Czechy to naturalny kierunek dla wędkarzy polskich, którzy mają stosunkowo blisko i chcą łowić na normalnych wodach, a nie tych 'dzikich' PZW, czyli beznadziejnych. Sam bym tak robił. A youtuberzy się rozwijają, i nie dziwi mnie taki trend. Zwłaszcza, że filmy Górka z zawodów w Czechach cieszyły się sporą popularnością, więc można pokazać coś więcej. Trudno też robić filmy z tych samych łowisk, nie tylko jest to trochę nudne, spada tez oglądalność. Widoczna też jest moda w UK na filmy z zawodów wędkarskich, jest ich coraz więcej. Des Shipp, Lee KErry czy Jamie Hughes takie zapodają, to doskonałe kompendium wiedzy, i zapewne nasi youtuberzy to zauważają i sami tak chcą robić.
A dla nas wędkarzy to dobra rzecz. Bo wielu widzi, że model jaki zapodaje PZW jest o kant tyłka rozbić. I im więcej ludzi łowiących w Czechach, tym większa presja na to aby tworzyć i dbać o zbiorniki, nie zaś proponować takie badziewie. I niech PZW to czuje, bo kasa w coraz większym stopniu trafia do naszych południowych sąsiadów. Jak mówił Wiesio Heliniak, czas aby stare drzewa zastąpić nowymi
Potrzeba nam innego pomyślunku a nie tego rodem z PRL-u, i leśne dziadki muszą zrobić miejsce tym co rozumieją co robić, czas skończyć z tym skansenem.