka z 4.5 metra z głębokości 5.5 :))
-
Z tym olejem rybnym to nie wiem czy dobry pomysł. W zimnej wodzie się nie rozpuszcza.
-
Zalane było wczoraj wszystko ładnie wsiąknęło w pęczak, ale to też delikatnie tylko dla zapachu, a nie by wszystko pływało :D
-
A na co się nastawiasz i co na hak czy mormyszkę? Sam właśnie szykuję na sobotę wędkę pod spławik, mam zamiar kupić białych robaków i jakiejś zanęty i zmieszać to z kukurydzą czy pszenicą i posiedzieć w jakimś zacisznym miejscu , bo nie dość że -17 u mnie z rana , a teraz -12 to wieje że aż strach :(
-
Leszcz lub karp ew płoć ale ta duża, łowie na haczyk i mała śrucina 10 cm wyżej i delikatny kiwok jak federem ;D oczywiście bałałajkę z mormyszką też będę miał ze sobą, na hak pinka w tamtym roku najbardziej się spisywała - jedna larwa, no i ochotka i białe
-
Ja bym chciał karasia połapać :facepalm: karp mnie nie interesuje , chociaż i nigdy go nie złapałem , szkoda że u nas nie ma tak :
-
wiadro pęczaku zalane olejem rybnym poszło w 2 dziury ;) piątek wolne to cały weekend siedzę nad wodą 8)
jedna 3.5m głębokości druga maleńka górka z 4.5 metra z głębokości 5.5 :))
Majki, a co tam pokazywał DEEPER w dziurce?
-
Wziąłem na jutro wolne :P więc 3 dni na lodzie ,szkoda że nie dość że mróz obecnie za oknem -12 to jeszcze pada śnieg i zawiewa , odczuwalna -18 tak mówi pogodynka :( miał być spławik ,ale raczej wybiorę blaszkę i dużo wiercenia.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_03_18_10_09_03.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg326763#msg326763)
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_IVo2T2XoAep41Ak2wMl5mcsdWqD4sTLB.jpg)
nęcona dziura dała dziesiątki płotek, niestety rozmiar mikro :( dziś poszła kolejna dawka pęczaku do dziury jutro i niedziela powtórka :)0000000 :narybki:
-
No to u mnie na blaszkę bez nęcenia lepsze efekty :P no i bajeczna pogoda , prawie nie wiało , a na ubierałem się jak na Syberię :)
-
Pierwsze w życiu wędkowanie z lodu, pierwsze ryby w sezonie :) Największy 35 cm, wyrównana życiówka
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/2/11014460_WP_20180302_12_15_20_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/2/11014461_WP_20180302_13_15_21_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/2/11014513_WP_20180302_13_14_26_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/2/11014521_WP_20180302_13_15_45_Pro__highres.jpg)
-
:bravo: :bravo: :bravo: Trzecia fotka do konkurs foto.
-
beret_89 piękne pasiaki - gratulacje :) ;) :bravo: :thumbup:
Razem z Jędrzejem również wyskoczyliśmy dzisiaj z podlodówkami na nasz ulubiony zbiornik pożwirowy - Maćka (Kucus22) nie mieliśmy serca z sobą wyciągać po jego ciężkiej, nocnej szychcie.
Ranek nie nastrajał optymistycznie pod kątem temperatury - minus 12 stopni to niezbyt komfortowe okoliczności do uprawiania naszego hobby, ale nie narzekaliśmy. Prognozy mówiły o wzroście temperatury w ciągu dnia i małym wietrze. Patrząc na wschodzące słoneczko i stałe od wczoraj, średnie ciśnienie gęba sama mi się śmiała - z mojego doświadczenia wynika, że takie dni są najlepsze na podlodowe okonie.
Z powodu braku jakichkolwiek przynęt żywych skazani zostaliśmy dzisiaj na wędkowanie jedynie za pomocą błystek podlodowych.
Bilans dnia to ponad 50 wywierconych otworów i około setki złowionych okoni - większość to kilkunastocentymetrowe maluchy, ale trafiło się też kilka walecznych sztuk, których złowienie i wypuszczenie dało nam wiele satysfakcji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_10_50_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_10_54_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_10_56_45.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_10_57_59.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_11_00_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_11_02_08.jpeg)
Trafiły się też trzy drobne płotki, które zaatakowały nasze błystki jak rasowi drapieżnicy🤔😊
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_10_53_03.jpeg)
A mnie kopnął wyjątkowy zaszczyt - pod koniec wędkowania moją błystkę agresywnia zassała i po krótkiej walce na lodzie wylądowała zasłużona czapka PZW ;D ;D ;D ;D ;D O:) ???
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_03_03_18_11_04_16.jpeg)
-
Mariusz cieszę się Waszym szczęściem, wiem jak lubicie-zwłaszcza Ty, zabawy z lodu ;) Okonie już fajne, mieliście zabawę :thumbup:
No to teraz, tak z czystym sumieniem napiszę, niech ten lód i zima idą w cholerę-czas na wiosnę i długie kije 8)
-
Mariusz cieszę się Waszym szczęściem, wiem jak lubicie-zwłaszcza Ty, zabawy z lodu ;) Okonie już fajne, mieliście zabawę :thumbup:
No to teraz, tak z czystym sumieniem napiszę, niech ten lód i zima idą w cholerę-czas na wiosnę i długie kije 8)
:) ;) :thumbup:
-
Ta czapka to cudo jakieś :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ta czapka to cudo jakieś :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Jak dla mnie Marcin to stan tej czapki ma takie symboliczne znaczenie.... :P
-
Wrzuć do pralki. Jak przetrwa...
Wypierzemy PZW
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Śliczne okonie :bravo: :bravo: :bravo:. Wyłowiłeś czapkę, to trzeba było pomachać jeszcze błystką, może byś wyciągnął właściciela czapki :D
-
Śliczne okonie :bravo: :bravo: :bravo:. Wyłowiłeś czapkę, to trzeba było pomachać jeszcze błystką, może wyciągnął byś właściciela czapki :D
Zbyszku, trafiłeś w dychę! Dokładnie tak to Mariusz podsumował :D
Nasz śmiech było słychać na całym zbiorniku ;D
-
Śliczne okonie :bravo: :bravo: :bravo:. Wyłowiłeś czapkę, to trzeba było pomachać jeszcze błystką, może wyciągnął byś właściciela czapki :D
Zbyszku, trafiłeś w dychę! Dokładnie tak to Mariusz podsumował :D
Nasz śmiech było słychać na całym zbiorniku ;D
:D :beer:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_03_18_10_09_03.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10494.msg326763#msg326763)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Śliczne okonie :bravo: :bravo: :bravo:. Wyłowiłeś czapkę, to trzeba było pomachać jeszcze błystką, może wyciągnął byś właściciela czapki :D
Hehe. Trochę się bałem tam dalej łowić ??? ;D
-
Gratuluję pięknych ryb spod lodu, no i oczywiście czapki Jędrzejowi. To musiało być super branie, Jędrzej, to znak, że zostaniesz prezesem. Koła, okręgu, a może... PZW? :)
Ja po ataku zimy dziesięciolecia sprawdziłem co słychać na Trencie, i się troszkę rozczarowałem. Woda niska, miła, ale zimna jak diabli. Brań było tylko kilka, dwa klenie (54 i 35 cm) oraz dwa leszcze 50 cm. Brzan tego dnie nie stwierdziłem :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/q3qBy9.jpg) (https://imageshack.com/i/pnq3qBy9j)
-
Gratuluję zimowi łowcy! Po raz pierwszy udało mi się wyruszyć dziś na lód. Sesja była kruciutka bo tylko 1,5h. Nie udało się nic wyciągnąć, więc z zazdrością w oczach patrząc na przyszłego szwagra wyciagajacego już siódmą płoć stwierdziłem, że jutro powtóreczka! Życzcie mi powodzenia ;)
-
Lucjan nie chcę się chwalić, ale tę czapkę to ja skusiłem do brania i po emocjonującym holu lądowałem na lodzie :D :) ;) :P
-
Brawo panowie :bravo:
-
Ja bym tą czapkę zgłosił do wątku z rekordami. Większej na bank nikt nie złowi.
-
A może w ten sposób - wyciąga PZW z dna :)
-
Musiałby się jeszcze przekopać przez 2 metry mułu.
-
Ja dziś od 9 do 12:30 byłem na lodzie.
Pogoda idealna - cieplutko (siedziałem w polarze i podkoszulce).
Złapałem 3 płotki.
Dzień bardzo udany :)
Pozdrawiam
Paweł
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180306/7c9751a33f88640adaa6db087aed8832.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180306/fe036a95c38eb7437c6c34b63aa785d1.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180306/65f129256e4f2479b8fe36bec78e7098.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
(https://scontent-frx5-1.cdninstagram.com/vp/827096d5013e072af006f9e8704fc954/5B3CEE5C/t51.2885-15/sh0.08/e35/p750x750/28429280_1924828734514053_1150775266499362816_n.jpg)
Mam nadzieje, że lód zejdzie do weekendu :narybki: Woda ledwo płynie niski dosyć niski stan, będzie można się pobawić.
-
Majki tylko pozazdrościć, u mnie na zalewach, jeziorach lód 20-25cm, rzeki pozamarzane więc nie szybko da się łowić. Jak tu żyć, jak łowić? :'(
-
Bajki opowiadasz rzeki pozamarzane :facepalm:
-
Bajki opowiadasz rzeki pozamarzane :facepalm:
W sumie na fotce użytkownika Majki lodu też nie widzisz?
-
Bajki opowiadasz rzeki pozamarzane :facepalm:
Zapraszam nad Narew to się przekonasz. Jutro w drodze do pracy zrobię zdjęcia Niewierny Tomaszu.
Poza tym nie ładnie komuś zarzucać kłamstwo gdy mieszka sie 100km dalej.
-
Sam mieszkam nad rzeką Ełk więc widzę ją na co dzień i nie jest zamarznięta :facepalm: więc nie mów mi że ''100km dalej'' masz większy mróz jak w pobliżu Suwałk i że Ci Narew zamarzła - owszem mogła ale nie cała , może jakieś starorzecza jak u kolegi pod Łomżą gdzie lód jest 15cm . Nie pamiętam już takiej zimy aby całą rzeka zamarzła.
-
Przepraszam modów. Już więcej nie będę, ale tylko tyle napiszę w ramach komentarza ;D ;D ;D ;D
-
Chłopie, wiem gdzie mieszkasz i weź Ty się ogarnij i przestań w końcu pisać głupoty. Skoro piszę, że jest zamarznięta to tak jest w istocie, no ale Ty wiesz lepiej. Skoro nie pamiętasz zimy by rzeka zamarzła to tylko i wyłącznie Twój problem. Nie będę pisał , że u mnie świeci słońce bo Ty na pewno wiesz lepiej. Pretensje, że rzeka Ełk nie zamarzła, a Narew tak to juz do matki natury proszę.
-
Narew w Surażu sprzed kilku dni. Dalej uważasz, że zimą nie zamarza. Przyjrzyj się korycie rzeki.
(https://images82.fotosik.pl/1013/de88272c4590d737gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/de88272c4590d737)
-
CSI Meteorologiczne Zagadki czuwają. Panowie już na tym forum widziałem wszystko, ale żeby kłócić się o to czy komuś rzeka zamarzła czy też nie, to już wyższy level :P Niech w końcu przyjdzie ta cholerna wiosna ;)
-
Arek, ja się nie kłócę, tylko nie cierpię jak ktoś kto o niczym nie ma pojęcia zarzuca mi kłamstwo.
-
Sorry Alek :beer: Chciałem się odnieść jedynie do wypowiedzi elopento.
-
Ludzie, ściagnijta lejce, bo do wiosny zostanie nas tu kilku.
-
Sezon przeziębień jest. Może to gorączka zamarzniętej wody. Przypadłość taka. Psychiatra mi mówił.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wow faktycznie zamarzła Narew ??? wypada mi tylko przeprosić i schylić czoło :-[
-
Wow faktycznie zamarzła Narew ??? wypada mi tylko przeprosić i schylić czoło :-[
Nie ma sprawy :beer:
-
Wczoraj z Mariuszem uderzyliśmy nad Odrę, szału nie było, ale akumulatory naładowane.
Czuć wiosnę, niestety woda przeraźliwie zimna.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_52_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_53_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_53_34.jpeg)
-
Do relacji Jędrzeja dorzucę jedynie, że poza tym ładnym kleniem 45 cm spiął jeszcze przed podbierakiem świnkę na oko pod 40 cm. :) :D :thumbup:
Problemem była przeraźliwie zimna, pośniegowa woda - z powodu ocieplenia ruszył śnieg w górach - woda podniosła się o pół metra pomimo braku opadów.
-
Pięknie!
U mnie już 11 stopni. Dzisiaj postaram się ruszyć na ujście rzeczki do mojego zbiornika. Brań będzie raczej zero, ale posiedzę sobie nad wodą na słoneczku :)
-
Pozazdrościć Panowie pierwszych przedwiosennych rybek :bravo: :thumbup: :beer:
Pobiegałem rano po lesie troszkę i co tu pisać - czuć wiosnę! :D
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Szału nie było? Jędruś przepiękny ten kleń :bravo: :bravo:
-
Pięknie!
U mnie już 11 stopni. Dzisiaj postaram się ruszyć na ujście rzeczki do mojego zbiornika. Brań będzie raczej zero, ale posiedzę sobie nad wodą na słoneczku :)
Zamów sobie ekipę wykopkową wcześniej :D
-
:bravo: :bravo: :bravo: ładny kleń :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
No panowie już co niektórzy wystartowali po tych lodach nad wodę super :thumbup: Ja też wybiorę się w przyszłym tygodniu nad mała rzeczkę z przepływaną zobaczyć czy w ogóle są tam ryby. A 18 marzec mamy tam koleżeńskie zawody :)
-
Wczoraj z Mariuszem uderzyliśmy nad Odrę, szału nie było, ale akumulatory naładowane.
Czuć wiosnę, niestety woda przeraźliwie zimna.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_52_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_53_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_03_18_9_53_34.jpeg)
:thumbup: :thumbup:
-
Wiosny nie czuć :( po lodzie samochody jeżdżą :facepalm: okoń jakiś wściekły - blaszka od niego większa a wali bez opamiętania , szkoda że same maluchy :o
-
Pięknie łowicie Panowie. Gratuluje :bravo:.
U mnie na zakończenie sezonu na rzekach w UK dwie piękne księżniczki z rzeki Trent :).
Na pierwszej fotce brzanka 12.95 lb (5.87 kg) - 78 cm, a na drugim pani w wymiarze 68 cm - nie ważona.
I'm more than happy :-* 8) :D.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_11_03_18_6_06_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_11_03_18_6_06_34.jpeg)
-
Piękne :bravo: :thumbup:
-
Ja wczoraj pojechałem nad Bug zobaczyć. Ale jeszcze murem stoi lodem. Trochę woda poszła w górę i miejscami stoi na lodzie, ale nawet kra nie płynie, w szoku byłem, miałem z wędkami jechać ale robactwa w sklepie nie dostałem i dobrze że z długimi kijami nie pojechałem, bo droga koszmarna nawet na motor. Zdjęcia dla niedowiarków, którzy twierdzą że duża nizinna rzeka nie zamarza. ;)
-
Brzana pod 6 kg...nie mam pytań ??? ??? :o :bravo: :bravo:
-
Ja wczoraj pojechałem nad Bug zobaczyć. Ale jeszcze murem stoi lodem. Trochę woda poszła w górę i miejscami stoi na lodzie, ale nawet kra nie płynie, w szoku byłem, miałem z wędkami jechać ale robactwa w sklepie nie dostałem i dobrze że z długimi kijami nie pojechałem, bo droga koszmarna nawet na motor. Zdjęcia dla niedowiarków, którzy twierdzą że duża nizinna rzeka nie zamarza. ;)
Do mnie pijesz :P aż dziwne :facepalm: a u mnie w ciepłych krajach na rzece lodu ani grama :o
-
Wczoraj z Mariuszem uderzyliśmy nad Odrę, szału nie było, ale akumulatory naładowane.
Czuć wiosnę, niestety woda przeraźliwie zimna.
:thumbup: :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Gratulacje, ja też już odwiedziłem kilka dni temu miejscówkę ale bez drgnięcia szczytówką.
-
Gratuluję ryb! Jędrzej, piękny kleń! :thumbup: Odra będzie obdarzać w tym roku coś czuję :)
Piękne brzany Marcin! :thumbup: Łowiłem również na tej imprezie (spotkanie Barbel Teamu), u mnie wpadły cztery brzanki, dwie 40+, 54 i 67cm plus mini węgorz, o grubości palca :) Pierwszy raz złowiłem go w marcum na tak zimnej wodzie. Niestety woda bardzo wysoka, niosąca masę syfu. Oczyszczenie dwóch zestawów z liści, jakiegoś zielska i folii zajęło mi wieczorem 15 minut :facepalm: To już niestety ostatni wypad, od czwartku sezon zamknięty aż do 15 czerwca :'(
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/BqXXAl.jpg) (https://imageshack.com/i/pmBqXXAlj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/W7DM2F.jpg) (https://imageshack.com/i/poW7DM2Fj)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Piękne brzany chłopy! :thumbup:
-
Ja dziś sam na lodzie 8) nie licząc 2 miejscowych 1,5km ode mnie :) dziś szukałem głębiej od 13-5m ale najwięcej złowiłem na 9m w sumie ok. 30 okonków większość wymiarowa i parę fajnych grubych samiczek :-* Zaraz chyba tarło bo ikra wystaje im z tyłka :P a dla samców zaczęła pojawiać się wysypka . Na Deeperze fajnie było widać wyjścia do blaszki ale trzeba było długo prosić :o Wszystkie rybki wróciły do wody , rano +3 chociaż musiał być przymrozek bo na kałużach lód ,a o 13 zaczął padać deszcz +11
-
Brawo!
Nie boisz się na lód teraz wychodzić? Trochę ciepło było i popadało.
-
Brawo!
Nie boisz się na lód teraz wychodzić? Trochę ciepło było i popadało.
Michał, spójrz do dziury... ;) Lód jeszcze tam bardzo gruby.
-
Niby tak... u mnie to bym się już bał wchodzić.
-
:bravo: ---> fajne brzany, kleń i okonki
-
Fotka z wczoraj :facepalm: gość z opla miał hopla :o
-
Po drobnicy z lodu. W końcu ładna ryba.
-
Popatrz, córeczko. Tak wygląda okoń...
-
Popatrz, Mirek. Tak wygląda okoń...
-
Piękny pasiak brawo :bravo:
-
Cudny okoń!
Na żywo widziałem takiego ze 20 lat temu... :facepalm:
-
Szczęśliwi ci, co widzieli...
-
Moja życiówka to 44 cm. Nie mogłem uwierzyć, jak go zobaczyłem.
Wyobraźcie sobie okonia jak karpie, które łowimy po zarybieniach. Przepiękna ryba, ale chyba najwolniej rosnąca ze wszystkich naszych rodzimych. A bywały drzewiej i takie ponad 50 cm :(
-
Nie robcie juz z okonia wymarlego gatunku tak jak to również ia z mietusem. Okonie maja sie dobrze wystarczy popatrzec na wyniki ludzi znajacych sie na rzeczy
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Ja wczoraj tradycyjnie na lodzie :narybki: sporo okonia na blaszkę ale w przedziale do 22cm max , na 12m prawie każdy wyciągnięty z dziury miał nie przetrawioną rybkę w pysku :o Słonecznie -9 ale wiatr przewiewał na wskroś .Dziś powtórka za oknem -10 i chyba bez wiatru. Takiego bym chciał pojmać :
-
Piękne garbusy :thumbup: Uwielbiam łowić okonie z lodu :)
-
Krótki filmik, ale jaki pozytywny przekaz :bravo:
-
Ale piękna wielka mamuśka nabrzmiała od ikry. Doskonały dowód, że stare ryby nie przystępują do tarła ;)
:bravo: dla łowcy.
-
Brawo ty :bravo:
-
Sledze filmiki smolka na youtube i ladne ryby lowi w tym roku. Ma rybe wody skubaniec
-
Dziś trochę słabiej wiało, i słabiej/rzadziej brało , ale coś tam się złowiło ;) największy 27cm pewnie synek tej mamuśki od Smułka :P
-
Nie robcie juz z okonia wymarlego gatunku tak jak to również ia z mietusem. Okonie maja sie dobrze wystarczy popatrzec na wyniki ludzi znajacych sie na rzeczy
Jakub ta mamuśka plywa dalej?
-
Mamuska? Daleko jeszcze do mamuski . a dokladnie jakiesc11cm :)Jesli chodzi o mojego oksa to tak poszla w wode aby byla korzysc z ikry jaka byla wypchana.
-
Wierzę :) wyjścia nie mam ;)
-
Wierzę :) wyjścia nie mam ;)
po drugie musiala wrocic u nas sa widelki 😄 a po trzecie oczywiscie bez urazy brachu nie zalezy mi aby ktos mi wierzyl czy nie wierzyl liczy sie to co ja wiem :)
-
Gratuluję wszystkim czasu spędzonego na rybach.
Nasza ekipa także oficjalnie zaczęła sezon 2018.
Spędziliśmy 3 nocki na łowisku a pogoda nie rozpieszczała.
Udało mi się złowić dwie rybki a królem strzelców został Łukasz łowiąc 5 karpi.
Kukurydza świetnie działała o tak wczesnej porze roku.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/18/11162880_20180318_075021.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/18/11162881_20180315_214803.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/3/18/11162878_20180316_034847.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Wierzę :) wyjścia nie mam ;)
po drugie musiala wrocic u nas sa widelki 😄 a po trzecie oczywiscie bez urazy brachu nie zalezy mi aby ktos mi wierzyl czy nie wierzyl liczy sie to co ja wiem :)
:beer:
-
Gratuluję wszystkim czasu spędzonego na rybach.
Nasza ekipa także oficjalnie zaczęła sezon 2018.
Spędziliśmy 3 nocki na łowisku a pogoda nie rozpieszczała.
Udało mi się złowić dwie rybki a królem strzelców został Łukasz łowiąc 5 karpi.
Kukurydza świetnie działała o tak wczesnej porze roku.
Ale karpisko ile wazyl?
-
Cześć.
Dzisiaj wyruszyłem pierwszy raz w tym sezonie na 3 godziny nad wodę w poszukiwaniu pasiastych garbusów. Mimo ostatnich mroźnych dni moja ulubiona woda była bez lodu.
Ogólnie złowiłem 5 szczupaków ok 55 cm i na koniec wylądowałem na SORze z gwoździem w nodze.
I tak uważam, że super dzień i dobre rozpoczęcie sezonu 2018. :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Poza gwoździem to idealnie!
-
Dziś wybrałem się na kanał w Darłowie , pierwszy raz aby rozpoznać łowisko. Niestety bezrybie totalne. Jedno branie i jedna rybka. Jeśli nić sie nie zmieni do niedzieli, na zawodach wygra tylko szczęście...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_22_03_18_5_40_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_22_03_18_5_41_00.jpeg)
-
Grześku ładny leszczyk :bravo:
-
Biorąc pod uwagę porę i warunki, to bardzo ładna sztuka ;) Klasa :beer:
-
:bravo:
-
Zazdraszczam :D :thumbup: :bravo: :beer:
-
Brawo Grzesiu :thumbup:
Spora Pecyna w twoich rękach... Trzy takie w niedziele i możesz zrobić 1
Gratulacje
-
Piękne łopatki jak na taki ziąb :bravo:
-
Piękna łopata... :thumbup: Powodzenia :thumbup:
-
Brawo :thumbup:
-
Dziś odwiedziłem wode mojego stowarzyszenia. Jak widać na fotce lód dopiero co odpuszcza, woda cholernie zimna. Udało mi się wytrzymać 3h na rybkach i wydłubać 15 płoteczek na feederka. Jeszcze cholernie zimno, potrzebne słoneczko.Koszyczki mojej produkcji spisały się na medal :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_23_03_18_8_19_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_23_03_18_8_20_00.jpeg)
-
:bravo: :thumbup:
-
:bravo: :bravo:
-
:bravo: ale czemu tylko 3h ??? nie mogłeś się cieplej ubrać? ja na lodzie siedzę przeważnie 6-7h O:)
-
No cholernie w nogi zmarzłem :o. Tak bym siedział dłużej.
-
Trzeba mieć buty najlepiej o 2 numery większe i w razie W zapasowe skarpety :thumbup: Nawet latem wodery mam o numer większe i zakładam dziane skarpety jak w planach mam stać w wodzie , jak masz i za gorąco to zdejmiesz - nie masz to doopa :facepalm: '' ciepło kości nie łamie'' Na lodzie pewnie nie wędkujesz :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
No cholernie w nogi zmarzłem :o. Tak bym siedział dłużej.
Buty trzeba mieć dobrane, ani za duże, ani za małe - ale muszą być ciepłe, ja nigdy od zimna nie marzne - to kwestia ubioru. Niekiedy marzne od wiatru - ale na twarzy, bo antywiatrowe ciuchy też są.
-
Polecam zakup elektrycznych wkładek do butów. Pojawiają się cyklicznie w Lidlu. Naprawdę robią robotę. Ciepło jest dłońmi praktycznie niewyczuwalne, ale w bucie nie ma mowy, by się zimno zrobiło.
-
Kiedyś oglądałem w tv jakiś program wędkarski i facet miał buty w których miał akumulatorki. Właśnie do grzania stóp :). Wczoraj jak zmarzłem pomyślałem o takim patencie ;)
-
Gratuluje wyników, wreszcie zaczyna się coś ruszać :bravo: :bravo: :bravo: ;)
-
Grzegorz może takie coś będzie dobre
https://www.oleole.pl/inteligentna-odziez/sunen-gk2m.bhtml?from=pla&gclid=EAIaIQobChMIxs7-yrWE2gIVwpPtCh29JQaGEAQYDyABEgI0jPD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CMjF8tS1hNoCFcWTGAodfIcDTQ#opis
-
Ciekawe jak szybko druciki w tych skarpetkach pękają. Szczególnie w praniu.
https://fanlidla.pl/produkt/Podgrzewane%20wk%C5%82adki
-
Nareszcie jakies ryby a nie tylko "teoria" o rybach ;D
-
Jutro startujemy w zawodach w Darłowie no frekwencja super 45 zawodników w feederze i 35 na spławik :)
-
Trzymam mocno kciuki za udany start w zawodach :thumbup: :) My jutro z Jędrulą spróbujemy szczęścia na żwirowni, w końcu... 8) Podobno lodu nie ma, a słoneczko się szykuje. Dzisiaj po raz kolejny na rzece usiadł Mariusz, warunki ma ciężkie ale mocno wierzę, że coś wypracuje. Panowie najważniejsze, że idzie wiosna 8) Teraz już będzie tylko lepiej.
-
Też tak myślę, każdy dzień dłuższy i oby słoneczny :thumbup:
-
Byle do środy. I tak jest "lepiej", bo jeszcze wczoraj straszyli -10 w nocy.
-
No dziś planowałem methode i karpiki ale niestety te przymrozki zamroziły mi łowisko. Ale to nic ten czas poświęci się na przygotowania, także nic straconego ;)
-
Trzeba mieć buty najlepiej o 2 numery większe i w razie W zapasowe skarpety :thumbup: Nawet latem wodery mam o numer większe i zakładam dziane skarpety jak w planach mam stać w wodzie , jak masz i za gorąco to zdejmiesz - nie masz to doopa :facepalm: '' ciepło kości nie łamie'' Na lodzie pewnie nie wędkujesz :P
Jest lepszy sposób....skarpety neoprenowe do nurkowania. W decathlonie mają tanie https://www.decathlon.pl/skarpety-scd-100-2-mm-id_8301065.html
Sądzę, że takie 1 mm do 2 mm będą spoko. Ja 5 mm używam do pływania i nurkowania jesienią i zimą w jeziorze jak nie ma lodu :P Są też 7 mm ale te już dla zmarzlaków ;)
-
Jutro startujemy w zawodach w Darłowie no frekwencja super 45 zawodników w feederze i 35 na spławik :)
Grzegorz, czy te zawody będą tam gdzie były Mistrzostwa Polski?
-
Polska rzeczywistość, jak tu sezon zacząć. W takim syfie. No cóż sprzątanie mnie czeka. A jutro pierwsze rzuty. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180324/4f76bc918a6a7e87514a9a61faf70249.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180324/57f2d159892ee90e1b446420810bdb90.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Tak jest, dokladnie w tym miejscu
-
Byle do środy. I tak jest "lepiej", bo jeszcze wczoraj straszyli -10 w nocy.
U mnie dziś rano -6*C a po południu +6*C :) brat aż zdejmował niezatapialny kombinezon aby się nie ugotować :P
-
Ja dzisiaj połapałem 5 karpi i 3 spinki ,jeszcze nie umiem wrzucać fotek ale to ogarnę ;D
-
Ja dzisiaj połapałem 5 karpi i 3 spinki ,jeszcze nie umiem wrzucać fotek ale to ogarnę ;D
Gratuluję wyniku,pięknie :-)
Jakie zestawy miałeś i na co brały?
-
Feederki i metoda, rinngers szekolade orenge i mielonka Bag-em agresor i zanęta też jak to śmierdzi masakra :)
-
Wczorajszy wypad na glinianki ok 2h bez szału 5-6 małych płotek, spławik i biały robak, jutro ustawiam sie na feederki 😁
-
Ja wczoraj złowilem pierwsze rybki nowego sezonu.
Łowiska był nieduży staw w kształcie podkowy o głębokości nieprzekraczającej 2m. Gatunki obecne to karp do 4kg, płoć, krąp i leszcz.
Używałem pickera o długości 2.9m z żyłka 0.20mm, małym podajnikiem do " białych " robaków załadowanymi tymi w kolorze czerwonym. Do tego krótki 10cm przypominam z hakiem nr 12 i 4 " białymi " w kolorze czerwonym jako przynęta.
Zestaw zarzucalem ok 25m w lewo od mego stanowiska, lecz mimo wszystko lądował ok 2-3m od brzegu, gdzie głębokość wynosiła ok 1metra. Miałem więc okazję zajęcia miejscówke 3 garściami używanych robaków, 2 garściami kukurydzy po czym udałem się ma stanowisko i po zaklipowaniu odległości posłałem w wytypowane miejsce jeszcze 2 podajniki robactwa.
Zestaw zarzucony dopiero ok 16:15 więc miałem 2h 15min łowienia jako że musiałem o 18:30 zacząć się zwijac.
Efekt dla mnie super - 5 zdecydowanych, mocnych brań z czego 4 wykorzystane i 4 pełnołuskie karpiki na macie o wadze ok 1.2 - 1.5 kg każdy.
Kolega miał tylko 3 drobne rybki na spławik i zero brań na Federer, lecz nie używał robaków.
Byłem mega zadowolony :)
-
Sorry za błędy ;)
-
Ja wczoraj złowilem pierwsze rybki nowego sezonu.
Łowiska był nieduży staw w kształcie podkowy o głębokości nieprzekraczającej 2m. Gatunki obecne to karp do 4kg, płoć, krąp i leszcz.
Używałem pickera o długości 2.9m z żyłka 0.20mm, małym podajnikiem do " białych " robaków załadowanymi tymi w kolorze czerwonym. Do tego krótki 10cm przypominam z hakiem nr 12 i 4 " białymi " w kolorze czerwonym jako przynęta.
Zestaw zarzucalem ok 25m w lewo od mego stanowiska, lecz mimo wszystko lądował ok 2-3m od brzegu, gdzie głębokość wynosiła ok 1metra. Miałem więc okazję zajęcia miejscówke 3 garściami używanych robaków, 2 garściami kukurydzy po czym udałem się ma stanowisko i po zaklipowaniu odległości posłałem w wytypowane miejsce jeszcze 2 podajniki robactwa.
Zestaw zarzucony dopiero ok 16:15 więc miałem 2h 15min łowienia jako że musiałem o 18:30 zacząć się zwijac.
Efekt dla mnie super - 5 zdecydowanych, mocnych brań z czego 4 wykorzystane i 4 pełnołuskie karpiki na macie o wadze ok 1.2 - 1.5 kg każdy.
Kolega miał tylko 3 drobne rybki na spławik i zero brań na Federer, lecz nie używał robaków.
Byłem mega zadowolony :)
Robaki teraz wygrywają, ostatnio będąc na rybach łowiąc na pellet złowiłem tylko jednego malego leszczyka, kolega siedząc obok co chwilę coś wyciągał z wody no ale łowił tylko na białe :thumbup:
-
Nocka z 24-25 marzec 2018.
Już od czwartku powoli temperatura za dnia robiła się dodatnia, dostałem w piątek informacje od znajomego że nie ma lodu w porcie, więc postanowiłem pojechać na nockę z soboty na niedzielę z Markiem.
Gdy przyjechaliśmy siedziało trochę wędkarzy jak zawsze w porcie, ale narzekali że nic nie bierze jeden tylko łowil klenie na kukurydzę. Pogoda fajna temp 2_3 st zero wiatru, temperatura wody 5 st.
Na początku brały krapiki i małe plotki. Gdy się sciemnilo zaczęły brać wieksze krąpie, ale temperatura zaczęła szybko spadać po godz 22 miałem szron na parasolu a po 23 woda zamieniła się w kaszeke. Zaczęły brać leszczyki takie nie duże 50-80 dkg. Niestety wysiedzielismy do godz pierwszej ponieważ woda zamarzla prawie całkowicie, na przelotkach lód i nie dało się lowic.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Rozkręcacie się Panowie.
Dla Artura sezon trwa cały rok. Noc, czy dzień bez różnicy ;) :bravo:
-
Ja dzisiaj wybrałem się nad wodę w celu przetestowania nowego kija Trabucco precision xt match carp 3.9 oraz wagglerów Mochkov. Zrobiłem trochę za bardzo smużącą zanętę i ukleje nie dały mi żyć około 60 sztuk, ale i pare płotek się trafiło. Ogólnie ze sprzętu i wypadu jestem zadowolony rybki chyba też, bo szybko odpłynęły.
-
Dzisiaj wraz z Jędrzejem, udało nam się kilka godzin połowić na ulubionej żwirowni. Rano przywitał nas co prawda lód na łowisku, cieniutka tafla pokrywała niemal połowę zbiornika. Na szczęście bez problemu mogliśmy się rozstawić na ulubionym brzegu. W ciągu dnia mocno operujące słońce i wiatr, oswobodziły już całą wodę. Niestety ta pozostała niemiłosiernie zimna, wręcz lodowata. Po mimo wiary w brania chociażby drobnicy, zeszliśmy dzisiaj o kiju. Nie pomogły cienkie jak nić żyłki, robactwo, a nawet sprawdzone metodowe sztuczki ;) Rybaczka po mimo to bardzo przyjemna, nasłoneczniony wróciłem do domu z uśmiechem na twarzy.
Kilka fotek, które udało mi się dzisiaj ustrzelić ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_25_03_18_5_28_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_25_03_18_5_28_58.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_25_03_18_5_29_20.jpeg)
Z rybek tylko szczupaki pamiętały, że mamy wiosnę :) Zaczynają się pomału szukać przy brzegu ku miłosnym harcom ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_25_03_18_5_29_45.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_25_03_18_5_30_02.jpeg)
-
Gratulacje Panowie :thumbup: Ja niestety dziś nie mam czym się chwalić. W zawodach słabizna 15 w sektorze. Słabo z rybami a te co się trafiały to sporadycznie odłowione.Błędy nie wybaczają spiąłem 2 ryby, jedna złowiona. Ryba pojawiała się na dalekim dystansie pod druga stroną a na to nie byłem przygotowany min :(. Pogoda i impreza bardzo fajna.
-
Dziś odbyła się inauguracja sezonu na łowisku w Straszynie. Krótka sesja bo tylko 6 godzin łowienia, ale padło 6 karpi oraz dwa karasie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_25_03_18_7_55_38.jpeg)
Jak widać karpie nieduże, ale radości mnóstwo.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_25_03_18_7_54_52.jpeg)
Jakby nie było to sezon uważam za otwarty :)
W moim przypadku działał tylko metoda i mielonka doprawiona chilli i curry.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Oj widać, że sezon rusza.
Brawa, Panowie! Za wyniki i wytrwałość! :bravo:
-
Już łowią :bravo: :bravo: :bravo:. Mnie pokonało przeziębienie :)
-
Mnie też ale gratuluję i zazdraszczam :)
-
Dzisiejsza sesja na łowisku Borek, pogoda piękna. Rybki brały, wpadło 6 karpi i 3 jesiotry. Zeby nie męczyć rybek to zrobione tylko 2 fotki. :D
-
U mnie dziś spinning 6:00-11:00 i feeder 12:00-15:00
Niestety na zero ale witamina D uzupełniona :) I chuć łowienia częściowo też :)
-
:bravo:
-
W Londynie po zeszłotygodniowy ataku zimy znów dość ciepło. Wczoraj i dziś byłem na rybach, wczoraj złowiłem chyba ze 4 płotki na waggler, największa 18 cm, a dziś znów na waggler sporo drobnicy (płotki i 2 leszczyki) a na feeder lepiej niż się spodziewałem - leszcz 50 cm i płoć 25 cm!
Obie ryby złapałem na podajnik z czerwonymi białymi robakami, zestaw helikopterowy.
-
Można powiedzieć, że dzisiaj zaczęliśmy sezon Feeder Maniaka. Woda zimna jak cholera i rano w dużej mierze skuta lodem. Około 11.00 słonko pięknie roztopiło lód i można było powalczyć na całym zbiorniku w Kluczewie.
Pełna relacja tutaj https://www.facebook.com/pg/FeederManiak/photos/?tab=album&album_id=1274648782679222
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_02_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_02_07.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_03_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_05_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_06_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_07_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_07_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_08_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_09_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_10_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_10_58.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_25_03_18_10_11_48.jpeg)
-
Gratuluję wyników! Zaczyna się dziać, a to dopiero marzec! :bravo: :bravo: :bravo: Piękne karpie, klenie i jesiotry! :thumbup:
W sobotę wybrałem się na nową wodę, jest to reservoir, czyli zbiornik wody pitnej o powierzchni rzekomo ponad 1000 hektarów. Jest tam lin i leszcz oraz hybrydy leszcza z płocią, co mnie głównie interesuje, zwłaszcza jeżeli chodzi o łowienie okazów. Niestety, informacji o wodzie praktycznie nie miałem, więc wszystko trzeba zdobywać samemu, co też cieszy :)
Wybrałem miejsce przy zaporze, spinningista udzielił mi informacji, że nie ma tam więcej niż kilka metrów głębokości. Na dzień dobry szok, bramy pozamykane, bo po śniegach grunt grząski i samochodem trudno przejechać, i musiałem sporo się nanosić, potem 'stanąć obozem', co mnie opóźniło... Kijem do spoda z ciężarkiem i plećka zbadałem dno. Teoretycznie twarde, z miejscami troszkę miękkimi. Jak się później okazało, dno jest pokryte resztką zielska, które tu obficie rośnie od późnej wiosny. Zaspodowałem 10 spombów, i po 19tej zestawy znalazły się w wodzie. Na 45 metrach dwa, gdzie było około 3-4 metrów głębokości, oraz jeden na 20 metrach, gdzie głębokość była w granicach dwóch metrów. Ta krótsza linia była pod lina, cieplejsze dni sugerowały, ze ryba może woleć cieplejsze miejsca.
Piknięcia alarmów miałem po 20tej, około 20.30 zaś pierwszy odjazd na 20 metrach. I szok... Ciągnę coś na oko mającego 2 kilogramy, po walce spodziewałem się hybrydy lub leszcza. Ale w świetle latarki widać kawał ryby. Jak się okazało, leszcz miał 65 cm ale był strasznie lekki. Na Trencie taka sztuka miałaby około 4-5 kilogramów, dwa razy więcej! Jako, że na liniach na większej odległości miałem piknięcie i jedno branie puste, zacząłem się zastanawiać o co chodzi. Jak się okazało, na dnie było zielsko, prawdopodobnie dywan o grubości 5-15 cm. Moje przynęty na krótkich przyponach się w nim chowały, a miałem zestaw do białych robaków oraz koszyk z Guru przelotowo. Spróbowałem więc po 23ej z Metodą. W grę wszedł podajnik MIkado Douglas 70 gramów i spore torby z pelletami 2 mm. Po jakimś czasie branie - i leszcz, potem drugi, spinka, kolejny... Łowił tylko ten zestaw! Od razu zrozumiałem, że Metoda da wyniki, gdyż ryba odnajduje w zielsku całość. Przynętą była nieśmiertelna pikantna kiełbasa, pellet 12 mm, końcówka zapasów :) Jako, że szykowała się zmiana czasu, postanowiłem nie łowić do rana, aby się przespać. Bo brania były co 10-15 minut, i gdy już zasypiałem, leszcz budził mnie. Wolałem więc w dobrej kondycji rano zabrać się do roboty. Niestety, po pobudce o świcie, czyli o 7mej i ponownym zaspodowaniu, brań nie było, tylko delikatne wskazania. Próbowałem łowić na trzech wędkach Metodą z PVA, ale nie dało to efektów. Po 9 tej rano pojawili się żeglarze w klubie naprzeciwko, i wkrótce 20 załóg zaczęło szaleć na wprost mojej miejscówki. Po 11tej i bez brań, postanowiłem się zawinąć do domu. Gdybym wiedział, że tutaj są takie regaty, nie spałbym w nocy :facepalm:
Efekt - 4 leszcze, z czego trzy miały wypisz wymaluj 65 cm każdy, a czwarty, podobnie duży, zmierzony nie był. Z jakiegoś powodu ryba rano mnie już nie 'nawiedziła', cholera wie dlaczego. Ogólnie jest to zaporówka ciekawa - wg mnie są tam ryby stare, te leszcze to takie 'dziadki' już. Mała ilość spławów świadczy o tym, że nie ma tam dużej ilości drobnicy raczej, i trzeba dobrze typować miejscówki. Po wysypie żeglarzy już wiem, że muszę szukać spokojniejszego miejsca :) Błędem też było zaufanie ciężarkowi. Zielsko mnie oszukało, prawdopodobnie trzeba szukać dalej wolnych od niego miejsc, aby nęcić i kłaść zestawy. Metoda powinna się sprawdzić najbardziej, podobnie jak zestawy z pop'up-ami. Białe robaki w tym zielsku chyba nie za bardzo działają, przynajmniej na haku. Trzeba też mocniej spodować, aby zostawić trwalszy ślad. Jak się okazało, wrzucenie garści pelletów 2 mm, konopi, białych w podobne miejsce przy brzegu spowodowało, że większość się 'schowała'. Tak więc trzeba się konkretnie przygotować, dokładnie określić miejsca, i nęcić o wiele mocniej.
Myślę, że pobicie życiówki pod względem długości leszcza, nastąpi w tym roku :) Wątpię jednak, aby była to życiówka pod względem wagi. Moje dwa największe leszcze miały 5,5 oraz 6 kilogramów (rekord mój to 70 cm), a te chabety wątpię aby miały więcej niż 3 kilo. Co jest powodem tej chudości? Ciężka zima? Tasiemiec? Jakieś inne choróbska? Anorektyczne łopaty... :)
Moja miejscówka wieczorem:
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/eBUiam.jpg) (https://imageshack.com/i/pneBUiamj)
Początek regat, kilkanaście załóg zaraz dołączy do tych na zdjęciu :o
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/wG9y3M.jpg) (https://imageshack.com/i/pmwG9y3Mj)
Jedyne zdjęcie leszcza jakie zrobiłem. Tak ustawiony wygląda bardzo okazale :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/N9JOpA.jpg) (https://imageshack.com/i/poN9JOpAj)
-
Gratuluję tym co już połowili i tym co sezon zaczęli :bravo:
-
W końcu i mnie odczarowało :)
(https://s25.postimg.org/kuiyyc79b/Zdj_cie0028.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/id77r45db/Zdj_cie0029.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/6bbtwyof3/Zdj_cie0030.jpg) (https://postimages.org/)
Rządziły białe 50:50 z zanętą. Zarówno w koszyku tradycyjnym jak i koszyku do robaków.
W około godzinę wpadły 4 płotki i 1 płoteczka :)
Brania zaczęły się około 18:00 i niestety trzeba było uciekać ze względu na mrok.
-
Gratulacje Panowie - pięknie łowicie !!! :bravo:
-
:bravo:
-
Dziś kolejne zmagania na wodzie stowarzyszenia, niestety nie ma czym się pochwalić. W ciągu 4h łowienia złowione tylko 8 płoteczek na feeder :'(. Mimo tego że pięknie, słonecznie było nad wodą to ryba jeszcze nie jest aktywna. Temp. wody zmierzona na głębokości 1.5m wynosiła około 3 stopni , więc wszystko to nam wyjaśnia.Brania bardzo anemiczne, ledwo zauważalne.Szukałem dziś ryby na głębokości 5m i 30m od brzegu i sam nie wiem czy dobrze , czy źle... Jutro kolejny wypadzik nie sadzę że będą wielkie zmiany bo zapowiadają przymrozek.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_27_03_18_7_59_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_27_03_18_7_59_59.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Chylę czoła panowie :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: gratulacje!
-
Dziś 14 sztuk, 4 godzinki nad wodą. Feederek w akcji, zimno jak cholera. Tak jak mówiłem dziś łowiłem bliżej brzegu na 26m i 4m głębokości. Dalej chimerycznie dodatkowo zimny północno-wschodni wiatr. Zamierzona taktyka powiodła się. Zmarzłem ale zadowolony :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_28_03_18_3_10_04.jpeg)
-
Dziś 14 sztuk, 4 godzinki nad wodą. Feederek w akcji, zimno jak cholera. Tak jak mówiłem dziś łowiłem bliżej brzegu na 26m i 4m głębokości. Dalej chimerycznie dodatkowo zimny północno-wschodni wiatr. Zamierzona taktyka powiodła się. Zmarzłem ale zadowolony :)
Piękne rybki. Świetny wynik! :bravo:
-
Dziś 14 sztuk, 4 godzinki nad wodą. Feederek w akcji, zimno jak cholera. Tak jak mówiłem dziś łowiłem bliżej brzegu na 26m i 4m głębokości. Dalej chimerycznie dodatkowo zimny północno-wschodni wiatr. Zamierzona taktyka powiodła się. Zmarzłem ale zadowolony :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_28_03_18_3_10_04.jpeg)
Grzegorz nie denerwuj mnie ;) :bravo: :bravo: :bravo:
-
:bravo: Grześku, ładne płocie :bravo:
-
Cześć,
Wróciłem do domu o 16. Była ładna pogoda, więc wybrałem się na rybki.
Przed 17 byłem na zbiorniku.
Chciałem łowić matchem, ale był silny boczny wiatr i dlatego łowiłem feederkiem. Łowiłem około 20 metrów od brzegu na głębokości 2-2,5 m.
Na wstępie wrzuciłem do wody 2 kule wielkości pomarańczy. Co kilkanaście minut przerzucałem zestaw. Pierwsze branie miałem po 5 minutach. Na kolejne brania musiałem troszkę poczekać. O 18:20 stwierdziłem, że pora się zbierać.
Skończyłem łowić z wynikiem 4 brań i 3 rybami.
Wypad uznaje za udany.
Sprzęt:
Daiwa D Fish Feeder 11 ft,
Daiwa Laguna E3000A,
koszyk plastikowy 20 g,
żyłka główna 0,18,
przypon 0,14 - 30 cm,
haczyk 12.
Zanęta:
Lorpio GP roach black - 1/3 paczki,
200 ml mix gotowanych ziaren - kukurydza/konopia/pszenica,
100 ml pinki,
woda do zanęty rozrobiona z melasą i syropem winner big bream.
Przynęta:
2 pinki.
Pozdrawiam
Paweł(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180328/09d725919d469b054e3f06283694e96d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180328/ee9e0a03e3bffb5d52fb0da79f381284.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180328/e5c6d1c6b80e23883e8bfe2c67b42311.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180328/c27a8e744d91555e8eec431002a3fd7a.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Brawo, Brawo :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Otwarcie sezonu z POTWORAMI! ;D
(https://i.imgur.com/RnrDXXd.jpg)
(https://i.imgur.com/hIqa5w0.jpg)
-
Trochę z innej beczki bo dziś byłem z wędka kołowrotkiem i deeperem nad wodą i mam już wytypowana miejscówkę na wędkowanie w tym sezonie odnośnie głębokości to szukałem czegoś płytszego pod metodę i znalazłem na środku zbiornika górkę między 1.8 a 3 metry idealna głębokość na 50 metrach temperatura wody 5 stopni.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/197c85bd7fb5.png) (https://naforum.zapodaj.net/197c85bd7fb5.png.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a29c3f81b46.png) (https://naforum.zapodaj.net/7a29c3f81b46.png.html)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
W środę jazik 37 cm , a w czwartek 40cm gdyby nie był taki załamany pewnie miałby z 42 może 43 cm .
Ale i tak było fajnie oczywiście trafiło się też kilka płotek.
-
:thumbup: :bravo:
-
@ federek
A co on taki zgięty ?:)
W ubiegłym roku złapałem karpia z podobnie zniekształconym końcowym odcinkiem, dziwnie wygląda i pewnie nadal straszy wędkarzy którzy go złowią :)
W każdym razie gratulacje, super rybki
-
Moje gratulacje :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Nie wiem czemu był taki zgięty 4 dni wcześnie złowił go kolega . Po tym go poznał ;)
-
Ludzie garbaci są to i ryby się trafiają, ot przyroda. ;)
-
Nieźle krzywy. Ale nic nie przebije brzany Seba z Francji. (Jeśli ktoś widział na jednym z filmików).
-
Nieźle krzywy. Ale nic nie przebije brzany Seba z Francji. (Jeśli ktoś widział na jednym z filmików).
Nie widziałem i chyba długo nie zobaczę nic bardziej zadziwiającego
-
Dobrze bierom te ryby! Chociaż zabawa jest... 8)
Woda LODOWATA! :(
(https://i.imgur.com/hamvSMl.jpg)
-
Sezon rozoczęty, woda zimna jak lód.
Na dobre brania trzeba jeszcze zaczekać.
Woda pzw , kilka leszczyków udało sie przechytrzyć.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/334_30_03_18_6_26_18.jpeg)
Skusiły się na takie ciacho...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/334_30_03_18_6_25_55.jpeg)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
No i stało się.
Rozpocząłem sezon 2018.
Piękna pogoda, a co udało nam się :sun:.
Arunio zabrał mnie do Gryfina na ciepły kanał, gdzie uskutecznialiśmy feederowe wędkowanie.
Naprawdę sporo ludzi, raczej bez "sportowego " zacięcia ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_03_18_7_02_36.jpeg)
Wracając do przyjemniejszych rzeczy.
Tradycyjnie super towarzystwo Arka, dodatkowo ryby były chętne we współpracy.
Co prawda kolosów nie zaliczyłem ( zaliczyliśmy) ale nie to było najważniejsze.
Moja taktyka zakładała bardzo oszczędne podawanie zanęty, ale jak się okazało ryba dobrze reagowała na nęcenie, a rzadkie zarzuty wręcz ograniczały brania. Zatem towaru zużyłem więcej niż się spodziewałem.
Przeważała krąpiowa mizeria ( choć rozmiary ich były bardzo przyzwoite :) )
Pierwszą rybą mojego sezonu był krąp :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_03_18_7_03_57.jpeg)
Brań było bardzo dużo, a łowienie na białe robaki zachęcały wszędobylskie "żyletki" to ataku.
Aby dobrać się do czegoś ciekawszego zrezygnowałem z robactwa i przeszedłem na groch oraz "wynalazki"- tj.
pellety i kuleczki użyczone przez Arka. Dzięki :thumbup:
Zastosowanie takich przynęt i podawanie ich na włosie obniżyło moją skuteczność zacięć, ale przyniosło ciekawsze wyniki. :)
Wynikiem moich połowów było ok 25 krąpi, 14 płoci ( bardzo przyzwoitych), 2 leszczyki, 3 bolenie ( niewielkie), rozpiór oraz niewielki jaź.
Szczególnie cieszą mnie płocie :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_03_18_7_04_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_03_18_8_20_52.jpeg)
Bardzo zadowolony i z "bananem na gębie" wróciłem do domu.
Myślę, że Arek sam pochwali się wynikami, bo nie może być inaczej - połowił bardzo godnie :bravo: :thumbup:
-
Super. :bravo: Widzę na Ciepłym idzie jeszcze fajne płocie trafić.Ja dzisiaj na zero. Jednak Tench_fan musisz wprowadzić małą poprawkę Kanał Ciepły Dolnej Odry jest w Gryfinie, a nie w Gryficach.
-
Nazwy podobne, byłem pierwszy raz i mi się "pomyrdało" ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Brawo :bravo: panowie! Mam nadzieję, że jutro też się czymś pochwalę :)
-
Nazwy podobne, byłem pierwszy raz i mi się "pomyrdało" ;)
Dobrze, że w GPS tak nie wbiliście, bo łowilibyście na Redze 100km dalej ;D
-
"Spoko loko".
Przewodnik dobrze wiedział gdzie mnie wiezie :) natomiast ja łapie się na tym, że "myrdają" mi się dwie podobne
nazwy. I to nastąpiło w relacji.
Pozwolenie wykupiłem ok :D, a Arek łowił tam nie pierwszy raz.
Na pewno obydwa miasta są piękne :P
-
Nazwy podobne, byłem pierwszy raz i mi się "pomyrdało" ;)
Dobrze, że w GPS tak nie wbiliście, bo łowilibyście na Redze 100km dalej ;D
Spokojnie Bartek. Wiedziałem gdzie jadę. GPS, jedynie do radarów był nam potrzebny. Dzięki za troskę. :beer:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
:bravo:
-
Dzisiaj kilka godzin na PZW. Wpadło mnóstwo drobnicy, pod wieczór wszedł mały bonusik, który chciał zabrać mi feederka.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_30_03_18_9_53_32.jpeg)
-
Gratulacje :beer:
A mówią, że na wodach "należących" do PZW nie ma ryb ;)
-
Jestem chory.
O 19:00 dzida z pracy na "moje" starorzecze. Dojechałem już prawie po ciemku, myk z auta, błyskawiczne rozłożenie bacika, garstka zanęty w rękę, biały na haczyk i rzucam. Spławika już nie widzę niemal ale wpada płoteczka 10cm.
Tak wyglądało moje dzisiejsze 10 minutowe wędkowanie.
Jestem chory.
-
Gratulacje Panowie :bravo:
-
Jestem chory.
O 19:00 dzida z pracy na "moje" starorzecze. Dojechałem już prawie po ciemku, myk z auta, błyskawiczne rozłożenie bacika, garstka zanęty w rękę, biały na haczyk i rzucam. Spławika już nie widzę niemal ale wpada płoteczka 10cm.
Tak wyglądało moje dzisiejsze 10 minutowe wędkowanie.
Jestem chory.
Taka choroba to powód do dumy. Może jesteś wędkarskim sawantem... W niektórych kręgach nazywają takich pojebami, ale to tylko w niektórych kręgach, więc się nie przejmuj. Mam tak samo :P
-
Właśnie wróciłem z nad wody. Pierwsze wędkowanie w tym roku. Woda PZW w Warszawie. Łowiłem od 6.00 do 9.00 tylko tyle wytrzymałem :( .Temperatura o 6 rano 2C, temperatura wody 5C, do tego nieprzyjemny zimny wiatr. Na spławik złowiłem 7 płotek przedział 8-15 cm, jednego krąpika też z 15 cm, i gruntową grubą ukleję :). Druga wędka zarzucona na metodę. Koszyczek Mikado 20g a w nim mój pierwszy własnoręczny wiosenny miks 50/50 z pelletem 2mm Skretting. Przypon guru z bezzadzorowym hakiem nr.16, żyłka 0,19. Około 7.30 szczytów ka federa wyprostowała się, i powstał luz na żyłce, błyskawicznie lekko zaciąłem i poczułem pulsujący ciężar. Wala była krótka bo i woda zimna ale przy tych malutkich rybkach na spławik to i tak na federze ryba powalczyła :). Piękny linek 31 cm, wziął na waftersa 6mm w kolorze pomarańczowym (prawdopodobnie najbardziej znany i lubiany pomarańczowy wafters na rynku :) ). Tutaj kieruje podziękowanie do @Luka bo dzięki jego filmom, założyłem 6mm o słodkim zapachu. Jeszcze w zeszłym roku zakładał bym na wiosnę (praktycznie zimę) przynętę nawet 8-10mm byle by tylko pachniała rybą (halibut, kryl, pikantna kiełbaska). W tak zimnej wodzie decyduje przede wszystkim wielkość przynęty tak mawiał na filmach @Luk :). Linka umieściłem w siatce bo liczyłem ze może złowię kolejnego i na koniec zrobię sesję fotograficzną :) Po wędkowaniu i fotce, linek wrócił w dobrej kondycji do wody.
-
:bravo:
-
Jestem chory.
O 19:00 dzida z pracy na "moje" starorzecze. Dojechałem już prawie po ciemku, myk z auta, błyskawiczne rozłożenie bacika, garstka zanęty w rękę, biały na haczyk i rzucam. Spławika już nie widzę niemal ale wpada płoteczka 10cm.
Tak wyglądało moje dzisiejsze 10 minutowe wędkowanie.
Jestem chory.
To się leczy w Warcie ;) :beer:
.... i woda blisko :D :beer:
-
Mosteque, też robisz 10 minutowe wyprawy wędkarskie? :P
Ciesze się, że nie jestem sam :)
Mario8, jakbym dostał kwaterę z widokiem na rzekę to czemu nie :P
-
Za daleko mam do wody. Ale przeważnie robię takie po 3-4 h z czego godzina to dojazd w te i wewte (łącznie) i jeszcze w tym jest składanie i rozkładanie mandżuru ;)
W tym roku znowu wykupiłem Skierniewice, to na niektóre akweny będę miał 15 minut.
-
Za daleko mam do wody. Ale przeważnie robię takie po 3-4 h z czego godzina to dojazd w te i wewte (łącznie) i jeszcze w tym jest składanie i rozkładanie mandżuru ;)
W tym roku znowu wykupiłem Skierniewice, to na niektóre akweny będę miał 15 minut.
A uwzgledniasz czas na odkopanie pojazdu? :D
-
Z Wonskim Pod Borem cisza, leciały tylko moje ku....y, jak się sama złamała nowa Daiwa Commercial :(
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/a48fd300cffc4de23f03037cbbe94b1f.jpg)
-
Z Wonskim Pod Borem cisza, leciały tylko moje ku....y, jak się sama złamała nowa Daiwa Commercial :(
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/a48fd300cffc4de23f03037cbbe94b1f.jpg)
Wyrazy współczucia... :thumbdown: :(
-
Jak sama?
-
Jak sama?
Strzeliła między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki. Trzymałem podajnik i sprawdzałem hamulec w kołowrotku i strzeliło.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/7810521448fc013af7ccb2e6a18ebc51.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Fuck! Jakieś naprężenie było, cholera wie.
Co teraz?
-
Jak sama?
Strzeliła między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki. Trzymałem podajnik i sprawdzałem hamulec w kołowrotku i strzeliło.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/7810521448fc013af7ccb2e6a18ebc51.jpg)
Miałem dwa razy identyczna sytuację tylko z modelem 116
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
-
A wystarczyło kupić Jaxona! :P
-
I blady strach padł na właścicieli Daiwa Commercial 8)
Najwyżej nie będę używał ;)
-
Jak sama?
Strzeliła między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki. Trzymałem podajnik i sprawdzałem hamulec w kołowrotku i strzeliło.
To jest miejsce do którego sięga szczytówka po wciśnięciu? Kiedyś w Browningu pękło mi w tym samym miejscu w podobnych okolicznościach.
-
Spokojnie - skoro nowa to gwarancja powinna to załatwić.
-
Ja nadal na lodzie :) rano -5 po południu +11 lód pięknie grał .
-
Fisha - współczuję. :(
-
Jak sama?
Strzeliła między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki. Trzymałem podajnik i sprawdzałem hamulec w kołowrotku i strzeliło.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/7810521448fc013af7ccb2e6a18ebc51.jpg)
Idealne zdjęcie do konkursu jak dla mnie. Wyobraźcie sobie jak właściciel musiał być wkur.....jest nad wodą przyjechał łowić ryby a tu trach....na zdjęciu widać wilki ból i rozczarowanie 😁
-
:fish:---> :D, wędka ---> :(
-
Ten sprzęt taki dupiaty robią, czy co?
Mam kije mikado, drennana, trabucco, flagmana, robinsona, dragona, cormorana...
Niektórymi miotam konkretnie, kilka razy nawet owinęła mi się żyłka(0.25/0.28 i podajnik(30-56g) poleciał w diabli!!
Nie udało mi się jeszcze w żadnej złamać szczytówki, czy kija...
Co zawodzi sprzęt? technika rzutu?(coraz bardziej obstawiam technikę rzutu)
Kolegę @fisha kilka razy widziałem na rybołówce i raczej nie miota karpiowych ESP :D
-
Mam za sobą już drugi feederowy piękny dzień na łowisku w Straszynie, rano o 8:00 2°C, w południe słońce mnie rozpieszczało i do 15 prawie bezwietrznie. Wysiedziałem do 17:30 czego owocem było 13 bardzo silnych karpii w przedziale od 2 do 3,5 kilograma, 3 pokaźne aczkolwiek spięte ryby, japońce-ilość nieznana (po 20 przestałem liczyć). Oraz przy zwijaniu wędki piękne branie i największy z karpii około 4-5 kg. MMM ze skretting iem 2,3mm na haku kilka białych i białych w kolorze różowym. BIAŁE KOCHAM WAS!!!! Ringers chocolate-orange złowił 6 ryb, nic innego nie działało. Sesję zaliczam do bardzo udanych. Pozdrawiam! I gratuluję innym szczęśliwców, którym się udało być nad wodą!
-
Uuu, toś przyrządził konkretnie!
Czyli brania były tylko na białe i ringersa, a jak zakładałeś inne cuda to cisz?
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_17_02_18_5_18_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.0)
-
Tak czasami bywa że i najlepszym się zdarza. To że wędeczka strzeliła przykro ale jak mówię czasami tak jest. I to firmom z najwyższej półki się zdarza. Gdzieś może włókno było osłabione , jakaś wada itd. Reklamować i będzie gicio.
-
Uuu, toś przyrządził konkretnie!
Czyli brania były tylko na białe i ringersa, a jak zakładałeś inne cuda to cisz?
No nie do końca "cisz" Michale :P normalnie wskazania cały czas były bo towar dobry, ale na białe to nieraz nie zdążyłem "schować" żyłki i napiąć szczytówki i sru musiałem zacinać...
Podejrzewam, że gdyby ringers nie był waftersem to efekt byłby taki sam jak na kiełbe czy inne ananasy i tuffies tzn. wskazania, wskazania i tylko wskazania :)
-
Aha, rozumiem.
(Coś mnie -a końcowe zjadło)
-
Jak sama?
Strzeliła między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki. Trzymałem podajnik i sprawdzałem hamulec w kołowrotku i strzeliło.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/7810521448fc013af7ccb2e6a18ebc51.jpg)
Miałem to samo ale drapieżcy wymienili w ramach gwarancji chyba jakaś wada tych wędzisk :'(
-
Jakiej długości macie te Daiwy?
-
Przed skróceniem czy po :D
-
Dobrze że mam pomarańczowe a nie łamiące się czerwone :p
Współczuję złamanego kija
-
No Panowie, rządzicie! :bravo: naprawdę miło to widzieć, choć trochę zżera zazdrość :)
Ej Michał, się nie śmiej, bo ja na mojego Jaxona ostatnio lekko nadepnąłem i nic mu nie jest :)
A kij lepiej jak teraz strzelił niż w środku sezonu, taki mały plus ;)
-
Po porannych wybrykach na Batorówce na dużym stawie (15 karasi), postanowiłem usiąść ze spławiczkiem w żłobku, czyli małym stawie. Od 16 deszcz odpuścił i siedziało się cudnie. Jeszcze jakby słoneczko się pokazało...
Zdecydowałem się na Browning Force Silver uzbrojony w żyłkę 0.18 i spławik Pro Match Cralusso w gramaturze 4g.
Białe nabite na gotowca Kamasan b911 w rozmiarze 16 na żyłce 0.14.
Procą podawałem regularnie białe. Na spławiku meldowały się karasie wielkości dłoni. Dużo karasi. Odstępstwem od reguły był karp koło 15cm. Ponieważ ryba reagowała jak w szczycie sezonu, a mnie kończyła się przygotowana porcja robaków, postanowiłem ich część dodać do zanęty z porannego łowienia i po ulepieniu 5 kul wielkość mandarynki zanęciłem miejscówkę.
Złowiłem jeszcze ze 4 karasie, po czym przesunąłem obciążenie na dół. Branie delikatne, wystawiane a po zacięciu większy opór i dziwne zachowanie. Zamiast kręcić kółka, ryba zdecydowanie ucieka w bok. Hol bajka. Wędeczka gnie się, a oczom moim ukazuje się lin! Maluszek koło 20cm. Banan na twarzy jest to tej pory. Nie z powodu lina. Z powodu następnych 12!!! Wszystkie w przedziale 17-23cm. Przedzielone karasiami. Jak się zaczęło ściemniać przyleciałem do domu po telefon, aby chociaż fotkę zrobić, ale usłyszałem że już późno mam się zwijać.
Udało mi się złapać jeszcze 2 karasiowe dłoniaki po czym pokornie zwinąłem sprzęt i wróciłem do domku dołożyć do kominka.
Wynik:
13 linów!!!
1 karp
Petryliard karasi.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
O kurcze, Fisha współczucie :-\
Graty Panowie za śliczne ryby (zwłaszcza Marcin Ty porządziłeś :bravo: :thumbup:) Widać, że idzie wiosna i lepsze czasy dla nas wszystkich.
My również z Jędrzejem dzisiaj wyskoczyliśmy na rybki. Celem była Odra. Niestety dwie godziny z feederami nad tą piękną rzeką nie przyniosło nam nawet jednego brania.
Jędrzej, który nie cierpi siedzieć bezczynnie, zaproponował przenosiny na żwirownię. Mi do końca nie było to na rękę, ale przystałem na jego propozycję.
Po przenosinach postanowiliśmy zająć wschodni, nawietrzny brzeg, gdzie spychana była nagrzewająca się górna warstwa wody. Zarzuciliśmy po dwa feedery. Jeden z Metodą, drugi z klasycznym koszykiem. Trzeba przyznać, że nie oczekiwaliśmy jakiś spektakularnych wyników po tym co spotkało nas nad rzeką i mając w pamięci fakt taki, że ciśnienie od wczoraj leciało na łeb na szyję.
Do około godziny 14 ryby nie chciały współpracować w miejscach, w których lokowaliśmy zestawy (Jędrzej w płytkiej zatoce po jego prawej stronie, ja na stoku pod brzegiem). Odsunęliśmy się zatem z zestawami dalej w kierunku środka zbiornika, na głębszą wodę.
I to był strzał w dziesiątkę. Znaleźliśmy ryby. Do godziny 18-stej wpadło kilkanaście ryb, w tym kilka przyzwoitych płoci, małych jazi, śliczna wzdręga i dwa karpiki. Trzeci holowany przeze mnie zaparkował w trzcinach, po czym na całe szczęście dla niego nie zerwał żyłki, ale się spiął. Z powodu cieniutkiej żyłki nie byłem w stanie go zatrzymać siłowo.
Poza karpiem Jędrzeja, który pobrał na Metodę (kuku z Cukka), reszta ryb została złowiona na zestawy z tradycyjnym koszykiem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_31_03_18_9_17_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_31_03_18_9_16_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_31_03_18_9_18_07.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_31_03_18_9_17_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_31_03_18_9_18_27.jpeg)
-
Ostatnio naoglądałem się filmików jak angole łowią klenie na mielonkę i nabrałem weny, aby spróbować tego u siebie. Eksperymentowanie przyniosło efekty w postaci czterech fajnych klusek :) Pech chciał, że piątego zerwałem w łowisku i brania ustały. Muszę przyznać, że mielonka robi robotę :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_10_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_12_12.jpeg)
-
Ładnie łowicie Panowie 👏👏
Ja ze względu na natłok prac nie mam czasu na ryby. 😣
Może w poniedziałek uda mi się wyskoczyć na kilka godzin.
Paweł na Pasłęce tak połowiłeś?
-
Ostatnio naoglądałem się filmików jak angole łowią klenie na mielonkę i nabrałem weny, aby spróbować tego u siebie. Eksperymentowanie przyniosło efekty w postaci czterech fajnych klusek :) Pech chciał, że piątego zerwałem w łowisku i brania ustały. Muszę przyznać, że mielonka robi robotę :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_10_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_12_12.jpeg)
Piękne Jaziuny! :thumbup:
-
Paweł na Pasłęce tak połowiłeś?
Dokładnie tak :) Płoć jeszcze nie chce współpracować, a więc było trzeba szukać alternatywy dla spławika i poszukać kleni. W sumie przez ostatnie 5 dni wyjąłem już 23 sztuki w przedziale ok. 30-45cm
Arunio,
Klenie ???
-
Paweł na Pasłęce tak połowiłeś?
Dokładnie tak :) Płoć jeszcze nie chce współpracować, a więc było trzeba szukać alternatywy dla spławika i poszukać kleni. W sumie przez ostatnie 5 dni wyjąłem już 23 sztuki w przedziale ok. 30-45cm
Arunio,
Klenie ???
No ja też tam nawet pół jazia nie widzę. ???
Gratulacje, fajne klonki :bravo: :thumbup:
-
Klenie bez dwóch zdań :)
Piękne ryby. Szacun Paweł :thumbup: :bravo:
-
Ile ryb, Panowie :bravo:
Normalnie jak w sezonie!
-
Auć. Zakwasu mam od wędki i podbieraka...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Paweł na Pasłęce tak połowiłeś?
Dokładnie tak :) Płoć jeszcze nie chce współpracować, a więc było trzeba szukać alternatywy dla spławika i poszukać kleni. W sumie przez ostatnie 5 dni wyjąłem już 23 sztuki w przedziale ok. 30-45cm
Arunio,
Klenie ???
No ja też tam nawet pół jazia nie widzę. ???
Gratulacje, fajne klonki :bravo: :thumbup:
Sory Paweł. Bardzo dziwne te Klenie u Ciebie. Podpadają Mi pod Jazia jub jakąś Hybrydę. Ryba w twojej lewej ręce ma płetwę odbytową nie kleniową. W prawej faktycznie, Odbytowa jest Klenia.
-
Trochę zimno było dzisiaj w nocy, ale rybki dopisały i zaraz człowiek ma lepszy humor ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_9_00_49.jpeg)
-
No pięknie Robercie :o :bravo: :thumbup:
-
No pięknie Robercie :o :bravo: :thumbup:
Zaraz po konkursie wyskoczyłem na moje ulubione łowisko i jak widać się opłacało ;)
-
Mowa ;)
-
Ładne ryby Robert. Brawo Ty! :thumbup: Musisz Mnie nauczyć jak robić takie hybrydowe fotki. Robią wrażenie i nie zajmują miejsca.
-
Z Wonskim Pod Borem cisza, leciały tylko moje ku....y, jak się sama złamała nowa Daiwa Commercial :(
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180331/a48fd300cffc4de23f03037cbbe94b1f.jpg)
Z jednej strony fajnie i przyjemnie, pierwszy wyjazd na ryby w tym sezonie, to zawsze atrakcja ;)
Pogoda nie rozpieszczała, parę razy pokropiło, dużo wiatru, ale było też i nieco słońca. Woda lodowata. Musi parę dni poświecić słońce, żeby się coś ruszyło. Tak przynajmniej mi się wydaje :)
Jeśli chodzi o zdobycze, to kiepsko. Po kilka płoteczek, jedna wzdręga, ale blanku nie było, hehe.
Taki urok pierwszych wypraw i lodowatej wody.
Pechowa awaria Maćkowej Daiwy... ech...
Stałem akurat obok. Maciek, po wyjęciu zestawu, złapał podajnik do drugiej ręki i napiął żyłkę, nieco ugięła się wędka i niespodzianka- "wypadła szczytówka" - tak przynajmniej się nam wydawało. Okazało się, że na szczytówce jest kawałek blanku i przelotka :facepalm:
Lipa po byku. Ewidentnie jakaś wada fabryczna czy materiałowa. Takie rzeczy same z siebie się nie dzieją i nie powinny dziać. Dobrze, że kijek z Drapieżnika. Można liczyć na pomoc z ich strony i względnie bezstresowe załatwienie problemu- tak przynajmniej mi się wydaje :)
Gratulacje dla wszystkich, którym udało się pomoczyć kije w ostatnim czasie!
Liczę, że prognozy się sprawdzą i kolejny weekend będzie już :sun: :fish: :D
-
Trochę zimno było dzisiaj w nocy, ale rybki dopisały i zaraz człowiek ma lepszy humor ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_9_00_49.jpeg)
Prima Aprilis, lisie!
-
Dzięki za słowa otuchy, dobrzy z Was ludzie
Wędka jest nówka sztuka, wykonałem nią jeden rzut.
Myślę, że Drapieżniki staną na wysokości zadania i szybko załatwią temat.
@wiksa to jest miejsce między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki.
@maksz100 największe podajniki jakie mam to XL 30gr z Prestona, ale to nie ma znaczenia, bo wędka pękła praktycznie bez obciążenia.
Ogólnie mam mocno mieszane uczucia co do tego kija, jest to moja najdroższa wędka i taki zonk. Małego Pudelka z Drennana cioram drugi sezon i ani nie jęknął, a swoje przeszedł
@djbaloon zdradzisz jak długo czekałeś na załatwienie sprawy? Faktycznie Twoje uszkodzenie wyglada niemal identycznie.
@Radar moja przed pęknięciem miała 3,20 to jest ta wersja mocniejsza XP
@Wonski dzięki za użyczenie wędki na czas łowienia i za towarzystwo.
Pozdrowienia dla @PiotrT i jego ojca
-
@fisha Ja załatwiłem sprawę w drapieżniku za pierwszym w ciągu kilku dni, za drugim musiałem poczekać na element ok. 2 tyg
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki za słowa otuchy, dobrzy z Was ludzie
Wędka jest nówka sztuka, wykonałem nią jeden rzut.
Myślę, że Drapieżniki staną na wysokości zadania i szybko załatwią temat.
@wiksa to jest miejsce między pierwszą, a drugą przelotką nie licząc szczytówki.
@maksz100 największe podajniki jakie mam to XL 30gr z Prestona, ale to nie ma znaczenia, bo wędka pękła praktycznie bez obciążenia.
Ogólnie mam mocno mieszane uczucia co do tego kija, jest to moja najdroższa wędka i taki zonk. Małego Pudelka z Drennana cioram drugi sezon i ani nie jęknął, a swoje przeszedł
@djbaloon zdradzisz jak długo czekałeś na załatwienie sprawy? Faktycznie Twoje uszkodzenie wyglada niemal identycznie.
@Radar moja przed pęknięciem miała 3,20 to jest ta wersja mocniejsza XP
@Wonski dzięki za użyczenie wędki na czas łowienia i za towarzystwo.
Pozdrowienia dla @PiotrT i jego ojca
Po pierwszym kontakcie ze sklepem max 2 tygodnie i mialem kijek z nową częścią i od tamtej pory leży i się kurzy. Ciekawe czy znowu w nowej części nie strzeli?
-
@Radar moja przed pęknięciem miała 3,20 to jest ta wersja mocniejsza XP
No to mam taką samą. Przyjechała nóweczka w zgrzanej folii.
Ciekawe jak wypadnie pierwszy raz.
Z ciekawości pójdzie na pierwszy ogień na otwarcie sezonu 8)
-
Mam nadzieję, że Twój pierwszy raz nie będzie taki bolesny jak mój
-
Gratuluję wyników! Ale połowione! Szok :o :bravo: :bravo: :bravo:
-
Fisha oby sprawa się rozwiązała pomyślnie! :)
Dziś minął mój mój kolejny dzień zmagań z rybciami na łowisku w Straszynie :) Szymek-Rybki 17:3 jedna z trzech spinek to było coś naprawdę wartego uwagi ;) no ale niestety... Jednakże wpadło dziś 14 karpii w przedziale od 2 do 3 kilogramów. W podajniku mix 20-80 MMM i Skretting 2,3mm (trochę mi się proporcje popieprzyły ;D), a na haku boskie 4 białe w kolorze różowym a między nimi jeden biały w kolorze... białym :P oprócz cudownych robaczków pomogła mi dziś mielonka posypana chilli i curry od Wojtka (Frankenstin). Jeszcze raz dzięki :-* sesja trwała od 12:30 do 17:30 i zaliczam ją do jak najbardziej udanych :) Towarzystwa dotrzymał mi Michał, ktorego chyba wreszcie namówiłem do rejestracji na forum.
To nie żart!!! ;D
-
Ostatnio naoglądałem się filmików jak angole łowią klenie na mielonkę i nabrałem weny, aby spróbować tego u siebie. Eksperymentowanie przyniosło efekty w postaci czterech fajnych klusek :) Pech chciał, że piątego zerwałem w łowisku i brania ustały. Muszę przyznać, że mielonka robi robotę :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_10_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_31_03_18_10_12_12.jpeg)
Na haczyk i do nęcenia jej używałeś ?.
-
2 kwiecień 2018 Lany poniedziałek.
Postanowiłem pojechać na Odrę w poszukiwaniu klenia, który podobno zaczął brać.
Usiadłem o około 10 wszczelilem parę kulek i cierpliwie zaczęłem czekać na koeniowe branie. Po pół godziny zlowilem jelca i potem cisza, kombinacje z hakami, przyponami,przynetami i nic zero nawet nie dotknęło. Wiatr wiał bardzo mocno woda wzburzona jak na morzu. Postanowiłem zmienić miejsce.
Usiadłem wszczelilem 6 kulek i po 20 min odjazd kij wygięty w pół. Hol prawie 20 min ze względu na bardzo delikatny zestaw przypon 0,08 hak 18.
Jest klen ale piękny sobie myślę,biorę wagę ważę 2,10 kg mój nowy rekord poprawiony o 5 dkg szybka fotka i ryba do wody .
Wstrzelilem znowu 5 kulek i po pół godziny holuje drugiego mniejszy ale też fajny biorę na wagę 1,3kg to samo co z poprzednikiem szybka fotka i do wody. Miałem jeszcze dwa brania, ale niestety pudło,ale i tak jestem bardzo zadowolony jak na pierwsze ryby w tym roku z otwartej Odry.
Pozdrawiam wszystkich feederowcow życząc sukcesów nad wodą.
-
:bravo: gratuluję nowego rekordu :bravo:
-
Brawo
Fajna rybka - i ten uśmiech na twarzy
Gratulację życiówki
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Klasa!
-
@grzegorz07,
Zakładałem tylko na haczyk. Niczym nie donęcałem, bo ludzie w okolicy wystarczająco dużo walili do wody ;)
-
:bravo: za :fish:
-
Gratuluję życiowki 👏👏🎣 piękny kleń 😊😊
-
Przepiękny kleń. Gratulacje!!! :thumbup: :bravo:
-
Artur gratulacje za życiówkę. :bravo: :bravo: :bravo:
-
Wow :thumbup: :beer:
-
Ale klucha! I to na 0,08... :bravo:
-
Pięknie!
Gratuluję otwarcia sezonu i zyciówki.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Piękne wyniki Panowie :thumbup: Artur :bravo: :bravo:
-
W sobotę byłem na pierwszej wyprawie nad Prosną :) Pogoda wczesnym rankiem była całkiem zachęcająca.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_03_04_18_9_52_38.jpeg)
Chwilę po zarzuceniu zestawu, szczytówka zaczęła się wyginać, po czym na brzegu wylądowała największa zdobycz tego dnia:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_03_04_18_9_51_44.jpeg)
Miała skromne 23 cm (mam wielką łapę ;) ), ale cieszyła. Tym bardziej, że to pierwsza rybka z rzeki w tym roku :)
W tym dniu wpadło jeszcze kilka płotek. Dwie z nich były zbliżonych rozmiarów do swojej większej koleżanki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_03_04_18_9_52_15.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_03_04_18_9_52_00.jpeg)
Płotki były grubiutkie, szykują się już do tarła.
Niestety po dwóch godzinach pogoda zaczęła się psuć. Ruszył się zimny wiatr wiejący w twarz i kołyszący szczytówką. Jak tylko skończyła się kawka w termokubku, zacząłem się zbierać.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
2 kwiecień 2018 Lany poniedziałek.
Postanowiłem pojechać na Odrę w poszukiwaniu klenia, który podobno zaczął brać.
Usiadłem o około 10 wszczelilem parę kulek i cierpliwie zaczęłem czekać na koeniowe branie. Po pół godziny zlowilem jelca i potem cisza, kombinacje z hakami, przyponami,przynetami i nic zero nawet nie dotknęło. Wiatr wiał bardzo mocno woda wzburzona jak na morzu. Postanowiłem zmienić miejsce.
Usiadłem wszczelilem 6 kulek i po 20 min odjazd kij wygięty w pół. Hol prawie 20 min ze względu na bardzo delikatny zestaw przypon 0,08 hak 18.
Jest klen ale piękny sobie myślę,biorę wagę ważę 2,10 kg mój nowy rekord poprawiony o 5 dkg szybka fotka i ryba do wody .
Wstrzelilem znowu 5 kulek i po pół godziny holuje drugiego mniejszy ale też fajny biorę na wagę 1,3kg to samo co z poprzednikiem szybka fotka i do wody. Miałem jeszcze dwa brania, ale niestety pudło,ale i tak jestem bardzo zadowolony jak na pierwsze ryby w tym roku z otwartej Odry.
Pozdrawiam wszystkich feederowcow życząc sukcesów nad wodą.
Artur :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
To ja z innej beczki - dwie krótkie wyprawy i - złamany wpół spławik (nie mam pojecia jak, na zestawie byla tylko śrucina sygnalizacyjna, dodatkowo dwa zerwane zestawy ze spławikami po 25 zl i co najciekawsze przypon z żyłki Robinson 0,12 jest mocniejszy niż żyłka Rive Match 0,148 8)
-
Spławiki najprawdopodobniej złamały się od uderzenia o taflę wody. Możesz podać producenta? Co do żyłki mogłaby się nazywać nawet i ROLEX Fishing Line nic nie pomoże jeśli była zleżała.
-
Złamał mi się spławik Mochkov nr 2261, tym bardziej mnie to zdziwiło, że w opisie było napisane o antenie z plastiku. Zerwałem dwa Cralusso Ufo.
Ubiegły sezon bez strat, a w tym ciągle cos :(
-
Nie znam tego producenta tych spławików.Ale Cralusso bardzo dobrze znam bo używam je już kilka lat mam wykupione 2 pełne serie tych spławików, nic się nie łamie, nie niszczy dla mnie to najlepsze spławiki pod odległościówkę na stałe montowane.
-
Pierwszy karpik w tym roku, ładnie wygrzbiecony. Łowisko Wodna Dolina w Pruchnej.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180403/5c6ca6ae7a20a9035cfd0f497ebcab9a.jpg)
-
Nie znam tego producenta tych spławików.Ale Cralusso bardzo dobrze znam bo używam je już kilka lat mam wykupione 2 pełne serie tych spławików, nic się nie łamie, nie niszczy dla mnie to najlepsze spławiki pod odległościówkę na stałe montowane.
Spławiki Mochkov wziąłem w ubiegłym roku po jednym z kilku modeli na testy, te z antenka z pióra są całkiem ok, coś jak Lorpio, Tubetini, czy Górek Team, na ich korzyść przemawia cena o 1/3 niższa niż tych ww. wymienionych.
-
U mnie białoryb się jeszcze nie ruszył, ale brat wziął spining i pokosił trochę..
https://www.fishing-book.com/expeditions/25-mar-wilk-skazmen
-
Wczoraj otworzyłem sezon na białą rybę, mimo początkowo paskudnej pogody ruszyłem się z domu i przez sześć godzin wymęczyłem jednego karpia na metodę. Warto było wyjść z domu, po południu wyszło słońce a pod wieczór ustał wiatr. Karp ok. 3,5-4 kg, branie spokojne, przygięcie bez odjazdu, przynęta to dumbel tutti-frutti Drennan i dwa białe robaki parzone. Łowisko PZW (ale no-kill :)) Trzydniaki S2 koło Tarnowa.
Od ponad roku obserwuję Forum tylko zawsze brak czasu aby coś napisać, na metodę uczyłem się łowić z Waszą pomocą, dzięki! :)
(https://images83.fotosik.pl/1032/8e5bdb3b59c76764.jpg)
(https://images82.fotosik.pl/1034/53802644a912548f.jpg)
-
Brawo i witamy :bravo:
-
Widzę, że święta nie tylko ja spędziłem nad wodą. Gratuluję wszystkim!
Więc tak.....
Razem z ekipą z Holandii oraz Niemiec ruszyliśmy nad francuskie łowisko Lac du Grand Fontenay.
Początkowo mieliśmy tam być trzy doby ale przedłużyliśmy sobie do czterech.
Łowisko nikomu z nas nie znane i jak się okazało, wszystkie stanowiska były zajęte, więc presja była spora. Nie chwaląc się zrobiłem najlepszy wynik ze wszystkich ludzi jacy byli w święta na łowisku. :-[ :-[
Pierwszej nocy miałem już trzy brania, ale nie mając doświadczenia w łowieniu na odległości 170 metrów udało mi się wyciągnąć tylko jednego karpia o wadze 6 kg ale niestety nie mam zdjęcia. Brak umiejętności czytania brań przy takim dystansie oraz haki bez zadziora doprowadziły do straty kilku brań.
Następnego dnia udało się zaciąć fajną rybkę o wadze 16 kg mój nowy rekord
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320793_29354491_353126651845073_125222833532871888_o.jpg)
Kilka minut później kolejne branie i ląduje klocek 18 kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320791_29597324_353126605178411_6867355813139280520_n.jpg)
w nocy wpada monster o wadze 22 kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320782_28379344_353803028444102_7583143849338988996_n.jpg)
Kolejne dni przynoszą fajnego leszcza
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320795_29744790_353579418466463_5207770338248302711_o.jpg)
A vkilka minut Poźniej i delikatne branko i udaje się zaciąć jesiotra GIGANTA grubo ponad 30 kg, piękny wyskok z wody ale po długim holu strata ryby :facepalm: :facepalm: :'( :'( :'(
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320792_29665466_353550645136007_8740680656070873888_o.jpg)
Udaje mi się złowić pierwszego Amura w swojej karierze i odrazu poprzeczka ląduje na wysokości 16 kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320794_29665425_353832521774486_8509834376496994939_o.jpg)
Ostatniej nocy drugi Amur o wadze 12 kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/3/11320790_29873264_354153725075699_5992674733575426504_o.jpg)
Mam w planach wybrać się nad ta wodę jeszcze raz jak się woda ociepli.
Pozdrawiam Serdecznie.
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Sebek, pięknie połowiłeś, zasiadka marzenie. :bravo:
-
Sebek :bravo: :bravo: :bravo:
-
Ale byki łowisz Sebek Gratulacje :bravo:
-
U mnie nareszcie ryba sie ruszyła. Trzy jesiotry 90, 86 i 84cm i kilka leszczy średniaków. Najlepszą przynętą dziś okazały się kulki hot demon 10mm lekko ostrugane pod gumkę. Robactwo wypadło słabiej . Rybki znacznie mniejsze niż we Francji ale za to 10 min autem pd domu. Zdjęć nie zamieszczę ze wstydu bo mata została w samochodzie i odhaczałem je na ziemi. :facepalm:
-
Tylko pozazdrościć. :thumbup:
-
Sebek :bravo: ;D :thumbup:
-
Seba :bravo:
-
Ale mutanty :) :bravo: :bravo: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
W dupę jeża, Sebek! Dobrze, że chociaż Wiecho obronił honor portalu i normalne duże ryby połowił. Uff :P
Gralulacje!
-
Panowie, dzięki.
Woda ma ogromny potencjał i mam ochotę wpaść tam za jakiś czas. :)
-
Wcale Ci się nie dziwię. ;)
-
Witam
Ja dzisiaj byłem na rybach od 10-17. Wynik to 9 karpi w przedziale 40-48 cm oraz kilka małych leszczy 25-38 cm. Super spędzony dzień w słoneczku i rybki dopisały :)
Co do brań to najlepsze wyniki miałem na białe robaki. Żaden Pellet/kulki/dumbellsy nie dawały brań.
Działo się najwięcej między godzina 12-15.
Jutro powtórka dam znać jak było :)
Pozdrawiam
Adam
-
Gratuluje połowów, ale się 'ruszyło'! :bravo: :bravo: :bravo:
Sebek, pięknie połowione! :thumbup: Ale macie wody w tej Francji, cholera... :D
-
Dzisiejszy 4 godzinny feederek za płotką na wodzie stowarzyszenia. Rybka zaczyna się już ruszać, oznaki wiosny piękne. Śpiew ptaków towarzyszył mi całą sesje. 27 płoteczek wydłubanych.Kij przetestowany. :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_04_04_18_2_08_24.jpeg)
-
Gratuluję wszystkim co tak ładnie połowili :bravo:
-
Dziś szybki bacik nad rzeczką.
Kilkanaście jazgarzy, kilkadziesiąt dużych uklei i dwie sympatyczne płotki 20+ :)
Ja łowiłem na około 70cm gruncie, kolega na około 150cm i złowił tylko trzy jazgarze.
A później był pożar i nas wygonił :P Zadzwoniłem na 998 i Panowie poradzili sobie po dobrej godzinie, może dwóch.
Przenieśliśmy się na godzinkę na starorzecze i kolega się odbił wzdręgą i kilkoma płotkami 20+. Ja tylko chwilę z UL spinem na zero.
Bardzo przyjemny dzień :)
-
Witam,
Dziś wybrałem się po pracy znowu w to samo miejsce co tydzień temu.
Jedna wędka na około 25 metrze, a druga 10 metrów dalej. Troszkę zmieniłem taktykę i udało się połowić. Dużo płoci 20-25 cm i 2 bonusy.
Sprzęt:
Daiwa D Fish Feeder 11 ft,
Daiwa Laguna E3000A,
koszyk plastikowy 20 g,
żyłka główna 0,18,
przypon 0,14 - 30 cm,
haczyk 12.
MS Range Econ Feeder 3,60 80,
MS Range Pro Feeder II 4000,
koszyk 20 g,
żyłka główna 0,25,
przypon 0,14 - 50 cm,
haczyk 12 z klipsem na białe robaki na włosie.
Zanęta:
Lorpio GP roach black - 1/3 paczki,
100 ml pinki.
Przynęta:
3 białe na haku - bonusy na to złapałem,
6 białych na klipsie - tylko płocie 20-25 cm.
Pozdrawiam
Paweł
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180404/6e754b6374676dd150db108c06898518.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180404/d25f9e3810c928dbeebd8dba633c3a49.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
I to się nazywa relacja z nad wody, specyfikacja zestawów itd. Gratuluję połowów. Leci :thumbup:
-
Wiosenna rzeczna sapa, połakomiła się na mady.
(https://images82.fotosik.pl/1035/8f19c0ed88bd9504.jpg)
-
Witam,
Dziś byłem 6 godzin nad wodą. Pogoda była gorsza niż wczoraj, dużo chłodniej i brak słońca. Ryby zaczęły współpracować dopiero popołudniu.
Najlepszą przynęta dzisiaj był Pellet robin red 8 mm z jedna kukurydzą na włosie.
Piękny karp 54 cm(na zdjęciu), drugi koło 53, ale dużo mniejszy i pare leszczy.
Ryby powoli się budzą do współpracy.
Już nie mogę się doczekać weekendu.
Pozdrawiam
Adam
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4074_04_04_18_9_55_03.jpeg)
-
Moje rozpoczęcie sezonu:
6 karpi
1 karaś (1,2kg)
2 płotki
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_05_04_18_12_27_22.jpeg)
-
No i ja w końcu otworzyłem sezon.
Pojechałem po raz pierwszy od dwóch lat na Zalew Żyrardowski. Pogoda cały dzień piękna, oczywiście jak przyjechałem, to już się zrobiło pochmurnie i zimno wiało. Ale to nic.
Jedna wędka metoda, druga tradycyjny koszyk ze skrętką. Tradycyjny po raz pierwszy od trzech lat chyba, a skrętka w ogóle po raz pierwszy :D
Dobrze, że po drodze kupiłem paczkę białych, bo tylko na nie były brania. Inaczej zszedłbym o kiju.
Brania zaczęły się na tradycyjnym, gdy zacząłem psikać białe agresorem :) Dwa białe na haczyk nr 18. W koszyku czarna glina rozpraszająca z odrobiną mączki rybnej i małą garścią zanęty do metody.
Na metodę czarny MMM z odrobiną dodatków.
Po kolei:
1. Pierwsza ryba sezonu.
Takich płoteczek złowiłem w sumie pod 10.
2. Gdy ciągle coś bierze, a potem nagle cisza, wiedz... że coś się dzieje :D
Po przerobieniu paru kulek i pelletów na metodzie nabiłem na pushstop 6 białych i posłałem w siną dal. I w końcu branie i tutaj. Od razu wiadomo, że jak metoda, to i ryba konkretniejsza.
3. Chyba bardziej zdziwiony ode mnie.
Skończyła mi się zanęta do koszyka. Nie spodziewałem się tylu brań... Co robić? Wyrwałem z brzegu trochę chwastów, spod nich wygrzebałem ziemię, z liśćmi z gałęziami i innymi syfami... Dwie garście miksu do metody do tego i łowimy dalej :D
Kilka płotek... i na sam koniec...
4. Księciunio!
Nie nastawiałem się raczej, że w ogóle coś złapię, bo zalew cały rok oblegany przez mięsożerców potwornie. Teraz też byłem w środę przed 15, a tłum jak pod Tesco...
-
:bravo:
-
Brawo wy
Ja mam nadzieję że w sobotę coś połowie.
Sprzęt, grill czekają
-
Widać, że sezon ruszył. Z każdym dniem powinno być lepiej.
Michał brawo :bravo: Zielony Książę. Duży, czy mały zawsze sprawia uśmiech ;D
-
Michał, porządziłeś ;)
Gratulacje, szczególnie tego lina :bravo:
-
Michał :bravo: :bravo: :bravo: za "księciunia" :)
-
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: u mnie niestety 6 godzin 2 karpiówki i tylko 1 karpik 20cm 0,5 kg :)
-
Brawa Panowie :bravo: :bravo:
Michał pięknie połowione :thumbup:
Iście wiosennie się nam zrobiło :) Jutro mam wolne, będzie pierwsza nocunia w sezonie 8)
-
Dzika woda PZW o olbrzymiej presji na śląsku - dosłownie nie było miejsca, bo od momentu zejścia lodu brały jesienne karpie zarybieniowe.
Wybrałem się we wtorek lekko chory jeszcze, ale na zbiorniku brak miejsca, czekałem około godziny na zwolnienie się stanowiska.
Ryba w sumie pierwszy dzień w ogóle nie brała, trafiały się karpie może 1 sztuka na godzinę na cały zbiornik.
Zanęta ciemny MMM nie pomogła czy nawet Sensas Etang z dodatkami.
No nic, wytypowałem stanowisko na jutro w celu podnęcenia na jutro kulkami sk30 10mm i trochę pelletu 6mm RH tangerine squid.
Nadeszła środa, po rozmowach z kolegami wędkarzami to drugi dzień, gdzie ryba dosłownie przestała żerować. Wędkarzy zdecydowanie mniej.
Standardowo posłałem zestawy z ciemnym MMM w zanęconym wczoraj miejscu i czekamy.
Brały głównie leszcze, ale jak na tą wodę były dość spore ~ 35 cm, wagowo 0,5 kg na oko.
W nocy przed 21 szczytówka wygięta na maksa, zacięcie i olbrzymi odjazd.
Po 5 minutach walki trafia karp ~55 cm, wagowo pewnie coś koło 3 kg.
Wziął na kulkę Lorpio Tutti Frutti 12 mm, a leszcze brał na sk30 10mm.
-
Piękny wynik na zdewastowanej wodzie :bravo:
Spore leszcze, 35 cm... To aż człowieka boli, jak czyta :(
-
:bravo: za :fish:
ja może w końcu zacznę sezon w sobotę ...
-
To i ja się pochwalę.Musicie uwierzyć mi na słowo(mam problem z telefonem,automatycznie kasuje mi zrobione fotki i filmy),poza tym i tak wszystkie ryby natychmiast uwalniam.Ale do rzeczy, pierwszy wypad zrobiłem wczoraj na lokalną wodę Pzw, jet to świeży zbiornik retencyjny oddany do użytku 2 lata temu.Łowiłem klasycznym federkiem i nowym nabytkiem do metody Opium black feeder.Na klasycznym zestaw bez rurki,przypon 0.12,haczyk 16,białe robaki, drugi zestaw to podajnik 25g,haczyk z gumką 12 .Býł to mój pierwszy poważny raz z metodą.Wędkowałem od 10 -ej do 17-ej.Klasyczny feeder to: 1 karp(na oko 3kg), 10 jazi (30-40 cm),4 klenie(25-35cm).Metoda: 4 karpie( na oko 1.5-2.5kg) ,1 płoć (30cm) i 7 jazi (30-40cm).Przynęt jakich używałem do metody było kilka,ale najwięcej rybek pokusiło się na pelecik ochotka-konopie z "feeder baits",na drugim miejscu poamrańcza ringers.Kryla,kiełbasy i czosnku z Sonu nawet nie chciały powąchać.Nie mam doświadczenia z wędziskami do metody,ale kijka Opium mogę polecić ,hol karpi to czysta przyjemność,jedynie z celnością na początku miałem problemy. :narybki: :narybki: Dawno tak na pzw nie połowiłem.
-
Taka ilość jazi - niesamowite, ja złowiłem mniej w całym życiu ;)
-
Też się miło zdziwiłem,przed oddaniem do użytku zbiornik był sporo zarybiony,rybki pewnie jeszcze nie są wybredne.Kilka lat temu w majówkę,też podobną ilość jazi złapałem w Solcu nad Wisłą na tzw.Dołach liściastych.
-
taka ilość jazi - niesamowite, ja złowiłem mniej w całym życiu ;)
Dziwne - w okolicach Oświęcimia na Wiśle jest masa jazia, może nigdy nie nastawiałeś się na nie.
-
Teraz jest bardzo dobry okres własnie na jazia. W rzekach bywa go sporo ale nieczęsto zarybia się nim wody stojące.
-
Ładnie łowicie Panowie. :bravo:
Ja dziś odłożyłem feedery i czas przyszedł na tyczkę po rocznej przerwie, trzeba sobie przypomnieć jak się łowi :P W niedzielę zawody więc przygotowań czas. Oczywiście wylądowałem na wodzie stowarzyszenia i udało się ciutkę połowić płoteczek 47sztuk.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_05_04_18_3_30_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_05_04_18_3_31_27.jpeg)
-
Dziwne - w okolicach Oświęcimia na Wiśle jest masa jazia, może nigdy nie nastawiałeś się na nie.
Na odcinku Oświęcim - Kraków złowiłem z kilkanaście gatunków ryb, ale jazia akurat nie. Łowiłem głównie na pinkę, płatki albo rosówki w nocy.
Natomiast koledzy połowili często takie ponad 1,5 kg, jeden z nich złowił wręcz gigantycznego jazia, może nawet ponad 80 cm.
-
Co do Jazia 80 cm to zapewne była to hybryda np bolenia z jaziem.
-
To się nazywa łowienie w punkt tyczka i są efekty. Bardzo ładne ploteczki! Gratulacje
-
Komercja i 6 gatunków.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_26_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_27_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_25_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_25_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_24_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_23_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_21_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_05_04_18_6_15_58.jpeg)
-
Pięknie , ale różnorodność brawo :bravo:
-
Śliczne liny :bravo: :bravo: :bravo:
-
:bravo:
taki zestawik kojarzy mi się z jedną małą komercją i z kilowymi linami i kilowym jaziem ;)
-
Pięknie :bravo: :bravo: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Dziś ta sama taktyka. Od 17:20 do 19:30. Dużo płoci do 30 cm i jedna 32.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180405/483bc1c8888c8e81d842ca264b26777f.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Piękne płocie łowicie koledzy, a ja uwielbiam łowić duże płocie. Chyba się zmobilizuję, odkurzę tyczkę i wybiorę się na kanał Gliwicki. Tam jest ich bardzo dużo i jak się trafi dobry dzień i wie się jak to można połowić jak za dawnych lat. Tyle, że potem grzbiet boli od tyczki.
-
Dzisiaj rozpocząłem w końcu sezon. Jestem mega zadowolony, trafiły się dwa piękne liny i sporo płoci w granicach 30cm. Zdjęć nie miałem czasu zrobić. Branie za braniem, a byłem 3 godziny. Jest też spory minus dzisiejszego wypadu. Złamałem przez własną głupotę najdelikatniejszą szczytówkę w moim trabucco selektor xs stillwater. Ciekawe czy w drapieżniku mają? Był to jednocześnie pierwszy test wędki, pięknie pracuje. Udany zakup.
-
Wyciągnąłem dziś kilka płoci ale miałem non stop problemy techniczne :facepalm:
A to się plątało, a to się plątało, a to się plątało, a to w mordę wiało, a to coś rozsypałem... Brania cały czas ale 80% to wyciućkane robaki. Nie chciałem schodzić z rozmiarem haczyka licząc na coś większego (jedną spinkę z reszta miałem i sąsiad ładnego karpika 2-2,5kg)
Połowiłbym znacznie lepiej ale zabrakło myślenia, chłodnej głowy.
Jutro mam zamiar się poprawić :-[
-
Udało się wczoraj w końcu wybrać. 2 godzinki ale zawsze coś.
Trafił się taki karaś i 2 wzdręgi poniżej wymiaru. Sezon otwarty :)
(http://s5.ifotos.pl/img/karas-30j_qnsprhn.jpg) (https://ifotos.pl/z/qnsprhn/)
-
Wyciągnąłem dziś kilka płoci ale miałem non stop problemy techniczne :facepalm:
A to się plątało, a to się plątało, a to się plątało, a to w mordę wiało, a to coś rozsypałem... Brania cały czas ale 80% to wyciućkane robaki. Nie chciałem schodzić z rozmiarem haczyka licząc na coś większego (jedną spinkę z reszta miałem i sąsiad ładnego karpika 2-2,5kg)
Połowiłbym znacznie lepiej ale zabrakło myślenia, chłodnej głowy.
Jutro mam zamiar się poprawić :-[
Cześć gdzie byłeś ? Ja ostatnio na próbie troche płoci połapałem ale wszystko małe.
-
...
Cześć gdzie byłeś ? Ja ostatnio na próbie troche płoci połapałem ale wszystko małe.
Smardzew.
-
Dzisiaj po południu 3 godzinny rekonesans nad nową wodą PZW. Brały karpie. Trochę tego było.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_06_04_18_8_29_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_06_04_18_8_29_53.jpeg)
-
Brawo Michale ;D, jaki największy?
-
Bacik na pobliskiej rzeczce :)
Sporo płoci, tona uklei i kilka jazgarzy. No i klenik :)
(https://s25.postimg.org/pyzi86qun/Zdj_cie0054.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/4pbvxcpzj/Zdj_cie0058.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/ivrmskt4v/Zdj_cie0059.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/9b805pqy7/Zdj_cie0060.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.org/fc5p2s5un/Zdj_cie0061.jpg) (https://postimages.org/)
-
Dzisiaj maiłem mały rekonesans i u mnie w rzeczce jeszcze ryby nie ma
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
@booohal tak z ciekawości na trzeciej fotce to jaka to ryba bom zgłupał ....
-
@booohal tak z ciekawości na trzeciej fotce to jaka to ryba bom zgłupał ....
Kleniozaur :)
-
Mi to bardziej na jazia wygląda, ale mogę się mylić.
-
Kleń na 100% Choć faktycznie na tej fotce ten pysk wygląda na dość mały.
-
I tu się mylisz :)
Mały jaź. Płetwa odbytowa wklęsła, a klenia jest wypukła.
Płetwa ogonowa klenia czarna, z ciemniejszą obwódką ( krańcami płetw)
Tutaj czerwień, która u większego jazia pozostaje tylko w dolnej części ( połówce) płetwy odbytowej.
Łuski pozbawione ciemnej "siateczki".
Ostatnio pawciobra złowił piękne klenie - można więc porównać.
Tak więc z tym 100 % to bym się nie rozpędzał. ;)
-
Kleń i Jaź mają kompletnie inne pyski. Ten miał na 1000% kleniowy pysk.
U Jazia jest wyraźny grzbiet, tu grzbiet przechodził w pysk.
Płetwy ma faktycznie nie do końca kleniowe. Może pomieszaniec. Pysk kleniowy, twardy.
-
Kleń i Jaź mają kompletnie inne pyski. Ten miał na 1000% kleniowy pysk.
U Jazia jest wyraźny grzbiet, tu grzbiet przechodził w pysk.
Płetwy ma faktycznie nie do końca kleniowe. Może pomieszaniec. Pysk kleniowy, twardy.
Na zdjęciu ciężko rozpoznać + dodatkowo ryba jest malutka i jest okres tarłowy.
Kleń generalnie ma większy pysk i bardziej "torpedowaty" kształt - tu cechy bardziej kleniowe, ale mała ryba... - mały jaź też tak wygląda - Jaź dostaje grzbietu po latach - tak jak okoń.
Z 2giej str. kleń ma większa/grubszą łuskę, ciemniejszy grzbiet (aż zielonkawy) i ciemniejszą końcówkę płetwy ogonowej ,ale jest tarło - kolory są zmienne w tarle + to mała ryba.
Dla mnie podstawową różnicą jest kształt płetwy odbytowej - kleń ma wypukłą, zaokrągloną, Jaź - wklęsłą. Tu pięknie widać wklęsłość płetwy więc ja bym obstawiał Jazia.
A dla ichtiologów liczy się liczba łusek na linii bocznej - kleń 44 - 46 jaź ok 20 więcej.
PS policzyłem łuski - wychodzi mi powyżej 56 ale palce zasłaniają :) - Jaź jak wół :D
-
Dodam tylko do powyższego opisu, że łuska jazia jest też drobniejsza od klenia.
-
Jak ja nie lubię nie mieć racji... >:O
Ale facet jak facet musi przyznać się do błędu O:)
Dałbym sobie rękę uciąć, że to kleń. I bym teraz kur** nie miał ręki :D
Ale pysk miał kleniowy :P
Przy tak małej wielkości ryby to połknąłby kciuk. I był bardzo smukły, torpedowaty. Dlatego szedłem w zaparte :facepalm:
-
Tam gdzie ja łowię Jazie 90 % ludzi nie widziało jazia. Jak już widzą złowione przeze mnie to różnie twierdzą - płoć, kleń, boleń, jelec, małe ryby ciężko rozpoznać, trzeba się nad nimi "pochylić" podumać :).
-
Płoć z Jaziem potrafię pomylić - fakt. Tutaj byłem pewien...
-
Płoć z Jaziem potrafię pomylić - fakt. Tutaj byłem pewien...
płoć - jaź - oko :)
-
Wielu różnic nie ma.
Tutaj podstawowa dla mnie anatomia wskazywała ewidentnie na Klenia.
Przekonały mnie tylko i wyłącznie Twoje wskazówki co do łuski. Z resztą szczegółów różnie bywa.
-
Mały jaź. Płetwa odbytowa wklęsła, a klenia jest wypukła.
Płetwa ogonowa klenia czarna, z ciemniejszą obwódką ( krańcami płetw)
Tak jak pisze Tench_fan, płetwy to najprostszy sposób na odróżnienie jazia od klenia w przypadku wątpliwości. Na zdjęciu oczywiście jest jaź :fish:
-
No i ja w końcu otworzyłem sezon.
Pojechałem po raz pierwszy od dwóch lat na Zalew Żyrardowski. Pogoda cały dzień piękna, oczywiście jak przyjechałem, to już się zrobiło pochmurnie i zimno wiało. Ale to nic.
Jedna wędka metoda, druga tradycyjny koszyk ze skrętką. Tradycyjny po raz pierwszy od trzech lat chyba, a skrętka w ogóle po raz pierwszy :D
Dobrze, że po drodze kupiłem paczkę białych, bo tylko na nie były brania. Inaczej zszedłbym o kiju.
Brania zaczęły się na tradycyjnym, gdy zacząłem psikać białe agresorem :) Dwa białe na haczyk nr 18. W koszyku czarna glina rozpraszająca z odrobiną mączki rybnej i małą garścią zanęty do metody.
Na metodę czarny MMM z odrobiną dodatków.
Po kolei:
1. Pierwsza ryba sezonu.
Takich płoteczek złowiłem w sumie pod 10.
2. Gdy ciągle coś bierze, a potem nagle cisza, wiedz... że coś się dzieje :D
Po przerobieniu paru kulek i pelletów na metodzie nabiłem na pushstop 6 białych i posłałem w siną dal. I w końcu branie i tutaj. Od razu wiadomo, że jak metoda, to i ryba konkretniejsza.
3. Chyba bardziej zdziwiony ode mnie.
Skończyła mi się zanęta do koszyka. Nie spodziewałem się tylu brań... Co robić? Wyrwałem z brzegu trochę chwastów, spod nich wygrzebałem ziemię, z liśćmi z gałęziami i innymi syfami... Dwie garście miksu do metody do tego i łowimy dalej :D
Kilka płotek... i na sam koniec...
4. Księciunio!
Nie nastawiałem się raczej, że w ogóle coś złapię, bo zalew cały rok oblegany przez mięsożerców potwornie. Teraz też byłem w środę przed 15, a tłum jak pod Tesco...
No w koncu trafiles lina na Zalewie.
Brawo.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Brawo Pany!!! :bravo: :bravo: Pięknie połowione!
Wczoraj po pracy udało mi się wybrać na krótką (bo tylko 4-godzinną) sesyjkę na pobliską komercję do Straszyna :)
W podajniku stosowałem MMM i skretting w miksie 50/50 a na gumce dyndały dumble ananasowe 8mm i crab&krill 6mm Drennana.
Wskazania pojawiały się nonstop i wyciągnąłem 12 ryb. Trzy karasie i 9 karpii, w tym dwa sazany :)
-
12 ryb! Piękny wynik :bravo: :bravo: :bravo: Ja wczoraj też wyskoczyłem po pracy na trzy godzinki i nic, blank :'(
-
12 ryb! Piękny wynik :bravo: :bravo: :bravo: Ja wczoraj też wyskoczyłem po pracy na trzy godzinki i nic, blank :'(
Dla mnie najfajniejsze w tym naszym hobby jest to, że nawet jak wraca się z wypadu bez rybek to i tak jest zadowolenie z samej zasiadki. Mi frajdę sprawia samo siedzenie i obmyślanie strategii :) (wiadomo, że jak są wyniki to jest o wiele ciekawiej :D )
-
Powie mi ktoś, co to za bestia?? W dotyku podobne do linka :|
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_07_04_18_4_29_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_07_04_18_4_29_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_07_04_18_4_29_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_07_04_18_4_29_52.jpeg)
Pierwszy raz w życiu nie wiem co mi się na haczyku uwiesiło :-[
-
Moim zdaniem to na 90 % strzebla wersja potokowa :) zwana w moich rodzinnych stronach "Olszówką" - na nich uczyłem się ryby łowić.
-
Dziś po raz pierwszy w tym roku wybrałem sie na komercje.
Temperatura z rana (około 6.00) oscylowala w granicach -4°C. Trzeba było ubrać się na cebulkę. 😁 czapka kalesony, polar i pojechali na lowisko oddalone o około 90km od mojej miejscowości.
Sesje wraz z bratem rozpoczęliśmy około godziny 8.00.
Wpadło kilkanaście karpi w przedziale wagowym od okolo 1kg do 3.5kg.
Łowiliśmy do godziny 13.40
Lecz brania zaczęły ustępować przed godziną 12.
Wypad uważam za udany 🎣🎣🎣👍kilka przynęt przetestowanych.
Rok 2018 na komercji pozytywnie rozpoczęty.
Pozdrawiam i polamania 😁
-
Sezon otwarty... Ale niestety słabo...Mały sandacz i płotka na wagglera i białe robaki... Później tylko same spinki i niezacięte brania...
Ale było fajnie... Poszalał Frankenstin, ale niech sam coś napisze. Najważniejsze, że bez blanku...
-
U mnie też słabiutko.
Mam coś dla miłośników mięsa z wód PZW.
Smacznego.
(http://i.imgur.com/o2bKcvK.jpg) (https://imgur.com/o2bKcvK)
-
Taka pleśniawka nic dobrego nie wróży...
-
Na Warcie u mnie to samo. Pleśniawka się panoszy.
-
Czy pleśniawka nie jest czerwona w środku z białą obwódką?
Tutaj same białe kalafiory. Na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości.
-
1. PLEŚNIAWKA
Jest to choroba wszystkich gatunków ryb, jednakże najczęściej dotyka odmiany weloniaste o długich płetwach.
Pleśniawka może dotyczyć również ikry, kiedy jest ona niezapłodniona lub martwa (np. z powodu zamulenia albo braku tlenu).
Najważniejszymi czynnikami ryzyka rozwoju choroby na ikrze są: zbyt świeża woda oraz zbyt duża ilość rozkładających się substancji organicznych.
a) PRZYCZYNY
Pleśniawkę wywołują grzyby z rodzaju Saprolegnia i Achlya, które powszechnie występują w zbiornikach wodnych, ale w normalnych warunkach są dla ryb zupełnie nieszkodliwe. Z niebezpieczeństwem pojawienia się choroby mamy do czynienia w przypadku obniżonej temperatury wody w zbiorniku, osłabionej odporności ryb (np. wskutek niewłaściwych warunków transportu albo bytowania, stresu) albo w następstwie wystąpienia zranień (np. po walkach godowych). Choroba w zasadzie nie jest zaraźliwa.
b) OBJAWY
Podstawowym objawem pleśniawki są ciemniejsze na końcach, watowate kłaczki i/lub cienkie, nitkowate, brunatnoszare strzępki (zlepiona masa i/lub osad przypominający postrzępiony filc), pod którymi widoczna jest uszkodzona skóra.
-
Sezon otwarty... Ale niestety słabo...Mały sandacz i płotka na wagglera i białe robaki... Później tylko same spinki i niezacięte brania...
Ale było fajnie... Poszalał Frankenstin, ale niech sam coś napisze. Najważniejsze, że bez blanku...
No miałem ciut więcej szczęścia od Mardeada. Udało mi się złapać kilka 5 jesiotrów o różnych zabarwieniach.
Biały:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_07_04_18_8_04_12.jpeg)
Czarny:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_07_04_18_8_06_53.jpeg)
Szary:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_07_04_18_8_07_57.jpeg)
Większość na mielonkę w różnych wariantach, najcięższy (około 6 kg) padł jednak na chlebowe wałeczki zrobienie przez Maredeada. Najdłuższy miał 113 cm, jak na razie życiówka, ale z wrażenia zapomniałem zrobić zdjęcia :)
Super dzionek w doborowym towarzystwie :)
-
Czy pleśniawka nie jest czerwona w środku z białą obwódką?
Tutaj same białe kalafiory. Na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości.
U mnie w wodzie to wyglądało jak u Ciebie na zdjęciu, a po złowieniu czarne plamki z białą obwódką. Wszystko na płociach. Ukleje, jazie, klenie jakoś tego nie mają.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_04_18_1_03_15.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11057.msg335831#msg335831)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Pięknie panowie :bravo: :thumbup: Ja jutro z Biboszem też liczymy na jesiotry.
-
Pięknie panowie :bravo: :thumbup: Ja jutro z Biboszem też liczymy na jesiotry.
Cześć.Bartek gdzie się jutro wybieracie na jesieotry?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
I ja rozpocząłem sezon. Mała komercja, około 8 h wędkowania.
Szału nie było, wpadły mi tylko dwie rybki.
Karp 2 kg i ten większy na zdjęciu.
Wytoczyłem swoje najcięższe działa - topowe zanęty i przynęty, ale wynik słaby.
-
Piękne rybki łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
-
ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
Pięknie panowie :bravo: :thumbup: Ja jutro z Biboszem też liczymy na jesiotry.
Cześć.Bartek gdzie się jutro wybieracie na jesieotry?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jedziemy na łowisko Karp w Dolinie koło Kołobrzegu.
-
Pierwszy Lin 49cm w sezonie.
Chudy i blady, ale śliczny :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/b01fdae56e5d9474ab017eff142ba423.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/4e2d843deeb6714ea7147c160c6c06c8.jpg)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Fisha przegłeś pałkę :bravo: :bravo: :bravo: :beer:
-
Ja też dzisiaj otworzyłem sezon. Łowiłem delikatnie - picker i koszyczek, żyłka główna 0,16, przypon 0,10 i haczyk 18. Złowiłem sporo płotek i dwie płocie 28 cm. Na białe robaki rzut i ryba. Na kukurydzę na branie czekałem dłużej ale brały większe płotki. Morda uśmiechnięta od ucha do ucha :)
-
Wreszcie wybraliśmy się cała drużyną na rybki. Celem była nasza licencja w Bukowie i pływające w niej wielkie karpie.
Maciej ruszył już w południe i zajął nam plac. My dojechaliśmy około 17:00.
Piękna pogoda, słoneczko i cała ekipa na rybkach 8)
Mimo najszczerszych chęci, mimo najlepszego towaru na rynku, rybki mocno nas olewały :(
Nadrobiliśmy jednak wzorowym klimatem przy grzańcach mojego przepisu :beer:
Tutaj dwa karpiszonki, które wpadły wczoraj przed śniadaniem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_08_04_18_1_30_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_08_04_18_1_31_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_08_04_18_1_32_16.jpeg)
-
Rzeka nieco opadła, niesie też mniej syfu. Zaowocowało to braniami płoci, japońców i kiełbi (rzadko spotykane u nas). W sumie ponad 10szt, a drugie tyle niezacięte. Brania dość chimeryczne i delikatne. Co najlepsze, łowiliśmy we trzech, w tym kolega, który dopiero się uczy rybałki. No i oczywiście wykorzystał "pakiet startowy amatora" :-[. Złowił ponad 25szt i nas zdeklasował 8).
-
ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
Pięknie łowicie, zazdroszczę :bravo: Ja na zalewie złowiłem wczoraj jazia. Jednego.
Zbyszku, a to nie jest przypadkiem wzdręga na zdjęciu?
-
W trakcie sesji:
Pierwsza ryba tego sezonu i pb (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/715b5c7f41be6252df726aea14d61ec4.jpg)
78cm i 8,6 kg
Drugi podrostek :
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/23ea69b100ffda5dd632c8f34cff3fa4.jpg)
60cm i 4,7kg
Pierwszy w życiu jesiotr 85 cm 3,2 kg
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/95d772bb8f96ef2afe5949465dd64e44.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Dziś razem z 2 braćmi wybraliśmy się na zawody otwierające sezon na łowisku w Koszelewach. Byliśmy tam po raz pierwszy kompletnie nie znając łowiska.
Na miejscu zameldowały się 43 osoby. Nie było podziału na sektory.
Kiepsko wylosowalem i usiadłem na płyciznie.( głębokość wody max 70cm co pozwoliło mi zająć 5 miejsce z wynikiem 4 ryby o wadze 8.05kg) braciom los sprzyjał i osiedli obok siebie na głębszej wodzie co pozwoliło im zająć odpowiednio II 11.780kg(Bartosz) i III 11.540 (Karol)miejsce 👏👏 🎣🎣
Ryby słabo współpracowały bo tylko 16 osob coś złapało...
Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą. 😁😁😎
-
JacekB widzę otwarcie sezonu na Jarkach?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
JacekB widzę otwarcie sezonu na Jarkach?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Zgadza się nikt nic nie złapał tylko ja te 2 karpiszony od 8 rano siedzimy ale się nie poddajemy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ja niestety dzisiaj zupełnie bez brania, bez wskazania i bez ryby. Ale po naprawdę 6 miesięcznej przerwie czuję że wracaja mi siły i waira w :narybki:
-
Ja dzisiaj na otwarcie sezonu pojechałem na staw mojego koła pełen optymizmu z zanętą sonubaitsa mmm (pierwszy raz stosowałem) i peletem coppens :p byłem pewny że coś muszę złapać :p (w tym roku dałem szansę metodzie) od 8 do 12 jedna płotka :( ale nie poddaje się :p :thumbup:
-
Pięknie łowicie, zazdroszczę :bravo: Ja na zalewie złowiłem wczoraj jazia. Jednego.
Zbyszku, a to nie jest przypadkiem wzdręga na zdjęciu?
Długa jak płoć, płetwy jak u wzdręgi :)
-
Otwarcie sezonu - sobota - Ciosny (Batorówka - zawody), pierwszy pojawił się... karp, piękny dzikusek :)
(http://static.pokazywarka.pl/0/x/u/908dae88f8187ce6c458b2f68fd124f5_orig.jpg)
Poźniej zaczęła brać tylko drobnica typu karaski, takie po 20cm.. słabo, jedynie pocieszały takie rybki
(http://static.pokazywarka.pl/j/6/7/5b4e730e08e74fe10f40303299331ddb_orig.jpg)
Na tym sobota zleciała, niedziela to Batorówka, od początku atakowały same bączki takie 15-20 cm.
Dopiero godzine przed tym jak trzeba było się zwijać zmieniłem miejsce i wpadły 4 jazie oraz dwa karpiki (1, ~3kg) - karpikom fotek nie robiłem bo "nie miały miary" :P
(http://static.pokazywarka.pl/x/8/3/d52c93390dd22eb15cadaee6fbad194b_orig.jpg)
Ciężko było czymkolwiek rybę skusić do brania a jak już były to bardzo ciężkie do zacięcia. Ważne że weekend na powietrzu :)
Teraz aby do czwartku i znów Batorówka (trzeba chłopakom zanęcić przed zawodami :D)
-
ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
Pierwsza większa rybka tego sezonu :)Feeder dostał popalić 90cm 9kg
Ogólnie byłem trzy lub cztery razy na rybach złowiłem kilka jazi, płotki, leszcze do 35cm,lecz mączki rybne kompletnie nie działają :( Jak każdego roku wiosną nie potrafię się wstrzelić z odpowiednią zanętą Trzeba dalej kombinować. Ale Amur się skusił już na słodką jedną kukurydzę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1172_08_04_18_5_45_00.jpeg)
-
Dziś chwile przed 6 byłem nad wodą.
O 6:20 byłem gotowy do wędkowania.
Na pierwsze branie musiałem czekać ponad godzinę. Złapałem kilkadziesiąt płoci (20-30 cm), leszcza (42 cm), ukleje (12 cm) i krąpika ( +/- 15 cm). Miałem jedno atomowe branie, ale niestety akurat jadłem śniadanie :(
Po 11 skończyłem łowić.
Dzień bardzo udany.
Pozdrawiam
Paweł (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/15ab9cefc201dcca3f875c65210c9114.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/89d326b34299afbac0fe8b68b323f9fa.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Widzę po fotach postach że zaczęło się to to wszyscy kochamy piękne rybcie piękne foty
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Weekend przyniósł fajne wyniki.
Brawo :bravo:
W moim przypadku porażka na całej linii.
2 wędki z metodą, z cichą nadzieją na lina, nie sprawdziły się.
W końcu zdesperowany przerobiłem jeden zestaw na podajnik do białych robaków.
Nie pomogło.Dzień bez ryby i bez brania.
Tylko pogoda :sun: dopisała.
-
Działo się przez weekend. Gratulacje!
-
Ja dzisiaj dwa karpiki każdy około 2 kg. Na łowisku od 7 rano do 14:30. Ale się opłacało. Piekna pogoda i po prostu odpoczynek od wszystkiego. :thumbup:
-
Piękne rybcie Panowie :bravo: Nawiązując do relacji Jędruli dodam, że miałem okazję uczestniczyć we wspaniałej zasiadce :) Niemal 48 h. nad wodą, chrzest namiotu, wyrka, super chwile przy grillu w towarzystwie chłopaków z teamu, mojej Żonki i rodzinny. Sielanka na najwyższym poziomie. Nawet moja kobieta postanowiła skorzystać z wiosennej pogody i została ze mną na wspólną nockę ;) normalnie szok :o Niestety rybki nie podzieliły tej eufori, skutecznie zamykając pyszczki. Ot taki urok mojej żwirowni...Jeszcze przyjdą lepsze dni a weekend na plus, baterie naładowane, można planować kolejne zasiadki :D
-
Ja też godnie 'otworzyłem' wczoraj sezon.
Wynikiem było 6 leszczy w przedziałach od 40 do 50 cm, ale to nie one były gwiazdami tego dnia.
Wczorajszy dzień nosi u mnie nazwę 'dzień karasia' gdyż wyciągnąłem ich z wody aż 53, w przedziale od 35 do 45 cm.
Te bączki dały mi się napracować - z przyjemnym bólem w ręku wróciłem do domu :) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/4ad9166bd5f150f08b8cd28af5fa8f27.jpg)
Pozdrawiam serdecznie
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Brawo dla wszystkich którzy połowili.
Ja niestety dzisiaj puściutko, ale jest za to pierwsza opalenizna :D
-
8 kwietnia 2018 popołudniowka nad Odrą.
Od rana słoneczko piękna pogoda postanowiłem po południu pojechać za kleniem. Gdy przyjechałem strasznie wiało termometr do wody i szok wskaźnik pokazał 15st.Wstrzelilem parę kulek i zaraz był klenik potem drugi i cisza, wstrzelilem dwie kulki i odjazd ciągnie i ciągnie i cały czas dno od razu wiedziałem że to certa która charakterystycznie muruje do dna. Od paru lat trafiają mi się certy na wiosnę nieraz nawet 3-4szt. Oczywiście po wyjęciu szybka fotka i ryba wraca do wody.Generalnie brała sieczka wszelakiego rodzaju były kleniki,krapie,leszczyki, plotki i uklejki też się trafiały. Około 16 wiatr trochę się uspokoił, klepaki brały dalej ale niebo szybko pociemnialo, mówię zaraz będzie dym burza murowana. Szybka fotka z klepakami wypuszczenie do wody i,pakowanko niestety nie zdążyłem, zaczęło łupać grzmot i ulewa.
Tak więc popołudniowka skrócona.
Pozdrawiam wszystkich maniaków feedera życząc udanych połowów 😄 🎣
-
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
Ja też godnie 'otworzyłem' wczoraj sezon.
Wynikiem było 6 leszczy w przedziałach od 40 do 50 cm, ale to nie one były gwiazdami tego dnia.
Wczorajszy dzień nosi u mnie nazwę 'dzień karasia' gdyż wyciągnąłem ich z wody aż 53, w przedziale od 35 do 45 cm.
Te bączki dały mi się napracować - z przyjemnym bólem w ręku wróciłem do domu :) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180408/4ad9166bd5f150f08b8cd28af5fa8f27.jpg)
Pozdrawiam serdecznie
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
:thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Weekend na rybach. Wczoraj od 11 do 18. Dzisiaj od 7 do 14. Przeważnie sama płotka, wczoraj ok. 30szt, a dziś pomiędzy płoteczkami "wpadły" 4 leszczyki. Początek sezonu mega.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_08_04_18_7_32_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_08_04_18_7_35_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_08_04_18_7_35_52.jpeg)
-
Sezon rozpoczęty, Batorówka, 3 karpie, 3 jazie, karaś (niezły) i płotka. Nadal nie do końca rozgryzam tą wodę, niby komercja, ale kapryśna jak bezrybne PZW ;-)
-
skowron.krystian o ja pier***łe ale pojechałeś! Gratulacje! Jak możesz zdradzić jaki zestaw i przyneta może dostać miano karasiowego kilera
-
Dzisiaj 4 godziny po południu na wodzie PZW. Złowiłem 2 karpie, jeden 7-8 kg i niedużego amura. Zapomniałem zabrać maty.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_08_04_18_8_04_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_08_04_18_8_05_17.jpeg)
-
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! Złoszenia, tylko do 21.00 ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! Złoszenia, tylko do 21.00 ZAPRASZAMY WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! Złoszenia, tylko do 21.00
-
:bravo: Panowie ;D
-
Ładnie pany połowiliście :bravo:
-
Dzisiejsze wędkowanie dwa karpie na wodzie mojego koła ,brania tylko na kulki zakupione w chinach .
-
Smużak Feeder Bait dał dziś Big Fisha 6.600
-
Stasiu jak zwykle w formie. :) :bravo: :bravo:
Ta deska wygląda jak talerz do podawania pieczonej ryby. :P
-
Stasiu niszczyciel,kiler niczego i nikogo się nie boi jak zwykle pozamiatał gratulacje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ale łowicie Panowie :o :bravo:
Lato ;) się zaczęło a ja rozchorowany :facepalm:, w nadchodzącym tygodniu zacznę sezon, a co tam 8)
Pogratulować jeszcze raz, fajnie popatrzeć na te Wasze fotki znad wody :bravo:
-
Wow! Ale zdjęć i relacji :o :o :o :o
Widać, że sezon mocno ruszył :)
Gratulacje, Panowie! :bravo:
-
Wczoraj rozpoczęcie sezonu na Grzegorzewicach. 10 h wędkowania i ok. 50 karpi. Same kroczki, jeden może z 2 kg miał. Wszystko na metodę i zupełnie żadnej przynęty nie ominęły 8)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Brawo Wy! Nieźle połowione widzę.
U mnie natomiast weekend w podsumowaniu zakończył się kilkoma płociami i krapikiem.
Woda wysoka u mnie więc wybrałem rozlewiska.
Niemniej czas miło spędzony (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/45f3cc00c524956bbbea4b2e32303d8d.jpg)
-
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Pierwszy podmuch prawdziwej wiosny i wypad 3 godzinny na Wkre z Feederkiem i spławikiem :) piękna pogoda i kilka brań płoć oraz ospaly jeszcze kleń. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/5237a3fc13647a38568068b75c038f72.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/65a357a81155a9767bc341ec2ead4f40.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/2d5519772b61476d48b0b63abdc097b6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/a0b0de38bc023697ebb8626307c508e4.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Kilka jazi na otwarcie sezonu się trafiło.Czekamy na maj i bolenie.
-
Ładne jazisko! :bravo:
-
No i zaczęliśmy i my sezon z Mario 8. Parę bączków, karp, linek i najpiękniejsza dama dnia.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/ca89c041efc592904de2157ba69b5ac2.jpg)
Słońca Życzę
-
Kurczem ładne te Wasze Jazie i Klenie.
Mam nadzieję, że Widawka się ruszyła i jutro może jakiegoś wydłubię na lekkiego spina.
-
Zrobiłem sobie małą wycieczkę nad wodę.
Odwiedziłem miejsca gdzie łowiłem 7 lat temu.
Rzeka Warta, a przede wszystkim starorzecza, niewielkie "dołki" w międzywalu.
Póki co panorama wygląda tak :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_25_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_25_37.jpeg)
Tak więc aby tam połowić muszę z miesiąc poczekać :)
Cofnąłem się aby znaleźć sobie kawałek wody i choć trochę pomoczyć spławik.
Stęskniłem się za tym, bo cały ostatni sezon to grunt, a zwłaszcza methoda.
Znalazłem sobie kawałek wody i miejscówkę :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_33_01.jpeg)
Coś tam nawet złowiłem ( maleńkie rybki) ale najważniejsza była frajda z ponownego spławikowania !
Tym razem nie bat, bo musiałem przerzucać zalane trawy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_26_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_27_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_28_11.jpeg)
Uwieczniłem też parkę łabędzi :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_09_04_18_2_29_07.jpeg)
Rybki małe, ale frajda wielka !
Wrócę tam jak opadnie woda i być może uda się dopaść jakieś liny albo karasie.
Kto wie :)
-
Super opcja, ja w weekend miałem podobne klimaty :)
Coś tam wpadło ale najważniejsze to klimat i dobrze podladowane bateryjki
Podobnie wróciłem do spławika bo ostatnimi czasy to głównie grunt na Narwi, a czasami głównie wakacyjnie trochę spławika i spinning. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/944ed5259ed3e58de1543da8b983a7db.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/370aa9a6de8ab8b74cc61f9e44f65da6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/5eb1f443a316e67e1f5dc7aa55d6253f.jpg)
-
Pierwszy podmuch prawdziwej wiosny i wypad 3 godzinny na Wkre z Feederkiem i spławikiem :) piękna pogoda i kilka brań płoć oraz ospaly jeszcze kleń. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180409/5237a3fc13647a38568068b75c038f72.jpg)[img width=768 height=1024]https://uploads.tapatalk-
I to, jest prawdziwy idealny kleń w swojej doskonałości. Płetwa odbytowa, łuska, układ mordy, łba i grzbietu. Mały a idealny.
-
Pierwszy podmuch prawdziwej wiosny i wypad 3 godzinny na Wkre z Feederkiem i spławikiem :) piękna pogoda i kilka brań płoć oraz ospaly jeszcze kleń.
Wykupiłeś Wkrę ? A jak na starorzeczu ?
-
Dwa wypady w tym sezonie. Sobota 5 godzin od 8 do 13. Udało się złowić 11 karpi na łowisku Zezuj. Niedziela i zawody otwierające sezon w Koszelewach. Złowilem 6 karpi i udało się zdobyć 2 miejsce. Wszystko na metodę :narybki: :narybki:
-
:fish: :fishonhook: :narybki:
-
:fish: :fishonhook: :narybki:
Brawo Ty :thumbup: :beer:
-
Graty Bartosz :bravo:
-
Dzięki :thumbup:
-
Dzisiaj nareszcie otwarcie sezonu przez wielkie „O” poprzednie wypady z rybami ale bez szału.
Około 11 zawinęliśmy się z kolegą (szefem) z pracy i postanowiliśmy wyskoczyć na komercje. Około 11:30 pierwsze zestawy wylądowały w wodzie, kolega wybrał płytszą część zbiornika ja postanowiłem, że usiądę na środku zbiornika na średniej głębokości. Łowiłem na method feeder, jeden zestaw to pikantna kiełbasa i zanęta z przepisu Luka, drugi to pellet skreting i ringers chocolate orange. Kolega po 5 min holował pierwszego z 20 karasi, które złowił tego dnia (wszystkie karasie od 25 do 35cm) ja zaś po około 10min miałem w podbieraku pierwszego karpia oko 2,5-3kg. Liczyłem na więcej niestety w tym miejscu brał tylko karasie, których złapałem 7 szt. i stwierdziłem że mam dość, postanowiłem przenieść się na głębszą wodę.
Zestawy lokowałem na głębokości około 1m w pobliżu rzeczki która przepływa przez ten zbiornik, po około 10-15min złapałem pięknego lina około 35-37 cm. później trafił się karp około 3kg i na około godzinę nastała kompletna cisza. Pierwszy po przerwie był karaś bite 40cm PIĘKNY! Później kolejno łowiłem karpie w przedziale pomiędzy 2,5- a 4kg. Karpiem nr 6-7 był dublet królewski 8,5kg, i sazan 9kg. Dobrze że kumpel przeniósł się w okolice to pomógł mi z holem bo sam bym nie ogarnął :) w międzyczasie 2 spinki karpi i ładny linek około 35cm. Do 17:30 złowiłem jeszcze 3 karpie w tym jednego połamańca, który wyglądał jak brzana z Czarnobyla Seby z Francji, którego złowiłem jakieś 2 lata temu ;D 9 z 11 karpi złowiłem na wspomniane kulki ringersa, którymi w zeszłym sezonie chciałem nakarmić psa bo nie dawały mi zupełnie wyników :facepalm:Może ten sezon będzie inny jeśli chodzi i przynęty. Pozdrawiam!
Ps. Nie wszystkie rybki ważyłem i robiłem foty bo nie chciałem ich męczyć :)
-
A wędkarze z Warszawy narzekali, że w okolicy nie dobrych komercji ... ;)
-
Czyżby to przystanek Bielawa?
Dzisiaj nareszcie otwarcie sezonu przez wielkie „O” poprzednie wypady z rybami ale bez szału.
Około 11 zawinęliśmy się z kolegą (szefem) z pracy i postanowiliśmy wyskoczyć na komercje. Około 11:30 pierwsze zestawy wylądowały w wodzie, kolega wybrał płytszą część zbiornika ja postanowiłem, że usiądę na środku zbiornika na średniej głębokości. Łowiłem na method feeder, jeden zestaw to pikantna kiełbasa i zanęta z przepisu Luka, drugi to pellet skreting i ringers chocolate orange. Kolega po 5 min holował pierwszego z 20 karasi, które złowił tego dnia (wszystkie karasie od 25 do 35cm) ja zaś po około 10min miałem w podbieraku pierwszego karpia oko 2,5-3kg. Liczyłem na więcej niestety w tym miejscu brał tylko karasie, których złapałem 7 szt. i stwierdziłem że mam dość, postanowiłem przenieść się na głębszą wodę.
Zestawy lokowałem na głębokości około 1m w pobliżu rzeczki która przepływa przez ten zbiornik, po około 10-15min złapałem pięknego lina około 35-37 cm. później trafił się karp około 3kg i na około godzinę nastała kompletna cisza. Pierwszy po przerwie był karaś bite 40cm PIĘKNY! Później kolejno łowiłem karpie w przedziale pomiędzy 2,5- a 4kg. Karpiem nr 6-7 był dublet królewski 8,5kg, i sazan 9kg. Dobrze że kumpel przeniósł się w okolice to pomógł mi z holem bo sam bym nie ogarnął :) w międzyczasie 2 spinki karpi i ładny linek około 35cm. Do 17:30 złowiłem jeszcze 3 karpie w tym jednego połamańca, który wyglądał jak brzana z Czarnobyla Seby z Francji, którego złowiłem jakieś 2 lata temu ;D 9 z 11 karpi złowiłem na wspomniane kulki ringersa, którymi w zeszłym sezonie chciałem nakarmić psa bo nie dawały mi zupełnie wyników :facepalm:Może ten sezon będzie inny jeśli chodzi i przynęty. Pozdrawiam!
Ps. Nie wszystkie rybki ważyłem i robiłem foty bo nie chciałem ich męczyć :)
-
Ale wyniki! Szacun i wielkie :bravo: :bravo: :bravo: dla wszystkich!
-
Czyżby to przystanek Bielawa?
Nie. Stawy Szczesne. Woda z pozoru latwa ale niektore wypady sa dziwne co pokazal wczorajszy dzien ze ja lowilem karpie a kolega tylko karasie.
Dzisiaj nareszcie otwarcie sezonu przez wielkie „O” poprzednie wypady z rybami ale bez szału.
Około 11 zawinęliśmy się z kolegą (szefem) z pracy i postanowiliśmy wyskoczyć na komercje. Około 11:30 pierwsze zestawy wylądowały w wodzie, kolega wybrał płytszą część zbiornika ja postanowiłem, że usiądę na środku zbiornika na średniej głębokości. Łowiłem na method feeder, jeden zestaw to pikantna kiełbasa i zanęta z przepisu Luka, drugi to pellet skreting i ringers chocolate orange. Kolega po 5 min holował pierwszego z 20 karasi, które złowił tego dnia (wszystkie karasie od 25 do 35cm) ja zaś po około 10min miałem w podbieraku pierwszego karpia oko 2,5-3kg. Liczyłem na więcej niestety w tym miejscu brał tylko karasie, których złapałem 7 szt. i stwierdziłem że mam dość, postanowiłem przenieść się na głębszą wodę.
Zestawy lokowałem na głębokości około 1m w pobliżu rzeczki która przepływa przez ten zbiornik, po około 10-15min złapałem pięknego lina około 35-37 cm. później trafił się karp około 3kg i na około godzinę nastała kompletna cisza. Pierwszy po przerwie był karaś bite 40cm PIĘKNY! Później kolejno łowiłem karpie w przedziale pomiędzy 2,5- a 4kg. Karpiem nr 6-7 był dublet królewski 8,5kg, i sazan 9kg. Dobrze że kumpel przeniósł się w okolice to pomógł mi z holem bo sam bym nie ogarnął :) w międzyczasie 2 spinki karpi i ładny linek około 35cm. Do 17:30 złowiłem jeszcze 3 karpie w tym jednego połamańca, który wyglądał jak brzana z Czarnobyla Seby z Francji, którego złowiłem jakieś 2 lata temu ;D 9 z 11 karpi złowiłem na wspomniane kulki ringersa, którymi w zeszłym sezonie chciałem nakarmić psa bo nie dawały mi zupełnie wyników :facepalm:Może ten sezon będzie inny jeśli chodzi i przynęty. Pozdrawiam!
Ps. Nie wszystkie rybki ważyłem i robiłem foty bo nie chciałem ich męczyć :)
-
Pierwsza większa rybka tego sezonu :)Feeder dostał popalić 90cm 9kg
Ogólnie byłem trzy lub cztery razy na rybach złowiłem kilka jazi, płotki, leszcze do 35cm,lecz mączki rybne kompletnie nie działają :( Jak każdego roku wiosną nie potrafię się wstrzelić z odpowiednią zanętą Trzeba dalej kombinować. Ale Amur się skusił już na słodką jedną kukurydzę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1172_08_04_18_5_45_00.jpeg)
Piotr co to za woda?
-
Fisha przegłeś pałkę :bravo: :bravo: :bravo: :beer:
Ja przegłem ja przegłem? :) haratasz takie same na wodzie PZW :)
-
W niedzielę byłem na zawodach mistrzostw koła i całkiem dobrze się skończyło.. :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/08-kwi-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
-
W niedzielę byłem na zawodach mistrzostw koła i całkiem dobrze się skończyło.. :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/08-kwi-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
Serdecznie gratuluje pierwszego miejsca zawsze przyjemnie się patrzy na pucharki stojące na półce.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
W niedzielę byłem na zawodach mistrzostw koła i całkiem dobrze się skończyło.. :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/08-kwi-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
Serdecznie gratuluje pierwszego miejsca zawsze przyjemnie się patrzy na pucharki stojące na półce.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzięki :) Powiem że brat zajął pierwsze miejsce w U20 i oboje jedizemy w czerwcu na MO :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Kurcze fajnie łowicie. Ja dzisiaj otworzyłem sezon na Warcie (feeder) dwa brania z czego jeden krótki fajny hol czegoś i obcinka lub zerwanie przyponu. Tak więc lipa.
-
Kurcze fajnie łowicie. Ja dzisiaj otworzyłem sezon na Warcie (feeder) dwa brania z czego jeden krótki fajny hol czegoś i obcinka lub zerwanie przyponu. Tak więc lipa.
Jaki koszyczek na Warcie stosujesz? Tam uciąg spory
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Bartosz a Ty serem polałeś na ten podajnik :D :D tyle dipu to ja przez rok nie zużyję :D :D :D Graty wyników :thumbup: ;D
-
Bartosz a Ty serem polałeś na ten podajnik :D :D tyle dipu to ja przez rok nie zużyję :D :D :D Graty wyników :thumbup: ;D
Niezłe .... może ma inny rozmiar kropli ;D :P ;D :P
-
Niedzielne zawody feederowe GP okręgu Zamość
-
Gratulacje :bravo: :bravo: :bravo:
-
fEeDeReK - nie no nie mam pytań, gratulacje
u mnie niestety nie ma pucharu na największą rybę zawodów :( miałbym jeden ;)
u mnie w ogóle nie ma pucharów, tylko się dostaje kase na zakupy wędkarsie odpowiednio 150,125,100
-
Ja testowałem metodę i zwykły koszyk żadnego brania na wodzie pzw, strasznie wiało wiec postanowiliśmy sobie po spinningować i wyciągłem 2 szczupaczki 42 i 47 cm (od razu do wody poszły) :) ogólnie udane rozpoczęcie sezonu :)
-
Dzisiaj popołudnie nad wodą PZW. Brały bardzo dobrze karpie. Złowiłem kilkanaście sztuk. Największy 10+, były też 2 siódemki.
Miałem też bardzo niemiłą awarię kosza podbieraka Korum 30". Pękł gwint łączący kosz ze sztycą.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_10_04_18_9_24_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_10_04_18_9_25_19.jpeg)
-
Normalna woda PZW czy no kill?
-
Michal: wiosnę masz z kosmosu :), :bravo:
-
A nie poznałem Szczęsnych. Ogólnie tam z biegiem tygodni będzie chyba coraz gorzej, bo nie dość że zarybień kilka ładnych lat woda nie widziała, to pisali o spuszczaniu stawu i sprzedaży wszystkiego co popadnie (<3.5 kg).
Podobna tam teraz jest charakterystyka jak na Ossowie. Im dalej w sezon tym gorzej.
Szkoda bo mam w miarę blisko do Warszawy. Jednak w wakacje przekonałem się, że ryba jest absolutnie znudzona i nie chce brać. Ta większa oczywiście. I nawet Sonubaits i Method Mania nie pomagały. Szkoda, że te liny są sprzedawane i populacja mocno spadła z tego co widziałem po wpisach. W sumie tylko to mnie tam przyciągało, bo karpie wszędzie a amurów i tak tam praktycznie nie ma.
Czyżby to przystanek Bielawa?
Nie. Stawy Szczesne. Woda z pozoru latwa ale niektore wypady sa dziwne co pokazal wczorajszy dzien ze ja lowilem karpie a kolega tylko karasie.
Dzisiaj nareszcie otwarcie sezonu przez wielkie „O” poprzednie wypady z rybami ale bez szału.
Około 11 zawinęliśmy się z kolegą (szefem) z pracy i postanowiliśmy wyskoczyć na komercje. Około 11:30 pierwsze zestawy wylądowały w wodzie, kolega wybrał płytszą część zbiornika ja postanowiłem, że usiądę na środku zbiornika na średniej głębokości. Łowiłem na method feeder, jeden zestaw to pikantna kiełbasa i zanęta z przepisu Luka, drugi to pellet skreting i ringers chocolate orange. Kolega po 5 min holował pierwszego z 20 karasi, które złowił tego dnia (wszystkie karasie od 25 do 35cm) ja zaś po około 10min miałem w podbieraku pierwszego karpia oko 2,5-3kg. Liczyłem na więcej niestety w tym miejscu brał tylko karasie, których złapałem 7 szt. i stwierdziłem że mam dość, postanowiłem przenieść się na głębszą wodę.
Zestawy lokowałem na głębokości około 1m w pobliżu rzeczki która przepływa przez ten zbiornik, po około 10-15min złapałem pięknego lina około 35-37 cm. później trafił się karp około 3kg i na około godzinę nastała kompletna cisza. Pierwszy po przerwie był karaś bite 40cm PIĘKNY! Później kolejno łowiłem karpie w przedziale pomiędzy 2,5- a 4kg. Karpiem nr 6-7 był dublet królewski 8,5kg, i sazan 9kg. Dobrze że kumpel przeniósł się w okolice to pomógł mi z holem bo sam bym nie ogarnął :) w międzyczasie 2 spinki karpi i ładny linek około 35cm. Do 17:30 złowiłem jeszcze 3 karpie w tym jednego połamańca, który wyglądał jak brzana z Czarnobyla Seby z Francji, którego złowiłem jakieś 2 lata temu ;D 9 z 11 karpi złowiłem na wspomniane kulki ringersa, którymi w zeszłym sezonie chciałem nakarmić psa bo nie dawały mi zupełnie wyników :facepalm:Może ten sezon będzie inny jeśli chodzi i przynęty. Pozdrawiam!
Ps. Nie wszystkie rybki ważyłem i robiłem foty bo nie chciałem ich męczyć :)
-
To masz trochę nie aktualne informacje. Karp nie jest sprzedawany od początku zeszłego sezonu wcale, nawet ten "mały" liny z tego co mi wiadomo też nie są na sprzedaż. Spuszczanie stawów tak, ale z tego co mówiła właścicielka to tylko po to by naprawić kilkuletnie już upusty i te wszystkie "budowle wodne" (nie wiem jak to fachowo nazwać). Ale spuszczenie wody ma się odbyć po naprawie przepustu pod droga, który kilka lat temu został zarwany przez ciężkie samochody, to się zapewne odbędzie podczas budowy drogi a to wiem że jest planowane. Co do ilości ryb, i ich aktywności z biegiem sezonu to nie wiem kto to wypisywał ale ja uważam że wcale tak źle nie jest. Ja w tamtym sezonie nawet w upalne dni miałem zadowalające wyniki co najmniej kilku karpi. By na tej wodzie nic nie złapać to naprawdę trzeba się bardzo postarać, i chyba osoby dość sfrustrowane słabymi wynikami musiały wypisywać takie rzeczy. Ja bardzo lubię to łowisk, myślę że mam na nie i na ryby w nim pływające patent i będę tam jeździł na pewno no chyba, że spełnią się plany co do sprzedaży. A wiem, że takie plany były i na ten temat tez mam jakieś info ale niema co się rozpisywać.
PS. Co do zarybiania to faktycznie właścicielka tego nie prowadzi, jak najbardziej przydało by się ale to już sprawa właścicielki. Jeśli trafi się ciepły rok to jest szansa, że z wytartych karpi będzie potomstwo, było tak około 3-4lata temu i większość tych karpi 2-3 kilowych są z tego tarła. Wiem bo sam łowiłem kroczka na przemian z karasiami.
A nie poznałem Szczęsnych. Ogólnie tam z biegiem tygodni będzie chyba coraz gorzej, bo nie dość że zarybień kilka ładnych lat woda nie widziała, to pisali o spuszczaniu stawu i sprzedaży wszystkiego co popadnie (<3.5 kg).
Podobna tam teraz jest charakterystyka jak na Ossowie. Im dalej w sezon tym gorzej.
Szkoda bo mam w miarę blisko do Warszawy. Jednak w wakacje przekonałem się, że ryba jest absolutnie znudzona i nie chce brać. Ta większa oczywiście. I nawet Sonubaits i Method Mania nie pomagały. Szkoda, że te liny są sprzedawane i populacja mocno spadła z tego co widziałem po wpisach. W sumie tylko to mnie tam przyciągało, bo karpie wszędzie a amurów i tak tam praktycznie nie ma.
Czyżby to przystanek Bielawa?
Nie. Stawy Szczesne. Woda z pozoru latwa ale niektore wypady sa dziwne co pokazal wczorajszy dzien ze ja lowilem karpie a kolega tylko karasie.
Dzisiaj nareszcie otwarcie sezonu przez wielkie „O” poprzednie wypady z rybami ale bez szału.
Około 11 zawinęliśmy się z kolegą (szefem) z pracy i postanowiliśmy wyskoczyć na komercje. Około 11:30 pierwsze zestawy wylądowały w wodzie, kolega wybrał płytszą część zbiornika ja postanowiłem, że usiądę na środku zbiornika na średniej głębokości. Łowiłem na method feeder, jeden zestaw to pikantna kiełbasa i zanęta z przepisu Luka, drugi to pellet skreting i ringers chocolate orange. Kolega po 5 min holował pierwszego z 20 karasi, które złowił tego dnia (wszystkie karasie od 25 do 35cm) ja zaś po około 10min miałem w podbieraku pierwszego karpia oko 2,5-3kg. Liczyłem na więcej niestety w tym miejscu brał tylko karasie, których złapałem 7 szt. i stwierdziłem że mam dość, postanowiłem przenieść się na głębszą wodę.
Zestawy lokowałem na głębokości około 1m w pobliżu rzeczki która przepływa przez ten zbiornik, po około 10-15min złapałem pięknego lina około 35-37 cm. później trafił się karp około 3kg i na około godzinę nastała kompletna cisza. Pierwszy po przerwie był karaś bite 40cm PIĘKNY! Później kolejno łowiłem karpie w przedziale pomiędzy 2,5- a 4kg. Karpiem nr 6-7 był dublet królewski 8,5kg, i sazan 9kg. Dobrze że kumpel przeniósł się w okolice to pomógł mi z holem bo sam bym nie ogarnął :) w międzyczasie 2 spinki karpi i ładny linek około 35cm. Do 17:30 złowiłem jeszcze 3 karpie w tym jednego połamańca, który wyglądał jak brzana z Czarnobyla Seby z Francji, którego złowiłem jakieś 2 lata temu ;D 9 z 11 karpi złowiłem na wspomniane kulki ringersa, którymi w zeszłym sezonie chciałem nakarmić psa bo nie dawały mi zupełnie wyników :facepalm:Może ten sezon będzie inny jeśli chodzi i przynęty. Pozdrawiam!
Ps. Nie wszystkie rybki ważyłem i robiłem foty bo nie chciałem ich męczyć :)
-
To dziwne bo jak byłem w 2017 to właścicielka mówiła, że ktoś przyniósł takiego ponad 3 kg i lina i sprzedała go bo ja prosił. O Linach ktoś pisał że brane były do prywatnego stawu w liczbie 30 (bodajże wątek łowiska komercyjne w mazowieckim) ale ja tego nie widziałem więc być może to nieaktualne ale reszta prawda jest bo sama rok temu mi mówiła jak sugerowalem potrzebę zarybienia ;D Póki co widzę raczej negatywne opinie choć Twój połów temu przeczy. Zobaczymy jak koło czerwca będzie bo wtedy po zaspokojeniu głodu zimowego ryba się trochę uspokoi i będzie można szacowac jak populacja rybek wygląda.
-
Bartosz a Ty serem polałeś na ten podajnik :D :D tyle dipu to ja przez rok nie zużyję :D :D :D Graty wyników :thumbup: ;D
Wcale nie tak dużo jak to wygląda na zdjęciu 😁 niedużą ilość tylko palcem posmarowałem żeby ładnie na zdjęciu wyglądało, ogólnie nie dawało żadnego efektu. Dip ze zdjęcia nie jest tak gęsty jak lava sobubaits (tu kilka kropel stosuje 😊 )
-
I ja w końcu rozpocząłem sezon :) Nie nastawiałem się na zbyt obfite połowy, a okazało się, że trafiłem idealnie.
(http://i63.tinypic.com/2ziqzxy.jpg)
(http://i64.tinypic.com/2wcjmvk.jpg)
(http://i63.tinypic.com/4g0mci.jpg)
(http://i68.tinypic.com/fn7hmw.jpg)
(http://i64.tinypic.com/synq8h.jpg)
-
Kurcze fajnie łowicie. Ja dzisiaj otworzyłem sezon na Warcie (feeder) dwa brania z czego jeden krótki fajny hol czegoś i obcinka lub zerwanie przyponu. Tak więc lipa.
Jaki koszyczek na Warcie stosujesz? Tam uciąg spory
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Na jednej wędce 50g. na drugiej 70g.
-
I mnie spotkało to szczęście by po raz pierwszy w tym sezonie wybrać się na ryby :D Wybór padł na Rybołówkę a efekty przeszły najśmielsze oczekiwania :D
5 karpi (największy 85cm 11,45kg :) )
7 linów (największy ok 1,5kg)
2 jesiotry (po 5kg)
22 leszcze (3szt ponad 2kg :) )
3 płocie (takie ok 30cm)
Wypad od południa do 18 uważam za bardzo udany :)
A tu parę zdjęć z nad wody :)
-
I ja w końcu rozpocząłem sezon :) Nie nastawiałem się na zbyt obfite połowy, a okazało się, że trafiłem idealnie.
Tomek Rybołówka? Ten Jaź koks mi przypomina to łowisko :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Dzisiaj popołudnie nad wodą PZW. Brały bardzo dobrze karpie. Złowiłem kilkanaście sztuk. Największy 10+, były też 2 siódemki.
Miałem też bardzo niemiłą awarię kosza podbieraka Korum 30". Pękł gwint łączący kosz ze sztycą.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_10_04_18_9_24_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_10_04_18_9_25_19.jpeg)
Brawo - piękne wyniki ! :beer: :beer: :beer: :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Czyżby ten gel to był Green Ghost od Methodmanii?
:fish: :fishonhook: :narybki:
-
I ja w końcu rozpocząłem sezon :) Nie nastawiałem się na zbyt obfite połowy, a okazało się, że trafiłem idealnie.
Tomek Rybołówka? Ten Jaź koks mi przypomina to łowisko :)
Tak Rybołówka :) Teraz patrze, że chyba ze Shreku siedzieliśmy po przeciwnych stronach. Ogólnie mocne zdziwienie bo również złapałem okolo 15 linów i to najmniejszy nie przekroczył 30 cm. Rybołówka chyba chca aspirować do miana Batorówki :D
-
Gratulacje Panowie :bravo: :bravo: :bravo: .... Skąd tu by wziąć ... CZAS WOLNY ?
-
Gratulacje Panowie :bravo: :bravo: :bravo: .... Skąd tu by wziąć ... CZAS WOLNY ?
Wypowiedzenie w trybie natychmiastowym wszystko rozwiąże!
-
09.04.2018 wybrałem się jedną z podwarszawskich komercji. Wędkowanie zacząłem 6 rano ale przez pierwszą godzinę bez brań. Ryby uaktywniły się około 9 tej i sąsiad ze stanowiska obok złowił przy mnie 3 karpie ok 5 kilo ale podobno jak na ta wodę to małe sztuki, większe tego ranka nie chciały brać. Ja w tym czasie bez brań na karpiówkach (duża metoda z siatka pva ) ale za to złowiłem na '' małą '' metodę linka 35 cm i kilka leszczy w granicach 30cm. Po 9 tej branie na karpiówkę i łowie mojego pierwszego większego karpia tego sezonu 7,80 kg. Wielka radość bo to pierwsza moja zasiadka ze sprzętem karpiowym. Do godziny 11 bez brań, sąsiad się zwija do domu, zostaje sam na tym brzegu, na łowisku oprócz mnie łowi tylko jeden wędkarz po przeciwnej stronie. Zmieniam miejsce, kombinuje bo ryby przestały żerować i dosłownie w samo południe potężne branie. Po długiej walce podbieram moją nową życiówkę 11,85 kg !!! :D . Od południa ryby zaczęły brać, do godziny 17 łowię jeszcze 4 karpie ! 9,75kg , 4,95kg , 9,2 kg i 5,1 kg !!! na karpiówki. Na małą metodę na federka z podajnikiem 20g złowiłem jeszcze 4 piękne karasie 35cm, 34cm, 30cm i 30cm i kilkanaście leszczy między 25-35 cm. Karpie mimo zimnej jeszcze w miarę wody preferowały słodkości, tylko jedna ryba padła na śmierdziucha. Łowiłem na grubo jak na zimną jeszcze wodę tzn. na włosie dwie kulki 16 mm, jena pływająca druga tonąca, zestaw wyważony tak że haczyk unosił się ok 1cm nad dnem. (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3447_11_04_18_8_35_45.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3447_11_04_18_9_12_24.jpeg)
Pierwsze zdjęcie karpik 11,85 kg musiałem zrobić sobie sam, drugie zdjęcie karpik 7,8 kg
-
Pierwsza fota nadaje się do forumowego konkursu na zdjęcie miesiąca ... albo na reklamę mat Traxisa ...albo jako załącznik do pozwu rozwodowego :P
-
No też tak sobie pomyślałem i wstawiłem na zdjęcie miesiąca , może się spodoba :)
-
A co to za komercja jesli nie tajemnica?
-
Proszę
http://www.lowiskakomercyjne.pl/mazowieckie/lowisko-nowodwor/
-
No panie Baggins, zaszalałeś :bravo: :bravo:
-
Nieduża, ok 1h na obrzeżach Mikołowa
-
I ja w końcu rozpocząłem sezon :) Nie nastawiałem się na zbyt obfite połowy, a okazało się, że trafiłem idealnie.
