To musi być widok , i na pewno dźwięk.
Pięknie,zima na całego się rozkręca.
Niestety po weekendzie już plusowe temp, więc jak to w naszym klimacie więcej ciapy będzie aniżeli zimy. Teraz chociaż trochę śniegu napadało, w ub. sezonie (a w tym roku) największy śnieg spadł 8 kwietnia, robiłem fotę z łopatą wbitą w śnieg, że wiosenne porządki
20/21 była nawet spoko zima w styczniu było sporo śniegu, kilkanaście kuligów z rodziną i znajomymi udało się zrobić-coś pięknego, potem ognisko, kociołek, jakieś naleweczki...rozmarzyłem się.
No to do roboty