Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: lm w 05.10.2020, 19:16

Tytuł: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: lm w 05.10.2020, 19:16
Witam Kolegow,

Siedze od 1,5 dnia na komercji, staw 1ha (ploc/lin/karas/karp).
Lowie tutaj drugi raz, i tym razem oprocz metody gruntowej zamienilem klasyczna metode splawikowa (grunt/opad) na 'lift method'.

Byc moze cos zle robie, ponizej moje negatywne wrazenia:
- wzglednie 3x mniej bran nizeli na wedce obok mojego ojca
- w czasie 1,5 dnia jedno wyrazne branie liftowe (splawik wrecz wystrzelil w gore), poza tym reszta bardzo delikatny lifcik lub klasyczne zatopienie
- detkcja bran liftowych delikatnych z odleglosci 15-20m i delikatna falka prawie niemozliwe do zauwazenia (byc moze dlatego wrazenie 3x mniejszej ilosci bran, gdzie faktycznie moze brania byly)
- po skroceniu odleglosci do max 10m, wzglednie wiecej ryb, detekcja bran lepsza, ale nadal mizeria w stosunku do wedki 3m obok

Moj zestaw:
- drennan 13' red range float
- zylka 0,16
- przypon 0,15
- hak drennan/kamasan 14-16
- splawik viziwag 1 oraz 5 (2g-3g), po zmianie na splawik bez dociazenia brania nieco bardziej wyrazne
- konstrukcja: zylka glowna, stoper,splawik,stoper,zylka glowna,stoper,oliwka(zatapiajaca splawik, waga 3,0g, 10-15cm od haka)stoper,kretlik,przypon,hak

Przezbrojenie zestawu na klasyk, w tym samym miejscu, ryby sa...dziwne :/.

Panowie, jakie byly Wasze pierwsze wrazenia z lift method?
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.10.2020, 20:28
Obciążenie 3 g blisko haczyka może działać deprymująco na październikowy białoryb ;)

Klasyczna wersja LM ogranicza się do płytkiego i krótkodystansowego (często < 10 m) łowienia z użyciem krótkich wagglerów typu straight bez dociążenia, zwykle o gramaturze < 2 g. Na większym dystansie oraz przy fali/dryfie użyłbym wariantu LM ze spławikiem Drennan Driftbeater.

Warto pamiętać, że przegruntowany zestaw klasyczno-wagglerowy z czułą antenką i sygnalizacyjnym stotzem na dłuższym przyponie (albo tuż nad krótszym przyponem) to całkiem dobry sposób na uzyskanie podnoszonych brań - zwłaszcza gdy wskazana jest pewna doza finezji :)
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: koko w 05.10.2020, 21:42
Witam Kolegow,

Siedze od 1,5 dnia na komercji, staw 1ha (ploc/lin/karas/karp).
Lowie tutaj drugi raz, i tym razem oprocz metody gruntowej zamienilem klasyczna metode splawikowa (grunt/opad) na 'lift method'.

Byc moze cos zle robie, ponizej moje negatywne wrazenia:
....................................................
....................................................

W metodzie Lift method spławik nie powinien mieć obciążenia własnego. Przeczytaj :

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=8341.msg268866#msg268866

oraz także inne wpisy w tym wątku, inne wątki mające w tytule słowo Lift oraz artykuł na ten temat ze strony głównej.

:)
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.10.2020, 20:55
To wcale nie jest łatwa technika, do tego dopasowana jest głównie do lina, który teraz nie bierze raczej często. Więc pozostał bym przy zwykłym wagglerze zdecydowanie. Wg mnie skuteczność wagglera jest dużo wyższa w porównaniu do lift method. Poza tym to technika do łowienia większych ryb, i przy mniejszych można mieć problemy z zacięciem, pomimo spektakularnych brań.

Dlaczego chcesz używać lift method o tej porze roku?
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: Stan w 06.10.2020, 23:29
Tak w temacie. Próbowałem jakiś czas temu kupić spławik Drennan Driftbeater. Niestety, przynajmniej w Polskich sklepach jest już chyba nieosiągalny. Jaka jest najlepsza alternatywa dla niego, która posiada podobne walory i jest do kupienia ?
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 07.10.2020, 07:22
Tak w temacie. Próbowałem jakiś czas temu kupić spławik Drennan Driftbeater. Niestety, przynajmniej w Polskich sklepach jest już chyba nieosiągalny. Jaka jest najlepsza alternatywa dla niego, która posiada podobne walory i jest do kupienia ?

Podobny: Cralusso (https://allegro.pl/oferta/splawik-c1-slider-waggler-1090-c1-cralusso-4-gr-8911662734)

lub Expert (https://allegro.pl/oferta/splawik-expert-przelotowy-leszcz-lin-karp-4-5-g-6707209219)

ale używam samoróby z pałki wodnej, bez obciążenia. Około 2,5 g. Coś jak Drennan peacock.
Tytuł: Odp: Lift method - moje odczucia prosto znad wody
Wiadomość wysłana przez: lm w 07.10.2020, 15:18
Hej, zgodnie z tym co napisali koledzy, uzylem takze splawika bez obciazenia, efekty byly nieco lepsze tj wiecej wyraznych bran.
Mimo wszystko, nawet kiedy jest wyrazne branie, istotnie trudno jest zaciac rybe, pewnie wymaga to doswiadczenia ;-).

Oczywiscie lift method o tj porze roku byl testem samej metody, fajnie bylo sprobowac ;-).

Dzieki Koledzy ;-).