Drapieżnikowi dziękuję za to że mogę być pierwszym w europie który ma tak wiele z nowej serii sonubaits orange chocolate
Ogólnie z tego co rozmiawałem z Drapieżnikiem są oni pierwszymi w ogóle którzy cokolwiek z nowej dostawy dostali. Jak to się stało że już to mam u siebie ? Ano, czary
W przeciągu około 2 godzin podeślę wstępną "recenzje", raczej taki opis i porównanie wszystkiego z wszystkim. Mogę powiedzieć że orange-chocolate nie maja kompletnie nic wspólnego z ringersem. Inna struktura powierzchni przynęty a zapach z sonu to coś a'la delicje.
No i katalog prestona - miód malina, w końcu coś konkretnego do poczytania
Dużo przejrzystych zdjęć i opisy z wymiarami.
Ide nalewać wodę do akwarium i robić testy