Autor Wątek: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia  (Przeczytany 9579 razy)

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Zastanawiam się nad przerzuceniem się tylko na podajniki Preston (po za jedną wodą gdzie potrafię zerwać 8 dziennie) ze względu na bardzo wygodna foremkę. Zawsze używałem podajników wielkości L (przeważnie Mikado QMF) zastanawiam się czy dobrze robiłem. Rozumiem że w zimnych miesiącach trzeba uważać aby ryb nie przekarmić ale jak to wygląda u was w sezonie regularnym ? Tesowaliscie mniejsze podajniki latem ? Działa lepiej czy gorzej ?

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #1 dnia: 21.01.2021, 20:46 »
A widzisz, u mnie jest inaczej z podajnikami niż u Ciebie. Ja swoja przygodę zaczynałem od foremek i koszyczków od Drennana L i S. Na L i S łowiłem 2 lata i nie powiem ale w jednym letnim sezonie wielkość S robiła mega robotę. Mniej pokarmu lądowało do wody, ryb w zanęconym miejscu od cholery i dosłownie co nie które brania były mega szybkie.

Przez kolejne 2 lata używałem wyłącznie koszyczków Dura Banjo i stosownej foremki do nich od Prestona w rozmiarze L. Nie powiem, o niebo lepsza foremka Prestona w porównaniu z Drennanem. Ale w przed ostatnim sezonie ilość straconych koszyczków na łowisku zmusiło mnie do przerzucenia się na znacznie tańsze koszyczki a'la Drennan. I takie ów koszyczki łącznie z foremką używałem przez cały ostatni sezon i na obecną chwilę jestem z nich mega zadowolony . Troszkę ubolewam że nie ma mniejszych rozmiarów , bo te są ciut większe od L Drennana ale nie zauważyłem żebym przekarmiał ryby. Nie łowię późną jesienią i zimą , jakby tak było na pewno wielkościowo zszedłbym znacznie w dół.

Z poważaniem Marcin

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #2 dnia: 21.01.2021, 21:10 »
Ciekawy temat! :thumbup:
Ja coraz rzadziej używam dużych podajników, takich jak klasyczne Drennany, czy Mikado. Nawet w pełni lata.
Gdyby nie cena, to pewnie wszystkie moje potrzeby pokryłyby dwie wersje Banjo.

Osobiście nie zauważyłem spadku skuteczności wraz ze zmniejszeniem podajnika. Jeśli nie muszę łowić daleko, to chętnie schodzę z rozmiarem. Mniejszy plusk, większa finezja, a to lubię i cenię.

Uzależniony od wędkarstwa

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #3 dnia: 21.01.2021, 21:11 »
Cze ja wolę te bez żeberek jak chce więcej towaru to nabijam 2 razy, jak mniej to raz albo 3/4 tak na płasko . Ogólnie to taki uniwersalny model rozmiar l 30 gr. Mam i Prestona dura banjo i mikado aperio. Preston l jest mniejszy.

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #4 dnia: 21.01.2021, 21:35 »
Dużo się nasłuchałem ostatnio o wytworzeniu konkurencji wśród ryb do pozyskania pokarmu, mniejszy podajnik wydaje mi się w tym przypadku lepszy (jeśli ta teoria jest prawdziwa). Nawet częstsze rzuty ale mimo wszystko mniej pokarmu, mniejszy podajnik pewnie też mniej odstrasza ryby. Mniejszy podajnik przy tej samej masie pewnie też trochę dalej poleci.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #5 dnia: 21.01.2021, 21:35 »
Zastanawiam się nad przerzuceniem się tylko na podajniki Preston (po za jedną wodą gdzie potrafię zerwać 8 dziennie) ze względu na bardzo wygodna foremkę. Zawsze używałem podajników wielkości L (przeważnie Mikado QMF) zastanawiam się czy dobrze robiłem. Rozumiem że w zimnych miesiącach trzeba uważać aby ryb nie przekarmić ale jak to wygląda u was w sezonie regularnym ? Tesowaliscie mniejsze podajniki latem ? Działa lepiej czy gorzej ?
Kup ZHIBO, ta sama wielkość, co Preston L ale dużo tańsze i chyba nawet lepsze. Foremka Prestona pasuje.
Ta wielkość sprawdza mi się w sezonie, jak i Mikado Douglas L, choć  te są trochę większe. Do nich idealna foremka z Guru.
Dobrze mieć na wyposażeniu różne rozmiary, bo jak ryby wyjadają to lepiej rzucać większym, żeby nie odeszły, jak nie ma brań to lepiej mniejszym.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #6 dnia: 21.01.2021, 21:38 »
80% moich wymagań pokrywają podajniki 20g z powodu bliskiego łowienia, niestety Zhibo nie robi 20g.

