Autor Wątek: Pstrąg na spławik  (Przeczytany 12908 razy)

aroo04

  • Gość
Pstrąg na spławik
« dnia: 09.02.2017, 07:38 »
Czy zdażyło się Wam złowić pstrąga na przepływankę, trotting lub metodę bolońską? Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego nie wolno w Polsce łowić pstrągów na spławik? Rzecz jasna mam na myśli pstrągi potokowe łowione w rzekach tzw. górskich, choć pod to pojęcie należy także podciągnąć rzeki pstrągowe północy.
Otóż mi zdarza się to dość często i są to zwykle większe sztuki niż te łowione przeze mnie na muchę.
Zakładam ten wątek z myślą o wymianie doświadczeń i spostrzeżeń, a także opinii w tym temacie. Dlaczego w tym kraju tego nie wolno skoro w wielu innych krajach można? Ja mam na to kilka swoich teorii, ale chciałbym dowiedzieć się co i Wy o tym myślicie.
Liczę, że wypowie się też Lucjan, który na YT umieścił niegdyś świetny film zawierający kwintesencję trottingu z złowionym pięknym lipieniem, gratuluję.
Zapraszam, więc do dyskusji.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 218
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #1 dnia: 09.02.2017, 09:10 »
Witaj
Aby uniknąć znowu nieporozumień jak to było przy przynetach w wodach górskich ( parówka...)
Dołączam link regulaminu wód pstrąga i lipenia mojego okręgu
http://www.pzw.org.pl/15/cms/16160/informator_wod_gorskich
wiadomo że są odcinki gdzie nie wolno - ale są odcinki w wodach górskich krainy pstrąga i lipienia gdzie wolno łowić na spławik ( a co za tym idzie wolno łowić na przepływankę , spławik)
Także znowu generalizowanie że nie wolno - jest nie na miejscu bo mija się z prawdą...
Inna kwestia to podejście moralne... ale to już nie ode mnie a zarządów wód należy..
Pstrąg to głupia ryba (podkreślam !!! głupia a potoki  łowi się naprawdę łatwo...) - wali do wszystkiego co mu koło pystka przepłynie!!! Nie wymaga żadne finezji ot jak okoń...
a w okresie tarła to dostaje szajby ... ( właśnie w tedy na południu najwięcej pseudo wędkarzy łowi na chlebek pstrągi a w praktyce to ruszany chleby czyli robak czerwony...)
U mnie straznicy od wielu lat w tym okresie ganiaja i pilnują rzeki - ale wiadomo zawsze jakiś amator sie znajdzie.....
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #2 dnia: 09.02.2017, 09:45 »
Źle mnie zrozumiałeś kolego. Chodzi o to, że dawniej w RAPR był wyraźny zapis, żezabrania się połowu ryb łososiowatych i lipienia metodą inną niż spining i sztuczna mucha-jakbym miał na to wpływ, że pstrąg mi weźmie na kuku... Teraz w zezwoleniu mojego okręgu jest zapis, że poprostu nie wolno tych ryb zabierać. Ale to wciąż nie w tym rzecz. Chodzi o to, że płacę całą stawkę a gdybym nie zaczął łowić na muchę to miałbym niespełna połowę dostępnej mi wody do wędkowania. I jak złowię pstrąga na odcinku, gdzie mogę łowić na roślinne to patrzą na mnie gnoje z jakąś wściekłą pogardą. Kolejna sprawa, czemu nie mogę łowić na sztuczne, np. robaki, ikrę? Wtedy nie byłoby problemu, bo pstrągi łowione by były na sztuczne przynęty i byłaby to alternatywa tam gdzie dopuszczone są przynęty sztuczne. Żeby było ciekawiej, u nas spining jest jeszcze bardziej ograniczony niż roślinne, a przecież to typowa pstrągowa metoda, bo jak wiadomo duży pstrąg to zabójca. A muszkarze łowiący streamerami? Przecież to zwykły spining przy użyciu jedynie innego sprzętu. Równie dobrze mogę założyć na dropshotowy hak ripera i śmigać tym muchówką z tonącym sznurem. To już nie przepisy tylko chora mentalność tych starych ciuli z zarządu.
Wybaczcie za płynącą z mojej wypowiedzi agresję, ale krew mi się gotuje jak o tym wszystkim myślę, a zwłaszcza przez to, że nic z tym zrobić nie mogę, bo jak idę na zebranie to wędkarzy prawdziwych jest 5, a muszkarzy 30. Że już nie wspomne, że każdy narzeka, a na zebrania nie chodzą, aw kole kilkaset osób jest...
A teraz przepraszam, idę na ryby... Oby szryrz nie płynął...

