Spławik i Grunt - Forum
INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Bolo w 28.11.2020, 12:22
-
Witam
Czy ktoś z was miał styczność z tym produktem, jest w stanie coś powiedzieć ?
https://pl.yfood.eu/?gclid=Cj0KCQiAh4j-BRCsARIsAGeV12Cp2lmU72XdAanR_mT_9kE-SPfuQSpGr4OMQLhXT0TxtfYbTQvulEEaAnkVEALw_wcB (https://pl.yfood.eu/?gclid=Cj0KCQiAh4j-BRCsARIsAGeV12Cp2lmU72XdAanR_mT_9kE-SPfuQSpGr4OMQLhXT0TxtfYbTQvulEEaAnkVEALw_wcB)
Zdarza się że jadąc na ryby czasem zapomnę zabrać czegoś na ząb, a z rana tylko stacje zostają. Zwykle chodź nie zawsze ale przeważnie mam jakieś batony poupychane w schowku czy po kieszeniach auta aby się jakoś podratować. Nie wszędzie można zamówić z dowozem czy podjechać do sklepu, szczególnie jak jest się samemu na łowisku do tego wszystko rozłożone a w brzuchu zaczyna burczeć. Tak się zastanawiam jeśli to faktycznie daje poczucie sytości bardziej niż baton to może warto wrzucić na stałe do bagażnika jako pewien sposób zabezpieczenia. Wydaje się być ciekawą alternatywą, jest wersja w proszku a wodę zazwyczaj każdy ma ze sobą. Z drugiej strony jak słyszymy w proszku od razu nasuwa się myśl - chemia.
-
Kolego zobacz sobie filmy FWA na YT opowiada trochę o tym produkcie i chyba siwy gdzieś w swoich filamch też coś o tym wspominal
-
Zgadza się, siwy to wcina
-
Zwykła odżywka typu "GAINER" tylko z pomysłem na marketing.
Wybierz sobie coś dużo tańszego bez opłaty marketingowej, że ten produkt jest super hiper ekstra:
https://allegro.pl/kategoria/suplementy-i-odzywki-gainery-45626?bmatch=dict20110-a-spo-1-1-1125&order=qd
-
No faktycznie, może to będzie ciekawym rozwiązaniem
-
Całkiem ok jest też żywność z Decathlonu :)
O YFood jest też mowa na kanałach EDC oraz Bushcraftowy.
-
Całkiem ok jest też żywność z Decathlonu :)
O YFood jest też mowa na kanałach EDC oraz Bushcraftowy.
Jest kasa to i jest reklama. To samo było z Meus, nabyli nowych klientów i przestali się reklamować, bo resztę zrobią klienci.
-
Kup odżywkę dla kulturystów jakiejś znanej, starej marki. Polski Olimp też ma sprawdzone produkty. Przynajmniej będzie z dobrych składników.
Na rybki polecam amerykańskie racje MRE. Na OLX można wyhaczyć karton 12 sztuk dobrze poniżej 200 zł. I masz porcję na cały dzień z podgrzewaczem chemicznym.
-
Tak właśnie działa youtube - ktoś zapłaci za reklamę i przez to, że 5 youtuberów przed kamerami to zje, to potem ludzie dają się... może nie tyle nabić w butelkę, co często przepłacają niepotrzebnie.
Absolutna większość "gainerów" ma w składzie sporo cukru. A jak działa cukier wszyscy wiemy - szybko zjadasz, 30min i znowu jesteś głodny.
Sto razy bardziej niż jakikolwiek gainer głód zaspokoją 2 kromki prawdziwego czarnego żytniego chleba, jak ktoś lubi ;)
-
Z racji tego, że odżywki białkowe stanowią u mnie uzupełnienie diety już od wielu lat z racji chociażby siłowni i pływania itp., to mogę śmiało stwierdzić, że po nich nie będziesz miał uczucia sytości. Tym też się nie najesz i jedyne co to mogą powstać bąki, gdyż co niektórzy tak właśnie reagują na odżywki białkowe ;D Odnośnie gainerów to te tanie gainery to czysty cukier z niewielką ilością białka i tłuszczy. Drogie zaś są nieopłacalne. Już lepiej wymieszać miód z twarożkiem kupionym w sklepie. Jak najesz się gainera, to później będziesz miał niezły zjazd, bo te tanie podnoszą gwałtowanie poziomu cukru we krwi, gdyż one są stworzone do określonego celu - jako posiłek przedtreningowy, ewentualnie dla chudzielców do podbicia wagi.
Dlatego jak nie dbasz mocno o linię, to lepiej kup sobie puszki np. gulaszu angielskiego, konserwy, ale te składające się prawie z samego mięsa ( to może leżeć latami w aucie :) ) albo możesz samemu zrobić np. batony proteinowe (lub można poprosić żonę). Przepis bardzo prosty, wręcz banalny. Te batony możesz spokojnie mrozić. Przed wyjściem na ryby wyjmujesz batony i robale z zamrażarki i jedziesz na ryby ;)
-
Ciekawy przepis na batony, a że łasuch ze mnie więc będzie trzeba przetestować :D
Lecz mi chodzi o sytuacje gdzie mogę wrzucić w samochód i zapomnieć, chodzi o kryzysową sytuacje. Pewnie nie tylko mi zdarzało się że człowiek zaspał, zerwie się i zaraz wychodzi, i o takie sytuacje właśnie mi chodzi. Jak miał bym czas zaglądać do lodówki to pewnie zabrał bym kanapki i coś na grilla.
Puszki ciekawy pomysł pewnie warto mieć ale gdy będą upały mowa oczywiście o lecie to i one mogą się zepsuć, batony potrafiły mi się nawet rozlać :( ( czarny samochód ) dlatego coś w proszku było by ciekawym rozwiązaniem.
-
Powtarzam: mre
W kartonie masz różne menu.
Trafiły mi się batony proteinowe i szejki. Były też MnM-sy, ciasta i ciastka...
-
Zapomniałem zupełnie o tym MRE :facepalm: faktycznie może zrobi robotę, skoro racja posiada aż 1250 kalorii (13% białka, 36% tłuszczu i 51% węglowodanów) zamówię coś na próbę zobaczymy :)
-
Powtarzam: mre
W kartonie masz różne menu.
Trafiły mi się batony proteinowe i szejki. Były też MnM-sy, ciasta i ciastka...
Wszystko o MRE (EN: Meal ready to eat, PL: Posiłek gotowy do jedzenia), czyli tzw. racjach żywnościowych z całego świata znajdziecie na kanale Stilgara - >https://www.youtube.com/user/StilgarGamesLive
Nie reklamuję go, sam oglądam i polecam.
-
Zamówiłem już menu nr 7 i 9, zobaczymy.
-
Ile dałeś?
Najlepiej to kupować na OLX całe kartony. Najmniej zapłaciłem 130 zł z przesyłką za 12 sztuk :)
-
W takim razie drogo zapłaciłem, ale na próbę.. ;)
https://allegro.pl/oferta/mre-racja-wojskowa-zywnosciowa-us-army-menu-nr-9-8746291195 (https://allegro.pl/oferta/mre-racja-wojskowa-zywnosciowa-us-army-menu-nr-9-8746291195)
-
Ło Jezusie Nazareński.
To już lepiej na łowisko taryfą kebaba zamówić :P
-
Hehe pewnie tak, wiele zależy w jaki zakątek głuszy nas wygnało, bo i zasięgu może nie być ;)