Autor Wątek: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu  (Przeczytany 1075 razy)

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 253
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Siemka. :)

Zacząłem temat bo ciekaw jestem jak to wygląda u was i jakie macie efekty. Chodzi mi o ilość różnorodności, bądź też jej brak, przy nęceniu z gruntu na wodzie stojącej.

Mono czy multi? Kupka czy dywan?

Zacznę może od siebie, i napisze jak ja to robię. Otóż zaopatrzyłem się w tackę Drennan Canal Waiter i mam do dyspozycji 5 pojemników po 0,5 litra pojemności każdy. Ja osobiście jestem zwolennikiem różnorodności, i jak chodzi o menu na rybach, to zawsze w trakcie necenia staram się dogodzić rybom konopiami, rzepikiem, martwymi madami, pelletem 4mm, i kukurydzą.

Necę na ogół koszyczkiem z siatką Nisa Cage Feeder o masie 28 gram. Przeciętna wędka 3,3 metra obsłuży ten koszyk z towarem (jest to mniej więcej to samo co mini spomb jak chodzi o całkowita masę z towarem, jak i objętość). Porcję z każdego partykułu mieszam w osobnej misce, dodaje zanety i wykonuje ok 5 rzutów by wprowadzić całość do wody, tworząc na dnie miły dywan dla ryb. Taka taktykę stosuje w miesiącach ciepłych i przy dłuższych zasiadkach (powyżej 6 godzin) gdzie mogę dać miejscu odpocząć, i cierpliwe czekać na wejście stada w nęcone miejsce. W takim miejscu podajnik z metodą świetnie się sprawdza, najczęściej używając tej taktyki mogę liczyć na leszcza i karpia.

W przypadku krótszych zasiadek nęce koszykiem Preston Bait Up Feeder, w rozmiarze small i wadze 20 gram. Jest on cały zabudowany, i towar dociera idealnie na dno bez słupa. Każdy z produktów to jeden rzut i po 5 kolejkach mam już zanęcone miejsce pięknymi kupkami, które wpływające ryby i tak wymieszają pracą ogonów. Taka taktyka przynosi dużo szybsze brania i częściej gości lin czy karaś.

Wracając do głównego tematu, to ciekaw jestem waszych doświadczeń z ilością różnych towarów w wodzie. Czy lepiej wychodzi wam nęcenie tylko np pelletami czy jednak staracie się dodać coś extra?

Ja tylko dodam, że mój mix zanętowy, głęboko wierzę w to, ma tę moc, że działa zarówno od strony wizualnej, jak i zapachowej. Całość tworzy pewien specyficzny bukiet, i sam przekonałem się nie jeden raz, że mając dużo bogatszą ofertę, można liczyć na bardziej różnorodne brania, bo każdy z tych elementów jest preferowany przez inny docelowo gatunek białorybu co sprawia, że płoć potrafi się krzyżować na wedce z linem, a leszcz z amurem.

Dodatkową zaletą jest fak, że dywan pełny małych cząstek jest trudny do zeżarcia przez drobnicę bo nie są one w stanie wybierać tak szybko po jednym ziarenku. Bytowanie drobnicy na ogół trwa krótko i często muszą one w krótkim czasie ustąpić placu większym kolegom. :)

A jak się sprawy mają u was? Mono czy multi? :P
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 934
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu
« Odpowiedź #1 dnia: 19.02.2021, 13:20 »
najczęściej na stawach, w kolejności:

1 - multi - koszyki dość często przerzucane
2 - multi - pva
3 - multi - mały dywanik - spomb albo z ręki (mam takie łowiska)
4 - wyjazd łódką (nie moją, bo nie mam) i też multi
;)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 036
  • Reputacja: 664
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu
« Odpowiedź #2 dnia: 19.02.2021, 17:04 »
Przez pewien moment dużo kombinowałem z grubszymi frakcjami do zanęty i wróciłem do podstawy,a u mnie podstawa ,to ziarna konopii,mikropelet 2mm,bardzo mała ilość pinki/białego i jest to moja baza. Gdy woda ma więcej jak 15*,dodaję trochę kukurydzy,peletu 4mm i trochę grochu. Jeżeli uda się pozyskać dżdżownice,to je również dodaje,ale w wodzie ciepłej.  Mam swoje mieszanki pod dany gatunek ryby i do tych mieszanek,dodaje poszczególne frakcje. Wszystkiego razem nie wiozę i nie dodaję nad wodą.
Zazwyczaj przy krótkich sesjach,stawiam na konopię,pelet 2mm i trochę białego. Towar leci na wstępne nęcenie. Do koszyka do łowienia ,kilka składników z tych trzech frakcji i zanęta. Do metody pelet,konopia,martwy biały ,ewentualnie zanęta plus te dodatki.

Mono sprawdza mi się metoda i sam pelet,ale to gdy jest cieplej. Do metody,polecam zrobić chleb tostowy i dać kilka mokrych ziaren konopii do podajnika. Na płoć piękna rzecz.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 655
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu
« Odpowiedź #3 dnia: 20.02.2021, 13:16 »
Też stawiam na różnorodność. Mam w swoim zasobniku różne pellety, od 2 do 10 mm, w tym karpiowe i halibutowe. Do tego konopie i jak ciepło czasem kukurydza, jak zimno to  białe. Do feedera nie trzeba tego dużo, no chyba, ze mamy sporo ryb. Mam jedno duże wiaderko Ridge Monkey z takimi rzeczami i jest git. Halibut idzie głównie na rzekę, karpiowe na wody stojące. To dlatego, że bronię się przed leszczem :) Ale na zawodach kukurydza i jasne pellety wchodzą w grę. Mam też pellety morwowe 2 mm aby mieć coś czerwonego w ciepłych miesiącach.

Lucjan

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 964
  • Reputacja: 544
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu
« Odpowiedź #4 dnia: 20.02.2021, 13:56 »
Generalnie lubię prostotę nad wodą ,zanęta z odrobiną płatków ,mix ziaren konopia ,kuku,groch,pellety 2mm lub 4mm i robaki ,to wystarcza na większość łowisk ,czasem zamiast zanęty chleb tostowy mielony :beer:

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
  • Reputacja: 125
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Multi czy mono? Ilość partykuł do nęcenia z gruntu
« Odpowiedź #5 dnia: 20.02.2021, 15:30 »
Od dwóch sezonów stosuje ten sam mix czyli konopie, kukurydza oraz pellet DB robin red i sprawdza się ale nie wszędzie. Jeżeli jadę na pobliski staw wyszaleć się z metodą to stosuje tylko i wyłącznie jeden rodzaj pelletu w formie rozmoczonej papki którą podaje spombem i to też działa. Myślę że mixy sprawdzają się gdzie jest duża populacja większych ryb.
- Arek -