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 218
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #3 dnia: 09.02.2017, 10:24 »
cyt. " Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego nie wolno w Polsce łowić pstrągów na spławik? Rzecz jasna mam na myśli pstrągi potokowe łowione w rzekach tzw. górskich, choć pod to pojęcie należy także podciągnąć rzeki pstrągowe północy"
cyt. " Chodzi o to, że dawniej w RAPR był wyraźny zapis, żezabrania się połowu ryb łososiowatych i lipienia metodą inną niż spining i sztuczna mucha-jakbym miał na to wpływ, że pstrąg mi weźmie na kuku...

.... Adrem precyzuj swe wypowiedzi bo trudno się do nich odnieść ... albo pracujemy nad teraźniejszością ... albo nad historią......

cyt " Teraz w zezwoleniu mojego okręgu jest zapis, że poprostu nie wolno tych ryb zabierać " - możesz podesłać ten regulamin jak dla mnie jest bardzo ciekawy ... :P 8) :-X - to jakich ryb nie wolno w końcu zabierać ... złowionych na spławik ...

cyt " Kolejna sprawa, czemu nie mogę łowić na sztuczne, np. robaki, ikrę? "

Koniecznie podeślij ten regulamin ... po aferze parówkowej - warto  ! podkreślam warto uwypuklać takie kwestie !!! może jakieś rozwiązanie z twojego regulaminu uda się przeforsować u nas...
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #4 dnia: 09.02.2017, 12:37 »
IV. Ponadto obowiązuje :
1. Zakaz zabierania złowionych ryb łososiowatych i lipieni inną metodą niż muchowa lub spinningowa.
2. Zakaz zabierania brzany w Dunajcu i jego dopływach na odcinku powyżej mostu „Pod Hubą” w Dębnie.
3. Zakaz posiadania przy sobie ryb o długości niezgodnej z obowiązującym na danym łowisku wymiarem gospodarczym.
4. Zakaz zbrojenia żywej, martwej rybki, lub ich części inaczej niż jednym haczykiem z pojedynczym grotem. Dozwolone jest użycie ko-
twiczki z 1 grotem, po obcięciu pozostałych grotów-ostrzy.
5. Zakaz patroszenia lub sprawiania ryb w odległości do 50m od lustra wody.
6. Linką muchową jest tylko taka, która fabrycznie została wyprodukowana jako linka muchowa, i w najcieńszym miejscu ma średnicę nie
niższą niż 0,55 mm. Zastosowana w metodzie muchowej linka muchowa nie może być krótsza niż 6,5m.
7. Dodatkowa składka na połów metodą spinningową w okresie ochrony pstrąga potokowego (01.01 – 31.01 i 01.09 – 31.12) w wodach gór-
skich, na których połów tą metodą i w tym okresie jest wg Wykazu wód dozwolony. Składka okręgowa oznaczona na znaku/w wykazie
składek literą P nie wymaga wnoszenia dodatkowej składki spinningowej.
8. W wodach górskich, w których dozwolony jest połów metodą spinningową w okresie 01.01 – 31.01 i 01.09 – 31.12, zabrania się używania
przynęt sztucznych o długościach mniejszych niż 6 cm dla skrzydła błystki wirowej oraz 10 cm dla korpusu woblera, twistera, błystki wa-
hadłowej i innych przynęt sztucznych (za wyjątkiem sztucznych much).
9. Dodatkowa składka za amatorski połów ryb ze środków pływających, za wyjątkiem wniesienia składki okręgowej oznaczonej na znaku/w
wykazie składek literą P lub G.
To cytat z zezwolenia pzw nowy sącz na rok 2017. Całość do pobrania na ich stronie.

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #5 dnia: 09.02.2017, 12:41 »
V. DOZWOLONE METODY POŁOWU
1. Metoda gruntowo-spławikowa
1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie na
dwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną.
To jest cytat z RAPR, który mówi, że do metody spławikowej nie można stosować przynęt sztucznych.

