Odebrać auto z naprawy i wracając, złapać gumę na obwodnicy... Bezcenne
Generalnie, nie polecam.
PS. Może ktoś poleci jakąś porządną pompkę do kół (nie elektryczną)? Bo dzisiaj swoją zarżnąłem, pompując dojazdówkę - gwint się przegrzał i pizgło w pół; ciśnieniomierz z rurką sobie zostawię, żeby mierzyć poziom spokoju, a z tłoczka zrobię wyciskacz przynęt na sumy