Postanowiłem przedstawić wam jeszcze jeden z moich zakupów, a mianowicie wędzisko Dragon Mega Baits Combat Quiver 300 cm.
Nie ukrywam, że jestem po wrażeniem tej wędki jeśli chodzi o komfort użytkowania oraz jakoś jej wykonania.
Na początek trochę danych technicznych:
długość: 302,5 cm
długość transportowa: 154 cm
waga: 181 gram
sekcji: 2
szczytówek w zestawie: 3
waga wyrzutowa: 50 gramów
Jakość wykonania:
Oglądałem wędkę bardzo starannie i naprawdę nie znalazłem niczego do czego mógłbym się przyczepić, jakość wykonania jest dla mnie celująca.
Nie zalazłem żadnych zacieków, przetarć itp. wszystko jest super wykończone. Jakość wykonania jest wyższa niż w Trabucco Precision Pro Picker, a nawet Browning Backfire Method Mania.
Dragon najwyraźniej doskonale zdaje sobie z tego sprawę i nawet umieszcza taką oto naklejkę na blanku:
Akcja:
Jest to wędka w sumie paraboliczna (ma namiastki progresywnej) aczkolwiek pozbawiona niemal całkowicie kluskowatości, przy gwałtownych ruchach na sucho dobrze zachowuje swój pierwotny kształt i nie wpada w duże drgania. Jeśli dodam do tego małą wagę, bardzo dobre wyważenie oraz grubszy niż standardowo dolnik daje mi to wędkę o bardzo dobrym komforcie użytkowania. Wędką po prostu macha się wspaniale, bajka. Dodam jeszcze że w moim przekonaniu relatywna sztywność tej wędki "na sucho" zwiększa szybkość zacięć tak więc jak dla mnie super.
Pod obciążeniem wędka pokazuje swoją parabole, w moim odczucie ma wystarczający zapas mocy aby spokojnie sprostać komercyjnym karpikom i nie tracić na nimi kontroli.
Więcej o akcji wędki dowiecie się z filmików pod obciążeniem 500 gramów i 1000 gramów:
500 gramów (szczytówka biała < 0,5oz):
1000 gramów (szczytówka biała < 0,5oz):
1000 gramów (szczytówka żółta ~1oz):
Tutaj akcja zamienia się w progresywną i nie ma raczej przesztywnienia na sekcji łączenia, może też moja technika podnoszenia powoduje trochę taką zmianę akcji.
Szczytówki:
W zestawie mamy 3 szczytówki o średnicy 2,4 mm i długości 52,5 cm.
W sumie dwie z nich są prawie takiej samej czułości (szklane) a jedna twardsza (węglowa).
Przeprowadziłem test ugięcia od poziomu dla obciążenia 1 oz (28 gramów) po zamocowaniu szczytówek na sztywno 3 cm od końca:
Szczytówka biała (zapewne coś koło 0,25 - 0,5 oz):
Szczytówka zielona (zapewne coś koło 0,25 - 0,5 oz):
Szczytówka żółta (zapewne coś koło 1 oz):
Średnica blanku:
Średnica blanku na mocowaniu kołowrotka:
Średnica ta ma dla mnie duże znaczenie w operowaniu wędziskiem, generalnie im wędka jest tutaj grubsza (do pewniej oczywiście granicy) tym wygodniej się nią operuje.
W 90% operujemy wędka trzymając ją właśnie w tymi miejscu, dlatego też tutaj dokonuje pomiaru.
To 21,6 mm daje mi osobiście duży komfort operowania, nie mam wrażenia jakbym wymachiwał cienkim drutem i łatwiej jest mi kontrolować wędkę.
Średnica pierwszej przelotki:
Tutaj Dragon mógł dać większe przelotki, osobiście chciałbym tutaj coś koło 15-16 mm.
Generalnie wszystkie odpowiadające przelotki są mniejsze niż w np Trabucco Precision Pro Picker 270, fajnie gdyby zastosowano porównywalne.
Podsumowując:
Jak dla mnie kij jest super, bardzo chwale sobie komfort jaki daje przy operowaniu. Wędka jest bardzo szybka i błyskawicznie reaguje. Nie jest tak miękka jak np. Precision Pro Picker co być może daje więcej spinek w trakcie holu z drugiej strony może wcale tak nie być, a mamy dodatkowo szybsze zacięcia, więcej kontroli, lepszą celność rzutów i komfort operowania.
Polecam tym bardziej ze jest to po części nasz rodzimy produkt.