Sesja w sobotę. Miejsce, to Karwieńskie Błota zejście nr 2.
Byliśmy około 14:30, plaża pusta... Więcej ludzi było przy zejściu nr 6. Około 15:00 pierwsze zestawy poleciały do wody. Po godzinie pierwsze branie około 16, niestety po dwóch obrotach korbką rybka się spina. O 16:30 zaczęło padać. Było jeszcze jedno branie, ale stawiam na małą flądrę. Niestety od momentu gdy zaczęło padać, a później zmienił się wiatr na wschodni, brań już nikt nie miał. Godzina 21:30 kończymy.
Obok nas też było dwóch wędkarzy, ale oni zwinęli koło 19:00, również z zerowym wynikiem.
Przy wejściu nr 6 stało tej nocy 17 osób i złowili jedna wymiarową flądrę.
Okolice Władysławowa do Jastarni odbywały się ostatnie zawody z cyklu KLS. Zawody wygrał członek Władek Team czterema dorszami i jedna stornią( rzucał na ponad 150m). Nie wiem ilu było zawodników ale pewnie około 50 i wyniki bardzo marne.
Potwierdza się zasada, że jeśli pada, ryby morskie odsuwają się od brzegu.
Następny wyjazd w piątek... Powinny być znacznie lepsze warunki do wędkowania.