Autor Wątek: Worek na śmieci  (Przeczytany 11636 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Worek na śmieci
« Odpowiedź #45 dnia: 27.08.2016, 09:49 »
Wczoraj pojechałem z rodziną na starą żwirownie Srebrniok, usiedliśmy na tzw rowie przed wyspą. Widok jaki zobaczyłem za plecami zwalił mnie z nóg! Normalnie wstyd mi było przed dziećmi. Wielka sterta śmieci, pełno plastikowych butelek, stare szmaty, opakowania po zanętach, kulkach, pety, resztki z grilla i Bóg wie jeden co jeszcze. Sporą część wynieśliśmy z synami, zabraliśmy do swojego śmietnika, bo ten na parkingu jest przepełniony.
Nie wiem jak można być takim flejtuchem i brudasem?! Nie wiem ile razy trzeba do ludzi mówić i prosić?
Musi zmienić się prawo, za tym muszą iść wielkie kwoty mandatów bo inaczej bydło się nie nauczy!!!
Wkurwiony jestem na maksa!!! Ehhh >:O >:O >:O

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Worek na śmieci
« Odpowiedź #46 dnia: 27.08.2016, 09:54 »
Wiem, Jędrek, to przeraża. Zbieram sobie grzyby, a tam stara kanapa albo lodówka w środku lasu. Ile to zachodu kosztowało bydlaków, którzy to zrobili...
Te śmiecie nad wodą też są dla mnie niepojęte. Co trzeba mieć we łbie, żeby tak zrobić. Nie jestem tego w tanie ogarnąć umysłem swoim...

Z drugiej strony na łowisku Żbik w Pruszkowie co jakieś 20 metrów są paliki wbite i do nich przymocowane worki foliowe. I tam jest czyściutko. Nie widzę śmieci wokół stanowisk. Ale podejrzewam, że kilku bydlaków po prostu pożegnało się ze stowarzyszeniem, jak ich na śmieceniu przyłapali.

W tym kraju przemawiają tylko dotkliwe kary. Nic więcej.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Worek na śmieci
« Odpowiedź #47 dnia: 27.08.2016, 10:07 »
Stary, to już jest jakaś plaga. Najgorsze jest to, że my wędkarze mamy obowiązek te śmieci zbierać, a taki kempingowiec czy inny niedzielny grillowicz, może przyjechać i nogą przesunąć kupkę aby sobie tam namiot postawić.
Od dupy strony to wszystko jest w tym kraju robione, ludzie nie mają szacunku do zwierząt, natury... >:O aaaa....

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Worek na śmieci
« Odpowiedź #48 dnia: 27.08.2016, 10:40 »
Nie byłem długo na kładce, na której łowię. Dzisiaj zebrałem 2/3 warka śmieci. Myślę, że tych bydlaków się nie wyedukuje. Trzeba ich karać. Tylko kto, to ma robić >:O
Zbyszek

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Worek na śmieci
« Odpowiedź #49 dnia: 27.08.2016, 10:53 »
Kilka miesięcy temu zająlem dośc fajne miejsce nad rzeką( IRL) . Nazbierałem pelen worek śmieci. Niestety większością byly puszki po polskim piwie. Tydzień po tym powtórka z rozrywki. Pod koniec dnia przyszło dwóch Irlandczyków i swoim wyważonym rasistowskim tonem zapytali mnie o licencje podając się za tamtejszy odpowiednik straży rybackiej. Pokazalem dla świętego spokoju, a wtedy zaczęły się gadki o śmieceniu, zjadaniu ryb przez polaków. Mieli rację, bo ja wcześniej poznałem ekipę z PL która wpada tam jak na piknik, a ich pierwszym zdaniem jest ''Uważaj, bo tu czasami sprawdzają licencję''. Wstyd!!!! Już tam nie jeżdżę, bo nie lubię mieć wysokiego ciśnienia. Niestety nasi krajanie są mistrzami w śmieceniu.