Tomek Rybołówka? Ten Jaź koks mi przypomina to łowisko :)
Tak Rybołówka :) Teraz patrze, że chyba ze Shreku siedzieliśmy po przeciwnych stronach. Ogólnie mocne zdziwienie bo również złapałem okolo 15 linów i to najmniejszy nie przekroczył 30 cm. Rybołówka chyba chca aspirować do miana Batorówki :D
Kurczaki dzisiaj tam uderzam przetestować naprawiona Daiwa :) tylko muszę wyrwać się z tej roboty i jazda haratać liny :) Tomek gdzie siedziałeś?
-
Brzeg przy kąpielisku, ale wszystkie ryby praktycznie ze środka :)
-
Rozwalacie system tymi połowami! o.O
Gratulacje!
-
Wczoraj dla odmiany wybrałem się ze znajomymi nad stawy w okolicach Braniewa, aby odpocząć od drobnicy, która na rzece bierze jak głupia.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_04_18_11_33_26.jpeg)
Naszym głównym celem był karp i karaś srebrzysty. Kontaktu z karpiem nie było, ale udało się złowić parę pięknych karasi srebrzystych. Po za tymi na zdjęciach były jeszcze trzy spinki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_04_18_11_39_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_04_18_11_40_07.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_04_18_11_40_20.jpeg)
Warto czasami wybrać się nad taką wodę i się odchamić :) Hol takich kilowych karasi, to na prawdę fajna frajda jak przy holu kleni :)
-
Grille z bębna od pralki to debeściaki :)
-
Grille z bębna od pralki to debeściaki :)
Praktycznie przy każdym stanowisku są porobione grille, na którym można sobie coś upichcić :) Dniówka wędkowania 20zł, ale za to można na prawdę super odpocząć w dziczy. Złowione ryby również można zabrać ze sobą bez żadnych dopłat.
-
Ojczulek zrobił dwa takie grille. Świetne są.
Co do zabrania ryb bez opłat to jestem w lekkim szoku...
-
Ładne karasie Paweł 👏 👍
Cyknij mi info na priv jak możesz gdzie to takie ładne karasie...
Może i ja bym się wybrał....
-
Szalejecie. Sezon ruszył na całego :bravo: :thumbup:
-
Szalejecie widzę I podnosicie ciśnienie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
Ja już odliczam do weekendu aby choć w niewielkiej części podnieść swoje morale - wody PZW wystarczająco je chłodzą ;)
-
Brzeg przy kąpielisku, ale wszystkie ryby praktycznie ze środka :)
Też siedzę przy kąpielisku :) pochwalcie się chłopaki co najbardziej sprawdzało się w podajniku.
-
Mix resztek z poprzedniego sezony MMM + red agresor, a przynęta pikantna kiełbasa lub dumbell zółty.
-
Potwierdzam :) pikantna kiełbasa była nr 1. Dobrze też czosnek się spisywał i czaki
-
Graty, piękne japońce :fish::bravo: :thumbup:
-
W niedzielę razem z żoną rozpoczęliśmy sezon :P Zbiornik PZW na który pojechaliśmy był maksymalnie oblężony ,szczęśliwie znaleźliśmy miejsce.Wędkarzy przybywało ,odstęp między łowiącymi zmalał do 1,5 metra :facepalm: Łowiliśmy na dwie karpiówki i dwie metody,zestawy karpiowe przyniosły dwie ryby (na fotkach) na metodę złowiliśmy sześć leszczy w okolicach trzydziestu centymetrów.
Ryby złowiliśmy na kulki o zapachu czosnku i pikantną kiełbasę ,sąsiadujący wędkarze łowili na białe robaki bez efektów.
-
Gdyby Rybołówka była choć raz większa to pretendowała by do jednej z lepszych komercji na Śląsku :)
Nie tak dużo jak koledzy, ale coś tam udało się wypracować. Daiwa przetestowana i się nie złamała :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180411/bf6461837baf2dab78b05d7c9a7d2cdf.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180411/5821b211a11b1c657164209c38f8b826.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180411/38360025f3462951cd8e7b76a9f8b758.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180411/4f40032c127570a501784a750baa1be2.jpg)
-
Fisha super. Piękne rybki :bravo: :thumbup: Ja jeszcze czekam na swojego pierwszego linka.
-
Pawciobra, piękne karasie, oddałbym kilka brań karpi za kontakt z taką rybą. W moich stronach ciężko o łowisko z japońcem.
W sobotę pojechałem przed świtem na dwie godziny na przerwane przez Dunajec stawy, miejsca aż pachną grubą, rzeczną rybą a skończyłem bez brania. Strasznie mi nie idzie rozpracowanie tych miejsc, wiem, że są tam grube leszcze a nie potrafię ich złowić. Chyba trzeba trafić w odpowiedni stan wody, przy opadającej nie miałem tam jeszcze brań.
W niedzielę krótki wypad na staw PZW złów i wypuść, na metodę dwa karpie, ok. 2,5 kg i 4,5 kg. Jedna spinka w połowie holu. Znów testowanie innych przynęt nie miało sensu, tak jak zeszłej wiosny łykają tylko tutti frutti Drennana :)
Sobotni świt, nuda, jedyna pociecha w śpiewających ptakach i budzącej się wiośnie:
(https://images82.fotosik.pl/1041/af18579a94270e7f.jpg)
Niedziela, staw PZW złów i wypuść, tutaj ryba raczej pewna:
(https://images81.fotosik.pl/1040/9686ba3d2ecfac58.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1040/34f19ca5f70639bc.jpg)
-
Witam.
Witam dzisiejsza szybka sesja 8) karp 56cm złowiony na stawie PZW na szczęście nikogo nie było bo zaraz leśne dziadki by cały dzień siedziały. Zanęta DB marine halibut na push stopie kulka tutti frutti Lorpio.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/11/11406417_IMG_20180404_184746.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/11/11406418_IMG_20180404_184806.jpg)
-
Dzisiaj leszcze. Największy 70 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_16_04_18_9_59_38.jpeg)
-
Michał, gdzie ty masz łowisko z leszczami po 70 cm? Takiego nie widziałem już hohoho :)
-
Panowie, ale łowicie!!! :bravo: :bravo: :bravo:
Tylko z zazdrością patrzę, zanim wybiorę się na ryby to wiosenne eldorado już minie..
Michał, powiedz, że to w Polsce, proszę :D
-
Michal: zostały Ci tylko: jesiotr z Uroczyska (50) i sum z Rybnika (100) i przegonimy Polskich Francuzów ;)
-
Gratulacje Panowie, ostro łowicie :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
O żesz Ty! Lechu 70 cm! Gratulacje!
-
Ale lechole ??? ??? ???
-
Piękne wyniki Panowie :bravo: :bravo: :bravo:
Sezon zaczęty na dobre :thumbup: :beer:
-
Dzisiaj leszcze. Największy 70 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_55.jpeg)
Piękny!
Gratuluję
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiaj leszcze. Największy 70 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_55.jpeg)
Piękna łopata, szacunek
-
Też chcę takiego Lesia :) mój największy miał raptem 58cm i przy tym marnie wyglądał :) Gratuluję :thumbup: :beer:
-
Dzisiaj leszcze. Największy 70 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_11_04_18_9_16_29.jpeg)
Cudowny! :bravo: :bravo: Bardzo zazdroszczę... :)
-
Dzisiaj kilka godzin z metodą na stawie no kill PZW, było sporo roboty. Brania trwały może dwie godziny, między 17 a 19. Wcześniej i później kompletnie nic. W sumie cztery karpie od 45 do 52 cm, jeden karp spięty, dwa liny 44, 45 cm i karaś 42 cm. Brania karpi sygnalizowane powolnym napinaniem szczytówki, liny luzowały i podciągały na zmianę, jedynie karaś odpalił petardę i wybrał chyba ze dwa metry żyłki zanim zdążyłem złapać szpulę :)
Jestem tam trzeci raz tej wiosny, za każdym razem coś łowię. Za każdym razem miałem też kontrolę, oby tak dalej! Sprężnowcy spod znaku ZZZ (złów, zabij, zjedz) mają wielki żal do ZO PZW o ten staw, że tyle ryb tam idzie ;D
(https://images84.fotosik.pl/1041/5239e3b8cef9c334.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/e42959f3841657c2.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1041/c025fedf90ff5e6a.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1041/f3aa815c80b47c79.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/054213a9e3d55d8f.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/1040/f7d56ca0e9f670a7.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/9b9dbabe02b02eff.jpg)
-
Dzisiaj kilka godzin z metodą na stawie no kill PZW, było sporo roboty. Brania trwały może dwie godziny, między 17 a 19. Wcześniej i później kompletnie nic. W sumie cztery karpie od 45 do 52 cm, jeden karp spięty, dwa liny 44, 45 cm i karaś 42 cm. Brania karpi sygnalizowane powolnym napinaniem szczytówki, liny luzowały i podciągały na zmianę, jedynie karaś odpalił petardę i wybrał chyba ze dwa metry żyłki zanim zdążyłem złapać szpulę :)
Jestem tam trzeci raz tej wiosny, za każdym razem coś łowię. Za każdym razem miałem też kontrolę, oby tak dalej! Sprężnowcy spod znaku ZZZ (złów, zabij, zjedz) mają wielki żal do ZO PZW o ten staw, że tyle ryb tam idzie ;D
(https://images84.fotosik.pl/1041/5239e3b8cef9c334.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/e42959f3841657c2.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1041/c025fedf90ff5e6a.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1041/f3aa815c80b47c79.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/054213a9e3d55d8f.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/1040/f7d56ca0e9f670a7.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1041/9b9dbabe02b02eff.jpg)
Pozazdrościć wody.
Gratulacje. :thumbup:
-
Ale wyniki.... Łowicie tak że pęknę za zazdrości...
-
Wczoraj szybki spontaniczny wypad za kluskami i wpadł jeden godny uwagi :) Szkoda tylko, że ucierpiał na tym mój match rive r waggler :/
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_13_04_18_11_19_14.jpeg)
-
Wczoraj szybki spontaniczny wypad za kluskami i wpadł jeden godny uwagi :) Szkoda tylko, że ucierpiał na tym mój match rive r waggler :/
A co się stało?
-
Ja jutro wybieram się na Rybołówkę , może ktoś z forumowiczów też się wybiera?
-
Od której do której ta Rybołówka czynna w weekendy?
A w tygodniu?
-
Rybołówka w weekend to poroniony pomysł... Wędkarz na wędkarzu :D
-
Od której do której ta Rybołówka czynna w weekendy?
A w tygodniu?
Aktualnie, jak dobrze pamiętam na bramie było 7-18
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
thx, może wpadnę w tygodniu na ok. 5 godzin, jakiegoś jazia albo lina by się złowiło dla małej odmiany ;)
w weekend rzeczywiście może być duuuużo luda
-
Ja się zastanawiam nad Rybolowka, ale faktycznie jutro będzie ciasno.
-
Ja mi się uda to zajrzę tam we wtorek, wcześniej kończę pracę.
-
Również jak pogoda dopiszę mam zamiar podjechać w wtorek :)
-
Wiem ze wędkarzy od cholery ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
-
Chyba ze ktoś poleci jakąś ciekawą komercję niedaleko Dąbrowy Górniczej?
-
Wczoraj szybki spontaniczny wypad za kluskami i wpadł jeden godny uwagi :) Szkoda tylko, że ucierpiał na tym mój match rive r waggler :/
A co się stało?
Szczytówka strzeliła :/
-
Powiem szczerze, nie rozumiem zachwytu nad Rybołówką,wanna ,wanna i jeszcze raz wanna z dziesiątkami obserwatorów za plecami.
-
Nie każdy ma czas na "dłubanie" w mniej rybnych wodach, ale zachwytu niektórych też nie jestem w stanie zrozumieć :D
-
Nie każdy ma czas na "dłubanie" w mniej rybnych wodach, ale zachwytu niektórych też nie jestem w stanie zrozumieć :D
Ja to rozumiem ale wolę "podłubać" na dzikiej wodzie-pzw, niż uczestniczyć w komercji w pełnym znaczeniu tego słowa.
W weekend tam jest paskudnie.
-
Ja nie neguje komercji.. Ale chwalenie się 20 karpiem, 10 linem...
To jeszcze łowienie, czy "wypieprzanie" na ilość z wody?
Osobiście bardziej cenie sporą plotkę, czy wzdręgę z dzikiej wody jak kolejnego karpia z "kur@idołka" :D
Wypowiadam się jako osoba łowiąca tu i tu(chociaż wole dziki staw Druida) komercje to o wiele łatwiejsze wody, często niewymagające poznania lokalnych ryb i zasad ich bytowania.
-
Panowie, nieśmiało przypomnę iż jest to dział "Wyniki nad wodą" :)
-
Ja nie neguje komercji.. Ale chwalenie się 20 karpiem, 10 linem...
To jeszcze łowienie, czy "wypieprzanie" na ilość z wody?
Osobiście bardziej cenie sporą plotkę, czy wzdręgę z dzikiej wody jak kolejnego karpia z "kur@idołka" :D
Wypowiadam się jako osoba łowiąca tu i tu(chociaż wole dziki staw Druida) komercje to o wiele łatwiejsze wody, często niewymagające poznania lokalnych ryb i zasad ich bytowania.
:thumbup: I tutaj zaczyna i kończy się wędkarstwo :)
-
:D jasne
- ja też mam taką fajną dziką wodę, czasem wpadałem złowić krasnopiórkę i okonika, jak mają 15 cm to super frajda
- PZW tez mam fajne, tylko małe rybki albo karpiki 1,5 kg +- 0,2 kg,
- a czasem jadę na komercję, najczęściej na większe rybki
a każdy wstawia rybki do wyników nad wodą - jakie chce, chyba ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Ja dziś siedzę na PZW i jak narazie leszcz 44cm i dwa karpiki 41 i 50cm 8)
-
Wypad nad zalew PZW w godzinach 6.00 - 12.00. Pogoda bardzo ładna, słoneczna, lekki wiaterek. Na jednej wędce metoda z zanętą Bait Tech - Krill and Tuna + Washed Wafters 10mm - Yellow, na drugiej ta sama zanęta + Drennan Bandit Dumbells 8mm - Pineapple Punch. Złapane: 1 karp 5kg - 62cm i kilkanaście leszczy, największy 50cm. Inni wędkarze, przynajmniej obok mnie, łapali płotki, niektóre nawet po 25cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_14_04_18_6_06_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_14_04_18_6_07_10.jpeg)
-
Ju-Rek dorysuj jakoś prędko matę pod rybami bo Cię "zjedzą" :-X
Ładne rybki i fajny kosz :thumbup:
-
Ju-Rek dorysuj jakoś prędko matę pod rybami bo Cię "zjedzą"
Najważniejsze, że tych ryb, na razie nikt jeszcze nie "wszamie":D Mata jak zwykle została w domu, po praniu.
Kosz -> http://sport-fishing.pl/produkt/181/kosz-do-podbieraka-z-pianka-eva-50x40
-
Ja dzisiaj trochę połowiłem na Wodnej Dolinie w Pruchnej.
33 karpie, 9 linów i 5 karasi.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/77ed4498517f92d4be1ccc260a696fb3.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/657eca3cbb5bfaec034b145c6562260f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/b4ea2ff05ee6fec5b88c753fd17b0969.jpg)
-
ju-rek - Super połowione :bravo:
Zazdroszczę i doceniam :thumbup:
Tym razem bez jazi :) Pamiętam, że trafiają Ci się często.
Fisha - znów udany wypad.
Liny śliczne, ale i karaś bardzo urodziwy !
-
Gratulacja dla łowców, sezon rozkręca się jak trzeba.
Dziś wyjazd na Szpona. Skład nie pełny , bo tylko Ja i Franki, ale wyjazd był pod młodego wędkarza Kondzia, który pragnął złowić "pinokia" jesiotra. Konrad to młody człowiek i przyjechał z tatą i mamą.... Niestety nawet ma komercjach nie jest łatwo i nad czym ubolewam nie udało mu się złowić upragnionej ryby.
Pogodowo dzień jak z bajki, ale ryby były mega kapryśne.
Pierwsza rybka w zasadzie nie planowana, ale ciekawa( właściciel pochwalił się że 30 takich wpuścił ) i to szarpanie napawa radością.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_14_04_18_8_13_15.jpeg)
Jako druga rybka pojawił się karaś...tylko mały około 25cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_14_04_18_8_13_52.jpeg)
Na kolejną rybkę musiałem poczekać, ale była radością samą w sobie, tyle że spodziewałem się "pinokia" i połknęła śledzika...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_14_04_18_8_14_42.jpeg)
Kolejna rybka i zachwyt... Nareszcie pinokio i to na wagglera.... Orzesz.... ciągnął jak pociąg towarowy...dokręcałem hamulec a ten diabeł jechał dalej..... dopiero jak podniosłem wędkę do horyzontu to się zatrzymał...Kondziu dzielnie i bardzo profesjonalnie podebrał rybkę....
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_14_04_18_8_15_10.jpeg)
Jesiotr miał 6,8kg i mierzył około 124cm ( dokładny pomiar był malo możliwy bo miarka z drapieżcy ma 110cm i było kombinowanie...z nie chciałem męczyć ryby na brzegu i szukać dłuższej miarki....)
Dorównałem własnemu wynikowi z Sielskiej na zlocie...
Na deser wpadł mały karaś...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_14_04_18_8_15_54.jpeg)
Potem już niewiele ciekawego się działo/
Podsumowanie:
Prócz jednego fajnego jesiotra (pinokia) to w sumie szału nie było... Żal mi młodego adepta sztuki wędkowania... ale każda porażka kształci. Ja po poprzednim wypadzie na "Szpona " miałem rachunki do wyrównania... i w sumie.... bo na spławiczek...
-
Ja dzisiaj trochę połowiłem na Wodnej Dolinie w Pruchnej.
33 karpie, 9 linów i 5 karasi.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/77ed4498517f92d4be1ccc260a696fb3.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/657eca3cbb5bfaec034b145c6562260f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180414/b4ea2ff05ee6fec5b88c753fd17b0969.jpg)
Miałem świeże info od Czesia :) Fajne miejsce i fajna woda :thumbup: szkoda ,że coraz bardziej oblegana..
-
Ale na szczęście soboty są w porządku. Niedziele faktycznie jest rzeźnia. Dzisiaj było korespondencyjne łowienie z Wonskim i Maciejem :)
-
Wiesz jak w tygodniu fajnie? Byłem tam z noclegiem 7dni cała woda moja 8) dla mnie miejscówka na 5
-
Będę w niedługim czasie rezerwował tam domek. Chopy mamy 4 :)
-
Co mamy? :)
-
Czwartego do domku na Wodnej Dolinie :)
-
Gratuluję, wszystkim łowcą :bravo: :narybki:
-
To i ja Gratuluję :) bo Sam wróciłem o blanku :(
-
Czwartego do domku na Wodnej Dolinie :)
Aaa... kumam ;)
-
Będę w niedługim czasie rezerwował tam domek. Chopy mamy 4 :)
Kto i kiedy jeśli można wiedzieć? :P
-
:bravo:
ja tam też co dzisiaj dziubnąłem, ale bez rewelacji, jutro wstawię przykładowe zdjęcie
-
Dziś wyjazd na Szpona. Skład nie pełny , bo tylko Ja i Franki, ale wyjazd był pod młodego wędkarza Kondzia, który pragnął złowić "pinokia" jesiotra. Konrad to młody człowiek i przyjechał z tatą i mamą.... Niestety nawet ma komercjach nie jest łatwo i nad czym ubolewam nie udało mu się złowić upragnionej ryby.
Gratulacje dla wszystkich którym udało się być nad wodą.
Jak już Marcin wspominał wyjazd był ustawiony pod Konrada, któremu niestety nie udało się złapać jesiotra. Za to Mardead wyrównał życiówkę :) Pozazdrościć okazu.
Ja skromnie bo 2 karpiki i 4 karasie, niemniej jednak dzień nad wodą nigdy nie jest stracony.
-
Nocka na Odrze z 14-15 kwietnia 2018
Gdy przyjechałem nad wodę pogoda piękna trochę wiało, woda powoli szła do góry. Małe necenie i już krap, i klenik za chwilę certa i taka zabawa do wieczora. Gdy się sciemnilo krapie brały nadal trafiły się dwa małe leszczyki, nie wiem co się dzieje nie ma wogole dużych leszczy.Biora krapie klenie pojedyncze certy,trafił się też rozpior. Od godziny 23 woda zaczęła powoli opadac i brania zaraz ustaly, nad ranem też bez szaleństwa parę krapi parę klenikow.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Takie rarytasy też się trafiają. Ponad 30 setki woda pzw (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/7287f40e58cba4b0407894975b6a2d16.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Smakosz wzdręg?
-
Dziś wybrałem się na wodę "mojego" stowarzyszenia, w świerklanieckim parku.
Chyba głównie po to, by powetować sobie wczorajszą porażkę na tym łowisku, w zawodach otwierających sezon.
Wylosowałem chyba najbardziej **ujowe miejsce, jakie jest na tej wodzie. W cieniu, w krańcu zatoczki, miedzy drzewami i krzakami. Żeby w ogóle łowić, musiałem najpierw podbierakiem usunąć tonę zielska przy brzegu. Ostatecznie wydłubałem kilka płotek i krąpików na spławik, łowiąc z toni - bo jest chyba metr mułu w tym miejscu.
Denerwujące o tyle, że 10-ty w zawodach zawodnik miał wynik blisko 10kg, a pierwszy ponad 30 ;)
Wiedziałem, że będzie dziś presja, zwłaszcza na brzegu, gdzie były największe wyniki. Nad wodę wybrałem się dość wcześnie. Ok 5.30 byłem na miejscu. To dobra pora na tym łowisku. Wędkarzy było dość sporo jak na ten zbiornik, chyba ponad 10 osób. Kilka ciekawych miejsc było już zajętych, ale wiem gdzie warto siadać i znalazłem też miejsce dla siebie.
Było przyjemnie, tak jak być powinno :)
Ledwie się rozłożyłem i usadowiłem, a już branie. Potem kolejne i kolejne...
Ostatecznie 16 karpi (40-50cm), 1 linek (ok 35cm), 6 leszczyków (30-40cm).
Wszystkie ryby złowione pomiędzy 6 a 9 !!
Był więc młyn przy 2 wędkach, były dublety i odjazdy na wolnym biegu ;) Nawet nie napstrykałem fot wszystkich ryb.
Sprawdzały się żółte przynęty: oozing ser/czosnek, Ringers czekoladowy, ananaski z Drennana...
Po 9-tej martwa woda.
Dłubałem więc spławikiem płotki i wzdręgi, czasem krąpik wpadł. Nic powyżej 20cm.
Nie wiem.
Takiej akcji jeszcze nie miałem na tym łowisku, że nagle zero brań i żadnego leszczyka przykładowo.
Większych karpików brak, amurów też nie widać, jesiotrów również.
Chyba trzeba jeszcze zaczekać :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_53_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_53_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_53_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_53_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_54_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_54_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_54_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_54_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_54_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_15_04_18_1_55_02.jpeg)
-
Smakosz wzdręg?
Kto by to jadł z byt piękne okazy
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
ja bym zjadł tą część od ogona- bo lubię :P
-
Dzisiejsza wyprawa na lowisko no kill obfitowała w piękne karasie srebrzyste 😊 złowilem 16szt takich pomiędzy 37/40cm.
Trafiło się jeszcze 14karpikow takich max 3kg i jeden 7kg "misiek" (sb)
Na łowisku byłem od 6 do 13.
-
Gratulacje Panowie :thumbup: :fish: pięknie łowicie :bravo:ja już nie mogę się doczekać kiedy będę w Polsce a to dopiero w połowie maja >:(
-
Pojechałem. Po ponad roku przerwy pojechałem na wodę PZW. Plan był, aby spotkać się z Rybą1987 na łowisku Ciosny pod Łodzią, ale że czasu wolnego miałem całe 3.5h (na Ciosny godzina to sam dojazd), postanowiłem wyskoczyć na najpopularniejszą wodę koła w Łowiczu.
Początek - godzina 11:00
Wszelkie moje wyobrażenia na temat wyboru miejsca zostały szybko sprowadzone na ziemię i potulnie wybrałem jedyne wolne miejsce.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/e1324ce63a19995ff7d0a73954c7d863.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/def1c50c8f3cf34a3994060df4f711ef.jpg)
Rozrobiłem zanęte Magnetic Roach od Lorpio (Banzai!!) z odrobiną drobno mielonego Skrettinga (0.3 - 0.6mm) i wymieszałem to 1 do 3 z ziemią bełchatowską. Do środka garstka martwej pinki.
Po wygruntowaniu posłałem 8 kulek wielkości dużej mandarynki/małej pomarańczy.
Na hak 16 na przyponie 0.12 jeden biały, spławiczek do wody i czekamy.
Czekamy,
.
.
.
Czekamy,
I po 1.5h pierwsze przytopienie!!!
Zacinam i pusto.
Czekamy dalej. Tym razem 10 minut. Kolejne puste branie. Kolejne, kolejne...
Sąsiad z drugiej strony zwijając się wrzucił do wody pozostałe 4kg zanęty, 2kg ziarna bądź pelletu i życzył mi połamania.
Fe! Tak się w wodzie nie śmieci.
Za to życzenia dały mi w sekundzie po ich wypowiedzeniu pierwszą płoć.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/58e1c2a88b0f3d1a3e290a77d90375b7.jpg)
Po 30 minutach złowiłem drugą
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/50be49b38ee1a6a64706f053e960f28a.jpg)
I to by było na tyle. Jak by ktoś pytał to zlowilem parę płoci .
Ku chwale PZW!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To jaziki z tego co widzę.
-
A wiesz że masz rację. Nie przeglądałem się zdjeciom, a nad wodą miały brać płocie ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jazie też tak myślę ;)
-
Fajnie jest porównać sobie katmay Twoją relację z PZW do relacji z Batorówki.
Nijak się to ma do argumentu ZG, że ryby są, tylko łowić nie umiemy :D
Brawa wszystkim! :bravo: ja nadal pauza :facepalm:
-
Wy jesteście inni...:D
Ty myślisz, ze przychodzisz i ryby "majom" Ci brać?
To nie komercyjne wytresowane karpie... Możesz kilka(nawet kilkanaście) wypadów bez brania zejść! Żeby następnie jednego dnia połowić syto.
Ryby jest mniej, więc trzeba trafić... To są często cwane i ostrożne ryby..
Chyba, że masz UBER bezrybia(50% wód PZW), lecz często ludzie wydaja tak jak kolega opinie po kilku godzinach.
Ile to ja już się nasłuchałem "Panie! Nie zarybiajo! Nimo ryb" A obserwując wodę z wypadu na wypad widziałem co się spławia...
-
Dzisiaj Wisła, 4 godziny na dość płytkiej odnodze, lekka przystawka. Białe, czerwone, kuku, ciasto z kaszki. Zanęta Gros Gardons + płatki owsiane + co nieco z przynęty. Wynikiem klenik 15 cm, nawet nie chciało mi się foty strzelać :( Coś drobnicę ostro ganiało, aż trochę żałowałem, że nie jestem spinningistą...
-
Wy jesteście inni...:D
Ty myślisz, ze przychodzisz i ryby "majom" Ci brać?
To nie komercyjne wytresowane karpie... Możesz kilka(nawet kilkanaście) wypadów bez brania zejść! Żeby następnie jednego dnia połowić syto.
Ryby jest mniej, więc trzeba trafić... To są często cwane i ostrożne ryby..
Chyba, że masz UBER bezrybia(50% wód PZW), lecz często ludzie wydaja tak jak kolega opinie po kilku godzinach.
Ile to ja już się nasłuchałem "Panie! Nie zarybiajo! Nimo ryb" A obserwując wodę z wypadu na wypad widziałem co się spławia...
Moj błąd, bo wybrałem dziś zbiornik wokół którego jest droga i jeżdżą tam wszyscy. Zbiornik znam, bo więcej czasu spędziłem w życiu nad jego brzegiem, niż na wszystkich komercjach na jakich byłem. To jest Uber bezrybie.
Mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony tym, że połowa wędkarzy była bez siaty. Wypuszczali ryby.
Rzut kamieniem mam 2 zbiorniki gdzie się można nałowić. Niestety wędka wiaderko i długo z buta To jest niestety przykra rzeczywistość, że tam gdzie byłem co weekend jest Full i wszystko ląduje na patelni.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Tak to wygląda, szara rzeczywistość im dalej i ciężej, tym większa szansa na ciekawe połowy... :-X
-
Dzisiejsza sesja raczej spokojnie ale Bp karasia jest (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/81513e9c6a895d5f1d8280559b27acb7.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/3f186de138c6ea9dd61343bed93308e5.jpg)
Generalnie udana sesja od 13 do 19
Padło 6 rybek 3 karpiki i 3 karasie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Mój dzisiejszy pierwszy w tym roku wypad "rovingowy", z nowym osprzętem Koruma, z nowego miejsca zamieszkania, na nową jak dla mnie wodę, bardzo udany. Spotkałem się co prawda tylko z przedszkolakami , ale jakże pełnymi zapału. W sumie było ich siedmiu od 9:30 do 12:30, czyli trzy godziny. Przynęty: nr 1: Ringers Chocolate Orange, nr 2: Pop Up Ananas Genesis Carp. Podajniki Koruma 30 gr z autorskim mixem na bazie pelletu Aller Aqua. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/6a564517b95069d7bb16c5bdc2682400.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/a460d56860d55206af8387ae2bccda1c.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/ef752de307be9b5635284bd7ceaecd87.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/7aed12f5b492ff9ceccb2a1c08b4ccd9.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/54470239e85003611738fc7a12c79f33.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/333eb376a01c5d752cfdf6010fcd311e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/340363dbd0d07770056a995d288f9863.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180415/009504f3614c9e768cc3359004104cad.jpg)
-
Dziś wybrałem się na wodę "mojego" stowarzyszenia, w świerklanieckim parku.
Chyba głównie po to, by powetować sobie wczorajszą porażkę na tym łowisku, w zawodach otwierających sezon.
Wylosowałem chyba najbardziej **ujowe miejsce, jakie jest na tej wodzie. W cieniu, w krańcu zatoczki, miedzy drzewami i krzakami. Żeby w ogóle łowić, musiałem najpierw podbierakiem usunąć tonę zielska przy brzegu. Ostatecznie wydłubałem kilka płotek i krąpików na spławik, łowiąc z toni - bo jest chyba metr mułu w tym miejscu.
Denerwujące o tyle, że 10-ty w zawodach zawodnik miał wynik blisko 10kg, a pierwszy ponad 30 ;)
Wiedziałem, że będzie dziś presja, zwłaszcza na brzegu, gdzie były największe wyniki. Nad wodę wybrałem się dość wcześnie. Ok 5.30 byłem na miejscu. To dobra pora na tym łowisku. Wędkarzy było dość sporo jak na ten zbiornik, chyba ponad 10 osób. Kilka ciekawych miejsc było już zajętych, ale wiem gdzie warto siadać i znalazłem też miejsce dla siebie.
Było przyjemnie, tak jak być powinno :)
Ledwie się rozłożyłem i usadowiłem, a już branie. Potem kolejne i kolejne...
Ostatecznie 16 karpi (40-50cm), 1 linek (ok 35cm), 6 leszczyków (30-40cm).
Wszystkie ryby złowione pomiędzy 6 a 9 !!
Był więc młyn przy 2 wędkach, były dublety i odjazdy na wolnym biegu ;) Nawet nie napstrykałem fot wszystkich ryb.
Sprawdzały się żółte przynęty: oozing ser/czosnek, Ringers czekoladowy, ananaski z Drennana...
Po 9-tej martwa woda.
Dłubałem więc spławikiem płotki i wzdręgi, czasem krąpik wpadł. Nic powyżej 20cm.
Nie wiem.
Takiej akcji jeszcze nie miałem na tym łowisku, że nagle zero brań i żadnego leszczyka przykładowo.
Większych karpików brak, amurów też nie widać, jesiotrów również.
Chyba trzeba jeszcze zaczekać :)
Ale nakosiłeś.. Ciekawe czemu do 9 akurat ???
Też dziś uderzyłem tam nad wodę, jednak po godzinie 15:00 Byłem wykorzystać robactwo ze wczoraj.. Na metode cisza. Spławik dał płotki, leszcze (w tym 2 takie fajne ) no i 1 karpik niestety zerwany, za szybko go chciałem podebrać.. Wypad do 19:30 udany :thumbup:
-
Brantka? ;)
-
Dziś pierwszy wypad z kumplem na jezioro Ługowiska.
Ja jeden feeder + bacik, on dwa feedery + spławik syna.
Wyciągnąłem dobre 30 rybek. Piękne (do 30cm) płocie, wzdręgi, hybrydy krąpi. Kolega jakieś 6-8 rybek. Na feederze po jednej rybce, reszta spławik.
Własne zanęty spisały się świetnie :) Ryby wchodziły zarówno w zanętę tylko z przetworzonych ziaren jak i z dodatkiem mączki, pelletu i oleju rybnego. Momentami było co robić :) Kolega z kupna zanętą miał mniej niż 1/3 tego co ja także cieszę się bardzo, że samoróbki działają :)
Przepiękna niedziela. Do pełni szczęścia brakło choć jednej większej zdobyczy.
(https://s25.postimg.cc/jhi0ybscv/30771433_1433354670103715_721589943_o.jpg) (https://postimages.org/)
-
Świetna fotka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Przekażę :)
-
Dziś po raz drugi atakowałem Warte. I po 6 godzinach udało się złowić pierwszą rybę w sezonie a był to leszczyk 30 cm.
I to była jedyna ryba dzisiejszej wyprawy :'(
Tak więc kolejna porażka. I co najlepsze przez nieuwagę złamałem szczytowke od nowego feedera.
-
Wczoraj karp 8,5 kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_16_04_18_7_19_50.jpeg)
-
Wczorajszy 3 godzinny wypadzik na Wkre zakończył się dwiema plotkami i czymś...no właśnie ktoś podpowie co to za rybek? Ogólnie słabo było każdy z wędkarzy mówił że jak już coś dziobnie to tylko drobnica, za to pogoda super....(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180416/273a716b0a0415dd05fe61b43d03b2a5.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180416/985a4588e736c07ad80eeaebe89e966f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180416/8592f7555c031e7a37287385290a0678.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Ciężko przez panierkę stwierdzić, ale.to chyba jazgarz.
Choć ja wczoraj pomyliłem jazia z plocią, woec.co tam ja wiem... ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Rybka na 3 zdjęciu to jazgarz.
-
Dziwna sprawa z tymi jazgarzami na "mojej" Wiśle. Jeszcze 20, 30 lat temu były olbrzymim utrapieniem dla łowiących na czerwone robale. Dzisiaj trafia się bardzo rzadko. Weekend dla wędkarsko udany, choć be okazów. Bardzo dobrze brały małe leszcze, grubaśne krąpie i certy. Przyłowem był spory boleń ok 2,5 kg , który skusił się na czerwone. Rybki te wyjątkowo intensywnie żerują na powierzchni (jak na połowę kwietnia), ale i pogoda jest niezwykła.
Pozdrowienia
-
Dziwna sprawa z tymi jazgarzami na "mojej" Wiśle. Jeszcze 20, 30 lat temu były olbrzymim utrapieniem dla łowiących na czerwone robale. Dzisiaj trafia się bardzo rzadko.
Jak na moje, winna jest tutaj zupa z jazgarza :P
Ja byłem w niedzielę na komercji, pierwszy raz w życiu. Nie mam niestety zdjęć, bo trochę głupio było mi tam fotografować karpika 3 kg i 2 kg :) Dwie ryby wyciągnięte, trzy stracone. Wrażenia fajne, nie każda komercja to wanna z karpiami. Tego dnia jako jedyny z naszej grupy wyciągnąłem 2 rybki.
Nie przerzucam się całkowicie na komercje, ale na pewno jeszcze tam wrócę.
-
Dziwna sprawa z tymi jazgarzami na "mojej" Wiśle. Jeszcze 20, 30 lat temu były olbrzymim utrapieniem dla łowiących na czerwone robale. Dzisiaj trafia się bardzo rzadko. Weekend dla wędkarsko udany, choć be okazów. Bardzo dobrze brały małe leszcze, grubaśne krąpie i certy. Przyłowem był spory boleń ok 2,5 kg , który skusił się na czerwone. Rybki te wyjątkowo intensywnie żerują na powierzchni (jak na połowę kwietnia), ale i pogoda jest niezwykła.
Pozdrowienia
Tak u mnie wczoraj też coś potężnie ganialo drobnicę chyba właśnie boleń bo nie wierze żeby kleń aż taki szalony był :D
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
U mnie słabo, w sobotę chciałem przetestować mój nowy zakup - feedera Korum - na stawie PZW. Na początku karaś, długo nic i pod koniec 4 karpie max 2 kg. Kolega obok 4 karpie, też nie duże i leszczyka.
-
W weekend uderzyłem kolejno na spining za okoniem w sobotę (a brały szczupaki.. Nie ma okni :( )
https://www.fishing-book.com/expeditions/14-kwi-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
A w niedzielę na feeder nad zalew. Chciałem złowić leszcze ale nie było żadnego. Wydaje mi isę że ruszyły na tarło tam .. :/
https://www.fishing-book.com/expeditions/15-kwi-zalew-kobyla-gora-vanplesniak
Ale trafiła się piękna inna rybka :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Dziwna sprawa z tymi jazgarzami na "mojej" Wiśle. Jeszcze 20, 30 lat temu były olbrzymim utrapieniem dla łowiących na czerwone robale. Dzisiaj trafia się bardzo rzadko.
Jak na moje, winna jest tutaj zupa z jazgarza :P
A co by nie ? Tutaj wszystko idzie na przemiał - małe karaski, leszczyki, krąpie. Jak tego braknie zacznie się kanibalizm chyba.
Pozdrowienia
-
Jazgarz kolego na 100 procent :D 20 lat temu łapało się ich mnóstwo szczególnie zimą :facepalm:
-
Wczoraj na Kanale Leśnym (okręg Szczecin) pojmałem bestię na metodę. Płotka, chyba z 15 cm długości. Pół godziny męczyłem się, aby robak wypluł rybę.
Jest to ogólnie znane bezrybie, więc tym bardziej jestem dumny z połowu. Dwa tygodnie temu były tam zawody PZW i nawet krajowej klasy spławikowcy nic nie wyciągnęli. Duma mnie rozpiera. ;)
-
Takie 2 piękności na federka 30 i 32 CM :D :D
-
Śliczne. :bravo:
-
Piękne krasnopióry :o :bravo:
Fajnie łowicie Panowie, dłużej nie wytrzymam, jutro po robocie, choć na kilka godzin - rozpocząć sezon, pobyć nad wodą :'( ;) :thumbup:
-
Bardzo ładne krasnopióry :bravo:
-
Jedna z rybek złowionych w sobotę. Generalnie nie poszło mi tak jak planowałem. Zawiodły wypasione pellety i kulki (nawet te co mam od zawodowców - karpiarzy). Wygrała bardzo prosta zanęta halibutowa i kuku Cukk na włosie ... U mnie pierwszy raz wiosna należy do kuku ;) (na razie).
-
Wczorajszy wyjazd na przerwane stawy nad Dunajcem koło Tarnowa skończył się sporą niespodzianką. Planowałem złowić leszcza, krąpia, może certę. Jednak woda powoli opadała i przez kilka godzin nie brało dosłownie nic, na pocieszenie ryby co jakiś czas się spławiały i było pewne, że są w łowisku. Najpierw próbowałem na feeder z koszykiem, potem zmontowałem jeszcze przepływankę i szukałem ryb trochę szerzej. W końcu zrezygnowałem z klasycznego feedera i w zatoce ze stojącą wodą zacząłem łowić na metodę. Na włosie kukurydza z puszki i dwie parzone pinki na haczyku. Po kilkudziesięciu minutach i kilkunastu przerzuceniach w końcu trafiło się jedno branie. Ale z gatunku brań atomowych, na szpuli była guma zamiast klipa i gdybym nie siedział przy wędce to by poszła do wody jak strzała. Rzucałem ok. 18 metrów i na tak krótkim dystansie żyłka nie ma prawa się za bardzo naciągnąć i zamortyzować brania, warto o tym pamiętać łowiąc z gumą lub klipem blisko brzegu ;)
Ryba wybrała ze trzydzieści metrów zanim zdołałem ją trochę powstrzymać, przez chwilę podejrzewałem, że to bóbr, siedziałem obok nory ;D
W końcu po ok. 15 minutach holu i odwiedzeniu wszystkich zakamarków stawu przy podbieraku wyłożył się karp ok. 66-67 cm, sześć, może siedem kilogramów. Niestety miejscówka jest dostępna tylko z buta i okroiłem swoje wyposażenie, wziąłem najmniejszy kosz podbieraka jaki miałem, planowałem łowić dużo mniejsze ryby. Karp oczywiście wypuszczony.
(https://images83.fotosik.pl/1044/ad8457cd9582802b.png)
(https://images84.fotosik.pl/1044/463a20b6f50284e5.png)
(https://images81.fotosik.pl/1045/e92dfe7b8dad5e87.png)
-
:bravo: :bravo:Drapichrust Proponuję abyś wstawił 3 fotkę na zdjęcie miesiąca. jeden głos już masz :thumbup: :)
-
gregorio, słaba jakość. Nagrałem byle jaki filmik trzęsącą się ręką i zrobiłem screeny ;)
-
Pogratulować spotkania! I zdecydowanie, 3 zdjęcie do konkursu :)
-
Trzy dni weekendu ;) i trzy różne łowiska,
13.04 - Batorówka
14.04 PZW Skierniewice - Staw Św. Anny - Mszczonów
15.04 - Łowisko Samice (okolice Skierniewic)
Batorówka znów pokazała swoje piękne Liny - złapane 6 sztuk z czego największy Księciunio miał 46 cm
7 sztuk Jazi, Jeden karp 2,8 kg, i masa, masa Karasi - przez 2h nie dały zjeść kanapki. 8)
Pzw , jak to Pzw - szału nie było - 25 cm Szczupaczek , złapany przy pierwszym rzucie pustym koszykiem w celu odpięcia klipa 8)
i jeden leszczyk 25 cm - ogólnie 3,5 h łowienia
Łowisko Samice - 3 karpie - w tym jeden 3,9kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_17_04_18_8_13_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_17_04_18_8_15_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_17_04_18_8_20_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_17_04_18_8_14_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_17_04_18_8_20_41.jpeg)
-
Mój wielki powrót do spławika po długiej przerwie. Jeszcze nie dawno było tak jak na pierwszym zdjęciu, a drugie obrazuje jak jest teraz :) nie ma to jak wypuszczanka :P
-
Dzisiaj wybrałem się na zalew okolice Poznania. 7h wedkowania, wynik 2 ploteczki i ok. 20 leszczykow.
Ogólnie porażka. A liczyłem na Karasia.
-
Do wypuszczanki to trzeba mieć centrepina , spiningowy się nie liczy :P
-
Do wypuszczanki to trzeba mieć centrepina , spiningowy się nie liczy :P
Wróciłem na to forum, a przede wszystkim do spławika, bo wnerwiają mnie chore ideologie muszkarskie i ich puszenie się, bo niby elitą są, proszę więc, bez tego typu "ideologii". Wędkuję tą metodą od ponad 3 lat, trochę ryb wyjąłem i nigdy nie używałem centerpina, ani nawet 3-składowej matchówki. Łowię matchówką teleskopową i kołowrotkiem spiningowym i dobrze mi z tym. Wypuszczanka/trotting to nie sprzęt tylko pewna idea i technika połowu ryb. Wyniki jak widać, mam, kto widział moje zdjęcia ten wie.
-
Nie liczy się sprzęt a fun w tym wszystkim.
Choć nie powiem że łowienie centerpinem to dla mnie kolejny stopień wtajemniczenia
-
Czapki z głów :P :bravo: sprzęt się nie liczy :facepalm: wystarczy poczytać forum: kosze ,maty, wózki, siedziska.... a ja nadal wiaderko pod doopę , jedna wędka składana typu match i od roku taniutki centrepin , ale w moim przypadku to powrót do korzeni przeżyłem 50lat , a zaczynałem od wędki bambusowej , teleskopów nie było , a kołowrotek to byłą ruska katuszka albo Polska Czapla z ruchomą szpulą , który mam do dziś :thumbup: Spining to się robiło z pastucha 8)
-
Czapki z głów :P :bravo: sprzęt się nie liczy :facepalm: wystarczy poczytać forum: kosze ,maty, wózki, siedziska.... a ja nadal wiaderko pod doopę , jedna wędka składana typu match i od roku taniutki centrepin , ale w moim przypadku to powrót do korzeni przeżyłem 50lat , a zaczynałem od wędki bambusowej , teleskopów nie było , a kołowrotek to byłą ruska katuszka albo Polska Czapla z ruchomą szpulą , który mam do dziś :thumbup: Spining to się robiło z pastucha 8)
Pięknie... Nostalgicznie. Bez spiny na gadgety, itp. :thumbup:
-
Lipatl to mi dobrze na czwartek wróży. Te liny to daleko od brzegu lapałeś?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Lipatl to mi dobrze na czwartek wróży. Te liny to daleko od brzegu lapałeś?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ten większy karp i mniejsze liny na spławik 6-8 metrów od brzegów, ten lin 46 cm ok 35 m - metoda i pellet Ananas
(przy krzaku przy altanie) , połamania w czwartek życzę 8)
-
Dzięki!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Czapki z głów :P :bravo: sprzęt się nie liczy :facepalm: wystarczy poczytać forum: kosze ,maty, wózki, siedziska.... a ja nadal wiaderko pod doopę , jedna wędka składana typu match i od roku taniutki centrepin , ale w moim przypadku to powrót do korzeni przeżyłem 50lat , a zaczynałem od wędki bambusowej , teleskopów nie było , a kołowrotek to byłą ruska katuszka albo Polska Czapla z ruchomą szpulą , który mam do dziś :thumbup: Spining to się robiło z pastucha 8)
Tak więc zapewne rozumiesz. Młody jestem, ale daleko mi do tych całych gadżetów, nowinek i wogóle, minimum sprzętu, maksimum przyjemności. Za niedługo będę próbował łowić na drgającą szczytówkę tą moją tele matchówką ;D będą jaja ;D lekki koszyk podpórka i zobaczymy.
-
Tu nie chodzi o wiek , czy też gadżety , każdy niech łowi jak mu pasuje ;), ale forum jest po to żeby wymieniać się doświadczeniami czy też ''przemyśleniami'' Ja na teleskopy też łowiłem , mam nawet jeszcze bata i spining teleskopowy 2,10 Ale wędka składana typu match jest lżejsza , jak dla mnie wygodniejsza , szybciej się składa i co najważniejsze nie trzeba aż tak bardzo o nią dbać jak o teleskop :P kiedyś taki 5m podczas łowienia w deszczu , a fajnie wtedy leszcz brał jak u mnie był :( się zakleszczył ile ja miałem mordęgi z nim przez krzaczory w płaszczu OP1 do kostek :o Co do łowienia teleskopem na grunt to czemu nie? u mnie na rzece leśniczy tak łowi klenie , ma feeder i teleskop , jak kleń walnie to nie raz i wędka z podpórki spadnie :) kiedyś pickerów i feederów nie było i też się łapało , brat na jeziorze łapie z gruntu na spining z bombką jako sygnalizator , ja łowię pickerem i nie mam wcale lepszych wyników , sprzęt nie łowi ryb.
-
Oczywiście, żę sprzęt nie łowi. Polonez i Mercedes, dwa auta, jednym i drugim pojedziesz. Komfort chyba jednak nie ten prawda.
To tak w skrócie. Postęp w sprzęcie jest , więc dlaczego nie korzystać?
-
Oczywiście, żę sprzęt nie łowi. Polonez i Mercedes, dwa auta, jednym i drugim pojedziesz. Komfort chyba jednak nie ten prawda.
To tak w skrócie. Postęp w sprzęcie jest , więc dlaczego nie korzystać?
Owszem nowszy sprzęt , a więc węgiel to nie jakiś tam szklak z bazaru , więc nie ma co porównywać :P Jeżdżę golfem4 mercedesa nie miałem , miałem syrenę,dacię ,malucha czy dużego fiata , porównując to z golfem ,to chyba mam twardą doopę bo jakoś w komforcie nie czuję różnicy :facepalm: no ale w żadnym nie miałem klimy , a w golfie to nawet radia nie mam :P
-
Skoro o sprzęcie - coś dla weteranów. Stilon Gorzów. Piękne ryby na te żyłki się łowiło. Sprzęt jest rzeczą drugorzędną. Zwłaszcza w polskich warunkach.
http://gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl/artykul/zdjecia/stilon-to-byl-zaklad-znany-na-caly-kraj-zatrudnial-tysiace,3588406,galop,18147454,t,id,tm,zid.html
Pozdrowienia
-
Obiecałem sobie, że dzisiaj co by się nie działo, po pracy jadę nad wodę po raz pierwszy w tym roku połowić i tak też się stało :D. Na miejscu około godz. 16 spojrzenie w górę i widok dość niepokojący
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_17_04_18_9_48_52.jpeg)
jak nic będzie lało myślę :o, ale co tam, w końcu sobie obiecałem :)
Cztery godziny łowienia i w podbieraku zawitało sporo karpi, lecz tylko takich zarybieniowych około kilograma i jeden amur podobnej wielkości.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_17_04_18_9_53_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_17_04_18_9_54_21.jpeg)
Mimo, że nie udało mi się skusić do brania nic większego to i tak jestem szczęśliwym człowiekiem, w końcu dane mi było rozpocząć nowy sezon wędkarski, pogoda okazała się być łaskawa i wieczorem wyszło :sun: :D.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_17_04_18_9_55_22.jpeg)
Była też okazja strzelić sobie selfie, będzie nowy awatar :thumbup:. Jeśli spotkacie kiedyś tego typa nad wodą, nie bójcie się, jest niegroźny :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_17_04_18_9_58_02.jpeg)
Za wszystkich którzy dzisiaj połowili oraz za tych, którym nie było dane :beer:
-
Konsekwencja w działaniach popłaca :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Tu nie chodzi o wiek , czy też gadżety , każdy niech łowi jak mu pasuje ;), ale forum jest po to żeby wymieniać się doświadczeniami czy też ''przemyśleniami'' Ja na teleskopy też łowiłem , mam nawet jeszcze bata i spining teleskopowy 2,10 Ale wędka składana typu match jest lżejsza , jak dla mnie wygodniejsza , szybciej się składa i co najważniejsze nie trzeba aż tak bardzo o nią dbać jak o teleskop :P kiedyś taki 5m podczas łowienia w deszczu , a fajnie wtedy leszcz brał jak u mnie był :( się zakleszczył ile ja miałem mordęgi z nim przez krzaczory w płaszczu OP1 do kostek :o Co do łowienia teleskopem na grunt to czemu nie? u mnie na rzece leśniczy tak łowi klenie , ma feeder i teleskop , jak kleń walnie to nie raz i wędka z podpórki spadnie :) kiedyś pickerów i feederów nie było i też się łapało , brat na jeziorze łapie z gruntu na spining z bombką jako sygnalizator , ja łowię pickerem i nie mam wcale lepszych wyników , sprzęt nie łowi ryb.
Co do wagi, już o tym kiedyś pisałem, masz tutaj porównanie:
http://robinson.pl/produkty/wedka-bluebird-match/
http://robinson.pl/produkty/wedka-bluebird-match-3-sections/
To tylko jeden przykład, a jest ich więcej.
Z tym moim gruntowaniem jest tak, że łowiłem feederem, pickerem, ale sprzedałem to w cholere i teraz tele match ma spełniać rolę pickera :) zdjęcie promujące konkurs to mój picker i płoć 35cm z tamtego roku. MINIMUM SPRZĘTU, MAKSIMUM RADOŚCI ;)
-
Oczywiście, żę sprzęt nie łowi. Polonez i Mercedes, dwa auta, jednym i drugim pojedziesz. Komfort chyba jednak nie ten prawda.
To tak w skrócie. Postęp w sprzęcie jest , więc dlaczego nie korzystać?
Dlaczego? Żeby być oryginalnym? Wyróżniać się?? Łoić tyłki gościom w Simmsach z Sage'ami łowiąc budżetowym sprzętem (kto muchuje ten wie o czym mowa) i mieć satysfakcje. Mam Peugeota 206, jak go nie daj Boże rozbije to nie będę płakał jak po mesiu...
-
Oczywiście, żę sprzęt nie łowi. Polonez i Mercedes, dwa auta, jednym i drugim pojedziesz. Komfort chyba jednak nie ten prawda.
To tak w skrócie. Postęp w sprzęcie jest , więc dlaczego nie korzystać?
Dlaczego? Żeby być oryginalnym? Wyróżniać się?? Łoić tyłki gościom w Simmsach z Sage'ami łowiąc budżetowym sprzętem (kto muchuje ten wie o czym mowa) i mieć satysfakcje. Mam Peugeota 206, jak go nie daj Boże rozbije to nie będę płakał jak po mesiu...
Mógłbym z Tobą polemizować, ale nie będe już zaśmiecał wątku. W innym temacie dlaczego nie? ;)
-
Historia czasem zatacza koło , są też miłośnicy starych wędek/czy metod , jak i starych samochodów :)
-
Są też osoby, które do tej pory twierdzą, że Amiga to najlepszy komputer i lepszego nie potrzebują. Pod biurkiem mają całą szafę podzespołów i z dumą pokazują, że chodzi na ich Amidze Windows.
Wszystko można, tylko po co.
Jeśli dobrego pickera z włókna węglowego można kupić za 200 zł, to po kiego wała machać ruskim teleskopem? Chyba że kogoś nie stać, to wtedy absolutnie i bezdyskusyjnie może, czy raczej... musi takim sprzętem łowić.
Ja nie odbierałbym sobie przyjemności łowienia sprzętem z dolno-średniej półki w myśl zasady: "Nie, bo nie. Mam 10-letni teleskop i też na niego wyciągam ryby, więc nie kupię nic nowego!".
Nie chcesz, to nie kupuj, ale nie rób z tego wielkiej filozofii, a przede wszystkim filozofii lepszej od tej, że warto iść z duchem czasu i mieć budżetowy sprzęt przystający do naszych czasów.
-
Proponuję wydzielić wątek, może być ciekawa dyskusja. Co wędkarz to inne spojrzenie :)
-
Dziś Batorówka nietypowo bo w środku tygodnia no ale nic się nie poradzi na brak prądu w pracy, nie żebym narzekał :D
Jakoś gdzieś ktoś mi pisał że tylko w wątku kupiliśmy się udzielam a w wynikach znad wody mnie nie widać, no to proszę, o 7 rano na łowisku, start łowienia o 8 a koniec o 17. Brały same Jazie, Karaśki, 4 karpiki i linek, nie wiem czy to dużo czy nie, ryb na oko złowiłem 50-60 (połowa to były same jazie) a w sumie wagowo dało prawie 30kg. Niech się zawodnicy wypowiedzą co startują w zawodach czy przy takich rybach jak na zdjęciach to dobry rezultat czy jak u "laika" :)
(http://static.pokazywarka.pl/x/w/k/45685c6e72e32e834858724f355b2b9a_orig.jpg)
(http://static.pokazywarka.pl/j/x/f/5bf90f8abfe644584e22900836f0e63e_orig.jpg)
(http://static.pokazywarka.pl/3/j/a/ff5b52154358a38660f94f2d3ca1818b_orig.jpg)
(http://static.pokazywarka.pl/a/k/t/be5cad33811129215195ecc50e4b6307_orig.jpg)
(http://static.pokazywarka.pl/f/o/3/9f3cb796acd6631eb438d621b49441ad_orig.jpg)
(http://static.pokazywarka.pl/4/g/u/9410423c68a7d4e7851cea644f172f4d_orig.jpg)
-
Dziś Batorówka nietypowo bo w środku tygodnia no ale nic się nie poradzi na brak prądu w pracy, nie żebym narzekał :D
Jakoś gdzieś ktoś mi pisał że tylko w wątku kupiliśmy się udzielam a w wynikach znad wody mnie nie widać, no to proszę, o 7 rano na łowisku, start łowienia o 8 a koniec o 17. Brały same Jazie, Karaśki, 4 karpiki i linek, nie wiem czy to dużo czy nie, ryb na oko złowiłem 50-60 (połowa to były same jazie) a w sumie wagowo dało prawie 30kg. Niech się zawodnicy wypowiedzą co startują w zawodach czy przy takich rybach jak na zdjęciach to dobry rezultat czy jak u "laika" :)
:bravo: :bravo:
Michał, wariacie :P
Nieźle naszarpałeś, taki wynik na "drobnej" rybie to nie w kaszę dmuchał.
Karpik "handlówka" nie brał? ???
-
Dziś Batorówka nietypowo bo w środku tygodnia no ale nic się nie poradzi na brak prądu w pracy, nie żebym narzekał :D
Jakoś gdzieś ktoś mi pisał że tylko w wątku kupiliśmy się udzielam a w wynikach znad wody mnie nie widać, no to proszę, o 7 rano na łowisku, start łowienia o 8 a koniec o 17. Brały same Jazie, Karaśki, 4 karpiki i linek, nie wiem czy to dużo czy nie, ryb na oko złowiłem 50-60 (połowa to były same jazie) a w sumie wagowo dało prawie 30kg. Niech się zawodnicy wypowiedzą co startują w zawodach czy przy takich rybach jak na zdjęciach to dobry rezultat czy jak u "laika" :)
:bravo: :bravo:
Michał, wariacie :P
Nieźle naszarpałeś, taki wynik na "drobnej" rybie to nie w kaszę dmuchał.
Karpik "handlówka" nie brał? ???
No właśnie Czesiu nawet z tym karpikiem na cypelku jest największa zagadka, w tamtym roku (tyle że lipiec, sierpień) to tam się nie dało zatopić żyłki tak wariaty brały, tymi wyścigówkami te 50kg to było na pół dnia robotyu, a teraz Panie bieda.. Może dlatego że jeszcze mimo wszystko jest zimna woda, wczesna pora i ta ryba jeszcze "szuka wczorajszego dnia".
-
Taki wiosenny. :)
-
Taki wiosenny. :)
Fajny!!
No właśnie Czesiu nawet z tym karpikiem na cypelku jest największa zagadka, w tamtym roku (tyle że lipiec, sierpień) to tam się nie dało zatopić żyłki tak wariaty brały, tymi wyścigówkami te 50kg to było na pół dnia robotyu, a teraz Panie bieda.. Może dlatego że jeszcze mimo wszystko jest zimna woda, wczesna pora i ta ryba jeszcze "szuka wczorajszego dnia".
Trzeba było na plaży usiąść. Na zawodach były tam, najlepsze wyniki.
-
Są też osoby, które do tej pory twierdzą, że Amiga to najlepszy komputer i lepszego nie potrzebują. Pod biurkiem mają całą szafę podzespołów i z dumą pokazują, że chodzi na ich Amidze Windows.
Wszystko można, tylko po co.
Jeśli dobrego pickera z włókna węglowego można kupić za 200 zł, to po kiego wała machać ruskim teleskopem? Chyba że kogoś nie stać, to wtedy absolutnie i bezdyskusyjnie może, czy raczej... musi takim sprzętem łowić.
Ja nie odbierałbym sobie przyjemności łowienia sprzętem z dolno-średniej półki w myśl zasady: "Nie, bo nie. Mam 10-letni teleskop i też na niego wyciągam ryby, więc nie kupię nic nowego!".
Nie chcesz, to nie kupuj, ale nie rób z tego wielkiej filozofii, a przede wszystkim filozofii lepszej od tej, że warto iść z duchem czasu i mieć budżetowy sprzęt przystający do naszych czasów.
Widzę, że tu nadal nic się nie zmieniło. No cóż, mam na to wyrąbane i dalej robię swoje...
-
Pierwszy wypad na spławik od 2.5 roku! Jednak wszystkiego człowiek nie zapomniał 2.5 godzinki łowienia, kilka fajnych kleników wypadło, kilka mniejszych, wzdręga i krąpik ;)
Waggler, mało i często, konopie, kukurydza, pinka, MMM/MatchPro płoć 50/50
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180418/12d1b0311f060a2ae19d1f6301dcb6c6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180418/66cb0eb6581e35c70188097525504c28.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180418/ae9d70a1933892cf01d9cf82f1a28b0e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180418/3080c3be6e054ae947ea16eb3cbd5d59.jpg)
-
:bravo:
-
Super !!! Brawo :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wczoraj pośród innych ryb zameldował się na mojej wędce piękny złociutki karaś jak z obrazka 35cm. Po linie to druga z moich ulubionych ryb.
Kiedy wrócił do wody przypomniałem sobie o 3 życzeniach. :facepalm:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
W końcu nad rzeką, 1 raz w tym roku. Kilkanaście Rozpiórów, kilkadziesiąt Krąpi, jeden leszczyk niedojda i 3 Płotki. Fajnie było.
-
Gratuluję wszystkim pięknych, rybek :bravo:
-
Właśnie wróciłem. Podmiejski zalew PZW i 9 leszczyków.
-
Dzieci na 8 do szkoły. Do 8:45 śniadanie, kawa, leki, szybkie pakowanie i jazda.
Przed 10 dojeżdżam na Batorówkę.
Pan Zbyszek i Pani Renata jak zwykle z uśmiechem witają wszystkich gości. A byłem dwunasty. Szybki bieg na koniec plaży uświadomił mnie, że miejsca pod wyspą brak. Plaża niezbyt kusząca, pomiędzy tri rod i innymi podami, a od pomostu po wyspę zapchane.
Chcąc nie chcąc padło na najsłabsze miejsce jakie można wylosować na zawodach, czyli pomost.
Po pierwsze spławiczek. Rozrobiłem Lorpio Magnetic płociową, pięknie pachnąca czekoladą. Do tego szczypta betainy od Spotted Fin i odrobina czerwonego i żółtego pieczywka fluo Trapera.
Wygruntowałem acolytke i 8 gramowy spławiczek aby przełamać 10cm fale, które wiatr rozbijał pod nogami.
Posłałem 6 dużych wałków zanęty i otworzyłem małą puszkę kukurydzy na hak i do procy.
Pod feederek rozrobiłem GLM od Dynamite i podrasowałem GLM od Spotted. Do tego żółte fluo i na gumkę dumbels pinapple.
Posłałem podajnik pod pomost, gdzie wcześniej wrzuciłem garść peletu 2mm o smaku kiełbasy i papryki.
Na spławiku zameldował się 20cm linek.
Ponieważ byłem sam zdjęcia mam całe 3 :(
Na metodę branie. Karp koło 4.5kg
Na spławiku cisza. Antenka Coś niby tańczy a po zacięciu zawsze pusto.
Metoda wyraźnie z przodu. Po kolejnym zarzucie spławiczka coś mi upadło na pomost i szczeliną do wody. Co to było zorientowałem się jak mi korbka od FD3000 została w ręce...
Co zrobić acolytka na bok wyciągam drugi spławik. Kuku na hak zarzut. Bardzo wolny opad. Po chwili branie. Cięcie i pusto...
Zwijam. Patrzę na zestaw na płocie...
Przypon z hakiem 18 do kosza. Gotowiec 0.16 z hakiem 12 b911 i kukurydzą. Zarzut, branie. Karp. Zarzut, karp.
Feeder w odstawkę.
Zarzut, branie.. Jest. TORPEDA. Walka z niepewnością. Browning Force Silver. Główna 0.18 przypon 0.16. Nie wiem na ile mogę sobie pozwolić. Po 10 minucie holu widzę go. Gładki boczek koło 8 kilo wagi. To potrwa. Po 30 minutach już sięgam po podbierak. Nagle spławik przelatuje mi obok głowy. Przypon! A nie, to hak.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/51b210a38807fdd15415200b98de277d.jpg)
Po tym braniu i walce w nęconym miejscu cisza.
Zarzucam metodę pod pomost. Branie i jest jesiotr. Cwaniaczek postanowił uciec bokiem, ale po podebaniu jakoś wyciągnięty. Łeb zatrzymały płetwy boczne.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/6fa0c2c36d3594c0b2e6286676c2a5bf.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/b874cf547a2c5f859a5ec57f1762359c.jpg)
Dzięki panie jesiotr.
Alarm w telefonie ustawiony na 16:15.
O 15:45 zacinam rybę na feederze. Duża, ale jakoś się ciągnie. Lepiej niż na spławiku do 15g.
Podciągam. 3m ode mnie i metr podemną. Widzę go. Szeroki na prawie 20cm długi jak zbój i pełnołuski. Co tu dużo mówić. 40 minut holu. Ciagnąć go w prawo lub lewo nie problem. Do góry nie idzie. Kolejna spięta ryba. Usiadłem na pomoście i nie miałem siły. Alarm dzwonił 15 minut temu. Dość. Zwijam się. Pora jeszcze sprawdzić co w siatce siedzi. Tak wiem. Już zamawiam kołyskę.
Grunt, że miałem pomóc przy wyciąganiu siatki.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/1d96b0a6aeee46b319c2c1fd92dee660.jpg)
Koło 30 kg choć dla mnie ta siatka ważyła tonę.
Ciekawe jaki miał bym wynik gdyby nie ten słaby pomost.
Ps ten lin ma ponad 50cm
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Udało mi się wyskoczyć dziś po pracy na 3 godziny na łowisko w Szponie. Zlowilem 7 rybek: 2 karpiki ok 1-1,5kg, jeden karp ok 5kg, lin ok 30cm, 2 karasie 25-30cm i jazia ok 50-55 cm i grubo ponad kilogram... Najbardziej jestem zadowolony z zielonego przyjaciela :) Dzięki zanęcie Lorpio magnetic Tench odzyskałem wiarę w zanętę bez mączki rybnej i z pewnością jeszcze ją kupię. Wszystkie ryby oczywiście na metodę z tą właśnie zanętą a na włosie ringers chocolate orange 10mm i kulki i dumble :) :)
Zdjęcia wrzucę jutro, dziś nie mam dostępu do komputera.
Pozdrawiam wszystkich zapalonych feederłowców
-
U mnie wczoraj nic dużego się nie trafiło,ale wynik zadowalajacy. Kurcze tak się zawiesiłem na metodzie spławikowej, że nie mogę się zmusić na feedera.
-
Ależ wyniki :o :o :o
Lester, piękne leszcze! :bravo:
-
Dzisiaj po pracy szybki wypad na wodę stowarzyszenia. Nad wodą okolo 15:00, szybkie rozłożenie sprzętu, rozrobiłem pelecik krylowy od MEUSa i MMM od sonu i siadamy, na jednym zestawie 2 ziarna kuku na drugim dumbels ananasowy, bez wstępnego nęcenia, wystarczyło strzelanie z procy ziarnami kuku i peletem Aller aqua. Po około 15 min pierwszy karpik około 35 cm, po kolejnych 15 następny, w sumie tego dnia złowiłem 21 karpi 30-45 cm i leszczyka, do tego 3 szt spięte w tym 1 naprawdę ładny karp wszedł mi w zaczep :facepalm: Oczywiście wszystkie rybki rosną dalej :)
Liczyłem na zielonego przyjaciela ale niestety miejscówka nie była idealna pod lina. między 15 a 19:30 22 ryby, dzień jak najbardziej udany.
Ps. Największą satysfakcję zawsze dają i mi sytuację gdy wędkarz obok nie wytrzymuje :P Dzisiaj kolej padła na starszego Pana, który ewidentnie przyjechał po ryby. Przy mojej 13 rybce głośno zaklną i zaczął się zwijać ;D :D ;D :D Kocham to 8)
Pozdrawiam!
-
Pięknie połowione, gratulacje!!
Ja tez dziś wyskoczyłem, to samo miejsce co wczoraj, taktyka trochę bardziej ustawiona pod kukurydze, która wczoraj dała najwięcej ryb i takie oto wyniki ;)
Rybek mniej ale za to fajniejsze, 5 wzdręg, klenik i okonek ;)
Może nie ogromne ale każda ok 30cm, największa, 32cm to mój PB ;)
Woda PZW ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/92d30a1fb41d66b172df70966ef972b7.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/2739ac54d75556ca93e2937c2a2fa6d6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/bd2d5647cd8644b862012b8b265e3dca.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/d8b5e54c4f88ee71abc957f83cb4acb2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/c8871f475ad43b18f5a28ace6105aafa.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/5e4b0cf28c1b7594bc47b0eb4a5e7e8a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/b9f774dd3e9a5edf81847a5db2d8473a.jpg)
-
Efekty weekendu na Rybołówce :) to tylko niektóre z rybek :)
Ogólnie to wynik taki:
5 jesiotrów
10 jazi
14 linów (w tym PB 46cm, 1,75kg)
4 karpie (największy 80cm, 8,60kg)
No i mnóstwo leszczy i parę ładnych płoci :)
Najwięcej satysfakcji sprawiły wizyty zielonych przyjaciół :)
Jeśli chodzi o wady to największą jest ogromna presja :( ledwo kij można wcisnąć :(
-
Pięknie połowione, gratulacje!!
Ja tez dziś wyskoczyłem, to samo miejsce co wczoraj, taktyka trochę bardziej ustawiona pod kukurydze, która wczoraj dała najwięcej ryb i takie oto wyniki ;)
Rybek mniej ale za to fajniejsze, 5 wzdręg, klenik i okonek ;)
Może nie ogromne ale każda ok 30cm, największa, 32cm to mój PB ;)
Woda PZW ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/92d30a1fb41d66b172df70966ef972b7.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/2739ac54d75556ca93e2937c2a2fa6d6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/bd2d5647cd8644b862012b8b265e3dca.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/d8b5e54c4f88ee71abc957f83cb4acb2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/c8871f475ad43b18f5a28ace6105aafa.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/5e4b0cf28c1b7594bc47b0eb4a5e7e8a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180419/b9f774dd3e9a5edf81847a5db2d8473a.jpg)
Piękne są te wzdręgi Dawid :) :thumbup:
-
Piękne to za mało, są prześliczne, niesamowite i ogromne :bravo:. 30cm na ten gatunek to już piękna ryba. Wolę łowić takie wzdręgi niż 5kg karpie. ;)
-
Dzięki chłopaki :) też dużo bardziej cenię taką rybkę niż karpia ;)
Co ciekawe brania i wczoraj i dziś tylko godzinę przed zmrokiem, ostatnia ryba zacięta już bardziej na czuja :D
-
Bardzo cenna zdobycz :bravo: :thumbup: za dobrych czasów i mnóstwa czasu na wędkowanie to może ze dwie takie złapałem... Ale nie jednego dnia :) szacun :thumbup: :beer:
-
Testuję nadal mączki rybne lecz nadal słabe wyniki, jeszcze to nie ruszyło :D Pięć godzin trzy ryby na ulubionym łowisku :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1172_19_04_18_11_01_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1172_19_04_18_11_03_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1172_19_04_18_11_04_36.jpeg)
-
Fajne takie rodzinne wędkowanie :bravo:
-
Dzięki chłopaki :) też dużo bardziej cenię taką rybkę niż karpia ;)
Co ciekawe brania i wczoraj i dziś tylko godzinę przed zmrokiem, ostatnia ryba zacięta już bardziej na czuja :D
Za co dziękujesz? Super wyniki, urozmaicona w super wymiarze ryba! Jesteś Łowca! Ile na Karpia można spogldać, bez urazy, dla ich łowców. Witaj z powrotem Dawidzie! Z przytupem.
-
Tyle pięknych ryb, różnych gatunków.
Jakże Wam zazdroszczę , brawo :bravo:
-
Gratuluję wyników! Pięknie łowicie! :bravo: :bravo: :bravo:
-
Jak wy to robicie, że w siatce macie 30 kg ryb? U mnie jak się rybę weźmie do siatki to trzeba ją brać (PZW Bartoszów) lub kupić.
-
Dlatego ja nigdy nie używam siatki, szkoda mi trzymać kilka-kilkanaście ryb w takim ścisku.
DvD te wzdręgi MEGA :thumbup: :bravo: dawno takich nie widziałem na żywo.
-
świstu, gwizdu.. bat Robinsona poleciał w pizdu! Złamałem bata, hahah
Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka
-
Oddaj do serwisu, wymienią element i już. Zawsze dużo taniej, jakby kupić nowy.
-
Dzwoniłem do serwisu Robinsona... 2 ostatnie sekcje 35 PLN + wysyłka... Taki serwis to ja szanuje!
-
Graty Panowie super wyniki :bravo:
-
Piękne :thumbup: :thumbup:
-
Piękne połowy. Brawo dla wszystkich.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Szybki wypad po pracy na zbiornik klubowy we Francji, wpadło 7 rybek o łącznej wadze 86kg w 3 godziny, najlepszy dzień wedkarski w moim życiu , ostatnie dwa wypady na te jeziorko bez brania, dzisiaj przeprosiły i naprawiły swój błąd
Brania tylko na SS 8mm, w podajniku micros ringersa plus F1 Green.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/aee1a452d99e8f8e09d9f3e8743a523b.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/202bb56ce28e0a88d3f77e9242acf7de.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/4fc958a7ff9f8cd70302c925107fe77c.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/89017023fef37fe1f34d917817ef31e7.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/82aaff4d819adb804a205cc5b862a83d.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/54f8db2b7caf7b566ac5f3ff710aa0d8.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ale jak to? Feederem? Przecież wytrawni karpiarze twierdzą ... Gratuluję :D
-
Ale jak to? Feederem? Przecież wytrawni karpiarze twierdzą ... Gratuluję :D
Dzięki :)
A no na feederki, ba jeden hol trwał dłużej jak 5min, reszta na pewno krócej, No i te haki, jak na 12 i 8mm pelecik ....
A No tak ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/98036fcf5650a05eb871f043197c3c2c.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ale jak to? Feederem? Przecież wytrawni karpiarze twierdzą ... Gratuluję :D
Hehehe, dokładnie to samo miałem napisać. Na pewno wszystkie zdechły, a w ogóle to łowić nie umiesz.
Gratuluję :bravo:
-
Ale jak to? Feederem? Przecież wytrawni karpiarze twierdzą ... Gratuluję
Hehehe, dokładnie to samo miałem napisać. Na pewno wszystkie zdechły, a w ogóle to łowić nie umiesz.
Gratuluję :bravo:
Dokładnie, No cóż trzeba słowa krytyki brac na klatę i się poprawić
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ale byki :o :bravo: :bravo: :bravo:
-
To jest naoczna różnica między wodami klubowymi, wodami stowarzyszenia i wodami związku...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To jest naoczna różnica między wodami klubowymi, wodami stowarzyszenia i wodami związku...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Dla Francuzów jest to woda z normalnym rybostanem, dla niektórych wanna z rybami. Tak właśnie odwykliśmy od normalności....
-
Na feedery "przewalić" tyle ryb w trzy godziny to niezły wyczyn, gratulacje! Też jeżdżę z feederami na staw teoretycznie stworzony dla karpiarzy i zdarza się tak, że gdy oni umierają z nudów ja coś tam wydłubuję z wody mając przyjemność holu nawet tych mniejszych ryb. Okazało się, że przyzwoity feeder jest w stanie w razie potrzeby zastopować całkiem pokaźne ryby i hol nie musi trwać pół godziny.
Kiedyś łowiłem na karpiówki ale gdy zaczęło mi brakować miejsca w samochodzie na graty, gdy kursowałem jak koń pociągowy pakując i rozpakowując to wszystko to w końcu powiedziałem dość.
Dwa lata temu PZW po wielkiej wojnie z kotleciarzami stworzyło zbiornik no kill i wreszcie można jechać po pracy na kilka godzin i nałowić się do syta.
Wczoraj tam byłem, jednak mocno wiało z północy i miałem tylko jedno branie, po zmroku gdy już jedną wędkę miałem zwiniętą. Zlitował się karp 68 cm, ok. 5-6 kg.
-
Co tam karpie, liny. Woda pzw. I taki okaz. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/856eea1359de4448d3a3847318d0c9cb.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Na robaki czy kulki wziął? ;D
-
Co tam karpie, liny. Woda pzw. I taki okaz. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/856eea1359de4448d3a3847318d0c9cb.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
Szacun :thumbup: :bravo: niecodzienny połów :)
-
O kur...wa ??? :D
-
A to nie jest jakiś egzotyczny agresor? Wydaje mi się, że takie żółwie widywałem w terrariach i akwariach...
-
U mnie też takiego złapali, zadomowił się i chciał zjeść kulkę. Pewnie wypuszczony przez jakiegoś domorosłego amatora terrarium w domu.
-
Tak jest to jakiś amerykański żółw drapieżnik, teraz czekam na transport z jakiej fundacji maja po niego przyjechać.
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Przecież to popularny żółw wodno-lądowy jakich setki kupuje się dla dzieciaków, później nie wiadomo co z nimi zrobić bo Brajan woli klikać w myszkę.
-
Dobrze, że Piranii nie złapałeś. Były u mnie takie przypadki. Zastanawiam sie tylko jak ryba przeżyła w takim syfie jaki płynie przez moje miasto i kto przy zdrowych zmysłach tam zarzuca wędkę :facepalm:
-
Mały nie jest chcą niech po niego przyjeżdżają, ale wstawię na zdjęcie miesiąca coś dla drapiezców będzie to drapieżne i ci też
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiaj od 13 do 18 komercja (Tak to ta "wanna z rybami dla karpiarzy gdzie ryba zawsze bierze) 2 feedery w koszyku skreting i zanęta z filmu Luka. Złowiłem 15 karpi 2-4 kg 2 z nich miały powyżej 6kg, 2 leszcze 64cm długości (nie wieedziałem że w tej wannie są takie leszki właścicielka też nie wiedziała), 4 liny 25-40 cm, i szczupaczek około 20cm uderzył w kulkę podczas zwijania.
Ps. W tej wannie z rybami gdzie to niby każdemu biorą dzisiaj brały tylko mi i koledze (złowił 6 karpi i 2 liny), a oprócz nas bylo jeszcze 5 wędkarzy.
Ps2. kolega złowił karpia około 10kg, jak podeśle to wstawię fotę. Tak też na feeder!
Pozdrawiam :D :)
-
Szczerze gratuluję, pięknie połowiłeś.
-
Co do żółwia, to jest to żółw czerwonolicy, gatunek wywodzący się z Ameryki Północnej, silnie inwazyjny gad który potrafi przetrwać nawet surowe zimy, bardzo dobrze się czuje w naszym klimacie i szybko rozmnaża. Najsmutniejsze jest to, że wyparł on już prawie całkowicie jedynego żółwia naturalnie występującego w Polsce - żółwia błotnego :(
To tak jak karaś srebrzysty naszego złocistego, tak sobie skojarzyłem.
-
Dzisiaj od 13 do 18 komercja (Tak to ta "wanna z rybami dla karpiarzy gdzie ryba zawsze bierze) 2 feedery w koszyku skreting i zanęta z filmu Luka. Złowiłem 15 karpi 2-4 kg 2 z nich miały powyżej 6kg, 2 leszcze 64cm długości (nie wieedziałem że w tej wannie są takie leszki właścicielka też nie wiedziała), 4 liny 25-40 cm, i szczupaczek około 20cm uderzył w kulkę podczas zwijania.
Ps. W tej wannie z rybami gdzie to niby każdemu biorą dzisiaj brały tylko mi i koledze (złowił 6 karpi i 2 liny), a oprócz nas bylo jeszcze 5 wędkarzy.
Ps2. kolega złowił karpia około 10kg, jak podeśle to wstawię fotę. Tak też na feeder!
Pozdrawiam :D :)
Czyżby Lindis?
-
Nie, stawy szczęsne, wielu uważa to łowisko za słabe, a ja je bardzo lubię. Dzisiaj rozmawiałem z właścicielka i może niedługo pojawi się więcej rybek w głównym stawie.
-
Co do żółwia, to jest to żółw czerwonolicy, gatunek wywodzący się z Ameryki Północnej, silnie inwazyjny gad który potrafi przetrwać nawet surowe zimy, bardzo dobrze się czuje w naszym klimacie i szybko rozmnaża. Najsmutniejsze jest to, że wyparł on już prawie całkowicie jedynego żółwia naturalnie występującego w Polsce - żółwia błotnego :(
To tak jak karaś srebrzysty naszego złocistego, tak sobie skojarzyłem.
Spokojnie, wystarczy artykuł w WW o zupie żółwiowej...
Swoją drogą przypomniało mi się przecudowne opowiadanie Dickensa, w której wystąpiła zupa żółwiowa. Nosi tytuł "Obiadek "za godzinę". Naprawdę można się setnie pośmiać.
-
Q czwarty wyjazd na wodę PZW i cieniutko jak...... :'(
Nic nie działa na Leszcze i Liny. ani pikantna ani miksy metoda i zwykły koszyk?? Jak żyć ?tego co słyszę to emeryci tydzień siedzą i jedną rybkę na rosówkę łapią. Jak dobrać sie im do du.. ??
Proszę o wskazówki.
-
O której jeździsz?
Spróbuj od świtu do 9/10 - na większości zbiorników ryby blokują się po tej godzinie i możesz do wody wrzucać "CUDA NA KIJU", nie zobaczysz nawet drgnięcia ;-)
// Ja obserwuje jak z małej wody dziadki nie potrafią odłowić świeżo "napuszczonego" karpia... Coś GUMOFCOM skuteczność spada(przynajmniej tym co łowią wędkami)
-
Pierwszy wypad na method feeder zaliczony.. Pierwszy raz na łowisku, wynik akceptowalny, ale mogło by być lepiej.. :(
https://www.fishing-book.com/expeditions/21-kwi-police-vanplesniak
-
Q czwarty wyjazd na wodę PZW i cieniutko jak...... :'(
Nic nie działa na Leszcze i Liny. ani pikantna ani miksy metoda i zwykły koszyk?? Jak żyć ?tego co słyszę to emeryci tydzień siedzą i jedną rybkę na rosówkę łapią. Jak dobrać sie im do du.. ??
Proszę o wskazówki.
U mnie to samo.
Dziś od 6 rano do 16 i ani drgnięcia. Rybka się spławia sporadycznie, ale nie chce brać. Metoda, spławik, różne głębokości. Nic nie pomaga. Zazwyczaj na tym zbiorniku pokaźne japońce biorą na byle co, a wzdręgi wyjadają robaki z pudełka na brzegu.
-
Dzisiaj zaliczyłem 6-ty wyjazd na ryby. Od 8 do 14 złapałem jednego leszcza 48 cm. Ryba się spławiała, ale nie chciała współpracować.
-
Ja również wybrałem się nad "mój" zalew PZW. Pogoda bardzo wietrzna. Byłem od 5 do 11 i złapałem 4 leszcze, trzy ok. 1kg i jeden mniejszy. Wszystkie ryby na żółtego dumbellsa drennana. Leszcze przygotowują się już do tarła, całe są w "krostach". W sumie jestem zdziwiony, że tak dobrze reagują o tej porze na kulki. Rok temu zaczęły brać na metodę znacznie później. Najprawdopodobniej ma tu znaczenie temperatura wody, kiedy byłem we wtorek po południu nad wodą widziałem trące się płotki. Rok temu tarły się w maju.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Na dokładkę byłem popołudniu brań sporo ale same ploteczki i okonki. Duże leszcze spławiały się cały czas ale nie chciały współpracować?? teraz to amory im w głowie.
-
Dzisiaj kolejna sesyjka ze spławikiem.
Mam katar i powinienem pisać magisterkę, ale przecież jest super pogoda..
Tym razem inne łowisko jakieś 3 km od mojego mieszkania, zatoka połączona z Odrą. Głębokość w miejscu gdzie łowiłem ok 1.5m- idealnie!
Jestem nad wodą ok 15:15, szybkie gruntownie, myślę - jest super, ładny blacik. Rozkładam graty i równo 15:33 pierwszy rzut. Jakieś 7-8 m od brzegu, wiatr w twarz więc pada na wagglerka drennana 2g. Do wód leci pinka, konopie, kukurydza i tym razem czysty mmm, wszystkiego po trochu na start.
Nie mija wiele czasu jak wyciągam ukleje, taka z 20, jak na ukleje całkiem spoko. Następne 1.5h to nieustannie rosnąca frustracja, bo miałem może z 15 brań i żadnego nie mogłem zaciąc.. Robak wyssany, haczyk b911 nr 20.. Ok 18 zacinam okonka, następnie siada klenik, później pojawiły się fajne wzdręgi. Pewnie bym się bardzo cieszył ale po tych ostatnich, te ok 20 nie robią wrażenia :D
Wybiła 19:30, na haku 2 czerwone pinki. Piękne branie podnoszone i dźwięk hamulca, oho, będzie o czym pisać mówię :D
I taki oto zielony kolega ładuje w podbieraku. Powiecie że TYLKO 36cm, jednak ja się na lina wtyczekałem kilka lat, jeszcze z dzikiej wody. Uznacie że jestem chory psychicznie ale śmiałem się na głos i miałem ochotę skakać :D
Po nim weszły krąpie, takie pod 25 i bardzo grube, jednak ja chciałem kolejnego lina :D
I miałem.. Chyba.. Po jakichś 3m ryba spadła, haczyk 20 chyba zrobił swoje.
Ryby nie chciały reagować ani na kukurydze, ani na czerwone robaki. Dobrze sprawdzaly się tylko 2 czerwone pinki na haku 20 i przyponie 0.10, a niepodzielnie panowała kanapka, jedna czerwona, jedna żółta pinka.
Dzięki jeśli ktoś doczytał do końca :D
Pozdrawiam i połamania ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/b9bd2a0e59f20b666470015289d7639f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/9dc76bb7cfcd0f7789b2c86671c7ff79.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/bce2704acb9bcc80e80b6973ee58783d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/a7bec7e3de89da4ec63d75255ecc2fd4.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/695bdd19782b6e4aee93587fe1a30f7b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180421/0f676eb5b29e91958f12e3e2991e358a.jpg)
-
ładne :bravo:
-
Wyskoczyła dziś propozycja. Bierzemy dzieci i na koniec dnia jedziemy ma ryby.
Na godzinę.
Woda PZW moja ulubiona. Zanęta rozrobiona na szybko w przed trasą.
Jak dojechaliśmy moje wrzaskuny skutecznie spłoszyły wszystko w zasięgu 20m od brzegu.
Miałem pomoc strzelającą wałeczkami z procy. Zanęcone 40m2 :)
Mimo wszystko udało się wyciągnąć 4 sieje wielkości 20cm i jedną plotkę wielkość 10cm.
Fajny wypad. Jutro zabieram starszą córę na rybki.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Czas z rodzinką nad wodą bezcenny :bravo:
Powodzenia juto z Córką.
Ja swoją Młodą też jutro biorę na komercję - kilka godzin do południa, oby się coś uwiesiło...
-
DvD - " po powrocie " cieszysz nasze oczy fajnymi rybami i zdjęciami.
To ujęcie lina na tle rzeki, proponuję wstaw do konkursu na zdjęcie kwietnia :)
-
DvD - " po powrocie " cieszysz nasze oczy fajnymi rybami i zdjęciami.
To ujęcie lina na tle rzeki, proponuję wstaw do konkursu na zdjęcie kwietnia :)
Dzięki ;) Przyznam szczerze że taki był cichy zamysł :D
-
DvD, też się tak cieszyłem kilka lat temu gdy na zapomnianych przez wędkarzy stawach złowiłem jeszcze mniejsze liny. Pierwsze po wielu latach. Przez następne sezony trochę je rozpracowałem i rok po roku robiłem tam swoją życiówkę. Najpierw 48 cm, rok później 50 cm. Życzę Ci podobnego rozwoju sytuacji na łowisku :thumbup:
-
Dzisiaj kolejna sesyjka ze spławikiem.
Mam katar i powinienem pisać magisterkę, ale przecież jest super pogoda..
Tym razem inne łowisko jakieś 3 km od mojego mieszkania, zatoka połączona z Odrą. Głębokość w miejscu gdzie łowiłem ok 1.5m- idealnie!
Jestem nad wodą ok 15:15, szybkie gruntownie, myślę - jest super, ładny blacik. Rozkładam graty i równo 15:33 pierwszy rzut. Jakieś 7-8 m od brzegu, wiatr w twarz więc pada na wagglerka drennana 2g. Do wód leci pinka, konopie, kukurydza i tym razem czysty mmm, wszystkiego po trochu na start.
Nie mija wiele czasu jak wyciągam ukleje, taka z 20, jak na ukleje całkiem spoko. Następne 1.5h to nieustannie rosnąca frustracja, bo miałem może z 15 brań i żadnego nie mogłem zaciąc.. Robak wyssany, haczyk b911 nr 20.. Ok 18 zacinam okonka, następnie siada klenik, później pojawiły się fajne wzdręgi. Pewnie bym się bardzo cieszył ale po tych ostatnich, te ok 20 nie robią wrażenia :D
Wybiła 19:30, na haku 2 czerwone pinki. Piękne branie podnoszone i dźwięk hamulca, oho, będzie o czym pisać mówię :D
I taki oto zielony kolega ładuje w podbieraku. Powiecie że TYLKO 36cm, jednak ja się na lina wtyczekałem kilka lat, jeszcze z dzikiej wody. Uznacie że jestem chory psychicznie ale śmiałem się na głos i miałem ochotę skakać :D
Po nim weszły krąpie, takie pod 25 i bardzo grube, jednak ja chciałem kolejnego lina :D
I miałem.. Chyba.. Po jakichś 3m ryba spadła, haczyk 20 chyba zrobił swoje.
Ryby nie chciały reagować ani na kukurydze, ani na czerwone robaki. Dobrze sprawdzaly się tylko 2 czerwone pinki na haku 20 i przyponie 0.10, a niepodzielnie panowała kanapka, jedna czerwona, jedna żółta pinka.
Dzięki jeśli ktoś doczytał do końca :D
Pięknie :thumbup:
-
Dawid, piękne wyniki jak na PZW
Katmay... z taką rodzinką jak Twoja, to sama przyjemność jechać nad wodę, więc nie narzekaj
-
3 godzinny wypad na Wkre zakończony jednym okoniem i dwoma braniami niezapietymi. Coś nie mogę się dobrać do tych słynnych kleni z Wkry. Ktoś z Was ma może jakieś doświadczenia z ta rzeka związane? Pozdrawiam (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180422/f894d1923e7bcc33864c8411c66bed92.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Tak więc zapewne rozumiesz. Młody jestem, ale daleko mi do tych całych gadżetów, nowinek i wogóle, minimum sprzętu, maksimum przyjemności. Za niedługo będę próbował łowić na drgającą szczytówkę tą moją tele matchówką ;D będą jaja ;D lekki koszyk podpórka i zobaczymy.
Hehe , ja zaczynałem łowić metodą feederową przezbrajając teleskopową mikado telefloat do 30g.:) tylko część szczytową pomalowałem na biało lakierem do paznokci żeby widać było brania.
-
Ładnie łowicie! :thumbup: Dawid, ale kosisz pięknie! :bravo:
-
Wcozraj na Wapnicy, dzień przed zawodami Trotki, 14 karpii 3-6.5 kg i zerwany metr od podbieraka jesiotr :)
-
Zazdroszczę a ja w robocie :(
-
Ja w zeszły weekend puchę kukurydzy sam zjadłem :facepalm: wczoraj nic a dziś jeden krąp , a więc pierwsza ryba sezonu ;letniego'' :-[
-
Pochwalę się, nic nie złowiłem bo na rybach nie byłem :D
Wczoraj cała batorówka porezerwowana, dziś zawody :(
Chyba trzeba będzie siatki kupić i zacząć startować w zawodach bo inaczej to się w tym sezonie w weekendy chyba nie połowi :(
-
Wiosenne piękności i linek strasznie poraniony, jakby spotkał jakiegoś szczupaka na swojej drodze :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2374_22_04_18_5_33_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2374_22_04_18_5_34_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2374_22_04_18_5_35_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2374_22_04_18_5_33_54.jpeg)
-
Pochwalę się, nic nie złowiłem bo na rybach nie byłem :D
Wczoraj cała batorówka porezerwowana, dziś zawody :(
Chyba trzeba będzie siatki kupić i zacząć startować w zawodach bo inaczej to się w tym sezonie w weekendy chyba nie połowi :(
Na pzw zapraszamy jest się gdzie wykazać
-
Fajnie połowione :bravo: :thumbup: :beer:
-
Pochwalę się, nic nie złowiłem bo na rybach nie byłem :D
Wczoraj cała batorówka porezerwowana, dziś zawody :(
Chyba trzeba będzie siatki kupić i zacząć startować w zawodach bo inaczej to się w tym sezonie w weekendy chyba nie połowi :(
Na pzw zapraszamy jest się gdzie wykazać
Kto wie, może też by się pochwalił, że nic nie złowił :P
-
A mnie po 2h z złowiska wygoniła dzisiaj burza >:O
-
Pochwalę się, nic nie złowiłem bo na rybach nie byłem :D
Wczoraj cała batorówka porezerwowana, dziś zawody :(
Chyba trzeba będzie siatki kupić i zacząć startować w zawodach bo inaczej to się w tym sezonie w weekendy chyba nie połowi :(
Na pzw zapraszamy jest się gdzie wykazać
Kto wie, może też by się pochwalił, że nic nie złowił :P
15 lat pzw opłacałem i nic z tego na dobra sprawę nie było.. w tym roku koniec nastąpił z pzw z mojej strony
Jutro ponoć od 13u mnie deszcz.. a miałem w piłkę grać :(
-
Dzisiaj znowu komercja i znowu Szczęsne, wiem często ostatnio ale znajomi chcą ze mną jeździć :D Punkt 6:00 z kuzynem meldujemy się na łowisku pod furtką stoi już kilka osób- weekend w końcu. Około 6:30 zestawy lądują w wodzie, na początku cisza, do godziny 10 ja i kuzyn mamy po kilka karasi i po dwa 1,5-2kg karpie, i nadal cisza. Na całym łowisku około 25 wędkarzy u których padają pojedyncze karasie i liny.
Liczyłem, że po południu ryba ruszy i nie myliłem się, paręnaście minut po 12 kilkukrotne przygięcie szczytówki zacinam i siedzi, ryba płynie w kierunku brzegu i nie stawia oporu myślę znowu karaś, gdy podpływa bliżej widzę że to AMUR i to jaki długi! Zaliczył 2 odjazdy zanim dał się podebrać, ląduje w podbieraku i nagle zrobił świecę i wyskoczył z podbieraka, znowu odjazd. Po dość szybkim holu mam go na macie! Mój pierwszy w życiu amur i to jaki- waga pokazała 6kg jestem mega zadowolony! Zestawy znowu w wodzie po kilku minutach sytuacja się powtarza, kilkukrotne przygięcie i znowu łatwy hol do brzegu, znowu amur, identyczny! No co za dzień! Po kilku minutach porządny odjazd i znowu amur który niestety zerwał mi przypon gdy szarpnął w podbieraku i wyskoczył z niego. Szkoda, ale nic łowimy dalej, pada karp około 5kg, i znowu piękny odjazd i znowu amur 6,5kg. Później wyciągnąłem jeszcze 3 karpie około 2-3kg i jednego spiłem. Około 15 zawinęliśmy się do domu.
Tego dnia złowiłem 3 amury 2 o wadze 6kg i jeden 6,5, jeden wyskoczył z podbieraka więc był prawie mój, do tego 6 karpi największy około 5kg i kilka karasi.
Wiem, że to kolejna relacja z tego łowiska, w której to napiszę chcecie wierzyć to wierzcie nie to nie. Ale łowiłem tylko ja! Nie liczę oczywiście tych kilku karasi i linków, które złowili inni.
Dzień mega udany moje pierwsze w życiu amury i to w dodatku 4!
Ps. Sorry za wygląd na ostatnim zdjęciu ale trzeba było chronić się przed dość silnym wiatrem
Pozdrawiam wszystkich Łowców :D ;D :) 8)
-
Z młodą wybrałem się na ryby.
Niestety dziś wszystko zajęte i pojechałem po raz pierwszy nad zbiornik, którego jeszcze w życiu nie odwiedziłem. Wszędzie pełno, a tam tylko 4 osoby. Wszyscy łowcy bez siaty. To chyba nie mój okręg... ;)
Młoda przejęła od taty odległościówkę. Po pierwszych 5 rzutach oddanych przez tatę zaczęła zarzucać sama. Pierwsze rzuty, lekkie poprawki, sugestie i można powiedzieć, że łowi już sama.
Teraz musimy popracować tylko nad precyzją i będzie bardzo dobrze. Nawet jej robaków nie muszę zakładać na haczyk.
Nawet udało mi się uzbroić i zarzucić klasyczny koszyk ze skrętką, ale mimo kilku sygnalizacji nie miałem czasu obsługując córkę.
Złowiła same małe plotki do 15 cm, też nie za dużo, ale skupiliśmy się na technicznych aspektach łowienia.
W pewnym momencie, 7m od brzegu, zobaczyłem spław lina. Nie jakiegoś tam linka tylko ryby pod 60cm.
Ja tam jeszcze wrócę.
Zdjęć niestety nie będzie, bo wszystkie zawierają zbyt charakterystyczne elementy otoczenia.
Takie zielone piękności trzeba chronić.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Widać, że rybki poczuły wiosnę.
Gratuluje wszystkim czasu spędzonego nad wodą.
Nam też udało się w końcu rozpocząć sezon rzeczny, woda jeszcze mega wysoka ale leszcze dobrze współpracowały.
Udało mi się złowić około 30 leszczy w przedziale 2 do 3 kg oraz jednego rodzynka 65 cm i 4 kg.
Jedna spinka suma bądź karpia i nic więcej.
Pozdrawiam
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/22/11517329_20180420_013231.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/22/11517332_20180421_090400.jpg)
-
Seba piękne łopatygraty
Będzie film z wyprawy na leszcze?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Seba piękne łopatygraty
Będzie film z wyprawy na leszcze?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
tak, pod koniec tygodnia. Udało się zebrać trochę fajnego materiału. Nagrane brania albo ześlizgnięcie się do wody podczas wypuszczania ryby.
-
Ja dzisiaj wpadłem na starorzecze u siebie. Liczyłem na karasie a trafiły się krasnopióry. Wielkością nie grzeszyły ale wypad można zaliczyć do udanych. Czas chyba ruszyć na rzekę z przystawką
Majówka na mazurach więc zobaczymy co tam się przytrafi. Wiem jedno 01/05 melduję się ze spinnem za zębatym (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180422/65a1f8663a798dcbd8adbc0bce395737.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180422/938d30ae5c7af5a98976267d4d2655d2.jpg)
-
Na dziś zaplanowałem zabawę z batem, udała się całkiem nieźle. Pojechałem na wyrobiska pożwirowe w Bobrownikach. Bat 5m, spławik 0,6 g, żyłki 0,12/0,10. Zanęta płociowa z dużą ilością mielonych konopi. Bardzo mi brakowało takiego łowienia, płocie i wzdręgi brały prawie cały czas, do zmroku. Sporo takich powyżej 20 cm, kilka jeszcze większych. Oprócz tego trochę uklejek i ryby dnia ;), krąp i linek.
(https://images81.fotosik.pl/1051/9aa0d3147b467a85.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/1051/22e6833f2c70470d.jpg)
(https://images82.fotosik.pl/1052/f19e9413cf767868.jpg)
-
Super połowy, gratulacje :bravo: :thumbup:
Wczoraj wybrałem się na komercję Dąbrowa koło Poznania. Spojlerując: na koniec po rozmowie z właścicielką okazało się, że kilka dni wcześniej było zarybienie mniejszym karpiem (1-2 kg, kilka 4 kg). Ryba brała bardzo dobrze, będąc od 8-13 (z przerwą koło godziny) złowiłem 1 karasia i 19 karpi. Karpie takie 1-1,5 kg ale cieszę się z ilości :). Widziałem, że ludzie łowili ale albo trafiłem na super miejsce albo trafiłem z zanętą bo nie mieli takich wyników (nawet Ci siedzący po mojej lewe i prawej stronie).
-
Ostatki kleniowe już za mną. Teraz trzeba poczekać na lato i owoce, bo na przynęty mięsne ciężko już o fajnych rozmiarów klenie. Coraz częściej do przynęty dochodzi drobna ryba albo mięsożerne krąpie i płocie. W tym czasie wracam do swojej ulubionej metody czyli spławika, gdyż w maju znów czeka mnie rozłąka ze spławiczkami na rzecz spina :) Poniżej kilka zdjęć z moich ostatnich wiosennych kleni oraz z powrótu do spławika. Każde następne klenie będę traktował już jako przyłowy :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_23_04_18_10_49_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_23_04_18_10_49_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_23_04_18_10_50_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_23_04_18_10_50_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_23_04_18_10_51_35.jpeg)
-
Piękne kleniska :thumbup: :beer:. Już tęsknie za Odrą. W weekend majowy atakuję, jak będzie dobra woda :beg:.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Jakiś czas temu wrzuciłem zdjęcie żółwia złapanego na Feeder. Chodź byłem zadowolony z okazu, to teraz nie jestem. Chętnie spotkał bym się z właścicielem co go wypuścił do wody i mu hak na suma w dupe wsadził. To niby żółw a oto jego losy https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=345788832611309&id=138699649986896. Nie wiedziałem gdzie to wstawić więc moderatorzy, przeniescie
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Dobry wieczór
Piątek, komercja na Rotmance ciepły dzień i wieczór. Feeder pod krzaki na drugą stronę, top od tyczki z gumą 18, 50 cm od brzegu pod nogami, mielonka...
... I się poszczęściło.
-
Ostatnie zdjęcie daj do forumowego konkursu ;)
-
Pięknie połowione Michale.
Kolejny dzień pytam samego siebie - dlaczego mnie tam nie było?
-
Brawo Michale:) Ostatnią fotę dołącz do konkursu :bravo:
-
:bravo: Michał, pięęęękny koi :thumbup:
-
Dobry wieczór
Piątek, komercja na Rotmance ciepły dzień i wieczór. Feeder pod krzaki na drugą stronę, top od tyczki z gumą 18, 50 cm od brzegu pod nogami, mielonka...
... I się poszczęściło.
Ale fotograf się spisał... Gdyby nie on...
😀😂
Po raz kolejny gratulacje!
-
Graty piękne karpie :fish: :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Będzie bez zdjęć.
Pojechałem dziś na łowisko PZW, Hamernia. Generalnie rybostan ma marny, ale w tygodniu jest tam takie miejsce, gdzie mogę sobie usiąść i marne szanse, że ktoś obok mnie przejdzie albo że w obrębie mojego wzroku jakiś dziad usiądzie.
Jedna wędka metoda i zanęta F1 od Sonu z domieszką czarnego MMM i trochę pelletów - niebezpiecznie, wszak ryby na PZW nie znają ;) A to typowa woda Traperem, kuku i białymi stojąca.
Droga wędka to koszyk klasyczny, glina rozpraszająca z domieszką mączki rybnej i innymi pierdami po trochu. Białe na haku.
Po pół godziny pierwsze wskazania na metodzie. Potem ciągłe brania, ale nic nie mogę zaciąć. W końcu pierwszy suchotnik taki z 15 cm.
A koszyk martwy leży :o
Zacząłem coraz więcej leszczyków wyciągać na metodę, trafił się jazik, to i drugą wędkę przerobiłem.
Jak już w miejscówkę mi weszły rybki, to jak na komercji ciąłem. Takich leszczyków w okolicy 40 cm to z 10 wyjąłem, a na tę wodę to już konkrety :D
Wyjąłem też pod 10 jazi między 30 a 40 cm. Oczywiście jak miałem kabana życiówkę, tak z 50 cm miał, to mi się w podbierak zaplątała miarka. Jak ją wytrząsałem, to drugą ręką poluzowałem wędkę i się pod brzegiem rybka spięła :(
Absolutny prym wiodły kulki ananasowe od SB, ale... gdy zacząłem dodawać do miksu odrobinę zalewajki Drennana shelfish. Jazie to jakiegoś zajoba na punkcie tego zapachu miały.
Piękny dzień!
-
:bravo:
Mnie też poszło przyzwoicie wczoraj. Parę+ rybek wpadło. Tu jedna przykładowa, inne w dziale MjMaćka o "naszym karpiowaniu".
Zakupy zrobione w firmie FishFeed w latach 2016-2017 przynoszą efekty tej wiosny.
-
24.04.2018. Leszcz 59 cm 2.5kg. Oraz okoń 33 cm i jaz 36cm
-
Fajny lechol :) nie miał wysypki? A woda jak jakaś wanna wygląda , to jezioro? Bez szczegółów oczywiście:)
-
Michał pozostaje tylko pogratulować. Brawo :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dajecie czadu ;) :bravo: :bravo: :bravo:
Michał fajnie, że dobrze połowiłeś i to na wodzie PZW :thumbup:
-
Mój nowy PB : Lin 47 cm ok 2 kg.
Oraz nowy nabytek łowiska Pan jesiotr
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180425/a8e7bbc008a241aa4acbf3a92e42e8af.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180425/f86b22cf16d6c5d3d4102f00e558028c.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ten lin to jakby chciał to by pogonił tego jesiotra ...
-
Jeden piękniejszy od drugiego! :bravo:
-
Widzę Majcher, że łowisko przypadło Ci do gustu. ;)
Gratki za wyniki. ;D
-
Łowisko ma potencjał zwłaszcza, że nokil. Jeśli wszystko wypali to będzie to naprawdę dobre łowisko specjalne i nie tak daleko bo tylko 40 km od Poznania.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ależ piękny zielony :o :bravo: :thumbup:
-
Ten jesiotr jak akwariowy normalnie :)
-
Dziś wypadzik ze spinningiem ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180425/03fc1f7f38777d0544ecba0a18393a9d.jpg)
-
Pięknie kosicie :bravo: :thumbup:
Ja dzisiaj po robocie skoczyłem na 3 godzinki na Odrę Przed wyjazdem byłem pełen obaw, czy jest jakikolwiek sens jechać. Było słonecznie, ale zachodni wiatr chciał urwać łeb. Wiedziałem, że ciężko będzie mi operować 6 metrową bolonką w takich warunkach. Dodatkowo bardzo nie lubię jak na rzece silny wiatr marszczy wodę, czyniąc ją mało czytelną. Pomimo wszystko zdecydowałem się uderzyć.😊
Za cel wybrałem kilkusetmetrowy, bardzo płytki odcinek rzeki o prawie górskim charakterze.
Przez pierwsze półtorej godziny na kilku miejscówkach nie zaliczyłem żadnego kontaktu z rybami pomimo, że w czystej wodzie widziałem kilkanaście kleni i sporo drobnicy.
W pewnym momencie doszedłem do trzech miniaturowych ostróg z małymi, płytkimi zatokami o głębokości nie przekraczającej 80 cm. Postanowiłem obłowić dokładniej tę miejscówkę. W przeciągu kwadransa w sąsiednich zatokach spławiły mi się kilkukrotnie piękne ryby - sądząc po złotych grzbietach: łopaty, albo duże jazie.
0 18:30, w momencie jak ucichł wiatr, zaliczam pierwsze branie na napływowej stronie ostrogi, w prądzie wstecznym. Ryba od razu wydawała się piękna, pływała po całej zatoce nie dając się oderwać od dna, po pewnym czasie zmieniła taktykę wpływając w silny nurt i zaczęła się jatka... Około 30 metrów żyłki wyszło z kołowrotka w przeciągu kilkunastu sekund, po czym niestety wredny rybiszonek się spiął.😡 Myślę, że nie ma innej opcji. Moim przeciwnikiem musiała być brzana. Klnąc pod nosem obiecałem srogi rewanż już w lipcu,ale już z ciężkim feederem.
Po kwadransie kolejne branie, tym razem na samym napływie ostrogi w mocniejszym nurcie. Po zacięciu ryba od razu próbuje czmychnąć w silny nurt, ale to nie jest już taki przeciwnik jak ten wcześniejszy. Bez problemów hamuje jej zapędy i po minucie walki ląduję w podbieraku słusznych rozmiarów klenia o długości 44 cm.😊 Ryba wraca do wody, a ja niestety nie zaliczam już więcej brań.
Zaczynają napływać ciężkie chmury i robi się prawie ciemno. Przed dwudziestą siedzę już w aucie, a za szybą szaleje ulewa.
Tylko jedna złowiona ryba, ale wyjazd uznaję za udany. Biorę pod uwagę niesprzyjające warunki atmosferyczne i dynamicznie zmieniającą się pogodę.
A przede wszystkim trzy godzinki spędzone nad rzeką naładowały akumulatory na full. Nic tak nie koi mi nerwów jak tętniąca życiem rzeka, z oczkującą drobnicą, spławami pięknych ryb i atakami boleni na ukleje.....😍
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_25_04_18_10_06_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_25_04_18_10_06_36.jpeg)
-
Szwagier graty klenia :bravo: Tak czułem, że coś wyłuskasz na tym krótkim wypadzie ;) Masz tą rękę do odrzańskich ryb :thumbup:. Szkoda spinki, ale zrewanżujesz się niebawem.
-
Pięknie łowicie! Gratulacje! Zwłaszcza, że klenie i liny nie pojawiają się tak często :)
Mariusz, cieszy fakt, że masz w wodach 'coś' co tak walczy. Musimy wspólnie na to 'coś' zapolować wkrótce :)
-
Pięknie łowicie! Gratulacje! Zwłaszcza, że klenie i liny nie pojawiają się tak często :)
Mariusz, cieszy fakt, że masz w wodach 'coś' co tak walczy. Musimy wspólnie na to 'coś' zapolować wkrótce :)
We Wrocławiu na Odrze, przynajmniej mnie, łatwiej o klenia jak o leszcza ;) choć może to fakt że na leszcza stricte się nie nastawiam z linami fakt, super rybki chłopaki ;)
-
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Mój nowy PB : Lin 47 cm ok 2 kg.
Oraz nowy nabytek łowiska Pan jesiotr
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180425/a8e7bbc008a241aa4acbf3a92e42e8af.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180425/f86b22cf16d6c5d3d4102f00e558028c.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Tego jesiotra do konkursu zgłoś :) zdjęcie naprawdę fajne :)
-
Wyskoczyłem kontrolnie od 10 do 13 na Hamernię znowu. 11 leszczy 35-45 cm i 3 jazie 30-35 cm.
Myślę, że tę wodę już mam obcykaną i czas zawalczyć na innej...
P.S. Zanęty na mączkach na wodach PZW nie działają ;)
-
:bravo: ładnie łowicie, aż chce się planować następną wyprawę
ja na razie w tym kwietniu łowię tylko jeden gatunek ryb, może w maju coś innego siądzie
-
Mnie ta mączka zastanawia jak się spisuje na rzekach i czy w ogóle jakoś działa.
Może przetestuję w tym sezonie ale to dopiero w lato bo 01/05 melduję się ze spinnem za zębatym
-
Pięknie łowicie! Gratulacje! Zwłaszcza, że klenie i liny nie pojawiają się tak często :)
Mariusz, cieszy fakt, że masz w wodach 'coś' co tak walczy. Musimy wspólnie na to 'coś' zapolować wkrótce :)
Lucjan z ogromną chęcią byśmy znowu z Tobą porybaczyli :) :thumbup: A szczególnie na naszej Oderce.
Ps. Jutro jedziemy na nockę sprawdzić Bażynę. ;)
-
Gratulacje piękny profesor :fish: :narybki:
-
Opłacało się wstać o 5 rano pomimo niepewnej pogody. Pierwszy raz w tym roku udało się obudzić razem z budzikiem, a wynagrodzeniem były fajne płocie oraz bonusiki :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_27_04_18_3_39_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_27_04_18_3_42_18.jpeg)
-
:bravo: :)
-
Brawo Paweł :bravo: :thumbup:
Jak nie piękne klenie, to teraz śliczny jaź !
Płocie też bardzo fajne.
-
Super połowione :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Paweł ale to chyba nie PZW :o i ja dziś nad wodą od 7-12 i tylko 3 ryby :facepalm: płotka ,krąp i pierwszy niewymiarowy kleń , płotka też pierwsza w sezonie ,a krąp drugi :-[ rzeka Ełk PZW , ale pewnie za mało wrzuciłem do wody :P na fotce w pudełku po cieście kukurydza której i tak tylko zużyłem parę ziarenek , większe pudełko to pszenica do nęcenia mini spombem miałem jej 12 łyżek stołowych , dlatego tak słabe wyniki ??? Zimno koło południa deszcz.
-
elopento,
Ja zazwyczaj łowię tylko na wodach PZW. Ja do wody wrzuciłem 1kg zanęty traper gold płoć+0,5kg zanęty lorpio gp rzeka oraz 2kg gliny rzecznej, 1kg gliny wiążącej oraz garść pinki i trochę jokersa mrożonego z zawodów. Ogólnie oprócz tego jazia miałem jeszcze ze trzy ryby, których nie wyciągnąłem. Za każdym razem spinki i nie mam zielonego pojęcia dlaczego. Używałem z 6 różnych haków i zawsze, to samo. Albo ryby się podpinały za płetwy lub na prawdę płytko zacięte.
-
Ooo! prawie 5kg i są wyniki :P Kacper więcej by wrzucił ;) ja na rzece nie nęcę spożywczą zanętą , zresztą łowię tylko aby posiedzieć , i tak większość brań na pickera przegapiam , bo zawsze patrzę nie tam gdzie trzeba :facepalm:
-
Ooo! prawie 5kg i są wyniki :P Kacper więcej by wrzucił ;) ja na rzece nie nęcę spożywczą zanętą , zresztą łowię tylko aby posiedzieć , i tak większość brań na pickera przegapiam , bo zawsze patrzę nie tam gdzie trzeba :facepalm:
Jak w pobliżu nie ma konkurencji, to nie ma sensu wrzucać więcej. Kacper, to inna liga i nie ma co porównywać ;) Ja łowię w 90% na spławik, a jak nie wrzucisz do wody "papu", to nie połowisz, a na pewno już nie na rzece. Owszem zdarzają się przypadki, że i bez nęcenia można połowić, ale to już loteria. Rzeka jaka by nie była zawsze jest nieobliczalna i nigdy nie wiesz co się na haku zawiesi.
-
Rzeka jaka by nie była zawsze jest nieobliczalna i nigdy nie wiesz co się na haku zawiesi.
Sam łowię praktycznie jedynie na rzece (Narew, czasami Wisła) i bez necenia to można liczyć jedynie na to co akurat przeplynie i się zainteresuje tym co na haczyku.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Personal Best hahahahhahahahaha
-
Ta sztuka zrobi karierę, w Angielskim łowisku ochrzcili by ją Ed lub Bob :D
-
Adamo, olaboga, gdzie mata? Taki kaban to się może poobijać! ;D MarcinD, w polskich łowiskach "złów i zjedz" taki karp już jest brany pod uwagę do smażenia, zwłaszcza końcem wiosny jak już wszystkie "miarowe" zarybienioki wytłuką :'(
-
Robią dumbelsy 80 i 100mm?
Piękny
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Katmay, tak, mam takie i pudełko ledwo się na taczkach mieści ;)
-
Kozak karpiszon :D
-
Ja się pochwalę, chodź wynik skromny bo 4100g z dzisiejszych zawodów, wystarczył na drugie miejsce.
Wpadło 16 rybek. 4 leszcze, parę krąpi i płoteczek ;)
Zawody spławikowo/gruntowe. Ja wybrałem spławik ;)
-
Gratuluję wyniku
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Tak jak pisałem wcześniej razem z Jędrzejem (Jędrula) uderzyliśmy na zbiornik NO KILL PZW "Bażyna"
Z powodu nocnej szychty w pracy nie mógł niestety jechać z nami Maciej (Kucus22). >:( Jędrzej pojechał 3 godziny wcześniej ode mnie. Jak dotarłem do niego to miał już na rozkładzie dwa pełnołuskie karpie, w tym jednego prosiaczka 14 kg, a do tego przed podbierakiem spiął pięknego, na oko 70 cm lechola.
Ryby były chętne do żerowania do około drugiej w nocy, potem do rana była przerwa. O godzinie 9 znowu zaczęliśmy łowić - może już nie tak intensywnie jak wieczorem dnia poprzedniego, ale coś tam się działo.
Oboje łowiliśmy na karpiówki z koszykami do Metody, przy czym ja na jednej wędce stosowałem koszyk Mikado Aperio z gumką i pakowałem tam kiełbaski PVA z pelletem. Bardzo mocno kombinowaliśmy z przynętami. Ryby wpadały na pellety: pikantna kiełbasa, jatra Chytila, ochotka Stalomaxa, dumbelsy pieprz - brzoskwinia (tu ukłon dla Lucjana), dużo ryb wpadło na pop upy 12 mm: Professa i Butyric Dynamite.
W sumie przez niecałą dobę złowiliśmy po 8 karpi: od 4 do 14 kg, trzy leszcze, kilka karasi srebrzystych, sumka i kilka sumików karłowatych (które wcale nie były takie karłowate :D).
14-stka Jędrzeja
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_01_47.jpeg)
Jeden z sumików karłowatych
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_02_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_02_30.jpeg)
Łowisko NO KILL Bażyna
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_02_49.jpeg)
Jeden z leszczy
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_03_07.jpeg)
95 cm i niestety tylko 12,5 kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_05_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_05_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_05_44.jpeg)
12 kg i 91 cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_06_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_07_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_07_47.jpeg)
Smakosz pelletu pikantna kiełbaska
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_08_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_09_11.jpeg)
Jeden z japońców
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_09_34.jpeg)
Ustrzelony w ostatnim momencie 89 cm 10,5 kg. Nie wygląda na takiego, ale siłacz nad siłacze - myślałem podczas holu, że będzie PB, ale niestety ...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_09_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_28_04_18_4_10_13.jpeg)
-
Przepiękne ryby, pozazdrościć!
Czy no-kill dotyczy tam też tych sumików? Bo jak jestem nokillowcem, to takiego bym na patelnię wrzucił. Ten gatunek potrafi zdewastować każde łowisko. Potem nie da się po prostu łowić.
-
(...)Kacper, to inna liga i nie ma co porównywać ;) (...)
Jesteś bardzo uprzejmy... dla Kacpra. Ja uważam, że jesteś lepszym wędkarzem. :beer: Z całym szacunkiem dla Kacpra, którego pracę w samodoskonalenie i wkład w propagowanie wędkarstwa na świadomym poziomie bardzo szanuję i doceniam.
-
Przepiękne ryby, pozazdrościć!
Czy no-kill dotyczy tam też tych sumików? Bo jak jestem nokillowcem, to takiego bym na patelnię wrzucił. Ten gatunek potrafi zdewastować każde łowisko. Potem nie da się po prostu łowić.
Oczywiście No Kill nie dotyczy sumików karłowatych - zgodnie z przepisami delikatnie mówiąc nie mają prawa wrócić do wody.
-
Przepiękne ryby, pozazdrościć!
Czy no-kill dotyczy tam też tych sumików? Bo jak jestem nokillowcem, to takiego bym na patelnię wrzucił. Ten gatunek potrafi zdewastować każde łowisko. Potem nie da się po prostu łowić.
Oczywiście No Kill nie dotyczy sumików karłowatych - zgodnie z przepisami delikatnie mówiąc nie mają prawa wrócić do wody.
I prawidłowo :thumbup:
-
:bravo:
-
Dzisiaj nie za ciekawie, rano zimno i jeszcze wiało. Wpadł 1 jaź i 2 leszcze ok. 40cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_28_04_18_5_50_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_28_04_18_5_51_00.jpeg)
-
Dzisiaj na nowo rozpocząłem naukę łowienia metodą odległościową na wodzie stojącej. Odkąd wędkuję próbowałem tej metody kilka razy i w zasadzie od niej zaczynałem, ale zawsze szybko się zniechęcałem i rezygnowałem na długi czas... Dzisiaj się zebrałem w sobie jako, że wypuszczanka i właśnie odległościówka to moje ulubione metody i nareszcie coś z tego wyszło. Wynik nie powala, ale mnie bynajmniej satysfakcjonuje. W około 5 godzin złowiłem 13 płoci takich od 15-30cm i jednego leszcza około 45cm (widoczny na zdjęciu). Wynik tym bardziej pozytywny, że wędkowałem chyba w najgorszej porze dnia (11-16), w dodatku w pełnym słońcu i prawie bezwietrznej pogodzie, no i co tu dużo mówić-na bardzo trudnym technicznie (przynajmniej dla spławikowców) zbiorniku zaporowym PZW. I tutaj pytanie apropo leszcza-na głowie i wogóle ciele miał wysypkę widoczną na zdjęciu, ale co dziwniejsze-nie miał grama śluzu, suchy jak pieprz. Wysypka, być może tarłowa, to to zrozumiem, ale ta "suchość"? Macie może jakieś podejrzenia co do tego?
-
Chłopaki, porządziliście na tej Bażynie :o
Dzisiejsze 5h (11-16) na jeziorze Ciechomickim.
Bardzo dużo drobnicy, zero leszcza ( szok, bo zawsze takie 30-40 wpadały stadnie ), a jedyne branie na metodę dało takiego karpiszonka :) cieszy podwójnie, bo to pierwszy mój karp ;D albo mała imitacja.
Ogółem plus, bo spotkałem dwóch wędkarzy, jeden koło 45, zna forum, a drugi, około 60, z pozoru mięsiarz właśnie na mięsiarzy bardzo złorzeczył i miał bardzo nowoczesne podejście.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/28/11582274_20180428_202451.jpg)
-
Gratuluję rybek! Mi pozostało czekać na majówkę :P
-
Odra z dziś. Całkiem sporo brań, +/- 6 ryb, kilka nieudanych zacięć. Trzy 'największe' poszły do zdjęcia na macie. :fish:
Wszystkie złowione na pinke(1,2 lub kilka). Kiedy założyłem pellet sonu garlic/pikantą brania ustały. Wróciłem do robaków to średnio co 8-15 minut. Cieszą bo siedzący obok na główkach nic nie łowili :P
Jedna rybka jak widać oszukała przeznaczenie, rana się goi i żeruje :)
edit: niestety nie idzie tu wrzucić zdjęć więc wklejam link:
https://imgur.com/a/MEIu1li
-
Gratuluję, piękne rybki koledzy łowicie :bravo: :bravo:
Tomku, raczej idzie wstawić zdjęcia, poczytaj jak to ztobić; http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1208.0 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1208.0)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Piękna ta Bażyna. Trochę daleko ode mnie, ale w przyszłości może tam z raz zajrzę.
W sumie - sumika karłowatego jeszcze nigdy nie złapałem a i karpiki fajne ... ;)
-
Gratuluję ryb! Ładnie łowicie :)
Jędrzej z Mariuszem - daliście czadu. Ale rybska, aż się morda cieszy :thumbup: Fajnie, że mają tam takie zróżnicowanie, cholera, i sum jest, i karaś spory, i łopaty... Jadę tam ;)
-
Dzisiejszy wypad na lowisko Mosiru 😊 4h łowienia 3 brania i 3 ryby 😎 wszystko na metodę. Jazie 43cm i 44cm karpik około 2.5kg.
Wypad udany. Micha się cieszy bo to pierwsze jazie w 2018r
-
Piękne jazie Mateusz! :bravo:
-
Piękne jazie Mateusz! :bravo:
Dzięki Lucjan! 😊 tym bardziej mnie cieszą bo miałem z rana lenia i nie chciało mi się jechać 😥 😁
-
Dzisiaj wypad ze spławikiem. Klenie pięknie współpracowały do czasu najazdu kajaków. Taki urok majówki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_04_18_1_30_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_04_18_1_32_19.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_04_18_1_33_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_04_18_1_33_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_04_18_1_34_03.jpeg)
-
Piękne kleniska. Brawo
Mateusz jazie super
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wodna dolina w Pruchnej 28.04.2018
Oczywiście musieli zepsuć łowisko wpuszczając małego karpia, a miała być druga Batorówka :(
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180429/71b66de796336e8f7366cf3c5589e508.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180429/1a4daf30f4e529b719dd9ed22971936d.jpg)
-
Dziś nad Wisłą. 5 godzin z przystawką i bardzo skromnie, choć lepiej niż poprzednim razem.
Zaczęło się od tego jegomościa:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_29_04_18_2_57_48.jpeg)
Potem coś dużo większego urwało przypon. I na tym się na dłuższy czas skończyło.
Potem dwa maluchy i jeszcze mniejszy klenik, już be fotki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_29_04_18_3_00_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_29_04_18_3_00_29.jpeg)
Wszystko na białe robaczki. Czerwone, kuku i groch bez efektów.
-
W sobotę udało się wybrać na rybki. Szkoda że brały dosłownie tylko przez kilka chwil, ale skusił się również lin. Przypomnę że na tej wodzie PZW jest całkowity zakaz zabierania lina :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/28-kwi-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
-
piękne wyniki :bravo:
-
Certy to chyba są?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_29_04_18_3_00_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_29_04_18_3_00_29.jpeg)
-
Rozpoczęcie wędkarskiej majówki
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/29/11587521_dsc0018.jpg)
c.d.n
-
Certy to chyba są?
Tak. Sporo ich na warszawskim odcinku.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_03_03_18_5_15_43.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.0)
-
Takie tam rybki
-
Chyba nóżki lekko spalone... :D
-
Nocka na odrze z 28 -29 kwietnia 2018
Woda w odrze niska i ciepła 17 st dodatkowo jeszcze opada.
Zarzucenie koszyczkiem i plum uderzenie o dno wody jak na lekarstwo 60-70 cm no to myślę sobie ze nie ppszaleje. Zanecenie na początek 15 kulek i cisza dopiero po 1,5 godz pierwszy leszcz potem płoć potem klen, certa krap i tak na przemian, zaraz się sciemnilo. Zanecilem na noc pogoda fajna cieplutko w nocy też, ale raz odkrywal się księżyc a raz ciemne chmury i błyski, w końcu zaczęło lać. Lało z 2 godz i brały rozpiory z krapiami na przemian. O 4 rano zanecilem od piątej do 7 lowilem i brały leszcze i grube krapie, trafił się też Jaź. Szybkie ważenie 28 kg z hakiem parę fotek pamiątkowych i ryby do wody bo za tydzień chce je lowic znowu. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Artur, nocny szaleńcze :D Jak wygląda potem Twój dzień po takiej nocce? Sporo ich robisz jednak. Długo musisz odsypiać? Nie rozregulowuje Ci się system, gdy tyle nocy w miesiącu nie śpisz?
-
Michał - przecież Artur ma regularnie nocki - co tydzień :D
-
Artur, nocny szaleńcze :D Jak wygląda potem Twój dzień po takiej nocce? Sporo ich robisz jednak. Długo musisz odsypiać? Nie rozregulowuje Ci się system, gdy tyle nocy w miesiącu nie śpisz?
Tak jak kolega pisał mam często nocki co tydzień i jestem przyzwyczajony :)bez względu na porę roku
-
Rozumiem :thumbup:
-
Certy to chyba są?
Tak. Sporo ich na warszawskim odcinku.
Fajne rybki :)
-
Artur Kraśnicki :bravo: Leszcze i płocie wytarły się już na twoim odcinku Odry ?
-
Ładnie połowione :D :thumbup:
-
Kolejny dzień z odległościówką. 7 godzin, 13 ryb: okonek, 9 płoci 20-35cm, 2 krąpie około 35cm i jeden leszcz 50cm. Tą metodą ostatnia ryba to mój rekord także cieszy najbardziej :) A oto kilka zdjęć produkcji mojej narzeczonej :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_21_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_21_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_22_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_22_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_22_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_22_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2201_29_04_18_9_23_16.jpeg)
-
czuję przełamanie u siebie ;D 5 karpi i 4 leszcze w przedziale ok 1.5 - 3 kg teraz tylko czekać na większe :thumbup:
-
Wodna dolina w Pruchnej 28.04.2018
Oczywiście musieli zepsuć łowisko wpuszczając małego karpia, a miała być druga Batorówka :(
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180429/71b66de796336e8f7366cf3c5589e508.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180429/1a4daf30f4e529b719dd9ed22971936d.jpg)
Maciek gdzie siedziałeś? Też byliśmy od 8 do zmroku. Siedzieliśmy na mniejszym od strony drzew. Jak u Ciebie z braniami było? U nas wpadł tylko 1 karpik 12kg.
-
Wodna dolina w Pruchnej 28.04.2018
Oczywiście musieli zepsuć łowisko wpuszczając małego karpia, a miała być druga Batorówka
Maciek gdzie siedziałeś? Też byliśmy od 8 do zmroku. Siedzieliśmy na mniejszym od strony drzew. Jak u Ciebie z braniami było? U nas wpadł tylko 1 karpik 12kg.
Siedziałem na dużym stawie centralnie na wprost po drugiej stronie tak, że tych imprezowiczów miałem po lewej
Złowiłem jeszcze około 30 karpików, większość 0,5kg.
Byłem od 07 do 19, brania były z przerwami praktycznie cały dzień.
-
Dobry wynik :thumbup: Jutro też jadę, w Twoje miejsce haha :P Myślę że zapoluje na te mniejsze rybki, dobrze ponęciłeś tam? :P W planach też spławik jest.
-
Nęcę tylko tym co w podajniku. Jedna methoda blisko brzegu, jedna daleko na środek. Siadaj 20 metrów na lewo od zatopionych gałęzi :)
-
Artur Kraśnicki :bravo: Leszcze i płocie wytarły się już na twoim odcinku Odry ?
Leszcze były bez wysypki ale one się tra u nas parę razy w zależności od modelu
Płoć była straszenie poobijana przez tarlo
-
Dzisiejsze wędkowanie na wodzie mojego koła PZW ,4 karpiki po 45 cm i jeden kaban 93 cm
-
Dzisiejsze wędkowanie na wodzie mojego koła PZW ,4 karpiki po 45 cm i jeden kaban 93 cm
Gratuluje wyniku :thumbup: Jednak zwracam małą uwagę na sposób prezentacji ryby. Nie wolno na stojąco. Jeden ruch i ładny karp tak przydzwoni o glebę, że nie będzie co wypuszczać.
-
Gratulacje pięknie łowicie Panowie :fish: :narybki: :bravo:
-
Kolejny dzień z odległościówką. 7 godzin, 13 ryb: okonek, 9 płoci 20-35cm, 2 krąpie około 35cm i jeden leszcz 50cm. Tą metodą ostatnia ryba to mój rekord także cieszy najbardziej :) A oto kilka zdjęć produkcji mojej narzeczonej :) :
Piękne fotki :bravo:
Widzę tu parę propozycji do konkursu ;)
-
Kolejny dzień z odległościówką. 7 godzin, 13 ryb: okonek, 9 płoci 20-35cm, 2 krąpie około 35cm i jeden leszcz 50cm. Tą metodą ostatnia ryba to mój rekord także cieszy najbardziej :) A oto kilka zdjęć produkcji mojej narzeczonej :) :
Piękne fotki :bravo:
Widzę tu parę propozycji do konkursu ;)
Dzięki. Przekażę narzeczonej :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_05_18_12_12_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.msg342087#msg342087)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#new)
-
Dzisiejsze wędkowanie na wodzie mojego koła PZW ,4 karpiki po 45 cm i jeden kaban 93 cm
Gratuluje wyniku :thumbup: Jednak zwracam małą uwagę na sposób prezentacji ryby. Nie wolno na stojąco. Jeden ruch i ładny karp tak przydzwoni o glebę, że nie będzie co wypuszczać.
Piękny dzikus!
Choć też przyłączę się do tej odrobiny dziegciu w szklance miodu ;)
-
Przedwczoraj batorówka, nałapałem się karpi nie powiem :) Nie liczyłem, nie pakowałem do siatki bo sprzedałem (czekam na nowe aż dojadą) ale tak ze 20 sztuk od 3-5kg myślę że było, do tego sporo jazi, kilka bączków i widziałem patrolującego szablozębnego tak na oko z metr, zanim wyciągnąłem aparat to już zniknął w zmąconej wodzie :)
Jednego spiąłem przy brzegu ale tak ze 3-4kg max, a drugi jak ruszył za wyspę to tyle go widziałem.
Testowałem świeżynke - Equis 11,6" bardzo przyjemny kijek, dostał trochę po pupie ale dawał radę. Wbrew pozorom nie jest aż tak sztywny jak początkowo sądziłem (głównie po filmikach).
Ogólnie bardzo mało spiętych ryb na tego kija miałem, haki qm1 standartowo - 10tki.
Próbowałem trochę pellet wagglera ale raz że za lekki spławik i ryba poza zasięgiem a dwa że pellety lorpio 8mm nie są tak równe i latają jak żyd po pustym sklepie mimo dobrych i dedykowanych do pellet wagglera proc (guru średniej wielkości, preston pellet pult large)
Widziałem się z chłopakami z feeder fans, pogadałem trochę. Miałem do wieczora siedzieć ale ołowiane chmury szybko mi pojaśniły kto rządzi na łowisku :P
Fotki samowyzwalaczem także bierzcie na to poprawkę :)
(https://preview.ibb.co/gtvZ3n/DSCN0759.jpg)
(https://preview.ibb.co/geybG7/DSCN0761.jpg)
-
Końcówka kwietnia, to dla mnie czas odstawienia na chwilę feedera i pogoń za kleniem. Czasu mam mało ponieważ moje miejscówki szybko zarastają uniemożliwiając jakiekolwiek łowienie. Bardzo lubię takie minimalistyczne łowienie z podchodu ze spławikiem. Połowiłem dzisiaj bardzo fajnie, bo wpadło 14 kleni.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_3_58_21.jpeg)
Kukurydza z Biedronki, to wszystko czego teraz potrzebuję. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_4_01_34.jpeg)
Taki zestaw gwarantuje ostatnio spory sukces.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_4_03_10.jpeg)
Obok jednego spławika w zapasie i przyponów, igła to jedyny sprzęt jaki zabieram.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_4_07_43.jpeg)
Pierwszy dzisiejszy amator kukurydzy z Biedry.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_4_08_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_05_18_4_12_00.jpeg)
I kolega z tego samego dołka.
-
Super fotorelacja. Gratuluję wyników. :bravo: :thumbup: :D
-
Gratulacje Panowie
Łowicie wzdręgi na spinning?? (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/cb01e89d4277d7d601b35640efb4144e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/e7d15f7b715f777e4cffe0af658117d9.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/901b2fc5a681b5bf1db120016fd0251f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/78a13398a8c47c09f2ddcdaf4fc570c2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/7c08cf6693d74f8fd0592bfb5c2598f6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/01d11d079daad1f5b83975944f358fe9.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/ff26cfc2256bcc496e311038350851a7.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/ebf1a381d2019f275ae4dcd80abcf594.jpg)
-
I mnie kilka+ rybek haka się uwiesiło. Więcej w dziale nasze karpiowanie ... ;)
-
W końcu udało mi się do nich dobrać, chodź jak wiadomo na PZW to nie lada wyzwanie(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/dc9ca0280c82785d203b397fd95dea76.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180501/5c0a8aec1be1a87d6d9bf4de50e7dfa1.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Gratuluję wyników panowie. Ja dopiero we czwartek zaczynam łowienie. Celem będzie Leszcz.
-
Obok jednego spławika w zapasie i przyponów, igła to jedyny sprzęt jaki zabieram.
Brawo! Śliczne połowy i podejście do sprawy :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1264_01_05_18_9_38_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1264_01_05_18_9_39_12.jpeg)
Pierwsze 2 8)
-
:bravo: :bravo: :bravo: Panowie.
-
Wczoraj przez 4h równo 20 leszczy. Każdy powyżej 40 cm. I dwa razy pobita życiówka :) Najpierw 52 cm, potem 53. Konkretna wysypka tarłowa, a żerują w najlepsze.
Na dwie wędki nie ogarniałem tematu, musiałem jedną rzucić na większą kulkę hen przed siebie i czekać na jakiś bonus.
Mega banan na gębie, bo w okolicy widziałem 6 wędek i w sumie złowili przez ten czas 3 małe suchotniki :D
Woda PZW.
-
Brawo. Dawno takich leszczy nie połapałem. Chyba jak jeździłem regularnie na Dunajec.
-
Ja 50 cm poprzednią życiówkę to złowiłem 3 lata temu i od tamtej pory dopiero teraz udało mi się w ogóle zbliżyć do 45, a wczoraj taka niespodzianka :)
Może uda mi się wykrzesać z tej wody jeszcze coś ciut większego, ale presja dziadów jest ogromna. Nie wiem, czy coś tam większego zdołało przetrwać.
-
Ale łowicie! :bravo: :bravo: :bravo:
Dawid, piękne wzdręgi, i to jak łowione! :thumbup:
Bartek, konkretna sesja, graty, ale masz fajne wody! Piękne klenie :thumbup:
Michał, porządziłeś na Batorówce! Jak te karpie dorosną to będzie się tam działo... :)
Mosteque, ale sesja! Wow! Graty z okazji pobicia życiówki. W OM ogólnie ciężko z biciem, a tutaj proszę :)
Majki, ładny szczupły! :bravo:
Artur, ale piękna sesja! :thumbup: Nocki to coś co kręci najbardziej :) Mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć na taką sesję na Odrę wkrótce.
-
:bravo: Michał, ładnie tych leszczy nakosiłeś.
-
Wczoraj relaksik na komercji a już jutro startuje w posuzkiwaniu linów na PZW.. Oby się udało!!
A tutaj link do wyprawy :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/01-maj-milocin-vanplesniak
-
Michał :bravo: :bravo: :bravo: za leszcze :beer:
-
Wczorajsze "łapu-capu" na PZW łopaty: 62, 61, 58, 52, 46 cm i karaś 36 cm. Dzień wcześniej i leszcz 61cm i trochę drobnicy. Ryby już w wysypce, wszystkie całe i zdrowe wróciły do wody. Wszystko na metodę, miks własny i kukurydza truskawkowa na haku.
Ps. Tak wiem muszę kupić matę ;-)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/ab42dee4ec1f883f805769330ec68cb0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/eb08e286d32e859607bb087b8f45ca61.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/1e8bc283261a50f7a125dd2fcb80f4bf.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/4f99b91a43e31a9af7221d8f9b970673.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/5979f42f953236d770c8ec86670aef7f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/7da14e2cfb61e986da2221181a92586b.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
No... konkretne lechole. Ciekawe, czy u mnie takie mieszkają.
:bravo:
-
Dziś w ramach dnia wolnego postanowiłem wybrać się na krótki (4h)wypad nad wodę. Planem był pierwszy jesiotr w 2018r lecz skończyło się na karasiach 24szt. Nie szło ogarnąć na 2 wędki takie pazerne były 😁
-
U mnie poranek też nie najgorszy.
Brania w sumie jedynie na kukurydze I bez necenia, tylko jak trochę luzowaly to 2 strzały z procy z kuku.
Zaraz wracam na miejscówke ponownie zobaczymy czy jeszcze siedzą w taką pogodę bo upał się zrobił niemiłosierny. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/38b220809a4cfdd3d21dcef99f4a9ca0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/bbda0af86edfc9aa31871dc969034bb2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/18c6ea83614c043be5d58cd9d9386a2c.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/3ad79d4a374607b66a745bda18030bd2.jpg)
-
Wszyscy ruszyli razem z majówką widzę :D
Oprócz kilkudziesięciu sztuk maluchów do 40cm trafił się też mi ostatnio taki rodzynek ;D
(http://i66.tinypic.com/9ztx14.jpg)
-
Fajnie fota zrobiona. Jakbyś wyłaził ze zdjęcia :)
-
Fajnie fota zrobiona. Jakbyś wyłaził ze zdjęcia :)
Huawei ma w standardzie
-
Brachola Huaweiem robione, właśnie bez ustawień co dostrzegłem już po wypuszczeniu rybki :P
-
Wczorajsza wizyta na Rybołówce z efektami w postaci:
1 jesiotr 5,90kg
6 linów (3 największe to 1,51kg, 1,98kg i 1,57kg)
1 karaś
4 płocie (najmniejsza ok 30cm)
Ponad 40 leszczy (po 30 przestałem liczyć :) )
Z wad to na pewno będzie presja. Ludzi tyle że bieda kij wcisnąć.
A tu parę zdjęć z wypadu:)
-
Graty Panowie :bravo: ja ciągle na zero :'( , ale wiem łowić nie umiem :facepalm: z głodu przyjdzie padechnąć :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_05_18_12_12_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.msg342087#msg342087)
-
Dzisiejszy popołudniowy wypad nad zalew PZW zapamiętam chyba do końca życia. Z uwagi na tarło leszcza i całkowite "olanie" przez niego wędkarzy, nastawiłem się na lina. Wyniki przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Na 3.5 godzinnym wypadzie złapałem w sumie 10 linów. Największy 54cm - 2.5kg. Reszta w granicach 40 - 50cm. Do zdjęcia na macie wybrałem 4 największe sztuki. Jestem mega szczęśliwy. Życzę każdemu z Was takiego dnia.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_02_05_18_7_14_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_02_05_18_7_14_41.jpeg)
-
@ju-rek a jaka tam u Ciebie temperatura wody że leszcz się trze? Graty :bravo:
-
a jaka tam u Ciebie temperatura wody że leszcz się trze?
Cholera wie, wyciera się w miejscu gdzie woda ma ok. 1 metra i po tych upałach jest naprawdę ciepła. Zresztą na tym zbiorniku 80% powierzchni to 1,2 - 1,5 m.
-
ju-rek Masakra.
Wielkie brawa i :thumbup: na Twoje konto.
Co za wyniki !
-
Rewelka Panowie :thumbup:
-
Wczoraj maly trening przed kolejnymi zawodami z cyklu GP okregu w feederze. 6h lowienia przynioslo lekko ponad 18 kg ryb glownie leszcz. Trafil sie tez przyzwoity okon. Na focie tylko klepki powyzej 30 cm.
-
Dziś wybrałem się na nowe łowisko - komercję, z myślą zapolowania na jakieś większe karpiki, a być może amura lub karasia złocistego, którego to obecnością w łowisku chwali się właściciel.
http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1 (http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1)
Chcąc trochę wzbogacić wiedzę potencjalnych chętnych pokaże Wam kilka zdjęć z tego łowiska.
Duży staw z mniejszą rybą, ale w większej ilości ?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_39_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_40_24.jpeg)
Staw mniejszy - ryb mniej, ale mają być większe :
Wybrałem sobie stanowisko na mniejszym stawie - To moje stanowisko :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_39_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_37_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_38_29.jpeg)
Zacząłem wędkować o 9.15 by po 15 min złowić takiego oto karasia.
Jak dla mnie karaś srebrzysty, bo na złocistego nie wskazuje ani płetwa grzbietowa ( na zdjęciu nie widać) ani ukształtowanie pyszczka.
Choć barwy w istocie złociste :D Rybka ładna :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_34_31.jpeg)
Później zameldował się taki oto karpik - ok 2,7kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_35_10.jpeg)
Kolejną zdobyczą, a zarazem realizacją jednych z założeń - pragnień był taki oto amur.
Drugi w życiu, a zarazem moja życiowa ryba - 6,6 kg. :D
Skusił się na "czekoladową pomarańczę" od Ringersa :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_33_48.jpeg)
Muszę przyznać trudny przeciwnik, ale Tubertini Telica 3,3 spisała się wspaniale.
Świetnie kijek pracował równie dobrze nawet pod samymi nogami.
Tylko podbierak muszę sobie sprawić zdecydowanie karpiowy na takie ryby.
Na kolejną rybę czekałem dobre 2 godziny :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_35_59.jpeg)
Łowiło tylko jedno miejsce.
Druga wędka na prawo - penetrująca okolice trzcin i nadwodnych krzaczków nie odzywała się,
co mnie trochę dziwiło.
Z jakiegoś powodu ryb nie było pod drugim brzegiem.
Po tym karpiu nastąpiła kolejna już naprawdę długa przerwa, tak że zaplanowałem ok 17.30 zakończyć łowienie.
Udało się jednak pod koniec dołowić jeszcze dwa karpie - 3,4 kg i 4,5 kg czym ustanowiłem swoje nowe życiówki jeśli chodzi o karpia.
Oto one :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_36_26.jpeg)
Mój nowy karpiowy PB - JEDYNA ryba z okolic trzcin.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_36_59.jpeg)
Ok 17.20 zakończyłem wędkowanie. porównując swe wyniki z pozostałymi na łowisku,
łowiłem całkiem dobrze i na pewno nie odstawałem, choć ryba nie brała specjalnie,
ale też i łowisko nie wydaje się przerybione.
Tak więc wrócę tam jeszcze, bo wrażenia mam jak najbardziej pozytywne. Mogę polecić łowisko.
Znajdują się tam domki, kemping - można planować tam letni wypoczynek,
a i w pobliżu Ownic znajduje się ładne jez.Radachowskie :fishonhook:- dla tych którzy wolą naturalne klimaty :)
-
Ależ wyniki :o Wielkie brawa! :bravo:
Ja już zapomniałem jak to jest na wodą, ale mam mocne postanowienie poprawy :D
-
Ja dziś odwiedziłem Szczęsne. Potwierdziły się opinie, że nie dość że właścicielka nie zarybia to i sprzedaje co kto chce kupić bez względu na wagę i czy w tarle. Ponadto karpiarz mówił mi, że od 3 lat ciężko o karpia 10+ a teraz nagle duże sztuki znikły zupełnie. Pewnie i je sprzedała. Przez 8 h tylko 1 mały karp i masa karasia. 2 nawet miały 1.2 kg. Ryby jest niestety dużo mniej i mniejsza. Niby 30 sztuk padło ale to nie wyjaśnia braku ryb dużych. Nawet linków jest mniej i mniejsze vs poprzedni rok. Niektórzy nie powinni jednak prowadzić czegoś do czego nie ma pasji, wiedzy i serca. Szkoda łowiska ryb bo z tego co się orientuje oprócz zarybien trzeba czasem w witaminy zainwestować by ryba zdrowa i silna była. Jeszcze dam szansę, ale widać nawet po braku spławów że coś nie gra.
-
Ju-rek, ale żeś system zmiażdżył :o
Nieszczęsne Szczęsne... W tym roku pewnie odwiedzę, żeby sprawdzić, co tam się dzieje. Ale takie wpisy jak powyższy nie napawają optymizmem :(
-
Panowie, ale rządzicie! Szacun! :bravo: :bravo:
-
Dziś w ramach dnia wolnego postanowiłem wybrać się na krótki (4h)wypad nad wodę. Planem był pierwszy jesiotr w 2018r lecz skończyło się na karasiach 24szt. Nie szło ogarnąć na 2 wędki takie pazerne były 😁
Gdzie łowiłeś Mateusz??
-
Dziś w ramach dnia wolnego postanowiłem wybrać się na krótki (4h)wypad nad wodę. Planem był pierwszy jesiotr w 2018r lecz skończyło się na karasiach 24szt. Nie szło ogarnąć na 2 wędki takie pazerne były 😁
Gdzie łowiłeś Mateusz??
Łowisko koło Mlynar 😊
-
I wszystko jasne :)
Ja w pamiętną nockę na Nogacie straciłem parasol podczas burzy. Normalnie taki grad walił, że wytrzymałem do trzeciej burzy :) brania skromne, ale jak ryba zaczęła podchodzić to trzeba było uciekać przed burzami :)
-
I wszystko jasne :)
Ja w pamiętną nockę na Nogacie straciłem parasol podczas burzy. Normalnie taki grad walił, że wytrzymałem do trzeciej burzy :) brania skromne, ale jak ryba zaczęła podchodzić to trzeba było uciekać przed burzami :)
Hehe no to nieźle. Wracając od was jadąc s7 auta poruszały się 30km/h taki grad sypał. U mnie Nogat dopiero w 2polowie czerwca.
-
JA pewnie dopiero na urlopie w sierpniu :)
-
Aż miło się ogląda wyniki wasze. Brawo!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Sezon szczupakowy rozpoczęty. Krótki wypad, jako odskocznia od obowiązków. Złowilem w sumie 6-ciu kolegów, choć nieduże dały masę radości i moc na kolejne dni remontu w domu. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180503/c98ff1bc183f9ef2cc0911e2a5c76d2c.jpg)
-
Wczorajsze "łapu-capu" na PZW łopaty: 62, 61, 58, 52, 46 cm i karaś 36 cm. Dzień wcześniej i leszcz 61cm i trochę drobnicy. Ryby już w wysypce, wszystkie całe i zdrowe wróciły do wody. Wszystko na metodę, miks własny i kukurydza truskawkowa na haku.
Ps. Tak wiem muszę kupić matę ;-)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/ab42dee4ec1f883f805769330ec68cb0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/eb08e286d32e859607bb087b8f45ca61.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/1e8bc283261a50f7a125dd2fcb80f4bf.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/4f99b91a43e31a9af7221d8f9b970673.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/5979f42f953236d770c8ec86670aef7f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180502/7da14e2cfb61e986da2221181a92586b.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Ładne leszcze i karaś. Czy to ze Środlesia? Jak ja już dawno nie złapałem u nas karasia na wodzie pzw...
-
3 maj 2018 dzień wolny od pracy więc wypad na rybki wiadomo że nad Odrę. Po dojechaniu na miejscowke załamka,, nima wody,, więc zmiana na inną klatkę. Rzut i chlap koszyczek o dno tu też wody nie za dużo, dodatkowo przez to że jest tak płytko często zaczął platac przypon, szybka decyzja i już stara dobra rurka antysplątaniowa jest zamontowana i spokój nic się nie plącze i rybki biorą kleniki potem większe, duże krapie a i leszcze wchodzą w sumie 5 szt z czego największy 2,300. Woda bardzo płytka i ciepła 19 st. Najlepsze brania z nurtu na koszyczek który się powoli przesuwa taka przeplywanka zkoszyczkiem 😄idealnie do tego celu sprawdził Xenos którym można daleko rzucać i powoli się toczył po dnie.
W sumie lowilem 7 godz waga pokazała 18 kg. Wynik dosyć dobry.
Pozdrawiam wszystkich feederowcow życząc sukcesów nad wodą.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_05_18_12_12_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.msg342087#msg342087)
-
Jejku. Jeśli jestem w błędzie, z góry przepraszam. Wydawało Mi się, że wczoraj, czytałem posty o Nienawiszczu. Nie umiem dzis znaleźć. Kasujecie je z automatu? ???
-
O to chodziło ?
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10518.msg342208#msg342208 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10518.msg342208#msg342208)
-
Panowie- piękne wyniki. :bravo: :bravo:
-
3 maj 2018 dzień wolny od pracy więc wypad na rybki wiadomo że nad Odrę. Po dojechaniu na miejscowke załamka,, nima wody,, więc zmiana na inną klatkę. Rzut i chlap koszyczek o dno tu też wody nie za dużo, dodatkowo przez to że jest tak płytko często zaczął platac przypon, szybka decyzja i już stara dobra rurka antysplątaniowa jest zamontowana i spokój nic się nie plącze i rybki biorą kleniki potem większe, duże krapie a i leszcze wchodzą w sumie 5 szt z czego największy 2,300. Woda bardzo płytka i ciepła 19 st. Najlepsze brania z nurtu na koszyczek który się powoli przesuwa taka przeplywanka zkoszyczkiem idealnie do tego celu sprawdził Xenos którym można daleko rzucać i powoli się toczył po dnie.
W sumie lowilem 7 godz waga pokazała 18 kg. Wynik dosyć dobry.
Pozdrawiam wszystkich feederowcow życząc sukcesów nad wodą.
Uuuuu Artur brawo. Dłuższą łopatę wyciągnę że swojej rzeki tylko jak ją zahaczę za trzonek ;)
Brawo
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dziś cały dzień batorówka, nic się nie działo praktycznie cały dzień, końcówka wynagrodziła :)
9,5kg
(https://preview.ibb.co/bSVdJn/DSCN0800.jpg)
(https://preview.ibb.co/hDAOjS/DSCN0802.jpg)
5kg walecznego bochenka :)
(https://preview.ibb.co/jqhVW7/DSCN0817.jpg)
-
Dzisiaj 30 minut i 3 szczupłe ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180503/3a19832ed374464ac12bad0edd25b9b2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180503/0428de45b4096e7532840cb60242cd1c.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180503/b871eab01fcb9963a1d0aeb586c79ec0.jpg)
-
Moja woda Mad Max , oczywiście nęcona przewlekle , własna przynęta D-Elixir
Leszcz równe 60 cm , dużo jeszcze brakuje do PB
Byłem z forumowym kolegą Maksem ( maksz100)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_03_05_18_9_53_12.jpeg)
Sandacz się jeszcze trze bo bije w duże płocie
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_03_05_18_9_56_19.jpeg)
-
O to chodziło ?
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10518.msg342208#msg342208 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10518.msg342208#msg342208)
Tak. :thumbup:
-
A co mi tam wrzucę kilka rzecznych rybek z dzisiejszej zabawy bacikiem i przepływanki ;)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630157_IMG_2002.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630160_IMG_2003.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630163_IMG_E2016.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630165_IMG_2015.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630167_IMG_2008.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630159_IMG_2005.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630162_IMG_2006.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/4/11630166_IMG_2012.JPG)
Do tego trochę płoteczek i niezawodnych krąpi ;D
-
Popołudniowy wypad nad zalew PZW. Jeden "jasiek", dwa "księciunie" i kilka "podleszczaków" :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_04_05_18_9_31_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_04_05_18_9_30_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_04_05_18_9_31_01.jpeg)
-
Na początek gratulacje, dla wszystkich łowców...Sezon nabiera tempa ;D
My czyli Ja ( Mardead ) i mój brat mariusz_s mieliśmy 3.05.2018 razem z Frankenstin'em, OmUm i Szymeq połowić na Świniobudach, ale niestety okazało się że właściciel zarezerwował miejsca "swoim" i dla nas miejsc zabrakło.
Ale na szczęście znalazła się alternatywa u Zbyszka Drywy w straszyn-rotmanka.
Dostaliśmy kozackie stanowisko...Z lewej strony powalone drzewa, a z prawej krzaki...
mariusz_s metoda, a Ja metoda i helikopter.
Rybki brały na waftersy sonu czekolada z pomarańczą, oraz na pellet O krill i dumbellsy Drenanna Krill.
Wynik końcowy ponad 20 karpi i 30 karasi. Karasie powyżej 30cm
Największy Karp 5,41kg
Największy Karaś 1,2kg 39cm
Trafił się też jeden złocisty, złowiony przez brata.
I jeden fajny dublecik po około 3,5kg każdy.
Parę fajnych ryb zaparkowało w zaczepach... Ogólnie hole bardzo siłowe, bo ciut popuszczenia i w zaczepach...
Oto dublecik:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_16.jpeg)
Największy Karp:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_49.jpeg)
Karaś brata:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_33.jpeg)
Największy karaś ( szkoda że srebrny ):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_07.jpeg)
I pozostałe ciekawe zdjęcia:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_01_05.jpeg)
-
Mam już serdecznie dosyć tej wędki.
Ten sam element, ale trochę bliżej łączenia. Będę próbował oddać ta wędka i brać coś innego, na pewno nie Daiwa.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/98aba71ed2414fe8ae82abe8fe18807c.jpg)
-
Masakra.
-
Szczerze Ci współczuję.
Jednak jak przypomni mi się wątek o dżeksonie... Ehhh...
-
Jeszcze nie tak dawno, bo dokładnie 5 dni temu fajnie brała płoć i leszczyki, ale od paru dni na wodzie spokój. Najwidoczniej wszystko poszło w tarło i trza łapać za spinning ;) (te wigry za plecami nie moje :D)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_05_05_18_12_09_24.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_05_18_12_12_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.msg342087#msg342087)
-
Mam już serdecznie dosyć tej wędki.
Ten sam element, ale trochę bliżej łączenia. Będę próbował oddać ta wędka i brać coś innego, na pewno nie Daiwa.
Byłem z Maćkiem gdy doszło do tego złamania, kolejny raz zresztą :facepalm:
Coś jest chyba nie tak z tymi patykami. Za pierwszym razem, mimo zdenerwowania, można by zrozumieć. Jakiś fabryczny feler, trochę ugięcia i trach.
Tym jednak razem, to jakaś chyba wada wędki, konstrukcji, blanku... Coś jest nie tak z tym modelem, zwłaszcza że sporo osób pisało o jakiś "problemach".
Po wielu holach i rzutach, nagle trach w innym niż ostatnio miejscu. Żeby to jeszcze była ryba 40kg, albo podajnik 300g. Ale łamanie się blanku przy holu lina (dobrze zapamiętałem? ) ?
Mam 2 Daiwy (Windcasty), jak tu teraz nimi łowić bez obaw? :'(
Aczkolwiek do tej pory nie miały lekko :-[
-
Ja posiadam 3 rok daiwę spectron match river control i nigdy nie narzekałem do czasu aż nie musiałem jej wysyłać do klejenia...Mam dziwne odczucie, że po tym czasie zadziałał efekt zmęczenia materiału, bo cały czas tego kija użytkowałem tak samo i nic się z nim nie działo aż do tego roku...
-
Ja i mój brat katujemy daiwy black widow 3m i nieda sie na nie nic złego powiedzieć...Ja do swojej dokupiłem szklane szczytówki i teraz jest super...
-
Mimo braku czasu łowić trzeba. Choćby w ogrodzie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/eda47ecae30c7a13d323ca74b9438080.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/b90b8fda61070f26e734c29a2bb7463a.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mam już serdecznie dosyć tej wędki.
Ten sam element, ale trochę bliżej łączenia. Będę próbował oddać ta wędka i brać coś innego, na pewno nie Daiwa.
Byłem z Maćkiem gdy doszło do tego złamania, kolejny raz zresztą :facepalm:
Coś jest chyba nie tak z tymi patykami. Za pierwszym razem, mimo zdenerwowania, można by zrozumieć. Jakiś fabryczny feler, trochę ugięcia i trach.
Tym jednak razem, to jakaś chyba wada wędki, konstrukcji, blanku... Coś jest nie tak z tym modelem, zwłaszcza że sporo osób pisało o jakiś "problemach".
Po wielu holach i rzutach, nagle trach w innym niż ostatnio miejscu. Żeby to jeszcze była ryba 40kg, albo podajnik 300g. Ale łamanie się blanku przy holu lina (dobrze zapamiętałem? ) ?
Mam 2 Daiwy (Windcasty), jak tu teraz nimi łowić bez obaw?
Aczkolwiek do tej pory nie miały lekko
Podleszczak 0,5 kg.
Dzięki Czesiu za uratowanie kolejny raz tyłka :)
-
Gratuluję wszystkim. :bravo: :narybki: :fishonhook: Piękne rybki wpadają.Ja trochę mam abstynencję wędkarską, związaną z komunią syna. Jednak po niedzieli atakuję 8)
-
Zazdraszczam Wam :) Wy tu pięknie łowicie a ja kwittnę w ciężarówce >:O Dziś jeszcze trzeba do Danii wjechać i weekend u Duna >:O Ale mam nadzieje że w przyszły weekend uda się wyskoczyć nad wodę :)
-
Złowiony przed chwilą :)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/4d256c5ce362abee0f7fcd82f2a7f033.jpg)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Jak ja Wam zazdroszczę, pienknie łowicie :bravo: :bravo:
-
Cudne ryby wyciągacie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Złowiony przed chwilą :)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/4d256c5ce362abee0f7fcd82f2a7f033.jpg)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Brawoooo ale Ci zazdraszczam, w końcu i mi się uda wyciągnąć porządnego amura
Ja dzis sie wybrałem na komercję w Straszynie/Rotmance
Podczas oczekiwania na Michała (OmUm7) i jego szwagra zanotowałem 2 karpiki i jednego karpia pełnołuskiego 5,5 kg 74cm. W końcu przyjechali i byli świadkami kolejnych 14 karpi i karpików, złowiłem jeszcze 4 karasie w tym 2 pięknie wygrzbiecone złote. Jeśli Michał napisze coś o swoim wyniku to może wstawi zdjęcie z moim karasiem :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_05_18_12_12_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11415.msg342087#msg342087)
-
Witam serdecznie, jestem Maciek ;) To w zasadzie mój pierwszy post (chociaż pierwszy zamieściła w powitalni moja dziewczyna ;)) Forum śledzę anonimowo praktycznie od 2 lat i to dzięki niemu oraz filmom Luka nauczyłem się wędkarstwa od nowa. Ulubione techniki to feeder z metodą oraz karpiówka z ciężką metodą i sygnalizatorem.
