Marcin, merytoryczny tekst "podbity" super fotkami, a najważniejsze, że sam używasz prezentowanego sprzętu i czerpiesz z własnych doświadczeń.
Z punktu widzenia klienta sklepu, obecnego lub przyszłego, przekrojowy "rzut" na markę która co tu dużo mówić w codziennych wypadach nad wody PZW jest dla pewnej grupy wiekowej i stopnia zaawansowania zupełnie nieznana.
Sama obserwacja zakupów w sklepach stacjonarnych (zwłaszcza w tych mniejszych miejscowościach), co przenosi się bezpośrednio nad wodę, prym wiodą marki Dragona, Jaxon, Traper itp... (oczywiście nic do nich nie mam), ale są to firmy celujące raczej mniej wymagających klientów zarówno pod względem cenowym i jakościowym, jak i oferujące starsze (tańsze) i mniej zaawansowane technologie produkcji sprzętu.
Przez lata łowienia przeważnie na wodach PZW, spotkałem się z wieloma zapytaniami o sprzęt Prestona, Korum, Guru i podobnych i pomimo wszech dostępnego dostępu do sieci dalej te Firmy to temat "niszowy". Pewnie dla wielu dziwnie to "brzmi", ale na Forum mamy możliwość zapoznania się z charakterystyką sprzętu, opisami, wrażeniami z użytkowania, jest to dla nas normalne, jednak przełożenie doświadczeń bezpośrednio "nad wodę", przedstawia zupełnie inny obraz wędkarstwa, do którego przyczyniają się tez stacjonarne sklepy wędkarskie oferujące tani, budżetowy towar, bo tam się liczy wyłącznie obrót i masa "przewalenia towaru", co pozwala im na egzystencje i przetrwanie. Zdaję sobie sprawę że każdy ma inna sytuacje finansową i nie marka sprzętu i jego cena, a umiejętności są priorytetem, ale skoro mamy pod dostatkiem sprzętu budżetowego zalewającego lokalne sklepy wędkarskie i handel w sieci, trafiasz Marcin w punkt naszej pasji. BRAWO