Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: Semit w 24.05.2016, 17:52
-
Przełom kwietnia i maja w końcu jakoś sobie połapałem trochę wolnego i zacząłem się rozglądać za jakimś łowiskiem żeby sobie ze spławikiem posiedzieć. Na moich rodzinnych starorzeczach Bugu o tej porze roku cienko z rybą więc postanowiłem ruszyć gdzieś dalej. W sumie to kolega mnie namówił na wypad na pogranicze polsko-ukraińskie do Starego Stulna za Włodawą na łowisko zwane Bagna u Mańka. Byłem tam już dwa razy wcześniej ale tylko za drapieżnikiem, nie miałem pojęcia o stanie białorybu w tym łowisku, a w sumie łowiskach, bo jest to sieć starorzeczy Bugu oddalone od rzeki w zależności od położenia od kilku do kilkuset metrów. Wiedziałem że od 5 lat nikt stamtąd nie zabiera ryb, a właściciel jeszcze co jakiś czas dopuszcza co nieco, więc prognozy były optymistyczne. No i się nie pomyliłem. Połowiliśmy w pierwszym wypadzie pod koniec kwietnia pięknych wzdręg , sporo linów o jesiotrach głodomorach nie wspomnę. Płoć samo się tarła, ale też kilka sztuk złowiliśmy. Drugi wypad na początku maja. Tym razem wzdręga poszła na tarło, za to płoć szalała jak wściekła, ale też jesiotry znów dopisały. Gorzej było z linami, ja złowiłem trzy i dwa mi się spięło przy podbieraku, kolega złowił dwa. Wszystkie ryby można powiedzieć że na spławik, na methodę ciężko łowić bo płotki za bardzo dają popalić i za długo trwa nabijanie koszyka tylko po to żeby po minucie znów go nabijać, zresztą spławikiem wyniki były równie dobre. Co do samego łowiska, to chociaż można powiedzieć że komercja, ale jest to łowisko dzikie, zrobione na bazie starorzeczy Bugu. Cisza, spokój, bardzo mało wędkarzy i gospodarze serdeczny i gościnny. Chociaż z Warszawy mam 240 km, to mam zamiar robić co jakiś czas wypady na to łowisko żeby sobie połowić. Z łowiska ryb się nie zabiera, a w szczególności właściciel chroni szczupaki i liny. A to kilka rybek z tego łowiska z kwietnia i maja.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_23_05_16_11_01_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_23_05_16_11_04_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_19_55.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_20_57.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_21_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_22_37.jpeg) (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_23_28.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_24_35.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_25_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_26_54.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1654_24_05_16_5_27_44.jpeg)
-
Byłem w tamtym sezonie dwa razy także połowiłem liny i te jesiotry głodomory na kuku branie co 15 min.
Ale ten karpik to z innego starorzecza?
-
Karpik ze stawu za domem Mańka, w starorzeczach głównych nie ma i nie będzie karpi. ;)
-
Tak myślałem tam szczupły też ładny pływa.
-
Piękne ryby Panie Semit !!
-
w starorzeczach głównych nie ma i nie będzie karpi. ;)
Za powyższe dla właściciela :thumbup:
-
Fajnie tam. Szkoda, ze daleko. :)
Znasz nazwę tamtejszego jesiotra? I jakie były duże?
-
Fajnie fajnie cisza spokój i rybki liny takie 2,5kg a jesiotra miałem kilka po 82 do 85 ale pewnie podrosły
zbiornik typowo linowy płytki i zarośnięty , stan wody uzależniony od stanu rzeki . Na dzień dzisiejszy to 140cm na spławiczek bajka. Jesiotry łapałem na feederka zabawa niesamowita
-
Jesiotr to chyba rosyjski.
-
Nie mam pojęcia, nie znam się na gatunkach jesiotrów, a jest ich sporo, do tego pokrzyżowali na potrzeby hodowlane. A co do wielkości, to największego złowiłem 85 cm. Ogólnie w starorzeczu o długości około 500m i szerokości 30m jest ich chyba ze 30 a jednego dnia złowiłem pewnie ponad 20, nic nie robią tylko pływają i żrą. Miałem tak pokaleczone ręce do łokcia że szok, a już po braniach rozpoznawałem że za chwilę znów będzie kolejny odkurzacz w podbieraku. Mówiąc szczerze to nie pałam do tego gatunku zbytnio sympatią, chociaż jest waleczna, ale za żarłoczna i za łatwa do złowienia a ja lubię wyzwania.
-
Fajne miejsce, fajna relacja :bravo:
-
7
Piękne ryby Panie Semit !!
Karpik ze stawu za domem Mańka, w starorzeczach głównych nie ma i nie będzie karpi. ;)
Czarek, miejsce do odwiedzenia! :D
Super że w naturalnych zbiornikach karp nie ma wstępu :thumbup: :bravo:
I dzięki Semit za info i relację. Super
-
Klimat tam jest niepowtarzalny. Wychowałem się nad Bugiem w okolicach Janowa Podlaskiego, masę pięknych starorzeczy znam, ale co z tego jak w ciągu miesiąca łowiłem tylko kilka linów a tam w jeden wieczór 8 sztuk. Wiem że jest tam piękny złoty karaś, niewiele osób złowiło, ale jest tylko trzeba go namierzyć. Grube ponad kilogramowe japońce też są, a wzdręgi powyżej 30 cm to żadna rewelacja, jak na fotach powyżej. :)
-
Iras - nad Bug - zawsze chętnie. Planuję nad rzeką początek lipca. Mam imprezę reko w Drohiczynie :)
-
No nie, to ostro będzie! Będzie dochodziło do ręko-Drohi-czynów? ;D
-
Semit, ładne rybki :thumbup: Widzę, że dołączył kolega z Janowa P. Zerknij u nas na starorzecza, już się ryba ostro ruszyła. Pozdrawiam Mariusz S.
-
Semit Ładne rybki :thumbup: .Widzę ,że dołączył kolega z Janowa P. Zerknij u nas na starorzecza już się ryba ostro ruszyła .Pozdrawiam Mariusz S
Właśnie się pakuję i uciekam z Warszawy do Janowa na ryby, mam w planie kilka starorzeczy obskoczyć. :)
-
Wizyta i Mańka
i jesiotry
-
Jaki to gatunek jesiotra ze zdjęcia? Maniek wie? ;)
-
Prawdopodobnie rosyjski.
-
Thanks. Jak pociąg pancerny z Bonda "Golden Eye" ;)
-
Wybieram się na Bagna u Mańka, czy ktoś próbował łowić tam na metodę.
-
Raczej teraz zarośnięte, bylem w tamtym roku ale nawet wędki nie zarzucałem. Ze spławikiem może gdzieś byś się wcisnął.
-
Na pewno rosyjski :)
-
Wybieram się na Bagna u Mańka, czy ktoś próbował łowić tam na metodę.
Łowiłem, ale w kwietniu, brały ładne wzdręgi i płocie, kilka jesiotrów też złowiłem. Teraz zarosło już pewnie i ciężko na głównym starorzeczu będzie łowić metodą, ale na Czarnej Jamie(starorzecze obok) jak najbardziej, tylko że tam głęboko jest i trzeba poszukać miejsca, nikt tam zbytnio nie łowi, właśnie przez to że głęboko, a warto, bo woda nieobliczalna w lina i grubego karasia srebrzystego.
