Próbowałem tutaj znaleźć coś o jeziorze Leleskim ale się nie udało. Łowię tam z przerwami od trzydziestu lat i jestem zakochany w tym jeziorze. Niestety ale jest tam coraz gorzej. To chyba typowa tendencja na polskich wodach. Jezioro piękne ok 430 ha, sporo górek, trochę otwartej wody ale tez sporo zatok. Do niedawna gniazdowały bieliki ale ostatnio prawie się nie pokazują - chyba się wyniosły, bo nie mają co jeść. Może się znajdą wśród Was tacy, którzy to jezioro znają i podzielą się swoimi doświadczeniami na tej wodzie z przeszłości i teraźniejszości. Ja bym chciał zawalczyć o tą perłę w rejonie Pasymia. Na ten czas rybacy grabią na tarliskach i przez całe prawie lato stawiają sieci. Łowiliśmy ostatnio osiem dni z kolegą i wyjęliśmy około 5 kg okoni. Jeden około 34 cm. Żadnego wymiarowego szczupaka. Łowimy tylko na spining. Założyłem takie małe forum. Możemy pogadać tutaj albo na tym forum. Tutaj są rozmowy o łowiskach ale trudno znaleźć konkretne łowisko. Myślę, że na oddzielnym forum łatwiej było by porozmawiać. Wdzięczny będę za mapki batymetryczne i inne informacje o jeziorze. Być może za jakiś czas się tam osiedlę i wtedy może razem połowimy na tym jeziorze. Dzisiaj to trochę wstyd zapraszać na takie bezrybie. No, coś tam jeszcze jest, jak rybacy się tak nad nim znęcają.
http://jezioroleleskie.phorum.pl/