Do tej pory wszelkie wędkarskie wypady odbywałem sam, zmieniło się to gdy poznałem moją drugą połówkę - Paulinę, która od początku kwietnia dzieli razem ze mną tą piękną pasję :) Można powiedzieć, że połknęła haczyk i wkręciła się w wędkarstwo na całego, teraz to mój nieodłączny towarzysz i kompan wszelkich zasiadek ;) Sezon rozpoczęliśmy wraz z początkiem kwietnia, piękna pogoda pozwoliła na spędzenie sporej ilości czasu nad wodą i odwiedzenie kilku łowisk w łódzkim (jesteśmy z Łodzi ;)). Miniony miesiąc okazał się być bardzo rybny i stanowił wręcz wymarzone rozpoczęcie sezonu, udało się przy tym pobić kilka życiówek i złowić gatunki, które dopiero miałem w planach :) Zaczęło się od łowiska Pacyfik k. Ozorkowa (który swoją drogą dość dobrze znam). Oprócz całej gromady karpi w przedziale 0,5 do 7 kg, trafiło się kilka jesiotrów, w tym nowe pb ponad 9 kg i od 105 cm.
Kolejne wypady, to Kontrewers (2 karpiki, dwa jesiotry 3-4kg i maasa karasia srebrzystego) oraz łowisko Wyspa w Wojsławicach obok Zduńskiej Woli. To ostatnie okazało się być niesamowicie obfite w karpie, leszcze (55 cm Pauliny) oraz leszczyki dłoniaki, które jak się okazało stanowią pokarm dla sumów ;) Pierwszy sum w życiu i od razu 25 kg i 1,5 metra długości, dał mi dobre 15 minut zabawy mimo wędki 3 lbs i żyłki 0,35. Największym zaskoczeniem było odkrycie, gdy ryba już wylądowała w kołysce, że skubaniec połakomił się na 20 cm leszczyka (akurat pobierającego moją przynętę), którego połknął w całości wraz z ciężką metodą 70 gram od mikado ;) i zapiął się na hak 8 wide gape drennana (szczerze polecam). Kolejna niespodzianką był sum złowiony godzinę później przez Paulinę (mikado uv 3m, na włosie orange chocolate 10mm od ringersa) zapięty idealnie w dolną wargę ;). Tamten dzień dał jeszcze całą masę ryb, przeważnie karpi od 2 do 7 kg i spore zakwasy dnia następnego ;) Ostatnie dwie wyprawy to znana i lubiana Batorówka, na której my byliśmy pierwszy raz :) Paulinie brały piękne liny (w tym 2,5 kg) oraz jazie i karpiki, mi oczywiscie całe mnóstwo karasia oraz bonus w postaci pierwszego w życiu w miarę okazałego amurka oraz życiówki karpia - 11,5 kg, którego zapamiętam na długo chociażby z racji bardzo nietypowego ubarwienia bicolor ;) i emocjonującej walki (tu należy się pochwała dla właścicieli za świetną kondycję ryb). Wybaczcie tak długi post, ale tak to bywa gdy wędkarz zaczyna mówić o złowiony przez siebie rybach ;) Aha i na koniec rzecz jasna należy dodać - wszystkie ryby jak zawsze wróciły z powrotem do wody ;)
-
Super wstępniak :bravo:
Gratuluję rybek, ale jeszcze bardziej drugiej połowy. Gdy łączy pasja, wszystko musi się w życiu udać! :thumbup:
-
O 2:30 w nocy przywitałem taką 11-stkę :) Oprócz tego jeszcze dwa Amury 5 i 7 kg :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180506/254f1fbfa38b71e72105b3eaf05e4e16.jpg)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Mi majówka upłynęła rodzinnie i krajoznawczo, niemniej jednak udało mi się dwa razy wyskoczyć nad wodę.
Trzeciego maja dołączyłem do naszych kolegów łowiących w Świoniobudach. Tam też między innymi złapałem ładnego karpia:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_06_05_18_7_49_35.jpeg)
Oraz pierwszego w tym roku lina (39 cm):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_06_05_18_7_49_17.jpeg)
Natomiast w sobotę brałem udział w naszych corocznych, rodzinnych zawodach wędkarskich o Puchar Dziadka Rolnika. Póki co dla mnie te zawody mają większy prestiż niż mistrzostwa świata :)
W końcu po 9 latach starań na rok jestem posiadaczem przechodniego trofeum:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_06_05_18_7_50_09.jpeg)
Dlatego też majówkę uważam za nadzwyczaj udaną :)
-
I ja również wędkowałem intensywnie.
Kończyłem tydzień pracy nocką z piątku na sobotę.
Po odespaniu postanowiłem zliczyć kolejną na rybach.
Wybrałem się na "swoje" jeziorko, które corocznie jest areną moich zmagań z leszczami i linami.
2 tegoroczne wyprawy zaliczyłem tam na zero, tym razem było niewiele lepiej.
Wiele godzin połowu i zdołałem skusić zaledwie jednego kilogramowego leszcza.
Nocna sceneria :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_37_53.jpeg)
Nocny Leszcz - 45cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_28_31.jpeg)
O godzinie 6.30 dziś rano, nie doczekawszy się podejścia linów postanowiłem zmienić łowisko.
Aby poprawić swe morale postanowiłem ponownie udać się na łowisko komercyjne, które w ubiegłą środę
przyniosło mi amura. Dotarłem tam i rozpocząłem łowić o 9.30 zakończyłem O 17.30
Efektem mych zmagań był mały lin :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_29_41.jpeg)
2 bardzo ładne japońce 1,1 i 1,4 kg :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_58.jpeg)
Ten sam w innym ujęciu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_36_52.jpeg)
Ostatecznie na brzegu wylądowało 8 karpi, 2 ryby spiąłem.
Karp "ścigacz" :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_31_30.jpeg)
Pierwszy pełnołuski - 4 kg ryba :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_32_36.jpeg)
Wisienka na torcie i zarazem mój nowy PB : 7,2 kg. ;D :P
Wybaczcie takie zdjęcie - strasznie ciężko w taką pogodę uniknąć robienia cienia :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_33_51.jpeg)
Na razie dość mam słońca :sun:
-
I ja również wędkowałem intensywnie.
Kończyłem tydzień pracy nocką z piątku na sobotę.
Po odespaniu postanowiłem zliczyć kolejną na rybach.
Wybrałem się na "swoje" jeziorko, które corocznie jest areną moich zmagań z leszczami i linami.
2 tegoroczne wyprawy zaliczyłem tam na zero, tym razem było niewiele lepiej.
Wiele godzin połowu i zdołałem skusić zaledwie jednego kilogramowego leszcza.
Nocna sceneria :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_37_53.jpeg)
Nocny Leszcz - 45cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_28_31.jpeg)
O godzinie 6.30 dziś rano, nie doczekawszy się podejścia linów postanowiłem zmienić łowisko.
Aby poprawić swe morale postanowiłem ponownie udać się na łowisko komercyjne, które w ubiegłą środę
przyniosło mi amura. Dotarłem tam i rozpocząłem łowić o 9.30 zakończyłem O 17.30
Efektem mych zmagań był mały lin :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_29_41.jpeg)
2 bardzo ładne japońce 1,1 i 1,4 kg :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_58.jpeg)
Ten sam w innym ujęciu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_36_52.jpeg)
Ostatecznie na brzegu wylądowało 8 karpi, 2 ryby spiąłem.
Karp "ścigacz" :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_31_30.jpeg)
Pierwszy pełnołuski - 4 kg ryba :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_32_36.jpeg)
Wisienka na torcie i zarazem mój nowy PB : 7,2 kg. ;D :P
Wybaczcie takie zdjęcie - strasznie ciężko w taką pogodę uniknąć robienia cienia :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_33_51.jpeg)
Na razie dość mam słońca :sun:
Radziu piękne ! :bravo:
Ten ścigacz ma wspaniałą płetwę.
A ten klusek golczyk ma niezły kabanik.
-
Przez dwa dni na przełomie kwietnia i maja spędzałem popołudnia i wieczory z feederami nad Wisłą, na cyplu przed ujściem Dunajca. Ponad dwadzieścia lat temu z bratem przeżywaliśmy tam nasze najlepsze wędkarskie przygody. Znów zszedłem z wody bez kontaktu z większą rybą. Złowiłem kilka małych brzan, małego suma, kilka krąpi, kleników i kiełbi. Na wodzie prawie nie znać ryb, nie biją bolenie, nie spławiają się brzany, nie widać jak dawniej cichych spławów leszczy, nie widzę jak kiedyś leszczy żerujących wśród kamieni opaski z grzbietami na wierzchu. To dziwne, dawniej każdy chłop we wsi miał siatkę i kłusował na przybierającej wodzie, dziś nikt już nie kłusuje, nie ma już wędkarzy, Wisła na tym odcinku płynie i ludzie prawie przestali się nią interesować a ryb i tak mało :(
(https://images83.fotosik.pl/1061/160e0a0d0ebe2f31.jpg)
(https://images82.fotosik.pl/1064/2665bf2fe8a34f6b.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/1061/31c13e32a7a1bc41.jpg)
(https://images82.fotosik.pl/1064/b1426b83532307c4.jpg)
-
Sezon boleniowy uważam za otwarty.
-
Panowie ---> :bravo: :bravo: :bravo:
-
O 2:30 w nocy przywitałem taką 11-stkę :) Oprócz tego jeszcze dwa Amury 5 i 7 kg :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
W którym byłeś domku? :)
Szkoda, że nie zaglądałem do tego wątku wcześniej :D
Gratulacje dla wszystkich łowców!
Widać, że majówka była bardzo udana :bravo: :thumbup:
-
Widzę że kolega był nad tą samą wodą co ja?:) Ja byłem w domku nr 13 :D Udało mi się złowić trzy Amury i Karpia :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Widzę że kolega był nad tą samą wodą co ja?:) Ja byłem w domku nr 13 :D Udało mi się złowić trzy Amury i Karpia :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Zgadza się ;) Ja byłem w domku nr 1 ;)
Gratuluję połowu :bravo:
-
Taki maluszek z Narwi. Pytanko czy ktoś łowi na Narwi, Bugu, Wisle w Wawie lub okolicach? Jeżeli tak to odzywać się na priv chętnie powymieniam się spostrzeżeniami :) i poradami (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180506/11702a474bd9eff59fda40a14a5a8bc6.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Widzę że kolega był nad tą samą wodą co ja?:) Ja byłem w domku nr 13 :D Udało mi się złowić trzy Amury i Karpia :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Zgadza się ;) Ja byłem w domku nr 1 ;)
Gratuluję połowu :bravo:
I coś ciekawego udało się wyciągnąć?:)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Poranny wypad nad wodę PZW
-
cdn
-
Fajnie połowione ;) ;) :thumbup:
-
Spędziłem kilka dni majówki nad Bugiem w rodzinnych stronach, miałem trochę połowić w rzece i trochę w starorzeczach poszukać linów i złotych karasi, a że woda wielka i starorzecza rozlane szeroko to siedziałem nad Bugiem kilka dni. Ciężko to nazwać siedzeniem, komarów i meszek tyle, że ciężko usiedzieć rankami i wieczorami, więc łowiłem przeważnie od obiadu do 18.00-18.30 i trzeba było uciekać bo nawet Muga nie pomagała za długo. Ogólnie złowiłem masę krąpi, trochę drobnych płotek i jednego leszcza, nawet już przyzwoitego ale suchego po tarle jak żyletka. Miałem też branie karpika rzecznego, ale z hakiem nr 10 i przyponem 0,14 nie było polotu. Trochę się urlop za szybko skończył, bo w rzece zaczyna się coś dziać.
-
Rozpoczęte polowanie na prosiaczki uważam za otwarte. Jest pierwszy i dosyć porządny :) 54cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_07_05_18_7_13_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_07_05_18_7_13_41.jpeg)
-
Piękny ten prosiaczek :bravo:
-
I coś ciekawego udało się wyciągnąć?:)
Łowiłem dość krótko. Jakieś 3-4 godzinki rano oraz 2-3 godzinki pod wieczór.
Trochę karpi w przedziale 3-5 kg, amur 70 cm, kilka leszczy i na koniec jeden bonusik 11 kg ;)
Poniżej kilka zdjęć:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_40_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_40_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_40_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_40_40.jpeg)
Postanowiłem (a może to ryba postanowiła ???) sprawdzić wytrzymałość wędki Daiwa Commercial Feeder. Wiem, że Fisha miał ostatnio spory niefart, więc pomyślałem, że raz się żyje ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_40_50.jpeg)
Ryba okazała się większa niż myślałem i musiałem się po nią przespacerować ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_41_02.jpeg)
Finalnie się udało :) Cudeńko 11 kg. Zdjęć mało, bo nie chciałem męczyć tak zacnej rybki, więc szybko wróciła do wody.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_07_05_18_7_41_22.jpeg)
-
Pięknie łowicie Panowie :bravo: :thumbup: :beer:
-
Maciej, ale szklana z drinem to już przesada.. :P ;) :D
-
To sok :D
-
Panowie wyrazy uznania i :bravo:
-
Maćku,
gdzie łowiłes? Czy to jakas małopolska woda - bo po zdjęciach nie mogę zidentyfikować :)
-
Piękny lin! :bravo:
-
Panowie gratulacje :bravo: :bravo: :bravo: :beer:
-
Ale piękne rybska. Prosiaczek cudowny. Jak mi się marzy coś takiego... Ech, raczej nie u mnie.
Maciuś konkretnie.
Semit, czy ja tam widzę paczkę MMM? Nie wiesz, że na dzikich wodach nie działa? :P
-
Maciej, ale szklana z drinem to już przesada.. :P ;) :D
To sok :D
Jeden z Was ma rację :D O:)
-
Maciej, ale szklana z drinem to już przesada.. :P ;) :D
To sok :D
Jeden z Was ma rację :D O:)
Uważam, że obaj ;D
-
Semit, czy ja tam widzę paczkę MMM? Nie wiesz, że na dzikich wodach nie działa? :P
Nie no co Ty, kanapek nie miałem w co zawinąć. MMM i Bug, przecież na granicy z Białorusią na takim zadupiu, to tylko otręby i płatki owsiane do koszyków się ładuje. ;)
-
Maćku,
gdzie łowiłes? Czy to jakas małopolska woda - bo po zdjęciach nie mogę zidentyfikować :)
Bobrowe Rozlewisko ;) Nie przepadam za tą wodą, ale wspólnie ze znajomymi wybraliśmy się na kilka dni majówki. Było świetnie, również pod kątem wędkarskim ;)
Uważam, że obaj ;D
Hahaha :) Widać, że doświadczenie jest :P
-
Witam
Raport z majóweczki. 8)
1-3 maja komercja pod Kościerzyną. Pierwszego dnia, rozpoznanie łowiska, karpiki, linki, jazie, jesiotry. Nic nadzwyczajnego jeżeli chodzi o wymiary. Drugiego dnia na ostro od 18 do 9. Dwa feedery, około 3-4 kilogramy jedzonka do wody przez 14 godzin. Wynik: 25 karpi, 2 jesiotry. Ostatni dzień na spokojnie.
Najładniejszy okaz który udało się wyłowić.
-
Raport z majóweczki cd.
5 maja, komercja na Rotmance. Popołudnie i wczesny wieczór. Naoglądałem się zawodowców z wysp na Youtube że przy brzegu można trafić niezłe okazy. Więc, tyczka margin, guma 20+, 20 cm od brzegu przy trzcince od 13 do 18:30 nic, nawet nie drgnął spławiczek. Słońce chyli się ku zachodowi, aż tu nagle ...
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Raport z majóweczki cd.
5 maja, komercja na Rotmance. Popołudnie i wczesny wieczór. Naoglądałem się zawodowców z wysp na Youtube że przy brzegu można trafić niezłe okazy. Więc, tyczka margin, guma 20+, 20 cm od brzegu przy trzcince od 13 do 18:30 nic, nawet nie drgnął spławiczek. Słońce chyli się ku zachodowi, aż tu nagle ...
Jeszcze raz gratulacje.... Tylko szkoda że tym razem nie udało Ci się złowić kolorowego...
-
Raport z majóweczki cd.
5 maja, komercja na Rotmance. Popołudnie i wczesny wieczór. Naoglądałem się zawodowców z wysp na Youtube że przy brzegu można trafić niezłe okazy. Więc, tyczka margin, guma 20+, 20 cm od brzegu przy trzcince od 13 do 18:30 nic, nawet nie drgnął spławiczek. Słońce chyli się ku zachodowi, aż tu nagle ...
Achh szkoda, że nie zostałem dłużej...
-
Dzisiejszy poranek na zaporówce PZW. Weszły ładne leszki, jazie i karasie. Oprócz tego co na zdjęciu wpadło jeszcze 8szt. karpika w przedziale 30-35cm i masę podleszczaków 0,5-1kg. Przed łowieniem grubo podnęcone spombem konopiami i peletem. Na jednej wędce metoda na drugiej koszyk z robakami. Delikatna przewaga metody ;)
(https://images84.fotosik.pl/1064/7cd16286aef484f7med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7cd16286aef484f7)
-
Pięknie! :bravo:
-
Oglądam ten watek, oglądam... Kiedy zaczniemy linczować za "katowanie" ryb w siatce? Leszczy szczególnie?
Nieświadomi głupcy?
Te leszcze są "pokiereszowne" gorzej jak po spotkaniu z sumem...
-
A widziałeś kolego leszcza, który jest pokiereszowany już przed złowieniem? Ryby do czasu zrobienia zdjęcia były trzymane w dużej siatce drennana z obręczą 40x50 a nie w metalowym sadzyku. Z rybami obchodzę się humanitarnie i myślę, że krzywda im się nie stała. Więcej tłumaczyć się nie zamierzam :D
-
Oglądam ten watek, oglądam... Kiedy zaczniemy linczować za "katowanie" ryb w siatce? Leszczy szczególnie?
Nieświadomi głupcy?
Te leszcze są "pokiereszowne" gorzej jak po spotkaniu z sumem...
Twój system wartości chłopaku, budzi grozę.
-
Przepraszam, Arku, ale co tu wg Ciebie budzi grozę? (Ostatnio wychodzi, że ciągle się Ciebie czepiam... Absolutnie nie o to mi chodzi i nie jest to moim zamysłem).
Możesz się ze zdaniem kolegi nie zgadzać, ale że budzi grozę?
Też uważam, że ryb nie powinno się trzymać w siatce. Szanuję prawo do tego osób, które mają duże siatki i prawidłowo obchodzą się z rybami. Dla mnie najważniejsze jest to, że potem te ryby do wody wrócą.
-
Dziwie się... Narzekamy na brak ryb, lecz sami o nie nie dbamy odpowiednio.. Co Ci po takiej fotce?
Możecie myśleć co chcecie, ale trzymanie leszczy w siatce to najmniej humanitarna sprawa w naszym hobby, leszcze tracą takie ilości śluzu, że głowa mała... Mimo tych "wielkich" siatek ;)
Wilku naszych łowców po sesji wypuszcza "łopate" i ma piękną pamiątkę :)
-
Oglądam ten watek, oglądam... Kiedy zaczniemy linczować za "katowanie" ryb w siatce? Leszczy szczególnie?
Nieświadomi głupcy?
Te leszcze są "pokiereszowne" gorzej jak po spotkaniu z sumem...
Mnie też to bardzo przeszkadza, niestety rybom przeszkadza jeszcze bardziej. Nie mogę zrozumieć wędkarzy, którzy moczą te biedne ryby wiele godzin w siatce, aby zrobić zdjęcie całodniowego urobku.
-
Ale co tam złego zobaczyłeś Michał na tym zdjęciu? Idąc tym tokiem, po co te ryby męczyć holem i kaleczyć hakiem. 80% forum, to głupcy, z tego co pisze kolega? Branie ich w podbierak, zdziera nie mniej śluzu, zanim wskoczą do wody, czy do siatki. Nie popadajmy w paranoję. A na zdjęciu, siatka raczej czołowego producenta.
-
Oglądam ten watek, oglądam... Kiedy zaczniemy linczować za "katowanie" ryb w siatce? Leszczy szczególnie?
Nieświadomi głupcy?
Te leszcze są "pokiereszowne" gorzej jak po spotkaniu z sumem...
Mnie też to bardzo przeszkadza, niestety rybom przeszkadza jeszcze bardziej. Nie mogę zrozumieć wędkarzy, którzy moczą te biedne ryby wiele godzin w siatce, aby zrobić zdjęcie całodniowego urobku.
Też tego nie rozumiem - ale myśle że to moda gazetowa - i pokazanie A JAJ ... jaki to ja jest dobry wale siate ryb ( testerzy producenccy też to eksponują , i pokazują ile walą ryb na dane produkty...) bo w sumie kto by kupił zanete na tle zdjęcia jednej lichej płotki lub leszczyka...
Jak jest górka ryb przed nim - a.... działa trza kupić - też sobie siatke pełną walnę...
I cóż z tego że po całym dniu wypuści rybki z powrotem naturze... jak często są w opłakanym stanie... :P :'( 8)
-
Jak ktoś wypuszcza ryby to nie ładuje ich do siatki proste. Tym bardziej leszczy które są bardzo delikatne i po wyjęciu z siatki są całe poobcierane i wytarte ze sluzu. Pomijam aspekt cuchnącej siatki no chyba, że ktoś lubi ten zapach.
-
ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
Ależ emocje - jeszcze trochę i poczuję się napiętnowany i winny, że wsadziłem ryby do siatki :D Chyba czas, żeby producenci wprowadzili haki prostujące się przed podbierakiem, żeby ryba odpłynęła zanim zestresuje się widokiem wędkarza ;D
-
A na zawodach jak trzymają w siatkach po 100 kg karpi to jest ok ?😉
-
A na zawodach jak trzymają w siatkach po 100 kg karpi to jest ok ?😉
Oczywiście, że nie jest ok.
Ale jeżeli możemy zminimalizować potencjalne zagrożenie dla ryb to czemu tego nie zrobić? Dla zdjęcia? Kaman. Nie bierzesz ryb to od razu do wody. Proste i bezdyskusyjne wg. mnie rozwiązanie.
I pisanie "jak jesteś taki mundry to w ogóle nie łów i nie męcz!!!'' nic tu nie da.
-
Jakby co to ja na bieżąco wypuszczam 😊
-
Ja też ale tu nie o to chodzi.
Po prostu dziwi fakt, że dorosłemu człowiekowi trzeba udowadniać, że trzymanie ryb w siatce to dla nich, delikatnie mówiąc, nic dobrego.
Jeszcze rozumiem firmy (rozumiem choć nie usprawiedliwiam) bo robią to dla pieniędzy.
-
A na zawodach jak trzymają w siatkach po 100 kg karpi to jest ok ?😉
Rozumiem, że piszesz o naszym pięknym kraju i zawodach federowych? Tam gdzie startują prawdziwi miłośnicy karpi takie rzeczy nie mają miejsca ;)
-
Ja też ale tu nie o to chodzi.
Po prostu dziwi fakt, że dorosłemu człowiekowi trzeba udowadniać, że trzymanie ryb w siatce to dla nich, delikatnie mówiąc, nic dobrego.
Jeszcze rozumiem firmy (rozumiem choć nie usprawiedliwiam) bo robią to dla pieniędzy.
Dowartościowałeś się Krzysiu? Bardzo dorosłe i górnolotne jest Hasło, które masz w stopce.
Pozdrawiam! :beer:
-
Ja też ale tu nie o to chodzi.
Po prostu dziwi fakt, że dorosłemu człowiekowi trzeba udowadniać, że trzymanie ryb w siatce to dla nich, delikatnie mówiąc, nic dobrego.
Jeszcze rozumiem firmy (rozumiem choć nie usprawiedliwiam) bo robią to dla pieniędzy.
Dowartościowałeś się Krzysiu? Bardzo dorosłe i górnolotne jest Hasło, które masz w stopce.
Pozdrawiam! :beer:
Dowartościowałem. Czuję się lepszy.
Pozdrawiam również, a za piwko dziękuję bo było go za dużo w majówkę ;)
-
To już jest przesada naprawdę. Glowna przyczyną braku ryb w wodach PZW są klusole, łowienie siatkami, brak zarybiania oraz zanieczyszczone wody ściekami olejami syfami śmieciami. My wędkarze przyczyniamy się może w 5 % do tego procederu jeżeli zabieramy jakieś ryby. Wypuszczając jest to 0% moim zdaniem. Są maty, poduszeczki podbieraczki, nawet w siatce nie wolno trzymać? Nie dajcie się zwariować ryba która wraca do wody jest w stanie się zregenerować i normalnie funkcjonować. Niedługo trzeba będzie jeździć z psychologiem zwierzęcym na ryby żeby mógł je trochę uspokoić po stresującym holu.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Interesujące statystyki, przeprowadzałeś jakieś badania? Gdyby tak było, to u mnie na zaporówkach nie byłoby problemu z rybami. Jednak zawody gruntowe wygrywają ludzie łowiący 2-3 kg leszczyków, a zawody spinningowe najczęściej wygrywa osoba z kilkoma wymiarowymi okoniami lub jednym jedynym szczupakiem. Ale ryby przecież są, tylko akurat podczas zawodów nie chcą brać.
Wychodzi na to, że kłusownicy mają ręce pełne roboty, bo odłowów sieciowych u mnie nie ma, a zanieczyszczenia jakoś nie chcą zabijać małych leszczy, okonków, krąpi. Co do prawilnych wędkarzy łowiących zgodnie z limitami - nikt mi nie wmówi, że limit dzienny 3 szczupaków lub 4 linów na jedną osobę jest normalny, racjonalny i nie prowadzi do zniszczenia rybostanu.
Piszę to jako wędkarz, który czasami dla zaspokojenia wrodzonego sadysty-okrutnika wrzuca ryby do siatki w celu napompowania sobie wędkarskiego peni-yyy to znaczy ego wynikiem wyrażonym w kilogramach.
-
Panowie, po co te osobiste wycieczki? Każdemu z nas zależy na tym by ryby cierpiały jak najmniej O:)
Sam nie popieram przetrzymywania ryb w siatkach (zawody to inna bajka). Nawet takowej nie mam. Chwila... mam, bo brałem udział w zawodach więc musiałem zakupić, jednak gdzieś zaginęła. Często łapię się na tym, że przy "ładniejszej" rybie nawet zdjęcia nie zrobię bo szkoda mi bardziej męczyć to biednie stworzenie. Odhaczam i siup do wody. Nie wiem, może to żadna dla niej męczarnia, a może ogromna. Nie mam pojęcia, gdyż żadna nigdy się nie poskarżyła :)
-
I po co te kłótnie? ;) Siatki może wyrządzają jakąś minimalną krzywdę, ale problem braku ryb leży gdzie indziej. Im bardziej się będziemy kłócić o pierdoły zamiast robić coś razem, tym gorzej dla nas i dla ryb. To, że jest tak jak teraz, zawdzięczamy samym sobie poniekąd. Bo zamiast razem stanąć do walki o 'nasze', kłócimy się o rzeczy tak naprawde błahe. Ostatnio zachodzę w głowę dlaczego tak jest, z jakiego powodu tak szybko dochodzi do spięć? W kupie siła, im bardziej jestesmy rozbici i podzieleni, tym gorzej dla nas, tym później nastąpią zmiany.
-
A ja się tak zastanawiam i myślę że może to u niektórych zazdrość powoduje te wszystkie blache sprawy?! Każdy ma inny charakter i każdy inaczej postępuje z rybami!! Jedni łowią dla przyjemności inni żeby zapewnić jakieś jedzenie w domu. Ja nie widzę żadnego problemu w tym że trzymam ryby w siatce i na koniec je wypuszczam. Nie przetrzymuje ich często raz może 2 w sezonie ale obchodzę się z nimi w taki sposób żeby nie zrobic im krzywdy. Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.
-
ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE! ZAPRASZAM WSZYSTKICH GŁOSUJĄCYCH W "KONKURSIE MIESIĄCA" DO UDZIAŁU W BŁYSKAWICZNYM MINIKONKURSIE!
-
A ja się tak zastanawiam i myślę że może to u niektórych zazdrość powoduje te wszystkie blache sprawy?! Każdy ma inny charakter i każdy inaczej postępuje z rybami!! Jedni łowią dla przyjemności inni żeby zapewnić jakieś jedzenie w domu. Ja nie widzę żadnego problemu w tym że trzymam ryby w siatce i na koniec je wypuszczam. Nie przetrzymuje ich często raz może 2 w sezonie ale obchodzę się z nimi w taki sposób żeby nie zrobic im krzywdy. Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.
Dobrze prawisz! Kolega połowił ładnych leszczy, przechował je w siatce "bezpiecznej" dla ryb aby wrzucić coś oprócz fotek "burdelowych" :D karpi na forum. Sorry panowie, ale takie zachowania nie przekonają nikogo do c&r. Zapraszam nad byle bajoro PZW głosić prawdy objawione :D
-
Szkoda nerwów... Do nich nic nie dociera 🤨 chwalić nie ma się czym... Ryby lubią ciszę.
Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka
-
Następne popołudnie z nastawieniem na "księciunia". Dzisiaj na spokojnie, jeden lin, jeden karaś i kilkanaście leszczyków do 35cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_08_05_18_9_02_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_08_05_18_9_03_06.jpeg)
W sumie z tego samego miejsca zostało już złapanych 16 linów, z czego ja 14. Jest moc. :D
-
Jak ja uwielbiam te dwa gatunki. :D :thumbup:
-
Na początek gratulacje, dla wszystkich łowców...Sezon nabiera tempa ;D
My czyli Ja ( Mardead ) i mój brat mariusz_s mieliśmy 3.05.2018 razem z Frankenstin'em, OmUm i Szymeq połowić na Świniobudach, ale niestety okazało się że właściciel zarezerwował miejsca "swoim" i dla nas miejsc zabrakło.
Ale na szczęście znalazła się alternatywa u Zbyszka Drywy w straszyn-rotmanka.
Dostaliśmy kozackie stanowisko...Z lewej strony powalone drzewa, a z prawej krzaki...
mariusz_s metoda, a Ja metoda i helikopter.
Rybki brały na waftersy sonu czekolada z pomarańczą, oraz na pellet O krill i dumbellsy Drenanna Krill.
Wynik końcowy ponad 20 karpi i 30 karasi. Karasie powyżej 30cm
Największy Karp 5,41kg
Największy Karaś 1,2kg 39cm
Trafił się też jeden złocisty, złowiony przez brata.
I jeden fajny dublecik po około 3,5kg każdy.
Parę fajnych ryb zaparkowało w zaczepach... Ogólnie hole bardzo siłowe, bo ciut popuszczenia i w zaczepach...
Oto dublecik:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_16.jpeg)
Największy Karp:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_49.jpeg)
Karaś brata:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_8_59_33.jpeg)
Największy karaś ( szkoda że srebrny ):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_07.jpeg)
I pozostałe ciekawe zdjęcia:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_00_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_05_05_18_9_01_05.jpeg)
Ten dublecik ma specjalnie fotkę we wspólnym podbieraku, bo trafiły do niego prawie jednocześnie.
Wpierw podebrałem swojego ale równocześnie swojego holował mardead. Zrobił się kłopot. Bo wyciągnięcie z wody, fotka i zwrócenie wolności za długo by trwało i mardead'a mógłby się spiąć. Więc niewiele myśląc zapakowałem oba do podbieraka i wyciągnąłem na matę.
-
Koras, trzymaj :thumbup:
-
Interesujące statystyki, przeprowadzałeś jakieś badania? Gdyby tak było, to u mnie na zaporówkach nie byłoby problemu z rybami. Jednak zawody gruntowe wygrywają ludzie łowiący 2-3 kg leszczyków, a zawody spinningowe najczęściej wygrywa osoba z kilkoma wymiarowymi okoniami lub jednym jedynym szczupakiem. Ale ryby przecież są, tylko akurat podczas zawodów nie chcą brać.
Wychodzi na to, że kłusownicy mają ręce pełne roboty, bo odłowów sieciowych u mnie nie ma, a zanieczyszczenia jakoś nie chcą zabijać małych leszczy, okonków, krąpi. Co do prawilnych wędkarzy łowiących zgodnie z limitami - nikt mi nie wmówi, że limit dzienny 3 szczupaków lub 4 linów na jedną osobę jest normalny, racjonalny i nie prowadzi do zniszczenia rybostanu.
Piszę to jako wędkarz, który czasami dla zaspokojenia wrodzonego sadysty-okrutnika wrzuca ryby do siatki w celu napompowania sobie wędkarskiego peni-yyy to znaczy ego wynikiem wyrażonym w kilogramach.
Na zaporówce (500ha +)na której łowię nie ma problemu z białorybem. Jeszcze parę lat temu był NAKAZ zabierania każdego złowionego leszcza i krąpia. Niewiele to pomogło bo nadal jest go masa. Przy dobrych zawodach najlepsi łowią ponad 100kg leszcza. Niesamowite wrażenie robi jak przy bezwietrznej, letniej nocy ryby spłoszy np głośne trzaśnięcie drzwiami samochodu i przez połowę zbiornika idzie jak meksykańska fala huk ryb bijących o powierzchnię :D
-
Na zaporówce (500ha +)na której łowię nie ma problemu z białorybem. Jeszcze parę lat temu był NAKAZ zabierania każdego złowionego leszcza i krąpia. Niewiele to pomogło bo nadal jest go masa. Przy dobrych zawodach najlepsi łowią ponad 100kg leszcza. Niesamowite wrażenie robi jak przy bezwietrznej, letniej nocy ryby spłoszy np głośne trzaśnięcie drzwiami samochodu i przez połowę zbiornika idzie jak meksykańska fala huk ryb bijących o powierzchnię :D
A potem się obudziłem? ;)
Mnie też się udało w końcu powędkować, co prawda tylko leszcze, ale byłem taki "wyposzczony" że nareszcie dochodzę do siebie 8)
-
Na siłę nie będę Cię przekonywał :D Myślę, że jest trochę podobnych zbiorników, gdzie można połowić. Nie oznacza to, że łowi się zawsze. Są okresy, kiedy ciężko o porządnego leszcza np. w upały, ale jak już trafi się w dzień to jest pięknie.
-
Na siłę nie będę Cię przekonywał :D Myślę, że jest trochę podobnych zbiorników, gdzie można połowić. Nie oznacza to, że łowi się zawsze. Są okresy, kiedy ciężko o porządnego leszcza np. w upały, ale jak już trafi się w dzień to jest pięknie.
W upały też bierze, co prawda czas żerowania się skraca do np. jednej godziny na dobę, ale zawsze - i teraz trafienie gdzie i o której godzinie? (nie zawsze w dzień) jest prawdziwym rozszyfrowaniem łowiska. :)
-
Na siłę nie będę Cię przekonywał :D Myślę, że jest trochę podobnych zbiorników, gdzie można połowić. Nie oznacza to, że łowi się zawsze. Są okresy, kiedy ciężko o porządnego leszcza np. w upały, ale jak już trafi się w dzień to jest pięknie.
W upały też bierze, co prawda czas żerowania się skraca do np. jednej godziny na dobę, ale zawsze - i teraz trafienie gdzie i o której godzinie? (nie zawsze w dzień) jest prawdziwym rozszyfrowaniem łowiska. :)
Dlatego napisałem, że jest ciężko a nie, że to niemożliwe. Orientuj się ;)
-
Ja też ale tu nie o to chodzi.
Po prostu dziwi fakt, że dorosłemu człowiekowi trzeba udowadniać, że trzymanie ryb w siatce to dla nich, delikatnie mówiąc, nic dobrego.
Jeszcze rozumiem firmy (rozumiem choć nie usprawiedliwiam) bo robią to dla pieniędzy.
Dowartościowałeś się Krzysiu? Bardzo dorosłe i górnolotne jest Hasło, które masz w stopce.
Pozdrawiam! :beer:
Dowartościowałem. Czuję się lepszy.
Pozdrawiam również, a za piwko dziękuję bo było go za dużo w majówkę ;)
Chlamy podobnie. ;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Wczorajsza wyprawa za medalową płocią skończyła się pełnym sukcesem! :) Już dawno nie połowiłem tak wielkich płoci, i to w jakich ilościach :o
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_10_05_18_4_49_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_10_05_18_4_49_14.jpeg)
Po za pięknymi braniami płoci brało równie dobrze słoneczko...parę godzin spędzonych na samej patelni skończyło się tym, że do teraz dochodzę do siebie :)
-
Piękne płocie. Pawełku wielkie :bravo: :bravo: :bravo:
-
Brawissimo :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Piękne rybki, brawo! Co to za kanał, jeśli to nie tajemnica?
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Piękne rybki, brawo! Co to za kanał, jeśli to nie tajemnica?
Kanał roboczy elektrowni wodnej w Pierzchałach
-
Ale płociska ??? :facepalm:. Bezcenny połów :thumbup:. Chętnie bym coś takiego przeżył :beg:.
-
Wczorajsza wyprawa za medalową płocią skończyła się pełnym sukcesem! :) Już dawno nie połowiłem tak wielkich płoci, i to w jakich ilościach :o
Ale mamuty! :thumbup: Paweł, jak dla mnie rozbiłeś bank na tym forum. Koparę mam poniżej gaci.
Jak ochłoniesz i się ostudzisz, napisz coś o wodzie, metodzie, zanętach i przynętach, etc... Z chęcią poczytam, pewnie nie tylko ja.
Jeszcze raz gratuluję :bravo:
-
Ale płociozaury ???
Musiała być zabawa na pewnie delikatnym zestawie :)
-
Tez jestem bardzo ciekaw czym to je skusiłeś ? Gratuluje :bravo:
-
Tez jestem bardzo ciekaw czym to je skusiłeś ?
Prądem ;) Tak na poważnie to są ryby, przez duże R, a nie jakieś karpie. Oby się tam uchowały jak najdłużej. Z drugiej strony podziw dla kunsztu łowcy, bo pawciobra non stop wrzuca zdjęcia fajnych ryb. Szkoda, że w mojej okolicy nie ma takich :'(
-
Tez jestem bardzo ciekaw czym to je skusiłeś ? Gratuluje :bravo:
Pszenica. Zero spożywki, bo bym łowił krąpie. Ogólnie łowiłem kijkiem rive r waggler Light z 4g spławiczkiem, to można sobie wyobrazić jakie to było finezyjna wędkowanie :)
-
Tez jestem bardzo ciekaw czym to je skusiłeś ? Gratuluje :bravo:
Pszenica. Zero spożywki, bo bym łowił krąpie. Ogólnie łowiłem kijkiem rive r waggler Light z 4g splawiczkiem, to można sobie wyobrazić jakie, to było finezyjna wędkowanie:)
:bravo: zazdraszczam Paweł piękne płocie , u mnie takich nie ma - ja na rzece przeważnie też nęcę pszenicą , a łowię na ciasto - bo lubię :) na razie odpuściłem , wydaje mi się że będę miał ciulowy sezon , bo jak na razie złowiłem dopiero 6 ryb :facepalm: ale teraz nie mam czasu , lecz ręka co dzień trenowana pod machanie spławikiem :P mam nadzieję że jednak coś tam złapię?
-
Drugi Szyszko ;)
-
O takich płociach to ja nawet nie marzyłem. :bravo: :bravo: :bravo:
-
Płocie rewelacyjne... Już dawno takich nie łowiłem :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Co za człowiek...
Na jaką rybę się nie nastawi, to łowi mutanty :o
:bravo:
-
Wczorajasza krótka sesja nad rzeką zakończyła się bez choćby jednego brania czym zakończyłem moją serię 6 wypadów pod rząd na których złapałem przynajmniej jednego leszcza powyżej 50cm. W ostatnich 2 tygodniach powpadało sporo grubszego leszcza 50+ w tym 60,63,64,67 cm. Sporo ryb miało wysypkę tarłową, nie wiem czy są po, w trakcie czy przed. Raczej im nie przeszkadzałem w prokreacji bo łowiłem w głównym nurcie. Ciekawe jak w parę dni potrafi zmienić się sytuacja na wodzie, ostatnio łowiłem na jedną wędkę bo nie udało mi się obsłużyć dwóch a wczoraj nawet skubnięcia :)
-
Piękne leszcze! Gdzie takie można złowić?:)
-
Dzięki :) Wisła pod Krakowem.
-
Gratulacje. :bravo: :bravo: :bravo:
Kiedyś łowiłem na Wiśle pod Krakowem i miałem tam kilka fajnych miejscówek.
Ale teraz mnie większe karpie wciągnęły i zaniedbałem rzeki, niestety :(
Co jest gorsze od nałogu? Większy nałóg ... ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Wydzieliłem dyskusję o przetrzymywaniu ryb ponad limit:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11720.0
-
Mosteque,
:thumbup:
-
Dzisiejszy wypad nad Walthamstow to 8 leszczy i jedna kaczka :)
Łopaty pod 7 kg do 82 cm, na nieszczescie telefon nie naładowany :facepalm: :'( :'(
znowu trafił mi się dwukolor
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/872_11_05_18_11_17_40.jpeg)
-
Dzisiejszy wypad nad Walthamstow to 8 leszczy i jedna kaczka :)
Łopaty pod 7 kg do 82 cm, na nieszczescie telefon nie naładowany :facepalm: :'( :'(
znowu trafił mi się dwukolor
Zaczynasz się w nich specjalizować. Brawo, zazdraszczam takiego Leszcza. :beer: :beer: :beer:
-
Leszcz na medal....
-
Pod 7 kg ??? ??? ???
Ja pier... brawo !!!
Co to za dźwigi w tle, koniec ciszy na łowisku?
-
te dzwigi są z dobre 2 km od łowiska, my się śmiejemy że to do nęcenia :D
-
To są żurawie... dźwig jest osobowy ( winda )
-
Nie no masakra wielkie :bravo:
-
Dziś wieczorem wybrałem się na moje lokalne jeziorko. Łowiłem przy lilii wodnej na kukurydzę, cały czas były oznaki żerowania, brania były bardzo delikatne. Udało mi się złowić lina po raz pierwszy - piękna ryba! Mój miał 40 cm, całkiem przyzwoicie :) Do tego mały leszcz i kilka ryb które spieły się na początku holu.
(https://preview.ibb.co/hazrJy/Screen_Shot_2018_05_11_at_23_02_09.png) (https://ibb.co/dzwtWJ)
-
Ja pier... Leszcz 82 cm. Moja bujna wyobraźnia nie ogarnia tematu :o
A linek też fajny :)
-
Jakie leszczysko ??? ??? ??? :thumbup:
-
Leszcz na medal....
Ja czekam na fotkę kaczki :)
-
A no jo...Kit z medalowymi leszczami, ale ta kaczka... :P :P :P :P
-
Piękne rybki łowicie :bravo: :bravo:
-
Pięknie łowicie :)
Wczoraj szybka, popołudniowa sesja w Szponie. Łowiłem razem z Mardeadem i Szymeq.
Największą radość sprawił mi jaź 41 cm, mój PB:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_12_05_18_10_19_02.jpeg)
-
Ja dzisiaj mimo soboty postanowiłem wybrać się na Rybołówkę. Wyniki takie sobie, łowił jeden gościu. Dopiero pod koniec łowienia zdradził, że wszytko na halibuta. Dałem do podajnika i jesiotry się ruszyły. Jednego malca udało się wyjąć.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180512/29b20f997b2a6d686820c854976464da.jpg)
Zerwałem życiówkę jeśli chodzi o paskudę, po świecy, którą zrobił szacuje, że najmniej miał 1,20m. Jeszcze jednego większego zerwałem, ale go nie zobaczyłem. Wpadły dwa większe leszcze i jak zwykle na Rybołówkę przystało dwie niespodzianki
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180512/c4e8bda8b50fcceb7acabc69785c506e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180512/cf3ba41aea9cfb219d4cd71f6349dfba.jpg)
-
Ten uczuć kiedy ciągle łowisz tą samą rybę...
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/12/11710476_WP_20170827_06_23_00_Pro.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/12/11710478_20180505_105521.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/12/11710477_20180503_110125.jpg)
W zeszłym roku, bliżej jesieni miał 11,5 kg, teraz ma 13 kg :)
-
??? :bravo: A tak z ciekawości zapytam , po czym rozpoznajesz że to ten sam karp ? ja w zeszłym sezonie miałem taki pomysł , aby ''znakować'' moje szczupaki , które zawsze wypuszczam , ale nie wiedziałem jak to zrobić żeby im nie zaszkodzić :facepalm: i zrezygnowałem z tego pomysłu , a przeważnie łowię je ciągle w tych samych miejscach , i chciałem też dowiedzieć się jaki te moje szczupaki mają teren łowiecki , czasem z jednego miejsca wyciągam dwa czy trzy tego samego rozmiaru , a czasem jest jeden , który po złowieniu i uwolnieniu znów weźmie ale gdzieś tak za tydzień ,czasem wcześniej. Dziś np. złapałem tylko 2 okonie i tak stojąc w wodzie , widziałem sporo różnej drobnicy pod nogami , i tak sobie myślę , co powoduje drapieżnikiem to że weźmie na gumę a pod nosem ma pełno mięsa :o ale pewnie guma płynie sama a drobnica stadnie więc on zaatakuje pojedynczą sztukę?
-
Wystarczy miec dobre zdjęcie z tej samej strony ryby i można na 100% potwierdzić czy to ta sama ryba
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Nikona utopiłem na kajaku 3sezony temu :facepalm: wodoszczelny był to może jeszcze działa :P trzeba pomyśleć nad jakimś aparatem , na srajfonie w słońcu mało co i tak widać , a mój ulubiony Solid b2710 czasem słabe focie robi no i ekran też porysowany , trzeba będzie przyjrzeć się szczupakom , może jakoś po plamkach czy co? ale to trzeba by było mieć jednego w siatce aby po złowieniu porównać , więc też lipa i szkoda zachodu.
-
Szczupaki to cięższa sprawa, ale karpia tak jak pisałem bardzo łatwo poznać czy to ten sam.
-
Klasa wyniki! :narybki: :narybki: Gratulacje dla Wszystkich! :bravo:
Ja wybrałem się na Ostoję Górecką. Kilka godzin łowienia, trochę rybek wpadło, relaks na słońcu i świeżym powietrzu... tego mi było trzeba :)
Poniżej dwie ciekawsze sztuki :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_12_05_18_8_10_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_12_05_18_8_11_09.jpeg)
-
Wczoraj 19:30 zameldował się pierwszy księciuniu. Nieduży, ale bardzo cieszy :D
Dzisiaj łowiłem od 4:50 do 9:00 i... doopa.
-
Ale łowicie :) Ja dzisiaj odpuszczę, bo w weekendy wody opanowane przez głodujących... Ale jutro wyruszę na jakiś "nowy" zbiornik PZW.
-
W zeszłym tygodniu byłem na pierwszej nocce na ulubionej rzece Dinant. Wpadło 11 leszczy ( 55cm - 58cm), 1 karaś i 1 brzana 47cm.
-
Gratuluję połowu, ale jeszcze bardziej takiej pięknej wody :thumbup:
-
Przepiękna sceneria. Ach...
-
Pojechałbym tam na zasiadkę weekendową nawet gdybym z góry miał zagwarantowany zjazd o blanku :D
-
Wczorajszy dzień nie planowany, szybka decyzja jedziemy na grilla. Oczywiście sprzęt wędkarski też zapakowany,ledwo wszystko weszło. Wędki do wody poszły o 9.od jedenastej odjazd za odjazdem. Same karpiki i Leszki. Dzień mega ponad 50 odjazdów, miałem czas na spanie, gdyż mojej spodobało się łowienie poniżej parę fotek
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/e65a0bd241876a71416dc75fde743c16.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/6e19fa77c0ac7c0227f24413af09e67c.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/b32ce8b50e5c1aa2deb713cd585e82cc.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/946e7538a86b4713e7143c30ab907fca.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/6b2700772fba795476f524e710814026.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180513/78d677a9b2d590a11c402e9cf14ea064.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiaj znów nad warszawską Wisłą. Pustki, najbliższy wędkarz 300 metrów ode mnie, drugi brzeg też praktycznie bezludny.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_13_05_18_1_35_12.jpeg)
Źle to wróżyło, ale na szczęście coś się działo. Tradycyjnie przystawka spławikowa. Pierwsze zarzucenie i płoteczka 20 cm. Za chwilę nieco większy krąpik pod brzegiem zlatuje z bezzadziorowego. Po kwadransie wpada certa 25 cm.
O 8.30 melduje się najgrubszy jak dotąd zawodnik tego sezonu. Około 55 cm i naprawdę ładny, złoty. Zaczynam się zastanawiać nad solidniejszym podbierakiem :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_13_05_18_1_35_47.jpeg)
Po pół godzinie kolejny, mniejszy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_13_05_18_1_36_20.jpeg)
Oczywiście wszystkie wróciły do wody.
-
Piękne :bravo:
-
robson :bravo: A jak z wodą nad Wisłą w tym roku? u mnie rzeka Ełk opadła z 1,5m :o nad wodą nie byłem dwa tygodnie to mocno się zdziwiłem wczoraj , złowiłem na gumę dwa okonki takie z 25cm i straciłem na trzcinie kopyto z nowym przyponem fluokarbonowym , nigdy na taki nie łowiłem , zawsze wolfram czy stalka , dziś więc kajak :) chociaż w planach był picker , ale chciałem odzyskać ten przypon i przy okazji wypróbować nowy kijaszek Dragon Milenium FL Perch spin 2,13 3-14g jak również wytypować miejscówki pod grunt i spławik 8) Złowiłem 7 okoni w przedziale 20-27cm parę spinek , jedna rybka była chyba fajniejsza :-[ może szczupak? chociaż gumka nówka nie miała śladu zębów ;) Z rybek widziałem sporo fajnych płotek i coś dużo było z pleśniawką :o jednego klenia 40+ i takiego jazia , a przeważnie to stada drobnicy i bardzo dużo narybku jakiejś białej ryby , ale nie wiem co to może być za małe żeby rozpoznać , ale tysiące tego jest. Zamieszczam też w celach porównawczych zdjęcie wody z tamtego roku na zakręcie rzeki , tam w najgłębszym miejscu jest 3m (fotka nr1) na fotce nr 2 jest ten sam zakręt tylko z drugiej strony gdzie tej skarpy nie było i woda wylała na łąkę tak że mogłem prawie po niej pływać Deeper pokazywał 5m Tak wiec w tym roku może być u mnie lipa :( okonki łowiłem na kopyto Mikado Fishunter.
-
Jeszcze przed majówką, woda w mojej rzeczce spadła prawie o metr :facepalm: (pobór wody na stawy hodowlane i brak opadów), więc moje marzenia o dobrym rozpoczęciu sezonu z przystawką, tak szybko się rozwiały, jak i pojawiły :'( >:O. Pozostało więc przenieść się nad klubową gliniankę i odpalić lift method (laying on). Pierwsze dwa wypady to głównie drobnica - krąpie, płocie i wzdręgi. Dopiero o ponad tygodnia zaczęły współpracować karpie z zeszłorocznego zarybienia (3-8kg).
Na kolejnej zasiadce zastosowałem torebki PVA, wypełnione pelletem czosnkowym i rybnym, mieloną kolendrą, pieczywkiem fluo i solą himalajską. Podczepiane na haczyk wiosenne smakołyki...
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/13/11716383_IMG_20180420_221354.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/13/11716384_IMG_20180421_142057.jpg)
Udało mi się złowić takiego podrostka 2,3kg:
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/13/11716386_IMG_20180504_171837.jpg)
Na power floacie walczył jak cholera, myślałem, że waży drugie tyle ;). W tym samym czasie kolega wyciągnął na metodę 2 karpie w okolicach 5kg i miał jeszcze ze 3 brania. A więc przewaga gruntu. Za tydzień jestem już uzbrojony pod metodę. Udaje mi się tylko wyciągnąć japońca 1,4kg, bo pozostałe 4 karpie w dziwnych okolicznościach spinają się :'( >:O :facepalm:. Dochodzenie trwa...
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/13/11716382_IMG_20180512_161717.jpg)
-
robson :bravo: A jak z wodą nad Wisłą w tym roku?
Dzięki :)
Nisko i coraz niżej. Jeszcze dwa tygodnie w ten deseń :sun: i trzeba będzie się solidnie nachodzić, żeby znaleźć jakieś sensowne miejsce.
-
robson :bravo: A jak z wodą nad Wisłą w tym roku?
Dzięki :)
Nisko i coraz niżej. Jeszcze dwa tygodnie w ten deseń :sun: i trzeba będzie się solidnie nachodzić, żeby znaleźć jakieś sensowne miejsce.
Oooo :o a myślałem że tylko tak u mnie :facepalm: mam parę km. w górze rzeki młyn i tamę , prąd produkują to spiętrzają sobie wodę , czuję że będzie kiepski sezon , dziś +30 ale coś teraz ciemno się zrobiło może popada :beg: 2 lata temu też tak było w wielu miejscach w woderach rzekę przechodziłem, w studni wody nie miałem pół roku :'(
-
Wczoraj 19:30 zameldował się pierwszy księciuniu. Nieduży, ale bardzo cieszy :D
Dzisiaj łowiłem od 4:50 do 9:00 i... doopa.
No Zbyszku saga się zaczyna ... :D :bravo:
Teraz sukcesywnie będziesz łowił piękne liny.
-
Tym razem nie na nocce a na zawodach okręgowych feederowych dwie tury sobota i niedziela
Generalnie drugie miejsce i vicemistrz okręgu, z niektórymi z was spotkam się na Mistrzostwach Polski :)
-
Dziś i ja zaliczyłem pobyt nad wodą.
Niestety sobotnia 2 zmiana w pracy pokrzyżowała mi plany na nockę.
Zatem wybrałem wariant awaryjny i ponownie odwiedziłem komercyjną łowisko.
Zająłem stanowisko i zacząłem łowić o godz.7.00
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_09_07.jpeg)
Przez pierwsze 2 godziny doczekałem się 2 brań i obydwa skończyły się utratą przyponu ???
No tego jeszcze nie grali. Takiej historii jeszcze nie miałem.
W końcu nastąpiło przełamanie i na macie zameldował się przepiękny karaś sr. 1,55 kg i mój nowy rekord :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_10_33.jpeg)
Później zameldowały się 2 karpie ok 3,0-3,5 kg. i kolejny przestój.
Miłą bardzo niespodzianką było złowienie takiego malucha, ale za to jak uroczego.
Karaś złocisty w całej krasie :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_11_50.jpeg)
Życzenia do złotej rybki :P i do wody.
Nie byłbym sobą gdybym jak zawsze nie zwracał uwagę na świat zwierzęcy.
Pochłonęło mnie obserwowanie ważek, chyba z szkodą dla łowienia. ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_14_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_15_36.jpeg)
Tracę kolejną dużą rybę, po dłuższym holu - tym razem dla odmiany spinka.
Robię się nerwowy >:(
Kolejny karp na macie - ten ok.4,0 kg i łowimy dalej.
Ok. godz. 13.00 następuje branie na jednym z zestawów i toczę długą walkę z nieznanym przeciwnikiem.
Woda jest tak mętna, że nie sposób dostrzec ryby przed podciągnięciem pod powierzchnię.
Trzyma się twardo, by w końcu mignąć pod powierzchnią. Teraz już wiem, że mam na wędce amura.
Kapituluje jednak i udaje mi się go zmieścić do kosza podbieraka.
Około 90 cm i 7,00 kg. Tym razem nie mam przyjaznego fotografa w okolicy.
W takich warunkach "cykam" zdjęcie jak się da :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_12_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_13_05_18_7_13_12.jpeg)
Do godziny 16.00 łowię jeszcze kilka karpi, z których żaden "na oko" nie przekracza 4 kg.
Znużony słońcem :sun: kończę łowienie.
-
Ten karaś z 2 fotki to nie przypadkiem karp? Wąsów nie widzę, ale jakoś taki bardzo podobny do karpia.
-
Właśnie dlatego, że wąsów nie widzisz to karaś ;)
Bez wątpliwości.
Ostatnio miałem tam takie 1,10 i 1,40 kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_36_52.jpeg)
Jeszcze wcześniej - nie ważony :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_34_31.jpeg)
Karasie ładne, ale to na złociste tam poluję. Właściciel jest zdziwiony, że pływają tam japońce.
Twierdzi, że nimi nie zarybiał.
Ten maluch z 3 zdjęcia ( na dłoni), to pierwszy "pospolity" który mi się tam trafił ( na 3 wyjazdy )
-
Gratulacje dla wszystkich łowiących piękne ryby ,sezon się rozkręca .W piątek po pracy pojechaliśmy z żoną na szybką zasiadkę .Naszym celem był 18 hektarowy zbiornik PZW .Szczęśliwie udało się nam zająć zaplanowane wcześniej miejsce ,pogoda idealna. Położyliśmy zestawy i oddaliśmy się nocnej pogawędce ;) Przed godziną 24 odezwał się sygnalizator ,jest :fish: czuć rybę na wędce , płynie w moją stronę nie nadążam zwijać żyłki. Hol z ponad 130 metrów robi się coraz ciekawszy ,ryba przy brzegu nie zamierza się poddać ,funduje nam kilka spektakularnych odjazdów.Nareszcie ukazuje się nam piękny amur ??? Żona fachowo podbiera i ryba ląduje na macie ,ważenie (ponad 12 kg) fotka i z powrotem do wody.Pełni emocji rozmawiamy przy piwku :beer:.Rano łowimy jeszcze karpia i parę maluchów zarybieniowych i kilka leszczy na metodę .Zasiadka udana
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_13_05_18_8_41_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_13_05_18_8_44_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_13_05_18_8_43_29.jpeg)
-
Gratulacje Jacek, piękna ryba :o :bravo: :thumbup:
-
:bravo: Brawo Panowie, piękne :fish:
Ja wyruszam za parę dni na moje leśne bajorko (totalnie dzikie), czas przetestować jak się w tym roku mają karasie złociste. ;)
-
Ale byk. I to z PZW! :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Gratulacje Panowie Pięknie łowicie !!!
-
Ale byk. I to z PZW! :bravo:
No i to jest połów.
Przyłączam się do braw :bravo: :thumbup:
-
Witam
Na przykład coś takiego.
Trzy dniowy narybek sazana ( około 4000 sztuk ) przed wpuszczeniem do przygotowanego zbiornika.
Niech rosną , może 10% - 15% poradzi sobie.
-
Dziś dwie godzinki po pracy z spiningiem , jeden okoń 10 w sezonie :facepalm: i chyba pierwszy na wahadłówkę?
-
Dzisiaj po wielu perypetiach udało mi się w końcu o godzinie 15.10 dotrzeć nad "mój" zalew PZW. Postanowiłem łapać w miejscu, na którym łowiłem w sobotę i które zanęcałem na 45 metrze. Głównie nastawiłem się na leszcza, który po tarle zaczął ładnie brać. Postawiłem 2 wędki, główna z metodą 30g i Ringers Chocolate Orange (Flagman Sherman Pro Method Feeder 3.6m) , drugą - metoda 45g i kulka naszego kolegi Wodnik Szuwarek (Flagman Squadron Pro Pellet Feeder 3.9m). Po kilku leszczach w granicach 40-50cm, widzę piękne ugięcie szczytówki na drugiej wędce, zacięcie i przepiękny odjazd. Ten dźwięk hamulca kołowrotka i napiętej żyłki na wietrze, coś pięknego. Muzyka dla uszu. Po około 10-15 min mam go na brzegu. Mój pierwszy 10 kilowiec.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_14_05_18_9_29_48.jpeg)
-
Właśnie dlatego, że wąsów nie widzisz to karaś ;)
Bez wątpliwości.
Ostatnio miałem tam takie 1,10 i 1,40 kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_35_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_06_05_18_8_36_52.jpeg)
Jeszcze wcześniej - nie ważony :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_05_18_8_34_31.jpeg)
Karasie ładne, ale to na złociste tam poluję. Właściciel jest zdziwiony, że pływają tam japońce.
Twierdzi, że nimi nie zarybiał.
Ten maluch z 3 zdjęcia ( na dłoni), to pierwszy "pospolity" który mi się tam trafił ( na 3 wyjazdy )
Te 'japońce' to nie przypadkiem hybrydy karpia z karasie pospolitym? F1 mają takie dziubkowate pyski
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Brawo, Jurku. Taki dzikus to jest to!
-
Jurek, rozbiłeś bank!!!
-
Piękne wyniki, gratuluję! Ale okazy :bravo: :bravo: :bravo:
-
Kilka rybek z majówki...
-
Jurek dałeś czadu i to na wodzie PZW :bravo: :bravo: :bravo:
Jaro piękne płoteczki :bravo:
Trafiają się też karasie, nasze polskie, złote :D
Aż miło popatrzeć :) :beer:
-
Ja dziś jak dotąd 5 karasi, 17 linków i 1 karp. Może Michał wrzuci jakieś fotki.
-
Nic nie będę wrzucał, bo mam ból dupy, jak swoje muszę wrzucać :D Strasznie jakoś tego nie lubię.
-
Pany, mam pytanie, czy jak wieje wiatr ze wschodu to też macie brań zero? Słyszałem, że jak wieje ze wschodu to nawet nie ma po co jechać łowić
-
Pany, mam pytanie, czy jak wieje wiatr ze wschodu to też macie brań zero? Słyszałem, że jak wieje ze wschodu to nawet nie ma po co jechać łowić
Generalnie od paru dni wieje mocno z wschodu,ja po za paroma leszczykami i jazikami bez wyników ,na dodatek brania chimeryczne.
-
Dzisiaj byłem na rybkach, fakt wiało ze wschodu, ale coś tam połowiłem. Płocie, krąpie wspołpracowały. Kolega wędkarz powiedział, że na nic wiekszego nie ma co liczyć, po czym pokazał na dosłownie plamy kijanek na wodzie, miliony sztuk. Nigdy nie spotkałem się ze stwierdzeniem żeby karpiowate wcinały kijanki, ale może i coś w tym jest.
-
Teraz na okonie czarna przynęta killer :) twister boczny trok ew jaskółka 5cm
-
Wczoraj i przedwczoraj nic nie dziubało. Dzisiaj zszedłem z przyponem do 0,09 i hak 18, dopiero wtedy zaczęły siadać rybki, kilka płoci i 2 większe spady, myślę, że jakieś fajne leszcze.
-
Ja dziś jak dotąd 5 karasi, 17 linków i 1 karp. Może Michał wrzuci jakieś fotki.
Zostaw nam coś na zlot :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin - jest co najmniej 7 szczupłych do przesiedlenia z małego stawu.
-
06.05.2018
Kolejne zawody z cyklu GP okregu w feederze .
Sektorowa dwójka w generalce zająłem 4 miejsce ze strata lekko ponad kilogram do pudła . Boli jak cholera bo 3 ryby dajace pudło spadły przy podbieraku :(
Po dwóch imprezach zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
13.05 .2018
Spławikowe mistrzostwa koła
Trochę szczęścia przy losowaniu i pierwsza tura z wynikiem 4.21kg daje jedynkę w sektorze z dwu kilowym zapasem nad drugim zawodnikiem.
Druga tura i brakuje trochę szczęścia przegrywam sektor o 2 dag zajmuje w nim 2 miejsce z wagą 3.84kg co pozwala tylko na v-ce mistrza koła .
Dwie imprezy na plus jest progres brakuje tylko trochę szczescia
-
Gratuluję :bravo: :bravo: :bravo:
-
Brawo :bravo:
-
Brawo!
A ja dzisiaj od rana miałem taki zapieprz, że postanowiłem wyskoczyć na maks trzy h, bo już nie wyrabiałem.
Pojechałem na najdziksze PZW w okolicy, co zarybienia ostatnio chyba za komuny widziało. Posiedziałem sobie bez brania, dwa trącenia miałem tylko :D Ale okoliczności przyrody i spokój wynagrodziły mi wszystko. Odsapnąłem i mogę jeszcze ze dwie godzinki popracować.
-
Leszcze "rozkręcają" się na dobre po tarle. Wyglądają jakby je ktoś poobijał, ale biorą już ładnie. Dzisiejsze łowienie od 15 do 19 dało 4 szt po 50cm i 2 trochę większe ok. 60cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_15_05_18_9_37_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_15_05_18_9_36_48.jpeg)
Jako "bonusik" wpadł fajny jaźik.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_15_05_18_9_36_34.jpeg)
-
W sobotę rozpocząłem sezon 2018 na moim ukochanym Okuniewie (Szemud). Rozdziewiczyłem matchówkę kupioną w zeszłym sezonie. 6 lub 7 płoci i 2 linki (samiec i samiczka). Pojechałem niestety z rozładowanym telefonem, którego dobiła zabawa z Deeperem... Ale! Po raz pierwszy w życiu wyciągałem z wody płoć, którą musiałem podebrać podbierakiem!
-
Takiego dzisiaj trafiłem. Wszystkich brań miałem cztery dwa się spięły a jeden poszedł z przyponem
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Żeby się trochę ucywilizować pojechałem dzisiaj z przyjacielem Piotrem na dzikie łowisko.
Ilościowo było nieźle.
Zagadka: jakie gatunki są na zdjęciach?
Jak dla mnie jedno pytanie łatwe, jedno średnie, jedno trudne. ;)
-
Różanka, mutant i japoniec?
-
Dzisiejszy poranek na PZW. Wpadło 18 pięknych lechów i dwa grube jazie. Oprócz tego masa leszczy i krąpi do 1kg. Testowałem nowe podajniki prestona - banjo ics, fajna sprawa. Na włosie różne pelety sonu 8/14mm oraz dumbellsy drennana. Przed łowieniem nęciłem spombem ziarnami i peletem. Fajna zasiadka, cały czas było co robić :) Tradycyjnie ryby wróciły do wody. Tym razem bez karpi i zasiadka samojeden ;) No i na koniec specjalnie dla "forumowych siatkowych terrorystów" ;) :
(https://images83.fotosik.pl/1070/ecab83c9bb39b9ffmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/ecab83c9bb39b9ff)
-
Ale pogrom! :bravo:
-
Jeszcze czuję w rękach, zwłaszcza tego spomba ;)
-
Ładnie połowione :D
-
Zagadka: jakie gatunki są na zdjęciach?
Jak dla mnie jedno pytanie łatwe, jedno średnie, jedno trudne. ;)
1.Licho wie? (Słonecznica?)
2.Czebaczek amurski
3.Karaś srebrzysty (w złotym kamuflażu ;))
-
Pany, mam pytanie, czy jak wieje wiatr ze wschodu to też macie brań zero? Słyszałem, że jak wieje ze wschodu to nawet nie ma po co jechać łowić
Owszem jest to pewna zasada, ale od czasu gdy w pełnię i przy wschodnim wietrze dość dobrze połowiłem twierdzę, że nie ma żadnych reguł. Mam wolne, pakuję się i jadę. ;)
-
Żeby się trochę ucywilizować pojechałem dzisiaj z przyjacielem Piotrem na dzikie łowisko.
Ilościowo było nieźle.
Zagadka: jakie gatunki są na zdjęciach?
Jak dla mnie jedno pytanie łatwe, jedno średnie, jedno trudne. ;)
ja stawiam: ukleja, nie wiem, karaś srebrzysty
-
Moje typy:
1. słonecznica
2. czebaczek amurski
3. karaś pospolity
-
Moje typy
1.Uklej
2. Świnka
3. Karaś srebrzysty (skubanic ładnie się maskuje z tą płetwą ;) )
-
Nic nie będę wrzucał, bo mam ból dupy, jak swoje muszę wrzucać :D Strasznie jakoś tego nie lubię.
Zapomniałem, że wolisz kasować niż dodawać 😀
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/840_16_05_18_3_28_01.jpeg)
-
Oj karpik po przejściach >:O
-
Niestety sporo ryb jest mocno po przejściach.
-
Widać od razu, że to od małego haczyka i miękkiego kija...
-
Dzisiejszy poranek na PZW. Wpadło 18 pięknych lechów i dwa grube jazie. Oprócz tego masa leszczy i krąpi do 1kg. Testowałem nowe podajniki prestona - banjo ics, fajna sprawa. Na włosie różne pelety sonu 8/14mm oraz dumbellsy drennana. Przed łowieniem nęciłem spombem ziarnami i peletem. Fajna zasiadka, cały czas było co robić :) Tradycyjnie ryby wróciły do wody. Tym razem bez karpi i zasiadka samojeden ;) No i na koniec specjalnie dla "forumowych siatkowych terrorystów" ;) :
Ale leszczowisko ???
Które dumble Drennana najlepiej Ci działają?
-
Połów bomba :thumbup:
-
Dzisiejszy poranek na PZW. Wpadło 18 pięknych lechów i dwa grube jazie. Oprócz tego masa leszczy i krąpi do 1kg. Testowałem nowe podajniki prestona - banjo ics, fajna sprawa. Na włosie różne pelety sonu 8/14mm oraz dumbellsy drennana. Przed łowieniem nęciłem spombem ziarnami i peletem. Fajna zasiadka, cały czas było co robić :) Tradycyjnie ryby wróciły do wody. Tym razem bez karpi i zasiadka samojeden ;) No i na koniec specjalnie dla "forumowych siatkowych terrorystów" ;) :
Ale leszczowisko ???
Które dumble Drennana najlepiej Ci działają?
Tutti frutti i ananas.
-
Dzisiejszy linek 1.980kg. Nasza woda stowarzyszenia jest żyzna :)). Trzy zasiadki w pierewszej lin 54cm , w drugiej przypon 0.20 strzela, a dziś w trzeciej taka rybka.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/539_16_05_18_8_00_08.jpeg)
-
No Grzechu, rozkręcasz się :bravo: :bravo: :bravo: :beer:
-
Zbyszek, muszę nadrabiać zaległości w linach :)
-
Grzegorz, z taką taktyką i czasem jesteś nie do pokonania :thumbup:
-
Tutti frutti i ananas.
:thumbup: :beer:
-
Dzisiejszy linek 1.980kg. Nasza woda stowarzyszenia jest żyzna :)). Trzy zasiadki w pierewszej lin 54cm , w drugiej przypon 0.20 strzela, a dziś w trzeciej taka rybka.
Piękne te ciemne liniska są!
No i 2kg to już świetny wynik wg. mnie :bravo:
-
Wspaniały lin. :bravo: :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
:bravo: piękne ryby
-
Cudowny! I wędkarz jaki szczęśliwy:)
-
Normalne branie, ładnie zacięty w nożyczki. 4,2 kg. Dummbels Mainline 8mm. Normalnie czad. :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_05_18_9_52_16.jpeg)
-
Gratulacje pięknie połowione Bartku co to za łowisko jeśli to nie tajemnica?bardzo urokliwe miejsce chętnie bym odwiedził.Czy to nie Jezierzyce ????
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Gratulacje pięknie połowione Bartku co to za łowisko jeśli to nie tajemnica?bardzo urokliwe miejsce chętnie bym odwiedził.Czy to nie Jezierzyce ????
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Karp w Dolinie koło Kołobrzegu.
-
Uwielbiam spontaniczne wypady po pracy. W końcu wyciągnąłem rybę powyżej 10kg :) Amur ważył 12kg i mierzył 1m.
Rybołówka bez ludzi robi swoje, wpadło też parę jazi, leszczy i ładny 45cm prosiaczek :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180518/74eade7afb3969a8df70c216344503a8.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180518/5e37e1722a843fef8e529ed628a02bac.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180518/c802fec5899ddde9dd81653dfdadb7f6.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180518/af10e2ae51ebf7fdba483f6a5438b5a5.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180518/070674b08f347839a028d21d1842edbf.jpg)
-
Jak się łowi w skórzanej kurtce, to ryby same wyskakują na brzeg :P 8)
Gratulacje, Macieju! :bravo: :bravo:
-
Dzięki, jak to mówią fura, skóra i amura :)
-
Przerzucamy się na amury? Brawo!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki, jak to mówią fura, skóra i amura :)
;D :thumbup:
-
Piękne ryby, gratulacje :bravo:
-
Maćku szok ??? Super ten amur :bravo: Tylko nie pisz że na halibuta ? :P :D
-
No właśnie tym razem zero na halibuta, dzisiaj tylko słodkie: mix Chocolate Orange Method Mix + pellet Skretting, a na haku dumbels czekoladowy z ringersa :)
Ale powiem szczerze, że myślałem, że to wielki leszcz będzie, nie walczył za bardzo ten amur. Za to jak odpływał to nogi miałem mokre :)
-
Karol, Lechu i Łobuz ;) Z braku czasu na przyjemności.. chociaż tyle :) Leszków 7 szt. ,Karoli 3 szt. i Łobuzów 6 szt. ( nie robiłem fotek bo nie chciałem.Po jednej wystarczy. Do wody !)
[/img](http://)
-
Krótki wypad na Rybołówkę a w efekcie:
1pinokio (ok 5kg),
1 lin,
3 płocie,
4 leszcze,
4 karasie
4 karpie (w tym 2 misie 10,30kg i 13,65kg PB)
Parę godzinek nad wodą szybko minęło i znowu w trasę :(
-
Wczorajszy księciuniu :)
-
Wczorajszy księciuniu :)
Który to księciunio?
Słońca Życzę
-
Oczywiście że ten w czapce :D
-
I tego się trzymajmy
Słońca Życzę
-
Brawo Zbychu. Widzę że Trabucco w użyciu. :beer:
-
Piękny! :bravo:
-
Ladniutki :)
-
Ech... ale Wam zazdraszczam :P
Ja dopiero na zlocie zarzucę wędki. Dziś przygotowania i próba generalna, jutro komunia córki ;)
Maćkowi (Fisha) już gratulowałem, bo zdawał mi relację na bieżąco. Ale brava raz jeszcze za takiego amura :D :D
Patryk (Shreku82) też konkrety :bravo: . Karpiszon ponad 13kg to już nie lada rybsko.
Na rybołówce dobre dni to te z gorszą pogodą i mała presją, może uda mi się kiedyś też trafić ;)
Zbyszek- bardzo fajne fotki z księciuniem!
-
Wczorajszy księciuniu :)
Przepięknie wybarwiony. Gratulacje :)
-
Ech... ale Wam zazdraszczam :P
Ja dopiero na zlocie zarzucę wędki. Dziś przygotowania i próba generalna, jutro komunia córki ;)
Maćkowi (Fisha) już gratulowałem, bo zdawał mi relację na bieżąco. Ale brava raz jeszcze za takiego amura :D :D
Patryk (Shreku82) też konkrety :bravo: . Karpiszon ponad 13kg to już nie lada rybsko.
Na rybołówce dobre dni to te z gorszą pogodą i mała presją, może uda mi się kiedyś też trafić ;)
Zbyszek- bardzo fajne fotki z księciuniem!
Czesiu pierwsza rybka na Windcast Pickera to misiu 10,30kg :) Dzięki za pokazanie kijka i porady telefoniczne :) :thumbup:
-
Zbyszku, piękna ryba, ale oszukujesz! Masz czapkę, która ryby przyciąga :P
-
Brawo Zbychu. Widzę że Trabucco w użyciu. :beer:
Arek wędka jest zaj...sta. Liny nie mają szans. Już myślę nad kupnem wersji 3,3 m :)
-
Zbyszku, piękna ryba, ale oszukujesz! Masz czapkę, która ryby przyciąga :P
A ja myślałem, że to na mój urok osobisty, a to na czapkę lecą :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Wczoraj nocka z Mariuszem na naszej ulubionej żwirowni. Mimo paskudnej pogody, udało się złowić fajne rybki.
18,5 kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_19_05_18_1_08_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_19_05_18_1_09_09.jpeg)
-
Ja pier... :o Ile ten mutant mierzył?
-
Ja pier... :o Ile ten mutant mierzył?
Ryba miała 90 cm.
-
Potwór nie ryba ;D
Wielkie gratulacje!
-
Dzięki
-
Jędruś, napisz coś więcej :D Ile trwał hol takiego potwora. Na co wziął i dlaczego na najnowsze kulki XXX, które właśnie trafiają na półki sklepowe... i tego typu szczegóły :P
-
Gratulacje pięknie ryby !! 🎣🎣
-
Ale kosicie! :bravo:
-
Ale karpiszon ??? :bravo: :bravo: :bravo:
-
Ładny misiek :thumbup: mój to jakoś biednie przy nim wygląda ;D
-
Wczoraj nocka z Mariuszem na naszej ulubionej żwirowni. Mimo paskudnej pogody, udało się złowić fajne rybki.
18,5 kg
Twoja mina tożsama z miną karpia :)
Gratuluję potwora :bravo:
-
Graty :thumbup:piękny misiek :bravo: :fish:
-
Pięknie łowice panowie :bravo:
Jędruś jest moc :bravo:
-
Pięknie panowie :bravo:
Jędrula karpiszon masakra :thumbup:
zbyszek321 piękny lin. Po zlocie męczę cię na wspólną zasiadkę :)
-
:bravo: piękne rybki, karp fajny :)
-
Pięknie panowie :bravo:
Jędrula karpiszon masakra :thumbup:
zbyszek321 piękny lin. Po zlocie męczę cię na wspólną zasiadkę :)
Namiot i przybywasz do Drawska, będą liny z dzikiej wody :)
-
U mnie wczoraj od 8-13 na pickera jedna płotka i wymiarowy kleń :facepalm: łowiłem na kuku , a nęciłem kulami z zanęty spożywczej + pszenica i kuku , trafił się też pierwszy szczupak w sezonie , u mnie zawsze biorą pod koniec maja ,szkoda że tylko 15cm :( ale pierwsze koty za płoty, więc po południu przestawiam się na spining w ciągu 2h 10 okoni , każdy nie mniej jak 20cm głównie obrotówka , no i moja ''życiówka'' całe 32cm szczęścia :-* nigdy nie złowiłem większego okonia jak 30cm :facepalm:wziął na pomarańczowe kopytko ostatnio zakupione ,przeważnie łowię na żółte , a więc też niespodzianka jak dla mnie :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Dzisiaj tradycyjnie Wisła i przystaweczka. Rzeka jeszcze bardziej pusta niż w zeszłym tygodniu. Wyniki też gorsze - mały krąpik i trochę większy lechu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_20_05_18_12_46_28.jpeg)
Plus branie zakończone zacięciem i ... prawie zero oporu, a przypon obcięty tuż przed połączeniem z główną. Stawiam na szczeżuję :)
-
Ja dziś z kajaka 10 okoni jedna spinka i jeden szczupły 38cm ,płytko woda przejrzysta fajnie widać jak atakują przynętę :)
-
Elo, u Ciebie w tej rzeczce jest wszystko większe wytępione sieciami i prądem? :(
-
Zarybiają pewnie wędkarze z akwarium po zimie tylko :D
-
Elo, u Ciebie w tej rzeczce jest wszystko większe wytępione sieciami i prądem? :(
Tak jak pisałem wielokrotnie , nie złowiłem na tej rzece większego okonia jak 27 cm do wczoraj 32 to moja życiówka , a mieszkam i wędkuję tu 20 lat :) urodziłem się nad tą rzeką tylko parę kilometrów wyżej :P pamiętam więc jaka ryba była >:O największy szczupak 3kg 73cm w zeszłym sezonie tylko 25szt ,ale wszystko wymiarowe , jeden pod wymiar ,obecnie dziś dopiero drugi , ale zazwyczaj pojawia się tak jak teraz w połowie maja , i nigdy więcej jak 5szt nie łapię w maju :facepalm: no ale nie ganiam tylko ze spiningiem , łowię też na spławik płotki , ogólnie to nic tu ciekawego nie ma , ale jak ma być jak na ujściu z jeziora cały rok siata , potem jest tama też cały rok zamknięta , bo jest młyn i robią prąd , w dole rzeki też tama , i jak jest niski stan ,jak teraz to w sumie nic nie przychodzi z Biebrzy , czasem pokazuje się duży boleń , widziałem z bliska takie metrowe , no i z większych ryb to tylko kleń i jaź , leszcza nie ma , przeważnie łowię krąpie i płotki , na spining okonie jak widać . Siatek raczej nie stawiają ,bo nie widziałem , raczej pływają ze światłem , i pewnie walą prądem ,dziś widziałem kilka padniętych płotek , ale to może być też z młyna? bo nie ma jeszcze dużo zielska , tyle co na dnie, a co raz płynie , mogą kosić przed młynem żeby był większy uciąg, wieśniaki też jak koszą trawę na podwórku to wywalają do rzeki :facepalm: Koniec lipca /sierpień już od 5lat koszą rzekę , i wtedy to już nic nie łowię przez parę dni. Z rzeki nie biorę ryb O:)
-
Nocka z 19-20 maj 2018
Wody na Odrze bardzo mało od dwóch tygodni wędkarze narzekają że nic u nas nie bierze, jako że zawodów żadnych nie mam w ten weekend postanowiłem pojechać na nockę i zobaczyć czy faktycznie nic na Odrze się nie dzieje.
Byłem ok 17 zanecilem i przez godzinę zero jakby faktycznie ryby nie było. Zanecilem drugi raz i bach jest klen taka kilowka, przerwa i po jakiś 30-40 min leszcz i znowu przerwa po godz drugi leszcz jak się zaczął robić wieczór to parę krapi.Odra bardzo niska widać odkryte lachy z piasku w klatkach, ale zaczęła powoli się podnosić. W nocy bez szału dwa rozpiory i jeden leszcz nad ranem dwa klenie i dwa jazie. Parę fotek ważenie i ryby do wody mina wędkarza który siedział na przeciwko i widział jak kabany wracają do wody bezcenna 😄🎣.
Największy leszcz 2170 klen 1200 jaz 1600 tak więc fajne bonusy.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych zasiadek życząc udanych połowów.
-
Wróciłem z PZW :)
Zlowilem płoć. Na spławik. Taka już ładna pod 30cm.
A brań miałem ze 100. Rządziła kukurydza.
Branie zacięcie i pusto. I tak 99 razy. Haki kamasan animal 16, b911 14, b911 12.
Zielonego pojęcia nie mam dlaczego skuteczność praktycznie zerowa.
Miałem też ze 3 brania na metodę. Na włosie nuggetsy. Ryby spadły zaraz po braniu. Teraz będę siedział i myślał pół nocy...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pewnie dlatego, że rybki które Tobie brały miały 4-5 cm :D :beer:
-
Ja byłem w nocy od 20:30 do 2:30. Łącznie 21 karpi z czego najwìększego zdjęcie poniżej. Wieczorem sporo komarów a później buszują gryzonie. Jest też pozostałość po wydrze. Pan Zbyszek potwierdził, że ich odwiedza.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/840_20_05_18_6_28_44.jpeg)
-
Pewnie dlatego, że rybki które Tobie brały miały 4-5 cm :D
Co branie to zjedzona kukurydza. To było coś innego. Nawet nuggetsy dynamite zdejmowało.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Na następny raz załóż hak 18 i zobaczysz jaki olbrzym.
Przerabialem taki temat 😉🍻
-
Ja byłem w nocy od 20:30 do 2:30. Łącznie 21 karpi z czego najwìększego zdjęcie poniżej. Wieczorem sporo komarów a później buszują gryzonie. Jest też pozostałość po wydrze. Pan Zbyszek potwierdził, że ich odwiedza.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/840_20_05_18_6_28_44.jpeg)
Ładny Misiek :D :thumbup:
-
Jest mój pierwszy :fish: 8) :narybki:
-
Na następny raz załóż hak 18 i zobaczysz jaki olbrzym.
Przerabialem taki temat
Ok my masta. Zresztą, podszkole się na kursie u Ciebie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin piszę serio, zaopatrz się w 18 i zdziwisz się jakie olbrzymie sztuki się uwieszą..
Kiedyś wiązałem 18 ale to dramat 😤
-
Wróciłem z PZW :)
A brań miałem ze 100. Rządziła kukurydza.
Branie zacięcie i pusto. I tak 99 razy. Haki kamasan animal 16, b911 14, b911 12.
Zielonego pojęcia nie mam dlaczego skuteczność praktycznie zerowa.
Teraz będę siedział i myślał pół nocy...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Tu nie ma co myśleć.
Wystarczy założyć mniejszy haczyk i przynętę i zobaczysz co masz w łowisku.
Jak będzie większa ryba to drobnice i tak przegoni.
-
Mam jeszcze 18, 20 i 22, ale wiązanie tego to był kiedyś dramat. Teraz bym się nie podjął. Muszę się zaopatrzyć w maszynkę. Odzwyczaiłem się od PZW. Teraz sobie przypominam że łowiłem na 0.08 i haki 20. Wystarczyło zastosować żyłkę 0.12 i już było słabo z rybami... Szkoda, że pogoda dobra, bo najlepsze łowisko zapchane stęsknionymi piasku wrzaskunami bez dowodu ale z piwem i jednorazowymi grillami. :(
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Test nowej wędki. Flagman CastMaster Feeder 3.9m zdał egzamin. Inna duuużo większa sztuka po niewiarygodnie siłowym holu się zerwała.
-
Test nowej wędki. Flagman CastMaster Feeder 3.9m zdał egzamin. Inna duuużo większa sztuka po niewiarygodnie siłowym holu się zerwała.
Masz może na zdjeciu ugięcie po ryba tego kija? Bardzo by mi to pomogło. Pozdrawiam
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Niestety nie mam fotek z holu :(
-
Tak z ciekawości co to za ryba, jestem ciekaw co to za krzyżówka, walczył nie ziemsko
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180520/1fccde7f21acd4ddf60b2ff51eddac35.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
leszcz
-
Dzisiejsza sesja super udana w sumie 21 ryb
Poniżej najładniejsze sztuki
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180520/69fc999bf9c924a9087c0ceee96db1fd.jpg)
Amur mój nowy pb 87cm 6,5 kg
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180520/101a4ffe6fe5ab84e728dd4381bb5afc.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180520/d8edca053b1c4e010ed12b6f3a2731f5.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180520/fd1722a7c2682e80ac404749e71004f2.jpg)
Widzę że nie tylko u mnie amury się ruszyły na całego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Kurde, nigdy nie złowiłem amura! >:O
-
Jest na to rada ;)
-
Wiem, wiem ;)!
-
Złowisz na Batorówce 😃 🍻
-
Złowisz na Batorówce 😃 🍻
Złowię. Karpia :P
-
Złowisz na Batorówce 😃 🍻
Złowię. Karpia :P
Siadaj koło mnie, zapolujemy na amura, kuku już ugotowane 😃🍻
-
Pomyślimy :)
-
Dasz radę Michał! :P Wkońcu się uda ;) ja w życiu złapałem ze 3szt, z czego największy miał ok 3kg i to jeszcze dawne dzieje :) też bym chętnie z jakimś się zmierzył
-
Złowisz na Batorówce
Złowię. Karpia
Siadaj koło mnie, zapolujemy na amura, kuku już ugotowane
Pomyślimy :)
Ja siadam z obok!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Kolejna nocka na "moim jeziorze" zaliczona.
Wschodni wiatr, wysokie ciśnienie, to musiało się odbić na wynikach :P ;)
Słabiutko.
2 płotki i 2 niewielkie liny.
Większy 36 cm złowiony ok. 2.30 w nocy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_59_18.jpeg)
Mniejszy a w zasadzie maluch- 27 cm - 5.30 rankiem :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_58_02.jpeg)
Miałem gościa na stanowisku (dokładnie wokół) bo fruwał z lewa na prawą, ale podejść bliżej się nie pozwalał :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_53_42.jpeg)
Rozmiar linów jeszcze nie ten ;) ale dobrze, że coś zaczyna się ruszać :)
-
Kolejna nocka na "moim jeziorze" zaliczona.
Wschodni wiatr, wysokie ciśnienie, to musiało się odbić na wynikach :P ;)
Słabiutko.
2 płotki i 2 niewielkie liny.
Większy 36 cm złowiony ok. 2.30 w nocy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_59_18.jpeg)
Mniejszy a w zasadzie maluch- 27 cm - 5.30 rankiem :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_58_02.jpeg)
Miałem gościa na stanowisku (dokładnie wokół) bo fruwał z lewa na prawą, ale podejść bliżej się nie pozwalał :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_05_18_9_53_42.jpeg)
Rozmiar linów jeszcze nie ten ;) ale dobrze, że coś zaczyna się ruszać :)
Piękne :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: :beer:
-
Graty Radek. Lin, to lin! :)
-
Radku, :bravo:
Dla wszystkich innych, co połowili również 👏 👏 👏
-
Mi w ten weekend udało się złowić dwa linki jeden naprawdę ładny grubasek miał 50 cm, ile ważył nie wiem. Podziękowania dla Pana Zbyszka (Zbyszek321) który nauczył mnie wędkowania na metodę dzięki której zaczynam łowić takie rybki :)
-
Mi w ten weekend udało się złowić dwa linki jeden naprawdę ładny grubasek miał 50 cm, ile ważył nie wiem. Podziękowania dla Pana Zbyszka (Zbyszek321) który nauczył mnie wędkowania na metodę dzięki której zaczynam łowić takie rybki :)
Piękny prosiaczek :D
-
Ależ przepiękny! :bravo:
A i kładka jakoś znajomo wygląda ;)
-
Ależ przepiękny! :bravo:
A i kładka jakoś znajomo wygląda ;)
Naucz młodego, to się odwdzięczy. Patryk złowił dwa, ja jednego :)
-
Mój leszczyk z Mozy - 3.9 KG
A tak po za tym gratuluje wszystkim wyników, sezon widac w pełni !!!
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_21_05_18_1_29_05.jpeg)
-
Chyba połknął piłkę od siatkówki ???
Gratki :)
-
Mój leszczyk z Mozy - 3.9 KG
A tak po za tym gratuluje wszystkim wyników, sezon widac w pełni !!!
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_21_05_18_1_29_05.jpeg)
ŁaŁ :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Co ten Lesio połknął??? Piękna rybka :thumbup: :bravo:
-
Może go na kolanie czy czym innym oparł ?
Słońca Życzę
-
No chyba że wszystkie kulki z miejscówki wtrąbił :P
-
Ależ przepiękny! :bravo:
A i kładka jakoś znajomo wygląda ;)
Naucz młodego, to się odwdzięczy. Patryk złowił dwa, ja jednego :)
Co się dziwisz Zbysiu.
Ma się ten talent edukacyjny :D :bravo:
Dobry nauczyciel to i efekty przyszły.
Przepiękna ryba. :thumbup:
Moje marzenie - osiągnąć tą granicę - 50 cm
-
"Leszczyk z Mozy" ;D
No to jakie tam pływają leszcze ?
Gratuluję :bravo: :thumbup:
-
Gratuluję, Panowie! :bravo:
Ja wczoraj, przy okazji wizyty u rodziców, wybrałem się na kilka godzin na Ostoję Górecką.
Krótki wypad, bo tylko 4 godzinki łowienia, ale kilka ciekawych rybek udało mi się przechytrzyć.
Wypocząłem, a do tego zrobiłem porządki w zanętach ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_21_05_18_8_54_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_21_05_18_8_55_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_21_05_18_8_55_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_21_05_18_8_55_55.jpeg)
I taki dublecik ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_21_05_18_8_55_41.jpeg)
-
No to Maciuś połowiłeś , gratulacje :)
-
Dzięki :)
Mam nadzieję, że uda się fajnie połowić na Batorówce :)
-
"Leszczyk z Mozy" ;D
No to jakie tam pływają leszcze ?
Gratuluję :bravo: :thumbup:
Szczerze mówiąc to nie wiem. Byłem w NL tylko 2 dni. Miejscówka wytypowana na mapach google. Brzegi rzeki to jakiś hardcore jest. Karpie tam do 60lb, a leszcze przypuszczam że giganty pływają.
-
Nowe Leszczowe PB z niedzieli 65cm. Poza tym kilka sztuk w przedziale 50 do 61 cm. Ponad 20kg prawdziwych łopat. Nęciłem spombem kuku i konopie. Łowiłem na methodę, przynęta kukurydza. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/5c3d4e3bcc2656c68f5710ff21283936.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/bb4c93c7c53be72b412f02e354c7dc0a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/288cbe4ca37d509fc73fbfe45a8ba914.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/e45bd77cbf7eec2fca39d2c11cfa23d2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/49581695422d19acbc193855cc32fc7b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180521/7e3be26f6478aba19d83c497fed48fd8.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Ja bym na twoim miejscu wykasował to pierwsze zdjęcie
-
O, człowieku. Zniszczyłeś mnie tymi lechami :o
Ale kolega powyżej dobrze radzi. Wytnij siebie z tego zdjęcia tak, żeby łowiska nikt nie poznał, bo zaraz będziesz tam miał inwazję dziadów i wszystko wytłuką.
-
Dzięki :)
Mam nadzieję, że uda się fajnie połowić na Batorówce :)
Połowimy :beer: :fish:
-
MichalK masakrystyczna łopatologia :thumbup: :beer:.
-
MichalK - przegłeś ;)
:bravo:
-
Masakra Lesie :)
-
Piękne łopaty :bravo: :bravo: :bravo:
-
:bravo: :)
-
U mnie dzisiaj monotematyczna zasiadka bo same lechy ;) Nie liczę masy krąpi do 1kg. Wpadło 19 łopat, PZW. Królowały waftersy ringersa chocolate orange. Nęcone spombem mieszanką ziaren. Ryby tradycyjnie powróciły do wody :thumbup:
(https://images84.fotosik.pl/1076/344011f139f8d501med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/344011f139f8d501)
-
U mnie dzisiaj monotematyczna zasiadka bo same lechy ;) Nie liczę masy krąpi do 1kg. Wpadło 19 łopat, PZW. Królowały waftersy ringersa chocolate orange. Nęcone spombem mieszanką ziaren. Ryby tradycyjnie powróciły do wody :thumbup:
(https://images84.fotosik.pl/1076/344011f139f8d501med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/344011f139f8d501)
Kolejny raz.. Szacunek1 :)
-
U mnie dzisiaj monotematyczna zasiadka bo same lechy ;) Nie liczę masy krąpi do 1kg. Wpadło 19 łopat, PZW. Królowały waftersy ringersa chocolate orange. Nęcone spombem mieszanką ziaren. Ryby tradycyjnie powróciły do wody :thumbup:
Wygląda jakby były tego samego rozmiaru wszystkie :) Ładne stadko :thumbup:
-
Pozazdrościłem chłopakom leszczy i pojechałem na moją leszczową miejscówkę PZW. Trzy godzinki, 13 leszków między 40 a 50. Największy 52 został uwieczniony.
-
Pozazdrościłem chłopakom leszczy i pojechałem na moją leszczową miejscówkę PZW. Trzy godzinki, 13 leszków między 40 a 50. Największy 52 został uwieczniony.
Niech to szlag trafi, od nas chyba lechony się wyprowadziły :'(
Michał, faja przygoda. Na co gryzły?
-
Rzekłbym, że na wszystko, więc łowiłem na pinky boya i na kuleczkę ananasową od SB. To moje niezawodne przynęty tam i nie kombinuję.
Najważniejsza jest zanęta. Ciemno-zielona, dużo mielonych pelletów, mączka od Katmaya.
-
Rzekłbym, że na wszystko, więc łowiłem na pinky boya i na kuleczkę ananasową od SB. To moje niezawodne przynęty tam i nie kombinuję.
Najważniejsza jest zanęta. Ciemno-zielona, dużo mielonych pelletów, mączka od Katmaya.
I wszystko jasne 8)
-
Witam,
Tydzień temu ostatni raz byłem za białą rybą, a w szczególności za dużą płocią. Tym razem już tak kolorowo nie było, ale jakieś większe sztuki udało się przekonać do przynęty.
Przyczyną przypuszczam była pogoda, a mianowicie brak pogody, ponieważ niebo w większości zachmurzone i temperatura już nie taka jak ostatnio.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_1_53_43.jpeg)
Tym czasem latam trochę za kąsaczami, ale z nimi również szału nie ma. Do tej pory udało się wyjąć jednego wymiarowca na kilka mniejszych.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_1_54_00.jpeg)
Jeszcze w między czasie pozwiedzałem trochę wody w swoich okolicach, aby zorientować się co ludzie łowią, lecz za dużo się nie dowiedziałem, bo mało kto miał efekty :/
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_02_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_02_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_03_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_04_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_05_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_05_56.jpeg)
-
Przepiękne mamy wody. Każdy Anglik by nam pozazdrościł... widoków.
A płotka szok :bravo:
-
Piekne okolice :bravo:
-
Pozazdrościłem chłopakom leszczy i pojechałem na moją leszczową miejscówkę PZW. Trzy godzinki, 13 leszków między 40 a 50. Największy 52 został uwieczniony.
Brawo :bravo:
-
U mnie dzisiaj monotematyczna zasiadka bo same lechy ;) Nie liczę masy krąpi do 1kg. Wpadło 19 łopat, PZW. Królowały waftersy ringersa chocolate orange. Nęcone spombem mieszanką ziaren. Ryby tradycyjnie powróciły do wody :thumbup:
(https://images84.fotosik.pl/1076/344011f139f8d501med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/344011f139f8d501)
Piekne ryby gratuluje :bravo:
Ale wyjde na pontnika.... forum postępowe i nikt nic ... nie żebym sie czepiał ...ale jeśli to woda pzw to obowiązuje regulamin...
Czy ilość zlowionych i potem przetrzymywanych ryb ryb jest z godna z regulaminem wody pzw na jakiej łowiłeś...
Jeśli tak.to przepraszam... bo wiele fotek jest robionych dla poklasku z opisem wrociły do wody.... przypomne zgodne z regulaminem pzw ryba w siatcce liczy sie do limitu i nalezy ja od razu wpisac do rejestru... inaczej to wykroczenie. No chyba ze masz inny regulamin.
-
Ostatni leszczowo-linowy trening dał mi taką oto 2kg zieloną piękność Oraz mniejszą 1.5kg.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180522/f6b7a974989a8c617b3573af5e935f6b.jpg)
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Zielone cudeńko :bravo:
-
Przepiękny księciunio :) :thumbup: :bravo:
-
Mosteque gratulacje - piękny wynik :D :thumbup:
Piekne ryby gratuluje :bravo:
Ale wyjde na pontnika.... forum postępowe i nikt nic ... nie żebym sie czepiał ...ale jeśli to woda pzw to obowiązuje regulamin...
Czy ilość zlowionych i potem przetrzymywanych ryb ryb jest z godna z regulaminem wody pzw na jakiej łowiłeś...
Dziękuję za gratulacje. Na tej wodzie nie obowiązuje żaden limit na leszcza.
-
Mosteque gratulacje - piękny wynik :D :thumbup:
Piekne ryby gratuluje :bravo:
Ale wyjde na pontnika.... forum postępowe i nikt nic ... nie żebym sie czepiał ...ale jeśli to woda pzw to obowiązuje regulamin...
Czy ilość zlowionych i potem przetrzymywanych ryb ryb jest z godna z regulaminem wody pzw na jakiej łowiłeś...
Dziękuję za gratulacje. Na tej wodzie nie obowiązuje żaden limit na leszcza.
Oki po temacie.
-
Ale macie wyniki!!!
Pozazdrościć
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Witam,
Tydzień temu ostatni raz byłem za białą rybą, a w szczególności za dużą płocią. Tym razem już tak kolorowo nie było, ale jakieś większe sztuki udało się przekonać do przynęty.
Przyczyną przypuszczam była pogoda, a mianowicie brak pogody, ponieważ niebo w większości zachmurzone i temperatura już nie taka jak ostatnio.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_1_53_43.jpeg)
Tym czasem latam trochę za kąsaczami, ale z nimi również szału nie ma. Do tej pory udało się wyjąć jednego wymiarowca na kilka mniejszych.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_1_54_00.jpeg)
Jeszcze w między czasie pozwiedzałem trochę wody w swoich okolicach, aby zorientować się co ludzie łowią, lecz za dużo się nie dowiedziałem, bo mało kto miał efekty :/
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_02_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_02_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_03_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_04_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_05_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_22_05_18_2_05_56.jpeg)
Stwierdzam jedno kolego widoki bajka. Zazdroszczę takich dzikich wód.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Piękne ryby :bravo:
Ja też coś tam dzisiaj połowiłem po pracy, może jakąś dwucyfrówkę gdzieś wrzucę jutro, dzisiaj brak sił.
-
Muszę się pochwalić, po raz pierwszy mam miejsce na podium, niestety najniższe ale zawsze coś bo patrząc na wyniki innych to szału nie było z braniami. Zanęta kolegi Luka z yt, niestety traper karpiowy przysłonił zapach peletów i MMM... Pucharów nie dostajemy. :narybki:
-
Gratulacje :bravo:
-
Witam, nie mam jak zmniejszyć zdjęć więc wklejam link zobaczcie co wczoraj połowiłem :D
http://www.glospasleka.pl/artykuly/wyjatkowy-dzien-pana-piotra,a,44155.html
-
Witam kolegów, pytanie kieruje głównie do kolegów z Wrocławia łowiących z gruntu na feeder - chodzi mi o Odrę w okolicach ujścia Bystrzycy, nie liczę, że znajde osobę, która tam łowi, ale może będę mial tyle szczęścia.. Mam tam feederowe zawody (nocne), czasu niestety mało, aby samemu sprawdzić, ciekaw jestem, czy coś tam skubie :D dziękuje, za wszelkie informację!
-
Witam, nie mam jak zmniejszyć zdjęć więc wklejam link zobaczcie co wczoraj połowiłem :D
http://www.glospasleka.pl/artykuly/wyjatkowy-dzien-pana-piotra,a,44155.html
Ładny połów :bravo: :thumbup:
-
Ostatnio otrzymałem w prezencie karpiówkę i postanowiłem ją wypróbować na łowisku mojego koła PZW. Taki efekt: amur 70cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1185_22_05_18_11_31_14.jpeg)
-
Konkretna uklejka! :bravo:
-
I ryba ładna i zdjęcie też ;)
-
To i ja się pochwalę 🎣🐟
53 cm 2.2kg
Oczywiście PB
-
Zielona piękność :bravo: :thumbup:
-
Uuu, ależ piękny!
-
Cudo lin :bravo: :bravo: :bravo: Gratuluję.
-
I miejsce jakby znajome.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
63 na spławiczek :-)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180524/7d024c9fda5ffa3d3a46dff2c866f621.jpg)
Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka
-
To już musiał pojeździć :bravo:
-
63 na spławiczek :-)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180524/7d024c9fda5ffa3d3a46dff2c866f621.jpg)
Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka
Fajna musiała być zabawa :thumbup: :bravo:
-
Spławik i Grunt to mój ulubiony portal wędkarski dzięki któremu zawdzięczam swoje sukcesy nad wodą, dzięki któremu nauczyłem się analizować swoje porażki.
Poniżej wpis na mojej ulubionej grupie FB.
https://www.facebook.com/groups/594991520601163/permalink/1353177134782594/
DZIĘKUJE GRUPOWICZE !!
-
To już musiał pojeździć :bravo:
10 minut, poszło w sumie szybko :-)
Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Na pickerka i kuku, szalona była jazda :P :P
I jeszcze synuś z porannym leszczuniem ;D
-
:bravo: :bravo:
-
Ładnie :thumbup:
-
Niezła zdobycz no i ten uśmiech :) na twarzy.Gratuluję zdobyczy.
-
Poranny wypad nad Wisłę. Wędkarzy już trochę więcej, niż w poprzednich tygodniach, w wodzie też spory ruch, ale... wyniki niezbyt okazałe. Klasycznie przystawka spławikowa. Brania zaczęły się, gdy już poważnie rozmyślałem o zwinięciu wędek. Najpierw mała krasnopiórka - solidne zdziwko, bo w Wiśle, a nie na jakimś starorzeczu, pierwszy raz mi się trafiła. Potem leszczyk, nieduży, około 45 cm, ale ładnie walczył, jak na leszcza...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_27_05_18_1_31_51.jpeg)
A zaraz po nim następny - niestety chwilę po zacięciu zszedł z haka i łowienie się skończyło.
-
Relacja z nocki na "moim jeziorze".
Przez większą część nocy towarzyszyły mi grzmoty i błyskawice, które szczęśliwie mnie omijały.
Udało mi się złowić niewielkiego leszcza - 42 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_49_56.jpeg)
Z kolejnych 2 brań, spiąłem rybę ( prawdopodobnie mały leszcz).
Około godz. 4.00 moje szczęście się skończyło i burza mnie dopadła. :rain:
Następne 3 godziny deszczu przemoczyły mnie solidnie.
Mimo wszystko starałem się wytrwać i udało mi się złowić niewielkiego lina, a później wzdręgę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_50_38.jpeg)
Kolejny lin był trochę większy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_51_19.jpeg)
Deszcz padał w najlepsze:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_49_14.jpeg)
Nie przeszkadzało to jednak żerującym linom, bowiem kolejne 2 "prosiaczki" skusiły się na moje przynęty.
2 ładne samiczki 39 cm - 1,15kg i 42 cm - 1,33 kg ukoronowały moje połowy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_51_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_05_18_1_52_20.jpeg)
Przemoczony ale zadowolony, odczekałem na ustanie deszczu by doprowadzić do porządku
wędkarski ekwipunek. Wędkowanie zakończyłem ok. 9.30.
Ciężko wypracowane :rain: rybki, ale satysfakcja tym większa ;) :D
-
@Tench_fan
Piękne linki :bravo:
-
Zazdraszczam :bravo: u mnie ciągle drobny okoń :facepalm: wczoraj 3 +3 spinki , dziś 13 okonków i parę spinek , przynęta obrotówka w portkach :P. Ja wędkuję blisko domu ,ale jak zanosi się na deszcz , to w moim ekwipunku znajduje się poncho Holenderskie i kawałek sznurka :thumbup: polecam.
-
Gratulacje dla wszystkich łowców.
Tydzień temu na ''Naszej'' rzece spędzili kilka nocek chłopaki z UK. Wyniki marne jak na rzekę Marną dlatego postanowiliśmy troszkę przygotować stanowiska zanim zaczniemy 48h zasiadkę
Dwa dni nęciliśmy wielkimi kulami zrobionymi z gliny, kukurydzy, pszenicy, pęczaku, konopi,orzecha tygrysiego,łubinu,pelletu i kulek proteinowych.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863895_20180523_195934.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863894_20180523_195940.jpg)
Pierwsza rybka pojawiła się już po krótkim czasie około godziny 19-tej. Piękny dziki karp, który pokazał jak się walczy.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863872_20180525_190943.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863869_20180525_190950.jpg)
Kolejną rybka była piękna Świnka
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863864_20180526_091208.jpg)
W nocy jedynymi rybami jakie chetnie współpracowały były leszcze, wielkie krąpie i malutki karpik.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863863_20180526_230107.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863868_20180526_235933.jpg)
Drugiego dnia duże piiiiii około godziny 16-tej i melduje się urokliwy ale brzydki karp :P
Widać po uśmiechu, ze miał styczność z narwanym karpiarzem.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863871_20180526_155121.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863870_20180526_155126.jpg)
Ostatnia rybka zasiadki jest pierwszy w tym sezonie sumik.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/27/11863873_20180527_092914.jpg)
Pozdrawiam Serdecznie
-
Piękne rybki Sebastian :bravo: :thumbup: Widać nie zapomnieliście jak kosić na rzece :D pozdro
-
Sebek w krainie czarów ;D
-
Piękne wyniki Sebek :thumbup: :bravo: jest co podpatrywać ;) :)
-
Ech... Marna ta Wasza Marna :D
Jak zwykle pięknie :bravo:
-
Żeby nie było, że nic nie łowiłem na Batorówce ;)
(https://s25.postimg.cc/3nm21mxv3/Zdj_cie0196.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/mfxx589ov/Zdj_cie0197.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/4pw8k68yn/Zdj_cie0198.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/mfxx58hen/Zdj_cie0199.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/ni83nrksf/Zdj_cie0200.jpg) (https://postimages.org/)
To jakaś 1/5 złowionych ryb na zlocie. Jak na łącznie kilka godzin łowienia to było ok :)
-
Początek dwudniowej zasiadki
42 cm waga 1,9 kg zapowiada się dobrze (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180527/4d113359225752aaa8d937ebf90c71f7.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
Nie no kur.a ale karas 👏👏👏👍 gratulacje.
-
Liny, Francja i Karaś -----> :bravo: :bravo: :bravo: ;)
-
Nie myślałem, że tak olbrzymie karasie istnieją, teraz czytam, że rekord Polski to 4.10kg. Tak długo i intesywnie interesuje się wedkarstwem, a jednak i tak jestem mega zaskoczony.
-
Co za karaś !
:thumbup: Na Twoje konto.
Do konkursu na zdjęcie miesiąca maja jak znalazł :)
-
Kuba gratulacje ten karaś nie jedno w życiu widział ??? Piękna duża ryba.Francja też ładnie łowi , wachlarz gatunkowy szeroki , gratki. :beer:
-
Ale łowicie...gratulacje ;D ;D
-
Tylko pozazdrościć połowów :thumbup:
-
Jaki staruszek :o :bravo:
-
Miażdżący karaś! ??? Gratulacje :thumbup:
-
Taki karaś jest moim marzeniem :bravo:
-
Przepiękny. Brawo
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Chciałbym kiedyś złowić takiego karasia. Piękna ryba. :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Karach rozwalił system! :bravo:
-
To jest mój najlepszy karasiowy wypad w życiu od wczoraj w dwóch złowiliśmy 14 sztuk. W ciągu 10 minut na brzegu wylądowały 3 złote karasie. Najmniejszy że złowionych miał 36 cm Co jakiś czas wpadają liny. Do tego mieliśmy dziesiątki leszczy.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/742c01f0c7329fb529db0a566ab1a03c.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/240ec54e4cdd847f40b86c9f46ad1c0e.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
Po prostu pięknie :thumbup: Gratuluję pięknych karasi i linów :bravo: :beer:
-
Kubator, a gdzie Ty w ogóle jesteś, bo chyba nie w Polsce ???
-
Wczoraj brałem udział w zawodach organizowanych przez moje koło. Zawody były rozgrywane na komercji jak co roku w maju. Pomny porażek z poprzednich lat, postanowiłem że w tym roku bedzie inaczej. Muszę zaznaczyć, że na komercjach nie łowię w ogóle oprócz właśnie tych corocznych zawodów. Po przeanalizowaniu wszystkich poprzednich wtop, udało się zająć wczoraj 2 miejsce z wynikiem 6,10 kg. Na tą wagę złożyły się tylko liny i karasie. Brak kontaktu z karpiem. Jestem z siebie mega zadowolony. A i oczywiście wielkie dzięki dla Luka za filmy, dzięki którym udało się wczoraj fajnie połowić.
-
Kubator: zaproś mnie kiedyś na te fajne karasie (pospolite, bo srebrzyste mam blisko siebie), a ja Cię zaproszę na moje standardowe karpiki ... ;)
-
Kubator, a gdzie Ty w ogóle jesteś, bo chyba nie w Polsce ???
To wszystko nasze polskie rybki z wielkopolskiego cały czas wpada coś nowego ten wypad zapamiętam na dlugo.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/01de7071f43f1898da7aeace6acc6bce.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/6ee236d54aee1aefcc73a1c2d8faa05e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/77abeddaa9caa860ef9deee82a3e5c10.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
Wczoraj brałem udział w zawodach organizowanych przez moje koło. Zawody były rozgrywane na komercji jak co roku w maju. Pomny porażek z poprzednich lat, postanowiłem że w tym roku bedzie inaczej. Muszę zaznaczyć, że na komercjach nie łowię w ogóle oprócz właśnie tych corocznych zawodów. Po przeanalizowaniu wszystkich poprzednich wtop, udało się zająć wczoraj 2 miejsce z wynikiem 6,10 kg. Na tą wagę złożyły się tylko liny i karasie. Brak kontaktu z karpiem. Jestem z siebie mega zadowolony. A i oczywiście wielkie dzięki dla Luka za filmy, dzięki którym udało się wczoraj fajnie połowić.
Gratulacje
Słońca Życzę
-
Kubator, no to tym większy szok i :bravo:
-
Kubator: zaproś mnie kiedyś na te fajne karasie (pospolite, bo srebrzyste mam blisko siebie), a ja Cię zaproszę na moje standardowe karpiki ... ;)
Chetnie, ale to niestety nie moje okolice ️ to łowisko w Poznaniu na które mam tylko 160 km.
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
Coś pięknego.
Zdjęcia też.
ra ra ra ra ra
-
Żartowałem :) (z karasiami)
Kiedyś łowiłem na łowisku z dużymi karasiami pospolitymi na Pomorzu.
Ale poniosłem klęskę. Największy mój, tylko 21 cm.
a 2 gości regularnie (czyli prawie codziennie) łowiło sztuki ponad 35 cm - bardzo wysokie i niestety je żarli.
Jak tam wróciłem za jakiś czas - trochę douczony - karasi już się nie łowiło. :(
-
Kubator, a gdzie Ty w ogóle jesteś, bo chyba nie w Polsce ???
To wszystko nasze polskie rybki z wielkopolskiego cały czas wpada coś nowego ten wypad zapamiętam na dlugo.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/01de7071f43f1898da7aeace6acc6bce.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/6ee236d54aee1aefcc73a1c2d8faa05e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/77abeddaa9caa860ef9deee82a3e5c10.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Piękne karasie i liny :bravo: :thumbup:
Co to za łowisko jeśli można wiedzieć?
-
Ja w sobotę wziąłem się za odławianie japońców ze stawu, złowiłem kilka, za to złociaków i linków złowiłem więcej, oba gatunki grube, gotowe do tarła.
-
Łowisko szachty w Poznaniu. Wpadł też słusznych rozmiarów karaś srebrzysty 46 cm (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/4470f51e58ec243b4e636a4c6555498b.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
Ić mię jusz stont, człowieku! :o
-
Łowisko szachty w Poznaniu. Wpadł też słusznych rozmiarów karaś srebrzysty 46 cm (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180528/4470f51e58ec243b4e636a4c6555498b.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
I widzę po palcach, że mięsiarza załatwiłeś ;)
Kawał ryby. Taki Karaś to już ryba przez duże R.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To skoro jestes na Szachtach, to czekamy na karpiki +20
-
20 + niestety nie chciały brać. Jednak w nocy 13,5 kg się uwiesiło
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/7482be973d95c3d0efb866b489509fef.jpg)
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: :)
-
Piękny :) :thumbup:
-
Dzisiaj bardzo fajna nocka/poranek na mojej zaporówce PZW :) Po grubym nęceniu ziarnem i peletem w łowisko weszły ładne leszcze. Udało się trafić 20szt. Na jednej wędce pelety sonu kiełbasa/ochotka/czosnek a na drugiej waftersy ringersa chocolate orange. W podajniku mieszanka peletów coppens. Delikatna przewaga waftersów jeśli chodzi o leszcze. Waftersy dały też dwa ładne bonusy w postaci karpi 4,90kg (63cm) i 10,30kg (81cm). Z mniejszym poszło łatwo, ale z większym była zabawa na kilkadziesiąt minut, żeby wyjąć go na żyłkę 0,23 i przypon fluorocarbon 0,19 :) Woził mnie jak szatan ;D
(https://images84.fotosik.pl/1081/1823fa7c2c5f747fmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/1823fa7c2c5f747f)
(https://images82.fotosik.pl/1083/94c076a6acc69a3emed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/94c076a6acc69a3e)
(https://images81.fotosik.pl/1082/699bd141b21c32c7med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/699bd141b21c32c7)
-
Masakra :bravo:
-
Ale połowiłeś leszczy, brawo :bravo:
-
... Tak wiem, wiem to tylko leszcze, ale ponad 60 sztuk z dwóch nocek. Brały na tonące kuleczki i na popki. Wypad zaliczam do udanych
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz1.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz2.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz3.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz4.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz5.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz6.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszcz7.jpg)
wszystkie wróciły do wody ... a tak wygląda moja miejscówka
(http://b7studio.co.uk/Fishing/widok1.jpg)
-
Extra połów :thumbup: PZW czy komercja?
-
"Tylko" leszcze??? ??? ???
Człowieniu, dałbym wiele za taki wypad..
Wielkie brawa dla wszystkich, kosicie niemiłosiernie
-
Pięknie łowicie, ależ rybska! :thumbup: Kubator, za te karasie wielkie :bravo: :bravo: :bravo:. To się nazywa okaz! Liny i karpie też okazałe, świetna woda!
Bartek widzę zaliczyłeś niezły połów leszczowy :thumbup: Wkrótce dołączę do Ciebie :)
Wypada zamieścić tez kilka ryb które wpadły u mnie podczas wizyty w Polsce i Czechach. Największe to życiówka amura 96 cm i 10.5 kg oraz solidny karp z czeskiej wody - 14.5 kg.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/nhED8A.jpg) (https://imageshack.com/i/ponhED8Aj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/8xQKxl.jpg) (https://imageshack.com/i/pm8xQKxlj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/vNeIjc.jpg) (https://imageshack.com/i/pnvNeIjcj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/3MjnJ3.jpg) (https://imageshack.com/i/pn3MjnJ3j)
-
Łowisko szachty w Poznaniu. Wpadł też słusznych rozmiarów karaś srebrzysty 46 cm
Na japońce już patrzeć nie mogę, ale tego prawdziwego, złotego karasia zazdroszczę bardzo. Coś takiego widziałem ostatnio na początku lat 80 tych w mojej okolicy.
Pozdrawiam
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Hej,
Otrzymałem kilka zapytan jaki mam sposob na leszcze. Wiec tak, łowie na
feeder z metoda i feeder z koszykiem.
Najlepsze wyniki były na koszyk. 30g 3cm dlugi i 3cm szeroki. przypon okolo 35cm zyłka, oraz metoda 48g przypon fluocarbon 10cm na hakach 10 i 12 z mikro zadziorem.
teraz tak, łowie na kuleczki i dumbelsy o smaku żurawiny i kraba na bazie mączki z kryla oraz mączki rybnej. Kuleczki i dumbelsy sa lekko miekkie idealnie krusza sie w palcach . Sprawdzaly mi sie kulki o rozmiarze 10mm i 12mm. mała ciekawostka kolor pomaranczowy byl ignorowany. czerwony, rozowy i fiolet dawaly ładne wyniki .
Spoduje gotowana kukurydza, konopia , pellety 2mm/4mm/6mm i pokruszonymi kulkami - wszystko zalane krylem i żurawina - miesznaka jest mokra, ale sypka na tyle ze nie robią się kule.
czasami robię z tej mieszanki siateczki pva dlatego dosypuje jeszcze soli. Nie dolewam wody.
Zanęta do koszykow i metody - 50/50 pellet 2mm i zaneta (obojetnie jaka kupisz do metody, ma byc lepka) zalewam krylem i żurawiną . odstawiam na jakies 30-40min, jesli dalej sie kiepsko skleja dodaje :P Horlicks Tradycyjny Napój Słodowy w proszku 8).
Czasem lowie tam na czerwone robaki z zadowalajacym wynikiem, natomiast biale mi sie tam nie sprawdzaly. moze wina pogody lup pory roku.
Z tydzien wybieram sie ponownie wiec porobie kilka fotek jak to dokladnie u mnie wyglada.
Pozdrawiam
Bartek
(http://b7studio.co.uk/Fishing/leszczu.jpg)
-
Gratuluję wszystkim co połowili :)
Ja w weekend znowu pobawiłem się z drobniczką :)
-
Gratuluję wszystkim co połowili :)
Ja w weekend znowu pobawiłem się z drobniczką :)
:thumbup: :bravo: zazdroszczę i takich rybek :) jak człek w robocie całe dnie spędza to takie rybki by poprawiły nastrój :thumbup: ;)
-
Gratuluję wszystkim co połowili :)
Ja w weekend znowu pobawiłem się z drobniczką :)
Chyba na mojej rzece łowiłeś >:O bo u mnie takie są :P
-
To zbiornik zaporowy :)
-
Gratulacje dla łowiących ,Bartek takie leszcze to marzenie niejednego wędkarza ??? :beg: ja do nich należę ;)
Luk potężne ryby Gratulacje :thumbup: :beer: konkretne karpiowanie.
Kolejna rodzinna nocka na zbiorniku PZW za nami.Przy okropnym upale ryby nie chciały współpracować :sun: nie zrażeni niepowodzeniem szykowaliśmy się do nocki.O godzinie 3 w nocy obudził nas solidny odjazd na jednej a wędek.Na miękkim i krótkim kiju Prologic C.O.M hol z około 120 metrów okazał się bardzo emocjonujący i zarazem męczący.Żona fachowo podbiera rybę .Szybka sesja nocnego karpia i powrót do wody.Rano mały karpik pełno łuski, leszczyk i to by było na tyle.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_29_05_18_8_19_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_29_05_18_8_20_41.jpeg)
-
Ładne rybki :bravo:
-
Karpiszony, amury, olbrzymie krasie, liny, fajne leszcze. Kurcze ale łowicie :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
Ja dziś przez 6h tylko jednego klenia zlowilem. :'( :'( :'(
Miał całe 30cm.
-
Całkiem udany wypad na łowisko Karasiowo. Osobiste rekordy pobite w dziedzinach: Lin (54 cm) i Karaś (43 cm). Wpadło jeszcze trochę karasi 40+, jeden mniejszy lin i karpik. Wszystko na metodę za wyjątkiem mniejszego lina, który poszalał na odległościówce.
-
Pięknie :bravo:
-
Pięknie :bravo:
Dzięki dzięki. Chciałem trochę zareklamować to łowisko. Może nie ma milionów ryb ale jak pokombinować to można coś jak widać wyciągnąć.
Poza tym nie jest to jakiś staw wykopany pośrodku pola ale przepięknie położone i zadbane miejsce.
-
Ładnie 🎣 brawa za życiowki lin ponad 50+ to już jest coś 😊 muszę się tam kiedyś wybrać ☺😎
-
Ładnie 🎣 brawa za życiowki lin ponad 50+ to już jest coś 😊 muszę się tam kiedyś wybrać ☺😎
Polecam. Sekret polega na nęceniu i łowieniu grubymi frakcjami. Tam jest zatrzęsienie niedużych płoci, które pożrą każdą ilość kukurydzy konserwowej i nie przepuszczą nawet dumbellsom 7 mm na haczyku :)
-
Masz racje z tym, że to fajne łowisko... Byłem i mimo, że nie odniosłem spektakularnych sukcesów, to warto choć raz być.
-
Pięknie łowicie :thumbup: :)
-
Pięknie :bravo:
Dzięki dzięki. Chciałem trochę zareklamować to łowisko. Może nie ma milionów ryb ale jak pokombinować to można coś jak widać wyciągnąć.
Poza tym nie jest to jakiś staw wykopany pośrodku pola ale przepięknie położone i zadbane miejsce.
Witam
Byłem kilka razy na tym łowisku, piękne miejsce. Jeżeli dobrze pamiętam opowieść właściciela to po II wojnie światowej zaczęto tam wydobywać torf. Po kilku latach eksploatacji dokopano się do warstw wodonośnych i wyrobisko zostało zalane. Powstał zbiornik z wodami borowinowymi ze względu na torf zalegający na dnie. Do lat 90tych zbiornik był uczęszczany przez okoliczną ludność, szczególnie kobiety, ze względu na lecznicze właściwości wód. Kąpiel w takich wodach pomaga w leczeniu wielu chorób i schorzeń.
Piękne liny i karasie.
Pozdrawiam
-
Pięknie łowicie, ależ rybska! :thumbup: Kubator, za te karasie wielkie :bravo: :bravo: :bravo:. To się nazywa okaz! Liny i karpie też okazałe, świetna woda!
Bartek widzę zaliczyłeś niezły połów leszczowy :thumbup: Wkrótce dołączę do Ciebie :)
Wypada zamieścić tez kilka ryb które wpadły u mnie podczas wizyty w Polsce i Czechach. Największe to życiówka amura 96 cm i 10.5 kg oraz solidny karp z czeskiej wody - 14.5 kg.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/nhED8A.jpg) (https://imageshack.com/i/ponhED8Aj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/8xQKxl.jpg) (https://imageshack.com/i/pm8xQKxlj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/vNeIjc.jpg) (https://imageshack.com/i/pnvNeIjcj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/3MjnJ3.jpg) (https://imageshack.com/i/pn3MjnJ3j)
Czy jest szansa na jakiś filmik z relacją na YT? Już stęskniłem się za fajnym opracowaniem i cennymi radami :D
-
Ja też się dołączam z zapytaniem o filmik na YT :P dawno nic się nie pojawiło i chętnie bym coś nowego się dowiedział :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_04_18_8_08_29.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg342089#msg342089)
-
Sezon rozkręcony na maksa. Piękne ryby łowicie , tak trzymać :bravo:
-
Pierwszy jesiotr z PZW, musiał uciec z jakiegoś prywatnego oczka :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180531/6826e69bf8e8cafbd01038213f5f2228.jpg)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
Dobrze trafił i będzie rósł dalej. :bravo:
-
Mam nadzieje, że nie ostatni. Już widzę twoje zdziwienie na twarzy, skoro to woda PZW :bravo:
-
Dzisiejszy połów od 4.30 do 9.00. Rybki całe i zdrowe wróciły do wody.
-
Jurek :bravo:
-
Dobrze trafił i będzie rósł dalej. :bravo:
Liczę na ponowne spotkanie za kilka lat :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
Brawo Jurek :thumbup:
-
Panowie, świetne wyniki! Brawo! :bravo:
Jurek - piękne leszcze! Zaczynam tęsknić za takimi rybkami. O:)
Ja, z racji pogody, miałem przebumelować dzień w domu, ale nie wysiedziałem ;)
Nie zastanawiałem się długo i pojechałem na Ostoję. Łowiłem jakieś 5h. Całe szczęście, że wróciłem się do domu po parasol. Z radości aż zrobiłem zdjęcie "mojego kawałka cienia". Kilka ciekawszych rybek udało się wyholować. Odpocząłem, więc jestem zadowolony :)
A teraz otwieram zimne piwko i dalej odpoczywam :beer: :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_31_05_18_5_30_52.jpeg)
-
Maciek :bravo: tylko mogę pozazdrościć.
-
Gratuluję wszystkim pięknych wyników :bravo:
Ja dzisiaj złowiłem takie coś :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_05_18_7_06_29.jpeg)
-
Majówka?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Na klenia idealne ;) :narybki:
-
Na klenia idealne ;) :narybki:
Od razu miałem to samo napisać :D
-
Obfite będą połowy :P
-
Gratuluję wszystkim pięknych wyników :bravo:
Ja dzisiaj złowiłem takie coś :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_05_18_7_06_29.jpeg)
Ty po prostu stałes się ofiarą, wszedłes jak ryba w zanętę.Może masz kleniowe geny ;D ;D ;D ;D
-
Wolny dzień wykorzystałem na odpoczynek.
Najlepszy odpoczynek to ten nad wodą :) zatem tam się znalazłem.
2 zmiany w pracy, więc był mały "hardkor" gdy przyszło wstać o 1:30 na ryby.
Tak wcześnie - by zdążyć dojechać na jezioro i zainstalować się przed świtem.
Celem były liny. Liczyłem, że może uda się je ponownie złowić.
Cel zrealizowałem połowicznie, bo skusił się tylko jeden 35 cm samczyk:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_31_05_18_8_59_02.jpeg)
O 7.30 zakończyłem połów i po małym posiłku i zapakowaniu parasola postanowiłem spędzić resztę dnia na komercji.
Piekielny upał strasznie doskwierał, mimo parasola i rybkom też chyba odebrał apetyt.
Od około 11.00 do 18.00 złowiłem 4 karpie, jedną rybę spiąłem oraz trafił się niewielki lin.
Z karpi najładniejszy ten oto ponad 4,0kg misiek :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_31_05_18_8_59_54.jpeg)
Lin :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_31_05_18_9_00_30.jpeg)
No i zdobycz z moich polowań z aparatem ;) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_31_05_18_9_01_11.jpeg)
-
Radek :bravo: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Tak wszyscy pokazują zdjęcia "swoich" leszczy to i ja się pochwalę. Dzisiejszy zawodnik złapany ok. godziny 10.00 na zalewie PZW. Metoda z zanętą MMM i Ringers Washed Wafters 10mm - Yellow.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_01_06_18_4_15_40.jpeg)
Moje nowe PB : 65cm - 3.8kg
Jednak żyją jeszce takie potwory :D
-
Damn! Muszę takiego dorwać. Nie ma bata, jadę jutro na moje leszczowisko :D
-
Moje dzisiejsze złotko :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_06_18_5_23_34.jpeg)
-
Moje dzisiejsze złotko :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_06_18_5_23_34.jpeg)
WOW!!! :o :o
Gratulacje Bartku :bravo: :beer:
-
Pięknie Panowie łowicie. :bravo:
Radziu te twoje liny są przepiękne, Bartek ten złocien cudny.
:thumbup:
-
Konkretnie łowicie, szacun! :thumbup: Liny, piękne karasie, leszcze, karpie... :D :D :D
My z Kamilem zakończyliśmy naszą eskapadę do Polski sesją na łowisku Śródlesie 2 pod Opolem, wodą PZW no kill. Co tu mówić, jest to zbiornik o niesamowitych walorach krajobrazowych, ukryty w lesie, z masą ptaków, pięknie śpiewających, zadbany. Upały dawały się we znaki, ale coś się udało złowić. Kamil zaliczył amury dwa , 82 i 93 cm, u mnie zameldowały się zaś dwa karpie, 5 i 9.5 kg. Do tego każdy z nas złowił kilkanaście pięknych leszczy 50+ cm. Spędzenie nocy w takich okolicznościach przyrody to sama przyjemność :) Na dodatek ryby (oprócz leszczy) bardzo waleczne, to były dla mnie dwa najbardziej walczące golce jakie złowiłem, amur Kamila, ten większy, tez nie dawał się 'wyholować', to chyba była najdłuższa walka 'młodego' z rybą na kiju 3.5 lb. Co te ryby biorą? :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/eKlVHM.jpg) (https://imageshack.com/i/poeKlVHMj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/O6rJo9.jpg) (https://imageshack.com/i/pmO6rJo9j)
Na pewno Śródlesie 2 jest wodą 'modelową' jeżeli chodzi o spławik, feedera czy też karpiowanie. Nie można łowić z wywózki, jest masa pomostów, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie, po prostu potęga!. I drapieżnika jest sporo. Takich wód każdy okręg powinien posiadać kilka! :D
-
Piękne ryby Lucjan :thumbup: Pozazdrościć :) też muszę się wybrać na ryby bo mnie już trzepie a tu tylko praca i praca >:O
-
Kamil, Lucek :bravo: :thumbup: Ja dołączyłem wieczorem do ekipy (Mariusz, Jędrzej). Niestety Buków niemiłosiernie wygrywa z nami do tej pory 😪😕
-
Jak ja chciałbym mieć taką wodę w okolicy :'(
-
Bardzo ładne rybki połowiliście :bravo: :bravo:
Czekamy na film z wyprawy!
-
Lucjan,
mógłbyś coś więcej napisać o tej wodzie. Z której strony łowić i czy jest tam dobry dojazd do wody? Czy składkę na tą wodę można opłacić gdzieś na łowisku lub przez internet? Jaka jest mniej więcej głębokość tego zbiornika w miejscach gdzie warto się ustawić? Jak podjadę tam z Wrocławia to wolę być w miarę przygotowany a okręg Wrocławski ma umowę z Opolem na zniżkę 50%. Na łowisko będą mógł raczej jechać w godzinach porannych więc wszelkie punkty opłat będą zapewne zamknięte. Z góry dzięki.
-
Jak ja chciałbym mieć taką wodę w okolicy :'(
Masz zalew w Żyrardowie. Czego chcieć więcej?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje Panowie :thumbup: :bravo: piękne rybki :fish: :narybki: :narybki: Bartek piękny karaś :fish:moje marzenie takiego złapać :narybki:
-
Jak ja chciałbym mieć taką wodę w okolicy :'(
Masz zalew w Żyrardowie. Czego chcieć więcej?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ha... Ha... :'(
-
Nie martw się Michał. Ja mam Zbiornik za laskiem, stawy w Mysłakowie i wiele innych tego typu.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jak ja chciałbym mieć taką wodę w okolicy :'(
Masz zalew w Żyrardowie. Czego chcieć więcej?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ha... Ha... :'(
Masz jeszcze tego Wężyka czy jak mu tam. Sam widziałeś tam 2 stada japońców :D (przy założeniu, że 1 sztuka to już stado).
-
Katmay, od razu mi lepiej... :D
Mirek, dobrze, że nawias dodałeś :P
-
Wczoraj pikantna kiełbasa otworzyła mi pewien mega przełowiony zbiornik w okolicy :)
Wpadło ponad 10 leszczy, karpik, krąp do tego kilka spadów pięknych ryb i obcięcie zestawu przez szczupaka. Jemu też zasmakowała kiełbaska :)
Zdjęć brak bo wszystko z podbieraka prosto do wody.
Najważniejsze, że własne zanęty działają :) Mega się cieszę :)
-
Dzisiejsze wyniki :)
Karaś 44cm
Karp 6kg
Oprócz tego kilka karpii 3-4 kg (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180602/2b433189d558d77237cf7d9a4c5d8acf.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180602/7fce05950047943b950de72db1dec7f7.jpg)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje karasia 44 cm :bravo: :thumbup: jaka waga? ja miałem życiówkę karasia 45 cm 2,30 kg :fish: :D
-
Dzisiejszy 4h wypad na komercji zaowocował w pierwszego szczupłego złowionego na metodę 😁 ogólnie wpadło 18szt karpi w tym największy 6kg.
-
Na pewno Śródlesie 2 jest wodą 'modelową' jeżeli chodzi o spławik, feedera czy też karpiowanie. Nie można łowić z wywózki, jest masa pomostów, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie, po prostu potęga!. I drapieżnika jest sporo. Takich wód każdy okręg powinien posiadać kilka! :D
Offtop
Te łowisko (i inne) to dowód na to, że i w Polsce się da. Wydaje mi się, że trzeba w kołach sporej aktywności ludzi, którzy chcą mieć takie wody u siebie. Przeglądam np. grupy na FB i gołym okiem widać, że liczba zwolenników "no kill" rośnie.
-
Dzisiejszy 4h wypad na komercji zaowocował w pierwszego szczupłego złowionego na metodę 😁 ogólnie wpadło 18szt karpi w tym największy 6kg.
Twój może największy 😎 🎣 🐟
Ja miałem trochę więcej szczęścia i wpadł mi taki 8100g
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
-
Ja wczoraj trafiłem taką torpedę :fish: ;D 90cm i lekko ponad 10kg.
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-06-02/fm004.jpg)
-
Piękny bibosz piękny :thumbup: :)
-
Dzięki :) Wszystkie foty zamieściłem w naszym wątku. Żeby nie dublować wpisów dam tylko odnośniki:
- http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9409.msg347230#msg347230 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9409.msg347230#msg347230)
- http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9409.msg347232#msg347232 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9409.msg347232#msg347232)
-
Piękny bibosz piękny :)
Amur też niczego sobie ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny bibosz piękny :thumbup: :)
Fakt. Ale amur ładniejszy :P
-
Wielkie umysły myślą podobnie...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny bibosz piękny :thumbup: :)
Fakt. Ale amur ładniejszy :P
Łapiesz za słówka Michał :P
-
Wiadomo kto zdjęcia robił i podbierał :) Normalnie jestem ojcem sukcesu ;D
-
Wiadomo kto zdjęcia robił i podbierał :) Normalnie jestem ojcem sukcesu ;D
Bartek - jak to jest, że wszystkie ryby Robertowi podbierasz a Tobie na zawodach musiał Łukasz podbierać? :D
-
Bibosz :bravo: gratulacje!!!! piękne sztuki :fish: Amur pierwsza klasa :thumbup: :fish:
-
Dziś od 6 do 10 nad warszawską Wisłą.
Nęcenie kulkami z kaszy, płatków owsianych i kukurydzy:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_03_06_18_12_22_43.jpeg)
I niestety bardzo skromne efekty: krąp i leszek, obaj wielkości dłoni, jakieś trzy "śledziki" wielkości palca wskazującego i między nimi jeden troszkę konkretniejszy leszek, ale bez szału, bo tylko nieco ponad 40 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_03_06_18_12_23_27.jpeg)
Czas zmienić miejscówkę, bo od jakiegoś czasu wchodzą tylko leszcze < 50 cm i to pojedynczo.
-
Bida coś w tej Wiśle :(
-
Bida coś w tej Wiśle :(
To raczej kwestia łowcy :-[ Żeby na przystawkę połowić, zwłaszcza przy niższej wodzie, trzeba się dobrze rozejrzeć za miejscami a nie walić w stare, znane okolice, jak niżej podpisany.
-
Bida coś w tej Wiśle :(
To raczej kwestia łowcy :-[ Żeby na przystawkę połowić, zwłaszcza przy niższej wodzie, trzeba się dobrze rozejrzeć za miejscami a nie walić w stare, znane okolice, jak niżej podpisany.
Samokrytyka na najwyższym poziomie :thumbup: :) szacun za dystans do siebie :bravo: ;)
-
U mnie to bida i nędza :facepalm: wczoraj 3 okonki i dziś to samo :thumbdown:ostatni sezon wykupiłem na PZW szkoda kasy >:( trzeba tak jak zimą chociaż weekendowo jeździć gdzieś na jeziora , brat po 20 jak nie więcej latach przestawił łódkę na PGRyb i fajnych okoni połapał i szczupaka metrowego w końcu złapał, a tak przeważnie pistolety i największy chyba z 3+kg
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
-
Po długiej przerwie i licznych (przynajmniej dla mnie ;)) wizytach na komercjach, postanowiłem wrócić nad rzekę, nad którą spędziłem wędkarską młodość. Mowa tu o Nidzie, w rejonach Nowego Korczyna ;)
Tak bardzo cieszyłem się na ten wypad, że nie mogłem zasnąć, a od kilku dni oglądałem filmiki na YT. Postanowiłem łowić na dwie wędki - grunt oraz przepływanka. To właśnie ta druga metoda pozwoliła cieszyć mi się złowionymi rybami. Zanęciłem sobie miejscówkę kulami (glina + zanęta + pinka + odrobina kukurydzy). Mieszając zanętę i lepiąc kule, czułem się jak Kacper Górecki ;D Jedynie wyniki były gorsze, ale i tak jestem zadowolony. Zabawa była przednia, przypomniały mi się czasy młodości... tylko ryb jakby mniej :( Uzbrojony w lepszy sprzęt, łowiąc bardziej świadomie i dokładnie nie mogłem dobrać się do pięknych płoci jakie łowiłem tam dawniej. No nic. Może trafiłem na gorszy dzień ;)
Tak jak pisałem wcześniej, zabawa była przednia, a każde zanurzenie spławika sprawiało, że serce zaczynało szybciej bić :)
Tak to wyglądało:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_03_06_18_8_08_09.jpeg)
Nido, wrócę na pewno! :)
-
Maciej zazdraszczam! Rzeka to jest to, czego mi najbardziej brakuje w łowieniu. Kacper Górecki haha, zlot mi się przypomniał :)
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_qtmxEwCVatwa8ulLb577UxQAGj2lh42x.jpg)
Pierwszy raz w tym roku z batem również nad rzeką :) Gruba zanęta leszczowa od Harisona pięknie zwabiła myślę, że setkę płoci. 20 litrów towaru ( pół na pół z gliną wiążącą) starczyło na 5 godzin łowienia. Brak zanęty - brak brań. Również pierwszy raz byłem " rano" nad wodą (4:30), a ryby weszły odrazu czym widniej i cieplej się robiło były niestety gorsze brania :( Ciężko mi wstać o 3, żeby być o brzasku nad wodą mimo że mam 5 minut na łowisko ;D
-
20 litrów towaru pół na pól... 10 litrów zanęty wwaliłeś na raz? :o
-
20 litrów towaru pół na pól... 10 litrów zanęty wwaliłeś na raz? :o
tak, bardzo dużo płoci krąpi i ukleji jest, nikt tu nie łowi takie o prywatne pzw ;D
#edit oczywiście mówie o mokrej zanęcie nie suchej
-
Gratki dla Wszystkich za połów.
Tym razem wybraliśmy się na wędkowanie w klubowym stawie. Ogromnym utrudnieniem jest masa roślin i plaga sumika karłowatego.
Łoiliśmy grubymi zestawami karpiowymi oraz metodą.
Udał mi się złowić za karpiówki 4 Karpie, wszystkie około 3 kg oraz ponad 20 karpi na metodę w przedziale do kilograma do trzech kilo.
Dodatkowo wpadło sporo ryb, które wydają się być hybrydą karpia i karasia.
Kilerem okazał się dumbels ananasowy a na karpiówkach orzech tygrysi. Zbiornik, jak na jedyna wodę stojącą należącą do stowarzyszenia jest mega zaniedbany.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932041_20180601_082521.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932042_20180601_091416.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932043_20180601_062028.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932045_20180601_082548.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932047_20180601_175937.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/3/11932048_20180602_110847.jpg)
-
Przyjdzie i mi zdać relację z wyników dzisiejszych połowów.
Wędkowałem wraz z kolegą z pracy, którego namówiłem na wyjazd na to łowisko.
Kolega może nie do końca był zadowolony. :P
Zważywszy że łowił pierwszy raz na "methodę" i mając dodatkowo niewątpliwe braki techniczne, coś jednak złowił.
Piszę to bez próżności O:), ale na pewno kilka rzeczy zauważyłem, które może poprawić.
Wierzę, że będzie jednak lepiej, każdy przecież zaczynał i każdy z nas nadal się próbuje uczyć i doskonalić.
Koledze udało się złowić lina oraz 2 karpie ( największy ok 3,5kg) oraz stracił pod samym brzegiem karpia, którego oceniam na 7- 8 kg.
Naprawdę fajna ryba. Więc na pewno ma "apetyt" na więcej. :D
Lin kolegi :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_44_54.jpeg)
Ja połowiłem przyzwoicie.
Na moim koncie zanotowałem 5 karpi - ryby stosunkowo niewielkie, nie przekraczające 4 kg.
Złowiłem także 2 bardzo ładne "japońce " - w tym jednego 1,6 kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_45_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_46_27.jpeg)
Największą rybą wyprawy był amur - ok 7,2 kg. No cóż na zdjęciu nie wygląda wcale na tyle.
Niestety to jedyne ujęcie, bo po zważeniu dałem mu odpocząć w koszu podbieraka w wodzie, by kolega spokojnie przygotował aparat.
Gdy chciałem go obrócić w jego stronę (do ujęcia) "amurzasty" dał dyla do wody :P
Zdjęcie tuż przed :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_47_04.jpeg)
Nie mniej niż amur ucieszyły mnie te 2 rybki - karasie złociste w całej swej krasie :
Pierwszy 34 cm ( nie ważony) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_47_57.jpeg)
No i 2 podobnych wymiarów :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_48_57.jpeg)
Ostatnią rybą wyprawy i pożegnaniem z łowiskiem był Zielony Książę - zatem zaliczyłem pełen przekrój gatunkowy na tym łowisku. Brak tam leszczy, jesiotrów, czy jazi.
Zieloniutki :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_49_36.jpeg)
W czasie wędkowania obserwowała nas "Żabia księżniczka", ale żaden z nas nie zdecydował się na całusa ;) ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_03_06_18_9_50_17.jpeg)
-
Sebek jakiej przynęty używaliście łowiąc methodą,że wyeliminowałeś sumiki?
Będzie film?
Buła coś w końcu połowił?
Pozdro
-
Lucjan,
mógłbyś coś więcej napisać o tej wodzie. Z której strony łowić i czy jest tam dobry dojazd do wody? Czy składkę na tą wodę można opłacić gdzieś na łowisku lub przez internet? Jaka jest mniej więcej głębokość tego zbiornika w miejscach gdzie warto się ustawić? Jak podjadę tam z Wrocławia to wolę być w miarę przygotowany a okręg Wrocławski ma umowę z Opolem na zniżkę 50%. Na łowisko będą mógł raczej jechać w godzinach porannych więc wszelkie punkty opłat będą zapewne zamknięte. Z góry dzięki.
Łowiłem na tej wodzie krótko, bo dwie noce, więc powiem tyle co wiem :) Od strony betonowej drogi (mając elektrownię za plecami) jest sporo stanowisk z pomostami, można samochodem podrzucić sprzęt i potem odstawić go na parking. Głębokość z tej strony to 2-3 metry, od 20-25 metrów zaczyna się twardsze dno, bez zielska. Jako, że fala biła w ten brzeg, łowiłem na 35-40 metrach, ryba podchodziła, więc nie wiem jak jest z dalszymi odległościami.
Rybostan to głównie leszcz, taki do 2 kg, oprócz tego jest karp, amur, podobno boleń, oczywiście płoć, wzdręga, okoń i szczupak. Zezwolenie możesz wykupić przez internet, jako zrzeszony w PZW płaciłem 60 zeta za 3 dni. Oczywiście jak łowić masz tam zamiar częściej, to lepiej wykupić pozwolenie na Opole. Chyba może Ci to załatwić Twoje koło, wcześniej to ogarniając z okręgiem. Tak przynajmniej mogłem zrobić w moim kole nr 29 (o.Katowice). Powinieneś też móc to zrobić siedzibie okręgu opolskiego, jednak polecam sprawdzić wcześniej jak tam dojechać, gdyż Opole strasznie się korkuje.
-
Pięknie Panowie łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
Radziu wymiatasz. :thumbup: :bravo:
-
Spędziłem weekend w rodzinnych nadbużańskich stronach, trochę upały mnie przyblokowały w wędkowaniu i robactwo, ale coś tam udało się połowić. Pomimo ze lin i złociak kończą już tarło, to udało się co nieco złowić.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
-
Pięknie rybki Tomek :thumbup: :narybki:
-
Pięknie Panowie łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
Radziu wymiatasz. :thumbup: :bravo:
Maćku przeceniasz mnie :)
Niemniej bardzo dziękuję.
-
Tomek - woda wygląda świetnie - klimatycznie.
Pierwsze zdjęcie wiele obiecuje :)
Karaś kapitalny - tak ciemno złoty - jak stary dukat.
Ukryty skarb z niewielkiej wody ! :bravo: :thumbup:
-
3 czerwca 2018 Drużynowe grand prix okręgu w Krośnie Odrzanskim.
Wylosowalismy stanowisko C1 pierwsza główka po stronie apteki.
Marcin usiadł na lache od strony napływu Marek na główce na odplywie ja usiadłem na laszce między główkami na odplywie. Woda w Odrze ciepła 25 st stan dosyć niski przez całe zawody opadła jakieś 5cm.
Przez pierwsze 1,5 godz można powiedzieć ryba na wsad najczęściej krap potem trafiały się też leszcze takie do 1500 jeden klen taki z kilo. Niestety miejsce mocno zaczepowe w nurcie straciłem 3 zestawy, dwie ryby też mi poszły. Generalnie suma sumaru mieliśmy wynik 19700 co dało nam drugie miejsce, zwycięska drużyna miała 20400.
To trzecie zawody z tego cyklu który ma 6.
-
Brawo, Artur! Dla Ciebie i reszty ekipy! :bravo:
Niewiele brakło do podium :-X
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Gratulacje :bravo: :bravo:
-
Brawo chlopaki :bravo: :bravo: :bravo:
-
Lucjan,
mógłbyś coś więcej napisać o tej wodzie. Z której strony łowić i czy jest tam dobry dojazd do wody? Czy składkę na tą wodę można opłacić gdzieś na łowisku lub przez internet? Jaka jest mniej więcej głębokość tego zbiornika w miejscach gdzie warto się ustawić? Jak podjadę tam z Wrocławia to wolę być w miarę przygotowany a okręg Wrocławski ma umowę z Opolem na zniżkę 50%. Na łowisko będą mógł raczej jechać w godzinach porannych więc wszelkie punkty opłat będą zapewne zamknięte. Z góry dzięki.
Łowiłem na tej wodzie krótko, bo dwie noce, więc powiem tyle co wiem :) Od strony betonowej drogi (mając elektrownię za plecami) jest sporo stanowisk z pomostami, można samochodem podrzucić sprzęt i potem odstawić go na parking. Głębokość z tej strony to 2-3 metry, od 20-25 metrów zaczyna się twardsze dno, bez zielska. Jako, że fala biła w ten brzeg, łowiłem na 35-40 metrach, ryba podchodziła, więc nie wiem jak jest z dalszymi odległościami.
Rybostan to głównie leszcz, taki do 2 kg, oprócz tego jest karp, amur, podobno boleń, oczywiście płoć, wzdręga, okoń i szczupak. Zezwolenie możesz wykupić przez internet, jako zrzeszony w PZW płaciłem 60 zeta za 3 dni. Oczywiście jak łowić masz tam zamiar częściej, to lepiej wykupić pozwolenie na Opole. Chyba może Ci to załatwić Twoje koło, wcześniej to ogarniając z okręgiem. Tak przynajmniej mogłem zrobić w moim kole nr 29 (o.Katowice). Powinieneś też móc to zrobić siedzibie okręgu opolskiego, jednak polecam sprawdzić wcześniej jak tam dojechać, gdyż Opole strasznie się korkuje.
Luk,
wielkie dzięki za informacje. Postaram się tam wybrać wkrótce ale niestety brak wolnego czasu sprawia, że pewnie będzie to koniec czerwca. >:O
-
Zmiana miejsca, taktyki i pory dnia przyniosły efekt.
W zeszłym roku nie mogłem z tego zbiornika prawie nic wyciągnąć.
A to wszystko dzięki SiG ;) No i analizie zeszłorocznych i tegorocznych zmagań.
(https://s25.postimg.cc/5dpyzlr0f/Zdj_cie0216.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/8xbwpf95r/Zdj_cie0217.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/3yoeavi7j/Zdj_cie0224.jpg) (https://postimages.org/)
(https://s25.postimg.cc/9mup1s1zj/Zdj_cie0225.jpg) (https://postimages.org/)
-
Kosisz!
-
Aż tak to nie ;)
Ale na trzy wypady 15 leszczy ok. 40cm, 4 karpiki ok. 1,5kg to jak na te strony mocarny wynik :D
No i te cholerne spinki... Największe ryby spadły mi z kija niestety. A nie były małe...
-
Piękne wyniki booohal :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
Osoby głosujące w konkursie miesiąc, będą uprawnione do udziału w Błyskawicznym mini konkursie!
-
Niecodzienne zdarzenie sprzed tygodnia...Mianowicie - siedzę łowiąc na grubą metodę, ale brania prawie żadne :(. Trzeba kontrolnie przerzucić zestaw, więc chwytam za C1-kę i od początku czuję opór pulsującej ryby. Fajnej ryby. Czyżby karp śpioch :-X? Ryba pływa w lewo i w prawo, kijek wygięty w banana. Po holu oceniam na karpia w okolicach 10kg. Po ok.10min ukazuje mi się....szczupak ??? :facepalm:. Został zahaczony pod płetwę piersiową i dlatego stawiał taki opór, choć ważył 3,3kg :). Pytam się tylko jak? Stał przy podajniku i wąchał pellety z siatki pva?
Mimo wszystko zabawa była przednia 8).
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/6/11962737_WP_20180531_002.jpg)
-
czekają za drobnicą przy podajniku
od 20:30 minuty
-
Niezły atak. Dobry do programu na NG.
-
Mi ostatnio też ładny szczupak wpadł na metodę ale obciął podajnik :)
-
Niecodzienne zdarzenie sprzed tygodnia...Mianowicie - siedzę łowiąc na grubą metodę, ale brania prawie żadne :(. Trzeba kontrolnie przerzucić zestaw, więc chwytam za C1-kę i od początku czuję opór pulsującej ryby. Fajnej ryby. Czyżby karp śpioch :-X? Ryba pływa w lewo i w prawo, kijek wygięty w banana. Po holu oceniam na karpia w okolicach 10kg. Po ok.10min ukazuje mi się....szczupak ??? :facepalm:. Został zahaczony pod płetwę piersiową i dlatego stawiał taki opór, choć ważył 3,3kg :). Pytam się tylko jak? Stał przy podajniku i wąchał pellety z siatki pva?
Mimo wszystko zabawa była przednia 8).
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/6/11962737_WP_20180531_002.jpg)
Piękna i niecodzienna rybka na metodę :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
Osoby głosujące w konkursie miesiąc, będą uprawnione do udziału w Błyskawicznym mini konkursie!
-
Wciąż nie mam szczęścia do ładnego bonusa :-[
Tak czy inaczej, ostatni weekend był dość przyjemny. Trochę z opóźnieniem wstawiam, bo lada chwila kolejny weekend, no ale.... Chciałem się pochwalić, bo radocha była :)
Ryby w miarę współpracowały, ale zanim zaskoczyłem o co im chodzi- miały fory ;)
Łowisko stowarzyszenia, a jakże.
Miśki nadal pływają i pławią się pod wyspą z pogardą :P Jeszcze będzie okazja, któregoś przekonać do brania hehe.
Miejscówa całkiem zacna, jedna z moich ulubionych.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_07_06_18_3_38_09.jpeg)
Mniej więcej do 8-mej ryby kręciły się od 25 do 40 metra. Nieco później przeniosły się pod wyspę, gdzie najlepiej lokować zestaw w okolicy 75m. O ile "ręką Boga" dawałem radę dorzucić, to drugi zestaw jednak był ok 10m bliżej (tak domniemam), więc i brań było mniej. Niestety, mimo dopałki w drennanowskim Method Feederze, przelotki nie grzeszą średnicą i hamują trochę, to skraca zasięg.
Brań sporo.
Spinek tylko kilka, najbardziej szkoda "czegoś większego" i ładnego leszcza, który wypiął się przed podbierakiem - chyba nie chciał zrobić sobie fotki ;)
Trochę leszczy 35-45cm, jeden ponad 50 się spiął przy podbieraku- jak już wspomniałem.
Parę krąpi też zassało przynętę.
Wpadły 2 linki, jeden "trzydziestaczek", drugi ok 45cm, więc już całkiem całkiem.
Jeden amurek 62-63cm. Zachował się jak więksi bracia- na widok podbieraka "strzała" w drugą stronę ;)
Przeważał karp "handlówka", czyli taki 40-50cm. Wpadło kilka bardziej godziwych 50-60cm. Pod koniec łowienia jedna spinka większej rybki po kilku minutach holu, oraz mini-misiaczek 68-69cm (na środku drugiego "zdjęcia").
Strasznie opasły, myślę że ok 6-7kg. Do samego końca byłem przekonany, że to jesiotr. Podobnie walczył, odjeżdżał, wychodził pod powierzchnię- holowałem go więc nisko.
Szansa była na coś porządniejszego, ale kajakarze wypłynęli po 11-tej na trening, który trwa zazwyczaj 30-45min. Trochę mnie to dziwi, bo chłodniej było, pochmurno trochę i przelotnie padało, cóż...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_07_06_18_3_38_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_07_06_18_3_38_48.jpeg)
Tak wiem, ryby bez maty :facepalm: Żadnej nic się złego nie stało, część lądowałem też na trawce- skleroza nie boli :-[
-
Ale pogrom :o :bravo:
Tylko fotel masz jakiś beznadziejny... :P
-
Ładnie Czesiu połowiłeś :bravo: Woda wygląda świetnie, a miejsce do lokowania podajników pod wyspą idealne :fish:
-
Ładnie Czesiu połowiłeś :bravo: Woda wygląda świetnie, a miejsce do lokowania podajników pod wyspą idealne :fish:
Do wyspy kawałeczek jest.
Na innych miejscówach bywa nieco dalej. Sęk w tym, że "standardowym" feederem ciężko sięgnąć i posłać podajnik w te właściwe miejsce- zbyt blisko brzegu wyspy też niedobrze, bo sporo liści na dnie i nieco mułu.
W tym momencie przypomina mi się zlot i "zawody rzutowe" Michała i Mateusza. Niewielki podajnik latający na taką odległość... ech...
O wiele więcej byłoby w tym finezji niż w moim Beastmasterze ;)
-
Ale młocarnia :bravo: :bravo: :bravo:
-
Coraz bardziej mnie denerwujecie... chyba czas się wybrać na te stowarzyszenie :D
-
A mnie nad Wisłą w trakcie poszukiwań sandacza napadł taki oto jegomość. Oczywiście, wrócił do wody.
-
Brawo Czesiu ładnie połowione 👍🎣👏👏
-
W tym momencie przypomina mi się zlot i "zawody rzutowe" Michała i Mateusza. Niewielki podajnik latający na taką odległość... ech...
O wiele więcej byłoby w tym finezji niż w moim Beastmasterze ;)
To na początek zmień żyłkę na plecionkę na "V" ;) W moim odczuciu bardzo poprawia rzuty. Wydaje mi się, że z nią spokojnie byś dodał te 10-15 metrów do dystansu precyzyjnych rzutów. Do tego zostaw sobie tą 0,3 na strzałówkę, i poczujesz różnicę. Także w czasie holu, jednak na plecionce inaczej się wszystko czuje :)
I graty za pokoszenie tylu ryb! Nadal jednak czekam na fote czegoś z tych największych z tej wody :D
-
Pięknie Czesiu połowiłeś :thumbup: :) pozazdrościć :) muszę się chyba wybrać kiedyś na to stowarzyszenie ;)
-
To na początek zmień żyłkę na plecionkę na "V" ;) W moim odczuciu bardzo poprawia rzuty. Wydaje mi się, że z nią spokojnie byś dodał te 10-15 metrów do dystansu precyzyjnych rzutów. Do tego zostaw sobie tą 0,3 na strzałówkę, i poczujesz różnicę. Także w czasie holu, jednak na plecionce inaczej się wszystko czuje :)
I graty za pokoszenie tylu ryb! Nadal jednak czekam na fote czegoś z tych największych z tej wody :D
Zasięg czy grubsza żyłka to nie problem, zestaw lata tam gdzie trzeba. Finezji mu jednak brakuje ;)
Inne feedery, które mam cierpią brak zasięgu i tutaj mnie trochę „boli” 😜
-
To może pletka do któregoś lżejszego feederka właśnie? Ja mam ją też na Horizonie 3,6 do 60g, i też gra bardzo ładnie ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_06_18_12_19_12.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11650.msg346995#msg346995)
Osoby głosujące w konkursie miesiąc, będą uprawnione do udziału w Błyskawicznym mini konkursie!
-
Ale połowiłeś, Czesiu! Brawo Ty! :bravo:
Szkoda tych spiętych ryb, ale i tak wynik rewelacyjny ;)
-
Pozazdrościć Czesiu :bravo:
Już pewnie nie możesz doczekać się nadchodzącego weekendu :D :fishonhook:
-
Czesiu kosi :bravo: Zazdroszczę zabawy :) :beer:
-
Brawo Czesiu! Gratuluję i tylko zazdraszczam... :'(
-
Czesiek co nałoił :D Nieźle nieźle :bravo:
-
Czesiek miód malina taki wypad :)
-
:bravo: Panowie i Czesiek
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Zapraszamy wszystkich głosujących w "Konkursie miesiąca - maj 2018 do udziału w Minikonkursie!
-
Zobaczcie, co zrobili z moim leszczowiskiem >:O
Normalnie zarzucam tam, gdzie teraz jest linia wody.
A siedzę na tej zielonej trawce. Woda zalewa wtedy tę kępę zeschłej trawy widoczną za fotelem.