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #6 dnia: 09.02.2017, 12:44 »
Faktycznie może mało precyzyjnie sformułowałem post, za co przepraszam. Jeśli masz/macie czas, polecam lekturę zezwolenia pzw nowy sącz. Naprawdę polecam. Ciekawe, który okręg w Polsce, prócz tego mojego wprowadza dopłatę za spining od września do lutego na rzekach... I wiele innych ciekawych zapisów...

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 218
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #7 dnia: 09.02.2017, 12:53 »
Dzieki :thumbup:
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #8 dnia: 09.02.2017, 13:03 »
Spoko, czasami faktycznie dużo usiłuję przekazać, źle ubierając to w słowa, a z pośpiechu nie daje dowodów w postaci konkretnych cytatów. Ale naprawdę przeczytajcie to zezwolenie i napiszcie czy Wasze też jest takie poje... Z komercją w mojej okolicy też jest słabo... Bardzo słabo i takim oto sposobem jestem skazany na klikę pzw... lub na niełowienie, a to odpada...zabardzo mnie to pochłonęło...

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 218
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #9 dnia: 09.02.2017, 13:07 »
U mnie w okolicy jest komercja dla lubiących muszkę - rybki tam pływaja piekne....
https://pl-pl.facebook.com/lowiskomoszczanica/
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #10 dnia: 09.02.2017, 13:15 »
No rybki istotnie piękne i zróżnicowane gatunkowo. A jakie ceny na rok i ile trwa sezon?

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 218
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #11 dnia: 09.02.2017, 13:21 »
Sezon trwa cały rok - bo i pod lodem mozna łowić ( nie wiem czy jest roczny abonament...)
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #12 dnia: 09.02.2017, 13:27 »
No i tu jest cały myk, bo u mnie na stawy komercyjne cena na rok 400-500, sezon kwiecień-wrzesień, a na innych z chyba cały rok można ale każdy do kogo innego należy. Przy mojej częstotliwości wypadów na ryby musiałbym w lotka chyba trafić... Średnio 150-170 razy w roku :) a no tak, jeszcze wspaniałe łowisko pzw os dunajec... Zabrali nam 8km dobrej wody buce z własnego pzw i krzyczą 1500na rok i tylko mucha... By ich... Jakby nie można było no killów porobić... Ale nie, bo z nich brak zysków przecież.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #13 dnia: 09.02.2017, 13:37 »
Ja uważam, że jakaś sprawiedliwość w tym wszystkim jest. Jakby nie było, tych wód dla muszkarzy nie jest za wiele. Gdyby im teraz wpuścić tam spławikowców, za chwilę okazało by się, że nie mieli by już zupełnie gdzie wędkować. Jeden przyjdzie ze spławikiem i sztucznym robakiem, inny zacznie łowić i wrzucać do wody wiadro kukurydzy i pęczaku. Ja uważam, że i tak muszkarze nie mają za wiele przestrzeni więc jeśli mówimy o niesprawiedliwości to niestety ale oni są tutaj bardziej poszkodowani od innych wędkarzy.
Grzegorz

aroo04

  • Gość
Odp: Pstrąg na spławik
« Odpowiedź #14 dnia: 09.02.2017, 13:52 »
Nie mogę się z tym zgodzić. Wędkarstwo muchowe to nie tylko pstrągi i lipienie, wędkarstwo muchowe pozwala poławiać każdy gatunek ryb słodkowodnych, od małych uklei po wielkie szcxupaki, może z wyłączeniem suma, wędkarstwo muchowe to nie tylko rzeki w dodatku górskie, ale także stawy, jeziora, zalewy. Tak twierdzi w swej książce sam mentor polskiego muszkarstwa-Pan Adam Sikora. Poza tym Twoje argumenty są jak argumenty jednego z muszkarzy z którym się kłóciłem na zebraniu, bo czy ja im zabieram wodę?? Nie, ja chcę poprostu też tam łowić moją ulubioną metodą, albo, żeby Ci wszyscy zdeklarowani muszkarze płacili więcej skoro mają więcej wody-ciekawe ilu wtedy byłoby członków tej niby elity...