Autor Wątek: PZW - zarybianie płocią i leszczem  (Przeczytany 6913 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 233
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
PZW - zarybianie płocią i leszczem
« dnia: 01.04.2015, 20:52 »
Panowie właśnie przed chwilą dowiedziałem sie od notabla z mojego zarządu okregu ze nie wolno zarybiac wód ogólno dostępnych płocią i leszczem panowie prosze o pomoc licze na wasza wiedze najlepiej w formie prawnej umieszczonej w necie ja szukałem ponad godzine i nic nie znalazłem
w tej tyradzie pomogło bymi moze tez umieszczenie planu zarybieniowego na 2015 z waszych okregow z pozycjami płoć , leszcz
Maciek

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #1 dnia: 01.04.2015, 23:28 »
Maćku, pozwoliłem sobie zmienić nieco temat wątku, żeby było bardziej wiadomo o co chodzi.

Ja też nie mogę póki co znaleźć żadnych informacji na ten temat.
Wiem tylko, że nie będzie można zarybiać karpiem 'handlówką', tylko kroczkiem, co akurat chwalę.

Rzeczywiście, jeśli podane przez Ciebie informacje miałyby się potwierdzić, to byłaby to katastrofa. Choć wody, na których wędkuję w 3 różnych okręgach, nie widziały świeżej płoci i świeżego leszcza już od bardzo dawna, więc to raczej dla mnie nie nowość.

Oczywiście w wielu wodach stojących płoć i leszcz karłowacieją na potęgę.
Kiedy przeglądałem raporty z zarybień w zeszłych latach, to jedynie rzeki zarybiano płocią.
Pozdrawiam
Mateusz

Grendziu

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #2 dnia: 02.04.2015, 00:30 »
Jak dla mnie taka informacja, że nie można to nowość.

W operacie wodno prawnym który jest składany do RZGW szczegółowo opisuję się co i na jakim poziomie będzie się zarybiać, wg tego dokumentu RZGW opiniuję i przyznaje wody w posiadanie, czyli dzierżawę.

Na początku lutego szukałem do zakupu płoć i leszcza prawie w całej Wielkopolsce, bo chcieliśmy zarybić wodę jezioro Czarne (tam chyba się zbierzemy za chwilę na zjeździe) i problem był tego rodzaju, że nie można było nigdzie znaleźć tych ryb pod zarybienie, a nie że nie można, bo jest taki przepis.

Jeśli jest to nowość to proszę o szczegóły...

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 700
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #3 dnia: 02.04.2015, 01:16 »
Mi tez wydaje sie dziwna. Powinno być tak, że każdą wodę traktuje się w odpowiedni sposób, dobierając rodzaj zarybianych ryb do aktualnego rybostanu. Czemu służyć ma taki przepis nie rozumiem. I tak powołane osoby sporządzają operat, więc nie musza wcale uwzględniac tych gatunków.

No, ale w Polsce nie trudno o takie 'kwiatki' :D  Jak PZW do spółki z IRŚ sie wezma do 'pracy', to wyjdzie że rybacy sa wszędzie potrzebni, choćiaż ryb jest niewiele :D
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 233
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #4 dnia: 02.04.2015, 07:45 »
Maćku, pozwoliłem sobie zmienić nieco temat wątku, żeby było bardziej wiadomo o co chodzi.

Ja też nie mogę póki co znaleźć żadnych informacji na ten temat.
Wiem tylko, że nie będzie można zarybiać karpiem 'handlówką', tylko kroczkiem, co akurat chwalę.

Rzeczywiście, jeśli podane przez Ciebie informacje miałyby się potwierdzić, to byłaby to katastrofa. Choć wody, na których wędkuję w 3 różnych okręgach, nie widziały świeżej płoci i świeżego leszcza już od bardzo dawna, więc to raczej dla mnie nie nowość.

Oczywiście w wielu wodach stojących płoć i leszcz karłowacieją na potęgę.
Kiedy przeglądałem raporty z zarybień w zeszłych latach, to jedynie rzeki zarybiano płocią.