Oczywiście ryba sobie gdzieś poszła... Złowiłem 3 leszczyki takie ze 40 cm :(
-
Może jakieś właściciel ziemski, zrobił sobie staw w pobliżu :-\
Kiedyś też tak było z bardzo urokliwym jeziorem w moje okolicy i teraz już tam nikt nie łowi, bo wody brak :'(
-
Niezbyt to ładnie wygląda :(
-
Nie, to zbiornik przepływowy na Pisi. A dwa zbiorniki dalej (potem jest Korytów) trwają na Zalewie prace. Pewnie spuszczają wszędzie wodę, bo tam budują wielkie pomosty, plażę usypują i tak dalej...
W Korytowie też masakra.
-
Wyrazy współczucia :( nie jest fajnie przyjechać na "swoje" miejsce i zobaczyć coś takiego...
-
Michał wyrazy współczucia... Masakra...
Moich kilka fotek z weekendu i kilku wypadów na wody pzw...
Pierwszy linek się trafił w tym roku, poza tym wzdręgi, płoteczki i okonki :)
-
yarousseau: ile miała ta wzdręga długości?
moja rekordowo najmniejsza słonecznica w tym roku ok. 4,5 cm ;)
-
Zapraszamy wszystkich głosujących w "Konkursie miesiąca - maj 2018" do udziału w Minikonkursie!
-
Nie zmierzyłem jej ale zdarzały mi się już w tym roku mniejsze od tej :)
Raczej Twojego rekordu nie pobiłem ale byłem gdzieś w pobliżu :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
W końcu ponad 50 cm :)
Był jeszcze jeden, ale ciut krótszy. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/32e7737a42605adcb8db0149d7eee73e.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Ja dziś pierwszy dzień na spławik :) spining odstawiam do jesieni , bo nie ma już gdzie rzucać :facepalm: Łowiłem na ciasto ,nęciłem pszenicą , był mały kleń , reszta to płotka i krąp , tak ze 30szt łącznie i parę oklejek . Upał w południe +30 w cieniu :thumbdown:
-
Chwila relaksu na stawach w Starym Sączu :)
-
Wyprawa. Planowana od środy. Celem stara żwirownia okręgu Skierniewice otoczona przez lasy państwowe. Miejsce piękne, pełne zieleni, treli ptaków, niezwykłych owadów. Miejsce, które wraz ze zmianą pór roku zmienia swój charakter, oraz swoje kolory, przechodząc z soczystej zieleni po czerwień jesiennych liści.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/b9e03e51fb9882e10670ecf2e8e6817e.jpg)
Budzik przezornie ustawiłem na 3:15. Po przemyśleniu dodałem też 3:16, oraz 3:17.
Sytem drzemki pozwolił mi przeciągnąć ten czas do 3:27. Następny alarm by nie zadzwonił i wiedziony wewnętrznym głosem zwlekłem się z łóżka.
Szybka kawa I bezmyślne patrzenie na zegar pozwoliło mi za 10 czwarta wyjść z domu. Było już jasno, a to bardzo zły znak.
Czy zdażę? Czy będzie miejsce? Czy na plaży będą zwłoki nawalonych nastolatków? Czy będą w bojowym nastroju? Czy wczoraj był mecz? A, to luz...
Na miejscu 2 auta. Zniwu dobry znak. Plaża pusta - dzięki za mecz. Mijam kolejne miejsca. Zatoczka kusi, aby usiąść, ale trzymam się planu i idę dalej. Wybrane miejsce jest puste, wokół żywego ducha. Tylko śpiew ptaków niesie się zewsząd.
Zarzucam graty z wózka i przystępuje do namaczania zanęty. Radą Michała zrobiłem na szybko wczoraj wieczorem.
Dwie garście śruty sojowej, dwie garście mielonego pelletu Skrettinga, dwie garście mielonego halibutowego, dwie garście mączki... na miejscu dodałem pieczywka fluo w kolorze żółtym i pół puszki kukurydzy. wyszło 2kg...
Nasypałem kilogram. Dodałem wody także do pelletu, do którego dałem koncentrat scopex cream w ilości 5ml. W końcu jestem tu po wytęsknione leszcze.
4:50..
Wędki prawie gotowe. Zawiesiłem koszyki 30g i sprawdzam głębokość. Raz, dwa, trzy... szczytówka prostuje się po 8 sekundach. Głęboko. Drugi zestaw wędruje na szósty metr. O 15 metrów bliżej i 20 na prawo.
Oba uzbrojone w haki Kamasan Animal na gotowych przyponach na z zyłką 0.16. Szybko zrezygnowałem z hakow 16 na rzecz czternastek.
Założona kukurydza podbita robaczkiem.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/876be30d71afc142edfd1d205eeabee5.jpg)
Zestaw na 8m ląduje bez problemów, natomiast ten na 6m głębokości nie dociera na dno. Pierwszy gigant, których z opadu złowiłem dziś ze 30...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/e2b7b63f9023c24399b279b8018a9430.jpg)
Po 20 minutach na 8m branie. Na macie.. kurna! Nie zabrałem maty...
... ląduje pierwszy leszcz.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/fb169a57ca9a9ca4eb246305e126627a.jpg)
Następne 10 minut i kolejny.
Trzeci
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/9e1ffc742dbc084d0cdf6aacc18f4746.jpg)
Piąty
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/b5147b80ca57f546c16ec45ace2106be.jpg)
Siódmy
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180609/9747859a42f1622953e8c3f30f5e66bf.jpg)
Po tym zdjęciu zlitowałem się nad telefonem i postanowiłem więcej śluzu w niego nie wcierać.
Skończyłem na 13. Szczęśliwa liczba. Jak tylko słońce zza drzew oświetliło moją rynnę brania ustały. Było koło 8:00. Następnym razem wstaje przed 3.
Ryby jakie zlowilem mieściły się w przedziale 30-37cm. Tylko jeden gigant miał 43cm.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin, zazdroszczę! Pięknie połowiłeś na bardzo ładnej wodzie! :)
PS. Fajny opis wyprawy!
-
Dziś zawody na Batorówce.
Zająłem 1nke sektorową i trafił mi się big fish - życiówka, 11,6kg :)
Na razie koniec z zawodami.
Pierwsza ryba na Stellke - spisała się baja :)
(https://image.ibb.co/eyLXF8/DSCN1353.jpg)
-
Gratulacje! :)
Niezły chrzest bojowy dla kołowrotka! ;)
-
:bravo: :fish:
-
Kurde, Ryba. Ten Twój karp wygląda na 50 cm. Jakoś dziwnie zdjęcie zrobione.
A jedynki gratuluję! :bravo:
-
Ryba trzyma ręce przy sobie... :)
Jezu! Jaki ta ryba ma pysk...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ryba trzyma ręce przy sobie... :)
Jezu! Jaki ta ryba ma pysk...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
No nic na ten (mój) pysk nie poradzę :D
-
Oj tam oj tam. Karpia miałem na myśli
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To od pickera...
-
Gratulację dla wszystkich za wyniki.
Tym razem zaatakowaliśmy nieznany nam odcinek rzeki. Miejsce wydawało się świetnym miejscem na karpia w dodatku piękne dwa spławy utwierdziły Nas w przekonaniu.
Szybko rozwinęliśmy sprzęt i okazało się, ze jest masa zaczepów. Kurcze Karpie trzymały się brzegu ale nie dało się łowić i musieliśmy rzucać dalej w środek rzeki. Udało mi się złowić trzy brzanki 68 cm, 69 cm i 70 cm ;D Do tego cała masę leszczy i krąpi. Wpadł jeden klenik i płoteczka.
Za tydzień szukamy kolejnego odcinka rzeki.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999410_20180607_231815.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999411_20180608_061245.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999413_20180608_150116.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999414_IMG_0024.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999415_IMG_0052.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999416_20180608_150223.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/9/11999418_IMG_0034.JPG)
-
Blade te francuskie rybki, gratulacje Seba!
-
Zachęcony informacjami przekazanymi na zlocie przez Wieśka (Wiecho) wykupiłem zezwolenie na pewne łowisko sekcyjne. Są to dwa połączone szerokim kanałem, malowniczo położone stawy o łącznej powierzchni 3,7 ha. Jak dotąd wędkowałem tam trzy razy po 2-3 godziny czego efektem było kilka fajnych zdobyczy.
Jesiotr około 80 cm, matchówka miała co robić
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_9_44_52.jpeg)
Lin 34-35 cm, bardzo waleczny jak na swoją wielkość
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_9_47_52.jpeg)
wraca do domu (screen z filmu)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_10_30_19.jpeg)
Płoć 26-27 cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_9_50_15.jpeg)
Ryb było oczywiście więcej, nierzadkie były momenty, że wędkowanie na dwa kije było niemożliwe. Kilka fotek z łowiska.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_10_32_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_10_32_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_10_34_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_10_06_18_10_33_30.jpeg)
-
Piękna woda!
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Tradycyjnie niedzielny poranek z przystawką nad warszawską Wisłą. Dziś aktywnie - od 5 do 9 obskoczyłem 4 miejscówki. Ani jednego brania. Na koniec powrót na "stare" miejsce, gdzie regularnie między 9.30 a 10.00 wpływają leszcze (lub leszczyki) na krótki posiłek. Tym razem też wpłynął i nie pogardził piątką białych. 60 cm - moja życiówka :) Od przyszłego tygodnia szukam kleni. Gdzieś muszą być... Jazie też mile widziane.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_10_06_18_11_39_27.jpeg)
-
Ładne wyniki Panowie :)
Karol ( kkza) - bardzo ładne to łowisko - taki " parkowy klimat".
Ostatnio połowiłem ładnie na komercji, teraz ( z soboty/na niedzielę) wybrałem się na moje jezioro,
z misją : zapolować na leszcze i liny.
Nocny połów przyniósł mi przyjemnego leszcza ( największego w tym roku ) - ok.1,3 kg i 50 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_37_56.jpeg)
W ciemnościach nocy straciłem również 2 ryby ( małego leszcza), oraz jak sądzę lina.
Cwaniak zaparkował w trzcinowisku.
Moja miejscówka jest wąska ( tylko tyle by zmieścić 2 kije ( blisko rozstawione).
Z obydwu stron ograniczają je trzciny, bardzo ograniczając pole manewru.
Tuż przed rozwidleniem mam kolejne fajne branie i znów rybę ocaliło trzcinowisko.
Troszkę byłem zły - nie powiem ;)
Godz. 4.50 - w końcu "dopadłem" prosiaczka - niewielki 34 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_39_28.jpeg)
Ten był pierwszy, ale nie ostatni. :D
Rzadko zdarzają się takie wędkarskie dni ( a w każdym razie mi, na mych wodach PZW).
Do godz. 10.00 udało mi się złowić jeszcze 2 płotki, oraz 6 kolejnych prosiaczków.
Dodatkowo jedną rybę musiałem poświęcić, gdyż nie byłem w stanie na mym stanowisku prowadzić 2 holi równocześnie.
Cudowny dzień. " 7 wspaniałych" ;)
Ps.Czas odespać
Oto pozostali bohaterowie :
Ładna 40 cm samiczka :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_40_01.jpeg)
Kolejny :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_41_04.jpeg)
I następny :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_41_40.jpeg)
Kolejna samiczka - 38 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_42_44.jpeg)
Tuż przed 8.00 trafił się największy - tym razem samczyk - ok 42 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_43_18.jpeg)
Ostatni zameldował się o 8:45:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_06_18_1_44_13.jpeg)
Mniej więcej od godziny 9.00 pokazało się słońce.
Cały ranek był ciepły, a zarazem pochmurny, z momentami popadującym deszczem. :thumbup:
Po raz kolejny przekonałem się, że taka pogoda sprzyja żerowaniu "Zielonego Księcia".
O godz. 10.00 zakończyłem połowy.
Zapamiętam ten dzień na długo !! :)
-
Radku, coraz bardziej się rozkręcasz :bravo: :bravo:
Reszta też dobrze sobie radzi, jak widzę :bravo: :bravo:
-
:bravo: Panowie ---> dzięki Waszym zdjęciom człowiek się nie może doczekać kolejnego wyjazdu ;)
-
Oj, tak.
Tylko muszę teraz pomyśleć, na którym zbiorniku nie spuścili u mnie połowy wody :( Albo się przeproszę ze stowarzyszeniem w parku miejskim. A chciałem ten rok poświęcić PZW...
-
Michał. Zapraszam na zbiornik Rydwan :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Michał. Zapraszam na zbiornik Rydwan :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Godzina w jedną stronę. W niedzielę. Dziękuję, postoje :(
Sprawdzę może jutro, co słychać na Wiskitkach. Raz tam w sumie łowiłem.
-
Sprawdź. Najwyżej mnie oprowadzisz za tydzień lub dwa. :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Chętnie. Ale wiesz, to skupisko takich małych dziurek w ziemi.
W połowie drogi jakoś mamy zalew w Bolimowie. Ciekawsza woda. Nigdy tam nie łowiłem.
-
Dobry pomysł. Byłem 2x o nic nie złowiłem. Trzeba by to zmienić... akurat po drodze mogę dzieci u teściowej zostawić ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Teściowa po drodze na łowisko to jest słuszna koncepcja :P
-
Takie cudo dzisiaj udało mi się złowić. Woda PZW.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_10_06_18_6_39_37.jpeg)
-
Piękne złotko. :bravo:
-
Złota rybka.
Nie ma chyba osoby, której by taka nie cieszyła :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Czas podsumować weekend.
Nocka z piątku na sobotę to samotne łowienie na komercji. Po dotarciu na łowisko mile się zaskoczyłem bo była tylko jedna mała grupka wędkarzy więc miałem cały brzeg dla siebie i mogłem swobodnie wytypować miejscówki. Dwa feedery były do robienia zabawy - czyli kolorowe waftersy + zanęta na bazie Baitecha ze zmielonym Skrettingiem, trzecia wędka miała mi dać bonusa (wyjeżdżając z domu powiedziałem, że jadę złowić suma) więc dałem większe pellety, a po zmroku wątróbkę drobiową.
Karpiki na feederach ładnie współpracowały, zaliczyłem troszkę spinek, ale ogólnie do 6 rana naliczyłem 18 rybek. Za to o godzinie 3,30 solidne walnięcie na wędce "bonusowej" i ku mojej radości na macie zameldował się sum - nie duży ok 80cm, ale cel wyprawy osiągnięty.
Ps. Moje nadzieje co do spokojnej nocy okazały się płonne bo ok 23,30 do przyczepy kempingowej stojącej kilka metrów od mojego stanowiska zameldowała się para w celach towarzyskich więc miałem sporo efektów dźwiękowych, które mogły wywołać rumieniec na twarzy.... :facepalm:.
Dzisiejsze popołudnie to wędkowanie z dziećmi. Moja córka ostatnio bardzo mnie męczy, żeby ją zabierać na wędkowanie więc dziś był wspólny wyjazd z córką i synem. Łowisko to samo co w piątek. Mało osób bo upał nieziemski, pierwsi napotkani wędkarze powiedzieli, że od rana nic nie bierze, więc pomyślałem, ze dzieci się zanudzą. Na szczęście w my na pierwsze branie nie musieliśmy długo czekać i rybki ładnie brały przez 2 godzinki. Wkrótce ludzie wcześniej wspomnieni też mieli pierwsze tego dnia branie, bo wędka poszła do wody i łowili ją z rowerku wodnego :). Nasza dobra passa się skończyła po 2 godzinach i była przerwa w braniach, a potem jeszcze złowiliśmy kilka rybek. Ogólnie wpadło na matę 7 rybek, a drugie 7 spadło po drodze (dzieci holowały i podbierały więc zabawa i emocje były niezłe). Wędkowanie skończyliśmy przed 20tą. Wszyscy zadowoleni i bardzo zmęczeni, a czas z dziećmi nad wodą bezcenny :)
Ps. Chyba będę miał z córki wędkarkę :P
Zdjęć rybek nie mam, choć dzieci fotografowały każdego karpika :)
-
Pięknie łowicie, gratulacje! :bravo: :bravo: :bravo:
-
Takie cudo dzisiaj udało mi się złowić. Woda PZW.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_10_06_18_6_39_37.jpeg)
BRAWO ! Niestety jeszcze nie miałem szczęścia takiej złowić :(
Pany i Panie zapytam tutaj bo dużo os. się tu kręci, jeździ ktoś na łowisko Szczawne PZW Rzepedź ?
-
Dzisiejszy wypad na wodę PZW z metodą. Od 4 do 10:30 trafiłem 6 leszczy (40, 46, 50, 50, 52, 54cm) oraz masę drobnicy, która zahaczała się za grzbiet lub brzuch W podajniku mix 50:50 pellet coppens 2mm i sonu supercrush green. Na włosie ringers czekolada pomarańcza, a na drugim kiju subzero green ghost od MethodManii.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180611/979e7fd71d5b1238678959ac3060ad5d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180611/7308f9e4a8bcedbe3f118948c4d5a961.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180611/dd91038ef32505a1bd22c233ace15dfe.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180611/b0f868819f38989f255f7eb7b47173b1.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180611/5031a63d9d12aa54f470bb2fe8b88327.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Ładnie połowione i fajna woda :bravo:
-
Gratulacje Panowie :D Ładnie łowicie! :P
-
Czas podsumować weekend.
...
Ps. Moje nadzieje co do spokojnej nocy okazały się płonne bo ok 23,30 do przyczepy kempingowej stojącej kilka metrów od mojego stanowiska zameldowała się para w celach towarzyskich więc miałem sporo efektów dźwiękowych, które mogły wywołać rumieniec na twarzy.... :facepalm:.
Hahaha. Niezła historia :) :D ;)
Ale, że wędek nie mieli?! :P 8)
-
Byłem wczoraj na stawach w Wiskitkach. Chyba po raz drugi w życiu. Gdyby nie naprawdę spora obsada wędkarska w środku tygodnia (boję się myśleć, jak tam wyglądają weekendy...), to naprawdę super łowisko.
Szkoda wielka, że nie łowiłem tam, mieszkając w Żyrardowie :facepalm:
Obok mnie siedziało mocno posunięte w leciech małżeństwo. Na spławiczek spod nóg tłukli płoteczki i japońce. I do siaty. Na koniec spakowali się, pan wyjął aparat, pani wyjęła siatkę, z siatki co większe okazy, zrobili sobie zdjęcia i... WSZYSTKIE RYBY WRÓCIŁY DO WODY!!!
Już samo to zdarzenie było dla mnie warte pojechania nad wodę :) Myślałem, że nie dożyję takiego widoku.
Złowiłem w sumie 5 karpi 40-45 cm i jednego linka takiego pod 30 cm (zważywszy na obłożenie łowiska jestem zdumiony, że się tam od wiosny uchowały, ale w sumie nikt więcej żadnego karpia w tym czasie nie złowił). Miałem 3 spinki, w tym coś trochę większego. Miła odmiana od ostatnich leszczy :D
Zdjęć nie robiłem, bo zapomniałem ręcznika i nie chciałem telefonu zafaflunić.
Jestem mega zadowolony i następnych kilka wyjazdów to będą Wiskitki.
-
Czas podsumować weekend.
...
Ps. Moje nadzieje co do spokojnej nocy okazały się płonne bo ok 23,30 do przyczepy kempingowej stojącej kilka metrów od mojego stanowiska zameldowała się para w celach towarzyskich więc miałem sporo efektów dźwiękowych, które mogły wywołać rumieniec na twarzy.... :facepalm:.
Hahaha. Niezła historia :) :D ;)
Ale, że wędek nie mieli?! :P 8)
Tylko sporo piwka :)
W każdym razie następną nockę rozstawię się dalej od przyczepy... :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Byłem wczoraj na stawach w Wiskitkach. Chyba po raz drugi w życiu. Gdyby nie naprawdę spora obsada wędkarska w środku tygodnia (boję się myśleć, jak tam wyglądają weekendy...), to naprawdę super łowisko.
Szkoda wielka, że nie łowiłem tam, mieszkając w Żyrardowie :facepalm:
Obok mnie siedziało mocno posunięte w leciech małżeństwo. Na spławiczek spod nóg tłukli płoteczki i japońce. I do siaty. Na koniec spakowali się, pan wyjął aparat, pani wyjęła siatkę, z siatki co większe okazy, zrobili sobie zdjęcia i... WSZYSTKIE RYBY WRÓCIŁY DO WODY!!!
Już samo to zdarzenie było dla mnie warte pojechania nad wodę :) Myślałem, że nie dożyję takiego widoku.
Złowiłem w sumie 5 karpi 40-45 cm i jednego linka takiego pod 30 cm (zważywszy na obłożenie łowiska jestem zdumiony, że się tam od wiosny uchowały, ale w sumie nikt więcej żadnego karpia w tym czasie nie złowił). Miałem 3 spinki, w tym coś trochę większego. Miła odmiana od ostatnich leszczy :D
Zdjęć nie robiłem, bo zapomniałem ręcznika i nie chciałem telefonu zafaflunić.
Jestem mega zadowolony i następnych kilka wyjazdów to będą Wiskitki.
Michał to naprawdę fajna woda , znajomy złapał tam w tym roku amura 11kg, i dwa spore karpie takie pod 7-8kg, wszystkie większe to w nocy.
Masz również racje , dziwne i zarazem bardzo fajne to, jak na nasz region, że te mniejsze jeszcze niewyłapane. :thumbup:
-
Dzisiaj po pracy też udało mi się pojechać z Kolegą na :fish:
Dzika woda, rybki małe - było super :)
Pobiłem też swój antyPKB w kategorii open. ;)
Przykładowe rybki na zdjęciach, najmniejsza na pierwszym, największa na ostatnim.
-
Nie poznaję Pana! :D
-
Co to za :fish: na przedostatnim zdjęciu?
-
Michał: Dr Jekyll (dzikie wody) i Mr Hyde (...) ;)
ps: na zdjęciach: słonecznice, karasie srebrzyste (ale ładnie ubarwione) i imigrant - czebaczek amurski (zjada ikrę naszych gatunków)
-
...czebaczek amurski...
Z tym panem jeszcze nie miałem nieprzyjemności. Zapytam z ciekawości czy zastosowałeś NK czy przeznaczyłeś na pokarm dla okolicznych psów, kotów czy innych drapieżców?
-
Czebaczek to chwast nad chwastami, tego się nie wypuszcza. Przytargał mi to braciak razem z narybkiem karpia do stawu. Dwa lata walczyłem, dopiero mocne zarybienie okoniem pomogło.
-
Poszedł do akwarium. Potem - może odwiedzi Pana Okonia. ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Byłem wczoraj na stawach w Wiskitkach. Chyba po raz drugi w życiu. Gdyby nie naprawdę spora obsada wędkarska w środku tygodnia (boję się myśleć, jak tam wyglądają weekendy...), to naprawdę super łowisko.
Szkoda wielka, że nie łowiłem tam, mieszkając w Żyrardowie :facepalm:
Obok mnie siedziało mocno posunięte w leciech małżeństwo. Na spławiczek spod nóg tłukli płoteczki i japońce. I do siaty. Na koniec spakowali się, pan wyjął aparat, pani wyjęła siatkę, z siatki co większe okazy, zrobili sobie zdjęcia i... WSZYSTKIE RYBY WRÓCIŁY DO WODY!!!
Już samo to zdarzenie było dla mnie warte pojechania nad wodę :) Myślałem, że nie dożyję takiego widoku.
Złowiłem w sumie 5 karpi 40-45 cm i jednego linka takiego pod 30 cm (zważywszy na obłożenie łowiska jestem zdumiony, że się tam od wiosny uchowały, ale w sumie nikt więcej żadnego karpia w tym czasie nie złowił). Miałem 3 spinki, w tym coś trochę większego. Miła odmiana od ostatnich leszczy :D
Zdjęć nie robiłem, bo zapomniałem ręcznika i nie chciałem telefonu zafaflunić.
Jestem mega zadowolony i następnych kilka wyjazdów to będą Wiskitki.
Michciu weź się ogarnij i zacznij robić zdjęcia
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Ja odpuściłem na PZW zdjęć po 4 czy piątym leszczu. Mój czarny podbierak był barwy białej, a ręce miałem jakby w silikonie. Dopiero myjka ciśnieniowa załatwiła sprawę.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Żeby nie było, że nic nie łapię... przedwczorajszy, wieczorny, dwugodzinny wypad z feederem na staw Sportowy przyniósł karpia 4kg i karasia. Karpik naprawdę silny, piękny hol na przyponie z haczykiem 12, na włosie z gumka pellet Bloodworm 8mm od Sonu :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180614/b13e6c7adde523d7219f50902283cf7f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180614/bfd72314321e6afa3da0772b565cc8ce.jpg)
-
Piękne rybki Filip :thumbup:
-
Gratulacje Panowie Pięknie łowicie !
-
Dziś wstałem rano o piątej i... usiadłem do roboty jak zawsze :D
Ale włączyłem doładowanie i do 10 sporo zrobiłem, a że i tak miałem jechać w stronę łowiska, to sami rozumicie :P
Mój drugi wypad na wodę PZW w Wiskitkach. Ostatnio kolega Lipatl napisał, że tam są amury. A jak wiecie amura żem jeszcze nie uświadczył, więc wygrzebałem z szafy jakieś pradawne pellety owocowe sprzed 3-4 lat (Meus) i postanowiłem, że ryzyk-fizyk.
Nad wodą byłem około 11 i oczywiście "moja" miejscówka (czyli poprzednie miejsce w, którym siedziałem) była zajęta. No nic, usiadłem byle gdzie.
Zarzucałem jak ostatnio praktycznie w pas uschniętych trzcin przy wyspie. Zanęcone wałeczkami z procy i jedziemy. Po pół godzinie pierwsze ładne branie i linek około 30 cm się melduje na macie. Szybka fotka i do wody. Chcę sobie fotkę obejrzeć... image error >:O A się wnerwiłem.
Ale nic to. Potężny odjazd i siedzi. Dziwnie trochę ryba walczy... i przy brzegu widzę - jest! Mój pierwszy w życiu amur! Oczywiście odjazd przy podbieraku być musiał, jak u kolegów we wpisach :D Ląduje na macie. 55 cm. Walę tym razem trzy fotki, na wszelki wypadek. (Nawet patrzę, że pojawiają mi się miniaturki od razu na dole ekranu). Siadam, chcę zobaczyć zdjęcia: 3x image error.
No żeż qwa jego mać!
Ale już wiem, że mam drugi obiektyw w telefonie zwalony. Robiłem, stawiając telefon na podpórce, ekranem do siebie, żebym widział, co robię.
Szlag mnie trafia, ale siedzę. I znowu piękny odjazd. W trzciny mi się wkitrało coś, ale sprawnie wyprowadzam. Powtórka z rozrywki i amur 58 cm ląduje na macie. Tym razem robię mu normalne zdjęcia, a potem jeszcze przychodzi sąsiad i mi cyka kilka fotek. Do wody.
Uff. Misja zakończona sukcesem.
Jeszcze mam dwa bardzo ładne odjazdy, ale na pusto. I około godziny 13 (?) wszystko zamiera. I do 14:30 siedzę bez puknięcia nawet. Pakuję się i do domu zadowolony :)
Zdjęcia specjalnie dla Jara :D
Łowisko
Stanowisko
Amurzysko
-
Klasa! Pięknie połowione :bravo:
I te zdjęcia... fiu fiu fiu ;) A fotel mega mi się podoba 8)
-
:bravo: :bravo: za amura. Super walczą, zabawa z nimi jest nieziemska :)
Maciek, jak chcesz zobaczyć ciekawy patent to zerknij sobie do mojej recenzji. Opisałem tam jak sobie dołożyć ten uchwyt z tyłu ;)
-
Brawo Mosteq 👏👏👏🎣
-
Maciek, jak chcesz zobaczyć ciekawy patent to zerknij sobie do mojej recenzji. Opisałem tam jak sobie dołożyć ten uchwyt z tyłu ;)
Cytując wróżbitę Zefira - "już patrzymy, już sprawdzamy" ;)
-
Zdjęcia specjalnie dla Jara :D
Łowisko
Stanowisko
Amurzysko
Noooo… Całkiem inny odbiór :) Gratulacje! Fajna ta woda
-
Brawo Ty Michał :thumbup: :bravo:
Wkońcu i Tobie się trafił :thumbup:
-
Gratz Michał. :D :bravo:
Zdjęcie profesjonalne i od razu widać jaki długi amur. ;)
-
Gratz Michał. :D :bravo:
Zdjęcie profesjonalne i od razu widać jaki długi amur. ;)
Hehe. Wiem, do czego pijesz ;)
-
;)
-
Brawo Michał , piekny amur.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Dziś wstałem rano o piątej i... usiadłem do roboty jak zawsze :D
Ale włączyłem doładowanie i do 10 sporo zrobiłem, a że i tak miałem jechać w stronę łowiska, to sami rozumicie :P
Mój drugi wypad na wodę PZW w Wiskitkach. Ostatnio kolega Lipatl napisał, że tam są amury. A jak wiecie amura żem jeszcze nie uświadczył, więc wygrzebałem z szafy jakieś pradawne pellety owocowe sprzed 3-4 lat (Meus) i postanowiłem, że ryzyk-fizyk.
Nad wodą byłem około 11 i oczywiście "moja" miejscówka (czyli poprzednie miejsce w, którym siedziałem) była zajęta. No nic, usiadłem byle gdzie.
Zarzucałem jak ostatnio praktycznie w pas uschniętych trzcin przy wyspie. Zanęcone wałeczkami z procy i jedziemy. Po pół godzinie pierwsze ładne branie i linek około 30 cm się melduje na macie. Szybka fotka i do wody. Chcę sobie fotkę obejrzeć... image error >:O A się wnerwiłem.
Ale nic to. Potężny odjazd i siedzi. Dziwnie trochę ryba walczy... i przy brzegu widzę - jest! Mój pierwszy w życiu amur! Oczywiście odjazd przy podbieraku być musiał, jak u kolegów we wpisach :D Ląduje na macie. 55 cm. Walę tym razem trzy fotki, na wszelki wypadek. (Nawet patrzę, że pojawiają mi się miniaturki od razu na dole ekranu). Siadam, chcę zobaczyć zdjęcia: 3x image error.
No żeż qwa jego mać!
Ale już wiem, że mam drugi obiektyw w telefonie zwalony. Robiłem, stawiając telefon na podpórce, ekranem do siebie, żebym widział, co robię.
Szlag mnie trafia, ale siedzę. I znowu piękny odjazd. W trzciny mi się wkitrało coś, ale sprawnie wyprowadzam. Powtórka z rozrywki i amur 58 cm ląduje na macie. Tym razem robię mu normalne zdjęcia, a potem jeszcze przychodzi sąsiad i mi cyka kilka fotek. Do wody.
Uff. Misja zakończona sukcesem.
Jeszcze mam dwa bardzo ładne odjazdy, ale na pusto. I około godziny 13 (?) wszystko zamiera. I do 14:30 siedzę bez puknięcia nawet. Pakuję się i do domu zadowolony :)
Zdjęcia specjalnie dla Jara :D
Łowisko
Stanowisko
Amurzysko
Najlepsza woda w okolicach Żyrardowa! :)
Gratulacje
-
Mostek gratuluję pierwszych amurów :bravo: :thumbup:
-
Gratulacje za Amura :bravo: Ja nawet na wodzie z amurami zawsze trafiam karpie >:O
-
Graty Michał, fajny amurek :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Uuu, fajna miejscóweczka. Też bym walił w te trzcinki :)
Misja zakończona sukcesem. Gratulacje :)
-
Widzę, że rybki Wam dopisują. Gratulację :bravo:
A ja sobie dzisiaj łowie japońca za japońcem, aż tu nagle jak coś nie jebnie!
Taki bandyta mi wszedł dzisiaj na pellet 10 mm :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_15_06_18_9_42_22.jpeg)
-
Damn! No to ładna niespodzianka :D :bravo:
-
Piękny!!! Brawo Jędrzej!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ale bonus! :) ile miał?
-
Ryba miała 125 cm i 13 kg, ale nażarty był tak jakimiś zielonymi pelletami, że jakby wszystko zwrócił, to miałby ze dwa kilo mniej :D
-
;D ;D super :thumbup: :bravo:
-
No Jędrula... Szacun... :thumbup: :beer: piękny przyłów :thumbup: :bravo:
-
Ja się od 7 rano do 14 z pellet wagglerem na pomostach na batorowce bawiłem :)
Waga 40kg pokazała error także było ponad tą wagę sporo :)
Dziś po południu pacyfik i zobaczymy jak tam ryba bedzie reagowała
(https://image.ibb.co/dhrced/received_386319675220444.jpg)
(https://preview.ibb.co/b8UkXy/received_386319538553791.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Ale pogrom :o
-
No Ryba. Jak byś siecią przeciągnął...
Brawo.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Czyli i u nas angielskie triki działają :bravo: Nęciłeś tylko pelletami, czy robiłeś jakieś wstępne? Co ile dostrzeliwałeś pellet?
-
Czyli i u nas angielskie triki działają :bravo: Nęciłeś tylko pelletami, czy robiłeś jakieś wstępne? Co ile dostrzeliwałeś pellet?
Też bym prosił o jakąś mini relację bo mało takich z pellet wagglera ;) Piękny wynik.
-
Pierwszy karpik synusia na spławik z jeziorka i najpiękniejsza według mnie rybka naszych wód ;D
-
Ja się od 7 rano do 14 z pellet wagglerem na pomostach na batorowce bawiłem :)
Waga 40kg pokazała error także było ponad tą wagę sporo :)
Dziś po południu pacyfik i zobaczymy jak tam ryba bedzie reagowała
Michał patrząc na zdjęcia myślałem że zarybianie przeprowadzasz :facepalm: , a ty takie wyniki gratulacje
-
Czyli i u nas angielskie triki działają :bravo: Nęciłeś tylko pelletami, czy robiłeś jakieś wstępne? Co ile dostrzeliwałeś pellet?
Też bym prosił o jakąś mini relację bo mało takich z pellet wagglera ;) Piękny wynik.
Jutro coś ogarne bo zaraz nad wodę a jeszcze spakowac się trzeba.
-
Powrót do wędkarstwa po latach, dzika woda PGRyb
-
Brawo!!
Oby więcej takich powrotów.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wygospodarowałem trochę czasu i jadę wreszcie na ryby :) Cel Rybołówka :)
-
Wczorajsze wędkowanie w stoczni. Około 2 godziny i 6 okoni po około 25 cm. Rybki nie miały chęci jeść...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_17_06_18_6_09_58.jpeg)
Jak układ obowiązków pozwoli to może dziś powtóreczka...
-
Na razie jest dobrze :)
Karp, Jesiotr, 4 Liny i kilkanaście Leszczy :)
Jeszcze chwilę mam i liczę na to że jeszcze coś wpadnie O:)
-
Mardead, widzę podbierak z firanki :D
Dobrze się sprawuje?
Shreku, walczysz!
-
No taki mam zamiar O:)
Na razie flauta :-[
-
Mardead, widzę podbierak z firanki :D
Dobrze się sprawuje?
Shreku, walczysz!
No pewnie że z firanki :) Trzeba czasami dobrze improwizować... Po za tym to taki firankowy jest the best do łapania garneli atlantyckiej :)
-
Potwierdzam. Garnele zawsze wyjmuję firanką :P
Pierwszy raz słyszę nazwę :D
-
No i trafił się 2kg Księciunio :D
-
Patryk :bravo: :bravo:
-
Piękne rybki. Szczególnie lin i sum - super. :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1989_17_06_18_12_06_24.jpeg)
-
Takie mam towarzystwo :)
-
W końcu udało mi się wybrać na rzekę (Severn). Miało być pochmurnie, ale bez opadów. Niestety, ze trzy godziny padało. Udało mi się złowić tylko sandacza i dużego krąpia (taki ponad kilogram). Mimo wszystko jestem zadowolony.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180617/d5228aa24f622804e4c956a82937acaa.jpg)
-
Moja życiówka 81 cm, niestety nie miałem wagi :( Co ciekawe złowił się na feedera taki to amator pomarańczowych ringersów.
(https://s15.postimg.cc/nz9yukp8b/IMG_20180617_082829e.jpg)
-
Fajny szczupak :bravo: ja 80ki jeszcze nie złowiłem :( zobaczymy co tam się uda na jesień? moja rzeka już mocno zarosła , pozostaje tylko spławik , dziś udało się złowić na ciasto płotkę 27cm , jak na razie największa w sezonie :facepalm: no i złowiłem chyba jelca? dawno ich nie widziałem to mogę się mylić czy to jelec czy jakaś krzyżówka? Zastanawiam się też nad parasolem(nie pierwszy raz) bo dziś słońce nawet rano mocno grzało tak że ciężko było wysiedzieć :-\
-
Czwartek i piątek przesiedziałem nad Bugiem. Kilka brań było, w tym jeden rzeczny karp mi żyłkę całą przeznaczył do wymiany i poszedł. Strasznie kleniki i krąpie dokuczały. Wczoraj ze spławikami pojechałem nad nadbużańskie jeziorko, złowiłem złociaka i samczyka linka ociekającego mleczem. Dwa tygodnie temu tarły się jeziorko obok.
-
Moja życiówka 81 cm, niestety nie miałem wagi :( Co ciekawe złowił się na feedera taki to amator pomarańczowych ringersów.
(https://s15.postimg.cc/nz9yukp8b/IMG_20180617_082829e.jpg)
gratulacje,piękna torpeda,ja miałem kilka dni temu ostre branie na pomarańczowego ringersa i przypon został ucięty,prawdopodobnie też szczupak.
-
Znowu Rydwan. Pobudka o 2:45, na pół godziny przed budzikiem. 1.5 godziny snu musi wystarczyć.
O 3:33 docieram w pobliże wody.
Na miejscu wszystkie fajne miejsca zajęte. Biorę pierwsze wolne. Po 500m ciągnięcia wózka po piachu nie mam siły na wybrzydzanie.
Zrobiłem kule z zanęty wielkości małego jajka. Do środka poszła kukurydza, pelet, a wszystko przybrudziłem bentonitem. Wyszły 23 sztuki.
Szybkie badanie dna nie zachwyciło. 5 metrów od brzegu jest pionowa ściana. Później 12 metrów głębokości. Żadnych dołków, żadnych górek. Lewy zestaw 25m od brzegu, prawy na 35. Kule rozdzielone po równo. Jedna na pod nogi, żeby sprawdzić jak pracują.
Po 15 minutach na lewym branie. Melduję się leszczyk pod wymiar. Tak!!! Leszcz w końcu ma wymiar.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180617/f9568381802fae18395917a0cae4d02e.jpg)
Na prawym przy 3 rzucie ploteczka z opadu. I to tyle. Koło 8 zaczęli zwijać się sąsiedzi. "Nic nie bierze", "sama drobnica", padaka.
Wygrzebałem z dna torby zanęte leszczową. Żółty na 12 metrach i powinien być widoczny. Szybki test pod nogami:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180617/97d3f093abaee0ffaa8840e61a0911c7.jpg)
Na górze leszczowa, niżej zielona z peletami.
Leszczowa.do koszyka... Nadal nic.
O 9, może parę minut po branie i leszczyk 35 cm. Na prawej coś mocno pociągnęło i puściło. 3 razy pod rząd. Istna ekwilibrystyka z zakładaniem kukurydzy na hak. Do środka z wystającym "grotem" (???), za czubek ziarna w równolegle, prostopadle... Po 10 mocnym niezaciętym znalazłem w końcu na dnie torby haki 10 Super Spade. Szybkie wiązanie z przyponowką 0.16 zarzut i godzina ciszy.
Po godzinie wróciły leszcze. Zlowilem 2 po czym nad moimi zestawami przepłyneły dwa zastepy nastolatków na materacach...
Cisza...
Po godzinie wróciły leszcze. Prawy zestaw spięty przy brzegu, lewy po 5 sekundach holu.
Cisza...
O 12 spakowany, zmęczony i zmięty ruszyłem do auta. 500m przez piach.? Nie odbija przez las i do asfaltu. Wchodzę na drogę i liczę. 1, 2, 3, ... 36 aut ludzi spragnionych plażowania... słyszałem te tlumy, ale to co tam się działo to istna tragedia.
Tylko rozstawić stoisko i sprzedawać parawany. Miejscowi nawet stoisko z lodami rozwinęli...
Podsumowując
5 leszczy i 7 płoci. Słabiutko. Choć wyciągnąć leszcza z 13 metrów to nie jest na pozór lekka sprawa. Przez pierwsze 10 sekund walczą jak 5kg karp. I płocie na 12m biorą naprawdę fajnie. Nie spodziewałem się tam płoci.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin polujesz na potwora z głębin? :D Tyle snu.. Ja bym się obalił z tym wózykiem ;D
-
Jak nie będzie miejsca, to wiem gdzie jest 22m głębokości. Oj przydał by się Deeper do zbadania Rydwanu.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Tam to już swiatło nie dociera :P ;D
-
Dzisiaj wraz z Jędrzejem udało nam się wyskoczyć nad Odrę w poszukiwaniu białej ryby. Po mimo zmęczenia, obydwoje mieliśmy za sobą nocną zmianę, przed godziną 9 meldujemy się na ukochanej rzece. Po raz pierwszy w tym roku, odwiedziłem Odrę z gruntówkami. W planach były leszcze, grube klenie i oczywiście brzany O:) Niestety jak to zwykle u nas bywa, rybek nie był dzisiaj skory do współpracy. Po mimo tego Jędrula, który na jednym z kijów zaadoptował robactwo, miał zabawę z drobnicą w postaci małych kleników i uklejek. Zniesmaczony takim obrotem sprawy na moich oczach wygrzebał z pod kamieni rosówkę, na którą w niedługim czasie, chyba w pierwszym rzucie, wyciągnął węgorka pod 60 cm ;D ;D Normalnie mistrzunio ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_17_06_18_9_12_32.jpeg)
Ja łowiłem grubiej, bazowałem głównie na sporych pelletach oraz kuku na włosie. Efektem tego było kilka pustych brań drobnicy oraz bonus w postaci brzydala ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_17_06_18_9_12_46.jpeg)
Tołpyga miała 65 cm, i mocno mnie zdenerwowała, gdyż przez większość holu myślałem, że mam jazia na złoto ;D
-
Dobry wędkarz i spod kamienia wygrzebie przynętę. Brawo za tołpyge :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
3:30 i wszystkie miejsca zajęte... ???
Coraz bardziej przekonuję się do wagarowania w tygodniu.
Ja w piątek uderzyłem z rana, znaczy 5.30 nad wodą to chyba nie tak rano, na gliniankę w Radzyminie. Szybki atak w znane miejsce, woda wysoka i czysta, około 10 kul wystrzelonych w sprawdzone miejsce. Brania zaczynają się po 40 minutach, bezapelacyjnie rządzi metoda.
Na koszyk albo nic, albo anemiczne pyknięcia. Przerwa w braniach - kolejne kulki do wody - powrót ryb, ale coraz mniejszych. Druga nęcona linia, 3 m od brzegu, 4m głębokości, bez życia. O 13 koniec, na koncie kilkanaście żylet, żadnego bonusu :(
Na minus dwie rzeczy : pływający na środku zbiornika stryropianowy pływak :/ oraz znaleziony w krzakach zestaw z 5cm hakiem, na lince od prania i nakrętką zamiast ciężarka.
Na zdjęciu największy leszczyk. O dziwo, wciąż z wyraźną wysypką.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/17/12081715_20180615_144008.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Ale ryby żyją w tej Odrze ...
Jako, ze mam jutro 5 h czasu - chyba dla odmiany zapoluję na jazia, leszcza i lina ;)
-
Brawo Panowie! Widzę, że ładnie łowicie, a chłopaki z Wodzisławia nie przestają zadziwiać :thumbup: Zwłaszcza ta tołpyga to spory szok. Zastanawiam się, czy nie lepiej było ją w imię ochrony wód przeznaczyć na posiłek :P
A u mnie rozpoczęcie sezonu na Trencie. Niestety, presja i dalekie stanowisko sprawiło, że były leszcze i jeszcze raz leszcze, do tego na białe dwa węgorze. Jedna brzankę straciłem w zaczepie. Zakładanie 10 białych na hak czy 4 nie wpływa na jakość ryb. Leszczyk 30 cm zassie 10 białych, zaś spory węgorz 2 kg potrafi skusić się na 4. Niestety, trudno się przez to przebić do brzan i kleni. Sezon zaczęliśmy o północy 16go czerwca, i już po 2 minutach miałem węgorza na białe :)
Jako ciekawostkę podam, że węgorz po odcięciu żyłki czmychnął w trawę i skierował się w stronę wody. Myślałem że bez problemu do niej dotrze. Jakież spore było moje zdziwienie, gdy o 7 rano, odczepiając leszcza, zobaczyłem jak węgorz nie dotarł do rzeki. Włożyłem go do wody, a ten sobie popłynął :) 7 godzin poza wodą, nie padało, nie było praktycznie rosy, a ten gigant żył! Drugi węgorz natomiast sprawił mi nie lada kłopot. Otóż postanowiłem nie korzystać z podbieraka i go wyciągnąć na kiju na matę. O mało nie pękła mi brzanówka 2.5 lb, by był ciężki. Jednak kłopot się zaczął gdy przesuwałem wędkę nad sztycą. Węgorz zahaczył o nią ciałem i momentalnie się zawinął wokół. Niewykorzystanie podbieraka się zemściło, i bestia mnie zaszachowała. Kanalia nie dawała się odczepić :) Ach te węgorze... :D
-
Gratulacje Panowie, pięknie łowicie. Z soboty na niedzielę z moim młodszym kolegą zaliczyliśmy pierwszą nockę w sezonie. Rybą wypadu miał być leszcz i lin (w takiej kolejności). Niestety, a może stety było odwrotnie. W sumie złowiliśmy 6 linów (sprawiedliwie po 3). Jeden z moich linów miał 52 cm i 2,35 kg. Trzeba doskonalić swoje umiejętności, bo młody drepcze mi po piętach :P
-
Zbyszek, ja Ci już na zlocie mówiłem gdzie możesz iść z tymi linami :D
Śliczny prosiaczek :bravo:
-
Ale wariaty!
Wodzisław wymiata!
Lucjan łowca węgorzy :D
A Zbychu jak zwykle...
Ja wczoraj wpadłem wieczorem na Wiskitki. Byłem świadkiem śmierci ładnego amura >:O Tylko dziad go wyjął, od razu do bagażnika, pakowanie sprzętu i długa na chatę. Pewnie głodny był już strasznie...
Sam złowiłem amura i karpia. Coś ładnego mi się spięło już przy brzegu. Szkoda...
-
Piękne liny Zbyszek :thumbup:
Ja wczorajszy wypad na Rybołówkę zakończyłem z przyzwoitym wynikiem :)
11 linków
2 karpie
2 jesiotry
2 jazdę
3 leszcze (ok 50cm)
I dużo podleszczaków (max 40cm)
Zabawa fajna, człek wypoczęty :D
Teraz do kieratu :-\
-
Brawo. Zbychu piekny lin, pozazdrościć.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Zdjęć nie będzie, bo niedoszła zdobycz uciekła z haczykiem. Byłem sobie w sobotę z rana na jednej z zaporówek w mojej okolicy. Jeden kijek standardowo z metodą, na drugim waggler - leciutki zestaw na cienkiej żyłce. Metoda leżała jak zaczarowana, nic nie dawało nęcenie, przerzucanie, zmiana przynęty itd. Zestaw wagglerowy regularnie męczyły niewielkie leszcze, krąpie, trafiły się również dwie niezłe wzdręgi (ok. 25-28 cm) i podobnej wielkości płoć. Zmęczony łowieniem drobiazgów, chwilę przed południem, zmieniłem na wagglerze przynętę na kukurydzę. Oczywiście nie liczyłem na dużą zdobycz, chciałem tylko skusić ładne płocie do współpracy.
Zarzucam zestaw. Nie mija nawet minuta, gdy dostrzegam, że spławik powoli przesuwa się po tafli wody. Przycinam, po czym napięta żyłka zaczyna błyskawicznie zmierzać w stronę trzcin przy akompaniamencie hamulca kołowrotka. Staram się lekko kontrować kijem, lecz na nic zdają się moje starania - ryba robi co chce - wypływa z trzcin, aby zaraz tam wrócić. Przy którymś z kolei rajdzie ryby w zarośla, poddaje się przypon. Nawet nie zobaczyłem, co to było. Podejrzewam, że karp ok. 5 kg.
Uroki wędkarstwa - zestaw przygotowany do połowu większych rybek nie cieszył się powodzeniem, większa zdobycz wolała pojedyncze ziarenko kukurydzy na delikatnym zestawie wagglerowym jakieś 10 m od brzegu :D
-
72 cm zębaty złowiony na spinning
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2502_18_06_18_4_58_23.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
8) W końcu udało się wyskoczyć nad rzekę. Końcowy wynik to 7 Brzanek, 5 Kleni, i sporo leszczy
Mój zestaw: 100gkoszyk na klipsie przelotowy, przypon plecionka 10lb długości około 90cm z hakiem nr 8 mikro zadzior, żyłka główna 0.34mm
łowiłem na kulki i pellety.
Niby lato a kurde było zimno >:O
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180617_012450.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180617_200246.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180617_204300.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180617_211948.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180618_031328.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/20180618_044012.jpg)
Koncowa faza holu jednej z Brzanek
http://b7studio.co.uk/Fishing/16.06.2018/video-1529337937.mp4
-
Piękne brzany Kolego :bravo: :thumbup:
Zazdroszczę strasznie takiej sesji. Za dwa tygodnie mam mini urlop. Planuję dobrać się do jakiejś barweny w mojej Odrze.
Na drugim zdjęciu piękny jazio :)
-
Wspaniałe ryby. :bravo:
-
8) W końcu udało się wyskoczyć nad rzekę. Końcowy wynik to 7 Brzanek, 5 Kleni, i sporo leszczy
Mój zestaw: 100gkoszyk na klipsie przelotowy, przypon plecionka 10lb długości około 90cm z hakiem nr 8 mikro zadzior, żyłka główna 0.34mm
łowiłem na kulki i pellety.
Niby lato a kurde było zimno >:O
świetne ryby.
Co to za rzeka? Jaki rozmiar przynęt stosowałeś?
gratulacje :bravo:
-
Piękne brzany :thumbup: a jaź to już cudo :thumbup: :)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Ale brzaniska! Gratki :)
-
Nareszcie!
Po ponad dwudziestu latach wczoraj złowiłem dwa złote karasie, cieszę się jak dziecko. Na zdjęciu mniejszy około 26-28 cm, drugi miał 31 cm (zdjęcia wyszyły kiepskie :() i jest to mój rekord tego gatunku, pobity o cały 1 centymetr. Oprócz złotek zameldowało się jeszcze 5 lub 6 linków, kilka leszczy, ładna płoć i wzdręga.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_19_06_18_10_15_39.jpeg)
Mniejszy wraca do domu
Miałem również wizytację
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_19_06_18_10_17_27.jpeg)
Na koniec chciałem podziękować za odwiedziny Wieśkowi (Wiecho), który wpadł posiedzieć nad wodą i umilał mi czas niezwykle barwnymi opowieściami. Dziękuję i zdrówka życzę.
-
Ostatnio parę dni spędziłem na zasiadkach leszczowych na swojej rzeczce. Raz nawet udało się zrobić pierwszą nockę w tym sezonie. Wyniki średnie, ale zawsze jakieś tam leszczyki wpadały, a przyłowem miałem dwa fajne profesorki. Jeden do zdjęcia się nie załapał, bo uciekł mi z podbieraka ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_19_06_18_12_21_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_19_06_18_12_25_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_19_06_18_12_26_12.jpeg)
-
Na koniec chciałem podziękować za odwiedziny Wieśkowi (Wiecho), który wpadł posiedzieć nad wodą i umilał mi czas niezwykle barwnymi opowieściami. Dziękuję i zdrówka życzę.
Kkza jesteś zadowolony z tego podbieraka Drennana? Faktycznie haki się nie plączą i nie zrywa pushstopów?
-
Ja mam dwa te podbieraki, 14" i 18", haki nie raz się zaczepiaja o siatkę ale delikatnie, push stopow ani gumek jeszcze mi się przez te siatki nie udało zerwac.. nie to co w prestonie nowym :/
-
Panowie ładne ryby, brzany z kosmosu - ale chyba to nie pl?
-
Maciek ten podbierak (16") był w użyciu pierwszy raz więc za wcześnie na wnioski, haczyk się nie zaczepił, pushstopy ocalały, na plus mogę odnotować, że nie stawia dużego oporu w wodzie i można w miarę komfortowo nim manewrować.
-
Mogę poznać jakiś link do sklepu z tym podbierakiem? Występuje gdzieś w polskich sklepach internetowych?
-
Karol :bravo: :bravo: :bravo: za karasie, pawciobra :bravo: :bravo: :bravo: za leszcze. Szkoda, że w moich dzikich wodach nie ma karasia :(
-
Karol, piękne te karasie :bravo:
-
Taki karaś to jest to!
Ja w zeszłym roku jednego złowiłem po raz pierwszy od przynajmniej 15 lat...
-
Corbi ja kupiłem tutaj http://e-amur.com/index.php?route=product/search&search=acolyte%20net,
kilka dni temu mieli w rozmiarze 14" (malutki jest, widziałem na zlocie u Ryby) i dwie sztuki 16" z czego ja łyknąłem jedną, 18" brak. Wiem, że jest problem z dostępnością w Drennanie.
-
Dzięki za info.
Drapieżnik też mi napisał, że nie ma w Drennanie 18’
Poczekamy :)
-
Takie tam dłubanie drobnicy na gliniankach... i kilka zdjęć z wizyty na komercji (niestety tylko drobnica współpracowała)...
-
cd...
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Dzięki za info.
Drapieżnik też mi napisał, że nie ma w Drennanie 18’
Poczekamy :)
Dzwon do e-amura, tez mi wszędzie odpowiadali że nigdzie nie ma i że na razie nie będzie ;)
A podbierak od dwóch tygodni u mnie i sprawuje się elegancko
-
W ubiegły weekend brałem udział w swoich drugich zawodach na batorówce. Szału nie było, ale najgorzej też nie..
Zapraszam do małego sprawozdania :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/16-cze-zalew-batorowka-vanplesniak
-
Karol , to ja powinienem Ci podziękować. Dzięki tobie ruszyłem tyłek z domu co po pobycie w szpitalu było bardzo wskazane.
Łowisz elegancko i precyzyjnie, a sprzęt.... poezja.
Tak trzymaj.....
-
Ja dzisiaj spontanicznie po pracy wybrałem się na Rybołówkę i lekko rozbiłem bank :)
Łowiłem od 14 do 19 i wpadły dwa karpie po 10kg, jeden 7kg, kilkanaście leszczy w okolicach kilograma oraz kilka linów.
Wybitnie dzisiaj smakowało im na słodko, na włosie czekoladowy ringers, a w podajniku słodki zielony bagem.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/c195a5a14f96cafd87b4c252c0d3aca6.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/0254c3626409382d60c99c3eeef41835.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/6c202e6a90c25edb6e8d7f13ff327294.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/c8cf0eb422238d9d1ed4e3ca21da46ea.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/8ce2d2fa8b018a38231015c0fd9c314a.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180620/7701d7199307d0070be49584d6412dda.jpg)
Odwiedziły mnie kaczki i Maciej ra rarara ra ;)
-
:bravo: & thx
-
No to połowiłeś, Macieju! ;) Ra rarara ra ;)
-
Pięknie połowiłeś na Rybołówce :thumbup:
-
Gratulacje do wszystkich, bardzo ładnie połowione!
Najbardziej zazdroszczę rybek, których nie łowię: brzany, szczupaki, złote karasie... :-[
Maciek- wspaniała wyprawa. Na Rybołówkę trzeba trafić w dobry dzień, najlepiej w tygodniu, przy niedużej presji.
W ubiegły weekend odbębniliśmy pierwszą nocę z Pawłem (Pajone) na wodzie stowarzyszenia w Świerklańcu.
Źle nie było, ale liczyłem na fajnego bonusa.
Najprzyjemniej było wieczorem. Od razu po rozłożeniu sprzętu były brania. Coś usiadło na hak, właśnie wieczorem, takiego 5+ ;) Niestety po kilku metrach holu rybka spięła się.
Dominował karp i leszcz. Karp taki maks 3kg. Żwawe i bardzo silne ryby. Kapitalne odjazdy po braniu.
Momentami w nocy leszczyki tak szarpały, że można było do głowy dostać. Pewnie wyjąłem ze 15-20 szt. Nawet nie liczyłem i nie klikałem im fotek. Wszystkie w przedziale 30-40cm. O większego trudno na tej wodzie.
Tuż po wschodzi słońca, ok może 5 brania zupełnie ustały, nic, nawet krąpika.
Niewiele później pozwijaliśmy sprzęt.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_21_06_18_7_54_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_21_06_18_7_54_30.jpeg)
-
Czyli pracowita nocka i mnóstwo uciechy. Gratulacje Czesiu bo to podobno kapryśna woda. A jak jest w Świerklańcu z komarami ? Pytam , bo one mnie uwielbiają ale bez wzajemności.
-
Fisha gratulacje. Wiem że ryba tam jest mocno pokłuta, bardzo ostrożna i kapryśna.
Chłopcy z Rybnika na Rybołówkę przyjeżdżąją .....no no to o czymś świadczy. Łowi tam także Tomek (toms2m) i inni. Namawiają mnie koledzy ale nie mogę się zdecydować. Byłem tam na spacerze i oglądałem wodę. Mały staw i pełno spacerowiczów. Ale jak widać rybki zacne. hmmm może się wybiorę.
-
Potwierdzam! Czesiek zna wodę lepiej, widać że potrafi wykorzystać okazję, no i miotał pod wyspę :thumbup: Tej nocy nakosił :bravo: Szkoda że jakiś bonusik mu nie wpadł. Ja zaliczyłem linka, krąpika, leszczyka i karpia..Z którym się kąpałem :D Takiej nocki nie zapomnę ;D W Sobotę kolejna nocka ( miały być nocne zawody ale odwołane), nocka nie! :)
Przy okazji gratulacje dla wszystkich łowców!
-
Wieśku, komary na Świerklańcu nie były aż tak uparte ;) Mnie wystarczył zwykły OFF w sprayu. Przyszła godzina że zniknęły całkiem, nietoperze zresztą też poszły spać? Nad ranem znów się pokazały ale wieczorem z 10razy w żyłkę trąciły >:(
-
Czyli pracowita nocka i mnóstwo uciechy. Gratulacje Czesiu bo to podobno kapryśna woda. A jak jest w Świerklańcu z komarami ? Pytam , bo one mnie uwielbiają ale bez wzajemności.
Jeszcze ze 2 tygodnie temu komarów w zasadzie nie było. Teraz się jednak pokazały. Mniej komarów jest na prawym brzegu, czyli tym gdzie rybaczowka.
Dobry repelent typu Mugga załatwia temat.
Ja się na nockę chyba nie skuszę w ten weekend. Jestem jednak pełen nadziei z uwagi na prognozowane ochłodzenie, opady może... Taka pogoda po gorących dniach nie raz dała dużo radochy ;)
-
Masz rację. Załamanie pogody po długim okresie upałów bywa bardzo dobre. Mój najlepszy dzień nad Wisłą wypadł właśnie w takim dniu. Ryba brała jak w amoku i nie dało się łowić na dwie wędki. Duże leszcze, klenie, jazie co chwila. Padał wtedy drobny deszcz, a w końcu przyszła burza z gradem. A ja przyjechałem rowerem i nie było gdzie się schować. Ech można tylko powspominać.
-
Rybołówka dosyć specyficzna woda :), chociaż coraz bardziej się przekonuje, aby odwiedzić pobliskie wody, jednak wszędzie jest problem, aby wykupić jednodniową licencje, a na Rybołówce przyjeżdżam, płacę i łowie.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Wczoraj rano, przed zmianą pogody bardzo dobrze żerowały leszcze wiślane. W ciągu trzech godzin osiem sztuk od ok. 1,5 do 2,5 kg. Tyle, że miejsce ciężko wypracowane. Poszło w kręciołek za tamą jakieś 200 kg parzonej kukurydzy od miesiąca. Kiedyś takie połowy bywały z marszu.
Pozdrowienia
-
A może brały z wdzięczności za fatygę i pyszne żarełko :P Trzeba przyznać że jesteś skuteczny. Minusem jest to że pewnie wszyscy okoliczni mięsiarze już wiedzą o tej miejscówce. :(
-
Jechać musiałem za Żyrardów, a że Wiskitki tak blisko, grzech nie wstąpić :D 3h na szybciutko od 10 do 13. 5 handlówek i 2 amury bliźniaki po 60 cm (nowy PB) :) Jeden to skubany chyba mi zrobił z 10 odjazdów, aż wizg poszedł. Niesamowicie był silny, ręka mnie już bolała.
-
Wodom PZW zarzucić można wiele ale oddać trzeba to, że już 2-3kg potrafią dać niesamowicie atrakcyjny hol.
Oczywiście gratuluje dzikiego amurka :)
-
Akurat ta woda jest po prostu zarybiona karpiem i amurem. Liczę, że pływają też w niej ryby większe. Są górne wymiary, ale ustalone pewnie dopiero w tym roku.
Cieszę się, bo złowiłem tam też dwa linki. Ale gdzie reszta gatunków? Wszystko wybite? Są tylko dwa gatunki z zarybień? Zabawa fajna, ale nie tak powinna wyglądać dzika woda ;) (nie żebym narzekał, bo wspaniale, że mam w zasięgu wodę PZW z rybami...)
-
Gratulacje wody i amurka.
Ja w tym roku na razie 0 amurów, może w sierpniu się poprawię.
Na razie główne cele to jednak karpie i jesiotry, ... i od czasu do czasu rybi drobiazg (karaśki, czebaczki, słonecznice itp. ;) )
-
A może brały z wdzięczności za fatygę i pyszne żarełko :P Trzeba przyznać że jesteś skuteczny. Minusem jest to że pewnie wszyscy okoliczni mięsiarze już wiedzą o tej miejscówce. :(
Co do mięsiarzy - póki co cisza, ale masz rację - z drugiej strony Wisły musieli zauważyć nęcenie. Nie mam wyjścia, zaryzykowałem może ostatni raz.
Pozdrowienia
-
Wieczorny wypad nad wodę. Uparłem się, że dzisiaj łowie na metodę, choć głębokość łowiska dochodzi do 10m. Koszyk mikado aperio 40g, w podajniku pellet skretinga, delikatnie doprawiony miodem. Od 18 do 21 kompletna cisza, jednak postanowiłem być konsekwentny i nie kombinować zbyt dużo. Po 21 pojawiły się pierwsze brania, niestety albo nie zacięte, albo ryba spadała po kilku sekundach holu. Zmiana przyponów, haków, przynęt nie przynosiła oczekiwanej poprawy. Dopiero, gdy całkowicie wyjąłem krętlik z podajnika, czyniąc tym samym swój zestaw całkowicie przelotowy, wszystkie "puste" brania i spinki zniknęły jak za dotknięciem magicznej różdżki. Pomiędzy bardzo małymi karpiami, które brały już regularnie co kilka minut trafił się fajny przyłów. Z pomocą kolegi, pomimo podbieraka "na płotki" udało się wyjąć rybę z wody. Miarka pokazała 110cm, niestety nie miałem jak zważyć, bo zdobycz nie mieściła się do podbieraka. Po kilku fotkach, wróciła do wody i odpłynęła dość żwawo.
-
Daro:
Mam taką zasadę, że zawsze staram się nie zostawić w trawie na brzegu ani jednego ziarenka. Szczególnie dotyczy to grochu, kukurydzy, pszenicy czy pęczaku , bo są doskonale widoczne i stanowią drogowskaz dla nieproszonych gości.
Pewnie niepotrzebnie Ci to piszę, ale nowicjuszom może się przydać.
-
Mostek złowił to ja nie złowię?
(https://s25.postimg.cc/yrved5enj/Zdj_cie0260.jpg) (https://postimages.org/)
Psiątjeden centymetrów.
Z oczka obok:
- ooo Panie, ja chętnie go wezmę, dawaj Pan
- a ja jeszcze chętniej go wypuszczę, spadaj Pan ;D
-
Cudnie... , 3kg i 2,2 kg(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180623/928c6400c034d1e9ff53e2fe88d85529.jpg)
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie :bravo:
Boohal, dobre :D
-
Pięknie łowicie :thumbup: :bravo:
Zazdroszczę :)
-
Hej,
Pierwszy w sezonie karpik z rzeki się zameldował na macie. Było tez kilka innych rybek :)
Zestaw: żyłka 15lb, ciężarek 3oz, przypon 90cm z hakiem nr 8, na włosie kuleczka
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180620_175239.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180620_175252.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180620_182006.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180620_190648.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180621_114501.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/20.06.2018/20180621_125519.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Wreszcie udało się pojechać na ryby. Wziąłem urlop i zaliczyłem wczoraj pierwszy wypad od zlotu, na którym też do końca nie połowiłem :). Pojechałem w opolskie na łowisko (no kill) PZW "Śródlesie II".
Lucjan - dzięki za informacje :thumbup:.
Łowiłem 5 godzin i wreszcie połowione leszcze, których w moich okolicach (poza Odrą) nie ma. Udało się poprawić marną dotychczas życiówkę :). Wpadło 8 leszczy powyżej 42 cm + spinka karpia ok. 6 kg przy samym podbieraku. Największy leszcz 53 cm. Mam przeczucie, że pływają tam sztuki powyżej 60 cm.
Łowisko piękne, zadbane. Dużo stanowisk - mało ludzi, czyli to co lubię. Oby więcej takich.
-
Jakie ładne leszcze.... właśnie to jest ten kolor łusek starego wyjadacza zanęt. :thumbup:
-
Brawo, Michał! :bravo: :bravo:
Piękne lechy. Dawno już takiego nie złowiłem ;(
Ja właśnie wróciłem z deszczowej wyprawy ;)
Wieczorkiem wrzucę zdjęcia i napiszę kilka słów
-
Dzień nad rzeką.
4 Jazie w tym PB 2,1kg. 4 Leszczyki i 3 Klenie. Mimo wiatru, dobry dzień.
-
Arek :bravo: :bravo: :bravo: Piękna rzeczna sesja. Nozdrzami czuję jaką zabawę i otoczkę z tym związaną mieć musiałeś ;) Tylko takie jazisko zasługuję na lepszą fotę. Szkoda, pewnie sam byłeś? Dobrze widzę groch robił robotę?
-
Ta rzeczka jest szersza niż największy zbiornik w moim okręgu mierzony wzdłuż i wszerz łącznie...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ta rzeczka jest szersza niż największy zbiornik w moim okręgu mierzony wzdłuż i wszerz łącznie...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Marcin, Odra to potężna rzeczka ;D
-
Dzień nad rzeką.
4 Jazie w tym PB 2,1kg. 4 Leszczyki i 3 Klenie. Mimo wiatru, dobry dzień.
Arek graty.
Dobrze że już jesteś :beer:, zdrówka życze.
-
Zazdroszczę takiej rzeki. Bardzo..
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie połowione! Gratulacje.
Razem z Łukaszem wybraliśmy się zapolować na BESTIĘ, która brała mi już dwa razy na tydzień temu, przypuszczam, iż to jest ogromne sumisko które ze sprzętem karpiowym robi co chce.
Niestety tym razem potwór mi się nie pokazał ale... wziął Łukaszowi na feedera. Około 30 minut holu, strach że wędka się złamie albo coś nie wytrzyma. Okazało się, że pękła żyłka główna :facepalm: 0.36 w dodatku bardzo świeża.
Cztery spędzone noce już w tym miejscu i 3 razy ryba była na kiju.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146898_PIC_0099.JPG)
Mi udało się złowić Sumika 103 cm oraz dwie brzanki.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146871_20180621_002128.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146872_20180621_234455.jpg)
Jako, że w dzień było nudno postanowiłem pobawić się feederem i zobaczyć czy bierze drobnica.
Koszyk 20 gram i rzucałem około 5 metrów od brzegu. Masa wskazań ale żadnej ryby. Szybko zmieniłem klasyczny koszyk na metodę i to był strzał w dziesiątkę. Koszyk 30 gram z prestona i mocniej sklejony pelet. Ryba za ryba, Piękne Świnki oraz Leszcze. Zabawa była przednia.
Sporo świnek między 30 cm a 50 cm oraz fajne leszcze.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146875_IMG_0022.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146876_IMG_0046.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/23/12146877_IMG_0017.JPG)
Coś czuje, że nie raz jeszcze zaatakuje rzekę metodą.
-
Nie żebym się czepiał, ale na feederze zerwać żyłkę 0,36 to naprawdę szacun.
-
Sebek dajesz do myślenia. W sumie to złowione przez Ciebie ryby ;) Ja powolutku szykuję się na mini zasiadkę na Odrze, W planach grube łowienie z karpiówkami itp. przynajmniej w nocy. Dniówki będę uskuteczniał metodą właśnie w klatkach między ostrogami. Zobaczymy, w zeszłym roku fajne bonusy tym sposobem wpadły.
-
Nie żebym się czepiał, ale na feederze zerwać żyłkę 0,36 to naprawdę szacun.
Ryba ogromna, na filmie będzie widać jak wyglądała walka.
-
Sebek dajesz do myślenia. W sumie to złowione przez Ciebie ryby ;) Ja powolutku szykuję się na mini zasiadkę na Odrze, W planach grube łowienie z karpiówkami itp. przynajmniej w nocy. Dniówki będę uskuteczniał metodą właśnie w klatkach między ostrogami. Zobaczymy, w zeszłym roku fajne bonusy tym sposobem wpadły.
Metoda naprawdę fajnie łowiła.
-
Wierzę Kolego :) Mi dawała na Odrze tylko brzany co prawda, ale życiówki :P
-
Fajnie Panowie połowione.
Sebek jak zwykle wymiatasz ilością ryb i rozmachem gatunkowym :bravo: :thumbup:
My z Jędrzej zanotowaliśmy pierwszą nockę na Odrze. Miała być letnia, a piździało jak w kieleckim na dworcu. Wyniki słabiutkie :'(. Poza wszelkiej maści drobnicą trafiliśmy po jednej nieco większej rybie. Jędrzej złowił leszcza,ja małą brzanę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/839_23_06_18_9_38_46.jpeg)
-
Wiesiek,
zdjęcia do końca nie oddają koloru tych leszczy. Są ciemno-złote. Piękna ryba :)
Maciek,
bez cytrynówki jakoś sprawniej łowienie idzie.
Sebek,
macie taką rzekę, że w razie klęski głodu wyżyjecie lata na samych złowionych rybach :bravo:
Mariusz,
taka mała brzana jest warta stu karpii :thumbup:
-
Ten weekend był dla mnie "wędkarskim weekendem".
Nie pamiętam kiedy mogłem ostatnio połowić dwa dni z rzędu O:)
Piątek. Miejsce: rzeka Nida.
Po ostatnim wypadzie postanowiłem zapolować na większą rybę... Większą, to dużo powiedziane. Powiedzmy chciałem zapolować na "okazy" powyżej 17 cm ;) Zrezygnowałem z białych robaków, na rzecz pelletów, grochu oraz kukurydzy.
Jeden zestaw wylądował 3,5 m od brzegu. To miejsce nęciłem zanętą płociową, z dodatkiem konopii i kukurdzy. Na haku kukurydza oraz pellety 8 mm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_22_44.jpeg)
Drugi zestaw, to typowa skrętka. Zanęta "leszczowa" z dodatkiem melasy oraz kukurydzy, konopii i pszenicy. Na haku/włosie dwa ziarna kukurydzy (cukk waniliowa, truskawkowa, zwykły "koński ząb" lub pellety/dumbelsy/groch.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_23_02.jpeg)
Efektem były dwa wskazania... muszę przyznać, że serce miałem w przełyku, puls 200 uderzeń/min. ... ;)
Celowo pominąłem białe robaki, gdyż chciałem wyeliminować natarczywe ukleje.
Wynik: Nida:Maciek - 2:0 ;)
Po 4 godzinach łowienia zebrałem się do domu. Zrelaksowany i wypoczęty, aczkolwiek z dużym niedosytem :(
Sobota. Miejsce: Ostoja Górecka.
Wybrałem się razem z moim tatą. Miałem okazję spotkać Pawła, który jest zarejestrowany na Forum, ale coś rzadko się udziela :P
Przygotowałem dwie mieszanki zanęt. Jedna "na słodko", druga "mięsna".
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_27_41.jpeg)
Po kilkunastu minutach zaczęły się meldować takie oto pistolety oraz jeden Pinokio:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_23_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_24_50.jpeg)
Zabawa byla przednia, jednak wszelkie znaki na niebie i hmmm.... głównie niebie mówiły mi, że zanosi się na deszcz:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_25_09.jpeg)
Nie zastanawiając się, rozłożyłem parasol. Pomyślałem, że taki atrybut skutecznie odstraszy wszelkie opady:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_25_30.jpeg)
Moje czary wystarczyły na 5 minut, po czym musiałem uznać wyższość matki natury:
Póżniej aura byłą troszkę łaskawsza, a na macie wylądowało kilka ładnych rybek:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_25_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_25_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_28_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_23_06_18_10_28_38.jpeg)
Weekend, pomimo blanku na Nidzie, uważam za udany. Za tydzień spróbuję się odegrać ;D
-
Karpiki urodziwe i zdrowiutkie, jak na wystawę. Gratuluję.
-
Maciek,
Karpiki bardzo urodziwe :bravo: Powodzenia na rzecze następnym razem. Rzeka konserwuje w nas i tak nabytą już na rybach cierpliwość :)
-
Maciek, film mnie przekonał :D
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1264_24_06_18_1_54_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1264_24_06_18_1_55_07.jpeg)
-
Ale kosicie! Szacunek :bravo:
Seba, nie wiesz może, ile w okolicy tej Waszej rzeczki kosztowałoby wynajęcie kwatery?
A ja powoli pnę się po szczeblach kariery. 64 cm :D
-
Odrzański Off Road.
Piasek mam wszędzie – w butach, włosach, majtkach i zębach. Wybraliśmy się dzisiaj z Robertem na Odrę. Poniesieni fantazją udaliśmy się w dzikie ostępy. Pływając tydzień temu za sumem, na echo jak byk widniało, że leszcze poszły na szybką wodę. Tak było tydzień temu, ale nie dzisiaj. Przygotowane wszystko wzorowo. Kule, przypony, przynęty. Zabrakło tylko leszczy. Mega silny wiatr uniemożliwiał jakiekolwiek łowienie.Dodatkowo powodował, że było cholernie zimno. Na powrocie wpadliśmy w piasek po całe koła. Jak wygląda osoba odkopująca auto saperką możecie sobie tylko wyobrazić. Godzina kopania i pomoc dobrych ludzi z napędem 4x4 uratowała nam przysłowiowe tyłki. Na osłodę wpadł dzisiaj fajny sandacz. Limit pecha wyczerpany. Na parkingu znalazłem 20 zł. Jest nadzieja.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_24_06_18_8_55_34.jpeg)
-
Pomimo ochłodzenia wybrałem się wczoraj na wieczorne wędkowanie, na szczęście zbiornik jest osłonięty lasem i wiatr nie dokuczał; udało się skusić do brania dwa złotka, dwa nieduże liny, dwa zarybieniowe karpie i kilka podleszczaków. Dziękuję Mateuszowi za towarzystwo, zdjęcia i filmy.
Mniejszy
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_24_06_18_9_56_12.jpeg)
Większy, 32 cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_24_06_18_9_56_26.jpeg)
-
Piękne złote karasie :) :thumbup:
-
Dziś poranny wypad z przystawką nad Wisłę, tym razem na tak zwanego kretyna. Lekka bluza, oczywiście nie przeciwdeszczowa, do tego na łowisku orientuję się, że nie zabrałem robaków :facepalm: Nad wodą chłodem powiewa, chmury sugerują rychłą ulewę. Nic to, zaciskam szczękające zęby, na hak ciasto z kaszki dopalanej serkiem topionym (pierwotnie miałem nim tylko nęcić), kilka kul zgarniętego na brzegu iłu wymieszanego z kukurydzą i groszkiem z puszki na zanętę. Po godzinie atomowe branie i na haku melduje się kleń 40 cm:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_24_06_18_12_49_06.jpeg)
Potem jeszcze jeden, tym razem 47 cm - moja życiówka:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_24_06_18_12_49_54.jpeg)
Potem zaczyna padać i to konkretnie, kolejne atomowe branie zakończone tym razem zerwaniem zestawu nad przyponem i zwijam się szybko. Jak dotąd mój najfajniejszy kleniowy dzień ever ;)
-
Poranna dłubanina ;D
-
Karasie cudo :bravo:
-
Robson, wziąłbyś robaki i połowił drobnicy zapewne. A tutaj proszę :) Kombinowanie popłaca.
-
;p(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180624/50bcf01090aba3edb34e98874718af56.jpg)
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180624/98aa2c29672e96079f59558732d9a516.jpg)
7,2 kg. Fajnie wariował na federku
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
O kurde, jaki przypon miałeś że wytrzymał? :)
-
Nieźle Panowie, ja ten weekend odpuściłem. Ale w tygodniu jak tylko się cieplej zrobi od razu urlop :D
-
Bardzo urodziwe karasie.
Fotograf się spisał !
-
O kurde, jaki przypon miałeś że wytrzymał? :)
0,20. Warto było spędzić dwie nocki pod gołym niebem.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
-
Robson, wziąłbyś robaki i połowił drobnicy zapewne. A tutaj proszę :) Kombinowanie popłaca.
Oj, tak :) Mocno mi się przewartościowały poglądy na wiślane przynęty - dotąd bez robaków miałem w zasadzie gwarancję zejścia o kiju. Może raz czy dwa jakiś krąpik na kuku wpadł...
-
Odstresowanie na komercji.
Wczoraj w pracy na 2 zmianie, tak więc trochę z konieczności.
Inaczej pojechałbym na nockę na "me" jezioro za leszczem i linem.
Rezultatem zmagań było :
12 karpi - większość 3-4 kg, poza dwoma 5,0 i 5,2 kg ( te zważyłem)
2 karasie złociste - pierwszy 35 cm, drugi równie urodziwy. :)
1 niewielki amurek - ok. 2,0 kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_26_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_18_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_18_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_19_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_20_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_24_06_18_7_21_07.jpeg)
Nie obyło się bez strat.
Zakleszczyła mi się sztyca do podbieraka, zostawiłem ją w tym stanie.
Może później coś się wymyśli. :-\
W drodze powrotnej prawdopodobnie zaliczyłem fotkę z foto radaru O:), no chyba że to gościu za mną :P
-
Dziś miałem fajną sytuację. Łowiłem na 2 wędki: metoda (pellet 11mm) i worek PVA (4 ziarna kuku). Mam branie na PVA i po 10s branie na metodę. Dwie wędki w rękach i zastanawiam się którą pierwszą rybą holować ;-). Wybieram PVA bo chyba większy opór. Metodę odkładam i luzuję trochę hamulec, żeby wędki po jeziorze nie szukać. Kij praktycznie nawet się nie rusza ale jest napięty. Spokojnie ściągam PVA a na końcu karpik 3,5kg. Szybko go uwalniam i zabieram się za drugą wędkę, która od 3min się nie rusza. Ryba idzie dosyć ciężko i po chwili widzę na powierzchni charakterystyczną płetwę - amur. Dopiero na płytkiej wodzie zaczyna się zabawa. W końcu rybka się poddaje i ląduje w podbieraku. Waga pokazuje 10,5kg - 88cm. Zastanawiam się co ten amur robił przez ten czas jak zajmowałem się karpiem. Może się skapnął, że musi poczekać na swoją kolej :-)
-
Chyba trzeba typowo kukurydza plus truskawka pod amura na batorówce się ustawić bo nie mogę się skubańca doczekać, ciągle tylko karpie :facepalm: :P
-
Ryba
A na hak Sobieskiego :) ;)
-
Kilka karpików na metodę przed meczykiem udało się oszukać ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Gratulacje dla wszystkich za rybki :bravo:.
U mnie rozpoczęcie sezonu na rzece Wye, okolice miasteczka Hereford. Niestety tylko 6 godzin wędkowania tym razem, ale udało się parę rybek wyciągnąć. Ogółem padło 7 małych brzanek i 12 fajnych klusek.
Połamania wariaty ;).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_23_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_24_15.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_24_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_24_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_25_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_25_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_25_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_25_06_18_10_25_55.jpeg)
-
Piękne ryby !!! :thumbup: :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Ostatni weekend był wyjątkowy, jeżeli chodzi o ostatnich kilka lat na PZW w naszym okręgu Skierniewickim.
Wybraliśmy się z kumplami na pobliskie stawy PZW. Piątek godzina 18:00 meldujemy się na miejscu , plany - miło spędzić czas , odpocząć pogrillować i oczywiście powędkować. Był biwak, karty , i oglądanie meczy w namiocie na telefonie :).
Były tez ryby które powiem szczerze zaskoczyły nas wszystkich bardzo pozytywnie.
Łącznie do niedzieli do godziny 8:00 udało nam się przechytrzyć 14 karpi i 10 amurów , Największy karp 8,1 kg , największy amur 3,5 kg,
Wszystkie pozostałe oscylowały w przedziale 2-3 kg, a jeszcze był zapomniał , jedna perełka , pełnołuski karp - 5,2 kg.
Pozdrowionka dla Michała (Mosteque), który nas odwiedził w sobotę :thumbup: :beer:
miłego oglądania
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_31_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_32_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_30_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_30_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_31_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_31_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_32_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_45_31.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_33_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_34_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_33_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2856_26_06_18_8_33_06.jpeg)
-
Pięknie nakosiliście, Panowie! "Jak na Batorówce" ;)
Jak w sobotę przyjechałem, to się ryby wyłączyły. U wszystkich cisza. Potem jak u Was było kilka brań, to potem u mnie życióweczka amura, co wyżej zamieściłem. I sąsiad też wyjął amurka.
Po raz kolejny widziałem, jak ryba uaktywnia się jednocześnie na całym zbiorniku ;)
-
:bravo: Panowie :)
-
Pięknie połowione :)
Moje jutrzejsze plany padły pod naporem wojsk żeńskich w liczbie sztuk 3. Tata do ZOO! Nie wiem tylko czy mam je tam zabrać, czy mam się już pakować...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin , może weekend za dwa tygodnie a dokładniej 6,7,8 lipca?, jest taki pomysł aby znów zaatakować tą wodę :)
-
Na dzien pewnie sie wyrwę. Weekend cały to już abstrakcyjne pojęcie jak dla mnie. Przynajmniej przed emeryturą :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Tomek, Michał :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Jak juz pisałem Batorówka wygrała z zoo. W ostatniej chwili Ewcia stwierdziła, że nie jedzie (wcale jej się nie dziwię) i jadę sam z moimi wrzaskunami.
Na miejscu tuż przed 11. Młode odrazu ruszyły rozprostować kości. 25 minut w samochodzie to w końcu katorga.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/8538f9a7c52e9e31e7014d42c047f9e4.jpg)
Miał być pomost na swojej krótkiej części, niestety obsadzony na dłuższym kawałku. Zmusiło to nas do zmiany stanowiska i siedliśmy na samym początku plaży.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/83119e5aa4e105f54eb1f8e6a3298a5f.jpg)
Młoda dostała brzanówkę z kołowrotkiem 6000 z wolnym biegiem. Uzbroiłem metodę i pod krzaczek. Mnie została ta młodsza na kolanach i spherka z klasycznym koszykiem ze skrętką.
Na koszyku po 10 minutach meldowały się rybki.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/348809523ec4c2bf2d491e17be4c74b8.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/467d9bbb95171dad6bda0fa3849f22ac.jpg)
Zlowilem jazia, karpia i dwa karasie, po czym wróciły wrzaskuny z porcji frytek.
Ania (lat 5) wyciągnęła karasie. Całe 2. Sama!!!
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/aaa684270700e691d978de4ed1925c14.jpg)
W międzyczasie starsza zaliczyła 3 karpiki.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/730ad29481f063e9306e8fe91dfb2dae.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/1f1f9cb12f5d567bb13149d270749b39.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/034916812b16e2926d9e611ca6f2b9ff.jpg)
I linka...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/6e8e98df0bf3444710cd84cbc3d4f15f.jpg)
Po 2 godzinach I kilku karasiach nastąpiła cisza. 20 minut zmęczyło dzieciaki i coraz bardziej kręciły się na krzesłach.
Po następnych 10 minutach straszą córka stwierdziła, że idzie na spacer na około Batorówki i po dziesięciu krokach pędem rzuciła się do wędki. Wolny bieg grał przepięknie. Pomagałem w holu zmieniając młodą, to oddalając się, aby na szybko skręcić duży podbierak.
Podebrałem sprawnie po 5 odjeździe spod nóg i na macie wylądował taki oto osobnik:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/526d09804ae84ac30184b1d761abad64.jpg)
,Któremu w głowie nie było pozowanie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/6303a1ce7801fdb48af08cc319dcfd71.jpg)
*Ale w końcu się udało... ps(.) Tego pana to ja już znam. W zeszłym sezonie miał 13.5kg
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/6b8f67bc13c78adf371d40d0c4f39bb3.jpg)
Dzieciaki po tej akcji poszły uświadamiać wędrujących, że przy siedzibie głównej Pani Renaty jest dzwonek całkiem donośny. Ja w tym czasie zaliczyłem 2 godzinki bez brania.
Na szczęście udało się wyciągnąć na klasyka jeszcze takie cudo 50+
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/04c5624219ecdad09785fd2a42a2c2ce.jpg)
Na koniec dziewczynki uciekły pod skrzydła Pani Renaty, a ja pospiesznie pakowałem rzeczy. Aura była boska.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180627/97fb30137a2fb03e39343b6b09cf1348.jpg)
Za tydzień powrót.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin, świetna relacja! Piękny - rodzinny wypad! Gratuluję Tobie i Córom! :bravo: :bravo: :)
-
Wyniki fajne, ale relacja bije je na głowę :)
-
Przednia relacja i wspaniałe dzieciaki :)
-
Fajna relacja i połów Marcin :thumbup: :bravo:
-
Najważniejsze że wszyscy szczęśliwi i zadowoleni :P :P
👏👏👏
-
Ekstra wypad! I ten lin...
-
A to fotki z ubiegłego tygodnia
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Jurek piękny biały karp!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dawno mnie tu nie było. Nie wiadomo, komu gratulować :o Tak więc pogratuluję wszystkim i skupię się a ostatniej stronie.
Marcin, dzięki za relację z Batorówki. Super zdjęcia. A ten ostatni lin wyjątkowej urody!
Jurek, pierwszy pełnołuski karp wygląda na takiego, co to potrafi powalczyć :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych połowów!
Ja już drugi sezon zaliczam wędkarską depresję :-\
-
Jurek, ale kulturystę dorwałeś!
-
Marcin wszystko pięknie....a za parę lat będziesz ganiać chłopaków oj będziesz. ;D
-
Szaleniec. Z dwoma dziewczynami nad wodą. Ja z jedną nie wytrzymam... :D
-
Graty piękny wypad rodzinny no i rybki super :thumbup: ;D ;D
-
Dzięki. Sam jestem zdziwiony, że nie brakło mi cierpliwości, a i dzieciaki chcą tam wrócić na ryby.
Może to przez ten puchar lodów, jaki pan Zbyszek przygotował na specjalne zamówienie dla dzieciaków. 6 czy 8 kulek lodów każdy o innym smaku, pod pierzynką z bitej śmietany. Wszystko doprawione "Goo" ;) o smaku wiśniowym.
Cudo.
Ps początek plaży zanęcony na następne 2 dni. Dziewczynki urządziły sobie konkurs strzelecki
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180628/50c6d746f2f4acc3a259523d6bdeb141.jpg)
To jest 2 godzina strzelania...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jurek, pierwszy pełnołuski karp wygląda na takiego, co to potrafi powalczyć :)
A żebyś wiedział że te maluchy potrafią zmęczyć łapę są naprawdę silne
-
:bravo:
córki spisały się wspaniale :)
-
Gratuluję wyników! :thumbup:
Marcin, ładnie pokosiłeś na Batorówce, nie ma to jak wsparcie rodziny :bravo:
Jurek, niezłe te karpie, okrągłe na maksa :D
Amrcin, sezon na Wye rozpoczęty widzę... Niezłe wyniki, zaszalałeś :thumbup:
Ja wyskoczyłem na kilka godzin z Bartkiem na Trent. Z powodu suszy uciąg jest wyjątkowo słaby i brzana na moim odcinku słabo gryzie, w przeciwieństwie do leszczy, których mam już ponad 30 na koncie od 16 czerwca 8) Dlatego uderzyliśmy sprawdzić co słychac na Collingham, na wodzie pływowej. Ciągnie mocniej i brzanki gryzą :) Wpadły dwa klenie, jeden 55 cm oraz trzy brzanki. Są szczupłe jak te z Wye :) Chyba sezon zamknięty powoduje, że zaliczają ostrą dietę. Pełnia dała ryby, to naprawdę rzadkość.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/cr9IBx.jpg) (https://imageshack.com/i/pocr9IBxj)
Niepokojąco wyglądają prognozy. Jest susza, a tu następne dwa tygodnie bez opadów. Już jest zakaz podlewania ogródków, prosi się o rozsądne korzystanie z wody. Zaczynają się pożary. WTF? To jest ta deszczowa Anglia? :P
-
A to dzisiejszy miał 47cm
-
Bardzo ładny :bravo: Takie "zwarte" karpiki bywają bardzo waleczne :narybki:
-
Jurek, niezłe te karpie, okrągłe na maksa :D
Lucek do Ciebie nie mam polotu
-
Łowiłem takie na Batorówce z wiosennego zarybienia. Wyższe niż dłuższe. I karpik 4kg walczył jak 8. Moje ulubione.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Koledzy a przy okazji w jakiej rozdzielczości trzeba robić fotki by nie korzystać z mniejszacvza mam takie coś w telefonie- rozmiar obrazu
4:3(13Mpx) 4128X3096 4:3 (8,0Mpx)3264X2448
16:9(9,6Mpx) 4128X2322 16X9 (6,0Mpx)3264X1836
!:1(9,5Mpx) 3088X3088 1:1(4,7Mpx)2160X2160
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Maksymalna rozdzielczość dodawanego obrazu wynosi 1024 x 1024 pikseli.
Tak więc, żadna z tych co podałeś :(
-
Czyli jestem skazany na tego zmniejszacza czy tez jakoś mogę zmienić wielkość w telefonie
-
Galeria QuickPic pozwala bardzo prosto zmieniać wielkość. Zobacz czy w twojej domyślnej w opcjach edycji tego nie ma przypadkiem.
-
W ustawieniach aparatu, powinno być więcej ustawień :-\ w moim mogę nawet wybrać 640 : 480
-
ładnie łowią co niektórzy :)
Ja standardowo (ostatnimi czasy) pobawiłem się z wzdręgami i płociami...
-
Byłem dzisiaj jakoś od 5 do 8.30. Nawet puknięcia. Dwa dni temu przez 4h jeden karpik. A poprzednie wypady to połapane jak na komercji.
Co się z tą rybą stało?
-
Wczoraj po pracy wybrałem się na Rybołówkę. Do 18 jakieś leszcze pod kilogram, ale pod wieczór ryba podeszła pod brzeg i wpadło kilka jesiotrów i ładny karpiszon 11kg :) To był dublet, wędkę z jesiotrem przekazałem widzowi, a sam walczyłem z karpiem jednocześnie podbierając jesiotra :) (widz nic wspólnego z wędkarstwem nie miał, a w oczach miał tłuczek) jedną ręką nie udało mi się odczepić jesiotra, wiec zaczepionego wypuściłem go z siatki, a podebrałem karpia :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/92ddc16bc0a66eb8f86cc7bf886c7591.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/b9b2ea057a645853cb55d1803e0f70f5.jpg)
-
Niezła akcja :D
A co to znaczy, że "miał tłuczek"?
-
Maciek, Ty masz jednak fart na tej Rybolowce. Albo tez te godziny, w których jesteś na łowisku są właściwe ;)
Bardzo ładny karpiszon, na dodatek pelnoluski.
Ja siedzę nad woda. Złe wytypowałem rano miejscowe, pogoda jest jaka jest, bardziej trzeba znaleźć te ryby niż liczyć na ich zerowanie. Posiedzę jeszcze, mam dziś czas .
Edit.
Ledwie skończyłem pisać, a tu dublecik. Karpik 3-3,5kg i karasiu 40cm na drugiej wędce. Coś się dzieje, siedzę dalej 😜
-
:bravo: Panowie
-
Koledzy a przy okazji w jakiej rozdzielczości trzeba robić fotki by nie korzystać z mniejszacvza mam takie coś w telefonie- rozmiar obrazu
4:3(13Mpx) 4128X3096 4:3 (8,0Mpx)3264X2448
16:9(9,6Mpx) 4128X2322 16X9 (6,0Mpx)3264X1836
!:1(9,5Mpx) 3088X3088 1:1(4,7Mpx)2160X2160
Nie prościej z tapatalk? Zdaje się, że program sam sobie dostosowuje zdjęcia.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
Niezła akcja :D
A co to znaczy, że "miał tłuczek"?
Żeby ubić rybkę i do domu :) był bardzo zdziwiony, że nie zabieram ryb, a tego jesiotra by chętnie potraktował tłuczkiem :)
-
Maciek, Ty masz jednak fart na tej Rybolowce. Albo tez te godziny, w których jesteś na łowisku są właściwe ;)
Bardzo ładny karpiszon, na dodatek pelnoluski.
Ja siedzę nad woda. Złe wytypowałem rano miejscowe, pogoda jest jaka jest, bardziej trzeba znaleźć te ryby niż liczyć na ich zerowanie. Posiedzę jeszcze, mam dziś czas .
Edit.
Ledwie skończyłem pisać, a tu dublecik. Karpik 3-3,5kg i karasiu 40cm na drugiej wędce. Coś się dzieje, siedzę dalej
Czesiu po prostu brak presji na tej wodzie robi swoje. Ten karp wziął 1m od brzegu, byłem pewny, że to duży jesiotr bo taka rybka zapięta przy brzegu robi piękny odjazd :)
-
Fisha: jakie duże jesiotry tam ciągniesz? I czy tylko syberyjskie czy inne gatunki też?
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_28_04_18_10_36_06.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg346996#new)
-
Fisha: jakie duże jesiotry tam ciągniesz? I czy tylko syberyjskie czy inne gatunki też?
Ra rarara rasyjskie :D :D :D :D
-
61 cm z Wisły :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/f099142ea53dacf59c53874dbbeb5d52.jpg)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Rarrarrra syberyjskie :)
Ale niestety największe się spinają, tam nie ma miejsca i jak chce przytrzymać lokomotywę to zrywa zestawy, a łowię raczej grubo, żyłka główna 0,26 przypon podobnie.
-
61 cm z Wisły :)
Petarda! :thumbup:
-
Niezła akcja :D
A co to znaczy, że "miał tłuczek"?
Żeby ubić rybkę i do domu :) był bardzo zdziwiony, że nie zabieram ryb, a tego jesiotra by chętnie potraktował tłuczkiem :)
Tak podejrzewałem...
Ale leszczysko! :bravo:
-
Ja dziś miałem dobra lekcje, bo zle wytypowałem miejscowe. Zimny wiatr, momentami nieco się wzmagał, pizgalo :P
Ryba tez starała się schować, nie wiem czy przed wiatrem, czy bardziej przed fala. Ewidentnie rybki siedziały w spokojnej wodzie, wyspa na srodku zawsze gwarantuje taka wodę podczas wiatru, po przeciwnej stronie ;)
Trochę minęło, zanim się zorientowałem w sytuacji, po zmianie miejsca coś wpadło.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/b55e1aedcaf5458b03f5b1e141058fb2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/c73041d0a3b334acca128cc6805520f0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/f8b913d6fbfccb98d7300e4e2994e450.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/41e31fee4636bcc8991b30f0ceffea6b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/c217c35c5494901ad49768d27a492859.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/f726e4b5f88074363b8626a69635992f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/51a6eddce9c6c3a8f586cd8ba33b0acb.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180630/f9721cd5988a55ce399cea27c8986685.jpg)
Srebrny karaś 40 i złoty 30 chyba cieszą najbardziej, rzadko wpadają takie rybki ;)
-
Ryba tez starała się schować, nie wiem czy przed wiatrem, czy bardziej przed fala. Ewidentnie rybki siedziały w spokojnej wodzie,
Zapamiętane, zapisane. Będzie w życie wcielone! Bo istotnie rzucałem dzisiaj tam, gdzie była ostra fala. Choć szukałem płytko i głęboko, to ryby nie uświadczyłem.
-
Maciej, wybierzemy się razem na Rybołówkę ;)
Może Czesiu znajdzie czas? Aha... Pięknie połowiłeś. To ta "Twoja" woda? :)
j3rusal3m, ale łopata! :o Brawo! :bravo:
Ja wczoraj ponownie wybrałem się na Nidę. Kolejny raz z nastawieniem "łowię na grubo". I w sumie na tym mógłbym zakończyć moją relację :(
Aha dodam tylko... Nida:Maciek - 3:0 :)
Dzisiaj z racji bliskości od rodziców - Ostoja Górecka.
Powiem tak... piździło jak w kieleckim. Całe szczęście mój nowy softszel dał radę, yeah! ;)
Usiadłem tak, by mieć wiatr w plecy i być maksymalnie schowanym za górką... Plan zrealizowany w 100%. Niestety poziom wody jest tak niski, że w tym miejscu (4-5 m od brzegu) głębokość wody to maks 25 cm. Pierwsze dwie ryby (jesiotr oraz spory pełnołuski) spięte przy podbieraniu. Później było już lepiej, ale niestety brały głównie pistolety. Nie zmarzłem, połowiłem i odpocząłem. Czegóż chcieć więcej? Może tylko zimnego piwka ;)
Zdjęcia bardziej urodziwych rybek:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_30_06_18_7_14_15.jpeg)
PS. Chciałbym złowić lina, leszcza, płotkę, karasia... 8)
-
Wybierzemy się, ale na Rybołówce musi być kiepska pogoda, a w konsekwencji mała presja = cytrynówka, żebyśmy nie zamarzli, a później rararrrarraa rrrarara i połowiliśmy :)
-
Wszystko pięknie, tylko jak ja stamtąd wrócę po cytrynówce? :D
-
Maciej, wybierzemy się razem na Rybołówkę ;)
Może Czesiu znajdzie czas? Aha... Pięknie połowiłeś. To ta "Twoja" woda? :)
j3rusal3m, ale łopata! :o Brawo! :bravo:
Ja wczoraj ponownie wybrałem się na Nidę. Kolejny raz z nastawieniem "łowię na grubo". I w sumie na tym mógłbym zakończyć moją relację :(
Aha dodam tylko... Nida:Maciek - 3:0 :)
Ja bym na Rybolowke wpadł również :D
Byle nie 2 najbliższe niedziele ;)
Maćku, a na tej Nidzie to są ryby jeszcze?
Ich brak często tłumaczy słabe polowe, tez tak miałem :facepalm:
-
Wszystko pięknie, tylko jak ja stamtąd wrócę po cytrynówce? :D
Tomek ( od koszulek) mieszka dość blisko. Zadzwonimy żeby nas odebrał i przenocował :-[
Chyba się ucieszy? :P
-
Wszystko pięknie, tylko jak ja stamtąd wrócę po cytrynówce? :D
Tomek ( od koszulek) mieszka dość blisko. Zadzwonimy żeby nas odebrał i przenocował :-[
Chyba się ucieszy? :P
Myślę, że tak :D
Tomek jest spoko gość, jeszcze flaszkę postawi :D :beer:
-
Maciej, wybierzemy się razem na Rybołówkę ;)
Może Czesiu znajdzie czas? Aha... Pięknie połowiłeś. To ta "Twoja" woda? :)
j3rusal3m, ale łopata! :o Brawo! :bravo:
Ja wczoraj ponownie wybrałem się na Nidę. Kolejny raz z nastawieniem "łowię na grubo". I w sumie na tym mógłbym zakończyć moją relację :(
Aha dodam tylko... Nida:Maciek - 3:0 :)
Maćku, a na tej Nidzie to są ryby jeszcze?
Ich brak często tłumaczy słabe polowe, tez tak miałem :facepalm:
Pewnie są ;)
Na pewno już dużo takich, dla których ziarnko kukurydzy to zbyt duża przynęta ;) :facepalm:
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
-
Maciej, wybierzemy się razem na Rybołówkę ;)
Może Czesiu znajdzie czas? Aha... Pięknie połowiłeś. To ta "Twoja" woda? :)
j3rusal3m, ale łopata! :o Brawo! :bravo:
Ja wczoraj ponownie wybrałem się na Nidę. Kolejny raz z nastawieniem "łowię na grubo". I w sumie na tym mógłbym zakończyć moją relację :(
Aha dodam tylko... Nida:Maciek - 3:0 :)
Dzisiaj z racji bliskości od rodziców - Ostoja Górecka.
Powiem tak... piździło jak w kieleckim. Całe szczęście mój nowy softszel dał radę, yeah! ;)
Usiadłem tak, by mieć wiatr w plecy i być maksymalnie schowanym za górką... Plan zrealizowany w 100%. Niestety poziom wody jest tak niski, że w tym miejscu (4-5 m od brzegu) głębokość wody to maks 25 cm. Pierwsze dwie ryby (jesiotr oraz spory pełnołuski) spięte przy podbieraniu. Później było już lepiej, ale niestety brały głównie pistolety. Nie zmarzłem, połowiłem i odpocząłem. Czegóż chcieć więcej? Może tylko zimnego piwka ;)
Zdjęcia bardziej urodziwych rybek:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_30_06_18_7_14_15.jpeg)
PS. Chciałbym złowić lina, leszcza, płotkę, karasia... 8)
Maciek, a nie wybierasz się jutro? ;)
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Niezły mulak :thumbup: :thumbup: Gratuluję PB :beer:
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Gratulacje je po raz drugi!
-
Zawsze można spać w aucie :P
-
Zawsze można spać w aucie :P
Ale po co w aucie się gnieść, jak Tomek już nas zaprosił :P
-
Kurde to i ja wpadam ;D
-
Zawsze można spać w aucie :P
Ale po co w aucie się gnieść, jak Tomek już nas zaprosił :P
Tomek to dobry kolega! :beer:
Od razu się polubiliśmy :D
-
Maciej, wybierzemy się razem na Rybołówkę ;)
Może Czesiu znajdzie czas? Aha... Pięknie połowiłeś. To ta "Twoja" woda? :)
j3rusal3m, ale łopata! :o Brawo! :bravo:
Ja wczoraj ponownie wybrałem się na Nidę. Kolejny raz z nastawieniem "łowię na grubo". I w sumie na tym mógłbym zakończyć moją relację :(
Aha dodam tylko... Nida:Maciek - 3:0 :)
Dzisiaj z racji bliskości od rodziców - Ostoja Górecka.
Powiem tak... piździło jak w kieleckim. Całe szczęście mój nowy softszel dał radę, yeah! ;)
Usiadłem tak, by mieć wiatr w plecy i być maksymalnie schowanym za górką... Plan zrealizowany w 100%. Niestety poziom wody jest tak niski, że w tym miejscu (4-5 m od brzegu) głębokość wody to maks 25 cm. Pierwsze dwie ryby (jesiotr oraz spory pełnołuski) spięte przy podbieraniu. Później było już lepiej, ale niestety brały głównie pistolety. Nie zmarzłem, połowiłem i odpocząłem. Czegóż chcieć więcej? Może tylko zimnego piwka ;)
Zdjęcia bardziej urodziwych rybek:
PS. Chciałbym złowić lina, leszcza, płotkę, karasia... 8)
Maciek, a nie wybierasz się jutro? ;)
Jutro się nie wybieram :(
Jutro jest czas dla żony :)
-
Ależ zapraszam :D Tylko kto mnie odbierze z Rybołówki :P
-
Ależ zapraszam :D Tylko kto mnie odbierze z Rybołówki :P
Hmm... to może umówimy się, że Tomek odbiera Czesia, Czesiu mnie, a ja Tomka. A Fisha będzie kierowcą :D
-
Dzisiejsza zasiadka na wodzie PZW :-)
58 cm i 64 cm szczęścia :fishonhook:
-
Może nie przejść, Maciek się na kierowcę nie nada, on tam zawsze dzioba gdzieś zamoczy :P :P
-
Może nie przejść, Maciek się na kierowcę nie nada, on tam zawsze dzioba gdzieś zamoczy :P :P
Racja! Toż to to Moczymorda! :D
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Gratulacje 👍🎣
Miałem ta przyjemność i widziałem hol na żywo 😊
Ryba dała popalić 😁😁😁
-
Może nie przejść, Maciek się na kierowcę nie nada, on tam zawsze dzioba gdzieś zamoczy :P :P
Racja! Toż to to Moczymorda! :D
Zaraz tam moczymorda... KONESER!!!! ;D
-
Może nie przejść, Maciek się na kierowcę nie nada, on tam zawsze dzioba gdzieś zamoczy :P :P
Racja! Toż to to Moczymorda! :D
Zaraz tam moczymorda... KONESER!!!! ;D
Racja! O:) :beer:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_07_18_1_41_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg351902#msg351902)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Piękny prosiaczek :fishonhook: "podśmiechujkowy" kosz koruma 30" jednak się kilka razy wczoraj przydał :)
Cały dzień nad wodą, wiało mocno ale w końcu bez bolących plecków - fotelik ogarnia kuwete i łowi się praktycznie tak komfortowo jak na fotelu.
W sumie u mnie drobnica królowała ale i taki z 6kg na odchodne się trafił :) Sphere 3,6m braid special przetestowana - jest ok :)
(https://image.ibb.co/iRKihJ/DSCN1717.jpg)
Z Mateuszem zrobiliśmy "mini zawody" - wszystko do siaty, kilo różnicy na korzyść Mateusza było :)
(https://image.ibb.co/fDFvwd/DSCN1712.jpg)
(https://image.ibb.co/nm1cbd/DSCN1707.jpg)
Dziś na fansomanii łowi i po 2 minutach już 4kg złowił :D :narybki:
-
:bravo:
Mateusz to jest zaklinacz ryb. Ma jakąś magię w rękach ;)
-
Gratuluję wyników, ale łowicie! :thumbup: Widzę, że Batorówka jest w 'formie' :)
-
Brawo. Pięknie łowicie :bravo: :narybki: :fishonhook:
Ja ostatnio wróciłem do włóczenia się za kropkami. Dzisiaj pstrągi z odrobiną ryzyka :) Rok temu uciekałem przed francuskim czołgiem ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_07_18_7_10_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_07_18_7_11_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_07_18_7_12_13.jpeg)
-
Co za wariat :D
-
Właśnie wróciłem z zawodów o Puchar Burmistrza Siemiatycz. Zobaczcie jakiego karasia trafiłem na miejscowym zalewie :)
-
Super rybka :bravo: Ja wciąż czekam na mojego pierwszego złociaka.. Jest szansa w tym roku bo na wodzie stowarzyszenia kilka sztuk pływa :)
-
Piękna złota rybka! :bravo:
Karaś marzenie! :)
-
:o
Ile on mierzył?
-
Śliczne karasisko. :bravo:
-
Cudny Karaś :thumbup: :bravo:
-
Karaś petarda :bravo: :bravo: :bravo:
-
:o
Ile on mierzył?
Trwały zawody więc nie było za bardzo czasu aby mierzyć .Zdjęcie zrobione w trakcie łowienia.Tak na oko około 1.4kg.
-
Szybki wypad na żwirownie przy okazji 3h jedno branie, jedna ryba ale dla mnie warto było. Pierwszy w życiu lin 33cm. Pierwszy raz mogłem mieć tą piękną rybę na wędce i w ręku i się chyba zakochałem(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180701/b9a4776bdfaa336bbe56f84d52238a8c.jpg)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje Marszal!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_07_18_1_41_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg351902#msg351902)
-
Brawo Panowie , piękne rybki :thumbup:
-
Ja w weekendzik testowałem nową wędeczkę do pellet wagglera :P Pierwsze dwie wyprawy na tą metode na PZW i coś się udało połowić :D
https://www.fishing-book.com/expeditions/30-cze-sycow-staw-nr-2-vanplesniak
(https://www.fishing-book.com/expeditions/30-cze-sycow-staw-nr-2-vanplesniak)https://www.fishing-book.com/expeditions/01-lip-sycow-staw-nr-2-vanplesniak-2dfb1f8b-784d-431c-be18-4e84d7c30e92 (https://www.fishing-book.com/expeditions/01-lip-sycow-staw-nr-2-vanplesniak-2dfb1f8b-784d-431c-be18-4e84d7c30e92)
-
Dziś wypadzik na komercję.
Rano miałem do załatwienia parę spraw, a później postanowiłem nie marnować dnia ( przed nocką w pracy)
i pojechałem na ryby.
Ryby były mało aktywne, lecz kilka karpi znalazło się na macie.
Wyholowałem 8 z 10 zaciętych ryb, w przedziale od ok.2,0 kg do 6,5 kg.
To jeden z ładniejszych, bo lubię pełnołuskie karpie :) - 6,10 kg na poniższym zdjęciu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_07_18_8_31_12.jpeg)
No a teraz czas powoli szykować się do pracy.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Szybki wypad na żwirownie przy okazji 3h jedno branie, jedna ryba ale dla mnie warto było. Pierwszy w życiu lin 33cm. Pierwszy raz mogłem mieć tą piękną rybę na wędce i w ręku i się chyba zakochałem(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180701/b9a4776bdfaa336bbe56f84d52238a8c.jpg)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Piękne zdjęcie :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
Dziś wypadzik na komercję.
Rano miałem do załatwienia parę spraw, a później postanowiłem nie marnować dnia ( przed nocką w pracy)
i pojechałem na ryby.
Ryby były mało aktywne, lecz kilka karpi znalazło się na macie.
Wyholowałem 8 z 10 zaciętych ryb, w przedziale od ok.2,0 kg do 6,5 kg.
To jeden z ładniejszych, bo lubię pełnołuskie karpie :) - 6,10 kg na poniższym zdjęciu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_02_07_18_8_31_12.jpeg)
No a teraz czas powoli szykować się do pracy.
Piękna zdjęcia :) Gdzie dzisiaj łowiłeś Tench_fan?
-
...
Piękna zdjęcia :) Gdzie dzisiaj łowiłeś Tench_fan?
Proszę bardzo :
http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1 (http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1)
-
...
Piękna zdjęcia :) Gdzie dzisiaj łowiłeś Tench_fan?
Proszę bardzo :
http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1 (http://www.ownice.agrowakacje.pl/index.php?nd=glowna&idk=581&g=1)
A ryby trzeba kupować, czy można łowić czysto relaksacyjnie?
-
Do kolegi djbaloon :
Można łowić czysto relaksacyjnie. Ja tak robię i nie ma żadnego problemu.
Jeśli ktoś chce wybierze większy staw, gdzie ryby ma być więcej, ale mniejszej.
Większa szansa na złowienie wigilijnego karpia i ewentualne kupno.
Osobiście tego nie sprawdzałem, bo nie bardzo interesują mnie już "kajtki".
Nałowiłem się karpików w ubiegłym sezonie ( na innej wodzie :) )
Wolę i wybieram mniejszy zbiornik gdzie ryby jest mniej, ale ryby ciekawsze.
Jest karp, amur, karaś złocisty i srebrzysty, lin ( raczej niewielki, w każdym razie większego nie trafiłem )
Żałuję osobiście braku leszcza ( rzecz jasna dorodnego), nie zawadziłoby kilka jesiotrów, czy jazi.
Jak coś, gdybyś miał chęć na poznanie osobiste kolegi z forum i wspólne wędkowanie to zapraszam na PW.
-
Dziś odwiedziłem Szczęsne. Liczba brań mizerna bo tylko 1 ale jak na dzisiejsze warunki dobry wynik bo 9 kg. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180703/e9094d3aea122aa428d9c72fff61fc09.jpg)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Do kolegi djbaloon :
Można łowić czysto relaksacyjnie. Ja tak robię i nie ma żadnego problemu.
Jeśli ktoś chce wybierze większy staw, gdzie ryby ma być więcej, ale mniejszej.
Większa szansa na złowienie wigilijnego karpia i ewentualne kupno.
Osobiście tego nie sprawdzałem, bo nie bardzo interesują mnie już "kajtki".
Nałowiłem się karpików w ubiegłym sezonie ( na innej wodzie :) )
Wolę i wybieram mniejszy zbiornik gdzie ryby jest mniej, ale ryby ciekawsze.
Jest karp, amur, karaś złocisty i srebrzysty, lin ( raczej niewielki, w każdym razie większego nie trafiłem )
Żałuję osobiście braku leszcza ( rzecz jasna dorodnego), nie zawadziłoby kilka jesiotrów, czy jazi.
Jak coś, gdybyś miał chęć na poznanie osobiste kolegi z forum i wspólne wędkowanie to zapraszam na PW.
Dziękuję za odpowiedź. A PW poszło :thumbup:
-
Dzosaj udało mi się pobić mój PB okonia o 2cm :) 34cm pasiastego szczęścia ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180704/163cccdae40a1339b4855d2880038291.jpg)
-
Gratuluję wyników! Ostro łowicie! :thumbup:
Ja po raz kolejny uderzyłem na Trent, na kilkugodzinną sesyjkę. Niestety, z racji suszy o brzany nie jest łatwo, trzeba ich szukać na szybszej wodzie. Mój odcinek w Newark jest tak wolny, że koszyk 50 gramów daje radę. Z tego tytułu leszcz kompletnie dominuje, dlatego odcinek pływowy w okolicy Collingham daje lepsze wyniki, tam jest uciąg. Dzisiaj wpadły trzy brzanki, 50, 70 i 79 cm. O dziwo przynętą powracająca do łask jest oozing czosnkowy :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/XyZSSv.jpg) (https://imageshack.com/i/pmXyZSSvj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/573z4H.jpg) (https://imageshack.com/i/pn573z4Hj)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_07_18_1_41_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg351902#msg351902)
-
Ależ brzany...
Okoń na spina? Piękny :)
Ja bez zdjęć. Wybraliśmy się z bratem na Kwaszarnię koło Grodziska Maz. Głęboka, ale ładna woda, zadbane stanowiska, czysto. Przykład na to jak Koło może się opiekować wodą. Ale presja :facepalm: w czwartek mnóstwo ludzi, boję się myśleć co tam się w weekend dzieje.
Dwa rozpióry, trzy leszczyki i płotki, okonki. Gorąc straszny.
-
Jestem genialny. Nie wiem, czemu, gdy zobaczyłem, że łowisko prawie puste nie pojechałem do domu...
2.5h nad wodą w Bełchowie. Wychaczyłem dwa okonie na feeder. Jeden 10 cm drugi 7.
Tym oto sposobem wygrałem. Lepszych nie było ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratuluję okonia!
Lucjan nareszcie się odezwał i zaprezentował swoje zdobycze :) Fajne brzanki! Powodzenia w przepędzaniu leszczy! :)
Jestem genialny. Nie wiem, czemu, gdy zobaczyłem, że łowisko prawie puste nie pojechałem do domu...
:D
W końcu i ja wybrałem się na ryby. Relacja dotyczy sobotniego wędkowania. Jakoś nie mogłem się zorganizować, żeby to wcześniej wstawić.
Początkowo miałem łowić na spławik, ale najlepsze miejsca spławikowe były zajęte, więc siadłem gdzieś, gdzie akurat lepiej było łowić feederem. Dobrze, że wziąłem go do pokrowca.
Łowiłem jedną wędką 3,6 m na odległości nieco ponad 30 metrów. Metoda XL + donęcanie minispombem.
Złowiłem:
- 9 linków (28-33 cm) - jakoś żadnego nie uwieczniłem na zdjęciu. Czekałem na większego.
- 4 leszcze (35-40 cm)
- 4 karasie złote (29-33 cm)
- 1 krąpia 35 cm
- 1 karpika 40 cm.
Nie byłem przygotowany na tyle brań i koło 18:00 zabrakło mi zanęty. Rzucałem więc pustym podajnikiem, ale nie chciały brać. Zwinąłem się więc nieco wcześniej.
Nad wodą poznałem kolegę, który niedawno wrócił z UK i zamieszkał na Śląsku u dziewczyny. Poznaje okoliczne wody. Posiedział ze mną trochę i przy okazji cyknął mi jedno zdjęcie z największym karasiem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_05_07_18_9_05_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_05_07_18_9_05_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_05_07_18_9_06_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_05_07_18_9_06_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_05_07_18_9_06_51.jpeg)
-
Lucjan nareszcie się odezwał
Powiedział, co wiedział gadatliwy osobnik :D
Witamy wśród żywych! :D
Ale piękne złota!
-
Lucjan nareszcie się odezwał
Powiedział, co wiedział gadatliwy osobnik :D
:) Tys prowda!
Co tu dużo mówić. Admini się starzeją :-\
-
:bravo: Panowie
- fajne gatunki, brzany, okonie, złote karasie :)
a tu duże ale brzydkie rybki :
http://www.sport.pl/inne/7,64998,23636767,lowisko-goslawice-karp-34-4-kg-nowy-rekord-lowiska-zabraklo.html#BoxSportCz
-
Piękne karasiska Mateo. :bravo:
-
Gratulacje Mateusz. Wróciłeś nad wodę i od razu z klasą. Brawo.
Ja przyznam szczerze, że pojechałem na ryby mówiąc żonie że jadę. I wyszedłem.
Zrobiłem zakupy, kupiłem kwiaty, położyłem dzieci spać. Nie pomogło.
Ale przyzyczajać będę nadal ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_07_18_1_41_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg351902#msg351902)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Piękne karasie, widzę, że kolejny nowy członek @Wiecho(wej) wody :D. Czas się również wybrać.
-
Gratulacje Mateusz. Wróciłeś nad wodę i od razu z klasą. Brawo.
Ja przyznam szczerze, że pojechałem na ryby mówiąc żonie że jadę. I wyszedłem.
Zrobiłem zakupy, kupiłem kwiaty, położyłem dzieci spać. Nie pomogło.
Ale przyzyczajać będę nadal ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Przyzwyczajaj jak najczęściej :D
-
Gratulacje Panowie Pięknie łowicie ! :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: :beer:
-
Piękne karasie, widzę, że kolejny nowy członek @Wiecho(wej) wody :D. Czas się również wybrać.
Co to za woda?
-
Spontan po robocie na Rybołówce. Dzisiaj wybitnie linowy dzień, rybki nie za duże, ale każdy Lin cieszy. Wpadło ich koło 10, kilkanaście Leszczy i Jazi.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180706/bd5651258ae661f326b814a759900abe.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180706/44bb6150e7a3192250140901aebd328e.jpg)
I jak już myślałem, że dzisiaj bez żadnego bonusa, a tu nagle życióweczka złotego Karasia, 40cm ma ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180706/43a40f2bae9e0c77d7698f7df24e5140.jpg)
-
:bravo:
może kiedyś (jak się zgodzisz) tam się umówimy i mnie poduczysz łowienia?
-
Myślę, że uczyć Ciebie nie trzeba :) ale faktycznie znam dobrze ta woda i możemy się kiedyś umówić. Problem w tym, że ja ostatnio kompletnie nie potrafię zaplanować wcześniej wyjazdu na ryby i z reguły jest to spontan. Druga sprawa to Rybołówka tylko w tygodniu, a weekend tylko przy kiepskiej pogodzie. Zgadamy się!
-
:)
-
Ależ brzany...
Okoń na spina? Piękny :)
Ja bez zdjęć. Wybraliśmy się z bratem na Kwaszarnię koło Grodziska Maz. Głęboka, ale ładna woda, zadbane stanowiska, czysto. Przykład na to jak Koło może się opiekować wodą. Ale presja :facepalm: w czwartek mnóstwo ludzi, boję się myśleć co tam się w weekend dzieje.
Dwa rozpióry, trzy leszczyki i płotki, okonki. Gorąc straszny.
Miło było Was poznać, może przy następnym wypadzie powędkujemy razem :)
Żeby nie było poza tematem - 6 karasi od 24 do 32 cm, 8 płoteczek i 2 mini okonki.
-
Fisha złociak marzenie. :bravo:
-
Mateo, Fisha, pięknie połowione! :bravo: :bravo: :bravo: Karasie jak marzenie :)
Ja wyskoczyłem na krótką nockę, na 6 godzin na moją wodę. Uciąg słabiutki... Po zanęceniu od razu brania, dwa duble - leszcze szalały :o Po powiększeniu przynęt było ich mniej, i o dziwo o 12tej, po zmianie wiatru na wschodni ryby ucichły. Ale udało się złowić klenia 52 cm oraz w tej samej długości...jazia! Jak się okazuje są one na Trencie i mają się całkiem dobrze... Trzeba na nie zapolować :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/oIjvEM.jpg) (https://imageshack.com/i/pnoIjvEMj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/qNM7Kg.jpg) (https://imageshack.com/i/pnqNM7Kgj)
-
:bravo:
-
Graty Panowie, fajnie łowicie :bravo: Lucek jak zwykle w formie, takie kluchy :o :o szok :thumbup: Jakby coś szukam sponsora na wypad do UK, cel weekend na rzece ;D ;D A tak na poważnie, to za mną planowana od kilku miesięcy zasiadka na mojej Odrze. Celem były oczywiście brzany, które można już w świetle przepisów łowić. Oczywiście liczyłem też na inne ryby, w duchu marzył mi się jakiś dziki karp czy amurek :-[ W poniedziałek przed południem udało mi się rozbić biwak, na jednej z główek dość popularnego odcinka tej rzeki. W zeszłym roku udało nam się dość fajnie połowić, nieco wyżej w górę rzeki na jej zakręcie. Jednak aby komfortowo spędzić te kilka dni, musiałem wybrać dogodne na rozbicie namiotu miejsce. Te wydawało mi się idealne.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_05_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_04_46.jpeg)
Długa główka ze sporą zatoczką, w której głębokość nie była za duża, około 1.5-1.7 metra. Liczyłem, że będzie to dobra stołówka dla ryb w nocnych godzinach. Miałem więc wszystko czego potrzebowałem, w nurcie liczyłem na brzany, zastoisko mogłem nęcić pod inny białoryb. Niestety te 4 nocki i dni, nie przyniosły zamierzonych efektów. Owszem miałem trochę roboty, głównie w dzień, o dziwo nocki były bardzo ubogie w brania... :-\ Udało mi się złowić trochę niewielkich brzan ( 17 sztuk), były to jednak drobne ryby. Kilka trzydziestaczków i jedna ryba pod wymiar. Wpadło też parę kleni, największy 41 cm oraz jazik 32 cm. Ostatniej nocy postawiłem też uklejkę z gruntu, co skutkowało złowieniem dwóch mikro sumów :facepalm: Po mimo, że nie zrealizowałem swoich pragnień związanych z dużymi rybami, wypocząłem na tej zasiadce jak nigdy :) Odra o poranku i zmroku, zimorodki, orzeł przedni, czaple, lisy i sarny w asyście nurtu. Atakujące bolenie i przewalający się sum gigant ... zapamiętam te widoki na długo :-[ Poniżej kilka zdjęć z mojej wyprawy roku. Spinningista w trawie to nasz Mariusz- mariospin :P. Szwagro odwiedził mnie we wtorek po pracy, na kilka h.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_05_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_06_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_05_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_06_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_06_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_02_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_02_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_08_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_08_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_08_58.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_09_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_09_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_09_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_11_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_10_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_10_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_10_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_11_01.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_11_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_07_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_07_18.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_07_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_15_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_07_18_11_02_39.jpeg)
-
Coś pięknego! :bravo:
-
Relacja super :bravo: :bravo: :bravo:
-
Pięknie Maciek! Tak trzymać! :thumbup: Super foty :) Oczywiście większe ryby nadejdą, jak się zrobi zimniej, od sierpnia powinno być lepiej.
-
Pięknie Maciek! Tak trzymać! :thumbup: Super foty :) Oczywiście większe ryby nadejdą, jak się zrobi zimniej, od sierpnia powinno być lepiej.
Faktycznie połowa wypadu to były temperatury tropikalne :) W dodatku dość mocno opadająca woda. Nie wiem na ile mogło to mieć wpływ na to, że duże ryby w ogóle nie reagowały. Wiem natomiast, że nie jedną nockę w tym roku jeszcze na rzece zrobię ;)
-
Nie straszno tak samemu?
Trochę nieswojo się zawsze czuję, siedząc w krzakach późną porą. Przylezie banda pijanych drechów i problemy murowane...
-
Jak się robi woda zimniejsza, ryba schodzi na wolniejsze odcinki, a w okresie od października na głębsze miejsca, ze spokojna wodą. Ale jak są mniejsze brzany to i muszą być większe. Ja teraz też mam problem u siebie, gdyż brzany jest o wiele mniej od leszcza, i ten wyprzedza ją przy nęconych miejscach. Ale w końcu się pojawią :)
-
Nie straszno tak samemu?
Trochę nieswojo się zawsze czuję, siedząc w krzakach późną porą. Przylezie banda pijanych drechów i problemy murowane...
Jest takie ryzyko zawsze. Niestety ekipa nie mogła mi towarzyszyć, a urlop zaplanowany więc nie było zmiłuj :) Miałem ze sobą duży kij, siekierkę, gaz pieprzowy i nóż Rambo ;D ;D to musiało wystarczyć. Na całe szczęście obyło się bez incydentów, jedynie lisy w nocy troszkę stresowały ale też bez przesady ;) Łysych łbów i dzików na szczęście nie było mi dane zobaczyć ;)
-
Jak się robi woda zimniejsza, ryba schodzi na wolniejsze odcinki, a w okresie od października na głębsze miejsca, ze spokojna wodą. Ale jak są mniejsze brzany to i muszą być większe. Ja teraz też mam problem u siebie, gdyż brzany jest o wiele mniej od leszcza, i ten wyprzedza ją przy nęconych miejscach. Ale w końcu się pojawią :)
Tutaj mamy sporo możliwości, są miejsca głębokie i płytkie. Zresztą pokazywaliśmy Ci kiedyś ten odcinek rzeki ;) Duże brzany są, takie udało się już złowić, zresztą przy tej populacji drobnej ryby nie ma innej opcji. Mi się wydaję, że być może zawaliła główka. Ciekawi mnie czy nie lepiej było usiąść na głębszej wodzie powyżej. Sprawdzę to przy okazji ;D
-
Faktycznie połowa wypadu to były temperatury tropikalne :) W dodatku dość mocno opadająca woda. Nie wiem na ile mogło to mieć wpływ na to, że duże ryby w ogóle nie reagowały.
Kiedyś polowałem sporo na brzany na Sanie i Dunajcu.
Te warunki, co opisałeś, były niekorzystne.
Np. na Sanie to zdarzało mi się w czasie ponad tygodnia złapać np. 70 niemiarowych brzan i do tego z 10 takich ok 50 cm (+- kilka cm).
Dodatkowo drobnych ryb mnóstwo (np. certy, klenie itp.)
Najlepsze wyniki miałem przy pochmurnej i deszczowej pogodzie, przy upałach było słabo.
Wydaje mi się, ze na tej Waszej wodzie zdecydowanie najlepsze nocki a przede wszystkim nie lato ale jesień.
-
Piękne rzeczne klimaty kucus22. :D :bravo:
-
Fisha złociak marzenie. :bravo:
Piękny, tylko pyszczek jakiś dziwny.
Fizis straciła karasiowy urok ;)
-
Faktycznie połowa wypadu to były temperatury tropikalne :) W dodatku dość mocno opadająca woda. Nie wiem na ile mogło to mieć wpływ na to, że duże ryby w ogóle nie reagowały.
Kiedyś polowałem sporo na brzany na Sanie i Dunajcu.
Te warunki, co opisałeś, były niekorzystne.
Np. na Sanie to zdarzało mi się w czasie ponad tygodnia złapać np. 70 niemiarowych brzan i do tego z 10 takich ok 50 cm (+- kilka cm).
Dodatkowo drobnych ryb mnóstwo (np. certy, klenie itp.)
Najlepsze wyniki miałem przy pochmurnej i deszczowej pogodzie, przy upałach było słabo.
Wydaje mi się, ze na tej Waszej wodzie zdecydowanie najlepsze nocki a przede wszystkim nie lato ale jesień.
Dzięki Mirku za wskazówki :beer: Niestety nocki słabe miałem. Tak bywa, nie teraz to kiedy indziej :) Jeszcze przyjdą pieruńskie rybiszony- jak mawia Jędrula ;)
-
Maciej - Fisha, pięknie połowiłeś. Sorry, że nie odebrałem... zamieszanie w robocie :( :facepalm:
Maciej - Kucuś, piękne klimaty. Poza świetnymi rybami widzę perełki do konkursu zdjęciowego! :)
Lucjan - Luk (:D) nie lubię tych Twoich relacji :P Za dobrze masz wam w UK... przynajmniej pod kątem wędkarskim :)
Mateo na rybach... Aż przyjemnie popatrzeć! 8)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1099_07_07_18_5_30_09.jpeg)
Linek z PZW 8)
Wyprany Ringers ciągle nie zawodzi ;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_07_18_1_41_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11875.msg351902#msg351902)
-
Ciężko wychydzony klusek, metr wody to już głęboki dołek na Nysie Łużyckiej...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180707/ae0c0f20c4acd55bd18b774eb15df3a9.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00! UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00!
-
Zaliczyłem nockę na "moim" leszczowo-linowym jeziorze.
Plan w postaci zapolowania na te gatunki udało się zrealizować :)
Efektem wędkarskich zabiegów były 2 płotki, 5 leszczy - w przedziale ok. 0,9 -1,2 kg oraz 4 liny.
Po wieczornej płotce, po zmroku zameldował się taki 35cm lin:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_07_18_12_04_36.jpeg)
Później w nęcone miejsce zajrzały leszcze. To pierwszy z nich:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_07_18_12_05_17.jpeg)
W sumie złowiłem ich tak jak wspominałem 5, natomiast 2 sztuki zeszły z haka.
Wydaje mi się też, że miałem na haku szczupaka. Natychmiastowe branie po zarzuceniu, a pod brzegiem ryba schodzi.
Przypon wyglądał jak obcięty :-\
Gdy ciemności nocy się rozproszyły na macie pojawiła się taka ładna linowa samiczka :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_07_18_12_06_18.jpeg)
Później znacznie już mniejszy samczyk :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_07_18_12_06_56.jpeg)
Zwieńczyłem połów kolejną płotką i najmniejszym , ale sympatycznym linkiem :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_07_18_12_07_35.jpeg)
O godzinie 8.00 rano zakończyłem połów. Udany jak dla mnie.
Wysiedziałem kilka rybek, plany udało się zrealizować. :) :narybki:
-
UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00! UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00!
-
:bravo: Panowie :D
Ja też odniosłem sukces ... w negocjacjach z żoną i mimo remontu w domu skoczę na rybki. ;)
-
:bravo: Panowie :D
Ja też odniosłem sukces ... w negocjacjach z żoną i mimo remontu w domu skoczę na rybki. ;)
Nie bój, nie bój... i tak przyjdzie czas rozrachunku :P
-
A odpowiedź małżonki będzie droga... :P
-
:bravo: dla wszystkich.
Dzisiaj przystawki nad Wisłą ciąg dalszy. Drobnica oczkuje, drapieżniki chlapią, robaki całkowicie ignorowane. Na szczęście ciasto ratuje honor ;) Było trochę za miękkie i przez 2 godziny nie mogłem żadnego drania zaciąć - pewnie drobnica się bawiła. Potem nawet brania ustały. Gdy już rozważałem niechlubny odwrót, na desperacko dużą kulkę wziął klenik - 40 cm. A na ostatni kawałek ciasta połakomił się półmetrowy lechosław - pierwszy po kilkutygodniowej przerwie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_08_07_18_3_24_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_08_07_18_3_24_22.jpeg)
-
UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00! UWAGA! Ostatnia szansa na wygranie jedynego w swoim rodzaju kalendarza, zapraszamy głosujących w konkursie miesiąca do udziału w MINIKONKURSIE, tylko dziś do godziny 20:00!
-
Dziś krótki wypad z dzieciakami nad wodę. Dzieci do wody, a ja zabrałem wędkę.
Zabawa z drobnicą z powierzchni daje dużo radości :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180708/e7933f31017c04e31d7012837c109480.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękne wyniki, aż miło się przegląda wątek. Brawo dla wszystkich. :bravo: :beer:
Potrzebowałem odpocząć od tych wszystkich telefonów, internetów i maili. Szybka decyzja, wniosek urlopowy i jadę. Po drodze zrobione zakupy i uzupełnione stany kukurydzy w puszce. Zaplanowałem dwa dni. Wyszło dwa razy dłużej. Te cztery dni spędziłem w namiocie nad dzikim jeziorem. Łowiłem klasykiem z jednym ziarnkiem kukurydzy. Woda kryształ, więc postawiłem na czarną zanętę. Systematycznie donęcałem z procy pelletem i kukurydzą. Na początku pojawiły się piękne płocie a na zakończenie dnia przypłyną najważniejszy uczestnik imprezy. Moje nowe PB - lin 52 cm.
Łowienie z koszem postawionym w wodzie przy temperaturze 30 stopni jest rewelacyjne.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_08_07_18_9_41_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_08_07_18_9_45_59.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_08_07_18_9_46_41.jpeg)
-
Śliczny prosiaczek. :bravo:
-
:bravo:
-
4 dni, namiot, dzikie jezioro, brak telefonu, internetu, taki prosiun.. właśnie popłakałem się z zazdrości.
-
Coś pięknego.
Brat mi wczoraj zdjęcie przysłał, jak w załączniku. A ja urlop spędzę w Ustce, pośród tłumów i wrzasków, bo moje dziewczyny lubią morze...
-
Coś pięknego.
Brat mi wczoraj zdjęcie przysłał, jak w załączniku. A ja urlop spędzę w Ustce, pośród tłumów i wrzasków, bo moje dziewczyny lubią morze...
O tak!
Nie schodziłbym z tej ławeczki...
-
Taki mikrus ;), tylko 6,5kg.
-
Wielkie gratulacje dla Bartka! Dokładnie tyle mierzył mój rekordowy lin z wody PZW. Teraz w tej wodzie już takie nie pływają :-(
Taki lin ma pewnie z 15 lat. :thumbup:
Moja relacja z piątku i soboty. Druga i trzecia wyprawa na nowe łowisko.
W piątek łowiłem jednym feederem z podajnikiem do metody.
Siedziałem od 13:00 do 19:00 i złowiłem:
- 4 leszczyki 30-35 cm,
- 6 linków 28-32 cm,
- 3 karasie 29-34 cm,
- 1 karpika ok. 2,5 kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_47_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_47_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_48_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_48_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_52_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_53_06.jpeg)
W sobotę w innym miejscu. Początkowo również na jedną wędkę. Później dołączył Karol i w ramach testów przygotował dla mnie feedera Trabucco 3,3 m. Od 16:00 łowiłem więc dwoma wędkami. Na poprzedniej swojej wyprawie Karol spod trzcin wyciągnął karpia ponad 7 kg. Jako że nie było zbyt dobrych brań na otwartej wodzie, wieczorem zarzuciłem pod te trzciny i niedługo po tym powiesił się karpiszon 7 kg. Miałem już tam nie zarzucać, bo tego typu karpie jakoś mnie już nie rajcują i traktuję je bardziej jako przyłów, ale postanowiłem sprawdzić, czy faktycznie one tam siedzą. Kolejny rzut pod same trzciny i po niedługim czasie następne branie. Tym razem holował Karol, bo ja zajęty byłem holem piękniejszego jogomościa - złotego karasia :)
Wiemy już zatem, że pod te trzciny lepiej nie zarzucać. Szkoda męczyć te karpiszony, holując je sprzętem, który nie jest przeznaczony do takich połowów.
Tym razem, oprócz wspomnianych karpi, złowiłem jeszcze:
- 2 pełnołuskie karpiki: 2,5 i 3 kg,
- 4 złote karasie: 28-31 cm,
- 2 krąpie 25-30 cm,
- 3 linki (coś same małe się trafiają i ciężko o sztukę >35 cm),
- 3 leszczyki 30-38 cm (muszę kiedyś zrobić jakiemuś zdjęcie, bo mimo że nie są duże, to mają całkiem fajne kolory).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_53_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_53_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_53_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_54_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_54_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_54_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_55_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_55_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_55_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_09_07_18_11_56_07.jpeg)
Dziękuję Karolowi oraz niedawno poznanemu koledze Maćkowi, który być może tu do nas kiedyś dołączy, za zdjęcia. Zmieniłem telefon na nowy, więc trzeba go wypróbować :)
-
Gratulacje wyników Bartek taki linek to jest to :beg:. Powiem wam ,że swojego rekordu lina długo nie pobije 62 cm z przed kilku dobrych lat. Jeszcze złowiony na spławik z pióra indyka.
Karol Mateusz też rybki rewelacyjne zwłaszcza karasie. :beg:
-
Gratuluję wyników! :bravo: :bravo: :bravo:
Bartek, ale wyprawa i jaki lin! Graty! :thumbup:
Mateo i Karol, ale daliście czadu! To jest dopiero super woda... :bravo: :bravo: :bravo:
Ja wróciłem właśnie z wypadziku na Trent, kilka godzinek na nocnej zasiadce. Wpadły trzy brzanki, 57, 70 i 84 cm. Ta ostatnia to życiówka jeśli chodzi o długość (poprawiłem o centymetr), ważyła prawie 12 lb, czyli tylko około 5.5 kg. Zimą powinna mieć z 1-1.5 kg więcej, tak więc jest wychudzona bardzo ;) O dziwo brzanka skusiła się na pellet pikantna kiełbasa 12 mm :D :D :D
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/9ppF5h.jpg) (https://imageshack.com/i/pn9ppF5hj)
-
Mateo, piękne wody tam macie :bravo:
Lucek, stosujesz jakieś nietypowe przynęty. Warto eksperymentować :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Dziś chciałbym podzielić się wynikami ubiegło nocnego i porannego wędkowania.
Sama wyprawa została zainicjowana przez kolegę Bartka - Zola67. :)
Bartek zaproponował spotkanie i wspólne wędkowanie.
Ustaliliśmy wspólnie, że pojedziemy na jezioro którego nie zna i na którym nie miał okazji połowić.
Pełen entuzjazmu podszedł do zagadnienia.
Zapewnił wikt ;) i zadbał o ognisko, bez którego nie wyobraża sobie nocnych połowów.
Na leśne jezioro dotarliśmy jeszcze z wieczora. Oto jego panorama :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_07_18_11_52_20.jpeg)
Przygotowanie zestawów i pierwsze ryby.
Brań było dużo, tyle że rybki - krąpie i leszczyki "nikczemnych" ;) rozmiarów.
Wieczór i nocka minęła na wymianie doświadczeń, a jakże w wędkarskim klimacie.
Rybki chętnie współpracowały choć zawodziły nas wielkością.
Poranek przyniósł Bartkowi leszcza - wartego już uwagi, który jednak postanowił w ostatniej chwili spiąć się
,nie pozwalając na skuteczne podebranie.
Moje ciche nadzieje na spotkanie z linem spełzły na niczym.
Spotkała mnie za to ogromna niespodzianka w postaci karasia srebrzystego o długości 31 cm ???
W żaden sposób nie spodziewałem się tu tych ryb, bo nigdy ich tu wcześniej nie łowiłem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_07_18_11_53_45.jpeg)
Po upływie 1,5 godziny kolejna niespodzianka i prawdziwa radość. :D
Piękny karaś pospolity ( złocisty) o długości 33 cm.
Prawdziwy fart, w który ciężko mi było uwierzyć :D Karasie tutaj ?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_07_18_11_55_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_10_07_18_11_54_30.jpeg)
Do godziny 9.00 łowiliśmy drobnicę, by zakończyć wędkowanie.
Fajna, bardzo sympatyczna wyprawa, okraszona niespodziankami.
Dzięki Bartek i mam nadzieję do kolejnego, miłego spotkania :thumbup: :beer:
-
A ja pojechałem na spontana o 9 na wodę PZW nieopodal. I nie napiszę na jaką, bo po ostatnim chwaleniu pewnej wody, dziwnie częstotliwość brań na niej spadła, i to naprawdę poważnie.
(A sam innych przestrzegałem, żeby nie pisać, gdzie się łowi na wodach PZW...)
Dzika miejscóweczka, która prawie zawsze w tygodniu gwarantuje mi ciszę i spokój. No, niestety. Tym razem w trakcie marszu dołączył się do mnie jakiś dziadek i za mną polazł.
Rozłożyłem się, ten stoi. Nie odzywam się z 15 minut, stoi. No trochę tak głupio. To zagadnąłem. I się okazało, że on był lekko ułomny... I miałem godzinę opowieści wielowątkowych, nie za bardzo wiedziałem w sumie o czym :( W końcu jednak się ładnie pożegnał i sobie poszedł.
W sumie w 3h wpadły cztery leszczozaury pod 50 cm. Straaaasznie ofaflunione są, a walczą jak mokra szmata. Przed i w trakcie tarła to potrafią szaleć.
Zacinam kolejnego leszcza... o, ten jakiś większy. Ale po kilkunastu sekundach... nie, to nie może być leszcz, pewnie karpik. A przy brzegu... kołowrotek zamienia się w szlifierkę i już wiadomo, co jest grane :D Nie wiedziałem, że tam pływają nawet. Jak to cielsko zobaczyłem przy brzegu, to pomyślałem, że podbierak mogę sobie w de wsadzić. Ale jakoś dało radę.
Szatan straszny. Prawie na 100% pierwszy raz na wędce. Tak mnie zmęczył, że mi łapa spuchła i mnie potem bolała :D
69 cm i nowa życióweczka :)
-
:bravo: Panowie, piękne :fish:
-
Śliczne ryby chłopaki! Wspaniale się patrzy na te dzikusy :)
-
Fajny amur. Rok temu miałem podobnego i też dał popalić, łapa bolała.
-
Oj pięknie łowicie :bravo: :thumbup: eh... kiedy czas pozwoli na jakiś mały wypad...
-
Ładny amur :bravo:, ja dzisiaj po 2 miesięcznej abstynencji w łowieniu wybrałem się na Rybołówkę. Od rana pojedyncze rybki, dopiero gdy przyszło załamanie pogody to nie dało się opanować 2 wędek. Efektem 1 karp 5 kg i pierwszy raz w życiu więcej złowionych linów niż leszczy. Niestety wszystkie do około 40 cm.
-
Kurcze kilka stron do tyłu byłem. Co tu się wyprawia.. Świetnie łowicie :bravo: , rzeki , jeziora i te rybki. Samotna nocka oj chyba nie czuł bym się za pewnie. Za mną w końcu długo planowany wypad na łowisko Zastawie w Biestrzynniku. Bardziej się opaliłem niż nałowiłem ;D Od rana zero brań, prócz sumika karłowatego. Postanowiliśmy zmienić staw na drugi, co prawda są połączone ze sobą, ale to też nie dało zmian. Dopiero ok 16 wpadł pierwszy karpik. W sumie złowiłem 3 a moja druga połówka 1. Wszystkie 2-3kg z tym że bardzo silne, rzekłbym dzikusy z racji małej presji chyba. Dzień miło spędzony, fajne miejsce w lesie i mili właściciele :thumbup: Koniecznie musi być powtórka :fish: :narybki: :sun:
-
Zabrałem młodą na Batorówkę. .
Po przyjeździe, przed 15, przywitała nas piękna pogoda i stada kaczek.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/69ba72ef054b000959ecc3d35a275e67.jpg)
Młoda poleciała do wody, więc zgodne z planami rozłożyłem acolytkę uzbrojoną w spławiczek experta 3ld+5.
Nie będę oszukuwać. Odpowiednie ustawienie śruciń udało się osiągnąć dopiero po 30 rzucie i kilku ładnych minutach poświęconych na rozplątywanie zestawu :)
Pierwsze jak zwykle były karasie. W sumie złowiłem koło 22 sztuk. W tym takiego weterana.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/f691668822cd2dd7f907866d7e8e247a.jpg)
Młoda wróciła i zabrała się za feedera.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/f123872748597301c2de76819a27afe9.jpg)
Złowiła takie 4. Przy pierwszym dostała owacje na stojąco od ekipy muszkarzy, która odwiedziła Batorówkę. Na stojąco, ponieważ brodzili po pas w wodzie :)
Piękny sposób łowienia. Muszę kiedyś spróbować.
Na acolytkę udało się i mnie jakieś karpie złapać. Nie było ich dużo, za to frajda z holu na żyłce głównej 0.18 i przyponie 0.16 wynagrodziła oczekiwanie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/f28bd4553d26d4e484c69e46546d84f2.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/305002003930ead06561bfe56576b9d0.jpg)
Udało mi się także zdeptać 3 element od sztycy drennan ex-strong carp match...
Na szczęście drugi element także ma gwint..
Na pocieszenie złapałem niezwykle walecznego leszcza.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/667dea4b3f3146a8b83d1028879c63ba.jpg)
Poddał się dopiero w drugiej sekundzie.
Ps. Polożyli asfalt na trasie Jeżów - Wola Łokotowa. Większość dziur zniknęła.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Hej,
U nas upały i susza. Ciężko wypracować jakieś fajne rybki.
(http://b7studio.co.uk/Fishing/07.07.2018/IMG_20180709_220252.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/07.07.2018/IMG_20180709_235322.jpg)
-
Ciężko, ciężko, a smok zaliczony :bravo:
-
No właśnie, ciężko z rybą, a brzana taka, że aż łza się w oku kręci :D Gratulacje, piękna barwena. :bravo: :thumbup:
-
Gratuluje Panowie pięknie łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Pierwsza morska łopata :D
(https://images84.fotosik.pl/1115/1af6aab47f4d0309med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/1af6aab47f4d0309)
-
Piękny Leszcz, gratulacje. Wybieram się na urlop do Pucka i tak się zastanawiałem czy brać wędki ze sobą. Teraz widzę, że będę musiał gdzieś je upchnąć w aucie.
-
Piękny Leszcz, gratulacje. Wybieram się na urlop do Pucka i tak się zastanawiałem czy brać wędki ze sobą. Teraz widzę, że będę musiał gdzieś je upchnąć w aucie.
Nie wiem jak teraz, ale kilka lat temu z parkingu przy zatoce puckiej łowiłem piękne, wielkie karasie.
-
Ale bydle. Brawo :bravo:
-
Nawet nie wiedziałam że wchodzi do morza.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Pierwsza morska łopata :D
Mógłbyś napisać jaki sprzęt używasz i gdzie wędkujesz?
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Z plaży wędkuję tylko podczas urlopu. W tym roku padło na Rowy. Na co dzień niestety mam za daleko. W związku z powyższym nie mam dedykowanego sprzętu do surfcastingu. Używam ciężkich feederów 390/150. Żyłka 0,26 strzałówka 0,30. Ciężarek 100gr. Na końcu dwa przypony helikopterowe 30cm. Na hakach dendrobena którą wiążę dodatkowo taśmą pva, żeby nie spadała podczas silnych rzutów. Generalnie chodzi o to żeby rzucić za drugą rewę czyli najczęściej w okolicy 100m.
-
Wybiera się ktoś dziś na Rybołówkę? Mam plana wyskoczyć na parę godzin to zawsze byłoby raźniej z kimś :)
-
Nawet nie wiedziałam że wchodzi do morza.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wchodzi, wchodzi :) W Bałtyku można też złowić bardzo ładne płocie, okonie, szczupaki.
-
Fajna łopata!
A to moje (i młodego) okonki i sandałki jako przyłów...
-
Gratuluję wszystkim pięknych rybek :bravo: :bravo:
-
Jak na razie 2 karpiki, 2 pinokia (takie po 4kg), parę ładnych płoci i mnóstwo leszczy :) oby tak dalej :)
-
Jak na razie 2 karpiki, 2 pinokia (takie po 4kg), parę ładnych płoci i mnóstwo leszczy :) oby tak dalej :)
Moje stanowisko z wtorku to dobrze zanęcone ;D
-
Prawie zawsze mam tu dobre wyniki Tomek :) :thumbup:
-
Prawie zawsze mam tu dobre wyniki Tomek :) :thumbup:
Trzeba się w końcu spotkać na Rybołówce, ale znaleźć wspólny termin to jeszcze trudniej :(. Miałem dzisiaj dojechać, a wypadła praca...
-
Prawie zawsze mam tu dobre wyniki Tomek :) :thumbup:
Trzeba się w końcu spotkać na Rybołówce, ale znaleźć wspólny termin to jeszcze trudniej :(. Miałem dzisiaj dojechać, a wypadła praca...
Pasowało by kiedyś się zgrac :)
-
Nowe PB Jesiotra (110cm i 9,30kg) i Lina (48cm i 2,15kg) :)
-
Graty Patryk, piękne rybki :bravo:
-
Ale mam zazdro. Gratuluję pięknych okazów
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Dziś klasycznie wagler + proca + ziarna, peleciki i robaki ;D
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_fXFuIl0mrrIR9vzQlE9nlgQvMMsvEYNV.jpg)
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_e9CGB5uYS4agHbABKmhCIiY5MkLFv1Oe.jpg)
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_B5PcvpgA9zjLxadzdu9g4HLihcjycevm.jpg)
-
Wyniki dzisiejszej wizyty na Rybołówce uważam za bardzo dobre :)
W sumie wyciągnąłem wody:
6 karpi,
5 jesiotrów,
7 linków,
4 jazie,
4 płocie,
ponad 50 leszczy
Głód wędkarstwa na trochę zaspokojony :)
Teraz niestety trzeba ruszać w trasę do Belgii :-\
-
50 leszczy?? Przegiąłeś.. :bravo: :D
-
50 leszczy?? Przegiąłeś.. :bravo: :D
Chyba nie... do 12 naliczyłem 40... potem przestałem, a łowiłem do 19 ;)
Jak zawsze najpierw próbowałem różnych przynęt, a jak już trafiłem to ręce na wędce trzeba było trzymać ;) jeszcze dobrze na podpórce jej nie położyłem, a szczytówka juz się gięła :)
Zresztą, kto zna tą wodę ten wie o czym mówię ;)
-
"Przegiąłeś" z ilością złowionych leszczy, a nie to, że Ci nie wierzymy ;)
Wysłane z mojego MYA-L41 przy użyciu Tapatalka
-
"Przegiąłeś" z ilością złowionych leszczy, a nie to, że Ci nie wierzymy ;)
Wysłane z mojego MYA-L41 przy użyciu Tapatalka
Sorki, nie wyczułem żartu :facepalm: rybki dały popalić, a i nocna jazda po całodziennym pobycie nad wodą nie pomaga w ocenie sytuacji :facepalm:
-
Shreku, a nie łowisz w innych krajach, w trasie?
Nie możesz się czasem zatrzymać nad jakimś zbiornikiem?
(Nie wiem, czy to nie Ty kiedyś pisałeś, że owszem)
-
Parę razy mi się zdarzyło bo wędkę zawsze mam w aucie :) jakbym sobie przypomniał to chyba w Holandii, Austrii, Niemczech, Danii i Francji udało mi się choć chwilę powędkować ;D
Ogólnie jeżdżąc truckiem ciężko jest gdzieś stanąć tak żeby było względnie blisko do jakiejś wody :(
Najlepszy taki wypad miałem ok 10-12 lat temu w Austrii nad rzeką Traum :) Do dziś pamiętam te klenie i pstrągi :D :D
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/7c09d0e5b5529d95cc86fee1a925c99e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/421bfa91328b6c4bf1f73ab0ac4a4fc1.jpg)
-
He he, dobre:) Powodzenia:)
-
Powodzenia chlopaki :thumbup: :)
-
Się będzie działo :)
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/832c8610859f026e49ef5cfd18a8b29d.jpg)
-
Dzieje się. Brawo !
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/7c09d0e5b5529d95cc86fee1a925c99e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/421bfa91328b6c4bf1f73ab0ac4a4fc1.jpg)
Gdzie można taki obrazek znaleźć by samemu tak jak Ty coś wpisać? ;)
-
Bacik 5 m i kuku na haku. Od groma takich. Jedno miałem mocne branie, ale ryba zaparkowała w zaczepach. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/e92a3501ac82087215a05fca9ca6a13f.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/7c09d0e5b5529d95cc86fee1a925c99e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/421bfa91328b6c4bf1f73ab0ac4a4fc1.jpg)
Gdzie można taki obrazek znaleźć by samemu tak jak Ty coś wpisać? ;)
https://pasek-tvp.pl
Ale chyba zablokowali bo nie działa link dzisiaj :)
-
No tak, moderator na rybach >:O, a forum kto będzie pilnował :o
Życzę samych rekordowych okazów :fish: :fish: :fish:
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/7c09d0e5b5529d95cc86fee1a925c99e.jpg)
Dobre! ;)
-
Wieczór i nocka nad wodą.
"Bryndza niestety"...
O ile początek był obiecujący i trafił się taki niewielki lin - 35 cm :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_14_07_18_10_10_19.jpeg)
Po półgodzinie następny - dawno tak malutkiego nie złowiłem ;D :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_14_07_18_10_11_11.jpeg)
Później trafiła się jedynie płotka i to był koniec emocji ;)
Podglądałem sobie raczka :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_14_07_18_10_09_45.jpeg)
Rano trafił się przyłów w postaci szczupaczka - zaatakował poderwany od dna podajnik :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_14_07_18_10_13_00.jpeg)
Kiepsko, kiepsko ale bywa i tak.
-
Kiepsko ale i tak linek się trafił. Ta sama miejscówka?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Najważniejsze, że byłeś nad wodą Radziu ;)
-
Radek jak zawsze coś złowione brawo :) ja jeszcze nigdy lina nie miałem...
-
Słabiutko dziś.
5 prawie wymiarowych wzdręg, zero :( leszczy i porażka dnia.
Miałem na haku prawie 40cm płoć. Z początku myślałem, że to jaź, ale po obejrzeniu z bliska serce urosło. Jak sięgałem po podbierak ryba zrobiła swiecę i popłyneła w dal - stara cwaniara. Haki bezzadziorowe mają swoje minusy...
A wszystko w pięknej aurze jaką sprawiła dziś pogoda.
Rewelka.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To i ja na szybko...
Od 10 do 15 na pobliskim PZW, zaszalałem. Z tych 5 godzin 4 padało, a z tych czterech trzy lało jak z cebra :D
I tak. Po przyjeździe 10 wałeczków wstrzelone w miejscówkę. Rozkładamy bambetle i szybko parasol...
Pierwsza rybka po kwadransie od zarzucenia... i życióweczka 55 cm :)
Potem się rozbuchało. Czegoś takiego jeszcze w życiu nie przeżyłem. Przez ten czas wyciągnąłem ponad 30 leszczy w przedziale 45-55 cm, z czego większość miała pod 50 cm lub więcej :O Trafiły mi się tylko 3 kajtki w okolicy 40 cm. To pewnie dlatego, że "zapomniałem" zanęcić wiadrem ziaren i 10 kilogramami ziemi z zanętą...
Jeszcze mi się dublecik trafił 50 i 48 cm, co przy łowieniu spod parasola opuszczonego poniżej linii oczu było naprawdę trudne do opanowania :D (fota 2)
Całe moje szczęście, że po raz pierwszy od huhuhu postanowiłem zrobić dwie zanęty, inaczej w połowie by mi się skończyło łowienie.
Fantastycznie, że ciągle lało, byłem sam nad wodą, bo gdyby to, co wyrabiałem, zobaczyły dziady... miejscówka spalona do zimy.
A po powrocie do domu wykonałem czynności zakończone zdjęciem nr 3.
Nie, to nie z leszczy :D Wieprzowo-wołowe z mozarellą w środku, zawijane w szwarcwaldzką.
Co za cudowny dzień!
-
:bravo: :bravo:
-
Cudnie Mosteq :bravo: :beer: Ja wczoraj pierwszy raz za cały dzień zużyłem ponad 2kg peletów i zanęt :o 2 razy dorabiałem :P
-
Gratulacje :bravo:
-
Dziś było.. dziwnie, testowałem miejsca pod nową technikę łowienia bo nie długo coś fajnego do mnie dojedzie. Koniu wie o co chodzi :P
Ogólnie brały od rana jako tako, a od 11 do 17 - masakra. Okazjonalnie bączek, linek.. może 10 karpi miałem - od takich 30cm poprzez takie 2-3 kg, fakt, trafił się i 4kg i 6kg ale zaskoczyło mnie totalnie branie tej motorówki 10cio kilowej.. Pełnołuskie dzikusy mają pary, pół godziny ale jakoś się udało wyholować, coś pięknego :)
Supera 10ft / Centris NT 520, hak KKM-B 14, ostatnio bardziej mi podchodzą te KKM'y niż nawet QMki.
(https://image.ibb.co/k1w3Ro/DSCN1973.jpg)
(https://image.ibb.co/kFvx48/DSCN1987.jpg)
-
Uch, ale to musiało chodzić. :bravo:
-
Ładnie łowicie :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny Królewski Michał :thumbup: :bravo:
-
Fajny pełnołuski karpiszon. Podejrzewam, że walka trochę musiała trwać :)
ostatnio bardziej mi podchodzą te KKM'y niż nawet QMki.
Pomyślałem, że napiszę coś więcej o tych haczykach w osobnym wątku -> http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10119.0
-
To i ja na szybko...
Od 10 do 15 na pobliskim PZW, zaszalałem. Z tych 5 godzin 4 padało, a z tych czterech trzy lało jak z cebra :D
I tak. Po przyjeździe 10 wałeczków wstrzelone w miejscówkę. Rozkładamy bambetle i szybko parasol...
Pierwsza rybka po kwadransie od zarzucenia... i życióweczka 55 cm :)
Potem się rozbuchało. Czegoś takiego jeszcze w życiu nie przeżyłem. Przez ten czas wyciągnąłem ponad 30 leszczy w przedziale 45-55 cm, z czego większość miała pod 50 cm lub więcej :O Trafiły mi się tylko 3 kajtki w okolicy 40 cm. To pewnie dlatego, że "zapomniałem" zanęcić wiadrem ziaren i 10 kilogramami ziemi z zanętą...
Jeszcze mi się dublecik trafił 50 i 48 cm, co przy łowieniu spod parasola opuszczonego poniżej linii oczu było naprawdę trudne do opanowania :D (fota 2)
Całe moje szczęście, że po raz pierwszy od huhuhu postanowiłem zrobić dwie zanęty, inaczej w połowie by mi się skończyło łowienie.
Fantastycznie, że ciągle lało, byłem sam nad wodą, bo gdyby to, co wyrabiałem, zobaczyły dziady... miejscówka spalona do zimy.
A po powrocie do domu wykonałem czynności zakończone zdjęciem nr 3.
Nie, to nie z leszczy :D Wieprzowo-wołowe z mozarellą w środku, zawijane w szwarcwaldzką.
Co za cudowny dzień!
Brawo Michał!
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Super wyprawa! Lało, ale za to byłeś sam i ładnie połowiłeś. Piękne leszcze!
-
:bravo: Panowie, ja zamiast na rybach w robocie. :(
Żeby jeździć na "moje" karpiki trza niestety co nieco dorobić dodatkowo ...
-
Wielkie brawa! :bravo:
Super łowicie! Ja przy dzisiejszej pogodzie aż się skręcałem, że nie mogę być nad wodą. W ten deszcz na pewno byłoby pustawo..
Mosteq - szybkie pytanie : jak uderzasz nad taką wodę, to masz obraną już konkretną miejscówke na wodzie? Strzelasz po prostu w miejsce łowienia czy po gruntowaniu itp?
Pytam, bo to u mnie chyba jako ostatnie już zawodzi. Wybór miejsca w zbiorniku do ulokowania zestawów i wstrzelenia zanęty.
-
Jadę na pewną miejscówkę. Po prostu wiem, że tam jest ryba.
W innym miejscu dziś bym usiadł i mógłbym nie mieć nawet brania. I to w odległości 10-15 metrów od tego miejsca.
Na tym zbiorniku mam jeszcze jedną miejscówkę dość pewną. Reszta to loteria.
I tak jest z każdym "moim" zbiornikiem. Gdy poznaję nową wodę, staram się za każdym razem usiąść gdzieś indziej i szukam... aż znajdę. Chyba że ryb w danej wodzie nie ma.
Mam jeden przepiękny zbiornik dość blisko domu. Urokiem bije wszystkie inne na głowę. I co z tego, skoro byłem na nim już 5 razy, a złowiłem dwa czy trzy leszczyki. A woda przez cały czas jest martwa. Nie widziałem ani jednego spławu ryby większej od dłoni.
Pojadę tam jeszcze kilka razy w tym roku, bo naprawdę nie mogę uwierzyć, że tam nie ma ryb. Chyba że przejechali prądem. Co przecież jest możliwe.
-
Dzięki za odpowiedź :) :thumbup:
Jeszcze raz gratuluję dnia!
-
Przegląd soboty na Rybołówce.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/b85dbe4a3fe3abb4fc55b9cb0658fd29.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/5ec3d34af0d3405de3c84a0a099b3744.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/78d5ef85881db0d928da219e0ef7ec70.jpg)
I na koniec perełka 41 cm :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180714/908a51a3dcbb65fbb8d80cb5708ad9a7.jpg)
-
:bravo:
-
Pięknie Fisha :bravo: :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Okazów nie było ,ale kilka rybek udało się wymęczyć . Jak to u mnie same pełnołuskie ,golasy mnie chyba nie lubią ;)
-
Nie narzekaj Robert ;) Królewskie są piękne :thumbup: i waleczne :bravo:
-
87 cm dublecik z małym karpiem ale brakło czasu na zdjęcie karpia. chciałem szybko uwolnić amura(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180715/e9c5b13332fbba4299f7bfbfdfc3c271.jpg)
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
-
87 cm dublecik z małym karpiem ale brakło czasu na zdjęcie karpia. chciałem szybko uwolnić amura(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180715/e9c5b13332fbba4299f7bfbfdfc3c271.jpg)
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Gratulacje Bartek! Ojć zazdraszczam
-
Nocka na Odrze z 14-15 lipca 2018
Piękna pogoda cieplutko w nocy też, Odra niska tak że niektóre promy nie kursują.
Do wieczora brały klenie i krapie.
Na noc porządnie zanecilismy z Marcinem i weszły leszcze nie dużo ale są oko cieszą, brały również krapie takie grube.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Dziś wybrałem się na przetestowanie mojego nowego zakupu. Krzesła cuzo F3 wraz z podnozkiem. Testy wyszły bardzo pozytywnie. Pomimo mojej duże wagi (120kg 😁) i wzrostu (prawie 200cm) wszystko wytrzymało. Obawiałem się że bedize się "kolysac"jak przy F2 ale byłem w błędzie 😁wszystko stabilnie się trzyma. Wysokość nóg pozwala na uzyskanie kąta 90° w kolanach co nie było możliwe we wcześniejszej wersji.
A przy okazji zrobiłem sobie trening przed zawodami Method Feeder Polska ktore odbeda sie za 2 tyg. Wpadło i kilka ładnych leszczykow jak i kilkanaście karpi do 3kg. 😎
-
:bravo: Panowie
-
Pierwszy w życiu sandaczyk, dodatkowo satysfakcja, że z Nysy Łużyckiej na której mówią, że ich nie ma ;) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180715/2f9eb0a4c27b6200e5181b50f1ddb7de.jpg)
-
Brawo, bo złowić upragniony gatunek, tam gdzie podobno go nie ma to już sukces...mimo że rybka mała, ale taka cieszy podwójnie...
-
Dokładnie, fakt złowienia daje satysfakcji. Nysa to nie jest miejsce do łowienia okazów, dlatego każda ryba cieszy. Chociaż nie mam co narzekać, okoń 34cm, kleń 53cm.
-
Mi się udało zrobić dzisiaj przegląd łowiska dzięki koledze Tench_fan. Zabrakło tylko amura który jest też na tej wodzie. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180716/72daab05718d27a2f1a9166dbcbe1c61.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180716/5827f4e4a4a67a598f7c017267ed02fc.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180716/ba95dc2096afa39b100d33050f34b434.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180716/a4cfcd81eb553eb5f0e79afc90ccf866.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180716/b104b71db466ac6a8d5f6ae1cdb53f89.jpg)
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Tytułem uzupełnienia do powyższego wpisu Bartka.
U mnie dziś panowała "monokultura".
Same karpie - w przedziale 2,5-4,5 kg.
Połów Bartka był bardziej różnorodny - bo oprócz karpi złowił 2 liny i 2 karasie pospolite :)
Fajne złotka.
Przykładowe karpie z dzisiejszego połowu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_07_18_7_40_58.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_07_18_7_41_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_07_18_7_42_21.jpeg)
:sun: dziś grzało niesamowicie, a rybka była ospała.
-
Ja dzisiaj zamiast na swoje leszczowisko (by za bardzo się nie rozbestwić) pojechałem obadać wyremontowany i oddany do użytku zalew. Wody już napuścili z powrotem...
Generalnie bryndza straszna. Złowiłem karpika jak but i leszczyka jak dłoń. Do tego kilka puknięć odnotowałem. A przede wszystkim zostawiłem w domu podbierak, matę, miarkę i stolik. Dobrze, qwa, że wędki wziąłem :facepalm:
-
Oj tam, oj tam Michał.
Od kiedy na rybach ważne są wędki, czy nawet ryby ;)
Znajdą się tacy, którym są one nawet całkowicie zbędne :P
-
Coś w tym jest ;)
-
Ja dzisiaj zamiast na swoje leszczowisko (by za bardzo się nie rozbestwić) pojechałem obadać wyremontowany i oddany do użytku zalew. Wody już napuścili z powrotem...
Generalnie bryndza straszna. Złowiłem karpika jak but i leszczyka jak dłoń. Do tego kilka puknięć odnotowałem. A przede wszystkim zostawiłem w domu podbierak, matę, miarkę i stolik. Dobrze, qwa, że wędki wziąłem :facepalm:
No ja kiedyś się tak śpieszyłem na spinning że kija zapomniałem.. w połowie drogi się zorientowałem że coś jakby "za lekko" mi się jedzie :facepalm:
-
Miałem tak w zeszłym tygodniu. Patrzę w lusterko - nie ma pokrowca z wędkami..
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
W zeszłym roku popłynąłem z żoną na lekkie, popołudniowe łowienie na spławik. Jak na wiosłach dopłynęliśmy na miejscówkę, zakotwiczyłem i sięgnąłem po wędki na dziób łodzi to też zaliczyłem duży zonk :) Kije zostały na pomoście :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
To i ja się przyłączę, w ubiegłym roku pojechałem na ryby- prawie 30 km. Rozłożyłem krzesło, podpórki, wiadra, rozmieszałem zanętę z gliną, jak zwykle odstawiłem, żeby chwilę odpoczela - w tym czasie zawsze rozkładam wędkę. Wracam do samochodu i olśnienie, przecież wieczorem zmieniałem żyłkę i wędka grzecznie stoi sobie w mieszkaniu >:O
-
W niedzielę brałem udział w zawodach kołowych, taka fajna, luźna formuła spławikowo-gruntowa.
Na 36 startujących, z wynikiem 6,900 udało się zająć 5 miejsce ogólnie, trzecie w sektorze i 1 w nieoficjalnej klasyfikacji feederowej! Ryba żerowała słabo, a wyprzedzili mnie tylko tyczkarze.
Tak więc bardzo chciałem podziękować całemu forum, bo to dzięki Waszym merytorycznym poradom i ogromie przekazanej wiedzy w ciągu roku nauczyłem się dosyć sprawnie operować feederkami - dla Was :bravo: :bravo: :bravo:
-
I dla Ciebie wielkie :bravo:
-
Gratulacje
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje kordi!!!! :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Gratki kordi :bravo: :bravo: :bravo:
-
Największa tegoroczna płoć z Jeziora Żywieckiego. Niestety od kilku lat większość dużych płoci ma takie zmiany na płetwach. Leszcze powyżej 60 cm nie chcą współpracować :-\
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_17_07_18_1_56_15.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/415_17_07_18_2_07_07.jpeg)
-
Brawo Panowie pięknie łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
Zbyszek w tym roku koledzy połowili troche czystej płoci na wiosnę , ale 75% nosi znamiona tej choroby co piszesz.....
-
Piękne ryby. Płoć i karp - super. :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Dzisiejszy szybki wypad bardzo wiele mnie nauczył i dowiedziałem się wiele.
1. Lepiej w metodzie jednak mieć przelotowy zestaw, ale na żyłce powyżej podajnika stoper.
2. Nie rozmrażać zanęty w torebeczkach tylko wysypać.
3. Jednak warto poświęcić te 15 minut i nęcić wstępnie, a nie żałować każdej sekundy kiedy zestaw nie jest w wodzie.
4. Najważniejsze - już wiem czemu parasol, który kupiłem w Ravenie kosztował tylko 117 zł. Bo przepuszcza.
5. Nie wiem tylko dlaczego nie zwróciłem tego parasola od razu po kupnie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/7/17/12380911_20180717_145402.jpg)
A tak to drobnica, nie było sensu łowić koszykiem. Na metodzie leszczaki.
-
Najważniejsze, że wyciągnąłeś wnioski ;)
Brawa za wytrwałość :bravo:
-
Dziś wyprawa na Odrę, pierwsza w tym roku, w towarzystwie i "pod okiem" Arunia.
Arek jak zawsze mistrzowsko, ja pobieram ciężką naukę od "Pani Odry" :-[
Przetestowałem nowy zakup - feederarma, choć nie będzie to jego główne zastosowanie (tzn. łowienie rzeczne)
Udało mi się skusić krąpia oraz 3 jazie (jaziki).
Ale aby nie było zbyt smutno, jeden z nich to moja "życióweczka" - 0,90 - 0,95 kg.
Mało, ale przynajmniej łatwiej ją będzie pobić ;D ;)
Tu ramię jest dodatkowo podparte, na wypadek W - nurt i ewentualne ostre branie :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_17_07_18_8_44_49.jpeg)
Pierwszy z "Jaśków" :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_17_07_18_8_45_55.jpeg)
Jaź nr 2 :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_17_07_18_8_46_31.jpeg)
No i mały sukces - mój bohater dnia :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_17_07_18_8_47_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_17_07_18_8_48_09.jpeg)
Towarzystwo znakomite, wyjazd więc udany ! :)
-
Gratuluję Radek życiówki :thumbup: piękne rybki :bravo:
-
Radek, dobrze sobie radził. Co wyjazd nad rzekę, poprawia wyniki. Czyta wodę coraz lepiej. Pogoda nam fajnie dopisała, nie było bezrybia. Dzięki Radku za fajną zasiadkę. :beer: :thumbup:
-
Z tym "czytaniem" to za dużo powiedziane, nauczyciel wyrozumiały, ale rzeka to rzeka
Wciąż trzeba się uczyć i ciągle na nowo !
-
Wczoraj wróciłem z Dęblina gdzie przebywałem prawie 3 tygodnie. Obiecałem że napiszę o tym co tam zwojowałem więc to czynię (aczkolwiek z zażenowaniem).
Łowiłem na Wieprzu. Wyniki miałem marne bo woda niziutka - ok 50-60cm niższa niż na przełomie maja i czerwca. Wieprz jest dosyć płytki więc w takich warunkach ryba pochowała się gdzieś po dziurach i trudno ja stamtąd wywabić. Dlatego też prawie wcale nie widywałem tam wędkarzy którzy pewnie przenieśli się nad Wisłę.
Łowiłem na przystawkę i feeder z koszyczkiem, a czasem z malutką bombką. Przynęty stosowałem różne od grochu i pszenicy poprzez robaki po pellecik i dumbelsiki. Uparcie nęciłem wybrane miejsca. "Zdobyczą" były głównie krąpie, małe kleniki , jaziki, płotki , leszczyki , czasem certa. Słowem drobnica i to "ciężko wypracowana" hhihihi.
Tylko raz udało mi się złowić leszcza 50+ cm i dwa razy klenia powyżej 1 kg. Nie ma czym się pochwalić ale ja i tak lubię Wieprz bo jest moim zdaniem bardziej malowniczy i urokliwy niż Wisła. Poza tym ja lubię trudne zadania.
Także na Wiśle także woda jest bardzo niska, ale na dużej rzece nie stanowi to przeszkody a nawet ułatwia zlokalizowanie ryb. Niestety koryto Wisły pod Dęblinem przeniosło się na drugą stronę, i tam gdzie lubiłem łowić jest teraz piaszczysta, płyciutka łacha. Ma się rozumieć jest w pobliżu wiele miejsc gdzie warto zarzucić wędkę ale na ogół są dostępne tylko dla jadących rowerem lub motocyklem lub też trzeba kawał drogi przewędrować z dobytkiem na grzbiecie a to już sport nie dla mnie. Oczywiście jest w także okolicy kilka bankowych miejscówek gdzie można dojechać samochodem ale tam zawsze jest sporo wędkarzy, a ja nie lubię tłoku nad wodą. Wole jechać nad Wieprz choć wiem że na Wiśle szanse na złowienie czegoś co warto sfotografować byłyby znacznie większe.
-
Dziś wyprawa na Odrę, pierwsza w tym roku, w towarzystwie i "pod okiem" Arunia.
Arek jak zawsze mistrzowsko, ja pobieram ciężką naukę od "Pani Odry" :-[
Przetestowałem nowy zakup - feederarma, choć nie będzie to jego główne zastosowanie (tzn. łowienie rzeczne)
Udało mi się skusić krąpia oraz 3 jazie (jaziki).
Ale aby nie było zbyt smutno, jeden z nich to moja "życióweczka" - 0,90 - 0,95 kg.
Mało, ale przynajmniej łatwiej ją będzie pobić ;D ;)
Towarzystwo znakomite, wyjazd więc udany ! :)
Radku piekna wyprawa :thumbup:
-
Płoteczki weekendowe...
-
:bravo: :)
-
Wczorajszy wypad w składzie Geo, Frankenstin i Ja na łowisko u Pana Drywy. Najlepsze wyniki miał Frankenstin i myśle że też się sam pochwali. Mi nareszcie udało się z łowić złotą rybkę...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_20_07_18_2_02_11.jpeg)
Najciekawszą złowioną rybką był szczupak, ale złowiony podbierakiem:) aż szkoda że zdjęcia niema... Udowodniłem tym tezę, że to nie wędki łowią tylko wędkarze :P :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Witajcie, w ubiegłym tygodniu byłem na szybko na łowisku w Golczewie (zach.pom) no i troszkę połowiłem fajnych rybek :) a najciekawsze z nich poniżej. Pierwszy 57cm i 3,5kg, drugi 66cm i 4,3kg a trzeci najładniejszy który dał mocno popalić 72cm i 6,2kg 8)
-
Musiałem podzielić na dwa tutaj fotka z ostatnią rybą :)
-
Wczorajszy wypad w składzie Geo, Frankenstin i Ja na łowisko u Pana Drywy. Najlepsze wyniki miał Frankenstin i myśle że też się sam pochwali. Mi nareszcie udało się z łowić złotą rybkę...
Najciekawszą złowioną rybką był szczupak, ale złowiony podbierakiem:) aż szkoda że zdjęcia niema... Udowodniłem tym tezę, że to nie wędki łowią tylko wędkarze :P :P
Tak jak Marcin pisał łowiliśmy w trzech. Bardzo przyjemna sesja mimo dosyć ograniczonego stanowiska.
Marcinowi gratuluję kolorowego i szczupaka, Geo też nie blankował :)
Zacząłem od karpia około 5 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_32_12.jpeg)
By ponowić 5 kg w wersji pełnołuskiej:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_32_48.jpeg)
Mina mówi sama za siebie - moja ryba dnia (około 6,5 kg):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_33_09.jpeg)
I na zakończenie 4 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_33_29.jpeg)
Cała zabawa na kukurydzę :)
Pozwoliłem też sobie zmontować krótki film:
-
Rybołówka wieczorem w tygodniu nigdy nie zawodzi :)
Karp 12,5 - życiówka
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/6b1ebed8243995a229482dc23878407d.jpg)
Jesiotr około 1,20 m - zabrakło miary, życiówka
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/5fd8f20d142e28e96440745e065e3316.jpg)
Ładny dublecik
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/14f17eceba3d9e7538319479d13c59b1.jpg)
Około 9kg
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/a7624c86b289307acab7f110298d9a05.jpg)
A to wszystko od 18 do 19:30 plus parę leszczy :)
-
Pięknie Fisha :thumbup:
Pięknie łowicie :thumbup: :bravo: Gratuluję :thumbup:
-
Aleś Fisha natrzaskał. Damn!
Reszta chłopaków też nieźle :bravo:
-
Wczorajszy wypad w składzie Geo, Frankenstin i Ja na łowisko u Pana Drywy. Najlepsze wyniki miał Frankenstin i myśle że też się sam pochwali. Mi nareszcie udało się z łowić złotą rybkę...
Najciekawszą złowioną rybką był szczupak, ale złowiony podbierakiem:) aż szkoda że zdjęcia niema... Udowodniłem tym tezę, że to nie wędki łowią tylko wędkarze :P :P
Tak jak Marcin pisał łowiliśmy w trzech. Bardzo przyjemna sesja mimo dosyć ograniczonego stanowiska.
Marcinowi gratuluję kolorowego i szczupaka, Geo też nie blankował :)
Zacząłem od karpia około 5 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_32_12.jpeg)
By ponowić 5 kg w wersji pełnołuskiej:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_32_48.jpeg)
Mina mówi sama za siebie - moja ryba dnia (około 6,5 kg):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_33_09.jpeg)
I na zakończenie 4 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_20_07_18_6_33_29.jpeg)
Cała zabawa na kukurydzę :)
Pozwoliłem też sobie zmontować krótki film:
Dzięki za zaproszenie, rybki brały, kilka ładnych karpi i japońców złowiliśmy. Do zobaczenia wkrótce.
-
Takie tam maluszki ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Reddsik z rana wchodzi jak złoto :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180721/c9dce462b9a1c565aafb31ef9d040674.jpg)
-
Reddsik z rana wchodzi jak złoto :)
...
Nie wątpię. ;)
Pięknie połowione, dziś widzę planowana powtórka z rozrywki. :)
-
Wieczorno-nocne wędkowanie na "moim" jeziorze.
Bez rewelacji, ale blanku nie było ;D
Złowiłem krąpia, 2 leszcze i 2 niewielkie liny.
Każdy lin jak zawsze cieszy.
W tym sezonie łowię je dość regularnie, tyle że słabo z kategorią 40+
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_07_18_9_56_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_07_18_9_57_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_07_18_9_58_49.jpeg)
-
Ładny leszcz chyba bardziej z niego się cieszysz co nie?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
No to wróciłem. Pierwszy wypad nad nowe jezioro "Soczewka" koło Płocka.
Zgrozik przekazał niezbyt szczęśliwe wieści o jeziorze i chyba mogę je częściowo potwierdzić. Szkoda, bo woda jest przepiękna.
Nęcone miejsce mieszanką z konopiami, robakami i pelletem. Metodą pierwsze 2h bez kontaktu w nęconym miejscu, potem 2h szukania ryby, też bez efektu. Ostatnie 2h z powrotem w nęconym miejscu - dało kilka brań, leszczyki po 25 cm, płoć ok 25 cm :'(
Koszyk cały czas w nęcone miejsce, masa, MASA mikrorybek w rozmiarze 5 - 10 cm, nawet na dwa czerwone ??? Raz tylko wpadła piękna wzdręga, choć fotka nie oddaje uroku. 3 spinningistów na łodkach 0, dwóch na białą rybę podobne "okazy".
Oprócz tego dowiedziałem się od przechodzącego lokalsa, że leszcz 60 cm starczy na obiad i kolację dla dwóch osób, a karaś 42 tylko na kolację, ale reszta akurat w litrowy słoik. Wracam na inne jeziora w okolicy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1667_21_07_18_1_24_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1667_21_07_18_1_23_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1667_21_07_18_1_23_15.jpeg)
-
67 cm :D :fish: :beer:
(https://images92.fotosik.pl/2/7f5a234d030a3c11.jpg)
-
A ja dziś wybrałem się kajakiem na moją rzekę(Ełk) pomachać spiningiem ,a nie machałem od maja , no i doopa nawet puknięcia :facepalm: z brzegu na ciasto to chociaż krąpi bym połapał , no ale co zrobić jak wędkarze i kormorany biorą ile wlezie , tylko te biedne rybaki o wodę dbają :bravo:
-
Mario8 - fajny amurinho :) to jakaś dzika albo związkowa woda?
Elopento - dokładnie, to kormorany. Znany fakt w IRŚ :)
-
Niestety komercha ;) :beer:
-
Piker, współczucie...
Mario, komercha, ale jaki klimacik ładny :)
-
No dlatego pytałem, wygląda jak dzika, świetnie!
-
Fajna komercha bo ludzi praktycznie zero, od domu ok 9 km , a i rybostan bogaty :D
-
Fajna komercha bo ludzi praktycznie zero, od domu ok 9 km , a i rybostan bogaty :D
Daj znać jak będziesz się wybierać ;)
-
Krzysiek masz namiar
https://www.google.com/maps/@51.5479393,18.96223,3a,60y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1sBrhn72bkNpROo9rUnqEfUw!2e0!7i13312!8i6656
Wstęp 10 pln od kija :D
-
Ja na 2,5 tygodniowym urlopie z żoną :) ;D, bez wędek :(
Ale zaglądam gdzie się da, rozmawiam z rybakami i wędkarzami korzystając z chwil nieuwagi żony. ;)
Planuję wrócić tu kiedyś z wędkami. Najpóźniej na emeryturze (jak dożyję).
Zdjęcia nr 1 i 2: typowy połów rybaków bardzobliskomorskich.
Zdjęcie nr 3 - konkurs 1 - jakie to rybki?
Zdjęcie nr 4 - konkurs 2 - jaka to rybka?
-
Zdjęcie nr 4 - jest to turbot.
-
Na 3 zdjęciu środkowa wygląda jak sapa
Edit : Mój błąd. Czyli łowiłem wtedy certy, nie sapy :D
-
3. To w kolejności: szprotka/śledź, certa, płoć i turbot
4. Flądra/stornia
-
Fajna komercha bo ludzi praktycznie zero, od domu ok 9 km , a i rybostan bogaty :D
Nie ma co przesadzać z tą "komerchą" jeśli jest tak, że człowiek może spokojnie usiąść z wędką na rybnej wodzie, bez upierdliwego sąsiada 10 metrów obok i są ładne okoliczności przyrody. Albo nie daj Bóg zawody z gośćmi ciągnącymi wózki elektryczne z tonami zestawów i pretensjami że ty tu siedzisz i przeszkadzasz. :) Póki co, moja kochana dzika Wisła rozszalała się i nęcona miejscówka musi poczekać.
Pozdrawiam
-
Nna zdjęciach: stynka, 2 certy i stornia i turbot (ale nie pamiętam kolejności tych flądrowatych) ;)
-
Na 3 zdjęciu środkowa wygląda jak sapa
Edit : Mój błąd. Czyli łowiłem wtedy certy, nie sapy :D
Środkowa, czyli która? ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Na 3 zdjęciu środkowa wygląda jak sapa
Edit : Mój błąd. Czyli łowiłem wtedy certy, nie sapy :D
Środkowa, czyli która? ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Na szybko turbota zakwalifikowałem jako plamę :D
-
Drugi w tym sezonie i zarazem drugi w życiu.. (mimo że wędkuję już dobre 10 lat) Pan Lin :)
Krótka sesja zdjęciowa i chlup do wody!
(https://images91.fotosik.pl/2/4bfb5c43a54a4cdemed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/4bfb5c43a54a4cde)
-
Piękny :bravo:
-
Piękny! Gratuluję! :bravo:
-
Kawał prosiaczka. :bravo:
-
Mroczny Książę :bravo:
-
U mnie dzisiaj na Wiśle tylko dwa krąpiki. Jeden grubas źle zacięty, zszedł z haka. Woda urosła na razie jakieś pół metra w stosunku do ubiegłego tygodnia i ciągle rośnie. Płynie mnóstwo gałęzi. Ryby spławiają się jak głupie, w tym takie okazy, że serce rośnie. I ciekawostka - w tym roku nie miałem jeszcze na rzece nawet jednego brania na czerwonego robaka. Kuku też słabo - wszystko co łapię to na białe i ciasto.
-
Ja swego czasu wszystko na Wiśle w Warszawie łowiłem na białe robaki i brązowe pijawki z kamieni. ;)
-
Rozochocony ostatnim dobrym wypadem na łowisko w miejscowości Golczewo postanowiłem dzisiaj spróbować jeszcze raz... było dość duszno i ryba za bardzo nie chciała współpracować... ale udało się kilka wyholować w tym ten o to piękny "dzikus" na foto poniżej :)
-
Graty, graty Panowie :bravo: pięknie łowicie. Ja od tygodnia z żoną w Chorwacji, jest cudownie ale k...wa tak Wam zazdraszczam tych wszystkich pięknych rybek i zasiadek że szok!!!
-
Krzysiek masz namiar
https://www.google.com/maps/@51.5479393,18.96223,3a,60y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1sBrhn72bkNpROo9rUnqEfUw!2e0!7i13312!8i6656
Wstęp 10 pln od kija :D
Wiem gdzie to jest :) Ale samemu nie pojadę ;)
-
Reddsik z rana wchodzi jak złoto :)
...
Nie wątpię. ;)
Pięknie połowione, dziś widzę planowana powtórka z rozrywki. :)
Reszta weekendu to inne komercje, ale sama drobnica i potwory takie jak ten :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180723/df47b19d467789353ffd6f2fbba63168.jpg)
-
:bravo: Panowie
Kolejna porcja rybek od rybaków. I pytanie: jakie to gatunki?
-
Płoć, Turbot, i chyba szprot, ale w 100% pewny nie jestem.
-
Wśród 9 gatunków ryb na zdjęciach jest i turbot. Szprota - nie ma, śledzia też nie.
Za dwa dni planuję podać odpowiedzi na zagadkę, ale Wy na pewno wcześniej odgadniecie. ;)
-
Nie widać za dobrze płetw, ale obstawiam jeszcze Flądrę i na tym moja "wiedza" się kończy :)
-
Stormia, okoń, sandacz, turbot, banka bycza, jazgarz, płoć, leszcz i certa
-
Wreszcie chwila nad wodą, a obok Maniek pogromca Amura ten to nawet z kałuży gdzie nikt amura nie widział złowi, on chyba ze sobą wozi te plastykowe ryby. Zaraz pewnie wstawi zdjęcie.... (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180723/201811fdba559cf1b58f551cc969abc4.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Ale on jest zawsze przygotowany. Przynajmniej 0,12 na przyponie jest. Amur nie poszaleje :D
-
Tel mi się zwiesil ja to wysłałem przed nim a tu widzę że dzisiaj poszło , Michał widać, że z plastyku te Amury ma nie? Tak serio to ledwo wszedł do nowego podbieraka Mańka, poprzedni poprul się karpiu.
Słońca Życzę
-
Gratuluję wyników, coś się dzieje! :P Widać, że w Polsce też gorąco...
W UK najgoręcej od lat...108, od kiedy zaczęto notować temperatury oczywiście. Nie ma deszczu, prognoza na następne dwa tygodnie to upały - po prostu koszmar. Niestety, rzeki są w fatalnym stanie, na stojącej Tamizie zakwity już spowodowały przyduchy. Trent się jakoś trzyma, ale obserwuje się zdechłe brzany, które póki co zaliczane są na konto wędkarzy, co nie potrafią ich 'obsługiwać'. Jakby co, to podstawą jest dać rybie odpocząć 5 minut w podbieraku po holu, po odhaczeniu i ewentualnym zdjęciu i zważeniu dajemy jej odpocząć do 30 minut nawet, tak aby silna wróciła do rzeki. Metoda trzymania za ogon i natleniania ryby 'moja-twoja' jest nieodpowiednia!
Nowy odcinek rzeki i wreszcie wstrzeliłem się w 'rybę'. Nocka od 20 tej do 5 rano dała 6 brzan, od 70 do 81 cm, przy czym dwie miały 77 cm i ważyły 4,5 kg, a najdłuższa 81 cm miała 'tylko' ponad 4 kg. Doszlifowałem taktykę i wreszcie było lepiej. Bonusem były dwa duże leszcze, jeden zmierzony miał 64 cm, kawał ryby, w granicach 4 kilogramów. Dzisiaj robię powtórkę :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/PE2S3d.jpg) (https://imageshack.com/i/poPE2S3dj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/oyrkec.jpg) (https://imageshack.com/i/pooyrkecj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/Mj5ily.jpg) (https://imageshack.com/i/pmMj5ilyj)
-
Lucjan :o
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Piękne brzany 👏👏👏
Moje marzenie żeby takie połowić 😊😊😏
Może za rok się uda 😁
-
Lucjan, piękne brzany!
Szkoda, tych martwych sztuk :'(
Dobrze, że zwróciłeś uwagę, by odpowiednio obchodzić się z rybami w tak trudnych warunkach :thumbup:
-
Taktyka sprawdza się dalej .Zestaw na metodę 4 metry od brzegu na włosie kulka choko - orange Ringersa i zawsze coś siądzie ;) ;
-
Gratulacje. Piękne wyniki.
Ja dzisiaj ćwiczyłem Odrę :)
-
Brawo Robert i Bartek! :bravo: :bravo: :bravo:
Dzisiaj zaliczyłem kolejna nockę na Trencie, szlifując nową taktykę. Nie powiem, się działo, nic nie pospałem. Wpadło 13 brzan, od 60 do 76 cm :) Mój rekord ilościowy. Opłaca się kombinować :)
Używałem kul pelletowych i kul konopno-pelletowych, najwyraźniej rybom to odpowiadało. Łowiłem od 21.15 do 5 rano, pierwsze branie było dopiero przed 23. Donęcenie o 3 rano miało bardzo dobry efekt. Miałem bowiem później aż dwa duble. Łowiła kulka 16 mm lamprey/herring (minóg/śledź).
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/1muyeu.jpg) (https://imageshack.com/i/po1muyeuj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/vEtNbs.jpg) (https://imageshack.com/i/pnvEtNbsj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/66klmi.jpg) (https://imageshack.com/i/pn66klmij)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/7jF65c.jpg) (https://imageshack.com/i/pl7jF65cj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/l6WSAv.jpg) (https://imageshack.com/i/pol6WSAvj)
-
No i Lucjan zniszczył system :bravo:
-
Brawo Luk!
-
13 brzan ??? Graty Luk :bravo: :bravo: :bravo:
-
Gratuluję wszystkim co połowili 👏 👏 👏
-
Takie brzaniska. :bravo: :beer: Jak teraz żyć do weekendu Panie Premierze :D
-
Piękne brzany :bravo: :bravo: :bravo:.
-
Cudne brzany Lucjan :thumbup: :bravo:
-
Lucjan :thumbup: :thumbup: :thumbup: :beer: :thumbup: :bravo:
Tez trochę szczęścia miałem, woda niska praktycznie zero nurtu susza jak byk :(
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/barbel1.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/barbel2.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/barbel3.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/klen1.jpg)
Połamania
-
Piękne brzany chłopaki, a i kleń nie odstaje urodzajem :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
Szkoda, że w PL nie ma takich :(. Mamy idealne warunki.
Rok temu siedziałem nad Warta w Puszczykowie i tylko sumiki :( a tam są idealne warunki ..... :'( :'( :'(
-
Jakie klenisko :o
-
Gratulacje Panowie Pięknie łowicie :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
ps. faktycznie na wyspach jest ciężka susza ... dziś nawet w necie widziałem artykuł że rzeki wysychają i odławiają z nich ryby wędkarze aby coś uratować...
-
... rzeki wysychają i odławiają z nich ryby wędkarze aby coś uratować...
Jakże niesamowicie to zabrzmiało w naszych polskich realiach...
-
Panowie łowicie że kompleksów można dostać...
Ja wczoraj 4,5 godziny z wagglerem i jeden linek około 20 cm... :facepalm:
Była to świetna okazja do tego by przypomnieć sobie, jak łowi się małe rybki, na państwowych wodach:) I nie było blanku :P :P
Woda należąca do Gminy z pozwoleniem 5pln.
-
To i ja się pochwalę, dzisiaj od 5:00 do 8:00 trzy liny i jeden zerwany. Zdjęć nie robiłem. Liny (linki) w granicach 0,7-0,80 kg :)
-
Panowie łowicie że kompleksów można dostać...
Ja wczoraj 4,5 godziny z wagglerem i jeden linek około 20 cm... :facepalm:
Była to świetna okazja do tego by przypomnieć sobie, jak łowi się małe rybki, na państwowych wodach:) I nie było blanku :P :P
Woda należąca do Gminy z pozwoleniem 5pln.
Żebyś nie był sam w swej boleści.
Dwa dni temu też połowiłem. Przez trzy godziny jeden leszczyk 35 cm...
-
Luk, ale brzanowisko :) Rozumeim, że nastawiony byłeś typowo na nie? Mocno i tłusto? (pellety halibutowe i konopie) Co z białymi?
Ale kleń O.O
-
Białe o tej porze to walka z drobnicą, leszczami i węgorzami, poddałem się po kilku leszczach i wróciłem do kulek.
Spławik + białe to cały dzień zabawy. Usiadłem na 4h jeden ranek. Rybka za rybką - okoń, płoć, leszcz, ukleja. bez zanęty tylko podrzucałem lekko białymi.
Szkoda że filmiku nie nagrałem. :( ale poprawie się i nagram.
-
:bravo: Panowie, piekne :fish: łowicie. Brzany jak zwykle z kosmosu.
Mardead: 7/9 - 2 sandacze, okonia brak, a na ostatnim zdjęciu płoć, sieja, krąp i certa.
Jeszcze jedna babka i niestety na zdjęciu niewidoczne morskie ... klenie (takie 30-40 cm).
-
:bravo: Panowie, piekne :fish: łowicie. Brzany jak zwykle z kosmosu.
Mardead: 7/9 - 2 sandacze, okonia brak, a na ostatnim zdjęciu płoć, sieja, krąp i certa.
Jeszcze jedna babka i niestety na zdjęciu niewidoczne morskie ... klenie (takie 30-40 cm).
He he... Na zdjęciu nr 2 jest ogon okonia :)
-
Tak - racja. ;)
-
Tak - racja. ;)
Na zdjęciu 1 to są dwa sandacze?
-
Stormia, okoń, sandacz, turbot, banka bycza, jazgarz, płoć, leszcz i certa
Zamiast leszcza chyba powinien być krąp.
-
Na zdjęciu 1 to są dwa sandacze? ---> tak
-
Oto mój przepiękny karaś, którego zdjęcia miałem przesłać wczoraj... :facepalm: :facepalm:
Złowiony na drennan bandit dumbells tutti frutti 6mm na zestawie ze skrętką. W koszyczku 3 puchy qq na 2kg zanęty Lorpio magnetic tench 50% i carp 50% do tego dwie solidne garście pelletu 4mm bloodworm Sonubaits, garść pelletu krill 2mm Dynamite Baits, ze 300gramów skrettinga 2,3mm i 1/5 paczuszki mączki rybnej Lorpio. Dobrze, że kolega nielubiący "20-sto czy tam 30- latków" otrzeźwił mi umysł i nie napiszę gdzie go złapałem, choć Ci, którym ufam z pewnością się dowiedzą gdzie pływają tak cudne istoty.
-
Ile ra butelka ma cm?
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Ile ra butelka ma cm?
:bravo: :bravo: :bravo:
Buteleczka 2L jedyne 38cm O:) O:) O:) O:)
-
Brawa 👏👏👏👏👏👏👏
Ale piękny 😁😎 ........ karaś oczywiście 😎😊🍻🍻
-
Czyli Karaś ze 40
Brawo!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Dziś 9 leszczy 35-45 cm. Te powyżej 50 cm gdzieś odpłynęły. Gdybym był pewnym kolegą, to bym ponad 40 tych wielkich leszczy z malutkiej wody, ktore w tym miechu wyciągnąłem, zabił i teraz narzekał, że rybak, kormoran i nie zarybiają. Na szczęście wiem, że tylko muszę je znowu namierzyć.
-
Żadnej sroki? Nawet niewymiarowej?
-
Dziś 9 leszczy 35-45 cm. Te powyżej 50 cm gdzieś odpłynęły. Gdybym był pewnym kolegą, to bym ponad 40 tych wielkich leszczy z malutkiej wody, ktore w tym miechu wyciągnąłem, zabił i teraz narzekał, że rybak, kormoran i nie zarybiają. Na szczęście wiem, że tylko muszę je znowu namierzyć.
Idź się pomodlić, aby ryby w twojej wodzie zostały cudownie rozmnozone :facepalm:
-
Mieliście kiedyś takie uczucie, że to jest własnie ten dzień, ta noc... na ryby, że będą brały ?
A zwijając majdan do domu zastanawiasz się co poszło nie tak ?
Pełnia księżyca? czyste niebo ? Stara pompa do wody co złośliwie warczała cala noc?
A może nie te przynęty? no ale zawsze działały...?
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/barb2.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/barb1.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/25.07.2018/moon.jpg)
Połamania
-
Przez większość wypadów mam takie wrażenie :P
-
Szymek, ale karasisko! Szoook! :bravo: :bravo: :bravo: Wielkie graty stary, to naprawdę 'medalowa' ryba! :thumbup:
I jestem po ostatniej nocce na Trencie w trzydniowym ciągu :) Tym razem inna miejscówka, na której byliśmy pierwszy raz z Bartkiem - i 6 brzan i 3 klenie. Była to dziwna sesja. Na zdjęciu pierwszym, niewyraźnym, jest brzana i kleń, miałem takiego wielogatunkowego dubla. Kleń sikał mleczem! Pod koniec lipca, w upalne lato, gdzie ryba dawno powinna być po tarle, z dwa miesiące. Szok. Na kolejnym zdjęciu brzana Quasimodo z powykręcanym kręgosłupem. Pierwszy raz taką widziałem na własne oczy, przypominam sobie, że taka chyba złowił Sebek na Marne u siebie. Ryba po dobrym potraktowaniu powinna jak inne odpłynąć raźno, jednak siedziała między kamieniami z 3 godziny. Dziwne...
Ale ogólnie kolejna fajna wyprawa, i potwierdzenie słuszności nowej taktyki :) Trzy nocki - 25 brzan, 3 klenie i 3 leszcze. Dobry wynik, czuję się lepiej po niezbyt dobrym rozpoczęciu rzecznego sezonu. Teraz już tylko do przodu... :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/aI2Sl2.jpg) (https://imageshack.com/i/pmaI2Sl2j)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/1QzLSI.jpg) (https://imageshack.com/i/pm1QzLSIj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/KQXe5Z.jpg) (https://imageshack.com/i/poKQXe5Zj)
-
Lucjan idzie na tydzien łowienia ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Lucjan bardzo zazdraszczam, może uda mi się choć jedną wychaczyc w Francji
-
Panowie gratuluje łowcom.
Dziś spontaniczna cztero godzinna sesja na łowisku u Pana Zbyszka Drywy . Wynik to około 30 karpi i 15 karasi srebrzystych.
Największy karpik 7,8 kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_27_07_18_8_25_14.jpeg)
Drugi co do wielkości około 6kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_27_07_18_8_26_31.jpeg)
A na koniec perełka w postaci karpia Koi: ( karp wziął jak wyczepiałem rybkę z drugiej wędki i podajnik nie był nabity tylko na gumce był dumbells drenanna tutti frutti. Tak sobie pod nogi ręką podajnik ręką rzuciłem i pyk rybka.)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_27_07_18_8_26_00.jpeg)
Dodam, że pan Zbyszek pokazał zdjęcia z przed kilku lat kiedy ten koi był całkiem biały...
Było też parę rybek około 4kg...
Wszystkie rybki złowione z pod samiusieńkiego brzegu.
-
Rany Boskie, Panowie jak patrzę na Wasze wyniki to zastanawiam się czy na pewno łowimy w jednym kraju? :facepalm:
Trzydzieści karpi to ja przez dwa lata nie złowię. Przeprowadzka jak nic mnie czeka, bo wokoło mojej wioski nie ma takich łowisk. :'(
-
Alek, zobacz jak Mardead jest przygotowany... Przyczepa, kilka podbieraków, stoliczek do kawy... Nie ma lipy :)
Gratulacje! :bravo:
-
Rany Boskie, Panowie jak patrzę na Wasze wyniki to zastanawiam się czy na pewno łowimy w jednym kraju? :facepalm:
Trzydzieści karpi to ja przez dwa lata nie złowię. Przeprowadzka jak nic mnie czeka, bo wokoło mojej wioski nie ma takich łowisk. :'(
Wyobraź sobie że OmUm7 w niedziele na tym samym łowisku miał 20 karpi i większość było 10+. Łowił na chleb z powierzchni, a karpie zachowywały się jak świnie przy korycie.
-
Mardead trzeba było dzwonić!
Wpadł bym :)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Alek, zobacz jak Mardead jest przygotowany... Przyczepa, kilka podbieraków, stoliczek do kawy... Nie ma lipy :)
Gratulacje! :bravo:
Właściciel jeszcze poczęstował cieplutkim karpiem wędzonym.
-
Mardead trzeba było dzwonić!
Wpadł bym :)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Przepraszam, ale tak Mnie wkurzyli w pracy, że po prostu zwinąłem się do domu i pojechałem tak na szybko. Wybacz, nie pomyślałem.
Następnym razem obiecuję poprawę.
-
Nie pogadasz! 8)
Z tym jedzeniem karpi to ja bym uważał... ze 2 lata temu zjadłem kawałek wędzonego i teraz głównie handlówkę łowię. Karma wraca :D
-
Możesz mi wierzyć, ale nie lubię smaku karpia, ale te wędzone od Zbyszka są obłędne w smaku. Jedliśmy pierwszy raz na spotkaniu polska północ i już wtedy nie mogłem uwierzyć, że karp może być taki smaczny. Moja żona mi zakomenderowała, że następnym razem mam kupić takiego wędzonego i przywieźć do domu.
-
Możesz mi wierzyć, ale nie lubię smaku karpia, ale te wędzone od Zbyszka są obłędne w smaku. Jedliśmy pierwszy raz na spotkaniu polska północ i już wtedy nie mogłem uwierzyć, że karp może być taki smaczny. Moja żona mi zakomenderowała, że następnym razem mam kupić takiego wędzonego i przywieźć do domu.
Zgadzam się w 100% :thumbup: Wędzony również i mi bardzo smakuje 8)
-
Maciek tylko nie z każdej wody ryby są smaczne. Na początku kariery z feederem dostałem zamówienie od teściowej i okazało się że ryba tak śmierdziała, że nie nadawała się do jedzenia, ale koniec tego tematu o jedzeniu.
-
Maciek tylko nie z każdej wody ryby są smaczne.
I tym razem się z Tobą zgodzę ;)
Koniec i bomba... :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Gratulacje :thumbup: Mardead :fish: Łowisko Pana Zbyszka super raz byłem ,ale kiedyś jeszcze tam wrócę :D :narybki:Karpik wędzony pierwsza klasa jeszcze nigdy takiego smacznego nie jadłem :bravo: warto tam pojechać połowić :narybki:odpoczywa się w spokoju, a i rybki połowić można fajne :fish:
-
U mnie dziś słabo tzn, tradycyjnie na spławik i ciasto , nęciłem spożywką , bo cały tydzień na Mazurach według prognoz leje i grzmi :P więc nie parzyłem pszenicy , trochę płotek ,krąpi i jak to przy nęceniu kulami sporo uklei na 3m dołku :facepalm: nie ma się więc czym chwalić - raczej pożalić ;) dopadła już mnie demencja starcza :) wiaderko do siedzenia na plecach , drugie z zanętą w ręce , zachodzę nad rzekę rozkładam się - patrzę a tu doopa nie wziąłem wędki ??? dobrze że do domu 5min no i ludzi nie ma więc graty spokojnie zostawiłem nad wodą ::)
-
Mimo upałów, wybrałem się na łowisko w Nieznanowicach. Na łowisku byłem ok 5:30... i praktycznie nie było gdzie usiąść :(
Miałem plan by usiąść tyłem do słońca, ustawić kosz w wodzie, za sobą ustawić parasol i cieszyć się dniem. Dniem cieszyłem się jednak w inny sposób, ze słońcem w oczy, z koszem na brzegu i średnim towarzystwem. Pozdrawiam Pana, który mógłby startować w Mistrzostwach Świata w Ostentacyjnym Bekaniu! Pana syn godnie Pana zastąpi, a może nawet uczeń przewyższy mistrza! :facepalm:
Nie ma co narzekać. Nikt praktycznie nic nie łowił, ale ja miałem więcej szczęścia. Upał był tak niemiłosierny, że nie katowałem ryb zdjęciami, ważeniem i pozowaniem 8) :sun: Ryby bardzo silne, ale po kilku minutach holu potrzebowały odpoczynku w podbieraku:
Tutaj kilka rybek, które miałem przyjemność wyholować:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_28_07_18_6_01_25.jpeg)
Jestem bardzo zadowolony z wypadu. Odpocząłem, a taki był cel ;)
Aha. Łowiłem na zanętę Bait-Tech Karma oraz Sonubaits Chocolate Orange wymieszane w stosunku 50:50 z pelletem Skretting. Do godziny 9:00 królowała ta pierwsza mieszanka, później ryby wybierały bardziej deserowe smaki ;)
-
Brawo Ty :) Ładnie połowiłeś :thumbup: :thumbup: :bravo: :bravo:
-
Właśnie wróciłem z krótkiego wypadu nad pobliski zbiornik PZW. Wyniki całkiem niezłe, kilka Linów 35-44cm. Zdjęć brak bo padł telefon >:O Ryby brały tylko przed burzami. Łowiłem nie na jakieś wymyślne przynęty tylko na ziemniaki.
-
Gratulacje dla pięknie łowiących.
Maćku Nieznanowice fajna woda, ale moim zdaniem tylko w tygodniu - w weekend towarzystwo potrafi byc bardzo męczące :)
Ja wczoraj wybrałem się na nockę na łowisko Słupów. Przed samym wyjazdem dowiedziałem się, że jest pełnia i zaćmienie księżyca :) Nigdy nie byłem przekonany do tego typu twierdzeń, że w pełnię ryby nie biorą, ale miałem ciekawe doświadczenie, którym chciałbym się z Wami podzielić. Wędkowanie zacząłem ok 19,30 na znanej miejscówce, ze sprawdzonym towarem i klęska, pierwsza godzina mija a ja nic, druga godzina dalej nic... Pomyślałem, że chociaż zaćmienie obejrzę spokojnie. W końcu na niebie pojawił się zarys jasnego księżyca, a wraz z nim pierwsze branie, a potem kolejne - bardzo to mnie zaciekawiło skąd ryby "wiedziały, że już po atrakcjach i można się wziąć do roboty". Przez noc udało mi się złowić 14 karpi w tym 8 kg grubasa (jak na tą wodę to bardzo przyzwoity wynik).
Wędkowanie skończyłem o godzinie 8 niewyspany, ale zadowolony.
Ryby trzeba było dłubać i kombinować z przynętami (największe ryby wzięły na pellet pikantna kiełbasa 8mm). Ogólnie ryby nie były chętne do współpracy (moi sąsiedzi nie złowili nic przez całą noc), a rankiem jak oszalałe się w bardzo widowiskowy sposób spławiały.
Zdjęć nie robiłem (żona wierzy, że jestem nad wodą - więc nie potrzebuję dokumentacji :P )
Ps. W ostatnim czasie udało mi się kilka razy zabrać córkę "na karpie" i wygląda na to, że mała złapała bakcyla (a ojciec dumny jak paw ;)).
-
Brawa dla łowiących! A ja dzisiaj zaliczyłem drugi w tym roku wiślany blank. Woda opada, ale ciągle najciekawsze miejscówki pozalewane, a tam, gdzie jest dostęp, stoi się po kostki w błocie, w najlepszym wypadku. Drapieżniki szaleją tuż pod brzegiem - trochę żałowałem, że nie łapię na żywca, bo to chyba najlepsza spławikowa opcja na takiej wodzie.
-
Grzegorz, w końcu wybiorę się z Tobą do Słupowa :narybki: :)
Z tym księżycem to ciekawa sprawa. Na szczęście ryby nie znają liczb, nie mają NASA ani żadnych teleskopów i stacji kosmicznych :) Po prostu biorą lub nie :D O:) :narybki:
-
Grzegorz, w końcu wybiorę się z Tobą do Słupowa :narybki: :)
Z tym księżycem to ciekawa sprawa. Na szczęście ryby nie znają liczb, nie mają NASA ani żadnych teleskopów i stacji kosmicznych :) Po prostu biorą lub nie :D O:) :narybki:
No kiedyś nam się uda... :) Ostatnio bardzo mam ochotę skoczyć też na "pełnołuskie" z Ostoi Góreckiej = Ty tam byś był przewodnikiem :P
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Tak wyglądał niecały miesiąc temu. Znowu go trafiłem.
12,3 kg - wygląda na to, że troszkę przytył, a ja znów poprawiłem swój PB. Już ostatnim razem dał popalić, ale tym razem zaczepił się za bok. To była prawdziwa petarda, która przewiozła mnie po prawie połowie łowiska.
Michał - dzięki za brawurowe podebranie prosto z dna, gdy ryby nie było nawet widać. Kozak. :)
Mateusz - daj znać jak będziesz miał na sprzedaż kolejną wędkę, ta jest niesamowicie szczęśliwa. ;D
-
A mi dzisiaj udało się spełnić moje marzenie z dzieciństwa :P Odnalazłem dzikie miejsce na które jeszcze nie raz wrócę :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/28-lip-moje-bajorko-vanplesniak
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Tak wyglądał niecały miesiąc temu. Znowu go trafiłem.
12,3 kg - wygląda na to, że troszkę przytył, a ja znów poprawiłem swój PB. Już ostatnim razem dał popalić, ale tym razem zaczepił się za bok. To była prawdziwa petarda, która przewiozła mnie po prawie połowie łowiska.
Michał - dzięki za brawurowe podebranie prosto z dna, gdy ryby nie było nawet widać. Kozak. :)
Mateusz - daj znać jak będziesz miał na sprzedaż kolejną wędkę, ta jest niesamowicie szczęśliwa. ;D
Z tego co wiem to już 3ci raz w tym roku został złapany.. głupi czy jak ? I teraz legendy typu "takie to biorą raz na rok" można sobie wsadzić. Poza tym to pewnie jeszcze kilka razy spięty także "mit obalony".
Karpik pierwsza klasa, podebranie nietypowe bo ciągle przy dnie buszował no ale korum 32" ogarnął :)
U mnie wczoraj na margina słabo, 45kg karpików przez 6 godzin, później na metodę się przeżuciłem i jakieś kajtki po 3-5kg się trafiały, pod wieczór znów margin i dwie 5tki wpadły na odchodne, później to opieranie się o sztyce i czekanie 40minut na Kuby dwukolorowca :)
(https://preview.ibb.co/mztTpT/DSCN2089.jpg)
-
U mnie wczoraj na margina słabo, 45kg karpików przez 6 godzin, później na metodę się przeżuciłem i jakieś kajtki po 3-5kg się trafiały, pod wieczór znów margin i dwie 5tki wpadły na odchodne, później to opieranie się o sztyce i czekanie 40minut na Kuby dwukolorowca :)
Przeginacie Koledzy. To już jest chore. :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Tak wyglądał niecały miesiąc temu. Znowu go trafiłem.
12,3 kg - wygląda na to, że troszkę przytył, a ja znów poprawiłem swój PB. Już ostatnim razem dał popalić, ale tym razem zaczepił się za bok. To była prawdziwa petarda, która przewiozła mnie po prawie połowie łowiska.
Michał - dzięki za brawurowe podebranie prosto z dna, gdy ryby nie było nawet widać. Kozak. :)
Mateusz - daj znać jak będziesz miał na sprzedaż kolejną wędkę, ta jest niesamowicie szczęśliwa. ;D
Z tego co wiem to już 3ci raz w tym roku został złapany.. głupi czy jak ? I teraz legendy typu "takie to biorą raz na rok" można sobie wsadzić. Poza tym to pewnie jeszcze kilka razy spięty także "mit obalony".
Karpik pierwsza klasa, podebranie nietypowe bo ciągle przy dnie buszował no ale korum 32" ogarnął :)
U mnie wczoraj na margina słabo, 45kg karpików przez 6 godzin, później na metodę się przeżuciłem i jakieś kajtki po 3-5kg się trafiały, pod wieczór znów margin i dwie 5tki wpadły na odchodne, później to opieranie się o sztyce i czekanie 40minut na Kuby dwukolorowca :)
(https://preview.ibb.co/mztTpT/DSCN2089.jpg)
No Ryba! Wielki szacun! Wreszcie pokazałeś klasę :bravo: Bo już myślałem, że oprócz wywodów sprzętowych nic więcej nie pokażesz. A tu proszę ! ... Tylko tradycyjnie tozśmieszyłeś mnie tym tekstem "... słabo - tylko 45 kg" naprawdę dobre :bravo:... Marnujesz się kolego a finał "Maver Match This" już niebawem. Pomyśl nad podbiciem UK :P
-
W dniach 26-28.07.2018r w Wolce Orlowskiej na Teczowym Łowisku k/Nidzicy odbył się pierwszy zlot organizowany przez Method Feeder Polska. Mialem przyjemnosc uczestniczyc w sobotnich zawodach które były podzielone na dwie 4 godzinne tury. Chodź ryby słabo współpracowały udało mi się zdobyć dwie jedynki sektorowe 😜😜😁 i wygrać całe zawody 😊😊 (pierwsza tura to 6.920kg druga 7.580kg)
Impreza zorganizowana na świetnym poziomie za co należą się wielkie brawa dla całej administracji MFP 👏👏
Wspaniali ludzie z którymi mogłem zamienić kilka zdań i spostrzeżeń na temat nie tylko wędkarskie.
-
Gratulacje Mateusz, widze forma zwyżkuje.
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Wielkie brawa, bo i wielki zawodnik. I ogólnie wielki :D :bravo:
-
Ładnie połowione na Bartorówce :narybki: :fish:
Mateusz :bravo: 🏆
Zlot MFP naprawdę bardzo dobrze zorganizowany :thumbup:
-
Mateusz, gratulacje! :bravo: :bravo:
Ryba, będziesz miał zakaz wstępu na Batorówkę! O:)
-
Gratulacje Mati :bravo:
-
Brawo Mateusz, gratulacje!
-
Brawo chłopaki na Batorówce!!! 40 minut holu...
45kg słabo... W weekend. Przy presji. Przy tym tłumie...
MFP. Zawody.. jak zwykle Kujawy zgarniają wszystko pora to odwrócić.. gdzie następne zawody ???
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Miałem wczoraj po pracy jechać na ryby, ale burza mnie zniecheciła. Dziś nie wytrzymałem i po 19 wyskoczyłem na chwilę.
Takie olbrzymie ryby brały :)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180729/2c0a872cbc380430726e4b2619ca2ed3.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180729/bf8349d36e275387554df60e43b81b25.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180729/94e5417e8a5c1c30aa971d806eb43e87.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Gratuluję świetnych wyników Panowie, super połowiliście! Zapraszam do lekturki...
Dziś wybrałem się na niemałą wycieczkę, bo "zaliczyłem" 4 sklepy wędkarskie w poszukiwaniu zezwolenia na jezioro blisko mojego domku. Oczywiście jest niedziela więc wszystkie sklepy pozamykane, z wyjątkiem jednego w którym nie sprzedają zezwoleń... :facepalm: Musiałem więc wybrać się do drugiej głównej siedziby rybaków z "Przedsiębiorstwa Rybackiego w Czarlinie" gdzie po wymianie paru zdań i wmawianiu mi, że ryby złowione i wypuszczone chorują i rozprzestrzeniają choroby wreszcie nabyłem pozwolenie.
Do sedna:
Nad wodą pojawiłem się o godzinie 15 z hakiem ,rozłożyłem sprzęt, namoczyłem zanętę i wróciłem do domu niemalże z płaczem, bo przemoczony do ostatniej nitki przez gwałtowną ulewę i burzę z piorunami.
18 godzina jestem zwarty i gotowy na pomoście
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_25_50.jpeg)
Napiąłem szczytówki
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_26_58.jpeg)
I oto pierwszy Zielony Książe 39cm i 1.5kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_21_55.jpeg)
Donęciłem kilkoma wałeczkami
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_24_10.jpeg)
15 do 20 minut później zameldował się bliźniak 39cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_22_51.jpeg)
Obie rybki wróciły w świetnej formie do wody
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_25_09.jpeg)
Na pożegnanie przy widoku zielonych talerzy i już zamkniętych kwiatów
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_26_15.jpeg)
Zawitała do mnie płoteczka, którą podczas holu zaatakował szczupak...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2948_29_07_18_10_23_20.jpeg)
Do koszyka na zestawie ze skrętką ładowałem Lorpio Carassio Vanilla 2kg z gliną rozpraszającą 2kg, 400gram mączki rybnej i 3 puchy kukurydzy. za przynętę służyła mi dziś sztuczna kukurydza pop-up.
-
Gatulacje!!! Kupa mączki Jak na tą ilość towaru... przy okazji doszła do mnie nowa dostawa mączki. Tej lepszej.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Brawo Ludziska :bravo: pięknie łowicie :bravo: Cudne prosiaczki Szymeq :thumbup:
-
Brawo Wy :)
Ciężka walka z Mateuszem się zapowiada w niedziele w Milejewie, aczkolwiek to zbiornik na którym wszystko może się zdarzyć :)
Fajne liny Szymeq.
-
Dzięki chłopaki!
Kupa mączki Jak na tą ilość towaru...
Czy ja wiem czy 10% to jest dużo?
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Tak wyglądał niecały miesiąc temu. Znowu go trafiłem.
12,3 kg - wygląda na to, że troszkę przytył, a ja znów poprawiłem swój PB. Już ostatnim razem dał popalić, ale tym razem zaczepił się za bok. To była prawdziwa petarda, która przewiozła mnie po prawie połowie łowiska.
Michał - dzięki za brawurowe podebranie prosto z dna, gdy ryby nie było nawet widać. Kozak. :)
Mateusz - daj znać jak będziesz miał na sprzedaż kolejną wędkę, ta jest niesamowicie szczęśliwa. ;D
Tego samego miska trafiłem w majówkę na batorówce. Dość charakterystyczny :D już wtedy miał hakczyk 12 z łopatką (oprócz mojego) :D w pysku. Wtedy do 12 kg mu odrobinę brakowało 😉 Pobrał na pikantną 14mm, jelsli możesz to napisz na co się pokusił w pełni lata 😉 Pary to on miał sporo, to fakt ;)
-
Ale pięknie łowicie! Widzę, że Batorówka to miejsce, gdzie można się naprawdę zrealizować :) Kuba, Mateusz,Tba 1987 - gratulacje! :thumbup: Szymek, ładnie połowiłeś, piękne liny! :thumbup: I co teraz, jak je wpuściłeś? Pewnie jezioro wyschnie :) :) ;)
U mnie kolejna nocna sesja na Trencie i znowu dobry wynik - tym razem 7 brzan i jeden kleń. Ryby od 60+ do 82 cm, ta największa maciorka ważyła około 12 lb. Nowa taktyka po raz kolejny się sprawdziła :) Niestety, straciłem piękną rybę, która nie dawała sie podciągnąć. Spięła się maleńka, slirf :'(
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/fCc7Pu.jpg) (https://imageshack.com/i/pmfCc7Puj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/45tmKN.jpg) (https://imageshack.com/i/pl45tmKNj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/M3Yiuj.jpg) (https://imageshack.com/i/pnM3Yiujj)
-
Piękne brzany Luk :thumbup: :bravo:
-
Szymek, ładnie połowiłeś, piękne liny! :thumbup: I co teraz, jak je wpuściłeś? Pewnie jezioro wyschnie :) :) ;)
Może jezioro nie wyschło, ale wczoraj podplynął jakiś dziadu łódką i wrzucał boję szczupakową (na haku miał czerwonego robaka) w miejsce gdzie posyłałem swoje zestawy. Jak zwróciłem mu uwagę czy może nie płoszyć mi ryb, zwinął swoją żyłkę i z impetem zaczął napier...ać wiosłami o wodę, poczym uniósł głowę do góry i odplynął. Wczoraj skończyłem po 3 godzinach bez ryby, choć pięknie bąblowało w miejscu nęcenia...
-
Ehh... Zawiść ludzka nie zna granic :facepalm:
-
Piękne brzany 👍👏👏👏
Szymon daj znać kiedy następnym razem się wybierasz to wpadnę i zrobimy porządek 😜😜😁
-
Szymek, ładnie połowiłeś, piękne liny! :thumbup: I co teraz, jak je wpuściłeś? Pewnie jezioro wyschnie :) :) ;)
wrzucał boję szczupakową (na haku miał czerwonego robaka)
Kiedyś tak łowiono węgorze na tzw. "pupy".
-
A to jest legalne?
Pewnie rybak może wszystko...
-
Szymek, ładnie połowiłeś, piękne liny! :thumbup: I co teraz, jak je wpuściłeś? Pewnie jezioro wyschnie :) :) ;)
wrzucał boję szczupakową (na haku miał czerwonego robaka)
Kiedyś tak łowiono węgorze na tzw. "pupy".
Mi moja dalsza kłusownicza strona rodziny opowiadała jak stawiali "pupy" czyli kawałki steropianu z robakiem, rybka, albo żabą na węgorza.
A to jest legalne?
Pewnie rybak może wszystko...
Oczywiście, że nie legalne i to w dodatku nie rybak!!! Zwykły dziadu z wioski, który pewnie nie ma pozwolenia. Niestety również to mój sąsiad, więc nie mogę zadzwonić po PSR ani po policję, bo to niezbyt inteligentni ludzie, więc albo naleją domestosu na miejscówkę albo będą uprzykrzać dotychczas prawie sielankowe życie...
-
Szymek, ładnie połowiłeś, piękne liny! :thumbup: I co teraz, jak je wpuściłeś? Pewnie jezioro wyschnie :) :) ;)
wrzucał boję szczupakową (na haku miał czerwonego robaka)
Kiedyś tak łowiono węgorze na tzw. "pupy".
Mi moja dalsza kłusownicza strona rodziny opowiadała jak stawiali "pupy" czyli kawałki steropianu z robakiem, rybka, albo żabą na węgorza.
A to jest legalne?
Pewnie rybak może wszystko...
Oczywiście, że nie legalne i to w dodatku nie rybak!!! Zwykły dziadu z wioski, który pewnie nie ma pozwolenia. Niestety również to mój sąsiad, więc nie mogę zadzwonić po PSR ani po policję, bo to niezbyt inteligentni ludzie, więc albo naleją domestosu na miejscówkę albo będą uprzykrzać dotychczas prawie sielankowe życie...
Dokładnie Szymek, kiedyś styropian, dziś stawiają te bojki. Wieczorem stawiają, a z samego rana wybierają umęczone mięcho :facepalm: Ryby męczą się tak samo jak w drygawicach...
-
Kawał cioola i tyle, polska zawiść... :facepalm:
-
On łowił ta boją jak zwykłym splawikiem, ze dwie plotki miał takie do 10cm
-
Mam swój nowy PB - 12 kg. Niezbyt urodziwy, ale silny jak diabli!
Tak wyglądał niecały miesiąc temu. Znowu go trafiłem.
12,3 kg - wygląda na to, że troszkę przytył, a ja znów poprawiłem swój PB. Już ostatnim razem dał popalić, ale tym razem zaczepił się za bok. To była prawdziwa petarda, która przewiozła mnie po prawie połowie łowiska.
Michał - dzięki za brawurowe podebranie prosto z dna, gdy ryby nie było nawet widać. Kozak. :)
Mateusz - daj znać jak będziesz miał na sprzedaż kolejną wędkę, ta jest niesamowicie szczęśliwa. ;D
Tego samego miska trafiłem w majówkę na batorówce. Dość charakterystyczny :D już wtedy miał hakczyk 12 z łopatką (oprócz mojego) :D w pysku. Wtedy do 12 kg mu odrobinę brakowało 😉 Pobrał na pikantną 14mm, jelsli możesz to napisz na co się pokusił w pełni lata 😉 Pary to on miał sporo, to fakt ;)
Za pierwszym razem był to właśnie pellet Sonu, ale w rozmiarze 8mm. Nie pamiętam niestety który: pikantna, halibut lub bloodworm. Za drugim zaczepił się za bok przy pop upie. ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_31_05_18_3_05_34.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg351904#msg351904)
-
No Ryba! Wielki szacun! Wreszcie pokazałeś klasę :bravo: Bo już myślałem, że oprócz wywodów sprzętowych nic więcej nie pokażesz. A tu proszę ! ... Tylko tradycyjnie tozśmieszyłeś mnie tym tekstem "... słabo - tylko 45 kg" naprawdę dobre :bravo:... Marnujesz się kolego a finał "Maver Match This" już niebawem. Pomyśl nad podbiciem UK :P
Wcześniej też wstawiałem około 60kg w 7 godzin na pellet wagglera no ale szczegół :P . To że na prawdę słabo brały to nie był żart.. dobrze kombinowałem żeby brały jako tako na margina i w sumie to "tylko" ~45kg złowiłem, mówiąc szczerze to po łowieniu w tygodniu miałem cichą nadzieje na 3cyfrowy wynik...
W tygodniu jak pojechałem miałem co 5 minut karpia 3-5kg na brzegu.. może i katmay ma rację - weekend plus "mini zawody" kleniowców zrobiły swoje, poza tym upał niemiłosierny był - większość ryby wierzchem powietrze łykała.
Co do zawodów to brałem udział w dwóch zawodach i no nie przekonuje mnie ta forma wędkarska, szczególnie na tak nie równym łowisku jakim jest batorówka, fakt że jest nieprzewidywalne ale mimo wszystko zasada - czym bliżej wyspy tym lepsze wyniki. Chyba tylko raz jak na razie jedynka sektorowa z pomostów zaliczyła podium z tego co się orientuję. Poza tym to tylko 6 godzin łowienia.. osobiście wolę posiedzieć 10-12 i łowić różnymi metodami a na zawodach jest narzucona metoda/feeder także sporo ograniczeń.
Przynajmniej ja tak to odbieram i tak to odczułem.. no i te komentarze które nie raz słyszę "złów tyle na zawodach to pogadamy".. :facepalm:
Ja łowię bo lubię i łowię dla siebie, nie raz wrzucę zdjęcie co i jak "po wszystkim" ale nie po to żeby pokazać co to nie ja..
Po prostu, jak każdy wrzuca to czemu ja mam nie wrzucić jakiegoś zdjęcia :)
-
Tylko pytanie po co trzymać taka ilość ryb w siatce? Ja się dziwię właściciela, że pozwalają na takie przetrzymywanie bo nie jeden zapewne w siatce 1,5m trzyma 15 karpi
-
Ja rozumiem zawody, gdzie trzeba rybę w czymś przechować do końcowego warzenia.
W rekreacyjnym łowieniu nie widzę najmniejszego sensu tak męczyć ryby. :(
Wstydź się Ryba. :P
-
4m siatki dają radę, ryby zawsze odpływają całe i zdrowe :)
No i ostatnio sama właścicielka mnie poprosiła żebym "pakował wszystko" żeby zobaczyć czy w jednym miejscu kilka dni z rzędu na to samo tak samo biorą bo ją to zaciekawiło :)
-
Akurat te ryby mają farta, że trafiły na Rybę! :D O:) 8)
-
Jutro spróbuje ja. Niestety ze wzgledu na wrzaskuny skazany jestem na plażę.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jutro spróbuje ja. Niestety ze wzgledu na wrzaskuny skazany jestem na plażę.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Podnęć tam przy krzaczku na sobote ;D
-
Mam tyle towaru, że woda się podniesie.
Ale serio. Spakowałem sobie pół kilo peletu, 2 proce i będę pellet waggler uskuteczniał. Choć pewnie skończy się wolnym biegiem i pilnowaniem dzieciaków...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mam tyle towaru, że woda się podniesie.
Ale serio. Spakowałem sobie pół kilo peletu, 2 proce i będę pellet waggler uskuteczniał. Choć pewnie skończy się wolnym biegiem i pilnowaniem dzieciaków...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Pellet waggler, łowienie szybkościowe w tempo i ogarnięcie dzieciaków. Jak ci się uda będziesz mistrz ;D
-
Na 6 godzin przy strzelaniu około 2 razy na minutę 2-3 ziarenkami idzie cała paczka 8mm 800gram coppensa.. weź więcej :)
-
Mam tyle towaru, że woda się podniesie.
Ale serio. Spakowałem sobie pół kilo peletu, 2 proce i będę pellet waggler uskuteczniał. Choć pewnie skończy się wolnym biegiem i pilnowaniem dzieciaków...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Pellet waggler, łowienie szybkościowe w tempo i ogarnięcie dzieciaków. Jak ci się uda będziesz mistrz ;D
Dzieciaki są samowystarczalne. Jak dobrze to rozegram, będę miał 3 godzinki spokoju. Nieocenioną pomocą jest także Pani Renata.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin, ostatnio Twoje córki zabrały Ci procę... Może przygotuj zapasową, dla siebie :) I za radą Ryby, weź paczkę pelletu więcej ;)
-
Marcin, ostatnio Twoje córki zabrały Ci procę... Może przygotuj zapasową, dla siebie :) I za radą Ryby, weź paczkę pelletu więcej ;)
Albo nawet weź dwie.. :D
-
Nie będę się spinał. Dzieciaki najważniejsze. Jak nie wyjdzie to spławiczek na małym stawie :)
Ps Spakowałem dodatkowy woreczek
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_08_18_12_26_52.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg357214#new)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Miał być pellet waggler, ale odpuściłem. Spod parasola się nie da, a po 5 minutach bez niego człowiek z oddychania by zrezygnował byle by cień znaleźć.
Przekrój ryb z łowiska zameldował się w podbieraku. Mata została w domu...
Jazie, płocie, leszcz i karpiki. Nic wielkiego i nie za dużo. Po krótkim czasie przykładem dzieciaków odwiesiłem wędki i wskoczyłem do wody. Plażowiczów masa i kąpiących o całe 15m odemnie też sporo, więc wyniki nie dziwią.
Kilka rybek z początku łowienia.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180801/f9ee05d5bef1cc1087431a5970b1e3b6.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180801/2e4dd28a3f6092fca0d31156b9a71a34.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180801/1fa7d7c917a5bad889699ba25f6b350f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180801/fe7265eda0289621354f0f5685960d29.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
to już rybki nie złapane przez rybaków ;) wszystkie C&R
- węgorzyca
- ? jakas babka ale nie wiem jaka
- ? kur
- ? igliczna
Jak wiecie to napiszcie sam jestem ciekaw
-
Marcin nie wiedziałem że malujesz paznokcie :P
-
Marcin nie wiedziałem że malujesz paznokcie :P
No nieźle... :P
Gratuluję tym co połowili, ładnie było, Batorówka ciągle ma moc... :)
U mnie kolejna nocka na Trencie i komplet - 6 brzan i kleń. QAe miałem pecha z przypływem - był długi i późno w nocy. Gdy był już odpływ, a wtedy brzany biorą najlepiej, zrobiło się jasno i nic nie brało. Ciekawe sprawy z tymi przepływami w ogóle :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/mEoP9H.jpg) (https://imageshack.com/i/pmmEoP9Hj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/fYZdsU.jpg) (https://imageshack.com/i/pmfYZdsUj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/8YDq3T.jpg) (https://imageshack.com/i/pn8YDq3Tj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/Tfsabm.jpg) (https://imageshack.com/i/plTfsabmj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/Ru1AOK.jpg) (https://imageshack.com/i/pnRu1AOKj)
-
Tymi brzanami to rozwalasz system Luk ;D :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_08_18_12_26_52.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg357214#new)
-
I znowu nocka na Trencie :) Tym razem zapomniałem konopi i zanęty, co dało mi okazję do eksperymentów ;) Była juz presja wędkarska, przede mną siedziało dwóch wędkarzy, trochę dalej kolejnych czterech. Ale udało się połączyć z rybami, pierwsza brzana wpadła po 10 minutach od wrzucenia zestawu. ogólnie miałem 4 barweny do 5 kilo, jednego leszcza i jednego klenia. Jedna brzana zerwana. To daje mi wynik 56 brzan złowionych od początku sezonu rzecznego, czyli od 16 czerwca. Ale wstrzeliłem się dopiero ostatnio :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/er96Yb.jpg) (https://imageshack.com/i/pner96Ybj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/louEcp.jpg) (https://imageshack.com/i/polouEcpj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/pO0O8a.jpg) (https://imageshack.com/i/popO0O8aj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/4CfbXz.jpg) (https://imageshack.com/i/pl4CfbXzj)
A to odcinek rzeki na którym łowiłem o świcie. Bajka... ;)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/Wqm9Bd.jpg) (https://imageshack.com/i/pnWqm9Bdj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/Rhk88I.jpg) (https://imageshack.com/i/pnRhk88Ij)
-
Marcin nie wiedziałem że malujesz paznokcie
A jak!! Trzeba jakoś wyglądać, żeby ryby chciały się z tobą zadawać... ;)
No nieźle Lucjan. Brak zanęty, brak konopii i takie "maleństwa". Szacun
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Lucjan, piękny ryby! :bravo: Ech, żeby u nas takie wody były... rozmarzyłem się :)
-
Stwierdzić więc można, skoro masz taki wynik od początku sezonu przy jednoczesnych (liczba) wyjściach na ryby daje piękny wynik, wracając do początku wypowiedzi, stwierdzić można, że znalazłeś klucz do kłódki każdej z rzecznych brzan, bariera językowa przełamana i Twój anglikański jest wzorowy skoro pierwsze lody dawno przełamane! Podziwiam, pozdrawiam i szanuje!
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_08_18_12_26_52.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg357214#new)
-
Dziś sesja popołudniowa na łowisku u Zbyszka Drywy.
Miejsce tzw. betonka. Byliśmy koło 14 i łowiliśmy do 19.
Skład Ja i Frankenstin.
Słonko prażyło nieubłaganie, ale rybki współpracowały jak szalone. Mnóstwo karasi srebrzystych i sporo karpików.
Mój największy prawie 8kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_03_08_18_8_46_37.jpeg)
Reszta mniejsza, ale ten, był jednym z ciekawszych i bardzo walecznych.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_03_08_18_8_47_00.jpeg)
Po 17 dojechał OmUm7 i zaczął łowić powierzchniowo na chleb... Wpadło mu parę fajnych rybek, ale został do 21 bo może trafi dwucyfrowego smoka.
Testowałem żółte Ringersy, ale na nie tylko karasie brały jak szalone.
Było fajnie i zabawnie.
-
Dzisiaj wybrałem się na Ostoję Górecką. Plan był prosty: relaks, słońce i plaża... no dobra, z tą plażą to przesadziłem :)
Na łowisku zameldowałem się kilka minut przed 6:00 i ku mojemu zdziwieniu, stanowisko numer 1 (najbliżej parkingu) było wolne. Wybór mógł być tylko jeden... "jedyneczka". W planach miałem zebrać się maksymalnie o godzinie 12:00 i z racji upałów chciałem mieć blisko do auta. Z lenistwa wyciągnąłem wózek. Zwijając się przy 33 stopniach dziękowałem sobie, że jestem leniwy :sun: :sun: :sun:
Rozłożyłem się całkiem sprawnie. Zanęty miałem gotowe - mrożonki z poprzednich wypadów :) Jedna to Chocolate Orange + pellet Skretting 2,3 mm, druga... hmmm ;) Wydaje mi się, że to Dynamite Baits White Chocolate & Coconut + pellet Skretting 2,3 mm, ale to tylko moje domysły ;)
Pierwszy rzut i melduje się pistolet około 3 kg. Później chwila przerwy, luźne łowienie, rozmowa ze Sławkiem (opiekunem łowiska) i sporadyczne brania.
Później zmiana taktyki, regularne zarzuty, lavy, dipy i inne triki. Połowiłem całkiem dobrze. Ryb nie liczyłem, ale realnie licząc, to w podbieraku wylądowało 30-40 rybek. Cieszy mnie fakt, że udało mi się skusić do brań kilka większych ryb, co wierzciee mi, nie jest łatwe :)
Ostoja to magiczne miejsce... po 10:00 zaczął wiać bardzo przyjemny wiaterek i łowienie było bardzo komfortowe. Cień parasola oraz delikatna bryza wiejąca w twarz, to był mój sposób na upały :)
Kolejny wypad, który dał mi wiele radości i pozwolił odpocząć.
Kilka zdjęć, z dzisiejszego wypadu:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_04_08_18_5_11_58.jpeg)
-
W dniu dzisiejszym tj. 04.08 postanowiłem wybrać się na rybki. Ten zaplanowany dzień na pobliski śródleśny jeziorny zbiornik miało jeszcze innych 14 osób. Przyjechałem nad wodę 4:15 i ku mojemu zdziwieniu wszystkie miejscówki były zajęte z pominięciem jednej. Objechałem sobie samochodem i postanowiłem rozbić się w wolnym miejscu.
Po rozwinięciu wszystkiego co niezbędne i pierwszym zarzucie wiedziałem już dlaczego owa wolna miejscówka nie jest skolonizowana przez miejscową ludność. Urokliwa naturą leśna woda była pewna połamanych gałęzi, wierzchołków drzew, fragmentów starego pomostu. Nieustanny zarzut powodował utracenie części przyponu... Ten fragment opuszczę i zajmę się strefą przygotowań.
Jako zestaw użyłem koszyka o masie 0 gram, który odpowiednio zakułem i zrobiłem sobie ala Guru metal version bez własnego dociążenia. Wiedziałem, że łowisko jest pełne warstwy mułu. Koszyczek zamontowałem przelotowo na prostym i nieplączącym się ani trochę zestawie. Odcinek feeder gumy to 15 cm. Zakończony agrafką do szybkiej wymiany z Carlusso o wytrzymałości 4 kg. Zanete jaką przyszło mi spróbować to Tench z Browninga. Została ona wybrana nie przypadkowo z powodów chęci złowienia po raz kolejny wesołego zielonego pana. Na tej miejscówce, nie było mi dane. Czekałem aż dwuosobowa obsada na każdej z 7 miejscówek będzie wolna. Udało mi się przenieść o godzinie 7:40 na miejscówkę gdzie łowię od zawsze – zwolniła się jako pierwsza. Na miejscu przystąpiłem do sporządzenia zanęty. Otworzyłem to nie pachniało niczym lekko tak herbatnikowo-biszkoptowo z czymś słodkim, coż… pierwszy aromat nie napawał entuzjazmem. Jednak po dodaniu wody (naprawdę niewielkiej ilości!) kiedy zanęta się nawilżyła, ręce zaczęły mi zjawiskowo pachnieć niczym starszemu zacierowemu w piekarni. Naprawdę pachniała pięknie, dostała jasnej lekko pomarańczowej barwy z żywo czerwonymi fragmentami lekko twardawych ziarenek. Wziąłem 1/3 zanęty na moje ulubione małe sitko i zacząłem przecierać. Po przetarciu zostało wiele grubszych frakcji, których skład możecie określić sami dołączyłem zdjęcie. Następnie przetarłem wszystko a część która została na sicie, również wsypałem z powrotem. Zanęta zwiększyła swoją objętość i pięknie pracowała. Kiedy zanęta doszła już do siebie a ja byłem na nowo rozstawiony, dodałem mokrych konopii do zanęty i garść pinki. Całość pięknie się spasowała i ciekawie, było ją użyć.
Jako przynęty użyłem białych wcześniej skropionych ananasowym odświeżaczem z Nasha oraz kukurydzy .
Podczas późnego, bądź co bądź rozpoczęcia łowienia udało mi się nawiązać współpracę z rybami. Oprócz nieuniknionej ilości małych płotek i wzdręg udało się wyciągnąć ładnego karasia, wzdręgę i leszcza (tego odhaczyłem już w wodzie). Zabawa była przednia, biorąc pod uwagę również to, że kolegom wędkarzom nie brało nic, to cieszyło to serce. Miałem wiele wizytacji, podchodów, audiencji na co łowię, jak łowię i czemu tak dużo. Dzieliłem się moimi spostrzeżeniami i radami, co budziło wielką radość, bo nie każdy wędkarz jest do tego zdolny i jeszcze mieszkańcom oddalonym o 240 km od miejsca, w którym łowię. Dostałem zaproszenie na łowiska do Szczecina i innych miast naszego kraju, ze wskazaniem łowisk i serdecznym podziękowaniem. Po 9:00 brania już całkowicie ustały by o 11:00 ostatecznie zakończyć łowienie.
Jeśli chodzi o samą zanętę bardzo dobra – mam jeszcze Browniga z Big Fish’a ale czuć tam bardzo duże frakcje (przez opakowanie) przez co zostawiłem sobie ją na później. Chciałem pojechać też jutro ale liczba współtowarzyszy i przebieg dzisiejszych zdarzeń może spowodować, że moja miejscówka będzie zajęta – bo mi tam brały.
(https://naforum.zapodaj.net/images/ea00cd19c340.jpg)
-
Maciek: piękne karpie :thumbup: a w szczególności te pełnołuskie :)
ProBono: cudne jeziorko, a i połów w takich warunkach zacny :thumbup: :bravo:
-
Patryk, dzięki! O:) Te pełnołuskie wariaty mają więcej pary niż ich lustrzane odpowiedniki 8)
ProBono... ciężkie warunki, tam bardziej brawa się należą :bravo:
-
Dziekuje Panowie, walczyłem jak się dało. Czekałem na wyjazd długo bo o wolny czas to coraz trudniej a łowić się chce, nie mogłem pojechać po prostu do domu
-
Maciek, ja pamiętam ten wiatr z ostoi o 10:00. Tyle, że był październik...
Latem to fajnie jest... :)
Gratulacje.
Pro bono
Ja dziś pojechałem z dziewczynakami na kompielisko. Miała być Bzura... wszystko zajęte 🤯
Padło na mysłaków.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180804/430ca6882861e50525f7bbd26e4385cd.jpg)
Słowem zero.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Patryk, dzięki! O:) Te pełnołuskie wariaty mają więcej pary niż ich lustrzane odpowiedniki 8)
ProBono... ciężkie warunki, tam bardziej brawa się należą :bravo:
Wiem i doceniam :D Cudnie się z nimi walczy choć rzadko mi się trafiaja :) a jak się sazan uwiesi to dopiero się dzieje... O:)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Mój największy w tym roku. 73 cm.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180805/87b42f426e2f04e3a92978ad807149b8.jpg)
-
Maciek, ja pamiętam ten wiatr z ostoi o 10:00. Tyle, że był październik...
Latem to fajnie jest... :)
Fakt, wczoraj było przyjemnie ;) Wtedy to raczej był biały szkwał :D 8)
Zembro, gratulacje! :bravo:
-
Graty Zembro :thumbup: :bravo:
Ehh... Kiedy czas pozwoli wybrać się na ryby... ??? To już prawie miesiąc bez rybek... :facepalm: chlip, chlip :'(
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_08_18_12_26_52.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg357214#new)
-
Połowiłem na komercji, przy okazji testując wędkę.
Moim łupem padło 23 karpi - większość w zakresie 3-5 kg, 2 niewielkie amury - ok 2,5-3,0 kg oraz lin.
Kilka ryb straciłem, w tym prawdopodobnie życiówkę amura. Piękna ryba tym razem zwyciężyła.
Testowana wędka w akcji - Okuma Ceymar Method Feeder 11' 330cm 60g - 3sec :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_17_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_18_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_19_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_14_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_13_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_14_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_15_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_16_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_05_08_18_10_16_37.jpeg)
-
Gratulacje, Radku! :bravo:
Swoim wpisem uświadomiłeś mi, że dawno nie złowiłem amura :narybki:
-
Piękny połów Radku :thumbup: :bravo: Ciekawi mnie też Twoja opinia o nowej wędce :)
-
Brawo panowie, pięknie połowione :bravo: :bravo: :bravo:
-
Wczoraj udało się na godzinkę wyskoczyć nad Bzurę. Udało się, bo dzieciaki poszły się kąpać, a ja jakoś przypadkiem miałem wędkę i zanętę w bagażniku ;)
Koszyk 45 g okazał się za lekki na środek nurtu, choć nie wiele brakło, aby się zakotwiczył. Rzuciłem za to w dołek za wysepką na spokojniejszą wodę. Niestety nie byłem przygotowany z przyponami. Miałem przygotowane kiedyś po dwa. Hak 12 na metrowym przyponie 0.16, oraz jakiś haczyk ownera na 70 cm fluorocarbonie do 3.3lb. Reszta idealna na jezioro. Niestety nie trafiło się nic, co było by w stanie ugryźć małe ziarenko kukurydzy. Skubała drobnica i miałem jedno ładne nie zacięte branie. Muszę się przygotować, zabrać robaki i spróbować dobrać się do tych szczupaków które przed nocą pięknie biły drobnicę.
Aha różnica między żyłką, a fluorocarbonem jeśli chodzi o aktywność ryb kolosalna ba plus fluo
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ładne wyniki Panowie! :) Kosicie! :thumbup:
Ja jestem po kolejnej nocce na Trencie, tym razem w nowym miejscu. Jednym z celów wyprawy były testy różnego rodzaju plecionek jako materiał na przypony, w otulinie, bez itd. Miałem 4 brzany, jedną spięta i ładnego klenia 56 cm o wadze ponad 2 kg. Z ciekawych rzeczy - wg mnie fluorocarbon jest o wiele lepszym materiałem pod względem maskowania od plecionek. Są może słabsze ale dają więcej brań, jak widać dobrze się maskują na dnie. Plecionki w kolorze zielonym lub żółto-czarnym, imitujące kolor dna dają owiele mniej brań, niektóre prawie w ogóle. Jedna tylko o czarno- szarej otulinie robi grę, mam wrażenie że pomimo nocy ryba jakoś 'wyczuwa' podstęp z tym materiałem ogólnie i rzadziej daje się nabrać. Kolejna sprawa to plecionki bez otulin. Tu brania są, ale sam materiał częściej się plącze i uszkadza, i nie widzę wcale plusów w porównaniu z fluorocarbonem. Tak więc teraz będę kierował swą uwagę na różnice w braniach przy fluorocarbonie 8 i 10 lb. Ten 10 lb jest bardzo mocny, ale przypomina już drut, 8 lb zaś to idealna sprawa - jednak przy mocnej rybie, szalejącej można go zerwać. A brzany mają teraz sporo siły, i niektóre potrafią 'zatańczyć', nawet na mocnym kiju jakiego używam (2.5 lb).
Ogólnie mam teraz spore zastrzeżenia co do plecionek przy dłuższych przyponach, odwrotnie przy Metodzie karpiowej, aczkolwiek muszę to jeszcze potwierdzić. Przejście na plecionki daje mi mniej brzan nocą (miałem 6-7 średnio) - użycie zaś fluorocarbonu jako zamiennika daje rybę - teraz sesje to 4-5 brzan. Trudno o uniwersalny materiał ale warto kombinować, mam nadzieję, że pojawią się mocniejsze fluorocarbony za jakiś czas. Żyłka jest zdecydowanie najgorszym materiałem, często po jednej brzanie przypon wygląda tragicznie :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/nlCNM6.jpg) (https://imageshack.com/i/ponlCNM6j)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/gjZuQ9.jpg) (https://imageshack.com/i/pogjZuQ9j)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/8vBBhX.jpg) (https://imageshack.com/i/pn8vBBhXj)
-
Witam wszystkich po długiej przerwie dawno mnie tu nie było oj dawno ;D
Mało czasu na wędkowanie , a co mówić o siedzenie na forach.
Wyniki w tym roku jak narazie sa fantastyczne ale po kolei.
W klasyfikacji generalnej GP okregu w feederze udało się powalczyć i zając drugie miejsce suma miejsc sektorowych 7 (1,2,4).
W nocnych zawodach Koła Padwa w Zamościu wygrałem Bardzo fajne ale męczące zawody ( około 17h wędkowania)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553523_padwa.jpg)
Po kilku latach udało się w końcu po prawic PB karpia i to dwa razy na jednej zasiadce .
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553529_imag0768.jpg)
70cm
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553531_imag0766.jpg)
I po dwóch h 72cm.
Trafiłem tez dwa pierwsze jesiotry w życiu nie potwory bo jeszcze pistolety ale ciesza i tak
60 i 67 cm
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553539_dsc0060.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553565_dsc0063.jpg)
Zaliczyłem też kilka fajnych nocek gdzie można było połowic piękne płocie
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/6/12553607_img20180712212859.jpg)
-
Witamy spowrotem fEeDeReK :beer: połowy i wyniki na zawodach piękne i godne pochwały :thumbup: :bravo:
-
Gratulacje
Słońca Życzę
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_08_18_12_26_52.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12124.msg357214#new)
-
Byłem dziś na PZW .
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Byłem dziś na PZW .
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Marcin przyznaj się co przeskrobałeś, że tak się katujesz?
-
Brawo Federek :bravo:
Biedny Marcin, biedny :(
-
Wakacje są. Trzeba dzieciakom zrobić frajdę. Łowienie jakby przy okazji.
Moje ulubione łowisko jest zbyt niebezpieczne, a latem jest tam więcej turystów niż na plaży we Władysławowie...
Nie było tak źle. Jak bym miał robaki i dwucyfrowe haki to złowił bym setkę ryb o łącznej masie kilograma A, że miałem olbżymią kukurydzę o średnicy 6-8mm oraz najmniejszy hak 16 to skoczyło się na kilkunastu plotkach. Giganty do 13cm.
Następnym razem jadę sam i na rzekę. Pora się czegoś konkretnego nauczyć.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: Panowie :D
jak tylko trochę się ochłodzi i ja zabieram się za jakieś większe :fish:
-
Gratki chłopaki ładne rybki i foty. U nas dziś kilka karpików i na deser linek ;) Standardowo metoda pelet 2mm i choko orange.
-
Gratki chłopaki ładne rybki i foty. U nas dziś kilka karpików i na deser linek ;) Standardowo metoda pelet 2mm i choko orange.
Te zdjęcia to śmiało w konkursie miesiąca zamieść :D
-
Gratuluje wyników, ładnie połowione! :thumbup:
Federek, rewelacyjne wyniki, wielkie :bravo: :bravo: :bravo:
Siwek, ładne zdjęcia! :thumbup:
Marcin, ciekawe czy w tej Bzurze pływa coś większego :) Przecież nie mogą tam być same drobne rybki, no chyba, że okoliczni mieszkańcy dbają aby ich nie było...
A u mnie kolejna nocka i niestety lub stety trafiłem na załamanie pogodowe, spory spadek ciśnienia. Ryby odmawiały współpracy, ale po 1 w nocy weszła większa brzana i wpadła sztuka 82 a później 80 cm. Ważyły ponad 13 i prawie 12 lb (czyli 6 i 5.5 kg). To najcięższa z brzan w tym sezonie 'rzecznym'. Nad ranem miałem dubla i wpadły dwie brzanki 60+ i 70+cm. I to by było na tyle. Północny wiatr i spadek ciśnienia przebiły zachmurzone niebo, normalnie wydawało się, że będą super warunki...
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/CFFcPe.jpg) (https://imageshack.com/i/pnCFFcPej)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/B6fAk0.jpg) (https://imageshack.com/i/pmB6fAk0j)
-
Ja pierdzielę, brzana 13lb. Ale to musi być niesamowity hol...
Gratki!
-
Fiu fiu piękne sztuki...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Bzura.
Podczas robacznych zakupów właściciel sklepu zaproponował miejsce nad rzeką. Fajnie! Okazało się, że moja wytypowana wiosną miejscówka przypomina las deszczowy i nawet z kosą, ba buldożerem dostęp do wody był by lekko utrudniony...
Trzeba zatem skorzystać z poleconego miejsca.
Zabrałem kosz, na który nie było miejsca. Na osprzęt także nie było miejsca.. zmieściło się za to wiaderko z zanętą, dwie podpórki, oraz ręcznik pod tyłek, co by się uprało bez namaczania.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180808/2d0fdbc9d094ce5a58cd849693b30774.jpg)
Nawet siatkę zabrałem, aby sobie na koniec zrobić sweet focię. I może by się ona udała, jak bym do siatki wrzucał ryby...
Za to rzeka i miejscówka fajna. Fajna, ponieważ autko podało 35'C a mnie słońce skutecznie zasłaniało olbrzymie drzewo. A może na odwrót?
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180808/c9f946b5d419f9263cddaf2718268633.jpg)
Na papu poszła zanęta leszczowa ( chyba nawet wygrana w konkursie na forum ), mączka rybna, pellet Skretting 1.1mm pieczywko fluo żółte i czerwone. Wszystko podlane żółtym barwnikiem Ringersa, oraz melasą. Podane na glinie w ilości podwójnej.
Rzeka na tym odcinku ma szersze koryto, więc koszyki 45g było aż nad to co potrzeba, aby zakotwiczyć zestawy. Zbudowane one było na klasycznej skrętce i zakończone dwoma rożnymi przyponami.
Pierwszy hak jakiejś austriackiej firmy z lat 80-tych, wyciągnięty z dna skrzyneczki taty. Rozmiar 16 na karbonie 0.15 długości 1.2m.
Drugi natomiast hak 16 z włosem i gumką na żyłcę 0.16 i 8mm spicy sausage.
Robaki pinka w ilości 5 sztuk i na środek wody chlup. Pellecik bliżej brzegu.
I zaczęło się. Małe srebrne rybki szarpały, ciągnęły, skubały, jak bym je miał uratować z wody.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180808/dab04c1e061a7bd29b86117756611df1.jpg)
Ukleje w rozmiarze przeróżnym. Nawet nie nabijałem koszyka. Jak bym je do siatki wrzucał było by ponad 100. Dopiero zmiana robaków na 3 duże białe pozwoliły się przebić czasami do innych ryb. Też słusznych rozmiarów...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180808/3f06e4d7cbd5bcfb630ef13e87a6f604.jpg)
Humor poprawiły klenie skaczące za robactwem na powierzchni.
Postanowiłem więc wyciągnąć spławik i puścić z nurtem w nadzieji, że trafię coś innego. Niestety śrubka od rolki kabłąka po trzecim obrocie rączką wykonała rozpaczliwy lot trzmiela i znikneła w krzakach...
Na pocieszenie pod wieczór udało się wyciągnąć dwa bliźniacze klenie pod, czy nad rozmiar.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180808/9c4ac8dcb075c536ef670c7a55d4eaec.jpg)
Skubaniec tak skakał, że zaliczył glebę.
Na szczęście kosz czekał już z osprzętem w samochodzie, bo podczas zwijania gratów tak mnie pocieły komary, że myślę nad transfuzją.
Bajka.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dłuższy czas nie zaglądałem. Widzę, że nadal niektórzy ładnie łowią :)
Za to brzany Lucjana! Ludzie... ???
Szok i niedowierzanie, zwłaszcza że brzanę widziałem raz w życiu i miała niewiele ponad 30cm... :D
Marcin, fajna wyprawa, normalnie przygoda życia :P
Śrubką się nie martw, coś tam wymyślimy, nawet będzie okazja we wrześniu na Batorówce :)
-
To i ja kilka fotek wrzucę z pzw...
-
Piękne :fish: i piękne relacje. :bravo:
Ja "czekam na :rain: co rozgoni" ... :sun: ...
-
I jeszcze kilka rybek z zabawy bocznym trokiem... Niestety tym razem częściej niż okonki czepiały się sandaczyki...
-
Marcin, fajna wyprawa, normalnie przygoda życia
Śrubką się nie martw, coś tam wymyślimy, nawet będzie okazja we wrześniu na Batorówce :)
Super!! Podaj tylko kiedy z wyprzedzeniem bo we wrześniu będę miał urwanie głowy.
Co do kręcioła... Skusił mnie kiedyś FD3000 Drennana trzeba płytkimi szpulami. Bylem zachwycony. Teraz jak by dali ich 15 to bym nie kupił. Meble z Ikei są lepiej skręcone niż ten kołowrotek ;)
Trafi chyba na złom.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny księciunio w pięknek scenerii!
-
Podwójną tęczę w tamtym roku ostatnio widziałem, w tym nie było u mnie :(
Teraz aby do soboty i na nowe łowisko sprawdzić rybostan :D
Lucek - z Tobą bym się chętnie na te brzany ustawił kiedyś bo nigdy żadnej nie złowiłem jeszcze :(
-
Graty dla łowców! :thumbup: Marcin, wreszcie coś większego dała ta Bzura ;) Yarousseau - ładny linek, cieszy że z wody PZW :bravo: :bravo:
U mnie w związku z małą przerwą w pracy kolejna nocka. Stety lub niestety nad wodą byłem po zmroku, i szukałem nowego miejsca gdzieś. Szybkie nęcenie, odczekanie i do boju. Jako, że skarpa była wyższa, mój zarzut był zbyt daleki, ale zostawiłem tam zestaw, pomyślałem sobie, że zobaczę co będzie na wodzie poza głównym korytem... I się opłacało. Wpadł kleń 63 cm, nowa życiówka jeżeli chodzi o długość. Jest to wyrównanie rekordu Polski :) Pod względem wagi widać, że klucha jest chuda, wysokie wody wiosną i trochę późniejsze tarło sprawiły, że ryba straciła sporo na wadze. Waga to 'zaledwie' trochę ponad 3 kg. Zimą zapewne będzie lepiej :) Mój kleń z grudnia miał 60 cm przy niecałych 4 kilogramach, ot, spasiona to była wtedy mamuśka :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/bFKKI3.jpg) (https://imageshack.com/i/plbFKKI3j)
Wpadło też kilka brzanek, przy czym najdłuższa 82 cm miała 5.5 kg wagi. Na uwagę zasługuje zmiana pogody. Pierwszy raz od początku lipca temperatura w nocy wynosiła 10 stopni. Wreszcie koniec upałów i obniżenie się temperatury wody. Ryby zaczną lepiej żerować :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/4k4azg.jpg) (https://imageshack.com/i/po4k4azgj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/MDHAr9.jpg) (https://imageshack.com/i/pnMDHAr9j)
-
:bravo: :D Brzany zawsze robią na mnie wrażenie
Chyba się w przyszłym roku przeproszę z Sanem i zapoluję na "moje" brzany i klenie. Takie nieco ponad 50 cm, tam takie ważą trochę ponad 1 kg, "lekko"mniejsze od tych angielskich ... ;)
-
Tu masz brzanę z Sanu, złowioną na muchę przez Pawła Kielara. Miał ich kilka na koncie, wcale nie małych. Także jest się za czym uganiać i w Polsce ;)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/Lzp211.jpg) (https://imageshack.com/i/pmLzp211j)
-
Tu masz brzanę z Sanu, złowioną na muchę przez Pawła Kielara. Miał ich kilka na koncie, wcale nie małych. Także jest się za czym uganiać i w Polsce ;)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/Lzp211.jpg) (https://imageshack.com/i/pmLzp211j)
Łooo daleko mi do Sanu ale robi wrażenie
-
Tam gdzie łowię miejscowym trafiają się 3 kilówki, a sporadycznie 4. Ale na jesień, czasami wiosną.
Latem przy mnie łowili max 2,5 kg (ale za to świnki 1,5 kg). Ja brzany poniżej 1,5 kg, klenie, świnki i certy do 1 kg :( na pocieszenie zostawało mi to, że w ilościach pokonywałem miejscowych.
To wszystko na odcinku Dynów - Przemyśl.
Jako ciekawostaka. Miejscowy, kuzyn żony ma rekord klenia 4,6 kg.
-
Graty dla łowców! Marcin, wreszcie coś większego dała ta Bzura ;)
Ha ha 🤨
Poczekaj no, aż znajdę dobre miejsce. To jest wyzwanie!!! Nie jakiś tam Trent, w którym gdzie nie rzucisz to brzana
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje dla wszystkich łowców. Luk łowisz wybornie. Brzany na muchę to musi być jazda.
-
Panowie gratuluję wyników!
Lucjan niezawodny. To chyba jego rekordowy sezon jeśli chodzi o brzany :bravo:
U mnie dziś wypadzik komercyjny.
Nie było równie udanie co w poprzedni weekend, ale ostatecznie kilka ryb się uwiesiło.
Duża zmiana temperatury, tak sobie myślę nie pozostała bez wpływu na wyniki.
Troszkę z musu wędkowałem wciśnięty w kąt przy wyspie i pomoście:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_08_18_7_50_36.jpeg)
Karpie w liczbie ok.10 wyholowanych (2 zaparkowały w umocnieniach wysepki).
Kilka rybek spiętych, z mojej winy. Coś dziś nerwowo łowiłem.
Trafił się niewielki amurek, coś około 2,0 kg, natomiast drugi już "milusi".
Bardzo długi, ale szczupły, tym niemniej 7,0 kg wskazał pomiar :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_08_18_7_53_05.jpeg)
Trochę odpoczynku, a jutro nocka w poszukiwaniu leszczy, a może linów na "moim" jeziorze.
-
Pięknie panowie :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Brawo panowie! Przepięknie łowicie!
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Witam , pierwszy mój wpis w tym wątku , mam nadzieje że nie ostatni. Tak się zafascynowałem metodą że o 3 rano pobudka , łowienie do 12 , wynik 2 karpiki 1,5 - 2 kg i kilka mini leszczyków. Powrót do domu obiadek , odespanie i od 17 znowu ryby - korzystam z tego że narzeczona jeszcze nie ględzi że spędzam tyle czasu nad wodą O:) O godzinie 19 na halibuta 8 mm wziął taki karpiszon - 7 kg. Mój piąty wyjazd nad wodę z metodą (PZW) i jak dla mnie ryba gigant 8) Nazwał bym to szczęściem świeżaka ;D
(https://i.imgur.com/YkbfN7V.jpg)[/img]
-
Gratulacje! Na wodzie PZW to jest gigant :)
-
:bravo: Mimi, piękny karpiszon. Graty :bravo:
-
:bravo: :bravo: :bravo: dla wszystkich :narybki: :fishonhook:
-
Śliczny dzikus :bravo:
-
Panowie, rzadko tu bywam bo; raz że dużo nie łowię, dwa że brakowało do tej pory okazów. Ostatnio passa przełamana rekordem karasia złocistego 1,47kg i karpia 15,32kg.
Oba złowione oczywiście na "pikierka", jak to lokalni bywalcy zaczęli nazywać moje wędki :-D Zapewne przez długi czas nie przebiję tych okazów.
Wszystkim wam też gratuluję zdobyczy, przeglądam wątek regularnie i nie sposób wyjść z podziwu jakie ryby można u nas złowić :-)
(http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=10356.0;attach=41618;image)
(http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=10356.0;attach=41620;image)
-
Dziekuje wszystkim i gratuluje MarcinD. No proszę, dla mnie karp 7 kg życiówka a inni poławiają 2x większe sztuki :D Piękne ryby :thumbup:
-
Marcin :bravo: piękny ten karaś :)
-
Pięknie łowicie! :thumbup: Marcin, ładne karasisko! :thumbup:
-
Konkret!
-
Marcinie :bravo: :bravo: :bravo:
-
Nocka na odrze z 11-12 sierpnia 2018
Ostatnio było płytko a teraz jeszcze z 20 cm wody mniej masakra.
Jak przyjechałem to na powitanie burza i gesty deszcz, przeczekalem i potem zacząłem rozkładać zabawki. Ostatnio nie zlowilem ani jednego leszcza w nocy więc tym razem postanowiłem zmienić taktykę która polegała na częstym neceniu małymi porcjami a nie jednorazowo wszystko,dodatkowo zastosowałem bardzo jasna zanete do koszyka na jednym kiju a na drugim ciemna i brania były na jasna.Jak się okazało był to strzał w 10.
Krapie już przed pierwszą zostały wygonione przez leszcze które wchodziły stadami za każdym razem udawało mi się złowić 2 szt potem 40-50 min ciszy donecenie i znowu 2 szt tak było do 4 rano potem cisza w sumie zlowilem 6 leszczy które jak na ten stan wody naprawdę oko cieszą. Szybkie parę pamiątkowych fotek i każdy leszcz został delikatnie wypuszczony zdjęcia są jakie są bo sam byłem.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów
-
Marcin piękne złotko :bravo: :bravo: :bravo:, Artur Ty jak zawsze szalejesz, ładne łopaty :bravo: :bravo: :bravo:. Lucjanowi :bravo: :bravo: :bravo: nie ma co już gratulować, on chyba rzuca koszyk i wyciąga brzanę ;) jak przyśnie to wyciągnie dwie :)
-
Gratulacje łowcom :)
U mnie dzisiaj "dzień wędkarza". Nie, nie ze względu na wyniki. Po prostu pierwszy raz w tym roku na moim ulubionym odcinku Wisły było tłoczno. Po prawej kolejne 3 stanowiska obłożone feederowcami, po lewej szaleją spinningiści (w tym jeden z gatunku brodzących). W oddali majaczą kolejni. Niestety, od 5 do 11 tylko jeden chudy kleń 35 cm:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_12_08_18_3_08_30.jpeg)
Spinningista też złapał podobnego, tyle że on wpadł na chwilę, a nie wyziębiał tyłka przez 6 godzin. Feederowcy na zero albo wyciągali coś mniejszego od koszyków zanętowych, ale oni przyszli później. Może właśnie teraz coś holują :)
Dodatkową atrakcją próba generalna przed paradą jakichś wojsk, na szczęście po drugiej stronie rzeki. Choć i tak ze dwie godziny wydzierania japy przez megafon "na prawo, patrz!" itd. A miał być relaks...
-
Marcin, karaś marzenie :bravo: :thumbup:
Artur, piękne lesie :bravo: :thumbup:
-
Pieknie Panowie łowicie :) ----> :bravo:
-
Rararara...
(https://s25.postimg.cc/9teys5727/39017807_1712091525583470_955972476418916352_n.jpg) (https://postimages.org/)
:)
-
Dzisiaj szybki wypad na Ostoję. Miałem nie jechać, ale mój tata chciał się wybrać, więc postanowiłem dotrzymać mu towarzystwa.
Było cholernie gorąco i duszno, łowiło mi się kiepsko :( Chyba wychodzi zmęczenie po ostatnim tygodniu. Złowiłem kilka karpi w przedziale 1,5 - 3 kg, a najciekawszą rybą okazał się ten wariat:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_12_08_18_6_49_14.jpeg)
-
Nie no Maciek... Szacun :bravo: :thumbup:
-
Nie no Maciek... Szacun :bravo: :thumbup:
Śmiej się, śmiej :P
-
Nie ważne leszcze,nie ważne krąpie,nie ważne bolenie
Ważne tylko czerwonookie,
Ukochane ryby od dziecka
-
Ładna Stasiu :bravo: :bravo: :bravo:
Maciek a Ty w Azji łapiesz?
-
Ładna Stasiu :bravo: :bravo: :bravo:
Maciek a Ty w Azji łapiesz?
Haha :D Tak ;) ostatnio jakoś bliżej do Azji mam. Jakieś 70 km z Krakowa ;)
-
Woda PZW 30 cm a cieszy :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Piękna sztuka Stasiu. 🤯
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Znowu pzw i glinianki... zabawa bacikiem... i chyba moja rekordowa wzdręga (najmniejsza do tej pory) :)
-
Pierwsza długo wyczekiwana zasiadka nad słynnym Dzierżnem Dużym. Cel wyprawy jak zawsze duży Leszcz . Po zanęceniu sporą ilością towaru od 15 do 1 w nocy byłem bez brania. Ale warto było czekać bo w łowisko wpłynęła prawdziwa ławica łopat. Złowiłem około 10 sztuk powyżej 3 kg. w tym swoją życiówkę jeśli chodzi o wagę 65 cm 3,67 kg.
Chciałem bardzo podziękować koledze z forum - druidowi który przekazał mi sporą ilość informacji na temat tego akwenu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_08_18_12_33_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_08_18_12_32_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_08_18_12_31_33.jpeg)
-
Kosmos. ;D :bravo: :bravo: :bravo:
-
I to jest leszcz na miarę naszych możliwości! :bravo:
-
Ale okazy w tym roku :D
-
Ładne łopaty!
To ja jeszcze dołożę do pieca - linki (i nie tylko) z pzw :)
-
c.d.
-
Piękne rybki :bravo: "Leszczyk" marzenie, piękny okaz :fish: :bravo:
-
I jeszcze z wczoraj kilka leszczy i pare boleczków, ;D
-
Pięknie Staś :bravo: :thumbup:
-
Pierwsza długo wyczekiwana zasiadka nad słynnym Dzierżnem Dużym. Cel wyprawy jak zawsze duży Leszcz . Po zanęceniu sporą ilością towaru od 15 do 1 w nocy byłem bez brania. Ale warto było czekać bo w łowisko wpłynęła prawdziwa ławica łopat. Złowiłem około 10 sztuk powyżej 3 kg. w tym swoją życiówkę jeśli chodzi o wagę 65 cm 3,67 kg.
Chciałem bardzo podziękować koledze z forum - druidowi który przekazał mi sporą ilość informacji na temat tego akwenu.
.....
Ależ leszczysko.
Wykracza poza moje marzenia :bravo: :thumbup:
-
No widzę, że wszyscy trzymają formę i wyniki są zacne...
I żeby nie było, że już skończyłem z wędkarstwem, rzuciłem to wszystko w piz... i wyjechałem w Bieszczady, to wstawiam Wam dowody, że żyję i mam się dobrze, trzymam również formę, coś tam łapię, choć nad wodą przebywam rzaaaadziej
Karpie łapane na klasyczną methodę, jak i na "Big Method", sztuki do 6kg, ale dają frajdę, są silne, zdrowe i ich hol, to sama przyjemność :D
Pozdro! (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/945025de8fbcb91f5318dae5137a1360.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/82840418ad83e9248d54ac2077022939.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/8bf49960c886b17b6af7dc6b3e08cba5.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/379613595deaaa43a244616fccd80dea.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/ab1d362f46e4b6c60d0b3383f2e35807.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/ea8e06158dfb3d20c4a492ae053d5f34.jpg)
Wysłane z Huawei P9 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Filip, ale wyrosłeś :P
Fajnie, że jeszcze wędkujesz :P
-
No teraz to już Panie Filipie :thumbup: :thumbup:
-
Nie wiem gdzie zamieścić takie pytanie, ale w czwartek wybieram się do Ochabów na łowisko "Pod Borem" :) Może ktoś dołączy? Zawsze byłoby raźniej :D
-
Na którym stanowisku masz rezerwację? Na ile dni?
-
Taka zimna nocka na PZW ale udało mi się złowić upragnionego lina. Gdy metoda zawodziła uratował mnie klasyk z dendrobeną na haku. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/c1130ed27ff7aa9cbe397d95638941a3.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/795b704d1defe0eb466a673721481fe8.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/d6d065ca1200a7bd7db8e1b9d7d3a599.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/1597c4ccf7cb03212181478bee2ae0e5.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180814/ddd1e8385995b626b6d3f0364ce6392e.jpg)
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Stanowisko 23 czwartek od 14 do piątku gdzieś tak do 17-18
-
Zola67 piękne rybki :thumbup:
-
Fifi żyje! ;D
Co ten leszcz ma takie czerwone płetwy?
-
Fifi żyje! ;D
Co ten leszcz ma takie czerwone płetwy?
Michał, to z przejedzenia pikantnej od Sonu :D albo najadł się truskawkowego peletu :D
-
Ale ryb, jak w centrali rybnej za komuny! :bravo: :bravo: :bravo: Piękne wyniki! No i Filip żyje :D :D :D
U mnie kolejna noc na Trencie i szlifowanie taktyki, testy nowych koszyków. Super - 7 brzan i leszcz, przy czym miałem około 2 godzin wysokiego przypływu, wtedy brzana się zazwyczaj wyłącza. Co ciekawe niezbyt duże opady w poniedziałek sprawiły, że woda jest natleniona a brzany silne jak cholera.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/Vi1TtI.jpg) (https://imageshack.com/i/plVi1TtIj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/ntSAYt.jpg) (https://imageshack.com/i/plntSAYtj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/ftqu0N.jpg) (https://imageshack.com/i/pnftqu0Nj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/lDbwrL.jpg) (https://imageshack.com/i/polDbwrLj)
-
:bravo: :bravo: :bravo:. Lucjan, jakie koszyki?
-
Łuk, jak zwykle piękne brzany :bravo: :thumbup:
-
Lucjan, gratuluję Ci pięknych brzan, ale powoli zaczynasz mnie wkurzać :P wybrałbyś się na krąpie czy uklejki by pokazać, że w UK też są małe rybki :) a nie tylko brzany, klenie, jeszcze większe brzany i jeszcze większe klenie. Nuda :P mógłbyś od czasu do czasu zjednoczyć się z nami w wynikach, bólu i rozpaczy :D
-
:D :D :D
-
Proponuję bana.
-
Proponuję bana.
:D :D :D
Dobre Michał, dobre :D
-
Barbel Master :)
-
Zawsze mówiłem, że w UK nie ma ryb. Nawpuszczali tylko dwa gatunki i się teraz nimi chwalą :P
Co do bana dla Lucjana, to dajmy mu jeszcze jedną szansę, maże złowi wreszcie coś bardziej swojskiego (uklejkę,ploteczkę, jazgarza...) ;)
Brawo Lucjan :bravo: :bravo:
-
:bravo:
-
Dziś znów nie mogłem odmówić sobie wizyty z przystawką nad Wisłą. Tak jak poprzednio - przez kilka godzin tylko jedno branie, za to tym razem konkretne. Życiówka klenia - 53 cm :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3042_15_08_18_1_09_40.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
:bravo: :bravo: :bravo:. Lucjan, jakie koszyki?
Takie: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12495.new#new
Lucjan, gratuluję Ci pięknych brzan, ale powoli zaczynasz mnie wkurzać :P wybrałbyś się na krąpie czy uklejki by pokazać, że w UK też są małe rybki :) a nie tylko brzany, klenie, jeszcze większe brzany i jeszcze większe klenie. Nuda :P mógłbyś od czasu do czasu zjednoczyć się z nami w wynikach, bólu i rozpaczy :D
Ależ ja jestem 'nieutulony w żalu' z tego powodu co się łowi w Polsce :) A Mirek pokazał właśnie 'uklejki' - do 13 kilo :)
-
Gratulacje dla wszystkich łowców :bravo: :bravo: :bravo:
Dziś razem z mariusz_s pojechaliśmy na rekonesans na jezioro Brzeżonko koło miejscowości Kamień.
Jeziorko Brzeżonko 6,5h bardzo malownicze, położone w lesie. Obecnie właścicielem jeziora jest Pomorski Klub Karpiowy. Może minus taki że wokół jeziora jest mnóstwo domków letniskowych i dojście do miejsc zajmuje sporo czasu. Miejscówki są wyznaczone przez PKK i ze względu na położenie jeziora bywa kłopot z rzutami bo jest sporo drzew.
Prawie dwie godziny zajęło nam przyniesienie gratów i przygotowanie do wędkowania.
Zaczęliśmy przed 9:00.
Zanęta i towar do spomba z liquidem sonu F1 z active8.
Pierwsze rybki dopiero po paru godzinach i okazały się to malutkie leszczyki w wielkości ok.25cm
Po 13 pierwsze konkretne branie i euforia, bo rybka okazała się moim nowym rekordem...10,3kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_15_08_18_7_12_21.jpeg)
Po niecałej godzinie u Mariusza dynamiczny odjazd na feederze i cyk też jego nowy rekord...karp 8,4kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_15_08_18_7_12_53.jpeg)
Później już tylko leszczyki, a największy może ze 35cm.
Rekonesans bardzo fajny, bo fajna okolica...Cisza i spokój.
-
Fajna woda!
-
Coś mam sentyment do kleni! PIĘKNY
-
Sorry za offtop w dyskusji, ale chciałbym się pochwalić: wczoraj złowiłem swego pierwszego lina. Pierwszego w ponad dziesięcioletniej karierze wędkarskiej (nie licząc epizodów z dzieciństwa).
Linek miał może z 30 cm. Wrócił oczywiście do wody, jak wszystkie moje przyłowy.
-
Sorry za offtop w dyskusji, ale chciałbym się pochwalić: wczoraj złowiłem swego pierwszego lina. Pierwszego w ponad dziesięcioletniej karierze wędkarskiej (nie licząc epizodów z dzieciństwa).
Linek miał może z 30 cm. Wrócił oczywiście do wody, jak wszystkie moje przyłowy.
Każdy nawet najmniejszy lin jest mega fajny :fish: :fish: :fish:
Ja dziś po cichutku marzyłem o linie, bo na Brzeżonku podobno są na prawdę fajne i nie tylko na wielkość...
Szkoda że Twój post bez fotki.
-
Ostatnio miałem 8 linów,dziś tylko dawa małe ale ciesza :) Woda PZW a łowiłem na cieciorke..Zdjęć nie mogę dodać bo pisze że za duzy format,a nie wiem jak je zmiejszyć :'(
-
Sorry za offtop w dyskusji, ale chciałbym się pochwalić: wczoraj złowiłem swego pierwszego lina. Pierwszego w ponad dziesięcioletniej karierze wędkarskiej (nie licząc epizodów z dzieciństwa).
Linek miał może z 30 cm. Wrócił oczywiście do wody, jak wszystkie moje przyłowy.
Każdy nawet najmniejszy lin jest mega fajny :fish: :fish: :fish:
Ja dziś po cichutku marzyłem o linie, bo na Brzeżonku podobno są na prawdę fajne i nie tylko na wielkość...
Szkoda że Twój post bez fotki.
Tak się cieszyłem, że nawet do głowy mi nie przyszło zrobienie zdjęcia. Nawiasem mówiąc, przekonałem się, jak silne to ryby, bo podczas holu tego pistoleta miałem wrażenie, jakby na kiju wisiał 1-2 kg karp.
-
Nocka na odrze z 14-15 sierpnia 2018
Przejechałem ok 20 rozlozylem i zanecilem brały krapie ok 24 pierwszy leszcz ok 1 drugi leszcz i cisza jakby ręką odciął nawet krapie przestały brać woda bardzo niska podeszła do góry jakieś 10 cm, nocka super ciepła ok 4 zlowilem jeszcze dwa takie małe po 1 kg. O godz 6 pakowanko i do domu pochówka telefon wpadł do wody, działa ale zdjęcia jak za mgła bonus bolen 68 cm i sandaczyk 57cm.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Fajne leszcze :fish:
-
Artur jak zawsze mega klasa :thumbup: :bravo:
W przeciwwadze moje "osiągnięcia " :'( ;)
Mimo, że na nocki z feederem jeżdżę dosyć często, to nad rzekę już nie.
Dość powiedzieć, że nad gorzowską Wartę wybrałem się po raz pierwszy w tym roku.
To była raczej niespodziewana wyprawa, bo w ostatniej chwili obrałem ją na cel.
Wyciągnąłem jakieś "mrożonki" z zamrażarki, kompletnie bez robactwa wybrałem się nad wodę.
Warta kolejny raz nie była dla mnie gościnna. Nie potrafię na niej skutecznie łowić i to się chyba nie zmieni.
Wędkowałem od 18.00 do 00.30 z przerwą do 4.30 i dogrywką do 8.00 dziś rano. Obraz nędzy i rozpaczy.
Jedno branie i jedna ryba na pożegnanie.
Mimo wszystko mały klenik 27 cm, to dopiero mój drugi w życiu, a pierwszy na Warcie.
Poranki nad wodą są piękne. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_08_18_4_10_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_08_18_4_10_45.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_16_08_18_4_11_07.jpeg)
-
W myśł postanowienia "najwięcej naucze się nad wodą" staram się uganiać za karpiem jak najczęściej :D Nie są to giganty ale zdjęcia jest z tego samego dnia (w sumie 4 sztuki na PZW) i widze że powoli moje eksperymenty przynoszą efekty :D Mam 4 różne zanęty do metody, kilka przeróżnych pelletów zanętowych , stosowałem je chyba we wszystkich możliwych konfiguracjach, mieszałem jedno z drugim i coś się dzieje :D
(https://i.imgur.com/28B7bqI.jpg)
(https://i.imgur.com/CgC1Zru.jpg)
-
Gratulacje dla wszystkich łowców.
Czasem nie jest ważna wielkość tylko gdzie i kiedy.
-
Tench_fan
Nie wiem może Ci to pomoże u mnie leszcze na odrze w tym roku dosyć późno biorą przeważnie od 1 nieraz od 2 w nocy często tak jest ze masz 30-45 min
-
Panowie pieknie łowicie :bravo:
-
Nocka na Ochabach:
Na razie 2 karpie 11 i 11,5kg i Jesiotr 7,5kg :)
-
Środa o 10 melduję się na Batorówce.
Po zawodach nocnych, które odbywały się parami zaczynamy łowić koło 12? Nie pamiętam.
Swoja droga zawody, w których pierwsze miejsce to 160kg, kolejne koło 140 i tak dalej i tym podobnie, nie napawały optymizmem. Skoro złowili ponad 1200kg ryb, to czy coś zostało i czy będzie chętne do żerowania?
Niezbyt. Ryby włączały się stopniowo.
Po mojej lewej siedziała Ewcia, natomiast po prawej za krzaczkiem siedział Wiśnia z młodym. Pod krzakiem próbowałem łowić na margina i pierwsze ryby na tą metodę to niezła frajda.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/c963e02566fd877ef78b61c2d412c25a.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/898bf5935521f37f93b9bb5735d25e84.jpg)
Na takie okazy i Sponde HH guma C-drome w rozmiarze 4mm to zdecydowanie za dużo. 12-18 kg stanowiło by wyzwanie, natomiast ryby w granicy 5-6 kg lądowały na macie w około 90 sekund.
Natomiast na feedera standardowa zanęta nie dawała efektów. Rozrobiłem piękną czerowną rodem z Holandii, z dodatkiem mączki rybnej, soi, mielonej kukurydzy i konopii. Do tego poszła resztka red agressora do podbicia zapachu i pelet kiełbasa-papryka-chilli.
Taka mieszanka ostatniej szansy, kiedy po kilku godzinach nie ma się czym pochwalić.
No i woda się otworzyła.
Ewcia, która miała do tej pory raptem parę ryb zaczęła je systematycznie odławiać.
Skoro u niej działa pora przerzucić się na nową mieszankę.
Ryby zamiast po 15-20 minutach, brały po 1, 3, maks 5. I kit z tym, że dopiero po 17 zaczęło się eldorado...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/927203e7f7f5f43eb174047f214b0f4d.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/73e6989bdc12bd0bab20e93309891aa7.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/06c5fc1d760a203d148cdae7f761a63c.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/1213ec6ab21103c69f6c762631c4aae0.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/8343ffb367fb244d5e7f8147ede8e6dd.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/b74bbec0f6c21958e3a17f3d340c8882.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/a1f5989b60efcf4b90cd6fa327b90b61.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/e28d7d30a2f02cd8e339762eaed4b549.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/796d045ed7012ba9879c6792940380cd.jpg)
Wynik 160 przez noc na 2 osoby po 3 godzinach nie robił już wrażenia.
Po za 3 karasiami, na macie lądowały praktycznie tylko sztuki w przedziale 4-6kg i było ich dzieścia, jak nie dzieści.
Całą zabawę mnie i Wiśni zepsuły żony. Ewcia stwierdziła, że jest fajnie, ekipa zacna i zostajemy do jutra. Czyli pakuj mężuś graty i wio do sklepu jeśli jakiś otwarty, bo trzeba kupić coś na wieczór.
Suma summarum skończyliśmy grubo po 2, co nie wpłynęło pozytywnie na poranne plany łowienia. Fakt faktem. Rozbiliśmy się nad wodą na zarezerwowanym miejscu koło 11.
Pierwsze rzuty przyniosły niespodziewanych gości. Karasie. Skurczybyki brały z opadu. Zarzut i zanim wędka trafiła na podpórkę już było branie. Każdy miał tak po kilka razy.
Później czas spędziliśmy wszędzie, tylko nie nad wodą. Babcia przywiozła wrzaskuny moje i trzeba było się iść wykompać na drugą stronę łowiska. Później przerwa obiadowa i inne atrakcje. Skutecznie odrywało nas to od łowienia.
Inni, którzy od rana budowali miejsca łowili ładnie, my natomiast dłubaliśmy te ryby z bólem. No coś tam udało się wydłubać...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/b15c53ab2fdd9d01b426b85a3fb5c3c5.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/4205c156abe677cbd9dbd1420ea662f2.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/e0a686d9f9d91362b3e710c52e52e357.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/8ea44fa59b2259bf11ecf2b707db6d13.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180816/76fcd98a18cb8a83adff0e16db92f078.jpg)
Nie było to jednak takie eldorado, jak dnia poprzedniego.
Dziękuję Wiśni za świetnie spędzony czas nad wodą i nie tylko. Kilka rozmów i akcji na długo utkwi mi w pamięci. Np taki smaczek: młody na całe łowisko wrzeszczy, że złowił na spinning ogromnego bolenia, pokazując 26cm rybę. Widok tego entuzjazmu i szczerej radości naprawdę sprawia, że na świat patrzy się radosnym okiem. O innych wspominać nie będę bo to już prywata z nocnych dialogów ;)
Było mega fajnie!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: Panowie :)
-
Mega relacja :bravo:
-
Pięknie Marcin połowiłeś! :bravo: Na tyczkę to muszą być emocje... Może i mi będzie kiedyś dane spróbować :)
-
Zapraszam :)
W planach miałem połowić na wprost kosza, ale nie dało się
Wiek młody, a już trzeba kupić balkonik... ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie połowiłeś, Marcin :bravo:
Widać, że Batorówka to dobre miejsce do łowienia tyczką przy brzegu.
Mam nadzieję, że będzie mi dane wypróbować tej metody, bo patrząc na wyniki, musi dawać sporo radości :)
-
Pani Renata ostatnio szaleje z poziomem wody. Przez noc woda spadła o 15cm i łowienie pod brzegiem w poprz3dnom miejscu nie dało nic. Za to przy odpływie można by zaszaleć.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
A no widzisz. Pani Renata dba, żeby łowienie było bardziej urozmaicone ;) Nigdy nie wiesz jakie warunki zastaniesz :D
-
Środa o 10 melduję się na Batorówce.
Po zawodach nocnych, które odbywały się parami zaczynamy łowić koło 12? Nie pamiętam.
Swoja droga zawody, w których pierwsze miejsce to 160kg, kolejne koło 140 i tak dalej i tym podobnie, nie napawały optymizmem. Skoro złowili ponad 1200kg ryb, to czy coś zostało i czy będzie chętne do żerowania?
Niezbyt. Ryby włączały się stopniowo.
Po mojej lewej siedziała Ewcia, natomiast po prawej za krzaczkiem siedział Wiśnia z młodym. Pod krzakiem próbowałem łowić na margina i pierwsze ryby na tą metodę to niezła frajda.
Na takie okazy i Sponde HH guma C-drome w rozmiarze 4mm to zdecydowanie za dużo. 12-18 kg stanowiło by wyzwanie, natomiast ryby w granicy 5-6 kg lądowały na macie w około 90 sekund.
Natomiast na feedera standardowa zanęta nie dawała efektów. Rozrobiłem piękną czerowną rodem z Holandii, z dodatkiem mączki rybnej, soi, mielonej kukurydzy i konopii. Do tego poszła resztka red agressora do podbicia zapachu i pelet kiełbasa-papryka-chilli.
Taka mieszanka ostatniej szansy, kiedy po kilku godzinach nie ma się czym pochwalić.
No i woda się otworzyła.
Ewcia, która miała do tej pory raptem parę ryb zaczęła je systematycznie odławiać.
Skoro u niej działa pora przerzucić się na nową mieszankę.
Ryby zamiast po 15-20 minutach, brały po 1, 3, maks 5. I kit z tym, że dopiero po 17 zaczęło się eldorado...
Wynik 160 przez noc na 2 osoby po 3 godzinach nie robił już wrażenia.
Po za 3 karasiami, na macie lądowały praktycznie tylko sztuki w przedziale 4-6kg i było ich dzieścia, jak nie dzieści.
Całą zabawę mnie i Wiśni zepsuły żony. Ewcia stwierdziła, że jest fajnie, ekipa zacna i zostajemy do jutra. Czyli pakuj mężuś graty i wio do sklepu jeśli jakiś otwarty, bo trzeba kupić coś na wieczór.
Suma summarum skończyliśmy grubo po 2, co nie wpłynęło pozytywnie na poranne plany łowienia. Fakt faktem. Rozbiliśmy się nad wodą na zarezerwowanym miejscu koło 11.
Pierwsze rzuty przyniosły niespodziewanych gości. Karasie. Skurczybyki brały z opadu. Zarzut i zanim wędka trafiła na podpórkę już było branie. Każdy miał tak po kilka razy.
Później czas spędziliśmy wszędzie, tylko nie nad wodą. Babcia przywiozła wrzaskuny moje i trzeba było się iść wykompać na drugą stronę łowiska. Później przerwa obiadowa i inne atrakcje. Skutecznie odrywało nas to od łowienia.
Inni, którzy od rana budowali miejsca łowili ładnie, my natomiast dłubaliśmy te ryby z bólem. No coś tam udało się wydłubać...
Nie było to jednak takie eldorado, jak dnia poprzedniego.
Dziękuję Wiśni za świetnie spędzony czas nad wodą i nie tylko. Kilka rozmów i akcji na długo utkwi mi w pamięci. Np taki smaczek: młody na całe łowisko wrzeszczy, że złowił na spinning ogromnego bolenia, pokazując 26cm rybę. Widok tego entuzjazmu i szczerej radości naprawdę sprawia, że na świat patrzy się radosnym okiem. O innych wspominać nie będę bo to już prywata z nocnych dialogów ;)
Było mega fajnie!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Maarciin ! Nie popisuj się :P :D
Dzięki wielkie za wspólne łowienie i rozmowy o życiu ;-) Ja jeszcze dochodzę do siebie, powrót do miasta nie jest przyjemny :-( Postaram się coś napisać wieczorem.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Pierwszy raz w życiu na Ochabach i pierwszy dobowy wypad na ryby od 12 lat :D
Wyniki to 5 karpi 6,5-11,5kg, 1 jesiotr niecałe 8kg, 4 plotki i 1 kiełb :)
Dzięki radom udzielonym przez Mirka (e-MarioBros) było bardzo fajnie :)
Jedyna wada to komary, które mnie żywcem zeżarły, z tym że to moja wina bo nie posłuchałem Mirka i nie zaopatrzyłem się w środek przeciw tym krwiopijcom :facepalm: :facepalm: :facepalm:
Najcenniejszym doświadczeniem z tego wypadu było poznanie 2 świetnych ludzi i wędkarzy: Mirka (e-MarioBros) i Maćka (mjmaciek) :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Dzięki Wam było super :thumbup:
Poniżej parę zdjęć, choć niestety kiepskiej jakosci
-
:) :thumbup:
-
Synek wstał około 5:30. Postanowiłem, że jedziemy na ryby. Synek ma 11 miesięcy, więc pojechaliśmy na zbiornik retencyjny pobawić się z drobnicą.
Około 6:30 byliśmy nad wodą. Oprócz nas było jeszcze 3 wędkarzy. Po 7 zarzuciłem wędkę. Pierwsze branie miałem dopiero o 8. U innych też zaczęły brać ryby. Głównie małe płotki. Trafił się jeden ładny karaś (29 cm). O 10 zebraliśmy się do domu.
Zanęta:
Sensas Gros Gardons + 200 ml pinki + słodka kukurydza.
Przynęta:
Od 2 do 4 pinek na haku.
Kukurydza - bez brania.
Zestaw:
Hak 16, przypon 0,10, koszyk 15 gram zamontowany przelotowo.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180818/314168d68221d0484b1805d67cef50b7.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
I to mi się podoba 8) Fajnie, że łączysz pasję z opieką i wychowaniem synka :thumbup:
Do tego rybki dopisały, więc brawa się należą ;) :bravo:
-
I to mi się podoba 8) Fajnie, że łączysz pasję z opieką i wychowaniem synka :thumbup:
Do tego rybki dopisały, więc brawa się należą ;) :bravo:
Dziękuje :)
-
Pierwszy raz w życiu na Ochabach i pierwszy dobowy wypad na ryby od 12 lat :D
Wyniki to 5 karpi 6,5-11,5kg, 1 jesiotr niecałe 8kg, 4 plotki i 1 kiełb :)
Dzięki radom udzielonym przez Mirka (e-MarioBros) było bardzo fajnie :)
Jedyna wada to komary, które mnie żywcem zeżarły, z tym że to moja wina bo nie posłuchałem Mirka i nie zaopatrzyłem się w środek przeciw tym krwiopijcom :facepalm: :facepalm: :facepalm:
Najcenniejszym doświadczeniem z tego wypadu było poznanie 2 świetnych ludzi i wędkarzy: Mirka (e-MarioBros) i Maćka (mjmaciek) :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Dzięki Wam było super :thumbup:
Poniżej parę zdjęć, choć niestety kiepskiej jakosci
Miło było cie poznać osobiście. Mam nadzieje że jeszcze w tym roku połowimy :fish: :narybki:
Mirku dochodze powoli do siebie :sun:.
-
Myślę Maciek, że będzie kiedyś okazja 8) ja skutki :sun: leczę kefirkiem ;)
-
Gratulacje Panowie :bravo: :bravo: :bravo: Miło się czyta i ogląda wasze relacje znad wody. To i ja dorzucę zdjęcie takiego przegubowca ;)
-
siwek219 piękna rybka :thumbup: :)
-
To i ja coś wrzucę :)
-
Myślę Maciek, że będzie kiedyś okazja 8) ja skutki :sun: leczę kefirkiem ;)
Ja jeste mega zadowolony z wyprawy :narybki: :fish:
Mimo wszystkiego co moze wplynac na niekorzystne wyniki... mysle ze dalismy rade. Ja tradycyjnie 00:30 lulu do 06 ... Mirek walczył.
Ps. Hm... z opini guru tej wody goscie nie lowia tyle rybek w tydzien co my w dobe....
Jest moc :thumbup:
Miro pozdrowienia .
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Gratulacje Panowie :bravo: :bravo: :bravo: Miło się czyta i ogląda wasze relacje znad wody. To i ja dorzucę zdjęcie takiego przegubowca ;)
Kurde, Robert - dawno nie widziałem takiego. Niczym prawdziwy dziki sazan.
-
Wczoraj i ja wybrałem się na ryby.
Było bardzo ciężko, a wszyscy łowiący bardzo narzekali.
Musiałem "wydłubać" każdą sztukę i nie zauważyłem przy tym jakiejś prawidłowości.
Brania zdarzały się seriami - 2-3 rybki i długa przerwa.
W czasie wędkowania od 08.00 do 18.00 udało mi się złowić 7 karpi - największy 5,0 kg, 3 liny (niewielkie),
3 karasie - w tym 2 pospolite oraz amurka ok.3,0 kg.
Oczywiście "methoda". Mimo wszystko w ten bardzo trudny dzień połowiłem najlepiej z łowiących.
Największy karp :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_08_18_8_31_24.jpeg)
Liny - zdjęcia 2 z złowionych 3 sztuk :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_08_18_8_28_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_08_18_8_28_42.jpeg)
Urodziwe są tu karasie :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_08_18_8_29_39.jpeg)
Nawet "japońce" na tej wodzie mają złociste barwy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_08_18_8_30_41.jpeg)
-
Gratulacje Panowie :bravo: :bravo: :bravo: Miło się czyta i ogląda wasze relacje znad wody. To i ja dorzucę zdjęcie takiego przegubowca ;)
Kurde, Robert - dawno nie widziałem takiego. Niczym prawdziwy dziki sazan.
Raczej jak krzyżówka amura z karpiem ;)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Mateusz to raczej sazan .Wiem że kiedyś takie karpie były pozyskane od rybaków co łowią na Wiśle.
-
Wybrałem się wczoraj nad Narew, bez wędek, a z aparatem. Nie wiedziałem gdzie wstawić. W razie czego proszę o przeniesienie.
(https://images89.fotosik.pl/20/68fe27a6410474adgen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/68fe27a6410474ad)
(https://images89.fotosik.pl/20/248e3e8ec064bd93gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/248e3e8ec064bd93)
(https://images92.fotosik.pl/20/c620c0b1b7fbe92egen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/c620c0b1b7fbe92e)
(https://images89.fotosik.pl/20/3a144e855d4277bbgen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/3a144e855d4277bb)
-
Ładne rybki i zdjęcia :bravo:
-
Szybki wypad na lokalne, nowe stowarzyszenie :)
https://www.fishing-book.com/expeditions/18-sie-zwirownia-dzialosza-vanplesniak
-
Widać, że linków tam jest sporo. Szkoda, że lin tak długo rośnie. Jeśli nie zostaną wyłowione, to za parę lat będą fajne sztuki.
Odnoszę wrażenie, że te wzdręgi stają się niemałym utrapieniem na naszych wodach. W moich okolicach też na wielu zbiornikach dominują. Są niezwykle żarłoczne i ciężko jest się przez nie przebić.
-
Widać, że linków tam jest sporo. Szkoda, że lin tak długo rośnie. Jeśli nie zostaną wyłowione, to za parę lat będą fajne sztuki.
Odnoszę wrażenie, że te wzdręgi stają się niemałym utrapieniem na naszych wodach. W moich okolicach też na wielu zbiornikach dominują. Są niezwykle żarłoczne i ciężko jest się przez nie przebić.
No niestety długo, ale cieszy że są i to w znacznej ilości! P.s. Możesz odwiedzić wątek 'Woda dla członków danego koła'?
-
Zasiadka nad Jeziorze Międzybrodzkim. Celem wyprawy jak zwykle był leszcz. Z racji tego że pierwszy raz nęcę tam długoterminowo kompletnie nie wiem czego się spodziewać. Po całej nocy bez brania rano meldują się 3 leszcze, w tym dwa większe 60 cm - 2,1 kg (mój największy z tego jeziora) 57 cm - 2,3 kg. Szału nie ma ale miejmy nadzieję że do końca sierpnia się rozkręcą i padnie w końcu długo wyczekiwana 70-tka ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_19_08_18_4_36_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_19_08_18_4_40_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_19_08_18_4_37_27.jpeg)
-
Zacny :bravo:
-
Piękne leszcze i to z Międzybrodzia!!! Wow :) brawo
-
Szału nie ma ale miejmy nadzieję że do końca sierpnia się rozkręcą i padnie w końcu długo wyczekiwana 70-tka ;)
Zbyszku, ja myślę, że na DD złowisz życiówkę na pewno :)
-
Szału nie ma ale miejmy nadzieję że do końca sierpnia się rozkręcą i padnie w końcu długo wyczekiwana 70-tka ;)
Zbyszku, ja myślę, że na DD złowisz życiówkę na pewno :)
Też mam taką nadzieję bo ta woda jeśli chodzi o leszcze jest chyba poza wszelką konkurencją w Polsce, ale póki co do końca sierpnia jestem w Tresnej Małej więc mam Żywieckie i Międzybrodzkie do dyspozycji więc chce wyśrubować swój rekord na tamtych wodach :)
-
Zbychu zacne te leszcze :bravo: :thumbup:
-
Też mam taką nadzieję bo ta woda jeśli chodzi o leszcze jest chyba poza wszelką konkurencją w Polsce
- zwróć uwagę na Zalew Szczeciński ... o jakich leszczach ja tam w tym roku słyszałem ...
-
Ciekawie się zapowiada. Szkoda że to drugi koniec kraju🙁
-
Zawody nocne parami koła Zastal nr 10 zorganizowane na Odrze w Radnicy.
Na starcie 20 drużyn dwuosobowych.
Wylosowalismy stanowisko nr 8 wody jak kot naplakal może z 70 cm, ale lowic trza.Do wieczora kielbie i ukleje, to sobie mówimy z Marcinkiem dobrze jest będą w nocy gryzly, porządna zasypka i co i kibel. Parę krapi i nic jakby leszczy nie było, nocka ciepła nad ranem mgła jakby jesień była, to my znowu zasypka i Znowu kiszka parę krapi.To koło piątej rano znowu zasypka i znowu parę krapi. Mówię będzie,, kibel,,.Sypiemy porządnie i albo wejdą albo nie. I około 7 30 weszły i brały do 9. Leszcze, klenie i krapie. Nie były to jakieś medalowe sztuki ale takie kilogramowe, które pozwoliły nam szybko zbudować dosyć pokaźny wynik jak na warunki panujące u nas na Odrze.
21425 dał nam, poerwsze miejsce drugie było 13400 tak więc przewaga dosyć pokaźna.Najwieksza rybę zlowil Mirek brzana 2900.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Super wynik. Gratulacje :thumbup:
-
Moje dzisiejsze wyniki. Poprzednio lina złowiłem bodajże 17 lat temu. Był jeszcze karp i karaś srebrzysty, oczywiście jak już się spakowałem i złożyłem podbierak. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180819/1ac0073a93d2c3e88ea4efa9f40f51eb.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180819/867f993e2a224924b997308165df7794.jpg)
-
Gratulacje Artur :thumbup: :bravo:
Paweł, piękny karaś i księciunio :thumbup:
-
Taka tam rybka
-
Ekstra połów Panowie. Ja też na swojego lina czekałem kuupe lat. A trafiły się od razu 2 cieszą jak 4 leszcze każdy.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Za mną kolejna tura kołowych zawodów spławikowo-gruntowych.
Tym razem udało się je wygrać i do tego zrobiłem kapitalny wynik, bo prawie 25 kg!
Jeden z najlepszych wędkarsko dni, po zlokalizowaniu ryb i dobraniu odpowiedniej mieszanki zanętowej, karpie i karasie brały jak w transie, takiego szaleństwa dawno nie doświadczyłem:) Trochę musiałem się nakombinować, bo po 1,5 godz w siatce pływały tylko 4 ryby, ale kolejny raz potwierdziło się, że warto kombinować.
Do tego udało się zrealizować kolejny cel na ten rok - po 20 letniej przerwie wreszcie złowiłem lina, co prawda chudego 40 cm samczyka, ale cieszy jak diabli!
-
Brawo kordi :bravo: świetny wynik :bravo: :thumbup:
-
Kozak :bravo:
-
Dzięki za miłe słowa, ręce dzisiaj trochę bolą :)
Teraz został jeszcze tylko sum i amur do złowienia. Jak się uda to będzie mega rok!
-
Gratuluję wszystkim udanych połowów 👏👍
Ja w minionym tygodniu nad wodą byłem 5/7dni 😁
Z 14/15 sierpnia razem z wujkiem (Kujaw) wzięliśmy udział w 16h zawodach w parach o II puchar Batorowki. Los skierował nas na pomost na którym zlowilismy ponad 72kg ryb. Walczyliśmy do ostatnich minut o I sektorową, którą zgarneli chłopaki z Feeder Fans waga ponad 85kg ( Janek I Tomek 👏👏👏)
18 sierpnia zawody o Puchar Teczowego Łowiska.
Na starcie stanęło 25 zawodników. Zawody gruntowe odbyły się na 2 wędki 😎 bez podziału na sektory. Początkowo miały trwać 6h lecz po 4.5h łowienia zostały przerwane z powodu burzy😣. Równo z dźwiękiem kończącym zawody trafia mi się karp "Big Fish" (5.600kg) z waga 14.195kg wygrywam zawody 😜😁 oprocz big fisha złowilem kilka leszczykow i karpia 3.600kg.
19 sierpnia
II edycja zawodów o "Mistrza Gruntu" łowiska Koszelewy.
Na starcie melduję się 24 zawodników. 5h łowienie na jedną wędkę bez podzialu na sektory pozwala mi złowić 28.380kg ryb i wygrać zawody😃😃. Trafil mi się również amur "Big Fish" (3.040kg)😁😎. Dzień obfitował w brania amurow😊 łącznie złowilem 7 amurow 8 karpikow i jednego karasia.
-
Pięknie, brawo!
A ja dziś skromnie. Idąc za głosem Driuda uzbroiłem się w bacika i odległościówkę. Żyłka główna 0.14 przypon 0.08 z hakiem 20. Na haku jedna pinka. Brały tylko na różowe i pomarańczowe. Przerzuciłem koło 2kg!!! płotek, wzdręg, oraz kiełbi w rozmiarze od 8 do 17cm. Nie pamiętam kiedy miałem taką frajdę nad wodą. Moja najmłodsza na bacika złowiła samodzielnie swoje pierwsze rybki. Starsza nauczyła się zarzucać odległościówką bez splontań i w cel.
Znalazłem też trasy tych większych, obserwując spławy. Niestety 2g spławiczkiami (największe jakie zabrałem) nie było szans dorzucić.
Bardzo udany dzień (2.5h) na rybach.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mateusz, to już chyba musisz jakąś specjalną gablotkę sobie w domu zrobić na te puchary :D
Gratulacje!!
A ja dziś skromnie. Idąc za głosem Driuda uzbroiłem się w bacika i odległościówkę. Żyłka główna 0.14 przypon 0.08 z hakiem 20. Na haku jedna pinka. Brały tylko na różowe i pomarańczowe. Przerzuciłem koło 2kg!!! płotek, wzdręg, oraz kiełbi w rozmiarze od 8 do 17cm. Nie pamiętam kiedy miałem taką frajdę nad wodą. Moja najmłodsza na bacika złowiła samodzielnie swoje pierwsze rybki. Starsza nauczyła się zarzucać odległościówką bez splontań i w cel.
Znalazłem też trasy tych większych, obserwując spławy. Niestety 2g spławiczkiami (największe jakie zabrałem) nie było szans dorzucić.
Bardzo udany dzień (2.5h) na rybach.
No, nareszcie jakieś spławikowe połowy! :thumbup:
-
I tak teraz będę łowił. Jednak magia znikającego spławika jest dla mnie większa niż galopującej szczytowki. Daje mi to większe możliwości. Łowienie w toni, łowienie z opadu, łowienie na powierzchni...
Dziś,w końcu, nauczyłem się porządnie gruntować łowisko. "Przeczytałem" dno na 3 liniach, w odległości od 7 do 25m. W końcu świadomie nęciłem kuleczkami zanęty, których wielkość spowodowała nęcenie negatywne i bardzo drapieżne brania. Stopniem domoczenia zanęty selekcjonowałem brania z toni, oraz brania z dna, a co za tym idzie gatunki ryb, które odławiałem. Kilka pomysłów podsuneła mi nawet moja starsza córka. Widać, że to, co jej do głowy wkładałem jednak tam zostało. Szkoda tylko, że mocny wiatr uniemożliwił podawanie pinki procą.
Bajka, poprostu bajka!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
I tak teraz będę łowił. Jednak magia znikającego spławika jest dla mnie większa niż galopującej szczytowki. Daje mi to większe możliwości. Łowienie w toni, łowienie z opadu, łowienie na powierzchni...
Dziś,w końcu, nauczyłem się porządnie gruntować łowisko. "Przeczytałem" dno na 3 liniach, w odległości od 7 do 25m. W końcu świadomie nęciłem kuleczkami zanęty, których wielkość spowodowała nęcenie negatywne i bardzo drapieżne brania. Stopniem domoczenia zanęty selekcjonowałem brania z toni, oraz brania z dna, a co za tym idzie gatunki ryb, które odławiałem. Kilka pomysłów podsuneła mi nawet moja starsza córka. Widać, że to, co jej do głowy wkładałem jednak tam zostało. Szkoda tylko, że mocny wiatr uniemożliwił podawanie pinki procą.
Bajka, poprostu bajka!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Dokładnie Marcin trzeba różnych metod próbować i łowić różne gatunki. Jedną można się zasycić.
-
Niech żyje spławik! :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_20_08_18_11_40_59.jpeg)
Tutaj poławiałem spławikiem Giant 3,5 g bez własnego obciążenia, który przyjął 4,5 grama na żyłkę! Tak więc ciężki i zarazem nietypowy zestaw, którego użycie było podyktowane chęcią przebicia się przez żarłoczne wzdręgi oraz łowieniem na nieco większej odległości.
Padły wtedy 4 takie karasie i 11 linków. Zestaw przegruntowany o jakieś 15 cm. Łowiłem na dwa ziarna kukurydzy.
-
Dziś przytuliłem ze skrzyneczki taty 3 opakowania zapomnianych "łezek" z igielitem w środku w gramaturze od 2.5g, przez 5 do 7.5g.
Mam już kilka pomysłów jak je wykorzystać. Choćby do odsunięcia spławika od przynęty i lekkie go przytopienie. Szybkie sprowadzenie przynęty do dna, bez znacznego wpływu na czułość zestawu. Czy tez walka z super wiatrem...
Zastosowałem też dziś stotz Prestona. Leżały ponad rok i czekały na swój moment...
Kilka lat łowienia, a dopiero dziś otworzyły mi się oczy na możliwości jakie daje spławik.
Idę spać, bo mózg wrze.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Sielska woda
Dwa jesiotry około 90cm, na 14mm spicy i 8mm oozing ochotka od Sonu.
Byczki uprzykrzały życie, czosnkowy pellet Sonu i dumbell ananasowy z Drennana atakowały w opadzie, za to Ringersa orange unikały.
Niby takie łapczywe a wybredne ;)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180820/516a9b4d7bdc1ffe13d61874c23a80a0.jpg)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Niech żyje spławik! :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_20_08_18_11_40_59.jpeg)
Tutaj poławiałem spławikiem Giant 3,5 g bez własnego obciążenia, który przyjął 4,5 grama na żyłkę! Tak więc ciężki i zarazem nietypowy zestaw, którego użycie było podyktowane chęcią przebicia się przez żarłoczne wzdręgi oraz łowieniem na nieco większej odległości.
Padły wtedy 4 takie karasie i 11 linków. Zestaw przegruntowany o jakieś 15 cm. Łowiłem na dwa ziarna kukurydzy.
Piękny karaś Mateo :bravo: :thumbup: Szkoda, że coraz mniej ich się widuje...
-
Pięknie połowione, wyniki naprawdę super! :bravo: :bravo: :bravo:
Mateo, piękny karaś, jaka głębia barw! :thumbup:
Mateusz, idziesz jak przecinak, gratulacje! Tyle zawodów wygrać... :thumbup:
Artur, gratulacje za kolejny udany występ. Jak widzę wpadła brzana, rewelka! :bravo: :bravo: :bravo:
U mnie nocka na Trencie, na odcinku pływowym ale nie w Collingham. Było dziwnie na początku, ryba nie pojawiała się, po czym wszedł leszcz paskuda. Ten zawsze mnie odnajdzie :) Po 23 zameldowała się pierwsza z brzan, i do 5 rano dołowiłem ich jescze 5. Tylko że dziś były same duże! Sześć brzanek od 80 do...88 cm! :D Życióweczka, ponad 15lb wagi. Wymiary brzan to 80, 81, 81, 83, 84 i 88 cm. Same bydlęta :) No i jeszcze 9 łopat. Zakładanie większych przynęt powodowało, że łowiłem jeszcze mniejsze leszcze, takie 50-55 cm. Ale narzekać nie można ;D ;D ;D
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/UovCbk.jpg) (https://imageshack.com/i/pmUovCbkj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/uKzdKi.jpg) (https://imageshack.com/i/pmuKzdKij)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/mCZCjC.jpg) (https://imageshack.com/i/pmmCZCjCj)
-
Moje gratulacje Panowie 👏 :bravo: :bravo:
-
Brzana 88 cm... No nie :D
-
Lucjan daj spokój już tym brzanom :D może dla odmiany karp... albo karaś jakiś :D
A na poważnie to piękne brzany :bravo: :thumbup:
-
Brawo Luk 👏👏👏👏👏👏👏
Mega okazy 😎😜😜🎣🎣🎣
-
Fiu, Fiu ale Brzaniska Chłopie ??? :bravo: Ja zrobiłem samotną nockę w niedzielę na Odrze. Wody u nas jak na lekarstwo, w dodatku ciepła zupa. Niestety po raz kolejny poniosłem porażkę. Duże ryby dalej skutecznie mnie omijają ;) Wpadły trzy małe klonki i brzanisko z 25 cm.
-
Lucjan, jak zwykle przeginasz ;)
Brawa :bravo:
-
Szacun Lucjan tak życiówka to już coś :) Teraz przekrocz 80 cm w leszczu ;)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
O mamo... Karaś jak z obrazka.
Luk łowisz te brzany jak natchniony, tylko zazdrościć. Za parę lat chyba zrobimy wycieczkę na brzany.
-
Pierwsza nocka tygodniowej zasiadki i wpadły dwie rybki 21,2 kg oraz 10,5 kg. Rybki złapane na pzw.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Piękne karpie i to na pzw :thumbup:
-
Taki tam przegląd gatunków ;)
-
WOW! Niesamowity karaś, brawo Mateo! :bravo: :bravo: Przepiękne brzany Lucjan, gratuluję życiówki! :bravo: :bravo:
Ja zaliczyłem nockę z piątku na sobotę, rezultat to 3 karpie każdy równo po 5kg. Niestety aż 3 potwory spięte...
-
Kozi, gdzie Ty łowisz :o :bravo:
-
Piękne ryby i piękne zdjęcia kozi :thumbup: :bravo:
Zamieść je w konkursie na zdjęcie miesiąca :)
-
Zaczyna się mój ulubiony okres :) Ostatnio eskapada po odrzańskich główkach dała kilka gargameli i jednego rodzynka 74cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_22_08_18_7_40_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_22_08_18_7_42_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_22_08_18_7_43_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_22_08_18_7_43_40.jpeg)
-
I krótki filmik z wyprawy :)
Nie pamiętam czy już nie wrzucałem.
-
Brawo Bartku...zazdroszczę Tobie tej Odry.
-
Brawo Bartku...zazdroszczę Tobie tej Odry.
A ja morza. Tej Odry też...
Właśnie sobie uświadomiłem, że w całym okręgu Skierniewice nie ma chyba żadnego naturalnego jeziora
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jedyna ryba godna uwagi skusiła się na waftersa kryl meusa.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180822/df18511e0871180d9b9e7d4b89b6dee9.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180822/975e44008a7cca3a1ecadce40721322a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180822/fa8cda139e7187b119f5d234e14b2299.jpg)
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Kolejny wypad z wrzaskunami.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180822/6ac42fce4727449fec30ccec17d7a48d.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180822/42338abf0e81d7e47d1806bcc9e124d0.jpg)
Złowiłem też przepięknie wybrawioną wdręgę. Tak czerwoniutkich płetw i zielonego poblasku łusek jeszcze nie widziałem. Śliczna.
Niestety dzieciaki oglądały bajki na telefonie....
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
W poniedziałek totalna porażka, przez 6 godzin cztery pyknięcia,pierwszy raz w tym roku zszedłem o kiju. Czuć było zmianę pogody.
A dziś piękna pogoda.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4819_22_08_18_11_37_00.jpeg)
Dzisiaj rybki brały jak natchnione, ale tylko 8-12cm. Na miejscu uwiązałem przepon 1m i zwiększyłem haczyk z 14 Flagmana na 9 Kamatsu.
Zaowocowało to rybkami ok 20 cm. Po pewnym czasie miałem wrażenie że ciągle wyciągam tą samą rybkę. W sumie z taj dłubaniny mogło wyjść jakieś 2,5 kg ryby.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4819_22_08_18_11_36_27.jpeg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_23_08_18_3_58_32.jpeg)
-
Ależ przepiękny :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_23_08_18_3_58_06.jpeg)
-
Noce nie przespane, wysiedzone czasem po 5-8 wypadów bez ryb ale jak się złapią to uśmiech i energia wraca.
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Zacne :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Konkret !!! Jaka długość i waga ?
-
Aż się boję spytać... Ale pływają dalej?
-
:)
-
Ten pojedyńczy 57 cm-2,5 kg, parka 52 cm, 53 cm odpowiednio 2,2 i 2,3
Pływać pływają, niekiedy jeszcze się odzywają, Wczoraj coś większego było na kiju, ale po walce zszedł.
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Panowie gratulacje! Szczególnie brzan , niejednokrotnie te ryby mnie pokonały na spinning i żadne inne hole nie dostarczyły mi tyle emocji co właśnie brzana która uderzyła na woblera w silnym nurcie :D Lina z kolei chciałbym złapać bo to przepiękna ryba a nigdy do tej pory się nie udało. A teraz moja życiówka. Jako ciekawostkę napisze tylko że na tym łowisku (PZW) najlepiej mi się sprawdzały dumbelle drennana ananasowe. Od tej też przynęty zacząłem również tym razem - z marnym efektem. Po zmianie przynęty na pomarańczową zaczęło się el dorado (leszcze atakowały jak szalone) - na jednej wędce drennan tutti frutti a na pomarańczowego ringera skusił się taki karpik :) Także warto kombinować z przynętami , gdy nie sprawdzają się pewniaki.
(https://i.imgur.com/vLFMVSW.jpg)
-
O mamo :o Ależ prosiaczki piękne :o :D :thumbup:
-
Ostatnio mocno ćwiczę Odrę. Drapieżniki fajnie współpracują i można się nieźle pobawić. Wczoraj z Mikołajem złowiliśmy parę sandaczy jednak wszystkie pod 40 cm. Na koniec dnia dosłownie w ostatnim rzucie przywalił piękny boleń w granicach 70-80 cm. Hamulec przy odjeździe aż gwizdał.Niestety przy próbie podebrania zawinął się pięknie zostawiając mi w dłoni kotwicę. Zacisnąłem zęby i kombinerkami dokonałem małej operacji. Wczoraj bolenie wygrały 1:0. Niedługo wracam już na konkretne wieczorno - nocne wachlowanie woblerkami 😎
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_55_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_55_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_56_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_57_01.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_57_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_58_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_58_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_4_59_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_5_00_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_08_18_5_00_36.jpeg)
-
Panowie gratulacje pięknych ryb!
Nie jestem może częstym uczestnikiem tego forum, ale z racji świetnego tematu o brzanach co uwielbiam je łowić, postanowiłem kilka fotek wrzucić. Żeby nie było w Polsce brzany też się łowi :P :P :P
(https://images90.fotosik.pl/23/592e6d98ed2d0cb3med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/592e6d98ed2d0cb3)
(https://images91.fotosik.pl/23/e60246a234fda435med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/e60246a234fda435)
(https://images90.fotosik.pl/23/5f1716fa90196a27med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5f1716fa90196a27)
Nie wiem czy dobrze będzie widoczne ale ilość narybku bardzo cieszy, małych rybek na płyciznach po prostu setki :D
(https://images90.fotosik.pl/23/822c64f04e178915med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/822c64f04e178915)
Czasami w czasie zasiadki za brzaną trafi się ryba której o dziwo nikt się nie spodziewa, to zdjęcie z wcześniejszej wyprawy...
(https://images91.fotosik.pl/23/5a0c310946744802med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5a0c310946744802)
Następną wyprawę postaram się lepiej opisać i liczę że wąsata dama dopisze i będą to już babcie :)
-
:bravo: Panowie, mnóstwo świetnych :fish:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Oj!
