Arsenal FC – Slavia Praga
Opowiem Wam ciekawą historię opartą na sporcie, gospodarce i polityce.
Odkąd Slavie przejęli Chińczycy, to Czesi mogą sobie pozwolić na całkiem niezłe transfery, które gwarantują im systematycznie walkę w europejskich pucharach. Jednak nie ma nic za darmo. Obecnie właścicielem Slavii jest kolejny chiński "olbrzym" Citic Group, w skład którego to koncernu wchodzi m.in China Citic Bank. Aresztowania u poprzedniego chińskiego właściciela Slavii skutkowały przejęciem tego klubu przez kolejny chiński koncern. Tak się załatwia interesy w Chinach, gdzie państwo wszystko kontroluje. Porządek musi być, więc partia nakazała innemu koncernowi interwencję
Jest jeden mały problem tzn. był, teraz już go nie ma. Prezydent Czech Milos Zeman był wówczas mocno pro chiński. To wyłącznie dzięki niemu Chińczycy zaczęli inwestować w Czechach. Jednak Pragą rządzili samorządowcy, którzy byli w opozycji do Zemana i podkreślali np. istotność walki o prawa człowieka itp. jeździli więc do.... Tajwanu w ramach relacji partnerskich, czym jednocześnie wkurzali niemiłosiernie Chińczyków i Zemana. Chińczycy znowu swego czasu ograniczyli loty do Pragi w ramach ukarania rządzących Pragą. A przecież liczba chińskich turystów odwiedzających Pragę sięga rocznie kilkuset tysięcy ludzi. Prezydent Czech wspólnie z Chińczykami atakował więc tych rządzących Pragą, a ci wytoczyli wojenkę Prezydentowi i Chińczykom zrywając jakąkolwiek współpracę z Pekinem. Jednak Zeman zdążył "wpuścić" Chińczyków do wielu państwowych spółek - linii lotniczej, browaru, a nawet mediów. Chińczycy przejęli więc ważne spółki w Czechach. Kupowali też hurtowo nieruchomości w Pradze. Jednak nie były to kwoty pieniędzy, które cieszyłyby Zemana.
No i potem zaczęły się aresztowania chińskich właścicieli Slavii m.in. za korupcję, oczywiście nie Czechach a np. w Stanach. Partia Chin nie mogła pozwolić sobie na blamaż wizerunkowy, więc nakazała innemu swojemu koncernowi przejąć Slavie Praga
Okazało się też, że ta kasa która miała płynąć do Czech z Chin jest znacznie mniejsza, niż chcieliby tego rządzący Czechami. Obecnie już nawet prezydent Zeman się skłócił z Chińczykami.
Jestem ciekawy do kiedy jeszcze Chińczycy będą finansować Slavie. Chińczycy poprzez sport i politykę zdobywają inwestycje w Europie. Jednak z drugiej strony potrafią też szybko się zawinąć z danego kraju, jeżeli tylko partia tego chce