Byłem raz na tym łowisku w tym sezonie. Ogólnie się zajarałem a jednak tam nie wróciłem nie wiedzieć dlaczego. Fajnie że zarybili linem bo ja nie pamiętam żeby tam był. Sporo gadałem z opiekunem łowiska.
Duży staw to właściwie same karpie, amury i parę tołpyg. Ja byłem w lipcu jakoś. I wtedy było zarybieniem samymi karpiami 4-5 i 10+. Ale ten staw ma wymogi łowienia na karpiówki z grubą żyłka.
Mały staw na którym łowiłem to karpie do 5 kg, sporo amurka też jakoś do 5. Ta jedna tołpyga monstrum której nikt nie wyciągnął w tym roku na tamta chwilę. Podobno nie ma suma. Nic innego nie spotkałem więc fajnie jak dopuszczono tam lina.
Oni mają 3 staw hodowlany i mieli masę małego narybku w tym dużym stawie bo się wytarł więc go wyławiali do hodowli.
Bardzo chętnie się tam przejadę