Wyjazd z dzieciakami nigdy nie należy do łatwych. Szczególnie jak jest pod 30', obok siedzi maruda, a wrzaskuny przechodzą wszelkie rekordy robienia rumoru.
Padam na twarz, ale skrobnę małe co nieco.
Dotarliśmy o 11:30. Miejsce bez wyboru. Początek plaży. Trzeba mieć dzieciaki na widoku. Szybkie rozłożenie... Ta zapomnij.
Dzieci chcą łowić, żona chce łowić i ja też bym chętnie połowił...
W końcu się udało.
W podajniku zielona, dochodzi pelet kiełbasa - papryka.
Foremka do metody zapodziała się w garażu. Na szczęście miks który zrobiłem idealnie lepiło się palcami.
Ryby bardzo niechętnie. Coś się dłubie z wody.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/d43e6b584e9865cfeacd38ab5021bdc7.jpg)
Ale maleństwa
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/4bbc170b673814e9e6dc3262db9d9817.jpg)
Zanim doszedłem do tego peletu, który zalałem wodą, ale zapomniałem odsączyć, udało mi się zrobić cegłę 14x14x5cm. Tak więc pelet, który był kluczowy dla dzisiejszego łowienia rozrobiłem raz jeszcze :)
Jak juz się udało. Dosypywałem na wierzch. To pozwoliło dobrać się do ryb, które były, ale bardzo niechętne.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/698fb701a46acf4d029b743c7ee71fdf.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/713e3dd81ccc95e93ad1baf67a6ab7f5.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/e99f7be0a3204afd7e23f8b50891cdf2.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/e98b6d8c26da3a96a5bb8c995b1a9ac0.jpg)
Dzieciaki po kompieli też coś polapały.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/636c85219e593eeaf6406bb77a8908d7.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/b356c803efc7f334e43cd31b44673e6e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/f5fd84d790f69cda636b71496ec4614d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/73f5c02d6f304b7d357cb3eca4c8a353.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/41aca5fee382f211e5e8392aeada8225.jpg)
W ogólnym rozliczeniu wyszlo koło 13 karasi, jeden leszcz i 23?, może więcej karpi.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratulację Panowie pięknie łowicie :bravo: :thumbup:
-
Gratulacje Marcin :thumbup: takie rodzinne wędkowanie to fajna sprawa :D
-
Szczególnie fajna jak sobie dziewczyny zabrały spinning a ty zwijaj cały majdan...
Ale kilka holi mam w pamięci.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180824/bc41b7f4dd6192bd53a152146d190434.jpg)
To była życiówka. 15 kilo lub nawet 20. Prawie 40 minut walki, pierwszy odjazd na 30-40 metrów. Ile razy odjeżdżała nie powiem. Wiele. Widziałem ją tylko raz pod brzegiem. Ryba koło 8kg zapięta za bok. Pod podbierakiem się odchaczyła. Dała popalić. Oczywiście dzieciaki złapały 3 czy 4 razy zaczep. Chlup do wody. Odczepić. W wodzie korzeń. Macam stopami, podajnik jest. Nurkuje wyciągam.. kłębek żyłki i szok. Zamiast starego podajnika Prestona wyciągam nowy 30g z ICS :)
Znowu muszę kupić 2 szczytowki do selektora. Jedna złamana, druga popłyneła z rybą....
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ehh... Zawsze się coś przytrafi... Ważne że wypad nad wodę udany :thumbup:
-
Miejscówki linowe są dość urokliwe, ale przeważnie łowię z otwartego jeziora. Linki na zdjęciach to z tego sezonu, ale oprócz nich strasznie dużo pojawiło się maluchów, co cieszy. Nie było ich 4 lata...Ten ze zdjęcia to 56 cm 2,3 kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_24_08_18_10_21_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_24_08_18_10_22_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_24_08_18_10_24_50.jpeg)
-
Piękne ryby :bravo: Ale proszę, żebyś pisał zgodnie z zasadami języka polskiego. Taką mamy tutaj zasadę. Ostatni raz poprawiam.
-
Gratuluję Panowie wyników.
Wczoraj udało mi się dość spontanicznie wybrać na popołudniowo-nocne wędkowanie. Wybrałem łowisko Słupów, licząc na to, że w środku tygodnia będę sam na nocce. Strategia na ten wypad była dość prosta: do zmroku regularne i punktowe wprowadzanie zanęty przewagą pelletów (2,3,4 mm, naturalne, halibut czerwony i halibut czarny), zaś po zmroku zarzucanie po braniach. Przynęty jakie zastosowałem to Waftesry Ringersa i Lorpio (dobrze się sprawdzały do zmroku, a w nocy większość ryb złowiłem na pellet Green Gohst 8mm oraz Robin Red 12mm (jednego karpia złowiłem na kabanosa, którego zagryzałem podczas łowienia :)).
Strategia się fajnie sprawdziła rybki zatrzymały się w łowisku i brały bardzo regularnie do godziny 4 rano kiedy to potężna burza spowodowała szybką ewakuację do altanki i przerwę w łowieniu do godziny 6. Rano udało mi się jeszcze złowić 3 rybki (przed 7 musiałem jechać do domu zająć się dzieciakami). Łącznie złowiłem 30 karpi większość ok 3-4 kg. Zdjęcie jednego z pierwszych poniżej:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1363_24_08_18_1_40_25.jpeg)
Wisienką na torcie podczas tej wyprawy było złowienie nowej życiówki - karpia 12,3 kg (poprawiłem rekord do 300 gramów, ale bardzo to cieszy, zwłaszcza że jest to chyba jeden z największych karpi na tym łowisku).
Podsumowując spędziłem fantastyczną noc na pustym łowisku sam na sam z rybami i przyrodą :).
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
-
Katmay z twoim doświadczeniem śmiało możesz już zakładać szkółkę wędkarską na Batorówce :)
-
Po raz kolejny poprawa rekordu z Międzybrodzia tym razem 63cm i 2,55 kg. Może wyczekiwana 70-tka nie padnie wcale na Dzierżnie 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_08_18_5_27_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_08_18_5_32_28.jpeg)
-
Piękne leszcze.
Z moim doświadczeniem wzbraniał bym się jak kot od kompieli.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Panowie.
Jest tyle tych niesamowitych wyników, że mogę tylko :
:bravo:
-
Dawno nie miałem okazji nic sensownego pokazać, wczoraj trafił się taki wypad, że jeszcze mam z niego radość. Pojechałem drugi raz w tym roku na staw PZW, gdzie miałem przez dwa sezony rozpracowane liny i gdzie rok po roku poprawiałem życiówkę. Wczoraj lin trafił się tylko jeden, nieduży. Do tego płocie i krasnopióry w przyjemnych rozmiarach 20+, dwa karpie ok. 45 cm i dwa leszcze-jeden ok. 45 i ten wymarzony, 60 cm :D. Łowiłem ok. 20 metrów od brzegu, 2 m głębokości, matchówka i lekki feeder z metodą i kukurydzą konserwową na włosie. Oprócz tego, co udało się podebrać, trzy mocne ryby straciłem w zielsku.
Na metodę odjazdy karpi takie szybkie, że dwa razy kij spadł do wody mimo odkręconej szpuli. Lechor też na metodę, branie niewiele spokojniejsze od karpiowego. W chwili, gdy go podbierałem, na spławik wziął lin, trzeba było się nim zająć a leszcz czekał w wodzie, w koszu. Jednak jakoś z niego wylazł, omotał podbierak, wybrał z dziesięć metrów żyłki i prawie złamał szczytówkę. Gdy wyjąłem linka, podjąłem drugi hol leszcza, cudem odplątałem żyłkę i jakoś się udało.
Wczorajszy wyjazd taki trochę improwizowany, nie do końca byłem przygotowany i motałem się strasznie po zmroku z dwoma wędkami. Pewnie gdybym miał więcej czasu, wszystko sobie przygotował wcześniej, pięknie zanęcił i czekał gotowy na ryby, to bym nawet płotki nie zobaczył, już tak bywało. Złośliwe te ryby ;)
Ps. Wrzucam też zdjęcie karasia z zeszłego piątku, ze stawu PZW no kill. Strasznie mnie cieszą takie paletki do ping ponga ;) Tego dnia złowiłem dwa takie, lina i trzy karpie, jednak jest ich tam tyle, że tak naprawdę nie ma się czym chwalić.
(https://images89.fotosik.pl/24/5cfe40b3a4ea01d8med.png) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5cfe40b3a4ea01d8)
(https://images89.fotosik.pl/24/21969ae4d51e95b8med.png) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/21969ae4d51e95b8)
(https://images92.fotosik.pl/24/20cc4f738b99f122med.png) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/20cc4f738b99f122)
(https://images90.fotosik.pl/24/a5f3fe55890c99ffmed.png) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/a5f3fe55890c99ff)
(https://images92.fotosik.pl/24/985d20ae8715242cmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/985d20ae8715242c)
-
Sielska woda
Jesiotry 110cm i 97 na pineapple punch od Drennana.
Do tego 4 karasie, dwa około 40cm, dwa mniejsze.
Kilka byczków
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: Panowie :)
-
Drapichrust - wyniki świetne, ale relacja jeszcze lepsza! Opis powoduje, że aż czuję te nerwowe ruchy :D
-
Brawo Ludziska :thumbup: :bravo:
-
Super! A ten karaś okrąglutki... ach :bravo:
-
Witam, wczorajsza wieczorna zasiadka w miarę udana, trochę walki było.Ogólnie to mieliśmy pełnię ale ładnie chmurki go przysłoniły.Do tego momentu były brania, po odsłonie cisza.Brania były spokojne jak to lina, oprócz złowionych linków zeszła ładna dwójeczka lub ponad, która pięknie wbiła się w swój azyl a mianowicie połacie osoki aloesowej.
1,5kg, 1kg, 0,6kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_25_08_18_10_56_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4876_25_08_18_10_57_04.jpeg)
-
Ależ tu dużo świetnych ryb. :bravo:
Leszcze, liny które zawsze zwrócą moją uwagę ;) ale i karaś wpadł mi w oko.
Niezwykle wysoki :o
-
Amur 2 kg i 52 cm. Pierwszy w życiu. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/59b1aeca58e5d06689cd49ff2a065d83.jpg)
-
Świetne rybki :bravo: Graty Zembro za amura, też czekam na tego swojego, pierwszego.
-
Pierwszy amur cieszy podwójnie :bravo:
-
Oj cieszy, cieszy. Mocna rybka, zwłaszcza przy brzegu zaczyna szaleć.
Był jeszcze ślimak , deszcz padał, wszedł pod parasol, mówił, że chcę skoczyć, pognałem go. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/67a504e02f0ab80bcc6e0a0f8e2aaf44.jpg)
-
Gratulacje Zembro :thumbup:
-
Paweł (Zembro) czy trafiłeś go może w NM
-
Brawo! Ja też czekam na pierwszego.
Raz miałem. Zanęcone, zarzucone, wycholowała żona :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Paweł (Zembro) czy trafiłeś go może w NM
Nie Jurku, na stawach w Opinogórze. W tym roku nie łowię w NM, z powodu braku czasu. Zmieniłem mieszkanie na dom, który muszę wyremontować, na co przeznaczam większość wolnego czasu. Do Opinogóry mam bliżej, a łowię praktycznie tylko w niedziele. Dziś wyjątkowo byłem jeszcze wieczorem i tylko jeden lin 32 cm. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/17e6a1c85bee9ee3c5f129b76416b743.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/0c3a3010e8ff9f67132c1143362a1ed0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/3fbbc025fa0f2fd24ec4d75125cf3a97.jpg)
-
Ja dziś na PZW. Nastawiałem się na leszcze. Zrobiłem zanęte na bazie allround z KCB. Dodałem mączki mielonego halibuta i pieczywko fluo w kolorze czerwonym i żółtym.
Najpierw jednak dodałem 250ml melasy, aby przyciemnić i uspokoić zanętę.
Później wyspałem do tego 250 ml konopii.
Kukurydzę do koszyka nabijałem na bieżąco.
Dla mnie bomba.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/53014d4c5af535abc4da38058bf07c74.jpg)
Zestawy to skrętka z przyponami 0.15 fluorocarbonowymi z różnymi hakami. Od 0.18 match carbon, przez b911 16 po Kamasan 8 do kukurydzy.
Na dzień dobry zameldowały się płocie. Rozmiar oczywisty.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/10adb08535b4f5639b6fa3d54b1b29c0.jpg)
Łowienie na ponad 8m głębokości jest specyficzne. Jeśli koszyk dotrze na dno, a na postawionej w pion wędce szczytowka nadal pracuje, to drobnica jest już zacięta i trzeba wyciagać. Wykonałem przeszło 20 rzutów, zanim szczytówka z koszykiem na dnie umilkła.
Kukurydzę sciagały w opadzie, zacinając się, lub tuż po. Jeśli przez 5 minut była cisza to na haku nie było nic.
Ryby były różne.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/89a8572dc887a8b0445202c8ea46586b.jpg)
Sieje - tu zdjęć nie mam....
Na jednym zestawie założyłem pelet spicy sausage na gumce z hakiem przełożonym przez nią. Z opadu złowiłem takiego jegomościa.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/517d9e4d9663d1cf9ac5f3cab4b98e00.jpg)
Całe 23cm.
Zanęta zbyt szybko uwalnia się z koszyka.
Zarzuciłem na klipie pusty koszyk. Dało mi to pierwsze leszcze.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180826/b3631a9ee977edf6f480407f296bca63.jpg)
Niestety nie takie leszcze miałem na myśli...
Padło ich 15 po czym wróciłem do brań z opadu.
Naste dało płoć koło 27cm. Niestety wypieła się jak podnosłem ją nad wodę. Nie spodziewałem się takiego rozmiaru.
Już ją miałem w ręku nawet, ale była wstydliwa i nie chciała sesji foto...
Zaaferowany tą płocią zarzuciłem zestaw i od tej pory łowiłem szczytówką krótszą o 7cm. Przy braniach z opadu nie było dużej różnicy, ale boję się dzwonić do serwisu po nastepną szytowkę do Selektora. Teraz muszę kupić 3...
Wypad zaliczam do bardzo udanych.
Szkoda, że moje bankowe miejsce było zajęte, ale radość z tych ryb mam ponad przeciętną. Szkoda jeszcze tych leszczy koło 50cm, których nie widziałem tym razem...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
W tym roku nie łowię w NM, z powodu braku czasu.
I nie masz czego żałować. Tam już naprawdę chyba nic nie ma. Bylem wiele razy i tylko dużo małych leszczyków .
-
Dzień amura.
Wczoraj po kilku wypadach z słabymi wynikami, głodny holu większej ryby wybrałem się na najbliższą komercję (za dwa tygodnie mamy tutaj zawody z ekipą SIG). 5:30 jestem na miejscu, zaplanowane miejsce jest wolne, rozkładam się i do dzieła. Po 30 minutach pierwsze branie ale nie zacięte, chwilę później na drugim kiju szarpnięcie i odjazd, ja w tym czasie rozmawiam z właścicielem łowiska, sprint do wędki, zacinam... siedzi:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_27_08_18_7_28_07.jpeg)
9.75 kg, 94 cm - moje nowe PB
Po raz pierwszy od 4 lat jak jeżdżę na to łowisko, amury brały lepiej niż karpie, złapałem jeszcze 3 mniejsze, i honorowego karpia 4,5 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_27_08_18_7_28_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_27_08_18_7_28_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_27_08_18_7_29_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1240_27_08_18_7_29_35.jpeg)
-
Wczorajsze zawody feeder fans udało się rozpocząć ładnym amurem.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180827/0425e93c960a5f31e641cf8311341f5d.jpg)
Dzięki Janek za fajne zdjęcie.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Gratuluję pięknych połowów :thumbup:
-
Dzisiejszy księciunio pięćdziesiątka. Mata (jak zwykle :facepalm:) w samochodzie, więc szybka fota, buziak i do wody.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_27_08_18_4_09_46.jpeg)
-
Piekny ;D O:)
-
Cudo lin :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł. Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł.
-
Zestawy to skrętka z przyponami 0.15 fluorocarbonowymi z różnymi hakami. Od 0.18 match carbon, przez b911 16 po Kamasan 8 do kukurydzy.
Łowienie na ponad 8m głębokości jest specyficzne. Jeśli koszyk dotrze na dno, a na postawionej w pion wędce szczytowka nadal pracuje, to drobnica jest już zacięta i trzeba wyciagać. Wykonałem przeszło 20 rzutów, zanim szczytówka z koszykiem na dnie umilkła.
Kukurydzę sciagały w opadzie, zacinając się, lub tuż po. Jeśli przez 5 minut była cisza to na haku nie było nic.
Mi przy walce z taką drobnicą pomaga, w miarę ciężki, oklejony taśmą koszyk i zestaw helikopterowy z bardzo krótkim przyponem. Na 8 metrach tego nie próbowałem ale na 5 i płycej bardzo mi pomogło wyeliminować skubanie z opadu.
-
Zestawy to skrętka z przyponami 0.15 fluorocarbonowymi z różnymi hakami. Od 0.18 match carbon, przez b911 16 po Kamasan 8 do kukurydzy.
Łowienie na ponad 8m głębokości jest specyficzne. Jeśli koszyk dotrze na dno, a na postawionej w pion wędce szczytowka nadal pracuje, to drobnica jest już zacięta i trzeba wyciagać. Wykonałem przeszło 20 rzutów, zanim szczytówka z koszykiem na dnie umilkła.
Kukurydzę sciagały w opadzie, zacinając się, lub tuż po. Jeśli przez 5 minut była cisza to na haku nie było nic.
Mi przy walce z taką drobnicą pomaga, w miarę ciężki, oklejony taśmą koszyk i zestaw helikopterowy z bardzo krótkim przyponem. Na 8 metrach tego nie próbowałem ale na 5 i płycej bardzo mi pomogło wyeliminować skubanie z opadu.
Następnym razem spróbuje. Zestawy zrobiłem w domu i nie za bardzo miałem jak przerobić.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Hej,
Kilka rybek z ostatniej zasiadki. Zestawy to koszyczki guru 4oz na klipsie z drennana, żyłka główna to Kryston Oblivion 15lb (0.35mm), przypon około 90cm fluocarbon shimano z hakiem razora nr. 8. Na haku kuleczki kryl i furter. Największa brzanka miała 80cm i ważyła 5,4kg.
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_203615.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180824_230633.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_020120.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_033720.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_041145.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_205609.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/26.08.2018/IMG_20180825_222527.jpg)
Połamania
-
Piękne brzany :bravo: i :thumbup: leci w dowód uznania.
-
:bravo: superowe
-
Bardzo ładne :bravo: :bravo:
-
No i stało się...
Panowie ostatnio prosiłem o pomoc w doborze żyłki i haczyków do matchowki na duże ryby. Miałem już dosyć spięc dużych ryb. Zrobiłem zakupy w sklepie na D. I ruszyłem nad opuszczone małe jeziorko. Wsypalem 1kg zanety, pol puszki kuku i zarzucilem przegruntowany zestaw do wody. Na haku jedno ziarno kuku i po ok. godziny czekania jest ruch spławika, szybkie zacięcie i od razu potężny odjazd... Przez pierwsze minuty nie miałem praktycznie kontroli nad rybą, pływała po całym jeziorku ;D Gdy już poczułem że jest szansa podholowac rybę to zacząłem delikatnie '' pompowac''. O dziwo w miarę szybko dociagnalem go do pomostu ale jakie było moje zdziwienie że to taaaka ryba. (cyt. "O K... A przecież to mi się do podbieraka nie zmieści" krzyknąłem na głos :P). Oczywiście pierwsze próby podebrania skończyły się odjazdem ryby. Po chwili amur zaparkowal w trzcinach..... Dałem luzu dla niego czekając aż sam wpłynie ale nic z tego. Pomyślałem że nic innego mi nie zostało więc pompuje na siłę i... Udało się! Taki delikatny zestaw a wytrzymał! Ryba już była umeczona razem ze mną, dociagnalem ją prawie do brzegu i tu zaczął się istny cyrk! Wsadzilem jakoś głowę tego amura do podbieraka 55cm i dobra co dalej jak drugie pół ryby jeszcze pływa. Amur jak poczuł podbierak to zaczął jazdę a Ja za Nim hehe pchal swoją masa podbierak a podbierak mnie pociągnął do wody. Ja po pas w wodzie... Chwyciłem tego amura jak dziecko bym przytulal on oczywiście szalał mi w ramionach. Wyglądałem jak Tarzan walczący z krokodylem w wodzie hehehe no parodia jakich mało ale wynioslem go na brzeg i już był mój!
Piekny dziki amur. Miara pokazała całe 101cm i wagę 13,7kg. Na delikatna matchowke dla mnie to bajka! Zdjęcie bez maty bo nie miałem ale w tej panice i tak pewnie bym nie rozłożył ;D przepraszam że tak chaotycznie napisane ale chyba dacie radę przeczytać :p
Sprzęt:
Matchowka Okuma Carbonite 3,6m
Kolowrotek SPRO passion 720
Zylka główna Dragon HM69 0.22
Przypon trabucco 0.18
Haczyk drennan carbon feeder nr 12.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2393_28_08_18_4_26_46.jpeg)
-
Gratulacje!
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Fajna przygoda z takim amurem! :)
-
14 kg amura na spławik ;o Ale to musi być jazda... Chociaż mamy tu już jednego specjalistę od takiego łowienia :D
-
Oj jazda była! Jak sobie o tym myślę to micha sama się uśmiecha ;D ale muszę przyznać że zylka od dragona dała radę i mogę z czystym sumieniem polecić! Jeszcze jak z tych trzcin go wyciągalem to myślałem że strzeli ale wytrzymała!
-
Ale łowicie. Brawa, brawa. Mega brzany :thumbup:
Przygoda z Amurem epicka, a w dodatku na spławik. Gratulacje :thumbup:
-
Gratulacje! Jazda bez trzymanki.
-
Takiego amura to ja nawet mocną karpiówką nie złowiłem :facepalm:. A te wielkie brzany to już nudy... weźcie się w tym UK za kiełbie, jazgarze, byczki... :P. Wielkie gratulacje!!!
-
Ale ogień musiał być! :bravo:
-
Cieszę się na widok fajnych ryb, które łowicie :)
Gratuluję rekordów i zachęcam do opisywania swoich wypraw!
Parę zdjęć z kliku ostatnich wypadów.
Łowiłem na metodę, spławikiem mocowanym na stałe oraz sliderem.
Ten rok zdecydowanie upływa pod znakiem polowania na złote karasie. Póki co żaden nie przekroczył 40 cm.
Jest też masa linków, ale zdecydowanie za małe, żeby się nimi chwalić. Odpinam je w wodzie, żeby niepotrzebnie ich nie męczyć i przy okazji mieć czystszy podbierak :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_06_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_07_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_08_45.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_09_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_09_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_12_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_13_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_13_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_13_50.jpeg)
Karolowi udało się złowić fajnego lina :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_14_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_14_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_15_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_15_31.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_15_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_16_01.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_16_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_17_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_17_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_17_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_18_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_18_19.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_28_08_18_7_18_38.jpeg)
Życzę wszystkim połamania! :fishonhook:
-
Elgancko Mateo i reszta :) Karasie samo złoto :sun:
Ja dalej czekam na swojego amura i się doczekać nie mogę :P Może w sobote :)
-
KARASIE Z KOSMOSU :thumbup:
-
Piękne karasie :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Pięknie , pięknie :)
Cudne są te złociutkie, ostatnio też trafiłem jednego - takiego z 15 cm - ale ucieszył mnie niesamowicie, bo już byłem przekonany że ich tam nie ma...
U mnie najciekawsza rybka z sierpnia była taka :
(https://beta-static.photobucket.com/images/u431/Toke_the_hunter/IMG_2294_zpsf5djbl3d.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds) (https://beta.photobucket.com/u/Toke_the_hunter/p/f5e95fbc-eb57-4585-930f-3228dd27cb8d)
-
Piękne miejsce Mateusz. Trzymam kciuki za 40+. Może w tym sezonie jeszcze się uda. Karol gratulacje przepiękny lin!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pierwszy raz używałem metody, wróciłem do wędkowania po długiej przerwie i taki coś się trafiło(~10kg). Chyba mnie wciągnęło na dobre...
(https://preview.ibb.co/cgidNp/20180828_171122.jpg)
-
I super, tera już nie ma dla Ciebie nadziei :) Z ciekawości, na jaki kijek go wyciągnąłeś? Bo wrzucałeś ostatnio bardzo fajne "odkopane" kijki, i sądząc po podpisie ich używasz ;) Jak wrażenia z holu?
-
Wyciągnąłem go na Yad Tennessee + Aero 3010. Kij świetnie pracował, piekna parabola pewnie zniwelowała kilka moich błędów, jeśli ktoś będzie miał możliwość kupienia tego kija szczerze polecam.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł. Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł.
-
Dzisiaj szybki wypad na rybki z córką. Woda PZW minimum sprzętu bacik dla córki picker dla mnie. Masa linków, karasi, leszczów. Zanęta na bacika jakiś lorpio do tego zmielony pellet red halibut i micro pellet 2mm na haczyk białe. Picker (oczywiście metoda) micro pellet 2mm i DB marine halibut na hak dumbells ananas i pellet swim stim 8mm. Przy okazji przetestowałem podajniki do metody Mad Carp jak dla mnie rewelacja super wykonanie i foremka wyciskana ala Preston a cena pozwala na tanie rwanie jak coś.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/28/12756939_IMG_20180828_194449.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/28/12756940_IMG_20180819_072552.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/28/12756938_IMG_20180825_190404.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/28/12756943_IMG_20180828_192355.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/8/28/12756942_IMG_20180828_192310.jpg)
-
Miło ogląda się zdjęcia, jak tata z córką razem mają wspólne hobby 👏👏
Mateusz, no to teraz już się nie wykręcisz od wstawienia zdjęć do konkursu :)
-
Taki dziki amur na spławiczek... :o :bravo:
Mateo, te twoje rybki są prześliczne!
Toke, taka troć (jeśli dobrze widzę) w polskich rzekach to prawie jak biały kruk :D
I rybki z córką... Moja na razie jakoś nie bardzo :(
-
Piękne rybki :bravo: mnie się zdaje, że to pstrąg potokowy ... ;)
-
Żona wyjechała na szkolenie tak więc cały tydzień jeżdżenia na rybki bez stękania :P.
-
Piękne rybki :bravo: mnie się zdaje, że to pstrąg potokowy ... ;)
Mi się też wydaje, że to pstrąg potokowy... Może blady i dlatego wygląda podobnie do troci.
-
Gratulacje dla wszystkich :thumbup:
Pięknie połowione :D :bravo:
-
To jest pstrąg potokowy i jak na nasze rzeki to spory 😁. Troć jest srebrna i ma lekkie tęczowe zabarwienie
-
To jest pstrąg potokowy i jak na nasze rzeki to spory 😁. Troć jest srebrna i ma lekkie tęczowe zabarwienie
Jak Troć popływa w rzece parę miesięcy, to nabiera ciemnej barwy i do złudzenia przypomina pstrąga potokowego. Różnica jest jedna potoki mają czerwone kropeczki z biała otoczką, a nawet jak mają ich mało lub wcale, to czarne kropeczki mają białe otoczki. Trocie nie mają białych otoczek i nie mają czerwonych kropek.
-
Na pstrąga to naprawdę niezłe bydlę :bravo:
-
Panowie, pstrąg bez żadnych wątpliwości , w rzece w której został złowiony , i dalej pływa, troć nie występuje:)
(https://beta-static.photobucket.com/images/u431/Toke_the_hunter/IMG_2292_zpsfwvldkfs.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds) (https://beta.photobucket.com/u/Toke_the_hunter/p/20da4050-55ba-4968-b10b-8e9d7ac35b2c)
-
Ale fajny podbierak. Szkoda, że nie ma takich konstrukcji feederowych. Chyba że są. Do żyłki nie mogę się jakoś przekonać...
-
Ale fajny podbierak. Szkoda, że nie ma takich konstrukcji feederowych. Chyba że są. Do żyłki nie mogę się jakoś przekonać...
Fajny...tylko strasznie płytki...Ten pstrąg dwa razy mi z niego wyskoczył - co prawie skończyło się moim zawałem :)
Też szukam fajnego kosza do matcha/pickera z gumowaną siatka , i nic odpowiedniego nie mogę znaleźć , albo bardzo duże te kosze, albo cena powala...
-
Kolego Klimas czy to kije 3,6 Carbonite Bomb?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Nie nie, to jest Carbonite Match do 30gr :)
-
Takie ładne zdjęcia robicie i aż szkoda, że w konkursie ich nie widać :)
-
Nosiłem się od pewnego czasu z zamiarem powędkowania na jakimś łowisku komercyjnym. Jednak takowych w mojej najbliższej okolicy nie było, więc nigdy nic z tego nie wychodziło. Pojawiło się światełko w tunelu, gdy dowiedziałem się, że 40km ode mnie, od tego roku jakaś prywatna osoba otworzyła "łowisko specjalne" z opłatą 15zł dzień. W dniu dzisiejszym wybrałem się tam o godzinie 7.00, an miejscu byłem około 8.00. I oto co zastałem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_7_51_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_7_52_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_7_52_52.jpeg)
Woda piękna, wygląda jak naturalne małe jezioro, choć jest stawem. W rybostanie - karp do 6kg, amur do 3kg, szczupak w ilości "jak gnoju", piękny okoń do 1kg, karaś, lin, wzdręga.
Wybrałem stanowisko ( byłem sam nad wodą) i rozpocząłem łowienie. Jakież było moje zdziwienie, gdy po około 1 godzinie nie miałem ani jednego brania, a ryba spławiała się dookoła mojego stanowiska. Jednak trzeba tą rybę do siebie ściągnąć - to ci dopiero ??? No więc do dzieła i pierwsze branie miałem po następnej godzinie "młócenia" wędką. No i wór się rozwiązał. Złapałem 15 karpi 4-6kg, 5 linków (małe) i 4 wzdręgi. Spięło mi się z 5 karpi.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_21_21.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_22_08.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_21_52.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_22_24.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_22_40.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_22_59.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_23_20.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_23_41.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_23_59.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_24_09.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_08_18_9_24_17.jpeg)
Testowałem też nowy nabytek, wędzisko Daiwa Yank N Bank Power Feeder 12FT / 80g. Powiem tak, wędka potęga, na żyłce 0.26 też Daiwa i przyponie z fluorokarbonu 0.25 i haczyku 12 Guru MWGB Hooks, holowałem je siłowo jak na filmach przy połowach na morzu. Bez ściemy. Sam byłem w szoku. Kij łapie piękne wygięcie pod takim karpiem 5-6kg, ale ma taki zapas mocy, że na żyłce 0.30 bym chyba je wyrywał z wody. Jest moc. Łowisko też ma moc. Łapa boli jak cholera, aż mam skurcze. Mega dzień. Aha, podbierak ma wymiary 65x55 cm. :D
-
Takie dzikusy pewnie dały popalić :) Gratki :)
-
Ależ łowisko!
Zadatki na jedno z lepszych jakie widziałem i o jakich słyszałem. Oby nie się nie popsuło!
-
Gratuluję wyników! Ale piękne ryby - karasie, liny, amury no i pstrągi! Brawa! :bravo: :bravo: :bravo:
Ja powróciłem wyjątkowo na stare śmieci. To znaczy z okazji zlecenia w Londynie nie mogłem odmówić sobie wyprawy na Tamizę :) Jak się okazało, nie płynęła, susza trwa dalej. Na dodatek moje miejsce zajęte, więc siadłem tam, gdzie zawsze korciło mnie aby spróbować. Łowiłem na grubo, to znaczy dwie brzanówki 2.5 lb z kulkami na włosie plus brzanówka 2 lb i Metoda z pakunkami PVA.
To była przedziwna sesja. Po pierwsze lis ukradł mi moje torbę z gotowymi torebkami pelletowymi. Przysnąłem i zbudziłem się jak zwierzak otwierał pokrywę, i nie zdążyłem zareagować - a on dał drapaka z zestawem 30 gotowych torebek. Zeżarł wszystko - ja miałem branie i mogłem podjąc pościg dopiero jak ryba była z powrotem w wodzie. Po drugie miałem piekne branie i wpadł... lin! Mój pierwszy rzeczny lin - całe 48 cm. Oprócz kilku leszczy złowiłem tez dwie brzany, 79 i 82 cm, w tym jedna na Metodę ;) No i czwarty gatunek - płocie. Złowiłem trzy, na Metodę. 30,33 i 36 cm - ślicznotki, największa ważyła prawie kilogram. Jaja polegaja na tym, że posmakowały w kulce 16 mm minóg-śledź. Za cholerę nie wchodziła im do pyska, a jednak elegancko były zapięte, jak w książce :) A na koniec - prognoza BBC mówiła, że padać nie będzie. Były 2% szans na deszcz. Padało przez 6 godzin do 10 rano, i to czasami mocno. Zniszczę ich w sądzie :)
Tak więc zaliczyłem najciekawszą z sesji, a łowiłem i tak na pół gwizdka, bo przysypiałem, lis zeżarł moje torebki PVA. Szkoda, ze zdjęcia fatalne, ale pogoda nie rozpieszczała i a nie chciałem męczyć ryb. Samemu nie jest łatwo nocą zrobić dobrą fotę. Wszystkie ryby (no może prócz leszczy) bardzo cieszyły. Najbardziej chyba ten lin, pierwszy z rzeki! ;)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/QH6Xnl.jpg) (https://imageshack.com/i/plQH6Xnlj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/gSfAdv.jpg) (https://imageshack.com/i/pngSfAdvj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/mz7Vvq.jpg) (https://imageshack.com/i/pomz7Vvqj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/Cvbt4q.jpg) (https://imageshack.com/i/pnCvbt4qj)
-
Kurde, to zaliczyłeś naprawdę bogatą sesję. Mnie to właśnie się najbardziej by podobało - taka różnorodność gatunkowa. Był rzeczny lin, były wielkie płocie, i waleczne niemałe brzany. Miejsce miałeś zajęte, list porwał torebki, padało cały czas, ale mimo problemów wynik był zadowalający :)
-
Gratulacje Luk :thumbup:
Nareszcie jakiś różnorodny rybostan, bo te wielkie brzany już się opatrzyły :D ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł. Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł.
-
Gratuluje Panowie pięknie łowicie ! :bravo: :bravo: :bravo:
-
:bravo: za rybki. Mnie dziś na nocce też odwiedził pewien zwierz , a zwał się o to Jeż ;D Patrzę pod nogami coś mi przewróciło puszkę kukurydzy, skubany tak wcinał że, aż mlaskał. Wziełem mu tą puche to poszedł sobie, za godzinkę znów to samo! ;D Kuku trafiła na stolik wkońcu. Niestety do ryb nie mam szczęścia dziś :-\
-
Jeże są ekstra. Chciałbym mieć oswojonego na działce. Chodzą tutaj, ale nie wiem, jak miałbym takiego gagatka sobie zjednać.
Jeśli zacznę zostawiać im żarcie, to kot wszamie...
-
Jeże są świetne. Na ostatniej samotnej nocce gadałem do nich, a one patrzyły na mnie jakby rozumiały :P Za to słuchowisko odwdzięczyłem im się pelletem halibutowym :)
Później otwierając drzwi od auta coś przestraszyłem i uciekło do lasu. Najgorsze, że uciekało jakby miało dwie nogi...
A tylko jedno piwo wypiłem...
Nienawidzę samotnych nocek.
-
Mnie tam też nie wadzą :) Można chyba kupić w zoologicznym takiego domowego.
-
Ale on musi chodzić na wolności. Nie chcę być uwiązany stworzeniem. Jak jedziemy na wakacje, sierściuch zostaje na podwórku i się stołuje u teściów obok. Nie ma problemu.
-
Lata temu w ogrodzie znalazłem jeża. Trzeba by młodej pokazać, bo jeszcze nie widziała. A, że dziecko już spało jeża myk do pudełka - obejrzy sobie rano. Dostał pić, jeść i poszliśmy spać. Rano pudełko jest, dziura w pudełku jest, za to jeża brak. Po 20 minutach znaleźliśmy. Spał sobie smacznie za szafką.
Jeż w dobrej kondycji wrócił do ogrodu ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mamy łowisko gdzie jeże w nocy przychodzą non stop, po 2 nieraz.
Kiedyś byłem tam w nocy sam z pożyczoną łódką el. Jeż wchodził do środka wyjadać resztki.
Zastanawiałem się czy raz Mu nie zrobić wycieczki objazdowej ... ;)
-
Wrzucam parę rybek z ostatniej zasiadki. Ogołnie było 11 sztuk z czego 4 największe to 21,2 kg, 19,5 kg, 16,5 kg, oraz nie ważony pełnołuski ale myślę, że miał około 14-15kg. Reszta rybek było w przedziale 4,5-10,5 kg. Mata dla porównania ma długość 108 cm i rybka ledwo się zmieściła, woda pzw.
-
c.d
-
U lala. Piękny wynik.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękne rybki Kozi :thumbup: :bravo:
-
Nie mam pytań. Kozi wymiatacz :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Właśnie dziś w nocy polowałem na coś wiekszego niestety nic się nie uwiesiło.. Co do jeżów , podobno potrafią pływać :D
-
Ja pier..., Kozi! Gdzie Ty masz takie PZW? :o
Albo lepiej nie pisz.
Wielkie gratulacje!
-
Lepiej niech Kozi nie pisze... Jeszcze się znajdzie taki co pojedzie, złapie i nie wypuści :facepalm:
A ten pełnołuski to przepiękny jest :D :thumbup: :bravo:
-
Jeszcze się znajdzie taki co pojedzie, złapie i nie wypuści
Ja kto? Przecież nie ma takich dużych patelni...
:P
-
W beczce sie zmieści, do wędzenia :P Fajne rybki naprawdę :bravo:
-
Oj Krzyś... :) dla chcącego nic trudnego :) a wiesz, że Polak potrafi O:)
-
Super karpie, :bravo: :thumbup:
-
Wczoraj kolejna zasiadka nad pobliską żwirownią , zasiadka z wagglerem , a celem był lin , niestety , nie stawił się na spotkanie...
(https://beta-static.photobucket.com/images/u431/Toke_the_hunter/s0/118baff4-b27a-4d0e-960c-cb74d7bd9ec7-original.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds) (https://beta.photobucket.com/u/Toke_the_hunter/p/118baff4-b27a-4d0e-960c-cb74d7bd9ec7)
-
Zdjęcie do konkursu :thumbup:
-
Zdjęcie do konkursu :thumbup:
Dzięki :)
Do konkursu się nie nadaje - trochę nieostre :)
Dałem inne :)
-
Spontaniczny wypad nad wodę w 4h wpadły 3 karasie i jeden karpik (3,5 kg), kapiszonek najbardziej cieszy bo to największa ryba mojej Pani.
(https://s8.postimg.cc/8kyvwvahh/IMG_20180830_180705.jpg)
(https://s8.postimg.cc/75xb85wjp/IMG_20180830_154405.jpg)
(https://s8.postimg.cc/9aho953ad/IMG_20180830_180800.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł. Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł.
-
Taki dzisiaj najładniejszy
(https://preview.ibb.co/jFXDA9/20180830_145744.jpg)
-
Nazwy wody nie mogę niestety podać. Normalna woda jak wiele innych, kwestia dobrej miejscówki i towaru. Brania tylko w nocy w dzien totalne zero.
-
Kozi, jasna sprawa. Broń Boże nie podawaj :D
Ale z tą normalnością też nie przesadzaj. U mnie może z jedna sztuka taka gdzieś pływa, jak się wszystkie wody okoliczne do kupy zbierze. Zależy, jak duży masz zbiornik, jaką ma presję, czy masz kłusoli, czy karpie wpuszczono tam już ze 20 lat temu ;)
-
Wczoraj wyskoczyłem na Jeziorsko. Zestaw z bezpiecznym klipem, kulka 16mm, hak 6. I 3-4 minuty po zarzuceniu odjazd ??? Hanger uderza o blank, wypina się żyłka... I dupa. Rybka się nie wcięła.
Później jeszcze dwa delikatne brania i cisza od 20:00 do 23:00. O 23:00 zwinąłem się do domu.
Obiecywałem sobie na początku sezonu, że na ten rok priorytetem jest Jeziorsko. Ale nieprzebrane tłumy jakie w tym roku opalały się dookoła niestety sprawiły, że wczorajsza krótka zasiadka była pierwszą :facepalm:
A wodę już spuszczają i zostało może kilkanaście dni gdzie da się jeszcze sensownie połowić. Ehhhh...
-
Kozi, jasna sprawa. Broń Boże nie podawaj :D
Ale z tą normalnością też nie przesadzaj. U mnie może z jedna sztuka taka gdzieś pływa, jak się wszystkie wody okoliczne do kupy zbierze. Zależy, jak duży masz zbiornik, jaką ma presję, czy masz kłusoli, czy karpie wpuszczono tam już ze 20 lat temu ;)
Woda duża, w moich okolicach na każdej wodzie są karpie, na jednej większe na drugiej mniejsze. Z tym, że typowo z metodą nie ma sensu się wybierać bo się ewentualnie leszczy nałapie w nocy a w dzień drobnica nie da spokoju. Ja nawet zrezygnowałem z dodawania pelletu 20mm bo mi leszcze do niego podchodziły. Na takie wody musi być typowy zestaw karpiowy z długim włosem 2 kule 20mm i trzeba czekac. A wiele wód kryje piekne karpie ;) o których nie mamy pojęcia, że w danej wodzie pływają.
-
Krótka relacja z ostatniej wyprawy do Francji. Razem z Mańkiem wybraliśmy się nad rzekę (pip..., pip...) w poszukiwaniu karpi. Niestety szybko okazało się, że z naszych oczekiwań będą nici. Warunki pogodowe oraz nagrzana do granic możliwości woda w rzece sprzyjały jedynie dobremu żerowaniu sumów. Temperatura powietrza przez cały tydzień nie schodziła poniżej 34 stopni. Sumy wyjadały nam wręcz wszystko, nawet kukurydze. Po wyciągnięciu kilku z nich było już wiadomo jaką maja dietę. Na zdjęciu poniżej widać to dokładnie. No nic... pozostaje nam teraz czekać do jesieni i wiosny. Połamania wszystkim SiG-owcom :narybki:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_04_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_04_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_04_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_05_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_05_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_05_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_05_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_05_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_06_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_06_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_06_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_06_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_07_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_07_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_07_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_08_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_08_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_08_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_08_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_08_59.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_09_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_09_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_31_08_18_2_09_45.jpeg)
-
Pięknie połowione :thumbup: Gratulacje :bravo: :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_26_06_18_5_04_44.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg357220#new)
Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł. Sklep Drapieżnik przeznaczył kwotę 300 zł na nagrody, tak więc; I miejsce 150 zł, II miejsce 100 zł i III miejsce 50 zł.
-
Dzisiaj 5 godzin na komercji. Ryby jakieś niemrawe. 3 karpie , dwa linki, kilka karasi. Za to syn pobił swój PB 8,5 kg.
-
Super łowicie Panowie :)
-
Człowiek ustawia sie na karpia,a tu taki przyłów :) pzw i tam tez został..(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180831/447478896efebdc17699f80cf270e124.jpg)
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
-
Od 8-12 łowisko PZW rzeka Ełk 4 płotki :facepalm: zanęta pszenica ,przynęta ciasto z kaszy manny , ale cisza i ni żywego ducha co lubię :thumbup:
-
Dzisiejszy wypad na łowisko komercyjne (Zezuj).
Godziny łowienia 7-15
Razem z bratem (Bqjaw) złowilismy ponad 60ryb z czego 21szt między 5/9kg
Pobiłem swój PB lina 51cm 😎
-
🎣
-
Po wynikach widać, że jesień idzie. Brawo chłopy! :bravo:
-
Super wyniki :bravo: Panowie gratulacje pięknych :fish:.
-
Krótki wypad nad wodę z wynikiem: 8 linów, 5 karpi i 5 leszczy :) jak dla mnie nieźle ale najważniejsze, że poznałem kolegę Fisha :thumbup: przy którym mój wynik był mizerny :)
-
8 linów!!! 5 karpi i 5 leszczy.. wynik mizerny.. a idź pan w... Fisha nie pisz nic!!! No dobra. Ile?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
8 linów!!! 5 karpi i 5 leszczy.. wynik mizerny.. a idź pan w... Fisha nie pisz nic!!! No dobra. Ile?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Nie liczyłem ale chyba z 15 :D strzepał mi d... aż miło :D
Dobrze jest czasem podpatrzeć i czegoś się dowiedzieć ;) :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
8 linów!!! 5 karpi i 5 leszczy.. wynik mizerny.. a idź pan w... Fisha nie pisz nic!!! No dobra. Ile?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Nie liczyłem ale chyba z 15 :D strzepał mi d... aż miło :D
Dobrze jest czasem podpatrzeć i czegoś się dowiedzieć ;) :D
Bez przesady, aż tyle tego nie było :)
3 karpie 11kg, 4 karpie 7-9kg, koło 8 takich od 3 do 6kg, jesiotr 1,10m i kilka spinek większych rybek :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/ed95ce508f6cabbf366e3b575daae617.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/a7fd0f541acfaacbab2b8697a304647f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/09e9bb3c9af616c83d9173dac076b1cd.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/cadcf9b614fa6936a0b645bc6354e352.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/d80bb5eef36810ef73489ac7b37f2c06.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/c0c14fb6b5cf90d89675b741263a086c.jpg)
Fajnie było poznać Shreka i Bartka. Do następnego Panowie.
Mój podbierak przechodzi już na zasłużoną emeryturę :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/4ebd681d8afb90a65bebee79fa3ca7a8.jpg)
-
Pięknie. Podbierak to pewnie robota jesiotra?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratuluję wszystkim wyników :D
Ja wczoraj zrobiłem swoje PB - 12 kg:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1847_02_09_18_10_15_14.jpeg)
Łowisko u Antka w Bobolicach :)
-
Pięknie. Podbierak to pewnie robota jesiotra?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Generalnie od używania się niszczy, najwiecej dziur powstało na ostatnim zlocie :)
-
Dziś szybki wypad na komercje.
Razem z Karolem wybraliśmy się na lowisko komercyjne Rakowiec k/Kwidzyna.
Czas wędkowania od 7.30do13
Wpadło kilka ciekawych rybek 😜
-
:bravo: Panowie :)
ps: zrobię zdjęcia moich podbieraków po ostatniej wyprawie, w pewnym momencie musiałem podbierać Podbierakiem nr 2: karpia i Podbierak nr 1. ;)
-
Widzę ostre grubasy zaliczone u wszystkich :) Gratuluję. :bravo: :thumbup: :beer:
U mnie weekend mocno wędkarski, więc trochę ryb wpadło.
Dzisiejsza wyprawa była można powiedzieć turystyczno - fotograficzna. Zbieram materiały do nowego filmu. Pochodziłem trochę po swoich starych dziurach. Widać już mocno oznaki jesieni. Okonie waliły w poppera, aż miło. Wielkością nie grzeszyły, ale widowiskowe brania z powierzchni sprawiały niesamowitą frajdę. Feederek też był w akcji 8) Teraz zaczyna się u mnie taki okres, że można zdziczeć. Spławik, spining, feeder. Muszę już przed wyjazdem rzucać monetą, gdzie i na co jadę ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_18_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_19_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_20_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_21_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_21_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_22_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_23_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_23_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_24_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_25_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_02_09_18_5_25_47.jpeg)
-
Bartku, jaką Akolytką ciągasz te miśki?
-
Bartku, jaką Akolytką ciągasz te miśki?
Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
-
Bartku, jaką Akolytką ciągasz te miśki?
Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
To pozbawiłeś mnie złudzeń. Jednak dobrze wybrałem. ;)
-
Bartku, jaką Akolytką ciągasz te miśki?
Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
To pozbawiłeś mnie złudzeń. Jednak dobrze wybrałem. ;)
Zgrozik szykujesz się na jesienne miśki ? :)
-
Bartku, jaką Akolytką ciągasz te miśki?
Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
To pozbawiłeś mnie złudzeń. Jednak dobrze wybrałem. ;)
Zgrozik szykujesz się na jesienne miśki ? :)
Przezbrajam się powoli na english feeder rods. ;)
-
Dzisiejszy wypad nad wodę zakończony wynikiem ok 20-25 leszczy z czego 5 w przedziale 2-3kg. Reszta to takie czterdziestaki :) Większe ryby niestety wygrały ze mną :(
2 ładne karpie się spięły, a jesiotr (chyba największy jakiego miałem do tej pory na kiju) urwał przypon :'(
Z wyjazdu jestem zadowolony :) zawsze mogłoby być lepiej ale pogoda nie sprzyjała, bo co po chwilę deszcz lub burza w pobliżu ;)
-
:bravo: Patryk
zdjęcia moich podbieraków po ostatnim wypadzie
-
Dzisiaj odwiedziłem wodę, która dwa lata temu dała mi dwie szczupakowe życiówki, zeszłym roku była jakby martwa, w tym roku byłem w maju raz i też zero.
Dzisiejszy wynik, 6 szczupłych w tym największy 64cm, okoń 24cm i dwie spinki w tym jedna to waga ciężka, nie widziałem co to, ale trzy odjazdy zrobiło na skręconym hamulcu.
Standardowo główna przynęta na tej wodzie to wahadło, ale też dwa maluchy siadły na 12to centymetrowego wobka od Salmo.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180902/75dc3f80fc349799be19729c8343da95.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
-
Coś Ty tam Mirek 🐁 hodował?
-
Kolejny karpik z pzw tym razem 5 kg (drugi troszke większy spiął się przy podbieraniu) + sporo leszczy z przedziału 30-40 cm. Woda się ochłodziła i ryby zachowują się całkiem inaczej, hole dużo spokojniejsze, brania delikatne. Mam juz swojego faworyta jeśli chodzi o przynęty który deklasuje konkurencje w tym sezonie. Ten wypad owocował w sporo testów i właśnie 2 karpie które zapiąłem skusiły się na kulke ringersa podczas gdy na inne przynęty notowałem tylko skubnięcia.
(https://i.imgur.com/9Np9mlI.jpg)
-
Wczoraj krótka wycieczka nad jedną z podgórskich rzeczek - w ręku delikatna matchówka , zestaw z najmniejszym Crystal Avon od Drennana , poszukiwanie niekwestionowanej królowej tej rzeki - świnki.
Niestety , królowa była najwyraźniej zajęta swoimi sprawami - bo złowić się nie dała , było sporo kleni , piekielnic, uklei.
No i te dwie rybki poniżej , które , przynajmniej mnie, zachwycają swoją urodą - przesympatyczny kiełbik , i jego koleżanka - brzanka karpacka.
(https://beta-static.photobucket.com/images/u431/Toke_the_hunter/s0/2ed753c1-d30f-43a6-8d90-1cbec4de6ee6-original.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds) (https://beta.photobucket.com/u/Toke_the_hunter/p/2ed753c1-d30f-43a6-8d90-1cbec4de6ee6)
(https://beta-static.photobucket.com/images/u431/Toke_the_hunter/s0/92190913-7c96-4884-a888-96b27e1bcede-original.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds) (https://beta.photobucket.com/u/Toke_the_hunter/p/92190913-7c96-4884-a888-96b27e1bcede)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
Przeglądam sobie kto co połowił, i gdzieś mi mignęło zdjęcie, któreś gdzieś już widziałem, ba nawet je znam ... nie chwaląc się - to sam osobiście na nim jestem ... dzięki :)
-
To mój błąd :P
Tak na marginesie, to jest zdjęcie o tematyce wędkarskiej, które bardzo mi się podobało i dlatego uznałem, że trzeba je wyróżnić.
-
Wędkarskie marzenia czasem się spełniają . Właśnie skończyłem swoją najlepszą w życiu zasiadkę na Dzierżnie. Łącznie padło 6 leszczy z czego 3 największe ponad 4 kg. Pobiłem swoje wszystkie życiówki. Największy miał 72 cm 4450g , drugi z kolei 70 cm 4100, trzeci 66cm 4050. Oczywiście jak wszystkie złowione przeze mnie ryby wrócił do wody. Górny wymiar na leszcza w Pzw !!!! ;)
72 cm 4450g
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_32_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_34_10.jpeg)
70 cm 4100g
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_34_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_34_56.jpeg)
66cm 4050g
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_36_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_03_09_18_12_40_49.jpeg)
-
Gratuluję. Leszcze konkretne :thumbup:
-
Piękne łopaty :thumbup:
Gratulacje :bravo: :bravo:
-
Niesamowite leszczyska!!! :thumbup:
-
Leszcze - niesamowite. :bravo: Brzanka bardzo sympatyczna. Świnka - królową? Brzan tam nie ma?
-
O qwa mać! Idę sobie pobiegać, bo muszę ochłonąć :o
Mega :bravo:
-
Ale rybska :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Graty za piękne łopaty :bravo:
-
Zbyszek rozwaliłeś system tymi leszczami :) :thumbup: :bravo:
-
Takich dużych łopat, to ja nawet w latach siedemdziesiątych, nie łowiłem :bravo: :bravo:
-
Gratulacje , nawet nie wiedziałem że w Polsce można złapać takie łopaty :D
-
Miejscowi mi mówili że to jeszcze maluchy więc liczę że w tym roku będą jeszcze większe i to nie tylko z Dzierzna 🙂
-
To wrzucę i ja dzisiejszą życiówkę :)
94cm i 13,5cm przynętę miał w przełyku, dobrze że stalki 45cm stosuje, jakieś 10cm wystawało jegomościowi z mordki taki głodny biedny był :)
(https://preview.ibb.co/jGAUsz/DSCN2317.jpg)
(https://preview.ibb.co/eq12Cz/DSCN2315.jpg)
-
Ale monstrum..Gratki :bravo:
-
Już miałem na FB skomentować, ale zrobię to tu. A idź pan w... z takim wielkim szczupakiem. Moje PB zjadł by 3 i rozglądał się za deserem...
Jednym słowem...
BRAWO!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny!
Gratuluję Życiówki
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie rybki gratulacje. 👏👍👏👍🎣
-
Zbyszek gratulacje!!! :bravo: :thumbup:
Goniłeś za tymi lecholami zawzięcie i za jednym wyjazdem trzepłeś kilka takich łopat, że brak słów. :thumbup: :thumbup: ;D ;D :bravo:
-
Brawo! :bravo: :beer:
-
Piękny szczupły :thumbup: :bravo:
-
No, Zbychu, mówiłem, że na DD zaliczysz niejedną leszczową życiówkę ;)
Jak się kiedyś będziesz wybierał, to daj znać. Przyjadę w odwiedziny :)
-
Chętnie :) Mam nadzieję ,że poza Dzierżnem duże leszcze też zaczną darzyć . Zaczyna się moja ulubiona pora roku :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
-
Dziś od 13 do 16:30 byłem na łowisku w Straszynie.
Zanęta:
Lorpio Green Betaine & Hemp
Pellet Ale Aqua 2 i 4,5 mm
Przynęta:
Wafters Lorpio ananas
Zestaw:
Wędka Jaxon Genesis Pro Method Feeder 2,70/40 + Okuma Barbarian 30
Żyłka MS Range LS Feeder 0,22
Przypon MS Range 0,20
Hak MS Range Method Strong 10
Koszyk Drennan 25 g "L"
Czuć było, że jeszcze troszkę mocy miał kijek.
3 karpie złapane, 2 spięte i 2 karasie
Największy karp ważył 5,7 kg. Mniejszy 3-4 kg, a najmniejszy 1-2 kg. Karasie ~30 cm.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180906/e7622ef419a4d800d9e40db128433a11.jpg)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Gratulacje, dla wszystkich łowców :bravo: :bravo:
Wczoraj, krótka sesja razem z Szymeq.
Niestety łowisko docelowe okazało się zajęte i niestety musieliśmy, tzn Szymeq musiał wymyślić alternatywę.
Po ciekawej wycieczce, znalezliśmy pomost i zaczęliśmy przednią zabawę. Ja waggler, Szymeq tyczka.
Miejsce bajunia.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_07_09_18_8_46_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_07_09_18_8_47_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_07_09_18_8_46_39.jpeg)
Przynętą były czerwone robaczki, kukurydza i białe robaki o użekającej nazwie "Białe Urwisy" :D :D :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_07_09_18_8_45_12.jpeg)
Tak na marginesie, to kreatywność w nadawaniu nazw to swego rodzaju sztuka.
Białe Urwisy przysporzyły dużo śmiechu ;D
I tak dwa urwisy na haczyk i cyk do wody. P czym Płotki, Uklejki i inne duperelki. Trafił się też leszczyk i parę malutkich pasiaczków.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_07_09_18_8_45_54.jpeg)
Może rybki nie powaliły wielkością, ale świetna aura, śmiechu kupa i rybki prześlicznej urody, to coś co potrzebowałem.
Było super...Dawno tak fajnie nie bawiłem.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_09_18_12_17_03.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12372.msg362285#msg362285)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
:) Fajne te Białe Urwisy :)
-
Dziś 3 godzinki nad Wartą na lekko, 4 płotki, krąpik i okoń. Wszystkie w przedziale 17-23 cm
-
(https://s25.postimg.cc/cu6vtixrj/41231970_235987750595960_7856599935871877120_n.jpg) (https://postimages.org/)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_08_09_18_6_52_45.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12709.msg363389#msg363389)
-
Wczoraj Sielska woda.
47cm na Ringers wafter 8mm.
Na podajniku czosnkowy sonubaits.
Poza tym same leszcze do 40cm, nie wiem czy to zasługa zanęty, czy cebulak "Jacus" z drugiego brzegu przepłoszył wszystko swoim disco polo puszczanym z głośnika na całe łowisko.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180908/e9235635e9a320f0e811f303414dee11.jpg)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Na 100% zasługa zanęty.
Leszcz kocha czosnek. ;)
-
Wypad na Dzierżno :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_08_09_18_9_54_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_08_09_18_9_55_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_08_09_18_9_55_51.jpeg)
-
Dzika woda PGR-yb
-
(https://s25.postimg.cc/cu6vtixrj/41231970_235987750595960_7856599935871877120_n.jpg) (https://postimages.org/)
A trzeba było z kolegą na Próbę jechać, na karpie :P 8) :fishonhook: :beer: :thumbup:
-
Próba koło Sieradza?
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Na Wiśle drapieżniki zaczynają już fajnie żerować. Ostatnio trafiłem piękny spektakl .Stado boleni terroryzowało ławicę uklejek. Około godziny czasu istny pogrom. Narazie same sportowe bolaski ,ale czuję po kościach że nadchodzi czas na te większe mamuśki ;)
-
Piękny boleń :o :bravo: :bravo: :bravo:
Piękne fotki :thumbup:
-
Po ponad rocznej nieobecności na mojej ukochanej wodzie przytrafiła mi się jedna z tych nocy, które na długo pozostają w pamięci.
Karpie: 56cm nie ważony oraz 82cm - 9,2kg :D moja życiówka :-[
Nad ranem natomiast na macie zameldował się piękny, grubiutki lin 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_09_09_18_11_16_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_09_09_18_11_15_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_09_09_18_11_16_04.jpeg)
Rybki szybko wróciły do wody, rosną sobie dalej :)
Do następnego razu.
PS
Podziękowania dla Kolegów, bez których nie powstały by fotki pamiątkowe oraz za dotrzymanie towarzystwa :beer: :beer: :beer:
-
Darku, świetny wynik! :bravo:
Przepiękny lin! :)
-
Darku, pięknie!
Aż chiałbym tam z Tobą być!
-
Piękny boleń :o :bravo: :bravo: :bravo:
Piękne fotki :thumbup:
Dzięki Darek . Gratki też piękne ryby łowisz miło się ogląda :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Pięknie połowione :thumbup:
Pozazdrościć O:)
-
Dziś nad Wisłą o 5.30. Bolenie zdurniały, przy każdej główce szaleństwo. Taki z 70 cm na oko wyskakiwał półtora metra ode mnie. Po 6.15 się skończyło. Na przystawkę wpadł klenik 35 cm, potem na robaczka jeszcze 2 maluchy po 15 cm, po uszy wypchane ciastem, którym podnęciłem. W sumie o 8 można się już spokojnie zwijać, bo nic się na rzece nie dzieje. I jeszcze jakiś dziad drugi tydzień z rzędu okupuje moją ulubioną miejscówkę :(
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_08_09_18_6_52_45.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12709.msg363389#msg363389)
-
Artykuł ucina (subskrypcja), ale temat ciekawy...
http://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,23902238,duza-ryba-wciagnela-wedkarza-pod-wode-uratowal-go-inny-wedkarz.html#Czolka3Img
-
Czytałem, dobrze że nic się nie stało.
-
Życiówka szczupaka 94cm przetrwała niecały tydzień, dziś 95cm wpadło. Jak na te rozmiary to chudzinka się trafiła :P
W Czwartek ciąg dalszy :)
A w Niedzielę jak się uda to coś fajnego z chłopakami z mini zlotu ogarniemy.
(https://preview.ibb.co/khT8H9/DSCN2590.jpg)
-
Graty Michał. Może tego samego inaczej na miarce ułożyłeś? :D
Jak się uda to będę w piątek na wieczór. I z premedytacją nic nie złowię, a co :)
-
Przydeptał trochę
Ale serio. Gratki
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratluacje :) Fajny szczupak
-
Ja bez życiówki dzisiaj, ale szczupły cieszy ;) 75cm radości :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180910/0c552da46b032b69ac9e121e29d0bd35.jpg)
-
Piękne szczupaki :bravo:
-
Ja bez życiówki dzisiaj, ale szczupły cieszy ;) 75cm radości :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180910/0c552da46b032b69ac9e121e29d0bd35.jpg)
Gratulacje!!!
Po zdjęciu widać, że poczciwiec. Szczupak też. Dobrze wam z oczu patrzy
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piątkowy trening nad jeziorem z matchówką w dłoni. Nie były to jakieś wieloryby, ale poćwiczyć rękę było na czym :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_09_18_8_52_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/972_11_09_18_8_53_07.jpeg)
-
Piękne szczupaki i leszcze gratulacje
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Ładnie połowione. :D
-
Gratuluje łowcom :bravo: A to mój jegomość 4 kg ale cieszy bardzo:D
(https://i.imgur.com/7Ls2u0z.jpg)
-
Dzisiaj z Mariuszem łowiliśmy z gruntu, ryby brały!
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_09_18_9_03_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_09_18_9_04_51.jpeg)
-
Dzisiaj z Mariuszem łowiliśmy z gruntu, ryby brały!
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_09_18_9_03_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/636_11_09_18_9_04_51.jpeg)
Hm, to w Wodzisławiu już zima? Nieźle ;)
-
Z gruntu? Na spinning?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Do 1-go kwietnia też daleko... :P.
-
Kilka fotek z ostatnich wypadów nad wodę :)
-
c.d.
-
fajne małe rybki, :) jak tylko znajdę chwile odwiedzę moje dzikie łowiska ...
-
Ja po kilku niemrawych wypadach wreszcie się odkułem i zaspokoiłem potrzeby na jakiś czas. Wypad na Bielawę, od 5 do 18, sprzyjająca aura i środek tygodnia pomógł w wynikach. W zasadzie mógłbym zagrać tego dnia w makao: 5, 6, 2x7. 2x10, 12, amurek jako przyłów i dwie spinki (sądząc po kiju, tak z 5kg).
-
Ładny lin yarousseau :)
Bielawa też hojnie przywitała.. może warto jeszcze kiedyś tam zajrzeć.
-
Jaro, ten linek i reszta to z dzikiej wody?
-
Jaro, ten linek i reszta to z dzikiej wody?
Odpowiem za niego i napisze Ci że tak.
A ten linek nie był jedyny :-)
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Linek śliczny a wyniki na Bielawie naprawdę zacne
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Kolejna zasiadka, tym razem nie było okazów, największy 12 kg z fotki. Ogólnie były 4 sztuki w przedziale 3-7kg oraz 12kg, oczywiście jak zawsze woda PZW.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/12/12904910_41606139_255009248488105_813776442939670528_n.jpg)
-
Kolejna zasiadka, tym razem nie było okazów, największy 12 kg z fotki. Ogólnie były 4 sztuki w przedziale 3-7kg oraz 12kg.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/12/12904910_41606139_255009248488105_813776442939670528_n.jpg)
Wiem, że lowisz na PZW. Zazdroszczę takich wyników. Moje wody są raczej jałowe.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jeśli dana woda jest corocznie zarybiana karpiem, nie ma w niej suma i jest to w miarę duży akwen to i muszą być duże karpie ;) Kwestia tylko dobrania się do nich. Ja na przykład na ostatnie 16 karpi które złowiłem na dwóch zasiadkach nie miałem żadnego brania w dzień, wszystko w nocy. A i nęcić trzeba grubym towarem, jesli nie chce się w nocy męczyć z leszczami.
-
Kilka godzin na Sielskiej dało pięć jesiotrów(największy 110cm), karpia i leszcza.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180913/01d2c3dcb4548d4bcf1e8084a4fe445e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180913/5159f574840ee6cbf2458691ea884090.jpg)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ten Jesiotr Rosyjski jest przepiękny Gratuluję
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
:bravo: piękne ryby
teraz fajny czas i pogoda, ale u mnie niestety robota na okrągło ...
-
Piękna ryba :bravo: :bravo: :bravo:
-
Wstawiać zdjęcie metrówki czy już za dużo tego ostatnio wstawiam ? :P
Niech będzie, taką capłem
(https://static02.leroymerlin.pl/files/media/image/457/1400457/product/miara-zwijana-20101-dl-1-mega,large.jpg)
Żarty :P dziś spinning na batorówce i nic. W poniedziałek wolne i z chłopakami na cały dzień w poszukiwaniu szablozębnych jedziemy :)
-
Dzisiejszy wypad nad zbiornik klubowy, od 7 rano do 12 praktycznie nic się nie działo, dopiero jak słońce się schowało za chmury ryby zaczęły żerować, co w sumie dało 12 leszczy w przedziel 2,2-2,8kg, 4 karasie ponad kg, 2 karpiki wiekszy ponad 8kg, mniejszy nie wazony i amurek 11kg.
W podajniku micros i F1 Green 70/30, a najwiecej ryb padło na białego waftersa i na FB Epidemie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Słabe te Wasze wyniki :facepalm: Na Mazurach odbyły się Międzynarodowe zawody wędkarskie !! :bravo: :bravo: wyniki powalają : https://ro.com.pl/zolnierze-nato-upolowali-gruba-rybe-amerykanie-bezkonkurencyjni-na-miedzynarodowych-zawodach-wedkarskich/01411433 :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Słabe te Wasze wyniki :facepalm: Na Mazurach odbyły się Międzynarodowe zawody wędkarskie !! :bravo: :bravo: wyniki powalają : https://ro.com.pl/zolnierze-nato-upolowali-gruba-rybe-amerykanie-bezkonkurencyjni-na-miedzynarodowych-zawodach-wedkarskich/01411433 :P
Oni wszyscy nie umieją wędkować na pewno :facepalm:
Przecież tam tyle ryb.
-
Nowa życiówka karasia pospolitego 41cm 1.5kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/16/12932048_dsc0077.jpg)
-
Słabe te Wasze wyniki :facepalm: Na Mazurach odbyły się Międzynarodowe zawody wędkarskie !! :bravo: :bravo: wyniki powalają : https://ro.com.pl/zolnierze-nato-upolowali-gruba-rybe-amerykanie-bezkonkurencyjni-na-miedzynarodowych-zawodach-wedkarskich/01411433 :P
Z ukłonami dla IRŚ. Może nagrodę za ochronę środowiska od Dudy dostaną? Bedyński od Komorowskiego dostał, a wyniki w walce o lepsze jutro mają podobne. Cele na pewno.
Feederek - piękny! :bravo:
-
Ależ karaś !
Feederek łapka na Twoje konto.
Jestem pod wielkim wrażeniem :bravo: :thumbup:
-
Piękny karach :bravo: Graty Feederek :bravo: :bravo: :bravo:
-
Moje jesienne weekendowe wędkowanie na Drawie.
-
Nowa życiówka karasia pospolitego 41cm 1.5kg
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/16/12932048_dsc0077.jpg)
Jakub :thumbup: piekny !
Gratuluje :bravo:
-
Gratulacje ryb Panowie, szczególnie karasia :)
-
:bravo: za :fish:
-
Dzisiejszy wypad mega udany, sporo drobnych leszczyków, karpik 2 kg i .... nowy rekord 8) Akurat dzisiaj sobie myślałem rano że fajnie w przyszłym roku było by przekroczyć granicę 10 kg :D
(https://i.imgur.com/EbZW23w.jpg)
-
Mimi, idziesz jak burza:)
-
Moje gratulacje 👏
-
Gratulacje
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Szybki wypad nad Narew pod domem.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180917/3b024c02d6e55c7a9d2823a919bddaad.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180917/28c0bcb211b5a887c2e307f528b7c564.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180917/419322ae25a3fce2e722fbd6df8cac5f.jpg)
-
Dziekuje panowie, jestem podjarany do teraz, gdy złapałem pierwszego w tym roku karpia 5+ wydawało mi się że już nigdy nie bedzie mi dane złapać takiej wielkiej ryby a tu proszę , czytanie forum + wypady nad wodę kiedy tylko sie ma czas - nawet na 3h procentują :D
Ciekawe jest to że próbowałem wczoraj łowić chyba na wszystkie przynęty i brały jedynie leszcze. Zbawienny okazał się pellet .... MEUS który dał 2 karpie :D dlatego też teraz czekam z podwójną niecierpliwością na paczuszkę meusów pakowanych przez naszego forumowego kolegę , muszę przetestować inne smaki.
-
Po przerwie, w końcu przejrzałem zaległości :) Brawa za dobre wyniki. Widać były też życiówki :thumbup: Wielkie leszcze robią wrażenie! Drapieżników też nie zabrakło, fajne rybki jeszcze raz :bravo: nawet za te najmniejsze sztuki :fish: :)
-
Świat się nie skończył, więc plany wypaliły.
Dziś z całą rodzinką pojechaliśmy na Batorówkę
Pani Renata po urlopie wygląda kwitnąco. Zazdroszczę. Urlop pewnie zaznam za jakieś 2 lata...
Ale do rzeczy.
Na łowisko dotarliśmy koło 12:30. Zanim przeniosłem te 2 tony gratów z parkingu na cypelek minęło pół godziny.
Spakowałem co było pod ręką, czyli 2kg zanęty własnej roboty:
2 części śruty sojowej
2 części mielonego pelletu
1 część ekstraktu białka soi
1 część mączki.
Żona chciała amura. Ja się na trawiakach nie znam, ale doprawiłem aromatem mulberry z KCB, czyli... morwą.
Dla siebie przygotowałem inną mieszankę:
Robin red KCB czyli odpowiednik Match Pro, zmieszane z mączką, oraz mielonymi peletami kiełbasa papryka chilli.
Do tego Coppens 2mm w zajewajce red agressor. 50:50.
Ewka dostała morwę, a ja wyciągnąłem spławik i sprawdzałem grunt pod wagglerka. Podebrałem karpia 2kg.
Znalazłem odpowiednią głębokość na 20m od brzegu. Podebrałem lina 40cm.
Zaznaczyłem głębokość na kiju markerem.
Podebrałem karsia 35cm.
Założyłem kukurydzę aromatyzowaną super Spice KCB.
Podebrałem karpia 2.5kg...
Kurde nie mogłem zacząć łowić, bo Ewka non stop coś miała.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/9216409fff7a6f94b7f1fa332b76f301.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/404902a36c9d7a41c3b17942bb17bdd9.jpg)
Dobra. Rzuciłem Ewki zanętę w postaci 4 kul średnicy 4cm.
Zarzut i jest pierwsza rybka.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/5ab46bd0e0f1bac0563f8d4cf4198a6e.jpg)
Po PZW to kolos dla mnie.
Teraz następuje 45 minutowa przerwa, bo biegam z podbierakiem przy żonie która kazała do zanęty dodać swoje coś i zanęcić. Tym czymś była ugotowana mieszanka warzyw na patelnię. Marchewka, groszek, kalafior, i inne cuda, z dodatkiem Vegety. To pod postacią kul z zanętą, doklejone klejem trafiło do wody i mogłem tylko pomarzyć o łowieniu.
Ewka miała:
Karpie, karasie, liny, płocie, jazie... amura brak...
Jak się sytuacja uspokoiła (Nie donęciłem jej perfidnie) udało mi się zarzucić spławik.
Bum karp koło 4kg. Byłem pewny swego, do momentu, kiedy przypomniałem sobie, że za przypon mam fluorocarbon o średnicy 0.13 z hakiem 12. Takie coś na leszcze z PZW.
Mimo wszystko hol bajka.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/3bc221bc392e139776d2641cca93ae45.jpg)
Kurczę, Browning Force Silver to jest bardzo dobry kij.
Takich karpi było 3 lub 4. Po czym brania ustały. Przerzuciłem się na feeder i na 40m dobrałem się do stada karasi. 33 lub 34 sztuki. Wszystko na czerwonego śmierdziucha z peletami i spicy sausage 8mm
Koło 16 brania się uspokoiły.
Pana Zbyszka już dawno nie było. Dzieciaki dały mu w kość i pojechał do domu
Za to młode z małego stawu na bambusowe wędki ze sznurkiem wyłowiły koło 40 sztuk linków i karasi, które za namową Pani Renaty powędrowały do dużego zbiornika. Tylko dlaczego zamiast na hak, do nęcenia wrzuciły do wody całą paczkę mielonki bag'em red agressor?
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/7dade2a2ac056d6e10c55e8807ab6197.jpg)
Dorzucam kilka fotek z łowienia.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/8d2a1ee1a17678ee87a4a7a8c4a9fd4d.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/664f9b2f0f18d4e0796fef63558c6a6a.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/f59755c288fa2b6902aa52e9f2ec4e54.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/d92dc715b023aa78ebd199fe76d8d739.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/fd928cf524d78802aca567985186f745.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/641c8f72ca2a00984731e46316a83fca.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/9269ecfa654baf5d4bd4063a505e5391.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180919/448f18282ec59d980d3cbb183e242c1f.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie połowiliście Marcin :bravo:
A rodzinne wędkowanie ma też swój urok jak już się że wszystkim odrobisz :D :thumbup:
-
Dlatego planuje wypad samemu
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
8) :P
-
Gratuluje wyników, pięknie łowicie! :thumbup: Ile rekordów :) Oby tak dalej!
Marcin, ładna wyprawa rodzinna, pozazdrościć! :)
Ja ostatnio nie pisałem o swoich wyprawach, bo szału nie było, jakieś brzanki się trafiały, inne gatunki również. Jednak na uwagę zasługuje sesja na Farndon, czyli odcinku Trentu o wolniejszej wodzie przy elektrowni. Uderzyłem tam na nockę, z myślą o wypróbowaniu ciężkiej Metody na rzece, mowa o podajnikach ESP 100 i 70 gramów, do których dołączałem torebki pelletowe. Wiało jak diabli, ale udało mi się schronić w zacisznym miejscu, z mini plażą, co pozwala na dobre ułożenie wędek.
Ogólnie - cała noc to był koncert leszczy. Złowiłem ich 35 sztuk, same ładne łopaty. I do tego jednego bonusa, brzanę 76 cm. Jak się okazuje, miejscówka jest wciąż opanowana przez leszcza. Łowiłem na dwóch liniach, na 20 i 40 metrach, i miałem często podwójne brania. Leszcze zżerały wszystko, brzanom nic nie zostawało, kanalie :) Na pewno Metoda działa w takiej sytuacji, po prostu kosi. Zwykłe zestawy raczej nie dadzą tylu brań, szkoda, że tam dominuje jeden gatunek. Liczyłem, że donęcając torebkami regularnie w końcu coś innego się pojawi (karp, kleń, brzana)- jednak przez 10 godzin łowienia leszcz mnie nie opuszczał. A spięło mi sie z 10 sztuk, do wody trafiło chyba z dwa kilo pelletów i pokruszonych kulek zapakowanych w PVA. Tego zeszło mi 15 metrów :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/sgS6q3.jpg) (https://imageshack.com/i/posgS6q3j)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/gzdmvY.jpg) (https://imageshack.com/i/pngzdmvYj)
-
Piękne wyniki :) Luk mam nadzieję ,że na Dzierżnie też doczekam kiedyś takiej leszczowej nocy :)
-
Luk wiedziałeś na co się piszesz, tam leszczem wieje na kilometr :). No i ważne, połowił leszcze, ale nie powiedział jakie. Jak znam tą wodę to pewnie 55 cm i 60 cm brały. :) kuki 16 mm to łykaja bez problemu :)
Dzisiaj był silny wiatr w porywach do 70 km/h wiec szukałem spokojnego miejsca. Udało się... z Rybami też się udało :)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/19.09.2018/IMG_20180918_170412.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/19.09.2018/IMG_20180918_143316.jpg)
Tak wygląda Farndon
(http://b7studio.co.uk/Fishing/19.09.2018/IMG_20180918_001011.jpg)
a tak ucieczka przed huraganem :)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/19.09.2018/IMG_20180918_183841.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Wspaniałe rybska, ech poczuć coś takiego na kiju.... Kiedyś wiele takich brzan w Wisle pływało ale to prehistoria. Zostały leszcze, ale też nie takie okazy. Jak złowi się leszcza ok 60 cm to jest sensacja.
-
Lucjan:
Przypominam sobie że dawno, dawno temu łowiliśmy na Wiśle sandacze na niewielkie fileciki z ryby ( świeży śledź był najlepszy na fileciki, ale może być filet z uklejki itp). Paseczki mięsa ze skórą na pojedynczym haku.
Często brały na nie brzany. Może to sposób na leszcze ???? Nie pamiętam zeby jakiś wziął. Brzana lubi mięsko i bierze na spinning.
Jednak wygląda na to że te angielskie leszcze nawet na kamyki biorą.. >:(
-
Marcin super wycieczka z rodzinką. Córeczki słodkie (mam wnuki w tym wieku) no i jeszcze ryby i ładna pogoda. :thumbup:
-
Witam Wszystkich
Ja prawie dwa tygodnie temu ruszyłem na dziki zachód w poszukiwaniu karpi. Nie przygotowałem się za dobrze bo chęć wędkowania przyszła mi na kilka dni przed opuszczeniem starego kontynentu. Wiedząc że udaje się do Arizony, myślałem 'co ja mogę złapać na pustyni'
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/88ea20aae70a5ab1dd202e5c8222f92e.jpg)
Mimo nie sprzyjającego do wędkowania tam klimatu, znalezione w necie informacje popchneły mnie do wrzucenia do torby podróżnej zanęty, pelletu i ..., no generalnie to całego sprzęt 'w pigułce' by można było łapać na jedną wędkę.
Na miejscu wykupienie pozwolenie to dosłownie bajka, plus fakt że dostajesz książeczkę z stawami na których możesz łapać. Jest tam wszystko opisane, od tego na co można czy nie można łapać, jakie ryby tam są, jakimi i kiedy zarybiają itp
Tak na marginesie to dodam że Amerykanie w moim odczuciu to moesiarze i sadyści - ale o tym ewentualnie później.
A skoro o wynikach to:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/51629a3fa6e13d0737b930abc30bb0e4.jpg)
Channel Catfish - Sumik karłowaty
Gatunek który może nie wyrządza takich szkód jak u nas bo tam jest u siebie - ale nawet w US jest traktowany jako pospolity - mimo tego ma swoich zwolenników.
W sumie to się nie dziwię - jednego dnia złapałem 12 sztuk w wymiarach od 35 do 50 cm i walka z takimi rozbujnikami ma swój urok. Miałem też okazję powalczyć z takim koło metra - ale ten po około 10 min zmagań przy brzegu zaczął się odkręcać jak krokodyl i się wypioł (oj był ból ze straty takiego okazu :/ ) Muszę się zadowolić tą życiówką:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/edfb47e8fda2598d5f14d8900eb52f3d.jpg)
Drugim okazem który złapałem był azjata który tak jak u nas zostaje wypuszczany przez ludzi po to by 'wygryzał trawę'. Ryba której nie miałem jeszcze okazji złapać w Europie - mój pierwszy Amu z malowniczej parkowej wody.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/3ea364504582d28a26363d4a6cdc7e4e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/37b25d0578e2fd71a584010b07006fe4.jpg)
Z wyników jakie osiągnąłem jestem jak najbardziej zadowolony, mimo tego że jestem ograniczony tylko do tego co zabrałem, aż się boję myśleć co by było gdybym miał jeszcze parę gadżetów ze sobą. Z całą pewnością wystrzelił bym się jeszcze lepiej w łowisko - choć i tak nie mogę narzekać. A jeśli chodzi o sklepy wedkarskie i sprzęt dla grunciarza to jedyne co można znaleźć to ciężarki przelotowe 30 g i więcej. Ten kraj o gruncie to jeszcze musi się dużo nauczyć! I nie może nikt powiedzieć że oni tego nie robią bo to u nich nie działa - bo działa!
Pozdrawiam serdecznie
p.s.Jeśli kogoś interesuje coś więcej na temat co i jak w USA z chęcią pomogę opierając się na moim małym wedkarskim doświadczeniu.
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Niesamowity macie zasięg z tymi wynikami! :D gratuluję!
Fajnie to tam wygląda, jak dziki ląd czekający na pionierów z feederkami :)
-
:bravo: Panowie, super rybki.
-
p.s.Jeśli kogoś interesuje coś więcej na temat co i jak w USA z chęcią pomogę opierając się na moim małym wedkarskim doświadczeniu.
Ja jestem ciekawy :) Jakby dało radę wydzielić ten temat przez moderację forum to byłoby fajnie. Nie mam znajomych w Arizonie, ale mam w Texasie i tam np. karpiarstwo może nie jest zbytnio popularne, ale też łowią tam karpie http://texasfishingforum.com/forums/ubbthreads.php/forums/31/1/Rough_Fish_/_Carp
Mam pytanie czy w Arizonie żyją amerykańskie wersje karpi - Buffalo fish i czy będziesz miał w ogóle szansę zapolować na nie w trakcie pobytu w USA?
-
Zazdroszczę tego łowienia w Stanach. Oglądam czasami filmiki z połowami sumów i karpi, to faktycznie nie ma wokół tego takiej otoczki jak u nas. Ciężarek przelotowy, na dużym haku parówka, kawałek ryby, ewentualnie jakiś robal, kije na sztorc i heja :) Jaka metoda? Jakie feedery? Tam prawie nikt się w to nie bawi :D
Swoją drogą, gdyby sumiki u nas dorastały do takich rozmiarów, to szybko skończyłby się problem tego inwazyjnego gatunku.
-
Krystian super relacja :thumbup:
-
Bajecznie tam Krystian no i rybki też niczego sobie
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Karpi tam mnóstwo, ale na ogół są kulinarnie i wedkarsko pogardzane i mało wedkarzy je łowi. Tam jest to gatunek inwazyjny. W Minneapolis widziałem jak wietnamczycy łowili na Missisipi karpie po ok 5-10 kg na kukurydzę. Brania były częste a sprzęt bardzo toporny.
Amerykanie łowią ryby przede wszystkim na spinning i na muszkę. Innego sprzętu w sklepach prawie nie ma. Trzeba przyznać że są w tym dobrzy. Ryby zabierają jesli im się chce "fatygować" i je sprawiać. Najczęściej im się nie chce więc wypuszczają. W północnych stanach mają tysiące krystalicznie czystych jezior i rzek a zaludnienie bliskie zera. W samym Minneapolis jest kilkanaście jezior a największe Minnetonka jest wielokrotnie większe od naszych Śniardw. Ten kraj to prawdziwy raj dla wędkarzy.
-
p.s.Jeśli kogoś interesuje coś więcej na temat co i jak w USA z chęcią pomogę opierając się na moim małym wedkarskim doświadczeniu.
Ja jestem ciekawy :) Jakby dało radę wydzielić ten temat przez moderację forum to byłoby fajnie. Nie mam znajomych w Arizonie, ale mam w Texasie i tam np. karpiarstwo może nie jest zbytnio popularne, ale też łowią tam karpie http://texasfishingforum.com/forums/ubbthreads.php/forums/31/1/Rough_Fish_/_Carp
Mam pytanie czy w Arizonie żyją amerykańskie wersje karpi - Buffalo fish i czy będziesz miał w ogóle szansę zapolować na nie w trakcie pobytu w USA?
Cieszę się że się podobała ta krótka relacja z pustynnych oazy. Na coś grubszego będę miał czas dopiero w przyszłym tygodniu.
Co do karpiowania na dzikim zachodzie - to jest to raczkująca dyscyplina choć ryby karpiowete przeciągają na swoją stronę sumiarzy - ze względu na swoją waleczność.
Rozmawiając z wedkarzami odniosłem wrażenie że panuje przekonanie że karp jest wszędzie mimotego że się nim nie zarybia. Wielokrotnie słyszałem 'Carp - good fighter'.
O karpiu o którego pytasz nie słyszałem, a raczej nigdzie się nie natknąłem na żadną informacje - może też temu iż dla miejscowych karp to poprostu karp bez różnicy czy to Grass, Mirror, Buffalo czy Siam - dla nich to karp. Choć nie powiem ten Ictiobus to musi być przyjemna rybka :)
Poniżej zdjęcie z moim innym trofeum też przedstawicielem karpiowych:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/bdd252f1eb608c93eaf1b03747d7914e.jpg)
Z tymi spiningistami i muszkarzami to prawda - patrząc na to co mają w sklepach i to co pozostało po moim zmarłym teściu śmiem stwierdzić że są dość zacofani w spławiku i gruncie.
Jak to powiedział Piker - czekają tu na pionierów w tych dyscyplinach :)
Pozdrawiam
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Dawno mnie tu nie było :) Dziś udało się wyskoczyć z rana na 6 h na łowisko "Cicha Woda" w Niedrzwicy koło Lublina. 3 brania, 2 ryby wyjęte. Karpie 8,5 kg oraz 4,5 kg (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/8f746e46b60779b0684fbe8dfca496b2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180920/25376a93ba4861dceec4a6bdc1ad1e28.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Dawno mnie tutaj nie było ale też czasu na wyprawy wędkarskie nie mam w tym sezonie prawie wcale i forum przeglądam też rzadko. W ostatnim miesiącu udało się jednak zaliczyć dwie wyprawy.
Pod koniec sierpnia pojechałem na łowisko Śródlesie II koło Opola, które po raz kolejny dało mi 5h świetnej zabawy. Udało się złowić 16 leszczy powyżej 42 cm i po raz kolejny padła moja życiówka - 56 cm. Niestety upał był niemiłosierny i ok. 10 postanowiłem się zwijać bo zacząłem się smażyć na pomoście :). Po raz drugi zerwałem tam rybę 10+ >:O
W tym tygodniu natomiast po raz pierwszy pojechałem na Odrę w poszukiwaniu Brzany. Wprawdzie mogłem łowić tylko w dzień ale niewielka nadzieja była. Przygotowałem kule pelletowe, woreczki PVA, zanętę i na łowisku zorientowałem się, że nie zabrałem z lodówki robaków. Po przybyciu na wcześniej wytypowane miejsce okazało się, że tego dnia nie będzie łatwo. Odra przywitała mnie jaskrawo - zielonym kolorem. Do tego po godzinie łowienia przypłynęła barka, która zaparkowała niedaleko mnie i panowie zaczęli usuwać od strony wody pozostałości po jakiejś niedawnej nawałnicy, która przeszła przez pobliski lasek. Skutkiem ich działalności była spływająca rzeką, już przez resztę dnia, bujna roślinność.
W tych warunkach (musiałem przerzucać zestawy co kilkanaście minut) udało się jednak złowić trzy "żarłoki", w tym moją życiówkę - 45 cm. Zdjęcie w załączeniu. Dwie sztuki wpadły na metodę - podajnik ESP 56 gr a jeden na klasyczny zestaw. Pocieszeniem jest również to, że miejscówka wydaje się dobra i na przyszłość rokuje złowieniem brzany (o ile jeszcze tam będą).
P.S
Wcześniej nie łowiłem na te koszyki ESP. Czy też mieliście z nimi problem w postaci odczepiających się przyponów z tego dziwnego mocowania?
-
Michał, piękny wynik :)
Szkoda tej dyszki :(
-
Michał, piękny wynik :)
Szkoda tej dyszki :(
Nadejdzie czas rewanżu :) Dzięki
-
Już przyjemne leszki, a sztuka do trzech razy ;)
-
Pięknie łowicie ja z utęsknieniem czekam aż czas pozwoli wyrwać się choć na chwilę
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Nie tylko Ty
Słońca Życzę
-
Nie tylko Ty
Słońca Życzę
Łączę się z Tobą w bólu
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Wczorajszy trzy godzinny wypad na rybki. Super relax i fajne rybki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_22_09_18_1_51_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_22_09_18_1_52_19.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_22_09_18_1_52_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1227_22_09_18_1_53_13.jpeg)
-
Tomnick, widzę że pogoda i rybki dopisały :bravo:
Ja wybrałem się na Ostoję Górecką. Prognozy pogody wskazywały na to, iż koło 8:00 ma przestać padać, więc postanowiłem się wyspać i na łowisku pojawić się kilka minut po 8:00 O:) Trafiłem idealnie, gdyż do końca zasiadki nie padało 8)
Rozrobiłem dwie zanęty. Pierwsza mieszanka to Sonubaits Chocolate Orange + pellet Coppens Premium Carp 3 mm, druga natomiast to unikalna receptura, której nigdy nie powtórzę, gdyż dodałem do niej resztki z kilku otwartych opakowań :D Bazą na pewno była Karma z Bait-Tech'a i ten sam pellet Coppensa.
Przynęty, które dały mi dzisiaj najwięcej brań to pomarańczowy i żółty wafters Ringersa oraz mielonka Red Aggressor :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_22_09_18_8_43_24.jpeg)
Rano było dość zimno, ryby nie chciały współpracować, ale jakoś po godzinie 11:00 udało skusić się pierwsze sztuki. W drugiej połowie dnia wypogodziło się, choć było dość wietrznie. Wynik mocno mnie zaskoczył, gdyż udało mi się skusić do brań te większe karpie, w większości pełnołuskie. Dzień uważam za udany... rybki, świeże powietrze, pełen relaks.
Kilka zdjęć z dzisiaj:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_22_09_18_8_40_01.jpeg)
-
Brawo Maciek.
Jutro też mam zamiar wstrzelić się w okienko bez deszczu, byle się rozłożyć. Woda PZW, cel leszcze. Kupiłem nawet haki większe. 8 ownera... to wszystko co mi miał do zaoferowania jedyny otwarty sklep.
Odległościówką będę próbował zejść na 8m i zmylić przeciwnika w postaci 15cm wzdręg. Będzie ciężka bitwa.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Tomnick, widzę że pogoda i rybki dopisały :bravo:
Ja wybrałem się na Ostoję Górecką. Prognozy pogody wskazywały na to, iż koło 8:00 ma przestać padać, więc postanowiłem się wyspać i na łowisku pojawić się kilka minut po 8:00 O:) Trafiłem idealnie, gdyż do końca zasiadki nie padało 8)
Rozrobiłem dwie zanęty. Pierwsza mieszanka to Sonubaits Chocolate Orange + pellet Coppens Premium Carp 3 mm, druga natomiast to unikalna receptura, której nigdy nie powtórzę, gdyż dodałem do niej resztki z kilku otwartych opakowań :D Bazą na pewno była Karma z Bait-Tech'a i ten sam pellet Coppensa.
Przynęty, które dały mi dzisiaj najwięcej brań to pomarańczowy i żółty wafters Ringersa oraz mielonka Red Aggressor :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_22_09_18_8_43_24.jpeg)
Rano było dość zimno, ryby nie chciały współpracować, ale jakoś po godzinie 11:00 udało skusić się pierwsze sztuki. W drugiej połowie dnia wypogodziło się, choć było dość wietrznie. Wynik mocno mnie zaskoczył, gdyż udało mi się skusić do brań te większe karpie, w większości pełnołuskie. Dzień uważam za udany... rybki, świeże powietrze, pełen relaks.
Kilka zdjęć z dzisiaj:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_22_09_18_8_40_01.jpeg)
Maciej zdjęcie na dole po prawej to siatka?
-
Touche
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Pierwszy wypad na komercje i było wyśmienicie podziękowania dla Radka za super atmosferę i porady :P i udało się złapać synkowi pierwszego amura :bravo:
-
Marcin Drennanki sprawdzone ? :P Graty za amura :) :thumbup:
-
Tak. Sławek prosił mnie bym złapał mu kilka ryb. Za tydzień zamykają łowisko i wyprzedają handlówkę O:)
-
Dokładnie rewelacja :thumbup: Dzięki Michał
-
Przyjemność po mojej stronie :) :beer:
Jak na słaby dzień fajnie sobie poradziłeś.
Dużo lepiej ode mnie :bravo:, a łowię sporo na metodę :)
Ps. Ten pełnołuski prawie 5,0 kg a nie wygląda :)
-
Przyjemność po mojej stronie :) :beer:
Jak na słaby dzień fajnie sobie poradziłeś.
Dużo lepiej ode mnie :bravo:, a łowię sporo na metodę :)
Jak to mówią Radku szczęście nowicjusza :P a jutro na moje wody :D
-
Szczęściu trzeba pomóc ! :P
Nie odmówię 8)
-
Dziś od 7 do 12. Woda PZW.
Szukałem długo słów, które opisał by tą wyprawę. Na szczęście można zwięźle i krótko w dwóch.
TOTALNA PORAŻKA.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Maciek,
mam wrażenie, że te karpie same biją się o to, który ma dostąpić zaszczytu zaczepienia się o hak i zrobienia sobie z Tobą zdjęcia :D
-
Marcin, totalna zmiana pogody, woda PZW... tragiczne połączenie. Głowa do góry! :thumbup:
Michał, dzięki za miłe słowa :)
-
Gratuluje wszystkim wyników :bravo:.
Mi udało się wczoraj pobić swoją życióweczkę klenia. Kluska waży 6.35 lb (2.88 kg) i mierzy niecałe 63 cm. Rzeka Avon w Ringwood. Przynęta to kulka proteinowa 18 mm. Piękny początek kalendarzowej jesieni... 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_33_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_33_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_36_34.jpeg)
-
Piękna ryba . Gratulowałem na fb i gratuluję tutaj. Jest tak duży , że jak pierwszy raz zobaczyłem tą fotkę to w pierwszej chwili pomyślałem że to amur ;D
-
Niesamowity kleń :bravo:
-
Po wczorajszym wypadzie człowiek nabrał apetytu i dzięki Radkowi kolejna życiówka, piękny grubasek :P jeszcze raz Radek dzięki :bravo:
-
Piękne ryby, kleń SUPER. :bravo: Anglia górą ... (?)
ps: trudno w to uwierzyć ale kuzyn żony na Sanie w .pl ma większy rekord ;)
-
Mi udało się wczoraj pobić swoją życióweczkę klenia. Kluska waży 6.35 lb (2.88 kg) i mierzy niecałe 63 cm. Rzeka Avon w Ringwood. Przynęta to kulka proteinowa 18 mm. Piękny początek kalendarzowej jesieni... 8)
Piękna klucha i to jeszcze gdzie złapana. :bravo:
Rzeka legenda. ;)
Kurde wróciły wspomnienia ... rzeka Avon i John Wilson.
-
Jaka ryba :) Najbardziej wku...rza mnie fakt, iż mając takie wody jakie mamy, połowa Europy powinna nam zazdrościć rybostanu. Jednak lata komunizmu i "naukowa" myśl z Olsztyna zrobiły swoje. Szkoda. Naprawdę szkoda. Chłopaki z Anglii i z Francji wrzucając takie zdjęcia robią dużo dobrego dla edukacji Polaków :thumbup: A pomyśleć, że u nas ten okaz miałby duże szanse skończyć na patelni :facepalm:
-
Gratuluje wszystkim wyników :bravo:.
Mi udało się wczoraj pobić swoją życióweczkę klenia. Kluska waży 6.35 lb (2.88 kg) i mierzy niecałe 63 cm. Rzeka Avon w Ringwood. Przynęta to kulka proteinowa 18 mm. Piękny początek kalendarzowej jesieni... 8)
....
Ależ ryba - niesamowita. Cudo, gratuluję :bravo: :thumbup:
-
Po wczorajszym wypadzie człowiek nabrał apetytu i dzięki Radkowi kolejna życiówka, piękny grubasek :P jeszcze raz Radek dzięki :bravo:
Dzięki sobie Marcin, dzięki sobie.
Mój w tym udział minimalny. :)
Dodam tytułem dziennikarskiego obowiązku, że to Twój kolejny urodziwy karp pełnołuski - ten o wadze ok. 6,40 kg.
Zatem podnosisz sobie poprzeczkę regularnie :bravo:
-
Ciekawe jak chłopaki z Wodzisławia...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ciekawe jak chłopaki z Wodzisławia...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Myślałem, że tylko ja wyczekuję :)
Kleń potwór! Gratuluję i zazdroszczę wszystkich wyników. :bravo: :bravo:
-
Gratuluje wszystkim wyników :bravo:.
Mi udało się wczoraj pobić swoją życióweczkę klenia. Kluska waży 6.35 lb (2.88 kg) i mierzy niecałe 63 cm. Rzeka Avon w Ringwood. Przynęta to kulka proteinowa 18 mm. Piękny początek kalendarzowej jesieni... 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_33_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_33_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1386_23_09_18_5_36_34.jpeg)
Ale bydlę! W ojczyźnie długo takich szukać. Brawo.
-
Ej, nie cytujcie zdjęć ;) rozjeżdża się wszystko
-
Ciekawe jak chłopaki z Wodzisławia...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Szału nie było , od paru tygodni na Dzierżnie dużo słabiej z braniami. Na pewno chłopaki napiszą coś więcej ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Wczoraj wypad na Jezioro Czarne w Niesiołowicach. Byłem razem z bratem i niestety z braku wolnych stanowisk tylko we dwóch.
Na stanowisku lądujemy koło 8:30. Zimno, wieje i pada czyli wymarzona pogoda do wędkowania. Rozkładanie, spodowanie i jazda. Pierwsze branie i długiej jeździe na hamulcu pękł przypon.
Po 10 minutach następne branie i pierwsza rybka na macie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_31_07.jpeg)
Nie minęło 15 min od poprzedniej ryby i branie i następna rybka na macie. 7,3kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_30_49.jpeg)
Na następne branie poczekałem równie krótko i pyk 7,8kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_30_31.jpeg)
Po tej rybce przerwa...nawet leszczyki nie współpracowały i po godzinnej przerwie pyk i mały radosny bonusik.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_30_03.jpeg)
Po maluchu znów długo nic i w końcu branie.Niestety łabędz wpłynął mi w żyłkę i ryba się spięła.
Następna na szczęście wyholowania 6,5kg
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_29_44.jpeg)
I po chwili branie i niestety hol był zbyt siłowy i rybka się spięła.
Na koniec dnia około godziny 16:00 delikatne branie i w sumie mało emocjonujący hol. Żadnych szaleństw na hamulcu, tyle że rybka nie bardzo chciała się dać oderwać od dna i dopiero przy podbieraku okazało się, że misio okazał się znacznie większy niż przypuszczałem.
W taki to sposób PB został pobity o 1,7kg i rybka ważyła 12kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1871_24_09_18_6_29_28.jpeg)
-
Jeszcze razy gratuluję :)
Piękne ryby :)
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
Niezłe byki w tym jeziorze! To jest jakaś komercja/prywatne?
-
Niezłe byki w tym jeziorze! To jest jakaś komercja/prywatne?
Dokładnie, też miałem o to pytać :P gratulacje
-
Tak ukrywa to jezioro że w lesie robi zdjęcia
Słońca Życzę
-
Ściemnia znaczy? Ja go znam, farbowanego lisa! To jest dołek u kolegi w ogródku! :P
-
Jezioro prywatne na którym obowiązuje całkowity zakaz zabierania karpi, amurów i jesiotrów.
http://niesiolowice.com/
Jest dużo lina, okonia, sandacza, szczupaka i od groma niedużego leszcza.
Właściciel co roku zarybia i mocno dba o swoją wodę.
Jezioro otoczone lasem... Mimo że nie jest z Gdyni za blisko, to okolica jest super i jezioro jest mega.
Opłata za dzień to 40 pln
Opłata za nockę 50pln...Czyli doba 90pln.
-
Najprawdopodobniej w przyszłym roku na tej wodzie rozegramy turę wiosenna Trójkąta.
-
Super! :bravo:
-
Git głog!
Słońca Życzę
-
Jezioro prywatne na którym obowiązuje całkowity zakaz zabierania karpi, amurów i jesiotrów.
http://niesiolowice.com/
Jest dużo lina, okonia, sandacza, szczupaka i od groma niedużego leszcza.
Właściciel co roku zarybia i mocno dba o swoją wodę.
Jezioro otoczone lasem... Mimo że nie jest z Gdyni za blisko, to okolica jest super i jezioro jest mega.
Opłata za dzień to 40 pln
Opłata za nockę 50pln...Czyli doba 90pln.
Jezioro fajne, jest gdzie przekimać... w przyszłym roku choćby na weekend melduje się tam.
-
Będę leciał na Czarne w sobotę. Kto się pisze by mi towarzyszyć?
-
Wczorajsza niedziela. Mrzawka, masakryczny wiatr brak parasola ale cały tydzień czekałem na weekend wiec jazda nad wodę :D No i warto było.... Nie liczyłem leszczy ale w sumie było 20+ i w końcu udało się złapać kilka większych 45cm~. Do tej pory wszystkie miały ten sam przedział około 30 cm. Po pewnym czasie zameldował się pierwszy karpik , chwilę później znacznie większy kolega i był to zdecydowanie najdłuższy hol w moim krótkim feederowym życiu 8)
(https://i.imgur.com/KRP9zBz.jpg)
(https://i.imgur.com/LO5b1F1.jpg)
-
Ależ Ty kosisz! :)
-
Trzydniówka z kumplami na Wapnicy.
Ja złowiłem 9 czy tam 10 jesiotrów. Najmniejszy i największy na macie: 96-113cm. Reszta puszczana prosto z podbieraka.
(https://i.postimg.cc/N0y1K8pH/42402405_234361690589640_2556680652762120192_n.jpg) (https://postimages.org/)
(https://i.postimg.cc/7LpS0CWQ/42422339_294748088008518_743068709878235136_n.jpg) (https://postimages.org/)
U kumpli wpadło kilka karpi, jesiotrów i amur 8kg.
Jeszcze trochę szczupaków i koniec sezonu :( Zimno :(
-
Fajne rybki Gratuluję połowów
A ten sandaczyk śliczny się trafił
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Pogoda dzisiaj sztormowa, ale taki zębaty wpadł:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180925/01a5adfa88e1fddf602394ca8591f973.jpg)
-
Ładny. :)
-
Pogoda dzisiaj sztormowa, ale taki zębaty wpadł:
Ja pojutrze na takie będę polował :) Już widać że troszkę brzuszka zaczynają dostawać szablozębne :D
-
Na ładne to dopiero czekam :) ten za to łakomy, dawno tak głęboko nie widziałem by blacha była połknięta. Ale rozwieracz do pyska plus szczypce, szybko i sprawnie blacha wyjęta.
-
Torba, wedka, podbierak i krzesełko.
Łowienie w mieście może przyprawić o paranoję. Cały czas miałem wrażenie, że mnie ktoś obserwuje. Co chwila czułem na sobie ten zawistny wzrok ludzi pędzących przed ósmą do pracy...
Torba, wedka podbierak i krzesełko.
Pozwoliło mi to na szybkie rozłożenie się na stanowisku. Puściłem spławik z nurtem parę razy i szybko wyznaczyłem odpowiedni grunt. 1.3m pozwalało puścić przynętę lekko po dnie. Do wody powędrowała namoczona dzień wcześniej zanęta, garść peletu i paręnaście białych robaków. Pierwsza ryba trafiła w się po 40 razie? Po lekkiej modyfikacji gruntu, ale szału nie było. Raptem 7 ukleji.
Po godzinie zebrałem graty, myk wszystko do bagażnika i fru pod drugi most.
Tam zatoczka pozwoliła łowić w słabszym nurcie. Udało się dołowić 10 ukleji koło 15 cm.
Zdjęcia z wczoraj, bo dziś nie zabrałem telefonu. Mój odcinek pomiędzy mostami..
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180927/11b7a36e322c2813f81255d5678fcb1c.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180927/87eb1db7259f356f68d227da2c517722.jpg)
Wypuszczenka ma swoje uroki. Muszę wytypować lepsze miejsce i znaleźć więcej niż 2 godzinki na łowienie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ja widzę tylko trawę ... Te ukleje to wychodzą na brzeg? Czy to żart miał być?
-
Marcin, a Ty taki skacowany że wodę wypiłeś. :)
Edit: wodę wypił, aby mu nikt miejscówki nie zajął.
-
Rzeka jest... Tam gdzieś... o tu:
Pinezka
w pobliżu Łowicz
https://goo.gl/maps/vhYf1BJocZs
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin oglądałem mapę, woda jest :P
Mam pytanko jak powiększy się mapę są jakieś "stawy" po prawej stronie - komercja czy hodowla?
-
Właśnie też zwróciłem uwagę, że tam jest jakieś łowisko wędkarskie.
Wygląda mi to na zwykłe stawy hodowlane z możliwością złowienia ryby na obiad.
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180927/276c229daf81ef29b234d3152bbf14b1.jpg)
Te zaznaczone to łowisko PZW w Mysłakowie. Woda do 1.5m pas trzcin od 2 do 5m. Fajne ciche miejsce, tylko ryb brak. Albo ja nie umiem tam łowić :) choć ładne 2 niezacięte brania tam miałem... Reszta to stawy hodowlane bodajże własności gminy Łyszkowice.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Akurat te dwa prostokąty to PZW, a stawy hodowlane mają ciekawą linię brzegową :D
-
I wyspy po środku. Naprawdę fajna woda. Kiedyś to oglądałam. Zadbane, skoszone, fajny brzeg, dobry dojazd...
A do PZW... skosili na wiosnę od.tej pory jest dżungla, dojazd masakra, koleiny nie ma gdzie zawrócić, ryb brak...
Koło Łowicz ma zbyt dużo wody, żeby zadbać o nią odpowiednio.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Koło Łowicz ma zbyt dużo wody, żeby zadbać o nią odpowiednio.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Większość kół tak ma ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Koło Łowicz ma zbyt dużo wody, żeby zadbać o nią odpowiednio.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Większość kół tak ma ;)
Np. koła z Łodzi :P
-
leszczyki...
-
...i okonki...
-
Myślałem że nastąpi to koło listopada a tu taka niespodzianka dzisiaj :) Równiutko metr :fish:
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/42677896_470838373435240_4576307359197954048_o.jpg?_nc_cat=103&oh=e7a100246b7420e3634c7eaae9e2640a&oe=5C2B0CE5)
-
Ale szczupak...gratulacje :D
-
Na Batorówce ???
-
Ryba gratulacje, też czekam na listopad :) Na co się skusił?
-
Uch, ale smok :bravo:
Szczupak też ładny :P
-
Ryba gratulacje, też czekam na listopad :) Na co się skusił?
Ta piękność :)
http://barduta.pl/userdata/gfx/cfd1b7966c164dbab13a3a05b36e9e7d.jpg
a tego urwałem :(
http://barduta.pl/userdata/gfx/73f73954c2990ff2fbfde703f0402c99.jpg
Wielkość 135mm :)
-
O matko Ryba ale ryba :)
-
Graty Ryba, piękna ryba :bravo: :bravo: :bravo:
-
Michał, wielkie brawa! Trafić metrówkę nie jest łatwo w Polsce, podobno łatwiej o szóstkę w totka! Piękny zębacz, OMG! :bravo: :bravo: :bravo:
-
Piękny szczupak 👏👍
-
Michał brawo!!! Ta ryba jest większa od Ciebie
leszczyki...
Te leszczyki.... zazdroszczę. Mam wieki niedosyt leszczy. Choćby i 10cm :) brawo. Spytam z ciekawości co to za woda ?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiejsze ponad 3kg szczęścia
(https://preview.ibb.co/kz0a6p/IMG_20180927_181012.jpg) (http://"https://ibb.co/cG2oRp")
(https://preview.ibb.co/d01hmp/IMG_20180927_180953.jpg) (http://"https://ibb.co/ffKDsU")
(https://preview.ibb.co/ej9re9/IMG_20180927_180909.jpg) (http://"https://ibb.co/fdAa6p")
-
Dzięki Pany za mile słowa o szczupaczku :D mam nadzieję że na jesieni i zimą coś tego pokroju chwyce ale o wiele wiele grubszego.. najważniejsze że magiczne 100cm pękło a to był cel na ten rok.. no i amur jeszcze został do złowienia na batorówce ale tego to chyba nie uświadcze w podbieraku >:O
-
Michał brawo!!! Ta ryba jest większa od Ciebie
leszczyki...
Te leszczyki.... zazdroszczę. Mam wieki niedosyt leszczy. Choćby i 10cm :) brawo. Spytam z ciekawości co to za woda ?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Woda pzw - zaporówka ok 100 km od Wawy :)
-
Szczupak - extra. :bravo:
-
Dwie takie pięciokilóweczki udało mi się dzisiaj wyholować :D Gratulacje dla wszystkich łowców :narybki: :beer:
(https://i.imgur.com/2NqUqmj.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Wypad na Jeziorsko ze spinem. 8 szczupaczków 35-54cm, dwa okonki.
Przyjemne popołudnie :)
-
Na co te szczupaczki? Dziś krótki wypad ze spinem nad wodę. 1 Okoń nie za duży i szczpły 54cm ale cieszył bardzo :) wobler z Decathlona. Koledzy zadam pytanko na temat tych woblerów w odpowiednim dziale..
-
Seledynowe 5cm gumki z Ali.
-
:thumbup:
-
Przepraszam - 65mm
https://www.aliexpress.com/item/Mmlong-5Pcs-Box-65mm-70mm-Soft-Lure-Wobblers-Fishing-Lures-MS65-70-Silicone-Bait-Shad-Worm/32845324685.html
-
Spoko :)
-
Dziś 2 godzinki z młodszą. Tata czy mogę usiąść na twoim leżaku? Tata, czy mogę twoje okulary? I czapeczkę? Tata, kiedy złowię rybę? Tata, mam rybę!!! Tata czy mogę twoją wędkę? Tata, czy...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180929/27700d1bb7b1900963e0abdf999ba75a.jpg)
Ryby były. Później widziałem ślady jak spitalają na drugi brzeg
Fajnie było!!! Młoda ma zacięcie, nie odpuszcza. Poszła na 5 minutowy spacer i ryby zaczęły brać
Lecz jest bardzo chłonna i po 30 minutach nawet nie mogliśmy rozmawiać, bo ryby nie lubią hałasu...
Nie, jeszcze nie zarzuca sama. Pracujemy nad tym. Muszę ją samą zabrać na Batorówkę...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin, jak tak dalej pójdzie, to tylko będziesz mógł wózek ze sprzętem wozić ;)
-
Dużo nie brakuje...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin tak z drugiej strony..."Kochanie ja nie chcę, ale muszę...Młoda mnie ciągnie na ryby"...zawsze masz argument pod Żonkę :) :D ;)
Na poważnie to graty Panowie, piękne rybki zobaczyłem. Maciej swoim kabanem rozbił bank na tą chwilę. Widać doświadczenie i multum godzin na wodzie procentują :thumbup: :bravo: Szkoda, że Lucjan taki zapracowany jest, strasznie ciekawy jestem jak w UK sprawy na rzekach się mają. Myślę jednak, że wszystko jeszcze przed nim. Jesień wielkimi krokami i na wyspy dotrze ;) Ja szukam obecnie motywacji w sobie, przed kolejną rybaczką. Coś mi się wydaję, że jutro nie usiedzę w miejscu. Może pokuszę się na samotną nockę na żwirowni...ciągle czekam na big fisha w tym roku :-[
-
Wszystkim kolegom gratuluję wypadów na ryby!
Wpadły mi w oko dwie spore ryby: szczupak Michała i brzana Łukasza. Takie brzany z polskich wód nieczęsto u nas goszczą. Tym większe brawa za taką zdobycz!
-
Ten szczupak to wziął z ciekawości :P Michał Ryba ma jak zawsze szpanerski sprzęcik. Chciał to sprawdzić i wypróbować.
Co do brzany Łukasza , hmmm szukałem ich bezskutecznie w Wiśle a one pływają sobie w Odrze i dopływach . Pewnie je wystraszyłem i ze strachu się przeprowadziły. :facepalm:
Gratuluję chłopaki.
-
Dziękuję za gratulacje.
Co do tej brzany - cieszy tym bardziej ponieważ była to pierwsza ryba tego gatunku u mnie na rozkładzie.
Obławiałem sobie z główki klatkę w której pokazał się spory boleń. Niestety nieskutecznie. Na główce za mną usłyszałem w warkoczu atak sporej rybki. Po ostrożnym podejściu siadła w pierwszym rzucie. Po kilku odjazdach dała się zaprezentować. Tym samym potwierdza się fakt, że Hunter Fantom to bardzo dobra i uniwersalna przynęta. Zlowiłem już na tego wobka szczupaki, sandacze, okonie, suma i teraz brzanę.
Gratulacje wszystkim, którzy połowili.
-
Szybkie info - nowa życiowa szczupaka padła :p więcej jak wrócę :)
-
Weź Ty się opamiętaj :o
-
Wczoraj nowy PB jesiotra :) 9,7kg i 110cm :) trafił się też drugi 8kg i 115cm oraz 2 liny i leszcz :)
-
Fajne dino :bravo:
-
Wczoraj nowy PB jesiotra :) 9,7kg i 110cm :) trafił się też drugi 8kg i 115cm oraz 2 liny i leszcz :)
Patryk, napisz jakim kijem ogarnąłeś tego dinozaura :P
-
scOOtt:
Miałeś moim zdaniem farta. Ciekawa sprawa z tym atakiem. Zdarzało mi się łowić brzany na woblerka ale prowadzonego przy dnie. Brzana atakując przyciskała go pyskiem do dna i czasem nawet zapinała się na tylnej kotwiczce poza paszczą. Potwierdzali to koledzy łowiący na gumki z ciężką główką. One mają dolny pysk i tak usytuowany że utrudnia bezpośredni atak w toni. Jeszcze raz gratulacje bo to kawał pięknej ryby. Jeden mocny i twardy mięsień. W tym roku nie złowiłem ani jednej :(
-
Witam
Wczorajszy wypad na zbiornik zaporowy PZW był skierowany typowo na płoć, łowiłem na bata i feeder. Nie wpadła ani jedna płoć mimo sprawdzonego miejsca. Na spławik tylko kilka małych okoni, na feeder dwa brania i dwie ryby: leszcz i mój rekordowy karaś
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/30/13075161_42849597_316639735553609_499395947952865280_n.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/9/30/13075160_42877320_1933797100012180_717110941153492992_n.jpg)
-
Wyjatkowo urokliwy ten japoniec :)
-
Wczoraj nowy PB jesiotra :) 9,7kg i 110cm :) trafił się też drugi 8kg i 115cm oraz 2 liny i leszcz :)
Patryk, napisz jakim kijem ogarnąłeś tego dinozaura :P
Czesiu byłeś widziałeś ;)
Daiwa Windcast Picker 2,70 i to za ogon ;D
Ten drugi zresztą też na tego pickera ;)
Trzeba przyznać że niepozorny,a mocy ma w czort ;D
-
Wczoraj nowy PB jesiotra :) 9,7kg i 110cm :) trafił się też drugi 8kg i 115cm oraz 2 liny i leszcz :)
Gratuluje :bravo: :thumbup:
To musiał być piekny hol :fish: :narybki: , taka torpeda na federa.
-
Oj było Maciek trochę zabawy :P
Ze 20-25minut mi zeszło. Nie chciał się poddać :D
-
Wczoraj nowy PB jesiotra :) 9,7kg i 110cm :) trafił się też drugi 8kg i 115cm oraz 2 liny i leszcz :)
Patryk, napisz jakim kijem ogarnąłeś tego dinozaura :P
Czesiu byłeś widziałeś ;)
Daiwa Windcast Picker 2,70 i to za ogon ;D
Ten drugi zresztą też na tego pickera ;)
Trzeba przyznać że niepozorny,a mocy ma w czort ;D
Oj wiem, wiem.
Daję jednak do zrozumienia, że moje prognozy, odnośnie tego patyka, nie były wyssane z palca.
Windcast Picker pierwszej generacji, to był kijek do dłubania. Ten obecny, jest mocniejszy niż Windcast Method Feeder!
Dorzucę i ja foto, bo to też zdobycz ogarnięta pickerkiem! :)
Sorki za "krzywy ryj", świeciło prosto w oczy :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_30_09_18_11_09_45.jpeg)
-
:bravo: Panowie
Shreku ---> super
-
Dziś też zrobiłem PB
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180930/2f24fac4fe4bd0b80c01dfdb9f655a54.jpg)
Jeszcze walczę :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ładny, dawno raka nie wyciągnąłem ... ;)
-
Wiem Czesiu :) Żartowałem tylko :P :facepalm:
Też ładna torpeda :thumbup:
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180930/0dbaccb6c4e2cc2511457c146221ddfc.jpg)
Na kukurydzę z opadu..
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_05_08_18_8_30_23.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.0)
-
Czesiu, Patryku serdecznie gratuluję precyzyjnych holów na granicy wytrzymałości sprzętu. Adrenalina buzuje w takich razach... :thumbup:
Od zawsze lubię łowić pickerkami ale jakoś nie mogę przekonać się do długości 2,7m . Przecież mój ulubiony spining ma 2,9 !!!
Mam 2 takie krótkie pickerki z czego jednym Flagman MantarayElite bawiłem się raz nad wodą i jakoś dziwnie i nieporęcznie mi było. Wziąłem do ręki Mantaray 3m , to niby tylko 30 cm różnicy ale całkiem inne łowienie. Nie lubię 2,7m , a tu chłopaki takie ryby nimi holują, ale ja jestem stary zrzęda. :facepalm:
-
Tak jak pisałem wcześniej ale dopiero teraz fotki dostałem. Nowa życiówka 102cm :D
Czesiu graty jak i pozostali rybek :) Coś się widać ewidentnie ruszyło wszystko do życia na jesień :)
(https://preview.ibb.co/kxEEoe/z.jpg)
(https://preview.ibb.co/mHBzMz/x.jpg)
(https://preview.ibb.co/miM0de/42966933_1927899430851307_1915975496177287168_n.jpg)
-
Kurde, kolejny potwór!
Nie szalej Michał, jeden młynek już wykończyles :P
-
Piękna sztuka. Gratulacje.
-
Kurde, kolejny potwór!
Nie szalej Michał, jeden młynek już wykończyles :P
Ultegra na razie daje rade :) Bardzo fajny młynek :)
-
Piękny :bravo: A jaka waga: 8 kg, 7 kg? Więcej?
-
Piękna sztuka. Jak tak dalej pójdzie za 5-6 lat na Batorówce będziemy bić rekordy Polski.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Piękny :bravo: A jaka waga: 8 kg, 7 kg? Więcej?
Nie ważony ale wg mnie koło dychy mógł mieć
-
A jak dobrze pójdzie to za 10 lat strach będzie podejść do wody, będą jak krokodyle.
-
A jak dobrze pójdzie to za 10 lat strach będzie podejść do wody, będą jak krokodyle.
I to nie jeden tam taki pływa :) Na zdjęciach moich i kolegów z którymi jeździmy w tamtym roku złowiliśmy około 20 różnych w przedziale 90-98cm. Teraz trochę porosły, najlepsze jest to że one wcale takie skore do zabawy z nami nie są i trzeba na prawdę dobrze kombinować ze spinningiem żeby cokolwiek złowić. Dziś ogólnie ja złowiłem tego jednego a kolega trafił metrówkę, 90tke i 65cm. Ogólnie jak na taką pogodę jak była - :sun: :sun: to mega wyniki.
No i ja z kolegą mamy taki sam rekordzik - 102 a trzeci z nas ma 97 ale myślę że nas do jesieni podgoni :D
Można byłoby pomyśleć że to nudne łowienie tych samych ale najlepsze jest to, że rok temu łowiąc takie 90-95cm Pani Renatka mówiła nam że wpuścili jednego takiego ponad 120cm, i to na niego wszyscy bardzo polujemy :D Chociaż znając Panią Renatkę to te 120cm może mieć 80 w rzeczywistości ;D
-
Taki byłem przygotowany. Tak długo myślałem co zabrać i jak odciążyć graty, żeby się nie nadźwigać...
Wypakowuje graty nad wodą, a tam brak zanęty przygotowanej, brak gliny. Brak kleju... Co gorsza w pokrowcu zamiast dwóch feederów mam zapakowane: jeden feeder i odległościówkę że spławikiem zamontowanym na stałe. No, tym nie powalcze na 8 metrach głębokości. Co się stało nie wiem. Chyba ten wiek już, lub te dwa drinki wypite wieczorem. Budzik ustawiony na szóstą. Obudziłem się 20 minut wcześniej. Szybki test, można jechać. Kawa i w drogę. Przed 7 byłem na miejscu. Kilka aut stało, ale moje ulubione miejsca były puste. Że 150m po lewo jak zwykle w weekend stoją markery. Karpiarze od 4 tygodni przyjeżdżają na weekend. Nawet nieźle idzie. W zeszłym tygodniu wyciągnęli pełnołuskiego o wadze 11kg.
Ale do rzeczy. Przeszukuje graty i znalazłem resztki zanęt. Do boju poszedł miks z odrobiny Green Envy, czegoś podobnego do MMM, jakiejś 2 letniej zanęty przygotowanej przeze mnie. Zostało wiaderko, z jakimś białym proszkiem o zapachu ryby, starte na pył.
Później okazało się, że to mączka jaką KCB sprzedaje pod nazwą White Fishmeal. Parametrów nie znam, ale pozwoliło mi to zlepić mieszankę tak, że dotarła do dna.
Do zanęty nie dodałem: pieczywka fluo, konopii, białych topionych robaków... wszystko zostało w domu. Przynajmniej miałem puszkę kukurydzy.
Człowiek uczy się całe życie, więc przy okazji nauczyłem się dziś, że kukurydza trzymana bez zalewy na słońcu i wietrze po 4 godzinach średnio się na hak nadaje. Słaba była od początku - Pudliszki. Jedyne co ją uratowało to fakt, że 10% ziaren nie był ścięty na końcu i lepiej się to trzymało haka. Następnym razem Biedronkowa lub Bonduelle.
Zestaw powędrował 30m od brzegu, w miejsce, gdzie parę tygodni temu wyciągnąłem 15 leszczy w okolicy 50cm.
Później powędrował w miejsce, gdzie tydzień później złowiłem 5 dużych leszczy. Później sprawdziłem jeszcze jedną linię i tak się zrobiła 9:30. A ryb brak.
Czy to zanęta, czy to bezrybie??
Dorobiłem cześć zanęty z mączką i posłałem zestaw wprost przed siebie na 50m. Po 2 minutach na haku pojawiła się pierwsza ryba. Płoć koło 23cm. Następna była wzdręga koło 18cm, przepięknie wybrawiona, choć już jakby trochę bledsza niż w pełni lata. Od tej pory worek z rybami się rozwiązał. Łowiłem do 13:00 nie mogąc sobie zrobić przysłowiowej przerwy na papierosa. Same wzdręgi i płocie nic większego niż 30cm i nie mniejsze niż niż 20cm. Choć nie, złowiłem jedną, miała 10cm i to był ostatni biały założony na hak tego dnia.
Kuku na hak, nabicie koszyka, zarzut. Wedka do pionu i obserwacja szczytówki. Jeśli poleci do dna będzie płoć, jeśli w połowie opadu szczytówka zaczyna taniec będzie wzdręga.
Raz miałem nietypowe branie z dna. Jak juz wspomniałem pobiłem Personal Best takim oto osobnikiem:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180930/e3588ec066e7f78a0ad1e5b03dd79b22.jpg)
Następne nietypowe branie miałem z opadu. Nietypowe, bo mi wędkę w pół wygieło.
Uderzyła taka rybka koło 27cm. Nie ważne, nie mierzone. Może miał więcej, ale wolę zaniżyć.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180930/feff8d0833f196763b0f2da23edfaa72.jpg)
Dzień bardzo udany, mimo początkowych nieszczęść. Użyłem koło 4kg zanęty, może nawet więcej. Wykorzystując koszyki Plug it feeder Prestona w rozmiarze Large. Objętościowo to większa miska z zestawu Aqua Dry Daiwy wypełniona po brzegi. Przyjmuję, że wykorzystałem 80% brań.
Jak dla mnie kolosany wynik.
Zdjęć nie mam, bo nie miałem czasu i raczej nie robię ich płoteczkom. Następnym razem nagram film, jak się łowi szybkosciowo na feeder. Nabicie, zarzut, napięcie żyłki i branie, nabicie, zarzut, brania z opadu, nabicie...
Aż mnie ręce bolą.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Sezon jesienno zimowy 2018 został otwarty :)
Kilkanaście sztuk ;D
-
Stasiu zobaczysz jak equisem będziesz rządził :D
Katmay Okonek pierwsza klasa, ogólnie to ciężko na batorówce jakiegokolwiek trafić a dwa lata temu takie po 30cm się trafiały, nie wiem czy szczupaki sobie ich nie pojadły :(
-
Uu Stasiu szacun!!! Piękne sztuki.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Stasiu - piękna sprawa te jesienne " jaśki" :)
U mnie methodowe zakończenie sezonu. Do przyszłego roku koniec z karpiami, amurami i z methodą.
Jeśli jeszcze połowię to klasyk, zabawę w kuleczki czas odłożyć.
Dziś skusiłem 7 "karpiszonów", wykorzystując wszystkie brania.
Najfajniejsze 6,30 i 5,80 kg.
Ładna pogoda :sun: , choć ranek zimny o godz.9.00 zaledwie 6 stopni.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_09_18_8_11_15.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_09_18_8_10_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_09_18_8_09_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_30_09_18_8_09_03.jpeg)
-
Rewelacyjne wyniki :bravo: :bravo: panowie
-
Super rybki :bravo: Graty wszystkim co połowili :bravo: :bravo: :bravo:
-
Dziś wpadły 2 karpie, 8 leszczy i 5 jesiotrów (w tym nowy PB 10kg :D)
Piękna, jesienna pogoda sprawiła że nad wodą ludzi tyle że bida kija gdzie upchać
-
Ja dzisiaj nie spędziłem dnia nad wodą, ale również na łonie natury. Gratuluję wszystkim świetnych wyników.
Daj dzieciom ogień, pistolety, proce, noże i w lesie mogą siedzieć cały dzień. Dzisiaj wszedłem na wyższy level gubienia. Zgubiłem siekierę. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_16_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_5_30_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_16_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_17_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_20_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_19_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_21_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_09_18_9_22_54.jpeg)
-
Jednodniowy wypad nad Jezioro Żywieckie. Duże leszcze nie współpracowały połowiłem trochę płoci 20-30 cm kilka leszczyków 40-45 a na koniec trafił się taki rozbójnik. Jak na te jezioro to jestem zadowolony :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_30_09_18_10_03_02.jpeg)
-
Weekendowy szczupły :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_10_18_12_08_59.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.msg367453#msg367453)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Marcin, ja to bym się chyba popłakał po wypakowaniu sprzętu...
Ale wynik zrobiłeś, że szok :bravo:
-
Marcin, ja to bym się chyba popłakał po wypakowaniu sprzętu...
Ale wynik zrobiłeś, że szok :bravo:
Powoli uczę się tej wody. Muszę w tygodniu się wybrać, jak nie będzie karpiarzy, bo sypią tyle, że połowa ryb ma co jeść do środy... tylko czasu brak.
Jeszcze mnie kusi przejść się ze spinningiem. Szczupłe poczuły jesień i biją jak głupie. Rekordy to nie są, ale może być dużo zabawy.
-
Wczorajszy dzień bardzo udany nad wodą, rybki dopisywały. Łącznie około 15 karpików. Największy 7,5kg, potem 6,5 i 6,3. Kilka czwóreczek i masa w przedziale 1-3kg. Najciekawsze branie na 2 wędki naraz i obie ryby podebrane w tym samym czasie do jednego podbieraka :)
(https://i.imgur.com/wJVgU39.jpg)
Najciekawsza sytuacja- Zapomniałem po ważeniu karpika dołączyć pozostałe 2 części sztycy do podbieraka. Podczas kolejnego podbierania, złapałem odruchowo sztycę i z impetem chciałem ją wysunąć do przodu. Efektem było zwodowanie podbieraka wraz z końcówką sztycy w wodzie, i gorączkowe podbieranie go drugą wędką(zapomniałem podczepić także pływaka do kosza). Także zastosowałem nową technikę podbierania- rzut podbierakiem w karpia.
-
Wczorajszy dzień bardzo udany nad wodą, rybki dopisywały. Łącznie około 15 karpików. Największy 7,5kg, potem 6,5 i 6,3. Kilka czwóreczek i masa w przedziale 1-3kg. Najciekawsze branie na 2 wędki naraz i obie ryby podebrane w tym samym czasie do jednego podbieraka :)
Najciekawsza sytuacja- Zapomniałem po ważeniu karpika dołączyć pozostałe 2 części sztycy do podbieraka. Podczas kolejnego podbierania, złapałem odruchowo sztycę i z impetem chciałem ją wysunąć do przodu. Efektem było zwodowanie podbieraka wraz z końcówką sztycy w wodzie, i gorączkowe podbieranie go drugą wędką(zapomniałem podczepić także pływaka do kosza). Także zastosowałem nową technikę podbierania- rzut podbierakiem w karpia.
Fajny wynik gratuluję! Japońce nie dokuczały?
-
Oj ciągnie Mnie do Zbyszka:)
-
Wczorajszy dzień bardzo udany nad wodą, rybki dopisywały. Łącznie około 15 karpików. Największy 7,5kg, potem 6,5 i 6,3. Kilka czwóreczek i masa w przedziale 1-3kg. Najciekawsze branie na 2 wędki naraz i obie ryby podebrane w tym samym czasie do jednego podbieraka :)
Najciekawsza sytuacja- Zapomniałem po ważeniu karpika dołączyć pozostałe 2 części sztycy do podbieraka. Podczas kolejnego podbierania, złapałem odruchowo sztycę i z impetem chciałem ją wysunąć do przodu. Efektem było zwodowanie podbieraka wraz z końcówką sztycy w wodzie, i gorączkowe podbieranie go drugą wędką(zapomniałem podczepić także pływaka do kosza). Także zastosowałem nową technikę podbierania- rzut podbierakiem w karpia.
Fajny wynik gratuluję! Japońce nie dokuczały?
Japońce szalały na punkcie kiełbasy, po zmianie na czosnek/kryll 14mm brały mniej chętnie.
-
Wczoraj byłem ponownie na swoim szczuapkowym miejscu na Jeziorsku. Duży spadek ciśnienia. Jeden szczupaczek 40+
Dzień wcześniej super połów, a na koniec pogadałem z dwoma kolesiami, którzy rozstawili się ze spławikami. Podlatuje mi mięsiarstwem ale gadka idzie ok. Oczywiście jak najszybciej zszedłem na temat bezdennie głupiego walenia wszystkiego w łeb. Przytakują. Zgadzają się. Są równie oburzeni...
Idzie wieczór, rozstajemy się.
A wczoraj na ich miejscu widzę trzy łby od linków, może 25-28cm...
Idioci.
Zniesmaczony tym widokiem pojechałem nad Wartę. Spacerek 5km w jedną stronę.
Idę w ciuchach moro, dziadki jak mnie widzą zaraz chowają po jednej z trzech żywcówek. Standard.
Kemping nad wodą, ogrodzony do samej wody. Pięć wędek opartych o przyczepę, podrywka, jakaś siatka. W rzece skrzynka przywiązana do brzegu z niewymiarowymi kleniami...
Na powrocie koleś wyciąga okonka ok. 15cm i bach w łeb.
Rzeka wypłycona tak, że w znakomitej większości miejsc przechodzi się całą nie mocząc jajek.
Jedyny pozytyw to to, że widziałem trzy przepotężne jazie grubo ponad 2 kg w dwóch różnych miejscach.
Niezliczona ilość drobnicy. Na początku tylko okonki, ukleje i płocie ale znalazłem też miejsce gdzie była masa leszczyka i sporo sandaczyków.
Wygląd Warty oraz zachowanie znakomitej ilości tutejszych "wędkarzy" to obraz nędzy i rozpaczy.
Miłego dnia.
-
Dziś wpadły 2 karpie, 8 leszczy i 5 jesiotrów (w tym nowy PB 10kg :D)
Piękna, jesienna pogoda sprawiła że nad wodą ludzi tyle że bida kija gdzie upchać
Uuu, jednak wróciłeś, niedosyt był widać 😉
Ładny Pinokio, naprawdę ładny.
Poza tym wyniki super.
Wszyscy wrzucają mega fotki z rybami. Jesień pokazuje się z najlepszej strony 😊
-
Za mną kolejna już w tym sezonie, samotna nocka na żwirowni. Zdecydowanie też najzimniejsza ;D Jednak odpowiedni ubiór i dach nad głową w postaci namiotu, pomógł spędzić nockę w komfortowych warunkach. Nie wspominając o osiągnięciu naszych siatkarzy, jeszcze nigdy nie przeżyłem takich emocji słuchając radia ;D Co do rybek to było ciekawie, złowiłem sporo drobnych leszczy oraz dwa bonusy. Dodatkowo po pięknej roladzie, spiąłem prawdopodobnie karpia sezonu. Jeszcze tam po niego wrócę ;)
Amurek
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_01_10_18_12_16_52.jpeg)
Japoniec, takie to rozumiem ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_01_10_18_12_17_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_01_10_18_12_18_14.jpeg)
Nocki już ciekawe się robią, uwielbiam taki klimat.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_01_10_18_12_17_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_01_10_18_12_17_26.jpeg)
Pozdrawiam https://www.facebook.com/wodzislawslteamfishing/posts/944628565730021 (https://www.facebook.com/wodzislawslteamfishing/posts/944628565730021)
-
Aleś powalczył :bravo:
Głęboko już siedzą?
-
Michale łowiłem na ponad 4 metrach :) Co ciekawe, wielkie rybska walały się po powierzchni wieczorem.
-
Dzięki!
-
Za mną kolejna już w tym sezonie, samotna nocka na żwirowni. Zdecydowanie też najzimniejsza ;D Jednak odpowiedni ubiór i dach nad głową w postaci namiotu, pomógł spędzić nockę w komfortowych warunkach. Nie wspominając o osiągnięciu naszych siatkarzy, jeszcze nigdy nie przeżyłem takich emocji słuchając radia ;D Co do rybek to było ciekawie, złowiłem sporo drobnych leszczy oraz dwa bonusy. Dodatkowo po pięknej roladzie, spiąłem prawdopodobnie karpia sezonu. Jeszcze tam po niego wrócę ;)
Amurek
Japoniec, takie to rozumiem ;)
Nocki już ciekawe się robią, uwielbiam taki klimat.
Pozdrawiam https://www.facebook.com/wodzislawslteamfishing/posts/944628565730021 (https://www.facebook.com/wodzislawslteamfishing/posts/944628565730021)
Mówię: ale gość ma styraną matę! A to lód :facepalm:
;D
Piękny karaś. Myślałem, że moje 44cm to dużo... Cudo!
Podpowiesz jak masz złożony zestaw?
Dobrze widzę leadcore, metoda, przypon z plećki?
Jaki hak?
-
a ja myślałem że jakąś plandeką nakrył coś na noc... Oj głupi ja
Słońca Życzę
-
Panowie wymiatacie niesamowicie :bravo: piękne rybki! Bartek z tym lasem super pomysł, miło się ogląda takie fotki :thumbup:
-
I mnie się udało wyskoczyć na rybki :D chociaż udało mi się złapać karpia na 6,2 kg z PZW to jednak czuje się pokonany. Miałem potężny odjazd myślę że rybka 10 kg + znowu nie zdążyłem odpiąć klipsa - z lenistwa klipsowałem tradycyjnie ale to się nie powtórzy. Muszę jednak poszukac alternatywnych sposobów klipsowania polecanych tutaj na forum bo ból po stracie takiej ryby niemiłosierny :D
(https://i.imgur.com/Gmglwj1.jpg)
-
Zniesmaczony tym widokiem pojechałem nad Wartę. Spacerek 5km w jedną stronę.
W jakiej okolicy jeździsz na Warte ?
-
Mówię: ale gość ma styraną matę! A to lód :facepalm:
;D
Piękny karaś. Myślałem, że moje 44cm to dużo... Cudo!
Podpowiesz jak masz złożony zestaw?
Dobrze widzę leadcore, metoda, przypon z plećki?
Jaki hak?
Dobrze widzisz, tak robię zestawy z dużą metodą (70 gramów) pod wędki karpiowe. Na tym przyponie powiązałem haczyki Prologic XC1 nr 6.
Pozdrawiam :beer:
-
kucus22: ile ważył karaś? 2 kg? więcej?
-
Mimi piękna torpeda
Kucus22 allle karaś
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Karaś petarda... Oj tylko takich wyników. :D
-
Shreku dziękuję :D
-
Gratulacje fajne rybki łowicie u mnie wczoraj same płotki, ale dzień zaliczony.
-
Byłem u siebie posiedzieć.
Tragedyja... :(
Na klasyczny nawet puknięcia, na metodę 3x coś skubnęło. Ych, wracam do roboty.
-
W tygodniu czasu na feeder zdecydowanie za mało. Zanim bym się rozłożył z całym majdanem noc byłaby w pełni. :) Można jednak po pracy wyskoczyć pomachać spiningiem. O tej porze roku uwielbiam chodzić po Drawie. Nawet jak nic nie bierze, porobię fotki i podziwiam urokliwe miejsca. Dzisiaj wpadło trochę kleni, parę okoni i dwa szczupaki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_7_57_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_7_58_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_7_58_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_7_59_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_8_00_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_8_01_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_8_01_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_10_18_8_02_52.jpeg)
-
:bravo: Bartek przyroda w obiektywie elegancko Ci wychodzi :thumbup:
-
Mówię: ale gość ma styraną matę! A to lód :facepalm:
;D
Piękny karaś. Myślałem, że moje 44cm to dużo... Cudo!
Podpowiesz jak masz złożony zestaw?
Dobrze widzę leadcore, metoda, przypon z plećki?
Jaki hak?
Dobrze widzisz, tak robię zestawy z dużą metodą (70 gramów) pod wędki karpiowe. Na tym przyponie powiązałem haczyki Prologic XC1 nr 6.
Pozdrawiam :beer:
Właśnie zaczynam łowić na ESP 70g.
Jak połączony jest leadcore z podajnikiem?
-
Zniesmaczony tym widokiem pojechałem nad Wartę. Spacerek 5km w jedną stronę.
W jakiej okolicy jeździsz na Warte ?
Przeważnie od Biskupic do Warty.
Najczęściej okolice Włynia bo w tych okolicach mieszkam.
-
Zniesmaczony tym widokiem pojechałem nad Wartę. Spacerek 5km w jedną stronę.
W jakiej okolicy jeździsz na Warte ?
Przeważnie od Biskupic do Warty.
Najczęściej okolice Włynia bo w tych okolicach mieszkam.
Dzięki za info, moje rejony to rączej Chojne więc jakby druga strona, muszę się przejecac tam i pospacerować.
-
:bravo: Bartek przyroda w obiektywie elegancko Ci wychodzi :thumbup:
Dziękuję bardzo. :D
-
Bartek - piękne zdjęcia. :bravo: Ta rybka pod kleniami - co to?
-
Podobne do uklejki
-
Bartek, większość Twoich zdjęć nadaje się do konkursu Piękne foty, piękna przyroda
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Bartek - piękne zdjęcia. :bravo: Ta rybka pod kleniami - co to?
Ukleja.
-
I ona zaatakowała tego woblerka? Czy też była przystawką? ;)
-
Stoją ławicą pod drzewami i czekają, aż coś spadnie. Wpada wobler i jest atak :)
-
Niesamowite. :thumbup:
Ciekawe jakby wobler był w kształcie bolenia ... ;)
-
Bartek rewelacyjne fotki :beer: :bravo:
Mirku 3 kg japońca. Myślałem że będzie nowe PB. Wyglądał na dobre pól metra :)
-
Mówię: ale gość ma styraną matę! A to lód :facepalm:
;D
Piękny karaś. Myślałem, że moje 44cm to dużo... Cudo!
Podpowiesz jak masz złożony zestaw?
Dobrze widzę leadcore, metoda, przypon z plećki?
Jaki hak?
Dobrze widzisz, tak robię zestawy z dużą metodą (70 gramów) pod wędki karpiowe. Na tym przyponie powiązałem haczyki Prologic XC1 nr 6.
Pozdrawiam :beer:
Właśnie zaczynam łowić na ESP 70g.
Jak połączony jest leadcore z podajnikiem?
Wiąże je sobie samodzielnie. Cieniutki leadcore spokojnie przechodzi przez podajnik. Po obu końcach daję krętliki. Łowię w ten sposób 2 lata. Nie wiem czy jest to skuteczniejsze ale na pewno nie przeszkadza ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_10_18_12_08_59.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.msg367453#msg367453)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Zaczynamy z Mikołajem sezon na street fishing :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_10_18_10_37_33.jpeg)
-
Daj to zdjęcie do konkursu ;) Masz mój głos. Całe piękno rodzinnego street fishingu na jednym zdjęciu. Natura jest piękna, jednak miasto może być równie piękne. Kapitalne zdjęcie :beer:
-
Daj to zdjęcie do konkursu ;) Masz mój głos. Całe piękno rodzinnego street fishingu na jednym zdjęciu. Natura jest piękna, jednak miasto może być równie piękne. Kapitalne zdjęcie
Amen
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_10_18_12_08_59.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.msg367453#msg367453)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Mój nowy PB okonia, 35cm
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181004/72d22f7b59729ba267240ae5152c75e4.jpg)
-
Łoo Panie... Piękny garbus
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Piękny garbusek :bravo:
-
Fajna rybka tylko czemu nie na ,,macie"..? Żeby chociaż na trawie leżał zamiast na tej paskudnej ściółce.. wiem czepiam się ;)
-
Paweł, mata nie jest wymagana, aczkolwiek ja też nie lubię gdy ryba spoczywa na czymś innym niż wspomniana (mokra) mata. No ewentualnie trawa...
-
Wczorajszy wypad nad wodę bardzo owocny i kilka ciekawych wniosków. Np taki , że dzisiaj nabijałem metode podwójnie. Nie wiem czy miało to jakiś wpływ na brania ale nie było efektu szybkiego rozgrzebania pułapki i zapięcia się przez leszcze. Brań karpii miałem zdecydowanie więcej. Drugi wnosek jest taki że klipsowanie gumką recepturką i taką rossmanową nie sprawdziło mi się i przez to właśnie straciłem 2 ryby. Żyłka zblokowana na gumce zatrzymała się "na sztywno" i zamiast przeciąć ją ryba urwała przypon... Jedyna różnica dla mnie czy klipujemy normalnie żyłką czy gumką polega na tym że w pierwszym przypadku tracimy fragment żyłki od klipsa czyli z koszyczkiem. W przypadku klipsowania gumką , gdy ryba szarpała na sztywno zestaw strzelił tam gdzie był najsłabszy, czyli na przyponie. Trzeci wniosek jest taki że zanęty feeder bait na moim łowisku się sprawdzają w przeciwieństwie do ich przynęt :D W sumie na wędce miałem 6 karpii, z czego 2 podobne do tych które wyciągnąłem się zerwały , 2 wyciągnięte 6,1 kg oraz 7,3 kg oraz 2 kajtki. Jem śniadanie i lece nad wodę 8) :narybki:
(https://i.imgur.com/8ItJc8i.jpg)
(https://i.imgur.com/DAHB79l.jpg?1)
-
Mimi, podstawą przy stosowaniu gumki jest takie jej dobranie, by była słabsza od przyponu.
To tak, jakbyś zrobił przypon mocniejszy od żyłki głównej i potem stwierdził, że stosowanie przyponu nie ma sensu, bo Ci i tak żyłka główna strzela :D
(Spróbuj gumek z chińskiego. One są słabsze od tych rossmanowych)
Edit: jeszcze mnie jedno naszło. Piszesz, że przy odjeździe na zaklipowanej żyłce strzela ci ona na klipie, a nie przypon. Ewidentnie stosujesz za cienką główną. Jakiej średnicy używasz?
-
Nie Michał, już tłumaczę
Najprawdopodobniej klips uszkadza żyłkę. W innym przypadku, najczęściej żyłka pęka między szczytówką, a podajnikiem.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/65444883c8ce9c5bf1715d1d79445172.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/02dacab079877c606c8acfda79030065.jpg)
-
Haha :)
Brawo!!!
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Chłopaki się bawią... :bravo:
-
Jednak pojechałeś Czesiu
Piękna rybka i nie daj się Maćkowi
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Panowie mam nadzieję, że zabraliście zapas witaminy C toż to chłodno już.
Słońca Życzę
-
Panowie mam nadzieję, że zabraliście zapas witaminy C toż to chłodno już.
Słońca Życzę
Witaminy to się chyba Czesiek nażarł za dużo :)
-
Cholera biedne kolana jego.
Słońca Życzę
-
Czesio a Ty nie na zawodach? :P
-
Czesiu gratulacje. Jak tak dalej pójdzie to będziesz bardzo często serwisował własne młynki. :P
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
Hmm... chyba Was rozumiem :((https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/5d87576602aea63f273f168ba180d6d1.jpg)
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
Hmm... chyba Was rozumiem :((https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/5d87576602aea63f273f168ba180d6d1.jpg)
Błagaj Czesia. Niech Ci powie co robiłeś nie tak. Ok?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
Hmm... chyba Was rozumiem :((https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/5d87576602aea63f273f168ba180d6d1.jpg)
Błagaj Czesia. Niech Ci powie co robiłeś nie tak. Ok?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Czesia to błagać nie muszę ;)
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
Dziwny ten rok Panowie. I tyle.
-
A ja już któryś raz z rzędu wróciłem bez brania. Super jest...
Właśnie zrelacjonowałeś moje ostatnie 2 weekendy...
Dziwny ten rok Panowie. I tyle.
A ja i tak jutro się nałowię. 8)
-
Z miłym towarzystwem Tench_fan niestety tylko 3 brania. Plusem wyprawy były moje 2 Pb karp 5,4 kg w dodatku pełnołuski który był dzisiejszym celem oraz karaś 1,4 kg. Celem był też amur lecz się nie zameldował. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/9527ceb4e3f0501e59cbb392f3fb7d41.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/09c5293367a2ed51de694f12d8286446.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/d9eee6f4b86122be3e10f3870b076806.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/2de976cb55414c74e1c9883ed09f3e76.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/9e48a8e1931368ca35f7ff2351442115.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/58de5f875f0cb89b676910d4c0f2281f.jpg)
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Mimi, podstawą przy stosowaniu gumki jest takie jej dobranie, by była słabsza od przyponu.
To tak, jakbyś zrobił przypon mocniejszy od żyłki głównej i potem stwierdził, że stosowanie przyponu nie ma sensu, bo Ci i tak żyłka główna strzela :D
(Spróbuj gumek z chińskiego. One są słabsze od tych rossmanowych)
Edit: jeszcze mnie jedno naszło. Piszesz, że przy odjeździe na zaklipowanej żyłce strzela ci ona na klipie, a nie przypon. Ewidentnie stosujesz za cienką główną. Jakiej średnicy używasz?
Pewnie masz rację, po prostu źle dobrałem gumkę, pisałem w złości na w****** :P, dzień był bardzo dobry a mógł być jeszcze lepszy bo te dwie największe straciłem właśnie przez klips :D Głównej używam 0,28 , na przyponie 0,22 częściej 0,24. Główna wydaje mi się ok , nigdy nie było raczej problemu , ale zauważyłem że ogólnie klips mocno niszczy żyłkę po wielu rzutach w ciągu dnia. Po kilku godzinach łowienia (przeżucam zestawy co 15 min) po uwolnieniu klipsa żyłka w miejscu klipsowania jest mocno ztyrana , może dlatego strzeliła w tym miejscu
Dzisiejszy dzień już trochę gorszy ale łowiłem krótko bo 3 godzinki. Efekt 3 karpie (w sumie to 2 karpiki) pierwszego kajtka nie ważyłem , drugi 2 kg , trzeci 5,5 kg. Czwarty wypiął mi się w zaczepie przy brzegu.
(https://i.imgur.com/vsb15ms.jpg)
(https://i.imgur.com/PXIjWC4.jpg)
(https://i.imgur.com/TkUuhut.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_10_18_12_08_59.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12637.msg367453#msg367453)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Z dzisiejszej nocki.
-
Piękne łopaty. Na Odrze?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
A Artur jak zwykle szaleje :P gratulacje :bravo:
-
Piękne łopaty. Na Odrze?
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Tak Odra
-
Ładny połów :bravo:.
A jak poziom Odry, niski, czy może przybiera?
-
Artur jak zwykle niezawodny :bravo: :thumbup:
Nie mogę wyjść z podziwu.
Wiosna, lato, jesień, zima,
Wciąż ten poziom On tu trzyma ! :)
-
Ładny połów :bravo:.
A jak poziom Odry, niski, czy może przybiera?
Niski promy nie chodzą
W klatce miałem 60-70 cm wody
-
Zasiadka na Sielskiej, cztery jesiotry przetestowały kosz koruma.
Największy 109cm.
Chrzest bojowy przeszło też cuzo z boczną platformą, inny świat w porównaniu na prostego fotela bez regulowanych nóżek. (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/883b6d86ff44b2b6dc873c4bd5f01931.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/73444bc49ab20704d82b05a4856826ea.jpg)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Przy takim poziomie, takie leszcze. Gratki Artur.
-
Artur jesteś gość wielkiej klasy :thumbup: :beer: :D
-
Tym razem pakowałem się sam. I wędki dwie były i przygotowana tydzień temu zanęta. Ba nawet glina i topione robaki zabrałem...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/b96c5bbf27f9ddc05b9f236854e5faaa.jpg)
Rześki poranek zapowiadał ciepły dzień. Ciepły nie z tych pierwszych, nieśmiałych, obiecujących długie tygodnie wspaniałej pogody, lecz dający odczuć, że te już prawie minęły, a czeka nas długa i zimna noc. Las także już odczuł, że lato i odchodzi i zaczyna zmieniać szaty na bardziej stosowne na nadchodzącą jesień.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/af9b1e117b0e08a02ca94e4927c353d5.jpg)
Na miejsce dotarłem pełen nadziei. Nadziei, że w ten weekend nie będzie obok karpiarzy, nadziei, że zarybieniowe karpiki nie zdążyły się rozpłynąć z drugiej części zbiornika. I oczywiście w planach był leszcz.
Zanęta umieszana tydzień wcześniej była brązowo zielona i bogata w pieczywko fluo. Do każdego koszyczka szła solidna porcja robaków i kukurydzy.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/0b5bb8b8c47533da5e278258e3f2b910.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/f27ba863c8b81498d6c63c01e140ec17.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/7dcb0dcb63553c0f965fe8999ae835e8.jpg)
Chcąc pozbyć się drobnicy zastosowałem spore haki. Jeden zestaw otrzymał rozmiar 8, drugi 7. Oba na fluorocarbonie 0.15 długości 25, oraz 40cm.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/4899f5b8f653ff48500d1ddb3b7b0d56.jpg)
Nie na wiele się te haki przydały, bo na 7 robaczków potrafiły się zawiesić takie maleńśtwa.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/3e58803997fe036636600589572aeb81.jpg)
Na szczęście pojawił się wkrótce pierwszy leszczyk
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/055c1ee32ebc3fe85522f07ae1cc1f56.jpg)
Buzi i fru po mamusię.
Na mamusię nie trzeba było długo czekać, choć raczej mizernej postury była.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/d6e1be1e5950d2d6394d49561e6ee38c.jpg)
Po około 3 godzinach pojawiło się słońce głównie do tej pory spowite chmurami.
Uaktywnilo to plgę zarybieniowych karpików. Z rozmów z przechodzącymi spinningistami okazało się, że karpi tych jest na plyciznach pełno, w stadach po 20-30 sztuk. Na szczęście na 8m głębokości, gdzie łowiłem, nie było ich aż tyle.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/0a58b2fafdd3373b75a660c1263707e5.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/f57f92a06801336b5922e46145adac5b.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/db2b285d5d57cfd9a4d62773aad6441c.jpg)
Szczupaczek
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/7a9443b380bcba4272cb0a89d2afd717.jpg)
W miedzyczasie przyjechali wędkarze spod Płocka porzucać za drapieżnikiem. Zaczęli rozkładać ponton, lecz szybko zostali powstrzymani przez jakiegoś wędkarza. Gdy przechodzili obok, pogadałem z jednym z nich, podczas gdy reszta poszła szukać wolnego brzegu. Uświadomiłem, że w całym okręgu jest zakaz połowu z środków pływających. Dalej z rozmowy wyszło, że nie są w swoim okręgu, myśleli, że to łódzkie. Po chwili pożegnaliśmy się, a chłopak poszedł dogonić resztę. Nie minęły 2 minuty, a panowie pod eskortą Państwowej Straży Rybackiej zostali odprowadzeni do samochodu w celu podjęcia dalszych czynności.
Trochę szkoda...
Koło 11:30 przy kolejnym rzucie, podczas opadu zawiesiła mi się ryba, wzdręga najpewniej. Jak koszyk dotarł na dno i już miałem zwijać, uderzył szczupak. Hol szczupaka na feedera dał naprawdę sporo emocji. Jeszcze mi się taka sytuacja nie zdarzyła. Na oko miał 70cm. Na oko, bo widziałem go raptem 2 czy 3 razy. Zaparkował w zaczepie i skrocił przypon o 10cm. Następnym razem zamawiam fluorocarbon 0.2. Następnym ponieważ...
...koło 13 zrobiła się cisza w braniach. Posiedziałem tak że 30 minut i zacząłem kombinować. Z dna torby wygrzebałem (ile ja tego szukałem!!!) Lavę bloodworm. Dałem do koszyka i odezwały się wzgręgi. Jedna wedka łowi, druga nie. Szybkie zwinięcie zestawu, lava do środka i po chwili zastanowienia obsmarowałem robaki na haku. Zestaw do wody. Po 5 minutach nieśmiałe pociągnięcie. Zacinam, dwa ruchy korbką, a żyłka idzie tylko nie w tą stronę
Szczupak walczył, ale ta lokomotywa przez pierwsze 10 minut robiła co chciała. Dopiero po tym czasie udało mi się powoli i metr za metrem podholować do brzegu. Karp koło 7kg (wcześniej oceniałem na 10kg) pełnołuski. Już go miałem z 10 m od brzegu, ale zobaczył te same krzaczory co szczupak i odzyskał siły. Zaparkował tam na dobre 5 minut. W pewnym momencie ruszył i tyle go widziano...
Zostały krzaczory
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/2a34f69234937704720bce0a44ba26e0.jpg)
Zarzuciłem zestaw po zrobieniu na kolanie przyponu, w nadzieji, że jak był jeden, to będą następne. Niestety po 40 minutach ciszy, spakowałem graty, schowałem wędki do pokrowca. I dokładnie w tym momencie w miejscu, gdzie łowiłem spławiła się dziesiątka. Szlag!
Cudny dzień.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Nałowiłem ponad 20 okoniów na popera :D
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/7/13149403_WP_20181007_13_02_05_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/7/13149406_WP_20181007_13_02_42_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/7/13149405_WP_20181007_13_25_36_Pro__highres.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/7/13149407_WP_20181007_13_25_53_Pro__highres.jpg)
-
Marcin nie narzekaj pięknie spędzony dzionek i ręka rybką pachnie. :)
Inni tylko plecy grzeją i klepią, ledwo co się ruszyć można. >:O
-
Marcin, ależ miałeś piękny dzień! :bravo:
Okonki na poppera to musiała być fajna zabawa :)
-
Gratulacje :thumbup: Pięknie połowione :bravo:
-
Fajnie spędzony dzień nad wodą, pozazdrościć Marcin :) :bravo: :thumbup:
-
Gratulacje!
Dzisiaj na Wiśle od 6 do 11. Trzy miejscówki, jedno branie - spóźnione zacięcie, bo akurat piłem herbatę :facepalm: Poza tym nic. Woda martwa - przez cały czas nie widziałem ani jednego spławu ryby.
-
Właśnie wróciłem z Bobrowego Rozlewiska. Pojechaliśmy wczoraj z żonką na domki, a przy okazji miałem okazję trochę połowić. Hmmm... Połowić to może za dużo powiedziane... posiedzieć nad wodą, bo na tym się skończyło. Wczoraj 2 h, dzisiaj jakieś 5 h i... nawet wskazania :) Było sporo wędkarzy, ale nie widziałem by jakoś super połowili. Martwią mnie te wiaderka kukurydzy i kulek wsypywane do wody, wywożone pontonami i łódkami... Momentami na wodzie był ruch jak na Tamizie ;)
Gratuluję tym, którzy pięknie połowili, jak i tym, którzy jak ja - zblankowali :)
Ogólnie weekend uważam za udany. Pogoda była świetna i fajnie było odpocząć :sun: :beer: |-) O:)
-
Szkoda Maciek, że brania nawet nie było ale czasem i tak bywa :) :beer:
-
Marcin, ależ miałeś piękny dzień! :bravo:
Cudny, bez trosk i zmartwień. I na dokładkę mam po co wracać. Następnym razem poluje na dziesiątkę.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Szkoda Maciek, że brania nawet nie było ale czasem i tak bywa :) :beer:
Jasne! Gdyby było pewne, że zawsze połowimy, to wędkarstwo straciło by sens ;) A tak... zawsze jest ta nutka niepewności :)
Muszę sobie przemyśleć co zrobiłem nie tak. Chyba też czas przeprosić się z matchówką i zacząć ją zabierać nad wodę :narybki: ;)
-
Kolega beret pięknie okoni połowił :bravo:, tak się jakoś złożyło, że i ja miałem dzisiaj bliskie spotkanie z ładnym garbuskiem ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_07_10_18_8_16_22.jpeg)
-
Szczupły też się trafił, gdyby nie córka, nie dał bym chyba rady go podebrać :D :beer:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1443_07_10_18_8_00_11.jpeg)
-
Darek pobił wszystkich :D :bravo: za rybki. U mnie w planach był spin jednak nie wyszło..
