Jakieś 4 lata temu na Brzeźnie z łódki łowiłem ze szwagrem, ale łatwo zwodować jej nie było.
W głębszej części praktycznie zero ryby na płyciźnie sporo płoci ale w większości były okazy do 15 cm
Za czasów jak tam sieciami ciągali teściu widział na przyczepie u rybaków amury takie około metra w sporej ilości
Może za kilka lat jeziorko się zregeneruje,
Ale fakt że z brzegu to tam tylko kilka miejsc niestety