Panowie, ja mam ramię z Koruma i Prestona, i służą wiele lat już i służyć będą. Drgania niestety będą. Nie da wiele użycie ciężkich materiałów, drgania się biorą od ruchów samego kosza czy fotela. Według mnie praca nad stabilnością powinna być ukierunkowana na uczynienie fotela stabilnym. Czyli usuwamy żródło problemu a ni pracujemy ze skutkami. Bo nie rozumiem jak chcecie aby wyciszono drgania? Można dać i trzy podparcia, problem nie zniknie.
Cuzo ma wloty z pokrętłami, do mocowania profili. Gdyby Elektrostatyk wreszcie wypuścił ramiona, to wtedy można by je montować, i wkładać pionowe podpórki, wbijając w ziemię (na górę można przykręcić karuzelę na przykład). Mi to usztywniało fotel i sprawiało, ze drgań było znacznie mniej.
Gorzej sprawować się będzą Monstery i Accesory z Prestona i Koruma. Tam bujanie jest duże. Też bym pomyślał wtedy, jak usztywnić fotel, a nie ramię. Tam możńa by montować dwa łączące nogi profile, u samego dołu. Zmniejszałoby to przechylenia. Tak ma kosz, i dlatego jest tak stabilny.