-
Hahahaha! Dobre! ;D ;D ;D ;D :thumbup:
-
:D
-
Dzisiaj wytrzymałem kilka godzin na mojej żwirowni :) Niestety wczorajsze zarybienia, ściągnęły nad wodę niezliczoną liczbę emerytów i rencistów ;D ;) O miejscówkę bać się nie musiałem, gdyż od piątku siedział na niej zaprzyjaźniony karpiarz. Niestety na miejscu ostudził on mój entuzjazm. Dwie doby bez kontaktu z rybą, na wodzie nikt nic nie złowił... Na tym zbiorniku jest to akurat częsty scenariusz, więc do końca się nie poddawałem. Udało mi się wypracować raptem dwa branka, z czego jedno zakończyło się holem rybki. Wróciłem do domu przed czasem, nie lubię takich tłumów nad wodą, a pod koniec sesji miałem już trzech sąsiadów obok mnie :'(
karpik 61 cm
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_10_18_8_15_21.jpeg)
amator żabiego mięska
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_10_18_8_14_58.jpeg)
-
Dzisiaj wytrzymałem kilka godzin na mojej żwirowni :) Niestety wczorajsze zarybienia, ściągnęły nad wodę niezliczoną liczbę emerytów i rencistów ;D ;) O miejscówkę bać się nie musiałem, gdyż od piątku siedział na niej zaprzyjaźniony karpiarz. Niestety na miejscu ostudził on mój entuzjazm. Dwie doby bez kontaktu z rybą, na wodzie nikt nic nie złowił... Na tym zbiorniku jest to akurat częsty scenariusz, więc do końca się nie poddawałem. Udało mi się wypracować raptem dwa branka, z czego jedno zakończyło się holem rybki. Wróciłem do domu przed czasem, nie lubię takich tłumów nad wodą, a pod koniec sesji miałem już trzech sąsiadów obok mnie :'(
karpik 61 cm
[...]
amator żabiego mięska
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_10_18_8_14_58.jpeg)
Zdjecie numer 2 na konkurs prosze :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
No dobra, przekonałeś mnie ;)
-
Dzisiaj wytrzymałem kilka godzin na mojej żwirowni :) Niestety wczorajsze zarybienia, ściągnęły nad wodę niezliczoną liczbę emerytów i rencistów ;D ;) O miejscówkę bać się nie musiałem, gdyż od piątku siedział na niej zaprzyjaźniony karpiarz. Niestety na miejscu ostudził on mój entuzjazm. Dwie doby bez kontaktu z rybą, na wodzie nikt nic nie złowił... Na tym zbiorniku jest to akurat częsty scenariusz, więc do końca się nie poddawałem. Udało mi się wypracować raptem dwa branka, z czego jedno zakończyło się holem rybki. Wróciłem do domu przed czasem, nie lubię takich tłumów nad wodą, a pod koniec sesji miałem już trzech sąsiadów obok mnie :'(
karpik 61 cm
[...]
amator żabiego mięska
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_07_10_18_8_14_58.jpeg)
Zdjecie numer 2 na konkurs prosze :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Popieram :thumbup:
-
:bravo: Panowie piękne :fish: i gady (? a może to płaz ... )
-
Zaskroniec, więc gad :)
W sobotę wybrałem się skoro świt nad zalew ze spinningiem. Bardzo ładny zbiornik słynący kilkanaście lat temu z dużej ilości drapieżników. Mnóstwo fajnych miejsc do łowienia - liczne zatoczki obfitujące w roślinność, stare pomosty przebiegające wśród trzcin itd. Zalew ma 50 ha, przeszedłem wzdłuż jednego brzegu w tę i z powrotem, 4 godziny biczowania wody. No i złowiłem. Okonia. Jednego. Na oko miał jakieś 15 cm. Towarzyszył mi ojciec, złowił jednego pistoleta na dużą gumę. Później tego dnia dowiedziałem się, że dwóch kumpli też było wtedy nad tym zalewem, jeden złowił pistoleta i okonia, drugi nic. Duża część brzegu usiana wędkarzami łowiącymi na żywca. Jeden chwalił się szczupakiem 60 cm, już nie pływa. Mimo wszystko, spacer wśród przyrody wczesną jesienią poprawił mi humor.
-
:bravo: Panowie piękne :fish: i gady (? a może to płaz ... )
To mój stary kolega Zaskroniec ;) Gadzina pospolita.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Byłem dziś na łowisku licencyjnym PZW. Na wodzie cisza, żadnych spławów itp. Wyniki marne . Trzy ciężko wypracowane rybki. Jeden "zarybieniowy" karpik, jeden mały jesiotr 90cm i jeden leszczyk. Zero karasi złotych na które polowałem. Próbowałem różnych przynęt, różnych sposobów, próbowałem także na różnych odległościach i figa. Zamurowało ryby i tyle. :(
Wiem, wiem były skoki ciśnienia atmosferycznego.... Ale cholerę wiadomo dlaczego im to ciśnienie przeszkadza. Te 10 hektopaskali to przecież tylko różnica ok 10cm słupa wody !!! Ryba łeb pochyli po ochotkę i ma tyle.
Wygląda na to że robią to ze zwykłej złośliwości. Rzekłem. :P
-
Wiecho, z tym ciśnieniem to ja mam odwieczną zagwozdkę.
Bo o ile sporo z tego to zapewne czysta teoria, to jednak karpiarze prowadzą dość skrupulatne notatki, w oparciu o które można dobrą pracę naukową napisać. I nie ulega wątpliwości, że przy wysokim lub niskim ciśnieniu dużych karpi nie łowi się prawie w ogóle. Najlepsze jest 990-1000 hpa.
Nie mam oczywiście pojęcia, skąd autor poniższego wziął te dane. Pozostaje tylko mu zaufać ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/795_08_10_18_5_49_08.jpeg)
-
... to jednak karpiarze prowadzą dość skrupulatne notatki...
Kleniarze też ;) http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/2912
Połowę kleni złowiono przy ciśnieniu na poziomie 1000 - 1009 hPa. Przy ciśnieniu niższym o dziesięć hPa złowiono 35% ryb. Przy ciśnieniu powyżej 1009 hPa szanse na złowienie klenia wynoszą 9%, a przy ciśnieniu niższym niż 990 hPa już tylko 6%. O ile jednak pojedyncze brania zdarzają się nawet przy ciśnieniu 1030 hPa, to jego spadek poniżej 980 hPa całkowicie odbiera kleniom apetyt. Klenie najlepiej biorą przy ciśnieniu ustabilizowanym. W takich warunkach złowiono 84% ryb. W okresie wolnych zmian ciśnienia wzięło 13% kleni, a przy nagłych zmianach tylko 3%. Spośród ryb złowionych przy zmieniającym się ciśnieniu blisko 2/3 wzięło wtedy, gdy pogoda się poprawiała.
-
:thumbup:
-
Koledzy , ja wiem doskonale że ciśnienie atmosferyczne ma duży wpływ na brania. Nie trzeba mnie o tym przekonywać. :D
Ja tylko od zawsze złoszczę się na ryby bo nie rozumiem dlaczego malutkie w końcu zmiany ciśnienia atmosferycznego wpływają na zachowania ryb w wodzie. Jasne że powietrze naciska na powierzchnię więc zmienia ciśnienie wody na ciało ryby, ale do diaska tylko o te marne kilka hPa zaledwie. Przecież wystarczy że ryba podniesie się o metr to jej wodne ciśnienie spada aż o ok100hP (co właśnie odpowiada 1m słupa wody) i ryba nic sobie z tego nie robi i żeruje jakby nigdy nic.
Jestem bardzo ciekaw opinii ichtiologa na ten temat.
-
Jak dla mnie to taka niewygodna sytuacja, kiedy chcesz się podnieść, ale jakaś niebywała siła uparcie pcha Cię ku ziemi.
Sam niejednokrotnie w młodości miałem takie sytuacje i ciężko było później wrócić do domu
Wtedy chce się tylko gdzieś zalec i przeczekać..
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wypad na Dzierżno niestety od początku września ryba nie specjalnie żeruje. Przez cały dzień jedno branie i jedna ryba. Leszcz 65 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_09_10_18_6_40_13.jpeg)
-
Piękna łopata :bravo:
-
Zbyszku zadzior jesteś :bravo: Cierpliwość została nagrodzona piękną rybą :thumbup:
-
Moja cierpliwość też została dzisiaj nagrodzona. Również miałem jedno branie.
Chętnie Ci, Zbyszku, kilku rad udzielę, jak skuteczniej łowić ładne ryby.
:facepalm:
-
Moja cierpliwość też została dzisiaj nagrodzona. Również miałem jedno branie.
Chętnie Ci, Zbyszku, kilku rad udzielę, jak skuteczniej łowić ładne ryby.
:facepalm:
Ta kulka to styropian żeby tego żywczyka z dna unosiło? ;D ;D
-
Mostek ;D ;D ;D :thumbup: :beer: Dystans do samego siebie jest wielką cechą. W sferze wędkarskiej mam podobnie w tym sezonie ;) Głowa do góry, jeszcze przyjdą pieruńskie rybiszony :narybki: :fish:
-
Dzięki :D
Zaczynam wątpić w swoje umiejętności...
Michał, to jest Mainline chlebowy. 528 kulka, jaką wypróbowałem.
-
Moja cierpliwość też została dzisiaj nagrodzona. Również miałem jedno branie.
Chętnie Ci, Zbyszku, kilku rad udzielę, jak skuteczniej łowić ładne ryby.
:facepalm:
Ta kulka to styropian żeby tego żywczyka z dna unosiło? ;D ;D
Michał, zacząłem pisać dosłownie to samo ;D
Dobrze, że przed wysłaniem zauważyłem Twój post ;)
-
Michał taka ryba na taką przynętę to wieksza sztuka niż mój leszcz😉 ja idę na łatwiznę bo od października tylko pajęczyny z fluorokarbonu i robactwo
-
Michał, zapraszam na moją żwirownię...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Zbyszek, dobre miejsce ;) możesz tam spotkać pewnego starszego... ,bardzo przyjaznego wędkarza. :)
Mosteque , w weekend walczyliśmy spławikiami , metodą i retro sprężyną i nic.!
Taka rybcia to zejście z łowiska z honorem. ;) :)
-
Chłopaki ja też miałem w tym roku marny sezon. :(
Ale przynajmniej nie zarzucę sobie że się nie starałem.
-
Ja miałem sezon mieszany.
Z jednej strony przełomowy bo łowiłem tylko i wyłącznie na własne zanęty, które mi się niesamowicie sprawdziły. Do tego odwiedziłem kilka komercji jak nigdy i po każdym wędkowaniu, czy to PZW czy komercja, wyciągałem wnioski, które zazwyczaj przy kolejnym wędkowaniu dawały wyniki.
Z drugiej strony miałem o wiele mniej czasu i nie wywędkowałem się tyle co w zeszłym roku. Niemniej jakość tegorocznego wędkowania była o wiele większa.
-
Panowie. Jeszcze za wcześnie na podsumowanie sezonu. Ja liczę ,że nalepsze dni w tym sezonie jeszcze przede mną ;) Dopóki nie marzną przelotki w feederze warto łowić .
-
Ja ten sezon cały na PZW. Miałem kilka zasiadek wręcz niesamowitych. Musiałem zwijać jedną wędkę (lub zarzucać przed siebie z dużą przynętą), bo nie szło wyrobić. Kilka razy pobiłem życiówkę leszcza. Złowiłem sporo amurów, swoją życiówkę na łowisku, na którym nie sądziłem, że są :)
Ale teraz to przyszła jakaś padaka. Normalnie nie wiem...
Na szczęście, jak pisze Zbyszek, to jeszcze nie koniec!
-
Ale teraz to przyszła jakaś padaka. Normalnie nie wiem...
Tylko że ta padaka jest obecnie chyba wszędzie, niespecjalnie bym się tym przejmował bo musi szybko minąć. Od tygodnia prawie wszyscy narzekają, wiec to nie od nas zależy, coś rybom nie pasuje i basta.
W niedzielę mieliśmy zawody spławikowo-gruntowe na zakończenie sezonu i prawie połowa ludzi zblankowała! Na łowisku z ogromną ilością ryby miałem tylko dwa karasie na haczyku i do tego się spięły, wstyd jak nie wiem co :facepalm:
Pierwszy raz od dwóch lat byłem tam na zero! Połowiły tylko chłopaki z tyczkami, ale oni są naprawdę dobrzy na tej wodzie i zawsze zrobią wynik.
-
Lejesz miód na me skołatane serce...
Dzisiaj znowu jadę walczyć! (a potem kibluję do 24 przed kompem...)
-
Temperatura mocno spadła tzn. gwałtownie (zimne noce, zimne dni). Teraz są noce zimne a dni słoneczne i w miarę ciepłe. Zauważyłem, że ryba się przeniosła w głębsze miejsca. Nie żeruje, spadek temperatury ma wpływ na przejrzystość wody.
-
No! Już dwa leszcze powyżej 40 cm :)
-
No! Już dwa leszcze powyżej 40 cm:)
I sie ruszyło 😜😜
-
Chyba tylko te dwa tam mieszkały ;D
Ale honor ocalony. A jaki piękny dzień!
-
Ja tam jakiejś dużej padaki nie widzę, nawet bym powiedział, ze sezon kończy się nad wyraz dobrze :D
Wczoraj udało się posiedzieć na komercji.
Pogoda rano nie dopisała, bo straszna mgła była, niemal do południa.
Chciałem nalowic się pinokiow, i przyznam, ze nawet jakoś poszło: 5 na macie, 3 spięte blisko brzegu, kilka zawalonych bran... Niestety większość w okolicy 100cm, jeden taki 105-110cm, ale dość „szczuply”, wiec niedawnego PB nie pobilem :)
Do tego 2 karpiki 50-60cm, ok 10 leszczykow 35/40cm.
Najlepsze jest to, ze metoda była totalna porażka! Różne towary, przynety... i jeden leszczak.
Cała reszta na drugi zestaw z helikopterem ;)
Chociaż zupełnie zielony jestem w takim temacie klasycznych feederowych zestawów, to jednak jakoś poszło i okielznalem bestie.
Pare rybek ze wczoraj:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181010/32ebc69360aa099deb39932971f67679.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181010/3b4ee20f1cfca307ff23ff76d60c8ab9.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181010/510aa16c56bf6093de9603ba6a62c169.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181010/a944f85f4b473f6316a8ff085b603177.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181010/b15afc9b6218a2247c6d2694dc4aadf6.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Czesiek nieźle połowione. Chyba będę musiał w końcu przekonać się do komercji ;)
-
Chyba tylko te dwa tam mieszkały ;D
Ale honor ocalony. A jaki piękny dzień!
Od 14 do 17. Tylko te dwie ryby złowione w ciągu pół godziny od przyjazdu :D Potem kompletna cisza.
Ale ja już wiem, o co chodzi! Przyjechałem, to strzeliłem kilka wałeczków zanęty. Potem rozłożyłem jedną wędkę, chlup i po 10 minutach branie. Chlup, rozkładam dalej... 5 minut i branie.
A potem... cisza kompletna. Dlaczego? Bo bestyje zobaczyły, że to Mostek przyjechał i trzeba przestać brać! :D
-
Michał to było zwyczajne świństwo i podłość ryb. Rzekłem.
-
Rzekłem.
-
Mosteque - najważniejsze, że urok odczyniony :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Chyba tylko te dwa tam mieszkały ;D
Ale honor ocalony. A jaki piękny dzień!
Od 14 do 17. Tylko te dwie ryby złowione w ciągu pół godziny od przyjazdu :D Potem kompletna cisza.
Ale ja już wiem, o co chodzi! Przyjechałem, to strzeliłem kilka wałeczków zanęty. Potem rozłożyłem jedną wędkę, chlup i po 10 minutach branie. Chlup, rozkładam dalej... 5 minut i branie.
A potem... cisza kompletna. Dlaczego? Bo bestyje zobaczyły, że to Mostek przyjechał i trzeba przestać brać! :D
No a może już czas zacząć nęcić w wersji superoszczędnej. Zwłaszcza w miejscach gdzie nie ma natłoku ryb. Tak gdybam bo ostatnim razem miałem podobnie. Kilka ryb na start a później jakieś przypadkowe brania.
-
Piękna pogoda więc się dziś rano wybrałem na rybki na mój ulubiony staw. Brały głównie ryby długości 30-34cm . Miałem 8 karasi złotych i nie pamiętam ile leszczyków także w tym rozmiarze. Wyłamał się z tej rozmiarówki tylko jesiotr 94cm.
Żeby nie było za dobrze to złamałem w durny sposób ulubioną sztycę od podbieraka, oczywiście nie na rybie.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
Ale piękne zdjęcie! Ten fotograf to ma oko... :D :thumbup: 8)
-
Bardzo ciekawe, czy też w tym roku takie piękne zrobi ;)
-
Od sierpnia nie zaglądałem na staw PZW no kill, w niedzielę przesiedziałem tam z feederami całą zmianę, równe osiem godzin. Karpie wciąż nie śpią, korzystają z pięknej pogody, spławiają się i biorą jak latem. Wprawdzie od jedenastej do szesnastej nic się nie działo ale wykorzystałem ten czas pracowicie i mogłem nawiązać przyponów na zapas :) Po szesnastej w końcu pierwsze branie, do zmroku wyjąłem cztery karpie. Nie ważone, zmierzone dla porządku w rejestrze połowu. Trzy ryby z jednej formy 56-57cm i jeden na 66 cm. Nie sprawdziły się letnie przynęty, żadne owocowe, kukurydziane i słodkie, brania miałem tylko na zestawie ze śmierdzielem i parzonymi białymi na haku.
Z rozpędu, korzystając z wciąż pięknej jesieni pojechałem tam wczoraj po południu. Sąsiedzi łowili, ja do szarówki byłem bez brania, po osiemnastej trafił się karp 65 cm. Kolega obok wyjął pięknego japońca, nie mierzyliśmy go, tak na oko 45 cm. Wciąż trafiają się liny, ja niestety nie miałem okazji się spotkać z zieloną kluską.
Brania tylko na pikantną kiełbasę, żadne halibuty, kryle i skorupiaki nie dawały brań. Latem nie chciały tego dotknąć, teraz im smakuje. Woda się ochłodziła i pellet wytrzymuje w wodzie nawet 20-25min. Latem był z tym problem i nie raz po dziesięciu minutach nie było go na przyponie.
(https://images89.fotosik.pl/53/788c82545a993da7med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/788c82545a993da7) (https://images91.fotosik.pl/54/6a885bd3148f6d22med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/6a885bd3148f6d22)
(https://images91.fotosik.pl/54/6571a14ea0a9d0b5med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/6571a14ea0a9d0b5)(https://images89.fotosik.pl/53/727c5fbb6d0b2cd1med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/727c5fbb6d0b2cd1)
Wczorajszy, 65 cm:
(https://images89.fotosik.pl/53/da123927da7091a6med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/da123927da7091a6)(https://images92.fotosik.pl/54/1af54faef10fdca9med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/1af54faef10fdca9)
-
Dziś na Jeziorsku około 20 karpików. Największe dwa 1,5 i 2kg.
Dupa przy dupie.
Każdy kto siedział od rana złowił 15-30 karpików.
I tak dzień w dzień.
PSR/SSR już wiedzą co i jak, kontrole były i dziadki nawet się zachowują jak ludzie. Trzy do siatki, a reszta do wody. Aż oniemiałem.
-
Gratulacje, Booohal :bravo: Fajnie, że Twoja intwercwencja przyniosła efekt :thumbup: Mam nadzieję, że nie tylko chwilowy ;)
Swoją drogą... 3 karpie za jednym posiedzeniem. Po miesiącu bokiem by mi wyszły te ryby :thumbdown:
-
Gratulacje, Booohal :bravo: Fajnie, że Twoja intwercwencja przyniosła efekt :thumbup: Mam nadzieję, że nie tylko chwilowy ;)
Swoją drogą... 3 karpie za jednym posiedzeniem. Po miesiącu bokiem by mi wyszły te ryby :thumbdown:
Ale Ty samolub jesteś!!!
Policz ilu masz sąsiadów, z którymi żyłbyś jak nigdy dotąd przynosząc im kilka kg mięska.
-
Gratulacje, Booohal :bravo: Fajnie, że Twoja intwercwencja przyniosła efekt :thumbup: Mam nadzieję, że nie tylko chwilowy ;)
Swoją drogą... 3 karpie za jednym posiedzeniem. Po miesiącu bokiem by mi wyszły te ryby :thumbdown:
Ale Ty samolub jesteś!!!
Policz ilu masz sąsiadów, z którymi żyłbyś jak nigdy dotąd przynosząc im kilka kg mięska.
Racja! Biję się w pierś. Jutro to naprawię :D
Zacznę od chleba... kupię kilka bochenków i rozdam sąsiadom :D
Jak się przyjmie, to zacznę zabierać ryby i rozdawać. A poźniej będę kandydował na radnego :P
-
Gratulacje, Booohal :bravo: Fajnie, że Twoja intwercwencja przyniosła efekt :thumbup: Mam nadzieję, że nie tylko chwilowy ;)
Swoją drogą... 3 karpie za jednym posiedzeniem. Po miesiącu bokiem by mi wyszły te ryby :thumbdown:
Ale Ty samolub jesteś!!!
Policz ilu masz sąsiadów, z którymi żyłbyś jak nigdy dotąd przynosząc im kilka kg mięska.
Racja! Biję się w pierś. Jutro to naprawię :D
Zacznę od chleba... kupię kilka bochenków i rozdam sąsiadom :D
Jak się przyjmie, to zacznę zabierać ryby i rozdawać. A poźniej będę kandydował na radnego :P
Szybciutko, szybciutko. Wybory tuż tuż...
U mnie od kilku dni koszą skoszoną trawę ;D ;D ;D
-
To uważaj jak będziesz deptał trawnik bo może być świeżo malowany ;)
-
Nie zdziwił bym się ani ociupinkę :)
-
U mnie dziś, oraz w przeciągu ostatnich 2 tygodni totalna pustka, zero brań. Czerwony robak, kukurydza, kulki, pellety... na żadną przynętę nic nie brało :-\ Sąsiedzi na łowisku również praktycznie bez brań. Pogoda ostatnio w miarę stabilna itp. "Łysy" w nowiu, może on ma na to wpływ. Ogólnie to bardzo słaby mam ten rok.
-
Zbyszku, nic się nie przejmuj. Następny będzie lepszy. Przynajmniej miałeś okazję być na rybach :)
Z moich planów nici i jutro nie jadę nad wodę :(
-
Posiedzieć nad wodą zawsze miło . Jutro dla odmiany od świtu do późnego popołudnia jadę na spinning. Jeśli coś ciekawego się uwiesi wstawię foty.
-
Posiedzieć nad wodą zawsze miło . Jutro dla odmiany od świtu do późnego popołudnia jadę na spinning. Jeśli coś ciekawego się uwiesi wstawię foty.
Połamania!
-
Racja! Biję się w pierś. Jutro to naprawię :D
Zacznę od chleba... kupię kilka bochenków i rozdam sąsiadom :D
Jak się przyjmie, to zacznę zabierać ryby i rozdawać. A poźniej będę kandydował na radnego
Mój głos masz!!!
Z moich planów nici i jutro nie jadę nad wodę :(
Ryby rybami, a agitacja rzadzi się własnymi prawami...
Proponuję założyć nową partię polityczną: "Miłośnicy cytrynówki" i wystartować z równie nowym hasłem wyborczym - Ra ra ra ra raaa raaa.
Sukces murowany, Polska nasza.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Proponuję założyć nową partię polityczną: "Miłośnicy cytrynówki" i wystartować z równie nowym hasłem wyborczym - Ra ra ra ra raaa raaa.
Sukces murowany, Polska nasza.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Dobry pomysł! Założymy partię Polacy i Cytrynówka... w skrócie PiC :)
Rozpiszemy program 500C... rozruszamy przemysł alkoholowy, a reszta sama ruszy :D
-
Nocka na odrze z 12-13 października, powiem szczerze że było zimno, ale coś tam polowione
-
Długo zastanawiałem się co poszło nie tak.
Był plan, może trochę zaczęło wiać od wschodu, trochę karpiarze wywozili łódką, trochę ciśnienie nie takie, ale w końcu znalazłem przyczynę:
Super strategia! Czyli pewnie się skończy fiaskiem.
Przynajmniej u mnie w większości przypadków tak jest. :D Najlepiej połowię, jak nie kombinuję.
Poprostu Michał z częstej zawiści zapeszył, rzucił urok, czy jakie to tam inne czarcie sztuczki przyszły mu do głowy...
No dobra coś tam udało się złowić. Kilka wzdręg, karpików i leszczy, ale nie taki był plan.
Słabo dziś strasznie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiaj polowałem na Leszcze z Elektrowni Rybnik. Jak na tą wodę to brały fajnie. W sumie złowiłem 9 sztuk ponad 50 cm (największy 57 cm) i kilkanaście mniejszych. Przy tych z Dzierżna wyglądają jak skalary, bo największe miały 1,5 kg, ale łowiło się super :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_10_18_5_47_45.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_10_18_5_46_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_10_18_5_46_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_13_10_18_5_47_18.jpeg)
-
Zbyszku, w przyszłym sezonie przyjadę do Ciebie na korepetycje, ok? :)
-
Zbyszku, w przyszłym sezonie przyjadę do Ciebie na korepetycje, ok? :)
Sądząc po wynikach z naszej wyprawy na "pod borem" to raczej ja potrzebował bym korepetycji od Ciebie ;)
-
Zbyszku, w przyszłym sezonie przyjadę do Ciebie na korepetycje, ok? :)
Sądząc po wynikach z naszej wyprawy na "pod borem" to raczej ja potrzebował bym korepetycji od Ciebie ;)
Zbyszku, "Pod Borem" to był przypadek ;) A takie lechy i w takich ilościach jak Ty łowisz, to dla mnie mistrzostwo! :thumbup: :bravo:
-
Zbyszku, w przyszłym sezonie przyjadę do Ciebie na korepetycje, ok? :)
Sądząc po wynikach z naszej wyprawy na "pod borem" to raczej ja potrzebował bym korepetycji od Ciebie ;)
Zbyszku, "Pod Borem" to był przypadek ;) A takie lechy i w takich ilościach jak Ty łowisz, to dla mnie mistrzostwo! :thumbup: :bravo:
Wpadaj kiedy chcesz, zawsze jesteś mile widziany :)
-
Dokładnie, widać mamy tu fachowca od leszków :bravo:
-
Dziś około 7 godzin na spiningu. Klasycznie zapięty za pysk na gumę 10 cm. Poza tym kolega jednego małego zębatego. Nic więcej nie było :(
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/13/13211894_20181013_115941.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Widzę, że Zbyszki łowią leszcze :D
I na grunt, i na spinning ;) Tak o! :)
-
Zbyszku gratuluje :bravo: :thumbup:
-
Gratulacje dla wszystkich łowiących!
Ja w ostatnich 3 tygodniach byłem na rybach 3 razy.
Dwie wyprawy na wody PZW w innym okręgu i jedna na łowisko specjalne PZW.
Pierwszym razem łowiłem na średniej wielkości zaporówce z krystalicznie czystą wodą położonej na terenach wyżynnych.
Siadłem na głębszej wodzie (4-5 m) i łowiłem jednym zestawem klasycznym na 30 metrach i delikatnym helikopterkiem na 15 metrach. Tylko drugi zestaw dał mi ok. 15 płotek w ciągu 7,5-godzinnego wędkowania. Kiedyś łowiłem tam piękne płocie, ale odkąd spuścili wodę z sąsiedniego zbiornika i przerzucili z niego masę drobnicy (ciekawy pomysł przy wiadomym niedoborze drapieżnika), biorą same małe płotki. Żadna nie przekroczyła 25 cm.
Kolejny wypad to leśne jeziorko, do którego trzeba kawałek dość przez las. Urocza woda. Kiedyś łowiłem tam liny, ale od 2 sezonów coś ciężko z braniami. Zjeżdżać się tam zaczęło coraz więcej ekip karpiowych. Otwierają leśne szlabany i wjeżdżają, a raczej wciskają się jakoś, nad tę wodę autami. Siedziałem od 13:45 do zmroku. Wypocząłem. Nikogo nie było. Pod wieczór przyjechali karpiarze z Katowic i się porozstawiali.
Tym razem łowiłem jedną wędką z klasycznym spławikiem. Obławiałem wodę na odległości 10-20 metrów i głębokości do 2 metrów. Przynęta była jedna - kukurydza. Tu też kiedyś brały przyzwoite płotki. Tym razem kulka takich po 18 cm.
Trzecia wyprawa to jeden delikatniejszy feeder z podajnikiem do metody. Zanęciłem trochę małym spombem od odległości 30 metrów. Nie było sensu więcej nęcić, bo ryby tam nie było lub nie brała. Przez 5 godzin siadły 4 leszczyki do 35 cm.
A teraz zagadka. Co to za trzej dżentelmeni znajdują się na zdjęciu? :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_13_10_18_11_12_49.jpeg)
-
Treść edytowana. Moderatorzy nie zgadują! :)
-
Maciek, zepsułeś zagadkę! Administracja nie bierze udziału!
-
Proszę o usunięcie mojego posta.
Proszę o pozostawienie mojego konta.
;)
-
co by naprawdę to była zagadka.
-
Echhh, prawie się spóźniłem się. Żadnej nagrody nie będzie? :'(
Treść edytowana. Moderatorzy nie zgadują! :)
Nie wiem tylko co ten [edycja] tu robi? ;)
-
Jakaś cenzura tu działa. Okropieństwo! ;)
-
No dobra - edytowałem podpowiedź. Dla Maćka to za łatwa zagadka :P
Darek był blisko. Jednak nie ma tu tego kolegi od zwierząt :)
Jest za to kolega z Wydziału Inżynierii Materiałowej i Metalurgii. To taka podpowiedź ;)
-
i kropka.
-
:)
Darku, Ty już też nie możesz zgadywać, bo widziałeś odpowiedź Maćka ;)
-
Mateo, Wiecho i kkza
-
Mateo, Wiecho i kkza
:thumbup:
Pół nocy na rękach siedziałem ;)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Mateo, Wiecho i kkza
:thumbup:
Pół nocy na rękach siedziałem ;)
Hahaha, ja do 4 rano wytrzymałem :)
-
Październik, to już u nas ostatni dzwonek przed zamknięciem łowisk komercyjnych w naszej okolicy. Korzystając z pięknej pogody postanowiliśmy wspólnie z Łukaszem zaliczyć jeden z ostatnich komercyjnych wyjazdów. Celem były jesiotry i jak się uda karpie, które na tym łowisku są niezmiernie wymagającym przeciwnikiem. Wspólnie z Łukaszem zajęliśmy ostatnio wytypowaną miejscówkę i przystąpiliśmy do akcji. Wędki ustawione na dwóch długościach. Jedna 20-30m na wytypowanym blacie, druga na granicy roślinności w okolicach 50m. W koszykach śmierdząca klasyka w postaci Bagem Red Agressora + owocowy pellet Genesis u Łukasza, oraz Bait-Tech Big Carp Method Mix ADF Fishmeal + pellet Coppens u mnie. Łowisko systematycznie donęcaliśmy strzelając halibutowym pelletem z procy. Jak to zazwyczaj bywa, pewne wyjazdy wywracają całą naszą skrupulatnie budowaną teorię do góry nogami. Metoda w tym dniu totalnie zawiodła. Kluczem do sukcesu okazało się zastosowanie podajników pellet feeder i In- Cage Prestona montowanych przelotowo. Jeśli dodamy do tego patent z przeciąganiem zestawu po dnie rodem z klasyka, otrzymamy połączenie zaskakujące. Brania następowały czasami w trakcie przeciągania, lub bezpośrednio po nim. Zauważalne było już również grupowanie się ryb. W określonym polu brania następowały systematycznie, kilka metrów obok panowała błoga cisza. Łukasz rewelacyjnie wstrzelił się w łowienie jesiotrów i tego dnia pięknie połowił. Sporo sztuk wpadło, wiele wykazało się większym sprytem niż my i podziwialiśmy puste haczyki po szybkim holu. Jak jeszcze czas pozwoli, wrócimy tym razem z robakami i klasycznymi zestawami. Widać, że trzeba przestawiać się szybko na chłodne zimowe łowienie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_57_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_57_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_58_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_58_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_59_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_2_59_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_3_00_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_3_00_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_3_01_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_10_18_3_01_53.jpeg)
-
Mateo, Wiecho i kkza
Gratuluję poprawnej odpowiedzi! :)
Nagroda (powiew pozytywnej energii) leci do Rybnika :)
-
Dzisiaj niezła akcja na Jeziorze Żywieckim. Do końca ludzilem się że holuje rekordowego leszcza. A okazało się że na 3 pinki na haczyku 16 i przyponie 0,12 z fluoro karbonu wziął sandacz 92 cm. Około 10 minut holu paraboliczną wędką coś pięknego :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_14_10_18_6_17_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_14_10_18_6_18_42.jpeg)
-
OMG, system zniszczony :o :bravo: :bravo: :bravo:
-
Zbyszku normalnie jestem dumny, że się znamy i mieliśmy okazję razem rybaczyć 8) ;D O:) Rozbiłeś bank dzisiaj, zresztą nie pierwszy raz w tym sezonie :) :thumbup: :beer:
-
O żesz w mordę... Takie sandacze to ja tylko z opowiadań znam :'(
Wielkie GRATULACJE !!!!
-
Dzięki Panowie. Nie ma to jak mieć farta, ten sandacz ślepy musiał być ;D
-
Zbyszku gratulacje.
Nie mniej jednak wolałbym abyś złowił 90 plus w leszczu, i z waga 5 kg plus. Bo wiem że to twoje marzenie.
Wiem jedno że jeżeli u mnie jeszcze takie są lub na miedzybrodziu. To kwestia czasu kiedy położysz marzenie na swej macie.
Twój upór podejście , technika to skladowe które życze ci z całego serca by odpłaciły sie w postaci lecha marzeń.
Ps. Uwierzycie Panowie że takie basiorki srednio dwa razy w miesiacu mialem w łodzi... jeszcze z 5 lat temu szło połowic basiorki... obecnie to takie świeto jak u z Byszka jest duzym u mnie w jeziorze.
-
Zbyszku gratulacje.
Nie mniej jednak wolałbym abyś złowił 90 plus w leszczu, i z waga 5 kg plus. Bo wiem że to twoje marzenie.
Wiem jedno że jeżeli u mnie jeszcze takie są lub na miedzybrodziu. To kwestia czasu kiedy położysz marzenie na swej macie.
Twój upór podejście , technika to skladowe które życze ci z całego serca by odpłaciły sie w postaci lecha marzeń.
Ps. Uwierzycie Panowie że takie basiorki srednio dwa razy w miesiacu mialem w łodzi... jeszcze z 5 lat temu szło połowic basiorki... obecnie to takie świeto jak u z Byszka jest duzym u mnie w jeziorze.
Dzięki Maćku :) Mam nadzieję ,że uda się nam w końcu wspólnie połowić na Żywieckim .
-
:o :o :o. Gratulacje :bravo: :bravo: :bravo:
-
Zbyszek piękny sandacz. :bravo: :beer: Co do tego czy ślepy :) Kiedyś tak z Robertem nęciliśmy pelletem na ciepłym, że sandacze weszły i wpierdzielały pellet ;D Złowiliśmy kilka sztuk na klasyczne zestawy. Tak, więc musiałeś dobrze zanęcić 8)
-
Graty Zbychu :bravo: ??? :bravo: Ale rybsko :bravo:
-
Zbyszku gratulacje.
Nie mniej jednak wolałbym abyś złowił 90 plus w leszczu, i z waga 5 kg plus. Bo wiem że to twoje marzenie.
Wiem jedno że jeżeli u mnie jeszcze takie są lub na miedzybrodziu. To kwestia czasu kiedy położysz marzenie na swej macie.
Twój upór podejście , technika to skladowe które życze ci z całego serca by odpłaciły sie w postaci lecha marzeń.
Ps. Uwierzycie Panowie że takie basiorki srednio dwa razy w miesiacu mialem w łodzi... jeszcze z 5 lat temu szło połowic basiorki... obecnie to takie świeto jak u z Byszka jest duzym u mnie w jeziorze.
Dzięki Maćku :) Mam nadzieję ,że uda się nam w końcu wspólnie połowić na Żywieckim .
No jasne na wiosne na plocie jestesmy wymienieni.
-
Gratulacje Zbyszku. Na rozkładzie mam setki sandaczy, ale takiego byka nigdy.
-
Gratulacje Zbyszku. Na rozkładzie mam setki sandaczy, ale takiego byka nigdy.
Ja w życiu złowiłem może 5, żaden ponad 60.
-
Gratulacje Zbyszku. Na rozkładzie mam setki sandaczy, ale takiego byka nigdy.
Ja w życiu złowiłem może 5, żaden ponad 60.
Zwłaszcza dlatego należą Ci się gratulację. Ja dawno temu namiętnie aż do lodu latałem na nocki za sandaczem. Można powiedzieć, że specjalizowałem się w temacie, szczególnie w nocy na spławik je ładnie łowiłem, ale taaaakie byki mnie omijały.
-
Piękny sandacz! :fishonhook:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Wow!! :bravo: :bravo:
-
Dzisiaj niezła akcja na Jeziorze Żywieckim. Do końca ludzilem się że holuje rekordowego leszcza. A okazało się że na 3 pinki na haczyku 16 i przyponie 0,12 z fluoro karbonu wziął sandacz 92 cm. Około 10 minut holu paraboliczną wędką coś pięknego :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_14_10_18_6_17_33.jpeg)
Ja też ostatnio złowiłem coś podobnego ;) ;) ;)
-
Gratuluję wspaniałego sandałka , najwyraźniej ryby Cię uwielbiają, a powinny unikać takiego łowcy.
Nie ma sprawiedliwości na świecie. :P
-
Darku... Jak by to ująć... Gówno złapałeś. Dosłownie :D
-
Gratuluję wspaniałego sandałka , najwyraźniej ryby Cię uwielbiają, a powinny unikać takiego łowcy.
Nie ma sprawiedliwości na świecie. :P
Dobre :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Darku... Jak by to ująć... Gówno złapałeś. Dosłownie :D
Jeszcze lepsze :D :D :D
-
Darku... Jak by to ująć... Gówno złapałeś. Dosłownie :D
Co robić jak wszystkie większe bolenie złowione i pożarte ?
-
Sandacz pierwsza klasa. Pomarzyć o takim :bravo: :thumbup:
-
Darku... Jak by to ująć... Gówno złapałeś. Dosłownie :D
Na wszystko można patrzeć z wielu stron. A na co mi taki wielki sandacz? Żeby narobił mi na rękę? Wiesz jaki byłby to balas?
-
Dzisiaj niezła akcja (...) coś pięknego :)
Piękna sztuka. Gratuluję :thumbup:
-
SUPER SANDACZ :bravo:
A oto moje mikro rybki z czwartku, w sadzyku są moje i kolegi.
Miałby co ten SANDACZ jeść.
-
Mirek chyba robi zapasy trupkowe na sandacza :)
-
Dziś siedziałem nad wodą od 8:30 do 14-tej. Zero brań. Zacząłem kombinację z różnymi Lavami i zaraz był efekt - poplamiłem paskudnie spodnie!!! :P
Zatem blank, a już myślałem ze na mojej wodzie nie da się zblankować. :facepalm:
-
Wiesław, raz na wozie, raz pod wozem. Następnym razem będzie lepiej :)
-
Niestety rybki choć raz się postawiły... Ale głowa do góry! Następnym razem na pewno się odkujesz
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Jasne że się odkuję. Nie bedą ryby sprytniejsze ode mnie. >:O Już tworzę nowy plan strategiczny. Rzekłem.
-
Rybka z dzisiejszej nocki, ogólnie ryba nie żerowała wschodni wiatr i wysokie ciśnienie zrobiły swoje, woda PZW
-
Rybka z dzisiejszej nocki, ogólnie ryba nie żerowała wschodni wiatr i wysokie ciśnienie zrobiły swoje, woda PZW
Szacun za karpia z Pzw. Nie łatwo takiego złowić.
-
Na naszych łowiskach ostatnio trudno o rybkę. Tak było i dzisiaj, łowiliśmy z Mariuszem (mariospin) około 5 godzin na ukochanej Odrze.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_15_10_18_6_51_38.jpeg)
Niestety nawet zestaw z klasycznym koszykiem i robactwo na haku nie odczarowało wody. Wpadło na pocieszenie kilka uklejek i kiełbik.
Chyba to Lato tej Jesieni, nie pomaga niestety. Trzeba czekać na załamanie pogody. Wypad zapamiętam jednak na długo. Po raz pierwszy
odkąd wędkuję, czyli 19 lat, udało mi się w biały dzień zaliczyć takie odwiedziny.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_15_10_18_6_53_09.jpeg)
Rude kity do tej pory nawiedzały mnie raczej po zmroku :D Ten skubaniec zrobił sobie spacer między naszymi stanowiskami, w ogóle nie przejmując się naszą obecnością.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_15_10_18_6_53_28.jpeg)
Przyszedł też na moją ostrogę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_15_10_18_6_52_30.jpeg)
Z odległości około 4 metrów spojrzał mi w oczy, po czym ostentacyjnie strzelił focha i odszedł ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_15_10_18_6_52_51.jpeg)
-
Ale super akcja!
Choć zacząłbym przy takim spoufalaniu się myśleć o wściekliźnie... (Ten prezentuje się zacnie i zdrowo. Piękny jest!)
-
Ale super akcja!
Choć zacząłbym przy takim spoufalaniu się myśleć o wściekliźnie... (Ten prezentuje się zacnie i zdrowo. Piękny jest!)
Powiem szczerze, że Mariusz też miał takie podejrzenia. Jednak wydaje mi się, że temu dżentelmenowi głód doskwierał ;) Szkoda, że odszedł, już miałem sięgać po kanapki ;D
-
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/15/13233540_20181015_083532.jpg)
Ja dziś złowiłem życiówkę, prawie mnie wciągnął z wędką do wody. Ogólnie dzień udany, ale muszę poszukać tipa delikatniejszego od 0.25 oz. Brania były tak delikatne, jak nigdy.
-
Rybka z dzisiejszej nocki, ogólnie ryba nie żerowała wschodni wiatr i wysokie ciśnienie zrobiły swoje, woda PZW
Przecudnie ubarwiony!
Gratulacje :thumbup:
-
Maciek, piękna gadzina! Zazdroszczę tak bliskiego spotkania :)
-
:bravo: Panowie
+ Lis - super, ma kolor mojego kota
+ Karp - też super, na zdjęciu wygląda na ze 20 kg
-
Wścieklizna kiedyś redukowała i regulowała populację lisów. W ramach walki z tą chorobą przez lata wykładano skuteczne szczepionki. Teraz wścieklizny wśród lisów praktycznie nie ma, szybko się rozmnażają i obecnie populację lisów szacuje się w PL na ok 800 000 lub więcej. Efekt to m.in spadek pogłowia np. zajęcy (wcześniej już ograniczonego przez epidemię), kuropatw i innego ptactwa gnieżdżącego się na ziemi. Nikt już nie wypuszcza gęsi samopas na łąki. Praktycznie prawie się na nie nie poluje bo futra i czapki lisie są niemodne. Lisy spotyka się nawet w dużych aglomeracjach. Sam kilkakrotnie widywałem lisy w Katowicach.
-
Człowiek zawsze stara się regulować/zmieniać przyrodę i od zawsze jest wielce zdziwiony, że mu nie wyszło. Nic nowego pod słońcem. W końcu... skąd my to znamy? ;)
-
Jak jeżdżę wieczorami to co chwile widywałem lisy i dziki. A dziki to i w dzień.
-
Ostatnio też jednego dzika widziałem. Po drugiej stronie zbiornika grasował. Ale bydlak był ogromny. Dobrze, że nie postanowił przypłynąć w odwiedziny :D
-
Dziki nie tak dawno przebiegły mi drogę jak szedłem ze spinem wzdłuż Nysy. Najgorsze, że trzy duże i kilka małych, dobrze że małe nie zaczęły piszczeć bo bym ćwiczył wspinaczkę na drzewo... Tak dzik sam nie zaatakuje. Ale jak uzna, że młode są zagrożone to już mało fajnie się robi...
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181015/b6c8fad99f15f43f5ce79e8bd16945f7.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mina dziewczynki milsza od emotikonów ;)
-
Dzisiaj na Sielskiej kilkanaście jesiotrów, ciężko było ogarnąć dwa kijki, królował ananas Drennana, na podajniku Swim steam z mixem pelletów. Mało przyjemne łowienie.
Gdyby ktoś się wybierał to łowisko czynne do 16.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Pięknie łowicie
Kocus22 fajny lisek
Ja ich dość dużo spotykam, z tym ze najczęściej na drodze i jakieś takie płaskie...
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Kilkanascie okoni 25/35 cm + kilka ploteczek
Okonie na zywca i grubego czerwonego. Ploteczki pinka.
Pieknie jest nad woda!
-
Całodniowy zasiadka leszczowa na Elektrowni Rybnik. Padło 9 leszczy ponad 50 cm z czego największy 59 (największy w tym sezonie z tej wody) i kilkanaście mniejszych. Niestety nie potrafię znaleźć sposobu na te ponad 60 cm. Wierzę ,że jeszcze w tym roku się uda poprawić życiówkę na tym łowisku :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_16_10_18_9_51_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_16_10_18_9_52_09.jpeg)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Zbychu musisz mi dać kiedyś znać jak będziesz na elektrowni to wpadnę z kawką pogadać :)
-
Zbychu musisz mi dać kiedyś znać jak będziesz na elektrowni to wpadnę z kawką pogadać :)
Chętnie :)
-
Zbychu, nie lubię Cię! :P
Gratulacje! :bravo:
-
Gratuluję wyników, pięknie łowicie! :bravo: :bravo: :bravo:
Zbyszek, ale masz udany sezon, ten sandacz to w ogóle już przesada 8) Piękna ryba! :bravo: :bravo: :bravo:
Kozi, piękny karpiszon! Petarda :thumbup:
Maciek, Oderka piękna, szkoda, że nie dała ryb. U nas brzanka coś też słabiej skubie, choć skoczyła woda i może się coś odmieni... A lisek piękny! W UK jest ich tak dużo, że ciągle walczą między sobą, są jakieś mizerne. A ten tutaj to jest lisisko, okaz zdrowia!
Wiesiek, masz zupełną rację z tymi lisami! Przykład wpływu tego gatunku na zające, kuropatwy czy bażanty pokazuje jak ważna funkcję pełnią myśliwi. W naszych sztucznych ekosystemach 'popuszczenie' jednemu gatunkowi powoduje cały mechanizm następstw. Podobno z wilkami tez się robi nieciekawie, tam gdzie jest ich zbyt dużo atakują zwierzęta domowe, psy. O bobrach nie wspomnę. Ciężko jest zrobić tak aby było idealnie, z wodami tym bardziej :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Połowiłem sobie wczoraj karasi na dzikim łowisku.
Wstawiam przykładowe zdjęcie typowego karasia z tego miejsca - zdjęcie górne.
A ponizej karaś złowiony tydzień wcześniej na innym dzikim łowisku.
Odległość między łowiskami około 4-5 km.
Zagadka: skąd takie różnice w ubarwieniu?
-
Tamten dolny to z jakiegoś leśnego bajorka?
-
Kurrr...
Mosteque mnie uprzedził. Też myślałem o zalesionym.
-
+ torfowe dno
-
:bravo: Panowie, zagadka rozwiązana ---> leśne torfowe jeziorko
-
Piękne Karasie Mirek :thumbup: Szczególnie ten drugi :thumbup: :bravo:
-
Dobrze, że się tak zajebiście znam na rybach, bo jak wczoraj byłem na kilka godzin, to po raz piąty przynajmniej z rzędu nawet brania nie zobaczyłem.
Niedługo zakończę swoją przygodę z wędkarstwem, bo to jest jakiś żart niebios z mojej biednej osoby :'(
-
Nie poddawaj się Michał :thumbup: :P
Głowa do góry i walcz dalej :thumbup:
Za 6 czy 7 razem w końcu coś się uwiesi... :) ;)
-
Dobrze, że się tak zajebiście znam na rybach, bo jak wczoraj byłem na kilka godzin, to po raz piąty przynajmniej z rzędu nawet brania nie zobaczyłem.
Niedługo zakończę swoją przygodę z wędkarstwem, bo to jest jakiś żart niebios z mojej biednej osoby :'(
Wyluzuj bracie ;) Ciśnienie w całym kraju jest ostatnio tak wysokie, że ryby stoją w toni i w dupniu mają te nasze kulki :D
-
Dobrze, że się tak zajebiście znam na rybach, bo jak wczoraj byłem na kilka godzin, to po raz piąty przynajmniej z rzędu nawet brania nie zobaczyłem.
Niedługo zakończę swoją przygodę z wędkarstwem, bo to jest jakiś żart niebios z mojej biednej osoby :'(
Wyluzuj bracie ;) Ciśnienie w całym kraju jest ostatnio tak wysokie, że ryby stoją w toni i w dupniu mają te nasze kulki :D
Dokładnie tak. Rozmawiałem dzisiaj z naszym forumowym kolegą Lesterem. Jest od kliku dni nad jeziorem i zero ryb. Spinning, gruntówka i nic. Jakby ryb nie było. Także Michał nie jesteś sam.
-
Dobrze, że się tak zajebiście znam na rybach, bo jak wczoraj byłem na kilka godzin, to po raz piąty przynajmniej z rzędu nawet brania nie zobaczyłem.
Niedługo zakończę swoją przygodę z wędkarstwem, bo to jest jakiś żart niebios z mojej biednej osoby :'(
Trzeba było przyjechać.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ja jutro spróbuję. na wszelki wypadek zaczaję się na 2 przedziały rybek, żeby 0 nie było. ;)
gruntówki: średnie karpie itp.
spławikówka: drobiazg rybi
-
Ja od paru wyjazdów jedna wędka klasyczny ze skrętką.
Dzisiaj też skoczę na 2-3 godzinki.
-
I nic nie złapiesz
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ja ostatnio częściej łowię, i nawet się coś wiesza :) Nie jak u Michała...
Wczorajsza nocka na Trencie - wybrałem wodę blisko mnie, która dawała wiele ryb zeszłego roku. Trent opadł po ostatnich deszczach ale woda była ciut wyższa i miała leciutki kolor. Uderzyłem jak zwykle, miksem 50/50, konopiami, białymi, kruszonymi kulkami i pelletami. Jako przynęty używałem białych, w zapasie mając kulki lokalnego producenta. Od początku rzucił się na mnie leszcz. Ile ja tych kanalii już złowiłem w tym roku :facepalm: Po 10 łopatach przyszedł czas na spróbowanie kulki. Znowu leszcz. Ale kolejne branie dało coś innego, coś co walczy ciut bardziej. I w podbieraku wylądował piękny kleń 57 cm. Ważył prawie 2.5 kg, ładna ryba. Potem znów leszcze i wreszcie dziki odjazd i na macie kładę piękną brzankę, 80 cm. Co istotne to jej waga, 5.5 kilo, więc zaczynają przybierać na wadze. Po kolejnych dwóch leszczach rezygnuję z siedzenia, jest 30 minut po północy. Są 4 stopnie, mata zamarzła, ręce grabieją, odhaczanie leszczy sprawia ból psychiczny i fizyczny :).
Tak więc kilkanaście leszczy, brzana i kleń. Łopaty żyć nie dają, marzą mi się odłowy kontrolne w polskim stylu na tym odcinku, po których zabiera się leszcze :) Białe działają, kulki również. Kłopot jak zwykle polega na zwabieniu brzan przed śluziastymi żarłokami. Zastanawiam się, czy nie zacząć łowić sandaczy na trupka jedną wędką, bo mam zaawansowaną antyleszczozę.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/2t8F9k.jpg) (https://imageshack.com/i/po2t8F9kj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/SV3OV2.jpg) (https://imageshack.com/i/plSV3OV2j)
A to moja wyprawa 10 dni temu na klubową wodę. Nie ma tam wielu ryb ale wpadło sporo płoci, okoni oraz dwa karpie, w tym jeden na wagglera. Jest radocha takiego klocka wyciągnąć na matchówkę. Jednak kij Daiwa Ninja się nie nadaje do tego. Jego miękkość powoduje, ze waleczne ryby ważące ponad 2 kilo ciężko wylądować w podbieraku.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/hgDbX8.jpg) (https://imageshack.com/i/pohgDbX8j)
-
Nie dobijajcie juz Michała... To nieludzkie
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Lucek jak zwykle ładnie połowione :bravo:
U mnie sama drobnica ostatnio ale też wrzucę bo cisza nastała w wątku troszkę :)
-
Lucek :bravo:
Odwiozłem dzieciaka do szkoły i stwierdziłem, że nie jadę. Paskudnie, łapy mi zgrabiały... Pewnie jak na złość teraz by eldorado było. Nic to, zrobię więcej roboty, to potem będzie więcej czasu na ryby (jasne...).
-
Tymi słowami Michał skończył sezon
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Anglia - fajne rybki. :bravo:
-
Wziąłem sobie wczoraj urlop i udałem się na Jarosławki poćwiczyć feederka. Plan był taki, aby sobie po prostu połowić. Nie ustawiałem się na wielkość, tylko na ilość. Wpadły cztery karpiki w granicach 5 kg, sporo małych jesiotrów i trzy amurki. W sumie 22 sztuki rybek. Na takich małych komercjach najlepsze jest to, że w środku tygodnia można delektować się spokojem. Na łowisku byłem kompletnie sam. W podajniku sam pellet Coppens dopalony odrobiną zanęty Bait-Techa. O dziwo na czekoladowego Ringersa wchodziły jesiotry, a na mielonkę i pinky boya karpie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_10_18_2_58_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_10_18_2_59_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_10_18_3_00_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_10_18_3_00_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_10_18_3_01_13.jpeg)
-
Pięknie łowicie Panowie :) Luk jak zwykle trzymasz poziom z Brzanami :)
-
Wyjechałem z domu o 7:00, rozrobiłem zanętę, rozłożyłem sprzęt i dwie gruntówki z alarmami zarzucone. Nie brałem feederów, bo pojechałem z moją pieską - Luną. Próbowałem na kukurydzę, robaki białe, czerwone, pinkę i nic. Założyłem Dumbellasa żółtego - nic. Założyłem Dumbellsa Tutti frutti i... jest piękny leszczyk - 56 cm. Dzisiaj brały skubańce tylko na Tutti frutti. Siedziałem do 13-tej. Były pieczone kiełbaski, z których najbardziej cieszyła się Luna :)
-
Brawo Zbyszku :bravo:
Zacne łopaty :) w jesiennym klimacie.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Zbuchu a gdzie te liny piękne co łowiłeś?
No i zdjęcia psiny nie ma.. :bravo: za rybki
-
Zbychu, to powiadasz, że już biero?
Na drugim zdjęciu to jest parka? Ktoś wie?
-
Co to są za kolesie :)
Zagadka, na ile wędek łowią?
-
Co oni, latają tak po łowisku ze sprzętem? I z całego, pustego, usiedli obok Ciebie? :D pewnie coś wyjąłeś :D
Widzę na pewno 4 na dwóch typa, nie jestem pewien czy nie ma piątej.
-
Gruntówek koło 8, wszystkie w wodzie :)
Do tego każdy spininguje :)
-
Gruntówek koło 8, wszystkie w wodzie :)
Do tego każdy spininguje :)
??? :facepalm:
-
Zbychu, to powiadasz, że już biero?
Na drugim zdjęciu to jest parka? Ktoś wie?
Jaka parka? Złowiłem w sumie 5 leszczy. Dwa rzuciłem do siatki, zrobiłem zdjęcie i wypuściłem. Pozostałem od razu wędrowały do wody :)
-
To relacja z mojego wczorajszego wypadu z klasycznym feederem.
Wciąż walczę z Wartą, moją piętą achillesową.
Tym razem w towarzystwie Marcina - djbaloon.
On wraz z kolegą zajął z rana miejscówkę, ja dołączyłem później.
Krążyły słuchy, że leszcz jest na braniu, lecz w praktyce było dużo gorzej.
Jestem jednak zadowolony, bo pobyt nad wodą cieszy :)
Jak na październik i me mizerne umiejętności :-[ udało mi się coś tam złowić.
Przeważały płotki tej wielkości :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_20_10_18_5_20_14.jpeg)
Trafił się jeden rodzynek :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_20_10_18_5_21_03.jpeg)
A to większy z dwóch leszczy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_20_10_18_5_22_00.jpeg)
Najbardziej ucieszył mnie jednak ten jaź - ok. 0,90 kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_20_10_18_5_22_45.jpeg)
Niestety straciłem coś większego i to sporo większego. Sądzę, że dużego jazia.
No ale jak na mnie to i tak dobrze :P
Niespodzianką był lin, którego złowił kolega Marcina.
Lin w rzece i to w październiku, nie zdarza się na co dzień.
Marcin dziękuję za miłą kompanię i mam nadzieję, że to jeszcze powtórzymy :beer: :thumbup:
Ciężko mi idzie rzeczne łowienie, ale każda ciut większa rybka niż krąpie i mikro-płotki cieszy. :) :narybki:
-
Zbychu, to powiadasz, że już biero?
Na drugim zdjęciu to jest parka? Ktoś wie?
Jaka parka?
No... parka. Czyli samiec i samiczka :D
-
Zbuchu a gdzie te liny piękne co łowiłeś?
No i zdjęcia psiny nie ma.. :bravo: za rybki
Pływają w wodzie. W tym roku, przez te pieprzone upały złowiłem ich trochę mniej - 19 szt :)
-
Co oni, latają tak po łowisku ze sprzętem?
Jest już chłodno, goście wyczytali, że ryb trzeba szukać... no i szukają ;)
-
Ten z parasolem kozak wyglądał. Jakby jakiś sztandar przed cesarzem Chin niósł 500 lat temu :D
-
Michał czytając Twoje relacje od pewnego czasu chcę Cię zapytać : czy próbowałeś łowić w wodzie w której żyją ryby ? :P
-
Dzisiaj odwiedziłem łowisko Kuter Port w Nieznanowicach. Na miejscu pojawiłem się kilka minut po 8:00. Po krótkiej rozmowie z gospodarzem łowiska udałem się na miejsce. Pan Gospodarz zwrócił uwagę na "tony" śmieci jakie zebrali po sezonie na terenie łowiska i prosił, by sprzątać po sobie (jakby to nie był naturalny nawyk u każdego z gatunku homo sapiens?!). Gdy zajechałem na miejsce, przywitała mnie reklamówka śmieci w trawie, której poprzedni pseudo wędkarz "zapomniał" zabrać.
I jak ma być dobrze? :( Posprzątałem "po sobie" i zabrałem się za przygotowanie do wędkowania :)
Postanowiłem przygotować jeden miks. Jako składników użyłem:
Dynamite Baits Swim Stim Match Method-Mix
Dynamite Baits Swim Stim Carp Groundbait - Amino Black
Pellet Skretting Coarse Fish 2,3 mm
Wszystkie składniki w takich samych ilościach (stosunek 1:1:1). Zanęta Amino Black użyta w celu przyciemnienia miksu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_20_10_18_7_32_47.jpeg)
Gdy zanęta "dochodziła", rozłożyłem centrum dowodzenia i łączności ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_20_10_18_7_36_30.jpeg)
Jeden zestaw wylądował obok wyspy, drugi bardziej na środku, gdzieś na 40-45 metrze.
Pierwsze branie dopiero po godzinie, kolejne następowały co około 20-25 minut. Udało mi się przechytrzyć kilkanaście karpi. Wszystkie ryby złowione "ze środka". Pod wyspą nawet wskazania. Kilka ciekawszych rybek:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_20_10_18_7_40_01.jpeg)
Ryby bardzo waleczne, kijki trzeszczały, ale dały radę ;)
Poza wędkowaniem miałem okazję dokształcić się muzycznie. Panowie dekarze, którzy kryli strzechą pobliski dom, umilali sobie czas i pracę muzyką.
Nie spodziewałem się, że mamy tyle piosnek o miłości :) Tutaj jedna z nich. Zapamiętałem, bo refren jakiś taki prosty do zapamiętania :D
Ogólnie fajny dzionek i miło spędzony czas nad wodą 8)
-
Michał czytając Twoje relacje od pewnego czasu chcę Cię zapytać : czy próbowałeś łowić w wodzie w której żyją ryby ? :P
Prawdziwy ninja zawsze wybiera trudniejszą ścieżkę!
-
Gratuluje połowu i zazdroszczę uciechy. :bravo: Wydawać by się mogło że przy tak paskudnym załamaniu pogody ryby powinny pościć. I bądź tu człowieku mądry. Swoją drogą to twardziel jesteś.
-
Michał czytając Twoje relacje od pewnego czasu chcę Cię zapytać : czy próbowałeś łowić w wodzie w której żyją ryby ? :P
Prawdziwy ninja zawsze wybiera trudniejszą ścieżkę!
Michał masz oczywiście rację. Łatwe sukcesy nie cieszą.
-
Swoją drogą to twardziel jesteś.
Co nie? Ja bym tyle godzin pod tak małym parasolem nie wysiedział :P
-
Swoją drogą to twardziel jesteś.
Co nie? Ja bym tle godzin pod tak małym parasolem nie wysiedział :P
Ja to drobniutki jestem, więc bez problemu się zmieściłem :P
Gratuluje połowu i zazdroszczę uciechy. :bravo: Wydawać by się mogło że przy tak paskudnym załamaniu pogody ryby powinny pościć. I bądź tu człowieku mądry. Swoją drogą to twardziel jesteś.
Dzięki, Wieśku! Powiem Ci, że o dziwo nie zmarzłem. Miałem 1,5 litra gorącej herbaty (uprzedzę pomówienia: bez dodatków specjalnych! :P )i jakoś dałem radę. Ja łowiłem na małe przynęty i to był chyba klucz do sukcesu. Było kilkunastu karpiarzy łowiących i nęcących "na grubo" (o zgrozo!), ale oni efektów nie mieli :(
-
Na poniedziałek zaplanowałem kilka prac do wykonania. Ale co tam, nie uciekną. Jadę na ryby !!! Maciek mnie zdemoralizował :P
-
Maciek fajnie połowione. Ale widać, że byłeś dobrze nastawiony mentalnie. 2 podbieraki z Daiwy robią wrażenie :D :D
-
Zbuchu a gdzie te liny piękne co łowiłeś?
No i zdjęcia psiny nie ma.. :bravo: za rybki
Pływają w wodzie. W tym roku, przez te pieprzone upały złowiłem ich trochę mniej - 19 szt :)
To i tak fajny wynik! Mnie się może pomarzyć tylko tyle linów na sezon.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Walcz, Wiechu! W moim imieniu też :D
-
Przekonałeś mnie Michał. Dam rybom jutro szkołę. Za Ciebie i za mnie bo ostatnio zblankowałem >:O
Spróbuję powalczyć typowo jesiennie. Niewielkie porcje zanęty (3-4 koszyki zanętowe ) , małe przynęty i szukanie ryb. Na jednej wędce średni koszyczek na drugiej metoda. Mam nadzieję, że ryby będą podchodzić z szacunkiem do moich działań.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Wczorajszy siedmiogodzinny wypad na ryby. Lekka mrzawka , mokro a na stawie tyle ludzi z namiotami że pierwszy raz zastanawiałem się czy w ogóle będzie gdzie się rozłożyć. Metoda mnie nie zawiodła tym bardziej że naokoło nikt nie łowił a moje mixy znowu się sprawdziły. Łowiąc na tym zbiorniku od około pół roku wczoraj widziałem pierwszy raz kontrole - niestety tylko na przeciwległym brzegu. Wybrałem się z moim staruszkiem, wynik to 6 wyciągniętych z wody karpii, 5,5 kg, 6kg~ oraz grubasek 8 kg. Trzy pozostałe to kajtki w okolicach 2~ kg. Zameldowało się też kilka leszczy z czego mój nowy rekord 47 cm :D Z góry przepraszam za liście na karpiu , ale cała sesja trwała max pół minuty a nie zauważyłem że mi napadało na mate. Drapieżnik chyba ostro grasuje, kilka małych leszczy które wyciągniąłem miały poodbijane zęby i świeżo rozdarte boki. Najskuteczniejszy dzisiaj okazał się kryl, chociaż testowałem też dzisiaj pellet 12mm z forumowego zamówienia meusa o smaku makreli i pomarańczy i leszczom też smakowało :D
(https://i.imgur.com/cxSPGUl.jpg)
(https://i.imgur.com/3LWIaVA.jpg)
(https://i.imgur.com/C7yo1KE.jpg)
Mam tylko nadzieję, że za tydzien weekend będzie względnie suchy i połowię jeszcze feederami. Jeśli nie , pozostnie mi wybrać się jeszcze w tym sezonei raz , może dwa z spinningiem którego rzuciłem w kąt odkąd poznałem metodę :D
-
Mimi, gratulacje! :bravo:
Fajnie, że wypad z tatą i fajnie, że udało Wam się połowić :)
-
Gratuluję połowu i samozaparcia bo pogoda była dosyć paskudna.
W duchu czuję nutkę satysfakcji kiedy czytam że NASI łowią a inni nie hehehe. :bravo: Forumowicze górą. :thumbup:
-
Gratuluję łowiącym. U mnie na Wiśle lekcja pokory: październik miesiącem blankowania, a i wrzesień był niewiele lepszy. Na opaskach już cisza, chyba czas kończyć sezon. Może jeszcze jakieś zastoisko obskoczę, ewentualnie dół przy ostrodze, ale już bez większych oczekiwań...
-
Dziekuje panowie :D
-
Ostatni mój tegoroczny wypad na komercję. Wybór padł na łowisko Karp w Dolinie. Mimo niepewnej pogody sesja była nad wyraz udana. Złowiłem około 15 sztuk całkiem fajnych rybek. Jeśli doliczyć do tego ryby złowione przez moich towarzyszy Łukasza i Adriana razem wyjechało na matę ponad 30 ryb. Co ciekawe na tym łowisku metoda działa tak sobie. Zdecydowanie lepiej ryby wchodzą na podajniki typu Cage Prestona. Jak ostatnio patent z przeciąganiem zestawu, okazał się bardzo pomocny. Przynęta numer jeden, to 6mm Ringers czekoladowy. W podajniku pellet Coppens wymieszany z pelletem Ringersa Micros dopalony zanętą Bait-Tech Special 'G' - Green.
Teraz będę ćwiczył Odrę i wody morskie :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_10_18_5_06_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_10_18_5_06_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_10_18_5_07_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_10_18_5_08_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_10_18_5_08_36.jpeg)
-
Bartek, bardzo fajne zamknięcie sezonu "komercyjnego" :bravo:
Ja liczę, że uda mi się jeszcze ze 2 razy wyskoczyć na pobliskie komercje i... schowam wędki do szafy :(
-
Bartek, bardzo fajne zamknięcie sezonu "komercyjnego" :bravo:
Ja liczę, że uda mi się jeszcze ze 2 razy wyskoczyć na pobliskie komercje i... schowam wędki do szafy :(
Dzięki bardzo :) Moja żona mnie już nie pyta, kiedy ja mam koniec sezonu ;D U mnie zmieniają się tylko wędki w kącie :P
-
Dzisiaj postanowiłem powtórzyć wyprawę nad Wartę, po udanym dla mnie piątku.
Nie zawiodłem się.
Mimo, że byłem nad wodą od 5.00 to do świtu nic się nie działo.
Choć ranek był bardzo zimny i mglisty to ryby fajnie żerowały:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_53_12.jpeg)
Z nastaniem świtu uaktywniły się krąpie i to bardzo fajnych rozmiarów :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_54_14.jpeg)
Na przemian z płotkami atakowały zestawy z białymi robaczkami :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_56_37.jpeg)
Do godziny 16.30 złowiłem ok 9 -10 krąpi i jakieś 18-19 płoteczek i płotek ( pogubiłem się w rachubie :P)
Trafiły się i "bonusy" w postaci leszczy niezbyt dużych, ale i takie cieszą. Największy 1,10 kg.
3 sztuki ostatecznie skusiłem do brania :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_54_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_55_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_56_04.jpeg)
Wśród "wartości dodanych" ;) mogę zaliczyć na swe konto również 2 jazie ( większego zważyłem 0,85 kg)
Znalazł się na kolanach i tak pozował do zdjęcia:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_57_24.jpeg)
Oto i mniejszy:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_57_51.jpeg)
Tak jak i ostatnio jednej fajnej ryby nie zdołałem wyciągnąć. Przynajmniej zameldowała się na haku.;)
Gdy poranne mgły opadły, słońce uprzyjemniło ten dzień :sun: :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_21_10_18_8_52_36.jpeg)
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak udanej końcówki sezonu na rzece.
Nie składam jeszcze broni, bo wiele mam do nadrobienia i każda taka bonusowa rybka cieszy.
Miła niespodzianka, rzadko rzeka ma dla mnie "przyjazną twarz" :)
Łowienie na niej to moja słabość, pięta achillesowa.
-
Radku, opłaca się być cierpliwym. Rzeka w końcu Cię obdarowała pięknymi rybkami :)
Gratuluję! :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Fajny wynik i piękna sceneria :bravo:
-
Dzisiaj postanowiłem powtórzyć wyprawę nad Wartę, po udanym dla mnie piątku.
Nie zawiodłem się.
Mimo, że byłem nad wodą od 5.00 to do świtu nic się nie działo.
Choć ranek był bardzo zimny i mglisty to ryby fajnie żerowały:
Z nastaniem świtu uaktywniły się krąpie i to bardzo fajnych rozmiarów :
Na przemian z płotkami atakowały zestawy z białymi robaczkami :
Do godziny 16.30 złowiłem ok 9 -10 krąpi i jakieś 18-19 płoteczek i płotek ( pogubiłem się w rachubie :P)
Trafiły się i "bonusy" w postaci leszczy niezbyt dużych, ale i takie cieszą. Największy 1,10 kg.
3 sztuki ostatecznie skusiłem do brania :
]
Wśród "wartości dodanych" ;) mogę zaliczyć na swe konto również 2 jazie ( większego zważyłem 0,85 kg)
Znalazł się na kolanach i tak pozował do zdjęcia:
Oto i mniejszy:
Tak jak i ostatnio jednej fajnej ryby nie zdołałem wyciągnąć. Przynajmniej zameldowała się na haku.;)
Gdy poranne mgły opadły, słońce uprzyjemniło ten dzień :sun: :
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak udanej końcówki sezonu na rzece.
Nie składam jeszcze broni, bo wiele mam do nadrobienia i każda taka bonusowa rybka cieszy.
Miła niespodzianka, rzadko rzeka ma dla mnie "przyjazną twarz" :)
Łowienie na niej to moja słabość, pięta achillesowa.
Piękna przygoda :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Gratuluje połowów! Piękne sesje jesienne, super! :bravo: :bravo: :bravo:
Ja liczę, że uda mi się jeszcze ze 2 razy wyskoczyć na pobliskie komercje i... schowam wędki do szafy :(
Wstydziłbyś się :) Na zimę polecam Pod Borem, tam jest płoć, wzdręga, okoń, które pięknie będą żerować, zaś jeżeli znajdziesz karpie, to możesz pobić życiówkę złowionych ryb. W zimę też się łowi, proszę nie wymiękać! :P 8)
-
Ja liczę, że uda mi się jeszcze ze 2 razy wyskoczyć na pobliskie komercje i... schowam wędki do szafy :(
Wstydziłbyś się :) Na zimę polecam Pod Borem, tam jest płoć, wzdręga, okoń, które pięknie będą żerować, zaś jeżeli znajdziesz karpie, to możesz pobić życiówkę złowionych ryb. W zimę też się łowi, proszę nie wymiękać! :P 8)
Lucjan, trochę się wstydzę, ale ja to zmarzluch jestem :( Mogę obiecać, że jeżeli tylko łowiska będą otwarte i średnia temperatura dobowa będzie powyżej 10 stopni, to na pewno wybiorę się na ryby :P
-
Radku, opłaca się być cierpliwym. Rzeka w końcu Cię obdarowała pięknymi rybkami :)
Gratuluję! :bravo:
Dzięki Maćku, dzięki Panowie.
Tak zupełnie zostałem zaskoczony takim październikowym połowem.
Moje rzeczne łowienie to krąpie, jazgarze, kiełbie.
Z grubszą rybą mam kontakt bardzo sporadycznie. Nie mam umiejętności, nie czuję rzeki.
Jak mawiają "głupi ma szczęście". Odkrycia przełomowego nie dokonałem.
Tyle tylko, iż myślę aby częściej poznawać nowe miejscówki. Najczęściej kierowałem się na "swoje" miejsce ze względu na wygodę dojazdu, ot tak łowiłem jak zawsze, tam gdzie zawsze.
Zresztą w pełni sezonu wybieram polowanie na jeziorach, bo liny przede wszystkim :D, a rzekę traktuję raczej jako odskocznię od intensywnego methodowego sezonu.
Liczę jednak, że z pomocą kolegów z forum z rzeką poznam się lepiej.
Odra w tym roku tylko raz :(, niestety ciężko nam zgrać terminy na wspólne wypady.
-
:bravo: Panowie.
Miałem kończyć sezon, ale zaczynam się wahać ... ;)
-
Dziś i ja się wybrałem na rybeńki. Po porannych mgłach wyklarowała się piękna pogoda. Z zachwytem podziwiałem mój staw okolony drzewami w jesiennych barwach. Stukały dzięcioły, podpływały na wpół oswojone kaczki. Tylko ryby nie dopisały, choć to dobre i bardzo rybne łowisko. Łowiłem od 8 do 13:30. Walczyłem zajadle :P Próbowałem wszystkiego co miałem, blisko i daleko, na metodę i na koszyczek, różne pellety, lavy, robaki, kuku i figa. Nawet jednego wskazania, że ryba się kręci. O 13 zacząłem szykować się do odwrotu i wtedy wreszcie jedyne branie dnia. Żaden okaz. Złowiłem pełnołuskiego karpika 1,5 kg 50 m od brzegu na głębokości ok 3,5 m. Walczył dzielnie jak na malucha.
Ufff. Honor Michała i mój uratowany (obiecałem że odegram się za jego niepowodzenia a tu groziło zblankowanie). Taka wypracowana w pocie czoła ryba cieszy podwójnie. ;D
Zdjęcia nie zamieszczam, bo nie ma czym się chwalić.
-
Czekałem na Twój wpis, żeby się pochwalić swoim.
Na laurach nie spocząłem. O nie! Ponieważ pokonany zostałem za dnia, postanowiłem uderzyć po zmroku, niczym ninja!
Rozkładałem się wczoraj, już gdy zmierzchało. Tym razem zero kombinacji. Żadne skrętki i inne cuda wianki. Metoda na dwóch wędkach. Zanęta bez udziwnień. Czysty MMM Dark plus jasny pellet. Tak z 80:20.
Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania! O godzinie 21 zanotowałem jedno wskazanie, które najprawdopodobniej było otarciem ryby o żyłkę. O 22 zwinąłem się do domu.
Pasmo niezwykłych sukcesów trwa i zachęca do jak najszybszego powrotu nad wodę!
:D :'( :D
-
Wiesławie - przez te obietnice odegrania się za jego niepowodzenia, dopadła Cię klątwa Krwawego Michała, stąd taki a nie inny wynik :P
-
Klątwa ? to możliwe. Tak bywa jak się ktoś za bardzo napali na łowienie. Mnie zmobilizował Maciek i co z tego ? Za to on miał znacznie gorszą pogodę. Coś za coś. :P
-
Po ostatnim niedzielnym zblankowaniu postanowiłem, że wezmę spinning i ruszę za zębaczem. Pół niedzieli oglądałem, lub nastawiałem ucha jak szczupak bije za rybkami, że wynik był dla mnie pewny.
Rano dzieciaki zawiozłem do szkoły i po następnych 5 minutach zameldowałem się nad wodą.
Mgła jak wczoraj, zimno, jak wczoraj... Za to tafla jak szkło, wiatru zero i aktywność ryb... też zero. Pomachałem 1.5h, odwiedziłem rozwijających się karpiarzy, którzy przyjechali na 48h. Zazdroszczę im trochę i trochę współczuję tej nocy.
Trzeba było się niestety zbierać i wzorem Michała :) zaliczyłem następny blank.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Po ostatnim niedzielnym zblankowaniu postanowiłem, że wezmę spinning i ruszę za zębaczem. Pół niedzieli oglądałem, lub nastawiałem ucha jak szczupak bije za rybkami, że wynik był dla mnie pewny.
Rano dzieciaki zawiozłem do szkoły i po następnych 5 minutach zameldowałem się nad wodą.
Mgła jak wczoraj, zimno, jak wczoraj... Za to tafla jak szkło, wiatru zero i aktywność ryb... też zero. Pomachałem 1.5h, odwiedziłem rozwijających się karpiarzy, którzy przyjechali na 48h. Zazdroszczę im trochę i trochę współczuję tej nocy.
Trzeba było się niestety zbierać i wzorem Michała :) zaliczyłem następny blank.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ja w sobotę ruszyłem na swoje szczupakowe miejsce.
Mnóstwo spławów. Pis of kejk - pomyślałem.
I dupa. Blada dupa. Nawet jednego. Gdzie normalnie co najmniej te dwa-trzy wyjmuję... Nawet okonka...
-
Wieśku, gratuluję wytrwałości! Wyczekałeś, wyczekałeś i... się udało ;)
-
Tak czy owak ryby bywają podłe i wredne. Czasem bardzo przebiegłe. A ewolucyjnie to gdzie im do płaza.... ??
A my w końcu ssaki i to naczelne !!!
I jak tu wierzyć biologom.
-
Próbuje ostatnio zapolować na grubą jesienna płoć ale słabo mi wychodzi. Najczęściej trafiają się sztuki do 25cm.
Ale dwie "trzydziestki" trafiłem plus jedną dwudziestkę ósemkę ;)
-
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/10/22/13306898_dsc0101.jpg)
Bardzo fajne łowisko ale dośyc trudne technicznie.Ale może uda mi się jeszcze tej jesieńi coś tam wydłubać.
-
Dawno Cię nie było, ale widzę w formie nadal :)
-
Udana zasiadka leszczowa na Elektrowni Rybnik. Padło kilka leszczy 50 cm + w tym wyrównałem swój rekord życiowy na tej wodzie 61 cm. Nie mówiąc o mnóstwie rybek między 25-40 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_26_10_18_6_46_15.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_26_10_18_6_48_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_26_10_18_6_49_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_26_10_18_6_49_26.jpeg)
-
Zbyszku kolejna udana wyprawa. Piękne te leszcze, zazdroszczę wyprawy :) :thumbup:
-
Zbyszku kolejna udana wyprawa. Piękne te leszcze, zazdroszczę wyprawy :) :thumbup:
Wpadajcie z ekpią połowić :)
-
Zdjęcie nr.1 niesamowite/naturalne. :)
Widać, udany wypad. :)
-
Gratuluje Zbyszku piekny :bravo: :thumbup:
-
Zbyszku kolejna udana wyprawa. Piękne te leszcze, zazdroszczę wyprawy :) :thumbup:
Wpadajcie z ekpią połowić :)
Dzięki wielkie za zaproszenie :) Uwierz mi na słowo, że chętnie bym porybaczył wspólnie :) Teraz jednak planów więcej mam niż czasu, który w związku z końcówką sezonu kurczy się niemiłosiernie. W głowie mam jeszcze duże karpie na mojej żwirowni. Nockę na Odrze, oraz jakieś grzybobranie ;D Zaczynam jutro, od tego ostatniego ;) Jednak z początkiem nowego sezonu bankowo przyatakujemy Rudę więc i zalew w Rybniku tez wchodzi w grę. Będziemy w kontakcie Zbyszku :)
-
Zbyszek, to chyba wszystkie duże leszcze w okolicy chce nazwać z imienia :) :bravo:
-
Zbyszek, to chyba wszystkie duże leszcze w okolicy chce nazwać z imienia :) :bravo:
;D Fajnie by było
-
Piękne Lechole Zbyszek
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Kontynuuje moje jesienne spotkania z rzeką Wartą.
Dzień nie należał do najprzyjemniejszych z powodu silnego wiatru.
Mimo wszystko usiłowałem coś łowić.
Brań mniej niż ostatnio, inną kwestią jest, że dziś miałem problemy z zacięciem brań.
Silny wiatr "tarmosił" szczytówką, lecz mimo to dużą ilość wyraźnych brań zmarnowałem.
Udało mi się złowić 10 płotek - od malutkich po całkiem ładne.
Bardzo lubię łowić płotki :) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_05_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_06_00.jpeg)
Trafiły się 3 niewielkie leszcze w granicach 0,5 - 0,7 kg. Do tego 2krąpie.
Miałem jazia niestety spiąłem go sięgając po podbierak. Wykorzystał chwilowy luz żyłki.
Trafił się też kleń, a w zasadzie klenik. :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_06_53.jpeg)
Było zatem różnorodnie i nie nudziłem się, choć ciut zmarzłem.
Warta da się lubić i mam nadzieję, że uda mi się podciągnąć w umiejętnościach :P, aby sobie na niej lepiej radzić.
Ma też swój urok, co musicie przyznać :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_08_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_09_18.jpeg)
-
Radku gratulacje, rewelacja przy dzisiejszej aurze :P
-
Co trzeba mieć w głowie, aby dzisiaj jechać na ryby? :D ;)
Jutro ma być jeszcze gorzej, też jadę! :rain: :narybki:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_27_10_18_6_09_18.jpeg)
Boskie ;)
-
to byłby prawdziwy test na to czy wspieramy C&R ... jakby nam się taka ryba na wędkę uwiesiła:
https://menway.interia.pl/styl-zycia/ciekawostki/news-ryba-na-wage-zlota-zlapiesz-jedna-jestes-bogaty,nId,2648876
-
Krytycznie zagrożona, ciekawe czemu :facepalm:
Ale prawda, warta niemało ???
-
Co trzeba mieć w głowie, aby dzisiaj jechać na ryby? :D ;)
Jutro ma być jeszcze gorzej, też jadę! :rain: :narybki:
:D :thumbup: :beer:
Radek rewelacja :bravo: :thumbup: :beer:
-
Co trzeba mieć w głowie, aby dzisiaj jechać na ryby? :D ;)
Jutro ma być jeszcze gorzej, też jadę! :rain: :narybki:
Pojechałem i ja. Od wczoraj żaden deszcz już mnie nie przerazi, co tam deszcz. Zaliczyłem wczoraj regularną kąpiel w Siemianówce. Po raz pierwszy w życiu wypadłem z łódki. :facepalm: Dobrze, że zawsze mam aucie drugi komplet ubrań. Niestety koledzy będą mieli jeszcze długo ubaw ze mnie.
-
Brawo ;D
Kapok był?
-
Zawsze pływam w kapoku, bez względu na porę dnia i roku :)
-
:thumbup:
Pamiętam, jak mój ojciec się skąpał bez kapoka. Tylko przerażone gały niknące w odmętach widziałem. Ale tak szybko wyskoczył, że dokumenty w kurtce dobrze nie namokły ;D
-
To nie widziałem mego brata na Śniardwach 3 zimy temu jak wpadł pod lód :facepalm: w lutym to było i już na plusie , kurtka rozpięta i też tylko skarpety miał mokre a wpadł do piersi , uratował go rozłożony świder :o
Ale żeby było na temat, to u mnie w końcu ruszył się szczupły, wczoraj z brzegu 3 szt., dwa wymiarowe i jeden 40+, i jedno pudło, dziś z kajaka 4 wyjęte ale tylko jeden 54 cm reszta czterdziestaki, ja tam pływam bez kapoka 8)
-
Co trzeba mieć w głowie, aby dzisiaj jechać na ryby? :D ;)
Jutro ma być jeszcze gorzej, też jadę! :rain: :narybki:
Pojechałem i ja. Od wczoraj żaden deszcz już mnie nie przerazi, co tam deszcz. Zaliczyłem wczoraj regularną kąpiel w Siemianówce. Po raz pierwszy w życiu wypadłem z łódki. :facepalm: Dobrze, że zawsze mam aucie drugi komplet ubrań. Niestety koledzy będą mieli jeszcze długo ubaw ze mnie.
Niezła ryba była, że Cię do wody wciągnęła :)
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
Ale żeby było na temat , to u mnie w końcu ruszył się szczupły
Elopento weź powkurzaj innych i wrzuć czasem jesienne widoczki z nad tej swojej rzeczki ;)
-
Wolę zimę :P
-
Elopento, powiedz, jak jest z wygodą podczas łowienia z kajaka? Nie balansuje ciągle człowiek, żeby się nie gibnąć i nie wywalić do wody? Jak jest ze stabilnością? Kurcze, od kilku lat się zastanawiam nad kajakiem, przede wszystkim z tego powodu, że jest o wiele mniejszy i bardziej mobilny od łódki, a i przyjemniej się nim pływa. Biorę też pod uwagę ponton, ale... tu trzeba dokupić silnik itd. Za dużo tego wszystkiego.
-
elopento, na stare lata jak by już ręce były niesprawne :P
https://aquamarina-isup.pl/product-zul-4635-Elektryczny-fin-BlueDrive-PF-240.html (https://aquamarina-isup.pl/product-zul-4635-Elektryczny-fin-BlueDrive-PF-240.html)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Elopento, powiedz, jak jest z wygodą podczas łowienia z kajaka? Nie balansuje ciągle człowiek, żeby się nie gibnąć i nie wywalić do wody? Jak jest ze stabilnością? Kurcze, od kilku lat się zastanawiam nad kajakiem, przede wszystkim z tego powodu, że jest o wiele mniejszy i bardziej mobilny od łódki, a i przyjemniej się nim pływa. Biorę też pod uwagę ponton, ale... tu trzeba dokupić silnik itd. Za dużo tego wszystkiego.
To jest kajak wędkarski 8) konkretnie Moken 10 ma 3,15m długości i 79 szerokości i 25kg , są oczywiście większe mam go 4lata i spokojnie łowię z niego stojąc :) oczywiście jak jest spokojna woda ;) W Polsce już trochę ludzi łowi z kajaka jak również z bellyboat :facepalm: moda z zachodu , ja go głównie kupiłem na rzekę która mocno latem zarasta i w sumie nikt tu nie pływa bo nie daje rady :) kajakiem zawsze lepiej pod prąd jak łódką czy pontonem . A łowi się fajnie łatwiej podebrać rybę jak z łódki bo siedzę 20cm nad wodą. Na filmiku mój ulubieniec , głównie oglądając jego filmy napaliłem się na kajak :-[
-
27-28 października 2018
To chyba ostatnia nocka w tym roku na otwartej Odrze.
Pogoda jak przyjechałem 9 st i trochę wiało tylko zdążyłem się rozłożyć i wygruntować - zaraz ciemno.
Na rozruch 12 dużych koszyków i czekanie, po godzinie 2 leszcze jeden za drugim, brania bardzo delikatne ledwo ugina szczytowke w pickerze, na feedera nie widać brań mimo iż założona szczytowka 1 oz,na pickerze 0,25 oz i tam właśnie ledwo ugina.
Donecenie i czekanie.
Nocka powiem szczerze bardzo zimna i po 21 wyszedł księżyc cisza do godz 1 kiedy to przyszły chmury i zaraz miałem branie jedno pudło i jeden wyjety. Noc długa to i oko leci po drzemce ok godzinki ściągam zestaw i hak pusty.
Donecenie 5 dużych koszyków i nic cisza jakby ryb nie było, woda zaczęła opadac i szron pojawił się na parasolu. Zmiana czasu więc nocka o godzinę dłuższa.
Godzina 6 rano ciemno ale pakowanko i do domu.
W sumie 3 sztuki nie wiem teraz czy to mało czy dużo jak na tę porę roku i stan Odry.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
Artur, jeszcze w przyszły tygodniu możesz zawalczyć. Będzie pod 20 stopni! :o
:bravo:
-
:bravo: Panowie
Kuzyn mojej żony łowił z kajaka na Sanie, rewelacyjne wyniki.
Szczególnie: brzana (w nurcie) i kleń (pod zwisającymi gałęziami).
-
Ponieważ w weekend padło na grzybobranie, postanowiłem dzisiaj na chwilę skoczyć na żwirownię. Korzystając z faktu, że mam nocki w robocie, zaliczyłem krótką 5 godziną sesję. Dojeżdżając nad wodę micha mi się mocno cieszyła. W końcu poniedziałek, pogoda paskudna to ludzi nad wodą nie uświadczę. Na miejscu wkurw... siedzi karpiarz na mojej ulubionej miejscówce... >:O Nieco zawiedziony rozkładam się w innym miejscu. Nigdy nie udało mi się tam zrobić fajnego wyniku, ale miałem przy najmniej możliwość zarzucania zestawów w pobliżu wyspy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_29_10_18_2_33_03.jpeg)
Łowiłem tradycyjnie na dwie karpiówki z zestawami do mf- 40 i 60 gram.
Zgodnie z moim przeczuciem, rybki nie były w ogóle aktywne. Pomijając drapieżniki, które kilka razy zdradziły się atakując drobnicę.
W duchu liczyłem jednak na jakiegoś jesiennego grubaska, kilka pięknych ryb w poprzednich latach, udało mi się na tej wodzie przechytrzyć. No i się udało ;D ;D Jedno jedyne branie, ale atomowa rola. 10 minut emocji i ląduję na brzegu przyjemnego mulaka.
Ryba nie jest tak długa, ma 82 cm, ale otyła ;) Wagę mogę tylko szacować, gdyż moja okazała się niesprawna ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_29_10_18_2_32_44.jpeg)
Jak już wspomniałem było to jedyne branie tej wyprawy, ale i tak wracałem do domu zadowolony.
-
Nie no, Panie... :bravo:
-
Pięknie ubarwiona ryba, jak złota polska jesień... :thumbup: :beer:.
-
Ładny. Dwucyfrowy. :bravo:
-
Gratuluję 👏 piękny karp.
-
Gratuluje piękny karp :thumbup:
Nie wiem który to już raz mówie że to ostatni wypad w tym roku z feederem :D Wczoraj pizgało zimnym wiatrem , mrzawka ogólnie nie ciekawa pogoda , na stawie duża fala ale postanowiłem się wybrać TEN OSTATNI raz :D Chyba było warto, tylko trzy brania przez 5h - dwa karpie i jeden leszcz. Wczorajszy dzień to tylko i wyłącznie testy kulem meusa w przeróżnych smakach i rozmiarach po raz pierwszy w duzą metodą. Efekty super, w końcu wyelimonowałem brania drobnych leszczy. Nie narzekałem na efekty latem ale ten jesienny czas z wstrętną pogodą podoba mi się jeszcze bardziej pod względem wielkości łowionych karpi. Co ciekawe mój kolega z którym jeździmy na ryby przez cały sezon (a bywaliśmy na stawie często) złapał tylko 1 karpia przez tyle miesięcy aż do wczoraj.... zdeklasował mnie, łowiąc cztery karpie z czego trzy ponad 6 kg a największy prawie 11 kg. Widzę że na moim zbiorniku w jesiennym czasie większość ludzi przestawiło się na szukanie sandaczy i szczupaków a jak widać karpie żerują w najlepsze :) Pogoda nie rozpieszcza ale już nie mogę się doczekać następnego weekendu. Tylko muszę w końcu kupić drugą wędkę :D
(https://i.imgur.com/ePXmZi4.jpg)
(https://i.imgur.com/fBbbUMK.jpg)
pozdrawiam deszczoodpornych :beer::D
-
Maciek :bravo: :thumbup: piękny .
-
Mimi, super masz tę wodę :bravo:
-
Jak widać opłaca się spędzać czas nad wodą jesienią :thumbup: Brawo za karpiki :bravo:
-
Piękne rybki. Gratulacje :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
-
To jest kajak wędkarski 8) konkretnie Moken 10 ma 3,15m długości i 79 szerokości i 25kg , są oczywiście większe mam go 4lata i spokojnie łowię z niego stojąc :) oczywiście jak jest spokojna woda ;) W Polsce już trochę ludzi łowi z kajaka jak również z bellyboat :facepalm: moda z zachodu , ja go głównie kupiłem na rzekę która mocno latem zarasta i w sumie nikt tu nie pływa bo nie daje rady :) kajakiem zawsze lepiej pod prąd jak łódką czy pontonem . A łowi się fajnie łatwiej podebrać rybę jak z łódki bo siedzę 20cm nad wodą. Na filmiku mój ulubieniec , głównie oglądając jego filmy napaliłem się na kajak :-[
Elopento, wielkie dzięki. Kajakowanie to jednak fajna sprawa. Chyba warto.
Gratulacje dla wszystkich łowiących :bravo:
-
Brawo Panowie. :bravo:
Karpiom najwyraźniej zła pogoda nie przeszkadza :)
Mi za to i owszem. Co trzeba mieć w głowie ;) by teraz jeździć na ryby.
Wybrałem chyba najgorszy dzień w tym tygodniu.
Rano 2 stopnie, w południe 4, ciemno, ponuro i bardzo wietrznie. Dobrze, że nie padało, choć tyle.
Jeśli ostatnio trochę zmarzłem, to dziś zmarzłem totalnie.
Choć rewelacji nie było i "bonusów" zabrakło, to jednak o kiju nie wróciłem.
Białe robaczki pozwoliły mi kilka rybek złowić.
Dziś było 7 krąpi - małych i średniaków( ot dłoniaki ) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_05_25.jpeg)
11 płotek - też niewielkich. Marzę o grubej jesiennej płoci, ale nie dane mi było :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_05_58.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_06_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_06_22.jpeg)
Skusił się też malutki jazik. Fajnie, tylko jeszcze rozmiar nie ten :P :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_07_24.jpeg)
Do kompletu 4 leszcze - też niewielkie. Dzień małych ryb, takich jak te :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_08_10.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_08_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_29_10_18_5_09_30.jpeg)
Blanku nie było, a więc dobrze jest :)
-
Fajnie lowicie Panowie. Mam nadzieję, że i ja coś w najbliższym czasie wrzucę.
-
Radku, 👏 Podziwiam twoją wytrwałości w takich warunkach.
-
Elopento, wielkie dzięki. Kajakowanie to jednak fajna sprawa. Chyba warto.
Gratulacje dla wszystkich łowiących :bravo:
Oczywiście można wędkować ze zwykłego kajaka , ale musi być zarejestrowany do połowów :thumbup: i najlepiej jak ma duży kokpit aby nie przeszkadzał dolnik wędki , na kajakach typu sit on top jest wygodniej bo się siedzi jakby na wierzchu , ale i tak im krótszy dolnik to lepiej :)
-
Gratulacje dla Artura, Maćka, Miłosza i Radka!
Maciek, fajny karp! ładne kolorki, czysty, grubiutki. Pewnie ważył ze 13 kg :)
-
Ponieważ w weekend padło na grzybobranie, postanowiłem dzisiaj na chwilę skoczyć na żwirownię.
W duchu liczyłem jednak na jakiegoś jesiennego grubaska, kilka pięknych ryb w poprzednich latach, udało mi się na tej wodzie przechytrzyć. No i się udało ;
.....
Jak już wspomniałem było to jedyne branie tej wyprawy, ale i tak wracałem do domu zadowolony.
Maćku masz okazję umieścić zdjęcie z rybą :) ;) w konkursie foto, choć tamtym moim zdaniem niczego nie brakuje ! :)
-
Pięknie łowicie :bravo: :thumbup: A Maciej jak zwykle jesienią przytula się do tłustych, wielkich mamusiek😉😊😎
-
Gratulacje dla Artura, Maćka, Miłosza i Radka!
Maciek, fajny karp! ładne kolorki, czysty, grubiutki. Pewnie ważył ze 13 kg :)
Doktor to jednak doktor- waga w oczach ;) Jak Maciej dzisiaj rano mi meldował, że złowił tego grubasa, to wspomniał, że padła mu waga.
Zaraz dodał, że ryba miała spokojnie 13 kg :thumbup:
-
Panowie.. :bravo:
Miażdżycie jajca i nie bierzecie jeńców. :bravo:
-
Tench_Fan - nie długo takie na spinning będę łowił (mormyszing wchodzi do akcji) :D Aby do piątku..
Graty rybek :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
Tak jak napisałem wybrałem się dziś na ryby aby pomścić porażki Krwawego Michala. Pojechałem na łowisko licencyjne PZW "Liga" bo lubię tam łowić. Wiatr chciał mi urwać głowę i nagonił pod mój brzeg masę liści co nieco utrudniało łowienie. Ryba jednak brała i miałem sporo uciechy. Złowiłem karpia pełnołuskiego 84cm 9,3 kg, 11 karasi złotych (32-35 cm) i sporo leszczyków w granicach 30cm. Ryba brała najlepiej na małe 6mm waftersy Spotted Finn: F1w kolorze pomarańczowym oraz Pineaple& Butyric Acid żólte.
Zatem Michał zostałeś pomszczony. Obiecane i wykonane !! :P
PS
Liga jest łowiskiem PZW
PS2
Zdjęcie na pulpicie jest OK a tu się obraca. Czary jakie czy co ?
-
Gratulacje :D A miałem dzisiaj się tam przejechać na rowerze, ale przelotny deszcz mnie wystraszył i zostałem w domu...
-
Wiecho! Cudownie coś takiego przeczytać. Od razu się uśmiech na twarzy pojawia!
Bardzo dziękuję za pomszczenie i życzę więcej takich mściwych dni!
A ja się odgrażałem... i nie dałem rady pojechać :(
-
Tomku. Łowiłem od 8 i tylko do 13tej. Pewnie byś nie zdążył.
-
:bravo: Wiecho, piękny pełnouski :bravo:
-
Gratulacje :D A miałem dzisiaj się tam przejechać na rowerze, ale przelotny deszcz mnie wystraszył i zostałem w domu...
Łowiłem dosyć cienko 0,22, przypon 0,19 haczyk 14 a karpik ostro wojował i miał ochotę zwiać w trzciny. Jednak TD Commercial feeder 9,5ft wszystko doskonale amortyzował i ani pisnął. Piszę to, bo mówiłeś że się przymierzasz do takiego kijka.
-
Wiesiu, śliczny ten karp! Gratulacje :)
-
Gratulacje :D A miałem dzisiaj się tam przejechać na rowerze, ale przelotny deszcz mnie wystraszył i zostałem w domu...
Łowiłem dosyć cienko 0,22, przypon 0,19 haczyk 14 a karpik ostro wojował i miał ochotę zwiać w trzciny. Jednak TD Commercial feeder 9,5ft wszystko doskonale amortyzował i ani pisnął. Piszę to, bo mówiłeś że się przymierzasz do takiego kijka.
Dokładnie :) Myślę nad zakupem tych kijków, jednak w wersji 10ft.
-
Wiecho, piękny karpik ;D
-
Cudna sztuka Wiesiek Przepiękne ubarwiony
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Brawo Panowie. :bravo:
Karpiom najwyraźniej zła pogoda nie przeszkadza :)
Mi za to i owszem. Co trzeba mieć w głowie ;) by teraz jeździć na ryby.
Wybrałem chyba najgorszy dzień w tym tygodniu.
Rano 2 stopnie, w południe 4, ciemno, ponuro i bardzo wietrznie. Dobrze, że nie padało, choć tyle.
Jeśli ostatnio trochę zmarzłem, to dziś zmarzłem totalnie.
Choć rewelacji nie było i "bonusów" zabrakło, to jednak o kiju nie wróciłem.
Białe robaczki pozwoliły mi kilka rybek złowić.
Dziś było 7 krąpi - małych i średniaków( ot dłoniaki ) :
Radziu brawo pięknie polowione.
-
No nie aż tak pięknie Maćku, choć jak na mnie to może i tak ;D ;D
-
PS2
Zdjęcie na pulpicie jest OK a tu się obraca. Czary jakie czy co ?
Czasem w tzw. metadanych zapisywana jest obrócona miniatura.
Już pobrałem Twój załącznik, naprawiłem i dodałem go ponownie ;-)
Gratulacje już Wiesiek dostał przez SMS, więc tutaj już nie będzie :P
-
Dziękuję Mateusz. Zaskoczył mnie ten numer z obracaniem zdjęcia. Byłem skłonny przypuszczać że to Klątwa Krwawego Michała się na mnie odgrywa. :P
-
Pięknie łowicie! :bravo: :bravo: :bravo: Wiesiek, ale ładnego karpia trafiłeś, rewelacja! :thumbup:
-
Karp piękny 👏👏👏
Szkoda że u mnie coraz mniej czasu na ryby. 😥 może w ten weekend uda się wyskoczyć 👍🐟🎣
-
Pięknie łowicie! :bravo: :bravo: :bravo: Wiesiek, ale ładnego karpia trafiłeś, rewelacja! :thumbup:
To w dużej mierze Twoja zasługa Lucjan. To Ty mnie nauczyłeś łowić metodą. Kiedyś wydawało mi się że to jakaś fanaberia. ;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_08_18_3_26_22.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.new#new)
-
A tu taka ciekawostka. Ogłoszenie regulaminu na łowisku, na którym wędkował Wiesiek. Pochodzi ono bodaj z 2016 roku i wczoraj przysłał mi je kolega Michał.
Zwróćcie uwagę na punt o oklejaniu ołowiu zanętą i innych nowościach ;D
Jest też laska zanętowa :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_10_18_11_05_25.jpeg)
-
Piękne "Zawiadomienie" :)
Czy ja dobrze widzę, że zakazują tam też " innych nowości" ? ;D
To się nazywa fachowo "racjonalny ustawodawca"
Za mocne jak dla mnie kładę się spać. Cześć.
-
Tak jak napisałem wybrałem się dziś na ryby aby pomścić porażki Krwawego Michala. Pojechałem na łowisko licencyjne PZW "Liga" bo lubię tam łowić. Wiatr chciał mi urwać głowę i nagonił pod mój brzeg masę liści co nieco utrudniało łowienie. Ryba jednak brała i miałem sporo uciechy. Złowiłem karpia pełnołuskiego 84cm 9,3 kg, 11 karasi złotych (32-35 cm) i sporo leszczyków w granicach 30cm. Ryba brała najlepiej na małe 6mm waftersy Spotted Finn: F1w kolorze pomarańczowym oraz Pineaple& Butyric Acid żólte.
Zatem Michał zostałeś pomszczony. Obiecane i wykonane !! :P
PS
Liga jest łowiskiem PZW
PS2
Zdjęcie na pulpicie jest OK a tu się obraca. Czary jakie czy co ?
Wieśku, gratulacje! Piękna rybka! Gratuluję wytrwałości! :)
Gratulacje :D A miałem dzisiaj się tam przejechać na rowerze, ale przelotny deszcz mnie wystraszył i zostałem w domu...
Łowiłem dosyć cienko 0,22, przypon 0,19 haczyk 14 a karpik ostro wojował i miał ochotę zwiać w trzciny. Jednak TD Commercial feeder 9,5ft wszystko doskonale amortyzował i ani pisnął. Piszę to, bo mówiłeś że się przymierzasz do takiego kijka.
Dokładnie :) Myślę nad zakupem tych kijków, jednak w wersji 10ft.
Tomek, nie zastanawiaj się :) Jeżeli chcesz, to pożyczę Ci tej wędki :) Mam dwie :D
-
Mateo wszelkie nowości ( sprężyna zanętowa tak zwana :D ) zostawiasz w domu, a nad wodę zabierasz fajne laski, które to będą ci (cie) nęciły :)
-
To ogłoszenie napisał człowiek, który nie potrafi obsłużyć komputera i drukarki. Mało tego. Podejrzewam, że z tym obklejaniem ołowiu chodziło mu o metodę. Czyli gdzieś coś słyszał o tej niesamowitej nowości, ale do końca nie wie, o co chodzi.
Oto "nasze" władze...
-
Spotkałem się z podobnymi zasadami na jednym ze śląskich łowisk należących do pewnego Stowarzyszenia.
Spędziłem tam jeden dzień w towarzystwie miejscowego - bardzo dobrego wędkarza.
To w ogóle ciekawa woda dla typowego polskiego wędkarza a i dla "nietypowego".
1. zarybiają sporo.
2. ryby zabierają.
3. a i tak ryb mają dużo, łowią i raczej nie narzekają.
Czyli: jedzą ciastka i maja ciastka. ;)
Jak Oni to robią?
-
Hihihi dawno nie czytałem takiego steku bzdur. ;D To wiele mówi o jego autorze. Na szczęście ten "Regulamin" od dawna nie obowiązuje na tej wodzie i nie wiem czy kiedykolwiek obowiązywał.
Większość wędkarzy łowi tam na sprężyny , koszyki oraz na spławik. Nieliczni na metodę. Są też entuzjaści ciężkiego karpiowania.
Lubię to miejsce. Wygląda tak.
-
Spotkałem się z podobnymi zasadami na jednym ze śląskich łowisk należących do pewnego Stowarzyszenia.
Spędziłem tam jeden dzień w towarzystwie miejscowego - bardzo dobrego wędkarza.
To w ogóle ciekawa woda dla typowego polskiego wędkarza a i dla "nietypowego".
1. zarybiają sporo.
2. ryby zabierają.
3. a i tak ryb mają dużo, łowią i raczej nie narzekają.
Czyli: jedzą ciastka i maja ciastka. ;)
Jak Oni to robią?
Mirku, a jaki mają limit? 2 karpie dziennie, jak na PZW, czy może 2 tygodniowo, jak na zbiornikach stowarzyszeń?
Jak to zarybiają dużo? To tak można? A co z operatem? :D
-
Spotkałem się z podobnymi zasadami na jednym ze śląskich łowisk należących do pewnego Stowarzyszenia.
Spędziłem tam jeden dzień w towarzystwie miejscowego - bardzo dobrego wędkarza.
To w ogóle ciekawa woda dla typowego polskiego wędkarza a i dla "nietypowego".
1. zarybiają sporo.
2. ryby zabierają.
3. a i tak ryb mają dużo, łowią i raczej nie narzekają.
Czyli: jedzą ciastka i maja ciastka. ;)
Jak Oni to robią?
Mirku, a jaki mają limit? 2 karpie dziennie, jak na PZW, czy może 2 tygodniowo, jak na zbiornikach stowarzyszeń?
Jak to zarybiają dużo? To tak można? A co z operatem? :D
U mnie to wygląd tak:
Limity połowu:
a. amur, karp, lin, węgorz - 2 szt. łącznie na dzień z obowiązkiem natychmiastowego wpisu do limitu podstawowego. Po wykorzystaniu limitu dziennego należy zakończyć wędkowanie,
b. sandacz, szczupak - z obowiązkiem natychmiastowego wpisu do limitu podstawowego w sposób następujący:
· wkładka 20szt - 2szt łącznie na dzień ,10szt łącznie na rok
· wkładka 10szt - 1szt łącznie na dzień, 5szt łącznie na rok
· wkładka 5szt- 1szt łącznie na dzień, 2szt łącznie na rok
· wkładka jednorazowa - zakaz połowu sandacza i szczupaka.
Wkładka 20 szt. kosztuje 380 zł, 10 szt. 290 zł.
Jedynie gospodarz wody i kumaci narzekają na zbyt duży limit drapieżnika, w tym roku za szczupłego płacili 28zł/kg. To się nie bilansuje, karp i amur wychodzi spoko. Ogólnie większość zadowolona, a ryby tyle, że czasami nie idzie łowić na dwie wędki. I się da przy PZW coś całkiem normalnego zrobić, ale trzeba mieć spoko ludzi w kole.
-
Fajnie macie. U mnie jest teraz tak:
U W A G A !
Na terenie Okręgu PZW w Kaliszu obowiązuje Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb, wszystkie odstępstwa od regulaminu zostały wycofane! Na wszystkich wodach Okręgu PZW w Kaliszu obowiązuje rejestr połowu ryb.
Zarząd Okręgu
Powoli zaczynało się coś zmieniać. Wprowadzono górny wymiar karpia, dolne wymiary wielu gatunków podniesiono. Ale po co to wszystko? RAPR jest jedyny i słuszny.
-
To jest akurat na wodzie licencyjnej koła, więc dużo się da zrobić normalnie.
Ale i w macierzystym okręgu Bielsko-Bialskim sporo się zmienia na lepsze, może nawet kiedyś się ryby znowu pojawią w normalnych ilościach i rozmiarach :P
-
Limitów - nie pamiętam.
Operaty sobie chyba sami wymyślają rozplanowują
(podobnie jak na wodzie sekcyjnej gdzie "decyduje" mój znajomy - bardzo doświadczony Wędkarz (przez Bardzo Duże W). :thumbup:
-
Coś mi się wydaje że ta dyskusja o rybostanie i zarybianiu powinna się znaleźć w innym wątku.
-
A tu taka ciekawostka. Ogłoszenie regulaminu na łowisku, na którym wędkował Wiesiek. Pochodzi ono bodaj z 2016 roku i wczoraj przysłał mi je kolega Michał.
Zwróćcie uwagę na punt o oklejaniu ołowiu zanętą i innych nowościach ;D
Jest też laska zanętowa :)
Wydaje mi się, że to jeszcze nie tak dawno było aktualne, bo pytałem kilka osób co tam łowili to zawsze mówili, że tylko spławik i żadnych koszyków itp. Jednak nie ma co dyskutować z takimi ludźmi bo dochodzi do głupich pomysłów jak zabranianie łowienia na pellet. Bo nie może być tak, że ktoś łowi więcej niż oni :D
-
Płocie, płocie, płocie.
Sezon łowienia komercyjnych karpików dawno mam już za sobą. O tej porze roku moją uwagę przykuwa Odra i jesienne łowienie dużych grubych płoci. Dzisiaj wspólnie z Łukaszem wybraliśmy się ponownie zmierzyć z czerwonookimi pięknościami. Wytypowana miejscówka była zdecydowanie inna od ostatniej i sprawiła trochę kłopotu. W dniu dzisiejszym łowiliśmy w rynnie o głębokości 5-7m, która wychodziła gwałtowną skarpą w naszą stronę. Zestawy trzeba było lokować za skarpą i każdą rybę zdecydowanie prowadzić od razu na powierzchnię. Każde opóźnienie wiązało się z kotwiczeniem zestawu w skarpie, przetarciem zestawu czy zerwaniem przyponu. Wstępny plan zakładał ustawienie jednego zestawu przed skarpą na 10m, drugi zestaw lokowany był w rynnie za skarpą na 30-40 metrze. Szybko się okazało, że intensywność brań była tak duża, że wymusiła odłożenie jednej wędki. Po krótkiej analizie łowimy w rynnie i zostajemy na 40m. Przygotowana zanęta, to Champion Wonder Yellow dopalone białymi robakami, pinką i konopią. Do kul zanętowych użyliśmy zanęty Sensas 3000 Bremes w proporcjach 50/50 z gliną rzeczną. Zestawy proste ze skrętką i przyponami 1-1,2m z koszykami o gramaturze 84g. Niezastąpioną przynętą okazała się kukurydza wzbogacona jednym lub dwoma białymi robakami.
Odra ostatnio jest dla nas bardzo łaskawa. Takich pięknych płoci nie łowiliśmy już dawno. Dzisiejszy dzień możemy zaliczyć do bardzo udanych. Mimo mocnego wiatru i wbrew pozorom wcale nie ciepłego dnia trzymaliśmy się jednak dzielnie. 😊
Pozdrawiam Bartek.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_28_31.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_29_07.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_29_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_30_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_31_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_32_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_32_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_33_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_31_10_18_6_33_58.jpeg)
-
:bravo: Bartek , pięęękne ryby :o :beer: :thumbup:
-
Piękne płocie, gratulacje :D
-
Niezłe rybska Bartek! I jaka ilość :bravo:
-
Super płociowanie! Ja próbowałem dwukrotnie jesiennego płociowania na jeziorach, ale kiepskie efekty. Nic powyżej 25 cm.
-
Dziękuję panowie :) Płocie wchodzą u nas jak złoto. Zastanawiam się tylko, kiedy przestaną tyle żreć ;D Na razie trzeba jechać bardzo grubo.
-
One nawet w zimie mogą dużo żreć :-)
Musimy je za to kochać :-)
-
Piękne płocie :bravo: Ja przez cały rok na Wiśle może ze 2-3 złowiłem...
-
Bartek rozbiłeś "płociowy bank". :bravo:
"Pochwałka" :thumbup: dla Ciebie :P bez dwóch zdań.
-
No proszę ciężki zestaw: koszyk 84g i pewnie szczytówka 3 oz silny napór wody na żyłkę (10m głębokości i 40 m dystans), a płoć to rybka delikatna. A jednak da się tak łowić płocie i to jak skutecznie. Myślę że długie przypony zrobiły robotę. Do tego ta skarpa podwodna, zaczepy itd. To wcale nie łatwe łowisko. Bartek jesteś wielki. :thumbup:
Szczerze gratuluję i zazdroszczę uciechy. :bravo:
Na środkowej Wiśle niestety płoci jest mało za to krąpiki dłoniaki są wszędzie w duzych ilościach. Prześladują skutecznie i trzeba rezygnować z robaków i zakładać twarde przynęty >:O
-
Spotkałem się z podobnymi zasadami na jednym ze śląskich łowisk należących do pewnego Stowarzyszenia.
Spędziłem tam jeden dzień w towarzystwie miejscowego - bardzo dobrego wędkarza.
To w ogóle ciekawa woda dla typowego polskiego wędkarza a i dla "nietypowego".
1. zarybiają sporo.
2. ryby zabierają.
3. a i tak ryb mają dużo, łowią i raczej nie narzekają.
Czyli: jedzą ciastka i maja ciastka. ;)
Jak Oni to robią?
Zarybiają odpowiednio do tego ile zabierają. Coś, czego brakuje w PZW. To przez operaty i brak kontroli źle się określa ilość ryb jaka powinna trafiać do wody lub też jakie są tam limity. Do tego jeżeli z 200 osób opłaca taka wodę, to 100 zeta od każdego oznacza, że na zarybienia jest 80% tej kwoty (uśrednijmy), a więc jest z 16 tysięcy na rybę. A więc można jej kupić bardzo dużo, w tym i większą. W wodzie PZW natomiast operat blokuje wiele rzeczy, na przykład ile i czym można zarybić. Sam związek zaś często nie ma kasy aby zarybiać mocniej.
Wyobraźmy sobie, że taką Odrę w danym obwodzie trzeba dodatkowo zarybić po dwóch latach suszy. Wyszłoby, że związek musi wyskoczyć w danym okręgu z kwotami rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Skąd? Ludzi ubywa, wpływy coraz mniejsze, a opłacać prezesów, zastępców, sekretarki i resztę towarzystwa trzeba, musi być na siedziby, diety. Dlatego tradycyjnie obrywa 'środowisko'.
-
Bartku zazdroszczę takiego wędkowania :bravo: :thumbup: U nas w tym sezonie na Odrze trudno złowić cokolwiek. W sobotę spróbujemy swoich sił z Mariuszem, na nowym dla mnie odcinku. Fajnie by było wejść w kontakt z takimi płociami :)
-
Bartek gratulacje :bravo: do płotek mam jakiś sentyment , to pierwsza ryba jaką kiedykolwiek złowiłem i od niej zaczęła się moja przygoda :D
-
Brawo Bartek! To się nazywa urządzić płociowe łowy! :bravo: :bravo: :bravo: Ależ piękna ta Odra u Was, jeszcze gdyby była brzana... :)
Ja wreszcie wyskoczyłem na Trent, posiedzieć do północy. Pogoda ostatnio nie rozpieszcza, wieje i jest zimno, nocą temperatura obniża się do zera stopni już, mroźno. Tym razem było cieplej, całe 7 stopni, po prostu upał :) Łowiłem z jednym zestawem z kulkami proteinowymi, drugim z białymi. Tym razem postanowiłem spróbować użyć sztucznych białych robaków, to znaczy jednego, robiąc alignera. Wpadły dwie brzany, 70 i 77 cm oraz kleń 54 cm. Niestety, jako, ze było bardzo ślisko po ostatnim wysokim przypływie, wywinąłem orła na kamieniach podczas holu jednej z brzan. I się połamałem :( Mój big pit Crosscast 5500 po kontakcie z kamieniem złamał korbę. Straty muszą być :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/IsT2JS.jpg) (https://imageshack.com/i/poIsT2JSj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/RdsQkE.jpg) (https://imageshack.com/i/pmRdsQkEj)
Kleń wszedł na kulkę a brzany na białe. Mam ostatnio problem z tym, że białe mi szybko padają na haku, być może jakieś małe rybki mi je obgryzają lub sklep ma jakieś dziwne odmiany, nie radzące sobie dłużej w wodzie :) Dlatego użycie imitacji ma duży sens! Kupuję więc wersje tonące wkrótce i będę kombinował z dwoma lub trzema sztucznymi białasami na haku. Jestem pewny, że idę dobrym tropem :)
Użyłem również, z braku czasu na zrobienie własnej mieszanki, zanęty Dynamite'a pod brzany, serowo-czosnkowej. 6 funtów za taki sobie miks. Chłopaki do zanęty dodali pelletów halibutowych 2, 4 i 6 mm, dowalili jakiegoś smrodu. Czy to działa? Tyłka nie urywa, na pewno jednak śmierdzi mocno :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/NWKG9I.jpg) (https://imageshack.com/i/pmNWKG9Ij)
-
Brawo, Lucek.
Lepsza złamana rączka, niż ręka!
-
Luk gratuluje :thumbup: przy takich rybach straty się nie liczą :D
-
Lucjan piękne rybki :thumbup: :beer: Szkoda kołowrotka...ale grunt, że kości całe ;D Sorki za wspominki, ale zaraz przypomniała mi się nocka na Borze w zeszłym roku, w Twoim towarzystwie. Pewnie wolisz o tym nie pamiętać ;D ;) ale podobny upadek zaliczyłeś po zmroku, jakaś dziura Cię zaskoczyła w glebie :-X ;) Kurde jak ja się wtedy wystraszyłem o nasz sprzęt w około O:) O:) O:)
-
Ale to było fajne spotkanie, żałuję, że w tym roku nie mogliśmy się tam spotkać :) A teraz idzie zima i znów trzeba ją przeżyć, przeczekać... Ale po niej będzie znów wiosna :) :) :)
-
Wiosna i nowy sezon przyjdą szybciej niż nam się wydaję :) Trzeba będzie coś zaplanować, bo na zlocie nie było szansy na wspólne :narybki:, a szkoda. A tak na marginesie, to w tym roku nie odwiedziliśmy Ochab O:) Jakoś tak, nie ciągnęło nas tam bez Twojej osoby ;)
-
Brawo Lucjan :bravo: :bravo: O takich brzanach ja mogę tylko pomarzyć. :(
Co do korbki to myślę że można będzie coś dobrać. Czesiek wie wszystko o młynkach więc coś doradzi. To przecież typowe rozwiązania.
-
Lucjan szczuje tymi brzanami. Piękne są :beer: :bravo: 60 przyponów nakręcone, jutro znowu atak na Odrę. Może jakaś brzana z UK przypłynie do Szczecina :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_11_18_3_46_25.jpeg)
-
Jak zwykle piękne brzany Lucjan
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Dziś krótki wypad na wyjeździe. Los chciał, że odwiedziłem jezioro Firlej w okręgu lubelskim. Woda całkiem spora, zadbana, z ładnym jasnym piaseczkiem. Z racji wyjazdu w celach nie tylko wędkarskich zabrałem paczkę pinki, paczkę białych, 2kg argile jasnej, oraz 750g zanęty. Jeden feeder i jeden spławiczek.
Usiadłem od strony cmentarza, gdzie samochód zaparkowałem na długim parkingu nad wodą. Źle trafiłem, bo brzeg wolno opadał i wiał mi wiatr w oczy. Słońce też w oczy i ogólnie wszystko zapowiadało się, że w oczy.
Dystans, z powodu wiatru, nie był jakiś szczególny. Może na 35m udało się dorzucić. Po 20 minutach bez brania, pociąłem pianki dynamyte, na coś na kształt pieczywka fluo i dodałem aromatu kolendry. Na haku 18 i przyponie 20cm z żyłki 0.1 wylądowały dwie czerwone pinki. Po następnych 20 minutach zagrało i w podbieraku wylądował leszczyk około 27cm
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181101/3a6bdfc84312a20a12be3d60c5f30a80.jpg)
I dostałem telefon, że pora wracać na obiad, bo wracamy do domu wcześniej...
Rozpoczynam pakowanie, czekam jeszcze 15 minut. Zwijam zestaw, a hak pusty. Aha. Przegapiłem branie...
Miejsce urokliwe i ma potencjał. Spodziewał bym się ryb w głębszej części zbiornika, a fakt, że udało się coś wyciągnąć w lekko ponad godzinkę to już sukces.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181101/e3777c0e421d6626ab3567f6a3c2a7eb.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181101/9d1c2fba7d4e025777b18095b8b0ec7a.jpg)
W następne wakacje to miejsce w którym muszę być. Krwawy Michał czytaj niżej.
Plus jest taki, że akurat moj okręg ma porozumienie. ;)
Choć słyszałem, że rzadko kto wypuszcza tam ryby. Trzeba ich będzie nauczyć ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Głębiej jest od strony południowo-wschodniej. Tam też są ładne miejsca na zarzucenie zestawu.
-
Marcin, to już kawałek wody. Wygląda na dobre 100 ha. Takie zbiorniki trzeba jednak dobrze znać, żeby połowić.
-
Marcin, to już kawałek wody. Wygląda na dobre 100 ha. Takie zbiorniki trzeba jednak dobrze znać, żeby połowić.
Dokładnie 91 ha. Nie nastawiałem się na jakieś wyniki. Rzuciłem spławik pod trzcinki w nadziei na jakieś mikro płoteczki - hak 20 żyłka 0.08, jedna pinka, ale przeliczyłem się. Ryba już pewnie gotowa do zimowania. Przynajmniej głębiej już woda zimna.
Mam wielkie nadzieje związane z tym zbiornikiem. Nawet już znalazłem miejsce gdzie są domki 20m od wody w przystępnym standardzie i cenie. Mam przesyt komercyjnego karpia i tęsknie za naszymi rybami. Jak siedziałem miałem w ciągu 90 minut wizytę 5 wędkarzy w tym 3 miejscowych. Z miejscowymi pogadałem dłużej i kilka fajnych pomysłów na liny i duże leszcze podsuneli. Jak się dowiedzieli, że ryb nie jadam, to nawet kilka dodatkowych więcej.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin, to już kawałek wody. Wygląda na dobre 100 ha. Takie zbiorniki trzeba jednak dobrze znać, żeby połowić.
Dokładnie 91 ha. Nie nastawiałem się na jakieś wyniki. Rzuciłem spławik pod trzcinki w nadziei na jakieś mikro płoteczki - hak 20 żyłka 0.08, jedna pinka, ale przeliczyłem się. Ryba już pewnie gotowa do zimowania. Przynajmniej głębiej już woda zimna.
Mam wielkie nadzieje związane z tym zbiornikiem. Nawet już znalazłem miejsce gdzie są domki 20m od wody w przystępnym standardzie i cenie. Mam przesyt komercyjnego karpia i tęsknie za naszymi rybami. Jak siedziałem miałem w ciągu 90 minut wizytę 5 wędkarzy w tym 3 miejscowych. Z miejscowymi pogadałem dłużej i kilka fajnych pomysłów na liny i duże leszcze podsuneli. Jak się dowiedzieli, że ryb nie jadam, to nawet kilka dodatkowych więcej.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Proszę woda mojego dzieciństwa - w każde wakacje obozy harcerskie, a potem biwaki młodzieżowe... Pamiętam, że były tam piękne węgorze, liny i medalowe leszcze...
Teraz nie wiem co tam pływa, ale miło nawet na zdjęcia popatrzeć :)
-
Dzisiaj na mojej leszczowej miejscówce nie wiedzieć czemu pojawiło się kilkanaście takich rybek a łopaty jakby wymiotło ....
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_02_11_18_4_06_40.jpeg)
-
Dla mnie to Wzdręga. :)
-
Dzisiaj na mojej leszczowej miejscówce nie wiedzieć czemu pojawiło się kilkanaście takich rybek a łopaty jakby wymiotło ....
Kilkanaście pięknych płoci :bravo:
-
Wspaniałe płocie . Sama radośc takie łowić. :bravo: :bravo: Nie mów że się nie cieszyłeś. Leszcze to dla Ciebie zwykła codzienność. :P
-
Oj.! ??? :facepalm: :'(
-
Wspaniałe płocie . Sama radośc takie łowić. :bravo: :bravo: Nie mów że się nie cieszyłeś. Leszcze to dla Ciebie zwykła codzienność. :P
Nie no fajnie się łowiło nie powiem . Chociaż zupełnie się ich nie spodziewałem
-
Takie płocie ostatnio widziałem we wrocławskim ZOO. Na moich żwirowniach i Odrze dawno takie rybki zostały zjedzone.
Aż się łza w oku kręci jak wspomnę, że kiedyś batem łowiłem piękne kilówki.
-
Takie płocie ostatnio widziałem we wrocławskim ZOO. Na moich żwirowniach i Odrze dawno takie rybki zostały zjedzone.
Aż się łza w oku kręci jak wspomnę, że kiedyś batem łowiłem piękne kilówki.
Tym które dzisiaj łowiłem do kilograma było daleko ;) Brały sztuki 300-500 g 30-36 cm. Ta na fotce była największa
-
Piękne płocie, Zbyszku, zazdroszczę! :bravo:
Sam ostatnio uganiam się za płociami. Niestety na mojej płociowej miejscówce jeszcze się za dużo nie dzieje. Było kilka leszczyków i płotek nie wartych zdjęcia, był mały jaź i tylko jedna większa czerwonopłetwa panna do mnie zawitała. Wszystko na waggler.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_02_11_18_6_02_36.jpeg)
-
Marcinie, piękna płoć :bravo: Tęsknie cholera do takich ryb. Tęsknie do takich brzan na Odrze, jakie Lucjan łowi w UK.
Kiedyś łowiłem takie rybska z marszu. Dzisiaj trzeba ostro się nastawić, kilka dni nęcić i jeszcze mieć duuużo szczęścia, aby złowić.
Tak mnie to boli strasznie, że szok :facepalm:
-
Piękne płocie panowie :bravo: :thumbup: :beer: U mnie też na miejscówkach typowo leszczowych jak wejdzie płoć, to leszcza wywiewa.
Dzisiaj byłem parę godzinek na rozpoznaniu przed jutrzejszym głównym uderzeniem z Biboszem. Trochę płoci też wpadło :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
-
Gratuluję płoci Zbyszkowi i Marcinowi!
Ostatnio na Elektrowni łowiłem w tych rejonach płocie bodaj w 2000 roku. Pamiętam, że kolega wyciągnął dwie takie ok. 40 cm.
Na takich wielkich akwenach nie jest jednak łatwo zlokalizować stada tych wielkich.
-
W 2000r poszedłem na studia. Na którym roku byłeś? 4? W Katowicach? To było raptem dopiero co, a już prawie 20 lat...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Fajnie łowicie.. ja dziś wyskoczyłem wyjazdowo na jezioro PZW. W ostatniej chwili dołączył brat narzeczonej, więc korekta miejsca, żeby 2 osoby weszły, korekta taktyki.. i blanksior straszliwy. Nawet wskazania. :(
-
W 2000r poszedłem na studia. Na którym roku byłeś? 4? W Katowicach? To było raptem dopiero co, a już prawie 20 lat...
Strasznie ten czas upływa. A czym człowiek starszy, tym szybciej :(
Ja mieszkałem wtedy w Krakowie. Tam studiowałem. Do domu przyjeżdżałem czasem na weekendy i na wakacje. Wtedy mogłem wędkować.
Fajnie łowicie.. ja dziś wyskoczyłem wyjazdowo na jezioro PZW. W ostatniej chwili dołączył brat narzeczonej, więc korekta miejsca, żeby 2 osoby weszły, korekta taktyki.. i blanksior straszliwy. Nawet wskazania. :(
Sezon trwa. Jest ciepło. Trzeba mieć nadzieję, że kolejnym razem będzie lepiej! :fishonhook:
-
:bravo: piekne :fish: a szczególnie płocie
-
:bravo: Pany :) U mnie pada i ryby nie biorą :facepalm:
-
U mnie nie biorą jak świeci słońce. Jak pada też nie... :D
Ale powiem Wam, że ma to swoje plusy. Mam zbiornik przeuroczy, w którym nie ma ryb. To wczoraj na parę godzin sobie tam pojechałem posiedzieć w pięknych okolicznościach :)
-
Wczoraj z godnością zakończyłem sezon kolejnym blankiem, za to złapałem trochę listopadowej opalenizny. T-shirt, :sun:, pełen relaks :) Ta jesień nauczyła mnie jednak pokory: do końca sierpnia jakoś odnajdywałem ryby, później - jak uciął :facepalm:. Aby do wiosny!
-
A tam :facepalm: ubierasz się ciepło garmin do łapy aby się nie zgubić i pomykasz po Śniardwach :P
-
I ja wczoraj wyruszyłem na ryby.
Celem były karpie ale też chciałem złowić na spławik (i kuku na haku) jakieś w miarę przyzwoite płocie.
W planie było też wypróbowanie nowego "korytka".
Efekt połowu płoci na zdjęciach poniżej ;)
... reszta w dziale "nasze karpiowanie"
-
Drugie zdjęcie dawaj na zdjęcie miesiąca
Słońca Życzę
-
Pięknie. Pewnie taki sam wynik będę miał jutro :) bez reszty z działu nasze karpiowanie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiejszy wypad zapowiadał pierwszą w tym sezonie klęske i powrót do domu o kiju. Od godziny 10 do 14 zero kontaktu z rybą... 0 brań, nawet leszczowych, z nudów zacząłem robić zdjęcia.
(https://i.imgur.com/DK23rKZ.jpg)
(https://i.imgur.com/Q3fOiZt.jpg)
Dopiero po 14 w ciągu godziny złowiłem 4 karpie : najmniejszy 6~ kg , największy 10,2 kg - ten właśnie dał sporo radości 8) Wszystkie złowione dosłownie 3 metry od brzegu spod krzaków a ja głupi pół dnia rzucałem na środek stawu :D o 16 powrót do domku.
(https://i.imgur.com/8pvMDgy.jpg)
(https://i.imgur.com/r3Cq9Qj.jpg)
(https://i.imgur.com/41L4LdI.jpg)
(https://i.imgur.com/Xf22Kbn.jpg)
-
Fajnie że jeszcze łowicie :bravo: Michał kup lornetke i podpatruj przyrodę jak nie ma ryb :P
-
Gratulacje dla łowców gratuluje panowie.
Mimi cudne :bravo: :thumbup: :beer:
Radziu , Zbyszku piękne plocie.
-
Dziś lowisko "Zezuj" koło Olsztyna.
Zapowiadali deszcz i tak też było od 7do14 ciągle pada a ja bez parasola zawzięcie postanawiam przetestować polar Drennan. I stwierdzam że po 6h ciągłego deszczu polar się poddaje i zaczyna lekko puszczać. Lecz nie przeszkadza mi to w lowieniu trzeba być twardym 👍😂
Ogólnie wpada 19 karpii w przedziale 2/8.5kg
(Dwa największe na zdjeciach)
Mix 20%ciemny MMM 60%pellet ringers 20% mielonka od mainline Spicy.
Ogólnie zimno ale jestem zadowolony 👍 dopóki lodu nie będzie dopóty bede jeździł nad wodę 😁😂
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Trzymamy formę. Dzisiaj z Biboszem wspólna sesja na Odrze. Wpadło sporo płoci, dwa leszcze i dwa fajne jazie. Pogoda rewelacyjna bez grama wiatru.
Słowem wspaniale spędzony dzień.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_38_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_40_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_41_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_42_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_42_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_03_11_18_7_43_15.jpeg)
-
Gratulacje dla łowców, PŁOCIE i karpie - rządzą ;)
-
Wszystkie złowione dosłownie 3 metry od brzegu spod krzaków a ja głupi pół dnia rzucałem na środek stawu :D o 16 powrót do domku.
Gratuluję! Właśnie wczoraj rozmawiałem o tym z kolegą. Jeszcze można się spodziewać dobrych brań przy trzcinach, blisko brzegu. Warto sprawdzić te rejony, a nie tylko stawiać zestawy na głębokim.
Zapowiadali deszcz i tak też było od 7do14 ciągle pada a ja bez parasola zawzięcie postanawiam przetestować polar Drennan. I stwierdzam że po 6h ciągłego deszczu polar się poddaje i zaczyna lekko puszczać.
To Drennan Wind Beater Fleece? Nigdy nie próbowałem siedzieć w nim na deszczu.
Trzymamy formę. Dzisiaj z Biboszem wspólna sesja na Odrze. Wpadło sporo płoci, dwa leszcze i dwa fajne jazie. Pogoda rewelacyjna bez grama wiatru.
Słowem wspaniale spędzony dzień.
Super! :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
-
Tak Mateo to ten polar. 😊
Była to jego pierwsza tak poważna próba 👍 którą według mnie przeszedł w 100%.
-
U mnie dziś 10 szczupak jesiennego sezonu , wczoraj nic :facepalm:
-
Feeder Maniaki jak zawsze :thumbup: :bravo:
Właśnie dochodzę do siebie po nocce na Odrze. Razem z Mariuszem próbowaliśmy dobrać się do big fishów, na nowym przynajmniej dla mnie odcinku tej rzeki. Miejscówka bardzo fajna, niestety zeszliśmy ze spuszczonymi głowami, po klasycznym blanku ;D ;) Kilka pustych brań mniejszych rybek, które przyśpieszały pracę serca, musiały tym razem wystarczyć. W dodatku pogoda nie zachęcała nawet na spacer z psem. Na plus zaliczam kolejny level, w moim wędkarskim dorobku. Obiecałem sobie późnojesienne nocki, m.in na Odrze 8) Za tydzień jak się uda powtórka już na żwirowni.
Na koniec łamigłówka. Znajdź Mariusza ;D ;D ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_04_11_18_2_29_28.jpeg)
-
No co? ;D ;D Nie brały... :D :D :D
-
No co? ;D ;D Nie brały... :D :D :D
A co, widziałeś ? :P ;D
Żartuję, alarmy Cię z najgłębszego snu wybudzą ;)
-
U mnie też bardzo słabo 2 dni na Żywieckim i żadnej ryby powyżej 15 cm. Chyba do wiosny nie ruszę się z elektrowni bo tam może bez okazów ale zawsze pewne ryby.
-
I ja wczoraj wyruszyłem na ryby.
Celem były karpie ale też chciałem złowić na spławik (i kuku na haku) jakieś w miarę przyzwoite płocie.
W planie było też wypróbowanie nowego "korytka".
Efekt połowu płoci na zdjęciach poniżej ;)
... reszta w dziale "nasze karpiowanie"
Ale okaz ;) ;D
-
Zbyszku, rozmawiałem o tym z Mariuszem tej nocy. Jak już nawet na żwirowni pustką zawieje, to bierzemy feederki i uderzamy do Ciebie :) Jędrzeja pewnie też nie będzie trzeba namawiać ;)
-
3-4 listopada 2018
Nocka na otwartej Odrze.
Rzadko siedzę na otwartej Odrze w listopadzie przeważnie już zaliczam porty albo starorzecze,ale ten rok jest wyjątkowo ciepły więc postanowiłem jeszcze raz. Wiadomo godz 17 noc po zmianie czasu, więc trzeba być nad wodą wcześniej żeby rozłożyć zabawki.
Woda podniesiona o około 30 cm wiec nie jest źle, ale powoli opada więc nie jest dobrze. Wstrzelilem 8 kulek i czekam godz 19 Jaź, za chwilę drugi, robi się ciekawie, a tak wogole ryba która po zmroku trafia się na Odrze bardzo rzadko. Woda dalej powoli opada 9 st na dworze 9 ma też Odra 20 cisza, 21 cisza dostrzeliwuje 8 małych kulek i nic krótki przypon długi pinka, biały itd kombinacje i cisza.Okolo 23 dostaje leszcza staram się utrzymywać donecenie co 3 godz., więc zaraz po tym leszczu znowu 8 małych kulek, ale znowu cisza. Woda zaczyna szybko się podnosić a co za tym idzie płynie syf który się czepia na zestawie, co chwila wyciągam na haku jakieś zielsko,trzecie lub inny bałagan. Do rana cisza zero kontaktu z rybą, więc po 6 rano pakowanko i po drodze na grzybki, których przy Odrze nie brakuje 😄🎣
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów
Ps
To chyba ostatnia nocka na otwartej Odrze..
-
Artur jak zwykle trzyma poziom. Fajne, wypracowane rybcie :bravo: :thumbup:
-
Macie panowie zdrowie do tych nocek :thumbup: Ja strasznie nieodporny na brak snu jestem. Po takiej intensywnej nocce, to dwa dni do siebie dochodzę ;D
-
Zbyszku, rozmawiałem o tym z Mariuszem tej nocy. Jak już nawet na żwirowni pustką zawieje, to bierzemy feederki i uderzamy do Ciebie :) Jędrzeja pewnie też nie będzie trzeba namawiać ;)
Zaproszenie macie ciągle aktualne. Warto się wybrać, tym bardziej że przy niskim stanie wody mamy dużo większe możliwości co do wyboru stanowisk niż w zeszłym roku.
Artur, fajnie połowione teraz wyłuskać z wody coś fajnego już nie tak łatwo, dużo bardziej niż latem liczy się znajomość wody.
-
Macie panowie zdrowie do tych nocek :thumbup: Ja strasznie nieodporny na brak snu jestem. Po takiej intensywnej nocce, to dwa dni do siebie dochodzę ;D
W moim przypadku nie była ona intensywna ;) W sobotę pojechałem nad rzekę po nocce w pracy. Po mimo starań zasnąłem o 19 :) 24 h bez snu, plus szychta na kopalni zrobiły swoje. Mniej więcej od 3 nad ranem, stałem już z kubkiem kawy przy wędkach ;)
-
Zbyszku, rozmawiałem o tym z Mariuszem tej nocy. Jak już nawet na żwirowni pustką zawieje, to bierzemy feederki i uderzamy do Ciebie :) Jędrzeja pewnie też nie będzie trzeba namawiać ;)
Zaproszenie macie ciągle aktualne . Warto się wybrać tym bardziej że przy niskim stanie wody mamy dużo większe możliwości co do wyboru stanowisk niż w zeszłym roku.
Artur fajnie połowione teraz wyłuskać z wody coś fajnego już nie tak łatwo, dużo bardziej niż latem liczy się znajomość wody.
Czyli do zobaczenia nad wodą :) Zbyszku damy znać jak coś ustalimy :beer:
-
Artur dopiero teraz zauważyłem że masz kolczyk w brwi. SZAC szkoda że ryby słabiej współprowały.
Też kiedyś miałem znaczy dziura jeszcze jest sentyment został. :peace:
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Odra żyje, 3.150 kg
-
Piękny :)
-
Stanisław rozbił bank na zawodach tym lechem :) Graty :thumbup: :bravo:
Przypon 0,08 i haczyk 18 nastka :) Polska szkoła łowienia, jak widać daje radę.
-
Gratuluje Panowie super łowicie. A tych którym nocki nie strasznie podziwiam :bravo:
-
Odrzańscy łowcy "szaleją" :bravo:
Artur, Stasiu :thumbup:
-
Gratuluje Panowie super łowicie. A tych którym nocki nie strasznie podziwiam :bravo:
Mimi, przemknęła mi wybacz Twoja relacja O:) Takie wypracowane karpiochy w listopadzie zasługują na :thumbup: :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
-
Czas i mi zdać relację, choć chwalić nie ma się czym.
Ponownie zawitałem nad rzekę Wartę.
Miejsce i taktyka tożsama z stosowaną wcześniej.
Niestety rybki nie gryzły, co widziałem też u sąsiadów,
z drugiej strony nie wiem czy nie czas stawiać na "pajęczynki" i minimalizm w nęceniu.
Łowienie na rzece to dla mnie trudny temat, choć z końcówki sezonu jestem naprawdę zadowolony.
Nawet latem nigdy nie miewałem lepszych efektów.
Dziś trafiło mi się 6 płotek - raczej małych, cieszą jednak bo uwielbiam płocie.
Daleko im jednak do wymarzonych 0,5kg i większych, którymi chwalą się koledzy.
Jesień potrafi darzyć piękną płocią, mi się jednak wciąż nie udało.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_32_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_33_19.jpeg)
O dziwo nie złowiłem ani jednego krąpia, natomiast 3 leszcze, choć na tak dumną nazwę nie zasługiwały;)
Leszcze to łowili nasi wyśmienici rzeczni łowcy - stas1 i Artur
Mimo wszystko cieszę się i takimi rybkami :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_34_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_34_46.jpeg)
Trzeci był naprawdę niewielki, więc i zdjęcie mu podarowałem.
Najbardziej ucieszył mnie jednak kolejny jaź. Szkoda tylko, że łowię je pojedynczo.
Mój druh serdeczny Arek - Arunio jak już się weźmie za "jaśki" to łowi je "stadami" :)
Oto i dzisiejszy bohater :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_35_20.jpeg)
Zima nadchodzi, już niedługo, staram się chwytać te ostatnie tchnienia natury, przede zimową przerwą.
Zawsze to dla mnie ogromnie ważny aspekt wędkowania :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_36_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_04_11_18_6_36_56.jpeg)
Jeszcze próbuję, jeszcze broni nie złożyłem, więc może i rzeka mnie obdarzy :) :fish: :fishonhook:
-
Ja już składam broń.
Dzisiejszy wypad na łowisko gdzie łatwo podjechać autem, więc i ludu zawsze jest dużo. Dziś jednak brały na Bzurze. Przynajmniej tyle usłyszałem od wędkarza który stamtąd wracał. Na odcinku 3km stało około 50 aut...
Ale wracając mojej wody. Ludzi mało, woda cicha. Od czasu do czasu atakował drapieznik.
Woda z widocznością na metr.
Zrobiłem 2 mieszanki. Jedna to zanęta na maczkach jasna z argile jasną w stosunku 1:2. Druga to Double leam 2kg, ziemia bełchatowska 1kg i zanęta uniwersalna lorpio.
Do każdej mieszanki dodałem po 1/4 przetartego tostowego. Oczywiście do każdego koszyka szła porcja pinki.
Skrętka, koszyk 30g, przypon 0.08 i hak 18.
Na haku 2 pinki lub jeden biały.
Co można więcej napisać?
Jedno branie przy ciemnej mieszance.
Po 3 godzinach wyciągnąłem spławik. W trakcie jego wyciągania miałem drugie branie, ale nie zdążyłem...
Dopiero na spławik udało się coś wyciągnąć.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181104/cab1ae7fc48c2e44a3940f72fd74c4e8.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181104/ae631790582ceb02c3eb478bc33f9643.jpg)
Teraz albo rzeka, albo nic.
Znudziło mnie bezczynne siedzenie nad wodą i oglądanie przyrody.
Ps. Zabrałem spławik i poszedłem pod wyspę. 2 razy szczupak obciął mi białego w kolorze czerwonym. Musi być straszna padaka na tej wodzie. ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
To i ja się pochwale ;)
Wykręciłem się trochę w spina. 2 godzinki wolnego i już można skoczyć nad wodę. Do tej pory bez blanku. Niestety wala głównie szczupaczki pistolety, takie rzędu 45-55cm. Jeden większy, stał się PB, czyli 61cm :P
Miałem tez kontakt z większa rybka, ale zeszła z haka. Dziś z kolei ładny sandacz odprowadził mi blachę pod nogi.
Dzięki temu sezon się nie kończy hehe.
Pare fotek :
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181104/107213a026231046d7511ac4ba17fa28.jpg)
-
Artur dopiero teraz zauważyłem że masz kolczyk w brwi. SZAC szkoda że ryby słabiej współprowały.
Też kiedyś miałem znaczy dziura jeszcze jest sentyment został. :peace:
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Spoko są dwa.😄
-
Piękne szczupaki Czesiu :)
-
I ja dziś byłem na kanale rzecznym, na Odrze. Okolice dzielnicy Szczecin-Klucz.
Nad wodą zdecydowałem się na lekki zestaw: koszyk bez dna 30 g, przypon około 0,19 mm, jakieś 0,5 m długi z hakiem nr 10.
Do koszyka zmielona, sypka zanęta waniliowa + gotowane ziarna konopi. Na hak 4-6 białe robaki.
Kilka rzutów rozpoznawczych w poszukiwaniu ryby.
Brań bardzo dużo, ale głównie to drobnica. Masa pustych zacięć. Zarzucałem często w odstępach 5-, 10-minutowych, bo tyle było brań.
Płocie brały nieraz już z opadu, w środku leniwego nurtu, na głębokości około 4-5 m. Nie liczyłem ile złowiłem - około tuzina płotek 20-25 cm, dwa okonki 5 cm i jednego jazgarza 5 cm, od godz. 12 do 16.
Pod koniec łowienia, podczas przypalania papierosa, nastąpiło mocne branie, które nie dość że ładnie wygięło wędkę, to jeszcze wykrzywiło podpórkę. Zanim zdążyłem zareagować było już po. Być może był to większy leszcz, bo są w tym łowisku.
W międzyczasie próbowałem bardziej ustabilizować zestaw, bo koszyk 30 g wolno docierał do dna i nie dało się dobrze naprężyć żyłki (zestaw się przesuwał). Dałem koszyk 50 g, ale ten okazał się za ciężki (zapadał się w muliste dno), co bardzo przekładało się na ilość brań. Koszyk 30 g przywrócił dużą ilość brań, ale trzeba było delikatnie napinać żyłkę.
W ciągu poprzednich dwóch tygodni płoć też wyśmienicie brała. Nawet bez nęcenie, bez koszyka, a tylko na zestaw z ciężarkiem i kawałkiem rosówki również wyciągnąłem około 15-20 płoci. Warunkiem było posłanie zestawu co najmniej w połowę szerokości nurtu, na głęboką wodę.
Kilka dni później na spławik (przypon 0,08...0,12 mm i hak 10...16) i białego robaka około 30-35 płoci, okonków i mikro boleni, w jedno popołudnie.
Reszta zanęty jeszcze została. Z pół pudełka białych i prawie całe rosówek "śpi" w lodówce, więc będzie na następny weekend.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Czesiek szczupaki przepięknie ubarwione, jak malowane. Przyjemnie popatrzyć, a te większe już czekają na swoja kolej i nudzą się.
-
Czesiek - łowca szczupaków :P
Przyznaj się, że wszystkie na metodę :P
Tadku widać, że musiałeś mocno się nakombinować, by osiągnąć sukces :bravo:
Artur, jak zwykle klasa :bravo:
Radek - widać, że łapiesz wprawę w rzecznym łowieniu ;)
-
Widać tu się łowi bez przerwy.. :bravo: Mam nadzieję że i zimą będzie co oglądać :) Ja wybrałem dziś grzyby. Sprzęt schowany już po ostatnim zlocie, jedynie spin pod ręką, trza by kiedyś uderzyć nad wodę.
-
No to może i coś znad Bugu
-
:bravo: Panowie
-
Piękna brzana z polskiej wody zawsze cieszy.
-
Brawa dla tych co jeszcze nie złożyli broni i próbują a jeszcze większe dla tych co nie tylko próbują ale i łowią ;)
Moich kilka zdjątek z minionego weekendu nad wodą pzw... ogólnie lipa i bardzo ciężko było o rybki... stąd więcej zdjęć przyrody aniżeli rybek ;)
-
Panowie :bravo: :thumbup:
-
Zakończyłem sezon feederowy, ale sezon nie zakończył ze mną ;D Spinning z łódki i gumę zassał taki misiek. 90 cm długości, wagi nie było, ale dyszkę spokojnie przeskoczył.
(https://images91.fotosik.pl/69/fbb2253484f6ccecmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/fbb2253484f6ccec)
-
Uuu, drapieżnik niezły :D :bravo:
-
W końcu po miesiącu przerwy wypad nad wodę w sobotę w poszukiwaniu płoci :) Pogoda dopisała, ryby też :D :fish: :fish: :fish:
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm01.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm02.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm03.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm04.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm05.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-03/fm06.jpg)
-
76 cm 3,4 kg na żywca :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2502_05_11_18_3_52_42.jpeg)
-
Bibosz ładnie pojechałeś z tymi płociami :bravo:
-
Śliczne płocie :bravo: :bravo: :bravo:
-
Chyba każdy z nas lubi łowić płocie (nie płoteczki). Frajda jak trza! Gratuluję.
-
Chyba każdy z nas lubi łowić płocie (nie płoteczki) . Frajda jak trza !! Gratuluję.
I to jeszcze jak :)
-
Holowanie tych dużych płoci to sama przyjemność. Muszę jeszcze wygospodarować chociaż jeden dzień, żeby połowić je batem. :narybki:
-
Holowanie tych dużych płoci to sama przyjemność.
Zgadza się doznałem tej przyjemności w 2013r
-
Holowanie tych dużych płoci to sama przyjemność.
Zgadza się doznałem tej przyjemności w 2013r
Jurek na najładniejsze to dopiero idzie czas
-
Płocie płocie.. jaki karp na spina! Jaki szczupły!!!
-
Holowanie tych dużych płoci to sama przyjemność.
Zgadza się doznałem tej przyjemności w 2013r
Jurek na najładniejsze to dopiero idzie czas
Ale płociska...łażę za nimi od kilku dni...
-
Holowanie tych dużych płoci to sama przyjemność. Muszę jeszcze wygospodarować chociaż jeden dzień, żeby połowić je batem. :narybki:
U nas port zamknęli do marca więc będę szukał tych dużych płoci w innym porcie nocą
-
Pięknie łowicie tylko pozazdrościć
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Panowie przystopujcie z tymi zdjeciami , pomyślcie o tych którzy nie mają już urlopu i z utęsknieniem czekają na weekend :-D piękne płocie, karp na spinna, szczupak... Co tu sie wyrabia :bravo: :bravo: :bravo:
-
Popieram Mnie już skręca, nad wodę by się człek wybrał a tu tylko kierat i kierat
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Wczoraj byłem nad moim stawem od 8:30 do 13tej. Wspaniała pogoda, tylko jeden wędkarz po drugiej stronie stawu który zresztą szybko się zwinął do domu. Łowiłem na metodę, jedna wędka na 45m druga na 30m od brzegu. W podajniku standard mix 50:50 MMM. Przynęta waftersy SpottedFin 6mm na bagnecikach, różne smaki (ostatnio najlepiej mi się sprawdzają). Na pudełkach pisze, że to 8mm , pewnie podają długość a nie średnicę.
Wynik taki sobie : 1 karpik nieco ponad 1,5 kg , 2 karasie złote po 33cm i dużo leszczyków po ok 30cm. Najważniejsze że nad wodą było pięknie, pooddychałem pełną piersią, blanku nie było i klątwa Krwawego Michała nie przeszła na mnie.
Zaobserwowałem kopulujące kaczki krzyżówki. Chyba kalendarz im się otworzył na niewłaściwej stronie. Do wiosny daleko.
PS
Właśnie przypomniałem sobie że siatka od podbieraka niewypłukana została w bagazniku... Jest dosyć ciepło w garażu, cholera jasna... lecę !!! >:O
-
Brawo, Wiecho! Mnie ciągnie nad wodę jak jasna cholera.
A w aucie to masz niezłą zawiesinę teraz... :D
-
Jakie brawo Michał? Trochę niedużych rybek i nic czym można się pochwalić. Sfotografowałem tylko karpika i posłałem MMSem Mateuszowi i Karolowi bo oni także łowią na tej wodzie i byli zainteresowani wynikami. Karol od razu postanowił pojechać tam po pracy.
Siatka jednak zdążyła się trochę zaśmierdzieć niestety. :(
-
Dobra, dobra... Kiedy ja ostatnio karpika widziałem. Ech... A tu ludzie nawet na spinning je łowią :P
-
Troszkę spóźnione bo rybka z 1 listopada. 67 cm, pływa dalej :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181106/dbabf1728252c01198833f1842882f15.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181106/1d7e67820b1709956a7f57735eb72247.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181106/8f731b912586be5e59e9093140ee886d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181106/451c8c8c10fe0aee5c233b3aea6419b6.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Oj Michałku Michałku czegóś cię ten Neptun nie lubi.... :P
-
Panowie przystopujcie z tymi zdjeciami , pomyślcie o tych którzy nie mają już urlopu i z utęsknieniem czekają na weekend :-D piękne płocie, karp na spinna, szczupak... Co tu sie wyrabia :bravo: :bravo: :bravo:
Napisał ten co wyników nie robi
Słońca Życzę
-
I da się? Się da. Po ostatniej porażce postaniwilem pobawic się z drobnicą Rano wygospodarowałem odrobinę czasu od 8:10 do 9:30 w tym czas na rozłożenie się. Zanętę rozrobiłem wczoraj. Argile jasna koło 0.5kg i 200g czegoś na mączkach. Do środka garstka pinki. Spławik 5g Cralusso match pro na głównej 0.16. Na żyłce 8 stotzów nr 8 dla wolnego opadu. Przypon 0.08 - 20cm, hak 0.18 carbon match. Na haku 2 pinki.
Głębokość około 2.5m.
Wystarczyło zmienić łowisko i wpadło koło 50 wzdręg w przedziale od 12 do 16 cm i paręnaście sieji koło 25cm. Jak brania słabły strzelałem kilka pinek z procy i wzdręgi atakowały całkiem żwawo.
Zabawa przednia.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_11_18_6_51_18.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12914.msg373549#msg373549)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Panowie przystopujcie z tymi zdjeciami , pomyślcie o tych którzy nie mają już urlopu i z utęsknieniem czekają na weekend :-D piękne płocie, karp na spinna, szczupak... Co tu sie wyrabia :bravo: :bravo: :bravo:
Napisał ten co wyników nie robi
Słońca Życzę
Ale ja wrzucam tylko w weekendy :P ;D W tygodniu nie łowie bo cały urlop poszedł na ryby O:)
Fajny Sandaczyk, na tyle lat spinningowania jakoś nie mam szczęścia do tych ryb 8)
-
Piękne :fish: :bravo:
Katmay - zrób zdjęcie Takiej sieji, rzadki gatunek, a w ogóle skąd taka ryba u Ciebie na łowisku?
-
2 lub 3 lata temu wpuślili u mnie na żwirowni. Woda ma na sporej powierzchni koło 28m głębokości, widoczność na 5-7m Uznali że się przyjmie. Przyjeła się. Fajna rybka, waleczna.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Gratuluję połowów wszystkim , widzę, że ładnie się dzieje. Semit, za brzanę z Bugu wielkie :bravo:, Marcin, nieźle nawaliłeś tych siei :thumbup: Ogólnie sporo ryb, cieszy się oko! :D :D :D
Ja za namową Bartka dałem się namówić na spinning dzisiaj. Polowaliśmy na okonie. I było całkiem fajnie, ryby może nie szalały, ale mnie udało się wyrównać życiówkę. Garbus 42 cm :) Beginners luck jak to mówią Angole :) Bartek miał dwa 30+, więc było fajnie, szkoda jednak, że okonia nie było łatwo podejść w innych miejscach. A zaraz na brzany. To się nazywa mieć wolne :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/nnsCp2.jpg) (https://imageshack.com/i/plnnsCp2j)
-
Świat oszalał :o
Luk spinningista ;D Pojedzie taki, raz na "ruski rok" pomachać spinningiem, a dowala garbatego 42 cm :facepalm:
Graty :bravo: :thumbup: :beer:
-
Świat oszalał :o
Luk spinningista ;D Pojedzie taki, raz na "ruski rok" pomachać spinningiem, a dowala garbatego 42 cm :facepalm:
Graty :bravo: :thumbup: :beer:
Dokładnie! Lucjan, no jak mogłeś spina brać do ręki?! :D ;)
-
Ech, chciałbym takie okoniska łowić u siebie :bravo:
-
Dokładnie! Lucjan, no jak mogłeś spina brać do ręki?! :D ;)
Mea culpa... :) Trzeba jednak odmiany od czasu do czasu. Tylko te brzany i brzany... Na leszcze już patrzeć nie mogę i mam wstręt do tego gatunku :) A okonie są piękne. Chyba wejdę w lekki spinning właśnie, a co :P
-
Dokładnie! Lucjan, no jak mogłeś spina brać do ręki?! :D ;)
Mea culpa... :) Trzeba jednak odmiany od czasu do czasu. Tylko te brzany i brzany... Na leszcze już patrzeć nie mogę i mam wstręt do tego gatunku :) A okonie są piękne. Chyba wejdę w lekki spinning właśnie, a co
Lekki spin i okonki to jest to Polecam :)
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
Czyli co, jest szansa na Spinning i Grunt? Lucjan, prześpij się, przemyśl sprawę, zmieniaj nazwę. Dzięki :thumbup:
-
Brawo Lucjan!!! Śliczny pasiak :) :) :bravo: :thumbup:
-
Graty Lucjan :bravo: Piękny garbus :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Lucjan gratuluje konkretny garbus :bravo:
-
Ło motko! :bravo: żeby tak był film ze spina.. zawsze to coś nowego :)
-
Pięknie łowicie
Luk, ładny garbusek
Fabregasik9 piękny sandał
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Słuchajcie spiningiści. Dziś szczupak zabrał mi podajnik Preston ICS Large. Walnął 4m od brzegu. Zdarzyło mi się to drugi raz w ciągu ostatnich 3 tygodni. Zamiast gumy czy woblerka można uzbroić podajnik :P
To może jest jakiś sposób na pożenienie metody ze spinem co Lucjan ? :P
Gratulacje dla łowców. Ech były takie czasy kiedy zapamiętale spiningowałem, ale to prehistoria. :(
-
Słuchajcie spiningiści. Dziś szczupak zabrał mi podajnik Preston ICS Large. Walnął 4m od brzegu. Zdarzyło mi się to drugi raz w ciągu ostatnich 3 tygodni. Zamiast gumy czy woblerka można uzbroić podajnik :P
To może jest jakiś sposób na pożenienie metody ze spinem co Lucjan ? :P
Gratulacje dla łowców. Ech były takie czasy kiedy zapamiętale spiningowałem, ale to prehistoria. :(
Wiesiu, ja w tym roku łowię więcej i większych szczupaków na feeder niż na spining ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_10_11_18_11_56_59.jpeg)
-
Ja w jednym podajniku miałem odciśnięte niezłe zębiska :D
-
Ja w jednym podajniku miałem odciśnięte niezłe zębiska :D
Tak koledzy. Jak spiningiści odkryją zalety podajników ICS L30g to szczupaki mają przechlapane :P
Muszę szybko uzupełnić zapas, bo 2 ostatnio straciłem.
-
Wczoraj zrobiłem kilku godzinny wypad nad rzekę, przez cały wypad trafił się tylko jeden kleń. Nowe PB 48 cm :D
-
Udało mi się jeszcze raz w tym roku wyskoczyć nad wodę i jak na razie wyciągnąłem 2 jesiotry :D
Mniejszy ok 6kg i całkowicie ślepy (bez oczu! ??? ::) ) Niestety na zdjęciu ciężko było uchwycić bo sam nad wodą jestem. Większy miał 9,5kg :)
-
A ja dziś testowałem ponton :) trafił się jeden niewymiarowy szczupak - powiem tak, fajnie się pływa, ale na rzekę lepszy jednak kajak, po prostu jest szybszy, a ponton ma ten plus, że jak podczas spływu, wiatr go obraca, bokiem czy tyłem to po prostu siadasz inaczej i tyle, w kajaku trzeba korygować kierunek wiosłem, można oczywiście usiąść bokiem z nogami w wodzie, latem nawet dość przyjemne to jest, ale teraz nie, nabrałem dziś w gumowiec, to zimna jest :facepalm:
-
Gratulacje Panowie pięknie połowione.
Patryk niezłe torpedy :bravo:
-
Dzięki Maciek ;) jeszcze jednego dołowiłem tak ok 5kg. Teraz do domu
-
Piękne :)
Strasznie lubię te dinozaury :)
-
Dziś płocie brały słabiej niż w ubiegły weekend. Klasyczny feeder: koszyk z zanętą sypką (Gut-Mix wanilia, ufff w końcu wyciapałem te 5 kg, zajęło mi to ponad 2 lata :facepalm: ), na hak 4-6 białych robali. Brań do zmroku tyle, że nie ma kiedy fajki spokojnie spalić.
