ABC klasycznego feedera - zestawy

[daber85]

No właśnie. Ja chcę tylko odcinek do przyponu zastąpić skrętką aby zmniejszyć ryzyko splątań, chyba że orginalny paternoster jest mało plączący, a tego nie wiem bo dopiero chcę zaczac w tym sezonie pobawić sie w różne zestawy tj właśnie paternoster, szubienica czy pętla niesymetryczna

[grzegorz07]

Chcesz zamienić miejscami koszyk z przyponem. Tylko zastanawiam się co to wniesie, bo sama idea jest bez zmian. Może przypon na skrętce będzie się mniej plątał. Trzeba by sprawdzić. Dla mnie w takim zestawie, a głównie takim o którym wspomniałem. Istotną cechą jest położenie haczyka względem koszyka przy stałej długości przyponu np 40 cm. I bardzo dobra sygnalizacja przy drobnej rybie. I na to zwracam uwagę w takiej budowie zestawu. A myślałeś co taka zmiana mogła by wnieś ?.

[daber85]

Wlasnie chodzilo mi o kwestie splątań.

[Tetley]

Ja na żyłce głównej daję pętlę którą następnie tnę na dwie części , jedna część jest dłuższa i tam daję krętlik z przyponem , do krótszego odcinka przeciętej pętli daję krętlik z agrafką gdzie trafia oliwka , albo koszyczek.

Klasyczny przypon boczny z zamienionymi miejscami.
Normalnie  było tak, że pętlę cięło się na dwie części, z tym że na dłuższej mocowało się ciężarek(oliwkę) a na krótszym (bocznym) haczyk z przynętą.
Świetny na obławianie miejscówek w silnym nurcie nawet z trupkiem na sandacza.

[grzegorz07]

No właśnie. Ja chcę tylko odcinek do przyponu zastąpić skrętką aby zmniejszyć ryzyko splątań, chyba że orginalny paternoster jest mało plączący, a tego nie wiem bo dopiero chcę zaczac w tym sezonie pobawić sie w różne zestawy tj właśnie paternoster, szubienica czy pętla niesymetryczna

To narazie jest teoria, zaczniesz łowić to wszystko ci się wyjaśni . A jakieś splątania zawsze będą nie ma zestawu, który by się nie splątał. Zwłaszcza na cienkich przyponach.   

[daber85]

Do tej pory lowilem na sam koszyk przelotowo czyli in line ale nie przywiązywałem uwagi na długość oraz grubość przyponu, przeważnie 0,16, 0,18mm a teraz wiem ze moze to byc zdecydowanie za grubo tym bardziej że wyniki mocno nie powalały. Tak samo chcę iść w tym roku w mniejsze haki czyli od 0,12 i mniejsze

[grzegorz07]

Grubość przyponu jedno. Może nad taktyką nęcenia trzeba by popracować.

[Artur Kraśnicki]

Do tej pory lowilem na sam koszyk przelotowo czyli in line ale nie przywiązywałem uwagi na długość oraz grubość przyponu, przeważnie 0,16, 0,18mm a teraz wiem ze moze to byc zdecydowanie za grubo tym bardziej że wyniki mocno nie powalały. Tak samo chcę iść w tym roku w mniejsze haki czyli od 0,12 i mniejsze

Grubość przypon i wielkość haka to bardzo ważne elementy które niejednokrotnie maja wpływ na ilość brań wszystko jest fajnie gdy sezon w pełni i ryba , gryzie,, ale co zrobić jak nie,, gryzie,, albo mamy wczesna wiosnę, późną jesień albo zimę i chcemy łowić wtedy dajemy cieńsze przypony mniejsze Przynęty a co za tym idzie i mniejsze haki.
Niejednego leszcza, klenia, jazia czy duża płoć zlowilem na haczyk 18, przypon 0 08 i np 2 ochotki albo jedna pinka założona.

[tstg]

Witam Panów.

Próbowałem zestawu helikopterowego. Niestety, stosuję cienkie przypony 0,10 na żyłce głownej 0,18 i mam problemy ze skręcaniem się zestawu. Czy ktoś stosował takie coś?

http://carptravel.pl/kretlik-ze-stoperami-korum-ready-helikits-p-2176.html

Czy zapobiega choć trochę skręceniom?

[tomasz 38]

Ten zestaw od koruma jest ok, przerabiałem go na początku przygody z helikopterem,  potem zacząłem sam sobie zestaw montować nic prostszego przyjacielu

[tstg]

Proste to jest Ja wiem, tylko cholerstwo mi się strasznie plącze. Myślałem nawet nawet jakąś dodatkową skrętką, która by "odsadziła" przypon od żyłki i koszyka...

[grzegorz07]

Proste to jest Ja wiem, tylko cholerstwo mi się strasznie plącze. Myślałem nawet nawet jakąś dodatkową skrętką, która by "odsadziła" przypon od żyłki i koszyka...

Dokładnie tak możesz zrobić dłuższą pętelkę na przyponie. Choć od 0,10 za dużo wymagać  nie można.

[pawel79ozo]

Proste to jest Ja wiem, tylko cholerstwo mi się strasznie plącze. Myślałem nawet nawet jakąś dodatkową skrętką, która by "odsadziła" przypon od żyłki i koszyka...

Spróbuj Pętli Gardnera .Dłuższy odcinek żyłki głównej i krótki przypon .Jeżeli nie musi być zestaw przelotowy .

[Mateo]

Witam Panów.

Próbowałem zestawu helikopterowego. Niestety, stosuję cienkie przypony 0,10 na żyłce głownej 0,18 i mam problemy ze skręcaniem się zestawu. Czy ktoś stosował takie coś?

http://carptravel.pl/kretlik-ze-stoperami-korum-ready-helikits-p-2176.html

Czy zapobiega choć trochę skręceniom?

Ja w zeszłym sezonie próbowałem w ten sposób łowić płotki. Używałem więc cienkiej żyłki przyponowej. Fakt, zestaw był bardzo skuteczny. Porównywałem go z drugim klasycznym zestawem (z długim przyponem) zarzucanym w to samo miejsce.
Na helikopterku samozacięcia były ekspresowe.
Wcześniej stosowałem helikopter w zestawach karpiowych oraz w zestawach na średnie ryby. Nie było problemów z plątaniem. Kiedy jednak założyłem tak cienki przypon (0,11), to napotkałem na ten sam problem, o którym piszesz. Próbowałem więc iść w górę z grubością przyponu. Dopiero przy 0,17 mm miałem pewność, że zestaw się nie poplącze. Oczywiście 0,17 to trochę grubo do łowienia płotek. Musiałem więc zmniejszyć długość przyponu z 10 do 7 cm. Wtedy przypon przestał się okręcać wokół żyłki głównej.

[grzegorz07]

A ja robię taki ala helikopter. Jet zwykły paternoster tylko z krótkim przyponem. Plątać trochę się plącze ale helikopter też się plącze. Poza tym nie lubię mieć dużo na żyłce i takie rozwiązanie jest dla mnie idealne do cienkich przyponów. Trzeba mieć przypony w zapasie ale to dla mnie nie problem wymienić w czasie łowienia.
A taka skrętka może pomóc w budowie tradycyjnego helikoptera. Ponieważ węzeł na niej blokuje stoper i nijako rozwiązuje problem przesuwania się go po żyłce w dół. Kiedyś zrobiłem sobie taki łącznik do helikoptera. Bo zależało mi aby krętlik odstawał i powiem że jakoś działało. Zrobione jest to na rurkach termokurczliwych.