Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska

[kordi]

Własnie się skończyła bitwa na Sardynii, świetny mecz Cagliari przegrało z As Roma 3:4 ,oj działo się do samego końca ,teraz się rozochociłem na super spektakl Real z Barcą choć pewnie zasnę z nudów

Myślę że nie zaśniesz, bo jakkolwiek lipnie by tym ekipom nie szło w lidze to zawsze się na ten mecz spinają i jest super spektakl.
HALA MADRID

[tomasz 38]

Kordi, ostatnio jak grali, to wiało taką nudą że szok

[tomasz 38]

Oczywiście postaram się ten spektakl obejrzeć nie śpiąc ,całym sercem za Realem od dziecka

[Łuki]

Link do meczu na YT - jednak nie.

[e-MarioBros]

szału nie ma, obydwie drużyny w strachu, ... ja też

stary człowiek a głupi....

[Alek]

Zdecydowanie szału nie ma, chociaż jedna i druga drużyna klika sytuacji miała.

[selektor]

Na razie nudy, ale patrząc po problemach w obronie coś w końcu powinno wpaść. BTW właśnie skończył się mecz w lidze brazylijskiej. Sao Paulo wygrało z Ponte Pretą. A tam grały takie tuzy jak Dani Alves, czy też Pato, a i sam mecz był dużo ciekawszy. 

[selektor]

Już nudów nie ma. Mecz się rozkręca

[e-MarioBros]

... niestety dla FCB aż za bardzo są ciency i tyle

[e-MarioBros]

Gratulacje dla rywali. Wygrana zasłużona.

[selektor]

Aż tak ciency to nie są Mieli swoje okazje i to nawet 100 %. Gdyby je wykorzystali to mecz mógłby potoczyć się różnie. Zobaczcie jak w ogóle wpadały bramki. Jedna to wręcz swojak, a druga to też dobry wcisk. Ogólnie mecz fajnie się rozkręcił. Co by nie mówić to Messi był mało widoczny. Bardzo podobała mi się gra Carvajala. 

[Adam M]

No i taki wynik mi się podoba :bravo:człowiek od razu ma lepszy chumor

[Luk]

Przyznam się, że na El Clasico zasnąłem, i chyba nie było to takie złe posunięcie O wiele lepszym meczem był finał Carabao Cup w UK -  starcie Man City Aston Villą. Było bardzo ciekawie i ostatnie pięć minut siedziałem jak na rozżarzonych węglach. Ale City dało radę i namieszało bardzo fajnie. Bo teraz nie wiadomo która drużyna wystąpi w pucharach europejskich

[Daavid]

Moim zdaniem mecz był niezły.

A co do meczu Villi i MC. To nie był FA Cup i zwycięzca chyba i tak nie jest premiowany do czegokolwiek?

[e-MarioBros]

Maciej Dąbrowski (ŁKS)
Czarnoksiężnik autodestrukcji. Potrzebował tylko paru minut, by znokautować kolanem samego siebie. Można sto razy obejrzeć powtórkę, a i tak bez odpowiedzi pozostanie pytanie: "Jak on to zrobił?".

Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/raporty/raport-asy-cieniasy/news/news-asy-i-cieniasy-24-kolejki-ekstraklasy,nId,4358168#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome