OMG... Ale kiepski występ naszej ekipy
Masakra! Nasi nawet ani razu nie strzelili z dystansu, Senegalczycy blokowali wszystko. Rozwalili nas swoim ustawieniem, Lewandowski nie pograł,miał 2 lub 3 gości przy sobie. Krychowiak mnie załamał, dobrze, że strzelił tego gola, bo by jakiś hitman go w Polsce usunął. W ogóle druga bramka dla Senegalu to jakiś kabaret. Ech...
Całe szczęście Japonia wygrała z Kolumbią i mamy szanse jeszcze. Kuźwa, tylko bez meczu o honor...