Autor Wątek: Method Feeder i strach przed dużą rybą  (Przeczytany 3086 razy)

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #15 dnia: 12.07.2021, 23:06 »
Tak się kończy ufanie "specjalistom" z Method Feedera Polska czy innych z "polskiej szkoły wędkarstwa".
Masz sprzęt z dużym zapasem mocy, nie masz się czego bać.

A właśnie zaskoczę jeśli chodzi o internet to wszystkich informacji na temat wędkarstwa szukam tylko u was ;) Bo tu na wszystko człowiek znajdzie odpowiedź
Pozdrawiam dzięki za odpowiedź.

I bardzo dobrze :bravo:

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 246
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #16 dnia: 13.07.2021, 08:30 »
Nie ma czego się bać, traktuj to nawet odwrotnie. Ciesz się z holu dużej ryby i pięknej pracy kija. Mi się buzia szeroko uśmiecha jak widzę mocne ugięcie kija pod rybą. Łowię zarówno parabolikami jak i progresami, uważam to za dużo plus. Takie ugięcie w metodzie trochę więcej wybacza w trakcie holu, zwłaszcza przy hakach bezzadziorowych w trakcie końcowej fazy holu (takie odnoszę wrażenie). Wiadoma sprawa, że sama technika holu jest o wiele bardziej ważniejsza. Kije nie służą po to, aby na nie dmuchać tylko łowić. Myślę, że większość z nas przechodziła ze sztywnych szczotek, które miały wyciągać największe potwory z naszych łowisk, jednak z kwestią czasu raczej idzie się w odchudzanie kijków i szukanie większej radości z holu. Ja zaczynałem od sztywnych patyków około 120g cw, bo właśnie dawały i pewność, a teraz zazwyczaj łowię 60g cw. Kwestia przyzwyczajenia i gustu :thumbup:
Plum

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 116
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #17 dnia: 13.07.2021, 10:15 »
Moja to full parabolik ktoś mi go polecał spoza forum to był błąd ale uczę się metody to nie będę zmieniał teraz kija.

Miałem ten kij i mimo wszystko radzę Ci zmienić. Na kiepskim sprzęcie szybciej się zniechęcisz niż czegoś nauczysz. Kij gnie się jak witka, w związku z czym ciężko nim celnie rzucić i łatwo uszkodzić szczytówkę. W dodatku nad większymi rybami nie będziesz miał praktycznie żadnej kontroli.

Offline Fisherman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 42
  • Lokalizacja: Garwolin
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #18 dnia: 13.07.2021, 10:28 »
Na razie to ciężko na PZW cokolwiek złowić, największy chrzest przejdzie na mazurach w sierpniu. Na przyszły rok może pomyśle teraz za dużo wydatków, jeszcze teraz młynek do drugiego feedera kupowałem.
Zauważyłem że zwiększyła mi się teraz celność rzutów gdy mam pełny nawój szpuli, jest lepiej.

Bardziej od nowego kija to przydała by mi się woda na której nie ma takiej presji. Jedziesz w sobotę przyjazd 5 rano zajmujesz sobie miejsce w niedziele o tej samej porze i już na tym brzegu miejsca nie ma i trzeba jechać gdzie indziej :( Żaden kij tu nie pomoże.

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 858
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #19 dnia: 13.07.2021, 10:42 »
Posluze sie swoim przykladem wedka picker mistrala 2,7m do 30g zylka 0.22 przypon 0,18 i wyholowalem jesiotra 85cm. Ok 25 min sie z nim meczylem ale sie udalo. Ludzie wiosna ciagna sumy po 1,5m na feedery i daja rade takze jak nie bedziesz silowo targac takiej ryby to sprzet da rade. Choc wiekszosc uszkodzen sprzetu wystepuje przy zarzucie zestawu a nie przy holu.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 687
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #20 dnia: 13.07.2021, 14:46 »
Kije wędkarskie może sprawiają wrażenie słabych, jednak to tylko wrażenie :) Normalnie nie powinny pęknąć pod wielką rybą, zwłaszcza jak masz odpowiednią żyłkę. Ta strzeli wcześniej. Nie masz się więc czego obawiać.

CW kija to tylko wartość odnosząca się do samego zarzutu. Na przykład kij matchowy nie zarzuci podajnika 40-50 gramów, bo raczej pęknie, jednak co innego gdy masz na nim rybę. Wtedy pracuje cały kij gnąc się na większej jego długości. W feederach jest jeszcze lepiej, zwłaszcza tych krótkich (pickerach), gdyż przy większej rybie gną się na maksa, ale nie ma mowy o pęknięciu. Po prostu przestają dobrze amortyzować, ale jest jeszcze żyłka i kołowrotek co to robią.

Miałem wiele ryb na wędkach, jednak nigdy nie strzeliło mi nic pod rybą, a kilka razy miałem na nich 'konie', które płynęły gdzie chciały, i nie mogłem ich zatrzymać. Złamałem natomiast dwie wędki, które strzeliły ponieważ ja popełniłem błąd.
Lucjan

Offline bombelman1

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #21 dnia: 13.07.2021, 22:32 »
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, rozwialiście moje wątpliwości. Nie pozostało mi nic innego jak czekać do urlopu i wybierać się na ryby złapać coś większego bez oba o wędki.
Jeszcze raz dziękuję pozdrawiam.

Jeśli chodzi o szukanie nowego kijka do metody oraz kołowrotka to już tego tematu lepiej nie zaśmiecać i przeszperać forum ??


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 687
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #22 dnia: 13.07.2021, 22:44 »
Na forum jest tyle tego typu informacji, że nie przeczytasz ich w jeden dzień, w dwa chyba też :)

Dodam tylko, że na większe karpie lepiej mieć grubszą żyłkę. O ile nie startujesz w zawodach lub łowisz na dalekich dystansach, to polecam ci żyłkę 0.28 mm, a nawet 0.30 mm. Wtedy masz sporo mocy, przy żyłce takiej jak 0.22 mm większa ryba będzie wpływać w stanowiska obok a nawet 'robić co chce'. Ja od początku łowiłem żyłkami 0.26 lub 0.28 mm i miałem świetne wyniki.
Lucjan

Offline bombelman1

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Odp: Method Feeder i strach przed dużą rybą
« Odpowiedź #23 dnia: 13.07.2021, 22:50 »
Na forum jest tyle tego typu informacji, że nie przeczytasz ich w jeden dzień, w dwa chyba też :)

Dodam tylko, że na większe karpie lepiej mieć grubszą żyłkę. O ile nie startujesz w zawodach lub łowisz na dalekich dystansach, to polecam ci żyłkę 0.28 mm, a nawet 0.30 mm. Wtedy masz sporo mocy, przy żyłce takiej jak 0.22 mm większa ryba będzie wpływać w stanowiska obok a nawet 'robić co chce'. Ja od początku łowiłem żyłkami 0.26 lub 0.28 mm i miałem świetne wyniki.

Aktualnie posiadam na kołowrotkach żyłkę o grubości 0.26mm