Gdyby ktoś z Was zastanawiał się, ile może zostać z ciągnika siodłowego po tym, jak się spalił...
Uprzedzam pytania: Kierowca przeżył. Wina po stronie kierowcy, rozsypało się łożysko w kole. Dla jasności - było dużo czasu, by bezpiecznie zatrzymać pojazd i nie dopuścić do zniszczenia mienia. Ale tak to jest, jak ktoś lekceważy kilka ostrzeżeń i kontynuuje dzieło.