Uwielbiam zakupy... Moja to i tak jest w miarę ogarnięta. Ale ostatnio byłem z nią i teściową. Mało mnie szlag nie trafił. Wyszliśmy z Tesco, wsiadamy do auta... "Jeszcze tylko po pastę do zębów do Rossmanna skoczę", mówi. I poszły. I z zegarkiem w ręku nie było ich GODZINĘ! Wyszły z pastą i srajtaśmą. Zabić to mało...
Kupiłem żonie auto. Niech se jeździ na zakupy, ile chce...
Kawka i lecimyyyy na Jarosławki
Ja jeszcze 2 godziny pracy i lecę na rybki Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka