Jak z zapasem mocy w tym wędzisku? Pytam bo w jednym z wątków, zdania są podzielone. Widziałem opinie, że to kijek do ryb max 3kg i takie, że poradzi sobie szybko z naprawdę sporym karpiem.
Rozumiem,że pytasz o wersję 3.3 60g ?
Nawet wczoraj była dyskusja między mną,a kolegą Azymut. Obaj mamy ten kij.
Nie chcę znowu wywoływać zamętu,więc powiem tylko,że w mojej opinii jest to kij do komfortowego połowu ryb o masie do 3kg.
Jest to moje prywatne zdanie i takie też ryby miałem na wędce.
Co do wyrzutu,to jest on z całą pewnością zaniżony,co nie przekłada się na sztywność,bo kij ładnie pracuje. Łowię klasycznie,używam koszy 40-50g. Do nęcenia mam wersję large 40g i wędka nawet nie jęknie.
Zasięg 50m.
Optymalny dystans 45m.
Usystematyzujmy. Bo wydaje mi się że mamy problem z definicja pewnych rzeczy.
To jest wędka typu Feeder, i jej ugiecie podczas holu jest rzeczą porządana, nie świadczy o jakiejś słabości wędziska. Ten Jaxon to model który jest progresywny, pierwsza część wędki jest bardzo gietka, pozwala szybko reagować na ewentualne zrywy ryb, część środkowa pracuje już podczas walki i naciaga się wraz z mocą ryby, część dolna jest bardzo moc a i służy raczej takim sytuacjom jak przytrzymanie ryby, postawienie mocnego oporu.
Pracę oceniam na ok 70 procent długości kija, mocy i amortyzacji wystarczało mi na spokojne hole ok 10 kg karpii czy jesiotrów. Hol zazwyczaj trał od kilku do ok 10 minut, spinki rzadko kiedy miały miejsce.
Fakt że podczas walki hamulec kolowrotka pracuje, a ryba zrobi kilku metrowy odjazd nie świadczy o słabości wędki. Taka jest cecha holu feederem, nie wada. To nie sztywna karpiowka gdzie robimy coś w rodzaju linki holowniczej i targamy rybę do brzegu.
Chyba tyle.