Panowie mnie też ta informacja zmroziła kilka lat walcze z tym betonem PZW - i na dzień dzisiejszy do planu wskoczyło 100kg karasia na potężną zaporówke
Cały czas odbijam się od ściany z tematem zarybień płocią , leszczem - chce pociągnąć temat zarybień w dyskusji z drugą stroną ale na dzień dzisiejszy brak mi argumentów w postaci aktów prawnych - z tad moja prośba do was o pomoc ( jak by ktoś tabele z innego okręgu PZW podrzucił było by wspaniale)
Greniu dzięki za podpowiedz już walnołem z tym operatem w drugą strone zobaczymy jak przetrawią jaka będzie odpowiedz - nie sądze aby samo PZW zamkneło sobie droge takimi zapisami - ale to życie i wszystko może się zdażyć
U mnie od 5 lat walą tylko kroczka do wody - to akurat dobra i informacja.
Maciek

Kotwic

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #5 dnia: 11.06.2015, 08:53 »
Panowie właśnie przed chwilą dowiedziałem sie od notabla z mojego zarządu okregu ze nie wolno zarybiac wód ogólno dostępnych płocią i leszczem...

Jeżeli operat rybacki nie stanowi inaczej, to nie ma prawnych ograniczeń zarybiania tymi gatunkami oraz innymi dopuszczonymi do zarybień. Aby operat przewidywał zarybienia, trzeba wiedzieć co się ma i co jest wodzie (nie wędkarzom i rybakom) potrzebne.
I logika, na wielu wodach nie ma sensu zarybiać leszczem, bo jest go tam od groma. Płoć podobnie, ale na mniejszą skalę.
A jako kwiatek warto dodać, że trudno jest kupić materiał zarybieniowy tych gatunków.

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #6 dnia: 11.06.2015, 20:36 »
I logika, na wielu wodach nie ma sensu zarybiać leszczem, bo jest go tam od groma. Płoć podobnie, ale na mniejszą skalę.
A czy to nie jest tak, że jak się wprowadza nowych i nie miesza genów, to dany gatunek stopniowo ulega osłabieniu i zwiększa się prawdopodobieństwo jego karłowacenia? Czy nie byłoby korzystnie od czasu do czasu dopuścić "świeżej krwi"?
Na wielu wodach jest bardzo dużo leszcza, ale jest on bardzo mały. Podobnie jest z płocią. Na zbiornikach, na których kiedyś łowiłem płocie po 35 cm, obecnie łowi się tylko takie po 15 cm, choć jest ich bardzo dużo.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #7 dnia: 11.06.2015, 22:53 »
A siegajac do czasu kiedy nie bylo takich zarybien to czy ryby karlowacialy czy rosly do konkretnych rozmiarow?

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 233
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #8 dnia: 11.06.2015, 22:57 »
Panowie właśnie przed chwilą dowiedziałem sie od notabla z mojego zarządu okregu ze nie wolno zarybiac wód ogólno dostępnych płocią i leszczem...

Jeżeli operat rybacki nie stanowi inaczej, to nie ma prawnych ograniczeń zarybiania tymi gatunkami oraz innymi dopuszczonymi do zarybień. Aby operat przewidywał zarybienia, trzeba wiedzieć co się ma i co jest wodzie (nie wędkarzom i rybakom) potrzebne.
I logika, na wielu wodach nie ma sensu zarybiać leszczem, bo jest go tam od groma. Płoć podobnie, ale na mniejszą skalę.
A jako kwiatek warto dodać, że trudno jest kupić materiał zarybieniowy tych gatunków.

sory ale niechce cie obrazic nie wiesz co jest w moich wodach a dajesz rady zupelnie z kosmosu ktore w praktyce nie maja poparcia co jest w moich wodach pokrotce przedstawilem w tym temacie podejscie notabli do zarybien w moim okregu
Maciek

grzesiek76

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #9 dnia: 12.06.2015, 07:17 »
Płoć do zarybień można kupić (przynajmniej można było ) w Przemkowie.

Najpewniej także w Dobiegniewie.  Ale nie wiem czy tutaj będzie w dużej ilości.
Leszcz...hmm...nie wiem. Warto zadzwonić zarówno do Przemkowa, jak i do p.Ryszarda z Dobiegniewa. To stary rybak z dużym gospodarstwem i na pewno coś wie...

