Ciężko na to odpowiedzieć, klenie i jazie mogą się ustawiać na prostych odcinkach, napływach główek, w warkoczu. Kluczem jest stan wody przy którym będą w określonych miejscach, polecam śledzić stan Warty i masę godzin spędzić nad wodą. Będą porażki ale czasem możesz być zaskoczony wynikami, i wtedy warto zapamiętać te miejsca i przy jakim stanie wody to było (nawet zapisać sobie). Nie wiadomo czy masz tam częste wahania wody? (tak jest na moich odcinkach Wisły), dlatego zacznij od tego. Musisz być nad wodą, dużo obserwacji i wyciągania wniosków a efekty kiedyś przyjdą. Ja wyjazd na ryby zaczynam od sprawdzenia stanu wody, i wtedy już wiem, które miejsca warto odwiedzić a które odpuścić, bo pamiętam gdzie pojawiały się ryby np. przy stanie wody 170cm. Rzekę musisz poznać sam, tu nikt nie poda gotowych rozwiązań, które dadzą brania.