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #7 dnia: 21.01.2021, 21:39 »
Na nowy sezon mam zamiar kupić parę zhibo boat, jak kolega pisze są po 5 zł, taniej już nie będzie a efekt ten sam :P

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #8 dnia: 21.01.2021, 21:40 »
Można nawiercic parę otworów i będzie 20 gr

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #9 dnia: 21.01.2021, 21:41 »
Dużo się nasłuchałem ostatnio o wytworzeniu konkurencji wśród ryb do pozyskania pokarmu, mniejszy podajnik wydaje mi się w tym przypadku lepszy (jeśli ta teoria jest prawdziwa). Nawet częstsze rzuty ale mimo wszystko mniej pokarmu, mniejszy podajnik pewnie też mniej odstrasza ryby. Mniejszy podajnik przy tej samej masie pewnie też trochę dalej poleci.
Całkowicie się zgadzam. :thumbup:.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #10 dnia: 21.01.2021, 21:44 »
https://sklep-wedkarski.waw.pl/koszyk-map-qcs-method-feeder-small-30g.html
Jeszcze jest map, tylko nie miałem go w ręku nie wiem jak z wielkoscią. Cena pośrednia.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #11 dnia: 21.01.2021, 21:59 »
80% moich wymagań pokrywają podajniki 20g z powodu bliskiego łowienia, niestety Zhibo nie robi 20g.
Dobry sposób od Rafallub900 "Można nawiercic parę otworów i będzie 20 gr "
Ale uważaj, żeby za dużo nie powiercić.
Preston Large 15g in Line - rzeczywista waga 19g ten dołączany do zanęt MMM
Drennan Small 15g - rzeczywista waga 19g
Preston Large 15g in Line - rzeczywista waga 19g    
Mikado Method Feeder Douglas L - 20g - rzeczywista waga 23g
Pozdrawiam,
Tomek

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #12 dnia: 21.01.2021, 21:59 »
Ja się przerzuciłem w 100% na Prestona z systemem ICS. Jest to tak wygodne pod wieloma względami. Nie widziałem lepszego rozwiązania do tej pory. Cena oczywiście na minus ale poza tym są świetne. Zakładasz jeden trzonek a później możesz żonglować czy to banjo czy zwykły, możesz zdjąć podajnik i założyć koszyk do nęcenia/mini spomba. Wszystko zajmuje mało czasu.
I proszę Cię Tomba, w czym jest zibho lepsze od Prestona oprócz ceny ?
Dla mnie zibho to opcja w miejscach gdzie jest dużo zaczepów i często się traci podajniki i tylko tyle.
Ja na 30 wyjazdów 2 Prestony straciłem.

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #13 dnia: 21.01.2021, 22:11 »
Jeśli ktoś łowi na otwartych wodach to nie ma problemu. Ja na komercję typu Batorówka kupię Prestona small I large żeby przetestować. Na komercję gdzie mam krzakiz wyspy, drzewa i inne atrakcje zostaną qmf bo najlepiej wychodzi rewelacja cena jakość, niestety są w rozmiarach tylko L i XL ale mam jakieś małe chyba Jaxona więc będę eksperymentował na kilku wodach. Jak Zhibo zrobi podajniki 20g to kupię 20 na początek.

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Wielkość podajnika method feeder - wasze przemyślenia
« Odpowiedź #14 dnia: 21.01.2021, 22:18 »
Łowie obecnie głównie na prestony, wcześniej używałem podajników drennana albo guru, bardzo sobie chwaliłem szczególnie guru. Mimo ze faktycznie foremki od Prestona są fajne ale preferuje pomarańczową miękką od drenanna do wszystkiego praktycznie, pasuje do banjo L i XL, obsłuży guru i inne podobne wielkościowo, a nie przewala mi się na półce, oczywiście poza rozmiarem S . Dla wygody używam ICS’a  czy to dura banjo od „s” po „xl” w od 15 – 30 po 45 gr jak i in line dura flat  do 20-30 gr na krótkich kijach. Głównie ze względu na szybki montaż i demontaż zestawy. Przy zwykłych podajnikach musiałem albo kombinować z rzepami albo demontować zestaw. Guru używam o większej gramaturze np. 45gr i kijach 390 fajnie latają   

Co do wielkości rozmiar „L” łowiłe również latem gdy nie chce podawać tyle towaru, natomiast „S” jest naprawdę mały, przynęta i prawie nie wiele więcej, faktycznie można nim jak by dyskretniej położyć zestaw. Natomiast gdy używałem rozmiaru „S” zawsze miałem luźny przypon nigdy w podajniku. Od jakiegoś czasu praktycznie nie używam „S” rozmiar „L” spokojnie obsłuży i te chłodniejsze dni, zawsze można nabić do połowy (na płasko)). Gdy potrzebuje zmieniam przypon na dłuższy 30 - 60 cm  i rozmiar „S” wykorzystywany jest w charakterze ciężarka niż podajnika zmienia mi się w taki  feederek bez koszyczka a fajnie lata       
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek