Autor Wątek: Termoklina...  (Przeczytany 3493 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #15 dnia: 25.06.2021, 21:28 »
Z tego wynika (nie krytykuję wypowiedzi), że w dolnych warstwach wody nie powinniśmy mieć brań z powodu deficytu tlenu (tak to zrozumiałem).
Methoda, grunt i karpiowanie nie powinno mieć wtedy racji bytu.

Podobnie jak w górnych, bo masz np. rozwój sinic i glonów. Jednak jakoś ryby żyją w tym środowisku wodnym od milionów lat i muszą pobierać pokarm, aby przeżyć. Jeszcze się taki nie urodził, który poznałby dokładnie zachowanie ryb.

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #16 dnia: 25.06.2021, 21:30 »
Nikt Ci nie karze łowić na 8m.
Wiem, wiem.
Nie lubię głębokich łowisk, muszę wtedy mocno doklejać.
Nie tyle nie lubię co po prostu muszę więcej grzebać, żeby wychodziło

Rozumiem, że termoklina ma sens (lub istnieje) tylko na głębokich wodach?
Przy płytkich nie ma to znaczenia?

Jeżeli masz wodę do 6m,to to zjawisko nie dotyczy takiej wody.

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #17 dnia: 25.06.2021, 21:55 »
Z tego wynika (nie krytykuję wypowiedzi), że w dolnych warstwach wody nie powinniśmy mieć brań z powodu deficytu tlenu (tak to zrozumiałem).
Methoda, grunt i karpiowanie nie powinno mieć wtedy racji bytu.

Podobnie jak w górnych, bo masz np. rozwój sinic i glonów. Jednak jakoś ryby żyją w tym środowisku wodnym od milionów lat i muszą pobierać pokarm, aby przeżyć. Jeszcze się taki nie urodził, który poznałby dokładnie zachowanie ryb.
I dokładnie o to mi chodziło. Dwóch Niemców, dwóch znakomitych karpiarzy z mega doświadczeniem i dwie różne opinie.

Chyba pomimo bankowych teorii i tak ryby rządzą się swoimi prawami.

Ps.  Tak jak kobiety....

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka


Offline domeldoom

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Reputacja: 4
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #18 dnia: 17.07.2021, 19:27 »
Jako chemik i nurek twierdzę, że im zimniejsza woda, tym lepsza rozpuszczalność gazów we wodzie (w tym tlenu).
Np. pstrąg musi mieć więcej tlenu i bytuje w strumieniach, gdzie woda świeża  - zimna...

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 782
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #19 dnia: 18.07.2021, 22:15 »
Cześć nie mogę znaleźć … jak obniża się temperatura w jeziorze wraz z głębokością. Woda na płyciźnie ma teraz 26 stopni .
Ile może mieć na. 3,4,5 metrach ?

Offline Tafelinho

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #20 dnia: 19.07.2021, 01:05 »
Czytając wcześniej ten wątek zawsze nurtowało mnie jedno. Mam, uważam jak na standardy PZW, łowisko, na którym można fajnie połapać. Problem z tym łowiskiem jest taki, że rok w rok łowisko dosłownie umiera na okres lipiec-sierpień. Dodam, że znam to łowisko dość dobrze i mam tam swoje wytypowane miejscówki. Zwykle łapię na gwałtownym spadzie gdzie jest 6m głębokości na 50 m od brzegu lub na 15 m od brzegu gdzie też jest spad tyle,że głęboki na 3 m. W lipcu i sierpniu próbowałem już wszystkiego, każdej odległości i głębokości. Dodam,że jezioro w najgłębszym punkcie dochodzi do 9m. Jakieś rady na te dwa miesiące, gdzie normalnie gdybym łapał tylko w nie to bym pomyślał, że tam nie pływa żadna ryba?

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #21 dnia: 19.07.2021, 02:15 »
Trudne pytanie.
W przypadku jezior z głębokością do tych 10m,a średnią 4-5m,trudno jest łowić ,gdy  woda ma więcej jak 20-22* temp.

Dam Ci radę nie na jakiej głębokości łowić,a kiedy łowić. Wybieraj dni z silnym wiatrem,duża fala natlenia wodę i przesuwa termokline.
Ochłodzenie po upałach,albo moment po długim deszczu też jest dobry.

Próbuj łowić przy roślinności,płytko,jeżeli upał nie odpuszcza.

Czasem ryba nocą po upale żeruje,ale to nie reguła.

To nie jest tak,że w upał ryba nie schodzi do dna.
Schodzi,ale na bardzo krótki moment żerowania. To może być 20 min na cały dzień. Dla cierpliwych i wytrwałych,można ustać na 7m np.i czekać,ale to jest trudne.


Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 214
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #22 dnia: 19.07.2021, 06:56 »
W trące kilka zdań...
A- echo sprawę załatwia , ono doskonale pokazuje gdzie jest zycie w wodzie w okresach letnich.
B- ryby przemieszczają się za pokarmem a co za tym idzie trzeba różnego podejścia do wędkowania w tym okresie. Znakomitym przykładem jest PW oraz łowienie z toni na spławik w okresie letnim. Dlaczego ano dla tego że pokarm naturalny w okresach o deficycie telenowym , oraz gdy woda jest bardzo ciepła - stanowi dla ryb znakomite pożywienie. Po za tym okres letni to odpoczynek po zalotach i walka o życie w ciepłej nisko natlenionej wodzie. Nasze podejście czyli dużo , grubo , maśnie - często kończy się bez pika - ano dla tego że ryby mają w pompie rarytasy. I jak już to pociągnie wisienkę z tortu - malutką etc.
C-co do żerowisk polecam poraz kolejny wywiad , obserwacje - często tam gdzie sie spławia nie żeruje ... a gdzie żeruje nie spławia się. I tak kłania się znajomość zbiornika.
D-nie ma gotowej recepty na sukces , sukces to wypadkowa wielu czynników nad wodą. A czynniki sprzyjające żerowaniu trzeba wykożystywać. Często jest tam że za widoka  nie ma na miejscówkach nie ma pika - a nocy jadą rolady. Noc w okresie letnim to jedna z najlepszych pór żerowania ryb. Tak jak wszelkie załamki etc...
Maciek

Offline Tafelinho

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #23 dnia: 19.07.2021, 10:48 »
Dzięki za porady. Sondy nie posiadam😁. Co do tego łowienia przy roślinności to jest to zbiornik bardzo słabo zarośnięty, co akurat uważam za duży plus. Owszem istnieją jakieś pojedyncze fragmenty z trzciną, ale dostęp tam jest bardzo trudny. Na łowisku zakaz używania łódek. Więcej występuje tam powalonych drzew z powodu dużej ilości bobrów. Ciężko również o łowienie na płyciźnie gdyż na całym zbiorniku praktycznie od razu, kilka metrów od brzegu robi się od razu 4m. Ja łowię w najpłytszej części jeziora (te 15m od brzegu gdzie jest 3 m głęboko). Na pewno zgodzę się z tym, że pomaga duży wiatr, bo nocka po bardzo wietrznym dniu to jedyna szansa na rybę, z tym że te wyniki w porównaniu do innych miesięcy to i tak śmiech na sali.
Zapomniałem jeszcze napisać, że w tych miesiącach podajniki po wyciągnięciu z wody mają taki dziwny zapach. Nie wiem jak to opisać, ale pachną jakoś gumowo 😜

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 499
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #24 dnia: 19.07.2021, 10:59 »
Hmm... Ten zapach może być odpowiedzią, dlaczego w lato nie ma brań. Może przy samym dnie wtedy robić się strefa beztlenowa.
Spróbuj z toni łowić, jak to pokazuje pan Barton. Albo pellet wagglerem.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Tafelinho

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #25 dnia: 19.07.2021, 11:04 »
Mam w planach właśnie spróbowanie łowienia z toni lub z powierzchni( dopiero w sierpniu, bo w tym roku odpuściłem sobie lipiec kompletnie na tym łowisku). Boję się tylko, że to będzie po prostu strata czasu, gdyż wszystkie miejscowe głowy, które spotykam na tym jeziorze mówią wprost, że odkąd pamiętają na tym łowisku zawsze tak było. Po prostu lipiec-sierpień to nawet żywca nie mogą złapać, żeby go założyć na hak 😄

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 499
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #26 dnia: 19.07.2021, 11:08 »
Dziwne. Ale chyba nie jest możliwe, by ryba w ogóle nie żerowała przez dwa miesiące. Nie słyszałem o czymś takim.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Tafelinho

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Odp: Termoklina...
« Odpowiedź #27 dnia: 19.07.2021, 11:28 »
No bardzo dziwne to jest. I tak jak łowisko jest oblegane normalnie, a na nockach od światełek wygląda jak na dyskotece tak w lipcu i sierpniu mało kogo tam spotkasz. Ja z racji tego, że bardzo lubię to łowisko i nie lubię " przegrywać" zaglądam tam rzadziej, ale jednak raz na dwa tygodnie jadę i sprawdzam czy coś " się zmieniło"😁 Przyjdzie wrzesień i znów będzie można połapać 😄 no nic trzeba będzie dalej próbować i czasem pojechać gdzie indziej bo siedzenie po 12h na rybach bez brania przez całe lato to trudne wyzwanie.