-
Dzięki za informację . Trochę szkoda że tak późno się zdecydowałem ale tyle przygotowań nie może iść na marne ;)
-
Dzięki za informację . Trochę szkoda że tak późno się zdecydowałem ale tyle przygotowań nie może iść na marne ;)
A jakie tam przygotowania potrzebne do Mańka, paczka białych, paczka czerwonych, puszka kuku i dwa kilo paszy, duża butla ;) i się jedzie. ;D
-
Spróbuj wyrwać dzień urlopu,zamroziłem białe,dokupiłem koszyczki bo ostatnio miałem spore straty, przygotowałem konopie ,nowa żyłka do feedera ,nowe smaki kulek.Butli to mam opór bo od kilkunastu lat robię nalewki i to mi lepiej wychodzi niż wędkowanie :facepalm:
-
Jakby się mocniej przyłożyć to i by piątka z przodu pękła :D
-
Płetwę ma skubany jak lipień :bravo:
-
Jakby się mocniej przyłożyć to i by piątka z przodu pękła :D
Nie mam jak się teraz Radziu wyrwać, bo bym z chęcią ze dwa-trzy dni w krzaczorach u Mańka posiedział i komary poodganiał. ;)
-
Jadę do Mańka na kilka dni, będzie to mój pierwszy wyjazd na to łowisko. Mam prośbę o kilka dobrych rad. Nastawienie na białą rybę. Preferowana metoda połowu to feeder klasyczny. Z góry dziękuję.
-
Starorzecza są mocno zarośnięte, weź ze sobą jakąś spławikówkę. Będziesz musiał poszukać sobie miejścówkę pod klasyka. Bierz ze sobą dużo kukurydzy do podnęcenia i to grubej, bo jest masę dorodnej wzdręgi. Konopie też mile widziane i wszelkie robactwo. Mówiąc szczerze to postawił bym bardziej na łowienie spławikiem a nie feederem. Bierz też pod uwagę ze liny mogą być w tarle.
-
Starorzecza są mocno zarośnięte, weź ze sobą jakąś spławikówkę. Będziesz musiał poszukać sobie miejścówkę pod klasyka. Bierz ze sobą dużo kukurydzy do podnęcenia i to grubej, bo jest masę dorodnej wzdręgi. Konopie też mile widziane i wszelkie robactwo. Mówiąc szczerze to postawił bym bardziej na łowienie spławikiem a nie feederem. Bierz też pod uwagę ze liny mogą być w tarle.
Dzięki za pomoc. Troszkę się tego spodziewałem. Mistrzem spławika nie jestem (feedera zresztą też). Będzie okazja żeby poćwiczyć. No i zostaje jeszcze Bug.
-
Na Bugu usiadłbym z filecikiem.
Masz u Manka 3 starorzecza. Starorzecze z domkiem jest zarośnięte i tam z federem nie poszalejesz.
Na pierwszym starorzeczu z wyspa jest karp i amur i w zależności jesli liny bylyby w tarle lub zaraz po to bym stawiał na miejscowke na tym starorzeczu.
Nęcić trzeba tak jak Tomek napisał na grubo qq.
Liny i okonie lubią kawałek rosówki, ale to opcja jesli masz gdzie samemu nazbierać, bo dużo mozesz potrzebować ;)
I warto nockę przesiedzieć.
-
A nie warto zrobić sobie miejscówki grabiami, jeśli zamierzamy kilka dni posiedzieć?
-
A nie warto zrobić sobie miejscówki grabiami, jeśli zamierzamy kilka dni posiedzieć?
Warto, ale uwierz mi większość ludzi jest bardzo roszczeniowa i leniwa. Skoro jest to "łowisko" to miejsca mają być gotowe, a ryby brać o każdej porze dnia i nocy :P
-
Zakładam, że autor wątku nie jest tak roszczeniowy, więc podsuwam pomysł, by po przyjeździe poświęcić z godzinę i zrobić sobie grabiami na sznurze czy innym tego typu urządzeniem podwodny placyk. Potem tam zanęcić i po paru godzinach będziemy mieli na te kilka dni swoją miejscówkę.
-
Pomysł super. Mam nadzieję, że gospodarz łowiska nie będzie miał nic przeciwko.
Edit: wg regulaminu można wygrabić łowisko za zgodą gospodarza. Chyba muszę kupić grabie.