Zacznę od dobrych wiadomości, Mateusz żyje.Złe wieści są takie, że ledwo żyje.Wdał się w jakiś niebezpieczny romans, coś w tym rodzaju
Robercie, niech chłop ma.Rozczaruje się, to wróci na opiekuńcze łono forum
No to ruszamy