Głównie płocie około 20-kilku cm. Największa 29 cm.
Jutro jadę znowu, bo mam jeszcze białe robale (chyba się rozmnażają w pudełku ;) ) i inną zanętę Gut-Mix (halibut) do wyciapania.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1813_10_11_18_6_03_23.jpeg)
-
Fajne płocie! Ta jedna to już konkret!
No to powodzenia w zużywaniu zalegających zanęt! :D Ja będę to uskuteczniał w poniedziałek. Choć mam też nowe od kolegi do przetestowania.
-
Gratulacje łowcom. Shreku - gratz. Sybiraki fajne, szczególnie ta 9, szkoda tego BLIND GUARDIAN'A.
Specjalnie dla niego; ...
-
U mnie na ostatnich dwóch wypadach również wpadło kilka ładnych płoci. Największa miała 35 cm, kilka po 30-32 i mniejsze. Zestaw to klasyczny koszyk z zanętą Lorpio Feeder Light a przynęta białe i kolorowe robaki.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492050_20181107_121824.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492056_20181107_114628.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492057_20181106_145714.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492059_20181017_134608.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492061_20181107_113502.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492062_20181107_122617.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492063_20181106_181733.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492064_20181107_121836.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/10/13492065_20181105_145025.jpg)
-
Dzięki Mirek ;) Szkoda go bo wydaje mi się, że ktoś mu to po hamsku zrobił >:( >:O
-
Kilku godzinny wypad i 2 leszcze uratowały mój honor ale niestety karpików brak :/ Zimno , woda lodowata , 0 oznak żerowania ryb... Czuje się dzisiaj pokonany. W dodatku się przeziębiłem , teraflu na noc i w poniedziałek druga runda :fishonhook:
Shreku gratulacje ! Marzy mi się jakikolwiek jesiotr, nigdy nie złapałem tej dziwacznej ryby :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
U mnie na ostatnich dwóch wypadach również wpadło kilka ładnych płoci. Największa miała 35 cm, kilka po 30-32 i mniejsze. Zestaw to klasyczny koszyk z zanętą Lorpio Feeder Light a przynęta białe i kolorowe robaki.
Oj, połowiłbym takich płotek. Zwłaszcza na klasycznego feederka. Gratulacje! :bravo:
-
Ja także ale nie mam pojęcia gdzie w okolicy szukać takich dużych z nadzieją na złowienie.
-
U mnie na Sanie takie płotki to marzenie :'(
-
Dziś płocie brały już chimerycznie. Bardzo ostrożnie i delikatnie. Od godz. 12 do 15:30 tylko 5 rybek. Największa 24 cm. Płotki i krąpiki. Białych robali jeszcze mi zostało. Nie zrobiłem zdjęć rybom, bo deszcz i nie ma czego fotografować, więc tylko landszafty na koniec.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1813_11_11_18_5_23_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1813_11_11_18_5_24_01.jpeg)
-
Zbigniew :bravo: Ja jutro sie wybieram na prawdopodobnie ostatnią wyprawę feederową :thumbup:
-
Płocie łowione regularnie i w dużych ilościach to marzenie :thumbup: nie mogę takiej wody u siebie namierzyć. Jak już gdzieś w sezonie się trafią, to potem za cholerę nie potrafię ich złowić drugi raz w tym samym miejscu.
Dwa razy już kończyłem sezon na metodę ale jak wcześniej ktoś fajnie napisał, sezon nie chce skończyć ze mną ;) Łowisko złów i wypuść PZW. 1 listopada 16 karpi w przedziale 50-72 cm, dwie spinki. Wczoraj już spokojnie, pięć karpi w przedziale 49-55 cm, jedna ryba spięta. Połowa ryb złowiona na śmierdzące pellety, połowa na kabanosa panierowanego w chilli. Wczoraj eksperymentalnie sypałem konkretną szczyptę papryki do podajnika, pasowało im to! Takiej zabawy w listopadzie się nie spodziewałem!
(https://images89.fotosik.pl/72/9ea7fb2bfcb77c90med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/9ea7fb2bfcb77c90)
(https://images90.fotosik.pl/72/f65e49304f2b6b81med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/f65e49304f2b6b81)
(https://images92.fotosik.pl/72/7f2d0cd8ee12272amed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7f2d0cd8ee12272a)
(https://images92.fotosik.pl/72/0d1b167bb23670dcmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/0d1b167bb23670dc)
(https://images92.fotosik.pl/72/bb4c609b508f6667med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/bb4c609b508f6667)
-
Piękne fotki :thumbup: Listopad nad wodą, ma niepowtarzalny klimat :)
-
No płocie to jest to. :)
Duża płoć nobilituje. To jedna z najtrudniejszych do złowienia ryb. :bravo:
Łowić dużą regularnie, w dużych ilościach, to jest wielka sztuka.
Ja do tej kategorii łowców nie należę, zadowolić się muszę pośledniejszymi wynikami.
Niedziela i w dodatku stosunkowo ładna, decyzja zatem zapadła : na ryby ( tym bardziej, że jutro do pracy).
Moje zmagania z klasycznym feederem na rzece Warcie zaczęły się obiecująco.
Poranny leszcz :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_56_57.jpeg)
Wkrótce po nim zameldował się jaź :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_57_33.jpeg)
W trakcie sesji foto jazia, na drugiej wędce mam branie.
Spinam leszcza pod samym brzegiem i jestem zły. Boję się, że to zły znak.
Istotnie kolejne ryby to już inna kategoria : drobne leszczyki i niewielkie płotki :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_58_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_58_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_59_21.jpeg)
Długa przerwa, brania stają się już bardzo rzadkie, ale łowię dalej. Czas wykorzystać kończący się sezon. :)
Udaje się złowić niewielkiego jazia, oraz kolejne nieduże leszcze :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_6_01_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_6_00_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_6_00_58.jpeg)
Jedna fajna ryba "poszła" z hakiem :facepalm: , ale przynajmniej kilka chwil poczułem ją na wędce. :P
Jesień nad wodą w najlepsze, a ja o dziwo coś nadal łowię. I to jest powód do radości. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_5_56_02.jpeg)
Cały dzień miałem towarzystwo. Początkowo nieśmiałe, później dokazywało w najlepsze ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_6_02_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_11_11_18_6_03_01.jpeg)
-
Super wynik!!! I fajne towarzycho :)
-
Pierwsze starcie z dużą rzeką.
Dzisiaj wspólnie ze Zbyszkiem321 zaliczyliśmy wspólne wędkowanie na Odrze. Dla Zbyszka było to pierwsze starcie z Odrą. Dzisiaj ryba nie współpracowała zbyt ochoczo i aby zrobić przyzwoity wynik, trzeba było się trochę nagimnastykować. Zbyszek chyba załapał bakcyla pod tytułem Odra. ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_08_30.jpeg)
Jak to na Odrze trzeba sypnąć :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_09_42.jpeg)
Do koszyka też na bogato.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_10_38.jpeg)
Zbyszka zestaw startowy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_11_30.jpeg)
Chyba zadowolony ;D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_12_23.jpeg)
Grubasek
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_13_07.jpeg)
I w innej odsłonie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_14_19.jpeg)
Nie ma lekko, trzeba porobić kulki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_15_21.jpeg)
Jest klimat.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_16_13.jpeg)
Znak rozpoznawczy jest :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_16_57.jpeg)
Deszcz z takim słońcem jest wprost przepiękny.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_18_07.jpeg)
Kombinujemy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_18_56.jpeg)
Po deszczu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_19_58.jpeg)
Poćwiczyłem paternoster. Daje radę :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_20_54.jpeg)
W Drawsku takich widoków chyba nie ma :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_21_51.jpeg)
Wiele dzisiaj nie potrzeba.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_22_44.jpeg)
Koniec dnia a zmęczenia nie widac.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_23_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_24_49.jpeg)
Urobek Zbyszka.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_25_33.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_11_11_18_8_26_06.jpeg)
I nieskromnie moje piękności :)
-
Zakończyłem sezon karpiowy bez kontaktu z rybą ale za to w pięknych, mglistych okolicznościach przyrody :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1609_11_11_18_9_12_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1609_11_11_18_9_11_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1609_11_11_18_9_13_11.jpeg)
-
Bartek:
Jakie piękne rybki . :bravo:
Kapitalny kamienisty brzeg. Tam musi byc ryba (i zaczepy). Na Wiśle gdzie często łowię takich umocnionych brzegów jest mało . Głównie piach, gdzieniegdzie stare rozmyte opaski i głowki oraz zasypane piaskiem klatki. Jak juz jest coś ciekawszego to pełno tam wędkarzy. Na piachu ryba nie ma zbyt wiele pokarmu. Co innego żwir i kamienie. Tam jest pełno kiełży pijaweczek itp mięska więc jest i ryba.
Darek: Ty masz oko i talent do fotografowania. :thumbup:
-
Zbyszek, po Twojej minie widać, że było super 8)
Bartek, szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo chętnie bym wpadł na korepetycje ;)
Rednose, przy takich widokach to wymarzona końcówka sezonu. Szkoda, że bez rybki, ale będzie motywacja na przyszły sezon :-[
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Zbyszek, po Twojej minie widać, że było super 8)
Bartek, szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo chętnie bym wpadł na korepetycje ;)
Rednose, przy takich widokach to wymarzona końcówka sezonu. Szkoda, że bez rybki, ale będzie motywacja na przyszły sezon :-[
Maciek było zajefajnie :) Bartek nad rzeką czuję się jak ryba w wodzie :)
-
Zbyszek, po Twojej minie widać, że było super 8)
Bartek, szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo chętnie bym wpadł na korepetycje ;)
Rednose, przy takich widokach to wymarzona końcówka sezonu. Szkoda, że bez rybki, ale będzie motywacja na przyszły sezon :-[
Maciek było zajefajnie :) Bartek nad rzeką czuję się jak ryba w wodzie :)
To wyjaśnia tak świetnie wyniki :)
Raz jeszcze gratulacje! :bravo:
-
Panowie gratulacje wyników. Woda coraz zimniejsza ale nie odpuszczacie :)
-
Tench_fan - gratuluje różnorodności, liczebności ryb i towarzystwa myszy polnej.
Rednose - świetne zdjęcia. Klimat.
Bartek - jak zawsze skuteczny. Latem łowiłem w okolicach Gryfina z podobnego brzegu, ale miałem zbyt dużą ilość zaczepów w kamieniach. Jak u was było z zaczepami?
-
Ja z Mariuszem (mariospinem) zrobiliśmy chyba już ostatnią nockę w tym sezonie. Łowiliśmy ponad dobę, na ulubionej żwirowni.
Na miejscu okazało się, że nie tylko my wpadliśmy na pomysł, by tak spędzić weekend :) Na naszym brzegu łowiła jeszcze trójka zapalonych karpiarzy. My oczywiście łowiliśmy na ulubioną metodę. Nadzieja na wielkiego karpiszona była ogromna. Od samego początku zaliczamy brania. Niestety były to głównie niewielkie leszczyki oraz japońce.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_43_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_43_42.jpeg)
Mieliśmy więc troszkę zabawy z drobnicą. Około 1.5 godziny przed zmrokiem, Mariusz notuje piękny odjazd na dwa ziarna kukurydzy.
Po zacięciu wiemy już, że nasze modły zostały wysłuchane :) Po pięknej walce, podbieram Mariuszową życiówkę z tej wody.
Pełnołuski bandyta 86 cm i 14 kg.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_44_05.jpeg)
Karp po króciutkiej sesji odpływa, a my z Mariuszem otwieramy po piwku. Tego wieczora jednak mieliśmy jeszcze kilka niespodzianek.
Mi udało się złowić po raz drugi w życiu czerwonego karasia.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_44_20.jpeg)
Chyba ktoś kiedyś likwidował oczko wodne :P Rybka w jesiennej scenerii prezentowała się znakomicie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_44_30.jpeg)
Mariusz też złowił sobie nietypowo ubarwioną rybkę :) Karpik był niemal biały.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_44_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_43_54.jpeg)
Po nastaniu zmroku brania ucichły. Nocka zatem przynajmniej wędkarsko ;) ;D minęła bardzo spokojnie.
Do południa łowimy jeszcze 3 niewielkie karpiki, pewnie ryby z ostatnich zarybień.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_45_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_11_11_18_7_43_18.jpeg)
Wracaliśmy do domów w bardzo dobrych nastrojach, uwielbiam jesienne zasiadki :-[
-
Tench_fan - gratuluje różnorodności, liczebności ryb i towarzystwa myszy polnej.
Rednose - świetne zdjęcia. Klimat.
Bartek - jak zawsze skuteczny. Latem łowiłem w okolicach Gryfina z podobnego brzegu, ale miałem zbyt dużą ilość zaczepów w kamieniach. Jak u was było z zaczepami?
Nie było ani jednego zaczepu :)
-
Kucuś piękny karaś. Mariusz gratuluję karpiszona :)
-
Ładne ryby i ładne zdjęcia. Gratulacje. :)
-
Ale pięknie łowicie! Listpad a tu takie wyniki, aż się serce rwie nad wodę, a tu do roboty trzeba!
Bartek i Zbyszek, ale wyprawa, jakie okoliczności przyrody! :bravo: :bravo: :bravo: Szok, pięknie połowione! Zbyszek, nie 'wypluwaj' tego bakcyla, rzeka taka jak Odra robi grę!
Maciek i Mariusz, ale daliście czadu! Ciekawe, że listopadowy wypad dał takie wyniki, co? Super połowione, piekne ryby, zwłaszcza ten karp i karaś indianiec! :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Ale pięknie łowicie! Listpad a tu takie wyniki, aż się serce rwie nad wodę, a tu do roboty trzeba!
Bartek i Zbyszek, ale wyprawa, jakie okoliczności przyrody! :bravo: :bravo: :bravo: Szok, pięknie połowione! Zbyszek, nie 'wypluwaj' tego bakcyla, rzeka taka jak Odra robi grę!
Maciek i Mariusz, ale daliście czadu! Ciekawe, że listopadowy wypad dał takie wyniki, co? Super połowione, piekne ryby, zwłaszcza ten karp i karaś indianiec! :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Lucjan ja się w niej zakochałem. Już nie mogę się doczekać wypadów trzydniowych. Aby do wiosny! :)
-
Ach, gdybyście mieli jeszcze brzany na tym odcinku... Ale mimo wszystko gatunków jest od groma. Do tego masz sandacza, którego można łowić z gruntu na trupka, to znaczy na ogon ryby na włosie, ciężkim feederem. Nocki o tej porze mogą dać wcale niezłe ryby!
Zazdroszczę Wam tej Odry, nie jest to rzeka często obławiana. Pamiętam jak jechałem do Świnoujścia i kilka razy widziałem Odrę przed Szczecinem. Żadnego człowieka, woda szeroka. Marzenie :)
-
Ale pięknie łowicie :bravo:
-
Jak ktoś raz spróbował Odry, to już przepadł ;D Potencjał jest niesamowity. W zasadzie nie ma czegoś takiego jak martwy sezon. Byle tylko czasu i odporności na wiatr starczyło :P
-
Sezon karpiowych zasiadek kończę nowym rekordem życiowym- 19 kg 8)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/12/13504433_45872615_190766868499974_1526954735943286784_n.jpg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/12/13504432_46076549_2253314881548762_66256544919977984_n.jpg)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Ale bestia :bravo:
A ja przełamałem złą passę dzisiaj. No... powiedzmy. 2 jazie po 30-35 cm, kilka płotek i dwa jazgarze-zabójcy.
-
...ciach...
Latem łowiłem w okolicach Gryfina z podobnego brzegu, ale miałem zbyt dużą ilość zaczepów w kamieniach. Jak u was było z zaczepami?
Nie było ani jednego zaczepu :)
Dzięki!
A mnie szlag trafia, jak widzę te kamienie i uregulowaną (czytaj. spartoloną rzekę). Wolę jednak naturalny brzeg.
Ach, gdybyście mieli jeszcze brzany na tym odcinku...
Marzenie...
Ale jest większość białorybu i podstawowe drapieżniki, w tym sum. Czasami zdarza się zabłąkana troć, łosoś lub tołpyga.
...ciach...
Do tego masz sandacza, którego można łowić z gruntu na trupka, to znaczy na ogon ryby na włosie, ciężkim feederem.
...ciach...
Przez ostatnie dwa dni próbowałem skusić sandacza a to na martwą/filet, a to na żywą. Jednak nie na feeder, a na karpiówkę z sygnalizatorem+bombka (żeby skupić się na feederze). Ani stuknięcia.
Oczywiście miejsce było przypadkowe, bez jakiegoś ciśnienia w kierunku sandacza.
-
Panowie łącze się z co niektórymi w bulu niczym Bronek strażnik żyrandola... Pierwszy dzień w tym sezonie o kiju. 0 brań. Chyba jest to koniec mojego feederowego sezonu :'(
-
Pięknie łowicie. :thumbup: :bravo: beret_89 cudowny ten Twój karp. Gratulacje :bravo: :thumbup:
-
Panowie łącze się z co niektórymi w bulu niczym Bronek strażnik żyrandola... Pierwszy dzień w tym sezonie o kiju. 0 brań. Chyba jest to koniec mojego feederowego sezonu :'(
Mimi, nie składaj broni, dopóki lodu nie ma to warto próbować :) a kto jak kto, Ty umiesz na swojej wodzie wyniki robić :)
-
Ale fajnie, kiedy tak koledzy, którzy poznali się dzięki portalowi, mogą wspólnie powędkować. Mowa o wyprawie Bartka i Zbyszka. To kiedy kolejny wspólny wypad? :)
Mariusz i Maciek, Wy to lubicie te nocki. Może nie tylko ze względu na dobre brania ;) :-D Gratuluje rybek!
Piotr, piękna życiówka! Teraz pora na te największe. Poluj dalej, to może jeszcze większy się trafi!
My z Karolem wybraliśmy się na Rybnik. Miejscówka była wcześniej nęcona kukurydzą, bobikiem, grochem, pszenicą. Mieliśmy nadzieję na jakieś leszcze i lepsze płocie. Niestety, mimo że do akcji poszedł koszyk, metoda oraz slider, zero brań. Nie odnotowaliśmy żadnego wskazania.
Jedynie na spinning udało mi się wydłubać dwa okonie: 29 i 26 cm. Brania na gumy z opadu. Na boczny trok parę puknięć i bez ryby. Łowienie po zmroku na koguty też nie przyniosło efektu.
Byłem tam też tydzień wcześniej, na godzinę i tylko ze spinningiem. Wtedy padł jeden okoń i jeden szczupaczek.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_35_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_36_18.jpeg)
Mój ulubiony zestaw do bocznego troka:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_36_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_37_12.jpeg)
Spinningi:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_37_37.jpeg)
oraz feeder i spławikówka czekają w gotowości:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_38_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_38_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_38_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_39_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_39_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_12_11_18_8_39_44.jpeg)
-
Ale fajnie, kiedy tak koledzy, którzy poznali się dzięki portalowi, mogą wspólnie powędkować. Mowa o wyprawie Bartka i Zbyszka. To kiedy kolejny wspólny wypad? :)
Myślę, że niedługo ;). My teraz Odrę będziemy ćwiczyć cały czas. Jak już zmrozi na maksa, to przeniesiemy się na Kanał Ciepły Dolnej Odry.
Piękne pasiaki Mateusz :bravo: Ja dzisiaj też odkurzyłem spiningi. W tygodniu po pracy może uda mi się wyskoczyć pomachać za sandaczem.
-
Fajna relacja Mateusz. Niestety w ostatnim tygodniu na Rybniku ryba wyraźnie zwolniła i więcej niż zanęta i sprzęt daje lokalizacja ryby. Jak byś chciał pofeederować to daj znać mam jeszcze miejsca w których udaje się coś złowić.
-
Haha, Mateo! Mam identyczny zestaw do bocznego :D
-
Super wyniki :bravo: Dobrze że mamy taki wątek bo jak się nie łowi to można popatrzeć co słychać u kolegów :thumbup: Ja dziś krótki wypad na spin, jednak bez efektów. Zero wiatru i woda zmętniała. Na wodzie dosłownie minimalna aktywność okonia i chyba jeden szczupły był w okolicy. Pod koniec zleciało się stado mew i zrobiły popłoch, stwierdziłem czas wracać.
-
:bravo: Panowie, karp - super. :)
-
O kurczę ale karpicho :bravo: :o Niejeden z nas może tylko pomarzyć o takiej życiówce.
Jak ryba u Ciebie pobiera to korzystaj i walcz dalej.... a może coś jeszcze... ;)
-
W sobotę byłem ponownie w mojej płociowej miejscówce. Niestety płotek było tylko kilka i to niedużych, a zamiast tych większych płoci łowiłem jazie. Efekty zarybień z dwóch ostatnich lat (wciąż mowa o jaziach) nie dawały spokoju robaczkom na moim haczyku. Obyło się bez okazów, ale te największe nawet dawały trochę frajdy na zestawie wagglerowym. Mniej więcej takie jak na zdjęciu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1639_13_11_18_12_14_29.jpeg)
Tylko gdzie te płocie? :'(
-
Panowie łącze się z co niektórymi w bulu niczym Bronek strażnik żyrandola... Pierwszy dzień w tym sezonie o kiju. 0 brań. Chyba jest to koniec mojego feederowego sezonu :'(
Mimi, nie składaj broni, dopóki lodu nie ma to warto próbować :) a kto jak kto, Ty umiesz na swojej wodzie wyniki robić :)
Dzieki za miłe słowa ale niestety im później tym marniejsze wyniki :D Chyba przeproszę się z spinningiem
Gratuluje łowiącym widzę że co niektórzy nie zwalniają :bravo: :bravo: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Pierwszy wymiarowy w 2018 :facepalm: Całe 63 cm. Miałem dylemat, czy go zabrać czy wypuścić, żadnej ryby w tym roku nie zabrałem. Cóż, mam miękkie serce i wypuściłem z powrotem :)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/15/13548061_2018-11-15-16-56-371.jpg)
-
Podsumowując u mnie ten sezon marnie z wynikami jak dotąd poprawiłem tylko dwa Pb. Okonek 34 i bolek 43, a największy sandacz to 63. Nie mam dylematów wszystko pływa dalej. Ten rok poświęciłem wyłącznie spinningowym drapieżnikom jak dotąd było ich 116, wymiarowych niewiele. Najbardziej cieszy mnie, że w tym roku złowiłem kilkanaście sandaczy, a najbardziej mi szkoda dwóch spapranych brań jedno to był na pewno sum bo spanikowałem druga Rybka to Boleń bo podbierak był za mały. Pozdrawiam i gratuluję kolegom pięknych rybek szczególnie kleni bo nie potrafię ich łowić.
-
Pięknie, Panowie. Szacunek za wypuszczanie :bravo:
-
Gratuluje wyników! :bravo: :bravo: :bravo: Widać, że powoli drapieżniki wchodzą do gry :) Robi się ładnie...
Korzystając z okazji i ciepłej pogody, a w nocy było aż 10 stopni, uderzyłem za brzaną. Trent pływowy, przynętą były białe, do nęcenia używałem odchudzongo miksu i konopi oraz białych oczywiście. Wpadło pięć brzan, największa 76 cm. Aby dorwać wąsate damulki użyłem haka nr 12 Wide Gape z Drennana i dłuższego przyponu, około 120-130 cm. Bo Trent niziutki, woda czysta.
Co cieszy - brzany już przybierają na wadze i robią się okazałe :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/tar1XG.jpg) (https://imageshack.com/i/potar1XGj)
-
:bravo: Panowie :)
-
Lucjan nie zawodzi, brzany go kochają. :bravo: :thumbup: Aż paznokcie schodzą z zazdrości.
U mnie w tym roku 0 brzan :'( Na początku lipca próbowałem kilkakrotnie w środkowej Wiśle, na obiecujących miejscówkach. Bez rezultatu. To smutne, bo kiedyś na tych wodach sporo ich złowiłem. Największe miały po ok 4 kg. Podobno jeszcze się gdzieniegdzie trafiają, ale bardzo rzadko, i raczej niezbyt okazałe.
-
Dzisiaj poranek przywitał nas sporym minusem. Lód na szybach nie napawał optymizmem. Padło jednak hasło, że walczymy, więc dzielnie podążaliśmy w stronę Odry. Stan wody mocno nas zaskoczył. Woda spadła o dobry metr i podczas naszego wędkowania dalej obniżyła się o kilkanaście centymetrów. Przygotowaliśmy mieszanki dopalone płatkami, pelletem, kukurydzą i robakami. Zestaw bardzo bogaty podyktowany rezygnacją z nęcenia kulami. Na starcie łowimy parę przyzwoitych płoci i po tym radosnym doświadczeniu Odra zaczyna mocno ciągnąć niosąc ze sobą masę liści, trzcin i wszystkiego, co znajdzie po drodze. Uciąg zwiększa się znacząco na tyle, że w połączeniu z masą zanieczyszczeń łowienie staje się niemożliwe. Przyszedł już chyba czas na Kanał Ciepły Dolnej Odry.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_46_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_46_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_47_07.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_48_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_48_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_49_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_50_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_50_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_51_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_51_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_16_11_18_4_52_06.jpeg)
-
Piękne połowy
Bartek piękne ryby, wyprawa i zdjęcia
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Piękne płocie i woda czyściutka. :bravo: Na zdjęciach wygląda, że porządnie zmarzliście.
-
Piękne płocie i woda czyściutka. :bravo: Na zdjęciach wygląda, że porządnie zmarzliście.
Rano lekko nie było ;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Piękne zdjęcia :thumbup:
-
Ja wczoraj na Wieprzu zmarnowałem niestety dwa brania :( na pocieszenie zostały piękne widoki i zachód słońca (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181117/1f4534e4bcdb78320612f082fb7a6280.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181117/7e0690db83b2566e148b87f3c891ea61.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Wieprz jest wędkarsko trudny i kapryśny ale niezwykle urokliwy. Dlatego mając do wyboru Wieprz i Wisłę wybieram Wieprz.
Zdjęcia piękne. :bravo:
-
Dzisiaj mieliśmy zawody w kole na zakończenie sezonu. Pogoda zapowiadała się słoneczna, chociaż mroźna. Rano na szybach samochodu był już mocny szron.
Z braku czasu nie zdążyłem zrobić zamówienia przez internet, więc musiałem użyć zanęt i robaków, które udało mi się dostać na miejscu. Postawiłem na Milewskiego, chociaż nie było już tych płociowych. Szkoda, bo właśnie na tą rybę chciałem się dzisiaj ustawić.
Liczyłem na płocie, ale jak się okazało w moim stanowisku można było odławiać praktycznie tylko drobne krąpie, w większości po 30-40g. Całą sprawę komplikowały również niewymiarowe bolenie, które weszły w łowisko i atakowały zestaw z opadu. Trzeba więc było skupić całe obciążenie przy krętliku, tak aby jak najszybciej docierało do dna.
Udało się zająć drugie miejsce, ale chyba na więcej z takimi rybami nie było szans. Waga pokazała trochę ponad 4kg. Zawodnik z pierwszego miejsca miał ładne leszczyki, największy ponad 1 kg, ale jego stanowisko było dobre 500 m od mojego.
Zawody trwały tylko 2,5 godziny, ale dzisiaj to wystarczyło w zupełności, zdążyłem trochę zmarznąć. Fajnie było zrobić sobie małą przerwę od feederka.
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm02.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm01.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm05.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm06.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm07.jpg)
(http://feedermaniak.pl/foty/2018-11-17/fm08.jpg)
-
Gratulacje, bibosz! :bravo:
Świetny wynik!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Gratulacje :bravo:
Pudło zawsze cieszy :) :thumbup:
-
:bravo: Gratki Bibosz!
-
Dzięki. Ryby nie dopisywały, ale jakoś się udało.
-
Świetny wynik. Gratuluję :bravo:
-
Brawo!! Ciekawe jak jutro rybki będą żerować
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
U nas dzisiaj nie żerowały ;) Ponad 8 godzin, w tym ze 2 po zmroku, próbowałem z Jędrzejem przechytrzyć karpiszcze. O dziwo ziąb i przenikliwy wiatr ze wschodu, nie pobudził dzisiaj mulaków do brań :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_17_11_18_9_49_22.jpeg)
-
Robert, gratulacje! :)
-
Ciekawe, czy Katmay przymarzł do gruntu...
-
Hej,
Zima nadciąga, temperatura rano +2 stopnie skutecznie zniechęca do zasiadki na brzany, ale na ryby ciągnie. Pomyślałem o spinningu. Z 3 godziny wystarczą i nie zmarznę. O spinningu raczej mam słabe pojęcie, ale udało się troszkę połowić. Zameldowało się około 30+ okoni i wszystkie na gumki z aliexpres :)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/18.11.2018/okon1.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/18.11.2018/okon2.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/18.11.2018/okon3.jpg)
(http://b7studio.co.uk/Fishing/18.11.2018/okon4.jpg)
Połamania
-
Piękne garbusy :bravo:
-
Piękne garby i super foty. :thumbup: Gratulacje. :bravo:
-
Łoo Panie ale garbusy
Gratulacje
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Dzisiaj szukałem spinningiem garbatych a połakomił się taki bandyta :D
(https://i.imgur.com/Dq58MoH.jpg)
-
O spinningu raczej mam słabe pojęcie, ale udało się troszkę połowić. Zameldowało się około 30+ okoni i wszystkie na gumki z aliexpres :)
:bravo: O Panie. Nie dość, że spinningowy amator to jeszcze łowił na tanie chińskie gumki...i udało mu się nieźle połowić :P Ach jak mi jest żal tej Waszej angielskiej racjonalnej gospodarki rybackiej, która pozwala łowić na tanią chińszczyznę, takie ryby. Nie to co u nas. W zeszłym tygodniu na jeziorku obok mojej działki, przez pół dnia rzucania przynętami wartymi kilka stówek, złowiłem 3 maleńkie okonki. I jeszcze sąsiad w drodze powrotnej zapytał czemu mu ich nie wziąłem, bo kotu by dał. Wolę już polską racjonalną gospodarkę, bo pozwala mi chociaż stwierdzić że to np. wina gumek, które słabo pracują i trzeba coś kupić nowego, lepszego i droższego.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
:bravo: O Panie. Nie dość, że spinningowy amator to jeszcze łowił na tanie chińskie gumki...i udało mu się nieźle połowić :P Ach jak mi jest żal tej Waszej angielskiej racjonalnej gospodarki rybackiej, która pozwala łowić na tanią chińszczyznę, takie ryby. Nie to co u nas. W zeszłym tygodniu na jeziorku obok mojej działki, przez pół dnia rzucania przynętami wartymi kilka stówek, złowiłem 3 maleńkie okonki. I jeszcze sąsiad w drodze powrotnej zapytał czemu mu ich nie wziąłem, bo kotu by dał. Wolę już polską racjonalną gospodarkę, bo pozwala mi chociaż stwierdzić że to np. wina gumek, które słabo pracują i trzeba coś kupić nowego, lepszego i droższego.
Mimi ładny ten zębaty :)
No trochej tej ryby maja w wodach :), wracając do gumek to za 96 gumek zapłaciłem 27,60zł :) super pracują, nie jedne markowe mogą się schować :)
-
Też jestem bardzo zadowolony z gumek z ali.
Jeszcze na żadnych się nie zawiodłem. A na tych z naszych sklepów już dwukrotnie.
-
Piękne garbusy ! :bravo:
Zdjęcia też super.
Robione lustrzanką?, czy może twój telefon ma tak udany aparat?
-
O spinningu raczej mam słabe pojęcie, ale udało się troszkę połowić. Zameldowało się około 30+ okoni i wszystkie na gumki z aliexpres :)
:bravo: O Panie. Nie dość, że spinningowy amator to jeszcze łowił na tanie chińskie gumki...i udało mu się nieźle połowić :P Ach jak mi jest żal tej Waszej angielskiej racjonalnej gospodarki rybackiej, która pozwala łowić na tanią chińszczyznę, takie ryby. Nie to co u nas. W zeszłym tygodniu na jeziorku obok mojej działki, przez pół dnia rzucania przynętami wartymi kilka stówek, złowiłem 3 maleńkie okonki. I jeszcze sąsiad w drodze powrotnej zapytał czemu mu ich nie wziąłem, bo kotu by dał. Wolę już polską racjonalną gospodarkę, bo pozwala mi chociaż stwierdzić że to np. wina gumek, które słabo pracują i trzeba coś kupić nowego, lepszego i droższego.
B7Studio piękne pasiaki :bravo: Selektor podejdź do tego w inny sposób. Każdy wędkarz w Polsce staje się mimowolnie specjalistą wysokiej klasy :D Łowiąc w takich wodach jakie mamy, te trzy okonki są prawdziwym sukcesem. Jak się wybierzesz do UK, to pokażesz jak się łowi ;D
-
Dziś nadszedł czas zakończyć sezon.
Może jakieś okno pogodowe jeszcze zachęci do wypadu nad wodę, ale szanse już niewielkie.
To była udana dla mnie jesień, ale wszystko co dobre ma swój koniec :(
Poranek przywitał mnie przymrozkiem, który szronem "pomalował" rzeczny krajobraz :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_27_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_27_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_28_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_29_02.jpeg)
Przywitała mnie nad wodą znajoma myszka ;) :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_32_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_33_07.jpeg)
Blanku nie było, doczekałem się 3 brań, z czego 2 udało się wykorzystać.
Co mnie bardzo ucieszyło, udało mi się złowić 2 bardzo przyzwoite jazie :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_29_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_30_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_18_11_18_4_31_20.jpeg)
Żegnam się z Wartą, wędki odstawiam w "kąt".
Wrócę tu w przyszłym roku. :P
-
Piękne garbusy ! :bravo:
Zdjęcia też super.
Robione lustrzanką?, czy może twój telefon ma tak udany aparat?
Fotki robione telefonem :-[ :), lustrzanka ciężka i dodatkowa torba.
-
Gratulacje dla łowiących piękne ryby ,okonie marzenie :thumbup:.W ten weekend postanowiliśmy razem z żoną zakończyć sezon wędkarski na zbiorniku PZW.Po obejrzeniu filmu na Youtube ,Sebastiana z Wędkarstwo Francuskie, o łowieniu szczupaków na żywca z gruntu ,postanowiliśmy spróbować .Plan wyjazdu to dwie wędki na karpia ,dwie na żywca z gruntu.Wynik zasiadki to jedno branie na karpiówce bez ryby.Na żywca dwa szczupaki w tym jeden pięknej urody.Szybka sesja i z powrotem do wody.Nad ranem temperatura spadła do -7 stopni . :facepalm: Daliśmy radę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_18_11_18_4_52_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/20_18_11_18_4_57_41.jpeg)
-
Piękne garbusy ! :bravo:
Zdjęcia też super.
Robione lustrzanką?, czy może twój telefon ma tak udany aparat?
Fotki robione telefonem :-[ :), lustrzanka ciężka i dodatkowa torba.
Zdradź mi proszę jaki to telefon.
Mój robi bardzo marne, albo coś muszę poszukać w jego opcjach, aby to zmienić.
Dobrze wiedzieć na przyszłość :D
-
Pięknie łowicie. Ja dziś próbowałem na Bzurze w całkiem nowym miejscu.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181118/ffe03c97b3a2b5bca2f0ea0f3f417680.jpg)
Przyjechałem o 12:00 licząc na wyższą temperaturę. Niestety autko pokazało +1'C.
Szybko się rozłożyłem ze sprzętem i chwilkę przez rzekę pogadałem ze spinningistami. U nich brań zero od rana.
Łowiłem w środku nurtu koszykiem 70g, oraz pod drugim brzegiem 45 gramowym.
Do środka mieszanka ze szłuszną porcją pinki. Pierwsze branie dopiero po godzinie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181118/9db4e87cf4f243311f12accb9c4100cc.jpg)
Po kolejnej godzinie dodałem do mieszanki wygrzebane z dna kosza aromaty wanilii, oraz prażonej konopii. Dało to pierwszą płoteczkę
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181118/ea356846f183d5e4c5b606bfc3569411.jpg)
Dopiero wygrzebana patyczkiem z butelki lava bloodworm pozwoliła dołowić następne płoteczki. Całe 4. Brania praktycznie nie widoczne. Kupa śmiecia czepiała się żyłki.
Po 3 godzinie nie dało się łowić. Mżawka co chwilę zmieniała się w deszczyk, aby po 2 minutach powrócić do swojego wyjściowego stanu. Nogi tak dygotały, że nie wiedziałem, czy to brania, czy dreszcze. Wytrzymałem do 15:40 łowiąc ostatnią płoteczkę.
Zmarnowałem około 6 brań, lecz co gorsza zaliczyłem koło 10 spinek. W tym 2 naprawdę fajne sztuki w granicy kilograma. Niestety nie wiem co było przyczyną. Ryby poprostu potrafiły spaść w najmniej spodziewanym momencie. Haki oczywiście bezzadziorowe.
Wynik końcowy to jeden mikro kleń, oraz 6 płoteczek.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wynik końcowy to jeden mikro kleń, oraz 6 płoteczek.
A to nie Jazik?
Koledzy z SiG mnie nauczyli :)
-
Przepięknej urody szczupak Jacku :bravo: :thumbup: Gratuluję wypracowanej rybki :thumbup:
Marcin cieszę się, że nie rezygnujesz z łowienia. Taka dłubanina na przedzimiu to kwintesencja tego hobby :bravo:
Mam nadzieję, że nie jedna piękna ryba wynagrodzi jeszcze Twój zapał. Ogólnie Panowie fajnie, że łowicie dalej i cieszycie się z każdej godziny nad wodą. Ja jutro też spróbuję szczęścia :)
-
A to nie Jazik?
Koledzy z SiG mnie nauczyli :)
A cholera go wie :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wynik końcowy to jeden mikro kleń, oraz 6 płoteczek.
A to nie Jazik?
Koledzy z SiG mnie nauczyli :)
Tak, to jest Jazik ;)
łuseczki, pyszczek oraz płetwa odbytowa wyklucza kleniozaura ;)
-
U mnie są identyczne. Całe ciało kleniowe, szczególnie pysk. Ale płetwa wklęsłą i ilość łusek na linii bocznej mówią, że to jaziki.
-
Lucek, pięć brzan na nocce to niezły wynik. Czyżby leszczyki już Cię nie odwiedzały? :D
Bartkowi i Robertowi po raz kolejny gratuluję ładnych płoci. Dodatkowo Robertowi drugiego miejsca w zawodach!
Robert, gratuluję drapieżników. Szczególnie tych sandaczy.
Bartek, fajne okonie i super zdjęcia!
Radek, ale sceneria! Fajne jazie! I myszka :-)
Jacek, pięknego szczupca dorwałeś! Mój znajomy też łowi tylko metodą gruntową. Trafiają mu się fajniejsze szczupaki. Nie ma tylu problemów, co z zestawem spławikowym.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Dzisiaj z racji niemożliwości pracowania (kontrola OFSTEDu w miejscu gdzie mam zlecenie), skorzystałem z propozycji Bartka i uderzyliśmy na spina na pewien kanał. Właściwie to na drop shota. Ale zabawa! Takie łowienie okoni feederem z ciężarkiem i imitacją rybki. Wpadło prawie dwadzieścia okoni, do 30 cm około, Bartek złowił więcej, plus szczupaka jako przyłów. Nie ma jak to pomarznąć nad wodą z kijem w ręku. Ja bym jeszcze siedział... :P
A teraz spokojnie mogę sobie pochorować, bo się przeziębiłem :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/3ATAjR.jpg) (https://imageshack.com/i/pn3ATAjRj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/nrXLEv.jpg) (https://imageshack.com/i/pnnrXLEvj)
-
... takiemu to dobrze ... ;)
z powodu :fish:
-
Fajne rybki i wypad Lucjan i Bartek wiedzą jak się bawić
P.S: Zdrowia życzę Luk
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Już więcej nie połowią. Nie zamazali tła. Teraz wszyscy będą wiedzieć gdzie są takie ładne ryby. A sorry to nie ten kraj :P
-
Już więcej nie połowią. Nie zamazali tła. Teraz wszyscy będą wiedzieć gdzie są takie ładne ryby. A sorry to nie ten kraj :P
;D :D :D :thumbup:
Bartek, Lucjan :bravo: :bravo:
-
Luk zdradził brzany i leszcze... Co będzie jak się obrażą i nie będą mu brać? :P Okonie jak się patrzy...
Lucjan, ciekawie byłoby spróbować połowić brzany na spining. Kiedyś tak łowiłem gdy na Wiśle było ich dużo. Brały w ciągu dnia, najlepiej oczywiście rano i wieczorem. Brzana charakterystycznie bierze, czuło się twardy zaczep który nagle ożywał. One łapią rybkę (np. kiełbia) przyciskając ją mocno pyskiem do dna. Dlatego często są zaczepione kotwicą woblera poza pyskiem.
-
No bo jeszcze Luk zostanie spinningistą... i zmieni forum.
-
Trent rzeczywiście jest rzeką, gdzie powinno się łowić brzany na spina, jednak chyba z racji głębokości nie udaje się to często lub mało kto próbuje :) Wiem, że znajomy wywalił brzanę 16 funtów z Trentu w ten sposób, a Paweł na Kennecie miał sztukę mierzącą 86 cm, latem miała z 7 kilo... Sylwia zaś na okoniówkę wytaszczyła z Tamizy sztukę około 8 kilogramów, przy brzanowcach, którym szczęki opadły ;)
Ja obecnie jestem na etapie nauki lekkiego spina, w tym drop shota. Ale mam czas :)
-
Przypuszczam , że ciężka główka i obstukiwanie dna ripperem albo twisterem zda egzamin na Trencie. Nie mam zamiaru się mądrzyć bo tu trzeba posłuchać opinii bywalców tej rzeki.
-
No bo jeszcze Luk zostanie spinningistą... i zmieni forum.
Ale łowił feederem ;)
-
Feeder dobrze nadaje się do takiego łowienia. Wielu spiningistów tak łowi i sobie chwali. .
-
Feeder dobrze nadaje się do takiego łowienia. Wielu spiningistów tak łowi i sobie chwali. .
Dokładnie. Dobry feeder do drop shota i na boczny trok nadaje się idealnie :)
-
Przypuszczam , że ciężka główka i obstukiwanie dna ripperem albo twisterem zda egzamin na Trencie. Nie mam zamiaru się mądrzyć bo tu trzeba posłuchać opinii bywalców tej rzeki.
Pływowy Trent jest bardzo kamienisty, a nurt dosyć mocny. Do drop shota zakładam ciężarki o wadze 30g-35g , a lżejsze 25g jedynie jak rzeka jest w fazie przypływu.
Główki jigowe to waga 25g - 35g i mase zaczepów. 1 na 5 rzutów kończy się zaczepem i zerwanym zestawem :( i ciężko prowadzi się przy dnie.
-
Przypuszczam , że ciężka główka i obstukiwanie dna ripperem albo twisterem zda egzamin na Trencie. Nie mam zamiaru się mądrzyć bo tu trzeba posłuchać opinii bywalców tej rzeki.
Pływowy Trent jest bardzo kamienisty, a nurt dosyć mocny. Do drop shota zakładam ciężarki o wadze 30g-35g , a lżejsze 25g jedynie jak rzeka jest w fazie przypływu.
Główki jigowe to waga 25g - 35g i mase zaczepów. 1 na 5 rzutów kończy się zaczepem i zerwanym zestawem :( i ciężko prowadzi się przy dnie.
To koniecznie trzeba spróbować Carolina Rig i Texas Rig. Może to rozwiąże problem ;)
-
Przypuszczam , że ciężka główka i obstukiwanie dna ripperem albo twisterem zda egzamin na Trencie. Nie mam zamiaru się mądrzyć bo tu trzeba posłuchać opinii bywalców tej rzeki.
Pływowy Trent jest bardzo kamienisty, a nurt dosyć mocny. Do drop shota zakładam ciężarki o wadze 30g-35g , a lżejsze 25g jedynie jak rzeka jest w fazie przypływu.
Główki jigowe to waga 25g - 35g i mase zaczepów. 1 na 5 rzutów kończy się zaczepem i zerwanym zestawem :( i ciężko prowadzi się przy dnie.
To koniecznie trzeba spróbować Carolina Rig i Texas Rig. Może to rozwiąże problem ;)
Znam carolina rig, ale tylko na morzu tego używałem z ciekawości obadam :) dzięki.
-
Wypad z feederem na elektrownię Rybnik. Ryba fajnie współpracowała padło około 20 płoci między 25-35 cm. Kumpel złowił leszcza 50 +, mi się niestety nie udało.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_11_18_3_44_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_11_18_3_44_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_11_18_3_45_21.jpeg)
-
Piękne płocie Panie
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Śliczności :bravo: :thumbup:
-
Wypad z feederem na elektrownię Rybnik. Ryba fajnie współpracowała padło około 20 płoci między 25-35 cm. Kumpel złowił leszcza 50 + , mi się niestety nie udało.
Zbyszek jak nie udało a te płociska?
Słońca Życzę
-
Nie udało się złowić leszcza . Bo taki był cel ;) ale ogólnie z wyniku jestem zadowolony :)
-
Mega
Słońca Życzę
-
Pięknie Zbyszku pięknie :thumbup:
Śliczne płocie. Zazdroszczę :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Dziś jeden , i 4 z tego samego miejsca- może i ten sam? bo wypuszczony , chociaż jeden był pod wymiar ,a reszta wymiarowe ,ale dla mnie szczupak wygląda tak samo ,chociaż niby można rozróżnić po układzie plamek ? ale nie ma go dużo bo płytko w tym roku :facepalm: dopiero 12 na jesień i chyba 5 w maju- urok PZW >:O
-
:bravo:
-
Zgrabny szczupak, i miejsce piękne :bravo:
-
Dzisiaj wszystko było tak jak być powinno :) Straciłem rachubę co do ilości złowionych płoci. Brały tylko sztuki ponad 30 cm (w tym 2 największe w tym sezonie na elektrowni 37 cm) Dodatkowo wpadły 2 bonusy w postaci leszczy 50 + . Jednym słowem bardzo udany wypad :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_38_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_38_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_38_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_39_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_38_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_39_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_24_11_18_3_39_59.jpeg)
-
Piękne ryby Zbychu, gratulacje :bravo: :bravo: :bravo: :) :)
-
:bravo: :thumbup:
-
Zbyszek, wymiatasz! :thumbup: :bravo:
Piękne ryby, świetnie wyniki, pełne zaangażowanie. Podziwiam! :-[
-
Co za wariat! :bravo: :thumbup:
-
:bravo: ja na tym fotelu bym nie wysiedział w takie temperatury ;D
-
Podziw dla łowców :thumbup:
-
Brawo Zbyszku :bravo: :bravo: :thumbup:
Rybki jak zwykle przepiękne, zwłaszcza te płocie robią wrażenie :) :thumbup: :bravo:
-
Zbyszku ! Rewelacja ! Ja dziś wyskoczyłem za sandaczem. Udało się jednego wyjąć :) 67 cm ale był niesamowicieeeee gruuuby ! (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181124/e4bdf2d498042fa7acbd03c89ab267fa.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Ożeż ty, ale grubas :o :bravo: :thumbup:
-
Piękny sandacz , szczęka z wrażenia tak mi opadła , że.połamałem płytki w kuchni.Gratulacje za taką rybę. :thumbup:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Piękny szczupak i sandacz Panowie :) Widzę ,że nie tylko u mnie sezon w pełni :D
-
Chłopaki łowią jak w transie , a moja woda zamknięta do grudnia po zarybieniu. :'(
-
:bravo: fajny sandacz zazdraszczam :-[ kiedyś był i u mnie w rzece ,ale to dawne dzieje :facepalm:
-
Zbyszek, piękne leszcze i płocie
elopento, szczupły miodzio
Fabregasik9, ładny sandał
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Sandacz pierwsza klasa :)
Dziś pojechaliśmy na batorówke.. zamarznięta >:O
No ale nie po to rano wstawaliśmy i jechaliśmy żeby nie łowić.
Film wyjaśni co nastąpiło dalej ;D
Shimano Speedmaster 2,4m 14-40 + ultegra 4000 + PowerPro 0.15.
Po jakiś 2 godzinach miałem wyjście szczupaka taki na oko 70-80cm ale nie chciał współpracować.. jutro jeszcze będziemy próbowali :P
-
Miało być zakończenie sezonu, było podsumowanie, ale nie wytrzymałem w domu. :)
Byłem i nie żałuję. Brań mało, ryb niewiele, ale jakościowo jestem zadowolony.
Zadziwia mnie ta moja wędkarska jesień.
Udało mi się złowić 2 płotki, w tym jedna całkiem zgrabna, choć do płoci łowionych przez Zbyszka jej daleko !
Brawo Zbyszek :bravo:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_08_54.jpeg)
Do tego wyholowałem 4 z 5 jazi ( Jeden spiął się pod powierzchnią, stąd wiem, że to właśnie "jasiek".).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_09_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_10_51.jpeg)
No i gwiazdy tego dnia - moje nowe PB jaziowe :D - skromne 1,0 kg, większy między 1,0-1,10 kg :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_12_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_13_02.jpeg)
Ten na koniec wypadu minimalnie większy :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_25_11_18_4_14_24.jpeg)
No i jak tu mam kończyć sezon :P ;D
-
Nie kończ jeszcze pogoda pozwala
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Nie kończ nie kończ bo jutro kolejny Pb padnie jest moc
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Nocka na dolnej Odrze z 24-25 listopada.
Pierwszy raz tam byłem i powiem szczerze miejsce bardzo urokliwe,mimo tego że wędkarzy dosyć sporo to wszyscy się zachowują cicho.Woda ciepła ok 15 st.,a to dzięki elektrowni która robi zrzut.Jesli chodzi o ryby to podobno są wszystkie gatunki nawet karpie i amury, zresztą jak wracaliśmy widzieliśmy paru karpiarzy z rozstawiony rod podami.
Dzień bardzo krótki o 16 już noc. Zanecilismy po 10 kulek i zaczęła się zabawa rzut i krap, rzut i krap. Donecalismy co 1,5 nieraz co 2 godziny po 10 kul,ale przez całą noc braly krapie i pojedyncze podleszczaki,nic większego. Woda fajna powoli płynęła dosyć głęboko ok 3 m. Rano krapie przestały brać za to trafiały się plotki i większe leszczyki.Jak na końcówkę listopada nocka dosyć ciepła chyba dlatego że deszcz siapil ok 2 st.
Zabawa przednia ręka boli od zacinania szkoda tylko że nic większego nie podeszło.
Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
A co to za bonus Ci się trafił Artur ? :)
-
Bass
-
Inwazja.. :(
-
Arturowi gratuluję zabawy, oraz tak ciekawej wody w pobliżu :) U mnie na starych śmieciach cisza w temacie. Pojechałem dzisiaj na żwirownię pobudzony fajną pogodą. Jako, że spontan przygotowany byłem jak całej jesieni za karpiowatymi ;) Niestety, mulaki dzisiaj nie reagowały zupełnie. Żałuje, że nie wziąłem pickerka i robaczków. Już jest pora na takie łowienie. Postanowienie mam takie, by na kolejnym wypadzie podłubać za płociami na mojej wodzie. Zbyszka zdjęcia pobudziły wyobraznie ;D ;D Za to dzięki sąsiadom na żwirowni, dowiedziałem się jaki jest najlepszy przepis na szczupaka :) Koleś, który wędkował przy użyciu żywcówek nieopodal, miał dzisiaj szczęście tą rybkę złowić... Przeżywał głośno, że się kolacji doczekać nie umie. Podobno takie tuszki z frytkownicy na głębokim oleju, to niebo w gębie. Obowiązkowo podane z frytkami i browarkiem :facepalm:
-
Artur, fajny połów. Podziwiam cię, że siedzisz nocki o tej porze roku.
Maciek przepis na szczupaka też niezły .... :o
-
Sandacz pierwsza klasa :)
Dziś pojechaliśmy na batorówke.. zamarznięta >:O
No ale nie po to rano wstawaliśmy i jechaliśmy żeby nie łowić.
Film wyjaśni co nastąpiło dalej ;D
Shimano Speedmaster 2,4m 14-40 + ultegra 4000 + PowerPro 0.15.
Po jakiś 2 godzinach miałem wyjście szczupaka taki na oko 70-80cm ale nie chciał współpracować.. jutro jeszcze będziemy próbowali
Piękny połów... :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dziś jeden tłuścioch na węgorza SG
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/11/25/13644672_20181125_135314.jpg)
-
Piękny kolejny szczupak. :bravo:
Powoli dojrzewam do powrotu do ... "szczupakowania". ;)
-
Szczupak pierwsza klasa ;D, aż mnie kusi żeby się wybrać na rybki, trochę porzucać i wypróbować nowe woblerki z aliexpress
-
Gratuluję połowów :bravo: Najbardziej zazdroszczę, jak zwykle, płoci. Mój sobotni wyjazd na płocie okazał się bezowocny, bo ubyło w zalewie ok. pół metra wody i ryby najwyraźniej pouciekały.
Za to znalazłem przyczynę coraz słabszych połowów płotek w mojej miejscówce. Pewien pan wędkarz kilka dziur dalej rozmawiał z kolegą przez telefon jak to 2 tygodnie temu przyjeżdżał codziennie i za każdym "napi**dolił" ponad 20 sztuk grubych płotek, a teraz spuścili wodę i "nie biero". Przyszedł później do mnie zagadać i nie omieszkał wspomnieć, że takie większe płocie są całkiem smaczne >:O
-
Wszędzie tak jest niestety... teraz na Skrwie koło Płocka wyjeżdża na głowę 8-10kg płoci która wchodzi z Wisły. Na zawodach łowi się nawet do 18kg na głowę
przykładowe wyniki...
https://web.facebook.com/kolo.wedkarz.plock/posts/1151468858371504
-
Może przyjadą naukowcy z IRŚ policzyć, ile zanęty jest sypane. Następnie napiszą 15 artykułów naukowych i dojdą do wniosku, że jedynie wysieciowanie tych płoci pomoże tym płociom oraz oczyści wodę z nadmiaru zanęty.
Szlag mnie jasny trafia, co tu się nad wodami wyrabia...
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Dzisiaj poganiałem trochę ze spiningiem. Uwielbiam łowić pajki na drop shot. Podmyte burty i dołki, to teraz moje ulubione miejsca. Dzisiaj mamuśka 81 cm :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_26_11_18_6_32_34.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_26_11_18_6_34_19.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_26_11_18_6_34_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_26_11_18_6_35_27.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_26_11_18_6_36_00.jpeg)
-
Bartek gratulacje :) Jak dla mnie zdjęcia konkursowe :bravo:
-
Bartek a zdjęcia cudne dawaj je do konkursu
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Ładny grubasek :thumbup:
-
Szlag mnie jasny trafia, co tu się nad wodami wyrabia...
Ta? Pa na to:
Podobno popękały jakieś płyty na tamie na Jeziorsku. Taka jest wersja.
I spuścili wodę jak najszybciej żeby je naprawić.
Niby słusznie.
Od kilku tygodniu rzeź za tamą. Niemal cała ryba zeszła. Sandacze z połamanymi kręgosłupami, karpie ludzie w podbieraki łapią. Niektórzy potrafią po kilkanaście karpi na spinning wyciągnąć. Za grzbiet, za pysk. Sandacze i karpie 20-40cm.
Warta za tamą to jedno z najbardziej patologicznych łowisk pod względem mięsiarstwa, a większość ryby z Jeziorska tam zeszła... Płakać się chce. W tym roku coś tam połowiłem i miałem bardzo duże plany co do Jeziorska na 2019'. Teraz mogę sobie pomarzyć...
-
No żeż qrwa mać >:O
-
No żeż qrwa mać >:O
Do potęgi
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
https://www.salon24.pl/u/srodowiskowiec/909333,zbiornik-jeziorsko-niemal-bez-wody-pytanie-do-czynnego-hydrologa?fbclid=IwAR12aRJ3h-_hLkV3TKLZDIr8NGIIer5NdBOScQrWh_pGSb8dmKEtFcZJ-Yg
Zrzut wody ze zbiornika jest też o wiele większy, niż wynika to z potrzeby zapewnienia tzw. przepływu nienaruszalnego, czyli takiego, który zapewnia dobry stan biologiczny i sanitarny rzeki.
-
Spoko rząd już wie jak pomóc Warcie w tym regionie. Stworzy największą w Polsce kopalnie węgla brunatnego.
Najpierw
„wytworzenie głębokiego i rozległego leja depresji wymagać będzie wypompowania bardzo dużych ilości wody, zwłaszcza początkowej fazy odwadniania, w okresie prowadzenia robót udostępniających i budowy wkopu otwierającego oraz eksploatacji początkowej węgla brunatnego"
A potem
"gdy fronty robót górniczych zbliżą się do doliny rzeki Warty, należy liczyć się ze zwiększonym dopływem wody przefiltrowywanej z jej koryta. Dlatego ramach odwodnienia powierzchniowego przewiduje się przełożenie, uszczelnienie i przebudowę koryt rzek: Oleśnicy na odcinku od 3,9 do 17,0 km (13,1 km), Pysznej od ujścia do km 4,0 i rzeki Burdynówki na całej swej długości.”
Problemy z Jeziorskiem dopiero się pojawią ;)
-
Problemy z Jeziorskiem dopiero się pojawią ;)
Nie jestem przekonany czy będzie to tak mocno rzutowało na Jeziorsko.
Co roku, nawet przy słabych roztopach/opadach, Jeziorsko napełniane jest dość szybko. Odkrywka trochę to ewentualnie spowolni. Najwyżej napełnienie będzie trwało kilka dni więcej.
Gorzej z samą Wartą i jej dopływami...
Tak mi się zdaje.
Bandyctwem było dla mnie tak duże otwarcie spustów.
-
Tę część dotyczącą Jeziorska można dodać do tematu o PZW, bo....... ;)
Bandyctwem było dla mnie tak duże otwarcie spustów.
Tyle, że nic z tym nie zrobisz. To jest w Polsce w pełni legalne. PZW idąc w komitywę z IRŚ, nigdy nie miało tylu jaj, aby przeciwko czemuś skutecznie lobbować, coś starać się zmienić. Siedzą cicho, bo dzięki współpracy z rybakami mają kasę. Mamy taki pseudo ekologiczny i pseudo wędkarski związek.
Ryby państwo ma głęboko w d..pie. Jednak jak słyszę te głosy, aby państwo mocniej finansowało np. PSR, to mocno oponuję, bo czemu państwo przy istniejącym w Polsce systemie "kormoranów w gumofilcach", których nikt nie kontroluje - nawet stowarzyszenie, którego są oni członkami, ma chronić ryby, które ostatecznie i tak zostaną zeżarte ? Czemu jako niewędkujący podatnik mam płacić na związek wędkarski, który oddaje marne grosze do budżetu państwa, a i tak zżera te ryby?
Booohal zaraz usłyszysz głosy oburzenia wśród działaczy PZW odnośnie tego otwarcia spustów na Jeziorsku, że: Jak to, że to patologia, że do prokuratury zgłoszą. Tylko nikt Ci nie powie, że jedno z podstawowych postanowień w umowie o użytkowanie obwodu rybackiego jest takie:
"Oddający w użytkowanie nie będzie ponosił jakiejkolwiek odpowiedzialności za szkody powstałe w mieniu Użytkownika wskutek piętrzenia wody na zbiornikach wodnych. Użytkownik nie będzie wnosił jakichkolwiek roszczeń względem Oddającego w użytkowanie w związku z piętrzeniem wody na zbiornikach wodnych, wynikającym z eksploatacji zbiorników." jak i to "użytkownik oświadcza, że znane mu są ograniczenia związane z oddaniem, bądź planowanym oddaniem, w użytkowanie gruntów pod wodami w obwodzie rybackim na cele określone w art. 20 ust. 1 Prawa wodnego i godzi się z ryzykiem wystąpienia w okresie trwania umowy dalszych ograniczeń związanych z użytkowaniem gruntów w trybie w/w artykułu. Z tego tytułu nie będą mu przysługiwały żadne roszczenia odszkodowawcze wobec RZGW."
Tyle w temacie. Całe PZW i polskie regulacje odnośnie rybactwa. Można państwo cmoknąć w... no wiecie w co ;)
-
Gratuluje połowów! :thumbup: :thumbup: :thumbup: :thumbup: Zbyszek, ale tam masz piękne płociska, aż oczy z orbit wyłażą. Ja nie wiem gdzie te moje migrują, musze je namierzyć, bo to piękne ryby!
Widzę też, że drapieżniki wchodzą, sandacze, szczupaki no i bassy :) Artur, niezła nocka, ja bym jednak nie wytrzymał nerwowo z tymi krąpiami :) :bravo: :bravo: :bravo: Radek, piękne rzeczne łowy, jak zwykle! :thumbup: BArtek, ale zdjęcia! :bravo: :bravo: :bravo:
U mnie pojawiła się możliwość zmierzenia się z Trentem, więc skorzystałem. Temperatura o 18-tej 6 stopni, o 23.30 4 stopnie, jednak fotel i mata zamarznięte. Ja uprawiałem 'car fishing', czyli siedziałem w ciepłej Mazdzie, przy radyjku, czekając na brania. Wiatr wschodni, pomimo, że niezbyt mocny to wyziębiał strasznie. W samochodzie nie wiało :)
Moja taktyka nie mogła się nie sprawdzać, jednak przeraża mnie ilość leszczy. Ten odcinek Trentu jest ich pełen. W sześć godzin miałem siedem łopat, w tym jedna połknęła białe tak głęboko, że byłem w szoku. Do tego jedna brzana 70 cm i kleń 40 cm. Tak więc było co robić, odjazd brzany to bajka, słyszeć ten dźwięk - poezja dla uszu :) Jeden z leszczy miał już początki wysypki tarłowej. Przynęta - białe robaki, pięć na haku Wide Gape z mikrozadziorem, nr 12. Przypon - fluorocarbon 8 lb.
Trochę żałuję, że nie pojechałem na odcinki 'nieleszczowe'. Niestety, leszcz przeszkadza dojść do żarcia innym rybom. Cholera wie ile nęcić, jeżeli tam się pojawiają takie stada. Miałem nęcone dwa różne miejsca i raz brania w tym samym czasie, to znaczy tam operowały dwa stada. Zaczynają się jednak kłopoty z dojściem do wody, już prawie grudzień, jest mokro i ślisko, trzeba uważać. Więc lepiej skupić się na brzanach. Jakby nie było dźwigam klątwę leszcza, ten gatunek mnie prześladuje :)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/hErI3h.jpg) (https://imageshack.com/i/pohErI3hj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/HyNLJ1.jpg) (https://imageshack.com/i/plHyNLJ1j)
-
Luk super połowione. Chciałbym mieć takie problemy z leszczami jak ty. Mimo że łowię w sezonie kilkaset łopat 50 cm + to mi się nie nudzą ;)
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
Przestań smażyć. Zacznij wędzić. Pokochasz je na nowo.
;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
Przestań smażyć. Zacznij wędzić. Pokochasz je na nowo.
;D
Made my day! :D :bravo:
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
Przestań smażyć. Zacznij wędzić. Pokochasz je na nowo.
;D
W opcji jeszcze są mielone...
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
Przestań smażyć. Zacznij wędzić. Pokochasz je na nowo.
;D
Widzę, że mówi praktyk :) :P
-
A ja leszcze przedawkowałem :)
Przestań smażyć. Zacznij wędzić. Pokochasz je na nowo.
;D
Widzę, że mówi praktyk :) :P
Wiadomo.
Mięcho ukształtowało to wspaniałe ciało ;D
-
Jakbym tutaj wędził złowione leszcze, to i by się uzbierało ze 100 kilo mięcha po dobrej sesji :) Jest tu tego pełno. Ja sam popieram ograniczenie ilości tego gatunku, bo byłoby więcej miejsca dla ryb cenniejszych :) Chińczyk co ma jadłodajnię, kilku Polaków, którym licencja musi się zwrócić i równowaga przywrócona :)
-
Możemy im podesłać jednego badacza z ieresiu. Zrobi tam porządek 8)
-
Spier...olenie wody zajęłoby im góra dwa sezony.
-
Zwiększona presja na inne gatunki sprawia, że populacja leszcza zbytnio się rozrasta. Do tego mnóstwo dużych, starych osobników przekazuje dalej słaby materiał genetyczny, produkuje uszkodzoną ikrę i słabe potomstwo, co sprawia, że mimo dużej liczebności, populacja leszcza zagrożona jest wyginięciem. Należy natychmiast przeprowadzić odłowy, a największe osobniki przetransportować do smażalni nad Zalewem Zegrzyńskim, gdzie zaspokoją niedobory białka w diecie Polaków.
Kurde, tylko dorzucić teraz kilka linków do opracowań pochodzących z PRL-u i mógłbym zostać ichtiologiem :D :P
-
:thumbup:
-
koras, ucz mnie mistrzu!
:thumbup:
-
Jakbym tutaj wędził złowione leszcze, to i by się uzbierało ze 100 kilo mięcha po dobrej sesji :) Jest tu tego pełno. Ja sam popieram ograniczenie ilości tego gatunku, bo byłoby więcej miejsca dla ryb cenniejszych :) Chińczyk co ma jadłodajnię, kilku Polaków, którym licencja musi się zwrócić i równowaga przywrócona :)
Na Severn gdzie łowię wydaje mi się, że wydry skutecznie redukują stada leszczy bo jakby mniej się ich czepia.
-
Nie narzekaj Lucjan. Ja co rok przedawkowuję małe krąpie i leszczyki na środkowej Wiśle. Leszcz ok 1 kg to już okaz, a większy to wydarzenie. Jako dzieciak łowiłem je częściej niż obecnie.
-
Daawid masz rację wydry mogą skutecznie ograniczać pogłowie ryb. Pytanie tylko ile ich jest. Wydry obserwowałem czasami nad Wieprzem i Wisłą. W pobliżu ich nory miejscówki są bezrybne. Siedzisz bez brania i i po jakimś czasie zobaczysz ją i już wiesz dlaczego. Wydry tamtejsze nie są bardzo płochliwe i chyba przyzwyczajone do widoku wędkarza. Są niezwykle skuteczne w łowieniu ryb. Ciekawe, że zawsze zaczynają konsumpcję ryby od łba. Czasem na pół zjedzoną rybę porzucają i łowią następną.
-
Listopadowe pajki. 🐟🎣😎
Nic tak nie cieszy, jak pięknie wybarwiona tłusta mamuśka. Ostatnio przeszedłem się po moich dziurach zobaczyć, czy coś tam jeszcze stoi na dołkach. Okazało się, że stoją całkiem niezłe torpedy. Wpadła piękna mamuśka 81 cm złowiona na mój ulubiony zestaw drop shot przystosowany do łowienia szczupaków. Dzisiaj wróciłem wspólnie z Łukaszem. Jako iż był to jego debiut, Łukasz otrzymał wskazówki, kompletny zestaw i zaczął swoją przygodę ze szczupakowym drop shotem. Nie minęła godzina i u Łukasza melduje się piękna niesamowicie gruba mamuśka 87 cm, na dużą zieloną gumę Lunker City. Łukasza nowa życiówka. 👏 Chyba jestem dobrym nauczycielem. 😎
Pozdrawiam Bartek.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_28_11_18_5_07_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_28_11_18_5_08_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_28_11_18_5_08_36.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_28_11_18_5_09_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_28_11_18_5_09_44.jpeg)
-
Podobnie było u mnie w ostatnią niedzielę. Pojechaliśmy na szybkie żywcowanie, nad naszą gliniankę. Na paternoster po 10min wyciągnąłem wymiarowego szczupaczka, a po 30min kumpel złowił swoją życiówkę 88cm - 4,9kg. Teraz czas na mnie :beg: :).
-
Piękny i gruby Esox :bravo: :thumbup:
-
Ale piękne rybsko :bravo:
A jeszcze piękniejsze, że grasuje dalej!
-
Cudny okaz :bravo: Gratuluję nowej życiówki :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Szczupaczysko jak ta lala... Zauważyliście jakie ma smutne spojrzenie ?
Kiedy przechodnie pytają dlaczego właśnie wypuściłem złowiona rybę odpowiadam :
" Wie pan, ona miała coś takiego w oczach że wolałem wypuścić..." Warto wtedy popatrzyć wtedy na minę rozmówcy ;D
Zazwyczaj "zostaje na wdechu". hihihi
-
Piękna rybka, piękne fotki Tą fotkę z kwiatkami do konkursu
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Piękna rybka, piękne fotki Tą fotkę z kwiatkami do konkursu
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
Jak zrobimy konkursu ogólny ;)
-
Weekend rozpoczęty. Żona stwierdziła, że jestem jebniety :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_11_18_3_58_47.jpeg)
-
A jak inaczej nazwać gościa, który w taką pogodę wychodzi z domu, żeby... łowić ryby?
-
A jak inaczej nazwać gościa, który w taką pogodę wychodzi z domu, żeby... łowić ryby?
Pasjonat ;D
-
A tam, zaraz jebnięty. Twardziel :beer:
-
Weekend rozpoczęty. Żona stwierdziła, że jestem jebniety :D
Zrymowało się. Inaczej by tak nie stwierdziła ;D
-
Brawo Bartek i Łukasz! :bravo: :bravo: :bravo: Nie wolno się poddawać, wyniki mogą być nieoczekiwanie dobre! Ten kto nie ryzykuje ten nie łowi ;)
W UK szaleje huragan Diana, przyszedł jak zwykle z Ameryki :) Po raz pierwszy od początku sezonu, ciśnienie spadło poniżej 1000 mb, i krążyło wokół 997. Jaki z tego morał? Trzeba łowić :) Tym razem wybrałem się z brolką na nockę, ponieważ wiatr miał urywać głowę i tak było. Za dnia wiało w porywach do 60 km/h, było 12 stopni, ale w nocy miało spaść do 5. Pojechałem na Trent szukać miejsca, w miejscu z małą ilością leszcza, coby nie zwariować :) W namiocie dało się przeżyć, pod parasolem bym zamarzł...
Po ustawieniu się, typowo - zanęciłem po 6 koszyków miksu 'zimowego' z białymi i konopią w każde miejsce i godzinka czekania aż ryba podejdzie. W sumie to wiedziałem, że będą gryzły, bardziej obawiałem się warunków. Trent podskoczył do góry, ciągnęło, płynęło trochę zielska. Najgorzej jest z holem ryb, bo zalane są kamienie stanowiące wzmocnienie wału, w nich parkuje brzana i cięższy koszyk i można wszystko zerwać. Nie jest łatwo holować kilkukilową, walczącą wściekle rybę z koszykiem co ma 150 gramów plus uwieszone zielsko...
Po 18tej miałem już pierwszą brzankę, do północy siedem sztuk :) Niestety, przypon 8 lb fluorocarbon nie wytrzymywał, straciłem tak trzy ryby, musiałem przejść na 10 lb. Przynętą oczywiście były nie żadne kulki a białe na haku nr 10. Do 7 rano miałem na koncie 13 brzan, największa była ta trzynasta, ważyła 13 lb, czyli ponad 6 kilo, przy 83 cm długości :)
Wyrównałem rekord ilości brzan na sesji nocnej, przy czym tutaj zerwałem aż 5 ryb, z racji zaczepów i słabszego przyponu. Moje brzanówki 2.5 lb z Koruma idealnie się sprawdzały. Nie było łatwo, bo prawie każda ryba parkowała w końcu w kamieniach, koszyk zaś się tam blokował. Trzeba było czekać aż ryba sama uwolni koszyk. Rano było słonecznie, ciśnienie skoczyło do 1005 mb i brania się skończyły całkowicie. Co ciekawe łowiła tylko jedna wędka, z zestawem na środku rzeki. Kij prawy, bliższy brzegu dał mi tylko dwie ryby, nie rozumiem do końca dlaczego, może to specyfika miejscówki? Ale to dobrze, bo miałem jednego dubla i nie miałem się jak wyrobić, hol w podniesionej mocnej wodzie trwał praktycznie zawsze ponad 10 minut.
Ciekawa sprawa, co? Koniec listopada i najlepsze łowy w roku :) Czekam na kolejny huragan albo cyklon 8)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/eGI0uE.jpg) (https://imageshack.com/i/pleGI0uEj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/v6NNaE.jpg) (https://imageshack.com/i/plv6NNaEj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/VsIrKo.jpg) (https://imageshack.com/i/plVsIrKoj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/IJcGML.jpg) (https://imageshack.com/i/pnIJcGMLj)
Oto ciężarki które robią robotę, Kamasan Black Cap. Ta wersja ma wagę 30, 40 lub 50 gramów i do nich się podczepia tzw, dead cow (martwa krowa - tak wygląda) o różnej wadze, od 1 oz aż do 5, czyli maksymalnie można mieć i 7 oz! Do środka idą konopie, białe i miks - i jest dobrze. Brzana o tej porze roku przy takich spadkach ciśnieniach i cieplejszej pogodzie dobrze żeruje, jako, że mało jest pokarmu już, więcej podróżuje. Ważne aby nie przenęcić, ryba teraz szybko się najada, dlatego białe, konopie i chudy miks robi swoje
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/K8zrpS.jpg) (https://imageshack.com/i/poK8zrpSj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/J3wiPt.jpg) (https://imageshack.com/i/poJ3wiPtj)
-
13 brzan plus 5 zerwanych. Weź Pan się opamiętaj... :D
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Piękne wyniki Panowie szczególnie Luk wielkie gratulacje . Ja nie umiem się przekonać do nocek o tej porze roku :D
-
Dopóki nie widziałem ostatniego zdjęcia nie kumałem o co chodzi z "dead cow" ;D
Świetny połów :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
Weekend rozpoczęty. Żona stwierdziła, że jestem jebniety :D
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_30_11_18_3_58_47.jpeg)
Brawo dla Twojej żony :bravo: :bravo: :bravo: ;) ;D ;)
13 brzan w listopadzie , to jest jakaś magia . Brawo LUK :bravo: :bravo: :bravo:
-
Ostatni dzwonek, aby wziąć udział w konkursie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_06_10_18_11_35_26.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.0)
-
Brzanisko takie że aż paznokcie schodzą z zazdrości. :bravo: :bravo: :bravo: Do tego wyholowane w nocy na trudnej wodzie. :thumbup: 13 brzan no no !!! Podpisałeś chyba cyrograf z diabłem.
Uważaj Lucjan bo nie tylko leszcze ale i i brzany przedawkujesz. I co będziesz wtedy łowił ? Pewnie kongery czy inne morskie stwory. Swoja drogą pod koniec listopada ryby nie powinny żerować jak głupie. Książek nie czytają, zasad nie znają czy co ? :P
-
Oto ciężarki które robią robotę, Kamasan Black Cap. Ta wersja ma wagę 30, 40 lub 50 gramów i do nich się podczepia tzw. dead cow
W zakresie 60 - 120 g można się również obejść bez podczepek dzięki koszyczkom Nisa River, które pod względem użytkowym nie ustępują bardziej znanym Kamasanom:
(http://www.energie-peche.fr/img/c/13-category.jpg)
-
Oto ciężarki które robią robotę, Kamasan Black Cap. Ta wersja ma wagę 30, 40 lub 50 gramów i do nich się podczepia tzw. dead cow
W zakresie 60 - 120 g można się również obejść bez podczepek dzięki koszyczkom Nisa River, które pod względem użytkowym nie ustępują bardziej znanym Kamasanom:
Niestety, tak jak Kamasany są wszędzie, te Nisy kupić ciężko, sklepy nie mają ich na stanie. Ogólnie ta firma działa niezbyt prężnie, nie wiem czemu. Popularne są ich zwykłe koszyki, otwarte.. Tych nie widziałem jeszcze nigdzie. Myślę, że ciężko im konkurować z Kamasanami, które są jednymi z najbardziej popularnych koszyków do białych. Z drugiej strony ta firma jest zarządzana w jakiś szczególnie kiepski sposób, jest niewidoczna, choć wiele ich produktów jest ciekawych. Taki odpowiednik Wirka, przy czym ten robi przynajmniej coś dla większych polskich firm...
-
Swoja drogą pod koniec listopada ryby nie powinny żerować jak głupie. Książek nie czytają, zasad nie znają czy co ? :P
To ciekawe, ale wielu wędkarzy nie łowi na białe ale na kulki, pellety i pasty. Według mnie nie ma co porównywać tych przynęt do białych o tej porze roku. A brzana - jak się trafia pogodowa 'dziura' - jest w stanie się sporo przemieszczać w poszukiwaniu pokarmu. Jako, że jest go dużo mniej, ryby są bardziej skore do wędrówek. Białe nie napełniają ryb do tego, podobnie jak konopie, podczas gdy kulki mocno. Efekt jest taki, że wędkarzy jest mało nad brzegami, bo nie mają wyników. Ryby nie żrą kulek, więc są głodne i chcą jeść, zwłaszcza jak czują, że rzeka niesie woń pokarmu, namierzają go. Same białe robaki to ich przysmak zimowy, myślę, ze tu natura podpowiada rybom co najlepsze. Tak jak człowiek chce zimnego piwa latem jak jest ciepło, nie za bardzo chce go zimą...
Wiele robi tu marketing. Masa wędkarzy jest sponsorowana przez firmy przynętowe, więc muszą się wykazać jak to ich towar jest 'the best', firmy to reklamują, także poprzez artykuły sponsorowane mniej lub bardziej, filmy. Ludzie to łykają :) Z białymi niestety nie mają tu żadne kulasy czy pellety szans :) Nawet na podniesionej wodzie stwierdziłem, że białe wymiatają. Jeżeli używa się miksu i konopi, to ryba ma ścieżkę zapachową, robakami nie pogardzi. A śmieszne jest też to, że wielu uważa białe robaki za 'niegodne' :) Używają haków karpiowych, plecionek. Czasami mają duże brzany, jednak wg mnie wynika to z faktu, że w stadzie przodują mniejsze brzany, szybsze. Te duże wchodzą jako ostatnie, sprzątając jakby to co zostało. Łowiąc na białe trzeba utrzymać stado i czekać na większe sztuki. Moja największa brzana była ostatnią ryba sesji, mój rekord 88 cm też wszedł na końcu. Rok temu inny smok, którego nie miałem jak zważyć bo miałem dubla i wędkarza co się przypętał (cholera wie czy nie był z Barbel Society - takiego brzanowego Gestapo :P ) - też był zwieńczeniem wyprawy.
Łowienie brzan i opanowanie taktyk to wcale nie jest łatwa rzecz. Jasne, że wiele daje czynnik szczęścia, jednak trzeba też umieć się dopasować. Ja wypracowałem własną taktykę nęcenia brzan jak jest ciepło i zimno, czerpię też z dobrych źródeł - sporo czytam o tym gatunku. W UK jest wielu wędkarzy mających po 70-80 lat, będących kopalniami wiedzy. Grzech z tego nie korzystać. Jakby nie było samemu też trzeba kombinować. Brzany w Trencie pojawiły się z 30-40 lat temu, stale rosną, więc taktyki też mogą ulegać zmianie. Do tego pojawiają się wciąż nowe patenty, jak na przykład koszyki Guru, wg mnie mające idealne właściwości przy łowieniu ostrożnych ryb. Fluorocarbon to też nowa broń, gdyż żyłka nie jest w stanie sprostać ciężkiemu holowi.
Teraz trzeba szukać tych największych brzan, bo budują właśnie masę :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_12_18_8_56_40.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.msg379208#msg379208)
-
Mój śp, wujek uczył mnie kiedyś że dla ryb spokojnego żeru na lato - ziarna, ciasta itp, na wiosnę i jesień - mięsko. To rzeczywiście się sprawdza i jak widać także w UK. Niestety na środkowej Wiśle biały robak to zazwyczaj utrapienie z krąpikami i małymi leszczykami. Kilkakrotnie próbowałem stosować na obiecujących miejscówkach koszyki do białych robaków licząc, że przy odrobinie cierpliwości złowię coś konkretnego. Klęska całkowita. W ostatnich latach dołączyły jeszcze małe sumiki-kijanki które biorą w biały dzień. Myślę jednak że tamtejsi mięsiarze szybko je przetrzebią. Ryby przez duże R to rzadkość. Trzeba stosować selektywne przynęty aby mieć szansę na coś ciekawszego. Nawet duże rosówki są systematycznie, po kawałku obcinane przez tych prześladowców.
Niezależnie of żerowania ryb i łagodniejszego klimatu w UK twierdzę , że nocka na przełomie listopada i grudnia to "wariacki sport ekstremalny dla twardzieli".
-
:bravo: piękne brzany i szczupaki.
ps: Brzany w listopadzie. Dwa przypadki z pl.
1. Kolega wiele lat łowił piękne sztuki właśnie na nockach w listopadzie na Dunajcu (rybki 2-3 kg jak na nasz kraj "okazy"). Niestety ten kolega wiele tych brzan zabrał ze sobą do domu ... Przynęty główne: czerwone robaki. W koszykach zanętowych: min białe robaki.
2. Kuzyn podobnie popołudnia i wieczory listopadowe na Sanie. Ten przynajmniej większość wypuszczał. Przynęty główne: jak powyżej. Bez koszyków zanętowych.
-
Dziś zakończyłem sezon letni o kiju :facepalm: nie ma jak rzucać , brzegi przyłapane , czas szykować podlodówki 8)
-
Niestety, tak jak Kamasany są wszędzie, te Nisy kupić ciężko, sklepy nie mają ich na stanie.
Nisa podaje na swej stronie listę zaprzyjaźnionych e-sklepów: https://www.nisafeeders.co.uk/links.php (https://www.nisafeeders.co.uk/links.php). Oprócz zapodanego wcześniej modelu, używam otwartych koszyczków w wersji z miedzianymi wąsami (wąsy można również nabyć oddzielnie - podobnie jak boczne przyczepki dociążające)
(http://static1.squarespace.com/static/56cc4645c2ea518471e01802/573f511ad518ad44eea68606/573f51c9d518ad44eea6acf8/1463767497031/_F3A4562_1.JPG?format=original)
-
Bartek - to się nazywa pasja, ale z kobietami trzeba ostrożnie :)
Niech i żona poczuje się "dopieszczona" :)
Lucjan - tradycyjnie Lucek i jego ryby herbowe. "Polowanie na rzeczne potwory." :) ;)
-
Dziś niestety rzeka wygrała.. płyneło tyle kry, że po oddaniu paru rzutów i prowadzeniu przynęty slalomem między lodem odpuściłem. Pozostał jedynie spacer i piękne widoki ! (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/93ce51f288828393b60501727b2d4e48.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/ab755b92116dae77018aa0d0436cf646.jpg)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Dziś niestety rzeka wygrała.. płyneło tyle kry, że po oddaniu paru rzutów i prowadzeniu przynęty slalomem między lodem odpuściłem. Pozostał jedynie spacer i piękne widoki !
Zawsze miło zobaczyć aktualne zdjęcia z ujścia tyśmienicy.
Ja w zimie wieprz odpuszczam. Nie złowiłem w tej rzece rzadnej ryby przy wodzie poniżej 7 stopni.
-
Nie próbowałeś łowić miętusów ?
-
Jakoś nigdy nie ciągneło mnie do łowienia miętusów. Wolę do końca grudnia, jeżeli pogoda na to pozwala, polatać ze spiningiem :)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Nie próbowałeś łowić miętusów ?
Pod ochroną już są do końca lutego.
-
Odnoszę wrażenie, że tej jesieni więcej jest wyników spinningowych, choć wątki z wynikami są każdego roku coraz krótsze. Jesteśmy teraz na 256 stronie. W zeszłym roku strona 256 to dopiero połowa lipca. Zaś w 2016 trzeci grudnia przypadł na stronę nr 535.
Czyżby był do jeden z dowodów na pogarszające się z roku na rok wyniki?
24 listopada wybraliśmy się z Karolem w rejony okręgu opolskiego na popołudniowy spinning. Było klasyczne jigowanie gumami, boczny trok oraz drop shot.
Ja złowiłem 2 okoniki: 20 i 24 cm, 3 szczupaczki: 2 x ok. 35 cm i jeden 45 cm i jednego sandaczyka. Karol dwa sandaczyki ok. 35 cm i jednego szczupłego 45-50 cm. Okoniki na boczniaka, a reszta ryb z opadu na gumy. Na koguty próbowałem, ale nic nie brało.
Deszcz cały czas kropił. Zero innych wędkarzy.
Zdjęcia na tej wyprawie jakoś nie dopisały. Jest jedno z Karolem i jego sandaczykiem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_57_14.jpeg)
Wczoraj wybraliśmy się pojigować na Dzierżno Duże.
Niestety, mimo starań, zero kontaktu z rybą :-(
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_57_56.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_58_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_58_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_58_29.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_58_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_58_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_03_12_18_4_59_01.jpeg)
-
Mateusz ja myślę że większość po prostu nie ma kiedy w sezonie pisać sprawozdań, po prostu lepiej nad wodą siedzieć albo się nad wodę szykować, o pracy nie wspomnę.. Jeśli o mnie chodzi to porównywalny sezon z poprzednim, dalej Amura brak na Batorówce ::)
-
Twardziele :bravo:
-
Fabregasik, piękna aura i zdjęcia
Mateo, brawa za wytrwałość
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Mateo jak patrzę na zdjęcia, to prawie jak byście biegali w morzu za sreberkiem :) Gratuluję wyprawy i wytrwałości :beer: :bravo:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_12_18_8_56_40.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.msg379208#msg379208)
-
Mateusz, mógłbyś zdradzić co to za spodniobuty w których brodziłeś na Dzierżnie ? :)
-
Mateusz i Karol to twardzi mężczyźni. Nic ich nie zniechęci. Jestem pewien, że nawet bez spodniobutów dali by radę brodzić. :P
-
Mateusz i Karol to twardzi mężczyźni. Nic ich nie zniechęci. Jestem pewien, że nawet bez spodniobutów dali by radę brodzić. :P
;D ;D ;D ;D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Dobrze mieć schowaną wędkę w bagażniku. Dzisiaj szybki wypad po pracy na szczupaki. Drop shot w rynnie ostatnio święci triumfy. Przez niecałą godzinkę wpadły cztery sztuki w granicach 50-55 cm.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_05_12_18_5_44_30.jpeg)
-
Klasa ;) Twardy jesteś.
-
Mateusz, mógłbyś zdradzić co to za spodniobuty w których brodziłeś na Dzierżnie ? :)
Caperlan Respi 3C. Kupowałem je w 2014 r. Wtedy ten model był całkiem udany. Chciałem coś oddychającego, ale że nie jestem rasowym spinningistą, to ograniczyłem swój budżet i nie brałem pod uwagę śpiochów firmy Simms (https://bogdangawlik.pl/product-pol-9511-Simms-Wodery-G4Z.html) :)
Z kolei buty do brodzenia wybrał mi znany krakowski muszkarz Adam Sikora, u którego często przesiadywałem w sklepie, kiedy podczas studiów mieszkałem w Krakowie. Tutaj też nie chciałem przesadzać i wybrałem model Keeper Rubber Sole.
Obecny nowy model Respi 3C nie ma zbyt dobrych opinii. Plusem jest to, że Decathlon bez problemu je wymienia na nowe.
Mateusz i Karol to twardzi mężczyźni. Nic ich nie zniechęci. Jestem pewien, że nawet bez spodniobutów dali by radę brodzić. :P
To prawda. Ale zdjęć nie będziemy na forum załączać :)
Bartek, ty nie marnuj czasu na szczupaki, tylko wybierz się na jakieś zandery!
Ja mam nadzieję, że jeszcze mi się uda wybrać w tym roku.
-
W weekend 8/6 8/5 'C. Jakieś plany na łowienie?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
W sobote i niedziele wybieram się za drapieżnikami nad Tyśmienicę i Wieprz :)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
W sobote i niedziele wybieram się za drapieżnikami nad Tyśmienicę i Wieprz :)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Nigdy nie byłem na Tyśmienicy. W przyszłym roku chcę się tam wybrać. Czy możesz zrobić kilka fotek. ??
-
W weekend 8/6 8/5 'C. Jakieś plany na łowienie?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Chcę się wybrać, ale wszystko zależy od tego czy na mojej wodzie stopnieje lód. Wczoraj rano był.
Pinki siedzą w lodówce i się nudzą. :D
-
Caperlan Respi 3C. Kupowałem je w 2014 r. Wtedy ten model był całkiem udany. Chciałem coś oddychającego, ale że nie jestem rasowym spinningistą, to ograniczyłem swój budżet i nie brałem pod uwagę śpiochów firmy Simms (https://bogdangawlik.pl/product-pol-9511-Simms-Wodery-G4Z.html) :)
Z kolei buty do brodzenia wybrał mi znany krakowski muszkarz Adam Sikora, u którego często przesiadywałem w sklepie, kiedy podczas studiów mieszkałem w Krakowie. Tutaj też nie chciałem przesadzać i wybrałem model Keeper Rubber Sole.
Obecny nowy model Respi 3C nie ma zbyt dobrych opinii. Plusem jest to, że Decathlon bez problemu je wymienia na nowe.
Dzięki! :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_12_18_8_56_40.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.msg379208#msg379208)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Miałem naprawdę piękny dzień. :)
Nad wodą zameldowałem się koło 9:30. Miejsce nowe, woda wysoka, leniwa i całkiem brudna. Rozłożyłem jedna wędkę. Skrętka, koszyk 45g i przypon metrowy na żyłce 0.08 z hakiem 16 i 5 pinkami.
Najpierw zameldowały się piękne płocie. Nie duże, ale bardzo waleczne. Następnie wpadły leszczyki. Dłoniaki, ale dla mnie leszczy nigdy nie za dużo. Przyjechał pan że spinningiem i na drugim brzegu połowił okoni, jazi i to czym zrobił mój dzień - wyciągnął leszcza ponad 40cm :)
Po 1.5 h rybki się na 40 minut włączyły, za to odwiedziła nas rodzinka łabędzi.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/11f66ed2aca305c96054d166cd35699a.jpg)
Po jakimś czasie wróciły płocie, a za nimi leszczyki. 3 godzinki łowienia z niespodziewanie dobrym wynikiem parunastu płoci i koło 10 leszczyków.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/2374c42fb2eb7482b814460c4e862289.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/4fa275025151e3cef1cf129b447f082f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/8cc9564a54afa63130beef0f54a93bad.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/cf1e12f561df321c460435c1250364ff.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/23970f25b118e38ec09a50b7b1fdf382.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181207/563094f06b9aeabd45d472062f9d5713.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mega
Słońca Życzę
-
Jak różnice w zanętach?
Brawo!
-
O tej porze każda rybka cieszy :bravo: :bravo: :bravo:
-
Fajniutko :thumbup:
-
Super :)
W W-wie dzisiaj głównie padało, tak się zastanawiałem czy się wybierzesz nad wodę :)
-
Jak różnice w zanętach?
Brawo!
Najpierw lowilem na zanęte płoć czerwona wymieszaną z leszczem czarnym. Oczywiście zmieszane z Double leam.
Jak nie było brań to użyłem swojej mieszanki i brania wróciły. Nie wiem, czy odwrotnie użyte dały by taki sam efekt.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Super :)
W W-wie dzisiaj głównie padało, tak się zastanawiałem czy się wybierzesz nad wodę :)
Padało oczywiście. Znalazłem miejsce, gdzie mogłem sobie na koszu pod parasolem posiedzieć. Takie miejsca nad Bzurą to rzadkość w mojej okolicy.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki.
-
Katmay, szacun na dzielni!
Mnie jest zimno jak idę z domu do auta, a Ty 3h na rybach wysiedziałeś ;)
-
Maćku musiałem wracać, żeby dzieciaki ze szkoły odebrać. Pewnie bym i do 16 posiedział. Grube skarpety, bielizna termiczna na to kilka warstw. Za nasypem, pod leżącym brolly... było lepiej niż na preludium Matrixa :)
I cały czas jak głupi do sera szczerzyłem zęby gapiąc się szczytówkę.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin zazdroszczę zabawy :) Mi ostatnio nie po drodze nad wodę. Mam nadzieję, że jeszcze uda się wyskoczyć nad rzeczkę w tym sezonie.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_12_18_8_56_40.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13185.msg379208#msg379208)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Gratuluję wytrwałości i zapału, no i ryb! :bravo: :bravo: :bravo: Zdjęcie Mateo w wodzie po pachy sprawiło, że musiałem się cieplej ubrać, brrrr... :)
Marcin, rzeka widzę się otwiera, w grudniu :) :thumbup:
Bartek, ładnie kosisz te szczupłe :bravo: :bravo: :bravo:
Kolejna dziura pogodowa i szybka zamiana w pracy sprawiły, że uderzyłem na Trent w pogoni za brzaną, jakimś rekordem, czy to ilościowym czy też życiówką. Prognoza mnie oszukała, gdyż nie sprawdziły się takie rzeczy jak ilość deszczu i jego czas, gdybym wiedział... :) Jednak temperatura to 12 stopni w dzień i w nocy i raptownie spadające ciśnienie, ideał :)
Nad wodą byłem o 14-tej, zanim stanąłem 'obozem' i zanęciłem, była 15.30. Tradycyjnie zanęciłem dwa miejsca zubożonym miksem, konopiami i białymi, odczekałem godzinkę, i ruszyłem do boju. Woda była podniesiona i silna, na dodatek miał być większy przypływ, nie było więc luksusowo, całe szczęście miałem dobre koszyki i silne kije. Korumy 2.5 lb sa stworzone jakby do tych warunków. Miało padać w nocy, wiatr miał tez wiać, ogólnie było wietrznie (wiatr około 25 km/h w porywach o wiele mocniejszy), szaro i do...nie, nie do rzyci. Idealnie pod brzankę.
Ryby o tej porze roku znajdują nęcone miejsce jakby miały wbudowany radar, jeszcze przed zmrokiem miałem dwie ryby. Potem cały czas wchodziły kolejne sztuki, aż zdecydowałem się łowić jednym kijem na kulki proteinowe i mięso (pikantny węgierski kabanos). Do godziny 24 miałem już 11 brzan i dwa duże kiełbie, jednego mierzyłem i miał 16 cm. Kiełb to w ogóle dobry omen przy brzanach :) O 1.30 w nocy zaczęło kropić, po czym padać, aby po 5tej rano lać, wtedy postanowiłem się zwijać. Woda skoczyła raptownie, uciąg się zwiększył, płynęło sporo syfu. Straciłem trzy zestawy i z 6 ryb w zaczepach. Ale wynik? 19 brzan, czyli absolutny kosmos. Tak się nie łowi w żadnym innym miesiącu! Aby było śmiesznie, myślałem już na koniec, że w tej ulewie ryba już nie bierze, a tu się okazuje, że na jednym zestawie jest brzana 60 cm, a na drugim 25 cm :) Niestety, największa brzana z tej sesji miał 74 cm i ważyła 11 lb, jak widać w wyścigu po robaki wygrywają mniejsze sztuki. Na kulkę wpadła jedna brzana 65 cm, w przeciągu 5-6 godzin. Białe robaki zdecydowanie więc są lepsze, z jakieś dziesięć razy :)
Sukces opłaciłem mocno - sprzęt zamoknięty, ja również, i jak już ruszałem, to Mazda się zaryła w miękkiej, rozmokłej od ulewy trawie. Dwie godziny walki, pomoc Bartka (wielkie dzięki!) na niewiele się zdały. Uratował mnie bailiff, który swoją terenówką mnie wyciagnął z błocka. Tak brudnego samochodu nie miałem nigdy. Całe szczęście umył się w ulewnym deszczu, koła zaś wypczyściły kałuże. Niestety, dojazd na pewne miejsca okazuje się bardzo trudny i ryzyko zakopania się jest wielkie. Kilka godzin deszczu i warunki 'terenowe' ulegają strasznemu pogorszeniu, chyba więc trzeba będzie sobie odpuścić tę miejscówkę.
Ale rekord jest, 19 brzan. Cholera wie, kiedy uda mi się go pobić. Póki co ilość brzan w tym sezonie (od 16 czerwca) to już 142 sztuki :D :D :D Cieszą małe brzany, znaczy to, że ryba ta się wyciera i ma nadzwyczaj dobrze. Wszystkie ryby też były w dobrej kondycji, tylko dwie sztuki miało jakieś drobne rany przy pysku, świadczące o możliwym kontakcie z hakiem.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/RomZgz.jpg) (https://imageshack.com/i/plRomZgzj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/922/LQQ8Cm.jpg) (https://imageshack.com/i/pmLQQ8Cmj)
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/923/CNgTSd.jpg) (https://imageshack.com/i/pnCNgTSdj)
-
142!!! :o
Nie wiem czy wyjąłem tyle ryb w tym sezonie! Szacun!
Natomiast zastanowiło mnie odczekanie GODZINY. Jak?! Ja się pytam, jak?! Ja zawsze sobie przyrzekam, że po nęceniu odczekam 20 minut, a zwykle po 5 minutach już napinam szczytówki ;D
-
To proste. Wpierw nęcę a potem się rozkładam, szykuję. Wtedy jest łatwiej :) Często człowiek się męczy przy tych przygotowaniach, i dobrze jest sobie odpocząć zanim się zarzuci kije. Pomaga też świadomość i lekcje z przeszłości. W 80% przypadków nie miałem brań jak się spieszyłem, więc się nauczyłem czekać. Proces nęcenia powoduje płoszenie się ryb. One rzadko kiedy reagują natychmiast :)
-
Też mam taki odruch, najpierw nakarmić rybki i powoli się rozkładać :D
Towar swoje w wodzie odleżeć musi, zanim znajdzie "amatorów" :thumbup:
-
:bravo:
-
142!!! :o
Nie wiem czy wyjąłem tyle ryb w tym sezonie! Szacun!
Natomiast zastanowiło mnie odczekanie GODZINY. Jak?! Ja się pytam, jak?! Ja zawsze sobie przyrzekam, że po nęceniu odczekam 20 minut, a zwykle po 5 minutach już napinam szczytówki ;D
Ja pie...lę Lucek, 19 brzan na jednej zasiadce i 142 w sezonie ??? ??? ???:facepalm: :bravo:. Nie wiem czy jakąś w życiu złowię, a tu takie wyniki. Gratuluję życiowej przygody i szczerze zazdraszczam :'( :'( :'(. A w godzinę oczekiwania co można zrobić...ciachnąć ze 2-3 szybkie :beer: :P.
PS. Będąc gówniarzem, w młynówce o gł.50cm na przerobioną, plastikową zabawkową wędeczkę łowiłem kiełbie grubo ponad 20cm :o (nazywaliśmy je wtedy kiełbasami ;D). Wleczona przepływanka z czerwonym robakiem robiła swoje, a do tego jeszcze brania na żywo - rzucałem 10m pod prąd i zestaw spływał tyle samo poniżej, więc ryby było widać. Pamiętam to do dziś, choć było to z 25 lat temu, a dziś z młynówki zrobiła się smródka :(.
Congrats :beer: :bravo:!
-
Przerzuć się na wzdręgi/płotki i "podleszczaki" to i na wodzie PEZETW zrobisz wynik :P
Będziesz się chwalić - To juz 1940 ryba w sezonie :D
-
Przerzuć się na wzdręgi/płotki i "podleszczaki" to i na wodzie PEZETW zrobisz wynik :P
Będziesz się chwalić - To juz 1940 ryba w sezonie :D
28 lat już robię "takie wyniki" i pier...ę zostać tylko kolekcjonerem sprzętu :( :facepalm:. Na szczęście uzupełniam braki nad klubowym łowiskiem i czasem nad Odrą.
-
Marcin, fajnie, że miło spędziłeś czas i coś tam skubało.
Naszła mnie taka refleksja. Zobaczcie, że uczymy się cieszyć z małych rzeczy. Rzeka, łabędzie, parę małych leszczyków, parę płotek.
Rybostan naszych wód jest coraz gorszy. Być może to jest tak, jak z etapami wg Kübler-Ross, które przechodzi pacjent nieuleczalnie chory, by w końcu zaakceptować swoją chorobę:
- Zaprzeczenie (Na pewno te duże ryby są. Gdyby spuścili wodę, to by nam oko zbielało. Tyle ich jest. One po prosu nie żerują. Za rok lub dwa na pewno zaczną żerować);
- Gniew (Kur.. Minęły trzy lata i wielkich płoci, okoni po 40 cm, brzan po 5 kg, sandaczy, 50-centymetrowych linów, kilowych złotych karasi nadal nie udaje się złowić! Trzeba rozwalić to całe PZW!);
- Targowanie się (Może stosuję złe techniki. Może jak kupię lepszy sprzęt i lepsze zanęty, to jednak uda się uzyskać dobre wyniki);
- Depresja (Nie mam już sił. Nie chce mi się nawet jechać na ryby. To nie ma sensu);
- Akceptacja (Trudno. Trzeba cieszyć się piękną pogodą, pięknem przyrody. W sumie to mogę sobie jechać posiedzieć nad wodą. Ryby nie muszą brać. Zmontuję delikatny zestaw z haczykiem nr 20 i może na pinki uda się złowić parę rybek. Było super).
Przepraszam Marcina, że akurat przy okazji jego relacji pozwoliłem sobie na ten komentarz. Równie dobrze mógłby on znaleźć się przy jednej z moich. Sam chyba podlegam tym etapom. Cieszę się z małych sandaczyków, linków po 30 cm. Czasem zasypiam na krzesełku nad wodą i cieszę się, że odpocząłem po pracy. Na przyszły sezon już szykuję spławikówkę i myślę, że trzeba będzie połowić wiosną trochę płoteczek. Jestem chyba obecnie pomiędzy depresją i akceptacją. Targowanie już mi przeszło. Nie mam nawet za bardzo ochoty na zakupy wędkarskie, bo uważam, że jak na te warunki, to i tak mam tego wszystkiego w nadmiarze. Black Friday dla nie nie istniał. Nie wydałem ani złotówki. Miesiąc temu kupiłem spławik i przyponówkę. Ostatnio parę główek jigowych i gumek w celu uzupełnienia braków.
Oczywiście, są tu wśród nas koledzy, którzy mają to szczęście, że mają trochę bardziej rybne wody. Znają miejscówki, mają więcej czasu na wędkowanie, wielu znajomych (lepszy przepływ informacji), wędkują z łodzi lub na rzekach, na których jeszcze można zrobić jakiś lepszy wynik. Niektórzy z nich próbują nam czasem wmówić, że pięknych ryb jest w bród, tylko trzeba umieć je złowić :) Tak naprawdę przemawia przez nich krótkowzroczność i próba dowartościowania własne wędkarskiego ego ;)
Myślę, że faktycznie dobrze mają się też karpiarze. To od nich zaczęło się prawdziwe "no kill" i teraz to procentuje. Poza tym wielkich karpi raczej nie będzie regularnie odławiał przeciętny polski wędkarz z koszykiem na rurce antysplątaniowej. Stąd populacja dużych ciprinusów stale rośnie, a techniki (nowoczesne wędziska, kołowrotki, przypony, kulki, centralki, echo, GPS) pozwalają karpiarzom cieszyć się ładnymi zdobyczami.
Być może byłoby inaczej, gdybyśmy nie pamiętali tego, jak było dawniej. Nie mieli porównania. Cieszylibyśmy się tym, co jest. Też znam takich kolegów. Zaczęli łowić niedawno. Odnaleźli się np. w wędkarstwie karpiowym lub rozpoczęli łowy na wodach komercyjnych. Sprawia im to przyjemność. Cieszą się ze swoich wyników.
Też bym tak chciał. Naprawdę. Niestety, chyba należę do grupy tych nieszczęśników, którzy, latając z wędką od najmłodszych lat, obserwują to, co dzieje się na przestrzeni lat, niekoniecznie przepadają za łowiskami komercyjnymi (w ich obecnym wydaniu) i chcieliby, wyskakując raz w tygodniu na wodę państwową, móc złowić na spławik czy feedera ładne liny, płocie, duże leszcze, trafić na spinning kilka fajnych sandaczy lub garbusów.
Kurde, przepraszam za zakłócenie porządku w wątku z wynikami O:)
W trakcie pisania tych wypocin musiałem na chwilę opuścić komputer i widzę, że pojawił się wpis Lucjana.
Bez komentarza :) Piękne brzany!
-
Przypomina mi się mały zbiornik stowarzyszenia Druida... @Mateo wiesz o której mówię, ten mały badziewiak za płotem :P
W lipcu tam siedziałem i ilość karpi(amury też) w przedziale 1-5kg była szokująca ???
Naliczyłem 50-60 sztuk w bajorze 0.3/0.5ha :'(
Siedziałem tam kilka razy w tygodniu, kombinowałem na wszystkie możliwe sposoby.... Nic, totalne ZERO. Na kilkanaście wypadów miałem jednego zaciętego i JEDNO branie..
Jakby tego nie zobaczył... Bez zawahania bym powiedział - tutaj ryba się nie utrzyma, bo dziadki wszystko wybiją. Normalna sadzawka, ale jednak nawet moje Sonu i inne wymysły nic mi nie dały.
I do dziś nie mam pojęcia dlaczego tych karpi nikt nie potrafi odłowić ;d
70% wód to pustynia, ale 30% to wody rybne, ale ciężkie. Ktoś kto ma mało czasu raczej powinien omijać takie wody SZEROKIM łukiem.
Mówię to ja - Janusz GUMOFILC ze ślunska :D
// I łowienie małych ryb też jest fajne! I nie wpieprzają tyle towaru :)
-
Powiem Ci Mateusz, że moja historia wędkarska rozpoczęła się na nowo jakieś 4 lata temu. Może pięć. Jako przednastolatek, spędziłem 4 lata pod rząd wakacje pod namiotem z rodzicami nad brzegiem jeziora. To było raptem 30 lat temu. Ojciec dał mi bambusa z kołowrotkiem Bayrona i ciasto wielkości dziecięcej pięści. Całe 3 tygodnie rok w rok spędzałem na małej kładce.
Ryby było w bród. Nagle 89 roku, jak przyjechaliśmy na kemping właściciel powiedział, że ryby nie ma. Rybacy wytłukli wszystko prądem przed sezonem.
To był ostatni rok, który spędziliśmy nad jeziorem.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Mateo, lepiej bym nie ujął etapów naszej (być może tylko mojej) wędkarskiej przygody/frustracji, zwał jak zwał. Mi np. sprawia przyjemność posiadania fajnego sprzętu, akcesoriów, biwakowania. Często tłumaczę to jak Ty, obcowaniem z przyrodą z racji braku czasu. Jadnak często przychodzą momenty, w których stwierdzam, iż tylko spełniam marzenia małego chłopca, kolekcjonującego nowe zabawki. Cieszą, ale do czasu. Bez wyników nad wodą, stają się tylko ładnymi przedmiotami, a nie narzędziami do precyzyjnego i skutecznego wędkowania. Wędkowania w naturze, często w ciszy. Nie w prostokątnej wannie o gładkim dnie. Marzenia. Trzeba je mieć. Bez nich już więcej nie opłacę legitymacji PZW :facepalm:. W górę :beer:.
-
Przypomina mi się mały zbiornik stowarzyszenia Druida... @Mateo wiesz o której mówię, ten mały badziewiak za płotem :P
Wiem. Jasne, zdarzają się różne wody. Wariantów może być wiele. Są takie, które wymagają specjalnego podejścia i też można coś tam fajnego wyłowić.
Do tego trzeba dodać, że nie wszystkie wody dzierżawione przez PZW należą do RZGW. A to też robi różnicę, bo sposób finansowania i możliwości zagospodarowania są inne.
Są wreszcie łowiska specjalne PZW, jak Rybnik i wiele innych mniejszych wód. Sam na takim wędkowałem często w tym roku.
Globalnie rzecz postrzegając, nie sposób jednak nie zauważyć, że:
70% wód to pustynia, ale 30% to wody rybne, ale ciężkie. Ktoś kto ma mało czasu raczej powinien omijać takie wody SZEROKIM łukiem.
Nawet gdyby przyjąć bardziej optymistyczny rozkład, to i tak za dobrze nie jest :(
Powiem Ci Mateusz, że moja historia wędkarska rozpoczęła się na nowo jakieś 4 lata temu. Może pięć. Jako przednastolatek, spędziłem 4 lata pod rząd wakacje pod namiotem z rodzicami nad brzegiem jeziora. To było raptem 30 lat temu. Ojciec dał mi bambusa z kołowrotkiem Bayrona i ciasto wielkości dziecięcej pięści. Całe 3 tygodnie rok w rok spędzałem na małej kładce.
Ryby było w bród. Nagle 89 roku, jak przyjechaliśmy na kemping właściciel powiedział, że ryby nie ma. Rybacy wytłukli wszystko prądem przed sezonem.
To był ostatni rok, który spędziliśmy nad jeziorem.
:(
Smutne to. Dlatego uczymy się na nowo odnajdywać w tym nowym wędkarskim świecie.
Jak napisał Kamil, trzeba znaleźć coś, co daje nam radość. Dla mnie też zakupy i nowy sprzęt to zawsze radosne chwile. Nie ukrywam. Ja mam tak, że kiedy udaje mi się coś fajnego złowić, znaleźć nową ciekawą wodę, to tym bardziej mam ochotę, żeby coś tam w sprzęcie zmienić. Kiedy zaś są okresy liche, to wędkarska depresja odbiera mi radość nawet z tego sprzętu.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Piękny wpis, Mateuszu :bravo: A ten Lucjana to taka kropką nad i...
-
Mateuszu faktycznie po wpisach Luka czasem można dostać depresji ;) Dużo prawdy w tym co mówisz, niestety w naszym rejonie z reguły im mniejsza woda tym gorzej. Jest tylko kilka wartych uwagi zbiorników.
-
Panowie, to co ja starałem się przekazać, to fakt, że Anglicy nie czekają na mannę z nieba ale działają. Brzany pojawiły się w Trencie około 40 lat temu i teraz zmienił się mocno obraz tej rzeki. Zniknęły elektrownie zrzucające ciepłą wodę, woda ogólnie ze ścieku stała się czysta. Wędkarze wspólnie z ichtiologami dokonali introdukcji brzany, i jest to co jest teraz. Miesiąc temu złowiłem okonia 42 cm na spina, ja - początkujący. Leszczy mam dość, bo jak się łowi ich 45 na jednej nocce, to można się nimi znudzić... Tu jest o programie brzanowym:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=12544.msg360535#msg360535
Tu nie chodzi tylko więc o to, że w UK się ryby nie zabiera. Nie działamy i pozwalamy aby nieudacznicy i kombinatorzy kierowali naszym związkiem wędkarskim. Jak się okazuje nic nie wiemy o stanie naszych łowisk, o naszych gatunkach, nie ma żadnych badań robionych w PZW, o których informowano by wędkarzy, gdzie tworzono by jakieś strategie w odniesieniu do przyszłości. Nie ma, bo ukazałoby to grozę sytuacji, władze PZW chcą abyśmy żyli w ułudzie, wielu łyka kit o 'dzikich' łowiskach.
Zobaczcie co robią myśliwi, bycie jednym z nich nie oznacza strzelania do wszystkiego co się rusza, to są obowiązki, prawidła, system zachowań. A wędkarze? W pewnym momencie stali się zwykłymi rybakami z wędką, chcącymi jednego - mięsa. Zamiast dbać o ryby, o to aby się rozmnażały, miały ku temu warunki, postawiło się na najprostsze - zarybienia. Do tego podstawę stanowi ryba mająca spore przyrosty i dużo mięsa - karp. Polski wędkarz jest niczym murzyn w Zimbabwe, który wygonił białego farmera i zaczął swe rządy. Przez kilka lat ziemia rodziła, po czym przestała. Kraj co żywił Afrykę i część świata, stał się krajem gdzie panuje głód i nędza. Takie myślenie jest u nas właśnie.
My na tym tle jesteśmy z naszym portalem reformatorami i musimy dążyć do tego aby były zmiany. Nie trzeba samemu zarybiać, bronić tarlisk, ścigać kłusoli i tak dalej. Ważne abysmy krzewili oświatę i odpowiednio głosowali w PZW. Trzeba stworzyć stronnictwo reformatorskie i dążyć do obalenia polityki rybackiego wykorzystywania wód. Dla naszego dobra.
Ja się nie dziwię, że ludzie jeżdżą na komercje. Walka o rybę na ogołoconej wodzie dla wielu jest zbyt ciężka. Naszym hobby jest wędkarstwo, kontakt z rybą, nie zaś podziwianie przyrody, chmur, ptaków i ładowanie baterii przy braku brań, kolejnym. Myślę, że już pokazywanie innym, że ograbiliśmy wody, wiele pomoże. Ci co pamiętają czasy sprzed 20-30 lat, wiedzą ile wtedy było ryb.
-
Tak w tym roku łowiłem. :)
Akceptacja (Trudno. Trzeba cieszyć się piękną pogodą, pięknem przyrody. W sumie to mogę sobie jechać posiedzieć nad wodą. Ryby nie muszą brać. Zmontuję delikatny zestaw z haczykiem nr 20 i może na pinki uda się złowić parę rybek. Było super). ---------> I zgodnie z tą zasadą łowię mini rybki na dzikich stawkach (głównie w lesie), mam opanowane 2 stawki, a namierzone następne 5.
Myślę, że faktycznie dobrze mają się też karpiarze. To od nich zaczęło się prawdziwe "no kill" i teraz to procentuje. Poza tym wielkich karpi raczej nie będzie regularnie odławiał przeciętny polski wędkarz z koszykiem na rurce antysplątaniowej. Stąd populacja dużych ciprinusów stale rośnie, a techniki (nowoczesne wędziska, kołowrotki, przypony, kulki, centralki, echo, GPS) pozwalają karpiarzom cieszyć się ładnymi zdobyczami. --------> karpiarz nie jestem ale na takie rybki poluję, tyle, ze z braku czasu i innych "odpowiednich zasobów" oraz za małych umiejętności łowie je na komercjach.
W zasadzie od 3 lat PZW mi niepotrzebne (tylko rzek mi szkoda, tym bardziej, ze mam namierzone fajne miejscówki - tylko daleko od domu)
-
Czytając Wasze posty naprawdę cieszy mnie to , że w mojej bliskiej okolicy znajdują się dwa zbiorniki no kill (podobno powstaje trzeci) gdzie jeszcze można złapać większą rybę. Za to rzeki to dramat. Gdy zaczynałem spinningować przez pierwsze 2-3 sezony udawało mi się łowić sporo okoni 30cm + czy sporych kleni i brzan. Z roku na rok było gorzej. Zauważyłem też że praktycznie przeogromne odcinki rzeki zajęły świnki (nie wiem czy wyparły inne gatunki ale z roku na rok widzę więcej świnek w miejscach gdzie dawniej dominowały np klenie czy brzany).
Niestety nie będzie lepiej, może za 2 pokolenia ludzie zaczną traktować wędkarstwo TYLKO jako hobby. Nic tak mnie nie denerwuje jak wędkarze (przykład z tego lata na przetrzebionym stawie PZW) którzy siedzą, biadolą że woda bez ryb, że sama drobnica po czym gość wyciąga 3 kg karpia (oczywiście zacinając tak że dziwiłem się że nie wyciągnął samej głowy na haku) , ładuje do siaty pełnej niewymiarowych leszczy a na koniec wędkowania wszystko ładuje do bagażnika... Ciężki widok dla pernamentnego choleryka którym jestem... Przyzwyczajony jestem do takiego zachowania u starszych wędkarzy (nikogo nie obrażając) ale to był młody człowiek naprawdę super wyposażony w wysokiej jakości sprzęt.
Moje zafascynowanie feederem i przeżuceniem na stawy poniekąd wzięło się z tego, że właziłem do wody w woderach, robiłem kilometry brodząc a do domu wracałem zjechany jak koń po westernie o kiju lub 10 cm okonku. Teraz na rybach odpoczywam, chociaż pewnie nadal tylko bym się w****** gdyby nie te no kille...
-
Mateo, jak rasowy doktore zdiagnozowałeś moją chorobę :) ostatni raz na rybach byłem 02.11. Od tamtej pory tylko wynajdowałem wymówki - a to czasu nie ma, a to z psem lepiej jechać na wędrówkę, a to zimno.. a teraz wiem, że to ostatnie stadia choroby :) serio. Mam nadzieję, że na wiosnę, bez PZW - odżyję. Tylko mam podobnie jak Mimi, ku*wica mnie łapie jak widzę co ludzie nad wodą wyprawiają, jeden taki widok psuje mi cały dzień.
-
Wydzieliłbym ten wpis do odrębnego tematu razem z komentarzami pod nim, bo płynie z niego wiele życiowych prawd :P
-
Coś o wynikach, a raczej ich braku. ;)
Zatem stało się. Dziś na zero.
4 godziny nad wodą. Przewietrzyłem się ;) i to dość dosłownie, gdyż mocno dmuchało.
Szczytówki drgały, że aż miło, szkoda tylko, że nie od brań.
Grudzień nad wodą, sam siebie nie poznaję. ;D ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_12_18_3_12_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_12_18_3_13_14.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1096_08_12_18_3_13_53.jpeg)
-
Panowie, gratuluję i szczerze " zazdraszam". U mnie połowa rzek zamarznięta, że o Siemianówce nie wspomnę. >:O
-
Pytanie do Kolegów ze wschodnich krańców- był może ktoś w ostatnich dniach nad Bugiem ??? Czy da się spiningować? Wybieram się jutro w ciemno i nie wiem czy lodu nie zastanę.
-
Dzisiaj była jedna z ostatnich (jeśli nie ostatnia) wyprawa ze spinem w tym roku. Obdarowała mnie jak nigdy :) Miał być sandacz, ale było PB w okoniu - 39.5 cm. Nie jest to może jakiś gigant, ale życiówka cieszy. Do kompletu jeszcze wyjechały 38.5, 38 oraz 33 cm (i jeden szczupaczek, krótas 45 cm). Apetyt został rozbudzony i liczę, że pogoda będzie na tyle łaskawa, że pozwoli się wybrać jeszcze chociażby raz po świętach :)
Nieprawidłowy link: vimeo
-
Ja dzisiaj na zalewie znalazłem kawałek wolnej wody, bez lodu, taki 150m na 100m i połowiłem trochę płotek i podleszczaków. Chyba to ostatni wypad w tym roku.
-
Piękny okoń gratulacje :)
-
Rano obudził mnie przyjemny szum. Wyglądam za okno: ściana wody :facepalm: Przestało lać. Ubrałem się i idę wrzucić minimum sprzętu do auta. Wychodzę: ściana wody :facepalm: Pogodziłem się już z tym, że dziś nici z wędkowania. No ale przejaśniło się. Szybka decyzja, że jednak jadę. W końcu na docelowe miejsce mam jakieś 1500 metrów...
Bacik 5 metrów, spławik 1,5g, przypon 0,09 i hak 18 czerwony, cienki druciak Ownera.
Z toni w kilkanaście sekund kilka uklei. Wiedziałem już, że nie ma to sensu. Po kilku minutach gruntowania łowię z kilku centymetrowym odcinkiem przyponu na dnie na resztkę białych zdechlaków, a później na cudem znalezione w czeluściach moich gratów kuku z puszki. Co jakiś czas kilka ziarenek kuku do wody i garść miksu Allera do PVA. Wziąłem co było pod ręką. Trafiały się jakieś płotki w okolicach 15cm, które były szczytem moich marzeń w tym miejscu. W sumie nic poza takimi właśnie płotkami i okonkami to nie łowiłem do tej pory na kanałku. Za jakiś czas lekkie branie, zacinam - zaczep. Po kilku sekundach to o czym wszyscy marzą - zaczep się rusza :) Jaziozaur na oko ponad 40 cm. Bat jeszcze nigdy tak nie pracował. Spina się pod brzegiem. Nic dziwnego skoro mądry Krzysio nie wziął podbieraka :facepalm: Od tej pory, czyli dobre pół godziny od rozpoczęcia łowienia a dna, wpadło 11 kleni od 20 do 31cm, 6 jazi od 20 do 28cm, płoci nie liczyłem, było ich kilkanaście z czego 4 największe 25-28cm.
KOSMOS!!! ???
Kanałek może ma 6m szerokości, jakiś dobry metr głębokości i nigdy nie widziałem w nim zbytniego potencjału... Zawsze tylko wpadałem, wyciągałem kilka uklejek na żywca z toni i jechałem w okolicę. Teraz wiem dlaczego już dwa razy znalazłem i zniszczyłem tam siaty kłusownicze pod mostkiem :facepalm:
Musicie mi uwierzyć na słowo lub nie. Od kilku miesięcy nie mam telefonu z aparatem, a smartfony to dla mnie zło. Zmierzyłem tylko największe ryby, reszta jak to u mnie w zwyczaju od razu z haczyka do wody.
Wiem, że dla niektórych takie ryby to śmiech ale ja nie pamiętam kiedy się tak ostatnio wywędkowałem :) Bacik, mała woda, delikatny sprzęt i takie ryby to jednak jest mega przyjemność :)
Nie wyśniłbym sobie lepszego zakończenia sezonu. Każdemu takowego życzę :)
-
To co w końcu było na haczyku ?
-
Kuku z puszki.
-
Super wypad, na bacika to musiała być ekstra jazda :)
-
No tego jazia nie zapomnę nigdy :) Dopóki go nie zobaczyłem milion myśli w głowie co to jest :)
Zapomniałem napisać, że ten jaź i jeszcze kleń pod 40cm spięły się raz, że nie miałem podbieraka, a dwa, że zwyczajnie w świecie rozgięły haki. To nie hak na takie ryby.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Zazdroszczę takiego zakończenia. Ja przedwczoraj podjechałem na gliniankę zobaczyć czy jest zamarznięte. Z daleka widzę na powierzchni wodę, podchodzę bliżej - jakieś pęcherze na wierzchu. Nie jest dobrze. Rzucam wysoko kamieniem wielkości kasztana. Odbija się, a dźwięk tafli lodu rozchodzi się echem po całym zbiorniku :facepalm:. Niestety nie będzie chyba szczupakowego happy endu :'(.
-
Dziś wybrałem się na moją wodę. To 2 stawy w okolicy Katowic. Złowiłem 7 "łopat" po 30 cm :P
Jak widać przesyt leszczy jaki nastąpił u Lucjana mnie nie grozi , zresztą dba o to skwapliwie PZW.
Za to pogodę miałem prawdziwie angielską, lało i wiało.
Ciekawa sprawa bo wszystkie ryby złowiłem na malutką metodę a na włosie zanętowy pellet halibut 6mm. Oczywiście innych także próbowałem ale bez skutku.
Na drugiej wędce koszyczek zanęta MMM czarna + trochę leszczowej VdE. Przynęty: pinka, dendrobenka, chlebek tostowy, mrożone białe-czerwone i tylko jeden maleńki okonik. Ani jednego brania.
Testowałem pickera Garbolino Challenger 3m c.w. 35g , który kiedyś wpadł mi w ręce i którego chciałem sprzedać. Bardzo przyjemna wędeczka która mnie mile zaskoczyła. Jest to kijek progresywny , łatwo i celnie się nim rzuca i dobrze gasi drgania . Mówiono że to następca kultowego Maxima. Teraz wiem dlaczego i już się go nie pozbędę.
Wiesiek
-
Mikołajkowo,dzisiejsze 6kg zimnego szczęścia
-
Dzisiaj zaliczyliśmy wspólnie z Łukaszem szybki spontaniczny spinningowy wypad. Wykorzystaliśmy maksymalnie okienko pogodowe i można powiedzieć bardzo fajnie połowiliśmy. Wpadło razem 9 szczupaków. Było kilka spinek i jeden zerwany spory szczupak przez Łukasza. Ja wybadałem okoniową dziurę i podłubałem trochę fajnych okonków. Dodatkowo wytypowaliśmy kilka naprawdę świetnych miejscówek pod wiosenne a może nawet zimowe klenie. Feedery pójdą tam w ruch, oj pójdą. 😎 Jednym słowem udana niedziela. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_15_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_16_15.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_16_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_17_59.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_18_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_09_12_18_7_19_04.jpeg)
-
9 grudnia 2018
II otwarte zawody feederowe Mikołajkowe
Port Nowa Sól.
Na starcie 25 zawodników podzielonych w dwóch sektorach. Pogoda jak na grudzień to naprawdę ciepło trochę wiało, trochę lało ale 8 st w grudniu robi wrażenie. Wody w porcie mało około metra lowilismy od 8 50 wstępne necenie do 14 00.
W porównaniu do poprzednich zawodów które odbyły się w porcie w Bytomiu Odrzanskim tam dominowały ukleje które nie pozwalały na dojście innym ryba, tutaj uklejek było zdecydowanie mniej to i wyniki były lepsze. Wygrał kolega który siedział ode mnie 4 stanowiska dalej uzyskał wynik 3020pkt ja z wynikiem 2340pkt zająłem 3 miejsce. Mimo tego że pogoda nie była fajna to wędkarze byli zadowoleni. Pierwszych pięć miejsc było premiowanych pucharami i nagrodami, dodatków każdy z uczestników otrzymał nagrodę w postaci zanety i tutaj ukłony dla naszych sponsorów którzy ponownie nas wsparli Firma Gliny Natura Mateusz Przebięda oraz Firma Niwa Marek Kardasz i Beata Szulczewska , po zawodach czekała ciepła fasolka po bretonsku,.
Więcej zdjęć i pełna obszerna relacja na Lubuski Klasyczny Feeder, zainteresowanych zapraszam do odwiedzenia strony. Pozdrawiam wszystkich maniaków feedera.
-
Artur, gratulacje :bravo:
Patrzę na ten brzeg... Ilu zawodników zjechało do wody? :D
-
Bartek i Łukasz brawo za skuteczność i piękne zdjęcia. Który z Was ma taki talent fotograficzny ? :bravo: :bravo:
Cóż to za woda taka piękna ?
Arur: Zawsze się cieszę kiedy nasi są w szpicy zawodów. :beer: :bravo:
-
Bartek i Łukasz brawo za skuteczność i piękne zdjęcia. Który z Was ma taki talent fotograficzny ? :bravo: :bravo:
Cóż to za woda taka piękna ?
Dziękuję :) Ja zawsze biegam z aparatem. Rzeka to moja ukochana Drawa.
-
Artur, gratulacje :bravo:
Patrzę na ten brzeg... Ilu zawodników zjechało do wody? :D
Z 25 startujących ani jeden :)
-
Artur :bravo: :bravo: :bravo:
-
Brawo Artur :bravo:
-
Artur, gratulacje :bravo:
Patrzę na ten brzeg... Ilu zawodników zjechało do wody? :D
Z 25 startujących ani jeden :)
Bo ja nie startowałem :D
-
Gratuluję Artur za pudło. :)
Pogoda dopisała - grudzień - ryby chciały jeść ;D
cyt." Pogoda jak na grudzień to naprawdę ciepło trochę wiało, trochę lało ale 8 st w grudniu robi wrażenie".
-
Pięknie lowicie Panowie :bravo: :thumbup: :beer:
-
Brawo, Artur! Jak zawsze w formie! :bravo:
Gratuluję również tym wszystkim, którzy w te zimne dni mają ochotę wyskoczyć na ryby ;) Podziwiam Was i pozdrawiam spod koca :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Bartek i Łukasz brawo za skuteczność i piękne zdjęcia. Który z Was ma taki talent fotograficzny ? :bravo: :bravo:
Cóż to za woda taka piękna ?
Dziękuję :) Ja zawsze biegam z aparatem. Rzeka to moja ukochana Drawa.
Minęło już ponad 40 lat od czasu kiedy kilka lat pod rząd pływałem po Drawie kajakiem i zakochałem się w tej rzece. Znam kilka pomorskich rzek, ale żadna nie dorównuje Drawie. Po nocach mi się śniła gdy wracałem na Śląsk. Wtedy w Drawie żyło wiele pstrągów i lipieni które uwielbiały małe obrotówki Meppsa 0 i 1. Były także ogromne klenie. Blaszki Meppsa z wielkim trudem sprowadzałem z Czech albo kupowałem w Pewexie. Utrapieniem były szczupaki które je często obcinały. Potem wielokrotnie planowałem urlop pod namiotem gdzieś nad tą rzeką poniżej Drawna ale jakoś nigdy mi się to nie udało.
Gratuluję zdjęć i proszę o jeszcze.
-
Wiesiu teraz czekam, aż złapie trochę piękna zima. Wybiorę się wtedy na weekend z aparatem, to porobię trochę plenerów. Teraz jest niestety tak szaro, buro i ponuro :)
-
Pięknie połowy mimo niesprzyjającej aury gratulacje
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Panie, biorą te szczupaki ? Bo ja tak patrzę i widzę, że łowić to pan nie umiesz. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_14_12_18_8_13_02.jpeg)
-
Ma bardziej inteligentne spojrzenie od niejednego polskiego polityka...
-
Spojrzenie pełne wyrozumiałości
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
Ma bardziej inteligentne spojrzenie od niejednego polskiego polityka...
Jeszcze raz mi tu ktoś z polityką wyjedzie, to zagramy piosenkę
https://img.joemonster.org/upload/reg/1732025034a13b455644253a215a09e449f.mp4
:P
-
Yyy...
Długo myślałem, jaką tu wyprowadzić sprawną ripostę.
:D
-
Yyy...
Długo myślałem, jaką tu wyprowadzić sprawną ripostę.
:D
;D ;D ;D
Dawno tego nie widziałem :thumbup: :beer:
-
Dobra riposta
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka
-
O kiju :facepalm:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Łowicie coś na feederka?
-
Nie da rady, moja woda zamarzła :( :(
Ty jak widzę nie składasz broni :bravo:
Lucjan też pewnie łowi rybę za rybą, ale on przypuszczalnie ma konszachty z Lucyperem. (hmmm... 3 pierwsze litery się zgadzają) :P :P
-
a ja to mam taką silną wolę jechać na ryby bo mróz
Słońca Życzę
-
Dzisiaj po pracy zrobiłem mały rekonesans nad swoją kleniową rzeczką. Więcej chodziłem i bawiłem się nowym nabytkiem, niż łowiłem. Teraz przy niskim stanie wody bardzo fajnie można wytypować miejscówki, na wiosenne przybory. Rzeka płynie leniwie i czeka na ocieplenie. Oby do wiosny.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_54_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_55_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_56_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_56_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_57_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_21_12_18_3_57_57.jpeg)
-
Bartku tylko pozazdrościć... łowienie na takiej wodzie to prawdziwe polowanie i wyzwanie zarazem. Trzeba się cicho skradać i łowić daleko aby mieć szanse. Kocham takie wody. Kijaszek też nie byle jaki.... :bravo:
-
A ja dziś na lodzie małe leśne jezioro pzw , lód ponad 10cm i ja sam :) na spławik nic , a taki był plan bo podobno jest tam fajna płotka? nęciłem i nic chociaż deeper coś tam pokazywał , na blaszkę 5 okoni 3 ładne 2 palczaki .
-
:bravo:
-
Tak patrzę, patrzę... i czekam, kiedy ten Samsung wpadnie do wody :D
Ryzyk-fizyk :D
-
Tak patrzę, patrzę... i czekam, kiedy ten Samsung wpadnie do wody :D
Ryzyk-fizyk :D
Jakbyś miał numer do niego to pewnie być zadzwonił ;D
-
Ahaha, nie pomyślałem o tym!
-
Tak patrzę, patrzę... i czekam, kiedy ten Samsung wpadnie do wody :D
Ryzyk-fizyk :D
starocie pod deepera , drugi xcower4 do foć :P
-
Dzisiaj po pracy zrobiłem mały rekonesans nad swoją kleniową rzeczką. Więcej chodziłem i bawiłem się nowym nabytkiem, niż łowiłem. Teraz przy niskim stanie wody bardzo fajnie można wytypować miejscówki, na wiosenne przybory. Rzeka płynie leniwie i czeka na ocieplenie. Oby do wiosny.
...ciach...
Przypomina mi to pewną rzeczkę przepływającą przez jedną z dzielnic Szczecina, a początek ma zdaje się, w jeziorze Miedwie.
Zwłaszcza 4 zdjęcie od góry jest jakby bardziej znajome. W każdym razie świetne klimaty i dużo przyjemności z przebywania nad jej wodami.
-
Dzisiaj po pracy zrobiłem mały rekonesans nad swoją kleniową rzeczką. Więcej chodziłem i bawiłem się nowym nabytkiem, niż łowiłem. Teraz przy niskim stanie wody bardzo fajnie można wytypować miejscówki, na wiosenne przybory. Rzeka płynie leniwie i czeka na ocieplenie. Oby do wiosny.
...ciach...
Przypomina mi to pewną rzeczkę przepływającą przez jedną z dzielnic Szczecina, a początek ma zdaje się, w jeziorze Miedwie.
Zwłaszcza 4 zdjęcie od góry jest jakby bardziej znajome. W każdym razie świetne klimaty i dużo przyjemności z przebywania nad jej wodami.
Od Szczecina dobre 100 km :) A rzeczka ze Szczecina to Płonia.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Od Szczecina dobre 100 km :) A rzeczka ze Szczecina to Płonia.
Tak, miałem na myśli Płonię, ale na wszelki wypadek nie zdradzałem jej nazwy.
Jak 100 km od Szczecina, to na Twoich zdjęciach nie jest to raczej Płonia?
-
Dzisiaj po pracy zrobiłem mały rekonesans nad swoją kleniową rzeczką. Więcej chodziłem i bawiłem się nowym nabytkiem, niż łowiłem. Teraz przy niskim stanie wody bardzo fajnie można wytypować miejscówki, na wiosenne przybory. Rzeka płynie leniwie i czeka na ocieplenie. Oby do wiosny.
Cudowna okolica zimą, a pewnie jeszcze piękniejsza latem. Super miejsce do relaksu :)
Edycja administratora: Brak odstępów między tekstem i emotikonami.
-
Dziś deszcz ze śniegiem :facepalm: zrobiła się breja na drogach również , dziś też 5 okonków tylko mniejszych i jedna obcinka szczupacza >:O
-
Dziś deszcz ze śniegiem :facepalm: zrobiła się breja na drogach również , dziś też 5 okonków tylko mniejszych i jedna obcinka szczupacza >:O
Masz zdrowie. :thumbup:
-
Dziś deszcz ze śniegiem :facepalm: zrobiła się breja na drogach również , dziś też 5 okonków tylko mniejszych i jedna obcinka szczupacza >:O
Masz zdrowie. :thumbup:
Nie ma złej pogody - tylko nieprzygotowani ludzie :P
-
Gratuluję tych okoni z piątku!
Ja bardzo bym chciał połowić z lodu, ale u nas nie ma takiej możliwości :(
-
I prędko nie będzie :\
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
to już.naprawde ostatnia Nocka na Odrze z 22-23 grudnia 2018 można powiedzieć wigilijna 😄🎣.
Przyjechaliśmy około 15 szybkie rozpakowanie bo około 16 już jest ciemno dodatkowo mocny wiatr i pochmurne niebo, mało tego jeszcze przyszedł gruby deszcz, ale jak już jesteś to nie ważne jaka pogoda ważne żeby szczytówka drgala. Wstępne necenie 10 kulek rzut i krap rzut i krap pomiędzy nimi trafiały się plotki. Po paru godzinach ręka bolała od zacinania. Niestety leszcze na które liczyłem nie pojawiły się, ale co tam grudzień grudniem ważne że robota była. Krótka sesja zdjęciowa i rybki z powrotem do wody a że było ich dosyć sporo to kolega pomogł. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
-
:bravo: Iron Man
-
Pięknie powiedz Artur , gdzie na Odrze łowicie
-
Artur - w tym roku tak wcześnie się poddajesz? 😁
-
Pięknie powiedz Artur , gdzie na Odrze łowicie
Tym razem była Dolna Odra
-
Pięknie powiedz Artur , gdzie na Odrze łowicie
Tym razem była Dolna Odra
A dokładnie
-
Artur - w tym roku tak wcześnie się poddajesz? 😁
Na nocki tsk ale za tydzień są jeszcze zawody feederowe których jestem współorganizatorem
-
Dzisiaj w ramach walki ze świątecznym majonezem wyskoczyłem na mały spacer po Drawie. Spinning ustąpił miejsca aparatowi, więc szczupaki czuły się dzisiaj bezpiecznie. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_28_12.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_28_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_29_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_30_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_30_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_31_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_31_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_32_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_23_12_18_6_33_32.jpeg)
-
to już.naprawde ostatnia Nocka na Odrze z 22-23 grudnia 2018 można powiedzieć wigilijna 😄🎣.
Przyjechaliśmy około 15 szybkie rozpakowanie bo około 16 już jest ciemno dodatkowo mocny wiatr i pochmurne niebo, mało tego jeszcze przyszedł gruby deszcz, ale jak już jesteś to nie ważne jaka pogoda ważne żeby szczytówka drgala. Wstępne necenie 10 kulek rzut i krap rzut i krap pomiędzy nimi trafiały się plotki. Po paru godzinach ręka bolała od zacinania. Niestety leszcze na które liczyłem nie pojawiły się, ale co tam grudzień grudniem ważne że robota była. Krótka sesja zdjęciowa i rybki z powrotem do wody a że było ich dosyć sporo to kolega pomogł. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
Szacun za te nocki o tej porze i do zobaczenia mam nadzieję w 2019r., na zawodach w cyklu GP i MP w Feederze. :)
-
Brawo Artur, ładny urobek! :bravo: :bravo: :bravo:
Bartek, piękne zdjęcia! :thumbup:
-
Jeden twardziel, drugi artysta :bravo: :bravo: :bravo:
-
Artur - świetnie połapane - gratuluję i zazdroszczę wyprawy
Bartek - fajne fotki, a zwłaszcza te pierwsze, na pozostałych trochę brakuje mi życia, ale na tym pierwszym ta biedrona zrobiła super efekt.
Na jakim szkielku je zrobiłeś?
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Bartek - fajne fotki, a zwłaszcza te pierwsze, na pozostałych trochę brakuje mi życia, ale na tym pierwszym ta biedrona zrobiła super efekt.
Na jakim szkielku je zrobiłeś?
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
Teraz taka pora, że o życie ciężko. :) Standardowy obiektyw Canona 18-55mm
-
Bartek - fajne fotki, a zwłaszcza te pierwsze, na pozostałych trochę brakuje mi życia, ale na tym pierwszym ta biedrona zrobiła super efekt.
Na jakim szkielku je zrobiłeś?
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
Teraz taka pora, że o życie ciężko. :) Standardowy obiektyw Canona 18-55mm
Świetnie wyciągnąłeś te foty
Do Canona polecam to szkiełko:
https://www.dx.com/nl/p/yongnuo-yn-ef-50mm-f-1-8-fixed-focus-lens-for-canon-dslr-2009844#.XB_pdFX0nq4
Cena z dostawą jest śmieszna.
Bardzo je lubię na takiego typu spacery.
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Dziękuję. Taka 50mm portretowa chodzi mi po głowie.
-
Chyba ostatni wypad na ryby w tym roku. Wpadło kilka leszczyków i płotek :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_12_18_9_53_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_12_18_9_54_22.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1151_23_12_18_9_54_50.jpeg)
-
to już.naprawde ostatnia Nocka na Odrze z 22-23 grudnia 2018 można powiedzieć wigilijna 😄🎣.
Przyjechaliśmy około 15 szybkie rozpakowanie bo około 16 już jest ciemno dodatkowo mocny wiatr i pochmurne niebo, mało tego jeszcze przyszedł gruby deszcz, ale jak już jesteś to nie ważne jaka pogoda ważne żeby szczytówka drgala. Wstępne necenie 10 kulek rzut i krap rzut i krap pomiędzy nimi trafiały się plotki. Po paru godzinach ręka bolała od zacinania. Niestety leszcze na które liczyłem nie pojawiły się, ale co tam grudzień grudniem ważne że robota była. Krótka sesja zdjęciowa i rybki z powrotem do wody a że było ich dosyć sporo to kolega pomogł. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😄 🎣
Szacun za te nocki o tej porze i do zobaczenia mam nadzieję w 2019r., na zawodach w cyklu GP i MP w Feederze. :)
Spoko do zobaczenia na Mistrzostwach Polski i GP
-
Nad rzeką zimowo :) dawno nie było białych Świąt , no i o kiju :facepalm:
-
Zacnie to wygląda
Zdrowych i wesołych.
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Świętujemy aktywnie 8) jeden palczak bo ryba też Świętuje :P
-
Szacun za wytrwałość
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
To nie wytrwałość tylko najzwyklejsza nuda :P jutro też jadę , trzeba korzystać , tym bardziej że zimą wolę łowić bardziej jak latem :thumbup:
-
Mnie to żona by powiedziała pewnie bym już nie wracał z tych ryb "Święta są, w chałupie trza posiedzieć a nie za rybami się uganiać"
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Żony nie posiadam :facepalm:
-
To wszystko wyjaśnia...
W takim wypadku zeń się... Czemu ma być Ci lepiej niż Nam
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Dziś też tylko jeden okonek :facepalm: nie ma tam chyba ryb , jak to na pzw , przy okazji pochwalę się nowym pod-dupnikiem 8) Tonar a więc solidny sprzęt :)
-
Pogoda nie zachęca do siedzenia z feederem, ale na krótki wypad ze spinningiem zawsze można się skusić. Ostatki szczupakowe w tym roku mają się całkiem nieźle. Próżno ich szukać na głębokich rowach, dołach czy głębokich burtach. Stoją spokojnie na płytkiej wodzie i czekają. Wszystkie przyklejone do dna, o czym świadczy spora ilość pijawek na każdej sztuce. Dzisiaj dzień bardzo fajny, mimo braku rekordów. Ogólnie w godzinkę złowiłem 6 szt. takich piędziesiątaczków.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_43_51.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_44_24.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_44_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_45_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_46_01.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_27_12_18_3_46_33.jpeg)
-
:bravo: :bravo: :bravo:
-
21 kg.
-
21 kg
Przepraszam bardzo, ale chciałem tak zapytać, bo moje poczucie estetyki nie pozwala przejść obojętnie. Czy takie zdjęcie tak bardzo Ci się podoba, że się chcesz nim chwalić ?
-
A czemu nie? Ryba trafiła spowrotem do wody więc nie widzę przeszkód tylko nw czy tołpygi tak mają że w stresie puszczają krew między łuskami
Pozatym nie każdy musi mieć mate a był to przyłów na spinning
-
A czemu nie? Ryba trafiła spowrotem do wody więc nie widzę przeszkód tylko nw czy tołpygi tak mają że w stresie puszczają krew między łuskami
Pozatym nie każdy musi mieć mate a był to przyłów na spinning
Ja nie pytam o matę, czy ryba trafiła do wody itd. Zapytałem czy takie zdjęcie ci się podoba.
-
Podobałoby mi się gdyby ryba miała normalny kolor płetw i miała wygląd jak na początku czyli bez krwawych kolorów ale co ja na to mogę poradzić.Ryba była w stresie
-
Co tu dużo gadać, zdjęcie nie jest dobre. Chcesz wiedzieć, jak ja je odbieram? Wygląda to tak, jakby chłopi z nagonki stali nad odyńcem ustrzelonym przez hrabiego i kombinowali, ile trzeba będzie dokupić słoniny, żeby kiełbasa nie była zbyt sucha. Nie powinniśmy w ten sposób przedstawiać swoich zdobyczy. Trawa ryby nie zabije, szczególnie mokra, jednak w tym wypadku jedynie uwypukla nieodpowiedni efekt. Złowiłeś rybę, która po wyczerpującym holu wygląda źle, wypuść ją i łów dalej. Ale tego nie uwieczniaj. Będą inne okazje. Mówi się trudno, jednak w przyszłości trzeba bardziej pomyśleć, zanim naciśnie się spust migawki. Nie obrażaj się, tylko wyciągnij wnioski, bo koledzy dobrze radzą.
-
Fajne rybki Panowie
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Pogoda nie zachęca do siedzenia z feederem, ale na krótki wypad ze spinningiem zawsze można się skusić. Ostatki szczupakowe w tym roku mają się całkiem nieźle. Próżno ich szukać na głębokich rowach, dołach czy głębokich burtach. Stoją spokojnie na płytkiej wodzie i czekają. Wszystkie przyklejone do dna, o czym świadczy spora ilość pijawek na każdej sztuce. Dzisiaj dzień bardzo fajny, mimo braku rekordów. Ogólnie w godzinkę złowiłem 6 szt. takich piędziesiątaczków.
Świetne zdjęcia :bravo: Co to za kij ?
-
Świetne zdjęcia :bravo: Co to za kij ?
Dziękuję. Kij to Phenix MX72ML 6-12lb 218cm
-
Świetne zdjęcia :bravo: Co to za kij ?
Dziękuję. Kij to Phenix MX72ML 6-12lb 218cm
Dzięki. Fajnie wygląda.
-
Dalej machamy wędą :P
-
elopento, byłeś zasmucony ,że u nas nie ma Bass-ów. ;)
Dziwne ,że Artur K. ,ma takiego upolowanego u nas.
Więc kajakiem musisz dopłynąć na Bassy do Artura :)
-
Bartek, dzięki za fajne zdjęcia ze szczupakami! Widać, że dobrze żerowały. I całkiem fajne sztuki :)
No i darmowa hirudoterapia też została uwieczniona :D
Mariusz, zazdroszczę tego lodu.
Co do tołpygi, to też miałem bodaj 2 lata temu taki spinningowy przyłów. Podejrzewam, że moja lepiej nie wyglądała po tej walce. Za bok była zapięta. W dodatku musiałem ją jakoś wtargać na stromy brzeg, by móc ją uwolnić. Zdarza się.
-
A czemu nie? Ryba trafiła spowrotem do wody więc nie widzę przeszkód tylko nw czy tołpygi tak mają że w stresie puszczają krew między łuskami
Pozatym nie każdy musi mieć mate a był to przyłów na spinning
Zdjęcie faktycznie nie za bardzo no ale co do tych zaczerwienionych łusek to normalnie po tym jak się Tołpygę złowi. 10 lat temu kiedy łowiłem ich najwięcej (w sumie około 30) w masie od 8-17kg każda jakieś 2-3 minuty po wyjęciu z wody miała zaczerwienione obszary dookoła łusek.
Tamtej jesieni mój kolega złowił taką ~30kg - osobiście podbierałem, już w podbieraku miała te zaczerwienienia.
-
I ja dzisiaj pojechałem z kolegą nad kanał w Łabędach, pożegnać 2018 rok. Zimno i wietrznie a i pokropiło troszkę. O dziwo wędkarzy było 6-7; spinningiści rzucali po jednej i drugiej stronie kanału, nawet coś tam mieli ( okoń, mały chyba sandacz )
My prawie 1,5 godziny bez brania ale później zaczęły gryźć: okoń ok 18 cm, leszczyk i Leszcz ponad 30 cm następnie karaś na 600 pkt i 3 płotki 15-20 cm po czym 5 karasi od 300 do 800 pkt . A jeszcze był jazgar na 10 cm - kolega mnie zlał ale w końcu nie bez powodu wygrał GP Feedera. :)
-
Połapałem dziś od 11 do 15.00. Lekki pickier, ciemna zanęta, białe i czerwone robaki. Padło 7 leszczyków 25-30cm, 3 płotki 20-25cm i jeden karp 30cm. Pogoda pod psem, wiatr, zimno i deszczowo. Jutro chyba ostatni wypad - w tym roku :D
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Kolega chciał się pochwalić piękną ryba (nie każdy nastawia się na takie okazy, a złowienie takiego przyłowu daje kopa na następne wypady), bo nie każdemu się trafi, a tu grad pouczeń :facepalm: nie podoba się, nie oglądaj, przewin dalej :P wiem jak ganiam na spinning, nie mam gdzie targać maty, a fotki szybko macham nie często na główce, gdyż z łódki nie spinninguje, tylko uwielbiam te przemierzone kilometry z kijem i pudelkiem najlepszych przynęt (według mnie) w kamizelce i nie dziwcie się ze coraz mniej ludzi wstawia zdjęcia okazów złowionych w naturalnej scenerii, bojąc się takich komentarzy, nie licząc łowiących karpie. Złapał, pochwalił się (bo jest czym) i wypuścił i ode mnie gratki. Sorki za długi wywód, bo rzadko mi się zdarza. Pozdrawiam Marcin
-
Dla potomnych:
§11.
Zdjęcia przedstawiające złowione ryby mogą być zamieszczane, jeżeli zrobione są nad wodą i mają pokazywać je w stanie żywym oraz w dobrej kondycji. Brak poszanowania dla ryb może spowodować wykasowanie zdjęcia przez redakcję. Wyjątkiem są zdjęcia pokazujące negatywne wydarzenia, jakie miały miejsce na łowisku (skażenie wody, przyducha itp.). Prosimy o propagowanie szacunku dla ryb i innych zwierząt!
-
Tołpyga to szkodnik, wg mnie w ogóle nie powinna wracać do wody :D :D :D
-
Kolega chciał się pochwalić piękną ryba (nie każdy nastawia się na takie okazy, a złowienie takiego przyłowu daje kopa na następne wypady), bo nie każdemu się trafi, a tu grad pouczeń :facepalm: nie podoba się, nie oglądaj, przewin dalej wiem jak ganiam na spinning, nie mam gdzie targać maty, a fotki szybko macham nie często na główce, gdyż z łódki nie spinninguje, tylko uwielbiam te przemierzone kilometry z kijem i pudelkiem najlepszych przynęt (według mnie) w kamizelce i nie dziwcie się ze coraz mniej ludzi wstawia zdjęcia okazów złowionych w naturalnej scenerii, bojąc się takich komentarzy, nie licząc łowiących karpie. Złapał, pochwalił się (bo jest czym) i wypuścił i ode mnie gratki. Sorki za długi wywód, bo rzadko mi się zdarza. Pozdrawiam Marcin
Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Ostatni ( w tym roku ) wypad na zalew. Połowione od 8 do 13.00. Wpadło pięć leszczyków 25-30cm, dwie płotki i dwa karpiki, chyba z ubiegłorocznych zarybień. Wszystko na białe robaki i zanęta zimowa Lorpio.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_12_18_3_55_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1759_29_12_18_3_55_16.jpeg)
-
Brawo Jurek Aż ciepłej na sercu jak człek widzi że jeszcze ktoś walczy
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Od dzisiaj nic już nie będzie takie samo. Zimna woda, rzeka i liny. Nie chowajcie wędek. :)
Pozdrawiam Bartek.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_31_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_32_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_33_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_33_38.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_34_08.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_29_12_18_5_34_36.jpeg)
-
Rozwaliłeś tym system :) :bravo:
-
Co to ma być ???
-
Cooo... ??? ??? ???
-
Bartek oszalałeś, zapomnij o cytrynówce :)
Przyjeżdżam z chłopakami :D
Jeszcze powiedz, że na spining to uduszę :)
-
Fisha, ja Cię zawsze serdecznie zapraszam. :D
-
Bartek...
-
Bartek napisz na co łowiłeś, czy nęciłeś?
-
Rewelacyjne :bravo: jutro miałem odpuścić ale nic z tego jadę nad wodę.
-
Bartek napisz na co łowiłeś, czy nęciłeś?
Zbyszku pewne myki chciałbym zachować dla siebie :) Jak się spotkamy, to Ci powiem co i jak. ;)
-
Ale spławik czy feeder?
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Ale spławik czy feeder?
Z samego dna :)
-
Dzisiaj chodziłem za okoniem a trafił się pstrążek 46cm.
-
Dziś, to już chyba był ostatni raz, w tym roku. Wpadły dwa małe karpiki.
-
Gratuluje rafa, dla mnie imponujący okaz :thumbup: A jak poszło z pasiakami, skubnął jakiś?
-
Gratuluje rafa, dla mnie imponujący okaz :thumbup: A jak poszło z pasiakami, skubnął jakiś?
Dzięki :) Okoń nic, chociaż miałem jedno skubnięcie później ale widziałem tylko białe, coś nie dużego więc nie wiem co to było. Rzucaliśmy w tym miejscu z bratem ciotecznym dłuższy czas ale już nic się nie działo. Czterech innych wędkarzy również mówiło że zero okonia. Szkoda, ale może jutro uda się wyskoczyć i jakiś skubnie.
-
Bartek napisz na co łowiłeś, czy nęciłeś?
Zbyszku pewne myki chciałbym zachować dla siebie :) Jak się spotkamy, to Ci powiem co i jak. ;)
Myki mykami , a czy stosowałeś prowokacje przez delikatne podciąganie zestawu ?
-
Bartek.B - niemożliwy jesteś ;) :facepalm:
Rafa84 - absolutne gratulacje!
-
Bartek, bój sie Boga... Liny w grudniu, no kto to słyszał. Gratulacje :bravo: :bravo:
Rafa 84 brawo. Kapitalny kropek :bravo:
-
Gratulacje dla wszystkich :bravo: Podziwiam za wytrwałość, dla mnie już temperatury nieakceptowalne, super :bravo:
-
Hehe, Bartek dzisiaj rozwalił system :D. Gratulacje!!!
-
Dziś wyskoczyłem na 2 godziny ze spinningiem wpadły 3 okonki 25-27cm, szczupaczek koło 35 cm i koło 20 okonków 15-20 cm. Nad wodą dziś naprawdę sporo wędkarzy, jeden z nich złapał okonia 43 cm. Niestety pomimo upomnień innych wędkarzy by okoń wrócił do wody tak się nie stało >:O ten pseudo wędkarz stwierdził że lubi okonie po czym poszedł do domu :facepalm:
-
Gratulacje wyników :bravo: Liny w zimie -
koniec Świata - globalne ocieplenie
-
Dziś kolejny wypad za okoniem ale bez efektu. Za to trafił się kolejny pstrążek, mniejszy od wczorajszego 31cm.
-
Dziś wyskoczyłem na 2 godziny ze spinningiem wpadły 3 okonki 25-27cm, szczupaczek koło 35 cm i koło 20 okonków 15-20 cm. Nad wodą dziś naprawdę sporo wędkarzy, jeden z nich złapał okonia 43 cm. Niestety pomimo upomnień innych wędkarzy by okoń wrócił do wody tak się nie stało >:O ten pseudo wędkarz stwierdził że lubi okonie po czym poszedł do domu :facepalm:
Je*any jaskiniowiec :facepalm:
Natomiast cieszy, że wreszcie więcej osób reaguje, a nie tylko jeden "wariat" :)
-
Raczej coraz więcej świadomych osób :)
Nie upilnujemy sobie sami, guzik nam zostanie...
-
Dziś to pewne ,że ostatni wypad na ryby w tym roku. Trochę padało, ale udało się złowić dwa bąki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/175_30_12_18_10_22_13.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/175_30_12_18_10_23_50.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/175_30_12_18_10_26_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/175_30_12_18_10_25_42.jpeg)
-
grzegorz07 wyniki podobne do moich z ostatniej sesji. Złapaliśmy chyba ryby, które ktoś wypuścił po wielkiej akcji wypuść karpia ;D :P
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_04_12_18_4_40_49.jpeg) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg380063#msg380063)
-
Wczoraj wraz z Mariuszem (mariospin), również postanowiliśmy zakończyć sezon wędkarski wspólną rybaczką.
Udaliśmy się na ukochaną nizinną rzeczkę. Tutaj otwieraliśmy ten rok wędkarski, więc należało się też pożegnać :)
Ze względu na ciemne chmury, które przyniosły obfite opady, sesyjka trwała raptem 4 godzinki. Udało nam się w tym czasie
troszkę pobawić z białą rybą. Mi przepływanka rzeczna dała głównie niewielkie Jazie (25-32 cm), małe klonki i płotkę.
Mariusz oprócz Kleni, płotek i kilku wzdręg, połowił sporo przepięknie ubarwionych kiełbi. Ta króciutka wyprawa kończąca rok,
wprawiła nas w bardzo dobre nastroje, już się nie mogę doczekać powrotu nad brzegi naszych zbiorników :-[
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_51_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_51_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_52_04.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_52_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_52_26.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_10_52_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_11_07_32.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_11_09_03.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_31_12_18_11_09_17.jpeg)
-
Gratuluje wyników! :bravo: :bravo: :bravo:
Bartek, rozwaliłeś system tymi linami :) Konkretnie rozwaliłeś :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Mariusz i Maciek, ładnie połowiliście na tej rzeczce. Mam nadzieję, że ryby urosną wkrótce :) :thumbup: :thumbup:
Grzegorz i Ytr, też nieźle jak na grudzień! :bravo: :bravo: :bravo:
Ja zaliczyłem ostatnią nockę w tym roku. Niestety, ryby nie żerowały, najwyraźniej wysokie ciśnienie 1037 mb zrobiło swoje. Ma dodatek okazało się, że łowię w zaczepie i jeden kij to ciągła walka o uwolnienie zestawu. Żyłka 12 lb i fluorocarbon 10 lb za cholerę nie chcą puścić. Aż ręka boli :) A nie koszyk się blokował ale haczyk, ciekawe co tam jest na dnie?
Wpadła tylko jedna brzana 70 cm i jako przyłów - głowacz białopłetwy, po angielsku bullhead (dlaczego białopłetwy po polsku???). One żyją w czystej wodzie, to niezłe, że dają radę w Trencie. Bo Trent to zlewnia kilku rzek płynących przez kilka sporych miast, i jak się okazuje w odcinku pływowym, a więc końcowym, mają się dobrze takie rybki. To ciekawe, bo przecież tutaj rolnicy sporo nawożą. Wiele osób uważa, że wody są zanieczyszczone, ale trzeba rozumieć, że nie jest tak do końca. Może mają sporo fosforanów, azotanów - ale rybom to nie przeszkadza, natomiast pod wieloma innymi względami woda jest super. Podobnie jest w Polsce. To nie jest tak, że nastąpiło pogorszenie czystości wód, wg mnie jest dokładnie na odwrót.
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/921/YbR9gV.jpg) (https://imageshack.com/i/plYbR9gVj)
-
Fajny dziwoląg :) Lucjan też mamy nadzieję, że no kill planowany na tej rzece, przyniesie wymierne korzyści ;)
-
Kiedy chłopięciem byłem i karty jeszcze nie miałem, starsi "wędkarze" uczyli mnie łowić pstrągi na te głowacze w rzece, w której był zakaz łowienia na przynęty naturalne. Pstrągi brały bardzo dobrze. Zostałem też wtedy złapany przez strażnika SSR i mama musiała zapłacić karę w postaci dwóch piw kupionych panu strażnikowi :)
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_01_01_19_12_11_07.png) (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13450.msg386326#msg386326)
Następny "Konkurs miesiąca" przeprowadzony będzie w miesiącu marcu 2019 r. Do konkursu będą brane pod uwagę zdjęcia ze stycznia, lutego i oczywiście marca 2019. Następny "Konkurs miesiąca" przeprowadzony będzie w miesiącu marcu 2019 r. Do konkursu będą brane pod uwagę zdjęcia ze stycznia, lutego i oczywiście marca 2019.
-
Koniec roku spędziłem częściowo na Śląsku i wybrałem się na chorzowski Amelung. Na początku było kiepsko, bo zimno i bez efektów. Nie dałem się jednak rezygnacji tylko szukałem swojego miejsca i wreszcie pojawiły się sympatyczne wyniki. Nowy sprzęt przetestowany, pierwszy sezon w życiu zakończony optymistycznie, a małe ale waleczne rybki po szybkiej sesji wróciły do domu.
-
To by chyba było na tyle, jeśli chodzi o 2018 r.
Odklejam wątek i przyklejam nowy na 2019.
Miejmy nadzieję, że nowy rok będzie lepszy, a i wątek dłuższy. Ten z 2018 był wyjątkowo krótki (270 stron) :( Dla porównania: wątek z 2016 miał 550 stron, zaś z 2017 401.