Kotwic

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #10 dnia: 12.06.2015, 08:38 »
Panowie właśnie przed chwilą dowiedziałem sie od notabla z mojego zarządu okregu ze nie wolno zarybiac wód ogólno dostępnych płocią i leszczem

Pisałeś o wodach ogólnodostępnych, więc o takich wodach napisałem. To co uważa jakiś urzędnik, lokalny czy wyższego stołka to inna bajka, ale musi opierać się  na prawie.
Twoich wód nie zamierzam oceniać, więc dziwię się, że z pretensją traktujesz mój wpis.

Co do puli genowej i karłowacenia ryb pospolitych (mam na myśli licznie występujące gatunki jak leszcz, płoć) to nie tędy droga. Populacja płoci i leszcza w wielu zbiornikach jest na tyle liczna, że potencjał genowy wystarczy na wiele lat i efektu chowu wsobnego "inbred" nie doczekamy się.
Natomiast wystarczy kilka-kilkanaście lat niekorzystnych warunków środowiskowych i nieprawidłowej gospodarki rybackiej (głównie połowy ryb, złe zarybienia) a osiągniemy "pięknie" skarłowaciałą lub złą kondycyjnie populację ryb.

Przy okazji, duże leszcze i płocie wymagają "dobrych" kondycyjnie i ekologicznie jezior, wtedy mają możliwość żerowania w odpowiednich strefach jeziora i rosną okazale.

Grendziu

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #11 dnia: 12.06.2015, 09:10 »
Mam obok siebie na około spółkę Maj w Wlkp. od której mogę kupić karłowate rybki płoć i leszcz i nie kupujemy. Szukamy do "zarybienia" leszczy powyżej kg z dobrych źródeł tak aby ryby faktycznie były duże i silne genetycznie. I z takimi gatunkami jest bardzo trudno niestety.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 233
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #12 dnia: 12.06.2015, 09:27 »
Witam
Cyt.
Pisałeś o wodach ogólnodostępnych, więc o takich wodach napisałem. To co uważa jakiś urzędnik, lokalny czy wyższego stołka to inna bajka, ale musi opierać się  na prawie.
Twoich wód nie zamierzam oceniać, więc dziwię się, że z pretensją traktujesz mój wpis.

kolego kotwic nie mam żadnych pretensji do Ciebie a ni nic w tym stylu zwracam się do Ciebie z prośbą  o pomoc w udzieleniu cennych informacji w walce z betonem PZW na moich wodach .
Szukam argumentów w postaci aktów prawnych aby panowie przestali mnie zbywać. Rozmawiam z nimi kilka lat i ta sama opowieść operat , rejestry, plan zarybieniowy.

W innym temacie petycja przeciw odłowom sieciowym proszę cie już dwa razy, abyś odniósł się do zagadnienia plan zarybieniowy , operat , rejestry a opłaty pzw za wędkowanie - z mojego punktu widzenia opłata za wędkowanie niema się nijak do stanu ryb w wodzie a pieniądze przeznaczone na zarybienia gdzieś się rozpływają w puli związku.
Z czysto ekonomicznego podejścia oraz w temacie czystości zagadnienia czy nie lepiej dla związku było by aby opłata np. 200 zł - była za przynależność do pzw a 100 zł na zarybienia tylko żeby zarybiali z przejrzystym rozliczeniem tych pieniędzy
W tym momencie mechanika plan zarybieniowy , operat , rejestry - skutecznie rozmywa pojęcia kasy na zarybienia i w żaden sposób nie jesteśmy wpłynąć na te środki.
Maciek

Kotwic

  • Gość
Odp: PZW - zarybianie płocią i leszczem
« Odpowiedź #13 dnia: 12.06.2015, 09:27 »
Zawsze jest opcja zamówienia konkretnych ryb u rybaków. Jeśli ich wody pozwalają technicznie, a równocześnie są odpowiednie ryby można "zlecić" im połów na żywo odpowiednich gatunków ryb. Teoretycznie jest szansa, że nie wyczerpali jeszcze swoje puli połowu danego gatunku i że mają odpowiedni sprzęt do połowu i podejmą się takiego zlecenia. Większy kłopot dla klienta to cena za taką usługę i ewentualne koszty transportu np. z Mazur, Suwalszczyzny itp

mjmaciek czytałem twoją prośbę, ale:
- pracując okazyjnie zaglądam na forum,
- napisz konkretnie o co ci chodzi, bo wymieniłeś kilka haseł i nie wiem co mam z nimi zrobić. Jak chcesz to załóż nowy wątek i wtedy skupimy się na dyskusji.