Co do zanęt Sonubaits - sami chyba przyznacie, źe pakowane są we wcale niezbyt mocne opakowania. Ja teź miałem przypadek, że paczka była pęknięta, choć pudło wcale nie było uszkodzone (brytyjski sklep).
Teraz wszystkie paczki praktycznie, są z jakimiś pociętymi gazetami lub woreczkami z powietrzem, aby zabezpieczać środek. Kto wie, czy fakt, że Drapieżnik jest na krańcu Polski, nie sprawia, że kurierzy bie traktują paczek podczas przeładowywania najlepiej, czasami się to zdarza. Na pewno w UK kurierzy się wcale nie cackają
wszystko jest już opłacone, więc tylko dostarczają i robią 'dzidę'. Wszelkie reklamacje załatwia się ze sklepem...