U mnie w niewielkim przydomowym ogródku najlepiej przyjmują się cukinie. Lubię je, a jedyne co im może przeszkodzić to ślimaki jak jeszcze są niewielkie.
Poza tym jedna grządka jest pod papryki. W ubiegłym roku było strasznie kiepsko z nimi. Prawdopodobnie przez to, że rok temu zima długo trzymała i ogólnie pogoda była niezbyt korzystna. Albo jakieś nasiona miałem słabe. Dzisiaj sobie wygrzebałem i wysuszyłem nasiona z dorodnej sklepowej papryki. Za miesiąc będę wysiewał.