Ryba jak Brzęczek był kapitanem drużyny olimpijskiej, która w 1992 na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie zdobyła srebrny medal, to miałeś kilka lat, więc możesz nie pamiętać
Tak na marginesie to w kadrze zrobiła się rodzina Błaszczykowskich, bo oprócz wujka Brzęczka mamy też L. Dyja - nowego trenera od przygotowania fizycznego (który z Brzęczkiem współpracował również w GKSie Katowice i Wiśle Płock), a który od początku swojej kariery trenerskiej przygotowywał także motorycznie...Kubę Błaszczykowskiego.
Ciekawa akcja, bo nie jest tajemnicą że Błaszczykowski niezbyt lubi się z Lewandowskim. Pisała o tym zarówno prasa polska, jak i niemiecka i to od czasów Borusii Dortmund. Nawet sam Błaszczykowski się przyznawał w wywiadach do niezbyt miłych relacji z Lewym. Znając mentalność naszych gwiazdorów to będzie ciekawie
Najśmieszniejsze jest to że Brzęczek nie poradził sobie z "gwiazdami" Lechii Gdańsk, a teraz dostał do prowadzenia reprezentacyjne gwiazdy po katastrofalnym mundialu...z pretensjami do całego świata.
Jeszcze jedno asystentem trenera będzie Mazurkiewicz, który jako zawodnik kopał w dolnych ligach niemieckich w takich potęgach jak Rotenburger SV, a jako trener trenował Unię Janikowo, Jarotę Jarocin i Sokoła Kleczew. Oj będzie się działo